Katastrofy morskie. Epizod 146. Anna Broere
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 12 ก.ย. 2024
- #KatastrofyMorskie, #PodcastHistoryczny, #AnnaBroere
Podczas 'zimy stulecia', na przełomie 1978 i 1979 roku, Anna Broere załadowana toksycznym ładunkiem została wyrzucona na plażę w Karwi. 9 lat później zderzyła się z kontenerowcem i zatonęła...
Jestem uzależniony od trzech kanałów z podcastami, są to Wojenne Historie, Kryminatorium i właśnie Katastrofy Morskie. Dziękuje za ogrom pracy włożony w każdy podcast.
Bardzo miło mi to słyszeć. Pozdrawiam!
Stanowo i podcast wojenne historie.
To posłuchajcie Olgi Herring. Lubię Marcina ale Olga lepsza. Marcin dla mnie nr 2.
Świat wciąga też fajnie się słucha
Polecam szczytomaniak:)
Wysoki poziom przygotowania materiału.
Dziękuje pięknie.
Pozdrawiam.
Pana głos jest idealny do tych opowiesci. Ogromny szacunek za staranność przy kazdej historii
Dziękuję pięknie.
Pozdrawiam.
Każdy odcinek to mistrzostwo marynistycznej opowieści. 😊
Kawał Dobrej Roboty 🎧🎧💪⏳🪄 Absolutnie Tak 🎧🎧🎧 kolejny raz 🎧
Laga:::: Jak zawsze umilsz mi nocną zmianę . Dziękuję :)
Gdynia pozdrawia 😊
Cork pozdrawia także.
To szaleństwo 😅 , tak pozno oglądać 🤔 . Ale bardzo lubię ten podcast 👍👍👍 .
Idź spać! Jutro też jest dzień!
@@katastrofymorskie Nie , za ciekawie jest 👍 .
Tego właśnie mi było trzeba w tym momencie :)
Dziękuję
Dziękuję 🍀
Dziękuję! Bardzo ciekawa historia.
Pamiętam tą akcje do ściągnięcia tej jednostki użyto okrętów desantowych MW PRL co ciekawe statek ten wiele lat po tym incydencie zatonął na Morzu Północnym tylko nie pamiętam co było przyczyną tego zatonięcia . Opis akcji ratowniczej tego statku opisany jest w miesięczniku Morze z roku 1979 .
A dokładnie - z marca 1979.
Dziękuję za kolejny wspaniały odcinek ❤💪
Jak zwykle- wspaniałe.
Dziś tuż przy autostradzie A1 w Niemczech na wysokości Lubeki, widziałem cmentarz z pomnikiem opisanym w języku polskim, niestety nie mogłem się zatrzymać żeby bliżej się temu przyjrzeć w zadumie, więc odnalazłem to miejsce na Google Maps, jeden z wielu podobnych komentarzy brzmiał tak "Ciche miejsce ku pamięci utopionych ludzi, którzy zginęli, gdy brytyjskie samoloty zatopiły Cap Arkona i towarzyszący mu statek Thielbek podczas II wojny światowej.
Zginęło tu około 7200 osób"
Czy opowiadał Pan już o tym?
Jeszcze nie. Ale mam już materiały na ten temat i rychło doczeka się on opracowania.
Jak zwykle slucham w drodze do domu z pracy, jeden z moich topowych kanalow na yt, tym bardziej ze czesto sa wspominane porty z moich okolic Grangemouth i Rosyth.
No bo u Ciebie zawsze się działo...
@@katastrofymorskie teraz tez, nowe lotniskowce wracaja na remont😁
bede sluchal
Dzięki za super materiał!
Thanks 😗
Łooooo panie!!!!! Nie dość,że wczoraj mi obiecałeś podcast o Athenian Venture to teraz się pojawił ten o Anna Broere!!! Tym bardziej ciekawy dla mnie gdyż pływam w tej firmie (czy tez w tym co z niej zostalo do dnia dzisiejszego)i te historie znam też z opowieści holenderskich kolegów.
No proszę...
Do Cork też zachodzisz? A ściślej mówiąc do Passage West - bo tam jest terminal chemiczny...
Nigdy tam nie trafiłem. W IRL byłem tylko w Foynes. A kręcę się po Bałtyku i Morzu Północnym. Czasem zdarza się wypad na Biskaj.
A czemu Cork akurat Cię interesuje? Tam stacjonujesz?
1. To jak jeszcze raz los Cię rzuci do Foynes, to koniecznie zobacz muzeum, w którym jest łódź latająca między Irlandią a USA. To właśnie z Foynes wywodzi się kawa po irlandzku; w muzeum obejrzeć można holograficzną prezentację w jakich okolicznościach kawa powstała.
2. Tak, mieszkam w Cork. Do zatoki Cork Harbour mam jakieś 800 m, a w firmie - do kanału portowego przez szerokość ulicy...
Nie los a voyage order od armatora raczej😅.
A jak już nawet rzuci to nie bardzo jest czas na zwiedzanie bo postoje krótkie w porcie i nikt c/o na wycieczki nie wypuści 🤷♂️.
A Twoje podcasty to ze względu na hobby czy masz coś wiecej wspólnego z morzem?
Poza marzeniem o wydziale nawigacyjnym na WSM - jeszcze z czasów szkoły średniej , patentem jachtowego sternika morskiego, moim jachtem, który na grocie miał numer PZ-1924 i którym pływałem po Zalewie Wiślanym i Zatoce Gdańskiej oraz paru rejsach morskich, jakie odbyłem na różnych jachtach (ostatni do Schleswiku) - to właściwie nic.
Pozdrawiam
Płynąłem wiele razy z Ijmuiden do New Castle 😅
Tak przed pracą. Super
Super filmik , sporo informacji i nagrodę dla kapitana roku xD
Ahoj marynarze
800 ton lodu!!! To grubo ponad 800 m3. Kolosalna ilość! Statek musiał niesamowicie wyglądać.
Jeśli wujkowi zadasz pytanie 'ship icing' to znajdziesz sporo zdjęć jak taki statek wygląda.
@@katastrofymorskie Dziękuję
Super!
Dzięki 👍
Pozdrowienia z Garwolina
Dałem 300 łapkę w górę
No to Panie Jeży zasłużyłeś na stosowną gratyfikację związaną z morską katastrofą. Coś Ci wyślę - tylko napisz na [e-mail - ze zrozumiałych względów został usunięty] i podaj mi adres do wysyłki.
Chętnie posłuchałabym historii wyścigów typu Fastnet 79' i historii samotnych żeglarzy.
Mówisz i masz:
Fastnet Race: th-cam.com/video/xSbUGqHj5IM/w-d-xo.html
Fastnet Rock: th-cam.com/video/mBTRyweirvU/w-d-xo.html
William Willis: th-cam.com/video/2eFBDI2p2oM/w-d-xo.html
Ciąg dalszy nastąpi.
W akcji usuwania lodu, brali udzial terenowi pracownicy Gdanskiego Urzedu Morskiego z Wydzialu Ochrony Wybrzeza ,z wlasnymi pilami.
No proszę... O tym nie wiedziałem - i nigdzie mi w oko taka informacja nie wpadła.
Dzieki za uzupełnienie!
Pozdrawiam!
@@katastrofymorskie Pewnie nie byli tam jedyni. Pamietam jak wyjezdzali na te akcje, a zawozil ich moj ojciec. To byli panowie z Bialogory i Lubiatowa. Koledzy z nich podkpiwali, ale im raczej za bardzo do smiechu nie bylo. Na co dzien zajmowali sie utrzymaniem wydm i nadbrzeznego lasu, a tu taka awantura😀. Pozdrawiam
Vitaj Vito! Nocny Marku. Statki przewożą różne ładunki ,nawet bardzo niebezpieczne. Ale takie transporty powinni obsługiwać bardzo doświadczeni marynarze. Wątpię, żeby nie wiedzieli, co wiozą. Dziękuję i pozdrawiam!
Nie, no na pewno wiedzieli. Przecież nie zatrudniali się w przedszkolu tylko u armatora który woził różne świństwa...
A Annę Broere powinieneś pamiętać z Dziennika Telewizyjnego...
👍⛵️⚓️⛵️👍
👍
👍👍👏👏
Jest wreszcie nazwa statku z moim miastem"Jasło". W moim miasteczku mało kto zdaje sobie sprawę że płyeał statek z tą nazwą.
No był. Potwierdzam. 20 lat pływał - i został sprzedany.
@@katastrofymorskie Na pamiątkę jest ustawiona naturalnych rozmiarów kotwica z nazwą statku. Ale mało osób zwraca uwagę że to na pamiątkę wodowania.M/S Jasło. Plac na którym wystawiona jest kotwica jest w remoncie ale kotwica ma wrócić na swoje miejsce.
A przy okazji narracją barwą i tonem głosu zawstydziłby pan większość dziennikarzy.
Ale kotwica na pomniku jest z MS Oleśnica...
@@katastrofymorskie Wiem wiem. Zapomniałem dodać.🙂 Ale jako fakt iż do morza daleko to jest trochę egzotyki w naszym Jaśle🙂
Ok
Dzień dobry
Pytanie co się stało z 2 Pana kanałem?
Pisałem już o tym: nie było na nim ruchu, więc wolałem sie skupić na "Katastrofach". Pisanie "do szuflady" - w mojej sytuacji - nie miało większego sensu.
Czyli wychodzi na to że statkiem przewożącym regularnie bardzo niebezpieczne materiały dowodził panikant.
Facet miał 48 lat... Taki to już raczej działa rutynowo...
A pamiętasz jak kilka lat temu pilot poprowadził samolot wprost na zbocze góry - bo miał chęć ze sobą skończyć? Nie mówię że tak było w tym przypadku - ale kto wie?
@@katastrofymorskie myślałem bardziej o kapitanie który zwiał z pokładu przy pierwszej okazji.
A bo to on jeden? Na kanale jest kilka odcinków, w których kapitan schodzi pierwszy...
0:16 nie każdy jest katolikiem.
Ogarnij się chłopie i wyjdź ze swej bańki.
Świętowanie Nowego Roku nie jest uzależnione od wyznawanej religii.
Dlaczego?@@katastrofymorskie
@@Przypowiesci_Salomona_26 Co dlaczego?
Dlaczego ktoś; kogo nie interesuje katolicki kalendarz miałby świętować katolickie/rzymskie święta? Uzasadnij swoją wiarę.@@katastrofymorskie
Nowy rok NIE JEST świętem katolickim. Obchodzą go i katolicy, i Hindusi, i wyznawcy islamu, i buddyści. Nawet ateiści. Poza Świadkami Jehowy, którym jesteś.
Pozdrawiam i bardzo dziekuje 🎉
Drogi i srogi panie prowadzacy... Prosze wziasc troche popiolu i skupienia. Prosze wziasc pod uwage jaki "pan szanowny" zrobil progres. Ps. W wolnej chwili odsluchaj plyte ,"antyszanyy"
Antyszanty spiety
To byla zima , snieg zgarniety z ulic pierwszego pietra siegal😜
Jak pamiętasz tę zimę, to i obrazki Anny Broere w dzienniku też powinieneś pamiętać...
@@katastrofymorskie Nie bylo czasu , bylismy pochlonieci walka z zywiolem .
Elektrocieplowni na Siekierkach grozilo wylaczenie , a wtedy Warszawie grozila katastrofa .
@@andreasseemann3325Nio... 14° C w domu... 🙃
@@AnkaBujniewicz Mysmy przez kilka tygodni prawie nie spali , tym bardziej podle jedli 🇵🇱
@@andreasseemann3325 Tamta zima "dała w kość"... Po pamiętnym Sylwestrze był drugi atak w lutym, wracaliśmy z Tatr od południa do 7-ej ramo następnego dnia... pługi wirnikowe nie dawały rady.
👍