@@sqjl7984 Skąd w tobie tyle jadu, nienawiści, a w ogóle kontroluj emocje i naucz się szanować ludzi, nawet tych, których zdania nie popierasz, tym bardziej, że zaatakowałeś kobietę, wrzuć na luz...
Akurat na schizofrenie choruje procentowo podobna ilość osób społeczeństwa, po prostu jest to choroba dziedziczna, często jeśli ktoś w rodzinie choruje mamy większa szanse na rozwój tej choroby). Być może tak piszesz, bo więcej słyszy się o tej chorobie i więcej osób się do niej przyznaje (za co ogólny szacun!). Co innego z innymi chorobami psychicznymi jak m in depresja, mozna powiedzieć ze to już jest problem skali społecznej, jak m in otyłość, cukrzyca, nadciśnienie, mocno związana z naszym trybem życia. Pozdrawiam
Mam żonę chorą, na schizofrenię więc wiem ile ten człowiek pracuje nad sobą. Po zatym fajnie, że nie musi mieć opiekuna. Ja jestem opiekunem mojej żony. Bardzo mocno kocham ją.Więc nie męczy mnie ta jej straszna choroba. Do Pana Boga modlę się, aby mi nie, wróciła do szpitala. Pozdrawiam serdecznie.
Serdeczne pozdrowienia dla Pana i Wielki szacunek do Pańskiej postawy praktycznie nie ma już takich ludzi jak Pan zdrowia i wytrwałości serdecznie jeszcze dolaczam
Kilka lat temu, podczas przechodzenia pod wysokim budynkiem niemal spadła mi na głowę kobieta. Miała pięćdziesiąt kilka lat i wyskoczyła z 7 piętra. Okazało się, że przez 30 lat opiekowała się chorym mężem i nie wytrzymała już dłużej. Chory żyje do dziś. Znajoma z pracy ukrywała chorobę swego męża. Któregoś dnia po kilkunastu latach opieki nad nim pojechała do hotelu popełnić samobójstwo. Później mówiono, że długo przedtem obserwowano u niej wyczerpanie i spadek wagi ciała. Pytana, odpowiadała, że czuje się dobrze. Osierociła troje dzieci. Rodziny chorych też powinny być objęte pomocą psychologiczną.
W Polsce "p"aństwo takim Rodzinom nie pomaga. "p"rawo i "s"łużba zdrowia traktuje ich jak wrogów, którzy chcą wypchnąć chorego do szpitala. Pie..r..leni politykierzy stworzyli takie chore prawo, aby chronic siebie samych przez zemstami politycznymi. Aby siebie z zemsty nie wsadzali do szpitali psychiatrycznych. Jak zwykle przez te q..wy cierpią chorzy i ich Rodziny
@@wojtekwojtek2030są jeszcze ale większość z was ich nie docenia. A potem płacz, tak jest gdy się biega za ,,ładnymi a pustymi pakunkami mając w domu skarb !!! Ja byłam i jestem nadal takim dobrym i porządnym skarbem ale mój exmaż tego nie widział i zdradził mnie z byle zdzira i to z niejedna !!!
Juz to kiedyś pisałam, bo chciałam sobie obejrzeć jakiś film, intresowal mnie pan ktory mieszkal przy skale, ale autor tak dalece manipuluje podkładem muzycznym w tle, chcąc wywolac emocje dla wiekszej ogladalnosci, że swiadoma tej manipulacji, musialam film wyłączyć. Nie dało się ogladac ckliwego podkładu. Od tego czasu yt mi jego kanal wyświetla w propozycjach, wchodze tylko dać łapkę w dół, z twojego komentarza widzę że nic się od tego czasu nie zmieniło
O Boże! jesteś dzielnym facetem dobrze że otworzyłeś się i tyle ludzi Cię słucha życzę ci powodzenia w życiu osobistym i moc energii pozytywnej na przyszłe lata 👍
Pełen szacun. Znam zdrowych ludzi którzy studiowali dłużej niż 8 lat. Myślę że jest pan bardzo pracowitym i wytrwałym człowiekiem. Trzymam kciuki za dalsze sukcesy i rozwój.
To nie ma znaczenia czy ktoś ma sukcesy czy nie ,wystarczy akceptować siebie i swojemu cierpieniu nadać sens,ta apoteoza sukcesu i wykształcenia i samodzielności życiowej jest błędem według mnie.
Czas się przyznać... w 2014 stwierdzono u mnie schizofrenię paranoidalną. Męczę się z tym do dzisiaj i doskonale rozumiem jakie miał pan psychozy. Leczę się cały czas, a choroba zabrała mi praktycznie wszystko co miałem i również najlepsze lata życia, Wstydzę się tej choroby i nie lubię o tym rozmawiać. Nadmienię jednak, u mnie schizofrenia objawia się słyszeniem głosów... też myślę, że gdzieś są kamery i wszędzie jestem śledzony i wszyscy o mnie mówią. Głosy które słyszę to komentarze na temat mojego zachowania, groźby i wyzwiska. Miałem przez to kilka prób "s" . Po 8latach się trochę przyzwyczaiłem, ale to i tak jest koszmar... Mam 36 lat, wcześniej miałem normalne życie, miałem wspaniałe dziewczyny, pracowałem w pewnym urzędzie i wszystko było normalnie. U mnie choroba się pojawiła bardzo nagle. Obudziłem się i zacząłem "ich" słyszeć. Bardzo Panu dziękuję za ten film i za walkę... takim jak ja i innym nam podobnym... daje to nadzieje . ♥
Tak tak pewnie ofiara jakieś zawistnej kurwy która ma się za boga i zazdrosna ja od małego mam pod górę ale się nie dam najwyżej zabije tego co mi życie i zdrowie zniszczył
Mam na imię Daria pamiętam Cię z oddziału zapobiegającym nawrotom znajdującym się w Warszawie na Mokotowie.Super że zrobili z Tobą filmik.Ja przez krótki czas jeździłam do fundacji F.kropka dziś czuję się dobrze od wielu lat właściwie już czuję się zdrowa.Jestem członkiem WDpFu.Dzięki tej organizacji trochę pracowałam.Zajmuję się sztuką.Tworzę rękodzieła,czasem na zamówienie.Proszę pozdrów panią Joannę Krzyżanowska.Od Darii Sipiki
Jestem zbudowana Twoimi wyznaniami tak szczerymi. Tez choruje na schizofrenie od 22lat. Od dawna jestem w przyjazni ze swoja choroba. Wiem kiedy nadchodza gorsze dni. Psychozy nie mialam od 8 lat ale regularnie chodze do psychiatry mam z nim bardzo dobry kontakt. Duzo mu zawdzieczam bo podjal sie mojego leczenia w domu choc kwalifikowalam sie do szpitala. Uwazam ze dzieki temu nigdy nie bylam w szpitalu. Dziekuje takim ludziom jak Ty bo dzieki Wam spolecznosc moze dowiedziec sie ze my jestesmypo prostu fajni ludzie. Mamy swoje zainteresowania czesto konczymy studia zakladamy rodziny ja np mam dwie wspaniale corki miesiecznego wnuczka. przyjaciol i duzo zyczliwych ludzi wokol siebie. Uwazam tak jak Ty ze moja choroba wniosla do mojego zycia duzo nowych pozytywnych doznan. Wrecz jestem przekonana ze ze moje zycie duchowe wewnetrzne nie bylo by tak rozwiniete gdyby nie moja choroba. Ludzie szkoda zycia na twozenie jakichkolwiek barier miedzy nami. Mamy tak naprawde chwile na ziemi. Badzmy dla siebie dobrzy akceptujmy sie usmiechajmy sie jak najwiecej do siebie. Ten Najwspanialszy w Niebie jest zawsze z nami.😊
Zdrowi ludzie nie potrafią się ogarnąć, znaleźć pracy.Zyja z tego co im państwo da i kogo uda im się naciągnąć. Życzę samych dobrych ludzi na swojej drodze i pogodnych dni
Wzruszający film. Jest pan bardzo pozytywną osobą. Mimo wielu cierpień dodaje pan wielu ludziom otuchy i nadziei. A zdrowych uświadamia i zmusza do refleksji. Ja chciałabym być pana przyjacielem. Powodzenia i szczęścia w spełnianiu marzeń. Pozdrawiam
@@annaostasz4392 cóż... Cytując jednego z nich co nie bierze leków " ODDZIAŁOWY SCHIZOFRENIA TO BOSKA CHOROBA BO JA CIĄGLE WIDZĘ I SŁYSZĘ PANA BOGA " ^^
W rodzinie miałam chorą osobę. Moja profesorka od biologii w liceum, też była na to chora, a także mama mojej koleżanki z pracy. Dobrze, że Pan opowiedział o swojej dolegliwości. Powinno się poruszać temat chorób psychicznych. Ludzie, których to dotknęło ( także ich rodziny), cierpią z powodu choroby, a często też z powodu reakcji otoczenia, środowiska. To nastawienie trzeba zmieniać koniecznie. Dziękuję za to świadectwo.
To nie jest choroba, tylko dyskryminacja. I chorobą tuszuje się agresję otoczenia która zmyśla na temat zachowań osoby, żeby finalnie ją ubezwłasnowolnić i uprzedmiotowic. To tu tkwi problem.
Jesteś silnym i dobrym człowiekiem! Nie jeden "twardziel" dawno odpuścił by sobie walkę z chorobą! Życzę dużo zdrowia szczęścia i spełnienia marzeń! Pozdrawiam serdecznie
Nie da się odpuścić walki o prawdę. To walka z ludźmi dookoła ciebie, którzy doprowadzili do takiej sytuacji żeby cię poniżyć. I upodlic. To jest gwałt na osobie, o czym się nie mówi, bo jest na to ciche przyzwolenie społeczne
Moim zdaniem to jak na Twoją chorobę to jesteś w świetnej formie. Walcz dalej i nie poddawaj się bo z tą chorobą można żyć. I nie masz się czego wstydzić bo nic złego nie zrobiłeś tylko chorujesz. Powodzenia 🙂
❤super sukces ze skończeniem studiów. Dzięki za podzielenie się historią. Mam Ojca chorego na schizofrenię. Trzeba być wyrozumiałym, pokornym, asertywnym i miłym i nie wchodzic w konflikty i starać się lubic i kochac bezwarunkowo takie osoby. Mam kolegę z myślami samobójczymi. Jak mogę, to pomagam każdemu. Dużo siły i zdrowia życzę. Gratuluję uwagi i nie bój się wywalać z siebie wszystkich przykrych spraw i dzielić z innymi bliskimi. Bądź wytrwały i idź przed siebie. Gratuluję tej pracy dla fundacji. Dużo dobrego i szczęscia i bardziej przychylnych ludzi wokół ciebie i coraz lepszych myśli dla ciebie.
Moja mama ma schizofrenie. Zniszczyła mi nią całe życie… miała urojenia i omamy. Dręczyła mnie w okresie dojrzewania, bo nie wierzyłam w to co mówi, nie wiedziałam komu mam wierzyć, byłam młoda i ledwo przez to maturę zdałam, groziła mi, ojcu, dręczyła telefonami obce osoby… Niestety nie chciała brać leków bo uważała ze jest zdrowa… rodzina z jej strony tez jej wierzyła… a że nie zagrażała sobie ani nam nikt do brania leków nie może jej zmusić… nasza rodzina została napiętnowana przez rodzinę mamy. Mama tak omamiła wszystkich w swoim otoczeniu że jej urojenia są prawdziwe że już nie da się tego odkręcić. Mama jest bardzo zawistna i mściwa, zniszczyła życie rodzinie mojego ojca bo robiła np. donosy na nich do różnych urzędów… Jestem dorosłą osobą już, mam swoją rodzine i dzieci a niestety z mamą nie mogę normalnie rozmawiać… ona na co dzień jest normalna, jej urojenia są bardzo autentyczne, typu że ktoś ją oszulał czy cos jej ukradł, zdradził ją. Gdyby nie to że poznałam męża w odpowiednim momencie życia nie byłoby mnie na świecie, nabawiłam się przez chorobę mamy depresji i zaburzeń odżywiania jako nastolatka. Nie umiałam zapanować nad tym co dzieje się w mojej rodzinie wiec się głodziłam… to po krótce moja historia…
Wspaniale, że udało Ci się ułożyć własne życie. Temat choroby zawsze pozostanie i tylko wiedza pozwala na zdrowe funkcjonowanie. Dobrze, że pokazałaś obszar w którym ta choroba też doskwiera. Bliscy chorego też muszą toczyć o siebie walkę, i chyba dlatego nie da się jej traktować jak inne choroby.
@@Adelajda555 jestem zdrowa, nie mam urojeń, depresja i zaburzenia odżywiania znikły 20 lat temu jak poznałam męża i ułożyłam sobie własne życia zdała od mamy. Jak mama zachorowała byłam w okresie dojrzewania, przed maturą, to ciężki okres dla młodych. Nasza rodzina była zawsze zamknięta i rodzice nie mieli wiele znajomych, teraz po latach widzę że mama moja unikała kontaktów z innymi bo widziała w nich wrogów. Ja mam przyjaciół, bliskich i dalszych. Mamy nie obwiniam o nic, może źle to ujęłam, wiem że to jej choroba mi zaszkodziła. Poprostu teraz po 20 latach umiem się z nią komunikować, unikam starć i sytuacji które by mogły wywołać u niej remisje. Ja chciałam napisać ze osoby które mają w rodzinie chorych na schizofrenie też powinny być objęte opieką, bo naprawdę osoba chora może być ogromnym obciążeniem dla rodziny. Mimo że uważam się za osobę zdrową, wiem że mnie ta choroba tez może mnie dosięgnąć.
Dusza wybiera gdzie mamy sie urodzic, kto ma byc naszymi rodzicami. To sprawa karmy z przeszlych istnien- I lekcje do odrobienia.. Mysle ze mialas duzo szczescia poznajac partnera, ktory zmienil twoje zycie na lepsze.
Dużo siły, nadziei i radości w życiu! Niech dobry Bóg da Ci to, co najlepsze i najpiękniejsze! Dziękuję za Twoją opowieść. Mam nadzieję, że wszystkich nas to uwrażliwi i pomoże zrozumieć jak cierpi ktoś po takim kryzysie. Mówisz, że ludzie się boją takich osób jak Ty. A kto z nas wie czy sam nie zachoruje? Dziwny, nieuzasadniony lęk przed chorobą. Zawsze trzeba starać się okazywać życzliwość innym, bo nie wiemy nigdy co przeżywają. Dziękuję za ten film.
Jesteś bardzo fajnym człowiekiem, dobrze się Ciebie słucha również dlatego, że posługujesz się poprawną polszczyzną. Szkoda, że nie mam z Tobą kontaktu. Życzę Ci dużo siły i zdrowia, i serdecznych ludzi wokół siebie.
bardzo ważny materiał i idea, żeby każdy bez lęku mógł funkcjonować mimo poważnych problemów fizycznych lub psychicznych ... żyć normalnie na ile to możliwe
Dales rade czlowieku! Poradziles sobie z choroba, jestes swiadomy co sie dzieje a to nie byle jaki sukces! Dzieki za to ze sie dzielisz swoimi doswiadczeniami, dzieki temu ludziom bedzie latwiej zrozumiec co sie dzieje gdy ktos jest chory. To jest choroba ktora sie leczy i trzeba sie z nia nauczyc zyc i dales rade I super opowiadasz o tym. Gratulacje I dzieki
Podziwiam Cie za odwagę,że nagrałeś o sobie film.Mam nadzieje,że wszystko się ułoży po Twojej myśli.Widzialam różne przykłady sfizofremi.Uwazam,że z tego co mówisz będzie dobrze.Sa różne objawy a w Twoim przypadku nie jest źle.Pozdrawiam gorąco
U mnie to nawet ludzi oczerniają z którymi pracuje i nie mam powodu komuś ubliżać jak ktoś mi krzywdy nie zrobił są podłe kreatura ja podpadlem jednej polityk
Dziękuję panu za ten film wzruszyłam się i Przypomniała mi się znaczna część mojego życia Dlatego że w 1990 roku w skutek zatrucia tlenkiem węgla moja mamusia straciła życie a brata uratowałam ale zachorował niestety na schizofrenię paranoidalną i tak żyjemy do dziś przeżyłam już bardzo wiele z nim i myślałam że już więcej nie dam rady musiałam chodzić do pracy prowadzić dom mąż zajmował się w tym czasie teściową nie wiem skąd brałam siły Nie wiem skąd mam je do dziś bo w międzyczasie mój mąż już jest chorą osobą na Parkinsona A ja jestem sama z nimi dwoma Proszę mi wierzyć nieraz mam wrażenie że już nie dam rady ani 5 minut dalej Znam doskonale ten problem kiedy choroba się zaostrza ja wszystko doskonale już znam Staram się zawsze pomóc przeżyliśmy tyle lat i myślę dam radę jeszcze z jakimiś nadprzyrodzonymi siłami o które codziennie proszę Boga Pozdrawiam pana serdecznie życzę dużo zdrowia i sił w dalszym życiu
Niech Pan da siłę, błogosławi I strzeże! Proszę szukać pomocy bo sama Pani może sracie zdrowie i co będzie wtedy ? Na pewno gdzieś Pani ja znajdzie. Pozdrawiam
Droga Pani. jest Pani dzielna kobietą, podziwiam Panią. Niech Bóg Panią blogoslawi w trudach życia i postawi na drodze zycia ludzi.którzy mogliby Pani pomóc.Gdzie Pani mieszka?
Prawdziwie dzielny z Pana człowiek! Dzielny i pokorny - to jest wzruszająco piękne zestawienie... Maćku, gdy pomyślę jak wielki trud Pan wkłada, żeby swoją chorobę mocno"trzymać za rogi", to bardzo nisko chylę czoła przed Panem.
Mój Brat nie przeżył. Rodzice nie widzieli jego choroby. W wojsku (powołany w stanie wojennym do WSW) choroby nikt nie widział. Po wyjściu z wojska popełnił samobójstwo... Miał 23 lata. 10 lipca minęło 39 lat. Warto zwracać uwagę na inność najbliższych - pomóc gdy trzeba. Jak potoczyłoby się jego życie? Jak potoczyłoby się nasze - jego 3ki rodzeństwa życie? Może tak samo jak się potoczyło ale z mniejszym bólem i świadomością, że nadwrażliowość nie jest chorobą. Ja w każdym razie pomagam ile mogę i kiedy mogę gdy zauważę, że coś jest nie tak. Ostatnio nie tak jest z moim średnim Bratem. Po traumatycznej śmierci Rodziców (byłam przy Mamie, byłam przy Ojcu) boi się i dziwaczeje (chowa w siebie)... Rozmawiamy i widać, że mu to pomaga...
A co jezeli bliscy od 15 lat widzą inność, próbują rozmawiać a chory nic na ten temat nie chce wiedzieć. On szuka tylko winy i błędy u innych. Pozdrawiam.
To oznacza że nikt mu nie pomógł i pozostał sam z problemami. Nikt bezsensownie nie targa się na własne życie, chyba że ucieka przed torturami, bo tym są zakłady psychiatryczne. Może wolał się zabić niż żyć w zamknięciu? I cierpiec katusze.
Kiedyś zakłady psychiatryczne były jeszcze gorsze, ale tam się robi pranie mózgu, dosłownie. Gwałci torturuje. Tak się traktuje osoby upośledzone umysłowo, których choroby się ignoruje, a wmawia agresywne zachowania po to żeby tuszować własną agresję. To właśnie świadomość dożywotniego pozbawienia wolności i tortur go zabiła, bo nie widział nadziei i nie miał pomocy i serca od rodziny i osób go otaczających
Maćku, bardzo szczerze i otwarcie podzielił się Pan tutaj swoimi życiowymi trudnościami, za co bardzo dziękuję. Z pomocą życzliwych osób, nie zmarnował Pan czasu, ale napracował się niezwykle, żeby dojść do aktualnej jakości swojego życia. Na tej jakże trudnej drodze, poznał Pan samego siebie, swoją wrażliwość, i swoje ograniczenia, co jest niezbędne do kierowania rozwojem swojego osobistego człowieczeństwa - stał się Pan świadomym człowiekiem, który akceptuje samego siebie. Wielki szacunek dla Pana oraz serdeczne gratulacje , za godne przejście tego bardzo trudnego odcinka życiowej drogi! Życzę nieustannego dążenia do rozwoju, przez Pana wszystkie ziemskie dni. I szczęścia osobistego w miłości, jedności, oraz wzajemnym wspieraniu się z Pana wybranką serca na dobre i złe. A Dobry Bóg z całą pewnością będzie w tym błogosławił.
@@annaostasz4392 jak to było? Dobry człowiek wydobywa rzeczy dobre, a zły złe. Dobry powie słowo dobre, dźwigające... Każdy wydobywa że skarbca serca to, co ma. Nie wiem czy ten wpis zrobił psycholog. Pewnie tak. W każdym razie on napisał słowa dobre, a Ty? Komu ma służyć to, co piszesz?
Wszystkie taki osobistości się wtłacza do głowy, paranoje sie tworzy w głowie, to technologia v2k , kamery są montowane w smartfonach, w domu też oga być ,tak jak można wejść i wchodzą do naszych domów, aby coś przestawić , zabrać , przestawić w inne miejsce , aby pogrążać w psychozach... Mogą w każdej chwili wyłączyć aby uwiarygodnić że ich środki psych. działają, a prawda jest takka że skracają życie o 15/20 lat
Właśnie przechodzę swój drugi epizod psychotyczny w życiu. Ten film pomógł mi zrozumieć co tak naprwdę się że mną dzieje. Dziękuję i życzę wszystkiego dobrego.
Ja 2 miesiące temu przywiozłam kuzynke z Polski do Niemiec byla wysoko w ciazy i choruje na schizofrenie paranoidalną slyszy głosy ...po dwoch miesiacach widze duze zmiany ile miłość i wsparcie może dac takiemu czlowiekowi.Mimo tego że mam male dzieci chce zajać sie moja kuzynka ma 30 lat ma zycie przed soba i urodzila wspaniała coreczke.Zycze ci byś umiał isc przez zycie mimo choroby z usmiechem na twarzy bys mogl zalozyc rodzine i zyc tak jak chcesz.Masz do tego pelne prawo ja tez cierpialam na depresje paniczno-lekowa i wiem jak to jest byc samemu dla siebie.Pozdrawiam i zycze powodzenia.Niech Bóg ma Cię w swojej opiece.
Życzę Ci jak najlepiej, bo jesteś wspaniałym człowiekiem. Zycze ci żeby z biegiem czasu choroba odpuściła, żebyś miał tylko pozytywne bodźce i myśli. Jesteś bardzo mądrym człowiekiem i patrząc na Ciebie i słuchając Cię nigdy nie pomyślała bym, że mierzysz się z tak ciężka choroba.A mimo to osiagnoles swoje cele i mierzysz wysoko. Zycze żeby to wszystko się ziściło. Trzymaj się i nie daj się,, wszystkiego Najwspanialszego 👐♥️.
Jesteś wspaniałym człowiekiem i nie przejmuj się wszystkim! Podziwiam Cię że mówisz o sobie tak otwarcie! Życzę Ci żeby z Twoją dziewczyną ułożyło Ci się w życiu jak najlepiej!❣🍀👍
nie słuchaj fałszywych pochlebstw, wilków przebranych za owce, mi również to zrobili, zabili i porwali dziecko... te pseudoleki niszczą organizm, nawet tak zdrowy jak mój, to mordercy, nie mają żadnych skrupułow. Wiem, co czujesz, mnie też osaczyli pamiętaj tylko Jezus jest w stanie to uleczyc. Oni tego nienawidzą....
Dzięki za reportaż. Tak mało wiemy o tej chorobie. Wszystkiego dobrego! To wspaniały przykład, jak można żyć z chorobą, skończyć studia. Sama walczę z depresja, jestem diagnozowana w kierunku Aspergera. Staram się mówić otwarcie o leczeniu, lekach, psychoterapii. Reakcje są różne. A przecież to są po prostu choroby mózgu. Ilu jest w pracy niezdiagnozowanych osob.Osoba, która się leczy, chodzi na terapię, ma przepracowane różne problemy, będzie nawet lepszym pracownikiem.
Kazdy sie stresuje przed maturą i nowa praca. Czyli wychodzi na to ze w 2007 roku nie brałeś lekow.....ciekawe skad te wymysly o sowitach i podluchach w elektronice i lampach. Gdyby nie bylo tamtych czasów to nie byłoby tej choroby?
Mam syna który już od dawna choruje ....lecz dopiero teraz kiedy bierze leki w zastrzykach sytuacja się unormowała . Nawet wrócił do pracy. Myślę że wszystko zależy od doboru odpowiednich leków - indywidualne dla każdego chorego na tą chorobę. POZDRAWIAMY WSZYSTKICH PAŃSTWA SERDECZNIE Z CIESZYNA.
Też tak mam i nadal się leczę tą chorobę a zacząłem się leczyć od 13 roku życia a najgorzej to było w podstawówce szczególnie jak i w gimnazjum też nauczyciele się na mnie denerwowali gdy miałem 16 lat też chciałem umrzeć nie chciało mi się żyć też odstawiałem leki i miałem skutki uboczne cały czas leżałem jak byłby horror czy jakby bomba wybuchła lekarz mi nowe leki przepisał i się czuje dobrze chłopie wierzę w ciebie i wyjdziesz z tego bo jesteś mądrzejszy o de mnie bo też miałem problemy z nauką a ty dałeś radę bo ja miałem jeszcze gorzej z nauką trzymaj się pozdrawiam ciebie
Obecnie mamy taki kryzys zdrowia psychicznego w Polsce i na świecie, że mam nadzieję, że temat chorób mózgu przestanie być stygmatyzacją. Działanie mózgu, tak jak każdego innego narządu, może ulec okresowemu osłabieniu. Dziękuję za ten wywiad, życzę zdrowia i gratuluję osiągnięć edukacyjnych i zawodowych.
Schizofrenik nie musi być głupkiem czy debilem . To nie ograniczenie umysłowe . Ale może być skrajnie niebezpieczny -może fizycznie zaatakować innych ludzi . "Głosy" mogą mu "kazać "coś zrobić . Na głosy powinny pomóc lekarstwa , a na głupotę lekarstwa nie ma . Tak czy siak ciekawa choroba w sensie poznawczym jak działa nasz mózg .
Niesamowite! Programowanie...Cieszę się że stawiasz sobie ambitne cele. Ale nie przesadź w drugą stronę....:) Dobrze jest poznać takie historie, bo człowiek staje się bardziej uważny na troski i niedogodności innych osób. Żyj i ciesz się każdym dniem:) Pozdrawiam
Wspołczuje Ci jestem już od dłuższego czasu na zwolnieniu lekarskim boję się panicznie a tym bardziej tabletek psychotropowych ale muszę je brać jest mi po nich trochę lepiej ale jak długo jeszcze to potrwa ijak długoto zniosę nie wiem. Powtarzam sobie codziennie że będzie dobrze i tego Tobie życzę
Przeważnie ludzie bardzo wrażliwi nie radzą sobie z rzeczywistością. Niestety dzisiejsza rzeczywistość jest coraz bardziej odczłowieczona, z czym wrażliwe osoby nie są w stanie sobie poradzić.
Tu nie chodzi o ludzi wrażliwych, tu chodzi o to, że większość ludzi dzisiaj ma wszystko i wszystkich gdzieś. Patrzą tylko na czubek własnego nosa. Niczego nie widzą, niczego nie słyszą. A jak zagadasz w sklepie i się uśmiechniesz, to patrzą na ciebie jak na wariata i często nic nie odpowiadają. Jak takie posągi. Najbardziej to szkoda mi młodych ludzi, których rodzice niestety nie służą przykładem. Często zrzucają winę na pracę itd., a tak naprawdę mają gdzieś co robi ich dziecko. Nawet nie wiedzą jak się uczy, jakie są jego zainteresowania, czego nie lubi, czy ma jakieś problemy. A potem dochodzi do nieszczęścia. Ja jestem z tych ludzi otwartych, pogodnych, pozytywnych. Ale coraz częściej zastanawiam się, czy dobrze robię. Może faktycznie lepiej mieć na wszystko czas i mieć wszystko w "dupie".
Niestety jesteś w wielkim błędzie. Osoby będące z Bogiem nigdy nie są same... Wiem, że zazdrościsz i dlatego wysuwasz takie a nie inne tezy... Zazdrościsz nieocenionej pomocy Boga, wyzywasz się nad słabszymi pod pozorem "dobra".. Nie potrafisz naukowo udowodnić choroby, a śmiesz odzywać się na temat rzeczywistości.... Zastanów się nad sobą, póki czas..
Jest Pan bardzo wrażliwym, otwartym człowiekiem podziwiam Pana za determinacje szkoda ze w naszym społeczeństwie czesto pojawia sie taka stygmatyzacja w przypadku choroby ludzie niestety czesto izoluja sie od tego czego nie rozumieja pozdrawiam Pana serdecznie i zycze Panu duzo zdrowia
Podziwiam pana , pomimi choroby tak wiele pan osiagnal , wielu zdrowych nie osiagnelo tego co pan nawet w 10 % , podziwiam odwage i chec pomocy innym , wrazliwosc , dobroc ,jest pan bardzo inteligentym , wartosciowym czlowiekiem . I bardzo cenne informacje, dziekuje bardzo i zycze zeby wszystko sie ulozylo panu jak najlepiej , wszelkich Lask Bozych.
Trzymaj się człowieku, jesteś wielki za to że walczysz z tym i idziesz do przodu cały czas ..jestem opiekunem osób starszych oraz z problemami psychicznymi ,opiekuje się osoba która na to także choruję, nigdy nie czuj się gorszy od nikogo a choroba psychiczna nigdy nie przekreśla ciebie jako wartosciowego człowieka... Dokładnie jak mówisz , ktoś to cię nie pozna dokładnie , to będzie wieżyl w te steoretypy...ja swojego podopiecznego wspieram w codziennym życiu, pomagam mu w prostych czynnościach codziennych jak chodzenie na zakupy , sprzątanie , robienie prania.itd...mimo to on potrafil opanować programowanie na komputerze w kilku językach , mówić w języku francuskim czego ja nie potrafię...życzę wszystkiego dobrego🙂
Dzięki za odwagę wystąpienia przed kamerą i podzieleniem się swoimi doświadczeniami.Twoje doświadczenia i otwarta wypowiedź być może uratuje życie wielu ludziom,którzy na skutek przeciążenia pracą mają podobne problemy.Staraj się żyć i przebywać bliżej natury,przyrody .Spacery,jakiś sport-nawet rower w towarzystwie,które wie ,co przechodzisz.Pozdrawiam i zdrowych,zbilansowanych emocjonalnie wakacji Ci życzę.
Jest Pan super człowiekiem.Jestem pod wrażeniem ile Pan sam dla siebie zrobił.Ludzie zdrowi nie robia tyle co Pan.Proszę się nigdy nie poddawać.Pozdrawiam sedecznie
Szacun👍👍 Ogromna walka , mimo choroby bardzo dużo osiągnąłeś. Dużo siły do dalszej walki. Bardzo profesjonalnie opowiadasz o swojej chorobie. Obecna farmakologia, radzi sobie bardzo dobrze z tą chorobą ..
Jesteś wspaniałym człowiekiem...osiągnąłeś bardzo dużo i wiesz bardzo dużo o sobie a to ważne bo rozumiesz tę chorobę i możesz sobie pomóc...Idź do przodu i życzę Ci samych życzliwych ludzi wokół siebie...niech Bóg Ci błogosławi👍💓🌺
Szacunek dla Ciebie. Życie dla osób chorujących psychicznie jest traumą, wyzwaniem i obciążeniem, ale nie tylko z powodu choroby, tylko ludzi, którzy die mają za zdrowych.
Gdybym wcześniej wiedzial wiecej o tej chorobie to mógłbym pomóc dobremu koledze. Myślałem, że taki charakter człowieka. A to objawy schizofrenii. Dzisiaj tej osoby już nie ma. A ja teraz łączę kropki i widzę podobieństwa.
Edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja. Powinny być kampanie społeczne, przybliżające ludziom tego typu problemy. W telewizji, gazetach, żeby chorzy nie czuli się wyobcowani we własnym społeczeństwie. Dziękuje, za ten materiał.
Spotkałam na swojej drodze 3 osoby z tym "prezentem" od losu. I ze swojego doświadczenia warto, żeby wiedzieć na co choruje ta osoba, żeby w momencie kryzysu wiedzieć jak reagować. Fundacja wykonuje kawał dobrej roboty! Oby więcej takich ludzi i takich działań! 💚
Wszystkie taki osobistości się wtłacza do głowy, paranoje sie tworzy w głowie, to technologia v2k , kamery są montowane w smartfonach, w domu też moga być ,tak jak można wejść i wchodzą do naszych domów, aby coś przestawić , zabrać , przestawić w inne miejsce , aby pogrążać w psychozach... Mogą w każdej chwili wyłączyć aby uwiarygodnić że ich środki psych. działają, a prawda jest takka że skracają życie o 15/20 lat
Bardzo dziekuje za szczerosc,z jaka opowiadasz,nareszcie sie dowiedzialam o co w tym wszystkim chodzi. Dobrze,ze podajesz przyklady,to mozna sobie wyobrazic co czujesz. Wiedza lepsza niz z encyklopedii. Juz cie lubie. Powodzenia
Gratuluję odwagi, nie każdy ją ma aby móc mówić o tak trudnych tematach. Im więcej takich osób będzie i zacznie mówić o tym głośno tym mniejsza będzie stygmatyzacja chorych. Mam partnera chorego na schizofrenię. Przeżyliśmy wspólnie piekło, regularnie bierze leki i jest teraz w pełnej remisji. To bardzo ciężka praca każdej ze stron. Wspólnymi siłami można osiągnąć sukces. Stygmatyzacja w mediach okropna. Dziękuję za ten wywiad.
Życzę Wam wszystkiego najlepszego ❣️ 🌷, mój tama chorował na Schisofremię, rozumiem Wasze problemy, wtedy temat tej choroby był tabu !, teraz ta świadomość w środowisku ludzkim jest obecna i bardziej otwarta. O chorobach psychicznych trzeba głośno mówić, nie wstydzić się Ci ludzie są najczęściej b.inteligentni i b.wrażliwi, trzeba im koniecznie pomóc w życiu osobistym i zawodowym. Trzymajcie się i glowa do góry oraz wiele siły w ciężkich momentach ♥️
Dziekuje panu za ta historie z pana choroby. Trzeba edukowac ludzi no zaburzenia psychicznie rozpowszachniaja w szalonym tepmpie. Moj brat niestety przegral ze swoja choraba. Zycze Panu wiary , pogody ducha I dobrych ludzi wokol Pana.
@Netizen zawsze sie mysli czy moglibysmy zapobiec chorobie, smierci . Prawda jest take obwinianie , ze no. Powiedzialam cos przykrego nie ma sensu bo w przeciwnym wypadku polowe ludzkosci bylaby chora. Twoja wypowiedz ma oskarzajacy ton . Moze dlatego ,ze ty czujesz sie winny albo twoje doswiadczenia byly takie.
Też z dnia na dzień zaczęłam słyszeć głosy itp dużo czasu zajęło pogodzenie się z chorobą i systematycznie się leczę ale dopiero gdy zaczęłam się leczyć z mniejszymi dawkami lekow udało mi się na nowo funkcjonować normalnie i wiem jak to wiele sprawia radości człowiekowi który nagle ma to zabrane... Musimy mówić o tym wtedy ludzie będą nas lepiej rozumieć i przestaną się tylko bać "wariatów takich jak my"
Fajny gość - odważny i prawdomówny - dla mnie bomba! Daleko zajdzie i wiele osiągnie. Znam wielu zdrowych - tak zakłamanych że dostaję odruchu wymiotnego, Zdrowia życzę - a o resztę jestem spokojny ;-)
Ta choroba wyniszcza nie tylko chorego ,ale też najbliższych . Zależy jeszcze od postaci choroby , bo potrafi być pół roku , rok ,czy nawet półtorej wszytko w porządku, a potem wszystko obraca się o 180 stopni . Z kochanej dobrej osoby robi się osoba , której zaczynasz się bać .
Z tym tematem obgadywania przez ludzi jest o tyle ciekawie, że jak mam takie przeczucia i zaczynam podsłuchiwać ludzi to często faktycznie mi d**ę obmywają za plecami. A jak wspomnę o tym przy psychiatrze to zaczyna mi zaciekle wmawiać, że to są urojenia. Nie był na miejscu, nie zna sytuacji a już jest pewny, że było tak a nie inaczej. Psychiatrzy są często bardziej chorzy umysłowo niż ich pacjenci!
@@jomonger-g1f A co wg ciebie jest tu niesensownego? Wypowiadasz się jak typowy fanatyk psychiatryczny. Dla ciebie i takich jak ty jeśli tylko ktoś powie czy napisze, że ma doświadczenia z psychiatrami to załącza ci się tryb "na pewno świr" i cokolwiek bym teraz nie napisał to będzie ci się roić że jestem "pomylony". I będziesz do tego dogmatu dostosowywał wszystkie słowa jakie tylko napiszesz.
Psychiatria to oszustwo, należy nauczyć myśleć samodzielnie, i bez środków psych. takie stany sie wywołuje zdalnie aby łapać darmowych królików doświadczalnych ....to technologie militarno-medyczne, (v2k) duża dawka środków to szybka droga do trumny , skracają życie średnio o 15/20 lat ...
problem w tym, że zdrowego człowieka żadnego obgadywanie nie powinno obchodzić. Proste. Idziesz sobie ulicą i masz gdzieś czy ktoś się na ciebie patrzy.
Wiem co Pan czuje. Pierwszy rzut u mnie w wieku 17 lat, 2 klasa liceum. Po 3 miesiącach wrocilam na zajęcia. Zdałam do 3 klasy oraz zdałam dobrze mature. Podjęłam studia finanse i rachunkowość, jestem po I roku. Pracuje już rok w tej samej firmie, w stowarzyszeniu. Mam narzeczonego, bierzemy ślub we wrześniu tego roku. Ponad 10 lat choroby... Kolejny rzut w wieku 22 lat. Również u mnie końska dawka leków. Ludzie źle reagują. Bardzo źle i stereotypowo. Życzę dużo siły i wytrwałości i pozdrawiam serdecznie.. ♥️
Chyba mam dosyć gdy ludzie agresję otoczenia nazywają chorobą psychiczną... Współczuję pani, przecież to jest nic innego jak wmawianie objawów choroby, żeby kogoś upodlic poniżyć, zdegradować, usunąć z otoczenia i niszczyć komuś życie. Z błahych powodów.
@@Natalaie to nie jest choroba tylko wmawianie jej objawów, udowodniono że choroby urojeniowe czy schizofrenia nie istnieją. Po prostu poddajesz się agresji
Podziwiam pana za tak osobiste wyznania 👍 Osobiście chorowałam na depresję długo nie mogłam publicznie mówić o sobie Bałam się oceny ludzi Kiedyś w rozmowie z lekarzem neurologiem zasugerowałam że ta choroba to może moja wina bo mam taki łagodny grzecznościowy charakter ,mało asertywny, na to on odpowiedział : "A chciałaby pani być takim skurw,,,,,jak inni"To był przełom zrozumiałam o co chodzi Oceniam ludzi po tym czy mają serce i dobroć w sobie .Może to przemyślenie komuś pomoże😘
Ale lagodnych ludzi wlasnie sie prowokuje oszukuje by wydobyć z nich zło bo nie potrafią sie bronic czy nic tak jak źli ludzie. Dlatego robi się z nich wariatów . Ludzie spokojni albo milcza albo walczą wtedy z nich sie robi wariatow gdy proboja sie bronic .
Będę trzymał kciuki ,żebyś zrealizował swoje marzenia bez względu na to czy choroba Cię opuści czy będzie zwlekać. Podziwiam Cię za konsekwencję w realizacji planów życiowych i rozwoju zainteresowań,. To wielka rzecz ,ze mimo wszystko nie pozwalasz chorobie zabrać najważniejszych wartości . Jesteś bardzo pozytywną osobą , wierzę ,że mając taką wiedzę i dystans do siebie i tej choroby ,że mógłbyś też skutecznie pomagać osobom z podobnymi problemami, pewnie już to robisz ... Trzymaj się ! Serdecznie pozdrawiam !
Ta choroba oczywiscie ze wymaga leku,ale najleoszy m lekiem to miec w kolo siebie szczerze oddanych ludzi ...Bardzo rozsadny chlopak pozdrawiam i mimowoli trzeba wiecej wiary w siebie i pomoc od zycz l iwych ludzi...Zycze wszystkiego co naj l epsze d l a Ciebie ..Wierze ze dasz rade
Jesteś wartościowym człowiekiem. W dzisiejszym świecie przybywa ludzi z tego typu chorobami. To żaden powód do wstydu.
@@sqjl7984 wolałabym w twoją :-)
@@sqjl7984 Skąd w tobie tyle jadu, nienawiści, a w ogóle kontroluj emocje i naucz się szanować ludzi, nawet tych, których zdania nie popierasz, tym bardziej, że zaatakowałeś kobietę, wrzuć na luz...
Akurat na schizofrenie choruje procentowo podobna ilość osób społeczeństwa, po prostu jest to choroba dziedziczna, często jeśli ktoś w rodzinie choruje mamy większa szanse na rozwój tej choroby). Być może tak piszesz, bo więcej słyszy się o tej chorobie i więcej osób się do niej przyznaje (za co ogólny szacun!). Co innego z innymi chorobami psychicznymi jak m in depresja, mozna powiedzieć ze to już jest problem skali społecznej, jak m in otyłość, cukrzyca, nadciśnienie, mocno związana z naszym trybem życia. Pozdrawiam
Dziękuję, miłość jest wielka. Życzę wszystkiego dobrego i Blogoslawienstwa Bożego.
Gorzej jak gadają na ciebie co innego bo nie wiedzą jaka jest prawda ...
Mam żonę chorą, na schizofrenię więc wiem ile ten człowiek pracuje nad sobą. Po zatym fajnie, że nie musi mieć opiekuna. Ja jestem opiekunem mojej żony. Bardzo mocno kocham ją.Więc nie męczy mnie ta jej straszna choroba. Do Pana Boga modlę się, aby mi nie, wróciła do szpitala. Pozdrawiam serdecznie.
Jest Pan fantastycznym mężem i wzorem do naśladowania. Życzę całej Pańskiej Rodzinie wszystkiego najlepszego ❤️
Dużo siły i zdrowia dla Pana i żony.Pozdrawiam
Supermaż z Pana!
Dariusz, jeśli mogę zapytać, jak objawia się jej choroba?
Serdeczne pozdrowienia dla Pana i Wielki szacunek do Pańskiej postawy praktycznie nie ma już takich ludzi jak Pan zdrowia i wytrwałości serdecznie jeszcze dolaczam
Kilka lat temu, podczas przechodzenia pod wysokim budynkiem niemal spadła mi na głowę kobieta. Miała pięćdziesiąt kilka lat i wyskoczyła z 7 piętra. Okazało się, że przez 30 lat opiekowała się chorym mężem i nie wytrzymała już dłużej. Chory żyje do dziś.
Znajoma z pracy ukrywała chorobę swego męża. Któregoś dnia po kilkunastu latach opieki nad nim pojechała do hotelu popełnić samobójstwo. Później mówiono, że długo przedtem obserwowano u niej wyczerpanie i spadek wagi ciała. Pytana, odpowiadała, że czuje się dobrze. Osierociła troje dzieci. Rodziny chorych też powinny być objęte pomocą psychologiczną.
W Polsce "p"aństwo takim Rodzinom nie pomaga. "p"rawo i "s"łużba zdrowia traktuje ich jak wrogów, którzy chcą wypchnąć chorego do szpitala. Pie..r..leni politykierzy stworzyli takie chore prawo, aby chronic siebie samych przez zemstami politycznymi. Aby siebie z zemsty nie wsadzali do szpitali psychiatrycznych. Jak zwykle przez te q..wy cierpią chorzy i ich Rodziny
Gdzie takie wspaniałe kobiety, dlaczego teraz takich dziewczyn nie ma?
@@wojtekwojtek2030są jeszcze ale większość z was ich nie docenia. A potem płacz, tak jest gdy się biega za ,,ładnymi a pustymi pakunkami mając w domu skarb !!! Ja byłam i jestem nadal takim dobrym i porządnym skarbem ale mój exmaż tego nie widział i zdradził mnie z byle zdzira i to z niejedna !!!
Laluniami
@@malgorzatanocko9312 Ja również latam za ładnymi, efekt jest taki że mam 35 lat i ciągle jestem sam, i pewnie tak już zostanie
Kto montował ten film i wstawił tą muzykę z dreszczowca w tle??? Nie róbcie tego, to stygmatyzuje jeszcze bardziej!!
Jackowski Cię odstygmatuzyje wiec bądź spokojna i odejdź w pokoju siło nie czysta
Jakby to był jakiś nieludzki horror o potworze. A to przecież ma być historia o prawdziwym człowieku, która ma widza zbliżyć do schizofrenii.
Juz to kiedyś pisałam, bo chciałam sobie obejrzeć jakiś film, intresowal mnie pan ktory mieszkal przy skale, ale autor tak dalece manipuluje podkładem muzycznym w tle, chcąc wywolac emocje dla wiekszej ogladalnosci, że swiadoma tej manipulacji, musialam film wyłączyć. Nie dało się ogladac ckliwego podkładu. Od tego czasu yt mi jego kanal wyświetla w propozycjach, wchodze tylko dać łapkę w dół, z twojego komentarza widzę że nic się od tego czasu nie zmieniło
Zamknij sie. Zajebisty klimat.
Wlasnie,ktos tez chce aby pobudzic lek u widzow i tym samym wieksza jeszcze izolacje w spolecznosci,w ktorej chory stara sie zyc i istniec.
O Boże! jesteś dzielnym facetem dobrze że otworzyłeś się i tyle ludzi Cię słucha życzę ci powodzenia w życiu osobistym i moc energii pozytywnej
na przyszłe lata 👍
Dziękuję za informację dotyczące choroby, nie wiele osób ma odwagę podzielić się swoimi doświadczeniami o tej chorobie a tak wielu jej potrzebuje ❤
Pełen szacun. Znam zdrowych ludzi którzy studiowali dłużej niż 8 lat. Myślę że jest pan bardzo pracowitym i wytrwałym człowiekiem. Trzymam kciuki za dalsze sukcesy i rozwój.
To nie ma znaczenia czy ktoś ma sukcesy czy nie ,wystarczy akceptować siebie i swojemu cierpieniu nadać sens,ta apoteoza sukcesu i wykształcenia i samodzielności życiowej jest błędem według mnie.
Czas się przyznać... w 2014 stwierdzono u mnie schizofrenię paranoidalną. Męczę się z tym do dzisiaj i doskonale rozumiem jakie miał pan psychozy. Leczę się cały czas, a choroba zabrała mi praktycznie wszystko co miałem i również najlepsze lata życia, Wstydzę się tej choroby i nie lubię o tym rozmawiać. Nadmienię jednak, u mnie schizofrenia objawia się słyszeniem głosów... też myślę, że gdzieś są kamery i wszędzie jestem śledzony i wszyscy o mnie mówią. Głosy które słyszę to komentarze na temat mojego zachowania, groźby i wyzwiska. Miałem przez to kilka prób "s" . Po 8latach się trochę przyzwyczaiłem, ale to i tak jest koszmar... Mam 36 lat, wcześniej miałem normalne życie, miałem wspaniałe dziewczyny, pracowałem w pewnym urzędzie i wszystko było normalnie. U mnie choroba się pojawiła bardzo nagle. Obudziłem się i zacząłem "ich" słyszeć. Bardzo Panu dziękuję za ten film i za walkę... takim jak ja i innym nam podobnym... daje to nadzieje . ♥
Wszystkiego dobrego 🌷❣️
Trzymaj sie stary ! Badz kreatywny - bedziesz szczesliwy zobaczysz - !!!
Tak tak pewnie ofiara jakieś zawistnej kurwy która ma się za boga i zazdrosna ja od małego mam pod górę ale się nie dam najwyżej zabije tego co mi życie i zdrowie zniszczył
@@annaostasz4392 ja u siebie wykryłem implanty w szyi i uszach u mnie zamieszzana w to jest polityk obecnie reporterka TVP jestem ofiarą eksperymentów
Życzę wszystkiego najlepszego. Pozdrawiam serdecznie.
Mam na imię Daria pamiętam Cię z oddziału zapobiegającym nawrotom znajdującym się w Warszawie na Mokotowie.Super że zrobili z Tobą filmik.Ja przez krótki czas jeździłam do fundacji F.kropka dziś czuję się dobrze od wielu lat właściwie już czuję się zdrowa.Jestem członkiem WDpFu.Dzięki tej organizacji trochę pracowałam.Zajmuję się sztuką.Tworzę rękodzieła,czasem na zamówienie.Proszę pozdrów panią Joannę Krzyżanowska.Od Darii Sipiki
Jestem zbudowana Twoimi wyznaniami tak szczerymi.
Tez choruje na schizofrenie od 22lat.
Od dawna jestem w przyjazni ze swoja choroba. Wiem kiedy nadchodza gorsze dni. Psychozy nie mialam od 8 lat ale regularnie chodze do psychiatry mam z nim bardzo dobry kontakt.
Duzo mu zawdzieczam bo podjal sie mojego leczenia w domu choc kwalifikowalam sie do szpitala.
Uwazam ze dzieki temu nigdy nie bylam w szpitalu.
Dziekuje takim ludziom jak Ty bo dzieki Wam spolecznosc moze
dowiedziec sie ze my jestesmypo prostu fajni ludzie. Mamy swoje zainteresowania czesto konczymy studia zakladamy rodziny ja np mam dwie wspaniale corki miesiecznego wnuczka. przyjaciol i duzo zyczliwych ludzi wokol siebie.
Uwazam tak jak Ty ze moja choroba wniosla do mojego zycia duzo nowych pozytywnych doznan. Wrecz jestem przekonana ze ze moje zycie duchowe wewnetrzne nie bylo by tak rozwiniete gdyby nie moja choroba.
Ludzie szkoda zycia na twozenie jakichkolwiek barier miedzy nami.
Mamy tak naprawde chwile na ziemi.
Badzmy dla siebie dobrzy akceptujmy sie usmiechajmy sie jak najwiecej do siebie.
Ten Najwspanialszy w Niebie jest zawsze z nami.😊
Edyta Wawrzusik , pięknie napisane. Zgadzam się w 100% . Pozdrawiam .
@@annaostasz4392 dupczysz o przedstawicielach handlowych, którzy robią reklamę, a sama reklamujesz jakąś fundację Brunon. Serio?
@@annaostasz4392 w którym miejscu występuje sarkazm? Chyba go stosować nie potrafisz za bardzo.
Wypij Ayahuasce, życie duchowe wewnętrzne rozwinie się jeszcze bardziej
@@annaostasz4392 Co do neuroleptyków racja, w większości to bardzo niefajnie działające substancje
Zdrowi ludzie nie potrafią się ogarnąć, znaleźć pracy.Zyja z tego co im państwo da i kogo uda im się naciągnąć.
Życzę samych dobrych ludzi na swojej drodze i pogodnych dni
I zazwyczaj tacy,,zdrowi " będą mówić ( tych to się powinno zamykać) jak wspomniał bohater filmu
Nie przyszło ci do głowy, że pozory mylą? Skoro nie potrafią, to nie są zdrowi, coś u nich kuleje chociaż na pozór wyglądają ok.
@@barbarajablonska7643
...ci ,, zdrowi", ktorzy tak mówia sa b. primitivni !
🤦🏻♀️
Ja tu nie widzę żadnego państwa.
Życzę dużo zdrówka,miłości i spełnienia wszystkich marzeń.
Zdrówko to in miał, zanim się mendy nie przywaliły, próbujące zrównać do swojego poziomu
...
@@annaostasz4392 o czym ty piszesz
Miło Ciebie odbieram..nie widać choroby..ładnie się wysławiasz..wiele serdeczności Ci zycze
Wzruszający film. Jest pan bardzo pozytywną osobą. Mimo wielu cierpień dodaje pan wielu ludziom otuchy i nadziei. A zdrowych uświadamia i zmusza do refleksji. Ja chciałabym być pana przyjacielem. Powodzenia i szczęścia w spełnianiu marzeń. Pozdrawiam
Dzielny i ambitny mężczyzna.
Powodzenia przy programowaniu.
Film niezwykle potrzebny dla nas wszystkich.
Świetny facet ! W pracy mam styczność z osobami dotkniętymi schizofrenią. Odczuwam pewną sympatię do tych ludzi.
@@annaostasz4392 cóż... Cytując jednego z nich co nie bierze leków " ODDZIAŁOWY SCHIZOFRENIA TO BOSKA CHOROBA BO JA CIĄGLE WIDZĘ I SŁYSZĘ PANA BOGA " ^^
W rodzinie miałam chorą osobę. Moja profesorka od biologii w liceum, też była na to chora, a także mama mojej koleżanki z pracy. Dobrze, że Pan opowiedział o swojej dolegliwości. Powinno się poruszać temat chorób psychicznych. Ludzie, których to dotknęło ( także ich rodziny), cierpią z powodu choroby, a często też z powodu reakcji otoczenia, środowiska. To nastawienie trzeba zmieniać koniecznie. Dziękuję za to świadectwo.
To nie jest choroba, tylko dyskryminacja. I chorobą tuszuje się agresję otoczenia która zmyśla na temat zachowań osoby, żeby finalnie ją ubezwłasnowolnić i uprzedmiotowic. To tu tkwi problem.
@@karolinakowalska5594 to prawda, obgadać i obzmyślać
Trzymam za Pana kciuki.Bede sie modlila za Pana.Powodzenia.
Jesteś silnym i dobrym człowiekiem! Nie jeden "twardziel" dawno odpuścił by sobie walkę z chorobą! Życzę dużo zdrowia szczęścia i spełnienia marzeń! Pozdrawiam serdecznie
Chorobę da się zbadać emipycznje, domniemanej schizofrenii , NIE. Nie wmawiaj choroby osobie , bez dowodów biologicznych na jej istnienie!!!
Nie da się odpuścić walki o prawdę. To walka z ludźmi dookoła ciebie, którzy doprowadzili do takiej sytuacji żeby cię poniżyć. I upodlic. To jest gwałt na osobie, o czym się nie mówi, bo jest na to ciche przyzwolenie społeczne
@@karolinakowalska5594 ludzie wokół temu panu wyhodowali schizofrenię? XD
@@Natalaie tak
To bron psychotroniczna zapraazam na Kanal do mnie
Moim zdaniem to jak na Twoją chorobę to jesteś w świetnej formie. Walcz dalej i nie poddawaj się bo z tą chorobą można żyć. I nie masz się czego wstydzić bo nic złego nie zrobiłeś tylko chorujesz. Powodzenia 🙂
Zyczę Tobie wszystko co najlepsze ,wspanialych zyczliwych ludzi wokół siebie ,aby zawsze swiecilo Tobie słońce. Pozdrawiam.
Dzięki Maćku za ten film ... masz talent przekazywania wiedzy ...wielkie dzięki :)
❤super sukces ze skończeniem studiów. Dzięki za podzielenie się historią. Mam Ojca chorego na schizofrenię. Trzeba być wyrozumiałym, pokornym, asertywnym i miłym i nie wchodzic w konflikty i starać się lubic i kochac bezwarunkowo takie osoby. Mam kolegę z myślami samobójczymi. Jak mogę, to pomagam każdemu. Dużo siły i zdrowia życzę. Gratuluję uwagi i nie bój się wywalać z siebie wszystkich przykrych spraw i dzielić z innymi bliskimi. Bądź wytrwały i idź przed siebie. Gratuluję tej pracy dla fundacji. Dużo dobrego i szczęscia i bardziej przychylnych ludzi wokół ciebie i coraz lepszych myśli dla ciebie.
Moja mama ma schizofrenie. Zniszczyła mi nią całe życie… miała urojenia i omamy. Dręczyła mnie w okresie dojrzewania, bo nie wierzyłam w to co mówi, nie wiedziałam komu mam wierzyć, byłam młoda i ledwo przez to maturę zdałam, groziła mi, ojcu, dręczyła telefonami obce osoby… Niestety nie chciała brać leków bo uważała ze jest zdrowa… rodzina z jej strony tez jej wierzyła… a że nie zagrażała sobie ani nam nikt do brania leków nie może jej zmusić… nasza rodzina została napiętnowana przez rodzinę mamy. Mama tak omamiła wszystkich w swoim otoczeniu że jej urojenia są prawdziwe że już nie da się tego odkręcić. Mama jest bardzo zawistna i mściwa, zniszczyła życie rodzinie mojego ojca bo robiła np. donosy na nich do różnych urzędów… Jestem dorosłą osobą już, mam swoją rodzine i dzieci a niestety z mamą nie mogę normalnie rozmawiać… ona na co dzień jest normalna, jej urojenia są bardzo autentyczne, typu że ktoś ją oszulał czy cos jej ukradł, zdradził ją. Gdyby nie to że poznałam męża w odpowiednim momencie życia nie byłoby mnie na świecie, nabawiłam się przez chorobę mamy depresji i zaburzeń odżywiania jako nastolatka. Nie umiałam zapanować nad tym co dzieje się w mojej rodzinie wiec się głodziłam… to po krótce moja historia…
Wspaniale, że udało Ci się ułożyć własne życie. Temat choroby zawsze pozostanie i tylko wiedza pozwala na zdrowe funkcjonowanie. Dobrze, że pokazałaś obszar w którym ta choroba też doskwiera. Bliscy chorego też muszą toczyć o siebie walkę, i chyba dlatego nie da się jej traktować jak inne choroby.
Wygląda na to, że cierpisz na urojenia. Sama piszesz, że nabawiłaś się depresji a obwiniasz o ta matkę.
@@Adelajda555 jestem zdrowa, nie mam urojeń, depresja i zaburzenia odżywiania znikły 20 lat temu jak poznałam męża i ułożyłam sobie własne życia zdała od mamy. Jak mama zachorowała byłam w okresie dojrzewania, przed maturą, to ciężki okres dla młodych. Nasza rodzina była zawsze zamknięta i rodzice nie mieli wiele znajomych, teraz po latach widzę że mama moja unikała kontaktów z innymi bo widziała w nich wrogów. Ja mam przyjaciół, bliskich i dalszych. Mamy nie obwiniam o nic, może źle to ujęłam, wiem że to jej choroba mi zaszkodziła. Poprostu teraz po 20 latach umiem się z nią komunikować, unikam starć i sytuacji które by mogły wywołać u niej remisje. Ja chciałam napisać ze osoby które mają w rodzinie chorych na schizofrenie też powinny być objęte opieką, bo naprawdę osoba chora może być ogromnym obciążeniem dla rodziny. Mimo że uważam się za osobę zdrową, wiem że mnie ta choroba tez może mnie dosięgnąć.
@@tinyO0 Podziwiam Ciebie,dałaś radę.
Dusza wybiera gdzie mamy sie urodzic, kto ma byc naszymi rodzicami. To sprawa karmy z przeszlych istnien- I lekcje do odrobienia..
Mysle ze mialas duzo szczescia poznajac partnera, ktory zmienil twoje zycie na lepsze.
Dużo siły, nadziei i radości w życiu! Niech dobry Bóg da Ci to, co najlepsze i najpiękniejsze! Dziękuję za Twoją opowieść. Mam nadzieję, że wszystkich nas to uwrażliwi i pomoże zrozumieć jak cierpi ktoś po takim kryzysie. Mówisz, że ludzie się boją takich osób jak Ty. A kto z nas wie czy sam nie zachoruje? Dziwny, nieuzasadniony lęk przed chorobą. Zawsze trzeba starać się okazywać życzliwość innym, bo nie wiemy nigdy co przeżywają. Dziękuję za ten film.
Jesteś bardzo fajnym człowiekiem, dobrze się Ciebie słucha również dlatego, że posługujesz się poprawną polszczyzną. Szkoda, że nie mam z Tobą kontaktu. Życzę Ci dużo siły i zdrowia, i serdecznych ludzi wokół siebie.
bardzo ważny materiał i idea, żeby każdy bez lęku mógł funkcjonować mimo poważnych problemów fizycznych lub psychicznych ... żyć normalnie na ile to możliwe
Te kurwy nie dadzą Ci żyć normalnie, w szczególności gdy jesteś piękna istota, .ajaca dar od Boga...
Dales rade czlowieku! Poradziles sobie z choroba, jestes swiadomy co sie dzieje a to nie byle jaki sukces! Dzieki za to ze sie dzielisz swoimi doswiadczeniami, dzieki temu ludziom bedzie latwiej zrozumiec co sie dzieje gdy ktos jest chory. To jest choroba ktora sie leczy i trzeba sie z nia nauczyc zyc i dales rade I super opowiadasz o tym. Gratulacje I dzieki
Najlepsza nauka - fundacja BRUNON.... ekspresowe leczenie. ;-)
Panie Jezu miej w opiece tego Pana. Daj mu siłę i zdrowie. Amen
Pan Jezus dal mu zdrowie i inteligencję. Niestety pewne zazdrosne siły atakują...
Wy tak serio?
@@annaostasz4392 dokładnie mi zafundował jedna polityk sld
To taki nowy rodzaj modlitwy? Przez komentarze? xD
To po co mu zabrał to zdrowie
Jestes w sumie madrym i wartosciowym mlodym czlowiekiem, zycze Ci spelnienia marzen Pozdrawiam serdecznie 🤗❤️🍀
Podziwiam Cie za odwagę,że nagrałeś o sobie film.Mam nadzieje,że wszystko się ułoży po Twojej myśli.Widzialam różne przykłady sfizofremi.Uwazam,że z tego co mówisz będzie dobrze.Sa różne objawy a w Twoim przypadku nie jest źle.Pozdrawiam gorąco
@@aniaz1100 Piekło się gotuje i czeka na ciebie Anio Z. .
@@annaostasz4392 Gotuje to się rosół w garku.
Jestes super człowiekiem każdy jest na coś chory życze dużo optymizmu i samych pięknych chwil pozdrawiam ❤
Serdecznie dziękuję za twoją otwartość.
Życzę tego co najlepsze.
U mnie to nawet ludzi oczerniają z którymi pracuje i nie mam powodu komuś ubliżać jak ktoś mi krzywdy nie zrobił są podłe kreatura ja podpadlem jednej polityk
Dziękuję panu za ten film wzruszyłam się i Przypomniała mi się znaczna część mojego życia Dlatego że w 1990 roku w skutek zatrucia tlenkiem węgla moja mamusia straciła życie a brata uratowałam ale zachorował niestety na schizofrenię paranoidalną i tak żyjemy do dziś przeżyłam już bardzo wiele z nim i myślałam że już więcej nie dam rady musiałam chodzić do pracy prowadzić dom mąż zajmował się w tym czasie teściową nie wiem skąd brałam siły Nie wiem skąd mam je do dziś bo w międzyczasie mój mąż już jest chorą osobą na Parkinsona A ja jestem sama z nimi dwoma Proszę mi wierzyć nieraz mam wrażenie że już nie dam rady ani 5 minut dalej Znam doskonale ten problem kiedy choroba się zaostrza ja wszystko doskonale już znam Staram się zawsze pomóc przeżyliśmy tyle lat i myślę dam radę jeszcze z jakimiś nadprzyrodzonymi siłami o które codziennie proszę Boga Pozdrawiam pana serdecznie życzę dużo zdrowia i sił w dalszym życiu
Niech Pan da siłę, błogosławi I strzeże! Proszę szukać pomocy bo sama Pani może sracie zdrowie i co będzie wtedy ? Na pewno gdzieś Pani ja znajdzie. Pozdrawiam
@@kanikula22 dziękuję bardzo
Jest Pani bardzo dzielna. Ja nie dałabym rady opiekować się osobami z tak ciężkimi chorobami. Życzę Pani dużo siły!
Dziękuję Pani za dobre słowo to też pomaga w tej trudnej sytuacji dla Pani również wszystkiego dobrego i dużo zdrowia.
Droga Pani. jest Pani dzielna kobietą, podziwiam Panią. Niech Bóg Panią blogoslawi w trudach życia i postawi na drodze zycia ludzi.którzy mogliby Pani pomóc.Gdzie Pani mieszka?
Jesteś wspaniałym człowiekiem. Ty masz stres przed wszystkim co nowe
Prawdziwie dzielny z Pana człowiek! Dzielny i pokorny - to jest wzruszająco piękne zestawienie... Maćku, gdy pomyślę jak wielki trud Pan wkłada, żeby swoją chorobę mocno"trzymać za rogi", to bardzo nisko chylę czoła przed Panem.
Dziękuję Panu za podzielenie się tym doświadczeniem choroby. To bardzo dla mnie ważne!
Mój Brat nie przeżył. Rodzice nie widzieli jego choroby. W wojsku (powołany w stanie wojennym do WSW) choroby nikt nie widział. Po wyjściu z wojska popełnił samobójstwo... Miał 23 lata. 10 lipca minęło 39 lat. Warto zwracać uwagę na inność najbliższych - pomóc gdy trzeba. Jak potoczyłoby się jego życie? Jak potoczyłoby się nasze - jego 3ki rodzeństwa życie? Może tak samo jak się potoczyło ale z mniejszym bólem i świadomością, że nadwrażliowość nie jest chorobą. Ja w każdym razie pomagam ile mogę i kiedy mogę gdy zauważę, że coś jest nie tak. Ostatnio nie tak jest z moim średnim Bratem. Po traumatycznej śmierci Rodziców (byłam przy Mamie, byłam przy Ojcu) boi się i dziwaczeje (chowa w siebie)... Rozmawiamy i widać, że mu to pomaga...
Ale Twój Brat ma teraz Ciebie. Dużo siły!
A co jezeli bliscy od 15 lat widzą inność, próbują rozmawiać a chory nic na ten temat nie chce wiedzieć.
On szuka tylko winy i błędy u innych.
Pozdrawiam.
@@ivoneszymerowski8615 Właśnie... To musi być trudne...
To oznacza że nikt mu nie pomógł i pozostał sam z problemami. Nikt bezsensownie nie targa się na własne życie, chyba że ucieka przed torturami, bo tym są zakłady psychiatryczne. Może wolał się zabić niż żyć w zamknięciu? I cierpiec katusze.
Kiedyś zakłady psychiatryczne były jeszcze gorsze, ale tam się robi pranie mózgu, dosłownie. Gwałci torturuje. Tak się traktuje osoby upośledzone umysłowo, których choroby się ignoruje, a wmawia agresywne zachowania po to żeby tuszować własną agresję. To właśnie świadomość dożywotniego pozbawienia wolności i tortur go zabiła, bo nie widział nadziei i nie miał pomocy i serca od rodziny i osób go otaczających
Maćku, bardzo szczerze i otwarcie podzielił się Pan tutaj swoimi życiowymi trudnościami, za co bardzo dziękuję.
Z pomocą życzliwych osób, nie zmarnował Pan czasu, ale napracował się niezwykle, żeby dojść do aktualnej jakości swojego życia.
Na tej jakże trudnej drodze, poznał Pan samego siebie, swoją wrażliwość, i swoje ograniczenia, co jest niezbędne do kierowania rozwojem swojego osobistego człowieczeństwa - stał się Pan świadomym człowiekiem, który akceptuje samego siebie.
Wielki szacunek dla Pana oraz serdeczne gratulacje , za godne przejście tego bardzo trudnego odcinka życiowej drogi!
Życzę nieustannego dążenia do rozwoju, przez Pana wszystkie ziemskie dni.
I szczęścia osobistego w miłości, jedności, oraz wzajemnym wspieraniu się z Pana wybranką serca na dobre i złe.
A Dobry Bóg z całą pewnością będzie w tym błogosławił.
👍
Nie słuchaj żałosnych pochlebstw osób, które zniszczyły twój potencjał i zniszczyły zdrowie....
@@annaostasz4392 jak to było? Dobry człowiek wydobywa rzeczy dobre, a zły złe. Dobry powie słowo dobre, dźwigające... Każdy wydobywa że skarbca serca to, co ma. Nie wiem czy ten wpis zrobił psycholog. Pewnie tak. W każdym razie on napisał słowa dobre, a Ty? Komu ma służyć to, co piszesz?
Wszystkie taki osobistości się wtłacza do głowy, paranoje sie tworzy w głowie, to technologia v2k , kamery są montowane w smartfonach, w domu też oga być ,tak jak można wejść i wchodzą do naszych domów, aby coś przestawić , zabrać , przestawić w inne miejsce , aby pogrążać w psychozach... Mogą w każdej chwili wyłączyć aby uwiarygodnić że ich środki psych. działają, a prawda jest takka że skracają życie o 15/20 lat
Właśnie przechodzę swój drugi epizod psychotyczny w życiu.
Ten film pomógł mi zrozumieć co tak naprwdę się że mną dzieje.
Dziękuję i życzę wszystkiego dobrego.
Ja 2 miesiące temu przywiozłam kuzynke z Polski do Niemiec byla wysoko w ciazy i choruje na schizofrenie paranoidalną slyszy głosy ...po dwoch miesiacach widze duze zmiany ile miłość i wsparcie może dac takiemu czlowiekowi.Mimo tego że mam male dzieci chce zajać sie moja kuzynka ma 30 lat ma zycie przed soba i urodzila wspaniała coreczke.Zycze ci byś umiał isc przez zycie mimo choroby z usmiechem na twarzy bys mogl zalozyc rodzine i zyc tak jak chcesz.Masz do tego pelne prawo ja tez cierpialam na depresje paniczno-lekowa i wiem jak to jest byc samemu dla siebie.Pozdrawiam i zycze powodzenia.Niech Bóg ma Cię w swojej opiece.
Jak ja ubezpieczylas?
Życzę Ci jak najlepiej, bo jesteś wspaniałym człowiekiem. Zycze ci żeby z biegiem czasu choroba odpuściła, żebyś miał tylko pozytywne bodźce i myśli. Jesteś bardzo mądrym człowiekiem i patrząc na Ciebie i słuchając Cię nigdy nie pomyślała bym, że mierzysz się z tak ciężka choroba.A mimo to osiagnoles swoje cele i mierzysz wysoko. Zycze żeby to wszystko się ziściło. Trzymaj się i nie daj się,, wszystkiego Najwspanialszego 👐♥️.
A gdy już osiągniesz cele to rzekoma choroba zaatakuje ponownie i twoja praca pójdzie na konto fałszywych pochlebców, którzy cie okradają..
Jesteś wspaniałym człowiekiem i nie przejmuj się wszystkim! Podziwiam Cię że mówisz o sobie tak otwarcie! Życzę Ci żeby z Twoją dziewczyną ułożyło Ci się w życiu jak najlepiej!❣🍀👍
nie słuchaj fałszywych pochlebstw, wilków przebranych za owce, mi również to zrobili, zabili i porwali dziecko... te pseudoleki niszczą organizm, nawet tak zdrowy jak mój, to mordercy, nie mają żadnych skrupułow. Wiem, co czujesz, mnie też osaczyli pamiętaj tylko Jezus jest w stanie to uleczyc. Oni tego nienawidzą....
Jest pan porządnym człowiekiem.
Narzarłeś się za jego własność?
@@annaostasz4392 co to ma być za tekst
I pierniczy glupoty a cinema we wszystko wierzy bo ma braki magnezu I depresje z tego powodu jak I kazdy prawie lekarz.
@@Natalaie to jest jakis bezmyslny troll
To prawie jak ja 😅@@kimsordyl
Jest pan świetnym człowiekiem, tylko ten niesprawiedliwy świat...
Hm nie widzisz u sobie choroby tylko u reszty świata..... Robisz blad w myśleniu.
Dzięki za reportaż. Tak mało wiemy o tej chorobie. Wszystkiego dobrego! To wspaniały przykład, jak można żyć z chorobą, skończyć studia. Sama walczę z depresja, jestem diagnozowana w kierunku Aspergera. Staram się mówić otwarcie o leczeniu, lekach, psychoterapii. Reakcje są różne. A przecież to są po prostu choroby mózgu. Ilu jest w pracy niezdiagnozowanych osob.Osoba, która się leczy, chodzi na terapię, ma przepracowane różne problemy, będzie nawet lepszym pracownikiem.
Kazdy sie stresuje przed maturą i nowa praca. Czyli wychodzi na to ze w 2007 roku nie brałeś lekow.....ciekawe skad te wymysly o sowitach i podluchach w elektronice i lampach. Gdyby nie bylo tamtych czasów to nie byłoby tej choroby?
Nie sa zagrożeniem? C,asami maja taka manie pr,eladowcza to potrafią zaatakowac
Jak wyglądają twoje objawy aspergera?
Jesteś tak świadomym, inteligentnym i otwartym człowiekiem, że poradzisz sobie w sytuacjach kryzysowych
,ściskam kciuki 👍👍👍
Bardzo Panu dziękuję za wartosciową wypowiedź. Piękne źycie ale trudne.
Mam syna który już od dawna choruje ....lecz dopiero teraz kiedy bierze leki w zastrzykach sytuacja się unormowała . Nawet wrócił do pracy. Myślę że wszystko zależy od doboru odpowiednich leków - indywidualne dla każdego chorego na tą chorobę. POZDRAWIAMY WSZYSTKICH PAŃSTWA SERDECZNIE Z CIESZYNA.
Może Pani udzielić informacji co to za zastrzyki ?
Mój syn choruje i nie bierze leków. Jestem załamana. Nie umiem go przekonać.
@@lofinonstop Oby. Kontakt z lekarzem też sporadyczny, a recepty idå do kosza...
@@lofinonstop Nie.
Czy ye zastrzyki o których jest mowa czy one naprawdę działają.bardzo proszę odpisać jestem w krytycznej sytuacji.
Też tak mam i nadal się leczę tą chorobę a zacząłem się leczyć od 13 roku życia a najgorzej to było w podstawówce szczególnie jak i w gimnazjum też nauczyciele się na mnie denerwowali gdy miałem 16 lat też chciałem umrzeć nie chciało mi się żyć też odstawiałem leki i miałem skutki uboczne cały czas leżałem jak byłby horror czy jakby bomba wybuchła lekarz mi nowe leki przepisał i się czuje dobrze chłopie wierzę w ciebie i wyjdziesz z tego bo jesteś mądrzejszy o de mnie bo też miałem problemy z nauką a ty dałeś radę bo ja miałem jeszcze gorzej z nauką trzymaj się pozdrawiam ciebie
jesteś potężnym silnym facetem, szanuje cię bardzo.
Niesamowita historia i niesamowity człowiek , mam nadzieje że wszystko sobie poukładasz tak jak chcesz ,zasługujesz na to ! Pozdrowienia
Obecnie mamy taki kryzys zdrowia psychicznego w Polsce i na świecie, że mam nadzieję, że temat chorób mózgu przestanie być stygmatyzacją. Działanie mózgu, tak jak każdego innego narządu, może ulec okresowemu osłabieniu. Dziękuję za ten wywiad, życzę zdrowia i gratuluję osiągnięć edukacyjnych i zawodowych.
Ten człowiek jest bardziej ludzki jak wielu bez tej choroby
👍
wystarczy popatrzec na politykow z sejmu czy eu
Schizofrenik nie musi być głupkiem czy debilem . To nie ograniczenie umysłowe . Ale może być skrajnie niebezpieczny -może fizycznie zaatakować innych ludzi . "Głosy" mogą mu "kazać "coś zrobić . Na głosy powinny pomóc lekarstwa , a na głupotę lekarstwa nie ma . Tak czy siak ciekawa choroba w sensie poznawczym jak działa nasz mózg .
Niesamowite! Programowanie...Cieszę się że stawiasz sobie ambitne cele. Ale nie przesadź w drugą stronę....:) Dobrze jest poznać takie historie, bo człowiek staje się bardziej uważny na troski i niedogodności innych osób. Żyj i ciesz się każdym dniem:) Pozdrawiam
Życzę Ci dalej takiej siły, jaką masz teraz. Powodzenia!
Wspołczuje Ci jestem już od dłuższego czasu na zwolnieniu lekarskim boję się panicznie a tym bardziej tabletek psychotropowych ale muszę je brać jest mi po nich trochę lepiej ale jak długo jeszcze to potrwa ijak długoto zniosę nie wiem. Powtarzam sobie codziennie że będzie dobrze i tego Tobie życzę
Wiem że to dziwnie zabrzmi ale trzeba zmienić dietę, żeby się wyleczyć. Możemy porozmawiać przez fb. Pozdrawiam
@@eladziurman1159 wysokotłuszczowa przeciwpadaczkowa wersja diety ketogenicznej moze okazac sie rozwiązaniem
Przeważnie ludzie bardzo wrażliwi nie radzą sobie z rzeczywistością. Niestety dzisiejsza rzeczywistość jest coraz bardziej odczłowieczona, z czym wrażliwe osoby nie są w stanie sobie poradzić.
Tu nie chodzi o ludzi wrażliwych, tu chodzi o to, że większość ludzi dzisiaj ma wszystko i wszystkich gdzieś. Patrzą tylko na czubek własnego nosa. Niczego nie widzą, niczego nie słyszą. A jak zagadasz w sklepie i się uśmiechniesz, to patrzą na ciebie jak na wariata i często nic nie odpowiadają. Jak takie posągi.
Najbardziej to szkoda mi młodych ludzi, których rodzice niestety nie służą przykładem. Często zrzucają winę na pracę itd., a tak naprawdę mają gdzieś co robi ich dziecko. Nawet nie wiedzą jak się uczy, jakie są jego zainteresowania, czego nie lubi, czy ma jakieś problemy.
A potem dochodzi do nieszczęścia.
Ja jestem z tych ludzi otwartych, pogodnych, pozytywnych.
Ale coraz częściej zastanawiam się, czy dobrze robię. Może faktycznie lepiej mieć na wszystko czas i mieć wszystko w "dupie".
@@wilczycawrazliwa163 nie przejmowac sie to podstawa XD czasem sie nie da ale...
Niestety jesteś w wielkim błędzie. Osoby będące z Bogiem nigdy nie są same... Wiem, że zazdrościsz i dlatego wysuwasz takie a nie inne tezy... Zazdrościsz nieocenionej pomocy Boga, wyzywasz się nad słabszymi pod pozorem "dobra".. Nie potrafisz naukowo udowodnić choroby, a śmiesz odzywać się na temat rzeczywistości.... Zastanów się nad sobą, póki czas..
@@wilczycawrazliwa163 dobrze robisz wtedy gdy żyjesz w zgodzie ze sobą
@@annaostasz4392 spokojnie, po co te negatywne emocje
Jest Pan bardzo wrażliwym, otwartym człowiekiem podziwiam Pana za determinacje szkoda ze w naszym społeczeństwie czesto pojawia sie taka stygmatyzacja w przypadku choroby ludzie niestety czesto izoluja sie od tego czego nie rozumieja pozdrawiam Pana serdecznie i zycze Panu duzo zdrowia
Jest Pan wspaniałym i silnym człowiekiem. Bóg czuwa nad Panem. Życzę wszystkiego dobrego i błogosławieństwa Bożego.... 😊 🍀 ❤️
Podziwiam pana , pomimi choroby tak wiele pan osiagnal , wielu zdrowych nie osiagnelo tego co pan nawet w 10 % , podziwiam odwage i chec pomocy innym , wrazliwosc , dobroc ,jest pan bardzo inteligentym , wartosciowym czlowiekiem . I bardzo cenne informacje, dziekuje bardzo i zycze zeby wszystko sie ulozylo panu jak najlepiej , wszelkich Lask Bozych.
Trzymaj się człowieku, jesteś wielki za to że walczysz z tym i idziesz do przodu cały czas ..jestem opiekunem osób starszych oraz z problemami psychicznymi ,opiekuje się osoba która na to także choruję, nigdy nie czuj się gorszy od nikogo a choroba psychiczna nigdy nie przekreśla ciebie jako wartosciowego człowieka... Dokładnie jak mówisz , ktoś to cię nie pozna dokładnie , to będzie wieżyl w te steoretypy...ja swojego podopiecznego wspieram w codziennym życiu, pomagam mu w prostych czynnościach codziennych jak chodzenie na zakupy , sprzątanie , robienie prania.itd...mimo to on potrafil opanować programowanie na komputerze w kilku językach , mówić w języku francuskim czego ja nie potrafię...życzę wszystkiego dobrego🙂
Dzięki za odwagę wystąpienia przed kamerą i podzieleniem się swoimi doświadczeniami.Twoje doświadczenia i otwarta wypowiedź być może uratuje życie wielu ludziom,którzy na skutek przeciążenia pracą mają podobne problemy.Staraj się żyć i przebywać bliżej natury,przyrody .Spacery,jakiś sport-nawet rower w towarzystwie,które wie ,co przechodzisz.Pozdrawiam i zdrowych,zbilansowanych emocjonalnie wakacji Ci życzę.
Wole już mieć palce złamane niż mieć to co przechodzę nienawidzę siebie i ludzi wyjebje się w powietrze
Cudowny Człowiek! Życzę Panu wszystkiego co najlepsze. Serdecznie pozdrawiam❤
Jest Pan super człowiekiem.Jestem pod wrażeniem ile Pan sam dla siebie zrobił.Ludzie zdrowi nie robia tyle co Pan.Proszę się nigdy nie poddawać.Pozdrawiam sedecznie
Podziwiam Pana zasluguje Pan na szacunek podziwiam samosaparcie zycze duzo zdrowia wszelkiej pomyslnosci I szczescia 👌👍
Szacunek będzie miała osoba, która w sposób empiryczny, naukowy przedstawi i udowodni istnienie tej choroby... Szczęścia w poszukiwaniu
Trzymam kciuki za Pana i życzę powodzenia w dalszym życiu.Ja sama leczę się na zaburzenia schizoafektywne.Pozdrawiam
Sylwia warto zmienić dietę i wyjdziesz z tego zaburzenia. trzymam kciuki i pozdrawiam. Mo,zna znaleźć mnie na fb gdybyś chciała porozmawiać. :)
@@eladziurman1159 , proszę o Kontakty na temat diety . Mój syn ma ten problem schizofremiczny. Dziękuję
@@ewarydzowska8093 Jak go naszprycowałaś to ma....
@@annaostasz4392 , niczym nikogo nie szprycuję, Pani Anno. Pozdrawiam.
@@annaostasz4392 ,chamski komentarz !
Szacun👍👍 Ogromna walka , mimo choroby bardzo dużo osiągnąłeś. Dużo siły do dalszej walki. Bardzo profesjonalnie opowiadasz o swojej chorobie. Obecna farmakologia, radzi sobie bardzo dobrze z tą chorobą ..
Gratulacje 💙❤️💚❤️💚 ukończenia studiów 👌👌👌👌😍
Dziękujemy.
Dziękuję za te historię
Jesteś wspaniałym człowiekiem...osiągnąłeś bardzo dużo i wiesz bardzo dużo o sobie a to ważne bo rozumiesz tę chorobę i możesz sobie pomóc...Idź do przodu i życzę Ci samych życzliwych ludzi wokół siebie...niech Bóg Ci błogosławi👍💓🌺
Szacunek dla Ciebie. Życie dla osób chorujących psychicznie jest traumą, wyzwaniem i obciążeniem, ale nie tylko z powodu choroby, tylko ludzi, którzy die mają za zdrowych.
Gdybym wcześniej wiedzial wiecej o tej chorobie to mógłbym pomóc dobremu koledze. Myślałem, że taki charakter człowieka. A to objawy schizofrenii. Dzisiaj tej osoby już nie ma. A ja teraz łączę kropki i widzę podobieństwa.
Jesteś niesamowitym człowiekiem.
Edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja. Powinny być kampanie społeczne, przybliżające ludziom tego typu problemy. W telewizji, gazetach, żeby chorzy nie czuli się wyobcowani we własnym społeczeństwie. Dziękuje, za ten materiał.
Spotkałam na swojej drodze 3 osoby z tym "prezentem" od losu. I ze swojego doświadczenia warto, żeby wiedzieć na co choruje ta osoba, żeby w momencie kryzysu wiedzieć jak reagować. Fundacja wykonuje kawał dobrej roboty! Oby więcej takich ludzi i takich działań! 💚
Działania fundacji BRUNON są w pełni zasadne j legalne w Państwie Polskim.
@@annaostasz4392 A coś więcej o tej fundacji?
Piękny Umysł...🧐 Mam sporo znajomych z tą chorobą i
Prawe w każdym przypadku siadła głowa podczas jakiś problemów 🧐
Wszystkie taki osobistości się wtłacza do głowy, paranoje sie tworzy w głowie, to technologia v2k , kamery są montowane w smartfonach, w domu też moga być ,tak jak można wejść i wchodzą do naszych domów, aby coś przestawić , zabrać , przestawić w inne miejsce , aby pogrążać w psychozach... Mogą w każdej chwili wyłączyć aby uwiarygodnić że ich środki psych. działają, a prawda jest takka że skracają życie o 15/20 lat
@@elektronicznetorturystopze472 czyli mówisz, że również chorujesz na schizofrenię?
Bardzo dziekuje za szczerosc,z jaka opowiadasz,nareszcie sie dowiedzialam o co w tym wszystkim chodzi. Dobrze,ze podajesz przyklady,to mozna sobie wyobrazic co czujesz. Wiedza lepsza niz z encyklopedii. Juz cie lubie. Powodzenia
Bardzo trudny temat lecz jesteś pozytywnym człowiekiem i DASZ RADĘ 🥰☺️
toa a łachudry zarobią
@@annaostasz4392 ,co ty za bzdury wypisujesz?
Prawie pod każdym komentarzem sączysz jad 😡
Gratuluję odwagi, nie każdy ją ma aby móc mówić o tak trudnych tematach. Im więcej takich osób będzie i zacznie mówić o tym głośno tym mniejsza będzie stygmatyzacja chorych. Mam partnera chorego na schizofrenię. Przeżyliśmy wspólnie piekło, regularnie bierze leki i jest teraz w pełnej remisji. To bardzo ciężka praca każdej ze stron. Wspólnymi siłami można osiągnąć sukces. Stygmatyzacja w mediach okropna. Dziękuję za ten wywiad.
Życzę Wam wszystkiego najlepszego ❣️ 🌷,
mój tama chorował na Schisofremię, rozumiem Wasze problemy, wtedy temat tej choroby był tabu !, teraz ta świadomość w środowisku ludzkim jest obecna i bardziej otwarta.
O chorobach psychicznych trzeba głośno mówić, nie wstydzić się
Ci ludzie są najczęściej b.inteligentni i b.wrażliwi, trzeba im koniecznie pomóc w życiu osobistym i zawodowym.
Trzymajcie się i glowa do góry oraz wiele siły w ciężkich momentach ♥️
Dziekuje panu za ta historie z pana choroby. Trzeba edukowac ludzi no zaburzenia psychicznie rozpowszachniaja w szalonym tepmpie. Moj brat niestety przegral ze swoja choraba. Zycze Panu wiary , pogody ducha I dobrych ludzi wokol Pana.
@Netizen to zaczy , ze odebral sobie zycie
@Netizen zawsze sie mysli czy moglibysmy zapobiec chorobie, smierci . Prawda jest take obwinianie , ze no. Powiedzialam cos przykrego nie ma sensu bo w przeciwnym wypadku polowe ludzkosci bylaby chora. Twoja wypowiedz ma oskarzajacy ton . Moze dlatego ,ze ty czujesz sie winny albo twoje doswiadczenia byly takie.
Wielki szacunek dla Pana, że się pan leczy i że widzi Pan swoją choroba. Pozdrawiam i życzę pełnego wyleczenia!
jesteś super gość nie poddawaj się
A ty kim jesteś? Normalny, czy diler legalnych narkotyków tzn leków?
Też z dnia na dzień zaczęłam słyszeć głosy itp dużo czasu zajęło pogodzenie się z chorobą i systematycznie się leczę ale dopiero gdy zaczęłam się leczyć z mniejszymi dawkami lekow udało mi się na nowo funkcjonować normalnie i wiem jak to wiele sprawia radości człowiekowi który nagle ma to zabrane... Musimy mówić o tym wtedy ludzie będą nas lepiej rozumieć i przestaną się tylko bać "wariatów takich jak my"
Jest Pan silnym człowiekiem. Życzę wszystkiego dobrego i trzymam kciuki.
Fajny gość - odważny i prawdomówny - dla mnie bomba! Daleko zajdzie i wiele osiągnie. Znam wielu zdrowych - tak zakłamanych że dostaję odruchu wymiotnego, Zdrowia życzę - a o resztę jestem spokojny ;-)
Ta choroba wyniszcza nie tylko chorego ,ale też najbliższych . Zależy jeszcze od postaci choroby , bo potrafi być pół roku , rok ,czy nawet półtorej wszytko w porządku, a potem wszystko obraca się o 180 stopni . Z kochanej dobrej osoby robi się osoba , której zaczynasz się bać .
Dokładnie tak jest niestety, życie w jednym domu z taką osobą to koszmar, życie na bombie...
Maćku ,jesteś Wielki .
Szkoda ,że nie możemy popisać
Rozumiem Cię .
Z tym tematem obgadywania przez ludzi jest o tyle ciekawie, że jak mam takie przeczucia i zaczynam podsłuchiwać ludzi to często faktycznie mi d**ę obmywają za plecami. A jak wspomnę o tym przy psychiatrze to zaczyna mi zaciekle wmawiać, że to są urojenia. Nie był na miejscu, nie zna sytuacji a już jest pewny, że było tak a nie inaczej. Psychiatrzy są często bardziej chorzy umysłowo niż ich pacjenci!
No to akurat racja, różnie to może być
@@jomonger-g1f jak to nie brzmi sensownie? ludzie przeciezczesto lubia obgadywac innych ludzi, z choinki się urwales robaczku? :)
@@jomonger-g1f A co wg ciebie jest tu niesensownego? Wypowiadasz się jak typowy fanatyk psychiatryczny. Dla ciebie i takich jak ty jeśli tylko ktoś powie czy napisze, że ma doświadczenia z psychiatrami to załącza ci się tryb "na pewno świr" i cokolwiek bym teraz nie napisał to będzie ci się roić że jestem "pomylony". I będziesz do tego dogmatu dostosowywał wszystkie słowa jakie tylko napiszesz.
Psychiatria to oszustwo, należy nauczyć myśleć samodzielnie, i bez środków psych. takie stany sie wywołuje zdalnie aby łapać darmowych królików doświadczalnych ....to technologie militarno-medyczne, (v2k) duża dawka środków to szybka droga do trumny , skracają życie średnio o 15/20 lat ...
problem w tym, że zdrowego człowieka żadnego obgadywanie nie powinno obchodzić. Proste. Idziesz sobie ulicą i masz gdzieś czy ktoś się na ciebie patrzy.
Dziękuję Macieju za Twoje relacje. Nie jestes sam, trzymaj się człowieku.
Wiem co Pan czuje. Pierwszy rzut u mnie w wieku 17 lat, 2 klasa liceum. Po 3 miesiącach wrocilam na zajęcia. Zdałam do 3 klasy oraz zdałam dobrze mature. Podjęłam studia finanse i rachunkowość, jestem po I roku. Pracuje już rok w tej samej firmie, w stowarzyszeniu. Mam narzeczonego, bierzemy ślub we wrześniu tego roku. Ponad 10 lat choroby... Kolejny rzut w wieku 22 lat. Również u mnie końska dawka leków. Ludzie źle reagują. Bardzo źle i stereotypowo. Życzę dużo siły i wytrwałości i pozdrawiam serdecznie.. ♥️
Chyba mam dosyć gdy ludzie agresję otoczenia nazywają chorobą psychiczną... Współczuję pani, przecież to jest nic innego jak wmawianie objawów choroby, żeby kogoś upodlic poniżyć, zdegradować, usunąć z otoczenia i niszczyć komuś życie. Z błahych powodów.
@@karolinakowalska5594 choroba np. schizofrenia to jedno, a agresja otoczenia to nieraz to drugie, proszę tego nie zlewać
@@Natalaie to nie jest choroba tylko wmawianie jej objawów, udowodniono że choroby urojeniowe czy schizofrenia nie istnieją. Po prostu poddajesz się agresji
@@Natalaie to pranie mózgu, jak ktoś je przeszedł, to powtarza że to choroba
Jesteście atakowani falami, i mówią to sami psychiatrzy, czas sie wybudzić ... odcinek 052 na moim kanale ,,,
kurwa kozak opowiesc dzieki gosciu ze to wyjawiles bo to moze pomoc wielu osoba powodzenia badz silny bo innego wyjscia nie ma
Zycze Ci wszystkiego najlepszego - od lat zmagam się z depresja i kto tego nie doświadczył to nie wie jakie to ciezkie psychiczne zmaganie
Takich ludzi kocham,jest w nich sama prawda i szczerość.Boze,daj mi takich Przyjaciół🙏i bym taka też była.
Podziwiam pana za tak osobiste wyznania 👍
Osobiście chorowałam na depresję długo nie mogłam publicznie mówić o sobie Bałam się oceny ludzi Kiedyś w rozmowie z lekarzem neurologiem zasugerowałam że ta choroba to może moja wina bo mam taki łagodny grzecznościowy charakter ,mało asertywny, na to on odpowiedział :
"A chciałaby pani być takim skurw,,,,,jak inni"To był przełom zrozumiałam o co chodzi Oceniam ludzi po tym czy mają serce i dobroć w sobie .Może to przemyślenie komuś pomoże😘
Ale lagodnych ludzi wlasnie sie prowokuje oszukuje by wydobyć z nich zło bo nie potrafią sie bronic czy nic tak jak źli ludzie. Dlatego robi się z nich wariatów . Ludzie spokojni albo milcza albo walczą wtedy z nich sie robi wariatow gdy proboja sie bronic .
Trzeba być takim człowiekiem jakim się jest. Nie zmieniać się na siłę.
Będę trzymał kciuki ,żebyś zrealizował swoje marzenia bez względu na to czy choroba Cię opuści czy będzie zwlekać. Podziwiam Cię za konsekwencję w realizacji planów życiowych i rozwoju zainteresowań,. To wielka rzecz ,ze mimo wszystko nie pozwalasz chorobie zabrać najważniejszych wartości . Jesteś bardzo pozytywną osobą , wierzę ,że mając taką wiedzę i dystans do siebie i tej choroby ,że mógłbyś też skutecznie pomagać osobom z podobnymi problemami, pewnie już to robisz ... Trzymaj się ! Serdecznie pozdrawiam !
Ta choroba oczywiscie ze wymaga leku,ale najleoszy m lekiem to miec w kolo siebie szczerze oddanych ludzi ...Bardzo rozsadny chlopak pozdrawiam i mimowoli trzeba wiecej wiary w siebie i pomoc od zycz l iwych ludzi...Zycze wszystkiego co naj l epsze d l a Ciebie ..Wierze ze dasz rade
Przekozak...ja z głupią depresją nie umiałem się zebrać do kupy... gość ze stalowa psychika...z nierdzewki 💪
Maciek, zdrowia i wszystkiego dobrego ! Jesteś wartościowym i porządnym facetem.
Sympatyczny głos , radiowy 🙂.
Tak mi przykro zes tyle przeszedl z ta choroba!...Zycze Ci duzo zdrowia i usmiechu na buzi!...Pozdrawiam.