Witam serdecznie. No bez pasji takie samochody podejrzewam, że by już skończyły w hucie. A jednak uważam, że warto ratować takie egzemplarze, które na prawdę jest bardzo mało. Pozdrawiam serdecznie wszystkich pasjonatów motoryzacji starszej. 🖐️
Mam syndrom sztokholmski w stosunku do swojej przejściówki. Jeździłem nią od 2012 przez 5 lat jako daily i więcej ją naprawiałem, niż jeździłem. Ma minimalnie ponad 100k przebiegu i drugi raz zatarty silnik (panewki). Pierwszy remont robił ojciec (kupił ją nową w 90) przy ok. 50k, a nie był katowany itp. Chciałem zrobić na szybko przekładkę, bo miałem drugi silnik, ale po kilku latach nieodpalania okazał się równie do kitu jak pierwszy :D Ale i tak lubię ten samochód, choć 5 lat temu jako daily zdradziłem poldka dla corolli E90. Ale poloneza nie sprzedam, będę robił (kiedyś)...
Witam serdecznie. No coś w tych samochodach jest ,że nie można tak po prostu obojętnie obok nich przejść. Warto ratować takie pojazdy, tzw przejściówek jest bardzo mało na rynku więc , każda sztuka sprawna powinna cieszyć oczy społeczeństwa nie tylko na Zlotach Klasyków , ale również na co dzień. Pozdrawiam Serdecznie do zobaczenia lub usłyszenia.
Teoretycznie miałem takiego.Mój pierwszy samochód.Miał 18 lat a ja 19.Mimo wszystko dobrze wspominam.Przez wiecznie zapychającą się dyszę biegu jałowiego nauczyłem się ja wyciągać i montować na gorącym silniku bez poparzeń i bez rękawic.
Witam serdecznie. Dziękuje. Praca przy renowacji takich pojazdów i widok jak się zmieniają w ładne samochody ,gdzie jeszcze tydzień temu stały gdzieś po garażach ,stodołach napawa mnie wielką dumą. Ten egzemplarz będzie na sprzedaż ;) . Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia lub usłyszenia.
Witam serdecznie. Nie wiem w ilu %. Na pewno takie mam przypuszczenia, że deska rozdzielcza jest z tzw Borewicza to nie jest orginał. Może dlatego, że wcześniejszy właściciel miał słabość do tzw Borewicza i tak stylizował tego Poloneza. Klapę tylna też zmienił z innego modelu, bo nawet oznaczenie nie jest takie jak powinno być. Niestety boczki na drzwiach powinny być z szarego materiału, ale są z Tzw Borewicza. Ja na tą chwilę już uzupełniłem pewne braki i zmieniłem korbki szyb do 100% orginału jeszcze daleko. Myślę, że następny właściciel jeśli będzie miał odpowiedni budżet to może pozmieniać. Pozdrawiam serdecznie do zobaczenia lub usłyszenia.
Witam serdecznie. Polonez jest na sprzedaż jeśli cie interesuje to zapraszam do kontaktu ze mną @ i wszystko informacje ci przekażę. Pozdrawiam serdecznie 🖐️
Witam Serdecznie. Co do ceny to tyle ile sprzedawca sobie ceni. Dzisiaj taką tzw przejściówkę znaleźć sprawną i w stanie akceptowalnym to już nie są tanie rzeczy. Przedział cenowy od 9tys zł do fabrycznych egzemplarzy zachowanych nawet w okolicach 30tys zł. Ja nie ukrywam również będę szukał dla niego nowego domku tylko zostaną usunięte usterki mechaniczne , które mnie nurtują i wystawiamy. Pozdrawiam serdecznie do zobaczenia lub usłyszenia.
Dobrze że są tacy pasjonaci jak wy, którzy ratują klasyki,tak trzymać 👍💪✌️
Witam serdecznie. No bez pasji takie samochody podejrzewam, że by już skończyły w hucie. A jednak uważam, że warto ratować takie egzemplarze, które na prawdę jest bardzo mało. Pozdrawiam serdecznie wszystkich pasjonatów motoryzacji starszej. 🖐️
Mam syndrom sztokholmski w stosunku do swojej przejściówki. Jeździłem nią od 2012 przez 5 lat jako daily i więcej ją naprawiałem, niż jeździłem. Ma minimalnie ponad 100k przebiegu i drugi raz zatarty silnik (panewki). Pierwszy remont robił ojciec (kupił ją nową w 90) przy ok. 50k, a nie był katowany itp. Chciałem zrobić na szybko przekładkę, bo miałem drugi silnik, ale po kilku latach nieodpalania okazał się równie do kitu jak pierwszy :D Ale i tak lubię ten samochód, choć 5 lat temu jako daily zdradziłem poldka dla corolli E90. Ale poloneza nie sprzedam, będę robił (kiedyś)...
Witam serdecznie. No coś w tych samochodach jest ,że nie można tak po prostu obojętnie obok nich przejść. Warto ratować takie pojazdy, tzw przejściówek jest bardzo mało na rynku więc , każda sztuka sprawna powinna cieszyć oczy społeczeństwa nie tylko na Zlotach Klasyków , ale również na co dzień. Pozdrawiam Serdecznie do zobaczenia lub usłyszenia.
Teoretycznie miałem takiego.Mój pierwszy samochód.Miał 18 lat a ja 19.Mimo wszystko dobrze wspominam.Przez wiecznie zapychającą się dyszę biegu jałowiego nauczyłem się ja wyciągać i montować na gorącym silniku bez poparzeń i bez rękawic.
fajny, uczciwy
Super.
Witam serdecznie. Dziękuje. Praca przy renowacji takich pojazdów i widok jak się zmieniają w ładne samochody ,gdzie jeszcze tydzień temu stały gdzieś po garażach ,stodołach napawa mnie wielką dumą. Ten egzemplarz będzie na sprzedaż ;) . Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia lub usłyszenia.
Dzień dobry swietnie się oglada twój kanał.
Mam pytanko w ilu % jest polonez oryginalny 😊
Witam serdecznie. Nie wiem w ilu %. Na pewno takie mam przypuszczenia, że deska rozdzielcza jest z tzw Borewicza to nie jest orginał. Może dlatego, że wcześniejszy właściciel miał słabość do tzw Borewicza i tak stylizował tego Poloneza. Klapę tylna też zmienił z innego modelu, bo nawet oznaczenie nie jest takie jak powinno być. Niestety boczki na drzwiach powinny być z szarego materiału, ale są z Tzw Borewicza. Ja na tą chwilę już uzupełniłem pewne braki i zmieniłem korbki szyb do 100% orginału jeszcze daleko. Myślę, że następny właściciel jeśli będzie miał odpowiedni budżet to może pozmieniać. Pozdrawiam serdecznie do zobaczenia lub usłyszenia.
Witam czy jest jakiś numer kontaktowy do Jarka ogólno dostępny w sprawie części do fso . Dzięki za info . Pozdrawiam
Jarosław Iwaniak Zabrze. Jest dostępny namiar na Facebooku. Pozdrawiam serdecznie 🖐️
Kolego a jaki jest zakres pracy?
Witam serdecznie. Polonez jest na sprzedaż jeśli cie interesuje to zapraszam do kontaktu ze mną @ i wszystko informacje ci przekażę. Pozdrawiam serdecznie 🖐️
Ile takie autko kosztuje?
Witam Serdecznie. Co do ceny to tyle ile sprzedawca sobie ceni. Dzisiaj taką tzw przejściówkę znaleźć sprawną i w stanie akceptowalnym to już nie są tanie rzeczy. Przedział cenowy od 9tys zł do fabrycznych egzemplarzy zachowanych nawet w okolicach 30tys zł. Ja nie ukrywam również będę szukał dla niego nowego domku tylko zostaną usunięte usterki mechaniczne , które mnie nurtują i wystawiamy. Pozdrawiam serdecznie do zobaczenia lub usłyszenia.