Ja jestem starym peeselowcem. PiS to nie jest moja bajka. To mój wróg. Ale no błagam - wspaniały i ciekawy wykład, który przemienia się w jakąś antypisowską nagonkę, krytykę obozu rządzącego i teksty o chorych głowach... No błagam.
No ani odrobinę nie jestem zaskoczony tym, że ani trochę nie zrozumiałeś mojego komentarza. Ale nie szkodzi. Róbcie tak dalej. Wyzywajcie, obrażajcie, klnijcie na nich - jak najwięcej, jak najczęściej i zawsze publicznie. A potem znowu płaczcie, że PiS wygrał kolejne wybory.
@@dankok8841 nikt tak nie wyzywa nie obraża jak PISolubni... sam tego doświadczam na forach. A ci ludzie oburzeni to konsekwencja PISowskiego hejtu szczucia itd.
Polacy znowu myślą jakimiś sentymentami I RP i wydaje im się że mają prawo a nawet obowiązek aspirować do jakiegoś regionalnego lidera nie wiadomo czego. Tymczasem w obecnych realiach jest to co najmniej godne pożałowania. Nikt nie widzi w Polsce (może poza jakimiś malutkimi kraikami na peryferiach europy jak Mołdawia czy Naddniestrze) atrakcyjnego partnera względem chociażby Rosji czy Niemiec a co dopiero jako lidera tej europy środkowo-wschodniej. To już w międzywojniu nie przeszło a co dopiero teraz. Osobiście uważam że nawet partia rządząca nie jest aż tak zamknięta w swojej bańce a ten cały teatrzyk o budowaniu jakiś międzynarodówek antyeuropejskich z Polską jako liderem odstawia głównie do telewizji by mieć materiał na kolejne reportaże o "sukcesach" polskiej polityki zagranicznej.
Że tak powiem.. dobry wyklad.
Jeszcze nigdy nie było mi tak smutno. Daleka droga przed nami.
Ja jestem starym peeselowcem. PiS to nie jest moja bajka. To mój wróg. Ale no błagam - wspaniały i ciekawy wykład, który przemienia się w jakąś antypisowską nagonkę, krytykę obozu rządzącego i teksty o chorych głowach... No błagam.
No ani odrobinę nie jestem zaskoczony tym, że ani trochę nie zrozumiałeś mojego komentarza. Ale nie szkodzi. Róbcie tak dalej. Wyzywajcie, obrażajcie, klnijcie na nich - jak najwięcej, jak najczęściej i zawsze publicznie. A potem znowu płaczcie, że PiS wygrał kolejne wybory.
Och, co za zaskoczenie - platformers nie zrozumiał też kolejnego komentarza. No, no, zadziwiające.
@@dankok8841 nikt tak nie wyzywa nie obraża jak PISolubni... sam tego doświadczam na forach. A ci ludzie oburzeni to konsekwencja PISowskiego hejtu szczucia itd.
Polacy znowu myślą jakimiś sentymentami I RP i wydaje im się że mają prawo a nawet obowiązek aspirować do jakiegoś regionalnego lidera nie wiadomo czego. Tymczasem w obecnych realiach jest to co najmniej godne pożałowania. Nikt nie widzi w Polsce (może poza jakimiś malutkimi kraikami na peryferiach europy jak Mołdawia czy Naddniestrze) atrakcyjnego partnera względem chociażby Rosji czy Niemiec a co dopiero jako lidera tej europy środkowo-wschodniej. To już w międzywojniu nie przeszło a co dopiero teraz. Osobiście uważam że nawet partia rządząca nie jest aż tak zamknięta w swojej bańce a ten cały teatrzyk o budowaniu jakiś międzynarodówek antyeuropejskich z Polską jako liderem odstawia głównie do telewizji by mieć materiał na kolejne reportaże o "sukcesach" polskiej polityki zagranicznej.
Odpowiedzią na Twoją tezę, pytanie jest Ukraina. Świadomość tego mam od 2010 roku, a temat przyspieszył po 24.02.2022
Pan profesor mówi, niestety, jak funkcjonariusz politbiura. Klapki na oczach i czysta ksenofobia.
Nie ma pandemii? O czym ta baba gada?