@@turektaki6455Następnym razem radzę słuchac ze zrozumieniem. Pytanie było czy PRZED siągnieciem po używki próbowała zaczerpnąć pomocy psychologicznej. Na co odpowiedziała, że nigdy nie chcieli jej słuchać ani pomóc. To jak nastolatka ma sobie sama poradzić ze śmiercią rodzica? To nie jest jedyny przypadek tego, że psychologowie szkolni nie pomagają uczniom i zlewają problem.
Ja byłem dziwnym dzieckiem bo nie brałem żadnych narkotyków i dopalaczy i energetyków a i tak miałem dobry nastrój i miło spędzałem wolny czas mając swoje pasje i zainteresowania. EDIT: Proszę już nie odpisywać na ten komentarz, bo film już stary a nadal ktoś coś do mnie pisze w tej sprawie!
A byłeś dzieckiem alkoholika i pozostawionym samemu sobie, bo mama musiała na dwa etaty pracować żeby was wyżywić? Takie problemy emocjonalne mają swój początek już we wczesnym dzieciństwie. Już samo to miało negatywny wpływ na noworodki, że kiedyś np. matki po porodzie nie miały swoich noworodków cały czas przy sobie, tylko dostawały je na karmienie piersią i znowu były im zabierane. Dzieci które nie zaznają w domu poczucia bezpieczeństwa, zaopiekowania, bezwarunkowej miłości i akceptacji, mają później problemy w regulowaniu swoich emocji, w ukazywaniu swoich uczuć, w budowaniu trwałych i pozytywnych relacji i związków międzyludzkich. Często cierpią na zaburzenia lękowe, boją się np. zostać opuszczonym, mają niskie poczucie własnej wartości itp. To wszystko prowadzi do zagłuszania emocji alkoholem lub narkotykami.
*szczerze bardzo doskonale rozumiem tą dziewczynę spróbowałem kryształków w wieku 15lat przez 2 lata ćpalem przez to ze nie miałem żadnych bliskich wokół żadnego wsparcia nigdy nie rozmawiałem z mama, ale już się ogarnąłem rok jestem trzeźwy wszystko wraca do normy*
Tez dużo zależy od wolnej woli . Wiadomo to narkotyki . Ja tez brałem sporo teraz biorę mniej może raz na kilka miesięcy tez kryształ narazie kontroluje to jeśli zobaczę ze pójdzie to za daleko ograniczę (mam nadzieje ze mi się uda )
@@derim7972nie dużo, a wszystko zależy zależy od silnej woli. To, że ktoś nie ma nikogo nie znaczy, że nagle z automatu zacznie ćpać czy pić. Jeśli ma słabą silną wolę i go to jakoś skusi, to wtedy przepada.
Ci szkolni psycholodzy to na prawdę pierwsza klasa - dziecku w żałobie powiedzieć, że musi sobie poradzić sobie samo, że nic samo nie przyjdzie. 5 lat studiów by dawać innym takie złote rady ?! To równie dobrze mogliby zatrudnić mnie, abym częstowała młodzież podobnymi mądrościami. Innymi słowy, powiedzieli jej, że są bezużytecznymi ćwokami, którzy siedzą w tej szkole by nie robić absolutnie nic i udawać, że pracują. Dziecko zostało bez jakiejkowiek pomocy i zrozumienia, samo z tak trudnymi emocjami.
W jakiej "żałobie", skoro ten ojciec od lat z nimi nie żył? Dziewczyna zaczęła swoją demoralizację od palenia papierosów, potem picia i ćpania maryśki. Standard. Wina nieodpowiedniego wychowania i złego towarzystwa. Dziecko wychowuje się praktycznie od urodzenia, a nie dopiero wtedy kiedy ma "naście" lat i sprawia problemy. Wtedy to już jest za późno.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ dziewczyna wspomina o psychologach w odpowiedzi na pytanie dziennikarza czy zanim zaczęła ćpać, to wspominała komuś o swoich problemach. Był to czas kiedy można było jej pomoc. Oni jej odpowiedzieli, zeby radzila sobie sama wiec sobie poradziła jak mogła.Nie każdy ma to szczęście, żeby żyć w wychowawczo wydolnej rodzinie. Dla właśnie takich dzieci są pedagodzy i psycholodzy szkolni. Natomiast nieprzepracowaną żałobę można nieść w swoim sercu przez wiele, wiele lat.
@@katarynakatarzyny4nie wiesz co dokładnie ona im powiedziała i co dokładnie oni jej odpowiedzieli. To, że ta dziewczyna tak mówi, to nie znaczy, że to w 100% prawda. Może psychologom nie powiedziała o wszystkim i to co powiedziała sprawiło, że uznali, iż nie jest to jakiś ogromny dramat. Nie mniej nie wiesz jak było i nie ma co wydawać werdyktów na podstawie słów tej dxiewczyny. Taka niestety prawda.
Alkohol pierwszy raz w wieku 11 lat - no już tutaj była niepokojąca sytuacja. Jak ktoś piję alkohol to co prawda nie jest to od razu coś niepokojącego ale w wieku 11 lat, niewiele starszym abo tym bardziej młodszym jak najbardziej powinno niepokoić.
Najłatwiej tak wszystko zwalić na dziecko. A matka sama mówi że dała się wkręcić w to żeby pozwolić jej iść. Śmierć ojca musiała być wielkim ciosem dla tej dziewczyny, potem śmierć babci. Dziewczyna szukała pomocy i jej nie znalazła, jedynie to "no to idź" znalazła czyli pewnie odwrotność tego czego potrzebowała. Rodzice w takiej sytuacji zawsze umywają ręce. To raz, a po drugie, nastolatki w tym wieku i bez narkotyków przeżywają okres buntu i jest to bzdurą sądzić że takie sytuacje nie miałyby miejsca bez narkotyków. To jest jednak jeszcze dziecko, 17 lat, a alkohol pojawił się w wieku 11 lat. To są ewidentnie błędy wychowawcze o których matka słowem nie wspomni.
Skad taki glupi komentarz ma tyle polubień. To jest jak sama napisałaś "dziewczyna". A nie "dziecko" . 17 lat to nie jest dziecko a młoda osoba wchodząca w dorosłe życie. Dzieci chodzą na imprezy? Dzieci są nastolatkami? Nie. Chociaż jak zaczęła rzeczywiście była dzieckiem, alkohol w wieku 11 lat, dragi w wieku 13 lat. Ale mając 17 lat nie jest się już żadnym dzieckiem. Ona zaraz będzie dorosła, a huśta się na huśtawce XD stanęła w rozwoju. Ona potrzebuje pomocy. Jest infantylna i zagubiona.
Ale to jest prawda. Do 25 roku życia rozwija nam się jeszcze mózg. W wieku 17 lat jest się totalnym dzieckiem, to, że ciało kończy dojrzewanie nie oznacza ze nasze umiejętności poznawcze również
@@wiokok25 Też gdzieś to czytałem. Dlatego ludzie w tym wieku mają problem z przewidywaniem konsekwencji swoich czynów. Bodajże chodzi o płat czołowy mózgu.
@@dominik2608chyba Ty 🤣 za moich czasów ludzie żarli po 10g czystego włada i jedli i spali, chodzi o trening i tolerancję a organizm jesteś w stanie przyzwyczaić do wszystkiego
Dziewczyna jest niewykształcona i nie ma wyuczonego zawodu przez ćpanie, któremu poświęciła najlepsze lata swojego życia. Kto ma ją utrzymywać w przyszłości?
12 gram na 17 latkę? w tych wywiadach zawsze ktoś ma jakieś kolosalne ilości, większe niż to jest możliwe. Chyba na całą ekipę bo pomimo tolerancji laska by się zwyczajnie przekręciła po takiej dawce dopów.
Ja się zgłosiłam do psychologa i pani psycholog powiedziała mi ,dziecko ja mam większe problemy od ciebie,miałam wtedy problem z wychodzeniem z domu,objawy ksobne,pani powiedziała że jak do niej przyszłam to znaczy że nie mam problemów z wychodzeniem z domu... Po latach wiem że wtedy była to moja pierwsza psychozą, wtedy nie wiedziałam czym są te objawy, dopiero po latach dowiedziałam się przy kolejnych psychozach
Dziecko, uczy się przede wszystkim tego, że nie wolno kłamać. Tego od najmlodszych lat uczyla mnie moja mama. Wtedy dziecko nie klamie i nie manipuluje. Oczywiście musi też widzieć, że rodzice postępują tak samo.
Dziecko przede wszystkim uczy się pracy i odpowiedzialności. Wtedy nie będzie też kłamało, bo nie będzie miało powodu. W reportażu ani słowa o nauce i obowiązkach tej dziewczyny, jest tylko wzmianka o tym, że matka na dwa etaty pracowała. Czyli matki nie było w domu po kilkanaście godzin. Co w tym czasie robiła córka? Nudziła się i obracała w złym towarzystwie...
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ Dwuletniego dziecka nie nauczysz pracy i odpowiedzialności, dlatego trzeba zacząć od podstawowych zasad, a taką jest kłamstwo. Dzieci potrafią kłamać od najmlodszych lat.
@@joannajoanna2491 Naukę pracy rozpoczyna się od nauki koncentracji i skupienia, a to ćwiczy się już od okresu niemowlęcia. Dziecko, które potrafi się skupić, nie rozprasza się i jest zdolne go efektywnej nauki i osiągania dobrych wyników, dzięki którym będzie mogło w przyszłości czerpać satysfakcję - przyjemność psychiczną i budować swoje poczucie wartości. Dziecko, które nie będzie potrafiło przeżywać satysfakcji, będzie szukało łatwiejszej do osiągnięcia przyjemności fizycznej - a taką oferują między innymi narkotyki.
Co za tatus wspanialy jest za czym tesknic szok zniszczyl cala rodzine dziewczyna uciekaj z bagna w ktorym jestes pros o pomoc mame i klinike mozna wyjsc jezeli ty i tylko ty bedziesz chciala zycie jest takie piekne ktorego narazie nie doceniasz jak bedziesz na wozku jak warzywo nawet nie bedziesz umiec plakac to moze dopiero zobaczysz matke jak ci pampersa zmienia i taki bedzie twoj koniec pieknej dziewczyny
Droga Uwago,Mefedron prawdziwy o którego działaniu nie macie zielonego pojęcia został zdelegalizowany w 2010 roku,od tego czasu zaczęły powstawać jego pochodne a w obecnym czasie ciężko znaleźć cokolwiek co można tam porównać do mefedronu czy nawet najmocniejszych pochodnych typu 3MMC,4CMC,obecne pochodne wytwarza się często że wszystkiego co jest dostępne obok nas.
Słaby argument głownie z tego powodu ,ze te pochodne sa rowniez nielegalne ... Faktycznie na rynku ciezko go dostac ,ale nadal istnieje. Przeciez nadal go mozna wyprodukować w labolatorium jak 15 lat temu ,zalezy kto ma jakie dojscia. Choc za cene 50 zł nierealne juz teraz. Ale te zamieniki sa nic nie warte i nawet sie nie umywaja do oryginału to oczywiste
@@tomasztomasz6201 A skąd Ty Tomasz wiesz czy istnieje czy nie i czy ktoś handluje oryginałem czy zamiennikiem który nie jest zamiennikiem bo nie ma nic wspólnego z oryginałem.Sklej już tą warę i przestań wymyślać.
Ludzie, ja nigdy w życiu nie brałem ale też byłem w wieku dojrzewania. Zrozumcie, że w tym okresie młody człowiek ma silne ciągoty do przeniesienia się do jakiejś innej rzeczywistości, nie chce widzieć tej szarej, problematycznej, realnej rzeczywistości a inną- bardziej lekką więc szuka czegoś co może mu pomóc to osiągać więc...jeden się maluje na zombie, drugi słucha techno a trzeci ćpa co też zależy od osobowości. A psychologowie w Polsce? Do luftu ze swoim ohydnym starym komunistycznym myśleniem i leserskim zimnym podejściem !!!!!
Źle wychowany młody człowiek. Wychowanie ma właśnie na celu przystosowanie do życia w tej "realnej rzeczywistości", z którą w istocie coraz więcej młodych ma problemt nie potrafi się odnaleźć, dlatego, że byli wychowywani w oderwaniu od rzeczywistości, w świecie fantasy.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ żaden młody człowiek. Dziecko wchodzące w okres dorastania. Mi też było dane próbować alkoholu i innych rzeczy, ale nie mając 11 czy 13 lat. To patologia.
Trzymam za ciebie mocno kciuki dziewczyno wierze w ciebie bo sam miałem problem z narkotykami dalej go mam lecz jest to bardzo mały stopień do tego co kiedyś było niestety to już zostanie z nami do końca życia ważne żeby się nie poddawać nawet jak jest bardzo cieżko sam wiem coś o tym bo straciłem 2 lata temu mame którą przegrała walke po 12 latach walki z rakiem jeszcze na dodatek mi zmarła w bożę narodzenie wiem co czujesz ale uwierz w siebie zrób to dla siebie nie dla mamy czy kogoś tylko dla siebie bo życie jest piękne żeby zatracać się w melanżach czy narkotykach. Trzymam mocno za ciebie kciuki i wierzę w to że dasz radę ! 💪
Tym psychologom,którzy kazali w sumie jeszcze dziecku,brać odpowiedzialność za siebie i swoje życie, powinno zabrać się uprawnienia. A na miejscu tej dziewczyny podałabym ich do sądu. Sama straciłam w ciągu 6 lat troje bliskich mi osób, łącznie z moim tatą i bratem,ale żaden z terapeutów nigdy czegoś takiego nie wymagał,abym wzięła się w garść. To jest pierwszy stopień do depresji. Czapki z głów,że wyszłaś z tego👍💖
Osoba mająca 15 lat powinna już brać sama za siebie odpowiedzialność a nie zachowywać się jak dziecko. Dziecko jest do 14 roku życia. Przestańcie robić z starszych nastolatków kaleki zyciowe. Toksyczne, niezdrowe podejście do młodzieży.
Biedne dziecko pokrzywdzone. Nie wiedziało co robi ojej. 😂 Zgadzam się całkowicie z psychologiem, skoro była na tyle dorosła żeby dobrowolnie sie naćpać to powinna też brać odpowiedzialność za swoje czyny. To nie kilkuletnie dziecko że ktoś ją wziął za rękę i zmusił do tego. Wiedziała co robi, zero litości dla takich 😂🎉
Tak jest, bo polacy są niewykształceni w temacie narkotyków. Nastolatek widać, że wystrzelony wraca do domu, rodzice to widza i jest gadka "jeszcze raz coś spróbujesz, to ci wpierdolę" albo inne groźby. Takie coś nigdy nie działało i nie będzie działać. Na zachodzie już doszli do wniosków, że trzeba uświadamiać czym taka zabawa się kończy, a nie rugać. Taki ktoś potrzebuje pomocy, bo szuka zrozumienia, a że z rodzicami nie da się szczerze pogadać i jedynie grożą, że jeszcze jeden raz i zobaczysz, to nic dziwnego, że dzieciaki wolą towarzystwo innych narkotyzujących się ludzi. Skoro razem coś biorą, co jest tematem tabu, to budują do siebie zaufanie i czują, że mogą ze sobą o wszystkim pogadać. Czyli zupełna odwrotność relacji z rodzicami. To, że potem to się gorzej kończy, to już inna sprawa, ale nie zmienia to tego, że rodzica są niewyedukowani i jak już podejmują działanie to bardziej szkodzą, niż pomagają.
Polacy sa niewyksztalcenie w temacie narkotykow. Dobrze ze zachod jest tak bardzo wyksztalcony w tej tematyce!!! Zapraszam w takim razie do UK. Gdzie ta edukacja jakos jej nie widac!! Ludzie biora tutaj wszystko ,sa uzaleznieni od lekow przeciwbolowych , antydepresantow, narkotyki i biora wszystko co sie da, palenie marichuany jest tutaj tak normalne ze nawet policja nie zwraca na to uwagi, zapraszam rowniez na odzialy do szpitali psychiatrycznych itp ile mlodych ludzi jest tam w depresji po probach samobojczych, szukajacych sensu zycia , czesto sa to ludzie ktorzy zazywali narkotyki a przeciez sa edukowani w temacie narkotykow!!! No ale najlepiej narzekac na Polakow!
@@Beatina155 Zresztą skoro mówisz, że w UK jest ta edukacja, o której mówię i jest jeszcze gorzej, niż w Polsce, to w takim razie jakie widzisz rozwiązanie tego problemu?
@@TS-kw2so Jedyne rozwiązanie to zmiana sposobu wychowywania dzieci i młodzieży. Siegają po narkotyki, bo sobie w ten sposób poprawiają nastrój, uciekają od rzeczywistości, z którą nie potrafià sobie inaczej poradzić.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ Jak zdają sobie sprawę, że mieszkanie kosztuje 16 tysięcy za metr, uczelnie wolą rekrutować Ukraińców albo czarnych, bo dostają większe dofinansowanie, politycy na nich srają, bo liczą się tylko stare baby, to nie dziwne, że sięgają po narkotyki.
Ehh... Niestety wiem jak uzależnienie może pochłonąć Przebywam aktualnie na terapii rok spędziłem w ośrodku katolickim pd 20.01.2022 do 25.02.2023 Aktualnie od 25.02 przebywam na tak zwanym hostelu w filii postrehabilitacyjnej tego ośrodka... Życzę dużo zdrowia, przede wszystkim żeby ta młoda dziewczyna do tego nie wracała, ale przede wszystkim żeby walczyła i dbała o siebie, bo niestety ale uzależnienie to choroba, która jest z nami całe życie i przez cały czas trzeba na siebie uważać... Najważniejszym, aby nie wracać do tego jest przede wszystkim drugi człowiek, czyli mieć kogoś koło siebie w trudnych chwilach Pozdrawiam
@@marcinkubiak789 czlowieku bralem wszystko co sie da od trawy do heroiny i aktualnie nie biore nic od niczego sie nigdy nie uzaleznilem, nigdy nie czulem potrzeby wziecia czegokolwiek, macie po prostu 0 samokontroli i jestescie zwyklymi mieczakami jak jakis proszek potrafi was uzaleznic XD
@@Twxxty życzę Ci, aby Ciebie, ani kogoś z twoich bliskich to nie dotknęło❤ żebyś nie musiał/a tego przechodzić... Niestety łatwo oceniać coś czego się nie przeżyło
Trzymaj się ziomeczku, u mnie też się zaczęła pierw niewinna trawka w wieku 16 lat, potem codziennie wiadro przez rok, nie było, to się usłyszało o legalnych dopalaczach do palenia, ściągania, w wieku 18 lat rzuciłem szkole, wolałem leżeć naćpany, nieprzytomny, kraść, a jak nie zapaliłem dopalacza, który bardzo szybko uzależniał i zamiast grama dziennie, schodziły 3-4, to był już koniec, zamknęli po paru latach używania, więc trzeba było szybko znaleźć zamiennik - głupie myślenie, no to alkohol + trawa na nowo, od 8 lat jestem alkoholikiem po ataku padaczki, po padaczce udało mi się nie pić 17 dni, podupadłem na zdrowiu, zęby się psują, dużo wypadków, urazów, złamany obojczyk, urazy kręgosłupa, przez które spać nie mogę z chronicznym bólem głowy, staram się tylko nie trzasc i walczyć.. ale widzę dziś rano otwarte pół piwa i sięgam, dla spokoju.... Jeszcze wiele przede mną, nic nie mam, a utracone miłości życia dodały Oliwy do ognia w tym wszystkim, czy inne przyjaźnie, lub niektóre sytuacje w domu. Nie narzekam, mam dom, dach na głową, staram się jak mogę tylko wspierać, dorobić, ale... Ten alkohol. Pogody ducha. Ci życzę.
Jest kilka sposobów: 1. Uzbierała hajs zanim mama i dziadkowie się kapeli. 2. Kradła. 3. żebrała. 4.dealowała. 5. Ciało sprzedawała. I jeszcze parę sposobów się znajdzie
Zajrzałem ponownie po dłuższym czasie do sekcji komentarzy. A te same trolle wciąż mogą pisać i dalej myślą że coś znaczą :D. Moderatorzy widzę śpią smacznie
Mam kumpla całkiem spoko ale raz mnie rozwalił jak mówił że daje piwo swojej 13 letniej córce bo woli żeby piła przy nim niż gdzieś z kolegami/koleżankami..... On nie jest żadnym alkoholikiem.
@@nbafan3288 ja tam walilem se bezalkocholowe tak do 15 lat choc dziadek czasem mi dawal normalne a potem zuberki se pilem z ziomkami to bylo z 8 lat temu jak w miare smakowaly teraz to niezle szczochy
Trzeba skonczyc z usprawiedliwianiem brania narkotyków przymusem rówieśników. To siedemnasto letnia kobieta, jeżeli nie jest w stanie mysles za siebie to nie jest przystosowana do życia w tym świecie
Kto z kim przystaje, takim się staje. Rówieśnicy mają duży wpływ, dlatego ćpun powinien być usuwany z otoczenia, tym bardziej, że często rozprowadza narkotyki, wciągając coraz więcej młodych w nałóg.
Jeżeli jest taka możliwość (np: duże miasto) to terapeuta uzależnień. Jeżeli jest możliwość wyboru terapeuty to terapeuta sam będący osobą uzależnioną. Powodzenia. 🙂 M.
Taka jest właśnie pomoc ludzi po studiach psychologicznych. Często żadna. W moim przypadku też taka była. Czasem i bywa, że taki głąb stan kogoś pogorszy.
Jak to głąb? To tak nie wygląda. Przede wszystkim psychog szkolny nie jest w stanie prowadzić każdemu z osobna indywidualnej terapii-to jest często problem a nie jakieś niedouczenie czy inne niestworzone rzeczy, jakich w komentarzach widzę wszyscy się doszukują xD to i tak cud że są jacyś psychologowie gorsi czy lepsi w szkołach....
@@Asia1911 większość ludzi xD roszczeniowe matki i problemowe dzieciaki, które nadal nie poradzy sobie ze swoimi.problemami.pod okiem specjalisty, tylko pieprzą o chujowych szkolnych psychologach. Tak to zazwyczaj wygląda. To raz. Dwa, w każdym zawodzie są lepsi i gorsi, są bardziej przygotowani do zawodu I z predyspoycjami i ci mniej; ja na szczęście od kilku lat już w szkole nie pracuje, ale współczułem zawsze tym psycholozkom ( u nas to były kobiety) połowa dzieciaków to zwykle rozwydrzone bachory i nic więcej i niestety na nich i pretensje rozzalonych matek zawsze traci się najwięcej czasu i energii, Noe zauważając często w tych wydumanych dramach uczniów którzy rzeczywiście pomocy potrzebują. Tak właśnie wyglądają polskie realia. A żeby pomóc tym najbardziej wymagającym pomocy yo ,no sorry, to nie powinno się ko czyc na jednej czy dwóch rozmowach. Dostęp do dalszej ścieżki opieki psychologicznej też i wiemy jaki jest- albo trudny, albo starzy to olewają i nawet nie.majq zamiaru pojawiać się w poradniach... to jest jeden wielki burdel, a nie wina psychologa Nie odnoszę się do materiu z uwagi
Ktoś kto się zna jeżeli chodzi o ten temat. To nie możliwe w jedną noc 12g. Prawdziwego mefedronu nie ma od lat. Przecież po max 2g nos zatkany po tych beta ketonach 😁 haha! Telewizja Polska 😄😄😄
Pamiętam jak byłem w technikum ( lata 90) był w telewizji TVN jakiś podobny program. Znajoma z tego samego technikum miała starszą kuzynk,ę która była "dziennikarką" czy tam kimś innym właśnie w TVN i Namawiała kuzynkę by werbowała wśród znajomych chętnych do współpracy jak się okazało tego popularnego programu reportażowego ..... dawała pieniądze za występy przed kamerą . I tak znajomy występował jako praktykujący satanista w odcinku o satanistach i sektach (miał kominiarkę i zmieniony głos) a sama znajoma występowała już w innym odcinku jako uczennica dobrego liceum, która potajemnie bierze narkotyki. Od tego momentu nie wieżę w nic co jest w mediach :) pozdro!
@@malczkkzrobto6232 Nikt jej nie dał czystego towaru. Pomijając fakt, że ona ma siano w głowie to wydawało się jej, że ma dilera, który o nią dba, a najzwyczajniej w świecie on sam uważa ją za pustaka, więc żeby zarobić na niej to ją oszukuje. Tak wygląda prawdziwe życie. Diler ma ciebie gdzieś. On nawet myśli sam o sobie, że robi dobry uczynek oszukując ją, bo przecież sam dobrze wie, że by to nią pozamiatało.
Ta i wyszła z tego no dziwne podejrzane .Pokazują jak od tego umierają !!! w Ameryce tu jakiś cud .🤔 dzina sprawa zapłać ludziom a będą mówić co chcesz . Lekarstwo na wszystko recepta : kasa i jeszcze raz kasa plus służąca od wszystkiego 😂 i szczęśliwy człek jest bo dążymy do wygod . Taką receptę wpisali większość Polakom by chcieli posiadać dzieci 800 plus no i działa lekarstwo kasa i jeszcze raz kasa lekarstwo na wszystko 😂
Nie twierdzę, że historia jest zmyślona, ale wciągnięcie dwanaście gramów mefedronu przez noc jest niemożliwe. Po dwóch/trzech gramach, siedemnastolatce padłoby serce. Nie do wiary, że TVN puszcza takie bzdury.
Co do psychologów tak jest - mojej przyjaciółce kiedy ja dosłownie wepchnelam do psychologa po tym jak się pocięła Pani powiedziała że ma przestać bo dostanie nagane - czy przestała się zastanawiacie? No nie. Po prostu cięła się np na brzuchu żeby nikt nie zauważył. Przestała dopiero jak porozmawiałam z wychowawczynią, a ona z jej rodzicami.
To chore, ze tak nieempatyczni ludzie zostają psychologami, pedagogami - osobami którym ,,można ufac”. Później młodzi ludzie pozostają sam na sam ze swoimi problemami. Na szczescie twoja przyjaciolka miała przy sobie ciebie.
@@listentoyourheart354 sama w gimnazjum podłapałam cięcie się od koleżanki, na szczęście szybko mi przeszło, prócz małej blizny na przedramieniu. Co najlepsze ta sama Pani parę miesięcy po tej sytuacji wezwała mnie do siebie bo... W szkole nosiłam rękawiczki bez palców... (dużo dziewczyn tak robiło, bo było w cholerne zimno w szkole)
Tak jest jak dziecko jest zostawione same sobie. Rozumiem matka dziewczyny musiała je obie utrzymać ale przez wieczną pogoń za kasą też robi swoje. Ojciec dziewczyny pijak ale go w jakiś sposób kochała i to było trauma dla niej jak zmarł, babcia zapewne też. Wiem co czuła ta dziewczyna i co dalej czuję współczuję jej bardzo
@@magdalenawieszczek1309 Dokładnie tak. Matka dwa etaty, a córka? Nuda i złe towarzystwo zrobiło swoje. Z czasem zapewne zaczęły się problemy w nauce, bo coraz trudniejszy materiał i większe zaległości z którymi nie potrafiła sobie poradzić.
Może to brzmi bardzo totalitarnie, ale widząc ile dzieci cierpi w tym kraju, samemu będąc synem alkoholika, jestem za pozwoleniami na rozmnażanie się. Dlaczego mamy pozwalać na to, by owoc czyjejś "miłości" skazany był na marne życie. bo rodzice nie potrafili się przyłożyć do odpowiedniego wychowania? Państwo wszystko chce oddawać w ręce rodziców, tymczasem rodzice nie potrafią przygotować dziecka do dorosłego życia, nie potrafią zapewnić mu dobrych warunków bytowych, nie mówiąc już o edukacji seksualnej i uświadamianiu w wielu aspektach życia.
Samemu dla siebie trzeba byc psychologiem i lepiej posluchac w ciszy spiewu ptaków czy popatrzeć na piękno kwiatów. NIEWIEM, to zależy jak kto rozumie.
Dzieci parę lat do tyłu to pomagały rodzicom w gospodarstwie rolnym , przychodząc ze szkoły to ja szłam w pole pomagac rodzicom i nie było się zlituj , ja jako dziecko to marzyłam o wolnym czasie dla siebie . w życiu jest duzo pasji które morzna rozwijac ale poco , najlepiej to cpac , bo tak dla szpanu jest najlepiej a potem płakac bo jest się cpunem . To są skutki wolnego czasu . Mnie też umarła bliska mi osoba ale nie gnałam cpac . Niech nie robi ze siebie ofiary tylko zacznie myslec głową
Może jakby Twoi rodzice większą wagę przykładali do tego żebyś się uczył a nie zapierniczał z łopatą to byś nie miał takich płytkich i głupich poglądów na temat działania ludzkiej psychiki. A może przynajmniej nie popełniałbyś błędów ortograficznych na poziomie 6-latka
Pokolenie słabeuszy. Uczulenie na naukę .. na jedzenie i wszystko im się należy. Problem , bo ktoś pracuję na ich utrzymanie. Jakoś nie przelewało się w domu , a nie zacząłem ćpać. Może nie było na wszystko i nie zawsze było z kim pogadać tak samo jak nie było Ojca , ale to nie powód by się łamać .. Trzeba iść na przód. Obowiązkowe szkolenia jak we wojsku dla gówniarzy to się odechce depresji i wszystkiego innego nie związanego z nauką.
@@zjawa420jeszcze polubienia za to zgarnęła 😂 z taką madką też bym ćpał, przechlapane niestety mnóstwo ludzi robi dzieci, bo społeczeństwo tego wymaga lub z powodu egoistycznej szklanki na starość no nic, pi takich starych też bym nie płakał, no trudno 😂
No, powinna trzymać ją pod kluczem. Trzymać z dala od zepsutego świata, to świat ją zniszczył, przecież nie znalazła na ziemi używek tylko jakiś szmaciarz jej dał.
Dziwne teraz ludzie myślenie mają... Dziewczyna miała ciężko, szczerze współczuję ale czy każdy w takiej sytuacji ucieka w dragi? Niedawno był reportaż o chlopaku który również stracił ojca. Rzucił szkołę, żeby wyjechać za granicę i wybudować dom. Młodzież teraz nie ma charakteru, każdy chce być kimś mało kto sobą. Pedagog szkolny akurat w tym przypadku miał rację - dziewczyna musi wygrać sama z sobą, jeśli ona nie będzie chciała sobie pomóc to nikt jej nie pomoże. Po drugie osoby uzależnione kłamią, oszukują samych siebie i wszystkich dookoła. Niestety ale dragi od kilku lat są mega reklamowane przez idolów nastolatków. Podobnie jak energetyki, prostytucja, seks - wszystko co złe w głupim, nastoletnim życiu. Bezstresowe wychowanie doprowadziło do tego, że większość dzieci w 3 klasie szkoły podstawowej uczy się wiązać butów na pomocach naukowych. Nauczyciele w pewnym sensie mają związane ręce, ponieważ boją się konsekwencji prawnych związanych z ingerencji w wychowanie ucznia - bardzo łatwo udowodnić znęcanie się psychiczne nad dzieckiem. Stres towarzyszy nam całe życie, które jest mega przewrotne. Od małego powinniśmy się do niego przyzwyczaić. Od małego powinniśmy się uczyć szacunku i pokory. Od małego powinniśmy się uczyć na własnych błędach i życiowych upadkach - jeśli wstaniesz, będziesz silniejszy i mądrzejszy. Zyskasz wartości, których nikt w życiu Ci już nie odbierze. Pracuje z młodzieżą od prawie dekady, i czasami zwyczajna szczera rozmowa potrafi zdziałać cuda. Rodzice często zamiast rozmawiać, wytykają błędy dziecku co najczęściej przynosi odwrotny skutek. Bardzo przykre, że dzieciak czasami widzi w trenerze wiekszego przyjaciela niż w rodzicu i więcej mu mówi. Ale z drugiej strony jak spotykam już dorosłych wychowanków, którzy dziękują za oderwanie ich od używek i czarnej przeszłości w seduszku pojawia się szczęście i z uśmiechem na twarzy im odpowiadam : Ja dorzuciłem tylko grosik, Ty zrobiłeś całą robotę. Wszystkiego najlepszego dla wszystkich, dbajcie o siebie i wszystkich dookoła ! Peace!❤
człowieku co internet ma do tej sprawy xd dziewczyna ćpała przez problemy w rodzinie głównie smierć ojca pozostawiona była sama sobie a ty obwiniasz internet?
Internet też uzależnia bo kiedyś ludzie też żyli mając dostęp do książek i wystarczyla Biblia w domu i modlitewnik.A teraz młodych ciemnych w narkotykach i pijanstwie trzeba leczyć i to nic nie pomoże . Narkoman czy pijak jest tym upiorem do końca życia.
Dziewczyno sama sobie nie poradzisz w życiu, co będziesz ciało sprzedawać za narkotyki do tego dojdzie, bo twój mózg już nie funkcjonuje jak trzeba tego się już nie naprawi. Są ośrodki dla uzależnionych, gdzie matka, ludzie rozwala mnie takie nic nie robienie.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ Patologią jest osadzanie i na znaczenie człowieka, który szukał pomocy, a jej nie dostał. Patologia jest to, ze mloda dziewczyna nie otrzymala pomocy od psychologa, a powinna. Psycholog wręcz swoimi wypowiedziami pchna ta dziewczynę w szukanie innego sposobu na stłumienie bólu i trafiła na narkotyki- na co trafia masa młodych ludzi. Narkotyki to zło. Zły psycholog (tu szkolny) powinien ponieść konsekwencje swoich słów i czynów.
Mimo wszystko to pokazuje poziom psychologow szkolnych, to przykre.
@@turektaki6455Następnym razem radzę słuchac ze zrozumieniem. Pytanie było czy PRZED siągnieciem po używki próbowała zaczerpnąć pomocy psychologicznej. Na co odpowiedziała, że nigdy nie chcieli jej słuchać ani pomóc. To jak nastolatka ma sobie sama poradzić ze śmiercią rodzica? To nie jest jedyny przypadek tego, że psychologowie szkolni nie pomagają uczniom i zlewają problem.
@@turektaki6455 psycholog szkolny nikomu w niczym nie jest w "stanie" pomóc.
W skzole u mojego syna NIE MA psychologa w ogole takze...
@@vitcher3507nie znam sytuacji żeby pomógł psycholog, człowiek ma nałóg w sobie, tu ojciec alkoholik, więc córka ma chorobę po nim.
Przecież jakby byli dobrymi psychologami to by nie pracowali za marne pieniądze w szkole tylko kasowali po 200zł+ za wizyte XD
Ja byłem dziwnym dzieckiem bo nie brałem żadnych narkotyków i dopalaczy i energetyków a i tak miałem dobry nastrój i miło spędzałem wolny czas mając swoje pasje i zainteresowania. EDIT: Proszę już nie odpisywać na ten komentarz, bo film już stary a nadal ktoś coś do mnie pisze w tej sprawie!
faktycznie dziwne, bardzo nietypowe. jestes zupelnie inny niz wszyscy, otrzymujesz order
To, że Ty tak miałeś nie znaczy, że wszyscy powinni być tacy sami. Każdy inaczej sobie radzi
@@donica3652 dziękuję
Tylko nie wspominałes jak tatuś wchodził ci z dziadkiem pod pierzynkę a z wujkiem kąpałes się pod prysznicem 😃
A byłeś dzieckiem alkoholika i pozostawionym samemu sobie, bo mama musiała na dwa etaty pracować żeby was wyżywić?
Takie problemy emocjonalne mają swój początek już we wczesnym dzieciństwie. Już samo to miało negatywny wpływ na noworodki, że kiedyś np. matki po porodzie nie miały swoich noworodków cały czas przy sobie, tylko dostawały je na karmienie piersią i znowu były im zabierane. Dzieci które nie zaznają w domu poczucia bezpieczeństwa, zaopiekowania, bezwarunkowej miłości i akceptacji, mają później problemy w regulowaniu swoich emocji, w ukazywaniu swoich uczuć, w budowaniu trwałych i pozytywnych relacji i związków międzyludzkich. Często cierpią na zaburzenia lękowe, boją się np. zostać opuszczonym, mają niskie poczucie własnej wartości itp. To wszystko prowadzi do zagłuszania emocji alkoholem lub narkotykami.
*szczerze bardzo doskonale rozumiem tą dziewczynę spróbowałem kryształków w wieku 15lat przez 2 lata ćpalem przez to ze nie miałem żadnych bliskich wokół żadnego wsparcia nigdy nie rozmawiałem z mama, ale już się ogarnąłem rok jestem trzeźwy wszystko wraca do normy*
Gratulacje!
Tez dużo zależy od wolnej woli . Wiadomo to narkotyki . Ja tez brałem sporo teraz biorę mniej może raz na kilka miesięcy tez kryształ narazie kontroluje to jeśli zobaczę ze pójdzie to za daleko ograniczę (mam nadzieje ze mi się uda )
i jak perzyćpałeś to już ci to nie przeszkadzało? Mylisz skutek z przyczyną. Żaba kałużę zawsze znajdzie.
Gratulacje tak trzymaj! Ja czysty juz ponad dwa lata i wyrobiłem w sobie obrzydzenie do towaru
@@derim7972nie dużo, a wszystko zależy zależy od silnej woli.
To, że ktoś nie ma nikogo nie znaczy, że nagle z automatu zacznie ćpać czy pić.
Jeśli ma słabą silną wolę i go to jakoś skusi, to wtedy przepada.
Ci szkolni psycholodzy to na prawdę pierwsza klasa - dziecku w żałobie powiedzieć, że musi sobie poradzić sobie samo, że nic samo nie przyjdzie. 5 lat studiów by dawać innym takie złote rady ?! To równie dobrze mogliby zatrudnić mnie, abym częstowała młodzież podobnymi mądrościami. Innymi słowy, powiedzieli jej, że są bezużytecznymi ćwokami, którzy siedzą w tej szkole by nie robić absolutnie nic i udawać, że pracują. Dziecko zostało bez jakiejkowiek pomocy i zrozumienia, samo z tak trudnymi emocjami.
W jakiej "żałobie", skoro ten ojciec od lat z nimi nie żył? Dziewczyna zaczęła swoją demoralizację od palenia papierosów, potem picia i ćpania maryśki. Standard. Wina nieodpowiedniego wychowania i złego towarzystwa. Dziecko wychowuje się praktycznie od urodzenia, a nie dopiero wtedy kiedy ma "naście" lat i sprawia problemy. Wtedy to już jest za późno.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ dziewczyna wspomina o psychologach w odpowiedzi na pytanie dziennikarza czy zanim zaczęła ćpać, to wspominała komuś o swoich problemach. Był to czas kiedy można było jej pomoc. Oni jej odpowiedzieli, zeby radzila sobie sama wiec sobie poradziła jak mogła.Nie każdy ma to szczęście, żeby żyć w wychowawczo wydolnej rodzinie. Dla właśnie takich dzieci są pedagodzy i psycholodzy szkolni. Natomiast nieprzepracowaną żałobę można nieść w swoim sercu przez wiele, wiele lat.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ i co z tego że z nimi nie mieszkał i był pijakiem, to oznacza że dziecko nie mogło go kochać?
Witamy w polszy
@@katarynakatarzyny4nie wiesz co dokładnie ona im powiedziała i co dokładnie oni jej odpowiedzieli.
To, że ta dziewczyna tak mówi, to nie znaczy, że to w 100% prawda.
Może psychologom nie powiedziała o wszystkim i to co powiedziała sprawiło, że uznali, iż nie jest to jakiś ogromny dramat.
Nie mniej nie wiesz jak było i nie ma co wydawać werdyktów na podstawie słów tej dxiewczyny.
Taka niestety prawda.
Trzymaj się dziewczyno
Chyba dziewczynko, paranoja ze takie dzieci sięgają takiego dna.
raczej cpunko
@@Rolendmaster Zrozum paziu, byci3 dorosłym starym nieudacznikiem nie upoważnia do dowartościowania się w tak nędzny sposób.
Alkohol pierwszy raz w wieku 11 lat - no już tutaj była niepokojąca sytuacja.
Jak ktoś piję alkohol to co prawda nie jest to od razu coś niepokojącego ale w wieku 11 lat, niewiele starszym abo tym bardziej młodszym jak najbardziej powinno niepokoić.
Szkoda że nie da się w całości obejrzeć na stronie uwagi.
Trza płacić , tefaen musi zarabiać żeby tuba się kręciła 😘😘😘
Uważam tak samo.
normalnie można obejrzeć 😊 teraz
Wejdz w opis , kliknij link, a po wyskoczeniu info że błąd i strona nie istnieje, kliknij wróć do strony głównej i tam będzie całość
Najłatwiej tak wszystko zwalić na dziecko. A matka sama mówi że dała się wkręcić w to żeby pozwolić jej iść. Śmierć ojca musiała być wielkim ciosem dla tej dziewczyny, potem śmierć babci. Dziewczyna szukała pomocy i jej nie znalazła, jedynie to "no to idź" znalazła czyli pewnie odwrotność tego czego potrzebowała. Rodzice w takiej sytuacji zawsze umywają ręce. To raz, a po drugie, nastolatki w tym wieku i bez narkotyków przeżywają okres buntu i jest to bzdurą sądzić że takie sytuacje nie miałyby miejsca bez narkotyków. To jest jednak jeszcze dziecko, 17 lat, a alkohol pojawił się w wieku 11 lat. To są ewidentnie błędy wychowawcze o których matka słowem nie wspomni.
"To jest jednak jeszcze dziecko" normalna jesteś?! 17 lat to żadne dziecko, prawie pełnoletnia osoba. Dzieckiem była jak miała mniej, niż 15 lat.
Skad taki glupi komentarz ma tyle polubień. To jest jak sama napisałaś "dziewczyna". A nie "dziecko" . 17 lat to nie jest dziecko a młoda osoba wchodząca w dorosłe życie. Dzieci chodzą na imprezy? Dzieci są nastolatkami? Nie. Chociaż jak zaczęła rzeczywiście była dzieckiem, alkohol w wieku 11 lat, dragi w wieku 13 lat. Ale mając 17 lat nie jest się już żadnym dzieckiem. Ona zaraz będzie dorosła, a huśta się na huśtawce XD stanęła w rozwoju. Ona potrzebuje pomocy. Jest infantylna i zagubiona.
@@roz2814 Dobra. Już nie czepiaj się drobnostek.
Ale to jest prawda. Do 25 roku życia rozwija nam się jeszcze mózg. W wieku 17 lat jest się totalnym dzieckiem, to, że ciało kończy dojrzewanie nie oznacza ze nasze umiejętności poznawcze również
@@wiokok25 Też gdzieś to czytałem. Dlatego ludzie w tym wieku mają problem z przewidywaniem konsekwencji swoich czynów. Bodajże chodzi o płat czołowy mózgu.
12g mefedronu na noc na 17lqtke 50kilo żywej masy to chyba przemieszane z kofeina 20:1
Dokładnie. Po 2-3 gramach, by dostała zapaści.
Tolerancja
@@turektaki6455 dokładnie 😅
Człowieku 12g to jest nic, dawka dla dzieci, 30+ ludzie na dzień jedzą przecież czysty mefedron to taki wład z trzeciej ręki 🤷🏼♂️
@@dominik2608chyba Ty 🤣 za moich czasów ludzie żarli po 10g czystego włada i jedli i spali, chodzi o trening i tolerancję a organizm jesteś w stanie przyzwyczaić do wszystkiego
Dziewczyna jest niewykształcona i nie ma wyuczonego zawodu przez ćpanie, któremu poświęciła najlepsze lata swojego życia.
Kto ma ją utrzymywać w przyszłości?
PiS 😅
@@turektaki6455 dziewczyna może się utrzymać z wypożyczenia waginy chłopakom 😃
widzę że jak zwykle skupiasz się na tym co jest w danej chwili najważniejsze :P
turek z hamburga lub lysy z brazzers
Jakiś patus z bemwe
12 gram na 17 latkę? w tych wywiadach zawsze ktoś ma jakieś kolosalne ilości, większe niż to jest możliwe. Chyba na całą ekipę bo pomimo tolerancji laska by się zwyczajnie przekręciła po takiej dawce dopów.
Ja się zgłosiłam do psychologa i pani psycholog powiedziała mi ,dziecko ja mam większe problemy od ciebie,miałam wtedy problem z wychodzeniem z domu,objawy ksobne,pani powiedziała że jak do niej przyszłam to znaczy że nie mam problemów z wychodzeniem z domu... Po latach wiem że wtedy była to moja pierwsza psychozą, wtedy nie wiedziałam czym są te objawy, dopiero po latach dowiedziałam się przy kolejnych psychozach
Żeby nie czuć tych objawów weszłam w uzależnienia
Dziecko, uczy się przede wszystkim tego, że nie wolno kłamać. Tego od najmlodszych lat uczyla mnie moja mama. Wtedy dziecko nie klamie i nie manipuluje. Oczywiście musi też widzieć, że rodzice postępują tak samo.
Dziecko przede wszystkim uczy się pracy i odpowiedzialności. Wtedy nie będzie też kłamało, bo nie będzie miało powodu. W reportażu ani słowa o nauce i obowiązkach tej dziewczyny, jest tylko wzmianka o tym, że matka na dwa etaty pracowała. Czyli matki nie było w domu po kilkanaście godzin. Co w tym czasie robiła córka? Nudziła się i obracała w złym towarzystwie...
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ Dwuletniego dziecka nie nauczysz pracy i odpowiedzialności, dlatego trzeba zacząć od podstawowych zasad, a taką jest kłamstwo. Dzieci potrafią kłamać od najmlodszych lat.
@@joannajoanna2491 Naukę pracy rozpoczyna się od nauki koncentracji i skupienia, a to ćwiczy się już od okresu niemowlęcia. Dziecko, które potrafi się skupić, nie rozprasza się i jest zdolne go efektywnej nauki i osiągania dobrych wyników, dzięki którym będzie mogło w przyszłości czerpać satysfakcję - przyjemność psychiczną i budować swoje poczucie wartości.
Dziecko, które nie będzie potrafiło przeżywać satysfakcji, będzie szukało łatwiejszej do osiągnięcia przyjemności fizycznej - a taką oferują między innymi narkotyki.
To już nie jest żadne dziecko. Młoda, 17 letnia dziewczyna która zaraz będzie miała dowód.
@@roz2814 Ale matka jej tego nie nauczyła.
Co za tatus wspanialy jest za czym tesknic szok zniszczyl cala rodzine dziewczyna uciekaj z bagna w ktorym jestes pros o pomoc mame i klinike mozna wyjsc jezeli ty i tylko ty bedziesz chciala zycie jest takie piekne ktorego narazie nie doceniasz jak bedziesz na wozku jak warzywo nawet nie bedziesz umiec plakac to moze dopiero zobaczysz matke jak ci pampersa zmienia i taki bedzie twoj koniec pieknej dziewczyny
Droga Uwago,Mefedron prawdziwy o którego działaniu nie macie zielonego pojęcia został zdelegalizowany w 2010 roku,od tego czasu zaczęły powstawać jego pochodne a w obecnym czasie ciężko znaleźć cokolwiek co można tam porównać do mefedronu czy nawet najmocniejszych pochodnych typu 3MMC,4CMC,obecne pochodne wytwarza się często że wszystkiego co jest dostępne obok nas.
Słaby argument głownie z tego powodu ,ze te pochodne sa rowniez nielegalne ... Faktycznie na rynku ciezko go dostac ,ale nadal istnieje. Przeciez nadal go mozna wyprodukować w labolatorium jak 15 lat temu ,zalezy kto ma jakie dojscia. Choc za cene 50 zł nierealne juz teraz. Ale te zamieniki sa nic nie warte i nawet sie nie umywaja do oryginału to oczywiste
@@tomasztomasz6201 ale co Ty tu nazywasz argumentem w tym co napisałem ?
@@wloczykijpruszkowski6367 Nadal istnieje na rynku ,a to czy ktos handluje oryginalem czy zamienikiem nie ma znaczenia pod wzgledem prawnym.
@@tomasztomasz6201 A skąd Ty Tomasz wiesz czy istnieje czy nie i czy ktoś handluje oryginałem czy zamiennikiem który nie jest zamiennikiem bo nie ma nic wspólnego z oryginałem.Sklej już tą warę i przestań wymyślać.
@@wloczykijpruszkowski6367Bo ma oczy i wie jak wyhlada struktura jednego związku a jak drugiego, dodatkowo ma internet. Ty sklej ware i się doedukuj
Ludzie, ja nigdy w życiu nie brałem ale też byłem w wieku dojrzewania. Zrozumcie, że w tym okresie młody człowiek ma silne ciągoty do przeniesienia się do jakiejś innej rzeczywistości, nie chce widzieć tej szarej, problematycznej, realnej rzeczywistości a inną- bardziej lekką więc szuka czegoś co może mu pomóc to osiągać więc...jeden się maluje na zombie, drugi słucha techno a trzeci ćpa co też zależy od osobowości.
A psychologowie w Polsce? Do luftu ze swoim ohydnym starym komunistycznym myśleniem i leserskim zimnym podejściem !!!!!
Brawo❤️
Źle wychowany młody człowiek. Wychowanie ma właśnie na celu przystosowanie do życia w tej "realnej rzeczywistości", z którą w istocie coraz więcej młodych ma problemt nie potrafi się odnaleźć, dlatego, że byli wychowywani w oderwaniu od rzeczywistości, w świecie fantasy.
Ona nie była "młodym człowiekiem" tylko dzieckiem. Dzieckiem 11, 13 letnim. To jest patologia, żeby w tym wieku pić alkohol i brać.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ żaden młody człowiek. Dziecko wchodzące w okres dorastania. Mi też było dane próbować alkoholu i innych rzeczy, ale nie mając 11 czy 13 lat. To patologia.
Ja pracuje i nawet na grama nie mam... :(
No właśnie xd
Ja nie wiem skąd Ci ludzie mają kase na te narkotyki i używki xd
@@imienazwisko1476jak sie chce to można ogarnąć wszystko mordo
To się wypnij komuś XD
Pierwszy raz zawsze jest za darmo.
@@mwmw538 chyba w dupę bo nie znam dilera co by narkotyki rozdawał 😅
Dwa etaty zeby zapewnić dobra materialne .... brak czasu na dobra duchowe ...
12g mefa w jedna noc? w takim razie nie byl to mefedron tylko jakis tani krysztal (betaketon), poniewaz po 12g mefa by sie po prostu przekrecila
A co to zmienia? Ćpanie to ćpanie
Dużo to zmienia bo media pierdolą dopalacze i narkotyki i potem na słowo marihuana czy mdma pół kraju robi wielkie oczy i odbezpiecza broń
Trzymam za ciebie mocno kciuki dziewczyno wierze w ciebie bo sam miałem problem z narkotykami dalej go mam lecz jest to bardzo mały stopień do tego co kiedyś było niestety to już zostanie z nami do końca życia ważne żeby się nie poddawać nawet jak jest bardzo cieżko sam wiem coś o tym bo straciłem 2 lata temu mame którą przegrała walke po 12 latach walki z rakiem jeszcze na dodatek mi zmarła w bożę narodzenie wiem co czujesz ale uwierz w siebie zrób to dla siebie nie dla mamy czy kogoś tylko dla siebie bo życie jest piękne żeby zatracać się w melanżach czy narkotykach. Trzymam mocno za ciebie kciuki i wierzę w to że dasz radę ! 💪
Tym psychologom,którzy kazali w sumie jeszcze dziecku,brać odpowiedzialność za siebie i swoje życie, powinno zabrać się uprawnienia. A na miejscu tej dziewczyny podałabym ich do sądu. Sama straciłam w ciągu 6 lat troje bliskich mi osób, łącznie z moim tatą i bratem,ale żaden z terapeutów nigdy czegoś takiego nie wymagał,abym wzięła się w garść. To jest pierwszy stopień do depresji. Czapki z głów,że wyszłaś z tego👍💖
Osoba mająca 15 lat powinna już brać sama za siebie odpowiedzialność a nie zachowywać się jak dziecko. Dziecko jest do 14 roku życia. Przestańcie robić z starszych nastolatków kaleki zyciowe. Toksyczne, niezdrowe podejście do młodzieży.
Biedne dziecko pokrzywdzone. Nie wiedziało co robi ojej. 😂 Zgadzam się całkowicie z psychologiem, skoro była na tyle dorosła żeby dobrowolnie sie naćpać to powinna też brać odpowiedzialność za swoje czyny. To nie kilkuletnie dziecko że ktoś ją wziął za rękę i zmusił do tego. Wiedziała co robi, zero litości dla takich 😂🎉
Dziecko w wieku 11 12 13 lat powinno myć naczynia wnosić śmieci sprzątać własny pokój i myć w domu podłogi.
@@Niebo999 a czemu nazwa niebo myślisz ze pujdzieś tam ale zobaczys ze nie pujdzies jak takie bzdury piszez
@@klaudiakowalska6224 a jesus czy ktoś tam w niebie nie bendzie mial dla ciebie litości ale beka wtedy bendęmial
Co ona jest z wadowic ?
Nazywanie wszelakich narkotyków mefedronem pokazuje tylko jak bardzo pobieżnie traktuje się ten temat. BTW. ma ktoś prawdziwy mefedron ?
A co? Klamka swędzi?
Tak jest, bo polacy są niewykształceni w temacie narkotyków. Nastolatek widać, że wystrzelony wraca do domu, rodzice to widza i jest gadka "jeszcze raz coś spróbujesz, to ci wpierdolę" albo inne groźby. Takie coś nigdy nie działało i nie będzie działać. Na zachodzie już doszli do wniosków, że trzeba uświadamiać czym taka zabawa się kończy, a nie rugać. Taki ktoś potrzebuje pomocy, bo szuka zrozumienia, a że z rodzicami nie da się szczerze pogadać i jedynie grożą, że jeszcze jeden raz i zobaczysz, to nic dziwnego, że dzieciaki wolą towarzystwo innych narkotyzujących się ludzi. Skoro razem coś biorą, co jest tematem tabu, to budują do siebie zaufanie i czują, że mogą ze sobą o wszystkim pogadać. Czyli zupełna odwrotność relacji z rodzicami. To, że potem to się gorzej kończy, to już inna sprawa, ale nie zmienia to tego, że rodzica są niewyedukowani i jak już podejmują działanie to bardziej szkodzą, niż pomagają.
Polacy sa niewyksztalcenie w temacie narkotykow. Dobrze ze zachod jest tak bardzo wyksztalcony w tej tematyce!!! Zapraszam w takim razie do UK. Gdzie ta edukacja jakos jej nie widac!! Ludzie biora tutaj wszystko ,sa uzaleznieni od lekow przeciwbolowych , antydepresantow, narkotyki i biora wszystko co sie da, palenie marichuany jest tutaj tak normalne ze nawet policja nie zwraca na to uwagi, zapraszam rowniez na odzialy do szpitali psychiatrycznych itp ile mlodych ludzi jest tam w depresji po probach samobojczych, szukajacych sensu zycia , czesto sa to ludzie ktorzy zazywali narkotyki a przeciez sa edukowani w temacie narkotykow!!! No ale najlepiej narzekac na Polakow!
@@Beatina155 Miałem na myśli Portugalię. To, że w UK jest syf, to nie znaczy, że w Polsce jest dobrze.
@@Beatina155 Zresztą skoro mówisz, że w UK jest ta edukacja, o której mówię i jest jeszcze gorzej, niż w Polsce, to w takim razie jakie widzisz rozwiązanie tego problemu?
@@TS-kw2so Jedyne rozwiązanie to zmiana sposobu wychowywania dzieci i młodzieży. Siegają po narkotyki, bo sobie w ten sposób poprawiają nastrój, uciekają od rzeczywistości, z którą nie potrafià sobie inaczej poradzić.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ Jak zdają sobie sprawę, że mieszkanie kosztuje 16 tysięcy za metr, uczelnie wolą rekrutować Ukraińców albo czarnych, bo dostają większe dofinansowanie, politycy na nich srają, bo liczą się tylko stare baby, to nie dziwne, że sięgają po narkotyki.
Też taki byłem dla swojej matki.
co teraz robisz
@@bigsi9885 Pracuje, mam rodzinę... Jestem normalny. Obeszło się bez monaru
@@mateuszpaprzycki3969 a ile czasu jesteś trzeźwy
Trzeźwy? Ile czasu nie ćpie. ? Nie wiem. Ileś lat
@@mateuszpaprzycki3969 a weed palisz ?
Ehh...
Niestety wiem jak uzależnienie może pochłonąć
Przebywam aktualnie na terapii rok spędziłem w ośrodku katolickim pd 20.01.2022 do 25.02.2023
Aktualnie od 25.02 przebywam na tak zwanym hostelu w filii postrehabilitacyjnej tego ośrodka...
Życzę dużo zdrowia, przede wszystkim żeby ta młoda dziewczyna do tego nie wracała, ale przede wszystkim żeby walczyła i dbała o siebie, bo niestety ale uzależnienie to choroba, która jest z nami całe życie i przez cały czas trzeba na siebie uważać...
Najważniejszym, aby nie wracać do tego jest przede wszystkim drugi człowiek, czyli mieć kogoś koło siebie w trudnych chwilach
Pozdrawiam
uzaleznienie to wymowka dla slabiakow jak nie potrafisz panowac nad wlasnym rozumem i po prostu przestac to jestes po prostu slaby
@@Twxxty Łbie nie zabieraj głosu jak pojecia nie masz
@@marcinkubiak789 czlowieku bralem wszystko co sie da od trawy do heroiny i aktualnie nie biore nic od niczego sie nigdy nie uzaleznilem, nigdy nie czulem potrzeby wziecia czegokolwiek, macie po prostu 0 samokontroli i jestescie zwyklymi mieczakami jak jakis proszek potrafi was uzaleznic XD
@@Twxxty życzę Ci, aby Ciebie, ani kogoś z twoich bliskich to nie dotknęło❤ żebyś nie musiał/a tego przechodzić... Niestety łatwo oceniać coś czego się nie przeżyło
Trzymaj się ziomeczku, u mnie też się zaczęła pierw niewinna trawka w wieku 16 lat, potem codziennie wiadro przez rok, nie było, to się usłyszało o legalnych dopalaczach do palenia, ściągania, w wieku 18 lat rzuciłem szkole, wolałem leżeć naćpany, nieprzytomny, kraść, a jak nie zapaliłem dopalacza, który bardzo szybko uzależniał i zamiast grama dziennie, schodziły 3-4, to był już koniec, zamknęli po paru latach używania, więc trzeba było szybko znaleźć zamiennik - głupie myślenie, no to alkohol + trawa na nowo, od 8 lat jestem alkoholikiem po ataku padaczki, po padaczce udało mi się nie pić 17 dni, podupadłem na zdrowiu, zęby się psują, dużo wypadków, urazów, złamany obojczyk, urazy kręgosłupa, przez które spać nie mogę z chronicznym bólem głowy, staram się tylko nie trzasc i walczyć.. ale widzę dziś rano otwarte pół piwa i sięgam, dla spokoju.... Jeszcze wiele przede mną, nic nie mam, a utracone miłości życia dodały Oliwy do ognia w tym wszystkim, czy inne przyjaźnie, lub niektóre sytuacje w domu. Nie narzekam, mam dom, dach na głową, staram się jak mogę tylko wspierać, dorobić, ale... Ten alkohol. Pogody ducha. Ci życzę.
💖
Skąd ona miała pieniądze na to wszystko?
Jest kilka sposobów: 1. Uzbierała hajs zanim mama i dziadkowie się kapeli. 2. Kradła. 3. żebrała. 4.dealowała. 5. Ciało sprzedawała. I jeszcze parę sposobów się znajdzie
@@zuzannamocek9281 albo wszystko opcje są poprawne
Są sposoby.
Dawała w perskie oko 😃
@@TomekObelski ...od kultury też jesteś wolny....
Zajrzałem ponownie po dłuższym czasie do sekcji komentarzy. A te same trolle wciąż mogą pisać i dalej myślą że coś znaczą :D. Moderatorzy widzę śpią smacznie
11 lat i alkohol ? wow brawo dla rodzicow ! albo rodzica
dla rodzica bo tata zmarł.
Mam kumpla całkiem spoko ale raz mnie rozwalił jak mówił że daje piwo swojej 13 letniej córce bo woli żeby piła przy nim niż gdzieś z kolegami/koleżankami..... On nie jest żadnym alkoholikiem.
@@nbafan3288 zglosiles to gdzies?
@@Ingalill_EwelinTe jo bez przesady poza tym ona już pełnoletnia
@@nbafan3288 ja tam walilem se bezalkocholowe tak do 15 lat choc dziadek czasem mi dawal normalne a potem zuberki se pilem z ziomkami to bylo z 8 lat temu jak w miare smakowaly teraz to niezle szczochy
Trzeba skonczyc z usprawiedliwianiem brania narkotyków przymusem rówieśników. To siedemnasto letnia kobieta, jeżeli nie jest w stanie mysles za siebie to nie jest przystosowana do życia w tym świecie
Kto z kim przystaje, takim się staje. Rówieśnicy mają duży wpływ, dlatego ćpun powinien być usuwany z otoczenia, tym bardziej, że często rozprowadza narkotyki, wciągając coraz więcej młodych w nałóg.
mefedron jest zdrowy
Twój stary jest zdrowy
Mefedron jest słaby
A ty jesteś zdrowy?
Jak kontrolujesz spożycie to nie szkodzi. Ale zdrowe to są kiszonki a nie stymulanty
Jeżeli jest taka możliwość (np: duże miasto) to terapeuta uzależnień.
Jeżeli jest możliwość wyboru terapeuty to terapeuta sam będący osobą uzależnioną.
Powodzenia. 🙂
M.
Potwor z Mef!! Ulalal😊
Taka jest właśnie pomoc ludzi po studiach psychologicznych. Często żadna. W moim przypadku też taka była. Czasem i bywa, że taki głąb stan kogoś pogorszy.
Jak to głąb? To tak nie wygląda. Przede wszystkim psychog szkolny nie jest w stanie prowadzić każdemu z osobna indywidualnej terapii-to jest często problem a nie jakieś niedouczenie czy inne niestworzone rzeczy, jakich w komentarzach widzę wszyscy się doszukują xD to i tak cud że są jacyś psychologowie gorsi czy lepsi w szkołach....
@@Asia1911 większość ludzi xD roszczeniowe matki i problemowe dzieciaki, które nadal nie poradzy sobie ze swoimi.problemami.pod okiem specjalisty, tylko pieprzą o chujowych szkolnych psychologach. Tak to zazwyczaj wygląda. To raz.
Dwa, w każdym zawodzie są lepsi i gorsi, są bardziej przygotowani do zawodu I z predyspoycjami i ci mniej; ja na szczęście od kilku lat już w szkole nie pracuje, ale współczułem zawsze tym psycholozkom ( u nas to były kobiety) połowa dzieciaków to zwykle rozwydrzone bachory i nic więcej i niestety na nich i pretensje rozzalonych matek zawsze traci się najwięcej czasu i energii, Noe zauważając często w tych wydumanych dramach uczniów którzy rzeczywiście pomocy potrzebują. Tak właśnie wyglądają polskie realia. A żeby pomóc tym najbardziej wymagającym pomocy yo ,no sorry, to nie powinno się ko czyc na jednej czy dwóch rozmowach. Dostęp do dalszej ścieżki opieki psychologicznej też i wiemy jaki jest- albo trudny, albo starzy to olewają i nawet nie.majq zamiaru pojawiać się w poradniach... to jest jeden wielki burdel, a nie wina psychologa
Nie odnoszę się do materiu z uwagi
A to skąd 17 latka miała hajs na Mefedron lub 11 latka miała dostęp do alkoholu widać że rodzice zainteresowani co robi dziecko
Jacy rodzice? Ojciec się zapił, a matka zapier... Na chleb...
Można np. kraść
Nie osądzaj ludzi na podstawie kilkuminutowego reportażu. Jeszcze nie wiesz co ciebie czeka z twoimi dziećmi na tym poje... świecie.
Nie mów że to od razu wina rodziców bo nie tylko oni mają wpływ na dzieci.
@@zuzannamocek9281 ta i zapewne to nie wina rodziców że 11 latka pije alkohol a z jakiego powodu umarł ojciec ? 17 latka ok rozumiem
To wina rodziców ,nie interesują się dziećmi ,oddają pod opiekę szkole i mamusie chcą żeby nauczyciel jej dziecko wychował 😡
Ktoś kto się zna jeżeli chodzi o ten temat. To nie możliwe w jedną noc 12g. Prawdziwego mefedronu nie ma od lat. Przecież po max 2g nos zatkany po tych beta ketonach 😁 haha! Telewizja Polska 😄😄😄
Doslownie xdd
Pamiętam jak byłem w technikum ( lata 90) był w telewizji TVN jakiś podobny program. Znajoma z tego samego technikum miała starszą kuzynk,ę która była "dziennikarką" czy tam kimś innym właśnie w TVN i Namawiała kuzynkę by werbowała wśród znajomych chętnych do współpracy jak się okazało tego popularnego programu reportażowego ..... dawała pieniądze za występy przed kamerą . I tak znajomy występował jako praktykujący satanista w odcinku o satanistach i sektach (miał kominiarkę i zmieniony głos) a sama znajoma występowała już w innym odcinku jako uczennica dobrego liceum, która potajemnie bierze narkotyki. Od tego momentu nie wieżę w nic co jest w mediach :) pozdro!
12 gramów. Na jedna noc ? Czy to możliwe. ?
Tak. To możliwe. Przecież nikt jej nie dał czystego towaru.
@@zastanawiacz 12 gram na jedna noc to sporo,wydawałoby mi się ze mogłaby wtedy przedawkować
@@malczkkzrobto6232 Nikt jej nie dał czystego towaru. Pomijając fakt, że ona ma siano w głowie to wydawało się jej, że ma dilera, który o nią dba, a najzwyczajniej w świecie on sam uważa ją za pustaka, więc żeby zarobić na niej to ją oszukuje. Tak wygląda prawdziwe życie. Diler ma ciebie gdzieś. On nawet myśli sam o sobie, że robi dobry uczynek oszukując ją, bo przecież sam dobrze wie, że by to nią pozamiatało.
12 gramów klefy to dosyć normalna ilość
Co to metofedrofedron?
Nie działa wam link w opisie do waszej strony
Zawsze są wymówki!
Żądamy legalizacji medycznego mefedronu!
XD
Ahahhahaha dobre
ale marihuane tak :) popieram lepsze to niż alko ;) kiedyś się jadło fete teraz mefedron :D
@@Camy8989 Każdy narkoman zaczynał od marihuany, która powinna być zakazana, a nie promowana.
Ja żądam żeby przed wejściem do internetu był test IQ
12g na nocke? :o
Ludzik jej ściemnia i daje 5
W szkołach psycholożki to plotkarki. Nie potrafią z dzieckiem porozmawiać żeby zaraz n korytarzu z przygodnym nauczycielenie obgadać.
Ta i wyszła z tego no dziwne podejrzane .Pokazują jak od tego umierają !!! w Ameryce tu jakiś cud .🤔 dzina sprawa zapłać ludziom a będą mówić co chcesz . Lekarstwo na wszystko recepta : kasa i jeszcze raz kasa plus służąca od wszystkiego 😂 i szczęśliwy człek jest bo dążymy do wygod . Taką receptę wpisali większość Polakom by chcieli posiadać dzieci 800 plus no i działa lekarstwo kasa i jeszcze raz kasa lekarstwo na wszystko 😂
Targówek gol ! I tylko wóda mefedron !
zolty mefedron z targowka?!
Hahaha więcej niech TVN/TVP ogląda, siedzi w neci...i bezstresowego wychowania. Hahaha😂😂😂😂😁😁😁
Jezu, co za patologia.
Nie wiem,co to jest ten metacos.
Czym te nastolatki się interesują?
Dramat
Narkotyki
Poza tym, nie wrzucajmy wszystkich nastolatków do jednego wora
Oj Bogna, Bogna ty też łykasz narkotyki, tylko takie legalne z apteki.
Jakoś jej nie współczuję
Założę się ze w życiu nie zażyła mefedronu
A jak to wygląda w domu dziecka
Gdy dziecko cpa jest jakaś pomoc
Mam zaraz21lat i tez juz kilka lat jestem uzalezniona od tego syfu
To zrób coś z tym
Nie twierdzę, że historia jest zmyślona, ale wciągnięcie dwanaście gramów mefedronu przez noc jest niemożliwe. Po dwóch/trzech gramach, siedemnastolatce padłoby serce. Nie do wiary, że TVN puszcza takie bzdury.
Jest coś takiego jak tolerka jak ćpała długo organizm jest uodporniony na substancje przez co musi brać większe dawki albo po prostu był mieszany
Co do psychologów tak jest - mojej przyjaciółce kiedy ja dosłownie wepchnelam do psychologa po tym jak się pocięła Pani powiedziała że ma przestać bo dostanie nagane - czy przestała się zastanawiacie? No nie. Po prostu cięła się np na brzuchu żeby nikt nie zauważył. Przestała dopiero jak porozmawiałam z wychowawczynią, a ona z jej rodzicami.
To chore, ze tak nieempatyczni ludzie zostają psychologami, pedagogami - osobami którym ,,można ufac”. Później młodzi ludzie pozostają sam na sam ze swoimi problemami. Na szczescie twoja przyjaciolka miała przy sobie ciebie.
@@listentoyourheart354 sama w gimnazjum podłapałam cięcie się od koleżanki, na szczęście szybko mi przeszło, prócz małej blizny na przedramieniu. Co najlepsze ta sama Pani parę miesięcy po tej sytuacji wezwała mnie do siebie bo... W szkole nosiłam rękawiczki bez palców... (dużo dziewczyn tak robiło, bo było w cholerne zimno w szkole)
Bo z mefedronem się nie tańczy. Dobrze i tak że głowy nie zepsuło totalnie wiem co pisze ;) Z tym nikt nie wygrał
Tak jest jak dziecko jest zostawione same sobie. Rozumiem matka dziewczyny musiała je obie utrzymać ale przez wieczną pogoń za kasą też robi swoje. Ojciec dziewczyny pijak ale go w jakiś sposób kochała i to było trauma dla niej jak zmarł, babcia zapewne też. Wiem co czuła ta dziewczyna i co dalej czuję współczuję jej bardzo
Wymowki...szukanie usprawiedliwienia ..ona wybrala cpanoe bo bylo dla niej to proste bardzoej niz przykladanie sie do nauki czy sportu...wyjebongo
@@magdalenawieszczek1309 Dokładnie tak. Matka dwa etaty, a córka? Nuda i złe towarzystwo zrobiło swoje. Z czasem zapewne zaczęły się problemy w nauce, bo coraz trudniejszy materiał i większe zaległości z którymi nie potrafiła sobie poradzić.
@@magdalenawieszczek1309 a co z osobami, ktore wchodza w cpanie wlasnie przez nauke i sport? przez presje innych i w ten sposob daja sobie "boosta"?
@@weirdartist3953 Ponoszą te same konsekwencje.
@@magdalenawieszczek1309 latwo sie mowi chyba zycia nie znasz
Macie wychowanie w stylu TVN 😡 masakra.
Bo wychować dziecko nie jest tak łatwo jak pokazuje internet…
12 gieta? Jaki spust. Cud że żyje.
Ona waliła pewnie tasowany towar jak 90% użytkowników.
słaby zawodnik
Może to brzmi bardzo totalitarnie, ale widząc ile dzieci cierpi w tym kraju, samemu będąc synem alkoholika, jestem za pozwoleniami na rozmnażanie się. Dlaczego mamy pozwalać na to, by owoc czyjejś "miłości" skazany był na marne życie. bo rodzice nie potrafili się przyłożyć do odpowiedniego wychowania? Państwo wszystko chce oddawać w ręce rodziców, tymczasem rodzice nie potrafią przygotować dziecka do dorosłego życia, nie potrafią zapewnić mu dobrych warunków bytowych, nie mówiąc już o edukacji seksualnej i uświadamianiu w wielu aspektach życia.
Pełno takich dzieci rodzice biorą kasę za dzieci a dzieci biegają bez opieki nie mówię o tej dziewczynie narkotyki piorą łeb
Dzieci są coraz gorsze. Jak ja się cieszę, że ich nie mam. Dziękuję bardzo za tą szklankę wody na starość
no tak, bo rodzice są coraz lepsi, a ojciec alkoholik to norma xD
Samemu dla siebie trzeba byc psychologiem i lepiej posluchac w ciszy spiewu ptaków czy popatrzeć na piękno kwiatów. NIEWIEM, to zależy jak kto rozumie.
I tak kazdemu przykro dla cpuna😂😂😂😂 co za czasy jeszcze z rzute na internecie zrobic 😂😂😂dac z pol kilo jednego więcej lub mniej jakas szkoda
mozna tylko podziekowac sobie !
Jako dziecko..?, jako matka..?..jako rodzina..?
Nikogo się tak nie nazywa tytuł wzięty z pizdy ludzie mają różne problemy.
Dzieci parę lat do tyłu to pomagały rodzicom w gospodarstwie rolnym , przychodząc ze szkoły to ja szłam w pole pomagac rodzicom i nie było się zlituj , ja jako dziecko to marzyłam o wolnym czasie dla siebie . w życiu jest duzo pasji które morzna rozwijac ale poco , najlepiej to cpac , bo tak dla szpanu jest najlepiej a potem płakac bo jest się cpunem . To są skutki wolnego czasu . Mnie też umarła bliska mi osoba ale nie gnałam cpac . Niech nie robi ze siebie ofiary tylko zacznie myslec głową
Do tej szkoły tez za dużo się nie przykładałas, bynajmniej do j.polskiego
Może jakby Twoi rodzice większą wagę przykładali do tego żebyś się uczył a nie zapierniczał z łopatą to byś nie miał takich płytkich i głupich poglądów na temat działania ludzkiej psychiki. A może przynajmniej nie popełniałbyś błędów ortograficznych na poziomie 6-latka
@@woohoo6322 PŁYTKI TO JESTES TY
@@rroktonNie martw się o mnie
Może i dobrze, że Ci kazali tyrać, bo do pracy umysłowej się nie nadajesz to przynajmniej rowy będziesz szybciej kopał.
Bierzcie ile się da selekcja naturalna i tak za dużo jest nas na świecie powodzenia szerokich nosów
W Europie to białych ubywa więc nie powiedział bym
Dlaczego młodzi w szkole nie są uświadamiani? Rozmowy z uzależnionymi powinny się odbywać w szkołach, a nie zachwyt bogactwem
Ile ku**wa ja leciałem swoje ale 12 gramów to poleciała po bandzie i jeszcze mefedronu !XD
sa tacy co na jednym melanzu po 20-30g walą bo leci bombka 1g
@@leglockglock jakby ktos wpierdolil 20-30 g to by zszedl
wtb mefa
Wystarczyłoby zrobić testy genetyczne
Alkohol w wieku 11 lat,czyli w 4 lub 5 klasie...nie do uwierzenia po prostu.
Akcja się kręci czesciowo na prokocimiu
slaby jakis mef
Lepiej świeczkę zapalić na cmentarzu jak żyć w takim piekle!
Potwór nie potwór ważne, że ma otwór
Pokolenie słabeuszy. Uczulenie na naukę .. na jedzenie i wszystko im się należy. Problem , bo ktoś pracuję na ich utrzymanie. Jakoś nie przelewało się w domu , a nie zacząłem ćpać. Może nie było na wszystko i nie zawsze było z kim pogadać tak samo jak nie było Ojca , ale to nie powód by się łamać .. Trzeba iść na przód. Obowiązkowe szkolenia jak we wojsku dla gówniarzy to się odechce depresji i wszystkiego innego nie związanego z nauką.
Nawet nie ma co płakać po takich dzieciach! Trzeba powiedzieć sobie twardo to trudno!
Właśnie dlatego nie powinnaś mieć dziecka.
@@zjawa420jeszcze polubienia za to zgarnęła 😂 z taką madką też bym ćpał, przechlapane
niestety mnóstwo ludzi robi dzieci, bo społeczeństwo tego wymaga lub z powodu egoistycznej szklanki na starość
no nic, pi takich starych też bym nie płakał, no trudno 😂
matka z przymusu, umywa rączki
No, powinna trzymać ją pod kluczem. Trzymać z dala od zepsutego świata, to świat ją zniszczył, przecież nie znalazła na ziemi używek tylko jakiś szmaciarz jej dał.
Dziwne teraz ludzie myślenie mają... Dziewczyna miała ciężko, szczerze współczuję ale czy każdy w takiej sytuacji ucieka w dragi? Niedawno był reportaż o chlopaku który również stracił ojca. Rzucił szkołę, żeby wyjechać za granicę i wybudować dom. Młodzież teraz nie ma charakteru, każdy chce być kimś mało kto sobą. Pedagog szkolny akurat w tym przypadku miał rację - dziewczyna musi wygrać sama z sobą, jeśli ona nie będzie chciała sobie pomóc to nikt jej nie pomoże. Po drugie osoby uzależnione kłamią, oszukują samych siebie i wszystkich dookoła. Niestety ale dragi od kilku lat są mega reklamowane przez idolów nastolatków. Podobnie jak energetyki, prostytucja, seks - wszystko co złe w głupim, nastoletnim życiu. Bezstresowe wychowanie doprowadziło do tego, że większość dzieci w 3 klasie szkoły podstawowej uczy się wiązać butów na pomocach naukowych. Nauczyciele w pewnym sensie mają związane ręce, ponieważ boją się konsekwencji prawnych związanych z ingerencji w wychowanie ucznia - bardzo łatwo udowodnić znęcanie się psychiczne nad dzieckiem. Stres towarzyszy nam całe życie, które jest mega przewrotne. Od małego powinniśmy się do niego przyzwyczaić. Od małego powinniśmy się uczyć szacunku i pokory. Od małego powinniśmy się uczyć na własnych błędach i życiowych upadkach - jeśli wstaniesz, będziesz silniejszy i mądrzejszy. Zyskasz wartości, których nikt w życiu Ci już nie odbierze. Pracuje z młodzieżą od prawie dekady, i czasami zwyczajna szczera rozmowa potrafi zdziałać cuda. Rodzice często zamiast rozmawiać, wytykają błędy dziecku co najczęściej przynosi odwrotny skutek. Bardzo przykre, że dzieciak czasami widzi w trenerze wiekszego przyjaciela niż w rodzicu i więcej mu mówi. Ale z drugiej strony jak spotykam już dorosłych wychowanków, którzy dziękują za oderwanie ich od używek i czarnej przeszłości w seduszku pojawia się szczęście i z uśmiechem na twarzy im odpowiadam : Ja dorzuciłem tylko grosik, Ty zrobiłeś całą robotę. Wszystkiego najlepszego dla wszystkich, dbajcie o siebie i wszystkich dookoła ! Peace!❤
Masakra takich ludzi mi nie szkoda bo na własne ryzyko biorą narkotyki wiedzą z czym to się wiąże
A znasz takie pojęcie jak uzaleznienie? Myślisz że oni nie chcą z tym przestać?
Nie do końca się zgodzę jako osoba uzależniona...
Dziewczyno baw sie korzystaj z zycia!
Zacznij dawać 😃
Kto ma jej sponsorować tę zabawę? Jest niewykształcona i nie ma wyuczonego zawodu przez ćpanie, któremu poświęciła najlepsze lata swojego życia.
@@TomekObelski a ty to chyba jakis bliski znajomy kogos z filmu, ze taki odpalony jestes w komentarzach
@@karolakarola6651 ja się z taką patologią nie zadaje 😃
@@TomekObelski za mały kaliber, co? :P
Mefedron dobra sprawa co wy gadacie
rel
To wszystko ten internet! Za dobrze mają te gowniarze tara i i m sie w glowach przerwaca
człowieku co internet ma do tej sprawy xd dziewczyna ćpała przez problemy w rodzinie głównie smierć ojca pozostawiona była sama sobie a ty obwiniasz internet?
Dobry towar miała
po jednej kresce kapa zaklejona i do rana czeka za drugą o jakich gramach wy mówicie
to nie wina mefedronu tylko wychowanie matki 😂 po mefie to ja jestem empatyczny i niegrozny, bardziej niz na trzezwo 😂
Internet też uzależnia bo kiedyś ludzie też żyli mając dostęp do książek i wystarczyla Biblia w domu i modlitewnik.A teraz młodych ciemnych w narkotykach i pijanstwie trzeba leczyć i to nic nie pomoże . Narkoman czy pijak jest tym upiorem do końca życia.
Tak to prawda, to sa zywe zombi.
Hmmm zagłuszała ból i tak wyszło, przekichane.
12 g na noc hehe xd
12 mefedronu za noc, z czego 2 to mefedron, a 10 sól kuchenna 🤣🤣🤣
hahaha rel
Ta kuffa, 12 gram w 1 noc, na pewno tak było.
chyba ją trochę objedli z tego😂
Czyżby to Kraków? Krakowska patologia z mojego miasta.... :( jest parę osiedli w Krk z takimi patusami. Przerażający widok...
Dziewczyno sama sobie nie poradzisz w życiu, co będziesz ciało sprzedawać za narkotyki do tego dojdzie, bo twój mózg już nie funkcjonuje jak trzeba tego się już nie naprawi. Są ośrodki dla uzależnionych, gdzie matka, ludzie rozwala mnie takie nic nie robienie.
Łatwo się mówi, nie będąc w butach takiej osoby.
beka te ustawione reportaze
DD
Patologia
Patologia to twoja infantylna wypowiedź.
@@ikkacper9501 To nie jest infantylna wypowiedź. Ćpanie jest patologią.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ Patologią jest osadzanie i na znaczenie człowieka, który szukał pomocy, a jej nie dostał. Patologia jest to, ze mloda dziewczyna nie otrzymala pomocy od psychologa, a powinna. Psycholog wręcz swoimi wypowiedziami pchna ta dziewczynę w szukanie innego sposobu na stłumienie bólu i trafiła na narkotyki- na co trafia masa młodych ludzi. Narkotyki to zło. Zły psycholog (tu szkolny) powinien ponieść konsekwencje swoich słów i czynów.
Ludzie którzy ćpaja nie muszą być patologia 😃
@@TomekObelski ćpuny zawsze są "patologią".