"Gdzie była policja, lekarze, prokuratura, co robi rząd ?" A ja się teraz zapytam - gdzie byli rodzice ? Wszyscy w koło winni, tak jakby to oni wciskali tym nastolatkom ten cały Fentanyl, a prawda jest taka, że brali to świadomie, wiedzieli na pewno jakie mogą być konsekwencje, a rodzice widząc to i nic z tym nie robiąc, sami się przyczynili do tych tragedii i jedynie kto jest winny to oni, wraz ze swoimi pociechami. Brutalna ale prawdziwa prawda.
Jak zwykle wszyscy winni tylko nie rodzice. Dziewczynka 16 lat i "uzależniona od leków od kilku lat". Ja jak miałem 12-13 lat to zamiast ćpać leki oglądałem Pokemony na polsacie...
@@sylwuniap4951To też, choć nawet najbardziej kontrolowane leki można znaleźć na ulicy. Po prostu czarny rynek jest prawdopodobnie nie do zatrzymania, dodaj do tego brak edukacji na temat narkotyków i właśnie takie są tego efekty.
kazdy byl kiedys dzieckiem, wpajanie ludziom ze dziecko nie wie co robi jest czasami smieszne, owszem 8-9 lat moze i nie wie, ale 15 -16 ? to juz przeciez sa ludzie jakos wyksztalceni, jakos umocowani juz w spoleczeństwie, glupota, brawura, to nie jest wytlumaczenie, wtym wieku mozna juz smialo ocenic zagrozenie, mozna juz wiedziec co jest biale a co jest czarne. rola rodzica jest tylko by dziecko umiało nieraz swoim wymyslom w glowie powiedziec nie i tyle. wielu mlodych ludzi stara sie zaimponowac kolegom kolezankom bo takie czasy, tikotki wyswietlenia zasiegi, a zycie niestety jest tylko jedno. kazdej smierci nalezy współczuc, ale tez trzeba wiedziec ze czasem ona jest na wlasne zyczenie niestety brutalna ale szczera prawda.
To złożony temat, ale nie wystarczy tylko "zainteresowanie i rozmowa". Trzeba dziecko wychowywać tak, by umiało sobie radzić z przeciwnościami i czerpało satysfakcję z osiągnięć w realnym świecie. W przeciwnym razie będzie uciekać w świat używek, gier...
@@Damian2023w zgadzam się z tobą. Wiedzieli przecież że to uzależnia i to nie był ich pierwszy raz co wzięły jakiekolwiek narkotyki tylko były już ćpunami
Zdajesz sobie z tego sprawę co się stanie jak się to rozwinie w Europie na wiekszą skalę ? Zobacz sobie na Stany albo Kanadę, co się tam dzieje na ulicach. Chcesz takie widoki u nas na ulicach ? Bo ja nie, lepiej o tym mówić wcześniej niż jak będzie za późno.
latwo tak klepac taki bzdury. Dzis mlodzi ludzie maja idealy zdziwaczalych celebrytow, upadlych idoli w mediach. Kiedys na imprezie pilo sie piwo dzis takis cos biora
@@qdrom o czym chcesz wówczas "gadać". Dzieci są, to i powinno być ze strony Rodziców zainteresowanie tym co robią. Najłatwiej bredzić, że się zobaczy, jak to będzie u innych.
Mój mąż jest z USA. Oni też tak stwierdzili że to odpowiedzialność osoby prywatnej. Ale teraz mają bardzo duże problemy z Fentanylem. Te środki powinny być nielegalne. Są spiskowe teorie, tak np. były podbite Chiny przez Wielk. Bryt. To jest po prostu metoda ludobujstwa białych ludzi. Żydowskie big pharma to daję ludziom i teraz giną jak muchy.
Glupota nie zna granic. Na wlasne zyczenie. A gdzie byli rodzice ? A gdzie bylo wychowanie ? Niestety niebezpieczenstwo czai sie za rogiem. Rodzice nie znacie swoich dzieci . Czesto nie macie czasu dla swoich pociech. Nie poswiecacie im uwagi. A potem zdziwienie. Nikt za was nie przypilnuje dzieci. Nie liczcie na Policje i inne instytucje. System w takich sytuacjach jest nieudolny. Czasami celowo przymyka sie oko na pewne sprawy i zamiata je pod dywan. To rodzice piwinni byc ochrona dla dzieci, nie inaczej.
@@sylwuniap4951 Ale nie można obarczać odpowiedzialnością policji, prokuratury za nieodpowiedzialność swoich dzieci Jak miałam 14 lat dostawałam tramal jako środek przeciwbólowy i to też jest silny środek ,też może uzależniać a jednak nie łykałam tych tabletek jak głupia
@@sylwuniap4951 Jak się dobrze wychowa dziecko wcześniej, nie trzeba go pilnować jak ma lat 19, samo będzie miało wpojone wartości, odpowiednie poczucie własnej wartości, układ nerwowy, który przyjemność znajdzie gdzie indziej a nie w środkach odurzających. A jak się nie miło czasu dla własnego dziecka wczesniej to efekty widać na różnych płaszczyznach.
Dlaczego manipulujecie widzow??? Pani ktorej rzekomo wizerunek jest zakryty to ta sama Pani ktora uratowala syna, został jedynie zmieniony kadr kamery żeby wydawalo sie ze sa to dwa rozne mieszkania i dwie rozne osoby. Nie ładnie tak kłamać TVN i to nie jest pierwszy wasz raz.
Nowobogackie lalusie myślą że zapewnią wszystkie luksusy dzieciom to będą dobrymi rodzicami, za jakich się mają i dlatego to wszystko wina nas - społeczeństwa, nie ich. Te wypowiedzi tych matek są bezczelne, to w pierwszej kolejności ICH wina że dziecko się zaćpało. Gdzie byłaś jak dziecko z różnych przyczyn zaczynało sięgać po narkotyki? Analizowałaś jedna z drugą te przyczyny z takim samym trudem, jaki zadałaś sobie występując przed kamerą? Wątpię.
Oczywiście! Mnóstwo współczesnych matek takie są. Ich babelki najwspanialsze, na pewno każdy przechodzeń im do gardła wciskał to go..wno, na bank. Mnie ich babelki g...no obchodzą, byleby nie wpieprzali się i nie niszczyli życia innych ludzi po tych narkotykach. Są ośrodki dla ćpunów... a matki niech nie udają takich świętych
A gdzie byli rodzice? Nie wiedzą ,co robią dzieci,gdzie są.Nie szkoła nie policja,nie prokurator ma wychowywać,tylko ty,matko! Zainteresuj się dzieckiem,poświęć czas,rozmawiaj,bądź najlepszym dziecka przyjacielem,a nigdy cię nie zawiedzie!
Przez takie materiały, człowiek który naprawdę się leczy i potrzebuje takich leków,mają bardzo duże utrudnienia,system zdrowia w Polsce leży ,jeszcze dokładają
Nigdy w życiu nie wzięłam narkotyków, bo wiedziałam od najmłodszych lat, że to syf. Unikałam towarzystwa ćpunów i alkoholików. I podzielam zdanie, że takich osób mi nie jest szkoda. Ja się boje wziąć tabletkę. I tak uważam, że to efekt wychowania, szkoły i medialnej propagandy w serialach i filmach, gdzie pokazują, że ten kto ćpa i chla jest cool, a ten co się uczy i ma wartości to przegryw.
Od kilku lat były uzależnione, gdzie byli rodzice? Zamiast się zająć dziećmi mieli ich gdzieś, a teraz płacz "gdzie jest policja, gdzie jest państwo". Co za tupet
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ nie zmienia to faktu że zachowanie dziecka jest tylko i wyłącznie winą rodzica, bo to rodzic wyznacza granice, a że prościej jest dać telefon albo komputer niż wychowywać, to większość „rodziców” to robi dla spokoju. Pytanie tylko po co im w takim razie dzieci ?
Ja mam prawie 40 lat. Mój starszy brat jak mial podejscie po narkotyki. Ja wtedy miałem jakies 8-10 lat. Ojciec szybko mu wybił to z glowy. Mial pełną kontrolę. Gdzie nie bylo wtedy tel. A jak to ogladam gdzie policja, gdzie państwo. Jak swoje dziecko ma sie gdzieś i czeka jak sie problemy same rozwiążą. Ta tak wtedy wychodzi. Bez stresowe wychowanie.
Ty się najpierw dowiedz co to jest takiego bezstresowe wychowanie bo od lat się rzuca takim określeniem na prawo i lewo tylko mało kto wie co to takiego
bardzo nierzetelny artykuł, pani co opowiada o swoim synie uzależnionym od benzodiazepin jest podstawiona, objawy jakie przedstawia ta Pani są nierealne w przypadku uzależnienia od benzo, byłem uzależniony od benzo przez 3 lata i łykałem od 1-5 mg dziennie i nikt z mojego bliskiego otoczenia o tym nie wiedział dopóki nie powiedziałem, objawy odstawienie po nagłym rzuceniu widać fakt.. czy to wina rodziców czy lekarzy? tylko i wyłącznie rodziców
Zdecydowanie prawda u mnie było to samo. Dopóki sam się nie przyznałem że brałem bezno takie jak Xanax czy relanium to bliscy nie widzieli po mnie bym coś łykał, lecz w moim przypadku łykałem benzodiazepiny ze względu na moje stany lękowe, silna bezsenność oraz silną nerwicę, a nie żeby przycpac tak silne psychotropy. Na szczęście wyszedłem z tego i nikomu nie życzę by się władował w benzo bo fakt przyniosą ulgę na pewien czas ale po pewnym czasie będzie coraz gorzej bo tolerka się wyrobi na nie, także odradzam! Pozdrawiam
@@ruchacz4209 Xanax rekreacyjnie działa właśnie w dawkach terapeutycznych. Póki właśnie nie wzrośnie tolerancja.. Chociaż słyszałem o kretynach biorących na dzień dobry 4mg.. ale nie o to w tym chodzi. Też nikomu nie polecam, odstawienie benzo to tygodnie udręki i odseparowania społecznego.
@@LukaTB_93 to jest idiotyzm, ja brałem może i 2 mg tyle że dzieliłem na pół i nie codziennie tylko doraźnie w momentach, w których inne leki nie dały zamierzonego efektu.
Nie tylko lekarze wystawiają, ale również weterynarze. Powinna być większa kontrola osób uprawnionych do wystawiania recept i zaostrzone kary - jak za zabójstwo, czyli minimum 15 lat i utrata prawa wykonywania zawodu. Niestety trzeba też wspomnieć, że rodzice zaniedbali wychowanie. Odpowiednio wychowane dziecko nie szuka używek, bo nie ma takich potrzeb, potrafi sobie radzić z problemami i nie ucieka od rzeczywistości. Jest zdolne osiągać przyjemność psychiczną (satysfakcję) ze swoich sukcesów i uznania otoczenia, nie z substancji narkotycznych.
Bardzo mądrze napisane. Totalnie sie zgadzam Nie lubię komentarzy w stylu WSZYSTKIEGO TRZEBA W ZYCIU SPROBOWAC. mnie wychowano tak że używki mogą nie istnieć.
Z doświadczenia powiem, że to widać. Sygnały są i je widać. Tylko rodzice nie chca widzieć. Znajdują sobie wymówki, czekanie, racjonalizacja, czy odrzucają myśl że cos się dzieje. Ja ze swoją mama walczyłam od lat że coś z moim bratem jest nie tak, a ona klapki na oczach. Czekała i udawała że nie widzi. Chciała zawsze być miła dobra mamą, a tu trzeba było odważnych decyzji. Teraz brat jest pełnoletni więc nic nie możemy zrobic. Nie jest to skala taka jak w filmie, ale według mnie nie dopuszczalne jest branie żadnego narkotyku.
@@KarolinaS-zt1kl Akurat na wychowanie, szczególnie chłopców, decydujący wpływ ma ojciec. Nie matka, która zazwyczaj woli "być miłą dobrą" niż stawiającą wymagania. Miłość matki jest bezwarunkowa, ona kocha za nic, w przeciwieństwie do miłości ojca, który już stawia wymagania. Być może tak jest, bo to kobieta więcej się poświęca przy powoływaniu dziecka na świat, ale tak jest. Stąd też moje pytanie o ojca. Retoryczne w sumie.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ ojciec akurat nie sprawdził się w swojej w roli, nie mamy z nim kontaktu. Pracował za granicą trochę, później separacja rodziców, inne miasto, a my nigdy nie potrafilismy nawiązać z nim kontaktu (to my nie chcieliśmy). Mój brat miał "przygodę" z marihuaną, której nie akceptuję, jestem przeciwniczką wszystkich używek. Niestety kiedy był nastolatkiem, to mnie traktował jak wroga, bo go krytykowałam, a mama zamykała oczy na jego wybryki. Wiele rodzin jest rozbitych, akurat moja nie jest wyjątkiem. Ale, to co chciałam napisać przez ten komentarz to to, że symptomy takich ryzykownych zachować jak używki widać i trzeba je zduszać już od początku. Nie zamykać oczy i czekać.
No tak wszyscy winni tylko nie rodzice i ćpuny xD I lekarze winni i policja i ogólnie cały system. Biedne dzieciaki są wręcz zmuszane do brania opioidów.
Gdzie jest pomoc? Jak się ma dobre relacje z dzieckiem to nie pije ćpoli i spędza czas z rodziną i na nauce. Jak można nie wiedzieć co się dzieje z dzieciakiem i to jeszcze takie małe. Wina tylko rodziców.
Jak mi matka w podstawówce wyjątkowo obrazowo tłumaczyła czym są narkotyki i jak wygląda narkoman na głodzie tak do dzisiaj czuję przerażenie :DD I takich mam życzę każdemu. A nie.. że pół świata winne tylko nie rodzice, którym się pewnie wydawało, że wystarczy sypnąć sianem i dziecko będzie szczęśliwe. :/
@@ikabob6298 Raczej nie. Są kliniki odwykowe w kraju. Jak dzieciak niepełnoletni można go tam zamknąć, zapłacić i wyleczyć. Dlaczego ja mam płacić za czyjeś błędy wychowawcze ?? Jeśli możesz wyjaśnij mi to proszę .....
Największy problem to fakt, że rodzice dają dzieciom tzw kies zonkowe i nie zastanawiają się nad tym na co kasa idzie. Najczęściej jest to alkohol i używki. W wielu sklepach młodzież może kupić alkohol i papierosy bez problemu, a nikt tego nie kontroluje.
To że ktoś kupuje,to norma ,ale że sprzedawcy sprzedają,przecież to grozi więzieniem,a także utratą koncesji. Ale nikt się nie przejmuje, bo nie ma kontroli
@@przygodzix4321ja z innej beczki, jeśli cała klasa idzie na wagary a jeden lub dwóch zostanie to dostaną taki wp...ol, że nie mogą się pozbierać. Trochę podobna sytuacja jeśli nie weźmiesz to ocenią, że kapujesz i też łubu- dubu więc że strachu mogą się ugiąć 😢
Jakim cudem w Polsce "sprzedaje się bez problemu środki odurzające, psychotropowe" skoro ja nawet zwykłych, dość delikatnych, leków na depresję nie mogłam dostać nawet w szpitalu. Przepadła mi wizyta u psychiatry, leki się skończyły, a ja osoba z głęboką depresją dzwoniłam nawet do szpitala czy mogli by mi je przepisać. Żaden lekarz nie mógł mi wypisać tej recepty ani wystawić leków. Tylko psychiatra i tylko na wizycie
SSRI to nie są delikatne leki właśnie jest po nich głęboka depresja jak sam zauważyłeś kiedy sie je przerwie. Można poczytać historie ludzi na surviving antidepressants...
Fentanyl, czarny rynek obrotu środkami odurzającymi, narkotykami etc. to JEST problem. ALE. Ta pani niepokazująca twarzy i winiąca calutki świat za śmierć córki - naprawdę? Winy Pani szuka wszędzie, tylko nie dookoła siebie? Jak to się stało, że córka zażyła coś takiego? Czy była uzależniona? Skąd miała środki? Leczyła się? Rodzice się interesowali? Ale nie, winni wszyscy...
Niełatwo się odnaleźć w dzisiejszym świecie. Młodzi są teraz przebodźcowani, a zdani tylko na siebie. Może rodzice niech się zainteresują zamiast tylko gnoić i przekazywać traumy z pokolenia na pokolenie.
Przerażające jest to ze w współczesnych czasach kazdy wie jak działają narkotyki, alkohol i wszelkiego rodzaju dopalacze a mimo to swiadomie biorą . A potem zrzucanie odpowiedzialność na innych
@@Bridgett-JonesBezpieczny świat to utopia. Zawsze będą czyhać niebezpieczeństwa, dlatego należy dziecko mądrze wychowywać a nie hodować jak zwierzątko i czekać aż samo zmądrzeje.
1:18 i te zakrywanie marki. tak fentanyl jest potrzebnym lekiem zwłaszcza podczas operacji. i nie nie powinniśmy zakazać jego produkcji bo ma swoje miejsce w lecznictwie.
Radzę policji i rodzicom szukającym swoich dzieci sprawdzić co dzieje się na dworcu głównym w Poznaniu po zapadnięciu zmroku. Miałam raz z mamą nieprzyjemność przesiadki późno w nocy i widziałyśmy co się tam dzieje (po schódkach w górę, obok Biedronki). Dziewczynki zażywały pod wpływem miały nawiązywały kontakt z panami w średnim wieku. Policja została wezwana.
Według mnie to jest wina rodziców, to że nie interesowali się dzieckiem. Rząd na to nic nie poradzi - ćpać ludzie będą zawsze i wszędzie, zawsze ktoś kto chce ćpać znajdzie dojście do narkotyków. Według mnie są ważniejsze rzeczy którymi powinien zajac sie rząd na przykład psychiatria w Polsce niż banda nastolatków którzy sprowadzają sobie lewe recepty. Ja na przykład jestem o rok starsza od tej młodszej dziewczyny jakoś nigdy w życiu nie ćpałam i nie mam zamiaru ćpać.
Nie wierze ze dziecko z normalnego dobrego domu, z ktorym sie rozmawia, poswieca mu sie czas, ktore czuje ze jest kochane- siega po narkotyki. Nie system jest winny a rodzice
Oczywiście.Obserwuję w różnych miejscach rodziców i dzieci.To jest dramat na każdym poziomie.Szkoda nawet pisać a co dopiero odezwać się.Brak wartości,szacunku,wychowania.Dzieci nie wiedzą co dobre a co złe.Nikt ich nie uczy,nie dyscyplinuje,nie zwraca uwagi że czegoś nie wolno,że tak nie wolno.Jak patrzę na takie puste,tępe twarze rodziców z komórkami na nosie ,to żal mi tych dzieci.Od kogo one mają się uczyć jak Ne słyszą tylko k...; i h...
Zdarzają się takie przypadki aczkolwiek rzadko. Właśnie w Poznaniu zacpal się student z dobrego domu i po najlepszym liceum ....tylko niestety tatuś poszedł do młodszej gdy on miał lat kilka.... aczkolwiek przed pójściem na studia było wszytko ok ....i Poznań go zmiótł
Gdzie do cholery jest matka i ojciec ? W pracy , w telefonach ? Jak można nie widzieć ze z dzieckiem dzieje się coś innego , złego ? Dać pieniądze , dać wszystko gnojkom i spokój ! A potem płacz , że nikt dziecku nie pomógł 🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️ od wychowania i pomocy dzieciom w pierwszej kolejności są rodzice !!!
Mamusie i tatusiowie nie mają czasu zajmować się wychowaniem dzieci bo muszą pracować, pracować, zarabiać. Taka jest cena za ten "dobrostan". System? Jaki system ? WYCHOWANIE TO PROCES KTÓRY TOCZY SIĘ PRZEDE WSZYSTKIM W DOMU I ŚRODOWISKU RODZINNYM.
Srutu tutu . Jak mam być szczery to rodzice jak cos podejrzewają to owszem padnie pytanie typu o co chodzi i czy wszystko OK , w odpowiedzi dostają że jak najbardziej OK i po temacie i temat załatwiony. Dziękuję za uwagę i dobranoc takie jest moje zdanie 😁
Nie szkoda mi takich ludzi. Niech ćpają dalej to więcej będzie takich informacji. Nikt na siłe im tego nie podawał oni sami chcieli i to robili, a skonczyli jak skonczyli.
Gdzie była policja prokuratura sędzia? Może jeszcze gdzie byli alpiniści? Rodzic jest od wychowania dziecka, tylko i wyłącznie rodzic i zabrzmi to brutalnie ale niestety taka jest prawda, to jest tylko i wyłącznie wina rodziców. Ja też wychowałem się w kiepskim otoczeniu, a jakoś nigdy nie ćpałem tak jak reszta.
System winny? Nie rodzice? Mój Boze , jakie usprawiedliwienia patologicznych rodziców. Macie głęboko gdzieś swoje dzieci i stąd tragedię. Nie mówcie,że kochacie swoje dzieci !
Czegoś tu nie rozumiem , gdy rodzice mieli raka brałam morfinę ale .usiadłam dać w aptece dowód, dziecku nie sprzeda apteka opioidów To co ta pani mówi dzieje się od dawna , go nie nowość z tym sexem u dzieci czy braniem narkotyków jedynie nowością jest fentanyl
Temat zastępczy.Tak, to jest właśnie selekcja naturalna!Nikt im nie kazał brać a winni są właśnie rodzice i środowisko.Podatna na bodźce młodzież bierzę i się wykańcza ale co mądrzejsi będą się trzymać od tego z daleka.Na tym to polega.Oj jacy to rodzice biedni i nie mieli co z tym zrobić.Bzdura.Mieli na to kilka lat zanim dziecko się nie zaćpało.
Oczywiście, że selekcja naturalna. Gdzie jest każdy, wszędzie winni, slogan wyświechtany, ale rodzice jak zwykle bez winy, bez winy nastolatkowie.. masakra
A kto za gówniarzy odpowiada ? Państwo, a może my wszyscy ? Od wychowywania są rodzice i w czasie pobytu w szkole - pedagodzy i tyle w temacie. Matka wiedząc że córka ćpa nic nie robi a jak już jej nie ma to wini wszystkich tylko nie siebie. Normalnie szczyt bezczelności i to galopujący.
Jaki system ja się pytam... Znowu wina systemu ale w rodzicach już nie... Należy rozmawiać u uświadomić że zabawy z naprawdę mocnymi narkotykami może się skończyć źle, ale też niestety nastolatki teraz chcą też być ma czasie, chwaląc się jaki narkotyk zażyli. To też pcha młodych ludzi do brania tego syfu.
A gdzie byliście jako rodzice ? Dlaczego każdy ma być winny tylko nie wy ? Gdyby moja córka zaczęła cokolwiek brać szybko przywróciłbym ją do ustawień fabrycznych .
A gdzie te dzieci mają swój rozum...powiedzcie bo mnie trudno to pojąć jestem matką 20 letniego syna...ale on zawsze powtarzał i powtarza ja mam swój rozum mama❤
@@JayK_urbx Pamiętam, jak w 1997 r. w mojej pierwszej pracy przyszedł jeden prezes-kolega do "mojego" prezesa i przy okazji zaczął się przechwalać przed nami, pracownikami, że bierze ten syrop na kaszel w celu "odlotu". Już wtedy mnie to zastanowiło i dało do myślenia, jak niektórzy się tym ekscytują i dobrowolnie schodzą na złą drogę. Nigdy tego nie robiłam, a jak miałam potem dzieci, to kazałam oglądać "Kensington Philadelphia" na YT, jak to się kończy oraz tłumaczyłam, żeby nie palili papierosów, bo nie urosną i ciężko będzie dziewczynę znaleźć, jak będziesz miał około 155 cm wzrostu. Sami widzą, jak w szkole ci, co palą e-papierosy, są mali, bo nikotyna coś tam blokuje. Widzą, że matka mówi prawdę i chce dobrze. Na szczęście żadnych problemów z nimi nie mam, jeden jest już dorosły, a dwaj pozostali nastolatkowie. Niestety, syn mojej kuzynki jest narkomanem, zaczęło się, jak miał 12 lat, towarzystwo narkomanów z bloku ustawiczne, rodzice mieli wywalone, dzieciak chodził samopas i teraz mają. Przeprowadzili sie tam bo im sie chalupa spodobala, niewazne ze obok cala narkomanska zgraja chodzila. W zyciu bym tam nie zamieszkala na ich miejscu. Moze jakby dzieciak nie mial tak latwego dostepu to inaczej by to sie skonczylo. Ale fakt faktem nie interesowali sie nim i to zawsze jest przepis na katastrofe.
Wzywają wszystkie insytucje państwowe. A ja bym zaczęła od postaw. Gdzie byli rodzice ??? Po fentatyl żaden gówniarz nie sięgnie jako środek pierwszego rzutu. To jest proces wielomiesięczny, wieloletni. Brak kontroli i zainteresowania. Akurat jeśli chodzi o opioidy to widać jak na dłoni kto bierze - źrenice jak szpilki.
Nie wiem, jaka była struktura tych rodzin. Najczęściej jednak w świecie, gdzie rozwody są codziennością, a pieniądze jedynym kryterium sukcesu, dzieci są straszliwie samotne. Namawiając do rozwodów, walcząc z tradycyjną Rodziną, współczesne lewactwo nie myśli o dzieciach. Brawo ja! Ja mam prawo do szczęścia,, mówi mamusia, tatuś... W rozbitym domu pozostaje komórka i używki. Religia wykpiona, nie ma szans na oddziaływanie. Stąd droga do chorób psychicznych, dewiacji, samotności...
Ja tez jestem po rozwodzie bo nie pozwolilam sie ponizac i zdradzac. Chlop wyladowal 2 x w areszcie i dotarlo do zakutego lba ze zonie nie przystawia sie piesci do twarzy dla rozrywki. Dzieci wyszly na ludzi mimo rozwodu. Nic nie biora, najstarszy jest studentem w Leeds.
@@sylwia77anna Jeżeli w domu jest przemoc, alkohol, awantury, to separacja bywa koniecznością. Jednak fundowanie potem nowego " tatusia", zazwyczaj wywraca świat dzieci do góry. Mam nadzieję, że Twoje dzieci miały spokojny dom. Studiowanie na elitarnej uczelni nie świadczy o braku traum i cierpieniu psychicznym.
@@jjele919 Zgadza sie, - jak najbardziej nowego tatusia im nie fundowalam (bo mialam tego dosc po prostu i wolalam byc sama) i tez nie zabranialam spotykac sie z ojcem. Ex malzonek pojal swoj blad a i tez nauka dla synow dobra z tego byla - jak nie nalezy zony traktowac.
@@sylwia77anna Takie postępowanie po rozwodzie daje szansę na zminimalizowanie traum. To zupełnie co innego niż wtedy, gdy mamusia funduje dzieciom kolejnych partnerów i kolejne rodzeństwo. W takich rodzinach jest samotność i cierpienie, usprawiedliwiane dzisiaj prawem rodziców do "szczęścia", kosztem dzieci . Serdecznie Panią pozdrawiam.
połowa lekarzy wystawi ci recepty na twarde narkotyki jak im posmarujesz pochodne morfiny czy heroiny obecnie na czarnym rynku kupić łatwiej niż dobry haszysz - jednym słowem ludzie wykupują recepty na niespotykaną dotąd skalę i to ciągle przechodzi, kodeinę kupiesz bez jebanej racepty zapierdolisz 2 paczki tego plus leki przeciwko wyrzutom histaminy to naćpasz się jak pierwszej klasy morfiną
Jak łatwo zwalić na system... ale wina leży po stronie rodziców, którzy nie budują relacji z dziećmi, nie potrafią z nimi rozmawiać... ich główne pytania to: jak było w szkole i czy jest coś zadane... przykre
Grzie sa rodzice tych dzieci wczesniej.Nie widza jak cale noce gdzies sie wlucza,wymalowane jak modelki,spodniczki ledwo dupsko zakrywajace.LUDZIE ZAINTERESUJCIE SIE CO ROBIA WASZE DZIECI.Zacznijcue wychowywac id najmlodszych lat!!!!!!
a gdzie byli rodzice? dzieciz problemami szukaja pomocy,, a jak nie szukaja to krzycza.. a dzieci.. ida w uzaleznienia.. i kim jest anonimowy gosc na bezimiennych grzbietow ksiarzek tle?
"Gdzie była policja, lekarze, prokuratura, co robi rząd ?"
A ja się teraz zapytam - gdzie byli rodzice ? Wszyscy w koło winni, tak jakby to oni wciskali tym nastolatkom ten cały Fentanyl, a prawda jest taka, że brali to świadomie, wiedzieli na pewno jakie mogą być konsekwencje, a rodzice widząc to i nic z tym nie robiąc, sami się przyczynili do tych tragedii i jedynie kto jest winny to oni, wraz ze swoimi pociechami. Brutalna ale prawdziwa prawda.
Jeśli chodzi o Poznań to większość zajęta klepaniem hajsu.
bratku ale sigma moment
prawda nie obchodzą mnie ćpuny, każdy ma swój rozum ! żadne tłumaczenie że nie wiedziałem !
Przecież nikt tego nie powie rodzicom XDD odklejony czy jak?
Masz rację. Tym ludziom (rodzicom) ciężko jest wziąć winę za to co się stało na klatę.
Jak zwykle wszyscy winni tylko nie rodzice. Dziewczynka 16 lat i "uzależniona od leków od kilku lat". Ja jak miałem 12-13 lat to zamiast ćpać leki oglądałem Pokemony na polsacie...
Ja Batmana i bajki , na rowerze się jeździło. Na kocu się grało w karty a teraz głąby ćpaja i łeb w telefonie. Dobrze nie mieć dzieci bo coraz głupsze
A leki to się dostawało jak się było chorym i to jeszcze mama je podawała bo samemu nie wolno
@@paulinafrackowiak6772 Dokładnie tak
Lekarzy też wina bo sprzedają to takim dzieciom
@@sylwuniap4951To też, choć nawet najbardziej kontrolowane leki można znaleźć na ulicy. Po prostu czarny rynek jest prawdopodobnie nie do zatrzymania, dodaj do tego brak edukacji na temat narkotyków i właśnie takie są tego efekty.
Brak rozmowy z rodzicami brak zainteresowania dzieckiem. Wtedy takim dzieckiem łatwo manipulować i łatwo wpada w nieciekawe towarzystwo i biorą...
kazdy byl kiedys dzieckiem, wpajanie ludziom ze dziecko nie wie co robi jest czasami smieszne, owszem 8-9 lat moze i nie wie, ale 15 -16 ? to juz przeciez sa ludzie jakos wyksztalceni, jakos umocowani juz w spoleczeństwie, glupota, brawura, to nie jest wytlumaczenie, wtym wieku mozna juz smialo ocenic zagrozenie, mozna juz wiedziec co jest biale a co jest czarne. rola rodzica jest tylko by dziecko umiało nieraz swoim wymyslom w glowie powiedziec nie i tyle. wielu mlodych ludzi stara sie zaimponowac kolegom kolezankom bo takie czasy, tikotki wyswietlenia zasiegi, a zycie niestety jest tylko jedno. kazdej smierci nalezy współczuc, ale tez trzeba wiedziec ze czasem ona jest na wlasne zyczenie niestety brutalna ale szczera prawda.
To złożony temat, ale nie wystarczy tylko "zainteresowanie i rozmowa".
Trzeba dziecko wychowywać tak, by umiało sobie radzić z przeciwnościami i czerpało satysfakcję z osiągnięć w realnym świecie.
W przeciwnym razie będzie uciekać w świat używek, gier...
@@Damian2023w zgadzam się z tobą. Wiedzieli przecież że to uzależnia i to nie był ich pierwszy raz co wzięły jakiekolwiek narkotyki tylko były już ćpunami
Kariera
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ no lepiej żeby uciekło w gry ale rozsądnie niż w używki. Mam męża który gra i nie znam bardziej inteligentnej osoby.
Od kilku lat uzależnione?? Jak dziecko ma 16 lat to w jakim wieku zaczęło brać ...
O paleniu wiem, że kilku kolegów mając 12 lat rzuciło. Niektórzy zaczynali w wieku 6-7 lat.
@@hvnterblack Skąd 7 latek ma fajki?
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ zwykle z kiosku
@@hvnterblack6-7 lat?? Gdzie rodzice i edukcja?
@@hvnterblack nie wiem gdzie mieszkasz, ale jak ty masz jeszcze kioski to jak nic gdzieś na wschodzie kraju. 😮
4 osoby zmarly i afera, od alkohlu i tytoniu umieraja setki tysiecy ludzi, ale to przecież akceptowalne bo przeciez to tylko winko do kolacji
Temat zastępczy
lepiej krecic afere od razu niz pojsc w slady USA
Tak ale zobacz co jest w USA przez fentanyl. Błyskawicznie uzależnia a zgonów mają przeszło sto tysięcy rocznie przez niego
Zdajesz sobie z tego sprawę co się stanie jak się to rozwinie w Europie na wiekszą skalę ?
Zobacz sobie na Stany albo Kanadę, co się tam dzieje na ulicach.
Chcesz takie widoki u nas na ulicach ?
Bo ja nie, lepiej o tym mówić wcześniej niż jak będzie za późno.
@@kamikaze_jb ale pierdolenie xdddd
Nikt do ryja na siłę tego nie wciska. Głupi ludzie wykończą się sami.
Żebyś ty się wykończył zdrowym życiem smieciu.
latwo tak klepac taki bzdury. Dzis mlodzi ludzie maja idealy zdziwaczalych celebrytow, upadlych idoli w mediach. Kiedys na imprezie pilo sie piwo dzis takis cos biora
@@Luftwaffe777no dawniej nawet jak trawę z lufki zajarał to było coś a odkąd weszły dopalacze to młodzież zdziczała od tej chemii
@@Luftwaffe777 zycie, selekcja naturalna, slabi padaja, a silni sie rozwijaja, taka jest natura.
Ta bo każdy dorasta w dobrym domu,won stąd ty lajzo
Wina wszystkich tylko nie dziecka i rodzica
Bedziesz mial swoje dzieci to pogadamy. Bredzisz chlopie i to bardzo.
@@qdrom wychowanie , ktorego brak w patoli
@@qdrom o czym chcesz wówczas "gadać". Dzieci są, to i powinno być ze strony Rodziców zainteresowanie tym co robią. Najłatwiej bredzić, że się zobaczy, jak to będzie u innych.
Mój mąż jest z USA. Oni też tak stwierdzili że to odpowiedzialność osoby prywatnej. Ale teraz mają bardzo duże problemy z Fentanylem. Te środki powinny być nielegalne. Są spiskowe teorie, tak np. były podbite Chiny przez Wielk. Bryt. To jest po prostu metoda ludobujstwa białych ludzi. Żydowskie big pharma to daję ludziom i teraz giną jak muchy.
A gdzie byli rodzice jak dzieciak zaczynał ćpać i za co ? Czyżby za kieszonkowe od rodziców z 800+ ?
Glupota nie zna granic. Na wlasne zyczenie. A gdzie byli rodzice ? A gdzie bylo wychowanie ? Niestety niebezpieczenstwo czai sie za rogiem. Rodzice nie znacie swoich dzieci . Czesto nie macie czasu dla swoich pociech. Nie poswiecacie im uwagi. A potem zdziwienie. Nikt za was nie przypilnuje dzieci. Nie liczcie na Policje i inne instytucje. System w takich sytuacjach jest nieudolny. Czasami celowo przymyka sie oko na pewne sprawy i zamiata je pod dywan. To rodzice piwinni byc ochrona dla dzieci, nie inaczej.
A ty jesteś wstanie przypilnować osobę powyżej 16 roku życia? Jedna miała 16 druga 19 lat. Czy ciebie rodzice pilnowali jak miałeś 19 lat?
@@sylwuniap4951
Ale nie można obarczać odpowiedzialnością policji, prokuratury za nieodpowiedzialność swoich dzieci Jak miałam 14 lat dostawałam tramal jako środek przeciwbólowy i to też jest silny środek ,też może uzależniać a jednak nie łykałam tych tabletek jak głupia
@@sylwuniap4951 Jak się dobrze wychowa dziecko wcześniej, nie trzeba go pilnować jak ma lat 19, samo będzie miało wpojone wartości, odpowiednie poczucie własnej wartości, układ nerwowy, który przyjemność znajdzie gdzie indziej a nie w środkach odurzających. A jak się nie miło czasu dla własnego dziecka wczesniej to efekty widać na różnych płaszczyznach.
@@olgab7019 To prawda, ponadto warto kontrolować z kim się nastolatek zadaje.
Dlaczego manipulujecie widzow??? Pani ktorej rzekomo wizerunek jest zakryty to ta sama Pani ktora uratowala syna, został jedynie zmieniony kadr kamery żeby wydawalo sie ze sa to dwa rozne mieszkania i dwie rozne osoby. Nie ładnie tak kłamać TVN i to nie jest pierwszy wasz raz.
Dokladnie, widac po krzesłach chociażby 🤨
przecież to TVN to co ty chcesz prawde tutaj zobaczyc?
@@kubenq Piszesz tak, jakby tylko TVN kłamał ;)
@@radioaktywnysledz3720 w tvn cała prawda cala dobę, cfelebryci i szoł dla plebsu
@@radioaktywnysledz3720wszyscy kłamią ale czy zawsze wszędzie trzeba dodać całą regułkę?
Nowobogackie lalusie myślą że zapewnią wszystkie luksusy dzieciom to będą dobrymi rodzicami, za jakich się mają i dlatego to wszystko wina nas - społeczeństwa, nie ich. Te wypowiedzi tych matek są bezczelne, to w pierwszej kolejności ICH wina że dziecko się zaćpało. Gdzie byłaś jak dziecko z różnych przyczyn zaczynało sięgać po narkotyki? Analizowałaś jedna z drugą te przyczyny z takim samym trudem, jaki zadałaś sobie występując przed kamerą? Wątpię.
Oczywiście! Mnóstwo współczesnych matek takie są. Ich babelki najwspanialsze, na pewno każdy przechodzeń im do gardła wciskał to go..wno, na bank. Mnie ich babelki g...no obchodzą, byleby nie wpieprzali się i nie niszczyli życia innych ludzi po tych narkotykach. Są ośrodki dla ćpunów... a matki niech nie udają takich świętych
A gdzie byli rodzice? Nie wiedzą ,co robią dzieci,gdzie są.Nie szkoła nie policja,nie prokurator ma wychowywać,tylko ty,matko! Zainteresuj się dzieckiem,poświęć czas,rozmawiaj,bądź najlepszym dziecka przyjacielem,a nigdy cię nie zawiedzie!
Nie sądźcie abyście nie byli sądzeni. Bóg nie jest okrutny ale ludzie tak.
Przez takie materiały, człowiek który naprawdę się leczy i potrzebuje takich leków,mają bardzo duże utrudnienia,system zdrowia w Polsce leży ,jeszcze dokładają
Mowa o nastolatkach a starzy nie lepsi, na produkcji nie raz idioci biorą szmatę z nitrem i wciągają
to jak sławny major suchodolski
@@Castillos-c5y oo przepraszam bardzo ja nitro nie wciągałem ogułem
o widzicie juz zaczyna
Przepraszam bardzo i znów zaczynasz !!
Tylko dezynfekcja i przez gaze do tego popek i druga zmiana mija moment.😂
Nigdy w życiu nie wzięłam narkotyków, bo wiedziałam od najmłodszych lat, że to syf. Unikałam towarzystwa ćpunów i alkoholików. I podzielam zdanie, że takich osób mi nie jest szkoda. Ja się boje wziąć tabletkę. I tak uważam, że to efekt wychowania, szkoły i medialnej propagandy w serialach i filmach, gdzie pokazują, że ten kto ćpa i chla jest cool, a ten co się uczy i ma wartości to przegryw.
Od kilku lat były uzależnione, gdzie byli rodzice? Zamiast się zająć dziećmi mieli ich gdzieś, a teraz płacz "gdzie jest policja, gdzie jest państwo". Co za tupet
Okej, ale wielu rodziców nie potrafi też poradzić sobie z tym sama. Nie jest to dla nich temat z którym są jakoś obeznani.
@@512at8 co to za usprawiedliwienie? Mam gdzieś swoje dzieci bo nie umiem się nimi zająć… Lepiej być z domu dziecka niż mieć takich „rodziców”.
@@grudzin99 Domy dziecka też sobie z tym nie radzą, co drugie tam ćpa...
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ nie zmienia to faktu że zachowanie dziecka jest tylko i wyłącznie winą rodzica, bo to rodzic wyznacza granice, a że prościej jest dać telefon albo komputer niż wychowywać, to większość „rodziców” to robi dla spokoju. Pytanie tylko po co im w takim razie dzieci ?
@@grudzin99 Nie jest winą wyłącznie rodziców.
Winę ponosi każdy, kto nie interweniował lub wręcz promował bramie narkotyków.
Ja mam prawie 40 lat. Mój starszy brat jak mial podejscie po narkotyki. Ja wtedy miałem jakies 8-10 lat. Ojciec szybko mu wybił to z glowy. Mial pełną kontrolę. Gdzie nie bylo wtedy tel. A jak to ogladam gdzie policja, gdzie państwo. Jak swoje dziecko ma sie gdzieś i czeka jak sie problemy same rozwiążą. Ta tak wtedy wychodzi. Bez stresowe wychowanie.
Ale jak rodzic ma wpływ na decyzje dziecka to w dzisiejszych czasach jest przemoc
Ojciec... a tu chyba same samotne matki...
Ty się najpierw dowiedz co to jest takiego bezstresowe wychowanie bo od lat się rzuca takim określeniem na prawo i lewo tylko mało kto wie co to takiego
@@anma91 Bezstresowe znaczy że dzieciak robi co chce i nie ponosi od najmłodszych lat żadnych konsekwencji. Nie ma stawianych wymagań ani granic.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ takiej odpowiedzi się spodziewałam i jak zwykle się nie zawiodłam😉
strach że tacy ludzie mogą wsiąść do samochodu, na motor i kogoś skrzywdzić. ile wstrętnej patologii nam zagraża każdego dnia.
równiedobrze to mozna powiedziec o alkoholu
@@idontevencareanymore bo nie ma gorszej rzeczy od alko
bardzo nierzetelny artykuł, pani co opowiada o swoim synie uzależnionym od benzodiazepin jest podstawiona, objawy jakie przedstawia ta Pani są nierealne w przypadku uzależnienia od benzo, byłem uzależniony od benzo przez 3 lata i łykałem od 1-5 mg dziennie i nikt z mojego bliskiego otoczenia o tym nie wiedział dopóki nie powiedziałem, objawy odstawienie po nagłym rzuceniu widać fakt.. czy to wina rodziców czy lekarzy? tylko i wyłącznie rodziców
Dokładnie. Tego nie widać. Materiał ma zagrać na emocjach bo temat obecnie 'chwytliwy'
Zdecydowanie prawda u mnie było to samo. Dopóki sam się nie przyznałem że brałem bezno takie jak Xanax czy relanium to bliscy nie widzieli po mnie bym coś łykał, lecz w moim przypadku łykałem benzodiazepiny ze względu na moje stany lękowe, silna bezsenność oraz silną nerwicę, a nie żeby przycpac tak silne psychotropy. Na szczęście wyszedłem z tego i nikomu nie życzę by się władował w benzo bo fakt przyniosą ulgę na pewien czas ale po pewnym czasie będzie coraz gorzej bo tolerka się wyrobi na nie, także odradzam! Pozdrawiam
@@ruchacz4209 Xanax rekreacyjnie działa właśnie w dawkach terapeutycznych. Póki właśnie nie wzrośnie tolerancja.. Chociaż słyszałem o kretynach biorących na dzień dobry 4mg.. ale nie o to w tym chodzi. Też nikomu nie polecam, odstawienie benzo to tygodnie udręki i odseparowania społecznego.
@@LukaTB_93 to jest idiotyzm, ja brałem może i 2 mg tyle że dzieliłem na pół i nie codziennie tylko doraźnie w momentach, w których inne leki nie dały zamierzonego efektu.
Moja mama nie jest podstawiona to po 1, a po 2 benzo jest pyszne. Pozdrawiam. Syn
Nie tylko lekarze wystawiają, ale również weterynarze. Powinna być większa kontrola osób uprawnionych do wystawiania recept i zaostrzone kary - jak za zabójstwo, czyli minimum 15 lat i utrata prawa wykonywania zawodu.
Niestety trzeba też wspomnieć, że rodzice zaniedbali wychowanie.
Odpowiednio wychowane dziecko nie szuka używek, bo nie ma takich potrzeb, potrafi sobie radzić z problemami i nie ucieka od rzeczywistości.
Jest zdolne osiągać przyjemność psychiczną (satysfakcję) ze swoich sukcesów i uznania otoczenia, nie z substancji narkotycznych.
Bardzo mądrze napisane. Totalnie sie zgadzam
Nie lubię komentarzy w stylu WSZYSTKIEGO TRZEBA W ZYCIU SPROBOWAC. mnie wychowano tak że używki mogą nie istnieć.
@@kamilagie2632Mnie też tak wychowano🙂
Tak dokladnie. Zgadzam sie w 100%
dentyści mogą też wypisywać recepty
@@kins5445 I farmaceuci chyba też.
Z doświadczenia powiem, że to widać. Sygnały są i je widać. Tylko rodzice nie chca widzieć. Znajdują sobie wymówki, czekanie, racjonalizacja, czy odrzucają myśl że cos się dzieje. Ja ze swoją mama walczyłam od lat że coś z moim bratem jest nie tak, a ona klapki na oczach. Czekała i udawała że nie widzi. Chciała zawsze być miła dobra mamą, a tu trzeba było odważnych decyzji. Teraz brat jest pełnoletni więc nic nie możemy zrobic. Nie jest to skala taka jak w filmie, ale według mnie nie dopuszczalne jest branie żadnego narkotyku.
A gdzie był ojciec?
Zgadzam się z Panią ,że widać .
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ napisze autobiografię, kupisz i się dowiesz, skoro cie to tak bardzo interesuje, ok?
@@KarolinaS-zt1kl Akurat na wychowanie, szczególnie chłopców, decydujący wpływ ma ojciec. Nie matka, która zazwyczaj woli "być miłą dobrą" niż stawiającą wymagania. Miłość matki jest bezwarunkowa, ona kocha za nic, w przeciwieństwie do miłości ojca, który już stawia wymagania. Być może tak jest, bo to kobieta więcej się poświęca przy powoływaniu dziecka na świat, ale tak jest.
Stąd też moje pytanie o ojca. Retoryczne w sumie.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ ojciec akurat nie sprawdził się w swojej w roli, nie mamy z nim kontaktu. Pracował za granicą trochę, później separacja rodziców, inne miasto, a my nigdy nie potrafilismy nawiązać z nim kontaktu (to my nie chcieliśmy). Mój brat miał "przygodę" z marihuaną, której nie akceptuję, jestem przeciwniczką wszystkich używek. Niestety kiedy był nastolatkiem, to mnie traktował jak wroga, bo go krytykowałam, a mama zamykała oczy na jego wybryki. Wiele rodzin jest rozbitych, akurat moja nie jest wyjątkiem. Ale, to co chciałam napisać przez ten komentarz to to, że symptomy takich ryzykownych zachować jak używki widać i trzeba je zduszać już od początku. Nie zamykać oczy i czekać.
Drodzy rodzice! Żadna policja, sąd nie wychowa waszych dzieci! Zatrzymajcie się na chwilę i zastanówcie się w którym momencie popełniliście błąd..
No tak wszyscy winni tylko nie rodzice i ćpuny xD
I lekarze winni i policja i ogólnie cały system. Biedne dzieciaki są wręcz zmuszane do brania opioidów.
Gdzie jest pomoc? Jak się ma dobre relacje z dzieckiem to nie pije ćpoli i spędza czas z rodziną i na nauce. Jak można nie wiedzieć co się dzieje z dzieciakiem i to jeszcze takie małe. Wina tylko rodziców.
Jak mi matka w podstawówce wyjątkowo obrazowo tłumaczyła czym są narkotyki i jak wygląda narkoman na głodzie tak do dzisiaj czuję przerażenie :DD I takich mam życzę każdemu. A nie.. że pół świata winne tylko nie rodzice, którym się pewnie wydawało, że wystarczy sypnąć sianem i dziecko będzie szczęśliwe. :/
no nie wytrzymam, oni jeszcze chcą pomocy, że ćpają jakby ktoś im kazał
Trochę taki jesteś nie za mądry
@@ikabob6298 rozwiń myśl
@@ikabob6298 rozwiń myśl
@@ikabob6298 Raczej nie. Są kliniki odwykowe w kraju. Jak dzieciak niepełnoletni można go tam zamknąć, zapłacić i wyleczyć. Dlaczego ja mam płacić za czyjeś błędy wychowawcze ?? Jeśli możesz wyjaśnij mi to proszę .....
Największy problem to fakt, że rodzice dają dzieciom tzw kies zonkowe i nie zastanawiają się nad tym na co kasa idzie. Najczęściej jest to alkohol i używki. W wielu sklepach młodzież może kupić alkohol i papierosy bez problemu, a nikt tego nie kontroluje.
Prawda.
tak zwana selekcja naturalna gostek, dobrze wiedza co biora
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ widzialam jak 4-ch nastolatków prosilo o kupno flach bezdomnego, któremu dali kaskę za zakup...a gdzie rodzice?
To że ktoś kupuje,to norma ,ale że sprzedawcy sprzedają,przecież to grozi więzieniem,a także utratą koncesji. Ale nikt się nie przejmuje, bo nie ma kontroli
Słyszałeś co mówiła? Jak się kasy nie da pójdą się prostytuować
To trzeba było wychowywać i jeszcze raz wychowywać a nie teraz płakać i mówić gdzie była policja.
Policja jest zdemoralizowana, więc jak ma pomagać...?!
Co ma do tego wychowanie jak koledzy namówią a dzieciak szuka w pewnym wieku akceptacji rowniesnikow a nie rodziców.
@@sylwuniap4951 ma. gdyby wychowali nie przebywał by w takim gronie ''kolegów'' sam nie raz byłem namawiany ale jak ma sie rozum po problemie
@@przygodzix4321ja z innej beczki, jeśli cała klasa idzie na wagary a jeden lub dwóch zostanie to dostaną taki wp...ol, że nie mogą się pozbierać. Trochę podobna sytuacja jeśli nie weźmiesz to ocenią, że kapujesz i też łubu- dubu więc że strachu mogą się ugiąć 😢
@@Fioletowy_IrysTo nie jest podobna sytuacja. Ponadto reagować zarówno na wagary, jak i ćpanie, powinni nauczyciele i rodzice.
Rodzice nie wiedzą bo się dziećmi nie interesują i szukają winnych we wszystkich tylko nie w sobie...
Jakim cudem w Polsce "sprzedaje się bez problemu środki odurzające, psychotropowe" skoro ja nawet zwykłych, dość delikatnych, leków na depresję nie mogłam dostać nawet w szpitalu. Przepadła mi wizyta u psychiatry, leki się skończyły, a ja osoba z głęboką depresją dzwoniłam nawet do szpitala czy mogli by mi je przepisać. Żaden lekarz nie mógł mi wypisać tej recepty ani wystawić leków. Tylko psychiatra i tylko na wizycie
SSRI to nie są delikatne leki właśnie jest po nich głęboka depresja jak sam zauważyłeś kiedy sie je przerwie. Można poczytać historie ludzi na surviving antidepressants...
Ale patrzcie jak ci lekarze że to wypisują i biorą za to hajs i nikt za to nie odpowiada
Co za głupie pokolenie wyrosło kiedyś dzieci miały tyle rozumu że jedno drugiego chroniło a teraz mają mody na takie rzeczy
Tak, bo kiedyś dzieciaki nie ćpały i nie wąchały kleju po pustostanach. Nie, kiedyś tego nie było to jest dopiero teraz🤣
Jak lekarz moze małolatowi ktory przychodzi bez rodzicow wypisywać recepte.
Fentanyl, czarny rynek obrotu środkami odurzającymi, narkotykami etc. to JEST problem.
ALE.
Ta pani niepokazująca twarzy i winiąca calutki świat za śmierć córki - naprawdę? Winy Pani szuka wszędzie, tylko nie dookoła siebie?
Jak to się stało, że córka zażyła coś takiego? Czy była uzależniona? Skąd miała środki? Leczyła się? Rodzice się interesowali?
Ale nie, winni wszyscy...
Niełatwo się odnaleźć w dzisiejszym świecie. Młodzi są teraz przebodźcowani, a zdani tylko na siebie. Może rodzice niech się zainteresują zamiast tylko gnoić i przekazywać traumy z pokolenia na pokolenie.
Rodzice w Polsce są najczęściej tylko od dostarczania pokarmu.
glos rozsadku
Przerażające jest to ze w współczesnych czasach kazdy wie jak działają narkotyki, alkohol i wszelkiego rodzaju dopalacze a mimo to swiadomie biorą . A potem zrzucanie odpowiedzialność na innych
Był Tusk były dopalacze, idzie nowe - przyszedł Tusk, przyszedł fenantyl -
PO Tusk podnóżek markelowej wpuszczą do nas mnóstwo cygańskich imigrantów
XDD
XDD
Przykro mi ale prawda jest taka że nikt ich do tego nie zmusza ich własną decyzją. Mają mózg to niech używają ;)
nie oczekuj mądrości od niedojrzałego mózgu, mózg dojrzewa w wieku 25-30 lat
dlatego to dorośli, powyżej tego wieku, mają stworzyc dzieciom bezpieczny świat a nie odrotnie
@@Bridgett-JonesBezpieczny świat to utopia. Zawsze będą czyhać niebezpieczeństwa, dlatego należy dziecko mądrze wychowywać a nie hodować jak zwierzątko i czekać aż samo zmądrzeje.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ tak, ale jedno nie wyklucz drugiego. patologie spoleczne tepimy w zarodku, pozdrawiam
1:18 i te zakrywanie marki. tak fentanyl jest potrzebnym lekiem zwłaszcza podczas operacji. i nie nie powinniśmy zakazać jego produkcji bo ma swoje miejsce w lecznictwie.
Radzę policji i rodzicom szukającym swoich dzieci sprawdzić co dzieje się na dworcu głównym w Poznaniu po zapadnięciu zmroku. Miałam raz z mamą nieprzyjemność przesiadki późno w nocy i widziałyśmy co się tam dzieje (po schódkach w górę, obok Biedronki). Dziewczynki zażywały pod wpływem miały nawiązywały kontakt z panami w średnim wieku. Policja została wezwana.
Zwalanie winy na policje, rząd, system w sytuacji kiedy Twoje dziecko ćpa to tylko szukanie winnych dla całej sytuacji.
Według mnie to jest wina rodziców, to że nie interesowali się dzieckiem. Rząd na to nic nie poradzi - ćpać ludzie będą zawsze i wszędzie, zawsze ktoś kto chce ćpać znajdzie dojście do narkotyków. Według mnie są ważniejsze rzeczy którymi powinien zajac sie rząd na przykład psychiatria w Polsce niż banda nastolatków którzy sprowadzają sobie lewe recepty. Ja na przykład jestem o rok starsza od tej młodszej dziewczyny jakoś nigdy w życiu nie ćpałam i nie mam zamiaru ćpać.
Sama napisałaś, jak ktoś chce , to będzie ćpał. Rodzic nic nie zdziała, bo w piwnicy dziecka nie zamknie.
Nie wierze ze dziecko z normalnego dobrego domu, z ktorym sie rozmawia, poswieca mu sie czas, ktore czuje ze jest kochane- siega po narkotyki. Nie system jest winny a rodzice
Kochać trzeba mądrze.
Oczywiście.Obserwuję w różnych miejscach rodziców i dzieci.To jest dramat na każdym poziomie.Szkoda nawet pisać a co dopiero odezwać się.Brak wartości,szacunku,wychowania.Dzieci nie wiedzą co dobre a co złe.Nikt ich nie uczy,nie dyscyplinuje,nie zwraca uwagi że czegoś nie wolno,że tak nie wolno.Jak patrzę na takie puste,tępe twarze rodziców z komórkami na nosie ,to żal mi tych dzieci.Od kogo one mają się uczyć jak Ne słyszą tylko k...; i h...
to byś się zdziwił :)
Zdarzają się takie przypadki aczkolwiek rzadko. Właśnie w Poznaniu zacpal się student z dobrego domu i po najlepszym liceum ....tylko niestety tatuś poszedł do młodszej gdy on miał lat kilka.... aczkolwiek przed pójściem na studia było wszytko ok ....i Poznań go zmiótł
@@nbafan3288Wpadł w złe towarzystwo.
Nowe dzieci kwiaty...
Niestety.
Selekcja naturalna.
Głupi umierają.
Mądrzy żyją dalej.
Ci mądrzy też umierają więc wszyscy są głupi ?
@@KarlitoPol tak
@@KarlitoPol umierają, ale nie przez takie głupoty jak to. Więc nie ma czego porównywać.
Tobie powinni zrobić selekcje
No... Wygląda więc na to że niewiele ci zostało.
Mlode pokolenie samo sie wyniszcza
Naturalna selekcja .Mi ich nie jest zal .
Najlepiej obwiniać wszystkich dookoła rząd, policję... Tylko nie siebie. To rodzic jest odpowiedzialny za dziecko więc sorry.
Gdzie do cholery jest matka i ojciec ? W pracy , w telefonach ? Jak można nie widzieć ze z dzieckiem dzieje się coś innego , złego ? Dać pieniądze , dać wszystko gnojkom i spokój ! A potem płacz , że nikt dziecku nie pomógł 🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️ od wychowania i pomocy dzieciom w pierwszej kolejności są rodzice !!!
rodzice nie maja czasu dla dzieci i myślą ze pieniądze załatwia wszystko
Głupich rodziców nie brakuje.
Mamusie i tatusiowie nie mają czasu zajmować się wychowaniem dzieci bo muszą pracować, pracować, zarabiać.
Taka jest cena za ten "dobrostan".
System?
Jaki system ?
WYCHOWANIE TO PROCES KTÓRY TOCZY SIĘ PRZEDE WSZYSTKIM W DOMU I ŚRODOWISKU RODZINNYM.
Srutu tutu . Jak mam być szczery to rodzice jak cos podejrzewają to owszem padnie pytanie typu o co chodzi i czy wszystko OK , w odpowiedzi dostają że jak najbardziej OK i po temacie i temat załatwiony. Dziękuję za uwagę i dobranoc takie jest moje zdanie 😁
Tego nie da się kontrolować,jak dziewczyna chce ,to i tak to zrobi,rodzice dowiaduja się na końcu,tak bylo i jest,
Lekarze za każdą złotówkę sprzedadzą duszę….Pieniadz pieniądz pieniądz….
Poznań wygrało po. Po co pomoc.
Nie szkoda mi takich ludzi. Niech ćpają dalej to więcej będzie takich informacji. Nikt na siłe im tego nie podawał oni sami chcieli i to robili, a skonczyli jak skonczyli.
Gdzie była policja prokuratura sędzia? Może jeszcze gdzie byli alpiniści? Rodzic jest od wychowania dziecka, tylko i wyłącznie rodzic i zabrzmi to brutalnie ale niestety taka jest prawda, to jest tylko i wyłącznie wina rodziców. Ja też wychowałem się w kiepskim otoczeniu, a jakoś nigdy nie ćpałem tak jak reszta.
System winny? Nie rodzice? Mój Boze , jakie usprawiedliwienia patologicznych rodziców. Macie głęboko gdzieś swoje dzieci i stąd tragedię. Nie mówcie,że kochacie swoje dzieci !
To samo w Australii. To jest zachodnia kultura.
To już apokalipsa!
Życie bez BOGA…ale uśmiechajmy się w uśmiechniętej Polsce.
Gdzie policja zeby to zlikwidowac od tego oni sa za to biora pieniafze zeby takie zrodla likwidowac skutecznie
Nie słuchajcie to dilerzy i nikt nie reaguje ani policjia prokurator zgłaszane było matek jest dużo których dzieci były zmuszane przez mafie
określenie ludzie zombie odczłowiecza tych ludzi cierpiących z powodu uzależnienia
Narkoman musi uratować się sam, nikt inny tego nie potrafi.
Tak wygląda świat bez Boga. Pustka w sercu zastępowana używkami. Już niedługo będzie jak w USA.
co to za bóg który pozwala na śmierć młodym ludziom
Jak zawsze wszyscy w koło winni tylko nie ci co biorą. 😠
Czegoś tu nie rozumiem , gdy rodzice mieli raka brałam morfinę ale .usiadłam dać w aptece dowód, dziecku nie sprzeda apteka opioidów
To co ta pani mówi dzieje się od dawna , go nie nowość z tym sexem u dzieci czy braniem narkotyków jedynie nowością jest fentanyl
Pomyślnie jakie kiedyś były czasy ,a jakie teraz . To nie do końca wina rodziców. Internet i ogolno dostępny rynek
Bóg nie jest okrutny ale ludzie tak- w swoich osądach.
Niech odpoczywają w spokoju, Wyrazy współczucia dla rodzin nastolatek.
Dobrze wiedza co biora sami są winni
Temat zastępczy.Tak, to jest właśnie selekcja naturalna!Nikt im nie kazał brać a winni są właśnie rodzice i środowisko.Podatna na bodźce młodzież bierzę i się wykańcza ale co mądrzejsi będą się trzymać od tego z daleka.Na tym to polega.Oj jacy to rodzice biedni i nie mieli co z tym zrobić.Bzdura.Mieli na to kilka lat zanim dziecko się nie zaćpało.
No tak najlepiej obwiniać rząd i policję. Nikt im tego na siłę nie daje. Poza tym gdzie byli rodzice
A gdzie są rodzice co nic nie widzieli
Pokażcie statystyki ile kazdego dnia umiera mlodych ludzi z powodu zapicia się na śmierć
Oczywiście, że selekcja naturalna. Gdzie jest każdy, wszędzie winni, slogan wyświechtany, ale rodzice jak zwykle bez winy, bez winy nastolatkowie.. masakra
W zakładach pracy też są dilerzy i wypadki są od 15 lat tak jest i dilerzy mają wille auta i znęcali się nad młodymi ludźmi I nie tylko klika
A kto za gówniarzy odpowiada ? Państwo, a może my wszyscy ? Od wychowywania są rodzice i w czasie pobytu w szkole - pedagodzy i tyle w temacie. Matka wiedząc że córka ćpa nic nie robi a jak już jej nie ma to wini wszystkich tylko nie siebie. Normalnie szczyt bezczelności i to galopujący.
Jaki system ja się pytam... Znowu wina systemu ale w rodzicach już nie... Należy rozmawiać u uświadomić że zabawy z naprawdę mocnymi narkotykami może się skończyć źle, ale też niestety nastolatki teraz chcą też być ma czasie, chwaląc się jaki narkotyk zażyli. To też pcha młodych ludzi do brania tego syfu.
Zabawy z każdymi narko mogą skończyć się źle. Nikt nie zaczyna od mocnych, przeważnie każdy zaczynał od marychy.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ Od alkoholu ! To najgorszy narkotyk według wiele badan ,gorszy nawet od heroiny
To jest właśnie ten "wolny zachod" złodzieje, ćpuny i róbta co chceta..
A gdzie byliście jako rodzice ? Dlaczego każdy ma być winny tylko nie wy ? Gdyby moja córka zaczęła cokolwiek brać szybko przywróciłbym ją do ustawień fabrycznych .
A w Gdańsku od lat
Rodzice często mówią, że to oni są od wychowania a nie szkoła - szkoła jest od uczelnia. A rodzice często sami są jak dzieci 😮😢
A gdzie te dzieci mają swój rozum...powiedzcie bo mnie trudno to pojąć jestem matką 20 letniego syna...ale on zawsze powtarzał i powtarza ja mam swój rozum mama❤
mamo ja tylko mefix i wódeczka jestem odpowiedzialny :)
jakie to tabletki na kaszel?
Nie wiem jaka intencja kryje się w tym pytaniu ale mam nadzieje że u ciebie w porządku
Acodin lub thiocodin
@@JayK_urbx Pamiętam, jak w 1997 r. w mojej pierwszej pracy przyszedł jeden prezes-kolega do "mojego" prezesa i przy okazji zaczął się przechwalać przed nami, pracownikami, że bierze ten syrop na kaszel w celu "odlotu". Już wtedy mnie to zastanowiło i dało do myślenia, jak niektórzy się tym ekscytują i dobrowolnie schodzą na złą drogę. Nigdy tego nie robiłam, a jak miałam potem dzieci, to kazałam oglądać "Kensington Philadelphia" na YT, jak to się kończy oraz tłumaczyłam, żeby nie palili papierosów, bo nie urosną i ciężko będzie dziewczynę znaleźć, jak będziesz miał około 155 cm wzrostu. Sami widzą, jak w szkole ci, co palą e-papierosy, są mali, bo nikotyna coś tam blokuje. Widzą, że matka mówi prawdę i chce dobrze. Na szczęście żadnych problemów z nimi nie mam, jeden jest już dorosły, a dwaj pozostali nastolatkowie. Niestety, syn mojej kuzynki jest narkomanem, zaczęło się, jak miał 12 lat, towarzystwo narkomanów z bloku ustawiczne, rodzice mieli wywalone, dzieciak chodził samopas i teraz mają. Przeprowadzili sie tam bo im sie chalupa spodobala, niewazne ze obok cala narkomanska zgraja chodzila. W zyciu bym tam nie zamieszkala na ich miejscu. Moze jakby dzieciak nie mial tak latwego dostepu to inaczej by to sie skonczylo. Ale fakt faktem nie interesowali sie nim i to zawsze jest przepis na katastrofe.
!@@JayK_urbx
Wzywają wszystkie insytucje państwowe. A ja bym zaczęła od postaw. Gdzie byli rodzice ??? Po fentatyl żaden gówniarz nie sięgnie jako środek pierwszego rzutu. To jest proces wielomiesięczny, wieloletni. Brak kontroli i zainteresowania. Akurat jeśli chodzi o opioidy to widać jak na dłoni kto bierze - źrenice jak szpilki.
Jako "środek pierwszego rzutu" obecnie służy marycha lansowana jako "medyczna", syropki czy tabletki na kaszel.
Nie wiem, jaka była struktura tych rodzin. Najczęściej jednak w świecie, gdzie rozwody są codziennością, a pieniądze jedynym kryterium sukcesu, dzieci są straszliwie samotne. Namawiając do rozwodów, walcząc z tradycyjną Rodziną, współczesne lewactwo nie myśli o dzieciach. Brawo ja! Ja mam prawo do szczęścia,, mówi mamusia, tatuś... W rozbitym domu pozostaje komórka i używki. Religia wykpiona, nie ma szans na oddziaływanie. Stąd droga do chorób psychicznych, dewiacji, samotności...
Ja tez jestem po rozwodzie bo nie pozwolilam sie ponizac i zdradzac. Chlop wyladowal 2 x w areszcie i dotarlo do zakutego lba ze zonie nie przystawia sie piesci do twarzy dla rozrywki. Dzieci wyszly na ludzi mimo rozwodu. Nic nie biora, najstarszy jest studentem w Leeds.
@@sylwia77anna Jeżeli w domu jest przemoc, alkohol, awantury, to separacja bywa koniecznością. Jednak fundowanie potem nowego " tatusia", zazwyczaj wywraca świat dzieci do góry. Mam nadzieję, że Twoje dzieci miały spokojny dom. Studiowanie na elitarnej uczelni nie świadczy o braku traum i cierpieniu psychicznym.
@@jjele919 Zgadza sie, - jak najbardziej nowego tatusia im nie fundowalam (bo mialam tego dosc po prostu i wolalam byc sama) i tez nie zabranialam spotykac sie z ojcem. Ex malzonek pojal swoj blad a i tez nauka dla synow dobra z tego byla - jak nie nalezy zony traktowac.
@@sylwia77anna Takie postępowanie po rozwodzie daje szansę na zminimalizowanie traum. To zupełnie co innego niż wtedy, gdy mamusia funduje dzieciom kolejnych partnerów i kolejne rodzeństwo. W takich rodzinach jest samotność i cierpienie, usprawiedliwiane dzisiaj prawem rodziców do "szczęścia", kosztem dzieci . Serdecznie Panią pozdrawiam.
Czy zwykły lekarz wystawi mi recepte na Fentanyl ???
Każdy opioid może być zapisany przez każdego lekarza z PWZ.
@@No_More_Mercyale musi mieć potwierdzenie od lekarza specjalisty które cie prowadzi jeżeli przepisuje ci taki lek bez tego to popełnia przestępstwo
Mojemu tacie w trakcie choroby onkologicznej lekarz rodzinny nawet wystawiał.
@@paulinafrackowiak6772pani onkolog wystawiała takie recepty bez problemu.
połowa lekarzy wystawi ci recepty na twarde narkotyki jak im posmarujesz pochodne morfiny czy heroiny obecnie na czarnym rynku kupić łatwiej niż dobry haszysz - jednym słowem ludzie wykupują recepty na niespotykaną dotąd skalę i to ciągle przechodzi, kodeinę kupiesz bez jebanej racepty zapierdolisz 2 paczki tego plus leki przeciwko wyrzutom histaminy to naćpasz się jak pierwszej klasy morfiną
Obwinianie policji i prokuratury? Przecież nikt tym ludziom nie każe brać narkotyków
Jak łatwo zwalić na system... ale wina leży po stronie rodziców, którzy nie budują relacji z dziećmi, nie potrafią z nimi rozmawiać... ich główne pytania to: jak było w szkole i czy jest coś zadane... przykre
Ja to wzialem w wieku 15 lat i jakos zyje
Powód do dumy
No tak droga pani, selekcja naturalna. A jak to inaczej nazwać?
Grzie sa rodzice tych dzieci wczesniej.Nie widza jak cale noce gdzies sie wlucza,wymalowane jak modelki,spodniczki ledwo dupsko zakrywajace.LUDZIE ZAINTERESUJCIE SIE CO ROBIA WASZE DZIECI.Zacznijcue wychowywac id najmlodszych lat!!!!!!
Po pierwsze wprowadzenie zakazu jak u niemcow w tv leków. Dla bezpieczeństwa mlodych, dzieci i starszych
A niech biorą jak się podoba.Teraz system winny a nie rodzice.
a gdzie byli rodzice? dzieciz problemami szukaja pomocy,, a jak nie szukaja to krzycza.. a dzieci.. ida w uzaleznienia.. i kim jest anonimowy gosc na bezimiennych grzbietow ksiarzek tle?
A gdzie są rodzice????
Zmarła mając 16 lat, uzależniona była od kilku lat, gdzie rodzice ja się pytam??
Rodzice byli na wczasch na plaży w Stegnie
To jest też to że obaj rodzice pracują do późna i wogóle nie rozmawiają z dziećmi co się unich dzieje
A jak coś by widzieli od razu by zaregować należy
Najlepiej obwiniać każdego ale nie siebie