Jeżeli chodzi o Okrutnego księcia to mi podobał się koncept złoczyńcy Madoka- Jude w jakiś sposób kocha go, jest jej ojcem, ale jednocześnie zabił jej prawdziwych rodziców. I tak jak w przypadku Cardana dla Madoka to Jude jest złoczyńcą: córką, którą wychował i też kochał a ona go zdradziła. Ciekawie czytało mi się te relacje...
Kocham wasze filmiki i recenzje, są zawsze cholernie szczere, ciekawe i zabawne :D Nie wyobrażam sobie BookTube bez waszego optymizmu, którym aż kipicie ^^
Złoczyńcą w Niezgodnej w sumie jest 1. system dzielący ludzi na frakcje i 2. osoby które chcą za wszelką cenę ten system utrzymać. Akurat padło na elity Erudycji - bo najwięcej ich działań widzieliśmy na pierwszym planie oraz były one wykonywane ostro i w krótkim czasie. Ale true villains, osoby które spowodowały że świat przedstawiony wyglądał tak a nie inaczej na początku książki, to "przodkowie" którzy bawili się inżynierią genetyczną homo sapiens a potem stwierdzili: ups, nawaliliśmy, pozamykajmy tych "popsutych ludzi" w obozach tak, aby nie wiedzieli nawet że są uwięzieni, i spróbujmy wyhodować z nich "właściwych ludzi". Jak się nie uda, najwyżej trochę się pozabijają - a potem wymażemy im pamięć i dalej będziemy traktować jak szczury laboratoryjne. Przez co najmniej kilka pokoleń, niech się mnożą a my jeszcze trochę poeksperymentujemy i będziemy mieć czyste sumienie bo próbowaliśmy ich NAPRAWIĆ. Według mnie to są prawdziwi złole.
Dziękuję za tak dokładne i dobre wyjaśnienie tego, bo niestety dziewczyny kompletnie olały tą serię, czego trochę nie rozumiem, bo jeśli nie interesują się nią tak bardzo i jej nie lubią, to po co włączać ją do listy książek, które mają omówić? 😅 Po prostu mogły to pominąć a nie powiedzieć o tym dosłownie dwa zdania i elo xD
Macie w planach mówić na kanale/ig coś o Dniu Nastania Nocy? Miałam wrażenie, że Shannon to dla was ważna autorka i uwielbiałyście jej książki, a o tej cisza i trochę mnie to dziwi, bo w sumie ciekawa byłam waszej opinii. Jeśli już coś o tym mówiłyście, dlaczego tak jest to wybaczcie, ale już was aż tak nie śledzę i mogłam to pominąć, ale akurat ta kwestia mnie ciekawi
Będziemy - Dzień nastania nocy to kawał książki, a my od początku roku pracujemy na pełnych obrotach. Więc tak, oczywiście, że będzie! Ale nie chcemy się spieszyć, ani zarywać nocy tylko dla wymyślonego przez nas deadline’u.
Nie czytałam i nie oglądałam jeszcze Cienia i kości, dlatego z przykrością informuję, że moim ulubionym złoczyńcą nie może być Darkling 🤣😂😂😂😂 a tak na serio... Kocham Voldemorta (to moja ulubiona postać w Harrym) i Jaxona. Uważam, że Jaxon jest najciekawszym antagonistą, jakiego spotkałam w literaturze 😍 Nie jest dobry, ale całkowicie zły też nie. Jego relacja z Paige jest wybitna. Ciekawi mnie, czy Shannon jeszcze rozbuduje jego historię (mam parę teorii, co do jego przeszłości...)
Osobiście po przeczytaniu wielu książek fantastycznych odnoszę czasem wrażenie, że jakieś 90% złoczyńców to jedna i ta sama osoba XDD w co drugiej książce jest to jakiś zły król po 40 którego jedynym opisem wyglądu jest "miał ciemne oczy" A charakteru nie ma co opisywać bo jest po prostu zły XD
Ja w ogóle się zaczęłam zastanawiać. Bo pierwszy raz czytałam Pottera będąc bardzo młodą. I faktycznie ostatnio zapoznałam się w końcu z seriami od Cassandry Clare no i cholera ten Valentine to tak mi nie siadł xd wydał mi się o wiele bardziej tekturowy niż Voldemort mimo że faktycznie mają motywacje dość zbliżone. Zastanawiam się teraz czy to kwestia wieku czy może ten Voldemort po prostu jakoś lepiej wybrzmiał ze względu na swój background
może to kwestia przeszłości Voldka a może teorii, które się zrodziły wokół niego (mi osobiście podoba się tak z Amortencją :), że wydaje się nam lepszy
Annie motyw króla Hybernii (wgl, mnie on przypominał raczej jakiegoś mitycznego ziomka, bo generalnie to nikt go nie widział na oczy w tej książce) skojrazył się ze starożytnym Rzymem, a mnie za to z Lebensraum. Generalnie "villian starter pack" to są naziści. Ja uważam, że Dolores Jane Umbridge jest bardzo dobrym złolem, czasami lepszym niż Voldzio. Moim ulubionym jest chyba Malcolm z "Mrocznych Intryg". Ale pamiętam, jak czytałam "Królową Mroku i Powietrza" (to chyba było to), to miałam takie "dobra, walić ten wątek miłosny. Dejcie mnie politykę". Generalnie, im jestem starsza, tym polityka w fantasy bardziej mnie interesuje.
No moim zdaniem nie bardzo, bo to feminatyw od złoczyńcy a nie od złoczyniącego. Złoczyńca złoczyńczyni, w MOIM odczuciu subiektywnym to brzmi prawidłowo i ładnie.
"złoczyniąca" to imiesłów przymiotnikowy (lub przymiotnik wg niektórych językoznawców), więc formalnie jest czymś całkiem innym niż rzeczownik "złoczyńca" i nadanie mu statusu rzeczownika by wymagało obalenia naszej gramatyki chyba 😅.
Jestem bardzo ciekawa czy Anna przeczytała "The wicked saints"? Zgadzam się z Wami co do Maas, z jednej strony ją uwielbiam, z drugiej uważam że trzeba czytać ją "przez palce" i za każdym razem dochodzę do wniosku, że ona nie wie, kiedy przestać pisać.
Cardan jest fav villian bo jest przystojny i taki troche bad boy, ale w międzyczasie można się zakochać w tej postaci i w relacji z Judą Ale mi się w sumie podoba motyw czarno białego świata i papierowego charakteru a wiec również Maeve jest moim zdaniem spoko, natomiast fakt, Amarantha to jakaś ściema.
omówilyscie zmierzch, który omawiacie cały czas (nawet nagralyscie totalnie niepotrzebny film o Edwardzie godzinny- żałosny swoją droga; to dzieło randomowej kobiety, a wy robicie z tego filozofię), a nie omowilyscie Pottera, bo nie
Jeżeli chodzi o Okrutnego księcia to mi podobał się koncept złoczyńcy Madoka- Jude w jakiś sposób kocha go, jest jej ojcem, ale jednocześnie zabił jej prawdziwych rodziców. I tak jak w przypadku Cardana dla Madoka to Jude jest złoczyńcą: córką, którą wychował i też kochał a ona go zdradziła. Ciekawie czytało mi się te relacje...
Fajnie jakbyście robiły zakładki do poszczególnych tytułów. Uwielbiam was słuchać 😂❤❤
Popieram, byłoby super😊
zdecydowanie
No i teraz mi smutno, że nie obgadałyście Darkling'a po raz setny. 😢😂
Kocham wasze filmiki i recenzje, są zawsze cholernie szczere, ciekawe i zabawne :D
Nie wyobrażam sobie BookTube bez waszego optymizmu, którym aż kipicie ^^
A seria o ewolucji różnych typów bohaterów to geniusz w waszym wykonaniu, uwielbiam ją ;)
Zmierzch nie ma antagonisty? Jak to nie. Jest nim Jacob 😂
Dzięki za filmik ❤
Pozdrawiam serdecznie 😊
Antagonista jest Edward! Creepy typ
Ale w sumie jacob tez 🤣
@@Villan.00 on jest antagonistom dla samego siebie
Dzięki za polecenie "Legend Latte" jest urocza. Chomik
Uwielbiam was oglądać 😂
Ja uwielbiam Dary aniola tomy 4-6 , Jonathan aka Sebatian to mój ulubiony villain
Bardzo potrzebuję analizy złoczyńców z "Wojny makowej"
Czyli w sumie wszystkich bohaterów 😂
Super się Was ogląda i słucha,ale najcudniejszy jest kotek!
Dzisiaj skończyłam dwory, jakże się cieszę że ktoś wspomina o tej książce
To najpopularniejsza książka ya wiec będzie się często pojawiać
kocham te subtelnie porozstawiane energetyki na półkach
Poproszę jeszcze film o ewolucji reprezentacji w YA!
Na nikogo filmy tak nie czekam jak wasze haha miałam farta poznać was na żywo i jesteście tak cudowne że to szok haha ❤
Dzięki za kolejną analizę. Może zrobicie w ramach tej serii odcinek poświęcony lore w YA? Pozdrawiam ❤
Oj, dobry pomysł…
Złoczyńcą w Niezgodnej w sumie jest 1. system dzielący ludzi na frakcje i 2. osoby które chcą za wszelką cenę ten system utrzymać. Akurat padło na elity Erudycji - bo najwięcej ich działań widzieliśmy na pierwszym planie oraz były one wykonywane ostro i w krótkim czasie.
Ale true villains, osoby które spowodowały że świat przedstawiony wyglądał tak a nie inaczej na początku książki, to "przodkowie" którzy bawili się inżynierią genetyczną homo sapiens a potem stwierdzili: ups, nawaliliśmy, pozamykajmy tych "popsutych ludzi" w obozach tak, aby nie wiedzieli nawet że są uwięzieni, i spróbujmy wyhodować z nich "właściwych ludzi". Jak się nie uda, najwyżej trochę się pozabijają - a potem wymażemy im pamięć i dalej będziemy traktować jak szczury laboratoryjne. Przez co najmniej kilka pokoleń, niech się mnożą a my jeszcze trochę poeksperymentujemy i będziemy mieć czyste sumienie bo próbowaliśmy ich NAPRAWIĆ. Według mnie to są prawdziwi złole.
Dziękuję za tak dokładne i dobre wyjaśnienie tego, bo niestety dziewczyny kompletnie olały tą serię, czego trochę nie rozumiem, bo jeśli nie interesują się nią tak bardzo i jej nie lubią, to po co włączać ją do listy książek, które mają omówić? 😅 Po prostu mogły to pominąć a nie powiedzieć o tym dosłownie dwa zdania i elo xD
Macie w planach mówić na kanale/ig coś o Dniu Nastania Nocy? Miałam wrażenie, że Shannon to dla was ważna autorka i uwielbiałyście jej książki, a o tej cisza i trochę mnie to dziwi, bo w sumie ciekawa byłam waszej opinii. Jeśli już coś o tym mówiłyście, dlaczego tak jest to wybaczcie, ale już was aż tak nie śledzę i mogłam to pominąć, ale akurat ta kwestia mnie ciekawi
Będziemy - Dzień nastania nocy to kawał książki, a my od początku roku pracujemy na pełnych obrotach. Więc tak, oczywiście, że będzie! Ale nie chcemy się spieszyć, ani zarywać nocy tylko dla wymyślonego przez nas deadline’u.
Tytuł... to aż ciężko przeczytać... łapka jest, ale obejrzę później, bo się śpieszę elo 😘
jestem, oglądam...
fajne... ale czekam na Zmierzch...
To teraz film o przyjacielu/przyjaciółce głównej bohaterki😂
Myślałyśmy o tym, ale nie jesteśmy pewne, czy jest tu w sumie coś ciekawego do powiedzenia 🤔🤔
Nie czytałam i nie oglądałam jeszcze Cienia i kości, dlatego z przykrością informuję, że moim ulubionym złoczyńcą nie może być Darkling 🤣😂😂😂😂 a tak na serio... Kocham Voldemorta (to moja ulubiona postać w Harrym) i Jaxona. Uważam, że Jaxon jest najciekawszym antagonistą, jakiego spotkałam w literaturze 😍 Nie jest dobry, ale całkowicie zły też nie. Jego relacja z Paige jest wybitna. Ciekawi mnie, czy Shannon jeszcze rozbuduje jego historię (mam parę teorii, co do jego przeszłości...)
Nie ma Niczego, ale nie Fryderyka- KOCHAM
Osobiście po przeczytaniu wielu książek fantastycznych odnoszę czasem wrażenie, że jakieś 90% złoczyńców to jedna i ta sama osoba XDD w co drugiej książce jest to jakiś zły król po 40 którego jedynym opisem wyglądu jest "miał ciemne oczy" A charakteru nie ma co opisywać bo jest po prostu zły XD
Ja w ogóle się zaczęłam zastanawiać. Bo pierwszy raz czytałam Pottera będąc bardzo młodą. I faktycznie ostatnio zapoznałam się w końcu z seriami od Cassandry Clare no i cholera ten Valentine to tak mi nie siadł xd wydał mi się o wiele bardziej tekturowy niż Voldemort mimo że faktycznie mają motywacje dość zbliżone. Zastanawiam się teraz czy to kwestia wieku czy może ten Voldemort po prostu jakoś lepiej wybrzmiał ze względu na swój background
może to kwestia przeszłości Voldka a może teorii, które się zrodziły wokół niego (mi osobiście podoba się tak z Amortencją :), że wydaje się nam lepszy
Annie motyw króla Hybernii (wgl, mnie on przypominał raczej jakiegoś mitycznego ziomka, bo generalnie to nikt go nie widział na oczy w tej książce) skojrazył się ze starożytnym Rzymem, a mnie za to z Lebensraum. Generalnie "villian starter pack" to są naziści.
Ja uważam, że Dolores Jane Umbridge jest bardzo dobrym złolem, czasami lepszym niż Voldzio. Moim ulubionym jest chyba Malcolm z "Mrocznych Intryg". Ale pamiętam, jak czytałam "Królową Mroku i Powietrza" (to chyba było to), to miałam takie "dobra, walić ten wątek miłosny. Dejcie mnie politykę". Generalnie, im jestem starsza, tym polityka w fantasy bardziej mnie interesuje.
Zastanawiam się czy anime i mangi z gatunku Shownen można zaliczać do powieści YA?
Czy feminatyw "złoczyniąca" od "złoczyńcy" nie byłby lepszy od "złoczyńczyni"?
No moim zdaniem nie bardzo, bo to feminatyw od złoczyńcy a nie od złoczyniącego.
Złoczyńca złoczyńczyni, w MOIM odczuciu subiektywnym to brzmi prawidłowo i ładnie.
Jestem za👌🏻
@@111psk ale chodzi o przystępność języka w praktyce
"złoczyniąca" to imiesłów przymiotnikowy (lub przymiotnik wg niektórych językoznawców), więc formalnie jest czymś całkiem innym niż rzeczownik "złoczyńca" i nadanie mu statusu rzeczownika by wymagało obalenia naszej gramatyki chyba 😅.
Jestem bardzo ciekawa czy Anna przeczytała "The wicked saints"? Zgadzam się z Wami co do Maas, z jednej strony ją uwielbiam, z drugiej uważam że trzeba czytać ją "przez palce" i za każdym razem dochodzę do wniosku, że ona nie wie, kiedy przestać pisać.
Of course, że nie przeczytałam 🥲 ale mam ją cały czas na półce i co jakiś czas sobie o niej przypominam.
Czy będzie może film o tym dlaczego zajmujecie się YA?
Nie zajmują się tylko YA
@@justyna.s22 tak, ale w jednym z filmików powiedziały że mogą opowiedzieć o tym dlaczego zajmują się YA. To było nawiązanie do tego, dlatego pytam.
@@evamollywei Ok, nie wiedziałam w jakim kontekście był ten komentarz. W takim razie podbijam 🙈
@@justyna.s22 😝😘
czuję się trochę oburzona, że nie omówiłyście Darklinga hahaha
Hmm, dla mnie HP się wcale źle nie zestarzał. Ale ja jestem team HP, gardzę Zmierzchem od dziecka 😅
Szklany tron wam się strasznie pomieszał poplątał no i przez luki w pamięci imo troche skrzywdzona ta seria została 😢
Konstruktywna opinia na pewno to nie byla
jestem na 6 tomie i mimo ze czytam tę serie niecały rok to wcale nie pamietam więcej
Cardan jest fav villian bo jest przystojny i taki troche bad boy, ale w międzyczasie można się zakochać w tej postaci i w relacji z Judą Ale mi się w sumie podoba motyw czarno białego świata i papierowego charakteru a wiec również Maeve jest moim zdaniem spoko, natomiast fakt, Amarantha to jakaś ściema.
omówilyscie zmierzch, który omawiacie cały czas (nawet nagralyscie totalnie niepotrzebny film o Edwardzie godzinny- żałosny swoją droga; to dzieło randomowej kobiety, a wy robicie z tego filozofię), a nie omowilyscie Pottera, bo nie
❤❤❤
❤❤