Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Przeszłam przez to g*wino więc mogę szczerze powiedzieć dasz radę. Jesli nie masz zwierzaka to zaadoptuj psa lub kota. Moja kicia dosłownie uratowała mi życie i wyciągnęła mnie z dołka. Zawsze kiedy było źle zmuszała mnie do ruszenia dupska z łóżka nawet gdy darlam się na nią bu dała mi spokój. Teraz jestem jej za to wdzięczna.
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Obejrzałam ten filmik z linku i szacunek że jednak istnieją normalni policjanci nawet jeśli już nimi nie są. Co też o czymś świadczy. Policja ma gdzieś nas, nasze problemy i tragedie. Jeszcze sami mordują ludzi. Policja to nie ludzie.
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Najbliższa mi osoba odebrała sobie życie wieszając się... Czułam, że coś jest nie tak,ale niestety spóźniłam się :( I przysięgam, że nikt mi w tych trudnych chwilach nie pomógł tak jak policjanci, którzy przyjechali na miejsce! Żaden lekarz, czy terapeuta nawet nie próbował mnie wesprzeć i zrozumieć... choćby wysłuchać. Ratownicy z pogotowia nawet nie zaproponowali czegoś na uspokojenie, totalna olewka. A funkcjonariusze natychmiast otoczyli mnie troską pod każdym względem. Dziękuję ❤️
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Parę słów ode mnie w tym temacie i dla czego jest taka częstotliwość, a nie inna tych samobójstw. Powieszenie będzie najbardziej popularnym sposobem na samobójstwo ze względu na wysoką skuteczność i niski próg bólu, ponieważ prawidłowo wykonana pętla i skok kończy życie szybciej i nie przez uduszenie. W wypadku przypadków opisanych w filmie z uduszeniem to jest prawdziwa tragedia, Ci ludzie musieli być w naprawdę wielkiej rozpaczy. Jeśli chodzi o skok z wysokości to powody częstszego występowania są takie same jak przy powieszaniu. Wysoka skuteczność i niski próg bólu. W temacie prób z podcięciem sobie żył. Często dochodzi do prób, ale skuteczność takiego podejścia jest bardzo niska, ponieważ ludzie nie zdają sobie sprawy ile siły i jak głęboko trzeba rozciąć żeby faktycznie coś się stało. Skuteczna próba wymaga niesamowicie wysokiego samozaparcia i ludzie, którzy to zrobili, musieli być w naprawdę ciężkim stanie psychicznym. W kwestii leków. Prób z użyciem leków jest naprawdę wiele, jednak tak jak w wypadku podcięcia żył, ludzie nie zdają sobie sprawy ile tak naprawdę tabletek trzeba połknąć, a dodatkowo z wieloma lekami nasz organizm jest w stanie sobie poradzić i efekt końcowy to wizyta w szpitalu i wysokie prawdopodobieństwo uszkodzenia organów takich jak wątroba. Nie wypowiem się na temat skoków pod pojazdy, ponieważ tej metody nigdy nie analizowałem. Uwaga na koniec. Nigdy nie ignorujmy kogoś kto mówi o odebraniu sobie życia. Może nam się wydawać, że ta osoba tylko żartuje, ale często poważne problemy chowamy za śmiechem. Lepiej usłyszeć od lekarza, że nie było potrzeby interweniować niż później żałować, że nie zareagowaliśmy na czas.
Ja widziałem, że jak ktoś chce się zabić przez potrącenie, to po prostu łeb pod koła tira i w ułamek sekundy sobie ginie, a mózg zamienia się w pasztet rozsmarowując się pięknie na asfalcie.
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Pewnie lepiej, żeby coś takiego napisał jakiś lekarz, no ale tak się w życiu potoczyło, że całkiem sporo niedoszłych samobójców poznałem. Oglądając ten odcinek miałem całkiem sporo znajomych twarzy przed oczami. Statystyki wśród niedoszłych samobójców są nieco odwrotne od tego co powiedziałeś, jednak potwierdzają to co powiedziałeś. Jak wspomniałem, lepiej by było żeby jakiś lekarz to napisał, bo kilkadziesiąt osób (w przybliżeniu 50-60) to jest mała próbka. Jednak wśród nich najczęstsze metody to: 1. Podcięcie żył 2. Leki i narkotyki 3. Rzucanie się pod pojazdy lub celowe powodowanie wypadków samochodowych 4. Rzucanie się z wysokości 5. Samobójstwa "asystowane" Ludzie którzy próbowali podcięcia żył i/lub przedawkować, są większością osób z którymi miałem kontakt. Jak wspomniałeś to jest bardzo trudne do wykonania. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego jak twarde są nasze ciała i naprawdę trudno jest zabić się w ten sposób. Znam faceta, który miał ponad 40 cięć na całym ciele, pocięte ścięgna w nadgarstkach i nadal udało się go odratować. Żyły i szczególnie newralgiczne tętnice są głęboko schowane, ta metoda jest trudna do osiągnięcia skuteczności. Jeżeli chodzi o przedawkowanie, to zależy od tego co masz pod ręką. Większość z leków, nawet po przekroczeniu kilkukrotnego dopuszczalnej dawki, tylko położą Cię do spania i potem budzisz się z kacem stulecia. Są też proste metody odtrucia na większość z nich, wymuszanie wymiotów, podanie środka neutralizującego działania. No i nasze wątroby to cholernie skutecznie laboratoria, dużo toksyn są w stanie wytrzymać. Znam ludzi stosujących arszenik i wychodzących z tego żywo. Niekoniecznie w pełni zdrowia już, ale żywo. Rzucanie się pod pojazdy lub wypadki samochodowe, to już są raczej rzadkie przypadki. Najczęściej są to jednak ludzie którzy wybierają rzucenie się pod samochody lub TIR'y. Kierowcy tych pojazdów starają się nie trafić lub zminimalizować skutki wypadku, dlatego sporo przeżyje. Nie znam nikogo kto by przeżył spotkanie z pociągiem, ale znam osobę która przeżyła spotkanie z tramwajem. Rzucanie się z wysokości, też jest dość skuteczne. Najczęściej ludzie mieli dużo szczęścia (lub pecha) albo źle ocenili potrzebną wysokość. I tutaj muszę przyznać, po tym co zobaczyłem za cholerę nie spróbuje tej metody. Stan w jakim potem żyją te osoby, obrażenia ciała które będą towarzyszyć im do końca życia. Jasna cholera. Może i skuteczność jest 90%, ale te 10% jest potem kalekami w tak tragicznym stanie, że naprawdę nie warto. Nie żeby jakiekolwiek samobójstwo było coś warte. No i najgorszy typ, którego nigdy nie zrozumiem i który jest dla mnie już zwyczajnym skurwysyństwem. Namawianie innych lub stwarzanie warunków, żeby druga osoba spróbowała Cię zabić. Co tu dużo mówić, to się rzadko kiedy sprawdzi, a jest prawdziwym skurwysyństwem. Atakowanie nożem drugiej osoby, specjalne prowokowanie policji, namawianie kogoś, żeby Cię zepchnął z mostu/balkonu. Jest to stwarzanie traumy do końca życia drugiej osoby. I tu przyznam, znam tylko kilka osób które by to zrobiły, ale 4 z nich chciały sprowokować policję do użycia broni. Ciekaw jestem, czy ty albo ktoś z twoich znajomych Bagiet, miał z tym styczność. Tak czy siak współczuje wam za to straszliwie. Jeżeli chodzi o powieszenie się, znam tylko 2 osoby które spróbowały i im się nie udało. W jednym przypadku był to wypadek. Kolega źle wymierzył wytrzymałość rur w łazience. W drugim, rodzice znajomego postanowili go niespodziewanie odwiedzić, wykopał krzesło dokładnie w momencie gdy otworzyły się drzwi. Jego ojciec trzymał go przez ponad 10minut. Co łączy wszystkie te osoby? Po kilku tygodniach w spokojnym, odizolowanym środowisku, mając dostęp do ludzi z którymi można było pogadać szczerze, otwarcie i bez oceniania, każdy żałował swojego czynu. Niektórzy żałowali od razu, inni po 5 tygodniach, ale każdemu przechodziło. Powrót do "prawdziwego świata" jest już trudniejszy, niestety z niektórymi z tych ludzi już nigdy nie porozmawiam. Wiem jednak, że to co każdy z nich potrzebował to odrobina zrozumienia, rozmowy i poczucie, że nie jest sam. Jest milion powodów dla których ludzie się zabijają, ale naprawdę niewiele z nich nie da się rozwiązać rozmową. Zaś co do skutków nieudanego samobójstwa? Detoks, brak chwytu w dłoni, brak możliwości samodzielnego poruszania się, jedzenia. To nie są fajne rzeczy. Oglądanie bólu, żalu albo wstydu (bo nie umieli Ci pomóc) w oczach najbliższych też jest mocno otrzeźwiający. Nawet jeżeli człowiek sobie myśli, że nie ma ludzi którym by na nim zależało, wtedy się przekonuje jak bardzo się mylił. A to jest jedno z najgorszych uczuć jakie można zaznać. Podobno wiele osób które popełnia samobójstwo, w momencie bez odwrotu uświadamia sobie, że wszystkie ich problemy były do rozwiązania. Jeżeli jest tu jakiś lekarz, psycholog lub faktyczny ekspert, bardzo proszę o sprostowanie tego co napisałem. Napisałem tylko i wyłącznie na podstawie własnych ograniczonych doświadczeń.
A i rzucam tutaj, bo prędzej ktoś przeczyta odpowiedź niż cały długi komentarz. Telefon: 800-120-002, tak zwana niebieska linia. W pełni anonimowa, a ludzie którzy tu pracują naprawdę ratują życie. Wspaniała sprawa. Na FB można też znaleźć sporo fajnych grup wsparcia, nie tylko dla samobójców.
@@kokojambo1298 Większość danych mam z różnych książek i badań naukowych. Inna sprawa, że mogą pochodzić po prostu z moich własnych doświadczeń. Znam dziesiątki ludzi którzy przeżyli próbę albo w ostatniej chwili zrezygnowali. Znałem też sporo takich którzy się zdecydowali. To jest prosty ruch, który przelewa twój ból na ludzi którzy Cie otaczają. I choć sam nadal walczę z myślami samobójczymi, to wiem tym razem jak wiele osób tym skrzywdzę. Osób których nie widziałem zanim nie trafiłem do szpitala. A żeby dopełnić ironii, przed próba używałem dokładnie tych samych słów co ty.
@@kokojambo1298 każdy ma swoją. Ale myślenie, że nie ma różnicy teraz czy za 50 lat, to niestety tylko rozgoryczone i skrzywione spojrzenie. Polecam dobrą terapię. Słowo klucz "dobrą". Też kilku terapeutów przerobiłem. Gdy czytam co piszesz, to widzę siebe sprzed 5lat. Bardzo dużo emocji wzbudza we mnie to co piszesz. I mam nadzieję, że zobaczę od Ciebie komentarz za jakiś czas "ciągle tu jestem". Znasz piosenkę Bullet od Hollywood Undead?
@@kokojambo1298 Nie napisałem, że to zła filozofia. Napisałem tylko, że bazuje ona na spojrzeniu które jest mocno skrzywione przez odczuwany ból, brak wsparcia, rozgoryczenie i pewnie masę innych czynników, których nie znam. To nie oznacza jednak automatycznie, że sama filozofia jest zła. Jakby nie patrzeć, sam nadal nie pozbyłem się całkowicie myśli samobójczych i nie wiem, czy będę tu za 5lat. Osobiście porównywałem to do oglądania filmu którego naprawdę masz dość, ale którego nie pozwalają Ci wyłączyć bliscy. I fakt, to dość okrutne życzyć komuś 5 kolejnych lat w bólu. Sądzę jednak, że warto przecierpieć kolejne 5 lat, żeby zyskać 40 czy 50 lat szczęścia. A tak właśnie będzie jeżeli uda Ci się w życiu coś zmienić. Nawet jeżeli teraz nie widzisz takiej możliwości, warto dać szansę ekspertom którzy Ci pozwolą zrobić pierwsze kroki. Dla mnie na przykład wspaniałą rzeczą było to, że w ten weekend po raz pierwszy od kilkunastu lat pojechałem na strzelnicę. To jest kompletna głupota, ale dla mnie to był ogromny krok. Zrobiłem coś dla siebie, co sprawia przyjemność mi i popatrzyłem na własne potrzeby. Ta godzinka spędzona z pistoletami w ręcę była dla mnie czymś nowym i niesamowitym. I nie mówię tu o samym fakcie strzelania, bo za szczyla sporo spędzałem na strzelaniu. Takie małe kroki, które z boku wydają się nic nie znaczące pomagają dojść od stanu ciągłego bólu i beznadziei do stanu w którym chcesz się rano budzić i żyć. Przede mną nadal wiele lat takiej walki, ale mam już malutkie migoczące światełko w ciemnym tunelu. Daj sobie szansę. To wszystko.
Na pokaz. A co by miał pokazywać jeżeli już gościa nie ma. Trzeba być amebą umysłową żeby myśleć, że ktoś kto popełnia samobójstwo robi to na pokaz lub jest tchórzem. Po prostu ma dosyć życia i je zakańcza nie widzi dalej sensu istniec
A ja myślę, że to jest kwestia zarówno skuteczności, jak i jednak myślenia o innych w jakimś stopniu. Oczywiście samobójca nie myśli racjonalnie, nie myśli o tym jak jego bliscy przeżyją jego śmierć, nie myśli o tym jak psychicznie zniosą to ludzie, którzy będą świadkiem samobójstwa (np. maszynista pociągu) lub ludzie, którzy znajdą zwłoki powieszone gdzieś w lesie podczas spaceru. Chociaż może o tym myślą, ale jednak bezradność nad życiem jest niestety silniejsza. W każdym razie wydaje mi się, że część samobójców jednak myśli o tym, aby przy okazji nie odebrać życia nikomu innemu. Rzucając się pod tira czy tym bardziej samochód osobowy, istnieje realna szansa, że kierowca albo przy zderzeniu, albo próbie uniknięcia zderzenia, również straci życie. Więc jeśli jest dostępna inna opcja, to wybierają tą inną opcję. Samobójca który wybiera na sposób śmierci rzucenie się pod cokolwiek i tak nad tym myśli dłuższy czas, bo trzeba w tym celu wyjść z domu, wybrać miejsce. To nie to samo co wziąć szalik i powiesić się na klamce w domu. Oczywiście to tylko moje przemyślenia, nie jestem specjalistą.
Bagieta mój tata był w Holandii policjantem i mówi że to z klamką jest właśnie po to by sie nie dusić, by nie czuć tego strachu. Sznurek nas lekko zaczyna ściskać w szyję ale nadal oddychamy swobodnie, jednak dopływ krwi do głowy jest bardzo mały. Niedotlenienie mózgu powoduje że tracimy przytomność przez co nasze ciało upada a sznur się zaciska mocniej więc oczywista rzecz; umieramy. Jest to najłagodniejszy sposób powieszenia się.
2:45 to co tutaj mówisz to nie jest uduszenie czy złamanie karku jak w przypadku wisielców tylko odcięcie krążenia krwi. Powieszenie na klamce to jak uduszenie w mma tylko sznurek nie zwolni ucisku i sie nie obudzisz. Także nie jest to wcale ciężkie bo czekasz aż krew przestanie przepływać i odpłyniesz a nie dusisz się.
2 ปีที่แล้ว
Tak właśnie umarło kilku uczestników blackout challenge, którzy postanowili sobie pomóc jakąś pętelką.
Podpowiem sposób #6: Zadzwoń na policję i powiedz, że jesteś przestępcą. Wtedy policjant powinien uklęknąć na szyi i samobójca zostanie uduszony przez policjanta, co prawda to będzie w papierach zabójstwo, jednakże samobójstwem jest już samo dzwonienie na tą jakże zacną formację.
@@jakikrajtakiegangsta9359 Chodzi o tego chłopaka w Lublinie? Myślisz, że ćpun ma mało siły i słucha się poleceń. Najlepiej jest mu powiedzieć: zapraszamy do radiowozu. Na pewno posłucha. A jak rodzina się bała, że ich zabije to taki dobry chłopak był zawsze na klatce dzień dobry mówił. Myślisz, że jak mogli inaczej postąpić policjanci, żeby go wyładować do radiowozu? Jakby nie był naćpany przy takiej interwencji nic by mu się nie stało.
Kurde podziwiam Cię, I to na wielki plus, to bardzo ciężki temat, który tak mało jest znany, moja siostra choruje na depresję, I życie moje się zmieniło, ale nie żałuję tego. Powodzenia bagiet.
Oto prawda o polskiej milicji. Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Ja umrę dzisiaj. Przedawkowanie, ale nie tabletek, bo dawka śmiertelna niektórych to nawet kilkaset tabletek. A w przypadku wielu to straszna męczarnia. Na szczęście istnieje zagraniczne forum pełne wiedzy. Czuję taką lekkość, że w końcu po tylu latach to w końcu się wydarzy
skoro nie tabletek, to czego przedawkowanie?? daj sobie jeszcze ostatnia szanse, porozmawiaj z kims, zadzwon pod numer 116 123, nawet jesli nie widzisz juz nadzieji, to chociaz sprobuj
Oto prawda o polskiej milicji. Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
miałem znajomego który strzelił samobója oczywiście udanego, ale zrobił to bardzo spektakularnie a mianowicie wynajął lawetę, pojechał na taki ala parking gdzie ludzie autami trenowali drift, rozpalił ognisko bo ponoć bardzo lubił to robić, po czym w lawecie w tylnej ściance jest okienko które wybił, cofnął do drzewa zawiązał o nie linę którą przez to okienko przełożył, zawiązał pętle i ruszył, głowę mu zgilotynowało i spadł mu na kolana. Pozdrawiam
Pracowałem chwilę jako kolejarz. To jest masakra ile osób popełnia samobójstwo w ten sposób... Statystycznie najczęściej do takich zdarzeń dochodzi w okolicach jesieni/zimy. Moja pierwsza sytuacja była jeszcze podczas szkolenia w trasie, kiedy wracaliśmy z Wawy do Kato, był to kurs kończący służbę. Nie doszło wtedy do kontaktu, ale miałem możliwość obserwowania wszystkiego z przedziału konduktorskiego na kamerach. Dostaliśmy info od dyżurnego, że znajduje się człowiek na międzytorzu, więc mechanik mocno ograniczył prędkość. Na moje oko, gość być pod pływem, albo coś mu się po prostu stało (zasłabł, czy coś w tym stylu), ale nie miałem możliwości weryfikacji, bo dojechaliśmy do stacji końcowej na głównym i nikt nie interesował się tym dalej (sprawa dla SOK). Pomimo, że finalnie nic się nie stało, to nie był to przyjemny widok i człowiek miał już wszystkie czarne scenariusze (np. sprawdzanie czy na wózkach zestawów kołowych nie zostały części ciała itd.) Najgorszy case (nie mój) o jakim słyszałem, to para nastolatków, którzy popełnili samobója wchodząc z uśmiechami na twarzach wprost na czoło. Dla mechanika, to musiała być zajebista trauma.
Kumpel sie zwiesił na klamce ale brat go uratował po wszystkim opowiadał że kucnał pętla sie zacisneła i nawet nie wie kiedy stracił przytomość wiec gadanie że wystarczy wstać jest błędne skoro nawet nie wiesz kiedy odleciałeś
Oto prawda o polskiej milicji. Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
@@michalmichael5977 mój narzeczony odebrał sobie życie w ten sposób. Nigdy nie oglądał tego serialu... takze wyobraźnia człowieka który chce się zabić nie zna granic. Pozdrawiam Btw około rok po jego śmierci kliknelam w ten serial z czystego przypadku... możesz sobie wyobrazić moja reakcję.
Bagieta dodaj przed filmem jakieś infolinie, poinformuj ludzi jak takie czyny są złe i oby twoje filmy w tym przypadku komuś pomogły, a nie były poradnikiem
ja 13 lat temu wziąłem ponad 120 tabletek, nie powiem jakich. Odratowali mnie w szpitalu. Odnośnie rzucania się pod tira to miałem wtedy taki zamiar, ale ostatecznie stwierdziłem, że nie chcę komuś robić problemów i szkód. Dzisiaj żyję względnie normalnie, pozostaję w leczeniu i terapii, ale najgorsze jest to, że mając umiarkowany stopień niepełnosprawności mam 200zł miesięcznie i to wszystko co mam od państwa. Na koszty leczenia sprzedałem prawie wszystko co dało się zmonetyzować i dorabiam sobie robiąc strony, muzykę i naprawiając pcty. Bez pomocy rodziny pewnie byłbym bezdomnym i wtedy już na pewno bym odszedł skutecznie, ale żyję głównie dla moich bliskich, żeby nie zrobić im przykrości. Trochę poleciałem prywatą, ale chciałem pokazać jak to wygląda od strony właśnie tych osób. U mnie bardzo dużo się naskładało na to, ale są osoby które robią to w porywie. Najgorsze jest, że po leczeniu zaraz po sprawie państwo nie daje nam żadnej opieki. Pisałem nawet o tym do Pana Premiera i Pana Prezydenta to po interwencji Kancelarii Prezydenta dostałem jednorazowo 200zł... Nikt o nas nie myśli, rentę mi odmówił ZUS oczywiście. A wystarczy, pozdrawiam.
Cześć przeczytałam twój komentarz , i chciałbym abyś mi wytłumaczył , jak objawia się u ciebie stopień umiarkowany , masz jakieś problemy w funkcjonowaniu ,w czynnościach życiowych , po twoim komentarzu wnioskuje , że ogarniasz , piszesz składnie , wiesz że masz ciężko itp. Pozdrawiam i życzę wytrwałości
W Katowicach jest blok o nazwie "żyletka" z jego kształtu i to jest blok samobójców, ale to jest przykre, jak można sobie odebrać życie, nie do pojęcia..
Różne mają ludzie problemy. Ja np nie myślę o samobójstwie, ale przemykają mi takie myśli: a jakby to było, jakbym... Ale później zabieram się za siłownie, bieganie i już jest lepiej
Nie dla policjanta, ich głównym zadaniem w takim przypadku jest ratowanie zdrowia/życia. Motyw (jeśli nie jest związany z przestępstwem) ląduje z drugorzędnym priorytetem w statystykach.
@@wyslanniknewworldorder9525 ok, nawet jeśli przynosi Ci to satysfakcję, kto będzie płacić podatki jeśli duży odsetek społeczeństwa popełni samobójstwo? Pamiętaj obywatelu, chcemy Cię mieć żywego.
@@biohazard6020 Juz i tak czuje satysfakcje z tego ze duzo osob przyjmuje "szczepionke" "przeciw" "Kowid"... Dzieki temu bedzie mniej slabych, glupich i naiwnych osobnikow... A takich jest wiecej niz milion... *Depopulacja rozpoczela juz dawno swoje ogromne zniwa...*
Oto prawda o polskiej milicji. Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Dla mnie najbardziej poruszający był przypadek , który zresztą do teraz mam przed oczami , może nie dyrastyczny ale w połączeniu z motywy i sposób łapie za serducho . Gość od którego odeszła żona z dziećmi , pierwsza próba samobojcza nieudana , próbował rozbić się samochodem , druga udana , powiesił się na sznurówkach podwieszonych do łyżka piętrowego u dzieci w pokoju , widok tego gościa plus zabawki walające się po pokoju plus historia od rodziny na klatce , masakra .
Wytłumaczenie dlaczego powieszenie na klamce jest skuteczne jest takie że delikwenta szybko zamracza i nie ma czasu na reakcję. Niedoszli samobójcy potem mówią że kostucha trzyma za nogi...
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
A jak pomagają psycholodzy , zresztą co to znaczy pomóc?. Np ma ktoś długi z 80 tyś i jest komornik , to trzeba go wycofać i nie bd się targał . A później ludzie gadają kto ma się zabić , to się zabije . Pewnie bo nikt Ci w niczym nie pomoże .
Kiedyś na chacie na której mieszkałem, poprzedni lokator właśnie powiesił się na klamce, mój ojciec powiedział że nie będzie drzwi wymieniał bo drzwi są ładne, no i te drzwi są do dzisiaj, moi rodzice nadal tam mieszkają, i nie ma tam żadnych zdarzeń rodem z Amityville 😉a to już że dwadzieścia lat jak już nie mieszkam z rodzicami.
Absolutnym okrucieństwem jest zabranianie ludziom eutanazji, przez co muszą podejmować takie brutalne próby. Jakim prawem ktoś ma decydować o życiu drugiego?
Dokładnie, ale jednak powinien przed eutanazją być test i przedstawione wszelkie związane z tym wątpliwości, aby ta osoba była w pełni świadoma tego co robi.
Dzięki już mi pomogłeś wolę się powiesić na spokojnie na kłucaka jak będę chciał wstać to wstanę ale już mnie to życie znudziło za dużo zła i czas uciekać dzięki wielkie za podpowiedź dzięki wielkie pozdro
Ten ostatni to serio pomysłowy i miło, że pozostawiał instrucje, ale kurwa To już lepiej skoczyć czy nawet nieudany stryczek i się dusić przez minutę niż kwas Japierdole
Coś wydaje mi się, że większość powieszeń jest "nieudana" w sensie, samobójca nie przerywa rdzenia kręgowego tylko dusi się, taka determinacja w trwającym z kilka minut(!) świadomym duszeniu się na klamce jest... imponująca.
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
odnośnie skokochronu, w Polsce najczęściej wykorzystywane są takie, na które "bezpieczny" skok można oddać z wysokości do 16 metrów, stosowane są również takie, dla których ten limit wynosi 24 metry, z tym że one są dość rzadko widywane
Wisielcy umierają przeważnie przez zerwanie rdzenia kręgowego a nie uduszenie. Wiec ratunek poprzez odcięcie liny raczej nie pomoże chyba, że mówimy o kinie akcji.
Ciekawe jaki procent powieszen jest przez zerwanie rdzenia kregowego wlasnie..Przypuszczam,ze maly.. W wiekszosci ludzie sie dusza. Bo zeby sie powiesic(zerwac rdzen kregowy) to trzeba troche juz wiedziec ;) Dlugosc sznura,ciezar,wysokosc..
@@xxxxxxxx5262 Dokładnie. Słyszałem też, że tacy samobójcy często są odnajdywani we własnym moczu czy nawet kale bo przy duszeniu po prostu popuszczają, a zerwanie rdzenia kręgowego to raczej szybka akcja, więc o takich rzeczach chyba nie ma mowy?
@@lostek815 to powrzechna rzecz obsrać czy olać się po śmierci, po prostu martwemu człowiekowi puszczają zwieracze, do tych incydentów dochodzi już po śmierci nie za życia
Na podstawach ratownictwa medycznego ratownik tłumaczył, ze jeżeli pętla jest z tylu głowy, to osoba się dusi. Natomiast jest pętla jest z przodu, to wtedy zrywa się rdzeń kręgowy. Nie wiem, czy to prawda, polegam tylko na jego wiedzy. Na pielęgniarstwie mało jest godzin z ratownictwa, a on sam podał te informacje w ramach anegdoty;)
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Bagietson, uważam, że problem samobójstw u nas jak i na świecie jest dość spory, a edukacja w tej kwestii dość nikła. Mam nadzieję, że ta seria wyewoluuje ze świata ciekawostek bagiety do faktycznie merytorycznego kontentu. Jeśli nie czujesz się na siłach dźwignąć temat w pełnym zakresie - może jakiś gość? Pozdrawiam i czekam na kolejny odcinek!
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
@@xhoss0074 nie prowadzą edukacji z tego głównie z jednego powodu. Gdyż mówienie o samobójstwach zwiększa je. I to tak na poważnie, jeśli np. w wiadomościach jest że ktoś tam popełnił samobójstwo to nagle jest ich wzrost. Dlatego nie mówi się o tym temacie
@@xhoss0074 czy głupota, no trudno powiedzieć pamiętajmy że osoby w depresji mają zablokowane odczuwanie większego szczęścia, coś tam przestaje im wydzielać odpowiednie hormony. Więc dla nich może wydawać się to sensowne. Co najwyżej u młodych można powiedzieć że jest to wredne bo krzywdzisz w ten sposób wszystkich swoich bliskich
@@luidon5 mówisz o efekcie Wertera. Mówienie o samobójstwie, uczenie radzenia sobie z emocjami i wiele innych działań z zakresu profilaktyki mogłyby zmniejszyć ilość samobójstw.
Metody z kwasem nie polecam, hydroliza białek w organizmie, coraz silniejsze problemy z oddychaniem i niewątpliwie duża dawka bólu. BTW jeśli ktoś z Was cholernie cierpi psychicznie, walcie w telefon zaufania jak w dym. Depra jest bardzo podstępna i kosztuje wiele cierpienia, ale da się je ukoić i od tego są spece po drugiej stronie słuchawki.
Nie znam się, może mylnie zinterpretowałem twój wpis. Jeżeli natomiast masz styczność to rozumiem, że czasem bywa trudno być tym gościem po drugiej stronie tel i próbować kogoś odwieść. Dla Twojego zdrowia psychicznego, potraktuj to z przymrużeniem powieki ;) th-cam.com/video/S9ZSzuj1UpA/w-d-xo.html
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Dzięki za ten film! Temat niepopularny, tym bardziej im więcej z nas będzie się tym zajmować, tym bardziej powszechna będzie wiedza że samobójstwo to realne zagrożenie.
Z przedstawionych propozycji pierwszy i trzeci typ jest najczęściej przeze mnie spotykany. Szczególnie nie przepadam za telefonem z informacją o wyjeździe do wypadku kolejowego. Co najmniej godzina sumiennej pracy...
Ty ze sobą kończysz bo jest Ci nie dobrze ze sobą, albo nie radzisz sobie z problemami... Ale Twoja rodzina, przyjaciele zostają z tym i to jest trauma na całe życie... Mój niedoszły szwagier tak ze sobą skończył, odcinałem line niestety za późno obraz przed oczami do dziś 5 lat mineło.... 😩
@@tomaszjan8598 źle mnie zrozumiałeś chodziło mi ogólnie "Ty" jako jednostka(ja,ty etc.)najlepiej najszybciej, najłatwiej światełko gaśnie ale rodzina musi z tym żyć... Nie chce o tym rozmawiać bo to są przykre i bolesne sprawy ale jakoś trzeba sie podnieść i żyć...
Seria okej, brakuje mi tylko bardzo wyraźnej wzmianki do oglądających to osób z ewentualną depresją, że jeśli potrzebują pomocy to samobójstwo nie jest rozwiązaniem, że mogą potrzebować opieki specjalisty/psychologa iii podanych kilka numerów zaufania, wtedy byłoby superancko
Oto prawda o polskiej milicji. Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Oto prawda o polskiej milicji. Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Tematyka poważna i z jednej strony przykra a z drugiej będąca polem do żartów, o ile ktoś lubi czarny humor. Tak na rozluźnienie, pewnego razu Stirlitz postanowił popełnić samobójstwo - skoczył z dachu budynku, na szczęście przeżył gdyż cudem zahaczył o parapet. Na następny dzień cud spuchł i posiniał...
Oto prawda o polskiej milicji. Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
"dajcie znać czy podoba wam sie taka seria jak umierają polacy"
to zabrzmiało idealnie
Ale z Ciebie Chad!
Mie się bardzo podoba panie ferdku kurde!!
@@DJPatrickHarris Panie Ferdku, jest afera kurde
Idealny film do obiadu. Wreszcie można było zjeść obiad samemu bo jakoś temat tego odcinka przeszkadzał współlokatorom.
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
To gdzie ty mieszkasz, że musisz jeść obiad zbiorowo?
Ja sobie oglądam i jem pierogi.
Ja jem kiełbasę
@@piotrpiotr2637 smacznego
2 tabletki i setka wódki brzmi jak dobra impreza a nie próba samobójcza
XD
Lepsze to, niż jedna butelka nitro w Lesie Zwierzynieckim.
Zależy od rodzaju tabletek.
Można brać tabletki, ale trzeba wstawać rano. Na tym polega odpowiedzialność.
Nooo... XD Miałem u siebie takich agentów co np. APAP zapijali tanim winem aby mocniej (inaczej?) trzepało.
jestem osobą z depresją i ten materiał świetnie brzmi jako poradnik, a forma przedstawienia zdarzeń brzmi zachęcająco
o to chodziło w tym filmie
Co wpisałem: sposoby na śmierć
Rel
Przeszłam przez to g*wino więc mogę szczerze powiedzieć dasz radę. Jesli nie masz zwierzaka to zaadoptuj psa lub kota. Moja kicia dosłownie uratowała mi życie i wyciągnęła mnie z dołka. Zawsze kiedy było źle zmuszała mnie do ruszenia dupska z łóżka nawet gdy darlam się na nią bu dała mi spokój. Teraz jestem jej za to wdzięczna.
Takiej serii się nie spodziewałem, ale cieszę się, że powstała :D
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Obejrzałam ten filmik z linku i szacunek że jednak istnieją normalni policjanci nawet jeśli już nimi nie są. Co też o czymś świadczy. Policja ma gdzieś nas, nasze problemy i tragedie. Jeszcze sami mordują ludzi. Policja to nie ludzie.
Polacy umierają z rąk faszystów, czyli milicji, tak jak ten chłopak w Lubinie.
A wiesz jaki jest najlepszy widok ? Samobójstwo psiarskiego.
Sposób #6? Zadzwoń na policję i powiedz, że jesteś przestępcą. Policja powinna uklęknąć na szyi i zamordować, a samobójca śmierć ma gwarantowaną :D
Fajna seria, taka optymistyczna.
Nosacz zapewne powiedziałby, że "fajna, taka nie za optymistyczna"
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Polacy umierają z rąk faszystów, czyli milicji, tak jak ten chłopak w Lubinie.
@@nacelowniku2474 Wychodzisz czasem ze swojej bańki lewicowych poglądów?
@@biohazard6020 Ja stoję ponad tym politycznym gównem.
Najbliższa mi osoba odebrała sobie życie wieszając się... Czułam, że coś jest nie tak,ale niestety spóźniłam się :( I przysięgam, że nikt mi w tych trudnych chwilach nie pomógł tak jak policjanci, którzy przyjechali na miejsce! Żaden lekarz, czy terapeuta nawet nie próbował mnie wesprzeć i zrozumieć... choćby wysłuchać. Ratownicy z pogotowia nawet nie zaproponowali czegoś na uspokojenie, totalna olewka. A funkcjonariusze natychmiast otoczyli mnie troską pod każdym względem. Dziękuję ❤️
Maksymalna wysokość z której można skakać na większość najczęściej spotykanych skokochronów w straży to 16 m, chociaż są większe
Pan paweł stoczył wyżej
@@Micha-vr4oi ale nie na poduszkę
Dzięki za info, wyjdę piętro wyżej.
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Większym problemem jest to czy w ogóle skoczek trafi w tą poduszkę
dzk za inspirację ❤
Parę słów ode mnie w tym temacie i dla czego jest taka częstotliwość, a nie inna tych samobójstw. Powieszenie będzie najbardziej popularnym sposobem na samobójstwo ze względu na wysoką skuteczność i niski próg bólu, ponieważ prawidłowo wykonana pętla i skok kończy życie szybciej i nie przez uduszenie. W wypadku przypadków opisanych w filmie z uduszeniem to jest prawdziwa tragedia, Ci ludzie musieli być w naprawdę wielkiej rozpaczy.
Jeśli chodzi o skok z wysokości to powody częstszego występowania są takie same jak przy powieszaniu. Wysoka skuteczność i niski próg bólu.
W temacie prób z podcięciem sobie żył. Często dochodzi do prób, ale skuteczność takiego podejścia jest bardzo niska, ponieważ ludzie nie zdają sobie sprawy ile siły i jak głęboko trzeba rozciąć żeby faktycznie coś się stało. Skuteczna próba wymaga niesamowicie wysokiego samozaparcia i ludzie, którzy to zrobili, musieli być w naprawdę ciężkim stanie psychicznym.
W kwestii leków. Prób z użyciem leków jest naprawdę wiele, jednak tak jak w wypadku podcięcia żył, ludzie nie zdają sobie sprawy ile tak naprawdę tabletek trzeba połknąć, a dodatkowo z wieloma lekami nasz organizm jest w stanie sobie poradzić i efekt końcowy to wizyta w szpitalu i wysokie prawdopodobieństwo uszkodzenia organów takich jak wątroba.
Nie wypowiem się na temat skoków pod pojazdy, ponieważ tej metody nigdy nie analizowałem.
Uwaga na koniec. Nigdy nie ignorujmy kogoś kto mówi o odebraniu sobie życia. Może nam się wydawać, że ta osoba tylko żartuje, ale często poważne problemy chowamy za śmiechem. Lepiej usłyszeć od lekarza, że nie było potrzeby interweniować niż później żałować, że nie zareagowaliśmy na czas.
Ja widziałem, że jak ktoś chce się zabić przez potrącenie, to po prostu łeb pod koła tira i w ułamek sekundy sobie ginie, a mózg zamienia się w pasztet rozsmarowując się pięknie na asfalcie.
Witam Pana,,,,,Pan i panski program jest THE BEST,❤️❤️♥️
"...samobójstwo które jakoś tak negatywnie mi zapadło w pamięć"
A będzie odcinek o tych pozytywnych Panie Bagieta? :D
Pedofil w więzieniu kek
Myślę, że to będzie bardzo interesująca seria, super pomysł
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Pewnie lepiej, żeby coś takiego napisał jakiś lekarz, no ale tak się w życiu potoczyło, że całkiem sporo niedoszłych samobójców poznałem. Oglądając ten odcinek miałem całkiem sporo znajomych twarzy przed oczami. Statystyki wśród niedoszłych samobójców są nieco odwrotne od tego co powiedziałeś, jednak potwierdzają to co powiedziałeś. Jak wspomniałem, lepiej by było żeby jakiś lekarz to napisał, bo kilkadziesiąt osób (w przybliżeniu 50-60) to jest mała próbka. Jednak wśród nich najczęstsze metody to:
1. Podcięcie żył
2. Leki i narkotyki
3. Rzucanie się pod pojazdy lub celowe powodowanie wypadków samochodowych
4. Rzucanie się z wysokości
5. Samobójstwa "asystowane"
Ludzie którzy próbowali podcięcia żył i/lub przedawkować, są większością osób z którymi miałem kontakt. Jak wspomniałeś to jest bardzo trudne do wykonania. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego jak twarde są nasze ciała i naprawdę trudno jest zabić się w ten sposób. Znam faceta, który miał ponad 40 cięć na całym ciele, pocięte ścięgna w nadgarstkach i nadal udało się go odratować. Żyły i szczególnie newralgiczne tętnice są głęboko schowane, ta metoda jest trudna do osiągnięcia skuteczności. Jeżeli chodzi o przedawkowanie, to zależy od tego co masz pod ręką. Większość z leków, nawet po przekroczeniu kilkukrotnego dopuszczalnej dawki, tylko położą Cię do spania i potem budzisz się z kacem stulecia. Są też proste metody odtrucia na większość z nich, wymuszanie wymiotów, podanie środka neutralizującego działania. No i nasze wątroby to cholernie skutecznie laboratoria, dużo toksyn są w stanie wytrzymać. Znam ludzi stosujących arszenik i wychodzących z tego żywo. Niekoniecznie w pełni zdrowia już, ale żywo.
Rzucanie się pod pojazdy lub wypadki samochodowe, to już są raczej rzadkie przypadki. Najczęściej są to jednak ludzie którzy wybierają rzucenie się pod samochody lub TIR'y. Kierowcy tych pojazdów starają się nie trafić lub zminimalizować skutki wypadku, dlatego sporo przeżyje. Nie znam nikogo kto by przeżył spotkanie z pociągiem, ale znam osobę która przeżyła spotkanie z tramwajem.
Rzucanie się z wysokości, też jest dość skuteczne. Najczęściej ludzie mieli dużo szczęścia (lub pecha) albo źle ocenili potrzebną wysokość. I tutaj muszę przyznać, po tym co zobaczyłem za cholerę nie spróbuje tej metody. Stan w jakim potem żyją te osoby, obrażenia ciała które będą towarzyszyć im do końca życia. Jasna cholera. Może i skuteczność jest 90%, ale te 10% jest potem kalekami w tak tragicznym stanie, że naprawdę nie warto. Nie żeby jakiekolwiek samobójstwo było coś warte.
No i najgorszy typ, którego nigdy nie zrozumiem i który jest dla mnie już zwyczajnym skurwysyństwem. Namawianie innych lub stwarzanie warunków, żeby druga osoba spróbowała Cię zabić. Co tu dużo mówić, to się rzadko kiedy sprawdzi, a jest prawdziwym skurwysyństwem. Atakowanie nożem drugiej osoby, specjalne prowokowanie policji, namawianie kogoś, żeby Cię zepchnął z mostu/balkonu. Jest to stwarzanie traumy do końca życia drugiej osoby. I tu przyznam, znam tylko kilka osób które by to zrobiły, ale 4 z nich chciały sprowokować policję do użycia broni. Ciekaw jestem, czy ty albo ktoś z twoich znajomych Bagiet, miał z tym styczność. Tak czy siak współczuje wam za to straszliwie.
Jeżeli chodzi o powieszenie się, znam tylko 2 osoby które spróbowały i im się nie udało. W jednym przypadku był to wypadek. Kolega źle wymierzył wytrzymałość rur w łazience. W drugim, rodzice znajomego postanowili go niespodziewanie odwiedzić, wykopał krzesło dokładnie w momencie gdy otworzyły się drzwi. Jego ojciec trzymał go przez ponad 10minut.
Co łączy wszystkie te osoby? Po kilku tygodniach w spokojnym, odizolowanym środowisku, mając dostęp do ludzi z którymi można było pogadać szczerze, otwarcie i bez oceniania, każdy żałował swojego czynu. Niektórzy żałowali od razu, inni po 5 tygodniach, ale każdemu przechodziło. Powrót do "prawdziwego świata" jest już trudniejszy, niestety z niektórymi z tych ludzi już nigdy nie porozmawiam. Wiem jednak, że to co każdy z nich potrzebował to odrobina zrozumienia, rozmowy i poczucie, że nie jest sam. Jest milion powodów dla których ludzie się zabijają, ale naprawdę niewiele z nich nie da się rozwiązać rozmową.
Zaś co do skutków nieudanego samobójstwa? Detoks, brak chwytu w dłoni, brak możliwości samodzielnego poruszania się, jedzenia. To nie są fajne rzeczy. Oglądanie bólu, żalu albo wstydu (bo nie umieli Ci pomóc) w oczach najbliższych też jest mocno otrzeźwiający. Nawet jeżeli człowiek sobie myśli, że nie ma ludzi którym by na nim zależało, wtedy się przekonuje jak bardzo się mylił. A to jest jedno z najgorszych uczuć jakie można zaznać. Podobno wiele osób które popełnia samobójstwo, w momencie bez odwrotu uświadamia sobie, że wszystkie ich problemy były do rozwiązania.
Jeżeli jest tu jakiś lekarz, psycholog lub faktyczny ekspert, bardzo proszę o sprostowanie tego co napisałem. Napisałem tylko i wyłącznie na podstawie własnych ograniczonych doświadczeń.
A i rzucam tutaj, bo prędzej ktoś przeczyta odpowiedź niż cały długi komentarz.
Telefon: 800-120-002, tak zwana niebieska linia. W pełni anonimowa, a ludzie którzy tu pracują naprawdę ratują życie. Wspaniała sprawa.
Na FB można też znaleźć sporo fajnych grup wsparcia, nie tylko dla samobójców.
@@kokojambo1298 Większość danych mam z różnych książek i badań naukowych. Inna sprawa, że mogą pochodzić po prostu z moich własnych doświadczeń. Znam dziesiątki ludzi którzy przeżyli próbę albo w ostatniej chwili zrezygnowali. Znałem też sporo takich którzy się zdecydowali.
To jest prosty ruch, który przelewa twój ból na ludzi którzy Cie otaczają. I choć sam nadal walczę z myślami samobójczymi, to wiem tym razem jak wiele osób tym skrzywdzę. Osób których nie widziałem zanim nie trafiłem do szpitala.
A żeby dopełnić ironii, przed próba używałem dokładnie tych samych słów co ty.
@@kokojambo1298 każdy ma swoją. Ale myślenie, że nie ma różnicy teraz czy za 50 lat, to niestety tylko rozgoryczone i skrzywione spojrzenie. Polecam dobrą terapię. Słowo klucz "dobrą". Też kilku terapeutów przerobiłem.
Gdy czytam co piszesz, to widzę siebe sprzed 5lat. Bardzo dużo emocji wzbudza we mnie to co piszesz. I mam nadzieję, że zobaczę od Ciebie komentarz za jakiś czas "ciągle tu jestem". Znasz piosenkę Bullet od Hollywood Undead?
@@kokojambo1298 Nie napisałem, że to zła filozofia. Napisałem tylko, że bazuje ona na spojrzeniu które jest mocno skrzywione przez odczuwany ból, brak wsparcia, rozgoryczenie i pewnie masę innych czynników, których nie znam. To nie oznacza jednak automatycznie, że sama filozofia jest zła. Jakby nie patrzeć, sam nadal nie pozbyłem się całkowicie myśli samobójczych i nie wiem, czy będę tu za 5lat.
Osobiście porównywałem to do oglądania filmu którego naprawdę masz dość, ale którego nie pozwalają Ci wyłączyć bliscy. I fakt, to dość okrutne życzyć komuś 5 kolejnych lat w bólu. Sądzę jednak, że warto przecierpieć kolejne 5 lat, żeby zyskać 40 czy 50 lat szczęścia. A tak właśnie będzie jeżeli uda Ci się w życiu coś zmienić. Nawet jeżeli teraz nie widzisz takiej możliwości, warto dać szansę ekspertom którzy Ci pozwolą zrobić pierwsze kroki.
Dla mnie na przykład wspaniałą rzeczą było to, że w ten weekend po raz pierwszy od kilkunastu lat pojechałem na strzelnicę. To jest kompletna głupota, ale dla mnie to był ogromny krok. Zrobiłem coś dla siebie, co sprawia przyjemność mi i popatrzyłem na własne potrzeby. Ta godzinka spędzona z pistoletami w ręcę była dla mnie czymś nowym i niesamowitym. I nie mówię tu o samym fakcie strzelania, bo za szczyla sporo spędzałem na strzelaniu.
Takie małe kroki, które z boku wydają się nic nie znaczące pomagają dojść od stanu ciągłego bólu i beznadziei do stanu w którym chcesz się rano budzić i żyć. Przede mną nadal wiele lat takiej walki, ale mam już malutkie migoczące światełko w ciemnym tunelu. Daj sobie szansę. To wszystko.
Człowiek chce sobie odebrać życie by mieć spokój a nie na pokaz
Na pokaz. A co by miał pokazywać jeżeli już gościa nie ma. Trzeba być amebą umysłową żeby myśleć, że ktoś kto popełnia samobójstwo robi to na pokaz lub jest tchórzem. Po prostu ma dosyć życia i je zakańcza nie widzi dalej sensu istniec
Filmik z serii na co się zdecydować, który sposób działa, a którego warto unikać :D
Rzucanie się pod pociąg, a nie pod "tira" to raczej kwestia skuteczności podjętych działań. Pociąg nie wyhamuje na 50 m, a tym bardziej nie skręci.
@@kyiav3164 b0 mò nei p0zwalam.
A ja myślę, że to jest kwestia zarówno skuteczności, jak i jednak myślenia o innych w jakimś stopniu. Oczywiście samobójca nie myśli racjonalnie, nie myśli o tym jak jego bliscy przeżyją jego śmierć, nie myśli o tym jak psychicznie zniosą to ludzie, którzy będą świadkiem samobójstwa (np. maszynista pociągu) lub ludzie, którzy znajdą zwłoki powieszone gdzieś w lesie podczas spaceru. Chociaż może o tym myślą, ale jednak bezradność nad życiem jest niestety silniejsza. W każdym razie wydaje mi się, że część samobójców jednak myśli o tym, aby przy okazji nie odebrać życia nikomu innemu. Rzucając się pod tira czy tym bardziej samochód osobowy, istnieje realna szansa, że kierowca albo przy zderzeniu, albo próbie uniknięcia zderzenia, również straci życie. Więc jeśli jest dostępna inna opcja, to wybierają tą inną opcję. Samobójca który wybiera na sposób śmierci rzucenie się pod cokolwiek i tak nad tym myśli dłuższy czas, bo trzeba w tym celu wyjść z domu, wybrać miejsce. To nie to samo co wziąć szalik i powiesić się na klamce w domu. Oczywiście to tylko moje przemyślenia, nie jestem specjalistą.
Bagieta mój tata był w Holandii policjantem i mówi że to z klamką jest właśnie po to by sie nie dusić, by nie czuć tego strachu. Sznurek nas lekko zaczyna ściskać w szyję ale nadal oddychamy swobodnie, jednak dopływ krwi do głowy jest bardzo mały. Niedotlenienie mózgu powoduje że tracimy przytomność przez co nasze ciało upada a sznur się zaciska mocniej więc oczywista rzecz; umieramy. Jest to najłagodniejszy sposób powieszenia się.
Brzmi to faktycznie jakoś lekko i swobodnie... 😶
Dzięki
Dziękuję za poradę
@@Humanityisoverrated........ hej potrzebujesz pomocy?
@@madet1145 nie, chyba
Nie wiedziałem, że mogę to zrobić na tyle sposobów. Dzięki bagiet!
W top 3 na świecie jeżeli chodzi o jakość życia od lat figuruje Norwegia.... Tylko dla tego że nie prowadzą statystyk dotyczących samobójstw....
Shoutout dla chłopa co postanowił zrobić ciekawy materiał nie martwiąc się demonetyzacją. Bagiet, dobra robota, kudosy dla ciebie!
Jakie kurła znowu"shoutout" po polsku już zapomiałeś
@@maciejolejniczak151 Ortografia równie awangardowa, co interpunkcja :D
Bagieta: "samobójstwo"
TH-cam: Demonetyzacja, mówi to coś panu, panie Bagieta?
Autoanihilacja?
Hemoglobina?
halucynacja?
taka sytuacja
@@schizo6903 bagno
2:45 to co tutaj mówisz to nie jest uduszenie czy złamanie karku jak w przypadku wisielców tylko odcięcie krążenia krwi. Powieszenie na klamce to jak uduszenie w mma tylko sznurek nie zwolni ucisku i sie nie obudzisz. Także nie jest to wcale ciężkie bo czekasz aż krew przestanie przepływać i odpłyniesz a nie dusisz się.
Tak właśnie umarło kilku uczestników blackout challenge, którzy postanowili sobie pomóc jakąś pętelką.
Fajny poradnik, dzieki panie bagiet👍
06:05 Tu niestety obrywa psychika maszynisty. Staje się egzekutorem i nic nie może z t zrobić.
Podobno tych przypadków jest tyle, ze po jakims czasie juz jeden drugiego nie pyta czy kogos rozjevhal, tylko ilu...
(Kolega jest maszynistą)
@@NiepoprawnyKomentator jest fajny dokument pt. "Egzekutorzy". Krąży gdzieś po yt.
Jakim egzekutorem? Pociąg zabija, a nie maszynista.
6:32 już nigdy nie spojrzę tak samo na tapeciaka otwierając paczki z MS-49 czy tam innymi MP-11 :D
Świetny materiał, czekam z niecierpliwością na uzupełnienie danymi ze statystyk. Pozdrawiam serdecznie ❤️😊
No i właśnie czekałam na te podpowiedzi
zapytałem się kolegi z OSP, taka poduszka jaką oni mają na stanie nie uchroni skutecznie przed skokiem z 10 piętra, ale zwiększy przeżywalność
Super ! Dziekuje za podanie pomyslow.
Juz teraz wiem
Ten chemik, pomijając jego problemy, to musiałbyć na prawdę w porządku gość.
Dzięki za fajne pomysły, na pewno się przyda ;)
Podpowiem sposób #6: Zadzwoń na policję i powiedz, że jesteś przestępcą. Wtedy policjant powinien uklęknąć na szyi i samobójca zostanie uduszony przez policjanta, co prawda to będzie w papierach zabójstwo, jednakże samobójstwem jest już samo dzwonienie na tą jakże zacną formację.
@@jakikrajtakiegangsta9359 Chodzi o tego chłopaka w Lublinie? Myślisz, że ćpun ma mało siły i słucha się poleceń. Najlepiej jest mu powiedzieć: zapraszamy do radiowozu. Na pewno posłucha. A jak rodzina się bała, że ich zabije to taki dobry chłopak był zawsze na klatce dzień dobry mówił. Myślisz, że jak mogli inaczej postąpić policjanci, żeby go wyładować do radiowozu? Jakby nie był naćpany przy takiej interwencji nic by mu się nie stało.
Kurde podziwiam Cię, I to na wielki plus, to bardzo ciężki temat, który tak mało jest znany, moja siostra choruje na depresję, I życie moje się zmieniło, ale nie żałuję tego. Powodzenia bagiet.
@Yellow dzięki, siostra jest leczoną osoba wiec mi się nie przyda, lecz innym tak, dzięki za pomoc 😊
Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus, Covid-19, Maseczki, Dystans, Dezynfekcja, Szczepionka, Koronawirus.
Oto prawda o polskiej milicji. Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Ja umrę dzisiaj. Przedawkowanie, ale nie tabletek, bo dawka śmiertelna niektórych to nawet kilkaset tabletek.
A w przypadku wielu to straszna męczarnia.
Na szczęście istnieje zagraniczne forum pełne wiedzy.
Czuję taką lekkość, że w końcu po tylu latach to w końcu się wydarzy
skoro nie tabletek, to czego przedawkowanie?? daj sobie jeszcze ostatnia szanse, porozmawiaj z kims, zadzwon pod numer 116 123, nawet jesli nie widzisz juz nadzieji, to chociaz sprobuj
Żyjesz? Ja chciałem 2x w tym miesiącu się zabić, ale mam dla kogo jednak żyć.
Bagieta dawaj ten filmik ze studentką medycyny, ile lat i czemu?
Powstał ten film ?
Bardzo ważny temat. Brawo za podjęcie się go. Za mało się o tym mówi.
Super poradnik, dzięki.
@Yellow no shit Sherlock
Oto prawda o polskiej milicji. Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
A czego się niby tutaj dowiedziałeś?
miałem znajomego który strzelił samobója oczywiście udanego, ale zrobił to bardzo spektakularnie a mianowicie wynajął lawetę, pojechał na taki ala parking gdzie ludzie autami trenowali drift, rozpalił ognisko bo ponoć bardzo lubił to robić, po czym w lawecie w tylnej ściance jest okienko które wybił, cofnął do drzewa zawiązał o nie linę którą przez to okienko przełożył, zawiązał pętle i ruszył, głowę mu zgilotynowało i spadł mu na kolana. Pozdrawiam
Dzięki za poradnik :D
Przed chwilą skończyłem oglądać odc o tej demonstracji a tu prosze ciekawa seria
Jesteśmy ciekawi i chętni😁😁👊
Pracowałem chwilę jako kolejarz. To jest masakra ile osób popełnia samobójstwo w ten sposób... Statystycznie najczęściej do takich zdarzeń dochodzi w okolicach jesieni/zimy. Moja pierwsza sytuacja była jeszcze podczas szkolenia w trasie, kiedy wracaliśmy z Wawy do Kato, był to kurs kończący służbę. Nie doszło wtedy do kontaktu, ale miałem możliwość obserwowania wszystkiego z przedziału konduktorskiego na kamerach. Dostaliśmy info od dyżurnego, że znajduje się człowiek na międzytorzu, więc mechanik mocno ograniczył prędkość. Na moje oko, gość być pod pływem, albo coś mu się po prostu stało (zasłabł, czy coś w tym stylu), ale nie miałem możliwości weryfikacji, bo dojechaliśmy do stacji końcowej na głównym i nikt nie interesował się tym dalej (sprawa dla SOK). Pomimo, że finalnie nic się nie stało, to nie był to przyjemny widok i człowiek miał już wszystkie czarne scenariusze (np. sprawdzanie czy na wózkach zestawów kołowych nie zostały części ciała itd.)
Najgorszy case (nie mój) o jakim słyszałem, to para nastolatków, którzy popełnili samobója wchodząc z uśmiechami na twarzach wprost na czoło. Dla mechanika, to musiała być zajebista trauma.
Kumpel sie zwiesił na klamce ale brat go uratował po wszystkim opowiadał że kucnał pętla sie zacisneła i nawet nie wie kiedy stracił przytomość wiec gadanie że wystarczy wstać jest błędne skoro nawet nie wiesz kiedy odleciałeś
Czyli nawet nie zabolało...
"Leczenie na nfz" też podpada pod samobójstwo? 🤔
sposobów na samobójstwo jest tysiace , szkoda że tak mało jest sposobów na życie
Jak to szło? Weź kredyt i zmień pracę.
Oto prawda o polskiej milicji. Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
dobrze powiedziane!
Jeśli w Polsce narzekasz na brak sposobów na życie to jesteś zwyczajnym leniem
@@InternetRamboQNo ta powiedz komuś, że jest leniem a potem się dziwisz że ta osoba nie żyje😂 Co za ignorant
Pamiętam sprawę jak chłop owinął głowę pętla, przywiązał ją do drzewa, wsiadł do busa, ruszył i dokonał ,,auto-dekapitacji". Sprawa z Polski 🤯
Nie liną tylko linką stalową.W Żabnie niedaleko mnie , były zdjęcia na bestgore
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Możliwe, że zapożyczył ten sposób na samobójstwo z serialu Castle Rock. Naczelnik więzienia odebrał sobie życie właśnie w ten sposób
@@michalmichael5977 mój narzeczony odebrał sobie życie w ten sposób. Nigdy nie oglądał tego serialu... takze wyobraźnia człowieka który chce się zabić nie zna granic. Pozdrawiam
Btw około rok po jego śmierci kliknelam w ten serial z czystego przypadku... możesz sobie wyobrazić moja reakcję.
@@sulikDOA BestGore nie slyszalem, ale sprawdzę. Polecam Sadistica
A dlaczego eutanazja jest nielegalna? czy to ma związek z Zusem i przymusem pracy (niewolnictwa) ?
Tak
Bagieta dodaj przed filmem jakieś infolinie, poinformuj ludzi jak takie czyny są złe i oby twoje filmy w tym przypadku komuś pomogły, a nie były poradnikiem
+1
Pov: lajkujesz bo pl
@@Goldman762 przepraszam, co?
Bardzo fajna seria ,aż subik poleciał.
-Tato, dlaczego moja siostra ma na imię Staza?
-Bo twoja mama bardzo często używa opaski uciskowej
-Dziękuję tato!
-Nie ma za co Walter P99
XD
Poeta xD
O co chodzi?
@@PS-gu1wx Walter P99 jest najczęściej wybierana bronią w polskiej policji a staza to opaska uciskowa dzięki której hamujesz krwawienie
@@fotografiaratownicza-k.1652 👍
Bardzo jesteś piękny i nagrywaj więcej takich filmów ❤
Jak będziecie mieli zły dzień to pomyślcie sobie o chłopie który wpadł pod pociąg i przeżył 😞🐶🐱🐮
W sam raz do śnadanka i kawusi. Czekamy na wiecej.
Na szczescie ze zmiazdzona krtania przez Policje mamy stosunkowo niewiele przypadkow, w ostatnich latach chyba dwa i oba z dolnoslaskiego.
Dzięki za pomoc
ja 13 lat temu wziąłem ponad 120 tabletek, nie powiem jakich. Odratowali mnie w szpitalu. Odnośnie rzucania się pod tira to miałem wtedy taki zamiar, ale ostatecznie stwierdziłem, że nie chcę komuś robić problemów i szkód. Dzisiaj żyję względnie normalnie, pozostaję w leczeniu i terapii, ale najgorsze jest to, że mając umiarkowany stopień niepełnosprawności mam 200zł miesięcznie i to wszystko co mam od państwa. Na koszty leczenia sprzedałem prawie wszystko co dało się zmonetyzować i dorabiam sobie robiąc strony, muzykę i naprawiając pcty. Bez pomocy rodziny pewnie byłbym bezdomnym i wtedy już na pewno bym odszedł skutecznie, ale żyję głównie dla moich bliskich, żeby nie zrobić im przykrości. Trochę poleciałem prywatą, ale chciałem pokazać jak to wygląda od strony właśnie tych osób. U mnie bardzo dużo się naskładało na to, ale są osoby które robią to w porywie. Najgorsze jest, że po leczeniu zaraz po sprawie państwo nie daje nam żadnej opieki. Pisałem nawet o tym do Pana Premiera i Pana Prezydenta to po interwencji Kancelarii Prezydenta dostałem jednorazowo 200zł... Nikt o nas nie myśli, rentę mi odmówił ZUS oczywiście. A wystarczy, pozdrawiam.
Cześć przeczytałam twój komentarz , i chciałbym abyś mi wytłumaczył , jak objawia się u ciebie stopień umiarkowany , masz jakieś problemy w funkcjonowaniu ,w czynnościach życiowych , po twoim komentarzu wnioskuje , że ogarniasz , piszesz składnie , wiesz że masz ciężko itp. Pozdrawiam i życzę wytrwałości
@@Magdalena-zf1rc bardzo dziękuję. Ch3ętnie
@@Magdalena-zf1rc7
Jasna cholera, mam wrażenie że zapowiada się ciekawa seria 😁
W Katowicach jest blok o nazwie "żyletka" z jego kształtu i to jest blok samobójców, ale to jest przykre, jak można sobie odebrać życie, nie do pojęcia..
Większości rzeczy związanych z ludzką psychiką nie zrozumie się dopóki się ich nie doświadczy.
Różne mają ludzie problemy. Ja np nie myślę o samobójstwie, ale przemykają mi takie myśli: a jakby to było, jakbym... Ale później zabieram się za siłownie, bieganie i już jest lepiej
Dziekuje za rady jak to skończyć
O wiele ważniejsze są motywy tych samobójstw.
Nie dla policjanta, ich głównym zadaniem w takim przypadku jest ratowanie zdrowia/życia. Motyw (jeśli nie jest związany z przestępstwem) ląduje z drugorzędnym priorytetem w statystykach.
Chuj z motywami!
Mnie cieszy ze tylu ludzi sie zabija z gownianych powodow! :D
@@wyslanniknewworldorder9525 ok, nawet jeśli przynosi Ci to satysfakcję, kto będzie płacić podatki jeśli duży odsetek społeczeństwa popełni samobójstwo?
Pamiętaj obywatelu, chcemy Cię mieć żywego.
@@biohazard6020 Juz i tak czuje satysfakcje z tego ze duzo osob przyjmuje "szczepionke" "przeciw" "Kowid"...
Dzieki temu bedzie mniej slabych, glupich i naiwnych osobnikow... A takich jest wiecej niz milion...
*Depopulacja rozpoczela juz dawno swoje ogromne zniwa...*
Oto prawda o polskiej milicji. Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Cóż, dzięki za rady :)
Bardzo fajny kanał, dużo ciekawych rzeczy można się dowiedzieć. Natomiast Kot 🐈 jest zarombisty. Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka.
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Ten film będzie dla mnie inspiracją
Policjant który ma kota o imieniu staza xddd temat filmu poważny ale to mnie rozjebało xd
Dla mnie najbardziej poruszający był przypadek , który zresztą do teraz mam przed oczami , może nie dyrastyczny ale w połączeniu z motywy i sposób łapie za serducho . Gość od którego odeszła żona z dziećmi , pierwsza próba samobojcza nieudana , próbował rozbić się samochodem , druga udana , powiesił się na sznurówkach podwieszonych do łyżka piętrowego u dzieci w pokoju , widok tego gościa plus zabawki walające się po pokoju plus historia od rodziny na klatce , masakra .
Wytłumaczenie dlaczego powieszenie na klamce jest skuteczne jest takie że delikwenta szybko zamracza i nie ma czasu na reakcję. Niedoszli samobójcy potem mówią że kostucha trzyma za nogi...
Odicnek poważny, dobry pomysł na serie panie bagiet chcemy więcej fimlmów o tej temayce
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
A jak pomagają psycholodzy , zresztą co to znaczy pomóc?. Np ma ktoś długi z 80 tyś i jest komornik , to trzeba go wycofać i nie bd się targał . A później ludzie gadają kto ma się zabić , to się zabije . Pewnie bo nikt Ci w niczym nie pomoże .
Dokładnie tak!!! 😆😆😆
Kiedyś na chacie na której mieszkałem, poprzedni lokator właśnie powiesił się na klamce, mój ojciec powiedział że nie będzie drzwi wymieniał bo drzwi są ładne, no i te drzwi są do dzisiaj, moi rodzice nadal tam mieszkają, i nie ma tam żadnych zdarzeń rodem z Amityville 😉a to już że dwadzieścia lat jak już nie mieszkam z rodzicami.
Oglądam zanim zablokują
Świetny pomysł, Bagiet.
Absolutnym okrucieństwem jest zabranianie ludziom eutanazji, przez co muszą podejmować takie brutalne próby. Jakim prawem ktoś ma decydować o życiu drugiego?
A jakim prawem ktoś ma miec prawo do ZAMORDOWANIA innej osoby?
@@John_Souls drugiej osoby? Siebie
Dokładnie, ale jednak powinien przed eutanazją być test i przedstawione wszelkie związane z tym wątpliwości, aby ta osoba była w pełni świadoma tego co robi.
@@John_Souls ?
Zajebista seria bagietko
Bardzo ważny odcinek. Samobójstwa to spory problem w PL i ogólnie na świecie, dobrze że go poruszasz.
p.s Nowy kot? Kiedyś był taki czarny
Ciekawy temat, rób drugą część
✨Nikt nie prosił, każdy potrzebował✨
Dzięki już mi pomogłeś wolę się powiesić na spokojnie na kłucaka jak będę chciał wstać to wstanę ale już mnie to życie znudziło za dużo zła i czas uciekać dzięki wielkie za podpowiedź dzięki wielkie pozdro
Ten ostatni to serio pomysłowy i miło, że pozostawiał instrucje, ale kurwa
To już lepiej skoczyć czy nawet nieudany stryczek i się dusić przez minutę niż kwas
Japierdole
Coś wydaje mi się, że większość powieszeń jest "nieudana" w sensie, samobójca nie przerywa rdzenia kręgowego tylko dusi się, taka determinacja w trwającym z kilka minut(!) świadomym duszeniu się na klamce jest... imponująca.
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
No ja bym wolał strzał w tył głowy, chyba najlepsza śmierć bo jest najmniej bolesna i szybka
@@revi156 Leki lzejsza wydaje mi sie. Ale konkretna ilosc i jakies mocne. Uspokajajace,nasenne i alko. Kladziesz sie i nie budzisz zapewne.
@@E.WolfdaleTo nie jest duszenie się tylko odcina dopływ krwi do mózgu i mdleje i papa
odnośnie skokochronu, w Polsce najczęściej wykorzystywane są takie, na które "bezpieczny" skok można oddać z wysokości do 16 metrów, stosowane są również takie, dla których ten limit wynosi 24 metry, z tym że one są dość rzadko widywane
Wisielcy umierają przeważnie przez zerwanie rdzenia kręgowego a nie uduszenie. Wiec ratunek poprzez odcięcie liny raczej nie pomoże chyba, że mówimy o kinie akcji.
W powieszeniu się przy samobójstwie niestety częściej przez uduszenie, ciężko się powiesić na klamce przez zerwanie kręgosłupa
Ciekawe jaki procent powieszen jest przez zerwanie rdzenia kregowego wlasnie..Przypuszczam,ze maly.. W wiekszosci ludzie sie dusza. Bo zeby sie powiesic(zerwac rdzen kregowy) to trzeba troche juz wiedziec ;) Dlugosc sznura,ciezar,wysokosc..
@@xxxxxxxx5262 Dokładnie. Słyszałem też, że tacy samobójcy często są odnajdywani we własnym moczu czy nawet kale bo przy duszeniu po prostu popuszczają, a zerwanie rdzenia kręgowego to raczej szybka akcja, więc o takich rzeczach chyba nie ma mowy?
@@lostek815 to powrzechna rzecz obsrać czy olać się po śmierci, po prostu martwemu człowiekowi puszczają zwieracze, do tych incydentów dochodzi już po śmierci nie za życia
Na podstawach ratownictwa medycznego ratownik tłumaczył, ze jeżeli pętla jest z tylu głowy, to osoba się dusi. Natomiast jest pętla jest z przodu, to wtedy zrywa się rdzeń kręgowy. Nie wiem, czy to prawda, polegam tylko na jego wiedzy. Na pielęgniarstwie mało jest godzin z ratownictwa, a on sam podał te informacje w ramach anegdoty;)
Podoba się ta seria, chcemy więcej
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Bagietson, uważam, że problem samobójstw u nas jak i na świecie jest dość spory, a edukacja w tej kwestii dość nikła. Mam nadzieję, że ta seria wyewoluuje ze świata ciekawostek bagiety do faktycznie merytorycznego kontentu. Jeśli nie czujesz się na siłach dźwignąć temat w pełnym zakresie - może jakiś gość? Pozdrawiam i czekam na kolejny odcinek!
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
@@xhoss0074 nie prowadzą edukacji z tego głównie z jednego powodu. Gdyż mówienie o samobójstwach zwiększa je. I to tak na poważnie, jeśli np. w wiadomościach jest że ktoś tam popełnił samobójstwo to nagle jest ich wzrost. Dlatego nie mówi się o tym temacie
@@xhoss0074 czy głupota, no trudno powiedzieć pamiętajmy że osoby w depresji mają zablokowane odczuwanie większego szczęścia, coś tam przestaje im wydzielać odpowiednie hormony. Więc dla nich może wydawać się to sensowne. Co najwyżej u młodych można powiedzieć że jest to wredne bo krzywdzisz w ten sposób wszystkich swoich bliskich
@@luidon5 mówisz o efekcie Wertera. Mówienie o samobójstwie, uczenie radzenia sobie z emocjami i wiele innych działań z zakresu profilaktyki mogłyby zmniejszyć ilość samobójstw.
@@xhoss0074 tu nie chodzi o glupote, w polsce jest istna epidemia depresji, a jest to uber podstepne gowno ktore jest lekcewazone jak katar w jesien
Świetny pomysł na serię 😀
Zabicie sie wymaga niewyobrazalnej odwagi, dlatego drwie z ludzi, ktorzy mowia, ze samobojcy to tchorze.
Zajebiste jesteś wielki tak trzymaj. 👍
Metody z kwasem nie polecam, hydroliza białek w organizmie, coraz silniejsze problemy z oddychaniem i niewątpliwie duża dawka bólu.
BTW jeśli ktoś z Was cholernie cierpi psychicznie, walcie w telefon zaufania jak w dym.
Depra jest bardzo podstępna i kosztuje wiele cierpienia, ale da się je ukoić i od tego są spece po drugiej stronie słuchawki.
Nie znam się, może mylnie zinterpretowałem twój wpis. Jeżeli natomiast masz styczność to rozumiem, że czasem bywa trudno być tym gościem po drugiej stronie tel i próbować kogoś odwieść. Dla Twojego zdrowia psychicznego, potraktuj to z przymrużeniem powieki ;) th-cam.com/video/S9ZSzuj1UpA/w-d-xo.html
@@dareklenovo8883 Dziena, oczywiście dystans to podstawa. Pozdrawiam
Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
@@nacelowniku2474
;)
th-cam.com/video/nIPmxpOLshI/w-d-xo.html
@@nacelowniku2474
I dodam ;) obejrzyj z zrozumieniem ;)
th-cam.com/video/vlGVHaVdc40/w-d-xo.html
zajebista jest :D dawaj wiecej Bagiet!
Jeszcze brakuje tutaj pytania na końcu "A jakie Wy techniki śmierci stosujecie najczęściej?" XD
Dzięki za ten film! Temat niepopularny, tym bardziej im więcej z nas będzie się tym zajmować, tym bardziej powszechna będzie wiedza że samobójstwo to realne zagrożenie.
Swoją drogą, podpiąłbyś tu jakiegoś linka z pomocą dla osób borykających się z takimi myślami.
Z przedstawionych propozycji pierwszy i trzeci typ jest najczęściej przeze mnie spotykany.
Szczególnie nie przepadam za telefonem z informacją o wyjeździe do wypadku kolejowego. Co najmniej godzina sumiennej pracy...
Moim zdaniem nie samo samobójstwo jest najgorsze, tylko jego powody.
i skutki
Ty ze sobą kończysz bo jest Ci nie dobrze ze sobą, albo nie radzisz sobie z problemami... Ale Twoja rodzina, przyjaciele zostają z tym i to jest trauma na całe życie... Mój niedoszły szwagier tak ze sobą skończył, odcinałem line niestety za późno obraz przed oczami do dziś 5 lat mineło.... 😩
@@kamilvi2308 OK, skoro uważasz że ze sobą sam skończę to pewnie masz rację. Przecież nie pisałbyś nieprawdy.
@@tomaszjan8598 źle mnie zrozumiałeś chodziło mi ogólnie "Ty" jako jednostka(ja,ty etc.)najlepiej najszybciej, najłatwiej światełko gaśnie ale rodzina musi z tym żyć... Nie chce o tym rozmawiać bo to są przykre i bolesne sprawy ale jakoś trzeba sie podnieść i żyć...
@@kamilvi2308 Rozumiem.
Super poradnik
Seria okej, brakuje mi tylko bardzo wyraźnej wzmianki do oglądających to osób z ewentualną depresją, że jeśli potrzebują pomocy to samobójstwo nie jest rozwiązaniem, że mogą potrzebować opieki specjalisty/psychologa iii podanych kilka numerów zaufania, wtedy byłoby superancko
@Yellow lol spoko, chodzi mi też głównie o przyszłe odcinki ^^
Oto prawda o polskiej milicji. Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
Mega fajny filmik seria zapowiada się spoko
Dwie tabletki i setka?
To ja nie wiedziałam że mam kilka prób samobójczych za sobą
Jakie tabletki jeszcze chyba jest wazne co?
Top 5 pomysłów na popełnienie samobójstwa
O coś dla mnie, właśnie ostatnio myślałem jak zakończyć swój przegryw. Policja jak zwykle przychodzi z pomocną dłonią w trudnych chwilach.
Rel
Podeślij film jak coś spróbujesz
Oto prawda o polskiej milicji. Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
@@nacelowniku2474 nikt nie pytał
Tematyka poważna i z jednej strony przykra a z drugiej będąca polem do żartów, o ile ktoś lubi czarny humor. Tak na rozluźnienie, pewnego razu Stirlitz postanowił popełnić samobójstwo - skoczył z dachu budynku, na szczęście przeżył gdyż cudem zahaczył o parapet. Na następny dzień cud spuchł i posiniał...
Oto prawda o polskiej milicji. Były /prawdziwy/ policjant ze Śląska edukuje milicjantów /sprzedajne psy/ z LUBINA. "Wy dręczycie ludzi, musimy z tym skończyć" th-cam.com/video/pBVEedL00Ig/w-d-xo.html
2 tabletki i setka to standard żeby zasnąć :)
Chyba Twój...
@@alpha-zi8yp Tak, mój
Bardzo fajny pomysł na serię