@@michbro4538 Nie zimna ani gorąca. Wszelkie herbaty nawet kawę nie należy zalewać wrzątkiem a i kawa smaczniejsza jest lekko przestudzona (nie zimna ani letnia po prostu ciepła)
@@daladena2177 Kawę należy przygotowywać tak jak, to robią Arabowie gotując ją w małym rondelku przez 10 minut z dodatkiem zmielonego kardamonu i taką pijam oczywiści po uprzednim lekkim jej ostudzeniu do pączka, drożdżówki czy szarlotki.
Ktoś jak się rozpędzi to trudno się zatrzymać... Coś o tym wiem i zastanawiam się czy to już ADHD... Śpię 6 h i chodź czuje się nie wyspany szkoda mi czasu na leżenie... Śniadanie siłka, ogarniecie chaty, robota, dom, książka.... Dobrze, że chociaż w robocie czasami mogę się zatrzymać...
Chemiczka 25 lat temu mowila nam ze po otwarciu puszka zachowuje sie jak elektroda i do jedzenia przedostaja sie jony z metalu i inne dziadostwa wiec nie nalezy trzymac otwartych puszek z jedzeniem tylko przekladac do szkla
Panie Bartku,odnośnie soli mam zastrzeżenia,tylko sól biała tzw. jodowana jest rakotwórcza ponieważ zawiera żelazocyjan potasu lub jodan potasu które w połączeniu z kwasem solnym w żołądku stają się potencjalnie rakotwórcze,do tego sól biała jest pozbawiona mikroelementów,jodu w niej nie ma ponieważ jod sublimuje podczas przechowywania nawet szczelnym opakowaniu a do tego jeszcze jest dodawany wodorotlenek glinu który jest neurotoksyną dodawany jako antyzbrylacz. Polecam wykłady pani Grażyny Cichosz. pozdrawiam serdecznie🙂.
Jak już dziecko, to jest dodawany żelazocyjanek potasu, który jest właśnie antyzbrylaczem E536. Polecam sól Magdisol niskosodowa 500 g Manavity o składzie chlorek sodu 74%, chlorek potasu 24,7%, węglan magnezu, jodek potasu.
Material bardzo ciekawy, a co najważniejsze istotny. Jednakże choćbyśmy próbowali nie wiadomo jak dbać o zdrowie, jeść zdrowo, nie pic i nie palić, wysypiać się a i tak to cho**rstwo zaatakuje. Moja Mama jadła zdrowo, nie paliła ani nie piła, starała sie być aktywna, nie korzystała z cukru, słodzików - no omijała duże ilości słodyczy i soli, no kobieta bardzo o siebie dbała. A nowotwór wygrał walkę po dwóch miesiącach... 😢 A łapka w górę leci i tak, bo temat bardzo istotny, a mam wrażenie ze w dzisiejszym świecie mało kto zwraca uwagę na to co je 🤔
Dziękuję Panu za każdy film. Pana wiedza jest imponująca. Dzięki Pana radą wyszłam z niealkoholowej marskości wątroby. Mógłby Pan zrobic film na temat żywienia podczas złamań kości? Złamałam nogę w 3 miejscach i ilu ludzi spotykam to inne rady mi dają co do diety czy suplementacji... Z góry dziękuję i pozdrawiam
Ja nie mam problemu z cukrem, nie jem na co dzień słodyczy, jadłam w dzieciństwie, okresie nastoletnim i później dużo słodyczy, obecnie mam 46 lat i kilka lat na co dzień nie jadam słodyczy, bo cukier jest praktycznie we wszystkim. Cukier nie tylko jest rakotwórczy, co przyspiesza radykalnie starzenie się skóry, no i oczywiście próchnica
@@bozenabork8342 Nie ma czegoś takiego jak cukier i owszem jest nazwa handlowa "Cukier kryształ", ale chemicznie mamy węglowodany złożony i proste inaczej cukry złożone i proste z angielska zwane, też polisacharydami i monosacharydami. Te pierwsze powinny być podstawą energetyczną dla wielożernego roślinożercy człowieka.
@@SirBukos Polecam wegetarianizm jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się i którym jestem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym roślinożercą i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia, gdyż te kły jakie ludzie posiadają, to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej, a co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest, także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu, ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
Na pewno tak. Raz Pan doktor pisał na stronie Vitapedia, że takie ryby z puszki lub wędzone, możemy spokojnie jeść raz w tygodniu. Szkoda że nie ma sardynek w słoikach tak jak ze śledziami.
To prawda.Nigdy w swoim życiu a żyje dość długo nie widziałam ,żeby ludzie mieli pełne zamrażarki jedzenia i prosili sąsiadów o udostępnie nie miejsca w ich lodówce .
Nie będzie można wody pić, ponieważ jej nie będzie. Jesteśmy już świadkami i uczestnikami końca ludzkości. Nawet jeżeli ludzie zaprzestaliby generowania gazów cieplarnianych, to już za późno, metan na potęgę wydobywa się z roztapiającej się zmarzliny syberyjskiej. To zasługa ludzi wytwarzających różnicę potencjałów czyli energię w wyniku spalania trupiego paliwa, bo tym jest węgiel, ropa i gaz powstały z żyjących przez wiele milionów lat roślin i zwierząt. Rozkopaliśmy cmentarz i palimy trupy, a to musiało doprowadzić do zagłady. Będzie coraz gorzej, w tamtym roku temperatury dochodziły do 37 stopni °C, a to dopiero początek. w 2050 dojdą do 50°C, a ludzie będą masowo umierali z braku jedzenia, wody i walk o nie, także przegrzania organizmu. Nadchodzi czas klimatycznej zagłady ludzkości wyrok został wydany na najbardziej destruktywne psychopatyczne zabójcze zwierzęta homo sapiens. Nadchodzi czas, kiedy żywi będą zazdrościć umarłym. Ja tego nie dożyję z racji wieku, ale ty masz szansę jeżeli wcześniej cię nie załatwi jakiś rak, wypadek czy zabójca.
Z tego co mi wiadomo, to azotyn sodu jest nieszkodliwy w małych ilościach spożywany na zimno. Natomiast poddając go temperaturze np kiełbasa z grilla przekształca się w nitrozaminy.
Dzień dobry, bardzo sobie cenię Pana „Dzienniki poranne”, czytam zachłannie te wiadomości. Oczywiście dzielę się wiedzą i rozsyłam e-mail od Pana do moich „psiapsiółek” . Dziękujemy
Nigdy , przenigdy nie dam się przekonać , że zwykłe konserwy są zdrowe . Już moja Babcia uczyła mnie , które produkty są bezpieczne . Przed zamrażarkami był piasek w boksach , gdzie trzymało się wszystkie warzywa . Ziemniaki, marchew , miały usuwane kiełki i wszystkie zielone( solanina) części ! Wszystko w puszkach było ostatecznością!Konserwantami była albo sól , albo cukier ! Owoce suszyło się na słońcu - jabłka , gruszki ! Šliwki suszyło się w piekarniku , albo w specjalnej suszarce elektrycznej zrobionej przez mojego Tatę!Juz jako dziecko , a żyję trochę na tym świecie byłam ostrzegana przed jadem kiełbasianym w konserwach mięśni- warzywnych . Proces pasteryzacji weckow był długi , ale zapamiętałam na całe życie ! Jak również to , że jak wierzch słoika spleśniał to wszystko szło do kosza ! Nauka sprzed 50 lat , i została w głowie 😂! Pozdrawiam !
Czytałam twoje treści, idę w tym samym kierunku, kuchnię staram się prowadzić ZDROWO, bez chemii, cukier ograniczam do minimum, słodziki też omijam, zielenina raczej z mojego ogródka 😊
Polecam wegetarianizm jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się i którym jestem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym roślinożercą i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia, gdyż te kły jakie ludzie posiadają, to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej, a co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest, także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu, ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
Polecam wegetarianizm jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się i którym jestem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym roślinożercą i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia, gdyż te kły jakie ludzie posiadają, to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej, a co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest, także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu, ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
@@katarzynawyrzykowska2456 To masz problem, gdyż rocznie z owocami i warzywami zjadasz około jednego kilograma owadów :D. Bardzo szkodliwym dla wielożernego roślinożercy człowieka jest weganizm wymagający sztucznej suplementacji produktami przemysłu chemicznego nazywanego dla żartu farmaceutycznym :D.
czy jest ktos w stanie wyjasnic mi ta sprzecznosc? Podczas prazenia wytwarza sie akrylamid, ktory jest niezdrowy, z kolei maslo orzechowe ktore powstaje poprzez prazenie orzechowe 100% (glownie tluszczy) jest zdrowe.
Umieć czerpać energię wprost ze ☀️, a nie JEDYNIE za pośrednictwem 🌿 roślin. Cud istnienia życia na ziemi to fotosynteza (wiązanie energii ☀️ dzięki wodzie i CO2) prowadzona przez zielone rośliny.
@@katarzynawyrzykowska2456 Planeta Ziemia jest jednym wielkim polem walki na którym istoty żywe zabijają się wzajemnie i zjadają, lecz ty wcielony na ten czas w zjawiskowe tzw. fizyczne ciało do tego porządku nie należysz. Ten zjawiskowy wszechświat nie jest naszym domem.
Od zawsze w moim śniadaniu obowiązkowo znajduje się łyżka miodu, po obiedzie pół tabliczki czekolady, a raz na tydzień upieczone przeze mnie ciasto, "na bogato", z dużą ilością cukru, czekolady, owoców w syropie i jakoś do tej pory taka ilość cukru mi nie zaszkodziła, a co dopiero aby sprowokowała u mnie nowotwór. Jednak zgodzę się co używania tych niebezpiecznych słodzików, jak aspartam, stewia czy erytrytol, które faktycznie mogą każdemu wyrządzić krzywdę. Mimo tego ilu jest przeciwników, czy zwolenników jedzenia cukru, czy stosowania podejrzanych zamienników, to jednak decydującym czynnikiem zachorowania na nowotwór jest niestety obciążenie genetyczne. Tak to poszło zgodnie z dziedziczeniem w mojej rodzinie, wśród kobiet w linii prostej, gdzie na nowotwór zachorowała babcia, siostra mojej mamy i jej córka. Mnie ten wyrok, ani mojej córki na szczęście nie dotyczy, bo mamy już nieco inny genotyp.
@@jolepudelko3741Masz na myśli mnie i moją córkę, pisząc o innym stylu życia i odżywiania? Może w pewnym stopniu to działa, ale ostatecznie o zachorowaniu na nowotwór i tak decydują geny. Gdybym była córką siostry mojej matki, to na 100% miałabym nowotwór piersi.Tak mi przynajmniej wytłumaczył lekarz.
A co ze skladnikami mineralnymi zawartymi w soli ? Dla zwierzat sol jest ich podstawowym źródłem. Bydło hodowalne, konie etc. Za podstawowe źródło minerałów mają właśnie lizawki solne. Czy sama sól jest dla nas az tak szkodliwa ?
Polecam wegetarianizm jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się i którym jestem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym roślinożercą i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia, gdyż te kły jakie ludzie posiadają, to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej, a co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest, także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu, ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
Jesz trupy i trupem się stajesz, jeszcze za życia obumierając na raka. Wszystko w swoim czasie i młody organizm wiele błędów wybaczy, ale do czasu. Problemy zaczynają się po czterdziestce. Zobaczymy jak będziesz wyglądał w moim wieku, jeżeli w ogóle go dożyjesz, co wcale nie jest takie pewne wiedząc co dzieje się z Tomaszem Jakubiakiem, który był wielkim promotorem i wielbicielem mięsa mającym swego czasu program w Kuchnia+ o mięsie? Właśnie umiera na raka od jego jedzenia i jest tak z nim źle, że jest odżywiany pozajelitowo. Jestem wegetarianinem od 1988 roku, kiedy twoi rodzice jeszcze dziećmi byli, ale dzięki czemu mam nadal gładką bez zmarszczek cerę na twarzy, własne niezepsute zęby i dżunglę długich nieposiwiałych włosów na głowie i takową też brodę :).
@@MahatmaGanjas11Taaa i co jeszcze? Moja córka i żona też świrowały jakiś czas temu i jeszcze wnuczka, małe dziecko tym idiotyzmem raczyły, już im przeszło.
@@MahatmaGanjas11 Człowiek jest istotą wszystkożerną a nie tak jak Ty próbujesz nam wmówić, że jest przystosowany do odżywiania się pokarmem roślinnym a mięso "co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu". Piszesz również o przystosowaniu układu pokarmowego człowieka do pokarmów roślinnych, ale pomijasz kilka istotnych moim zdaniem informacji.I tak zwierzęta "roślinożerne mają cztero-jamowy żołądek zbudowany ze żwacza, czepca, ksiąg i trawieńca. Roślinożercy nie potrafią strawić celulozy. W żwaczu żyją bakterie symbiotyczne, które rozkładają celulozę. Zęby mają wysokie korony, gdyż szybko się ścierają. Najlepiej rozwinięte są przedtrzonowce i trzonowce. Kły są zazwyczaj zredukowane. Jelito ssaków roślinożernych jest bardzo długie". Na koniec mam pytanie, jeżeli nie spożywasz pokarmów mięsnych, to w jaki sposób radzisz sobie z niedoborem bardzo ważnej witaminy B12, bo jeżeli ją przyjmujesz w tabletkach to zapewne nie jest to działanie fizjologiczne.
Fakt, Warszawa i przedmieścia liczą dużą liczbę przyjezdnych. Warszawiacy zostali wymordowani w powstaniu, Zresztą idą święta, zaraz stolica opustoszeje jak warszawiacy wyjadą do swoich wiosek.
Panowie braciszkowie, zgadzam sié z Wami zasadniczo jest jedno DUUUŻE "ALE". Paprykarz Szczeciński. Na nim wychowały sie całe pokolenia , nas, Polaków!!
P.Doktorze ok.16 lat emu opublikowano wyniki badań wpływu aspartamu, które przeprowadzono na myszach i szczurach w Szwecji. W wynikach napisano, że aspartam jest rakotwórczy oraz podano, że u badanych zwierząt nastąpiły ubytki w korze mózgowej po okresie podawania aspartamu. Pozdrawiam. Pamiętam, że opis i wyniki badań zajęły 12 stron A4 które ściągnąłem wtedy z internetu.
@@katarzynawyrzykowska2456 Tak jak bardzo szkodliwy dla wielożernego roślinożercy człowieka weganizm wymagający sztucznej suplementacji produktami przemysłu chemicznego nazywanego dla żartu farmaceutycznym :D. Polecam wegetarianizm jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się i którym jestem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym roślinożercą i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia, gdyż te kły jakie ludzie posiadają, to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej, a co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest, także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu, ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
Miałam sąsiada, pił i palił przez lata i to mocno. Nagle mocno schudł, myśleliśmy że może choruje, ale on przewrócił się po pijaku i uderzył glową o beton, kilka tygodni był w śpiączce, po czym go odłączyli i zmarł. Ale wszystkich nas bardzo zdziwiło, że zabrali od niego organy do przeszczepów, w tym wątrobę. Była w dobrym stanie.
@katarzynawyrzykowska2456 A ty myślisz, że kiedy niby wzięli od niego te organy? Pomyśl trochę. Jeśli chodzi o jakość organów, to wątroba była tylko lekko otłuszczona.
Kolejny mądry inaczej. o anatomii nie masz zielonego pojęcia, natomiast głupota skłania takich osobników do komentowania. Stanisław Lem jednak miał rację.
drbartek.pl/ - tu znajdą Państwo moje poradniki o zdrowiu (np. o chorobie refluksowej przełyku i zgadze) oraz gotowe diety i przepiśniki.
Jak to do porannej kawy lub herbaty? RAKOTWÓRCZE!! Chyba że zimne...
@@michbro4538najlepiej pic odrazu po wstaniu ciepla wode,k i h podrazniaja sluzowke zoladka
@@michbro4538 Nie zimna ani gorąca. Wszelkie herbaty nawet kawę nie należy zalewać wrzątkiem a i kawa smaczniejsza jest lekko przestudzona (nie zimna ani letnia po prostu ciepła)
@@daladena2177 Kawę należy przygotowywać tak jak, to robią Arabowie gotując ją w małym rondelku przez 10 minut z dodatkiem zmielonego kardamonu i taką pijam oczywiści po uprzednim lekkim jej ostudzeniu do pączka, drożdżówki czy szarlotki.
To wszystko raczej nie odnosi się do białaczek.
Dzielenie się komórek szpiku jest bardzo częste i stymulowane przez organizm w miarę potrzeb.
No i znowu uczę się mądrych rzeczy. Dziękuję Panie doktorze!😊
😮
😂 @@LidiaSzulczewska
Robi Pan naprawdę wspaniałą robotę . Tak Trzymać ! Dziękuje .
Dziękuję za cenne informacje i pozdrawiam.❤
Najgorszy jest stres i tyle możesz jeść dobrze i zdrowo jak będziesz żył szybko i w stresie gonił tylko za kasa to cmentarz będzie też szybko 😂
To jest błędne koło. Jak ktoś się dobrze odżywia to łatwiej być wyluzowanym
Ktoś jak się rozpędzi to trudno się zatrzymać... Coś o tym wiem i zastanawiam się czy to już ADHD... Śpię 6 h i chodź czuje się nie wyspany szkoda mi czasu na leżenie... Śniadanie siłka, ogarniecie chaty, robota, dom, książka.... Dobrze, że chociaż w robocie czasami mogę się zatrzymać...
@@juventnioave7638 "chodź"
Gdzie mam iść?
@@juventnioave7638 zrób test osobowości i zainteresuj się typami osobowości. Można wtedy lepiej zrozumieć siebie👍
@@juventnioave7638 Można zdiagnozować ADHD u dorosłych i podjąć się leczenie farmakologicznego bądź poprzez terapię. Ponoć leki bardzo pomagają.
Dziękuję Doktorze ❤
Chemiczka 25 lat temu mowila nam ze po otwarciu puszka zachowuje sie jak elektroda i do jedzenia przedostaja sie jony z metalu i inne dziadostwa wiec nie nalezy trzymac otwartych puszek z jedzeniem tylko przekladac do szkla
Wogóle nie należy kupować puszkowanego jedzenia.
Do puszki należy zamykać, tylko złoczyńców.
Z tych filmików wynika, że nic nie można jeść! Raz sól jest zdrowa, raz niezdrowa. Kupy się to nie trzyma.
Witam i pozdrawiam serdecznie 🙂🙃
Panie Bartku,odnośnie soli mam zastrzeżenia,tylko sól biała tzw. jodowana jest rakotwórcza ponieważ zawiera żelazocyjan potasu lub jodan potasu które w połączeniu z kwasem solnym w żołądku stają się potencjalnie rakotwórcze,do tego sól biała jest pozbawiona mikroelementów,jodu w niej nie ma ponieważ jod sublimuje podczas przechowywania nawet szczelnym opakowaniu a do tego jeszcze jest dodawany wodorotlenek glinu który jest neurotoksyną dodawany jako antyzbrylacz. Polecam wykłady pani Grażyny Cichosz. pozdrawiam serdecznie🙂.
Ma Pan 100 Procent racji to jest bardzo wazne
Sol firmy Sante jest pozbawiony antyzbrylacza.Tylko taka kupuje
Sól z Wieliczki, czy kłodawska (ale prawdziwa a nie pseudo) jest zdrowa i zalecana. Biała kodowania, to syf.
Jak już dziecko, to jest dodawany żelazocyjanek potasu, który jest właśnie antyzbrylaczem E536. Polecam sól Magdisol niskosodowa 500 g Manavity o składzie chlorek sodu 74%, chlorek potasu 24,7%, węglan magnezu, jodek potasu.
A skąd ja kopią?
Dziękuje Doktorze
Dzięki ❤dla zasięgów Dzięki Dzięki Dzięki Dzięki Dzięki Dzięki Dzięki
Będziemy się zdrowo odżywiać a i tak stres zrobi swoje.
To po co się stresujesz?
Dzieki za wyklad
Umiar we wszystkim !
Złoty kanał, PAnie Bartku dziękuję za Pana ciężką pracę:)
Jak zwykle super informacje❤️ dziękuję
Dziękuję za kolejny wartościowy wykład.Miłego dnia 😊
Cancer as a metabolic disease - Thomas Seyfried
Rak jako choroba metaboliczna (komórki nowotworowe fermentują glukozę i glutaminę - efekt Warburga)
Pozostaje tylko picie wody z górskiego potoku czysta i nieprzetworzona😂
Pod warunkiem, że powyżej do górskiego potoku góralka i góral nie nasikają i kupy nie zrobią :D.
Dziękuję za materiał. Eh ten smażony bekon taki dobry 😢
Bekon parzony jest super.
Dziękuję bardzo za ciekawe filmiki są imponujące pozdrawiam serdecznie
❤🌹 serdecznie dziękuję i pozdrawiam ♥️🌹😊
Dziękuję za przekaz pozdrawiam serdecznie ❤😊
Szacun i pochwała dla autora za rozdziały w materiale filmowym i podsumowanie w opisie. Tak trzymać 👍
Dokładnie stres i pogoń niewiadomo za czym stres to zabójca diskonaly
Material bardzo ciekawy, a co najważniejsze istotny. Jednakże choćbyśmy próbowali nie wiadomo jak dbać o zdrowie, jeść zdrowo, nie pic i nie palić, wysypiać się a i tak to cho**rstwo zaatakuje. Moja Mama jadła zdrowo, nie paliła ani nie piła, starała sie być aktywna, nie korzystała z cukru, słodzików - no omijała duże ilości słodyczy i soli, no kobieta bardzo o siebie dbała. A nowotwór wygrał walkę po dwóch miesiącach... 😢
A łapka w górę leci i tak, bo temat bardzo istotny, a mam wrażenie ze w dzisiejszym świecie mało kto zwraca uwagę na to co je 🤔
Cóż, taki karman, zwany przez innych przeznaczeniem.
To już nawet gorącej herbaty nie można się napić, bo rak
65 stopni to nie jest zimne przecież.
A co z cocacola zalecana pić w 4C. Czy też jest rakotworcza?
Dziękuję doktorze Bartku za kolejny odcinek. Pozdrawiam 👍
Dziękuję Panu za każdy film. Pana wiedza jest imponująca. Dzięki Pana radą wyszłam z niealkoholowej marskości wątroby.
Mógłby Pan zrobic film na temat żywienia podczas złamań kości? Złamałam nogę w 3 miejscach i ilu ludzi spotykam to inne rady mi dają co do diety czy suplementacji...
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Bulion kolagenowy❤😊
K2MK7 z wapnem i inne.
Czy można mieć udar przy marskości wątroby?
Pozdrawiam serdecznie 😊
Cukier, wiedziałem 😢
Ja nie mam problemu z cukrem, nie jem na co dzień słodyczy, jadłam w dzieciństwie, okresie nastoletnim i później dużo słodyczy, obecnie mam 46 lat i kilka lat na co dzień nie jadam słodyczy, bo cukier jest praktycznie we wszystkim. Cukier nie tylko jest rakotwórczy, co przyspiesza radykalnie starzenie się skóry, no i oczywiście próchnica
@@bozenabork8342 Nie ma czegoś takiego jak cukier i owszem jest nazwa handlowa "Cukier kryształ", ale chemicznie mamy węglowodany złożony i proste inaczej cukry złożone i proste z angielska zwane, też polisacharydami i monosacharydami. Te pierwsze powinny być podstawą energetyczną dla wielożernego roślinożercy człowieka.
@@MahatmaGanjas11"wielożerny roślinożerca" ? O.o
@@SirBukos Polecam wegetarianizm jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się i którym jestem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym roślinożercą i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia, gdyż te kły jakie ludzie posiadają, to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej, a co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest, także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu, ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
Świetny materiał jak zawsze ❤
Dobry recept, weź na tapet.
Czy w takim razie spożywanie sardynek z puszki jest niewskazane?
Na pewno tak. Raz Pan doktor pisał na stronie Vitapedia, że takie ryby z puszki lub wędzone, możemy spokojnie jeść raz w tygodniu. Szkoda że nie ma sardynek w słoikach tak jak ze śledziami.
@@bozenawasowska8147W sklepach "Stokrotka "można kupić sardynki w oleju w słoikach
@@AhatanhelKrymskyj puszka sardynek to jest zbiorowa mogiła...
W biedronce są sardynki w słoiku,bardzo często je kupuję @@bozenawasowska8147
Nie ma problemu - człowiek jest ROŚLINOŻERNY.
Panie doktorze, dziękuję za piękną lekcję, jestem nią pocieszona, bo idę właśnie taką drogą 😂Pozdrawiam !
Panie Bartku poproszę o przygotowanie materiału o diecie w endometriozie
Umiar ! I to we wszystkim bo ludzie po prostu "żrą"! To co wywożą tak dumbie w wozkach z hipermarketow to bomba !
Przestancie żrec
To prawda.Nigdy w swoim życiu a żyje dość długo nie widziałam ,żeby ludzie mieli pełne zamrażarki jedzenia i prosili sąsiadów o udostępnie nie miejsca w ich lodówce .
To co młodzi kupują w marketach,pełne wozy mnie przeraża,wszystko do odgrzania.
Niedługo to nawet nie będzie można wody pić.
Spokojnie, ci, którzy nie przyjęli daweczek zbawiennego preparatu 💉 na grypę 19 mają większe szanse na przeżycie 2025 roku 😎🤗
Woda w nadmiarze również szkodzi.
Już nie można , ponieważ zawiera rakotwórczy glifosad oraz hormony a ta z plastikowych butelek mikroplastik .😊
Nie będzie można wody pić, ponieważ jej nie będzie. Jesteśmy już świadkami i uczestnikami końca ludzkości. Nawet jeżeli ludzie zaprzestaliby generowania gazów cieplarnianych, to już za późno, metan na potęgę wydobywa się z roztapiającej się zmarzliny syberyjskiej. To zasługa ludzi wytwarzających różnicę potencjałów czyli energię w wyniku spalania trupiego paliwa, bo tym jest węgiel, ropa i gaz powstały z żyjących przez wiele milionów lat roślin i zwierząt. Rozkopaliśmy cmentarz i palimy trupy, a to musiało doprowadzić do zagłady. Będzie coraz gorzej, w tamtym roku temperatury dochodziły do 37 stopni °C, a to dopiero początek. w 2050 dojdą do 50°C, a ludzie będą masowo umierali z braku jedzenia, wody i walk o nie, także przegrzania organizmu. Nadchodzi czas klimatycznej zagłady ludzkości wyrok został wydany na najbardziej destruktywne psychopatyczne zabójcze zwierzęta homo sapiens. Nadchodzi czas, kiedy żywi będą zazdrościć umarłym. Ja tego nie dożyję z racji wieku, ale ty masz szansę jeżeli wcześniej cię nie załatwi jakiś rak, wypadek czy zabójca.
A co z azotynem sodu? Ludzie też to codziennie spożywają
Z tego co mi wiadomo, to azotyn sodu jest nieszkodliwy w małych ilościach spożywany na zimno. Natomiast poddając go temperaturze np kiełbasa z grilla przekształca się w nitrozaminy.
Tylko ci, którzy jedzą zwierzęce trupy.
Raz oglądałam taki program naukowy, gdzie naukowiec mówił że akryloamid neutralizują orzechy włoskie.
Może te czarne orzechy włoskie.
Dzień dobry,
bardzo sobie cenię Pana „Dzienniki poranne”, czytam zachłannie te wiadomości. Oczywiście dzielę się wiedzą i rozsyłam e-mail od Pana do moich „psiapsiółek” . Dziękujemy
Czyli najlepiej nic nie jesc i nie pic.
Najlepiej jest nigdy się nie narodzić.
cały czas lecimy, kierunek - milion subskrypcji 💪
Jak można odwrócić skutki picia gorących napojów? Jak złagodzić stany zapalne?
@Monick2022 glutation
Jesli uzyje air fryer lub upieke czipsy/frytki w piekarniku, to tez wydzie,lisie akrylamid?
Tak, wydziela się ten akrylamid.
Nigdy , przenigdy nie dam się przekonać , że zwykłe konserwy są zdrowe . Już moja Babcia uczyła mnie , które produkty są bezpieczne . Przed zamrażarkami był piasek w boksach , gdzie trzymało się wszystkie warzywa . Ziemniaki, marchew , miały usuwane kiełki i wszystkie zielone( solanina) części ! Wszystko w puszkach było ostatecznością!Konserwantami była albo sól , albo cukier ! Owoce suszyło się na słońcu - jabłka , gruszki ! Šliwki suszyło się w piekarniku , albo w specjalnej suszarce elektrycznej zrobionej przez mojego Tatę!Juz jako dziecko , a żyję trochę na tym świecie byłam ostrzegana przed jadem kiełbasianym w konserwach mięśni- warzywnych . Proces pasteryzacji weckow był długi , ale zapamiętałam na całe życie ! Jak również to , że jak wierzch słoika spleśniał to wszystko szło do kosza ! Nauka sprzed 50 lat , i została w głowie 😂! Pozdrawiam !
Czytałam twoje treści, idę w tym samym kierunku, kuchnię staram się prowadzić ZDROWO, bez chemii, cukier ograniczam do minimum, słodziki też omijam, zielenina raczej z mojego ogródka 😊
Wiedzę sprzed 50 lat jednak warto aktualizować...
Ludzie wtedy wogóle nie umierali na raka...tylko na boloka.
Polecam wegetarianizm jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się i którym jestem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym roślinożercą i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia, gdyż te kły jakie ludzie posiadają, to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej, a co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest, także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu, ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
Myślałem, że to będzie przegląd produkcji tiktokerów.
Ja też bardzo dziękuję.Przekaz teraz na czasie,moja koleżanka zachorowała na raka trzustki nie tak dawno.❤👏
Aspartam to syf!
Moja dieta jest oparta na nieprzetworzonych produktach nie jem chipsów do picia tylko woda w kwestii zup wolę w temperaturze pokojowej
Masz meza? Jak nie jesz czipsow i pijesz tylko wode to bedziesz tania w utrzymaniu😂
Nie mam męża i nie zamierzam miec
@@Paulina1994-d4g Dlaczego ???
@@Paulina1994-d4g Dlaczego ?? To co chcesz na starosc z kotem zostac ? 1994 to juz jest rownia pochyla do starosci a czas tyka...
Ja lubię ciszę i spokój mam braci w domu działają mi na nerwy większość mężczyzn sięga po używki a ja nie pije i nie pale
Odpowiedzi pod komentarzami wszystkie usunięte !
Panie doktorze. Do tych produktów dodałbym jeszcze szpryce na davida zwane keczupem.
To kretynsko byś zrobił jak zwykle
Wychodzi na to, że lepiej wybierać piwo butelkowe niż puszkowe.
Obudziłeś się? To jest już wiadome od conajmniej 50 lat.
I NIE pasteryzowane i NIE klarowane.
Najlepiej w pubie nalane z pipy prosto do kufla z pianką na dwa palce :).
Sól i tak żołądka litości. Jej brak to problem.
Szczepienia też 🙃 Szczególnie takie które chronią przed chorobą bezobjawową.
@@FiligranowyGucio nie tylko, białko Spike.
A sól kamienna czy himalajska Doktorze? również ona szkodzi w dużych ilościach?
Kamienna różowa POLSKA.
No to co jeść ? 😱😱😱
Polecam wegetarianizm jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się i którym jestem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym roślinożercą i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia, gdyż te kły jakie ludzie posiadają, to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej, a co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest, także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu, ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
Nic pochodzenia zwierzęcego!
@@katarzynawyrzykowska2456 To masz problem, gdyż rocznie z owocami i warzywami zjadasz około jednego kilograma owadów :D. Bardzo szkodliwym dla wielożernego roślinożercy człowieka jest weganizm wymagający sztucznej suplementacji produktami przemysłu chemicznego nazywanego dla żartu farmaceutycznym :D.
Wielu pije kawę , herbatę prosto zagotowaną wodą prawie z czajnika . Tak to prawda …. Zgaga ból żołądka i ciągle narzekanie
czy jest ktos w stanie wyjasnic mi ta sprzecznosc? Podczas prazenia wytwarza sie akrylamid, ktory jest niezdrowy, z kolei maslo orzechowe ktore powstaje poprzez prazenie orzechowe 100% (glownie tluszczy) jest zdrowe.
Nie ufam doktorowi bo jest za chudy
Ja też nie,bo jest za mądry!😂
*Czyż nie za dużo tego haha*
Poproszę o następny odcinek "Co zrobić, żeby nic nie jeść "😅
Dyscyplina!
To proste jak świński ogon, nigdy się nie urodzić :D.
To ci powiedzą że jak nic nie będziesz jadł to też źle i też zachorujesz już kur,,,,icy można dostać od tych informacji 🤦
Umieć czerpać energię wprost ze ☀️, a nie JEDYNIE za pośrednictwem 🌿 roślin.
Cud istnienia życia na ziemi to fotosynteza (wiązanie energii ☀️ dzięki wodzie i CO2) prowadzona przez zielone rośliny.
@@katarzynawyrzykowska2456 Planeta Ziemia jest jednym wielkim polem walki na którym istoty żywe zabijają się wzajemnie i zjadają, lecz ty wcielony na ten czas w zjawiskowe tzw. fizyczne ciało do tego porządku nie należysz. Ten zjawiskowy wszechświat nie jest naszym domem.
#3
A ziemniaki pieczone? Bez udziału tłuszczu?
witam
Od zawsze w moim śniadaniu obowiązkowo znajduje się łyżka miodu, po obiedzie pół tabliczki czekolady, a raz na tydzień upieczone przeze mnie ciasto, "na bogato", z dużą ilością cukru, czekolady, owoców w syropie i jakoś do tej pory taka ilość cukru mi nie zaszkodziła, a co dopiero aby sprowokowała u mnie nowotwór. Jednak zgodzę się co używania tych niebezpiecznych słodzików, jak aspartam, stewia czy erytrytol, które faktycznie mogą każdemu wyrządzić krzywdę. Mimo tego ilu jest przeciwników, czy zwolenników jedzenia cukru, czy stosowania podejrzanych zamienników, to jednak decydującym czynnikiem zachorowania na nowotwór jest niestety obciążenie genetyczne. Tak to poszło zgodnie z dziedziczeniem w mojej rodzinie, wśród kobiet w linii prostej, gdzie na nowotwór zachorowała babcia, siostra mojej mamy i jej córka. Mnie ten wyrok, ani mojej córki na szczęście nie dotyczy, bo mamy już nieco inny genotyp.
A może inny styl życia i odżywiania?
@@jolepudelko3741Masz na myśli mnie i moją córkę, pisząc o innym stylu życia i odżywiania? Może w pewnym stopniu to działa, ale ostatecznie o zachorowaniu na nowotwór i tak decydują geny. Gdybym była córką siostry mojej matki, to na 100% miałabym nowotwór piersi.Tak mi przynajmniej wytłumaczył lekarz.
Wow. Co za pewność co do przyszłości. 😮
@@utahdan231Tak, zgadza się! Przede wszystkim codzienny optymizm, radość z życia i nie zamartwianie się na przyszłość😊
Erytrytol jest bezpieczny.
Nie spożywa£am żadnych z w/w produktów,w rodzinie nie było raka ,zdrowy styl życia,zdrowe nawyki...a mimo to Zachorowałam!!!😢
Czy mógłbyś udostępnić coś na temat życia i diety po usunięciu woreczek żółciowego u osoby po 40 dzięki
No nic najwyższa pora umierać 😵
A co ze skladnikami mineralnymi zawartymi w soli ? Dla zwierzat sol jest ich podstawowym źródłem. Bydło hodowalne, konie etc. Za podstawowe źródło minerałów mają właśnie lizawki solne. Czy sama sól jest dla nas az tak szkodliwa ?
Sól naturalna z minarałami jest bardzo potrzebna - niezbędna.
❤
BISFENOL- A TO OKRÓTNA TRUCIZNA DLA ORGANIZMU..
Jest jeszcze kilka rodzaji bisfenolow B, C, D,......, a nic o nich nie mówisz a są również groźne. Plastiki mają takich bisfenoli przeszło 2 tysiące.
Czyż mięso czerwone nie ma B12? Powiedzmy, równoeażnika...
A jak z surowym mięsem czerwonym mp w postaci tatara bez jajka?
Polecam wegetarianizm jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się i którym jestem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym roślinożercą i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia, gdyż te kły jakie ludzie posiadają, to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej, a co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest, także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu, ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
Jesz trupy i trupem się stajesz, jeszcze za życia obumierając na raka. Wszystko w swoim czasie i młody organizm wiele błędów wybaczy, ale do czasu. Problemy zaczynają się po czterdziestce. Zobaczymy jak będziesz wyglądał w moim wieku, jeżeli w ogóle go dożyjesz, co wcale nie jest takie pewne wiedząc co dzieje się z Tomaszem Jakubiakiem, który był wielkim promotorem i wielbicielem mięsa mającym swego czasu program w Kuchnia+ o mięsie? Właśnie umiera na raka od jego jedzenia i jest tak z nim źle, że jest odżywiany pozajelitowo. Jestem wegetarianinem od 1988 roku, kiedy twoi rodzice jeszcze dziećmi byli, ale dzięki czemu mam nadal gładką bez zmarszczek cerę na twarzy, własne niezepsute zęby i dżunglę długich nieposiwiałych włosów na głowie i takową też brodę :).
@@MahatmaGanjas11Taaa i co jeszcze? Moja córka i żona też świrowały jakiś czas temu i jeszcze wnuczka, małe dziecko tym idiotyzmem raczyły, już im przeszło.
@@MahatmaGanjas11 Człowiek jest istotą wszystkożerną a nie tak jak Ty próbujesz nam wmówić, że jest przystosowany do odżywiania się pokarmem roślinnym a mięso "co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu". Piszesz również o przystosowaniu układu pokarmowego człowieka do pokarmów roślinnych, ale pomijasz kilka istotnych moim zdaniem informacji.I tak zwierzęta "roślinożerne mają cztero-jamowy żołądek zbudowany ze żwacza, czepca, ksiąg i trawieńca. Roślinożercy nie potrafią strawić celulozy. W żwaczu żyją bakterie symbiotyczne, które rozkładają celulozę. Zęby mają wysokie korony, gdyż szybko się ścierają. Najlepiej rozwinięte są przedtrzonowce i trzonowce. Kły są zazwyczaj zredukowane. Jelito ssaków roślinożernych jest bardzo długie". Na koniec mam pytanie, jeżeli nie spożywasz pokarmów mięsnych, to w jaki sposób radzisz sobie z niedoborem bardzo ważnej witaminy B12, bo jeżeli ją przyjmujesz w tabletkach to zapewne nie jest to działanie fizjologiczne.
NIC pochodzenia zwierzęcego!
Warszawa liczy blisko dwa miliony mieszkańców, a na Proteście było z całej Polski kilkaset tysięcy upominających się o Dzieci.
Polacy śpią! Wódka tania,800+ mydlą oczy i odbierają chęć do palenia opon pod sejmem i wyrażania swojego sprzeciwu rządom bandy Tuska!
😂
Fakt, Warszawa i przedmieścia liczą dużą liczbę przyjezdnych. Warszawiacy zostali wymordowani w powstaniu, Zresztą idą święta, zaraz stolica opustoszeje jak warszawiacy wyjadą do swoich wiosek.
@radek7472 nic tak nie świadczy o człowieku jak to z czego się śmieje
Co to ma wspólnego z nowotworami??? ręce opadają
Panowie braciszkowie, zgadzam sié z Wami zasadniczo jest jedno DUUUŻE "ALE". Paprykarz Szczeciński. Na nim wychowały sie całe pokolenia , nas, Polaków!!
Mów za siebie, ja tych rybich trupów nie jadem.
Strach jeść cokolwiek
Miłość bardzo ciężko jest wyleczyć. Tak ,jak raka.Kiedy myślisz,że jest już po wszystkim -on wraca.
Jak się jest w jakiejś współzależnej toksycznej relacji to ta
👊👍
P.Doktorze ok.16 lat emu opublikowano wyniki badań wpływu aspartamu, które przeprowadzono na myszach i szczurach w Szwecji. W wynikach napisano, że aspartam jest rakotwórczy oraz podano, że u badanych zwierząt nastąpiły ubytki w korze mózgowej po okresie podawania aspartamu. Pozdrawiam. Pamiętam, że opis i wyniki badań zajęły 12 stron A4 które ściągnąłem wtedy z internetu.
Dobrze zauważone. Bartek lubi Aspartan?
Tak, trucizna w jakiejkolwiek ilości i formie jest NIE-wskazana.
@@katarzynawyrzykowska2456 Tak jak bardzo szkodliwy dla wielożernego roślinożercy człowieka weganizm wymagający sztucznej suplementacji produktami przemysłu chemicznego nazywanego dla żartu farmaceutycznym :D.
Polecam wegetarianizm jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się i którym jestem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym roślinożercą i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia, gdyż te kły jakie ludzie posiadają, to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej, a co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest, także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu, ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
Moj maz zawsze jadl duzo cukru..nigdy nie byl chory ..ma 70 lat..i malo cwiczy..😅
70 lat to nie dużo.
Wychodzi na to,że nie wolno nic jeść bo szkodliwe.....Masakra😭
Jeżeli to jesz, i pijesz o czym mowa to jesteś zupełnie nieuswiadomiona,, źle się odżywiasz.
Nie potrafisz sluchac!
Jo,ja tylko kartofle ze smalcem,wodka i cygarety,nie pije herbaty i nie jem frytkow😊@@alicjapeczak5178
Można, ale z umiarem.
@@krystynarogalski491 a mozna wodke pic z umiarem i czy 0,5l na dzien to nie za malo ani za duzo ?
Szpryca i ostatnia prosta 😂
Cukier - czerwone mięso - alkohol - papierosy - mleko i produkty mleczne - tłuszcze utwardzone/trans...
Mleko i produkty mleczne ..? ..chyba z marketu ..
Kawałek mięsa jest potrzebny do surówek, oczywiście z przewagą warzyw
Najlepiej nic nie jeść, wtedy będziesz żyć długo i szczęśliwie.
Baran😮
Biale pieczywo,Czipsy,nie smazone i wedzone,odpowiednie oleje do smazenia,a najlepiej do 9.00 zjesc 1 posilek,poniewaz musimy ogrzac organy do pracy,
Miałam sąsiada, pił i palił przez lata i to mocno. Nagle mocno schudł, myśleliśmy że może choruje, ale on przewrócił się po pijaku i uderzył glową o beton, kilka tygodni był w śpiączce, po czym go odłączyli i zmarł. Ale wszystkich nas bardzo zdziwiło, że zabrali od niego organy do przeszczepów, w tym wątrobę. Była w dobrym stanie.
1. Organy do przeszczepu wycinają na żywca.
2. Na forsę patrzą, a nie na jakość organów.
@katarzynawyrzykowska2456 A ty myślisz, że kiedy niby wzięli od niego te organy? Pomyśl trochę.
Jeśli chodzi o jakość organów, to wątroba była tylko lekko otłuszczona.
@@katarzynawyrzykowska2456 Nie obawiaj się, tobie nic nie wytną, a na pewno mózgu, ponieważ jest za mały do przeszczepu :D.
Normalny człowiek nie jada trupów nie robi ze swojego ciała cmentarza dla zwierzaków...
Kolejny mądry inaczej. o anatomii nie masz zielonego pojęcia, natomiast głupota skłania takich osobników do komentowania. Stanisław Lem jednak miał rację.
@@danr8472...ma Racje,a twoje wypociny "szacunek"zachowaj dla siebie
Mięso jest zdrowe.
Powielasz słowa pewnego nicku na tym kanale
Rzymianie jedli malo mięsa,tylko warzywaka i owoce morza iiii zyli di 39,40 lat to juz bylu starcy,tak,ze cos za cos
Mnie od roku Tusko - Banderowcy pogorszyło stan mojego chorego serca!!!
ale nie kazdy nowotwór to rak pamiętajmy
A Wiec, Nalezy JescSwieze Produkty KupioneNaRynku LokalnymOdPolskiegoRolnika TYLKO ♥️🙏🇵🇱♥️🙏🇵🇱♥️🙏🇵🇱♥️🙏🇵🇱♥️🙏🇵🇱♥️🙏🇵🇱♥️