Pani Karolino, podniosła Pani ważny a nierozliczony temat. Urodziłem się tuż po wojnie ale rosłem w traumie zdruzgotanej rosyjską okupacją. Styczeń 1945; Dziadek w obozie, tata i brat mamy w lesie, a w domu same kobiety. „Wyzwoliciele” rabują z domu wszystko co wpadnie im w łapy. Na wątły opór mamy (21 lat) wyciągają broń. Brat mamy - bohater partyzantki zostaje aresztowany zamęczony przez UB w wieku 34 lat. Ojciec ma „szczęście” aresztowany, bity, ale po kilku takich sesjach jest wolny, ale musi pracować fizycznie w skrajnie trudnych warunkach. Pamiętam dzień śmierci Stalina; rodzice skakali i tańczyli, aż rozbili radio.
@@oskarmadry550 Ja sie czuje dobrze. Dziekuje. Moja samopoczucie nie ma nic wspolnego z polskimi klamstwami. Polska rozpetala wojne w 1939r i na Ukrainie. Dobrze sie czujesz? Myslales, ze dam sie nabrac na wasze klamstwa?
Pewne obrazy tamtejszej rzeczywistości pamiętam jak przez mgłę, późniejsze już wyraźniej. Pan prof , choć 10 lat młodszy ode mnie , będąc historykiem ma decydowanie pełniejszy obraz tego co się działo. W wypowiedziach Profesora nie odczułem zgrzytu miedzy tym co pamiętam i co słyszałem od Rodziców, którzy w trakcie wojny przemieszczali się z Brzeżan ( miejscowość między Lwowem i Stanisławowem) na Kujawy.
@@pawkapawka-yv1np polecam trzy częściowy wykład Leszka Żebrowskiego o tym jak rodził się komunizm na polskich ziemiach, od band szumowin I przestępców nazwanych gwardią ludową po koniec wojny i śmieszne mrzonki Mikołajczyka.
Tragedia Polakow jest bezbrzeżna żydy krzyczą o holokauscie a my powinnismy krzyczeć o holokauscie Polaków mordowali nas sasiedzi litwini ukry bialorusini ruscy niemcy ze jeszcze istniejemy to cud.
@@bozenadybiec4523 Masz typowo polski sposób widzenia świata. Nie jest ważne czy tobie jest dobrze - ważne żeby sąsiadowi było gorzej. Skoro Żydzi umieją się zorganizować, a Polacy nie, to oni są żydy, a polaczki to ofiary wszystkich.
Wszyscy mamy doświadczenia rodzinne z tamtych czasów, kwestią jest tylko, czy o tych doświadczeniach się można się było dowiedzieć od swoich rodziców, czy też dziadków i są one uświadomione, czy też nie. I na pewno jedno co można stwierdzić, co często było podkreślane w podcascie, to trauma i to z wszelkich powodów z jednej strony, ale i też jakaś mglista nadzieja z drugiej. Jednak te historie rodzinne, często tak różne, są bardzo uczące, powodując, że człowiek podchodzi z większą tolerancją do tych doświadczeń, ale i swojego pochodzenia, widząc, że w życiu nie ma spraw czarno-białych, a częściej są tylko różne odcienie szarości.
Ja się nieco cofnę w czasie do września 1939 roku. Utkwiła mi w pamięci opowieść dziadka starszego szeregowego walczącego z wermachtem. Opowiadał mi jak wycofywali się pod Warszawę i jak już sytuacja była beznadziejna to wszyscy oficerowie z jego oddziału przebrali się w cywilne ubrania i uciekli pozostawiając zwykłych żołnierzy na pastwę losu. Jak przyszedł czas na kapitulację to jej warunki omawiał z Niemcami kapral, który znał kilka słów po niemiecku i miał pełne spodnie ze strachu. Mój dziadek był ranny jak dostał się do niemieckiej niewoli. Oficer niemiecki, który robił inspekcję wśród jeńców jak go zobaczył od razu rozkazał go opatrzyć. Po wojnie ci sami ludzie, którzy zostawili mojego dziadka na pastwę Niemców uzurpowali sobie prawo do rządzenia Polską i mimo jałtańskich ustaleń rozpętali wojnę polsko-polską. Czytałem trochę na ten temat i straty po obydwu stronach były podobne. Z tym, że wyklęci oprócz funkcjonariuszy SB czy rosyjskich żołnierzy mordowali urzędników, nauczycieli, księży a nawet dzieci. Dlaczego? Bo ci ludzie mieli dość wojny i chcieli żyć w pokoju nawet w komunistycznym ustroju. Zresztą co przyniosły przemiany po 1989 roku? Węgiel w Polsce jest niemal tak cenny jak złoto a coraz więcej ludzi głoduje. Parę milionów uciekło z kraju i dalej uciekają przed balcerowiczem, Tuskiem i Kaczyńskim.
1939 Moją babkę wyzwala Armia Czerwona od burżuazyjnej Polski. 1941 Niemcy wyzwalają babkę spod sowieckiej okupacji i zapobiegają wywiezieniu na Sybir. 1944 Sowieci wyzwalają babkę od Niemców. 1946 Babka się pakuje i wyjeżdża z rodzinnych stron; ląduje pod samą niemiecką granicą, bo - jak sama mówiła - "pociąg dalej nie jechał..."
Polocek ty sie zdecyduj kto kgo od czego wyzwala. W twoich klamstwach o wojnie, ktora Polska rozpetala w 1939r nie ma spojnosci. W kazdym waszym klamstwie kto inny jest waszym wrogiem, a kto inny przyjacielem.
Już samo to że Amerykańskie wojska prawie na całym świecie się,,udzielaly" ale jakoś w Rosji nie. Bo ktoś by uwiezyl że w Rosji jest tak idealnie. A przecież wszyscy wiedzą jak w komunistycznej Rosji jest tak naprawdę.
@@mirkawasik5311 Juz samo to, ze Amerykanie prowadza zbrodnicza dzialanosc od wojny, ktora rozpetali na dalekim wschodzie w 1941r. Bo anglo-saska propagana robi z USA idealne panstwo. A mowa o zydowskich zbrodniach jest szykanowana. Rosja nie jest idealna. Ale tym razem broni sie przed amerykanska i zydowska agresja. Idealni stali sie natomiast ukrainscy zlodzieje z Kijowa bo rezim komunistyczny w Polsce ma w tym interes.
Co za odcinek! Nie fortunnie dzisiaj późno skończyłem pracę, padam na twarz wracając do domu odtworzyłem wywiad i siedziałem 30 min. na parkingu żeby dokończyć. Świetna robota!
Przyznam że subskrybuje od nie dawna, ale obiecuję nadrobić wszystkie odcinki ponieważ Pani pytania są w punkt, są dociekliwe a przy okazji daje się Pani wygadać tym ludziom którzy mają realną wiedzę i wywiad nie trwa 2 min. Jak w TV. Nie wiem czy Pani odczyta kiedykolwiek tę opinię ale do pełni szczęścia brakuje mi tylko jednego... WIZJI!
Czytam, czytam 🙂 Myśleliśmy o tym oczywiście, bo taki format jest popularny, ale na ten moment nie planujemy wymiaru wideo przy rozmowach. Wiele rozmów nagrywam poza studiem, poza Warszawą, w pojedynkę. Nie byłabym w stanie ogarnąć na raz dźwięku, światła i kamer a oprócz tego jeszcze skupić się na rozmowie, która jest przecież najważniejsza. Pozdrawiam!
Myślę że przyjmę każdą formę, zaznaczam tylko że jest potencjał, pozdrawiam męża 😀 (nadrobiłem kilka filmików) gratuluję nagród- w pełni zasłużone! A nie uwierzy Pani, przyciągną mnie do Was Św. Paweł i jego nie napisane listy 😄 Pozdrawiam
W wyniku pogromu w Kielcach zginęło 37 Żydów, 35 zostało rannych. Zginęło też trzech Polaków. Litości to drobny incydent. Jak to ma się do rzezi dziesiątek tysięcy Polaków na Wołyniu o której dzisiaj w ramach politycznej poprawności władze starają się zapomnieć?
"Que dedit in donis Deus et Natura Polonis summis aut pronis ducis erant Premekonis" co oznacza: wszystko co piękne i wzniosłe Bóg i Natura dały Polakom było udziałem księcia Przemka. Tak brzmi napis na płycie nagrobnej zmarłego w 1289 r Przemka Ścinawskiego pochowanego w opactwie cysterskim w Lubiążu położonym nad Odrą na zachód od Wrocławia.
Tak dużo można było "zrozumieć" słuchając wywiadu. Bardzo interesujący materiał. Świetnie przedstawiony. Szczery jeśli chodzi o relacje tamtych ludzi. Ciekawy jeśli chodzi o kwestie polityczne.
Pani Redaktor prezentuje bardzo ciekawa postawę: z jednej strony jest przerażona, iż zaraz po wojnie, wojnie, która trwała 6 lat, na której każdy stracił kogoś bliskiego, w czasie której większość ludzi starała się po prostu przeżyć do następnego dnia, Polacy nie przejęli się losem Żydów. Żydów, zamordowanych przez Niemców w obozach koncentracyjnych, nie tylko z Polski, ale z całej okupowanej Europy, często zatem im zupełnie obcych. Z drugiej natomiast strony, kiedy pod koniec audycji wspomina się o polskiej martyrologii, p. Redaktor z rozbrajającą szczerością wyznaje, że nie jest "fanką" jej podkreślania (samo użycie słowa wziętego w cudzysłów w tym kontekście budzi moje zastrzeżenia). Czyli jeżeli mówimy o cierpieniach i traumach po II wojnie światowej, to tylko w kontekście Holokaustu, reszta jest nieważna, tak? Czyli wspomnienie, że również Polacy cierpieli, to jest to tak bulwersujące p. Reaktor podkreślanie polskiej martyrologii?
Przesłuchałem już kilka audycji tej pani i niestety gdzie się tylko da jest wciskana lewicowa propaganda. Mężczyźni źli, wszędzie patriarchat, Polacy źli, Islam nie taki zły etc.
Wiele willi w dolnoslaskich miastach zamieszkiwana jest przez 2-3 rodziny (sam sie w takim domku wychowalem). Z relacji dziadkow oraz sasiadow wiem, ze powodem tego byla latwiejsza ochrona przed szabrownikami. Po prostu ludzie czuli sie bezpieczniej w wiekszej grupie). Drzwi wejsciowe od piwnicy posiadaly specjalne dodatkowe zabezpieczenia.
Jak ktoś chce wiedzieć, dlaczego Niemcy tak szybko przegrali w starciu ze styczniową ofensywą, polecam Podcast Wojenne Historie. Tam są podane dokładne przyczyny.
Niesamowite jak ta rozmowa zyskuje dodatkowy kontekst w ostatnich dniach, gdy minister nauki i edukacji RP zabiera głos i odbiera pieniądze na badania polskim naukowcom publikującym wyniki badań na temat relacji w czasie wojny i po niej między Żydami i Polakami...
W momencie kiedy Pani redaktor wspomniała o filmie Róża, na jego wspomnienie moje cialo przeszly dreszcze a z oczu polecialy zły. Bylam na tym filmie w kinie. Z tych, ktorzy kupili popcorn, nikt nie odważył się go podczas calego filmu nawet dotknąć...
Pani Karolino! Tak powinny wyglądać lekcje historii! Obecnie po 40tce nadrabiam zalegości ze szkoły. Okazało się że dopiero o kilka lat temu dorosłam do tego. Dziękuję za ten materiał!
Skoro elity wybito, to nic dziwnego, że niższe warstwy społeczne awansowały na wyższe. Tak samo było po czarnej śmierci w średniowieczu. Tu nie ma żadnej ideologii.
24:40 bo są to pierwotne ziemie państwa Mieszka I 4 Miasta diecezje zostały ustanowione na zjeździe w Gnieźnie i potwierdzone przez cesarza (niemieckiego) 1. Kołobrzeg 2. Poznań 3. Wrocław 4. Kraków
to prawda tylko Kołobrzeg nigdy nie był pod fajtyczną władzą Piastów, to była bardziej deklaracja, że utworzymy Polacy pod prorektoratem Cesarza buskupstwo żeby chrystianizować Pomorze Zachodnie, średnio to wyszło. Pomorze Gdańskie było piastowskie, a dalej z na zachód były własne pomorskie elity i ludność częściowo obrębna od polskiej również w samo świadomości.
@@kalmarek197 niestety to prawda... Chrobry świetny wojak i marny polityk, zamiast pilnować granicy na Odrze zajmował się wojenkami z Czechami Miśnia i cesarzem jak dziś PISowcy.
Bardzo fajna audycja i miło się słuchało, ale ten wstęp Profesora o tych przyczynach sukcesu ofensywy styczniowej... Dobrze, że Pan Prof zaznaczył, że nie jest historykiem wojskowości, to można go rozgrzeszyć z tego :) ale ta zima, walka na dwa fronty? przygotowywanie ofensywy od lata, kiedy ACz stała na Wiśle i powstaniu nie pomogła, to trochę jednak nie przystoi. Ale mimo to bardzo fajna audycja !
Mam 46 lat i pamietam do dziś jak babcia opowiadała mi jak siedzieli w piwnicy , na ich gospodarstwie byli okopani Niemcy i z pagórka szła armia radziecka. Ostrzał , ciągły wrzask chura , chura , który przeszywał do kości . Niemieccy żołnierze dezerterowali , ( większość 18 letni chłopcy, bo tacy byli na froncie na koniec wojny) strzelano do nich . Rosjanie po zajęciu terenu chcieli ich cała rodzine i parobków na początku rozstrzelać, takiej dziczy i biedy babcia mi mówiła ze nie widziała wcześniej jak u żołnierzy rosyjskich , wielu miało słomę i obwiązane szmata zamiast butów ( a mieszkamy w Bielsku-Białej to trochę tak przeszli w zimie ). Babcia mi tylko powiedziała , Niemcy byli straszni , ale dziecko jak Ruski przyszły, to się dopiero zaczęło. 😊
Nic dziwnego, dzisiaj Rosja także wysyła ludy buriackie i inne na swoje wojny. Ludy bardzo biedne, mało wyedukowane, żyjące w archaicznych warunkach... Ale jednak to ci burjaci wygonili stąd Niemców. Różnice kulturowe i cywilizacyjne są nie do ukrycia. Proszę prześledzić jak wojna wyglądała w Azji. To jest dopiero przerażające...
Moja babcia z centralnej Polski opowiadała podobne historie. Gdy przyszli Rosjanie, byli brudni i obdarci, bez butów. Jedli ziemniaki z łupinami prosto ze świńskiego koryta, mimo że prababcia proponowała chociaż nałożenie tego na talerze. Na koniec zabrali prawie wszystkie zwierzęta hodowlane, a w zamian zostawili zrabowaną wcześniej maszynę do szycia i broszkę, bo zlitowali się nad babcią (lat 8), która bardzo płakała nad tymi zwierzętami...
Tak błyskawiczna klęska Wermachtu w styczniu i lutym w na terenach RP wynikało z wielu czynników. Aspekt ten świetnie wyjaśnia pan Bończyk w podcaście "Wojenne Historie".
Opowieści moich rodziców i dziadków wskazują że całe społeczeństwo w różnym stopniu cierpiało na zespół stresu pourazowego . Poprostu nie było to zdefiniowane . Dodatkowo bieda i niepewność jutra celowo wzbudzana za Stalina przez władzę ludową nie pozwalały zabliźnić się ranom.
Pod koniec roku 1944 i na początku 1945 Niemcy po raz ostatni dokonali ofensywy na wielką skalę w Ardenach. Zgromadzono tam ostatnie rezerwy jakie jeszcze miała Trzecia Rzesza. Straty po obydwu stronach były ogromne. Myślę, że to w głównej mierze wpłynęło na to, że Niemcy w Polsce nie mieli za bardzo czym walczyć z Armią Czerwoną.
33:20 - moim skromnym zdaniem, to zalezy od tego, o jakim miejscu kraju mowimy. Na przyklad na polnocnym Mazowszu, gdzie byly liczne miasta i miasteczka, takie jak Rozan, Pultusk, Makow itd, gdzie Zydzi stanowili okolo 50% ludnosci i po prostu nie wierze, ze nikt nie przywiazywal tam wagi, czy tez w ogole nie zauwazal na co dzien jakiejs roznicy, gdzie znika polowa ludnosci i do tego ludnosci w znacznej mierze obcej, zyjacej nie razem, a obok nas.
@@dominikkurek1155 Na przykladzie Pultuska, gdzie przez pol roku stal front i zniszczone calkowicie zostalo 90% zabudowy miasta, a pozostale 10% lezalo na obrzezach miasta i przed wojna nalezalo do polskiej, a nie ydowskiej biedoty, ciezko mowic o przejmowaniu jakichkolwiek nieruchomosci po kimkolwiek, bo w praktyce nie bylo zadnych nieruchomosci nadajacych sie do przejecia. A jak gdzie zostala "bezpanska" ziemia, na ktorej ostaly sie jedynie gruzy, przejmowal to skarb panstwa. Wiec zaden szary Kowalski sie na tym nie wzbogacil.
totalna poprawność polityczna,ani słowa o utraconym 1/3 terytorium."Pogrom Kielecki"stek bzdur i nic nie mający wspólnego z ustaleniami historyków-wiemy,że była to przygotowana prowokacja UB.itp.....
@@deard07 No właśnie. Niektórzy widzą dwie strony medalu, niektórzy jedną. Rozumiem że potępia Pan pogrom? Czy nie? Aha. Ja urodziłem się na "ziemiach odzyskanych" i wiem jakim skarbem były te ziemie. Nigdzie w Polsce nie było tak wspaniałych miast i infrastruktury. I nigdzie w Polsce nie jest tak pięknie. Co nie znaczy że nie rozumiem ludzi z Kresów. Chciałem tylko przypomnieć że Śląsk był piastowski, Wilno litewskie, a Lwów ruski.
@@jar6193 kiedy?Gdy przed utworzeniem tworu Ukraina proponowali nam zwrot kresów rosjanie?Wywołali tym panikę Geremka i Michnika....wtedy dla ukraińców byłby to szalony skok cywilizacyjno ekonomiczny.
A ktore to sa te ziemie odzyskane przez Polske? Polska funkcjonuje w granicach ustalonych po zakonczeniu wojny swiatowej, plus ziemie niemieckie okupowane przez Polske. Mozna audycje o Niemcach wypedzonych przez Polakow ze swej ojczyzny i o majatkach tychze zagrabionych przez Polockow?
To juz historia mieszkam przy dawnej granicy panstwowej Gmina Zbroslawice auf Deutsch Broslawitz ale co bedzie sie dzialo w Bundesrepublik 60% mlodziezy w miastach na zachodzie to Bliski Wschod i raczej nie beda pracowac za minimum krajiwe sa bardzo agresywni juz a za 10 lat bedzie tam konflikt
@@olowrohek9540 Polocek ty sie martw, zeby rosyjskie czolgi nie wjechaly do Polski. A Niemcy wypedzeni nie upomnieli sie o mienie zagrabione przez Polockow, bo bedziesz mieszkal na smietniku.
Ì po wojnie Polska wpadła z deszczu pod rynnę. Za Stalina było strasznie, dobrze że szybko nogi wyciągnął. Ludzie musieli być szczęśliwi po śmierci Stalina.
Krzysztof: Wyraźnie Ci prof. wytłumaczył, że nie było innej drogi. Czy ta III wojna była by lepszym rozwiązaniem? A no starły by się na terenie Polski dwie najsilniejsze armie i co by zostało z Polski? Trwała by raczej latami, bo nikt by nie chciał odpuścić, a z drugiej strony zachodowi wcale nie zależało na wolnej i silnej Polsce. Mogło by się tak skończyć jak w Japonii i jedna czy dwie amerykańskie atomówki zrównały by z ziemią przeważającą część Polski.
Z tego co pamiętam to amerykańsko angielski plan ewentualnej wojny ze Stalinem (bardziej to było studium wykonalności) zakładał zniszczenie bombami jadrowymi do maksymalnie 30 dużych miast w Rosji. Na tej liście nie ma miast w Polsce. Do połowy lat 50 tych Rosja nie byłaby w stanie wykonać jądrowego uderzenia odwetowego. Uważam to za największy błąd USA, że zaraz po wojnie nie wyzwoli Rosji z komunistycznego totalitaryzmu Stalina. Stalin na ich miejscu nie miałby takich skrupułów. Plan jądrowego zniszczenia Polski przez Rosjan na wypadek ataku NATO to już czasy późniejsze: lata 70 te. To właśnie te plany spowodowały że Kukliński pracujący w głównym sztabie zdecydował się na wywiadowcza współpracę z USA.
@@ZdzichaJedziesz Po doświadczeniach w Japonii Amerykanie nie mogli się zdecydować na takie uderzenie. A dla Stanów istnienie dwóch bloków militarnych było korzystne, bo to nakręcało spiralę zbrojeń, a co za tym idzie rozwój biznesu zbrojeniowego. Nie było by Rosji nie było by wroga, przeciw komu mieli by się zbroić. Z drugiej strony sytuacja Polski wcale nie była by lepsza. Zachód by nie odbudował Polski, przywrócił by Niemcom Śląsk, Pomorze, a nam by zostawił wschodnie tereny i problemy z Ukraińcami. Wszedł by zachodni kapitalizm i byśmy byli wyrobnikami zachodu tak jak to zrobiła solidarność.
@@jar6193 bredzisz jak po zastrzyku ze Sputnika trollu Putina udający Polaka 😄 Jakoś nie przywiązuje uwagi do granic. I tak granice państw Europy przekraczam jadąc samochodem 100 km/h 😄. Dobrze mi w Uni Europejskiej i NATO i nie chcę do tej chorej Rosji Putina. Rozumiem Ukraińców, też wolałbym walczyć niż być w Putinlandzie (bo to nawet nie Rosja) 😁 Ukraina bez Putina , trollu Demokratyczna Rosja też bez Putina
@@ZdzichaJedziesz Ani nie słuchałeś dokładnie wykładu prof. Friszke, ani nie rozumiesz co ja napisałem. Masz nawaloną głowę propagandą meistrimową, nie znasz historii II wojny światowej i wypisujesz dyrdymały. Tobie dzisiaj dobrze, bo Ci otworzyli granice. W czasach powojennych pod władzą zachodu byś świnie pasał, a zachód byś co najwyżej oglądał na obrazkach bo by cię na nic stać nie było. Widać nie masz pojęcia o nędzy w przedwojennej Polsce i byś sobie chociaż poczytał komentarzy pod wykładem co ludzie na ten temat piszą. To jest tak jak półgłówek zabiera głos na temat poważnych problemów historycznych. Kompletnie nie rozumiesz pierwszych lat powojennych i losów miliomów ludzi, którzy po wojnie mieli szanse na normalne życie nie zajmując się żadną polityką.
Mój wujek był oficerem u Maczka i wrócił do pl w 1946 stym. O ile wiem nie był prześladowanym a nawet dostał gabinet dentystyczny z mieszkaniem we Wrocławiu. I zaczął pracować.
Wilno jest litewskie i musimy się z tym pogodzić, że Litwini wybrali własną drogę a nie pierwszą, czy drugą Rzeczpospolitą. Co do Lwowa to mam mieszane uczucia. Mam wrażenie że nam się należy na tyle ile znam historię.
@@dominikkurek1155 Przecież Lwów jest zaraz przy granicy( około 30 km) i pisząc o mieście miałem na myśli całe jego otoczenie. Powiat, województwo czy na jakie tam jednostki terytorialne jest podzielona Ukraina.
@@dominikkurek1155 Dzielisz włos na czworo. Spojrzałem na mapę i jej skalę. Odległość oceniłem na oko w linii prostej. Nie zmienia to faktu, że się naczytałem, że Lwów z okolicami był polski. Sprawdziłem na mapach historycznych i o ile się nie pomyliłem Lwów był w granicach Rzeczpospolitej od około 1350 roku do rozbiorów z małą przerwą kiedy należał do Węgier. W okresie międzywojennym znowu należał do Rzeczpospolitej..
Przyniosły szybką urbanizację, kamienne domy na wsiach i w efekcie przekształcenie proletariuszy i chłopów w mieszczan.Ale mieszczanie nie lubią czerwonych, kochają szlachtę
Pan profesor jest znakomitym przykładem grupy społecznej - intelektualistów. Każdy poważny intelektualista lubi używać " w gruncie rzeczy" . Zastanawiałem sie nad tym skąd taka skłonność. Odpowiedż jest oczywista. " w gruncie rzeczy" oznacza że analizujemy problem naprawę dogłębnie, w swojej istocie. W wiele wygładach uniwersyteckich dostepnych na YT ta fraza sie pojawia. W każdym razie bardzo ciekawy wywiad. Pieknie prowadzony i oczywiście pan profesora bardzo dobrze się słucha. Pozdrawiam i "w gruncie rzeczy" podziwiam.
Stosunki polsko-żydowskiej przez wieki nie były wzorowe, także przez nauczanie KK. Do tego na zajętych ziemiach przez ZSRS w latach 1939-41 część Żydów wydawała NKWD poszukiwanych Polaków. Inna kwestia owego zapomnienia została poruszona w audycji. Przez 20 lat po wojnie Holocaust praktycznie wyparto w Izraelu, Niemczech czy krajach Europy Środkowo-Wschodmoej. Nowe pokolenie podjęło ten trudny temat. A w Austrii, uznanej za ofiarę(!) III Rzeszy, chyba się tym wcale nie zajęto.
Myślę,że warto pogłębić temat żołnierzy wyklętych i poświęcić im osobny odcinek. Trzeba odmitologizowac ten temat, warto by opowiedział o tym specjalista historyk, a nie emocjonalny zwolennik jednej lub drugiej strony, jak to zazwyczaj jest przedstawiane.
Holocaust to nie mój problem. To nie ja Polak mordowałem żydów. A co zrobili w tamtym czasie ich bogaci pobratymcy z USA. Pragnę przypomnieć, że nasz bohater Witold Pilecki chyba nie raz dobrowolnie dostał się do obozu koncentracyjnego i przygotował o tym co się tam działo raport dla całego świata.
No właśnie. Aż się boję pomyśleć kim bym był gdyby nie było PRL-u.Mój dziadek ze strony matki do wojny miał 4,5 ha ziemi i dwóch synów. Nie wiem ile mieli ze strony ojca do wojny ale i tak gospodarstwo nie trafiło do jego rąk. W PRL-u obydwoje moi rodzice ukończyli studia i zostali nauczycielami. Ja jako czarna owca w rodzinie zostałem tylko automatykiem po technikum. A jak by to wyglądało, gdyby wyklęci dopięli swego?
Przed wojną ojciec jako glowa rodziny mógł a sam utrzymać. W PRL tylko UB i Milicja oraz partyjne łepki miały dobrze, bo w zwyklych rodzinach pracował oboje rodziców a i tak niewiele mieli. Ludzie stali godzinami po mięso, o takich "luksusach" jak pralka i lodówka można było pomarzyć. Zapisywano się na listy i stano nocami w kolejkach. Twój wpis o Wyklętych chwalący PRL świadczy, że pochodzisz z komuszej rodziny.
@@mabo2548 Co ty nie powiesz? II Rzeczpospolita była słynna ze skrajnej nędzy. Poczytaj sobie trochę to nie boli. Masakra robotników we Lwowie i Krakowie. Protestowali z dobrobytu? W PRL-u tylko leserom źle się wiodło. Moi rodzice byli nauczycielami i nie należeli do partii. Z perspektywy czasu patrząc dobrze zarabiali. Gdyby żyli do dzisiaj to w tym kapitalistycznym raju zarabiali by mniej. Braki w sklepach? A kto za kasę od CIA podburzał miliony roboli do nieróbstwa? Czy nie aby ci, którzy dzisiaj są u władzy? A sankcje, które na nas nałożył zachód? No i bratnia pomoc dla 220 milionowego narodu ze wschodu. Takie warunki gospodarcze rozłożyły by współczesną Polskę na łopatki w miesiąc.Zresztą dzisiaj też są braki tylko je się maskuje wzrostami cen tak długo aż części społeczeństwa nie stać na przykład na węgiel. Wyklęci to bandyci. Poczytaj o ich wyczynach porównywalnych do wyczynów pułku Dirlewangera lub banderowskiej hołoty. Oczywiście ludzi pokroju Witolda Pileckiego szanuję i jak najbardziej uważam za bohaterów. Jego śmierć była niesprawiedliwa, bo z tego co wiem to zajmował się po wojnie propagandą antykomunistyczną i jakąś drobną działalnością wywrotową. Po mojemu to mógłby dostać za to z rok lub dwa odsiadki.
@@jacekmalicki7738 Jesteś komuszą propagandą. Mam w rodzinie emerytowaną już nauczycielkę (znakomity pedagog i ogromną wiedza) i wiem jak wtedy zarabiali nauczyciele. Mówić o milionach Polaków, którzy ciężko pracowali, aby zarobić na życie i wykształcić dzieci to nieroby, już zdradza twoją mentalność. Wyklęci to formacje żołnierzy AK, którzy nie mogli pogodzić się z obcą, bestialską, sowiecką władzą i jej pomagierami i zdrajcami w Polsce. Poza tym duża część społeczeństwa liczyła na jakieś polityczne zmiany i zrzucenie sowieckiego jarzma. Co do II Rzeczpospolitej, to biedę zawdzięczamy podzieleniu kraju na 123 lata i obcym panowaniom. Polska w 1939 istniała dopiero 21 lat a zdołała wybudować Gdynię i wspaniały nowoczesny port oraz Przemysłowych Okręg Katowicki. Budowaliśmy transatlantyki a nauka polska stała na wysokim poziomie! Tylko niedouczona menda o niejasnym pochodzeniu może pisać takie paszkwile o Polsce. Żegnam, bo szkoda czasu na taką personę jak ty.
@@mabo2548 Napiszę wyraźnie jeszcze raz. Moi obydwoje rodzice byli nauczycielami. Owszem narzekali, że za mało zarabiają. Ale Musk też pewnie narzeka, że za mało zarabia. Mieszkaliśmy w dwupokojowym mieszkaniu i było nas dwoje dzieci. Stać było rodziców nas ubrać, wyżywić i wysłać do szkoły w nowym ubraniu z nowymi książkami.W dzieciństwie zjeździłem cztery rowery i skopałem niezliczoną ilość piłek ze skóry a nie lakierowanej szmaty.O łyżwach, grze na kortach tenisowych i innym sprzęcie sportowym nie wspomnę. Co roku jeździłem na kolonie lub obozy a jak byłem starszy na biwaki z kolegami.Oprócz tego jeździliśmy całą rodziną na dwutygodniowe wczasy. W wakacje w domu spędzałem łącznie nie więcej niż dwa tygodnie między jednym a drugim wyjazdem. Skoro ktoś w PRL-u nie dawał rady zarobić na podstawowe potrzeby to był nierobem. Moi rodzice pochodzili z bardzo biednych chłopskich rodzin i nie byli wybitnie inteligentni a jednak krok po kroku zdobyli wyższe wykształcenie i zostali nauczycielami. Ja się nie godzę z PIS-em albo panią Przyłębską i Godek. Czy mam ich wszystkich wymordować? Poniżej króciutki cytat jak wyklęci walczyli z komunistami i sowieckimi żołnierzami. Rokicki opisuje, jak podczas trzech czerwcowych dni i nocy (22-24 czerwca 1944 r.) ludzie „Łupaszki” zamordowali 67 mieszkańców Dubinek i okolic. Większość ofiar stanowiły kobiety i dzieci. Najmłodsze dziecko miało dwa miesiące, inne były w wieku od dwóch do 12 lat. Warto podkreślić, że mieszkańcy wsi nie oddali ani jednego strzału do oddziału „Łupaszki”. Można więc mówić o zbrodni z zimną krwią. Zbrodni zaplanowanej i dokonanej przez ludzi stawianych dzisiaj na piedestale. To tylko drobny wycinek całej działalności ludzi, którzy się nie chcieli pogodzić z rzeczywistością narzuconą nam przez Jałtę a nie tylko Stalina. Duża część społeczeństwa miała dość wojny i chciała wreszcie normalnie żyć choćby i w socjalistycznej Polsce.Nie musisz mi przypominać zaborów. Nie jestem idiotą. Ale to chyba nie był powód, żeby strzelać do głodnych robotników i chłopów.Poczytaj sobie jak żyła kadra oficerska zwłaszcza ta wyższa przed wojną. Dla nich było a dla reszty jak to powiedział klasyk. Nie ma pieniędzy i nie będzie. To szczyt wszystkiego, że polscy oficerowie zarabiali znacznie więcej niż oficerowie wermachtu w kilkakrotnie bogatszej Trzeciej Rzeszy. Zwykłego człowieka nie interesuje ile wieżowców się buduje i ile nowych korporacji powstaje. Interesuje czy za swoją pracę stać go na talerz zupy i ciepły kont do spania.Mimo tych wielkich oraz wspaniałych nakładów na gospodarkę i wojsko(patrz wyższe pensje oficerów polskich niż niemieckich) przegraliśmy wojnę w ekspresowym tempie. Tylko mi tu nie przypominaj 17 września bo już po tygodniu walk wszystko było pozamiatane. Mój dziadek w stopniu starszego szeregowego walczył w kampanii wrześniowej i gdy nadeszła godzina próby to wszyscy oficerowie z jego oddziału uciekli. Kto wie, może niektórzy potem zostali wyklętymi i w przypływie odwagi mordowali po wojnie polskie kobiety i dzieci broniąc je w ten sposób przed sowietami.Podsumowując mój dziadek dostał się ranny ale żywy do niemieckiej niewoli dzięki temu, że był z nimi kapral co ledwo dukając po niemiecku i dogadał się z Niemcami w sprawie kapitulacji.
@@jacekmalicki7738 Pięknie opowiadasz o koloniach i obozach. Tak, jeździliśmy i co z tego? Tak, zliśmy w nowych ubrankach do szkoły i co z tego? Mam opowiadać jak moi dziadkowie żyli przed przed wojną, a jak po wojnie? Mam opowiadać jak komusza hołota wyrzucała ich z mieszkania, bo jakiś kacyk komuszy musiał mieć to mieszkanie? Dzieciństwo zawsze wspomina się przez pryzmat zabaw i kopanych piłek...ze skóry, bo innych nie było. Tak, opowiadaj o litewskiej wsi Dubinki na Wileńszczyźnie. Tylko przedtem opowiedz o Glinciszkach i majątku Jeleńskich gdzie wpadli Szaulisi i najpierw wymordowali całe czworaki, a we dworze zaczęli roztrzeliwac ludzi i małą dziewczynkę, dopóki nie zajechał tam Wermacht, zaalarmowany przez Niemca, który był właścicielem sąsiedniego majątku. Zabito tam ojca Władysława Komara.
Szanowni Państwo a właściwie Pani Karolino, nie ma czemu się dziwić że „zniknięcie” społeczności żydowskiej nie bardzo wzruszało polskie społeczeństwo. Przecież w przedwojennej Polsce znakomita większość Żydów żyła niejako obok i w żaden sposób nie mieszała się z Polakami. To są rzeczy oczywiste ale dla ludzi którzy znają przedwojenne realia. Przed wojną miłości między naszymi społecznościami nie było, skąd zatem miała by się wziąć po wojnie.
Rząd międzywojnia był antysemicki, spora część Polaków także. Stąd była ta obojętność polus wspomniane już zagarnięcie mienia pożydowskiego.Polacy przed wojną byli niewyobrażalnie biedni.
Dziadek moj wychowal sie w chacie z klepiskiem, kryta strzecha. W wieku 15 lat porwany z ulicy i wywieziony w Alpy na roboty przymusowe (1940). Przezyl cudem i wrocil. Po kilku latach zabral mloda zone, stara matke i niemowle na d. slask. Pracowal i uczyl sie, zrozumial, ze ma szanse jakich nigdy przed wojna nikt w rodzinie nie mial. Pracowal uczciwie i mierzily go uklady itp. Dzieki temu nigdy 'prawdziwie' sie nie dorobil. Wyksztalcil 5 corek i zaszczepil we wnukach pewien etos pracy i samorozwoju. Byl wdzieczny za otrzymana szanse i zawsze podkreslal ze w PRL nie wszystko bylo zle. Nauczyl nas uczciwie i bez emocji oceniac rzeczywistosc, a takze pokazal jak glebokie traumy wyniesli dziadkowie z wojny. On prawie do smierci mial problemy z empatia. Suma summarum, byl przykladem chlopaka ktory bez komunistow oralby kilka morgow piachu (rzeszowszczyzna) a tak zakonczyl kariere jako jeden z najlepszych bieglych rewidentow w kraju.
To różnie wyglądało w różnych rejonach Polski, moi bezrolni pradziadkowie dostali / nabyli ziemię w ramach reformy rolnej z 1925 roku. Komuniści te ziemie po wojnie zabrali i skolektywizowali albo zmuszali do płacenia drakonskich podatków tych którzy tej ziemi nie chcieli oddać, więc trzeba było poza gospodarstwem dodatkowo pracować w mieście żeby zarobić na rodzinę i podatki. Ktoś zyskał ktoś stracił na komunizmie. Nie wszystko było złe w PRL ale to nie znaczy ze mamy przymykać oko na to złe było. Generalnie dla Polski, rosyjski komunizm w kremlowskim imperium to były zmarnowane dekady. Poza tym juz przed wojną Polska zaczęła wychodzić na prostą w wyniku reform gospodarczych, więc myślę ze i bez wojny życie twojego przodka.nie wyglądało by jak.jego dzieciństwo, podobnie jak w innych krajach zachodniej Europy
Pan Profrsor nie wspomniał, że Chruszczow organizuje ekipy inżynierię odbudowującej instalacje w Warszawie, a Polska dostaje też zboże z Ukrainy. Ukraina umiera z głodu…
Naziści byli lepsi od kacapów wniosek z tego wywiadu. Bo gdy były nawet rządy kolaboracyjne np.Vichy we Francji, to ludziom nie żyło się aż tak źle ( z wyjątkiem może żydów), to jednak takie kolaboracyjne rządy dawały bardziej miękkie lądowanie mieszkańcom i więcej ratowały dla swego kraju, niż gdy były całkowicie podporządkowane 3 rzeszy. Jak to mówił marszałek Petain, gdy mówił czemu poszedł na ugodę z niemcami to powiedział wprost " Nie chciałem polonizacji francji" co oznaczało zniszczenia Francji i chciał w ten sposób uratować najwięcej jak się da , w czasie okupacji...Przyznam że jeszcze nie dawno, nie myślałem w ten sposób, ale przekonała mnie argumentacja pewnego historyka ( nie powiem jakiego) ...A co do orków, całkowicie swe kraje podporządkowały, i w sumie nie było różnicy że te kraje nie były wchłonięte do związku radzieckeigo, jak w praktyce restrykcje były takie same, tylko iluzorycznie mialo się w tych krajach w czasach stalinowskich więcej jakby " wolności", że np.mamy takie PSL a i tak było wiadomo że te partie opozycję służą tylko pas transymicyjny do legalizacji komuchów...dlatego uważam że Niemcy w czasie wojny i tak byli lepsi dla krajów w których państwa były zależne od nich , bo mieli nieporównywalnie większą jednak wolność niż kraje zajęte przez ruskich...Poza tym choć może to kogoś zaskoczyć Niemcy przykładowo nigdy by takiego.mikołajczyka nie oszukali, grali w otwarte karty, szukali poparcia u nas za okupacji u np.takiego Witosa by stworzył jakiś rząd z którym mogliby się jakoś dogadywać, ale gdy nie znaleźli potencjalnych sojuszników, zaczęli dopiero wtedy polskę okupować...A Polska była jedynym krajem w ltorym nie powstał sojusznicy względem Niemców rząd, co do j3szcze niedawna budziło mój szacunek, ale dziś patrzę na to inaczej...Bo teraz WIEM że gdy taki rząd kolaboracyjne powstały na pewno mniej by ludzi zginęło i więcej byśmy uchowali.
Być może i by tak było, ale z pewnością na chwilę. Sowieci za kolaborację z Niemcami na pewno zemściliby się na Polakach. Tego pan nie bierze pod uwagę???
Pogrom kielecki został zaplanowany i ukartowany przez służby. Chodziło głównie o zmuszenie Żydów do wyjazdu z Polski. Milicja obywatelska celowo rozsiewała pogłoski o martwych dzieciach w piwnicach żydowskiego budynku i celowo dopuściła do morderstw. Polecam materiał na ten temat na kanale Zakazane Historię.
Pani Karolino, podniosła Pani ważny a nierozliczony temat. Urodziłem się tuż po wojnie ale rosłem w traumie zdruzgotanej rosyjską okupacją. Styczeń 1945; Dziadek w obozie, tata i brat mamy w lesie, a w domu same kobiety. „Wyzwoliciele” rabują z domu wszystko co wpadnie im w łapy. Na wątły opór mamy (21 lat) wyciągają broń. Brat mamy - bohater partyzantki zostaje aresztowany zamęczony przez UB w wieku 34 lat. Ojciec ma „szczęście” aresztowany, bity, ale po kilku takich sesjach jest wolny, ale musi pracować fizycznie w skrajnie trudnych warunkach. Pamiętam dzień śmierci Stalina; rodzice skakali i tańczyli, aż rozbili radio.
Dziękuję za podzielenie się rodzinną historia...
Polska do dzis nie zostala rozliczona z klamstw o wojnie, ktora sama rozpetala. Stad najnowsze polskie klamstwo o reparacjach od Niemiec.
@@bogdanszopa6002 Polska rozpętała wojnę? Dobrze się czujesz?
@@oskarmadry550 Ja sie czuje dobrze. Dziekuje. Moja samopoczucie nie ma nic wspolnego z polskimi klamstwami. Polska rozpetala wojne w 1939r i na Ukrainie. Dobrze sie czujesz? Myslales, ze dam sie nabrac na wasze klamstwa?
@@bogdanszopa6002 jednak dobrze się nie czujesz...
I takiej historii to ja mogę słuchać a nie wkuwanie dat, kiedy się urodził, umarł itd.
Pewne obrazy tamtejszej rzeczywistości pamiętam jak przez mgłę, późniejsze już wyraźniej. Pan prof , choć 10 lat młodszy ode mnie , będąc historykiem ma decydowanie pełniejszy obraz tego co się działo. W wypowiedziach Profesora nie odczułem zgrzytu miedzy tym co pamiętam i co słyszałem od Rodziców, którzy w trakcie wojny przemieszczali się z Brzeżan ( miejscowość między Lwowem i Stanisławowem) na Kujawy.
Dowód z opowieści jednego człowieka lub z doświadczeń i wspomnień własnych w nauce nazywa się dowodem anegdotycznym.
@@pawkapawka-yv1np polecam trzy częściowy wykład Leszka Żebrowskiego o tym jak rodził się komunizm na polskich ziemiach, od band szumowin I przestępców nazwanych gwardią ludową po koniec wojny i śmieszne mrzonki Mikołajczyka.
@@MrNiezlykanal Nie mówię, że twierdzenie jest fałszywe, ale metoda dowodzenia kiepska.
Tragedia Polakow jest bezbrzeżna żydy krzyczą o holokauscie a my powinnismy krzyczeć o holokauscie Polaków mordowali nas sasiedzi litwini ukry bialorusini ruscy niemcy ze jeszcze istniejemy to cud.
@@bozenadybiec4523 Masz typowo polski sposób widzenia świata. Nie jest ważne czy tobie jest dobrze - ważne żeby sąsiadowi było gorzej. Skoro Żydzi umieją się zorganizować, a Polacy nie, to oni są żydy, a polaczki to ofiary wszystkich.
Wszyscy mamy doświadczenia rodzinne z tamtych czasów, kwestią jest tylko, czy o tych doświadczeniach się można się było dowiedzieć od swoich rodziców, czy też dziadków i są one uświadomione, czy też nie. I na pewno jedno co można stwierdzić, co często było podkreślane w podcascie, to trauma i to z wszelkich powodów z jednej strony, ale i też jakaś mglista nadzieja z drugiej. Jednak te historie rodzinne, często tak różne, są bardzo uczące, powodując, że człowiek podchodzi z większą tolerancją do tych doświadczeń, ale i swojego pochodzenia, widząc, że w życiu nie ma spraw czarno-białych, a częściej są tylko różne odcienie szarości.
Ja się nieco cofnę w czasie do września 1939 roku. Utkwiła mi w pamięci opowieść dziadka starszego szeregowego walczącego z wermachtem. Opowiadał mi jak wycofywali się pod Warszawę i jak już sytuacja była beznadziejna to wszyscy oficerowie z jego oddziału przebrali się w cywilne ubrania i uciekli pozostawiając zwykłych żołnierzy na pastwę losu. Jak przyszedł czas na kapitulację to jej warunki omawiał z Niemcami kapral, który znał kilka słów po niemiecku i miał pełne spodnie ze strachu. Mój dziadek był ranny jak dostał się do niemieckiej niewoli. Oficer niemiecki, który robił inspekcję wśród jeńców jak go zobaczył od razu rozkazał go opatrzyć. Po wojnie ci sami ludzie, którzy zostawili mojego dziadka na pastwę Niemców uzurpowali sobie prawo do rządzenia Polską i mimo jałtańskich ustaleń rozpętali wojnę polsko-polską. Czytałem trochę na ten temat i straty po obydwu stronach były podobne. Z tym, że wyklęci oprócz funkcjonariuszy SB czy rosyjskich żołnierzy mordowali urzędników, nauczycieli, księży a nawet dzieci. Dlaczego? Bo ci ludzie mieli dość wojny i chcieli żyć w pokoju nawet w komunistycznym ustroju. Zresztą co przyniosły przemiany po 1989 roku? Węgiel w Polsce jest niemal tak cenny jak złoto a coraz więcej ludzi głoduje. Parę milionów uciekło z kraju i dalej uciekają przed balcerowiczem, Tuskiem i Kaczyńskim.
Bardzo ciekawa rozmowa. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😊😊😊
Ciekawy wywiad 👍
1939 Moją babkę wyzwala Armia Czerwona od burżuazyjnej Polski.
1941 Niemcy wyzwalają babkę spod sowieckiej okupacji i zapobiegają wywiezieniu na Sybir.
1944 Sowieci wyzwalają babkę od Niemców.
1946 Babka się pakuje i wyjeżdża z rodzinnych stron; ląduje pod samą niemiecką granicą, bo - jak sama mówiła - "pociąg dalej nie jechał..."
Dokładnie. Ile razy można być wyzwalanym ? 😄. Ukłony dla babci.
@@ZdzichaJedziesz Ale jednak zastanawiające jest, że tylko od jednego "wyzwoliciela" chciała być jak najdalej.
Polocek ty sie zdecyduj kto kgo od czego wyzwala. W twoich klamstwach o wojnie, ktora Polska rozpetala w 1939r nie ma spojnosci. W kazdym waszym klamstwie kto inny jest waszym wrogiem, a kto inny przyjacielem.
Już samo to że Amerykańskie wojska prawie na całym świecie się,,udzielaly" ale jakoś w Rosji nie. Bo ktoś by uwiezyl że w Rosji jest tak idealnie. A przecież wszyscy wiedzą jak w komunistycznej Rosji jest tak naprawdę.
@@mirkawasik5311 Juz samo to, ze Amerykanie prowadza zbrodnicza dzialanosc od wojny, ktora rozpetali na dalekim wschodzie w 1941r. Bo anglo-saska propagana robi z USA idealne panstwo. A mowa o zydowskich zbrodniach jest szykanowana. Rosja nie jest idealna. Ale tym razem broni sie przed amerykanska i zydowska agresja. Idealni stali sie natomiast ukrainscy zlodzieje z Kijowa bo rezim komunistyczny w Polsce ma w tym interes.
Co za odcinek! Nie fortunnie dzisiaj późno skończyłem pracę, padam na twarz wracając do domu odtworzyłem wywiad i siedziałem 30 min. na parkingu żeby dokończyć. Świetna robota!
Najlepsza recenzja 🙂
Przyznam że subskrybuje od nie dawna, ale obiecuję nadrobić wszystkie odcinki ponieważ Pani pytania są w punkt, są dociekliwe a przy okazji daje się Pani wygadać tym ludziom którzy mają realną wiedzę i wywiad nie trwa 2 min. Jak w TV. Nie wiem czy Pani odczyta kiedykolwiek tę opinię ale do pełni szczęścia brakuje mi tylko jednego... WIZJI!
Czytam, czytam 🙂 Myśleliśmy o tym oczywiście, bo taki format jest popularny, ale na ten moment nie planujemy wymiaru wideo przy rozmowach.
Wiele rozmów nagrywam poza studiem, poza Warszawą, w pojedynkę. Nie byłabym w stanie ogarnąć na raz dźwięku, światła i kamer a oprócz tego jeszcze skupić się na rozmowie, która jest przecież najważniejsza.
Pozdrawiam!
Myślę że przyjmę każdą formę, zaznaczam tylko że jest potencjał, pozdrawiam męża 😀 (nadrobiłem kilka filmików) gratuluję nagród- w pełni zasłużone! A nie uwierzy Pani, przyciągną mnie do Was Św. Paweł i jego nie napisane listy 😄
Pozdrawiam
@@lukaszbudzynski1303 "Przyciągnął", "nienapisane" to poprawne formy. Merytorycznie zgadzam się z Panem.
Nawet nie wiem kiedy ta godzina zleciała! Bardzo ciekawy wywiad, dziękuję!
W wyniku pogromu w Kielcach zginęło 37 Żydów, 35 zostało rannych. Zginęło też trzech Polaków. Litości to drobny incydent. Jak to ma się do rzezi dziesiątek tysięcy Polaków na Wołyniu o której dzisiaj w ramach politycznej poprawności władze starają się zapomnieć?
Polskie władze, a zwłaszcza obecna pamięta o Wołyniu i Galicji Wschodniej.
Proszę nie kłamać. Pogrom nie jest "drobnym incydentem", zwłaszcza, ze Żydów mordowano w całej Polsce. O Wołyniu nikt nie chce zapomnieć.
Dzięki, za kolejny ciekawy materiał.
"Que dedit in donis Deus et Natura Polonis summis aut pronis ducis erant Premekonis" co oznacza: wszystko co piękne i wzniosłe Bóg i Natura dały Polakom było udziałem księcia Przemka. Tak brzmi napis na płycie nagrobnej zmarłego w 1289 r Przemka Ścinawskiego pochowanego w opactwie cysterskim w Lubiążu położonym nad Odrą na zachód od Wrocławia.
Tak dużo można było "zrozumieć" słuchając wywiadu. Bardzo interesujący materiał. Świetnie przedstawiony. Szczery jeśli chodzi o relacje tamtych ludzi. Ciekawy jeśli chodzi o kwestie polityczne.
"Róża" - bardzo dobry film, tak jak Wasz podcast
Pani Redaktor prezentuje bardzo ciekawa postawę: z jednej strony jest przerażona, iż zaraz po wojnie, wojnie, która trwała 6 lat, na której każdy stracił kogoś bliskiego, w czasie której większość ludzi starała się po prostu przeżyć do następnego dnia, Polacy nie przejęli się losem Żydów. Żydów, zamordowanych przez Niemców w obozach koncentracyjnych, nie tylko z Polski, ale z całej okupowanej Europy, często zatem im zupełnie obcych. Z drugiej natomiast strony, kiedy pod koniec audycji wspomina się o polskiej martyrologii, p. Redaktor z rozbrajającą szczerością wyznaje, że nie jest "fanką" jej podkreślania (samo użycie słowa wziętego w cudzysłów w tym kontekście budzi moje zastrzeżenia). Czyli jeżeli mówimy o cierpieniach i traumach po II wojnie światowej, to tylko w kontekście Holokaustu, reszta jest nieważna, tak? Czyli wspomnienie, że również Polacy cierpieli, to jest to tak bulwersujące p. Reaktor podkreślanie polskiej martyrologii?
Przesłuchałem już kilka audycji tej pani i niestety gdzie się tylko da jest wciskana lewicowa propaganda. Mężczyźni źli, wszędzie patriarchat, Polacy źli, Islam nie taki zły etc.
Róża Obejzalem wstrzasajacy.Swietna prace pani wykonuje.Wszechstronna tematyka podcastu robi wrazenie.Gratuluje .
Musiałem przerwać i z uwagą obejrzeć Prawo i Pięść 😀
Panie Piotrze, doskonały wybór !
Wiele willi w dolnoslaskich miastach zamieszkiwana jest przez 2-3 rodziny (sam sie w takim domku wychowalem). Z relacji dziadkow oraz sasiadow wiem, ze powodem tego byla latwiejsza ochrona przed szabrownikami. Po prostu ludzie czuli sie bezpieczniej w wiekszej grupie). Drzwi wejsciowe od piwnicy posiadaly specjalne dodatkowe zabezpieczenia.
Bardzo dobry odcinek Pani Karolino. Znakomity gość i wspaniała rozmowa. Pozdrawiam.
Bardzo ciekawy ale i trudny temat. Dziękuję.
Niby człowiek juz to wszystko wie... Ale ciągle za serce łapie... dziękuję za odcinek
Dziękuję wiedza z tego linka bardzo mi pomogła zrozumieć co obecnie się dzieje
To zarys tylko, archiwa komunistów przekopane np. przez Leszka Żebrowskiego pokazują znacznie bardziej przerażające realia tamtych czasów
Jak ktoś chce wiedzieć, dlaczego Niemcy tak szybko przegrali w starciu ze styczniową ofensywą, polecam Podcast Wojenne Historie. Tam są podane dokładne przyczyny.
Niesamowite jak ta rozmowa zyskuje dodatkowy kontekst w ostatnich dniach, gdy minister nauki i edukacji RP zabiera głos i odbiera pieniądze na badania polskim naukowcom publikującym wyniki badań na temat relacji w czasie wojny i po niej między Żydami i Polakami...
Dziękuję za wykład naukowy, obiektywny, wnikliwy. Bardzo dużo sobie unaoczniłam, zrozumiałam. Pozdrawiam .
W momencie kiedy Pani redaktor wspomniała o filmie Róża, na jego wspomnienie moje cialo przeszly dreszcze a z oczu polecialy zły. Bylam na tym filmie w kinie. Z tych, ktorzy kupili popcorn, nikt nie odważył się go podczas calego filmu nawet dotknąć...
patrząc na Japonie , rfn i Kore południowa lepiej być okupowanym przez amerykanów niż wyzwalanym przez Rosję
Jak to mówią: lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.
Co powiedzą Indianie na okupację USA?
Myślę że wielu Japończyków się z Tobą nie zgodzi.
bardzo dobry wykład, wszystkim polecam
Rozmowa - Poemat!
Dziękuję!
Dzieki
Oglądałam Róże- jest przerażająca traumatyczna, nie do pojęcia co przeżyli ludzie i z czego My sie odrodziliśmy
Moja politechnika się odbudowała w czynie społecznym.
Pani Karolino! Tak powinny wyglądać lekcje historii! Obecnie po 40tce nadrabiam zalegości ze szkoły. Okazało się że dopiero o kilka lat temu dorosłam do tego. Dziękuję za ten materiał!
Skoro elity wybito, to nic dziwnego, że niższe warstwy społeczne awansowały na wyższe. Tak samo było po czarnej śmierci w średniowieczu. Tu nie ma żadnej ideologii.
Po części jest. Gdyby zachowano przedwojenny system, niż społeczny miałby trudno awansować.
24:40 bo są to pierwotne ziemie państwa Mieszka I
4 Miasta diecezje zostały ustanowione na zjeździe w Gnieźnie i potwierdzone przez cesarza (niemieckiego)
1. Kołobrzeg
2. Poznań
3. Wrocław
4. Kraków
to prawda tylko Kołobrzeg nigdy nie był pod fajtyczną władzą Piastów, to była bardziej deklaracja, że utworzymy Polacy pod prorektoratem Cesarza buskupstwo żeby chrystianizować Pomorze Zachodnie, średnio to wyszło. Pomorze Gdańskie było piastowskie, a dalej z na zachód były własne pomorskie elity i ludność częściowo obrębna od polskiej również w samo świadomości.
@@kalmarek197 niestety to prawda... Chrobry świetny wojak i marny polityk, zamiast pilnować granicy na Odrze zajmował się wojenkami z Czechami Miśnia i cesarzem jak dziś PISowcy.
Bardzo fajna audycja i miło się słuchało, ale ten wstęp Profesora o tych przyczynach sukcesu ofensywy styczniowej... Dobrze, że Pan Prof zaznaczył, że nie jest historykiem wojskowości, to można go rozgrzeszyć z tego :) ale ta zima, walka na dwa fronty? przygotowywanie ofensywy od lata, kiedy ACz stała na Wiśle i powstaniu nie pomogła, to trochę jednak nie przystoi. Ale mimo to bardzo fajna audycja !
Mam 46 lat i pamietam do dziś jak babcia opowiadała mi jak siedzieli w piwnicy , na ich gospodarstwie byli okopani Niemcy i z pagórka szła armia radziecka. Ostrzał , ciągły wrzask chura , chura , który przeszywał do kości . Niemieccy żołnierze dezerterowali , ( większość 18 letni chłopcy, bo tacy byli na froncie na koniec wojny) strzelano do nich .
Rosjanie po zajęciu terenu chcieli ich cała rodzine i parobków na początku rozstrzelać, takiej dziczy i biedy babcia mi mówiła ze nie widziała wcześniej jak u żołnierzy rosyjskich , wielu miało słomę i obwiązane szmata zamiast butów ( a mieszkamy w Bielsku-Białej to trochę tak przeszli w zimie ).
Babcia mi tylko powiedziała , Niemcy byli straszni , ale dziecko jak Ruski przyszły, to się dopiero zaczęło. 😊
Nic dziwnego, dzisiaj Rosja także wysyła ludy buriackie i inne na swoje wojny. Ludy bardzo biedne, mało wyedukowane, żyjące w archaicznych warunkach... Ale jednak to ci burjaci wygonili stąd Niemców. Różnice kulturowe i cywilizacyjne są nie do ukrycia. Proszę prześledzić jak wojna wyglądała w Azji. To jest dopiero przerażające...
Moja babcia z centralnej Polski opowiadała podobne historie. Gdy przyszli Rosjanie, byli brudni i obdarci, bez butów. Jedli ziemniaki z łupinami prosto ze świńskiego koryta, mimo że prababcia proponowała chociaż nałożenie tego na talerze. Na koniec zabrali prawie wszystkie zwierzęta hodowlane, a w zamian zostawili zrabowaną wcześniej maszynę do szycia i broszkę, bo zlitowali się nad babcią (lat 8), która bardzo płakała nad tymi zwierzętami...
Wielkie dzięki , ze tworzy Pani takie wspaniałe audycje. Coś wyjątkowego . Pani rozmówcy również .
Świetny materiał, bardzo dziękuję za Pani pracę!
Tak błyskawiczna klęska Wermachtu w styczniu i lutym w na terenach RP wynikało z wielu czynników.
Aspekt ten świetnie wyjaśnia pan Bończyk w podcaście "Wojenne Historie".
Opowieści moich rodziców i dziadków wskazują że całe społeczeństwo w różnym stopniu cierpiało na zespół stresu pourazowego . Poprostu nie było to zdefiniowane . Dodatkowo bieda i niepewność jutra celowo wzbudzana za Stalina przez władzę ludową nie pozwalały zabliźnić się ranom.
Bardzo trafne. Pozdrawiam.
Juz jestem fanem. Mam nadzieje ze nauki scisle tez zagoszcza. Pzdr
Pod koniec roku 1944 i na początku 1945 Niemcy po raz ostatni dokonali ofensywy na wielką skalę w Ardenach. Zgromadzono tam ostatnie rezerwy jakie jeszcze miała Trzecia Rzesza. Straty po obydwu stronach były ogromne. Myślę, że to w głównej mierze wpłynęło na to, że Niemcy w Polsce nie mieli za bardzo czym walczyć z Armią Czerwoną.
Racja, do tego wtedy Wehrmacht był swoim cieniem sprzed 3 lat.
Świetny odcinek.💖💖
Jakoś ten historyk pomija i nie dokańcza wielu faktów a jest takim wybitnym znawcą . Ciekawe...
Super lux! Szczęście, że na to natrafiłem!
Ale delikatna boi się oglądać a co robili Ukraincy z Polakami na Wolyniu albo Niemcy w obozach..bez komentarza
Historia kołem się toczy
Przyjemny do słuchania wykład
33:20 - moim skromnym zdaniem, to zalezy od tego, o jakim miejscu kraju mowimy. Na przyklad na polnocnym Mazowszu, gdzie byly liczne miasta i miasteczka, takie jak Rozan, Pultusk, Makow itd, gdzie Zydzi stanowili okolo 50% ludnosci i po prostu nie wierze, ze nikt nie przywiazywal tam wagi, czy tez w ogole nie zauwazal na co dzien jakiejs roznicy, gdzie znika polowa ludnosci i do tego ludnosci w znacznej mierze obcej, zyjacej nie razem, a obok nas.
Myślę, że pożydowskie nieruchomości "pomagały" oswoić się z jakąś traumą po stracie sasiadów.
@@dominikkurek1155 Na przykladzie Pultuska, gdzie przez pol roku stal front i zniszczone calkowicie zostalo 90% zabudowy miasta, a pozostale 10% lezalo na obrzezach miasta i przed wojna nalezalo do polskiej, a nie ydowskiej biedoty, ciezko mowic o przejmowaniu jakichkolwiek nieruchomosci po kimkolwiek, bo w praktyce nie bylo zadnych nieruchomosci nadajacych sie do przejecia. A jak gdzie zostala "bezpanska" ziemia, na ktorej ostaly sie jedynie gruzy, przejmowal to skarb panstwa. Wiec zaden szary Kowalski sie na tym nie wzbogacil.
Jakże pożyteczny materiał. Chłodny, obiektywny ogląd, bez wdawania się w poprawność polityczną👍
totalna poprawność polityczna,ani słowa o utraconym 1/3 terytorium."Pogrom Kielecki"stek bzdur i nic nie mający wspólnego z ustaleniami historyków-wiemy,że była to przygotowana prowokacja UB.itp.....
@@deard07 No właśnie. Niektórzy widzą dwie strony medalu, niektórzy jedną. Rozumiem że potępia Pan pogrom? Czy nie?
Aha. Ja urodziłem się na "ziemiach odzyskanych" i wiem jakim skarbem były te ziemie. Nigdzie w Polsce nie było tak wspaniałych miast i infrastruktury. I nigdzie w Polsce nie jest tak pięknie. Co nie znaczy że nie rozumiem ludzi z Kresów. Chciałem tylko przypomnieć że Śląsk był piastowski, Wilno litewskie, a Lwów ruski.
Nie jesteśmy w tej chorej Rosji, nie musimy fałszować historii i jej wybielać jak to robi Kreml. Nikomu to nie ubliża
@@deard07 No to miałbyś wojnę domową o Lwów kresy i Wilno. Czy uważasz, że Ukraińcy - banderowcy by odpuścili?
@@jar6193 kiedy?Gdy przed utworzeniem tworu Ukraina proponowali nam zwrot kresów rosjanie?Wywołali tym panikę Geremka i Michnika....wtedy dla ukraińców byłby to szalony skok cywilizacyjno ekonomiczny.
Fajnie tutaj!
Rewelacyjny materiał. Powinni tego obowiązkowo uczyć w szkołach.
Kocham te audycje, a rozmowa z prof. Andrzejem to uczta sama w sobie
Bardzo dziękuję!
❤❤👍👍
Mozna tez prosic o audycje o Ziemiach Odzyskanych i pozistalej tam ludnisci
Proszę uprzejmie :)
th-cam.com/video/fob3jv-fvTs/w-d-xo.html
@@RadioNaukowe o dzieki 😉
A ktore to sa te ziemie odzyskane przez Polske? Polska funkcjonuje w granicach ustalonych po zakonczeniu wojny swiatowej, plus ziemie niemieckie okupowane przez Polske. Mozna audycje o Niemcach wypedzonych przez Polakow ze swej ojczyzny i o majatkach tychze zagrabionych przez Polockow?
To juz historia mieszkam przy dawnej granicy panstwowej Gmina Zbroslawice auf Deutsch Broslawitz ale co bedzie sie dzialo w Bundesrepublik 60% mlodziezy w miastach na zachodzie to Bliski Wschod i raczej nie beda pracowac za minimum krajiwe sa bardzo agresywni juz a za 10 lat bedzie tam konflikt
@@olowrohek9540 Polocek ty sie martw, zeby rosyjskie czolgi nie wjechaly do Polski. A Niemcy wypedzeni nie upomnieli sie o mienie zagrabione przez Polockow, bo bedziesz mieszkal na smietniku.
Dziękuję 😇🙏
Dzięki za Ważny Wywiad ! Zwracam , niestety uwagę , że to polacy - Polakom zgotowali ten los👽🖖
Co masz na myśli?
Ì po wojnie Polska wpadła z deszczu pod rynnę. Za Stalina było strasznie, dobrze że szybko nogi wyciągnął. Ludzie musieli być szczęśliwi po śmierci Stalina.
Krzysztof: Wyraźnie Ci prof. wytłumaczył, że nie było innej drogi. Czy ta III wojna była by lepszym rozwiązaniem? A no starły by się na terenie Polski dwie najsilniejsze armie i co by zostało z Polski? Trwała by raczej latami, bo nikt by nie chciał odpuścić, a z drugiej strony zachodowi wcale nie zależało na wolnej i silnej Polsce. Mogło by się tak skończyć jak w Japonii i jedna czy dwie amerykańskie atomówki zrównały by z ziemią przeważającą część Polski.
Z tego co pamiętam to amerykańsko angielski plan ewentualnej wojny ze Stalinem (bardziej to było studium wykonalności) zakładał zniszczenie bombami jadrowymi do maksymalnie 30 dużych miast w Rosji. Na tej liście nie ma miast w Polsce.
Do połowy lat 50 tych Rosja nie byłaby w stanie wykonać jądrowego uderzenia odwetowego.
Uważam to za największy błąd USA, że zaraz po wojnie nie wyzwoli Rosji z komunistycznego totalitaryzmu Stalina.
Stalin na ich miejscu nie miałby takich skrupułów.
Plan jądrowego zniszczenia Polski przez Rosjan na wypadek ataku NATO to już czasy późniejsze: lata 70 te. To właśnie te plany spowodowały że Kukliński pracujący w głównym sztabie zdecydował się na wywiadowcza współpracę z USA.
@@ZdzichaJedziesz Po doświadczeniach w Japonii Amerykanie nie mogli się zdecydować na takie uderzenie. A dla Stanów istnienie dwóch bloków militarnych było korzystne, bo to nakręcało spiralę zbrojeń, a co za tym idzie rozwój biznesu zbrojeniowego. Nie było by Rosji nie było by wroga, przeciw komu mieli by się zbroić. Z drugiej strony sytuacja Polski wcale nie była by lepsza. Zachód by nie odbudował Polski, przywrócił by Niemcom Śląsk, Pomorze, a nam by zostawił wschodnie tereny i problemy z Ukraińcami. Wszedł by zachodni kapitalizm i byśmy byli wyrobnikami zachodu tak jak to zrobiła solidarność.
@@jar6193 bredzisz jak po zastrzyku ze Sputnika trollu Putina udający Polaka 😄
Jakoś nie przywiązuje uwagi do granic. I tak granice państw Europy przekraczam jadąc samochodem 100 km/h 😄. Dobrze mi w Uni Europejskiej i NATO i nie chcę do tej chorej Rosji Putina.
Rozumiem Ukraińców, też wolałbym walczyć niż być w Putinlandzie (bo to nawet nie Rosja) 😁
Ukraina bez Putina , trollu
Demokratyczna Rosja też bez Putina
@@ZdzichaJedziesz Ani nie słuchałeś dokładnie wykładu prof. Friszke, ani nie rozumiesz co ja napisałem. Masz nawaloną głowę propagandą meistrimową, nie znasz historii II wojny światowej i wypisujesz dyrdymały. Tobie dzisiaj dobrze, bo Ci otworzyli granice. W czasach powojennych pod władzą zachodu byś świnie pasał, a zachód byś co najwyżej oglądał na obrazkach bo by cię na nic stać nie było. Widać nie masz pojęcia o nędzy w przedwojennej Polsce i byś sobie chociaż poczytał komentarzy pod wykładem co ludzie na ten temat piszą. To jest tak jak półgłówek zabiera głos na temat poważnych problemów historycznych. Kompletnie nie rozumiesz pierwszych lat powojennych i losów miliomów ludzi, którzy po wojnie mieli szanse na normalne życie nie zajmując się żadną polityką.
Pozdrawiam z Mławy.
Pozdrawiam moi (mła) 😄
Mój wujek był oficerem u Maczka i wrócił do pl w 1946 stym. O ile wiem nie był prześladowanym a nawet dostał gabinet dentystyczny z mieszkaniem we Wrocławiu. I zaczął pracować.
Mi dały życie
Nie było płatne pieniędzmi tylko w naturze.
Wilno jest litewskie i musimy się z tym pogodzić, że Litwini wybrali własną drogę a nie pierwszą, czy drugą Rzeczpospolitą. Co do Lwowa to mam mieszane uczucia. Mam wrażenie że nam się należy na tyle ile znam historię.
Polska wyspa w ukraińskim morzu?
A Wrocław i Szczecin komu się należą?
@@dominikkurek1155 Przecież Lwów jest zaraz przy granicy( około 30 km) i pisząc o mieście miałem na myśli całe jego otoczenie. Powiat, województwo czy na jakie tam jednostki terytorialne jest podzielona Ukraina.
@@jacekmalicki7738 Jakie 30? To 77 km, czyli dalej niż Berlin od naszej zachodniej granicy
@@dominikkurek1155 Dzielisz włos na czworo. Spojrzałem na mapę i jej skalę. Odległość oceniłem na oko w linii prostej. Nie zmienia to faktu, że się naczytałem, że Lwów z okolicami był polski. Sprawdziłem na mapach historycznych i o ile się nie pomyliłem Lwów był w granicach Rzeczpospolitej od około 1350 roku do rozbiorów z małą przerwą kiedy należał do Węgier. W okresie międzywojennym znowu należał do Rzeczpospolitej..
Przyniosły szybką urbanizację, kamienne domy na wsiach i w efekcie przekształcenie proletariuszy i chłopów w mieszczan.Ale mieszczanie nie lubią czerwonych, kochają szlachtę
4:55 Arciszewski - to ten co nie chciał Szczecina i Wrocławia , a chciał Lwów i Wilno.
Fascynująca rozmowa.
Pan profesor jest znakomitym przykładem grupy społecznej - intelektualistów. Każdy poważny intelektualista lubi używać " w gruncie rzeczy" . Zastanawiałem sie nad tym skąd taka skłonność. Odpowiedż jest oczywista. " w gruncie rzeczy" oznacza że analizujemy problem naprawę dogłębnie, w swojej istocie. W wiele wygładach uniwersyteckich dostepnych na YT ta fraza sie pojawia. W każdym razie bardzo ciekawy wywiad. Pieknie prowadzony i oczywiście pan profesora bardzo dobrze się słucha. Pozdrawiam i "w gruncie rzeczy" podziwiam.
Coraz lepsze te tematy :) Dziękujemy!
Dlaczego mała pomagać powstaniu?
Dziękuję za wykład 👍.
Stosunki polsko-żydowskiej przez wieki nie były wzorowe, także przez nauczanie KK. Do tego na zajętych ziemiach przez ZSRS w latach 1939-41 część Żydów wydawała NKWD poszukiwanych Polaków.
Inna kwestia owego zapomnienia została poruszona w audycji. Przez 20 lat po wojnie Holocaust praktycznie wyparto w Izraelu, Niemczech czy krajach Europy Środkowo-Wschodmoej. Nowe pokolenie podjęło ten trudny temat. A w Austrii, uznanej za ofiarę(!) III Rzeszy, chyba się tym wcale nie zajęto.
Myślę,że warto pogłębić temat żołnierzy wyklętych i poświęcić im osobny odcinek. Trzeba odmitologizowac ten temat, warto by opowiedział o tym specjalista historyk, a nie emocjonalny zwolennik jednej lub drugiej strony, jak to zazwyczaj jest przedstawiane.
Bardzo wyważony, pouczający wykład.
Holocaust to nie mój problem. To nie ja Polak mordowałem żydów. A co zrobili w tamtym czasie ich bogaci pobratymcy z USA. Pragnę przypomnieć, że nasz bohater Witold Pilecki chyba nie raz dobrowolnie dostał się do obozu koncentracyjnego i przygotował o tym co się tam działo raport dla całego świata.
Cudowny wywiad
Przeciekawy odcinek.
Róża film, po którym moja żona nie mogła spać kilka dni. A co dopiero przeżyć taki czas.!
No właśnie. Aż się boję pomyśleć kim bym był gdyby nie było PRL-u.Mój dziadek ze strony matki do wojny miał 4,5 ha ziemi i dwóch synów. Nie wiem ile mieli ze strony ojca do wojny ale i tak gospodarstwo nie trafiło do jego rąk. W PRL-u obydwoje moi rodzice ukończyli studia i zostali nauczycielami. Ja jako czarna owca w rodzinie zostałem tylko automatykiem po technikum. A jak by to wyglądało, gdyby wyklęci dopięli swego?
Przed wojną ojciec jako glowa rodziny mógł a sam utrzymać. W PRL tylko UB i Milicja oraz partyjne łepki miały dobrze, bo w zwyklych rodzinach pracował oboje rodziców a i tak niewiele mieli. Ludzie stali godzinami po mięso, o takich "luksusach" jak pralka i lodówka można było pomarzyć. Zapisywano się na listy i stano nocami w kolejkach. Twój wpis o Wyklętych chwalący PRL świadczy, że pochodzisz z komuszej rodziny.
@@mabo2548 Co ty nie powiesz? II Rzeczpospolita była słynna ze skrajnej nędzy. Poczytaj sobie trochę to nie boli. Masakra robotników we Lwowie i Krakowie. Protestowali z dobrobytu? W PRL-u tylko leserom źle się wiodło. Moi rodzice byli nauczycielami i nie należeli do partii. Z perspektywy czasu patrząc dobrze zarabiali. Gdyby żyli do dzisiaj to w tym kapitalistycznym raju zarabiali by mniej. Braki w sklepach? A kto za kasę od CIA podburzał miliony roboli do nieróbstwa? Czy nie aby ci, którzy dzisiaj są u władzy? A sankcje, które na nas nałożył zachód? No i bratnia pomoc dla 220 milionowego narodu ze wschodu. Takie warunki gospodarcze rozłożyły by współczesną Polskę na łopatki w miesiąc.Zresztą dzisiaj też są braki tylko je się maskuje wzrostami cen tak długo aż części społeczeństwa nie stać na przykład na węgiel. Wyklęci to bandyci. Poczytaj o ich wyczynach porównywalnych do wyczynów pułku Dirlewangera lub banderowskiej hołoty. Oczywiście ludzi pokroju Witolda Pileckiego szanuję i jak najbardziej uważam za bohaterów. Jego śmierć była niesprawiedliwa, bo z tego co wiem to zajmował się po wojnie propagandą antykomunistyczną i jakąś drobną działalnością wywrotową. Po mojemu to mógłby dostać za to z rok lub dwa odsiadki.
@@jacekmalicki7738 Jesteś komuszą propagandą. Mam w rodzinie emerytowaną już nauczycielkę (znakomity pedagog i ogromną wiedza) i wiem jak wtedy zarabiali nauczyciele. Mówić o milionach Polaków, którzy ciężko pracowali, aby zarobić na życie i wykształcić dzieci to nieroby, już zdradza twoją mentalność. Wyklęci to formacje żołnierzy AK, którzy nie mogli pogodzić się z obcą, bestialską, sowiecką władzą i jej pomagierami i zdrajcami w Polsce. Poza tym duża część społeczeństwa liczyła na jakieś polityczne zmiany i zrzucenie sowieckiego jarzma. Co do II Rzeczpospolitej, to biedę zawdzięczamy podzieleniu kraju na 123 lata i obcym panowaniom. Polska w 1939 istniała dopiero 21 lat a zdołała wybudować Gdynię i wspaniały nowoczesny port oraz Przemysłowych Okręg Katowicki. Budowaliśmy transatlantyki a nauka polska stała na wysokim poziomie! Tylko niedouczona menda o niejasnym pochodzeniu może pisać takie paszkwile o Polsce. Żegnam, bo szkoda czasu na taką personę jak ty.
@@mabo2548 Napiszę wyraźnie jeszcze raz. Moi obydwoje rodzice byli nauczycielami. Owszem narzekali, że za mało zarabiają. Ale Musk też pewnie narzeka, że za mało zarabia. Mieszkaliśmy w dwupokojowym mieszkaniu i było nas dwoje dzieci. Stać było rodziców nas ubrać, wyżywić i wysłać do szkoły w nowym ubraniu z nowymi książkami.W dzieciństwie zjeździłem cztery rowery i skopałem niezliczoną ilość piłek ze skóry a nie lakierowanej szmaty.O łyżwach, grze na kortach tenisowych i innym sprzęcie sportowym nie wspomnę. Co roku jeździłem na kolonie lub obozy a jak byłem starszy na biwaki z kolegami.Oprócz tego jeździliśmy całą rodziną na dwutygodniowe wczasy. W wakacje w domu spędzałem łącznie nie więcej niż dwa tygodnie między jednym a drugim wyjazdem. Skoro ktoś w PRL-u nie dawał rady zarobić na podstawowe potrzeby to był nierobem. Moi rodzice pochodzili z bardzo biednych chłopskich rodzin i nie byli wybitnie inteligentni a jednak krok po kroku zdobyli wyższe wykształcenie i zostali nauczycielami. Ja się nie godzę z PIS-em albo panią Przyłębską i Godek. Czy mam ich wszystkich wymordować?
Poniżej króciutki cytat jak wyklęci walczyli z komunistami i sowieckimi żołnierzami.
Rokicki opisuje, jak podczas trzech czerwcowych dni i nocy (22-24 czerwca 1944 r.) ludzie „Łupaszki” zamordowali 67 mieszkańców Dubinek i okolic. Większość ofiar stanowiły kobiety i dzieci. Najmłodsze dziecko miało dwa miesiące, inne były w wieku od dwóch do 12 lat. Warto podkreślić, że mieszkańcy wsi nie oddali ani jednego strzału do oddziału „Łupaszki”. Można więc mówić o zbrodni z zimną krwią. Zbrodni zaplanowanej i dokonanej przez ludzi stawianych dzisiaj na piedestale.
To tylko drobny wycinek całej działalności ludzi, którzy się nie chcieli pogodzić z rzeczywistością narzuconą nam przez Jałtę a nie tylko Stalina.
Duża część społeczeństwa miała dość wojny i chciała wreszcie normalnie żyć choćby i w socjalistycznej Polsce.Nie musisz mi przypominać zaborów. Nie jestem idiotą. Ale to chyba nie był powód, żeby strzelać do głodnych robotników i chłopów.Poczytaj sobie jak żyła kadra oficerska zwłaszcza ta wyższa przed wojną. Dla nich było a dla reszty jak to powiedział klasyk. Nie ma pieniędzy i nie będzie. To szczyt wszystkiego, że polscy oficerowie zarabiali znacznie więcej niż oficerowie wermachtu w kilkakrotnie bogatszej Trzeciej Rzeszy.
Zwykłego człowieka nie interesuje ile wieżowców się buduje i ile nowych korporacji powstaje. Interesuje czy za swoją pracę stać go na talerz zupy i ciepły kont do spania.Mimo tych wielkich oraz wspaniałych nakładów na gospodarkę i wojsko(patrz wyższe pensje oficerów polskich niż niemieckich) przegraliśmy wojnę w ekspresowym tempie. Tylko mi tu nie przypominaj 17 września bo już po tygodniu walk wszystko było pozamiatane. Mój dziadek w stopniu starszego szeregowego walczył w kampanii wrześniowej i gdy nadeszła godzina próby to wszyscy oficerowie z jego oddziału uciekli. Kto wie, może niektórzy potem zostali wyklętymi i w przypływie odwagi mordowali po wojnie polskie kobiety i dzieci broniąc je w ten sposób przed sowietami.Podsumowując mój dziadek dostał się ranny ale żywy do niemieckiej niewoli dzięki temu, że był z nimi kapral co ledwo dukając po niemiecku i dogadał się z Niemcami w sprawie kapitulacji.
@@jacekmalicki7738 Pięknie opowiadasz o koloniach i obozach. Tak, jeździliśmy i co z tego? Tak, zliśmy w nowych ubrankach do szkoły i co z tego? Mam opowiadać jak moi dziadkowie żyli przed przed wojną, a jak po wojnie? Mam opowiadać jak komusza hołota wyrzucała ich z mieszkania, bo jakiś kacyk komuszy musiał mieć to mieszkanie? Dzieciństwo zawsze wspomina się przez pryzmat zabaw i kopanych piłek...ze skóry, bo innych nie było. Tak, opowiadaj o litewskiej wsi Dubinki na Wileńszczyźnie. Tylko przedtem opowiedz o Glinciszkach i majątku Jeleńskich gdzie wpadli Szaulisi i najpierw wymordowali całe czworaki, a we dworze zaczęli roztrzeliwac ludzi i małą dziewczynkę, dopóki nie zajechał tam Wermacht, zaalarmowany przez Niemca, który był właścicielem sąsiedniego majątku. Zabito tam ojca Władysława Komara.
Gdzie zniknęli pacyfiści?
Szanowni Państwo a właściwie Pani Karolino, nie ma czemu się dziwić że „zniknięcie” społeczności żydowskiej nie bardzo wzruszało polskie społeczeństwo. Przecież w przedwojennej Polsce znakomita większość Żydów żyła niejako obok i w żaden sposób nie mieszała się z Polakami. To są rzeczy oczywiste ale dla ludzi którzy znają przedwojenne realia. Przed wojną miłości między naszymi społecznościami nie było, skąd zatem miała by się wziąć po wojnie.
Rząd międzywojnia był antysemicki, spora część Polaków także. Stąd była ta obojętność polus wspomniane już zagarnięcie mienia pożydowskiego.Polacy przed wojną byli niewyobrażalnie biedni.
Goście radia Tok FM dużo wiedzą na ten temat
Dziadek moj wychowal sie w chacie z klepiskiem, kryta strzecha. W wieku 15 lat porwany z ulicy i wywieziony w Alpy na roboty przymusowe (1940). Przezyl cudem i wrocil. Po kilku latach zabral mloda zone, stara matke i niemowle na d. slask. Pracowal i uczyl sie, zrozumial, ze ma szanse jakich nigdy przed wojna nikt w rodzinie nie mial. Pracowal uczciwie i mierzily go uklady itp. Dzieki temu nigdy 'prawdziwie' sie nie dorobil. Wyksztalcil 5 corek i zaszczepil we wnukach pewien etos pracy i samorozwoju. Byl wdzieczny za otrzymana szanse i zawsze podkreslal ze w PRL nie wszystko bylo zle. Nauczyl nas uczciwie i bez emocji oceniac rzeczywistosc, a takze pokazal jak glebokie traumy wyniesli dziadkowie z wojny. On prawie do smierci mial problemy z empatia. Suma summarum, byl przykladem chlopaka ktory bez komunistow oralby kilka morgow piachu (rzeszowszczyzna) a tak zakonczyl kariere jako jeden z najlepszych bieglych rewidentow w kraju.
To różnie wyglądało w różnych rejonach Polski, moi bezrolni pradziadkowie dostali / nabyli ziemię w ramach reformy rolnej z 1925 roku. Komuniści te ziemie po wojnie zabrali i skolektywizowali albo zmuszali do płacenia drakonskich podatków tych którzy tej ziemi nie chcieli oddać, więc trzeba było poza gospodarstwem dodatkowo pracować w mieście żeby zarobić na rodzinę i podatki. Ktoś zyskał ktoś stracił na komunizmie. Nie wszystko było złe w PRL ale to nie znaczy ze mamy przymykać oko na to złe było. Generalnie dla Polski, rosyjski komunizm w kremlowskim imperium to były zmarnowane dekady. Poza tym juz przed wojną Polska zaczęła wychodzić na prostą w wyniku reform gospodarczych, więc myślę ze i bez wojny życie twojego przodka.nie wyglądało by jak.jego dzieciństwo, podobnie jak w innych krajach zachodniej Europy
O Pan jak czyta gazetę wyborczą to współczuję. Ogólnie super robota to Pani radio naukowe tego mi brakowało na polskim TH-cam
Dobre pismo. Zresztą podał je tutaj jako przykład powszechnej dostępności, a nie własnego wyboru.
Dziękuję Armii Czerwonej za wyzwolenie.
Pan Profrsor nie wspomniał, że Chruszczow organizuje ekipy inżynierię odbudowującej instalacje w Warszawie, a Polska dostaje też zboże z Ukrainy. Ukraina umiera z głodu…
Lepiej jest milczeć i wydawać się głupcem, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości;)
Panie Malinowski no wstyd pisac takie glupoty tonem znawcy tematu. Prosze sprawdzic kiedy to byl glod na Ukrainie.
@@ewaprzybylowska7369 W 1945-46 na przykład
ale gdyby Sowieci zatrzymali się na Bugu, to kto by stąd przepędził Niemców...? AK?
proszę o odcinek na temat pogromu kieleckiego
Naziści byli lepsi od kacapów wniosek z tego wywiadu. Bo gdy były nawet rządy kolaboracyjne np.Vichy we Francji, to ludziom nie żyło się aż tak źle ( z wyjątkiem może żydów), to jednak takie kolaboracyjne rządy dawały bardziej miękkie lądowanie mieszkańcom i więcej ratowały dla swego kraju, niż gdy były całkowicie podporządkowane 3 rzeszy. Jak to mówił marszałek Petain, gdy mówił czemu poszedł na ugodę z niemcami to powiedział wprost " Nie chciałem polonizacji francji" co oznaczało zniszczenia Francji i chciał w ten sposób uratować najwięcej jak się da , w czasie okupacji...Przyznam że jeszcze nie dawno, nie myślałem w ten sposób, ale przekonała mnie argumentacja pewnego historyka ( nie powiem jakiego) ...A co do orków, całkowicie swe kraje podporządkowały, i w sumie nie było różnicy że te kraje nie były wchłonięte do związku radzieckeigo, jak w praktyce restrykcje były takie same, tylko iluzorycznie mialo się w tych krajach w czasach stalinowskich więcej jakby " wolności", że np.mamy takie PSL a i tak było wiadomo że te partie opozycję służą tylko pas transymicyjny do legalizacji komuchów...dlatego uważam że Niemcy w czasie wojny i tak byli lepsi dla krajów w których państwa były zależne od nich , bo mieli nieporównywalnie większą jednak wolność niż kraje zajęte przez ruskich...Poza tym choć może to kogoś zaskoczyć Niemcy przykładowo nigdy by takiego.mikołajczyka nie oszukali, grali w otwarte karty, szukali poparcia u nas za okupacji u np.takiego Witosa by stworzył jakiś rząd z którym mogliby się jakoś dogadywać, ale gdy nie znaleźli potencjalnych sojuszników, zaczęli dopiero wtedy polskę okupować...A Polska była jedynym krajem w ltorym nie powstał sojusznicy względem Niemców rząd, co do j3szcze niedawna budziło mój szacunek, ale dziś patrzę na to inaczej...Bo teraz WIEM że gdy taki rząd kolaboracyjne powstały na pewno mniej by ludzi zginęło i więcej byśmy uchowali.
Być może i by tak było, ale z pewnością na chwilę.
Sowieci za kolaborację z Niemcami na pewno zemściliby się na Polakach.
Tego pan nie bierze pod uwagę???
Niech żyje nam towarzysz Friszke!
Niech zyja popluczyny po PKWN panie kiszke
Żydokomuna wiecznie żywa!
Niestety po PIS-ie znowu będziemy musieli odbudowywać Polskę.
Błąd atrybucji w opisie Stalina. No Karolina to rozumiem ale prof F
Podobno mi się bardzo obiektywna audycja
Pogrom kielecki został zaplanowany i ukartowany przez służby. Chodziło głównie o zmuszenie Żydów do wyjazdu z Polski. Milicja obywatelska celowo rozsiewała pogłoski o martwych dzieciach w piwnicach żydowskiego budynku i celowo dopuściła do morderstw. Polecam materiał na ten temat na kanale Zakazane Historię.
Kielce?Ja do dziś nie przepadam za Ż,więc tym bardziej zaraz po wojnie mogły się i Kielce wydarzyć.
Więcej takich odzcinków pani Karolino . 2 wojna światowa i to co działo się po .
Pozdrawiam.
Madry gosc, ale ta Gazeta Wyborcza...
Taki mądry jak i GW !
Co za genialny odcinek! Czy jest szansa, żeby zaprosić Pana profesora ponownie?
Szansa jest, choćby 0
''cały naród odbudowuje swoją stolicę''
Przykre jest to, że ludzie zaraz po wojnie w pocie czoła odbudowywali kraj ze zniszczeń a obecne Tuski i Kaczyńskie wszystko to rozkradają.