@@s1sb387nie ma. Serio. Miałem ja, miał kolega, i żadnych typowych bolączek nie ma. Jedyne co, to te z racji wieku i zużycia sprzętu. Warto sprawdzić gaźniki i czy dobrze pali, bo nie ma wtrysku, tylko gaźnik, jak większość moto z tamtych lat.
Nie kupuj takiego szajsu. Będziesz się tylko wkurzał i się zniechęcisz. Kup coś nowszego na wtrysku, coś co będzie hamowało i co będzie miało mniej właścicieli niż miejsc z karcie pojazdu
Przejechałem na Erci 3400km w 11 dni i szczerze nie najgorzej żadnej awarii tylko smarowałem łańcuch a spalanie na poziomie 3,6l na 100 km niezawodna maszyna polecam każdemu na codzień i od święta 💚💚💚
No i się doczekałem, wreszcie filmik o mojej kawie :) Mam taką erkę od roku (pierwsze moto po 125tce) Jak trafi się zadbana sztuka to nic tylko lac i jeździć. Sprzęt pancerny i raczej bezawaryjny. Fajny motorek na początek. Przyspiesza zdecydowanie lepiej niż hamuje.
Miałem wersję przed i po lifcie super sprzęt, silnik czołg z przebiegiem 105000km i dalej szedł jak szalony, elastyczny, dynamiczny... niezniszczalny. Polecam ten sprzęcik
Te trzy pokemony to faktycznie są dobre opcje: CB500 GS500 i ER-5. Temat znany od lat. Może warto faktycznie zrobić jeden odcinek o nich wszystkich? :D Najtańszy będzie GS, później ER5 i CeBula500 najdroższa. Jeśli ktoś szuka moto dla siebie do tych 5k to każdy z nich będzie spoko, patrzcie tylko i wyłącznie na stan. Jeśli miałbym coś zasugerować to mimo wszystko szukałbym czegoś z ABSem jeśli macie taką możliwość. Najtaniej będzie z Kawasaki ER6 1gen ~8-9k coś powinniście ustrzelić. Honda CBF500 też wychodziła z ABSem ale mało mamy takich sprzętów w Polsce. Natomiast musicie pamiętać, że na przygodę z motocyklem to musicie mieć minimum te X(cena motocykla)+5k na: prawko, ciuchy, kask i ewentualnie jakiś mały serwis.
@@mariusz2751 Raczej o regulację napięcia wstępnego - te akurat jest, tłumienia odbicia i dobicia - tych nie ma. Więc nie ma pełnej regulacji, ale podstawowa w zakresie dostosowania napięcia wstępnego sprężyn do obciążenia motocykla jest.
Miałem ER-5 przez jakieś 5 lat. Nowszą, bo z 2003 roku, bardziej zadbaną niż te na filmie, bo przebiegu tam prawie nie było (kilkanaście tysięcy), rdzy żadnej itd. Chwaliłem sobie tę maszynę. Chętnie się rozpędzała, przyjemnie brzmiała a po zmianie klocków i przewodu hamulcowego przód nawet jako-tako hamował. Części do niej były śmiesznie tanie. Klamki kupowałem za 40 złotych, jakiś stłuczony kierunkowskaz kosztował chyba z 60 złotych. Na pierwsze moto idealna, chłodzona cieczą i tania w utrzymaniu maszyna. A nawet po dołożeniu chociaż małej owiewki można jechać w spokojną trasę z prędkością przelotową do 120 km/h. 120 km/h @ 6000 rpm. Powyżej mimo, że jechał to już wyraźnie słabł. Ale czasy idą do przodu i mimo mega sentymentu nie wziąłbym jej drugi raz - przez brak ABSu i zero-jedynkowy hamulec z tyłu.
6:40 bujdy na resorach, miałem wypadek gdzie mi gość wymusił na motocyklu za 7k, i pomimo tego że jego wina i dostałem odszkodowanie, to bolało przez okrągły miesiąc dopóki nie kupiłem innego, także boli bez znaczenia czy motocykl za 6k czy za 50k.
Nowa Kawa Z1000... Miałem okazję się przejechać 2020 rocznikiem i nie, nie chciał bym tego moto. ^^ Stary Thunderace 1000, mimo ogromu lat na karku, prowadzi się o niebo lepiej! O niebo lepiej czuć przyśpieszenie! I o niebo wygodniejszy jest! Nawet hample mega nie odbiegają, gdyby pominąć fakt pewnych braków jak brak ABS czy podczas wciskania przedniej klamy, hamowanie tylnego koła... Niby starszy technologicznie motocykl, ale jednak... Wybrał bym Thunderka, a nie Kawę gdyby ktoś zaoferował mi te obydwa motocykle! Chyba że miał bym kupować oczyma?! No to w sumie, Kawa ładniejsza, ale nie jakoś powalająco. ^^
hej hej :) mój pierwszy motocykl... idealny do nauki, ale po pierwszym sezonie zaczyna męczyc :) Btw... Panowie- oba motocykle, które przedstawiacie to przedlifty ;) niebieski ma tylko zbiornik paliwa polift.... zwróćcie uwagę na tylne zawieszenie :)
Rocznikowo wyszło nam, że jeden jest przed liftem a drugi po. Jednak było tam tyle wymieniane, że trudno stwierdzić który motocykl to był na początku :)
Tez miałem na pierwsze moto i polecam ale co do trwałości silnika mam wątpliwości bo przy pierwszej zimie jak chciałem standardowo przygotować do następnego sezonu okazało się ze w misce olejowej była znaczna ilość benzyny
Ta benzyna w oleju to bolączka erek i jest wynikiem braku serwisu kranika i gaźników ( zaworków iglicowych) a nie trwałości silnika. Silnik sam w sobie bardzo wytrzymały
Mam, potwierdzam, fajne moto, zwłaszcza na akcesoryjnym wydechu. Jeżdże już nim 3 sezon. 600km w jeden dzień da się zrobić. Ale już czas na zmiany. Liczę że na przyszły sezon wpadnie coś większego :)
Petit godnie zastępujesz Daniela! Jednak brakuje mi duetu Daniel Radek o Daniel Łukasz już nie wspomnę :( ale jst to mówią to se ne vrati :( działajcie dalej, szkoda że takie a nie inne decyzje Daniela...
Podczas wybierania motocykla, brałem pod uwagę ER-5, ale okazało się, że na moje A2 (zrobiłem tę kategorię, mając 5 miesięcy do 24 roku życia :D ) ma o 2 kuca za dużo. :/ I całe szczęście, gdyż zasiadłem za kierownicą Hondy CBF600 - może i nie kosztuje 5tyś, ale stanowczo nie żałuję.
Posiadałem GPZ 500 z tym samym silnikiem, ale chyba miała 60 km, na przelocie brzmienie mega dobrze, silnik faktycznie twardy i dość ekonomiczny, ale nie zgodziłbym się z tym, że nie lubi niskich obrotów. U mnie często widywała okolice 3.5k i bezproblemowo się wkręcała, ma też dość specyficzną jakby "dziurę" mocy w okolicach 7 czy 8k obrotów. Silnikowo polecę, znosi wszystko :p
@@Martin-fs5cv pewnie, ze poradzi, tyle ze zalezy co mamy na mysli ogarniety i jaki styl jazdy bo pamietajmy, ze to 3x wiecej mocy. Jezdzac starszymi litrami zawsze trzeba miec juz na uwadze, ze moze "ukasic" na malowaniach, delikatnie po deszczu lub troszke piasku bo brak systemow. Dlatego polecalbym troche posmigac na torze, zeby sie nie wystraszyc uslizgow, pozdro
@@marsynmarsyn3146 Mój brat na 1 motocykl kupił Yamahę FAZER 1000 140 konną :) Już 2 sezon przejezdził bez gleby nawet :) Po 500,600km trasy bez problemu. Ja śmigam na 500tce i na jego fazerze tak samo siadam i od razu bez problemowo.
Zgubiona dźwignia zmiany biegów to nic - ja prawie zgubiłem śrube mocującą przedni zacisk :| Nowa CBF600 NA z 2008, kupiona niedawno, przejrzałem ją pobieżnie, zrobiłem rundkę wokół komina, potem to był mój drugi wypad w ostatnią sobotę - jadę sobie na S1 w kierunku Szczyrku jakoś 120 km/h i nagle czuje dziwne wibracje z przodu, zerkam za zegary a tam wystaje górna śruba lewego zacisku - "ja pier***", awaryjne, zjeżdżam na bok, zebrałem śrube i zjechałem ostrożnie na najbliższym zjeździe żeby to ogarnąć. Na mieście okazało sie że jakiś geniusz nasmarował tą śrubę, pozostałe 3 śruby z zacisków odkręciłem w palcach, też były dobrze nasmarowane (chyba smarem grafitowym). Oczyściłem, skręciłem i pojechało dalej. Nie pozdrawiam gościa, który wpadł na ten genialny pomysł - mam nadzieje że nie smaruje sobie w aucie śrub od kół żeby sie nie zapiekały 🤣
powiedzieliście że motocykl idealnie nadaje się dla osób o wzroście 1.65m - 1.7m. Czy osoba o wzorście 1.9m będzie odczuwać na tym moto dyskomfort, czy właśnie o wiele lepiej będzie mi się balansować, nie będę odczuwał tych 180kg tak drastycznie? Pozdrawiam :)
Miałem er-5 z 2005r, zrobiłem nią ponad 40tys km. To był mój 2 motocykl, miałem go przez 3 sezony, zwiedziłem sporo miejsc a moja er5 dzielnie i bez zarzutu pokonywała kolejne kilometry. Włożyłem w motocykl sporo pieniędzy przez co Moto odwdzięczyło się niezawodnością. Każdy kogo znam i jeździ mówi, że er5 ma słabe hamulce, aby wyeliminować ten problem należy zrobić po prostu ich serwis. Motocykl jest wdzięczny i posłuszny, stworzony podobno tylko do miasta bo przecież to naked, lecz w moim przypadku służył jako motocykl turystyczny. Motocykl dawał dużo frajdy i wszystkiego tego co cenie w motocyklizmie. Po er-5 przesiadłem się na zx-6r. A podobno Kawasaki nikt nie jeździ. Lewa
Haha! Też mam szóstkę, jednak er5 z 2000 roku posiadam od 14 lat i nie zamierzam jej sprzedawać. Codzienne dojazdy do pracy i na zakupy, na przejażdżkę w sam raz. To nie jest zły motocykl, odbiega trochę od oczekiwań wobec japońskiego jednośladu. Jest taki bardzo analogowy, prawdziwy, czasem jak chuligan, niczego nie udaje.
Również zaczynałem od Er5..pamiętam jak wracałem nocą i padły światła..po chwili wróciły..moto banalne każdy ogarnie, spalanie ok4l..max180h..i dużo wybaczy..ehh ;)
odwieczny dylemat początkującego motocyklisty miedzy ta trójca 😅 fajne krótkie porównanie wszystkich trzech. a jeśli byly juz 500 naked to moze test 1000 naked? cb1000r, fz1, z1000 itp 😀 jednego z nich sam posiadam 😂
@@bikeforjoy No właśnie ! A Petit mówi, że za nim stoi polift, a przecież on ma prostokątny korek wlewu paliwa. A niebieski ma okrągły, a Petit mówi, że to przedlift.
Fajny motocykl ale duży problem z częściami z tego co mi wiadomo ;) Użytkuje 600 ale na grupach przewijają się jakieś informacje o 400 i niestety ze względu na brak części dużo ludzi się poddaje.
Chłopaki! Moja er5 jeździ ze mną od 2006 z przerwami. Moto 500 na co dzień do pracy. 636 na lepszą pogodę i wolne chwile , ale że człowiek musi harować jak wół to na wycieczki nie ma czasu więc na 5 jak by więcej przejazdów. Piątka niebieska taka jak u Was, czysta zadbana wydech chińczyk slip on, reszta totalny oryginał. Kiedyś ludzie zapierdzielali na Jawach i Cezetach po dziurawych drogach z hamulcami bębnowymi w tenisówkach, sztruksach, kaskach z włókna szklanego i jak gość jechał nocą przez wieś w koszuli 130km/h to nie narzekał na sprzęt, hamulce itp. A teraz to za słaby za wolny, to po co taki kupują. Brać taki sprzęt na jakim chce się latać a nie narzekać. Po prostu commuter motorbike.
Mam er5 i powiem tak,zrobiłem nim w te lato trasę dookoła Polski 3500 kilometrów -Świnoujście ,Gdańsk,Mrągowo,Warszawa,Bieszczady,Kraków,Oświęcim,Opole,Poznań,Gniezno,Gorzów Wielkopolski ,Świnoujście ,i na pewno nie jest to motocykl na dłuższe trasy ,jest to raczej motocykl na miasto ,kanapa twarda i niewygodna,pozycja za kierownicą tragiczna po 200 kilometrach tyłek boli tak że chce się ten motor wepchnąć w krzaki i iść z buta , średnia opcja na pierwszy motocykl.
Do tego tragiczny w serwisowaniu, brak kranika na zbiorniku (jest zamocowany na ramie),wlew płynu chłodzącego jest na silniku więc trzeba ściągać zbiornik co wiąże się z spuszczaniem całego paliwa,wymiana świec zapłonowych tez nie należy do łatwych rzeczy.
Gość odcinka: "...nie...!!??". Żeby tylko takie usterki trapiły motocykle za za słabo dokręcona dźwignia zmiany biegów...nie...! Do 6000zl, to wolałbym szukać SV650 przed liftem. Swojego SV650 kupiłem za połowę tej ceny, ale to była okazja z przebiegiem rocznym rzędu 100km przez 6 lat. U mnie w sezon 12000km robię
Miałem go kupić jednak jestem trochę za wysoki i kupiłem XJ600S, gabarytowo mi lepiej podpasowała ale okazała się dramatem. Masakryczne wibracje, słaba stabilność, hamulce w przed lifcie tragedia. Szybko zmieniłem na Bandita 600 i żałuję że właśnie od niego nie zacząłem. Był dużo przyjemniejszy w jeździe i do niego mam większy sentyment.
Do normalnej jazdy to kawasaki jest idealnie po środku. Gdybym miał wybrać jeden motocykl to te kawasaki lub gs500 albo bym został przy swoim chińczyku. Obecnie mam gsx600f i rometa z175 już za 3 nie będę się oglądał. Widziałem reklamę Suzuki gs500 z lat 80 i tam już komputer projektował ramę aby miała sztywność. Kawasaki z tego okresu a nawet z lat 90 miały często wiotka ramę i cienkie lagi jak kije od szczotki.
Moje pierwsze moto :). Fajny, wyważony sprzęt, na początek i nie tylko. Po prostu motocykl!
Jakie są bolączki tego modelu? Bo mam kilka ofert na oku a w końcu by się posmigalo na jakimś nakedzie
@@s1sb387nie ma. Serio. Miałem ja, miał kolega, i żadnych typowych bolączek nie ma. Jedyne co, to te z racji wieku i zużycia sprzętu. Warto sprawdzić gaźniki i czy dobrze pali, bo nie ma wtrysku, tylko gaźnik, jak większość moto z tamtych lat.
Ciekawy materiał. Wreszcie coś "dla ludzi", a nie kolejny film o nowych ciuchach lub moto za 30k+
wystarczy bluza z szafy i kurtka jesienna a nie tak jakies ciuchy za 30 xd
nie ma to jak pochillowac wieczorem ogladajac MotoBandę
Szukam własnie tego motocykla na pierwszą maszynę więc dzięki za filmik :D
Znajomy ma na sprzedanie
Nie kupuj takiego szajsu. Będziesz się tylko wkurzał i się zniechęcisz. Kup coś nowszego na wtrysku, coś co będzie hamowało i co będzie miało mniej właścicieli niż miejsc z karcie pojazdu
Filmik w samą porę, miesiąc temu kupiłam swoją pierwszą er5
Czekałem na ten odcinek pozdrawiam :)
Stoi taki na moim osiedlu! 😀
Zastanawiałem się czy kiedyś zrobicie recenzję. Dziękuję! 😊
Przejechałem na Erci 3400km w 11 dni i szczerze nie najgorzej żadnej awarii tylko smarowałem łańcuch a spalanie na poziomie 3,6l na 100 km niezawodna maszyna polecam każdemu na codzień i od święta 💚💚💚
Miałem jeździłem sie bawiłem, się rąbnąłem bardzo fajne moto. Mieliśmy w ekipie 3 er5 i 2 er6 był czas na jeżdżenie. Heh kiedyś to było...
Fajnie zachowaliscie dobry styl
Posiadam takie cudo z 2004r, zajebisty motocykl, zaczynam ale czuje sie na nim jak na 125, bardzo dobrze sie prowadzi i mocy nie brakuje
a jak z dłuższymi trasami np 300-400km?
@@miloszpako576 też polecam 700km w dwa dni bez większego zmęczenia, bardzo wygodnie bo pozycja na moto jest wygodna ogólnie przy moich 183cm wzrostu
miałem i mega polecam, wdzięczny motocykl z bardzo dobra przyczepnoscia
Prowadzący mówi: na tyle brak regulacji a kamerka jedzie po amorku i regulacja jak byk jest:)
bo się nie przygotował .
No i się doczekałem, wreszcie filmik o mojej kawie :) Mam taką erkę od roku (pierwsze moto po 125tce) Jak trafi się zadbana sztuka to nic tylko lac i jeździć. Sprzęt pancerny i raczej bezawaryjny. Fajny motorek na początek. Przyspiesza zdecydowanie lepiej niż hamuje.
I to są realistyczne programy....Super
ale że coś nie tak?
@@eugeniuszniewypa4186 Właśnie że super. Sam bym tego nie kupił ale realistycznie 90% normalnych ludzi nie stać na nowe cacka za 70 tysięcy i więcej.
@@MtbPoland nie ważne czy za 5 tys czy za 50 tys. Ważne że pierwszy poważnny motocykl nie musi mieć 600cm pojemności i ponad 100 koni
Teraz filmik z porównaniem pierwszych potworków 😁
Miałem wersję przed i po lifcie super sprzęt, silnik czołg z przebiegiem 105000km i dalej szedł jak szalony, elastyczny, dynamiczny... niezniszczalny. Polecam ten sprzęcik
Te trzy pokemony to faktycznie są dobre opcje: CB500 GS500 i ER-5. Temat znany od lat. Może warto faktycznie zrobić jeden odcinek o nich wszystkich? :D
Najtańszy będzie GS, później ER5 i CeBula500 najdroższa.
Jeśli ktoś szuka moto dla siebie do tych 5k to każdy z nich będzie spoko, patrzcie tylko i wyłącznie na stan. Jeśli miałbym coś zasugerować to mimo wszystko szukałbym czegoś z ABSem jeśli macie taką możliwość. Najtaniej będzie z Kawasaki ER6 1gen ~8-9k coś powinniście ustrzelić. Honda CBF500 też wychodziła z ABSem ale mało mamy takich sprzętów w Polsce.
Natomiast musicie pamiętać, że na przygodę z motocyklem to musicie mieć minimum te X(cena motocykla)+5k na: prawko, ciuchy, kask i ewentualnie jakiś mały serwis.
ER5 nigdy nie miało abs
@@egonnowicz pisałem o er6 ewentualnie cbf500 :)
3:57 na amortyzatorze (na jego dolnej części) widać zapadki od regulacji. Jest to regulacja wstępnego napięcia sprężyny. Mały błąd wam się wkradł 🤘
Pewnie chodziło o regulację wysokości zawiasu.
@@mariusz2751 Raczej o regulację napięcia wstępnego - te akurat jest, tłumienia odbicia i dobicia - tych nie ma. Więc nie ma pełnej regulacji, ale podstawowa w zakresie dostosowania napięcia wstępnego sprężyn do obciążenia motocykla jest.
Miałem ER-5 przez jakieś 5 lat. Nowszą, bo z 2003 roku, bardziej zadbaną niż te na filmie, bo przebiegu tam prawie nie było (kilkanaście tysięcy), rdzy żadnej itd. Chwaliłem sobie tę maszynę. Chętnie się rozpędzała, przyjemnie brzmiała a po zmianie klocków i przewodu hamulcowego przód nawet jako-tako hamował. Części do niej były śmiesznie tanie. Klamki kupowałem za 40 złotych, jakiś stłuczony kierunkowskaz kosztował chyba z 60 złotych. Na pierwsze moto idealna, chłodzona cieczą i tania w utrzymaniu maszyna. A nawet po dołożeniu chociaż małej owiewki można jechać w spokojną trasę z prędkością przelotową do 120 km/h. 120 km/h @ 6000 rpm. Powyżej mimo, że jechał to już wyraźnie słabł.
Ale czasy idą do przodu i mimo mega sentymentu nie wziąłbym jej drugi raz - przez brak ABSu i zero-jedynkowy hamulec z tyłu.
W końcu go daliście
Kupiłem w tym roku ER 5 jako pierwszy motocykl. Do spokojniej jazdy wystarcza, spalanie bardzo małe. Prawo jazdy zrobione xxx lat temu 😏
Rozważałem ER-5 na start ale na mnie był za mały. Wybrałem ZR-7S :D
Ja tam kupilem hornetke i nie zaluje, i polecam kazdemu jest duzo frajdy z jazdy, prowadzi sie super 👊
Ale tylko 900
Uwielbiam japońskie nakedy. Wychowały (i nadal wychowują) spore rzesze motocyklistów. Mi przywiązanie do "ujotemów" już zostało...
6:40 bujdy na resorach, miałem wypadek gdzie mi gość wymusił na motocyklu za 7k, i pomimo tego że jego wina i dostałem odszkodowanie, to bolało przez okrągły miesiąc dopóki nie kupiłem innego, także boli bez znaczenia czy motocykl za 6k czy za 50k.
Tu realnie wyceniliście motocykl, szkoda że w odcinku o GS 500 nie powiedzieliście że za 3 tyś. to można kupić wrzoda a nie dobrego GS'a
Nowa Kawa Z1000... Miałem okazję się przejechać 2020 rocznikiem i nie, nie chciał bym tego moto. ^^
Stary Thunderace 1000, mimo ogromu lat na karku, prowadzi się o niebo lepiej! O niebo lepiej czuć przyśpieszenie! I o niebo wygodniejszy jest!
Nawet hample mega nie odbiegają, gdyby pominąć fakt pewnych braków jak brak ABS czy podczas wciskania przedniej klamy, hamowanie tylnego koła...
Niby starszy technologicznie motocykl, ale jednak... Wybrał bym Thunderka, a nie Kawę gdyby ktoś zaoferował mi te obydwa motocykle!
Chyba że miał bym kupować oczyma?! No to w sumie, Kawa ładniejsza, ale nie jakoś powalająco. ^^
hej hej :)
mój pierwszy motocykl... idealny do nauki, ale po pierwszym sezonie zaczyna męczyc :)
Btw... Panowie- oba motocykle, które przedstawiacie to przedlifty ;) niebieski ma tylko zbiornik paliwa polift.... zwróćcie uwagę na tylne zawieszenie :)
No tak. Chłopaki się coś pomylili...
Rocznikowo wyszło nam, że jeden jest przed liftem a drugi po. Jednak było tam tyle wymieniane, że trudno stwierdzić który motocykl to był na początku :)
ooooo mój pierwszy drogowy motocykl :D
Na Er5 nigdy nie jeździłem, ale moje pierwsze moto z tych większych pojemności to Kawasaki Er6 f z 2008 r. i szczerze mogę polecić.
historia z dźwignia zmiany biegów... skąd ja to znam, prawie nią oberwałem :D
Tez miałem na pierwsze moto i polecam ale co do trwałości silnika mam wątpliwości bo przy pierwszej zimie jak chciałem standardowo przygotować do następnego sezonu okazało się ze w misce olejowej była znaczna ilość benzyny
Ta benzyna w oleju to bolączka erek i jest wynikiem braku serwisu kranika i gaźników ( zaworków iglicowych) a nie trwałości silnika. Silnik sam w sobie bardzo wytrzymały
Super narracja 👌😁
Nie
Mój pierwszy motocykl I moja pierwsza gleba na rondzie gdy piasek był 🤣 wiele lat temu :) 2004 rok
Mam, potwierdzam, fajne moto, zwłaszcza na akcesoryjnym wydechu. Jeżdże już nim 3 sezon. 600km w jeden dzień da się zrobić. Ale już czas na zmiany. Liczę że na przyszły sezon wpadnie coś większego :)
Ojciec kupił i czekał na opinie znawców aż mu podeślę link 🥰💪🏍️
ZR7 chyba lepszy na start, więcej mocy i stabilniejszy. Poza tym bardzo podobne wizualnie. ZR7 ma zdecydowanie lepsze hamulce 🙂
ale to inny motocykl, więcej cylindrów, więcej mocy, ale chyba i w tym przypadku wolałbym bandziorka :D
@@howtodyra Bandzior fajny 💪 ZR7 więcej mocy ale demon to nie jest, na pierwszy motocykl naprawdę spoko.
@@PYTHONIASTY ja od CB500 zacząłem, potem wjechał bandzior i już drugi sezon ze mną lata :D
Petit godnie zastępujesz Daniela! Jednak brakuje mi duetu Daniel Radek o Daniel Łukasz już nie wspomnę :( ale jst to mówią to se ne vrati :( działajcie dalej, szkoda że takie a nie inne decyzje Daniela...
Podczas wybierania motocykla, brałem pod uwagę ER-5, ale okazało się, że na moje A2 (zrobiłem tę kategorię, mając 5 miesięcy do 24 roku życia :D ) ma o 2 kuca za dużo. :/ I całe szczęście, gdyż zasiadłem za kierownicą Hondy CBF600 - może i nie kosztuje 5tyś, ale stanowczo nie żałuję.
Posiadałem GPZ 500 z tym samym silnikiem, ale chyba miała 60 km, na przelocie brzmienie mega dobrze, silnik faktycznie twardy i dość ekonomiczny, ale nie zgodziłbym się z tym, że nie lubi niskich obrotów. U mnie często widywała okolice 3.5k i bezproblemowo się wkręcała, ma też dość specyficzną jakby "dziurę" mocy w okolicach 7 czy 8k obrotów. Silnikowo polecę, znosi wszystko :p
Litr po takim sprzecie to sie kolega moze zdziwic i to pod kazdym wzgledem ;) Moc, moment i hamulce ale kazdy ma prawo wyboru :)
Jak ogarnięty to poradzi.
@@Martin-fs5cv pewnie, ze poradzi, tyle ze zalezy co mamy na mysli ogarniety i jaki styl jazdy bo pamietajmy, ze to 3x wiecej mocy. Jezdzac starszymi litrami zawsze trzeba miec juz na uwadze, ze moze "ukasic" na malowaniach, delikatnie po deszczu lub troszke piasku bo brak systemow. Dlatego polecalbym troche posmigac na torze, zeby sie nie wystraszyc uslizgow, pozdro
@@marsynmarsyn3146 Mój brat na 1 motocykl kupił Yamahę FAZER 1000 140 konną :) Już 2 sezon przejezdził bez gleby nawet :) Po 500,600km trasy bez problemu. Ja śmigam na 500tce i na jego fazerze tak samo siadam i od razu bez problemowo.
@@civic12 zalezy wlasnie od stylu jazdy ;) Ja jezdze glownie po Walii gdzie w gorach zrobilismy jednego dnia 500km w 6h ;)
Zróbcie test Hondy CBR 500r :)
Kupilem taka w tym roku jako 1powazniejsze moto
Zgubiona dźwignia zmiany biegów to nic - ja prawie zgubiłem śrube mocującą przedni zacisk :| Nowa CBF600 NA z 2008, kupiona niedawno, przejrzałem ją pobieżnie, zrobiłem rundkę wokół komina, potem to był mój drugi wypad w ostatnią sobotę - jadę sobie na S1 w kierunku Szczyrku jakoś 120 km/h i nagle czuje dziwne wibracje z przodu, zerkam za zegary a tam wystaje górna śruba lewego zacisku - "ja pier***", awaryjne, zjeżdżam na bok, zebrałem śrube i zjechałem ostrożnie na najbliższym zjeździe żeby to ogarnąć. Na mieście okazało sie że jakiś geniusz nasmarował tą śrubę, pozostałe 3 śruby z zacisków odkręciłem w palcach, też były dobrze nasmarowane (chyba smarem grafitowym). Oczyściłem, skręciłem i pojechało dalej. Nie pozdrawiam gościa, który wpadł na ten genialny pomysł - mam nadzieje że nie smaruje sobie w aucie śrub od kół żeby sie nie zapiekały 🤣
Ja 11 lat miałem EN500 ( Nie vulcan) I on też miał ten silnik. Bardzo dobrze wspominam
powiedzieliście że motocykl idealnie nadaje się dla osób o wzroście 1.65m - 1.7m. Czy osoba o wzorście 1.9m będzie odczuwać na tym moto dyskomfort, czy właśnie o wiele lepiej będzie mi się balansować, nie będę odczuwał tych 180kg tak drastycznie? Pozdrawiam :)
fajnie fajnie
Miałem er-5 z 2005r, zrobiłem nią ponad 40tys km. To był mój 2 motocykl, miałem go przez 3 sezony, zwiedziłem sporo miejsc a moja er5 dzielnie i bez zarzutu pokonywała kolejne kilometry. Włożyłem w motocykl sporo pieniędzy przez co Moto odwdzięczyło się niezawodnością. Każdy kogo znam i jeździ mówi, że er5 ma słabe hamulce, aby wyeliminować ten problem należy zrobić po prostu ich serwis. Motocykl jest wdzięczny i posłuszny, stworzony podobno tylko do miasta bo przecież to naked, lecz w moim przypadku służył jako motocykl turystyczny. Motocykl dawał dużo frajdy i wszystkiego tego co cenie w motocyklizmie. Po er-5 przesiadłem się na zx-6r. A podobno Kawasaki nikt nie jeździ. Lewa
Też z Er5 przesłałem się na zx6r...ale er5 wspominam bardzo dobrze, super moto
Haha! Też mam szóstkę, jednak er5 z 2000 roku posiadam od 14 lat i nie zamierzam jej sprzedawać. Codzienne dojazdy do pracy i na zakupy, na przejażdżkę w sam raz. To nie jest zły motocykl, odbiega trochę od oczekiwań wobec japońskiego jednośladu. Jest taki bardzo analogowy, prawdziwy, czasem jak chuligan, niczego nie udaje.
Również zaczynałem od Er5..pamiętam jak wracałem nocą i padły światła..po chwili wróciły..moto banalne każdy ogarnie, spalanie ok4l..max180h..i dużo wybaczy..ehh ;)
No za 5k da się kupić i naprawić. Co do tras sam śmigałem często i gęsto Łomża Olsztyn a także dalej nad morze.
Jest szansa na zobaczenie u was filmiku o lexmoto lxr125 ?
PIENCET ;D
Pozdrawiam :)
Myślałem nad takim, ale na pierwsze moto wybrałem CB500 :)
Brawo Ty, dokonałeś lepszego wyboru.!!!
Mam er5 oplaca sie zamienic na zontesa 310T :P?
Z racji że zontesy sa póki co 3 razy droższe to odpowiedź sobie sam :p
Strasznie mi brakuje centralnej stopki. Bardzo chciałbym w moim obecnym moto taki bajer. Same plusy
odwieczny dylemat początkującego motocyklisty miedzy ta trójca 😅 fajne krótkie porównanie wszystkich trzech. a jeśli byly juz 500 naked to moze test 1000 naked? cb1000r, fz1, z1000 itp 😀 jednego z nich sam posiadam 😂
Chłopaki, a czy przypadkiem pierwsza wersja ER5 nie miała kwadratowego korka wlewu paliwa ?
Prostokątny i chromowany. Wiem bo tak jest w moim z 2000 roku.
@@bikeforjoy No właśnie ! A Petit mówi, że za nim stoi polift, a przecież on ma prostokątny korek wlewu paliwa. A niebieski ma okrągły, a Petit mówi, że to przedlift.
xD a ja właśnie 5h temu szukałem u was na kanale opinii o tym kawasaki xD czytacie mi w myślach
Nagracie coś o bandit 400 albo ktoś się wypowie bo mam zamiar kupić
Fajny motocykl ale duży problem z częściami z tego co mi wiadomo ;) Użytkuje 600 ale na grupach przewijają się jakieś informacje o 400 i niestety ze względu na brak części dużo ludzi się poddaje.
O er 5 💚
Chłopaki! Moja er5 jeździ ze mną od 2006 z przerwami. Moto 500 na co dzień do pracy. 636 na lepszą pogodę i wolne chwile , ale że człowiek musi harować jak wół to na wycieczki nie ma czasu więc na 5 jak by więcej przejazdów. Piątka niebieska taka jak u Was, czysta zadbana wydech chińczyk slip on, reszta totalny oryginał. Kiedyś ludzie zapierdzielali na Jawach i Cezetach po dziurawych drogach z hamulcami bębnowymi w tenisówkach, sztruksach, kaskach z włókna szklanego i jak gość jechał nocą przez wieś w koszuli 130km/h to nie narzekał na sprzęt, hamulce itp. A teraz to za słaby za wolny, to po co taki kupują. Brać taki sprzęt na jakim chce się latać a nie narzekać. Po prostu commuter motorbike.
hamuje tak samo kiepsko jak xj 600 przed liftem ?
O! Właśnie sprzedaję tą maszynkę 😃.
Na początek był ideolo.
Także jakby ktoś chciał nabyć to piszcie 😎
Mam er5 i powiem tak,zrobiłem nim w te lato trasę dookoła Polski 3500 kilometrów -Świnoujście ,Gdańsk,Mrągowo,Warszawa,Bieszczady,Kraków,Oświęcim,Opole,Poznań,Gniezno,Gorzów Wielkopolski ,Świnoujście ,i na pewno nie jest to motocykl na dłuższe trasy ,jest to raczej motocykl na miasto ,kanapa twarda i niewygodna,pozycja za kierownicą tragiczna po 200 kilometrach tyłek boli tak że chce się ten motor wepchnąć w krzaki i iść z buta , średnia opcja na pierwszy motocykl.
Do tego tragiczny w serwisowaniu, brak kranika na zbiorniku (jest zamocowany na ramie),wlew płynu chłodzącego jest na silniku więc trzeba ściągać zbiornik co wiąże się z spuszczaniem całego paliwa,wymiana świec zapłonowych tez nie należy do łatwych rzeczy.
@@egonnowicz Wiesz może czy GS500 lub CB500 wypada pod względem wygody i serwisu trochę lepiej?
@@squier5 Nie jeździłem tymi motocyklami
Witam, posiada ktoś moze serwisowke do kawasaki er5?
Dobre by było porównanie do cb500
Jest filmik o cebuli na motobandzie.
165-170 cm wzrostu. A co na pierwsze moto dla osoby prawie 190cm wzrostu? 🤔🤔
Otototo
zrób recenzje hondy fmx 650
Szkoda ze juz nie robia takich moto jak Er5 albo Cebulka bo jednak lata leca (chyba ze robia cos zblizonego -> to dajcie znac)
Ponoć nowy hornet nie jest najgorszy.
ER-5 można streścić w jednym zdaniu "fajniejsza wersja GS'a 500"
pytanie jak ją porównać do cb500 :D
Posiadam,kle 500 silnik pancerny,do miasta i traski swietnie się nadaje a jest wyższy i wiekszy niż er-5
Jest jeszcze Kawasaki GPZ500S - nie wiem, czemu wszyscy o nim zapominają, a to przecież najsilniejsza 500tka
Kawasaki nikt nie jeździ :D
@@michumotozabawy4291 Podobno 🙃 Choć ja akurat jeżdżę 👽
Gość odcinka: "...nie...!!??".
Żeby tylko takie usterki trapiły motocykle za za słabo dokręcona dźwignia zmiany biegów...nie...!
Do 6000zl, to wolałbym szukać SV650 przed liftem. Swojego SV650 kupiłem za połowę tej ceny, ale to była okazja z przebiegiem rocznym rzędu 100km przez 6 lat. U mnie w sezon 12000km robię
12 albo więcej lat i można tym normalnie jeździć. Ciekawe jak dzisiejsze nowe chińczyki będą wyglądały w tym wieku.
mój ma już 21
Kawasaki Er5 bez blokowania nie nadaje się do legalnej rejestracji na kategorię A2. Normalnie ma 50,8 KM a na A2 do 48 KM.
3 lata już mam er5, jak narazie poza tym że jest mały to nie narzekam 😁
Wg mnie to ma bardzo mocny dół i środek, na górze już za dużo się nie dzieje,
Miałem go kupić jednak jestem trochę za wysoki i kupiłem XJ600S, gabarytowo mi lepiej podpasowała ale okazała się dramatem. Masakryczne wibracje, słaba stabilność, hamulce w przed lifcie tragedia. Szybko zmieniłem na Bandita 600 i żałuję że właśnie od niego nie zacząłem. Był dużo przyjemniejszy w jeździe i do niego mam większy sentyment.
Najgorsze że 10 lat temu też kosztował 5tys :)
Tylko się cieszyć, że nie kosztuje więcej :)
💖
Daniel chyba ukradł Wam harmonogram wypuszczania filmów bo pojawiają się zawsze chwilę wcześniej niż wasze 🙈
Witam na początek wystarczy
Wygląda nowocześniej?z tymi amorami z tyłu napewno😄
I've ridden ER-5 from 1998: It has almost nonexistent rear brake and very weak front brake. It is dangerous for the new rider I think.
Szkoda że ta epoka już się kończy , teraz ma nastać ''Epoka Lodowcowa''
Halo gdzie jest adam?
Gsx 650 f plizzzzzzz
Do normalnej jazdy to kawasaki jest idealnie po środku.
Gdybym miał wybrać jeden motocykl to te kawasaki lub gs500 albo bym został przy swoim chińczyku. Obecnie mam gsx600f i rometa z175 już za 3 nie będę się oglądał.
Widziałem reklamę Suzuki gs500 z lat 80 i tam już komputer projektował ramę aby miała sztywność. Kawasaki z tego okresu a nawet z lat 90 miały często wiotka ramę i cienkie lagi jak kije od szczotki.
Tyle zaplacilem w 2007 za 1999r.
"HAMULCY" ??
CB500 o niebo lepsze. Chociaż jak miałem 16 lat to pierwszym wyborem był GS500
Pięćset, albo jak już to pincet.
Moja kawa po zimie cos kiepsko. Cos na obroty nie wchodzi mocy nie ma przy ruszaniu. .
Mam taka 25 tys przejechane od nowosci.
przecież o tym dinozaurze wszyscy juz powiedzieli wszystko
Nie?
Sory ale muszę odsubskrybowac kanał. POZDRO
Niestety, ale jeśli do porównania weźmiemy GS500 i CB500 z tamtych lat to ER-5 jest najbardziej zawodny z całej tej trójki ;)
Chłopaki, kupujcie coś na czym nie będzie tak wiało. O jakie to irytujące...
Mam na sell przedlifta