Walić narcyzów ,dość mam tych psychodelicznych gierek na naszej psychice,zmęczona jestem takimi ludźmi,z nimi trzeba krótko..won ...won...won i spokój będzie w życiu, na stałe .Jak się wysprząta swoje życie,będzie lżej.😌😌Pozdrawiam wszystkich normalnych.
Trafiłam tu przypadkowo i po wysłuchaniu filmiku złapałam się za głowę. 24 lata małżeństwa i jakbyś była z nami!! Rozstania, powroty. Raz lepiej, raz gorzej. Kłótnie i godzenie się. Latające małpy. Wieczna huśtawka. W końcu kiedy zaczął mnie lekceważyć i okazywać obojętność - miarka się przebrała. Zaczęłam dochodzić do siebie, ale... zaczęłam kontrolować, manipulować, uzależniać się jeszcze bardziej, żyć w stresie, napięciu, lęku, wyprzedzałam jego myśli, słowa, reakcje. Ale też doskonaliłam się zawodowo, uczyłam języka, stałam się niezależna. Wtedy on odszedł. Zerwał ze mną smsem. Po 4 miesiącach od rozstania zwróciłam się o pomoc do terapeuty. Jestem pod opieką. A on nadal wraca, gada że tęskni, kocha, potrzebuje. Jednocześnie nie odzywa się tygodniami, a potem proponuje zebym została jego kochanką. Teraz czekam na jego kolejny krok - jak sama mówisz - kiedy pokaże, że ma kogoś nowego. I tego się boję, bo jeszcze się z niego nie wyleczyłam. Odciąć się nie mogę, bo dzieci. Rozwód już niedługo i oby raz na zawsze to się skończyło. Pozdrawiam serdecznie
Tak to boli bardzo gdy ktoś traktuję cie jak śmiecia na początku mówił że kocha kupował kwiaty zareczyl się a za moimi plecami miał już inną ofiarę współczuję tej Pani szkoda że ta uwierzyła w jego manipulację to kasanowa stary pryk wampir oszołom nowa pani w tak krótkim czasie wprowadziła się do niego A ja byłam zła niedobra N to chory człowiek zabrał mi energię oszukał mnie a tak kochał wyrzucił mnie do kosza bo teraz ma nową zabawkę ale karma wróci do niego to jest 7 pani w jego życiu nie zasługuje na żadną kobietę trzeba ostrzegac te Panie przednim wampirze
Jak historia mojego życia . Nawet tak samo to opisuje i próbuje wyjasnic. Ktoś, kto faktycznie nie doznał przemocy narcysyycznej ..psychicznej i emocjonalnej , nie czai o co chodzi . Ściskam . Cudowny materiał ♥️
Mega zdanie na koniec powiedziałaś: ta straumowana osoba, to nie byłam prawdziwa ja, możesz to zmienić i doświadczać życia, na jakie zawsze zaslugiwałeś. Dziękuję Daria💖
Rzadko daje komentarze ale dzisiaj muszę. Jestem pod ogromnym wrażeniem odwagi, pogodzenia i świadectwa. Bardzo mi pomogłaś swoją szczerością i normalnością. Jesteś bardzo wyjątkową kobietą. DZIĘKUJĘ
Też to przerabiałam znaki ostrzegawcze były kiedyś powiedział jakbyśmy się rozstali "brakowało by mi ciebie jak telewizora". Przyrównał mnie do rzeczy, więc pomyślałam, że chyba nic dla niego nie znacze. Jak odeszłam powiedział "zrobiłaś mi wielką przysługę", nasze dziecko też się dla niego nie liczyło. On kocha tylko siebie. Wybrałam go, bo się w nim beznadziejnie zakochałam Narcyza urok jest ogromny. Mogłam wybrać wartościowego chłopaka, ale chociaż był super nie czułam do niego chemii. Uważałam, że to godne pogardy oszukiwać w uczuciach. Wybrałam miłość i cierpiałam. Tak sobie myślę, że to narcyz jest godny pogardy, ale zbyt mocno siebie kocha, aby odczuwać wstyd oszukując, manipulując i wykorzystując wszystkich wokół. Gratuluję wydostanie się z tego destrukcyjnego układu, dla mnie to też przeszłość, ale odbudowa jest długa i trudna. On ciągle powtarzał musisz kochać siebie, a robił tak abym czuła się nikim wpędział mnie w wieczne poczucie winy. Ma oczywiście nową ofiarę i z nią nową rodzinę na pozór szczęśliwą. Nie warto było przestałam wierzyć w miłość. Od narcyza nauczyłam się, że warto kochać tylko siebie bo inni ranią .
Kochana Pani Dario, dziękuję za ten przekaz, jakze wspanialy i czytelny dla mnie właśnie dzis. Dzisiaj jestem umówiona na pierwsze spotkanie z panią psycholog, poprostu nieśmiało siegam po pomoc. Jestem osoba mocno zalezna, zylam 50 lat z mezem, w toksycznym zwiazku. Od ponad roku jestem sama, odeszlam, kiedy dotarlo do mnie, ze zyje z psychopata, ukrytym narcyzem. Dzięki wiedzy czerpanej z roznych nagran na tym kanale, zdobyłam sie na odwage i ten krok. Moj narcyz szaleje, ciągle na rozne sposoby blaga o powrot. Mam z nim zero kontaktu. Ale dociera do mnie, ze teraz często mnie obmawia. Boję sie jego, ciągle to wszystko bardzo boli dlatego dzisiaj czynię pierwszy krok siegajac po fachową pomoc .
Serdecznie pozdrawiam i też 30 lat spędziłam z b. Inteligentnym narcyzem ukrytym i 3 lata po rozwodzie, więc terapia cały czas i trudna droga, ale wiem jak bardzo dobrze postąpiłam, uwalniająca się, widząc i ciesząc się z każdej chwilki wolności... Życzę wszystkiego dobrego i spełnienia marzeń 🍓❤️🍓
Podziwiam i zazdroszczę. Za kilka dni rozpoczynam terapię. Mam wielką nadzieję, że zdobędą się na odwagę i zacznę robić porządek w życiu. Od 37 lat tkwię w toksycznym związku z narcyzem ukrytym i alkoholikiem. Wiem że nie będzie lekko.
Piękny przekaz. Wszystko zawiera. 10 lat odbudowuję siebie i dzieci po związku z narcyzem. Było i jest warto zatroszczyć się o siebie. Doświadczyłam skrajnego przypadku ukrytego narcyza-psychopaty. 10 lat temu wiedziałam tylko jedno -zero kontaktu z nim. To było świetna decyzja. Teraz jem spokojnie z dziećmi śniadanie. Przez te trudne doświadczenie naprawdę dotarłam do siebie i pokochałam. Życzę wszystkim współuzależnionymi: ODWAGII❤
Jeżeli człowiek otwiera serce na osobę której nie lubi, lub lubi, to jest to wtedy pułapka bezwarunkowej miłości i można wpaść tak jak w Odyseuszu żeglarze musi zakrywać uszy przed śpiewem syren, bo groziło im rzucanie się w odmęty fal. To jest upokarzające gdy ktoś pokazuje mi że mną gardzi, a ja zabiegam o tej osoby względy. Albo nie jesteś dość dobra albo jesteś na dobra jak nie kijem to go pałą, Trzeba się domyślać kiedy być nie dość dobrym, A kiedy być dobrym, trzeba mieć dar jasnowidzenia, ale jak masz dar jasnowidzenia To nie jesteś wtedy naturalna i też się nie podobasz Narcystyczne osoby Zmuszają mnie do jedzenia ich rzygów a potem pogardzają mną, że te rzygi zjadłam, Traktują mnie tak, jak w więzieniu traktuje się cwela.
Jak uslyszałam u Pani „możemy się przyjaźnić dopóki nie znajdę drugiej Darii” aż mi dreszcze przeszły…usłyszałam ten sam tekst od narcyza- psychopaty…”ze chce się ze mną przyjaźnić, ale jak będzie w związku to będziemy musieli urwać kontakt” 😅
To pokazuje jak chorzy oni sa. To jakby terrorysta czy inny oprawca na koniec rzucil: to zadzwonie do ciebie potem, umówimy sie na kawe czy coś... grrr....
Dario,wysłuchałam się w końcówkę filmu.Bardzo podobne wbijanie szpilek ,żeby zrobić przykrość ,żeby wygrać.Rozumiem jak cię to bolało.Dziekuje za szczery film.😔
Tak bardzo ci dziękuję za ten filmik. Jestem mężczyzną, ale to co mówisz, sam teraz odkrywam i głęboko rozumiem. Dziękuję ci! Zostaję na tym kanale i staram się każdego dnia rozumieć schemat i wychodzić z niego!
Dziękuję za ten artykuł... W końcu otworzyłam oczy i jestem gotowa sięgnąć po pomoc... Zrzucić ten ciężar traum i nękania przez narcyza... Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego...
Dario, chwała Ci za to, że poczulaś misję mówienia o tym piekle. Ja próbuję oderwać się od od dna, bardzo się boję, od ciągłych hustawek już brak mi tchu. Twoje świadectwo jest swego rodzaju kopem do nie poddania się. Dziękuję Ci, że jesteś 🤗💓
Dziękuję za filmik. To prawda . Jestem po traumatycznym rozstaniu. Mial kilka źródeł, więc szybko mnie zamienil na nowy model. Obwinil mnie za swoje nieudane życie. Zwyzywal, sponiewieral. Do znajomych wysmial, opowiadajac najskrytsze szczegóły. Uslyszalam, że jestem brzydka , starą babą(w trakcie znajomości zachorowalam na chorobe autoimunologiczna),że zrujnowalam mu życie. Tylko myśląc na spokojnie ...zadaje sobie pytanie, jak moglam zrujnować życie osobie z diagnozą narcystyczno- psychopatyczną. No tak ...odpowiedz jest prosta...wykształcona, empatyczna kobieta wpuszcza do swojego świata byłego kryminaliste...nie szufladkuje go tylko widzi w nim czlowieka...a jednak błąd, zupełnie dwa inne światy. Za empatie płacimy zbyt wysoką cenę,; ranami psychicznymi. Jeszcze raz dziękuję za filmik, miło było posłuchać i widzieć. Pozdrawiam☺💚
Oni zawsze mają 3 osoby -byla zmanipulowana odstawiona na bok, urabiana obecna i tak zwany czekacz wieloletni dla którego narcyz rzuca jakiś ochłapy w postaci wiadomości itp
Współczuę Tobie kochana z uwagi na dzieciństwo i głębokie rany jakie z niego wyniosłaś a które miały ogromny wpływ, jak słychać, na Twoje życie dorosłe. Współczuję również głęboko zaburzonej osobowości, którą jest narcyzm. Sądzę, iż związek takich osobowości jest ogromnym dramatem dopóki jedno z nich nie zacznie rozumieć procesu kat-ofiara i nie zacznie się uwalniać. Cudownie, że wyszłaś z tej relacji uzdrowiona duchowo. Wiem, że było ogromnie ciężko jednakże odniosłaś sukces, bowiem go pragnęłaś. Życzę Tobie wszystkiego Dobrego i ściskam serdecznie. 😊
Dziękuję, to co zrozumiałam w swojej drodze, to dynamikę ofiara - ofiara i kwestię wyboru. Tak wychodzenie z zależności, flashbacków, CPTSD jest b. trudne. Widzę to również w swojej pracy. Dziękuję, że jesteś
Jest tróde odciąć się od narcyza i manipulant gdy nie ma się z nim dzieci. Jednakże jak to zrobić gdy mamy dzieci i chąc czy nie chcąc trzeba czasem się kontaktować. To jest dopiero ból o którym mało się także mówi.
Super filmik. Ostatnio mam przemyślenie odnośnie narcyzów, że cierpią na chroniczny brak uwagi. Tak myślę ze oni jako oni nie doznali wystarczającej uwagi od opiekunów i potem szukają jej i dobrym wyjściem wydaje się uwaga osoby zależnej, ale to nie działa a potęguje tę ranę, pewnie przez to co powiedziałaś ze osoba zależna karze obrażeniem się, czyli drastycznym i nagłym zabraniem tej uwagi
Po kategorycznym rozstaniu z narcyzem dobrze jest wyprowadzić się do innego miasta. Pracę nad odzyskiwaniem samej/go siebie dobrze jest rozpocząć jeszcze przed odejściem od narcyza. Wydaje mi się, że wtedy jakoś tak łatwiej jest przeżyć ten ból po rozstaniu.
Monia, Monia... Tak zrobiłam, uciekając na drugi koniec kraju, kupując kawalerkę, bo też uważałam, że będę bezpieczna itp., ale to nieprawda, bo wytrzymałam 1,5 roku, tęskniąc za synem dorosłym i wogle przyzwyczajenia z mentalnością, gdzie wszędzie jest inna, pomimo, że rodzina, to właśnie wróciłam i się rozpakowuję, ale cały czas terapia on-line i jakoś do przodu, bo raz lepiej, ale też łatwo nie jest, bo w sumie 30 lat z narcyzem ukrytym,dało mocno odczuć... Serdecznie pozdrawiam 🌹🌝🌹
Wspaniały filmik, tak bardzo się z nim utożsamiam, dziękuje ci że nagrałaś coś takiego, wiele to dla mnie znaczy kiedy slysze takie rzeczy z ust innych ludzi, to pomaga. Pozdrawiam ciepło
W Polsce jest krytykanctwo, pouczanie innych, równanie do parteru. Masz za chude nogi, tak dziecko ubrałaś? Brązowe spodenki i niebieski sweterek? Dziecku najlepiej w białym. Mówią to osoby przypadkowe, znajomi, ktoś w rodzinie. Całe życie czujesz się na cenzurowanym. Dlaczego ta szafa tu stoi. Te krzaki bym wyciął. Po co uprawiasz pomidory? Itd, itd.mama mówi, załóż taką garsonkę jak kuzynka. Dlaczego nie umiesz gotować. Dlaczego nie przyjmujesz gości. Najścia. W każdej chwili i o każdej porze. Albo, o tej porze jesz obiad? Albo śniadanie? Trening jak w wojsku i musztra. Obce osoby łażą po domu, wtrącają się w życie, mają wpływ na twoich bliskich. To nie tylko mąż, to może być tzw przyjaciółka, niby życzliwa a ma swoje cele. Po latach okaże się, że to narcyz, i tyran, i toksyczna osobowość. Parzysz jej kawę, częstujesz obiadem, poświęcasz czas.
w samo sedno, dziękuję za twój wpis, zrobiłam z tym porządek, to mnie ( już .. nie dotyczy , było ciężko , warto było zrobić porządki, chociaż to kosztuje emocjonalnie dużo ale jest tego warte, niestety, coś za coś, o !
Dokładnie. Dlatego obecnie nie mam zadnych kolezanek, przyjaciółeczek. Rodzice jak przyjada do mnie (a jestem przed 50) to caly czas pouczają, to takie meczące, ze nie chce mi sie ich goscic., malo kontaktu z rodziną. Rodzice
Kochana nawet nie wiesz jak bardzo mi pomogłaś, jestem osobą zależną w 100% , pierwszy raz o tym odważyłam sie posłuchać. Szok, ale i dużo siły na walkę o mnie i dzieci oraz wolność od osoby narcystycznej. Dam radę, dzięki, wszystkiego dobrego 😘
Hej wielkie dzięki za podzielenie się własną historią bo to wymaga odwagi. Może to dzwinie zabrzmi ale dobrze usłyszeć że nie takie coś spotyka też innych. Jakoś łatwiej mi z tą myślą
U mnie było podobnie. Chociaż mu powiedziałam, że rani mnie jak opowiada mi o jego koleżankach i jego numerach z nimi. Chwila była cisza ale potem znowu w czasie dobrej rozmowy ni z tąd ni z owąd wbił szpilę. Minęło już prawie 8 tygodni i jeszcze trochę boli ale wiem, że typ nie warty łzy.
Kochana Pani Dario-od A do Z o mnie i niczym kalka odbitka na mojej psychice, w dalszym ciągu pomimo terapii i naprawdę heriotycznej pracy - niestety to uzależnienie jest, ale też każdego dnia w wolnym tempie rozumiem i dostrzegam czego tak naprawdę doznałam, a ostatnio otrzymałam zdjęcie ex-a z swoją partnerką, z którą jest szczęśliwy , bo ja byłam patologia,(tak napisał) a ja błąd zrobiłam, życząc wszystkiego najlepszego, myśląc, że to będzie definitywny koniec jakiejkolwiek informacji o nim... teraz wiem, że wogle nie powinnam odpowiadać, ale teraz to wiem i nigdy więcej.... Pięknie dziękuję za tak inspirujące, pouczające i tak potrzebne wskazówki... Serdecznie pozdrawiam 😘
Witaj! Diświadczyłam bardzo podobną historię do twojej,a moze nawet i taka sama. Byłam w ośmioletnim zwiazku. Rozstanie dla mnie było bardzo trudne,ale wiem,ze konieczne. Tak jest lepiej dla mnie. Pozdrawiam Cię!
Piekne przyklady Podaj Pani ale najpiekniejsze jest to ,ze poradzila sobie Pani i jeszcze teraz moze Pani na swoim przykladzie pomagac inny m . Jest To godne szacunku . Dziekuje za Piekny filmik 😃
W moim przypadku to nie dotyczyło związku a przyjaźni z kimś . Dwie dziewczyny jedna wrażliwa i bardzo pomocna ,dająca serce na dłoni to właśnie ja jestem ,następie powiem jestem osobą niepełnosprawną i ja bardzo się przywiązuje do ludzi ,ta" przyjaciółka" była w moim życiu 15 lat ,oczywiście były przerwy długie i kłótnie ,zawsze ja wyciągałam rękę przepraszam za coś za co nie powinnam ,zawsze mi mówiła ,że ja nic nie robię swoim życiem ,że ja nie chcę zmian ,że ja gadam o niej innym gdzie po prostu chciałam się wygadać jak mnie raniła jedynie ale ona odwróciła to na swoją korzyść i to niewielokrotnie i dużo osób wokół mnie mi próbowało otworzyć oczy ,że to nie jest dobra relacja ,że ona nie jest osobą do przyjaźni ale nie ja uważałam ,że ja nie chcę jej traktować jak ona mnie ale jakoś 2 miesiące temu doszło do kolejnej kłótni gdzie ja się wkurzyłam na to jak ona mówi do mnie i o innej osobie która mi pomaga w różnych sprawach moim życiu to jak ona się wkurzyła ,że jak ja śmiem jej powiedzieć,że ona nie ładnie się zachowuje ,że powiedziałam ogólnie tej osobie co ona mówiła o niej ,bo to też dotyczyło mnie i męczyło mnie jak rani słowami innych ,że ona mnie zablokowała na portalach społecznościowych od razu a za nim to zrobiło była wielkie obrażanie mnie ,wytykania mi różnych sytuacji rodzinnych i nie tylko. Ja w tej relacji od ponad 6 lat byłam poniżana i oceniana i nie było wsparcia ,zrozumienia ,jedynie to działo z mojej strony musiałam słuchać co jej się dzieje w życiu ale jak ja chciałam się wygadać to było -Asia daj mi spokój ,nie pisz ,nie dzwoń albo klasyk nie mam czasu. Okazało się ,że mi wypominała to ,że ją obgaduje a sama to robiła do innych. Mam kryzysy żeby napisać ,zadzwonić i analizuje czy faktycznie ja byłam osobą która stwarzała problem ale nie dziś wiem ,że w relacji trzeba mówić prawdę i jeśli za to zostajesz po głowie ,że mówisz STOP tej osobie która tak się zachowuje do Ciebie to z Tobą jest ok to ta osoba ma usposobienie narcystyczne, staram się żyć swoim życiem nie myśleć czy ta osoba co to mówiła o mnie mówiła prawdę ,bo wiem ,że tylko ona miała do mnie coś nikt inny nie ma, Zrobiłam wszystko by relacja była. Nawet czasem bałam się do niej odezwać ,bo nie wiedziałam jakim będzie nastroju czy znów będzie mnie obrażać ,czy będzie miła. Smutne jest w tym ,że mówiła ,że mnie kocha jak przyjaciółkę ,że jestem jej najlepszą przyjaciółką a jak coś nie było po jej myśli to była bezwzględna. Choć zdarzyło mi się napisać do niej ale z jej strony nic nie było wręcz przeciwnie było wyzywanie i nie ważne ,że nic nie napisałam złego to i tak była agresja. Dziś wiem ,że nie wato walić drzwi kogoś kto ma nas gdzieś i to boli to prawda ale prawda jest lepsza niż oszukiwanie siebie. Tak na koniec ,czasem moja rzeczywistość na to jak było a co ona mówiła czasem nie wiedziałam czy ja mam racje czy ona ,teraz wiem ,że ja nic złego nie zrobiłam ,nie musiałam przepraszać ,udowadniać ,że zasługuje na szacunek. Wiem ,że długa praca przed de mną ale dam radę. :)
Witam odbicie lustrzane prawie 10 lat relacji z narcyzem ukrytym, jestem psychologiem I tylko pęd do poznania zrozumienia uratował mnie od dysocjacji podejmowałam setki razy próby odejścia ale dopiero jak przy odchodzeniu i śmierci mojej matki ukarał kolejny raz ciszą coś się zadziało z moim obrazem siebie i czekam na nie stojąc obok, wiem że to kwestia tygodni cały czas pracuję z lękami i kontrolą pozdrawiam
Bosze.... słucham tego co mówisz i widze siebie..... robię wszystko tak jak opowiadasz.... odczuwam wszystko co mówisz.... i w takim związku jestem....
Ja w trakcie rozmowy z narcyzem kiedy to mówił mi ze znalazł nową ofiarę nie dopuściłam do tego by zaproponował przyjaźń .Nie ma przyjaźni z kłamca i manipulantem.Poprzednią dziewczynę urobił i jest jego przyjaciółka .Ona nawet nie wie ze on jej używa w triangulacji . Coś paskudnego.Ręce mi opadły i stwierdziłam ze tam nie ma z kim rozmawiać ,i na nic to jego dobre wykształcenie i dobre zarobki.Szkoda tej następnej ,trochę czasu minie zanim ona się zorientuje.Mnie to zajęło 3 lata.Stracony czas i to boli najbardziej.
Paul Sky tak myślałam , ale jeśli ona się z nim spotyka to znaczy ze on jej się podoba.A skoro tak jest to ja będę miała tylko dodatkowo zszargane nerwy.
@@mariandorek to faktycznie trafiłeś beznadziejnie ale są tez plusy ,dzięki niej np. Rozmawiasz z fajnymi szczerymi ludźmi którzy tez są po przejściach a jedyna ich wina jest taka ze spotkali nieodpowiednie osoby.Twoja sytuacja wcale zła nie jest,pomysl w jakiej sytuacji jest jej mąż :) To dopiero dramat w domu.Ty jej w domu nie masz wiec weź się w garść bo nic nie poradzisz na to ze ktoś ma deficyty mózgowe :)
Ja sama zdiagnozowałam byłego jako narcyza. Padło z moich ust wiele gorzkich słów pod jego adresem. Mi powiedział, ze zwariowałam i nie mam racji. Po czym poszedł do innej. Z której wcześniej się śmiał, z której do mnie żartował, która go wielbiła i chciała mieć. A teraz go ma i nie wiem czy bardziej mi przykro, czy bardziej mi jej szkoda 🙈
Ważna jest autoterapia i powrót do siebie i własnych wartosci- zerwać uzależnienie od toksyk permanentnie i zabić go swoją pewnością siebie- i pamiętaj - kto kontroluje Twoje emocje ten kontroluje Twoje życie
Bardzo marzy mi się praca z Wami na warsztacie. :) Uśmiecha mi się buzia na samą myśl. Praca w grupie osób, które mają podobne doświadczenia, jest bardzo wzmacniająca
To o mnie... I chyba zaczynam po raz pierwszy czuć to wewnętrzne głośne NIE... kampanię przeciwko sobie mam od wieków, odsuwanie przyjaciół, znajomych - jest to norma, od lat jestem sama jak palec; nowy obiekt już krąży i mimo, że jesteśmy jeszcze razem, nie odpuszcza; osoby z jego pracy już mnie piętnują więc "mój" narcyz zdobywa poklask z conajmniej trzech stron: ma moją rozpacz i złość, podziw nowego obiektu i aplauz w pracy... Rozstanie przede mną... Mam nadzieję jednak, że definitywnie zakończy to nasze kontakty i zapomnimy o sobie jak najszybiej... ciekawe ile mi to zajmie, po 26 latach małżeństwa 😢
Sam tytuł już wskazuję na moją osobę , wiem co wtedy czułaś sam to przeżyłem miałem kumpla narcyza(nie był jakimś złym człowiekiem dokońca) dostawał ode mnie 3 szansy i je marnował, po tych trzech szans zacząłem dużo pracować nad sobą. Miałem taki kołowrotek przez rok znajomości
cholera. wygląda na to, że mam osobowość zależną? ...faktycznie, unikałem sytuacji, słów, które mogły u tej drugiej osoby wywołać mocną reakcję, ale będąc facetem, zaczęło mnie to straszliwie drażnić, bo przecież powinienem mówić i działać "wprost", twardo i zdecydowanie. Kiedy to robiłem, dostawałem od niej krytykę i dystans -- "ty mnie nie kochasz, pójdę do innego, on mnie rozumie, jest czuły". Kiedy zacząłem twardo stawiać sprawy -- doszło do zakończenia, po 20 latach i z dwójką małych dzieci na karku. A ja wiem, jak ona drze się na dzieciaki, jak jest agresywna. Najpierw wrzask, maluch popłakuje raz, drugi, aż ona mówi: "choć, kocham cie, ale nie lubię, gdy tak robisz" -- tekst do 4 letniego chłopaka. I ona nie przyjmuje podpowiedzi, że z nią jest coś nie tak! Popiera ją psycholog, koleżanki. A na Twoje filmy, reaguje, jak byk na czerwoną płachtę: "zabieraj ty, tych swoich psychologów, nie wierzę w twoje wybory". Chętnie bym odciął ją od siebie, ale co z dziećmi? Nie chcę dla nich takiego losu.
@@iwonatreder7731 nie przejmuj sie patologioa, przy takiej matce dziecko wyjdzie z domu z wielka trauma, nasza synowa taka sama agresywna psychopatka, widzielismy wiele agresji z jej strony, agresj ma do wszystkich,demon w niej siedzi
@@GregBonax toczy się dalej. Jest trochę lepiej, ale czeka mnie trochę szarpanek z rodzinnym. Ważne, żeby nie mieć oporów w zgłaszaniu rażących zachowań od komendy przez prokuraturę, ops, po sąd. Wyjaśniać, przedstawiać fakty, dementować fałszywe zarzuty i wytykać wszelkie lewe postępki. Tam jest trochę osób, żyjących w przekonaniu, że facet dziećmi zajmować się nie chce i nie umie, co jest bzdurą. Chodzę na pewne zajęcia w grupie z psychologiem, związne z dziećmi właśnie i to, co kilka pań opowiada... uch, trudno uwierzyć ;) Jest tego sporo i sprawy stają się coraz głośniejsze. 20 kwietnia będzie w KRAKOWIE I KONGRES MĘŻCZYZN POD PATRONATEM RPO.
Narcyz wykorzystuje ja slyszałmam caly czas, że nigdy w zyciu nie spotkam takiej osoby jak on. Wzbudzanie poczucia winy ze powinna byla dbac o niego, że była Pani dbała o niego, dała dach nad głową ubierała w markowe ciuchy poprostu się o niego troszczyła. Tak byłam uzależniona od byle jakiej miłosci. I też usłyszałam że mogę być do momnetu kiedy on się nie zakocha.
Byłam tylko 3 miesiące z facetem i była to tylko relacja na odległość. Teraz powiem, że całe szczęscie, że nie zaprosiłam gnojka do siebie bo on by mnie psychicznie wykończył. Na to wskazywały początki a ja udawałam, że nie jest tak źle, że zmieni się jak ze sobą zamieszkamy...
Jeżeli ten gość chciał znaleźć drugą Darię, to znaczy że mu się bardzo podobałaś. Tak logicznie wnioskuję, że byłaś trochę nie do zastąpienia 🤔 mogłaś po prostu źle zinterpretować jego słowa.
Dario, czy na Twoim kanale jest film na temat przyczyn narcyzmu i tzw. "rany narcystycznej"? Mam jeszcze pytanie czy jest możliwość stworzenia satysfakcjonującego związku z mężczyzną-narcyzem?
To nie jest takie proste z tymi narcyzami. Mnie jedna dziewczyna zrobiła sporo krzywdy i znęcała się psychicznie, wiedząc o tym że jestem w niej mocno zadłużony (dałem jej własnoręcznie narysowany portret jako zwieńczenie kilku wielogodzinnych randek), i wiedząc że jakieś 2 miesiące później ktoś chciał mi coś zroibć, co bardzo mocno by mnie upokorzyło, zapewne przed całą uczelnią, a już na pewno w jej oczach. To ona robiła z siebie ofiarę, to ona mówiła o stanach lękowych etc i po roku, w ciągu którego wysłałem do niej 4 listy prosząc o rozmowę i wyjaśnienia, bo uczucia i to że to dla mnie trudne... zgłosiła stalking na policję. Musiałem się z tego tłumaczyć na komisariacie z kompletnych bzdur. Dodatkowo w międzyczasie przeprowadziła sięz innego końca miasta do mojej dzielnicy. Mój błąd polegał na tym, że po tej policji szukałem pomocy po znajomych - zapewne z ich perspektywy to ja wyglądałem jak manipulant a prawda jest taka, że to właśnie ci ludzie (jej znajomi) byli jej pomocnikami i pomagali uskuteczniać o mnie parszywe hstorie, w tym jej jeden wpływowy na uczelni znajomy, który opisał to co zrobiłem w taki sposób (ale nie pisząc mojego nazwiska) żeby dać do zrozumienia że "jest taki jeden, co to prześladuje jedną dziewczynę, sprawa zakończyła się na policji a nawet biurem śledczym blabla". Poplątane gówno się z tego zrobiło a ja dobre 3 lata żyłem w silnym stresie i nie wiedziałem czy nienawidzę tę dziewczynę, czy to jedno wielkie nieporozumienie i może mógłbym to odkręcić. Do tej pory pamiętam te wydarzenia, jej zachowanie jak mnie kokietowała i jej mocno odwrotne zachowanie, kiedy umierałem z bałaganu w głowie, a ona potrafiła mnie minąć na korytarzu w budynkach mojego wydziału, czy na stołówce, przeciskając się tuż za moimi plecami razem z koleżanką i kolegą, gdzie dookoła było pusto. Jakim paskudnym człowiekiem trzeba być, żeby tak plątać sytuacją i czerpać z tego jakąś sadystyczną przyjemność? To była dość otyła osoba, kiedy ją poznałem, choć w tamten czas to co mnie urzekło to ciepło i kobiecy charakter który mi "sprzedała",a po tych wydarzeniach nabrała sporo pewności siebie, zrobiła kanał na youtube który chwilkę działał, później tiktoka, a teraz nawet mma, i oczywiście po tych dziwnych akcjach poczuła się silna i pena siebie, a wagę zgubiła. Przestała być lekko dziwaczną, głupkowatą ale jednak ciepłą osóbką, a zamieniła się w zbyt pewną siebie zarozumiałą żmiję która chbya dopiero teraz cieszy się życiem. To nie jest zawiść z mojej strony, ją autentycznie cieszyła moja krzywda. W rozmowie ze mną, po 2 latach, kiedy jej przydupas mocno przegiął w prześladowaniu mnie powiedziała "tęsknota powinna być traktowana wrogością", "gdybym była wysmakowana w czyimś bólu...", moim zdaniem nikt normalny nie powie czegoś takiego na głos. Doskonale wiedziała że mnie to zaboli i podkreśliabsurd sytuacji. Cała reszta cech typowych dla narcyza jużwtedy mocno pasowała jak bycie uczelnianą atencjuszką, czy głośne zwracanie na siebie uwagi, i to wielokrotne, dość dziwne i niecodzienne reakcje na zwykłe rzeczy etc. Okropna osoba i okropna sytuacja która siedzi mi w głowie do dziś.
Rozstałam się z narcyzem, jednak nadal mam go na mediach społecznościowych i zastanawia mnie, czy jest to dla mnie zdrowe, czy powinnam tę osobę zablokować.
Pani Dario, czy narcyz ma cechy wspólne z manipulantem? Czy takiego manipulanta można jakoś "wyprowadzić na prostą"? Może jakaś terapia? Próbuję się uwolnić od takiej osoby już od dłuższego czasu, ale czasami mam wrażenie, że to ja potrzebuję terapii, a nie on. Jak sobie pomóc? Czy silna wola wystarczy?
Nie możemy nikogo zmusić do terapii i pomóc drugiej osobie, jeżeli ona nie wyraża takiej woli. Silna wola jest potrzebna, ponieważ musi się nam chcieć,żeby zacząć pracę ze sobą
Dario, czy możesz polecić literaturę na temat "wracania do siebie" i relacji z wewnętrznym dzieckiem? Które książki najbardziej Tobie pomogły się uwolnić, poza psychoterapią?
Wybudziła mnie książka "Teatry ciała" od niej się wszystko zaczęło. McDougall polecam bardzo, jest pisana dość psychoanalitycznie, ale jest to tego warte. Potem , P. Mellody, Melody Beattie, Lowen, Bradshaw. Woodman kocham. Bardzo polecam.
Daria, zakończyłam związek z borderem - dla mnie po tym filmiku - mój ex to wypisz wymaluj narcyz o jakim mówisz a jednocześnie również i osoba zależna jaką opisujesz ... proszę o odp o co może chodzić, dziękuje i pozdrawiam.
Ja mam właśnie takie odczucie,że ten koniec będzie końcem. Kończyliśmy a raczej on chyba 100 razy ale zawsze wracał a ja go przyjmowałam a teraz mam wrażenie że to koniec. Choć jest tu jeszcze opcja ,że miał mi odesłać pieniądze za bilet na Xmas których nie ma i obawiam się, że on wróci na Xmas. Zablokowałam go wszędzie jednak została mi jeszcze ta ostatnia opcja świąt. Mam nadzieję, że nie przyleci 🤨🤨😏
Pani Dario mam pytanie do pani odnośnie kłamania , zmyślania itp przez te osoby . Mój narcyz opowiadał mi jak to w przeszłości trenował taniec , jak jeździł na zwody itp .Skończył z tym bo to oczywiście zła partnerka była itp . i nie mógł znaleźć innej idealnej . Może to nie byłoby ważne , ale sam taniec w sensie sportu mnie interesuje . Nasz związek trwał 3 lata i nigdy nie mogłam doprosić się jakiś zdjęć , filmików , pamiątek itp. Aż w końcu mi powiedział , że nie ma żadnych zdjęć , bo mama słaby fotograf była itp I tak mi się wydaje , że chyba zmyslał. Mam dziecko , które też trenuje co innego i ma setki zdjęć , filmow , pamiątek z tego .Dlatego wydaje mi się , że mój narcyz kłamał , żeby pokazać jaki to on był ciekawa osobą.
@ewelina łuczak Kochana Pani Ewelino. Proszę mi uwierzyć, że Pani obecny stan duchowy MINIE. 1 krok został już poczyniony a mianowicie zerwana została relacja. Kolejne kroki nie będą łatwe jednakże nie niemożliwe. DA PANI RADĘ. Jest Pani silniejsza niż Pani sądzi😊. Polecam całym serduchem filmy w tym TEMACIE Pani dr. Kopaniszyn. Jestem przekonana, że Pani ulży i podpowie sprawdzone rozwiązania. Sesje prowadzi również indywidualnie przez skypa. Życzę Pani wytrwałości, siły, wszelakiego Dobra i tony MIŁOŚCI😃. Pozdrawiam ciepło.
Nie rozumiem tego, z ta wiadomością z namiarem do lekarza. Czemu to było takie bolesne? Bo piosenka rozumiem, że dla nowej kobiety mogła być jakoś bolesna.
..❤...RANA ODRZUCENIA...w lonie..matki.. ma wpływ ..kOdy ż rodów rodziców w naszym systemie nerwowym SYSTEm....Trzeba złamać..kto ?..prosić JEZUSA..PRACA NAD SOBA
To prawda ju w łonie matki dziecko czuje że jest niechciane,matka dowiaduje się ze jest w ciąży ,jest zdenerwowana ,niechce tego dziecka,do jej krwi distsja się hormony stresu.Dziedziecko jest odzywiane za pomocą krwi matki,to co we krwi matki orzechodzi do ciala dziecka
@@magorzatadabrowa2104 Tak cos w tym jest;Znam kobiete narcystyczna zimna jak lod ,zawisc i nienawisc w jej genach.Gdy sie dowiedziala ze jest w ciazy zrobila afere na cala Europe.A miala 28 lat.Dziecka nie usunela, ale na matke sie nie nadaje, nieodpowiedzialna,
Walić narcyzów ,dość mam tych psychodelicznych gierek na naszej psychice,zmęczona jestem takimi ludźmi,z nimi trzeba krótko..won ...won...won i spokój będzie w życiu, na stałe .Jak się wysprząta swoje życie,będzie lżej.😌😌Pozdrawiam wszystkich normalnych.
✌️👍👏
✌️👍👏
Z jakiegos powodu przyciagasz narcyzow. Moze jestes wysoko na spektrum.
Otóż to... szczęśliwości
Święta racja, brawo.
Chciałam jeszcze dodać, że tacy manupulanci to osobniki, które są obrażalscy i chcą u Ciebie wzbudzić poczucie winy.
Trafiłam tu przypadkowo i po wysłuchaniu filmiku złapałam się za głowę. 24 lata małżeństwa i jakbyś była z nami!! Rozstania, powroty. Raz lepiej, raz gorzej. Kłótnie i godzenie się. Latające małpy. Wieczna huśtawka. W końcu kiedy zaczął mnie lekceważyć i okazywać obojętność - miarka się przebrała. Zaczęłam dochodzić do siebie, ale... zaczęłam kontrolować, manipulować, uzależniać się jeszcze bardziej, żyć w stresie, napięciu, lęku, wyprzedzałam jego myśli, słowa, reakcje. Ale też doskonaliłam się zawodowo, uczyłam języka, stałam się niezależna. Wtedy on odszedł. Zerwał ze mną smsem.
Po 4 miesiącach od rozstania zwróciłam się o pomoc do terapeuty. Jestem pod opieką. A on nadal wraca, gada że tęskni, kocha, potrzebuje. Jednocześnie nie odzywa się tygodniami, a potem proponuje zebym została jego kochanką.
Teraz czekam na jego kolejny krok - jak sama mówisz - kiedy pokaże, że ma kogoś nowego. I tego się boję, bo jeszcze się z niego nie wyleczyłam. Odciąć się nie mogę, bo dzieci. Rozwód już niedługo i oby raz na zawsze to się skończyło.
Pozdrawiam serdecznie
Tak to boli bardzo gdy ktoś traktuję cie jak śmiecia na początku mówił że kocha kupował kwiaty zareczyl się a za moimi plecami miał już inną ofiarę współczuję tej Pani szkoda że ta uwierzyła w jego manipulację to kasanowa stary pryk wampir oszołom nowa pani w tak krótkim czasie wprowadziła się do niego A ja byłam zła niedobra N to chory człowiek zabrał mi energię oszukał mnie a tak kochał wyrzucił mnie do kosza bo teraz ma nową zabawkę ale karma wróci do niego to jest 7 pani w jego życiu nie zasługuje na żadną kobietę trzeba ostrzegac te Panie przednim wampirze
Jak historia mojego życia . Nawet tak samo to opisuje i próbuje wyjasnic. Ktoś, kto faktycznie nie doznał przemocy narcysyycznej ..psychicznej i emocjonalnej , nie czai o co chodzi . Ściskam . Cudowny materiał ♥️
💖
Mega zdanie na koniec powiedziałaś: ta straumowana osoba, to nie byłam prawdziwa ja, możesz to zmienić i doświadczać życia, na jakie zawsze zaslugiwałeś. Dziękuję Daria💖
Rzadko daje komentarze ale dzisiaj muszę. Jestem pod ogromnym wrażeniem odwagi, pogodzenia i świadectwa. Bardzo mi pomogłaś swoją szczerością i normalnością. Jesteś bardzo wyjątkową kobietą. DZIĘKUJĘ
Sebastian, dziękuję
Nie jestem szaleńcem. Deklaruję, że nie mam zamiaru stać pod pani oknami. Kocham Panią. Wielka szacun za pokonanie... uwolnienie się od narcyza.
Duże i mocne słowa
❤
Też to przerabiałam znaki ostrzegawcze były kiedyś powiedział jakbyśmy się rozstali "brakowało by mi ciebie jak telewizora". Przyrównał mnie do rzeczy, więc pomyślałam, że chyba nic dla niego nie znacze. Jak odeszłam powiedział "zrobiłaś mi wielką przysługę", nasze dziecko też się dla niego nie liczyło. On kocha tylko siebie. Wybrałam go, bo się w nim beznadziejnie zakochałam Narcyza urok jest ogromny. Mogłam wybrać wartościowego chłopaka, ale chociaż był super nie czułam do niego chemii. Uważałam, że to godne pogardy oszukiwać w uczuciach. Wybrałam miłość i cierpiałam. Tak sobie myślę, że to narcyz jest godny pogardy, ale zbyt mocno siebie kocha, aby odczuwać wstyd oszukując, manipulując i wykorzystując wszystkich wokół. Gratuluję wydostanie się z tego destrukcyjnego układu, dla mnie to też przeszłość, ale odbudowa jest długa i trudna. On ciągle powtarzał musisz kochać siebie, a robił tak abym czuła się nikim wpędział mnie w wieczne poczucie winy. Ma oczywiście nową ofiarę i z nią nową rodzinę na pozór szczęśliwą. Nie warto było przestałam wierzyć w miłość. Od narcyza nauczyłam się, że warto kochać tylko siebie bo inni ranią .
Kochana Pani Dario, dziękuję za ten przekaz, jakze wspanialy i czytelny dla mnie właśnie dzis. Dzisiaj jestem umówiona na pierwsze spotkanie z panią psycholog, poprostu nieśmiało siegam po pomoc. Jestem osoba mocno zalezna, zylam 50 lat z mezem, w toksycznym zwiazku. Od ponad roku jestem sama, odeszlam, kiedy dotarlo do mnie, ze zyje z psychopata, ukrytym narcyzem. Dzięki wiedzy czerpanej z roznych nagran na tym kanale, zdobyłam sie na odwage i ten krok. Moj narcyz szaleje, ciągle na rozne sposoby blaga o powrot. Mam z nim zero kontaktu. Ale dociera do mnie, ze teraz często mnie obmawia. Boję sie jego, ciągle to wszystko bardzo boli dlatego dzisiaj czynię pierwszy krok siegajac po fachową pomoc .
Kochana Jolanto, gratuluję Tobie z całego serca tego odważnego kroku. Brawo, trzymam za Ciebie mocno kciuki. Odwagi!!
Serdecznie pozdrawiam i też 30 lat spędziłam z b. Inteligentnym narcyzem ukrytym i 3 lata po rozwodzie, więc terapia cały czas i trudna droga, ale wiem jak bardzo dobrze postąpiłam, uwalniająca się, widząc i ciesząc się z każdej chwilki wolności... Życzę wszystkiego dobrego i spełnienia marzeń 🍓❤️🍓
Podziwiam i zazdroszczę. Za kilka dni rozpoczynam terapię. Mam wielką nadzieję, że zdobędą się na odwagę i zacznę robić porządek w życiu. Od 37 lat tkwię w toksycznym związku z narcyzem ukrytym i alkoholikiem. Wiem że nie będzie lekko.
@@magorzatamroczek1870 zawsze warto zawalczyć o siebie, a terapia jako początek🍀🍀🍀
Piękny przekaz. Wszystko zawiera. 10 lat odbudowuję siebie i dzieci po związku z narcyzem. Było i jest warto zatroszczyć się o siebie. Doświadczyłam skrajnego przypadku ukrytego narcyza-psychopaty. 10 lat temu wiedziałam tylko jedno -zero kontaktu z nim. To było świetna decyzja. Teraz jem spokojnie z dziećmi śniadanie. Przez te trudne doświadczenie naprawdę dotarłam do siebie i pokochałam. Życzę wszystkim współuzależnionymi: ODWAGII❤
Jeżeli człowiek otwiera serce na osobę której nie lubi, lub lubi, to jest to wtedy pułapka bezwarunkowej miłości i można wpaść tak jak w Odyseuszu żeglarze musi zakrywać uszy przed śpiewem syren, bo groziło im rzucanie się w odmęty fal.
To jest upokarzające gdy ktoś pokazuje mi że mną gardzi, a ja zabiegam o tej osoby względy.
Albo nie jesteś dość dobra albo jesteś na dobra jak nie kijem to go pałą, Trzeba się domyślać kiedy być nie dość dobrym, A kiedy być dobrym, trzeba mieć dar jasnowidzenia, ale jak masz dar jasnowidzenia To nie jesteś wtedy naturalna i też się nie podobasz
Narcystyczne osoby Zmuszają mnie do jedzenia ich rzygów a potem pogardzają mną, że te rzygi zjadłam, Traktują mnie tak, jak w więzieniu traktuje się cwela.
Jak uslyszałam u Pani „możemy się przyjaźnić dopóki nie znajdę drugiej Darii” aż mi dreszcze przeszły…usłyszałam ten sam tekst od narcyza- psychopaty…”ze chce się ze mną przyjaźnić, ale jak będzie w związku to będziemy musieli urwać kontakt” 😅
A mi powiedział po rozstaniu kiedy nadal utrzymywaliśmy "koleżeńskie" relacje, że jak kogoś pozna to przestanie już dzwonić.
To pokazuje jak chorzy oni sa. To jakby terrorysta czy inny oprawca na koniec rzucil: to zadzwonie do ciebie potem, umówimy sie na kawe czy coś... grrr....
Bardzo dziękuję za ten cenny film. Widać, szczególnie na końcu, że słowa płyną prosto z serca. 😊❤
Dario,wysłuchałam się w końcówkę filmu.Bardzo podobne wbijanie szpilek ,żeby zrobić przykrość ,żeby wygrać.Rozumiem jak cię to bolało.Dziekuje za szczery film.😔
Dziękuję Iwona
Ja moja swatke widzialam 3 razy w zyciu i przez 3 razy mialam szpile wbita, o tak po prostu,brzydze sie tego smierdzacego babska
Tak bardzo ci dziękuję za ten filmik. Jestem mężczyzną, ale to co mówisz, sam teraz odkrywam i głęboko rozumiem. Dziękuję ci!
Zostaję na tym kanale i staram się każdego dnia rozumieć schemat i wychodzić z niego!
Kamil, rozgość się, proszę 🤗I witam
Dziękuję za ten artykuł... W końcu otworzyłam oczy i jestem gotowa sięgnąć po pomoc... Zrzucić ten ciężar traum i nękania przez narcyza... Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego...
Gratuluję
Dario, chwała Ci za to, że poczulaś misję mówienia o tym piekle. Ja próbuję oderwać się od od dna, bardzo się boję, od ciągłych hustawek już brak mi tchu. Twoje świadectwo jest swego rodzaju kopem do nie poddania się. Dziękuję Ci, że jesteś 🤗💓
Dziękuję Ci kochana
@@dariazukowskapsychologkliniczn 🙏
Dziękuję za filmik. To prawda . Jestem po traumatycznym rozstaniu. Mial kilka źródeł, więc szybko mnie zamienil na nowy model. Obwinil mnie za swoje nieudane życie. Zwyzywal, sponiewieral. Do znajomych wysmial, opowiadajac najskrytsze szczegóły. Uslyszalam, że jestem brzydka , starą babą(w trakcie znajomości zachorowalam na chorobe autoimunologiczna),że zrujnowalam mu życie. Tylko myśląc na spokojnie ...zadaje sobie pytanie, jak moglam zrujnować życie osobie z diagnozą narcystyczno- psychopatyczną. No tak ...odpowiedz jest prosta...wykształcona, empatyczna kobieta wpuszcza do swojego świata byłego kryminaliste...nie szufladkuje go tylko widzi w nim czlowieka...a jednak błąd, zupełnie dwa inne światy. Za empatie płacimy zbyt wysoką cenę,; ranami psychicznymi. Jeszcze raz dziękuję za filmik, miło było posłuchać i widzieć. Pozdrawiam☺💚
Oni zawsze mają 3 osoby -byla zmanipulowana odstawiona na bok, urabiana obecna i tak zwany czekacz wieloletni dla którego narcyz rzuca jakiś ochłapy w postaci wiadomości itp
Edyta
Współczuę Tobie kochana z uwagi na dzieciństwo i głębokie rany jakie z niego wyniosłaś a które miały ogromny wpływ, jak słychać, na Twoje życie dorosłe. Współczuję również głęboko zaburzonej osobowości, którą jest narcyzm. Sądzę, iż związek takich osobowości jest ogromnym dramatem dopóki jedno z nich nie zacznie rozumieć procesu kat-ofiara i nie zacznie się uwalniać. Cudownie, że wyszłaś z tej relacji uzdrowiona duchowo. Wiem, że było ogromnie ciężko jednakże odniosłaś sukces, bowiem go pragnęłaś. Życzę Tobie wszystkiego Dobrego i ściskam serdecznie. 😊
Dziękuję, to co zrozumiałam w swojej drodze, to dynamikę ofiara - ofiara i kwestię wyboru. Tak wychodzenie z zależności, flashbacków, CPTSD jest b. trudne. Widzę to również w swojej pracy. Dziękuję, że jesteś
@@dariazukowskapsychologkliniczn ❤️
To , co Pani robi, jest niesamowicie ważne. Dosłownie ratuje Pani świat. A nawet tysiące światów :)
💖Dziękuję, wszystkiego pięknego
Dziękuję, Pani Dario,
To silnie wzruszający
i motywujący film,szacunek czuję względem Pani wielki szacunek 🌬🍃❤
Jest tróde odciąć się od narcyza i manipulant gdy nie ma się z nim dzieci. Jednakże jak to zrobić gdy mamy dzieci i chąc czy nie chcąc trzeba czasem się kontaktować. To jest dopiero ból o którym mało się także mówi.
Super filmik. Ostatnio mam przemyślenie odnośnie narcyzów, że cierpią na chroniczny brak uwagi. Tak myślę ze oni jako oni nie doznali wystarczającej uwagi od opiekunów i potem szukają jej i dobrym wyjściem wydaje się uwaga osoby zależnej, ale to nie działa a potęguje tę ranę, pewnie przez to co powiedziałaś ze osoba zależna karze obrażeniem się, czyli drastycznym i nagłym zabraniem tej uwagi
Ja ich nie usprawiedliwiam,mają świadomość dobra i zła,a czynią zło świadomie💯z premedytacją,zmierzają do piekła ze swymi demonami
Daria twoje Filmy są wspaniałe. Dziękuję i Serdecznie Pozdrawiam🤗🌹
Dziękuję Marta
Ludzie wrazliwi emocjonalni szlachetni nigdy nie powinni wiazac sie z takimi potworami
Dziękuję za to nagranie. Ja sobie je zapisałam, bo dzięki niemu ja odkryłam trochę siebie. Jeszcze raz - DZIĘKUJĘ ❤
Po kategorycznym rozstaniu z narcyzem dobrze jest wyprowadzić się do innego miasta. Pracę nad odzyskiwaniem samej/go siebie dobrze jest rozpocząć jeszcze przed odejściem od narcyza. Wydaje mi się, że wtedy jakoś tak łatwiej jest przeżyć ten ból po rozstaniu.
Monia, Monia... Tak zrobiłam, uciekając na drugi koniec kraju, kupując kawalerkę, bo też uważałam, że będę bezpieczna itp., ale to nieprawda, bo wytrzymałam 1,5 roku, tęskniąc za synem dorosłym i wogle przyzwyczajenia z mentalnością, gdzie wszędzie jest inna, pomimo, że rodzina, to właśnie wróciłam i się rozpakowuję, ale cały czas terapia on-line i jakoś do przodu, bo raz lepiej, ale też łatwo nie jest, bo w sumie 30 lat z narcyzem ukrytym,dało mocno odczuć... Serdecznie pozdrawiam 🌹🌝🌹
Wspaniały filmik, tak bardzo się z nim utożsamiam, dziękuje ci że nagrałaś coś takiego, wiele to dla mnie znaczy kiedy slysze takie rzeczy z ust innych ludzi, to pomaga. Pozdrawiam ciepło
Michalina ❤️Pozdrawiam Cię serdecznie
Widzę siebie. Ta treść porusza serce, przywołuje obrazy.. Podziwiam i szanuję. Pozdrawiam ciepło 💚
Dziękuje ,teraz mam większy obraz mojej byłej relacji ....a trwa to wszystko 6 lat po rozstaniu
W Polsce jest krytykanctwo, pouczanie innych, równanie do parteru. Masz za chude nogi, tak dziecko ubrałaś? Brązowe spodenki i niebieski sweterek? Dziecku najlepiej w białym. Mówią to osoby przypadkowe, znajomi, ktoś w rodzinie. Całe życie czujesz się na cenzurowanym. Dlaczego ta szafa tu stoi. Te krzaki bym wyciął. Po co uprawiasz pomidory? Itd, itd.mama mówi, załóż taką garsonkę jak kuzynka. Dlaczego nie umiesz gotować. Dlaczego nie przyjmujesz gości. Najścia. W każdej chwili i o każdej porze. Albo, o tej porze jesz obiad? Albo śniadanie? Trening jak w wojsku i musztra. Obce osoby łażą po domu, wtrącają się w życie, mają wpływ na twoich bliskich. To nie tylko mąż, to może być tzw przyjaciółka, niby życzliwa a ma swoje cele. Po latach okaże się, że to narcyz, i tyran, i toksyczna osobowość. Parzysz jej kawę, częstujesz obiadem, poświęcasz czas.
W sedno.
W Czechach tak samo...nie masz wolnosci, kiedy nie masz granicy..o tom, co to jest granica, czytalam v 29 latach... 🤦♂️
w samo sedno, dziękuję za twój wpis, zrobiłam z tym porządek, to mnie ( już .. nie dotyczy , było ciężko , warto było zrobić porządki, chociaż to kosztuje emocjonalnie dużo ale jest tego warte, niestety, coś za coś, o !
W punkt
Dokładnie. Dlatego obecnie nie mam zadnych kolezanek, przyjaciółeczek. Rodzice jak przyjada do mnie (a jestem przed 50) to caly czas pouczają, to takie meczące, ze nie chce mi sie ich goscic., malo kontaktu z rodziną. Rodzice
Kochana nawet nie wiesz jak bardzo mi pomogłaś, jestem osobą zależną w 100% , pierwszy raz o tym odważyłam sie posłuchać. Szok, ale i dużo siły na walkę o mnie i dzieci oraz wolność od osoby narcystycznej. Dam radę, dzięki, wszystkiego dobrego 😘
Hej wielkie dzięki za podzielenie się własną historią bo to wymaga odwagi. Może to dzwinie zabrzmi ale dobrze usłyszeć że nie takie coś spotyka też innych. Jakoś łatwiej mi z tą myślą
U mnie było podobnie.
Chociaż mu powiedziałam, że rani mnie jak opowiada mi o jego koleżankach i jego numerach z nimi.
Chwila była cisza ale potem znowu w czasie dobrej rozmowy ni z tąd ni z owąd wbił szpilę.
Minęło już prawie 8 tygodni i jeszcze trochę boli ale wiem, że typ nie warty łzy.
❤❤❤❤. Dziękuję za to co pani robi dla innych.
Piękne i pouczające wskazówki....dziękuję pani Dario.
Poryczałam się.
Dziękuję.
A teraz zabieram się za ten galimatias w mojej głowie.
mam nadzieję że idzie dobrze ❤❤❤
Dziekuje za ten film. Zawarta tresc obrazuje moje zycie i mnie w 100%.
Kochana Pani Dario-od A do Z o mnie i niczym kalka odbitka na mojej psychice, w dalszym ciągu pomimo terapii i naprawdę heriotycznej pracy - niestety to uzależnienie jest, ale też każdego dnia w wolnym tempie rozumiem i dostrzegam czego tak naprawdę doznałam, a ostatnio otrzymałam zdjęcie ex-a z swoją partnerką, z którą jest szczęśliwy , bo ja byłam patologia,(tak napisał) a ja błąd zrobiłam, życząc wszystkiego najlepszego, myśląc, że to będzie definitywny koniec jakiejkolwiek informacji o nim... teraz wiem, że wogle nie powinnam odpowiadać, ale teraz to wiem i nigdy więcej.... Pięknie dziękuję za tak inspirujące, pouczające i tak potrzebne wskazówki... Serdecznie pozdrawiam 😘
Emilia
Patrzę na Ciebie Kochanie i przytuliłabym Ciebie... 😊 Bo widzę w Tobie siebie... Niestety te same schematy odrzucenia... Długo by pisać.
To ja Ciebie też przytulam, leci energia
Dziękuję za tą szczerą opowieść.
Dziękuję za ten filmik. Właśnie uzmysłowiłam sobie że jestem osobą zależną. Kończę związek i pęka mi serce ale muszę o siebie walczyć.
Wow dzieki ze to nagrywasz.
Dzieki za wielka odwage i encourageing me.
Witaj! Diświadczyłam bardzo podobną historię do twojej,a moze nawet i taka sama. Byłam w ośmioletnim zwiazku. Rozstanie dla mnie było bardzo trudne,ale wiem,ze konieczne. Tak jest lepiej dla mnie. Pozdrawiam Cię!
Dziękuję za taki wspaniały film 😊
Proszę 💖I dziękuję Agnieszka
Dzięki. Bardzo piękna dusza. Miło patrzeć i słuchać.
Piekne przyklady Podaj Pani ale najpiekniejsze jest to ,ze poradzila sobie Pani i jeszcze teraz moze Pani na swoim przykladzie pomagac inny m . Jest To godne szacunku . Dziekuje za Piekny filmik 😃
Agnieszka dziękuję Ci za miłe słowa 💛💚💜
Miałem już wpisna hasło w wyszukiwarce ,, narcyz jak pokonać,, za ostatnie zdanie sub i trzymajmy się wszyscy ciepło.
czuje jakby Bóg mi Panią zesłał... dziękuje to za mało..
Mi rowniez 💯
W moim przypadku to nie dotyczyło związku a przyjaźni z kimś . Dwie dziewczyny jedna wrażliwa i bardzo pomocna ,dająca serce na dłoni to właśnie ja jestem ,następie powiem jestem osobą niepełnosprawną i ja bardzo się przywiązuje do ludzi ,ta" przyjaciółka" była w moim życiu 15 lat ,oczywiście były przerwy długie i kłótnie ,zawsze ja wyciągałam rękę przepraszam za coś za co nie powinnam ,zawsze mi mówiła ,że ja nic nie robię swoim życiem ,że ja nie chcę zmian ,że ja gadam o niej innym gdzie po prostu chciałam się wygadać jak mnie raniła jedynie ale ona odwróciła to na swoją korzyść i to niewielokrotnie i dużo osób wokół mnie mi próbowało otworzyć oczy ,że to nie jest dobra relacja ,że ona nie jest osobą do przyjaźni ale nie ja uważałam ,że ja nie chcę jej traktować jak ona mnie ale jakoś 2 miesiące temu doszło do kolejnej kłótni gdzie ja się wkurzyłam na to jak ona mówi do mnie i o innej osobie która mi pomaga w różnych sprawach moim życiu to jak ona się wkurzyła ,że jak ja śmiem jej powiedzieć,że ona nie ładnie się zachowuje ,że powiedziałam ogólnie tej osobie co ona mówiła o niej ,bo to też dotyczyło mnie i męczyło mnie jak rani słowami innych ,że ona mnie zablokowała na portalach społecznościowych od razu a za nim to zrobiło była wielkie obrażanie mnie ,wytykania mi różnych sytuacji rodzinnych i nie tylko. Ja w tej relacji od ponad 6 lat byłam poniżana i oceniana i nie było wsparcia ,zrozumienia ,jedynie to działo z mojej strony musiałam słuchać co jej się dzieje w życiu ale jak ja chciałam się wygadać to było -Asia daj mi spokój ,nie pisz ,nie dzwoń albo klasyk nie mam czasu. Okazało się ,że mi wypominała to ,że ją obgaduje a sama to robiła do innych. Mam kryzysy żeby napisać ,zadzwonić i analizuje czy faktycznie ja byłam osobą która stwarzała problem ale nie dziś wiem ,że w relacji trzeba mówić prawdę i jeśli za to zostajesz po głowie ,że mówisz STOP tej osobie która tak się zachowuje do Ciebie to z Tobą jest ok to ta osoba ma usposobienie narcystyczne, staram się żyć swoim życiem nie myśleć czy ta osoba co to mówiła o mnie mówiła prawdę ,bo wiem ,że tylko ona miała do mnie coś nikt inny nie ma, Zrobiłam wszystko by relacja była. Nawet czasem bałam się do niej odezwać ,bo nie wiedziałam jakim będzie nastroju czy znów będzie mnie obrażać ,czy będzie miła. Smutne jest w tym ,że mówiła ,że mnie kocha jak przyjaciółkę ,że jestem jej najlepszą przyjaciółką a jak coś nie było po jej myśli to była bezwzględna. Choć zdarzyło mi się napisać do niej ale z jej strony nic nie było wręcz przeciwnie było wyzywanie i nie ważne ,że nic nie napisałam złego to i tak była agresja. Dziś wiem ,że nie wato walić drzwi kogoś kto ma nas gdzieś i to boli to prawda ale prawda jest lepsza niż oszukiwanie siebie. Tak na koniec ,czasem moja rzeczywistość na to jak było a co ona mówiła czasem nie wiedziałam czy ja mam racje czy ona ,teraz wiem ,że ja nic złego nie zrobiłam ,nie musiałam przepraszać ,udowadniać ,że zasługuje na szacunek. Wiem ,że długa praca przed de mną ale dam radę. :)
Witam odbicie lustrzane prawie 10 lat relacji z narcyzem ukrytym, jestem psychologiem I tylko pęd do poznania zrozumienia uratował mnie od dysocjacji podejmowałam setki razy próby odejścia ale dopiero jak przy odchodzeniu i śmierci mojej matki ukarał kolejny raz ciszą coś się zadziało z moim obrazem siebie i czekam na nie stojąc obok, wiem że to kwestia tygodni cały czas pracuję z lękami i kontrolą pozdrawiam
Bosze.... słucham tego co mówisz i widze siebie..... robię wszystko tak jak opowiadasz.... odczuwam wszystko co mówisz.... i w takim związku jestem....
❤️❤️❤️
Dziękuje Dario, jestes cudowna! 😊
Pozdrawiam serdecznie 💖
Najgorsze połączenie..osobą zależna z narcyzem.. caly czas błaganie o milosc..po rozstaniu nie jest lżej
Dzielna jesteś. Respekt 👌
Bardzo wartościowa wiedza, ostatnio nowo poznany partner oświadczył mi że jego terapeuta wykrył u niego narcyzm, ale nie mocno zaburzony
Ja w trakcie rozmowy z narcyzem kiedy to mówił mi ze znalazł nową ofiarę nie dopuściłam do tego by zaproponował przyjaźń .Nie ma przyjaźni z kłamca i manipulantem.Poprzednią dziewczynę urobił i jest jego przyjaciółka .Ona nawet nie wie ze on jej używa w triangulacji . Coś paskudnego.Ręce mi opadły i stwierdziłam ze tam nie ma z kim rozmawiać ,i na nic to jego dobre wykształcenie i dobre zarobki.Szkoda tej następnej ,trochę czasu minie zanim ona się zorientuje.Mnie to zajęło 3 lata.Stracony czas i to boli najbardziej.
Paul Sky tak myślałam , ale jeśli ona się z nim spotyka to znaczy ze on jej się podoba.A skoro tak jest to ja będę miała tylko dodatkowo zszargane nerwy.
@@mariandorek to faktycznie trafiłeś beznadziejnie ale są tez plusy ,dzięki niej np. Rozmawiasz z fajnymi szczerymi ludźmi którzy tez są po przejściach a jedyna ich wina jest taka ze spotkali nieodpowiednie osoby.Twoja sytuacja wcale zła nie jest,pomysl w jakiej sytuacji jest jej mąż :) To dopiero dramat w domu.Ty jej w domu nie masz wiec weź się w garść bo nic nie poradzisz na to ze ktoś ma deficyty mózgowe :)
@@mariandorek daj spokój jaka wyczekana miłość ???Jesli miłość nie jest obustronna to jej nie ma, a na dodatek takie oszustwa???
Ja nie chcę nikogo uzależniać od siebie i nie chcę od nikogo być uzależniona
Dziekuje ci za swietny material.
Ja sama zdiagnozowałam byłego jako narcyza. Padło z moich ust wiele gorzkich słów pod jego adresem. Mi powiedział, ze zwariowałam i nie mam racji. Po czym poszedł do innej. Z której wcześniej się śmiał, z której do mnie żartował, która go wielbiła i chciała mieć. A teraz go ma i nie wiem czy bardziej mi przykro, czy bardziej mi jej szkoda 🙈
Ważna jest autoterapia i powrót do siebie i własnych wartosci- zerwać uzależnienie od toksyk permanentnie i zabić go swoją pewnością siebie- i pamiętaj - kto kontroluje Twoje emocje ten kontroluje Twoje życie
Twoje ostatnie słowa dały mi nadzieje ale też przeraziły mnie jednocześnie…
Bardzo dobrą pracę tu robisz. Ukłony.
Również kłaniam się ❤️
Daria rozpieszczasz nas:) Warsztat, warsztat, warsztat:)
Bardzo marzy mi się praca z Wami na warsztacie. :) Uśmiecha mi się buzia na samą myśl. Praca w grupie osób, które mają podobne doświadczenia, jest bardzo wzmacniająca
@@dariazukowskapsychologkliniczn Myślisz? To trzeba tak zrobić. Jakby co to postaram sie przyjechać z żoną. Będziesz już miała dwie osoby.
@@LUCIAN8016
@@dariazukowskapsychologkliniczn Trudno zacząć ale potem pójdzie. Może zacznę sobie pytania notować. 😜
To o mnie... I chyba zaczynam po raz pierwszy czuć to wewnętrzne głośne NIE... kampanię przeciwko sobie mam od wieków, odsuwanie przyjaciół, znajomych - jest to norma, od lat jestem sama jak palec; nowy obiekt już krąży i mimo, że jesteśmy jeszcze razem, nie odpuszcza; osoby z jego pracy już mnie piętnują więc "mój" narcyz zdobywa poklask z conajmniej trzech stron: ma moją rozpacz i złość, podziw nowego obiektu i aplauz w pracy... Rozstanie przede mną... Mam nadzieję jednak, że definitywnie zakończy to nasze kontakty i zapomnimy o sobie jak najszybiej... ciekawe ile mi to zajmie, po 26 latach małżeństwa 😢
Sam tytuł już wskazuję na moją osobę , wiem co wtedy czułaś sam to przeżyłem miałem kumpla narcyza(nie był jakimś złym człowiekiem dokońca) dostawał ode mnie 3 szansy i je marnował, po tych trzech szans zacząłem dużo pracować nad sobą. Miałem taki kołowrotek przez rok znajomości
Dziękuję za szczerość. Oczywiście za wiedzę również. :)
cholera. wygląda na to, że mam osobowość zależną? ...faktycznie, unikałem sytuacji, słów, które mogły u tej drugiej osoby wywołać mocną reakcję, ale będąc facetem, zaczęło mnie to straszliwie drażnić, bo przecież powinienem mówić i działać "wprost", twardo i zdecydowanie. Kiedy to robiłem, dostawałem od niej krytykę i dystans -- "ty mnie nie kochasz, pójdę do innego, on mnie rozumie, jest czuły".
Kiedy zacząłem twardo stawiać sprawy -- doszło do zakończenia, po 20 latach i z dwójką małych dzieci na karku.
A ja wiem, jak ona drze się na dzieciaki, jak jest agresywna. Najpierw wrzask, maluch popłakuje raz, drugi, aż ona mówi: "choć, kocham cie, ale nie lubię, gdy tak robisz" -- tekst do 4 letniego chłopaka. I ona nie przyjmuje podpowiedzi, że z nią jest coś nie tak! Popiera ją psycholog, koleżanki. A na Twoje filmy, reaguje, jak byk na czerwoną płachtę: "zabieraj ty, tych swoich psychologów, nie wierzę w twoje wybory".
Chętnie bym odciął ją od siebie, ale co z dziećmi? Nie chcę dla nich takiego losu.
@@iwonatreder7731 nie przejmuj sie patologioa, przy takiej matce dziecko wyjdzie z domu z wielka trauma, nasza synowa taka sama agresywna psychopatka, widzielismy wiele agresji z jej strony, agresj ma do wszystkich,demon w niej siedzi
Jakbym czytał o sobie. Jestem dokładnie w tym samym punkcie z podobnym przypadkiem. Jak się potoczyła dalej Twoja historia?
@@GregBonax toczy się dalej. Jest trochę lepiej, ale czeka mnie trochę szarpanek z rodzinnym.
Ważne, żeby nie mieć oporów w zgłaszaniu rażących zachowań od komendy przez prokuraturę, ops, po sąd. Wyjaśniać, przedstawiać fakty, dementować fałszywe zarzuty i wytykać wszelkie lewe postępki.
Tam jest trochę osób, żyjących w przekonaniu, że facet dziećmi zajmować się nie chce i nie umie, co jest bzdurą. Chodzę na pewne zajęcia w grupie z psychologiem, związne z dziećmi właśnie i to, co kilka pań opowiada... uch, trudno uwierzyć ;)
Jest tego sporo i sprawy stają się coraz głośniejsze. 20 kwietnia będzie w KRAKOWIE I KONGRES MĘŻCZYZN POD PATRONATEM RPO.
Narcyz wykorzystuje ja slyszałmam caly czas, że nigdy w zyciu nie spotkam takiej osoby jak on. Wzbudzanie poczucia winy ze powinna byla dbac o niego, że była Pani dbała o niego, dała dach nad głową ubierała w markowe ciuchy poprostu się o niego troszczyła. Tak byłam uzależniona od byle jakiej miłosci. I też usłyszałam że mogę być do momnetu kiedy on się nie zakocha.
Boże.. pomocy.. to wszystko o mnie.. płacze.. ja nie chcę już się tak czuć..
o mnie też
Byłam tylko 3 miesiące z facetem i była to tylko relacja na odległość.
Teraz powiem, że całe szczęscie, że nie zaprosiłam gnojka do siebie bo on by mnie psychicznie wykończył.
Na to wskazywały początki a ja udawałam, że nie jest tak źle, że zmieni się jak ze sobą zamieszkamy...
Przytulam Cie mocno Kochanie , wiem co czujesz bo ..mam tak samo 😔
@@monikaj1484 dzięki. Powiem Ci jedno. Czas leczy rany
@@kama7823 tylko pierw trzeba mieć siłę odejść ..pozamykać cały rozdział życia
Jeżeli ten gość chciał znaleźć drugą Darię, to znaczy że mu się bardzo podobałaś. Tak logicznie wnioskuję, że byłaś trochę nie do zastąpienia 🤔 mogłaś po prostu źle zinterpretować jego słowa.
Dziękuję Ci za ten filmik ❤
Nie mam osobowości zależnej, ale mam kilka z tych cech 🐈
Dario, czy na Twoim kanale jest film na temat przyczyn narcyzmu i tzw. "rany narcystycznej"?
Mam jeszcze pytanie czy jest możliwość stworzenia satysfakcjonującego związku z mężczyzną-narcyzem?
Agnieszka, zapraszam do przeglądania wideo. Myślę, że znajdziesz tam odpowiedzi.
To nie jest takie proste z tymi narcyzami. Mnie jedna dziewczyna zrobiła sporo krzywdy i znęcała się psychicznie, wiedząc o tym że jestem w niej mocno zadłużony (dałem jej własnoręcznie narysowany portret jako zwieńczenie kilku wielogodzinnych randek), i wiedząc że jakieś 2 miesiące później ktoś chciał mi coś zroibć, co bardzo mocno by mnie upokorzyło, zapewne przed całą uczelnią, a już na pewno w jej oczach.
To ona robiła z siebie ofiarę, to ona mówiła o stanach lękowych etc i po roku, w ciągu którego wysłałem do niej 4 listy prosząc o rozmowę i wyjaśnienia, bo uczucia i to że to dla mnie trudne... zgłosiła stalking na policję. Musiałem się z tego tłumaczyć na komisariacie z kompletnych bzdur.
Dodatkowo w międzyczasie przeprowadziła sięz innego końca miasta do mojej dzielnicy.
Mój błąd polegał na tym, że po tej policji szukałem pomocy po znajomych - zapewne z ich perspektywy to ja wyglądałem jak manipulant a prawda jest taka, że to właśnie ci ludzie (jej znajomi) byli jej pomocnikami i pomagali uskuteczniać o mnie parszywe hstorie, w tym jej jeden wpływowy na uczelni znajomy, który opisał to co zrobiłem w taki sposób (ale nie pisząc mojego nazwiska) żeby dać do zrozumienia że "jest taki jeden, co to prześladuje jedną dziewczynę, sprawa zakończyła się na policji a nawet biurem śledczym blabla".
Poplątane gówno się z tego zrobiło a ja dobre 3 lata żyłem w silnym stresie i nie wiedziałem czy nienawidzę tę dziewczynę, czy to jedno wielkie nieporozumienie i może mógłbym to odkręcić.
Do tej pory pamiętam te wydarzenia, jej zachowanie jak mnie kokietowała i jej mocno odwrotne zachowanie, kiedy umierałem z bałaganu w głowie, a ona potrafiła mnie minąć na korytarzu w budynkach mojego wydziału, czy na stołówce, przeciskając się tuż za moimi plecami razem z koleżanką i kolegą, gdzie dookoła było pusto.
Jakim paskudnym człowiekiem trzeba być, żeby tak plątać sytuacją i czerpać z tego jakąś sadystyczną przyjemność?
To była dość otyła osoba, kiedy ją poznałem, choć w tamten czas to co mnie urzekło to ciepło i kobiecy charakter który mi "sprzedała",a po tych wydarzeniach nabrała sporo pewności siebie, zrobiła kanał na youtube który chwilkę działał, później tiktoka, a teraz nawet mma, i oczywiście po tych dziwnych akcjach poczuła się silna i pena siebie, a wagę zgubiła. Przestała być lekko dziwaczną, głupkowatą ale jednak ciepłą osóbką, a zamieniła się w zbyt pewną siebie zarozumiałą żmiję która chbya dopiero teraz cieszy się życiem. To nie jest zawiść z mojej strony, ją autentycznie cieszyła moja krzywda. W rozmowie ze mną, po 2 latach, kiedy jej przydupas mocno przegiął w prześladowaniu mnie powiedziała "tęsknota powinna być traktowana wrogością", "gdybym była wysmakowana w czyimś bólu...", moim zdaniem nikt normalny nie powie czegoś takiego na głos. Doskonale wiedziała że mnie to zaboli i podkreśliabsurd sytuacji. Cała reszta cech typowych dla narcyza jużwtedy mocno pasowała jak bycie uczelnianą atencjuszką, czy głośne zwracanie na siebie uwagi, i to wielokrotne, dość dziwne i niecodzienne reakcje na zwykłe rzeczy etc. Okropna osoba i okropna sytuacja która siedzi mi w głowie do dziś.
DZIEKUJE POZDRAWIAM SERDECZNIE
Dario, a czy twój były partner nie nęka Cię teraz widząc Twoją działalność na YT chociaż?
Potwierdzam. Wszystko się zgadza.
wszystko co Pani mówi zgadza się. Pozdrawiam
Dziekuje Ci za szczerość
Grażynka
Jestem osobą zależną. Wlasnie w takim zwiazku bylam. Zostałam porzucona. Jak sobie pomóc? Od czego zacząć?
Od budowania dobrej samooceny, a ta zależy od pracy nad sobą. Jak samoocena rośnie, pojawia się większą samodzielność i pewność siebie.
Děkuji z Česka 💙💚👍⭐🍀
Rozstałam się z narcyzem, jednak nadal mam go na mediach społecznościowych i zastanawia mnie, czy jest to dla mnie zdrowe, czy powinnam tę osobę zablokować.
Czy można liczyć na film o wewnętrznym dziecku? :)
Laura jest ich kilka na tym kanale, ale w filmikach również poruszam ten temat. Zachęcam do oglądania :)
Chyba teraz rozumiem, czemu jak grono pedagogiczne w liceum przyznalo mi nagrodę w kategorii wszechwiedzący, pomyslalam ze nabijaja sie ze mnie
Pani Dario, czy narcyz ma cechy wspólne z manipulantem? Czy takiego manipulanta można jakoś "wyprowadzić na prostą"? Może jakaś terapia? Próbuję się uwolnić od takiej osoby już od dłuższego czasu, ale czasami mam wrażenie, że to ja potrzebuję terapii, a nie on. Jak sobie pomóc? Czy silna wola wystarczy?
Nie możemy nikogo zmusić do terapii i pomóc drugiej osobie, jeżeli ona nie wyraża takiej woli. Silna wola jest potrzebna, ponieważ musi się nam chcieć,żeby zacząć pracę ze sobą
Dario, czy możesz polecić literaturę na temat "wracania do siebie" i relacji z wewnętrznym dzieckiem? Które książki najbardziej Tobie pomogły się uwolnić, poza psychoterapią?
Wybudziła mnie książka "Teatry ciała" od niej się wszystko zaczęło. McDougall polecam bardzo, jest pisana dość psychoanalitycznie, ale jest to tego warte. Potem , P. Mellody, Melody Beattie, Lowen, Bradshaw.
Woodman kocham. Bardzo polecam.
Cała chistoria z mojego życia
Dziękuję ❤️🌌
Dario czy byłaś w relacji z tą samą osobą narcystyczną przez te wszystkie lata? Czy oni zawsze wracają? Jeśli sami nas porzucili
Daria, zakończyłam związek z borderem - dla mnie po tym filmiku - mój ex to wypisz wymaluj narcyz o jakim mówisz a jednocześnie również i osoba zależna jaką opisujesz ... proszę o odp o co może chodzić, dziękuje i pozdrawiam.
Daria...ale ty wiesz jak mogłaś mi przetłumaczyć tą piosenkę??? 😉 A telefon mogłaś mu podać np do domu pogrzebowego 😂
Wszystko idealnie o mnie, więc nie tylko ja...
Proszę powiedzieć, skąd się bierze syndrom oszusta?
Ja mam właśnie takie odczucie,że ten koniec będzie końcem. Kończyliśmy a raczej on chyba 100 razy ale zawsze wracał a ja go przyjmowałam a teraz mam wrażenie że to koniec. Choć jest tu jeszcze opcja ,że miał mi odesłać pieniądze za bilet na Xmas których nie ma i obawiam się, że on wróci na Xmas. Zablokowałam go wszędzie jednak została mi jeszcze ta ostatnia opcja świąt. Mam nadzieję, że nie przyleci 🤨🤨😏
dziękuję, powodzenia
Dzięki ☀️
Pani Dario mam pytanie do pani odnośnie kłamania , zmyślania itp przez te osoby . Mój narcyz opowiadał mi jak to w przeszłości trenował taniec , jak jeździł na zwody itp .Skończył z tym bo to oczywiście zła partnerka była itp . i nie mógł znaleźć innej idealnej . Może to nie byłoby ważne , ale sam taniec w sensie sportu mnie interesuje . Nasz związek trwał 3 lata i nigdy nie mogłam doprosić się jakiś zdjęć , filmików , pamiątek itp. Aż w końcu mi powiedział , że nie ma żadnych zdjęć , bo mama słaby fotograf była itp I tak mi się wydaje , że chyba zmyslał. Mam dziecko , które też trenuje co innego i ma setki zdjęć , filmow , pamiątek z tego .Dlatego wydaje mi się , że mój narcyz kłamał , żeby pokazać jaki to on był ciekawa osobą.
@ewelina łuczak Kochana Pani Ewelino. Proszę mi uwierzyć, że Pani obecny stan duchowy MINIE. 1 krok został już poczyniony a mianowicie zerwana została relacja. Kolejne kroki nie będą łatwe jednakże nie niemożliwe. DA PANI RADĘ. Jest Pani silniejsza niż Pani sądzi😊. Polecam całym serduchem filmy w tym TEMACIE Pani dr. Kopaniszyn. Jestem przekonana, że Pani ulży i podpowie sprawdzone rozwiązania. Sesje prowadzi również indywidualnie przez skypa. Życzę Pani wytrwałości, siły, wszelakiego Dobra i tony MIŁOŚCI😃. Pozdrawiam ciepło.
Nie rozumiem tego, z ta wiadomością z namiarem do lekarza. Czemu to było takie bolesne? Bo piosenka rozumiem, że dla nowej kobiety mogła być jakoś bolesna.
..❤...RANA ODRZUCENIA...w lonie..matki.. ma wpływ ..kOdy ż rodów rodziców w naszym systemie nerwowym SYSTEm....Trzeba złamać..kto ?..prosić JEZUSA..PRACA NAD SOBA
To prawda ju w łonie matki dziecko czuje że jest niechciane,matka dowiaduje się ze jest w ciąży ,jest zdenerwowana ,niechce tego dziecka,do jej krwi distsja się hormony stresu.Dziedziecko jest odzywiane za pomocą krwi matki,to co we krwi matki orzechodzi do ciala dziecka
@@magorzatadabrowa2104 Tak cos w tym jest;Znam kobiete narcystyczna zimna jak lod ,zawisc i nienawisc w jej genach.Gdy sie dowiedziala ze jest w ciazy zrobila afere na cala Europe.A miala 28 lat.Dziecka nie usunela, ale na matke sie nie nadaje, nieodpowiedzialna,
Po co mieszać do tego Jezusa
@@joannaanna9850 Jezus jest lekarzem...prawda? Dla tego...to mowim jako ex- poganin z Czech. 👍😂
Dzieki