Ja u siebie gruszki odkręcałem opaską łańcuchową , taką od filtrów olejowych , choć jedna sfera była oporna , to trzeba było użyć klucza szwedzkiego do samochodów ciężarowych . Czeka mnie wymiana tylnych siłowników , bo się pocą i tak szukam informacji jak to się wymienia .
A ja dodam jeszcze od siebie tylko drobną poradę, która szczególnie dotyczy odkręcania tylnych sfer choć przy przednich też może się wydarzyć. Siłowniki są amelinowe więc jak wiemy tego nie pomalujesz. To aluminium lubi się utleniać przez co na styku sfera-siłownik robi się twardy spiek, który skutecznie utrudnia odkręcanie. Jezeli jest problem z popuszczeniem sfer to mając przyrząd jak Twój, jedna ręką ciągniemy z dość dużą siłą ale tak, żeby niczego nie urwać, a w drugą bierzemy młotek i stukamy po sferze. Młotek nie musi być duży (wystarczy taki 500g) a uderzenia nie muszą być mocne. Czasem trzeba się trochę nastukać jednak efekt jest bardzo dobry.
Dzień dobry 😉 Pochwałę się, że też zrobiłem sobie "przyrząd" do odkręcania sfer. Stary łańcuch rozrządu, nasadka i spawarka. Ma to tę przewagę, że grzechotkę można ustawić w różnych pozycjach względem sfery - nie tylko wzdłuż średnicy, a do tego wykorzystanie jakiejś przedłużki również wchodzi w grę. A na ślizganie się przyrządu po powierzchni sfery, to ja pomiędzy łańcuch, a sferę podłożyłem pasek papieru ściernego. A czy patent ze spuszczeniem ciśnienia też zadziała w X7?
Ja myślę do swojego urządzenia jeszcze nakrętkę przyspawać i jak będzie źle szło to śrubę dokrece żeby sferę blokowała. A czy patent zadziała w X7? Na 99% bez problemu powinno 👍
Aby spuścić ciśnienie bez lexii wystarczy podlewarować przód lub tył auta nawet w normalnej pozycji bez obniżania auta ;) Działa, bo tak na szybko wymieniałem kiedyś sfery na parkingu pod sklepem 😊
Ja podłożyłem klocki,opuściłem na sam dół,odpiąlem aku,poczekałem 30 min i odkręciłem bez tzw zarzygania 😁 Też kupiłem lexie wersję gold i... wszystko działa poza łączeniem z zawieszeniem..także pozostała mi tylko wersja analogowa spuszczenia ciśnienia ( oczywiście mówię tu o sferach przednic, bo przy tylnich to na samą górę,luzowanie,klocki podłożyć,na sam dół i dalej jak wyżej )Pzdr.
Spotkałeś się może z przypadkiem kiedy w C5 pierwszej generacji 2004 r 2.0 HDI radio RT3 z nawigacją i Gsm rozładowuje akumulator?Po zamknieciu auta, po pol godziny prad pobierany to 0,5A.Po odpieciu radia spada do 0,02, więc ewidentnie tam jest problem.Nie wiem tylko co dokladnie moze sie dziac.Dawniej po nocy , radio budzilo sie duzo dluzej, po odpaleniu byl ekran z logo Citroen , nizej napis READY i radio przechodzilo do normalnej pracy. Teraz nie ma tego ekranu i radio jest gotowe niemal natychmiast,co sugeruje, ze nie jest usypiane prawidlowo.Pomozesz?
@@dronespeak9261 RT3 jest wredne. Te radia lubią tworzyć problemy. Szukałem w wielu źródłach i najczęściej problem tworzą zimne luty pod procesorem. Są firmy, które to naprawiają ale usługa jest droga. Spróbuj pierw wgrać nowe oprogramowanie. Mam w garażu dwie sztuki uwalonych RT3, uruchamiają się, ładuje się nowy soft, działa dopóki coś się klika, a potem restart. Nic nie pomaga.
@@GruzDrajwer u mnie takich akcji nie ma , działa jak najbardziej poprawnie, wymieniłem tylko matrycę w LCD bo dostawała artefaktów, nic po za tym. Zastanawia mnie czemu radio nie jest usypiane całkowicie, może to jednak wina leży w BSI
Mam podobnego typa tj,benz+gaz i problem. Na luzie przy powolnym dochodzeniu do 2tyś.obr. samochód sam zaczyna zwiększać obroty do 4 tyś. i tak trzyma. Temperatura i paliwo bez znaczenia. Od czego byś startował w poszukiwaniu przyczyny. Pozdro.
Po tych wszystkich testach jakie polecasz ostatecznie szczelniwo między zaworkami pcp a gruchą? Jak te zaworki się sprawdzają? trafił się taki że puścił? tą Uszczelkę między gruchą a siłownikiem idzie kupić?
Stosuje niebieskie szczelniwo Wurtha i jest git. Raz zrobiłem pompowanie już po trzech godzinach i działało bez problemu. Póki co moje sfery cały czas trzymają ciśnienie. Zobaczmy na wiosnę jak już będzie rok po nabiciu
@@GruzDrajwer a mi żaden Gold nie działał z aliexpres (część się łączyła ale nie łączyło się ze wszystkimi modułami) a silver każdy działał. (kupiłem swój z allegro, i kolega miał z ali)
Ja u siebie gruszki odkręcałem opaską łańcuchową , taką od filtrów olejowych , choć jedna sfera była oporna , to trzeba było użyć klucza szwedzkiego do samochodów ciężarowych . Czeka mnie wymiana tylnych siłowników , bo się pocą i tak szukam informacji jak to się wymienia .
A ja dodam jeszcze od siebie tylko drobną poradę, która szczególnie dotyczy odkręcania tylnych sfer choć przy przednich też może się wydarzyć.
Siłowniki są amelinowe więc jak wiemy tego nie pomalujesz.
To aluminium lubi się utleniać przez co na styku sfera-siłownik robi się twardy spiek, który skutecznie utrudnia odkręcanie.
Jezeli jest problem z popuszczeniem sfer to mając przyrząd jak Twój, jedna ręką ciągniemy z dość dużą siłą ale tak, żeby niczego nie urwać, a w drugą bierzemy młotek i stukamy po sferze. Młotek nie musi być duży (wystarczy taki 500g) a uderzenia nie muszą być mocne. Czasem trzeba się trochę nastukać jednak efekt jest bardzo dobry.
Słuszna uwaga i przy następnych problemach będę próbował. Póki co zostało mi tylko jedno C5 i tam robiłem tylne sfery i poszło nadzwyczajnie łatwo
Dzień dobry 😉 Pochwałę się, że też zrobiłem sobie "przyrząd" do odkręcania sfer. Stary łańcuch rozrządu, nasadka i spawarka. Ma to tę przewagę, że grzechotkę można ustawić w różnych pozycjach względem sfery - nie tylko wzdłuż średnicy, a do tego wykorzystanie jakiejś przedłużki również wchodzi w grę. A na ślizganie się przyrządu po powierzchni sfery, to ja pomiędzy łańcuch, a sferę podłożyłem pasek papieru ściernego. A czy patent ze spuszczeniem ciśnienia też zadziała w X7?
Ja myślę do swojego urządzenia jeszcze nakrętkę przyspawać i jak będzie źle szło to śrubę dokrece żeby sferę blokowała. A czy patent zadziała w X7? Na 99% bez problemu powinno 👍
@@GruzDrajwer To dzisiaj sprawdzę 😁
@@TheWujSzymon daj znać jak poszło, będzie dla potomnych 💪
Aby spuścić ciśnienie bez lexii wystarczy podlewarować przód lub tył auta nawet w normalnej pozycji bez obniżania auta ;)
Działa, bo tak na szybko wymieniałem kiedyś sfery na parkingu pod sklepem 😊
Nie ryzykowałbym. Ja zrobiłem to samo i miałem całą komorę zarzyganą LDSem.
Ta metoda, którą pokazał GruzDrajwer jest w 100% pewna.
Ale @kamilstryjek to też dobry majster 💪
A odpinałeś do tego aku?
Ja podłożyłem klocki,opuściłem na sam dół,odpiąlem aku,poczekałem 30 min i odkręciłem bez tzw zarzygania 😁 Też kupiłem lexie wersję gold i... wszystko działa poza łączeniem z zawieszeniem..także pozostała mi tylko wersja analogowa spuszczenia ciśnienia ( oczywiście mówię tu o sferach przednic, bo przy tylnich to na samą górę,luzowanie,klocki podłożyć,na sam dół i dalej jak wyżej )Pzdr.
Spotkałeś się może z przypadkiem kiedy w C5 pierwszej generacji 2004 r 2.0 HDI radio RT3 z nawigacją i Gsm rozładowuje akumulator?Po zamknieciu auta, po pol godziny prad pobierany to 0,5A.Po odpieciu radia spada do 0,02, więc ewidentnie tam jest problem.Nie wiem tylko co dokladnie moze sie dziac.Dawniej po nocy , radio budzilo sie duzo dluzej, po odpaleniu byl ekran z logo Citroen , nizej napis READY i radio przechodzilo do normalnej pracy. Teraz nie ma tego ekranu i radio jest gotowe niemal natychmiast,co sugeruje, ze nie jest usypiane prawidlowo.Pomozesz?
@@dronespeak9261 RT3 jest wredne. Te radia lubią tworzyć problemy. Szukałem w wielu źródłach i najczęściej problem tworzą zimne luty pod procesorem. Są firmy, które to naprawiają ale usługa jest droga. Spróbuj pierw wgrać nowe oprogramowanie. Mam w garażu dwie sztuki uwalonych RT3, uruchamiają się, ładuje się nowy soft, działa dopóki coś się klika, a potem restart. Nic nie pomaga.
@@GruzDrajwer u mnie takich akcji nie ma , działa jak najbardziej poprawnie, wymieniłem tylko matrycę w LCD bo dostawała artefaktów, nic po za tym. Zastanawia mnie czemu radio nie jest usypiane całkowicie, może to jednak wina leży w BSI
Mam podobnego typa tj,benz+gaz i problem. Na luzie przy powolnym dochodzeniu do 2tyś.obr. samochód sam zaczyna zwiększać obroty do 4 tyś. i tak trzyma. Temperatura i paliwo bez znaczenia. Od czego byś startował w poszukiwaniu przyczyny. Pozdro.
Przepustnica jest na lince czy elektryczna?
Zbudowałem sobie przyrząd do testowania sfer na bazie pompy od rozpieraka blacharskiego i nie mogę go wypróbować bo muszę ciśnienie spuścić z układu
Spróbuj moim sposobem, zadziała 👍
Po tych wszystkich testach jakie polecasz ostatecznie szczelniwo między zaworkami pcp a gruchą? Jak te zaworki się sprawdzają? trafił się taki że puścił? tą Uszczelkę między gruchą a siłownikiem idzie kupić?
Stosuje niebieskie szczelniwo Wurtha i jest git. Raz zrobiłem pompowanie już po trzech godzinach i działało bez problemu. Póki co moje sfery cały czas trzymają ciśnienie. Zobaczmy na wiosnę jak już będzie rok po nabiciu
@@GruzDrajwer a tą uszczelkę wymieniasz przy nabijaniu sfer? Ta między sferą a siłownikiem
@@damiankedzierawski1120 jeśli nic nie cieknie to nie ma takiej potrzeby
Od tygodnia męczę się z chińską lexią kupioną za 100 e i która nie działa,kupiłem tylko po to żeby ciśnienie spuscić a tu taki myk.
A jaka wersja? Gold? Jeśli nie to nie zawsze działa z autami które pracują na CAN.
@@GruzDrajwer a mi żaden Gold nie działał z aliexpres (część się łączyła ale nie łączyło się ze wszystkimi modułami) a silver każdy działał. (kupiłem swój z allegro, i kolega miał z ali)
Nie rozumiem ,opuścić w dolne położenia,lekko podlewarować i drzwi otworzyć i zamknąc? Po co drzwi?
Gdy auto jest zgaszone i otworzymy drzwi "budzimy" korektory prześwitu i wtedy spuszcza się reszta ciśnienia z układu, ot cała filozofia.
A masz jakieś sfery na zamianę.Bo do ciebie droga daleka a auto musi jeździć.
@@adamkuich8352 na wymianę jeszcze nie mam. A jaki rocznik, nadwozie i pojemność, ile sfer? To może zdobędę komplet.
2006,kombi,2.0 benzyna ,4 sfery.
@@adamkuich8352 jest opcja SPORT?
@@GruzDrajwer Nie nie ma.Ale sport to przynajmniej 5 sfer.
Kierowniku złoty, a sfery komfortu jak odkecić, te za silnikiem w x7 :D
Podobno trzeba sanki zdjąć. Wynalazek szatana 🙄
@@GruzDrajwer no właśnie, trzeba coś opuścić lub wpuścić karła od góry. Nie chce mi się, a karła nie mam.
sanki sciagałem 2x, za 3cim razem bym je ściągnał w godzinę :D