Zawsze kiedy widziałam te panią w TV, wydawało mi się że jest 'silna, niezależna kobietą' i zazdrościłam jej figury i wewnętrznej mocy. Taka ładna, mądra i szczupła, pełen pakiet. Dziękuję za ten szczery wywiad, przypomnienie żeby nie porównywać się do innych tylko pracować nad sobą.
Od męża usłyszałam, że mam nogi grubsze od niego. Mężem był na szczęście tylko przez rok. A ja... ja byłam w rozmiarze 36! 24 lata temu a pamiętam do dziś. Wtedy zabolało, teraz żałuję, że nie można cofnąć czasu, bo dostałby wiązanką w twarz. Nie, nie wiązanką kwiatów 😜 Dupek 😡
Ja z kolei (sporą część mojego życia mialam nadwage) stałam przed lustrem, szykując się na wyjście i cieszyłam, że schudłam, że ciuchy lepiej na mnie leżą i usłyszałam od męża (obecnie bylego), że woli jak jestem gruba bo wtedy nikt na mnie nie będzie patrzył..... Wtedy zrozumiałam, że to koniec tego związku.
@magdap7215 No jasne! My też wolimy jak nasi partnerzy są nieatrakcyjni, bo wtedy żadna inna kobieta się za nimi nie obejrzy 🫣 Fuck logic 😵💫 Pozdrawiam ciepło 😃
Ja cos takiego słyszałam od matki. Nastoletnia ja i moja mama porównująca, ze ma szczuplejsze łydki. Budującą swoja pewność siebie moim kosztem. Mama jest gruba, ale zawsze była dyskusja, ze w moim wieku to była chudziutka. Stały tekst, do dziś pamietam "ja przed zajściem z tobą w ciążę ważyłam 47 kg". To 47 kg to jej największe osiągnięcie życiowe w jej oczach, do dziś w randomowej rozmowie o byle czym potrafi rzucić, ze ważyła kiedyś 47 kg. I mimo ze jestem stara baba i wiem, ze poniżej 50 kg nigdy nie powinnam ważyć ze względu na zdrowie, to nadal mam gdzieś z tylu glowy, ze chciałabym jeszcze trochę zrzucić i mieć 4 z przodu.
@@lisa-m2u6v mamusie to temat rzeka, moja miała kompleks małego biustu i ciągle wytykała mi mój (spory), nie mogła przeżyć że nastolatka ma większy. Serio mogłabym tak wymieniać bez konca
@@aszku1973 nie był świadomy że to normalne że kobieta ma "grubsze " nogi niż facet. Piersi też mamy grubsze niż faceci i jakoś im to nie przeszkadza 🤣🤣❤️
Czekałam z obejrzeniem tego odcinka, chciałam móc go widzieć na czymś większym niż ekran telefonu. O matko, ile wspólnego mają osoby z niezaopiekowanym dzieckiem... Serdecznie dziękuję za tę rozmowę. Gratulacje, mamy 30K! Mega!
Mega ciekawy odcinek! Ale mimo wszystko widzę w Pani Hani duży smutek w oczach… mam nadzieję, że faktycznie jest teraz po tej „szczęśliwej stronie”. Pozdrowienia dla obu Pań! ❤️
Ale fajna energia 😍 Brzoza, Ty mnie nie znasz a ja mam wrażenie że spotykam się z przyjaciółką na kawce, po powrocie z pracy. Dziękuję Dla mnie najważniejsze zdanie jakie padło to - nie wiem co daje mi przyjemność. Jestem w tym samym miejscu.
Jak to dieta 1500-1600kcal? Ja mając 158 wzrostu i 53-54 kilo, kiedy jem 2000kcal chudnę. Przy 2300-2400 zaczyna się u mnie stabilizacja wagi. Gdybym jadła 1500kcal to nie miałabym siły wstać z łóżka
@Marta-hq8np No tak, przy insulinooporności jest inaczej. No i aktywny tryb życia też robi swoje. Mam pracę, w której robię kilometry i jeszcze dwa psy myśliwskie na stanie, które trzeba wybiegać porządnie po polach. W efekcie robię dziennie 25-30 tys kroków. Kilka razy w tygodniu też ćwiczę. To mi się zbiera tych kalorii do przejedzenia sporo. Widać wszystko trzeba dobrać do konkretnej osoby i do jej zapotrzebowania. Pozdrawiam cieplutko 😊
@@user-jz6ms1bk7u Wszystko zależy od indywidualnego zapotrzebowania organizmu. Składa się na to jak/ile człowiek jest aktywny w ciągu dnia, wiek, wzrost, masa ciała.
@@user-jz6ms1bk7u Ja nie odnoszę się do tego co ona mówi, tylko do twojego komentarza, bo bierzesz pod uwagę tylko siebie i przyjmujesz że 1500 to za mało, też nie patrząc na to że każdy jest inny i ma inne zapotrzebowanie - super że masz taki metabolizm czy jesteś na tyle aktywna ze możesz jeść 2400 kalorii. Dla kogoś innego 1500/1600 będzie wystarczające jeśli chce schudnąć. Przesłuchałam sobie też jeszcze raz co dokładnie jest tam powiedziane - ona mówi, że średnio tak ustala dla kobiet, chyba że jest większa aktywność albo masa wyjściowa jest większa. Może warto posłuchać jeszcze raz tego momentu.
@@lololo-zi5et w pracy, w wolnym czasie wyjść z domu? Żeby kogoś poznać kogoś wartościowego na tinderze też trzeba mieć czas na randki z wieloma osobami. Oczywiście to dotyczy obu płci, i widzę od jakiegoś dłuższego czasu że bycie na tinderze jest wielkim obciachem :)
Zawsze kiedy widziałam te panią w TV, wydawało mi się że jest 'silna, niezależna kobietą' i zazdrościłam jej figury i wewnętrznej mocy. Taka ładna, mądra i szczupła, pełen pakiet. Dziękuję za ten szczery wywiad, przypomnienie żeby nie porównywać się do innych tylko pracować nad sobą.
To samo pomyślałam 😢 nie możemy porównywać się do innych, zazdrościć im życia. Nie żyjąc ich życiem wiemy na ten temat całe wielkie G...
Od męża usłyszałam, że mam nogi grubsze od niego. Mężem był na szczęście tylko przez rok. A ja... ja byłam w rozmiarze 36! 24 lata temu a pamiętam do dziś. Wtedy zabolało, teraz żałuję, że nie można cofnąć czasu, bo dostałby wiązanką w twarz. Nie, nie wiązanką kwiatów 😜 Dupek 😡
Ja z kolei (sporą część mojego życia mialam nadwage) stałam przed lustrem, szykując się na wyjście i cieszyłam, że schudłam, że ciuchy lepiej na mnie leżą i usłyszałam od męża (obecnie bylego), że woli jak jestem gruba bo wtedy nikt na mnie nie będzie patrzył..... Wtedy zrozumiałam, że to koniec tego związku.
@magdap7215 No jasne! My też wolimy jak nasi partnerzy są nieatrakcyjni, bo wtedy żadna inna kobieta się za nimi nie obejrzy 🫣 Fuck logic 😵💫 Pozdrawiam ciepło 😃
Ja cos takiego słyszałam od matki. Nastoletnia ja i moja mama porównująca, ze ma szczuplejsze łydki. Budującą swoja pewność siebie moim kosztem. Mama jest gruba, ale zawsze była dyskusja, ze w moim wieku to była chudziutka. Stały tekst, do dziś pamietam "ja przed zajściem z tobą w ciążę ważyłam 47 kg". To 47 kg to jej największe osiągnięcie życiowe w jej oczach, do dziś w randomowej rozmowie o byle czym potrafi rzucić, ze ważyła kiedyś 47 kg. I mimo ze jestem stara baba i wiem, ze poniżej 50 kg nigdy nie powinnam ważyć ze względu na zdrowie, to nadal mam gdzieś z tylu glowy, ze chciałabym jeszcze trochę zrzucić i mieć 4 z przodu.
@@lisa-m2u6v mamusie to temat rzeka, moja miała kompleks małego biustu i ciągle wytykała mi mój (spory), nie mogła przeżyć że nastolatka ma większy. Serio mogłabym tak wymieniać bez konca
@@aszku1973 nie był świadomy że to normalne że kobieta ma "grubsze " nogi niż facet. Piersi też mamy grubsze niż faceci i jakoś im to nie przeszkadza 🤣🤣❤️
Czekałam z obejrzeniem tego odcinka, chciałam móc go widzieć na czymś większym niż ekran telefonu. O matko, ile wspólnego mają osoby z niezaopiekowanym dzieckiem... Serdecznie dziękuję za tę rozmowę.
Gratulacje, mamy 30K! Mega!
😍
Kochane Kobietki ! Te tematy niestety są mi znane. Zmagamy się z tym długie lata. Ale dzięki waszej szczerości , jest trochę łatwiej. Dziękuję 💚
Mega ciekawy odcinek! Ale mimo wszystko widzę w Pani Hani duży smutek w oczach… mam nadzieję, że faktycznie jest teraz po tej „szczęśliwej stronie”. Pozdrowienia dla obu Pań! ❤️
Niesamowita dziewczyna bardzo lubię ją słuchać na instagramie❤
Ale fajna energia 😍 Brzoza, Ty mnie nie znasz a ja mam wrażenie że spotykam się z przyjaciółką na kawce, po powrocie z pracy. Dziękuję
Dla mnie najważniejsze zdanie jakie padło to - nie wiem co daje mi przyjemność. Jestem w tym samym miejscu.
😍
Bardzo szczera rozmowa
Dziękuję
❤️
Wspaniała rozmowa , bardzo szczera, prawdziwa ❤
🩵
Ooo też mam takie kciuki i też wiecznie je chowam-pozdrawiam!!!💖
Wspaniała rozmowa
😍😍
Jak to dieta 1500-1600kcal? Ja mając 158 wzrostu i 53-54 kilo, kiedy jem 2000kcal chudnę. Przy 2300-2400 zaczyna się u mnie stabilizacja wagi. Gdybym jadła 1500kcal to nie miałabym siły wstać z łóżka
Ja mam 161 i dietę 1500-1400 kcal. Przy 2000 bym pewnie juz tyła. Ale ja mam też insulinoopornośc i na razie nie trenuję żadnego sportu.
@Marta-hq8np No tak, przy insulinooporności jest inaczej. No i aktywny tryb życia też robi swoje. Mam pracę, w której robię kilometry i jeszcze dwa psy myśliwskie na stanie, które trzeba wybiegać porządnie po polach. W efekcie robię dziennie 25-30 tys kroków. Kilka razy w tygodniu też ćwiczę. To mi się zbiera tych kalorii do przejedzenia sporo. Widać wszystko trzeba dobrać do konkretnej osoby i do jej zapotrzebowania. Pozdrawiam cieplutko 😊
@@user-jz6ms1bk7u Wszystko zależy od indywidualnego zapotrzebowania organizmu. Składa się na to jak/ile człowiek jest aktywny w ciągu dnia, wiek, wzrost, masa ciała.
@@ESTG123 No tak, więc jeśli dietetyczka mówi, że pisze diety na 1500-1600 kcal to gdzie tu miejsce na to indywidualne zapotrzebowanie organizmu?
@@user-jz6ms1bk7u Ja nie odnoszę się do tego co ona mówi, tylko do twojego komentarza, bo bierzesz pod uwagę tylko siebie i przyjmujesz że 1500 to za mało, też nie patrząc na to że każdy jest inny i ma inne zapotrzebowanie - super że masz taki metabolizm czy jesteś na tyle aktywna ze możesz jeść 2400 kalorii. Dla kogoś innego 1500/1600 będzie wystarczające jeśli chce schudnąć. Przesłuchałam sobie też jeszcze raz co dokładnie jest tam powiedziane - ona mówi, że średnio tak ustala dla kobiet, chyba że jest większa aktywność albo masa wyjściowa jest większa. Może warto posłuchać jeszcze raz tego momentu.
Mam mieszane uczucia po tym wywiadzie …. i to nie jest hejt jakiś taki mętlik
💚
Mam propozycję następnego gościa, moze Zuzia Borucka?
Próbowałam, ale nie odczytała wiadomości ode mnie ✨
Czyli kobiety, które były na tinderze są gorsze z założenia? Ciekawa jestem co miała na myśli.
są, dużo jest tam rozwiązłych, nie szanujących się, świeżo po rozstaniach itd.
@@Boombastic1FantasticAha, a osoby, które spędzają codziennie po 10-12h w pracy i wszyscy ich znajomi są w związkach, gdzie mają kogoś poznać?
@@Boombastic1Fantastic co jest złego w osobach, świeżo po zerwaniu?
to chyba nadinterpretacja...
@@lololo-zi5et w pracy, w wolnym czasie wyjść z domu? Żeby kogoś poznać kogoś wartościowego na tinderze też trzeba mieć czas na randki z wieloma osobami. Oczywiście to dotyczy obu płci, i widzę od jakiegoś dłuższego czasu że bycie na tinderze jest wielkim obciachem :)