Poradnik dla laików i urlopowiczów, a w komentarzach wysyp ekspertów z aparatami za miliony złotych czepiającymi się kolorów na filmie. Śmiało, sami nagrajcie wasze protipy, które w tak łatwy i przystępny sposób wyjaśnią jak stać się takim wyśmienitym znawcą na jakich wy się kreujecie.
Otóż bardzo prosto, jak jest się turystą/laikiem to wystarczy nie oglądać poradników z oklepanymi niestety radami, które można było zmieścić w 5 minutach i robić zdjęcia jakie NAM się podobają.
@Michał Sędor, zgadzam się w 100%! Sam fotografuję intensywnie jako"poważny amator" od 20 lat i oczywiście stosuję w praktyce to, o czym mówił prowadzący, a jednak bardzo chętnie wysłuchałem i obejrzałem, bo dobrze zrobiony poradnik. Zawsze można się czegoś nauczyć albo zainspirować. Najwięcej wymądrzają się ci, co sami niczego nie zrobili.
@@FotoformaPl jest pan cudowną istotą chcącą pomóc innym ludziom. Niezadowoleni z życia ludzie i tak będą robić nieprzemyślane zdjęcia a zresztą będą ze wszystkiego niezadowoleni ....
Moment, w którym fotograf uświadamia sobie, ze chce opowiedzieć historię jest początkiem rozwoju własnych umiejętności. Nie każdy miał szansę zaczynać w czasach, gdy fotografii uczyło się w szkolnych kółkach zainteresowań a na wakacje miało się do dyspozycji 36 lub 2x36 klatek. Jednym z większych błędów teorii Marksa i Engelsa było prawo przechodzenia zmian ilościowych w jakościowe ;-) (roszczące sobie pretensję do bycia prawem natury, jak zasady termodynamiki). Starsi to pamiętają. Otóż jest to nieprawda, którą szybko można zweryfikować bawiąc się dziś w fotografię cyfrową. Nawet jak zrobi się kilkanaście tysięcy bezmyślnych zdjęć, nie uzyska się skokowego wzrostu ich jakości. Owszem - wzrośnie ogólna liczba zdjęć zrobionych przypadkowo poprawnie ale procentowo to nadal będzie mało. Warto więc od początku stosować się do takich prostych wskazówek a szansa na to, że większość naszych zdjęć będzie dobra radykalnie wzrośnie. Czas poświęcany na edycję np. 600 zdjęć z "Rzyma" jest nie do odrobienia, jest stracony. Oglądanie slideshow lub odbitek tych 600 zdjęć tto koszmar. Dlatego warto opowiadać historię własnej podróży a to wymaga samoograniczeń. Nie pisze tu o tym, by robić challenge na 36 albo 72 fotografii strzelonych w Rzymie ale... coś w tym jest, bo nasza historia musi być zwarta i wciągająca więc np. 50 zdjęć do pokazania to już chyba sporo. Lepiej jednaj je wybierać ze 100 strzelonych poprawnie, niż 600 bez sensu. BTW. Ekstremalnie można myśleć o swojej wyprawie wakacyjnej jak o foro-reportażu, pamiętać jednak trzeba, że taki foto-reportaż "gazetowy" to zazwyczaj kilka, kilkanaście zdjęć - tym bardziej warto więc pracować nad ich jakością.
Mega komentarz Adam! Sam mam od kilku miesięcy osobistą niechęć do słowa więcej (na wielu płaszczyznach nie tylko w fotografii). Takie projekty w których się ograniczamy, zawsze przynoszą świetne rezultaty wizualne i intelektualne.
@@FotoformaPl Dzięki. Co do Waszego filmu spodobało mi się właśnie to, że zrobiliście go w konkretnej ZASTANEJ sytuacji wakacyjnej. Nie w studiu, nie po szukaniu najlepszych miejscówek i o "kiepskim" czasie. Tak jak ma większość ludzi na wakacjach. Wstajesz rano o wschodzie słońca bo tak pięknie... czyli koło godziny 7-8 (jakoś tak się złożyło w końcu to wakacje...). Idziesz na cudowne lokacje po śniadaniu, czyli koło 9-11 - i prażysz się w pełnym słońcu. W koło kupa ludzi, obiekty architektoniczne biją w oczy bielą ścian. Próbujesz kadrować według przeczytanych zasad trójpodziału, na ekraniku mało widać, do fajnych detali daleko i przydało by się tele bo inaczej załapiesz głowy innych turystów. Cieszysz się, że nie masz stałki ale skromny ekwiwalent 24-75 mm co już daje ci pewne możliwości.... ale i tak nie do końca to wychodzi. Myślisz sobie - przyjdę o zachodzie słońca - ale wtedy akurat znajomi zapraszają na owoce morza w restauracji albo grilla więc znów nici z okoliczności przyrody - w końcu nie jesteś reporterem NG tylko okazjonalnym fotografem szukającym wypoczynku. Tak to przeważnie wygląda. Brakuje w sieci właśnie takich filmów z akcji czy będzie to Stegna, Nowy York czy Pamukkale. Bez zbędnych filozofii ale z próbą wykonania zdjęć ciekawych dla fotografa i nieszablonowych - bo zdjęcia osób podtrzymujących Krzywą Wieżę jest od groma, w Pizie trudno je zrobić (bo tłumy) a i tak efekt byłby jak wklejenie siebie do stockowej fotografii.
Generalnie jak się foci krajobrazy czy architekturę to faktycznie 1000 fot nie ma potrzeby z tego robić. Jest czas przemyśleć, ustawić sobie wszystko o ile nie zapierdalamy na wycieczce za kokardką przewodniczki, która nogi wygrała na loterii od jakiejś lekkoatletki :P Takie "wolne" podejście jednak w reportażu z intensywnych wydarzeń (sport, wojna, demonstracje itd) nie przejdzie - tu albo złapiesz ten moment (mając 90% odrzutu fotografii które akurat tym momentem nie były) albo nie masz z czym wracać. To się jednak tyczy już bardziej zawodowego podejścia...
@@groundhoppingwlkp3622 Bardzo trafne. Szczególnie to 90% odrzutu... są takie sytuacje gdzie trzeba bo sprawdza się w sytuacjach, które opisujesz. Ja np. wracałem autobusem z Krynicy Morskiej i chciałem sobie zrobić zdjęcie dokumentalne przekopu przez Mierzeję. Ustawiłem sobie więc wieloserię i wyszło z tego z 15 - 21 fotografii do wydobycia 1-2 ciekawych. Ale takie podejście nie sprawdza się na co dzień. Poza tym z Krynicy mam jakieś 105 fotek; i to tylko dlatego, że bawiłem się filtrami na obiektyw; z czego będzie może 10 zdjęć. Można w amatorskiej fotografii przyjąć postawę reportera i strzelać fort na serię, ale potem trzeba wieczorem jak prawdziwy fotograf szympansować swoje zbiory. Drugą opcją jest rekonesans i robienie zdjęć bardziej z głową. Akurat na wakacjach często jesteśmy w jednym miejscu i warto szukać tematów do zdjęć. Z czasem i doświadczeniem rekonesans nie powinien być potrzebny ale na początku to dobry sposób na oszczędzenie czasu i frustracji.
Przystępnie i bez otulania w magię warsztatu z napisem " tylko profesjonalistom" . Zastosowałem i jestem zdumiony, że tak proste kilka porad zmieniło moje zdjęcia . Znajomi mówią - że nabrali smaku po ich zobaczeniu na zwiedzanie miejsc które już widzieli kilak lat wcześniej ... dziękuję za materiał i język jaki użyłeś by podzielić się z laikami "dobra stroną mocy" .
Bardzo przyjemny, wesoły materiał i choć jestem pańskim rówieśnikiem, to PRZESŁONA mnie drażni. Dla mnie to zawsze była i jest PRZYSŁONA. W całkiem fachowym ujęciu te słowa mają też różne znaczenia.
To może ja wtrącę swoje trzy grosze. Może rzeczywiście w języku technicznym te pojęcia są różne, ale w literaturze fotograficznej wydają się występować zamiennie. Z tego względu, chociaż sam preferuję przysłonę, nie traktowałbym przesłony, jako błąd.
Bardzo fajny, prosty poradnik. Jestem totalnym laikiem , urlopowiczka, która nie ogarnia co to przysłona i inne takie tam zwroty techniczne. Te konkretne przykłady pomogły mi inaczej spojrzeć na zwykle fotografowanie. Dziękuję 🙂😁
świetny filmik, nawet to jak Wam przeszkadzali pokazaliście w atrakcyjny sposób:). I jako wciąż początkujący dowiedziałem się paru fajnych rzeczy. Dziękuję.
Komentarze pod tym filmem pokazują że Polacy jeszcze nie dorośli do fajnych poradników na YT. Najwidoczniej dla nas trzeba robić godzinne eseje żeby każdy był zadowolony xD Co z tego że na canonie pokazuje? Miał brać ze sobą walizkę aparatów żeby zadowolić komentujących? Wszystko o czym mówi ma zastosowanie niezależnie od tego czy robisz zdjęcia m50 czy ajfonem I te zarzuty o color grading xD to nie jest film dokumentalny ani reportaż że ma być idealnie realistyczne odwzorowanie kolorów Jak dla mnie fajny film, idealny żeby wysłać wujkowi albo mamie przed wakacyjnym wyjazdem
Dokładnie, mam to samo zdanie. Kompaktowo i z przykładami jak robić a jak nie. Naprawdę wielu przeniesie to w inny wymiar. I to właśnie z kitowym zestawem.
Komentarzy nie czytałem, Twój mi wystarczy, żeby nie czytać innych :) Poradnik nakręcony ze swadą, humorem, ciekawy. Obejrzałem do końca, choć jestem już dużo dalej w fotografii. Ogólnie fajne to!
Bardzo przyjemnie się Pana słucha....oglądając ten odcinek żona stwierdziła że nawet jestem niezłym amatorem fotografii, gdyż kilka technik stosowałem w swoich wakacyjnych wyprawach.
mieliśmy polonistę, który język polski opowiadał a nie wykładał ,wszystko wchodziło do głowy ,też tak potrafisz opowiadać ,widać że jest to pasja, pozdrawiam
Wrocilem do tego materialu po dwoch latach i kilku przypadkowych aparatach. Ale te dwa lata i kilka innych filmow Pana Jacka dalo mi sporo wiedzy i teraz po tym czasie wreszcie dojrzalem do tego wtedy wychwalanego canona m50 mark2, kiedy juz wiadomo ze canon odpuszcza system🙂 Ale pstrykam nim od miesiaca i wciaz uwazam ze jest świetny, choc mam tego chwalonego zwyklego kita 15-45, 55-200 i przez redukcje Canona stalke 50mm Ef. Raz jeszcze pochwale-kawal przydatnej wiedzy mam dzieki Wam. Pozdrawiam.
Super film, świetne porady. Miałbym jedynie taką dydaktyczną uwagę, aby podziału kadru liniami pomocniczymi do wyznaczania mocnych punktów kadru nie nazywać "złotym podziałem", bo to oznacza inne proporcje. Akurat w tym przypadku jest to zwykły podział na 3.
Jeżdżę trochę po świecie raz więcej raz mniej. I zauważyłem po sobie ze przez chęć zobaczenia jak najwięcej w najkrótszym czasie zatraciłem gdzieś ten urok fotografowania a zacząłem pstrykać zdjęcia. Dzięki za przypomnienie w fajny. Kanale. Łapka w górę i subskrypcja.
Swietny filmik i fajna energia☀️ mam aparat canon ktory dostalam na urodziny i taki poradnik jest genialny. Az sie chce poeksperymetowac Trzymam kciuki i zycze duzo kreatywnosci🔥
Trafilam na ten film zupelnie przypadkiem nawet nie myslac o fotografii. Bardzo przyjemny material, ciekawe i proste porady 😊 widzialam kilka hejtowych komentarzy no ale coz, widac, ze ludzie nie maja swojego hobby... 😁 z checia zobacze inne filmiki i recenzje na temat aparatow, bo myslalam o kupieniu modelu, ktory nie wymaga osobnej walizki na wakacje 😊
Każda rada, dzięki której mam szansę zrobić coś lepiej niż robiłem dotychczas jest wg mnie cenna. Szczególnie będę się starał "opowiadać historię". Mam wrażenie, że to może przynieść najbardziej pozytywne zmiany w moich zdjęciach. Fajny film, który przyjemnie się ogląda, a co ważniejsze, rady w nim zawarte zapadają w pamięć. Ciekawe czy to zasługa realizacji w pięknej scenerii, czy też uśmiechniętego i bardzo pozytywnego autora, a może i tego i tego? 😀 Na pewno będę tu częściej zaglądał, tak więc do zobaczenia!
Najlepszy aparat to ten ktory akurat mamy przy sobie... Dla amatorów chyba jednak najlepszym wyjściem będzie dobry smartphone. Poradnik świetny bo prosty.
Ja mam problem z robieniem zdjęć z ludźmi. Tzn. nie znajomym, bo to wiadomo, że nie uciekną przed obiektywem, ale z przechodniami. Chciałoby się czasem mieć jakieś fajne zaludnione ujęcie, bo człowiek zawsze dodaje kontekstu, ale nie mam odwagi. Zawsze boję się, że ktoś może niefajnie zareagować. Ciekawe porady swoją drogą. Urlop już za mną, ale może na miejscu przy jesiennym świetle coś "ustrzelę" w inny niż dotąd sposób :)
Bardzo dobry film, mimo że poznałem to wszystko podczas x lat kiedy fotografuję, to oglądało się przyjemnie. Te kilka tipow i instrukcji, to naprawde cale clue które kazda osoba zaczynająca osobe powinna poznać by zaczac robić 10x lepsze zdjęcia. Przyczepic się tylko można do nauki kompozycji 3x3. :) Może to zbyt "zaawansowane", ale chociaż liznalbym temat i pokazał na przykładzie video, przekadrowywanie by usunąć lub pokazac niechciane elementy i przypadkowe ucięcia różnych mniej lub bardziej istotnych elementów, części ciała, tudzież powietrze/odstęp od brzegów kadru.
Dzięki za słowa uznania i sugestię - faktycznie kompozycja to dobry temat na kolejny, odrębny tutorial
3 ปีที่แล้ว +1
Czasem wystarczy tak niewiele by zdjęcie nabrało rumieńców. Dobrze, że o tym przypominasz drogi Jacku! Gratuluję również liczby odsłon. W 2021 już nikt tego filmu nie przelicytuje pod tym względem 🤔 prawdziwy knock out! 🥇😂
I chłopie, baaaaaaaaaaaardzo dobry poradnik dla turysty z aparatem :) Laik jak ja trenuje w najblizszej okolicy, żeby w czasie podróży pstrykać już trochę szybciej :) Chodzę z Olympus OM-D E-M5 Mark II, póki co aparat ma możliwości większe niż "fotograf" ;)
Bardzo miło się oglądało i słuchało. Moim pierwszym aparatem był... DRUCH - taki plastikowy aparacik z WYKRĘCANYM obiektywem na klisze. Do dziś pamiętam jak ganiałem po ogrodzie i chciałem sfotografować motyla... Dziękuję i pozdrawiam życząc dużo zdrowia - Tomasz
@@FotoformaPl Fakt. Niezwykły, bo... pierwszy, "prawdziwy", nawet miał miejsce na lampę błyskową 😭 ale po zużyciu klisz aparat powędrował gdzieś na szafę i tyle. W tamtych czasach zakup klisz nie był taki sam jak dziś. Mieszkaliśmy w Zalesiu Górnym, tata jeździł do biura do Warszawy i nie zaprzątał sobie głowy kliszami. Potem miałem taki aparat z harmonijką, bodajże Voitlandera, ale podarowałem go kumplowi. A dziś... Jakaś idiotcamera w telefonie, bo z renty dobrego aparatu nie kupię, a nie znam się na tym więc wolę nie ryzykować zakupu używanego sprzętu. Ale mam frajdę, gdy oglądam filmy zrobione przez pasjonatów, dodatkowo sympatycznych. Pozdrawiam i ściskam prawicę - Tomasz
Bardzo przyjemny poradnik! Jednak ja już od ładnych paru lat wolę chodzić z telefonem w kieszeni i łapać spontaniczne kadry, bo mniej z tym zachodu. A koniec końcow te zdjęcia i tak lądują co najwyżej w wiadomościach do rodziny albo na ulotnych stories.
Dzięki! To prawda, że późniejsze wykorzystanie zdjęć to kolejny temat. Lepsze zdjęcia pozwalają zbudować coś więcej - przekaz, wartość komercyjną, możliwość wydruku etc.
Telefon jest idealny do robienia tzw. podchwyconych zdjęć (zdjęć sytuacyjnych). Opracowałam już taką technikę kamuflażu, że obiekt nie ma pojęcia, że jest fotografowany. Inna sprawa z upowszechnianiem takich zdjęć, bo zgodnie z prawem powinnam mieć jego zgodę, a trudno do każdej portugalskiej sprzedawczyni podchodzić z oświadczeniem do podpisu😉
Bardzo fajny poradnik. Rzeczowy i z humorem. Który aparat kompaktowy typu G7X ale z GPS polecacie? Dlaczego tak mało aparatów ma GPS? W podróży to powinien być standard, nie?
Pewnie smartfon ;) Tak serio to byłoby fajnie mieć taki moduł ale z tych aparatów które naprawdę lubię, żaden nie ma wbudowanego GPS (seria RX100 lub G7x)
Gdybym tylko wiedział o co chodzi w ustawieniach ogniskowych, przysłon itd... Może się kiedyś z tym zaznajomię. Bo patrząc na wykonane przez Ciebie zdjęcia - warto.
Ze tez sie Panu w ogole chce posiwecac czas na odpisywanie na tak marne komentarze ze to reklama, ze tamten aparat lepszy, ze tytaj w zdaniu brakuje przecinka i nie ma duzej litery. Dla tych ludzi to woda na mlyn, oni zapewne nawet odpowiedzi nie czytaja tylko pisza dalej. Robic swoje i do przodu. Pozdrawiam.
Dzięki za komentarz. Tak funkcjonują media społecznościowe, każdy ma swoją opinię :) Widać, że większość ludzi doceniło bezpłatną edukację i lecą łapki w górę.
Ależ duuuużo światła w filmie, lLUT widzę dodany, więc pewno jakimś LOGiem nagrywane to było, a jednak i tak wypałki są ( jak myślę warunki do filmowania ekstremalne były), generalnie pozytywnie, dobry przekaz.
Fajny poradnik nawet dla amatora który cyka Nikonem B500 bez manuala bo przy zakupie nie zauważył że nie ma😉 Przynajmniej z porad w temacie kadrowania skorzystam. Powodzenia.
@@FotoformaPl Warto dodać w materiale, ponieważ komentarze sporadycznie ktoś czyta z kolei , później młodzi adepci po zakupie dziwią się że im takie zdjęcia nie wychodzą ...
Chciałbym mieć takiego tate/wujka/dziadka, świetna persona z Pana prowadzącego. P.S powiem Panu że robie zdjęcia od chyba 11-12 roku życia zaczynając od kliszowych kompaktów oraz starszych cyfrówek poprzez lustrzanki-klasyki analogowe jak zenith-E oraz najbardziej mi przyjazna Praktica Super TL 3, której to sprzedaży do dziś sobie nie potrafie wybaczyć i jednego obiektywu, który posiadałem. No ale do sedna... czyli nie jestem laikiem jesli chodzi o samo robienie zdjęć, obycie z ogniskową, lampą, ekranami, wizjerami, natomiast nigdy nie czytałem ani nie ogladałem zadnych poradników, a Pana porady przyswoiłem sam patrząć na zdjecia i szczerze ja "domorośle" sie najlepiej ucze poprzez obserwacje, metode prób i błędów jednak takie zagadnienia jak trójkąt ekspozycji, kadrowanie osoby na 1/3 itp. to coś czego nie wiedziałem i zawsze warto wypróbować. Reasumując, odrobina niezbędnej teorii + wypracowane samoistnie rozwiązania czy kadry to moim zdaniem najlepszy sposób na czerpanie garściami z fotografii na różnych sprzętach bo jak każdy nawet laik wie co sprzęt to ciut inne parametry, a co do materiału, kanału czy Pana osoby to nic dodać nic ująć chociaż pewnie profesionaliści znaleźliby mankamenty w jakimś aspekcie. Dużo zdrowia i powodzenia w rozwoju kanału.
fajny materiał, ja oczywiście nawet nowym fanom fotografii poleciłbym stalki 35,50,80 (ub 100mm), a powyżej tych ogniskowych jasnego zooma. na wyprawę jak w sam raz. Standardowego kita bym odpuścił. Sam mam olympusa,oraz 40-150 f2,8 oraz stałki 7.5mm, 25mm, 56mm ze światłem 1,4. Zdjęcia poezja.
@@nickoneman no właśnie :P zwłaszcza przy jakimś wietrze i upale zaraz kilka pyłków wleci na matrycę i problem. A druga rzecz że przeciętnemu człowiekowi nie chce się targać ciężkiej torby na wakacje bo jedzie tam odpocząć. Moim zdaniem nawet jakiś kompakt z matrycą APS-C będzie dobry i lekkim zoomem.
Dobry poradnik zawierający uwagi bezcenne dla turystycznych pstrykaczy. Szkoda tylko, że nie było wzmianki o tym, że te techniki odnoszą się także do starszych aparatów. Opowieść sugeruje, że tylko nowszymi tak da się zrobić. Ja np. używam Canona EOS40D+Sigma AF 17-70 DC i AF 80-200 DC i Canona EOS350D+kit (to jest antyk) i mogę nimi robić takie same fotki. Są to podstawy fotografowania bez względu na używany sprzęt. Oczywiście nawet jeśli to była zawoalowana próba reklamy to nie mam tego Panu za złe. Porada za reklamę. Pozdrawiam.
Przesłona , długość ogniskowa i jeszcze wiele innych zwrotów typowych dla fotografa ... cóż...jest mi totalnie obca🤷 a jednak z przyjemnością obejrzałam ten filmik i subskrybuje 😁 może nazwy kiedyś pojmę i co do czego służy 🤭
Ja zawszę chcę robić zdjęcia jak fotograf ale mój tato później ma do mnie pretensje "ALE TAMTEGO DOMKU NIE WIDAC!!!" albo "DAJ JA ZROBIE BO TY TYLKO TAKIE DZIWNE ZDJECIA ROBISZ"
Wszystko super wytłumaczone i proste do wykonania, ALE... jak jadę na wakacje i zwiedzam miejsca turystyczne to raczej nie ma mowy o wykonaniu zdjęcia bez tłumu ludzi jak w Twoim przypadku, zawsze masa ludzi się przewala, chyba że to wakacje poza sezonem. Nie zmienia to faktu, że poradnik SUPER. Pozdrawiam
Masz rację, że tłumy ludzi to wyzwanie. Sam się z tym zmagam, ale w tym przypadku kręciliśmy w centrum Faro w Lipcu, czyli w sezonie i jak widzisz nie było problemu. Często chodzi też o godziny w których odwiedzasz miejsca i trochę cierpliwości. Zdażyło mi się czekać 15 min aż w kadrze nie będzie ludzi.
@@FotoformaPl Nawet w najchętniej odwiedzanych przez turystów miastach (Wenecja) lub okolicach, można w odległości zaledwie kilku - kilkunastominutowego spaceru, znaleźć miejsca i motywy do fotografii, gdzie nikogo nie ma. Z kolei w nocy lub bardzo wczesnym rankiem można zrobić zdjęcia obiektów, wokół których w dzień kręcą się tłumy ludzi.
Mam Canon 450 d i chcę wymienić na jakiś ktory bylby wygodny do noszenia, ale porównywalny z tym jeśli chodzi o zdjęcia, wystarczy mi 1 obiektyw. Co polecacie?
Ja stoję przed zakupem aparatu i takie pytanie co będzie lepszym wyborem - Fuji xt30 z obiektywem kitowym 15-45 3,5-5,6 czy Olympus m10 lub m5 z obiektywem pro 12-45 i ze stałym światłem 4,0 ( czyli trochę większa matryca czy lepszy optycznie obiektyw)
Chcesz Super,Hyper,Extra Zdjęcia, Kup Samsung Galaxy S20Ultra, albo S21 Ultra. Zwykłe Aparaty do robienia zdjęć to przeżytek.Wydaj więcej a będziesz miał świat na dłoni.
Trochę wysiłku i zdjęcia już wyglądają dużo lepiej :) Aparatów jest na rynku za dużo. Aktualnie jestem na etapie rozważania między jednym z tych czterech aparatów czyli: Sony Alpha a6000, Canon M50, Fujifilm XA-7 lub lumix G80. Kurde tyle tego jest że nie wiadomo co wybrać żeby dobrze się robiło zdjęcia i kręciło krótkie filmiki i przejścia. Aktualnie kręcę smartfonem Xiaomi Redmi Note 8 pro zawieszonym na gimbalu. Który by Pan polecił? Z góry dzięki bo wybór jest trudny :(
Wedłóg mnie nie powinno się używać słowa "drastyczny" w znaczeniu pozytywnym. Użyłbym innego słowa np: radykalna, ogromna, nieporównywalna itp. Czy się mylę?
Masz chyba rację. To są pewnie takie kalki z języka angielskiego którym można czegoś chcieć 'badly' czyli bardzo albo coś było 'sick!' czyli naprawdę fajne.
pierwsza porada, prostowanie kadru, kilkanaście sekund później 6:38 mamy poradę o zmianie perspektywy i zdjęcie jak dla mnie nie ma już krawędzi równoległych do architektury
M50 fajny aparat. Ale po roku użytkowania padł mi wyświetlacz. Cannon umywa ręce bo dali rok gwarancji . I jak cos to jedynie oddać do sklepu i czekać kij wie ile naprawę. Dobry serwisant nie dał rady na szybko (tydzien) naprawić z powodu braku części .
Przykro mi, ale jeśli jesteś szczery, to musisz przyznać, że dzisiejsze smartfony osiągnęły tak wysoki poziom jakości obrazu, że inny aparat po prostu nie jest potrzebny, zwłaszcza zwykłym turystom.
Hej, osiągnęły bardzo wysoki poziom, ale fizyki nie oszukasz zdjęcia z mniejszych sensorów wyglądają gorzej, bardziej cyfrowo. Zrób eksperyment - wykonaj to samo zdjęcie dobrym smartfonem i dobrym aparatem ze stałoogniskowym obiektywem czy nawet kitowym zoomem, potem obejrzyj na wyświetlaczu smartfona i zapytaj siebie oraz przyjaciół, które zdjęcie podoba im się bardziej.
Bardzo fajny odcinek (może trochę przegięty pod kątem product placement) ale błagam: zacznijcie dodawać sekcje w filmach z tytułami, by można było łatwo odnaleźć właściwe treści. To naprawdę banalne i zajmie z dodatkowe 2 min przy publikacji.
Nawet nie podchodź do M50, to nie ma sensu. Sam aparat przyjemny, ale to ślepa uliczka, bo Canon przestaje wspierać ten system. Zerknij jeszcze na Fujifilm
Sony A6400 to nieco lepszy aparat, szczególnie dla filmowców i bagnet Sony E jest znacznie bardziej rozbudowany. Ale jest to też aparat znacznie droższy i dla wielu osób Canon M50 może być zupełnie wystarczający. Dodatkowo ma też elektroniczną stabilizację obrazu.
Następny film: "Turysta kontra fotograf 2022" th-cam.com/video/SZxEXK2eafc/w-d-xo.html
Poradnik dla laików i urlopowiczów, a w komentarzach wysyp ekspertów z aparatami za miliony złotych czepiającymi się kolorów na filmie. Śmiało, sami nagrajcie wasze protipy, które w tak łatwy i przystępny sposób wyjaśnią jak stać się takim wyśmienitym znawcą na jakich wy się kreujecie.
Hej Michał! Dzięki za obronę :)
Otóż bardzo prosto, jak jest się turystą/laikiem to wystarczy nie oglądać poradników z oklepanymi niestety radami, które można było zmieścić w 5 minutach i robić zdjęcia jakie NAM się podobają.
@Michał Sędor, zgadzam się w 100%! Sam fotografuję intensywnie jako"poważny amator" od 20 lat i oczywiście stosuję w praktyce to, o czym mówił prowadzący, a jednak bardzo chętnie wysłuchałem i obejrzałem, bo dobrze zrobiony poradnik. Zawsze można się czegoś nauczyć albo zainspirować. Najwięcej wymądrzają się ci, co sami niczego nie zrobili.
@@FotoformaPl jest pan cudowną istotą chcącą pomóc innym ludziom. Niezadowoleni z życia ludzie i tak będą robić nieprzemyślane zdjęcia a zresztą będą ze wszystkiego niezadowoleni ....
Moment, w którym fotograf uświadamia sobie, ze chce opowiedzieć historię jest początkiem rozwoju własnych umiejętności. Nie każdy miał szansę zaczynać w czasach, gdy fotografii uczyło się w szkolnych kółkach zainteresowań a na wakacje miało się do dyspozycji 36 lub 2x36 klatek. Jednym z większych błędów teorii Marksa i Engelsa było prawo przechodzenia zmian ilościowych w jakościowe ;-) (roszczące sobie pretensję do bycia prawem natury, jak zasady termodynamiki). Starsi to pamiętają. Otóż jest to nieprawda, którą szybko można zweryfikować bawiąc się dziś w fotografię cyfrową. Nawet jak zrobi się kilkanaście tysięcy bezmyślnych zdjęć, nie uzyska się skokowego wzrostu ich jakości. Owszem - wzrośnie ogólna liczba zdjęć zrobionych przypadkowo poprawnie ale procentowo to nadal będzie mało. Warto więc od początku stosować się do takich prostych wskazówek a szansa na to, że większość naszych zdjęć będzie dobra radykalnie wzrośnie.
Czas poświęcany na edycję np. 600 zdjęć z "Rzyma" jest nie do odrobienia, jest stracony. Oglądanie slideshow lub odbitek tych 600 zdjęć tto koszmar. Dlatego warto opowiadać historię własnej podróży a to wymaga samoograniczeń. Nie pisze tu o tym, by robić challenge na 36 albo 72 fotografii strzelonych w Rzymie ale... coś w tym jest, bo nasza historia musi być zwarta i wciągająca więc np. 50 zdjęć do pokazania to już chyba sporo. Lepiej jednaj je wybierać ze 100 strzelonych poprawnie, niż 600 bez sensu. BTW. Ekstremalnie można myśleć o swojej wyprawie wakacyjnej jak o foro-reportażu, pamiętać jednak trzeba, że taki foto-reportaż "gazetowy" to zazwyczaj kilka, kilkanaście zdjęć - tym bardziej warto więc pracować nad ich jakością.
Mega komentarz Adam! Sam mam od kilku miesięcy osobistą niechęć do słowa więcej (na wielu płaszczyznach nie tylko w fotografii). Takie projekty w których się ograniczamy, zawsze przynoszą świetne rezultaty wizualne i intelektualne.
ależ to dobry komentarz! wartościowy
@@FotoformaPl Dzięki. Co do Waszego filmu spodobało mi się właśnie to, że zrobiliście go w konkretnej ZASTANEJ sytuacji wakacyjnej. Nie w studiu, nie po szukaniu najlepszych miejscówek i o "kiepskim" czasie. Tak jak ma większość ludzi na wakacjach. Wstajesz rano o wschodzie słońca bo tak pięknie... czyli koło godziny 7-8 (jakoś tak się złożyło w końcu to wakacje...). Idziesz na cudowne lokacje po śniadaniu, czyli koło 9-11 - i prażysz się w pełnym słońcu. W koło kupa ludzi, obiekty architektoniczne biją w oczy bielą ścian. Próbujesz kadrować według przeczytanych zasad trójpodziału, na ekraniku mało widać, do fajnych detali daleko i przydało by się tele bo inaczej załapiesz głowy innych turystów. Cieszysz się, że nie masz stałki ale skromny ekwiwalent 24-75 mm co już daje ci pewne możliwości.... ale i tak nie do końca to wychodzi. Myślisz sobie - przyjdę o zachodzie słońca - ale wtedy akurat znajomi zapraszają na owoce morza w restauracji albo grilla więc znów nici z okoliczności przyrody - w końcu nie jesteś reporterem NG tylko okazjonalnym fotografem szukającym wypoczynku. Tak to przeważnie wygląda.
Brakuje w sieci właśnie takich filmów z akcji czy będzie to Stegna, Nowy York czy Pamukkale. Bez zbędnych filozofii ale z próbą wykonania zdjęć ciekawych dla fotografa i nieszablonowych - bo zdjęcia osób podtrzymujących Krzywą Wieżę jest od groma, w Pizie trudno je zrobić (bo tłumy) a i tak efekt byłby jak wklejenie siebie do stockowej fotografii.
Generalnie jak się foci krajobrazy czy architekturę to faktycznie 1000 fot nie ma potrzeby z tego robić. Jest czas przemyśleć, ustawić sobie wszystko o ile nie zapierdalamy na wycieczce za kokardką przewodniczki, która nogi wygrała na loterii od jakiejś lekkoatletki :P Takie "wolne" podejście jednak w reportażu z intensywnych wydarzeń (sport, wojna, demonstracje itd) nie przejdzie - tu albo złapiesz ten moment (mając 90% odrzutu fotografii które akurat tym momentem nie były) albo nie masz z czym wracać. To się jednak tyczy już bardziej zawodowego podejścia...
@@groundhoppingwlkp3622 Bardzo trafne. Szczególnie to 90% odrzutu... są takie sytuacje gdzie trzeba bo sprawdza się w sytuacjach, które opisujesz. Ja np. wracałem autobusem z Krynicy Morskiej i chciałem sobie zrobić zdjęcie dokumentalne przekopu przez Mierzeję. Ustawiłem sobie więc wieloserię i wyszło z tego z 15 - 21 fotografii do wydobycia 1-2 ciekawych. Ale takie podejście nie sprawdza się na co dzień. Poza tym z Krynicy mam jakieś 105 fotek; i to tylko dlatego, że bawiłem się filtrami na obiektyw; z czego będzie może 10 zdjęć. Można w amatorskiej fotografii przyjąć postawę reportera i strzelać fort na serię, ale potem trzeba wieczorem jak prawdziwy fotograf szympansować swoje zbiory. Drugą opcją jest rekonesans i robienie zdjęć bardziej z głową. Akurat na wakacjach często jesteśmy w jednym miejscu i warto szukać tematów do zdjęć. Z czasem i doświadczeniem rekonesans nie powinien być potrzebny ale na początku to dobry sposób na oszczędzenie czasu i frustracji.
Pozytywny z Ciebie człowiek, aż przyjemnie się ogląda film. Proste sposoby, dobrze wytłumaczone i z uśmiechem. Dobra robota, leci sub.
Dzięki! Naprawdę miło to słyszeć
Aż poczułem ten ciepłu klimat, wszystkie wspomnienia wróciły.
Super, bardzo chcieliśmy ten klimat oddać
Trafiłam całkiem przypadkowo, ale nieprzypadkowo obejrzałam do końca! Na pewno zajrzę do innych filmów :) Pozdrawiam!
To podobnie jak ja. I też całkiem nieprzypadkowo zasubskrybowałem... 🙂
@@mirosawlewandowski7820 Bardzo miło z tymi przypadkami i nie przypadkami :)
Zaglądaj, szczególnie, że pracujemy nad kolejnymi poradnikami!
dzieki, po prostu dzieki. Nawet nie wiesz jak bardzo mi ten film pomogl, pomogl mojej rodzinie w fotkach do galerii rodzinnej!
Super! Bardzo, bardzo miło to słyszeć!
Pan ratuje moje zdjęcia z wakacji na Rodos. Bardzo dziękuję za te kilka podpowiedzi! ❤
Super poradnik - bardzo konkretny, wszystko poparte przykładami. Mega!
Bardzo miło, że doceniłeś!
Bardzo fajny filmik. A dziewczyna super wpisuje się w kadry. Fryzura ,sukienka ,uroda ,wszystko fajnie wychodzi na zdj.
Dzięki Magda! Martyna to super modelka
@@FotoformaPl potwierdzam - mnie również bardzo się podoba 🙂. A te kwiaty od zauroczonego "ktosia" są chyba tego najlepszym dowodem... 😊
Przystępnie i bez otulania w magię warsztatu z napisem " tylko profesjonalistom" . Zastosowałem i jestem zdumiony, że tak proste kilka porad zmieniło moje zdjęcia . Znajomi mówią - że nabrali smaku po ich zobaczeniu na zwiedzanie miejsc które już widzieli kilak lat wcześniej ... dziękuję za materiał i język jaki użyłeś by podzielić się z laikami "dobra stroną mocy" .
Dzięki Robert, dałeś nam trochę wiatru w skrzydła!
Bardzo przyjemny, wesoły materiał i choć jestem pańskim rówieśnikiem, to PRZESŁONA mnie drażni. Dla mnie to zawsze była i jest PRZYSŁONA. W całkiem fachowym ujęciu te słowa mają też różne znaczenia.
Dzięki za miłe słowa! Będę ćwiczył cały dzień: PRZYSŁONA PRZYSŁONA PRZYSŁONA PRZYSŁONA PRZYSŁONA
To może ja wtrącę swoje trzy grosze. Może rzeczywiście w języku technicznym te pojęcia są różne, ale w literaturze fotograficznej wydają się występować zamiennie. Z tego względu, chociaż sam preferuję przysłonę, nie traktowałbym przesłony, jako błąd.
Jedyną wadą tego filmu jest to że oglądam go po powrocie z wakacji
Trochę późno opublikowaliśmy :) Pewnie za rok zrobimy kolejny poradnik z nowymi pomysłami.
Przed Tobą następny ! 😁 Wykorzystasz już zdobytą wiedzę 😉
Bardzo fajny, prosty poradnik. Jestem totalnym laikiem , urlopowiczka, która nie ogarnia co to przysłona i inne takie tam zwroty techniczne. Te konkretne przykłady pomogły mi inaczej spojrzeć na zwykle fotografowanie. Dziękuję 🙂😁
Dzięki! O to dokładnie nam chodziło!
fajne są te materiały, które się nie starzeją; podpowiedzi merytoryczne dla turystów są zawsze aktualne 🙂
świetny filmik, nawet to jak Wam przeszkadzali pokazaliście w atrakcyjny sposób:). I jako wciąż początkujący dowiedziałem się paru fajnych rzeczy. Dziękuję.
Dzięki za wpis Paweł, bardzo nam miło
Komentarze pod tym filmem pokazują że Polacy jeszcze nie dorośli do fajnych poradników na YT. Najwidoczniej dla nas trzeba robić godzinne eseje żeby każdy był zadowolony xD
Co z tego że na canonie pokazuje? Miał brać ze sobą walizkę aparatów żeby zadowolić komentujących? Wszystko o czym mówi ma zastosowanie niezależnie od tego czy robisz zdjęcia m50 czy ajfonem
I te zarzuty o color grading xD to nie jest film dokumentalny ani reportaż że ma być idealnie realistyczne odwzorowanie kolorów
Jak dla mnie fajny film, idealny żeby wysłać wujkowi albo mamie przed wakacyjnym wyjazdem
Dokładnie, mam to samo zdanie. Kompaktowo i z przykładami jak robić a jak nie. Naprawdę wielu przeniesie to w inny wymiar. I to właśnie z kitowym zestawem.
Komentarzy nie czytałem, Twój mi wystarczy, żeby nie czytać innych :) Poradnik nakręcony ze swadą, humorem, ciekawy. Obejrzałem do końca, choć jestem już dużo dalej w fotografii. Ogólnie fajne to!
Bardzo przyjemny poradnik, podobał mi się, Oglądałem na wyjeździe i już chętnie bym wrócił w te same miejsca, aby powtórzyć.
Zapraszam Panie Pawle, warto odwiedzić te uliczki
Bardzo przyjemnie się Pana słucha....oglądając ten odcinek żona stwierdziła że nawet jestem niezłym amatorem fotografii, gdyż kilka technik stosowałem w swoich wakacyjnych wyprawach.
Bardzo nas to cieszy! Pozdrowienia dla żony
Jestem pod wrażeniem super przekazu i humoru
mieliśmy polonistę, który język polski opowiadał a nie wykładał ,wszystko wchodziło do głowy ,też tak potrafisz opowiadać ,widać że jest to pasja, pozdrawiam
Taka pochwała od Jaśnie Pana to zaszczyt! Dzięki :)
Moja pierwsza bytność na tym kanale i już jestem urzeczony. Wszystkim, że nie wspomnę o pięknej Martynie.🤩
Wychodzi na to, że jestem turystą robiącym zdjęcia jak fotograf :D w sposób naturalny zwracam uwagę na wspomniane rzeczy:)
Czyli jesteś fotografem w podróży :)
Świetny materiał, super pomocne porady i poparte od razu przykładami. Rewelacja, poprosimy więcej takich materiałów.
Będziemy zdecydowanie pracowali nad następnymi poradnikami foto
Wrocilem do tego materialu po dwoch latach i kilku przypadkowych aparatach. Ale te dwa lata i kilka innych filmow Pana Jacka dalo mi sporo wiedzy i teraz po tym czasie wreszcie dojrzalem do tego wtedy wychwalanego canona m50 mark2, kiedy juz wiadomo ze canon odpuszcza system🙂 Ale pstrykam nim od miesiaca i wciaz uwazam ze jest świetny, choc mam tego chwalonego zwyklego kita 15-45, 55-200 i przez redukcje Canona stalke 50mm Ef. Raz jeszcze pochwale-kawal przydatnej wiedzy mam dzieki Wam. Pozdrawiam.
Proszę o jeszcze więcej filmów poradnikowych dla amatorów. Takich jak ten. Czyli, jak zrobić ładniejsze, ciekawsze zdjęcia.
Zdecydowanie planujemy i zapraszamy wkrótce
Bardzo przyjemny poradnik. Prosty i klarowny. Tak trzeba. No i propsik za Pana ze storczykami :)
Pan naprawdę odjazdowy :) Storczyki zostały u nas na stałe
Super film, świetne porady. Miałbym jedynie taką dydaktyczną uwagę, aby podziału kadru liniami pomocniczymi do wyznaczania mocnych punktów kadru nie nazywać "złotym podziałem", bo to oznacza inne proporcje. Akurat w tym przypadku jest to zwykły podział na 3.
To prawda, jest blisko ale to nie to samo.
Bardzo cenne wskazówki oraz mała reklama Canona :) Podobało mi się i poproszę o więcej praktycznych porad.
Fajnie, że doceniasz Damian, zapraszamy częściej!
Jednak wolę Fujifilm...
@@Marrro z Fuji się wyleczyłem po HS10
Jeżdżę trochę po świecie raz więcej raz mniej. I zauważyłem po sobie ze przez chęć zobaczenia jak najwięcej w najkrótszym czasie zatraciłem gdzieś ten urok fotografowania a zacząłem pstrykać zdjęcia. Dzięki za przypomnienie w fajny. Kanale. Łapka w górę i subskrypcja.
Prosto i konkretnie, wręcz idealnie.
Dzięki Marco! Miło słyszeć
Swietny filmik i fajna energia☀️ mam aparat canon ktory dostalam na urodziny i taki poradnik jest genialny. Az sie chce poeksperymetowac
Trzymam kciuki i zycze duzo kreatywnosci🔥
Dzięki za twój wpis, wiatr w skrzydła dla wszystkich. Zapraszamy na kolejne poradniki.
Dziękuję Panu za bardzo cenne informacje
Trafilam na ten film zupelnie przypadkiem nawet nie myslac o fotografii. Bardzo przyjemny material, ciekawe i proste porady 😊 widzialam kilka hejtowych komentarzy no ale coz, widac, ze ludzie nie maja swojego hobby... 😁 z checia zobacze inne filmiki i recenzje na temat aparatow, bo myslalam o kupieniu modelu, ktory nie wymaga osobnej walizki na wakacje 😊
Dzięki! Miło, że doceniasz. Mamy hejt gdzieś, robimy to co robimy z serca i sporo ludzi to naprawdę ceni.
Każda rada, dzięki której mam szansę zrobić coś lepiej niż robiłem dotychczas jest wg mnie cenna. Szczególnie będę się starał "opowiadać historię". Mam wrażenie, że to może przynieść najbardziej pozytywne zmiany w moich zdjęciach.
Fajny film, który przyjemnie się ogląda, a co ważniejsze, rady w nim zawarte zapadają w pamięć. Ciekawe czy to zasługa realizacji w pięknej scenerii, czy też uśmiechniętego i bardzo pozytywnego autora, a może i tego i tego? 😀
Na pewno będę tu częściej zaglądał, tak więc do zobaczenia!
Dzięki Mariusz! Zaglądaj do nas częściej, zapraszamy!
Świetny materiał! Prosty ale treściwy. Techniczny ale i kontemplacyjny :)
Dzięki wielkie, właśnie o tą treściwość nam chodziło.
Najlepszy aparat to ten ktory akurat mamy przy sobie... Dla amatorów chyba jednak najlepszym wyjściem będzie dobry smartphone. Poradnik świetny bo prosty.
Jakiś fajny kompakt też da radę, kosztują tyle co nowy iPhone :)
Super materiał bardxo fajne i przydatne rady nie wiem dla czego dopiero teraz tu trafiłem supcio.
Dzięki, bardzo miło słyszeć!
Jestem tu nowa. Bardzo fajny film! Dzięki za rady! Lubię nieidealne, szybko cykniete zdjęcia ale aparatem też się lubię bawić! Pozdrawiam 😁
Dzięki Judyta! Witamy na pokładzie!
Bardzo, bardzo ale to bardzo dobry pomysł, filmik fantasyczny 🥰🥰🥰
Dzięki Adam! Bardzo bardzo miło słyszeć
Ja mam problem z robieniem zdjęć z ludźmi. Tzn. nie znajomym, bo to wiadomo, że nie uciekną przed obiektywem, ale z przechodniami. Chciałoby się czasem mieć jakieś fajne zaludnione ujęcie, bo człowiek zawsze dodaje kontekstu, ale nie mam odwagi. Zawsze boję się, że ktoś może niefajnie zareagować.
Ciekawe porady swoją drogą. Urlop już za mną, ale może na miejscu przy jesiennym świetle coś "ustrzelę" w inny niż dotąd sposób :)
Dzięki chłopaki (i dziewczyny) za fajny, wspólny, poradnik.
Ależ się zatęskniło za Faro i ... Wami 🙂
Hej Kamil! Oczywiście zapraszamy!
Bardzo dobry film, mimo że poznałem to wszystko podczas x lat kiedy fotografuję, to oglądało się przyjemnie. Te kilka tipow i instrukcji, to naprawde cale clue które kazda osoba zaczynająca osobe powinna poznać by zaczac robić 10x lepsze zdjęcia.
Przyczepic się tylko można do nauki kompozycji 3x3. :) Może to zbyt "zaawansowane", ale chociaż liznalbym temat i pokazał na przykładzie video, przekadrowywanie by usunąć lub pokazac niechciane elementy i przypadkowe ucięcia różnych mniej lub bardziej istotnych elementów, części ciała, tudzież powietrze/odstęp od brzegów kadru.
Dzięki za słowa uznania i sugestię - faktycznie kompozycja to dobry temat na kolejny, odrębny tutorial
Czasem wystarczy tak niewiele by zdjęcie nabrało rumieńców. Dobrze, że o tym przypominasz drogi Jacku! Gratuluję również liczby odsłon. W 2021 już nikt tego filmu nie przelicytuje pod tym względem 🤔 prawdziwy knock out! 🥇😂
Dzięki! Jesteśmy fanami twojego kanału, więc tym bardziej ten komentarz to dla nas zaszczyt!
Dzięki za komentarz! Mocno doceniamy :)
Lecę do Albanii , przydadzą się porady. Dzięx.
Uwielbiam Albanię i bardzo zazdroszczę, miłego fotografowania (polecam poszukać pasterzy wgłąb kraju)
@@FotoformaPl Nie jestem nastawiony na wypoczynek, raczej właśnie na szukanie ciekawych miejsc. Poszukam na pewno.
Wymowny moment zdziwienia, gdy okazuje się, że przysłony nie da się otworzyć bardziej, niż do f/6,3 :D
Tak :))) niech żyją kitowe obiektywy! Ale i tak da się z tego wycisnąć fajne foty.
Suuuper film!!!
Bardzo cenne wskazówki
Dzięki.👍👍👍👍
Zawsze miło słyszeć, dzięki x100!
Mega pozytywny film :)
Dzięki Kamil!
I chłopie, baaaaaaaaaaaardzo dobry poradnik dla turysty z aparatem :) Laik jak ja trenuje w najblizszej okolicy, żeby w czasie podróży pstrykać już trochę szybciej :) Chodzę z Olympus OM-D E-M5 Mark II, póki co aparat ma możliwości większe niż "fotograf" ;)
Ćwicz! Nie poddawaj się na pewno zobaczysz rezultaty!
Bardzo miło się oglądało i słuchało. Moim pierwszym aparatem był... DRUCH - taki plastikowy aparacik z WYKRĘCANYM obiektywem na klisze. Do dziś pamiętam jak ganiałem po ogrodzie i chciałem sfotografować motyla... Dziękuję i pozdrawiam życząc dużo zdrowia - Tomasz
Fajne wspomnienia! Też miałem drucha - był to istny wynalazek :)
@@FotoformaPl Fakt. Niezwykły, bo... pierwszy, "prawdziwy", nawet miał miejsce na lampę błyskową 😭 ale po zużyciu klisz aparat powędrował gdzieś na szafę i tyle. W tamtych czasach zakup klisz nie był taki sam jak dziś. Mieszkaliśmy w Zalesiu Górnym, tata jeździł do biura do Warszawy i nie zaprzątał sobie głowy kliszami. Potem miałem taki aparat z harmonijką, bodajże Voitlandera, ale podarowałem go kumplowi. A dziś... Jakaś idiotcamera w telefonie, bo z renty dobrego aparatu nie kupię, a nie znam się na tym więc wolę nie ryzykować zakupu używanego sprzętu. Ale mam frajdę, gdy oglądam filmy zrobione przez pasjonatów, dodatkowo sympatycznych. Pozdrawiam i ściskam prawicę - Tomasz
@@FotoformaPl Jakieś chińskie podróbki mieliście?😉😁
bardzo przydatne rady, dzięki!
Miło słyszeć i polecamy się!
łubudu i pełny pozytywizm...fajnie nadajesz!
Dzięki dzięki, piękny dzień i miejsce więc łubudu :))
Kapitalnie
Pozdrawiam
Pozdrawiamy i bardzo fajnie, że się podobało!
Poznaję te uliczki 🙂 Bardzo urokliwe miejsce 😍
Też tak uważamy, stare miasto jest malutkie ale wszędzie jest bardzo urokliwie.
Dla laika jak ja to był super materiał :) subskrybuje i śledzę dalej ! :)
Dzięki i oczywiście zapraszamy do kolejnych nagrań!
Bardzo cenne uwagi 👍🏻🤗🤫😊
Dzięki x 100! Bardzo nam miło
Dzieki za proste ale przydatne rady.
Bardzo proszę!
Bardzo mi pomogłeś, dzięki i pozdrawiam
Bardzo fajny materiał. Pozdrawiam
Dzięki i również bardzo pozdrawiamy!
Dziekuje za cenne rady 😊
Przyjemność po naszej stronie :)
Bardzo przyjemny poradnik! Jednak ja już od ładnych paru lat wolę chodzić z telefonem w kieszeni i łapać spontaniczne kadry, bo mniej z tym zachodu. A koniec końcow te zdjęcia i tak lądują co najwyżej w wiadomościach do rodziny albo na ulotnych stories.
Dzięki! To prawda, że późniejsze wykorzystanie zdjęć to kolejny temat. Lepsze zdjęcia pozwalają zbudować coś więcej - przekaz, wartość komercyjną, możliwość wydruku etc.
Telefon jest idealny do robienia tzw. podchwyconych zdjęć (zdjęć sytuacyjnych). Opracowałam już taką technikę kamuflażu, że obiekt nie ma pojęcia, że jest fotografowany. Inna sprawa z upowszechnianiem takich zdjęć, bo zgodnie z prawem powinnam mieć jego zgodę, a trudno do każdej portugalskiej sprzedawczyni podchodzić z oświadczeniem do podpisu😉
Bardzo fajny poradnik. Rzeczowy i z humorem.
Który aparat kompaktowy typu G7X ale z GPS polecacie?
Dlaczego tak mało aparatów ma GPS? W podróży to powinien być standard, nie?
Pewnie smartfon ;) Tak serio to byłoby fajnie mieć taki moduł ale z tych aparatów które naprawdę lubię, żaden nie ma wbudowanego GPS (seria RX100 lub G7x)
Gdybym tylko wiedział o co chodzi w ustawieniach ogniskowych, przysłon itd... Może się kiedyś z tym zaznajomię. Bo patrząc na wykonane przez Ciebie zdjęcia - warto.
Jak najbardziej warto, powodzenia!
Profeska , dziękuję 🙂
Dzięki!
Kapitalny film
Dzięki, bardzo nam miło!
Ze tez sie Panu w ogole chce posiwecac czas na odpisywanie na tak marne komentarze ze to reklama, ze tamten aparat lepszy, ze tytaj w zdaniu brakuje przecinka i nie ma duzej litery. Dla tych ludzi to woda na mlyn, oni zapewne nawet odpowiedzi nie czytaja tylko pisza dalej. Robic swoje i do przodu. Pozdrawiam.
Dzięki za komentarz. Tak funkcjonują media społecznościowe, każdy ma swoją opinię :) Widać, że większość ludzi doceniło bezpłatną edukację i lecą łapki w górę.
Bardzo fajny kanał ! Pozdrawiam.
Dzięki i też pozdrawiamy!
Super Pozdrawiam Edi
Dzięki Edi - od-pozdrawiamy!
Ależ duuuużo światła w filmie, lLUT widzę dodany, więc pewno jakimś LOGiem nagrywane to było, a jednak i tak wypałki są ( jak myślę warunki do filmowania ekstremalne były), generalnie pozytywnie, dobry przekaz.
Dzięki! Lut był ale Loga nie było, pewnie stąd te wypałki :)
Super, wielkie dzięki
Przyjemność po naszej stronie!
3 użyte aparaty fajnie, a czym materiał został nagrany? brakuje mi tej wzmianki.
Sony A7III :) Moim prywatnym
Fajny poradnik nawet dla amatora który cyka Nikonem B500 bez manuala bo przy zakupie nie zauważył że nie ma😉 Przynajmniej z porad w temacie kadrowania skorzystam. Powodzenia.
Bardzo nam miło Panie Jacku
Mówisz, że prostujesz architekturę. Jak to robisz? Jak ustawiasz aparat?
Staram się utrzymać boki zdjęcia równolegle do krawędzi budynków / okien
@@FotoformaPl no ale obiektyw na brzegach zakrzywia linie proste chyba do środka?
05:59 dodaj że "prostowanie" poprzez zmianę ogniskowej i oddalenie się od pierwotnego kadru.
Słuszna uwaga, tak faktycznie jest, chociaż i tak trzeba wyprostować horyzont (zero dawn)
@@FotoformaPl Warto dodać w materiale, ponieważ komentarze sporadycznie ktoś czyta z kolei , później młodzi adepci po zakupie dziwią się że im takie zdjęcia nie wychodzą ...
dzięki za film :)
Dzięki za komentarz!
Szacun za filmik już Cię subskrybuję 👏👏👏
Dzięki Misiek! Bardzo miło wiedzieć
Super, dziekuje❤
Bardzo nam miło i się polecamy!
Chciałbym mieć takiego tate/wujka/dziadka, świetna persona z Pana prowadzącego.
P.S powiem Panu że robie zdjęcia od chyba 11-12 roku życia zaczynając od kliszowych kompaktów oraz starszych cyfrówek poprzez lustrzanki-klasyki analogowe jak zenith-E oraz najbardziej mi przyjazna Praktica Super TL 3, której to sprzedaży do dziś sobie nie potrafie wybaczyć i jednego obiektywu, który posiadałem. No ale do sedna... czyli nie jestem laikiem jesli chodzi o samo robienie zdjęć, obycie z ogniskową, lampą, ekranami, wizjerami, natomiast nigdy nie czytałem ani nie ogladałem zadnych poradników, a Pana porady przyswoiłem sam patrząć na zdjecia i szczerze ja "domorośle" sie najlepiej ucze poprzez obserwacje, metode prób i błędów jednak takie zagadnienia jak trójkąt ekspozycji, kadrowanie osoby na 1/3 itp. to coś czego nie wiedziałem i zawsze warto wypróbować.
Reasumując, odrobina niezbędnej teorii + wypracowane samoistnie rozwiązania czy kadry to moim zdaniem najlepszy sposób na czerpanie garściami z fotografii na różnych sprzętach bo jak każdy nawet laik wie co sprzęt to ciut inne parametry, a co do materiału, kanału czy Pana osoby to nic dodać nic ująć chociaż pewnie profesionaliści znaleźliby mankamenty w jakimś aspekcie.
Dużo zdrowia i powodzenia w rozwoju kanału.
Dzięki za wpis! Słowo dziadek przypomina mi, że lata lecą :) Ale masz rację trochę wiedzy i dużo eksperymentowania to świetne połączenie.
fajny materiał, ja oczywiście nawet nowym fanom fotografii poleciłbym stalki 35,50,80 (ub 100mm), a powyżej tych ogniskowych jasnego zooma. na wyprawę jak w sam raz. Standardowego kita bym odpuścił.
Sam mam olympusa,oraz 40-150 f2,8 oraz stałki 7.5mm, 25mm, 56mm ze światłem 1,4. Zdjęcia poezja.
już widzę amatora który zmienia co chwile obiektywy.
@@nickoneman no właśnie :P zwłaszcza przy jakimś wietrze i upale zaraz kilka pyłków wleci na matrycę i problem. A druga rzecz że przeciętnemu człowiekowi nie chce się targać ciężkiej torby na wakacje bo jedzie tam odpocząć. Moim zdaniem nawet jakiś kompakt z matrycą APS-C będzie dobry i lekkim zoomem.
Albo kupuje olympusa 40-150 f2.8 za ponad 5k xd
Lepiej kupić Sigmę 18-35 f/1.8 i mieć kilka stałek w jednej tubie 😍
@@mrozu_ar jak coś to mam na sprzedaż taka pod canona ef
O kurcze wporzadku material, Portugalia mega fajna
Dzięki, dzięki! Faktycznie Portugalia to fajne miejsce
Dobry poradnik zawierający uwagi bezcenne dla turystycznych pstrykaczy. Szkoda tylko, że nie było wzmianki o tym, że te techniki odnoszą się także do starszych aparatów. Opowieść sugeruje, że tylko nowszymi tak da się zrobić. Ja np. używam Canona EOS40D+Sigma AF 17-70 DC i AF 80-200 DC i Canona EOS350D+kit (to jest antyk) i mogę nimi robić takie same fotki. Są to podstawy fotografowania bez względu na używany sprzęt. Oczywiście nawet jeśli to była zawoalowana próba reklamy to nie mam tego Panu za złe. Porada za reklamę. Pozdrawiam.
Łubudu... zdarza mi się taka metoda 🤪
Ma swoje spore plusy :) Pozdrawiamy!
6:03 jakoś mi ta pierwsza wersja się bardziej podoba. Co prawda trochę więcej nieba, ale z tej perspektywy budynek wygląda bardziej majestatycznie...
6:30 no kurde, teraz to faktycznie prosto wyszło... ;P
Hej Paweł, można i tak, fajnie że mamy fana pierwszej wersji :)
Przyjemny materiał, fajnie się oglądało :)
Przysłona 6,3, maksymalnie otwarta?
A nie maksymalnie domknięta?
;-)
To F6.3 to faktycznie lekkie zaskoczenie ale dostajemy 15mm na początku więc coś za coś :)
W tym obiektywie 6,3 było maksymalnym otwarciem.
Super 😃
Super! Dzięki za uznanie Łukasz!
Przesłona , długość ogniskowa i jeszcze wiele innych zwrotów typowych dla fotografa ... cóż...jest mi totalnie obca🤷 a jednak z przyjemnością obejrzałam ten filmik i subskrybuje 😁 może nazwy kiedyś pojmę i co do czego służy 🤭
To dobry pomysł, żebyśmy na kanale zrobili osobne materiały o tych pojęciach.
@@FotoformaPl byłoby cudnie !!!
Ja zawszę chcę robić zdjęcia jak fotograf ale mój tato później ma do mnie pretensje "ALE TAMTEGO DOMKU NIE WIDAC!!!" albo "DAJ JA ZROBIE BO TY TYLKO TAKIE DZIWNE ZDJECIA ROBISZ"
Pamiętam jak miałem pierwszego zenita i mój tato mówił dokładnie tak samo, teraz subskrybuje mój kanał i wszystko gra :) Cierpliwie rób swoje
Wszystko super wytłumaczone i proste do wykonania, ALE... jak jadę na wakacje i zwiedzam miejsca turystyczne to raczej nie ma mowy o wykonaniu zdjęcia bez tłumu ludzi jak w Twoim przypadku, zawsze masa ludzi się przewala, chyba że to wakacje poza sezonem. Nie zmienia to faktu, że poradnik SUPER.
Pozdrawiam
Masz rację, że tłumy ludzi to wyzwanie. Sam się z tym zmagam, ale w tym przypadku kręciliśmy w centrum Faro w Lipcu, czyli w sezonie i jak widzisz nie było problemu. Często chodzi też o godziny w których odwiedzasz miejsca i trochę cierpliwości. Zdażyło mi się czekać 15 min aż w kadrze nie będzie ludzi.
@@FotoformaPl Nawet w najchętniej odwiedzanych przez turystów miastach (Wenecja) lub okolicach, można w odległości zaledwie kilku - kilkunastominutowego spaceru, znaleźć miejsca i motywy do fotografii, gdzie nikogo nie ma.
Z kolei w nocy lub bardzo wczesnym rankiem można zrobić zdjęcia obiektów, wokół których w dzień kręcą się tłumy ludzi.
Mam Canon 450 d i chcę wymienić na jakiś ktory bylby wygodny do noszenia, ale porównywalny z tym jeśli chodzi o zdjęcia, wystarczy mi 1 obiektyw. Co polecacie?
Canon M50 to dobry wybór, Sony A6100 też jest super: fotoforma.pl/aparat-cyfrowy-sony-a6100-body-ilce6100b
Fajne porady
Dzięki Dan! Doceniamy :)
Ja stoję przed zakupem aparatu i takie pytanie co będzie lepszym wyborem - Fuji xt30 z obiektywem kitowym 15-45 3,5-5,6 czy Olympus m10 lub m5 z obiektywem pro 12-45 i ze stałym światłem 4,0 ( czyli trochę większa matryca czy lepszy optycznie obiektyw)
Osobiście preferuję większe matryce, czyli Fuji XT30
Chcesz Super,Hyper,Extra Zdjęcia, Kup Samsung Galaxy S20Ultra, albo S21 Ultra. Zwykłe Aparaty do robienia zdjęć to przeżytek.Wydaj więcej a będziesz miał świat na dłoni.
Trochę wysiłku i zdjęcia już wyglądają dużo lepiej :)
Aparatów jest na rynku za dużo.
Aktualnie jestem na etapie rozważania między jednym z tych czterech aparatów czyli: Sony Alpha a6000, Canon M50, Fujifilm XA-7 lub lumix G80.
Kurde tyle tego jest że nie wiadomo co wybrać żeby dobrze się robiło zdjęcia i kręciło krótkie filmiki i przejścia. Aktualnie kręcę smartfonem Xiaomi Redmi Note 8 pro zawieszonym na gimbalu. Który by Pan polecił? Z góry dzięki bo wybór jest trudny :(
Czy tymi tańszymi aparatami zrobię lepsze zdjęcia niż naprzyklad najlepszym smartfonem do zdjęć?
Dużo zależy od tego jak fotografujesz ale ogólnie to tak, ze względu na znacznie większy sensor
gdzie to jest ?
Samo nagranie w Faro, zdjęcie z okładki to Feragudo
Wedłóg mnie nie powinno się używać słowa "drastyczny" w znaczeniu pozytywnym. Użyłbym innego słowa np: radykalna, ogromna, nieporównywalna itp. Czy się mylę?
Masz chyba rację. To są pewnie takie kalki z języka angielskiego którym można czegoś chcieć 'badly' czyli bardzo albo coś było 'sick!' czyli naprawdę fajne.
Masz problem z „drastycznie dobry” a według piszesz przez ó?
Fajny filmik, ja z reguły robię łubudu.
Duch jutuba nam się udzielił ;)
pierwsza porada, prostowanie kadru, kilkanaście sekund później 6:38 mamy poradę o zmianie perspektywy i zdjęcie jak dla mnie nie ma już krawędzi równoległych do architektury
Zasady są od tego, żeby je....
M50 fajny aparat. Ale po roku użytkowania padł mi wyświetlacz. Cannon umywa ręce bo dali rok gwarancji . I jak cos to jedynie oddać do sklepu i czekać kij wie ile naprawę. Dobry serwisant nie dał rady na szybko (tydzien) naprawić z powodu braku części .
Szkoda, że tak się stało, mamy nadzieję, że uda się aparat naprawić
@@FotoformaPl Ostatnia aktualizacja. naprawa 650 PLN i to nie w Serwisie cannon-a . Ale aparat dobry
@@StanleySG Fajnie, że się udało - teraz czas na eksperymenty!
Przykro mi, ale jeśli jesteś szczery, to musisz przyznać, że dzisiejsze smartfony osiągnęły tak wysoki poziom jakości obrazu, że inny aparat po prostu nie jest potrzebny, zwłaszcza zwykłym turystom.
Hej, osiągnęły bardzo wysoki poziom, ale fizyki nie oszukasz zdjęcia z mniejszych sensorów wyglądają gorzej, bardziej cyfrowo. Zrób eksperyment - wykonaj to samo zdjęcie dobrym smartfonem i dobrym aparatem ze stałoogniskowym obiektywem czy nawet kitowym zoomem, potem obejrzyj na wyświetlaczu smartfona i zapytaj siebie oraz przyjaciół, które zdjęcie podoba im się bardziej.
Bardzo fajny odcinek (może trochę przegięty pod kątem product placement) ale błagam: zacznijcie dodawać sekcje w filmach z tytułami, by można było łatwo odnaleźć właściwe treści. To naprawdę banalne i zajmie z dodatkowe 2 min przy publikacji.
Dzięki za sugestię Konrad. Wszyscy to już robią, pewnie czas dołączyć do wszystkich :)
A jak on wychodzi w porównaniu do Sony a6400?
zależy o którego pytasz
Nawet nie podchodź do M50, to nie ma sensu. Sam aparat przyjemny, ale to ślepa uliczka, bo Canon przestaje wspierać ten system. Zerknij jeszcze na Fujifilm
@@mrozu_ar Dzięki! Ale chyba kupię Sony a6400.
Sony A6400 to nieco lepszy aparat, szczególnie dla filmowców i bagnet Sony E jest znacznie bardziej rozbudowany. Ale jest to też aparat znacznie droższy i dla wielu osób Canon M50 może być zupełnie wystarczający. Dodatkowo ma też elektroniczną stabilizację obrazu.
@@FotoformaPl Dziękuję. Zdecydowałem się na a6400.