Nawet jak zapłacisz to nasze wojsko w gaciach chodzi.Utrzymywalismy wojsko ruskie a teraz stanowe.Wladzy nie podobały się francuskie nieloty to zakupili amerykanskie projekty na papierze Ot nasza dzielna armia dobrze wyposażona a jak przyjdzie walczyć to już nawet ani kosy ani siekiery pod ręką nie ma
@@alexsailor994 > "Nie wciela ludzi siłą" > Armie zaborców w XIX-XX w., Wehrmacht w czasie II wojny światowej, armie europejskie w czasach wojen kolonialnych itp. itd.
Osobiście uważam, że prawdziwą katastrofą tej wojny byla zmiana mentalności polskiej szlachty, która doszła do wniosku, że Rzeczpospolita jest istotnym elementem równowagi sił przez co państwa sąsiednie jej nie unicestwią i że wojna rozgrywa się poprzez walki innych armii. To, wraz z brakiem poczucia porażki podobnym do utraty Śląska przez Habsburgów czy porazki Prus w wojnie z Napoleonem, które dało impet do przeprowadzenia zmian, zdemoralizowało społeczeństwo. Takim impetem będzie dopiero I rozbiór, ale Rzeczpospolita była w zbyt dużych okowach.
Głupie defyzje Sasa to jedno. Ale to, że w zasadzie połowa porażki to efekt Polaków rzucających piachem w oczy innych Polaków to też fakt. 🤦♂️ 20:04 Ja jestem w szoku, że dwa wieki później osobiści takie jak Dmowski i Piłsudski byli w stanie współpracować, zamiast kosztem Polski rzucać się sobie do gardeł...
@@Bartek92727 Dokładnie. Dlatego tych ludzi nawet "półmózgami" nazwać byłoby błędem, bo to po prostu zawistni, nie mający pojęcia o podstawowych sprawach tamtego okresu "ćwierćmózgowcy" którzy nic nie osiągnęli w związku z czym próbują za wszelką cenę zgnoić każdego komu coś się udało, nawet bezsprzecznie bohaterów narodowych takich jak Piłsudski, bez którego uporu i podporządkowaniu wszystkiego misji przywrócenia Polsce państwowości, sami by polskiego języka w którym teraz syczą nie znali :(
Warto dodać ze Turcy 1710-1711 oblegi Piotra I Pod Prutrem i zażądali Wycofanie Wojsk Rosyjskich z Polski i mieszanie sie w interesy RP, Szkoda ze Turcy nie wybili ludzi Piotra i nie zabili go wtedy byc może Historia potoczyła by sie inaczej. Poza tym Sam Napoleon Podziwiał Karola XII mielismy duzego pecha ze trafiliśmy tak.
Najbardziej w tej wojnie mnie zadziwia to, że Polacy bez walki oddali Warszawę. Że ani August, ani Polacy nie próbowali jej bronić. Jan Kazimierz bronił Warszawy, a niecałe 100 lat później Kościuszko ufortyfikował Warszawę i armie Rosjan i Prusaków się o nią roztrzaskały. Gdyby ufortyfikowano Warszawę i jej broniono mogłoby to zatrzymać Szwedów, a przynajmniej spowodować wytracenie przez nich impetu.
Warszawę Jan Kazimierz zdobył przed bitwą Warszawską, po długiem i krwawym szturmie. Oddał kilka miesięcy wcześniej bez walki. W kampanii 1655 bronił się Kraków
10:28 - Komuda twierdzi, że Szwedzi w bitwie użyli hiszpańskich kozłów. Polacy mogli ich nie znać. W dodatku to już są czasy nowoczesnych karabinów skałkowych. Możliwe, że dla husarii to było zbyt wiele. Zwłaszcza, że podobno nacierała pod górkę. Ale i tak samowolne wycofanie armii to jeden z największych epic faili w naszej historii.
Jakoś 100 lat później karabiny skałkowe nie przeszkadzały w skutecznych szarżach. Samowolne wycofanie to figa pokazana królowi przez hetmana, a zresztą formalnie Rzeczpospolita nie uczestniczyła wtedy w wojnie ze Szwecją.
@@73Zouave Tylko 100 lat później to już czasy potężnej artylerii, a szarże kawalerii przeprowadzano po przygotowaniu artyleryjskim i ogniem piechoty. To już była zupełnie inna taktyka.
@@plrc4593 No to skoro 100 lat później artyleria była potężniejsza, to za Wettyna nr II była znacznie słabsza. Ciekawe jest to, że szarża kawalerii koronnej zmiotła pierwszy szereg szwedzkiej jazdy. A była to szarża ledwie około 1/10 sił koronnej jazdy.
Panowie, jestem pod wrażeniem że poruszyliśvie ten temat! A ja naprawdę nie lubię mówić komplementów. Ta wojna to w sumie zapomniany kataklizm który nie funkcjonuje w pamięci historycznej poza zapomnianą już ,,Hrabiną Cosel". Straszna tragedia gorsza od tej z XVII w bo wtefy chociaż RP była niezależna i można było jakoś skatalogować i podliczyć straty. W XVIII nie wiem czy coś takiego w ogóle zrobiono. Niemniej, tą tragedię przebiła w naszych dziejach jedna- z lat 30 XI w. Pozdrawiam
Straszna bzdura. W każdym podręczniku do historii masz że ta wojna była straszna i populacja zmniejszyła się o 30 procent. Zastanawia mnie skąd wy bierzecie tą "świadomość", "pamięć historyczną" itd. Mówię o podstawie a nie nawet rozszerzeniu i nie o maturze tylko zwykłym podręczniku do liceum.
@@pawmal1988 Ok, ja się zgodzę że w podręcznikach jest wzmianka o katakliżmie z lat 30 tych XI w oraz o tragedii wojny północnej. Powiem więcej- w pierwszej mojej książce z której jako ośmiolatek poznawałem historie czyli ,,Historia Polski dla Piotrka'' obydwa wydarzenie są opisane. Niemniej chodzi o to że nie funkcjonują one w świadomości społecznej i często umykają one nawet osobom z dużą wiedzą historyczną. Mało się o tym pisze, nie ma filmów czy programów na ten temat. Podobnie jak dla większości społeczeństwa Potop z lat 1655-60 to tylko Szwedzi podczas gdy wschodnia część kraju była zajęta przez Moskwę i zbuntowanych Kozaków.
Potop to nie tylko Szwedzi ale pruska armia na ich usługach. W sumie ok 50 tys. najemników, którzy żyli wyłącznie z łupów. Sami ówcześni Polacy mówili na nich Niemce.
Ten kawałek histori pokazuje bardzo dobrze jak głupota, krótkowzroczność i demoralizacja społeczeństwa oraz pazerność tzw (j)elit doprowadza do upadku. Tak jak obecnie. A jeszcze pani nofacka minister to przyspieszy
Nie, to co tu sie pokazuje to prawicowa polska szlachta czyli dzisiejsze konfiarstwo i pisowstwo. Donald Tusk naprawia Polskę po rządach tych katolskich oszołomów.
Prawidła prowadzenia wojny. 1. Wojnę wygrywa ten, który nie bierze w niej czynnego udziału. 2. Jeśli wojny nie da się uniknąć, trzeba ją prowadzić na terytorium przeciwnika, najlepiej siłami swojego sojusznika. 3. Wojnę wygrywa ten, kto wchodzi do niej jako ostatni. 4. Chcesz pokoju, szykuj się do wojny. 5. By wygrać wojnę, trzeba tak ustawiać sprawy w kraju, by ludzie chcieli go bronić, a dopiero później inwestować w wojsko, uzbrojenie i twierdze To tylko kilka z podstawowych reguł.
Paradoksalnie Leszczyński i szwedzki protektorat byłby lepszy. Odzyskalibyśmy Ukrainę, osłabiłi Rosję, Leszczyński był świetnym administratorem (jak się w lotaryngii okazało) a Szwecja i tak prędzej czy później by się zapadła bo zwykła demografia była na jej niekorzyść - wtedy by można było formalnie zrzucić protektorat
@@ewazalewska482 No, nie mogę zgodzić się z tym stwierdzeniem. Historia jednak kołem się toczy, bo co prawda, są inne czasy i inne wydarzenia, ale ciągle te same zdradzieckie układy i cele polityczne prowadzące do zguby naszej ojczyzny.
Geopolityka ta sama, geografia ta sama, demografia ta sama. Mentalność i tzw standardy moralne te same. Inna jest technologia, ale nawet taktyka pozostała od XVII w podobna.
Trzeba było nie wybierać Niemca na tron. Zawsze jak Niemcy nami rządzą, to u nas jest masakra. Swoją drogą, szlachta nie proponowała podboju Prus i podział między Polskę, a Saksonię? Od tego trzeba by było zacząć.
To wszystko wina ustroju Rzeczpospolitej, a zwłaszcza obieralności królów w wyniku wolnej elekcji. We wszystkich krajach, które wówczas były lub stawały się potęgami europejskimi rządziły dynastie sprawujące władzę absolutną (poza Anglią). Wolna elekcja, to loteria, raz może się udać i królem zostaje Batory czy Sobieski, innym razem odwrotnie: Korybut Wiśniowiecki, bądż właśnie August Wettyn.
Pełna zgoda. Stanisław Staszic w swoich "Uwagach nad życiem Jana Zamoyskiego" pisał że zgubą Polski jest właśnie nieszczęsna wolna elekcja. Że też akurat nam przydarzyło się to nieszczęście. Gdybyśmy byli normalną monarchią, w której syn wstępuje na tron po ojcu, nasze dzieje potoczyłyby się o wiele szczęśliwiej.
@@PaulKorzecPolska przestała być normalną monarchią bo śmierci Kazimierza Wielkiego, właściwie wszyscy od Ludwiga Węgierskiego byli elekcyjni pomimo różnych ciągot dynastycznych np. Jagiellonów, Wazów, Wettynów
Ja będę polemizować. Król aby został wybrany musiał składać obietnice wyborcze z których był rozliczany pod rygorem detronizacji. To było najgorsze. W każdym zdrowym systemie wszystkich obietnic nie można spełniać bo to również pochyła można je składać ale nie spełniać. Poszczególni kandydaci licytowali się zawsze kto po wygranej będzie miał mniej do powiedzenia..
Brakowało Polsce kogoś pokroju Cezara, Napoleona, Cromwella - który uratowałby republikę biorąc to wszystko za pysk. Mieliśmy świetnych wodzów - Żółkiewski, Lubomirski, Sobieski - ale bez zmysłu politycznego. Zamiast wzmocnienia władzy dostaliśmy jeszcze większą anarchię i upadek.
To zależy bo August ll Mocny Jego przydomek to mocny łeb do picia jak z Piotrem l libacje mieli to bełkotali o Szwecji i wieny jak to sie skończyło a jeżeli syn Sobieskiego nie chlałby naprzykład to z nim by nie dyskutował Historia jest super❤
@@kingdomofpotato Ogólnie wybranie Augusta II Mocnego na Króla Polski było, złym pomysłem ponieważ Rzeczpospolita obojga narodów była dla, niego tylko krajem drugiej klasy.
@@józefbukowiecki Nie powinno się stwierdzać czy był by nieudolnym Królem skoro nawet nie rządził. A po drugie okres sobieskiego nie jest przesadzany a zachwalany, bo był to ostatni dobry okres w Historii Rzeczpospolitej obojga narodów.
@@Orzelshoty73 jak tylko co. co z tą armią armia składał się z kawalerii i husarii (I częściowo z piechoty ale no . . .). Przechwalacie tego sobieskiego tak jak z powstaniem listopadowym "nie miało szans" a może jednak miało
Dzieki za komentarz. Mikrofon jest, ale tak ustawiony, że nie widać. Jak wzrosnie wsparcie na patronite/buycoffe i zakupy w Sklepie Wokulskiego to kupimy lepszy sprzęt 😉
Po wysłuchaniu tego podcastu wcale się nie dziwię, że Polska była tak osłabiona, że dokonano na niej rozbioru . Kto miał bronić Rzeczpospolitej, skoro utracono żołnierzy i szlachtę płci męskiej w tylu wojenkach i potyczkach ? Zapasy demograficzne się wyczerpały, a po przemarszu tylu wojsk i ludność chłopska i miejska zbiedniała. A jak bieda, to i głód i choroby i jeszcze większe spustoszenie demograficzne. Kiedyś nie było leków na różne choroby. Można sobie wyobrazić, ile było wdów i sierot bez źródła utrzymania. I co te wojenki przyniosły Polakom ? Same nieszczęścia.
Wojna która bez wątpienia była geopolitycznym błędem z punktu widzenia Rzeczpospolitej biorąc pod uwagę traktat Grzymułtowskiego z 1686 roku i również raczej Augusta II. Potrzebna była przeciwwaga wobec rosnącej pozycji Rosji w postaci Szwecji i Turcji, a August II jeżeli chciał wzmocnienia swojej pozycji w Rzeczpospolitej i stworzyć dziedziczne księstwo mógł przecież wykorzystać niezadowolenie jakie przyniosło zajęcie przez elektora brandenburskiego Elbląga w 1698 roku które wywołało furię szlachty i rozpocząć wojnę przeciwko Prusom Książęcym .Przy dobrych lotach można też było przejąć tron księstwa Kurlandii i Semigalii po wymierających Kettlerach , ale nie można czynić wojny na pewno przeciwko Szwecji
To nie takie proste. Prusy były nowoczesnym państwem, z nowoczesną armią. Mogłaby z tego wyjść bardzo duża wojna, zwłaszcza gdyby po stronie Prus wmieszały się do niej Rosja, Szwecja i kto wie kto jeszcze.
@@plrc4593 Na początku XVIII wieku wcale nie były nowoczesnym państwem i z dużą armią. Stale wojsko prusko - brandenburskie liczyło wtedy 20- 30 tysięcy żołnierzy a w Prusach Książęcych szlachta delikatnie mówiąc nie przepadała za rządami Hohenzollernów
@@basilmagnanimous7011 Bzdury. Polecam poczytać profesora Jacka Staszewskiego. Przecież August II chciał zreformowania Rzeczypospolitej i chciał choćby zmontować antyrosyjską koalicję w 1718- 1719 roku.
August rok po objęciu tronu mawiał, że gdyby zdawał sobie sprawę z tego czym jest polski król i sejm to kandydowałby na stanowisko hetmana wielkiego ;-)
Bardzo dobrze Panowie że poruszyliście ten temat jak zwykle bardzo starannie omówiony ale z tego co pamiętam elekcja Augusta II nie była całkiem suwerenna tj interwencja wojsk rosyjskich i saskich. Który kandydat waszym zdaniem miał większe poparcie ? Sas czy Conte ( chyba tak się piszę). W podręczniku do historii sugerowano, że francuz został wybrany większością głosów szlachty i Sas podstępem koronował się na króla.
Kocham cię jak Bolesław Śmiały koronowany przez Bizancjum na krõla Polski tego biskupa Rzymskiego Stanisława co usieczon i ode wtórnie ten krœlbna Węgrzech. Ale też jak Sąd Sejmowy Michała Piekarskiego co Króla Waze czekanem zabić miał jak Trockiego Czeka Stalina.Czylu dlaczego Wazowie tak byli porywani i zwalczani w zamachach?Pewnie to byli celebryci królowie Wandalów i Wendów jak głosi napis na kolumnie Zygmunta we Warszawie Germanów tak Germanów Wschodnich którzy nie mają nic wspólnego z Gotami i Ostrogotami znad Renu.
Polacy nie różnią się w tym od innych nacji. W każdym narodzie są zdrajcy. W każdej grupie społecznej aroganci, egoiści, bufoni. Twoje plucie na swój naród nie świadczy o tobie dobrze . No chyba że to nie twój naród
Dla nas kluczowy był rok Diabła jak podejrzewał rok 1666 w swych pamiętnikach Pasek ubogi magnat .Bitwa pod Mątwami była ostatnią szansą , ostatnią refleksją nad losami I RP po Potopie z lat 1655 - 1660 . Wygrana oświeconych została zaprzepaszczona . Jedyne co było pokłosiem tej bratobójczej walki to smutny koniec Jana III Kazimierza Wazy . Można tylko gdybać ale niestety tylko Chrobry jako jedyny w naszej państwowości do dzisiaj pamiętał lekcję z historii tzn. jak ojciec wiedział że silne państwo to silne jednowładztwo !!! No cóż kosztem nas teraz Rosja się męczy z tymi co nie chcą być od niej zależni włącznie z nami !
Jak by August Mocny i Karol XIII mieli mózgi, to by zrobili odwrócenie sojuszy i zamiast toczyć wojnę ze sobą, wspólnie by się wyprawili na Rosję. Wielka szkoda, że tego nie zrobili.
@@KurierHistoryczny w jakim sensie "dobry plan"? Elektor Saski obiecał szlachcie odzyskanie inflant z rąk szwedzkich a nie bezsensowną kampanie na Rosje. Szwecja wydawała się słabym przeciwnikiem zwłaszcza jeżeli miałaby walczyć przeciwko trzem. Nikt się nie spodziewał, że król szwedzki okaże się albo takim zdolnym albo takim szczęściarzem. Spodziewałem się konstruktywnego spojrzenia na komentarz a nie poparcie głupiej tezy na bazie wymysłów
@@wojciechleonsuchoparte1028Nie przeprowadzenie bezsensownej kampanii na Rosję spowodowało kilka lat później sensowną kampanię Rosji na Polskę i zmarionetkowanie Rzeczpospolitej pod rosyjskim butem.
Początkiem problemów był rokosz Lubomirskiego, zaniechanie reform przez Jan Kazimierza, który wtedy stwierdził, że Polska upadnie. Wcześniej jeszcze ukraińscy powstańcy zabili polskich żołnierzy pod Batohem, co oznaczało, że Polska jest słaba.
Wielka Wojna Północna była kluczowa w naszej historii. W czasach stanisławowskich było już pozamiatane. Potrzeba było ogromnego szczęścia, żeby Polska wyszła z czasów stanisławowskich, natomiast w czasach saskich losy Polski nie były jeszcze przesądzone. WWP to był jeden z ostatnich momentów, żeby zejść z kursu na unicestwienie. Gdyby chociaż Piotr Wielki wywiązał się z umowy i oddał Polsce Inflanty, to może historia by się potoczyła inaczej: może szlachta uwierzyła by na powrót w swoje siły, trony Polski i Saksonii zostałyby związane, a Polska by przezwyciężyła kryzys :(
Nawet jeśliby uwierzyła, to kraj i tak był przejechany przez wszystkie armie tej wojny, a Piotr I musiałby mieć słabszy moment, aby dotrzymać układu ws. Inflanty. Zwłaszcza że jego kraju wojna ni trochę nie dotknęła.
Trzeba było dbać o państwo przez wieki, a nie tylko złote wolności, nadmiar przywilejów, veta, iluzoryczna władza królewska, rokosze, bunty, unie z boćwiniarzami .
I tak, i nie. NIE np. w motywie, że w czasach stanisławowskich nie było szans na przetrwanie państwa, bo były - wystarczyło w swej słabości i braku właściwej sytuacji międzynarodowej nie wszczynać walki, tylko cierpliwie czekać i się przygotowywać... Odwrotnie niż 'szabla w dłoń, na konia i JAKOŚ to będzie'.
Prawda jest taka że Polska I tak by już nie odzyskała swojej pozycji z początku XVII wieku, ta wojna decydowała o tym czy Rzeczpospolita zostanie niezależnym tworem czy protektoratem któregoś z mocarstw.
Jak panowie myślą. Gdyby August mocny zdecydował sie jednak na zaatakowanie Rosji zamisat Szwecji, i na odzyskaniu dzieki temu lewobrzeżnej Ukrainy. To jak według was potoczyła by się dalsza historia Rzeczypospolitej w 18 wieku i w wojnach napoleońskich?
Jakby to był odwrotny sojusz, czyli August Mocny z Karolem XII przeciwko Rosji, to byłby szanse na sukces, a wtedy nasza sytuacja geopolityczna byłaby znacznie lepsza. Rzeczpospolita nie byłby też dotknięta wojną i mogłaby się spokojnie rozwijać. Ale co by było za Napoleona, to już trudne do przewidzenia. Sam Napoleon pewnie by prowadził nieco inną politykę, bo duży wpływ na to jak postępował z podbijanymi państwami miały rozbiory, których raczej by nie było.
Jak to było? "Naród, który nie chce karmić własnej armii, będzie karmił cudzą." A Waszym zdaniem od kiedy Rzeczpospolita stała się rosyjskim protektoratem ? Która z tych dat to początek ? 1709? 1717? 1721? 1733? 1763-1764? 1767-1768? 1772-1773
Ja obstaję przy 1764 roku, kiedy Rosja skutecznie obsadziła swojego nominata na tronie i w pełni kontrolowała sytuację. Wcześniej to był po prostu słaby kraju, który inni rozgrywają.
Moim zdaniem sejm nie 1717 i ustanowienie gwarancji że strony Rosji, potem Austrii i Prus co do nie zmienności praw/raczej bezpraw/ rządzących w Rzeczpospolitej.
Moim zdaniem 1733, interwencja wojsk rosyjskich, ostatnie takie zdziwienie szlachty "ej, to my nie jesteśmy suwerenni w tym kraju?" Barska to już było powstanie czyli próba zrzucenia zależności której szlachta była całkowicie świadoma
czy ktoś mi kiedyś wyjaśni czemu jak inni widza że jesteś na łopatkach i cie okradaja itd, to jest to wina nie tego że leżysz i kwiczysz z wypieta D tylko tego że oni sa niedobrymi ludzikami? nawet dzieci tepią tych co nie potrafia sie bronić
Największy kataklizm polegał na tym, że w Polsce toczyła się wojną domową. W niej jedna strona walczyła w interesie króla Szwecji, a druga cara Piotra I. Tym symbolem głupoty szlachty pozostaje bitwa pod Koniecpolem.
. W 1997 r. prezydent A. Kwaśniewski uczcił 300 rocznicę wprowadzenia Wettinów na polski tron. Co tu było świętować? Dla ratowania sytuacji trzeba było na początku XVIII w. zdetronizować mocnego w rękach, gardle i lędźwiach Augusta.
Dziwne jest to że elita polska tak bardzo ma zażyłości do Niemiec a nie ma zażyłości do Szwecji.A do dnia dzisiejszego nasze dobra narodowe wyceniane na miliony dolarów są u Szwedów w muzeach.No chyba że w tamtych czasach to nie było żydowskie.
Ciekawe ilu z odbiorców wie, że ten kataklizm zniósł pańszczyznę w Rzeczypospolitej? (Też mała uwaga: autor chyba udaje, że nie wie, jak nazywał się ówczesny organizm państwowy. Rzeczpospolita i Polska to nie synonimy)
Nie, ten kataklizm nie zniósł pańszczyzny. A Rzeczpospolita w owym czasie była nazywana także Polską, i były to synonimy (wystarczy spojrzeć na mapy z epoki).
@@KurierHistoryczny Na mapach znajdzie Pan Pan wiele nazw. Korona, Lachy, Rzeczpospolita i Polska. Chodziło mi o nieutożsamianie organizmów państwowych. Obecnego i współczesnego. Polska powstała w 1918r. Jeśli chodzi o pańszczyznę, Szwedzi znosili ją na terenach które zajmowali. To, że później została ponownie wprowadzona to inna kwestia.
Odwrotnie. Między Odrą a Renem bandytyzm, prymitywizm i wiara w ostateczne zwycięstwo. Cywilizacja to nie samochód i rakieta. Tak myślą tylko ci, którzy bezgranicznie wierzą w niemieckie brednie o wyższości cywilizacyjnej. Polecam poczytać, jak to Poznaniacy za Bismarcka golili Niemców z kasy i co tam Ludendorff narzekał na temat polonizacji Niemców.
Kolego, po pierwsze ile polskiej krwi mieli w sobie Jagiełło i Batory? Po drugie nie możesz na to patrzeć z obecnej perspektywy. August Mocny był z Saksonii. W tamtych czasach Prusy były jeszcze nie naszym wrogiem, ale naszym rywalem, który podczas potopu szwedzkiego wbił nam był nóż w plecy. A Saksonia była głównym konkurentem Prus w cesarstwie, przynajmniej w późniejszym okresie (wtedy to obok Austrii). Narodowość w tamtym okresie nie miała aż tak dużego znaczenia. Wybranie na króla elektora Saksonii było świetnym zagraniem. Saksonia była nowoczesnym państwem, z nowoczesną armią (w przeciwieństwie do Polski), dawała nam sojusznika przeciwko Prusom. August miał świetny plan: podbić Inflanty, utworzyć tam swoje dziedziczne księstwo, związać w ten sposób Rzeczpospolitą z Saksonią, zreformować Rzeczpospolitą w kierunku absolutyzmu. Niestety był niesamowitym pechowcem. Nic mu nie wychodziło. W zasadzie trzeba się cieszyć, że się utrzymał na tronie, a Rzeczpospolita wyszła z tego w jednym kawałku.
@@KamilW928 Z tym wyborem to było nie do końca. Więcej głosów oddano na Francuza. Poza tym iluś to naszych monarchów było "czystymi Lachami"? Już sam król Bolesław Dzielny był w połowie Czechem, a jego następca Mieszko II miał matkę Niemkę. No i jak porównać Stanisława Augusta do Batorego, to co z tego wyjdzie? Wielką Brytanią do dzisiaj rządzi dynastia niemiecka, Hiszpanią francuska, a w Szwecji panują potomkowie syna francuskiego prawnika z burżuazji.
Szlachta : Kogo by tu wybrać na krola Polski ? Polaka \ - Nieee nidgyy nie bedzie miał Polak lepiej odemnie ! nIe bede sie klanial polakowi ! _ To może Niemca ? - Taaak taaak Niemca to znakomity pomysł !
jest śmieszniej i troche bardziej pragmatycznie: gdyby wybrali kogoś regionalnie, to by jego rodzina czy klan urósł w siłe, żeby nie wzmacniać konkurentów woleli głosować na obcych
w takim razie kiepsko nam idzie wyciaganie wniosków skoro nasze rzady od lat wygladaja jak żywcem wyjete z czasów staczania sie w niebyt ujetych np w tym filmie
Gdyby mieli olej w glowie, to Szwecja Litwa i Polska zawarly UNIE i nie bylo by bata na takie panstwo. Bałtyk byłby polityczna autostrada z "bramkami" od wschodu i zachodu.😊
Największa durnotą było to że Kościół miał wielki wpływ. Gdyby dogadali się z turka i dziś nie było by zapewne rosji. To potopu też by nie doszło gdyby nie głupota króla
Każdy, kto osłabia majestat państwa, niszczy prawo, niszczy równość wszystkich obywateli wobec prawa na rzecz uprzywilejowania wybranych kast zawodowych czy wręcz obcych narodowości, jak to ma miejsce w Polsce w dzisiejszych czasach, jest wrogiem naszego państwa, wrogiem Polaków i polskości. Słabe państwo to upadek jego społeczeństwa, obywateli. Obywatele są zobowiązani służyć państwu, a państwo obywatelom.
Państwo jest dla ludzi a nie ludzie dla państwa. To że wyprano Ci skutecznie mózg, nie znaczy że jest to stan normalny. Pomysły które głosisz to wymysł XIX wiecznego nacjonalizmu i szowinizmu, który posłał miliony w paszczę I wojny swiatowej.
No właśnie branie Pegasusa w zamian za to żeby Żydzi mieli pełny dostęp do tajemnic Polski to największa zdrada w historii Polski a ile zdrajców popiera PiS
I RP jednym z graczy euro???To taki nadmuchany balon, kawal masla w ktory mala ale zwarta Saksonia czy nie liczna ludnosciowo wchodzly jak noz bez oporu.Dmuchan Kolos istniejacy do poki sasiada wrogo nastawionego nie Wkurw.No to tyle faktow i realiow😁Prawilniaki spod Znaku Kotficy na klapie😃l
Brak jednej wizji i obrony ojczyzny jako najważniejszego celu. Dzisiaj chociaż raz w historii jesteśmy w lepszej sytuacji. NATO i UE gwarantują nam bezpieczeństwo, ale znowu piąta kolumna finansowan prze putlera drze ryja.
To prawda Rzadko się o tym mówi, a kiedy sam zacząłem się o tym uczyć byłem sfrustrowany. Tak wiele cierpienia po nic
Ooo, świetnie, temat Wielkiej Wojny północnej i generalnie czasów saskich jest super ciekawy 😃
Najlepiej skomentować tą tragedię powiedzeniem " Nie chcesz płacić na swoją armię ? Będzie utrzymywał cudzą, wrogą armię."
A czym różni się armia cudza od własnej? Że nie wciela ludzi siłą?
@@alexsailor994 Po skutkach jej działania.Jak mówi przysłowie: Po owocach ich poznacie".
Armia karolińska nie była wcale wiele liczniejsza od armii koronnej. Poza tym Sejm Lubelski AD 1706 uchwalił wyższy komput i podatki na ten komput.
Nawet jak zapłacisz to nasze wojsko w gaciach chodzi.Utrzymywalismy wojsko ruskie a teraz stanowe.Wladzy nie podobały się francuskie nieloty to zakupili amerykanskie projekty na papierze Ot nasza dzielna armia dobrze wyposażona a jak przyjdzie walczyć to już nawet ani kosy ani siekiery pod ręką nie ma
@@alexsailor994
> "Nie wciela ludzi siłą"
> Armie zaborców w XIX-XX w., Wehrmacht w czasie II wojny światowej, armie europejskie w czasach wojen kolonialnych itp. itd.
Osobiście uważam, że prawdziwą katastrofą tej wojny byla zmiana mentalności polskiej szlachty, która doszła do wniosku, że Rzeczpospolita jest istotnym elementem równowagi sił przez co państwa sąsiednie jej nie unicestwią i że wojna rozgrywa się poprzez walki innych armii. To, wraz z brakiem poczucia porażki podobnym do utraty Śląska przez Habsburgów czy porazki Prus w wojnie z Napoleonem, które dało impet do przeprowadzenia zmian, zdemoralizowało społeczeństwo. Takim impetem będzie dopiero I rozbiór, ale Rzeczpospolita była w zbyt dużych okowach.
300 lat mija i nic si enie zmienilo :)
Chyba w tarapatach a nie w okowach
Dziękuję za świetny odcinek. Zdecydowanie za mało o tym wiemy.
Głupie defyzje Sasa to jedno.
Ale to, że w zasadzie połowa porażki to efekt Polaków rzucających piachem w oczy innych Polaków to też fakt. 🤦♂️ 20:04
Ja jestem w szoku, że dwa wieki później osobiści takie jak Dmowski i Piłsudski byli w stanie współpracować, zamiast kosztem Polski rzucać się sobie do gardeł...
A są ludzie którzy i tak plują na jednego bądź drugiego
@@Bartek92727 Dokładnie. Dlatego tych ludzi nawet "półmózgami" nazwać byłoby błędem, bo to po prostu zawistni, nie mający pojęcia o podstawowych sprawach tamtego okresu "ćwierćmózgowcy" którzy nic nie osiągnęli w związku z czym próbują za wszelką cenę zgnoić każdego komu coś się udało, nawet bezsprzecznie bohaterów narodowych takich jak Piłsudski, bez którego uporu i podporządkowaniu wszystkiego misji przywrócenia Polsce państwowości, sami by polskiego języka w którym teraz syczą nie znali :(
A gdzie oni tak współpracowali? Była niemal wojna domowa z ich powodu
@@Stadnicki82bzdura
@@michagliniecki843 taa szczególnie po zabójstwie Narutowicza albo 1926 roku. Policja co chwilę pacyfikowała bojówki Nardowoców. Edukacja nie boli.
Warto dodać ze Turcy 1710-1711 oblegi Piotra I Pod Prutrem i zażądali Wycofanie Wojsk Rosyjskich z Polski i mieszanie sie w interesy RP, Szkoda ze Turcy nie wybili ludzi Piotra i nie zabili go wtedy byc może Historia potoczyła by sie inaczej. Poza tym Sam Napoleon Podziwiał Karola XII mielismy duzego pecha ze trafiliśmy tak.
Turkom wystarczył układ. To był dopiero błąd, także z punktu widzenia Turcji.
@@73Zouave Turecki dowódca został przekupiony.
na pecha trzeba sobie zapracować.
A głupi ma szczęście ☝️
Interesujący materiał. Pozdrawiam :)
Dzięki za ten film 🎥👍🇵🇱
Bardzo ciekawe. Muszę sobie to przesłuchać jeszcze raz ale na spokojnie i w skupieniu.
Najbardziej w tej wojnie mnie zadziwia to, że Polacy bez walki oddali Warszawę. Że ani August, ani Polacy nie próbowali jej bronić. Jan Kazimierz bronił Warszawy, a niecałe 100 lat później Kościuszko ufortyfikował Warszawę i armie Rosjan i Prusaków się o nią roztrzaskały. Gdyby ufortyfikowano Warszawę i jej broniono mogłoby to zatrzymać Szwedów, a przynajmniej spowodować wytracenie przez nich impetu.
Jan Kazimierz także oddał Warszawę bez walki
@@gregokv6292 Nope. Stoczył kilkudniową Bitwę Warszawska 1656.
@@plrc4593 Warto dodać ze Prawie Wygrał Bitwa Pod Warszawa omal Król Szwedzki nie zginął uratowało go poświecenia Dragona .
@@plrc4593 To prawda ale ta bitwa miała miejsce juz po pierwszym odzyskaniu Warszawy. W wyniku bitwy straciliśmy ja ponownie
Warszawę Jan Kazimierz zdobył przed bitwą Warszawską, po długiem i krwawym szturmie. Oddał kilka miesięcy wcześniej bez walki. W kampanii 1655 bronił się Kraków
10:28 - Komuda twierdzi, że Szwedzi w bitwie użyli hiszpańskich kozłów. Polacy mogli ich nie znać. W dodatku to już są czasy nowoczesnych karabinów skałkowych. Możliwe, że dla husarii to było zbyt wiele. Zwłaszcza, że podobno nacierała pod górkę. Ale i tak samowolne wycofanie armii to jeden z największych epic faili w naszej historii.
Jakoś 100 lat później karabiny skałkowe nie przeszkadzały w skutecznych szarżach. Samowolne wycofanie to figa pokazana królowi przez hetmana, a zresztą formalnie Rzeczpospolita nie uczestniczyła wtedy w wojnie ze Szwecją.
@@73Zouave Tylko 100 lat później to już czasy potężnej artylerii, a szarże kawalerii przeprowadzano po przygotowaniu artyleryjskim i ogniem piechoty. To już była zupełnie inna taktyka.
@@plrc4593 Prusacy uzywali ciezkich kiransjerow do poczatku XX , Nie mowiac juz o czasach napoleoskich
@@plrc4593 No to skoro 100 lat później artyleria była potężniejsza, to za Wettyna nr II była znacznie słabsza. Ciekawe jest to, że szarża kawalerii koronnej zmiotła pierwszy szereg szwedzkiej jazdy. A była to szarża ledwie około 1/10 sił koronnej jazdy.
@@73Zouave Ale ja mówię, że w czasach saskich problemem była piechota liniowa i karabiny skałkowe.
Panowie, jestem pod wrażeniem że poruszyliśvie ten temat! A ja naprawdę nie lubię mówić komplementów. Ta wojna to w sumie zapomniany kataklizm który nie funkcjonuje w pamięci historycznej poza zapomnianą już ,,Hrabiną Cosel". Straszna tragedia gorsza od tej z XVII w bo wtefy chociaż RP była niezależna i można było jakoś skatalogować i podliczyć straty. W XVIII nie wiem czy coś takiego w ogóle zrobiono. Niemniej, tą tragedię przebiła w naszych dziejach jedna- z lat 30 XI w. Pozdrawiam
Straszna bzdura. W każdym podręczniku do historii masz że ta wojna była straszna i populacja zmniejszyła się o 30 procent. Zastanawia mnie skąd wy bierzecie tą "świadomość", "pamięć historyczną" itd. Mówię o podstawie a nie nawet rozszerzeniu i nie o maturze tylko zwykłym podręczniku do liceum.
@@pawmal1988 Ok, ja się zgodzę że w podręcznikach jest wzmianka o katakliżmie z lat 30 tych XI w oraz o tragedii wojny północnej. Powiem więcej- w pierwszej mojej książce z której jako ośmiolatek poznawałem historie czyli ,,Historia Polski dla Piotrka'' obydwa wydarzenie są opisane. Niemniej chodzi o to że nie funkcjonują one w świadomości społecznej i często umykają one nawet osobom z dużą wiedzą historyczną. Mało się o tym pisze, nie ma filmów czy programów na ten temat. Podobnie jak dla większości społeczeństwa Potop z lat 1655-60 to tylko Szwedzi podczas gdy wschodnia część kraju była zajęta przez Moskwę i zbuntowanych Kozaków.
Potop to nie tylko Szwedzi ale pruska armia na ich usługach. W sumie ok 50 tys. najemników, którzy żyli wyłącznie z łupów. Sami ówcześni Polacy mówili na nich Niemce.
W tej wojnie zabrakło nam Czarnieckiego
Bardzo dobry i pouczający odcinek!!!
Ten kawałek histori pokazuje bardzo dobrze jak głupota, krótkowzroczność i demoralizacja społeczeństwa oraz pazerność tzw (j)elit doprowadza do upadku. Tak jak obecnie. A jeszcze pani nofacka minister to przyspieszy
Nie, to co tu sie pokazuje to prawicowa polska szlachta czyli dzisiejsze konfiarstwo i pisowstwo. Donald Tusk naprawia Polskę po rządach tych katolskich oszołomów.
Ale przecież te jelity nawet w większości nie głosowały na Wettyna.
Świetny materiał. Pozdrawiam.
Dziękuję bardzo za ten cenny przekaz 😮🎉😮🎉😮🎉😮
Super materiał
ciekawy materiał
Prawidła prowadzenia wojny.
1. Wojnę wygrywa ten, który nie bierze w niej czynnego udziału.
2. Jeśli wojny nie da się uniknąć, trzeba ją prowadzić na terytorium przeciwnika, najlepiej siłami swojego sojusznika.
3. Wojnę wygrywa ten, kto wchodzi do niej jako ostatni.
4. Chcesz pokoju, szykuj się do wojny.
5. By wygrać wojnę, trzeba tak ustawiać sprawy w kraju, by ludzie chcieli go bronić, a dopiero później inwestować w wojsko, uzbrojenie i twierdze
To tylko kilka z podstawowych reguł.
wojne wygrywa ten kto przede wszystkim ma w niej interes i po 2 robi to z głowa, a nie jak nasi na urrraaa liczac nie wiem na co
Z piątym punktem tylko nie ma zgody. Odstraszanie i zbrojenie to podstawa wkazdej sytuacji nawet pokojowej. 😮
Paradoksalnie Leszczyński i szwedzki protektorat byłby lepszy. Odzyskalibyśmy Ukrainę, osłabiłi Rosję, Leszczyński był świetnym administratorem (jak się w lotaryngii okazało) a Szwecja i tak prędzej czy później by się zapadła bo zwykła demografia była na jej niekorzyść - wtedy by można było formalnie zrzucić protektorat
Leszczyński zgodził się na wybieranie rekruta do armii szwedzkiej. To był zwyczajny zdrajca, a nie dobry administrator.
No i w czasie swojej długiej kariery politycznej przygotował 5 oficjalnych propozycji rozbioru Rzeczpospolitej
Co masz na myśli?
Każdy jest mądry gdy patrzy z dzisiejszej perspektywy, ale takie wymądrzanie nie jest warte funta kłaków.
Historia kołem się toczy . To samo się wydarzy obecnie .
Żadna historia nigdy się kołem nie toczy. Zawsze inne są układy, inne czasy, inne wydarzenia i inne cele polityczne.
@@ewazalewska482ale kłamcy, sprzedawczyki są zawsze
@@ewazalewska482 No, nie mogę zgodzić się z tym stwierdzeniem. Historia jednak kołem się toczy, bo co prawda, są inne czasy i inne wydarzenia, ale ciągle te same zdradzieckie układy i cele polityczne prowadzące do zguby naszej ojczyzny.
Geopolityka ta sama, geografia ta sama, demografia ta sama. Mentalność i tzw standardy moralne te same. Inna jest technologia, ale nawet taktyka pozostała od XVII w podobna.
@@grzegorzgrzegor6015 Dokładnie.
Trzeba było nie wybierać Niemca na tron. Zawsze jak Niemcy nami rządzą, to u nas jest masakra. Swoją drogą, szlachta nie proponowała podboju Prus i podział między Polskę, a Saksonię? Od tego trzeba by było zacząć.
No i mamy Tuska+😢
Prus nie trzeba było podbijac tylko pokazac, kto tam rządzi. Kto jest panem lennym, a kto wasalem.
@@73Zouave Prusy żeśmy zwasalizowali za Jagiellonów, a i tak się od nas oderwali. Tu tylko fizyczne zniszczenie państwa pruskiego wchodzi w grę
Przestały być lennem Rzeczpospolitej po pierwszym potopie
@@dominikkurek1155 Nie przestały.
To wszystko wina ustroju Rzeczpospolitej, a zwłaszcza obieralności królów w wyniku wolnej elekcji. We wszystkich krajach, które wówczas były lub stawały się potęgami europejskimi rządziły dynastie sprawujące władzę absolutną (poza Anglią). Wolna elekcja, to loteria, raz może się udać i królem zostaje Batory czy Sobieski, innym razem odwrotnie: Korybut Wiśniowiecki, bądż właśnie August Wettyn.
Pełna zgoda. Stanisław Staszic w swoich "Uwagach nad życiem Jana Zamoyskiego" pisał że zgubą Polski jest właśnie nieszczęsna wolna elekcja. Że też akurat nam przydarzyło się to nieszczęście. Gdybyśmy byli normalną monarchią, w której syn wstępuje na tron po ojcu, nasze dzieje potoczyłyby się o wiele szczęśliwiej.
@@PaulKorzecPolska przestała być normalną monarchią bo śmierci Kazimierza Wielkiego, właściwie wszyscy od Ludwiga Węgierskiego byli elekcyjni pomimo różnych ciągot dynastycznych np. Jagiellonów, Wazów, Wettynów
Ja będę polemizować. Król aby został wybrany musiał składać obietnice wyborcze z których był rozliczany pod rygorem detronizacji. To było najgorsze. W każdym zdrowym systemie wszystkich obietnic nie można spełniać bo to również pochyła można je składać ale nie spełniać. Poszczególni kandydaci licytowali się zawsze kto po wygranej będzie miał mniej do powiedzenia..
@@pawmal1988No i ta równia pochyła zaczęła się od Ludwika Węgierskiego i przywileju koszyckiego.
Brakowało Polsce kogoś pokroju Cezara, Napoleona, Cromwella - który uratowałby republikę biorąc to wszystko za pysk. Mieliśmy świetnych wodzów - Żółkiewski, Lubomirski, Sobieski - ale bez zmysłu politycznego. Zamiast wzmocnienia władzy dostaliśmy jeszcze większą anarchię i upadek.
Trzeba było, wybrać Syna Sobieskiego na króla Polski i nie byłoby drugiego potopu Szwedzkiego.
To zależy bo August ll Mocny
Jego przydomek to mocny łeb do picia jak z Piotrem l libacje mieli to bełkotali o Szwecji i wieny jak to sie skończyło a jeżeli syn Sobieskiego nie chlałby naprzykład to z nim by nie dyskutował
Historia jest super❤
@@kingdomofpotato Ogólnie wybranie Augusta II Mocnego na Króla Polski było, złym pomysłem ponieważ Rzeczpospolita obojga narodów była dla, niego tylko krajem drugiej klasy.
najpewniej syn sobieskiego okazał się nieudolnym królem bo przesadzacie ten okres sobieski
@@józefbukowiecki Nie powinno się stwierdzać czy był by nieudolnym Królem skoro nawet nie rządził. A po drugie okres sobieskiego nie jest przesadzany a zachwalany, bo był to ostatni dobry okres w Historii Rzeczpospolitej obojga narodów.
@@Orzelshoty73 jak tylko co. co z tą armią armia składał się z kawalerii i husarii (I częściowo z piechoty ale no . . .). Przechwalacie tego sobieskiego tak jak z powstaniem listopadowym "nie miało szans" a może jednak miało
Super film. Taka mała rada. Przydałby się mikrofon panowie gdy mówicie do kamery. Pozdrawiam.
Dzieki za komentarz. Mikrofon jest, ale tak ustawiony, że nie widać. Jak wzrosnie wsparcie na patronite/buycoffe i zakupy w Sklepie Wokulskiego to kupimy lepszy sprzęt 😉
Po wysłuchaniu tego podcastu wcale się nie dziwię, że Polska była tak osłabiona, że dokonano na niej rozbioru . Kto miał bronić Rzeczpospolitej, skoro utracono żołnierzy i szlachtę płci męskiej w tylu wojenkach i potyczkach ? Zapasy demograficzne się wyczerpały, a po przemarszu tylu wojsk i ludność chłopska i miejska zbiedniała. A jak bieda, to i głód i choroby i jeszcze większe spustoszenie demograficzne. Kiedyś nie było leków na różne choroby. Można sobie wyobrazić, ile było wdów i sierot bez źródła utrzymania. I co te wojenki przyniosły Polakom ? Same nieszczęścia.
Szukałem podobnego materiału o tej wojnie, świetna robota! Przy okazji ktoś jest w stanie polecić jakąś ciekawą książkę opowiadającą o tym wydarzeniu?
Melodia od 19:55? Można prosić? Świetny odcinek
Wojna która bez wątpienia była geopolitycznym błędem z punktu widzenia Rzeczpospolitej biorąc pod uwagę traktat Grzymułtowskiego z 1686 roku i również raczej Augusta II. Potrzebna była przeciwwaga wobec rosnącej pozycji Rosji w postaci Szwecji i Turcji, a August II jeżeli chciał wzmocnienia swojej pozycji w Rzeczpospolitej i stworzyć dziedziczne księstwo mógł przecież wykorzystać niezadowolenie jakie przyniosło zajęcie przez elektora brandenburskiego Elbląga w 1698 roku które wywołało furię szlachty i rozpocząć wojnę przeciwko Prusom Książęcym .Przy dobrych lotach można też było przejąć tron księstwa Kurlandii i Semigalii po wymierających Kettlerach , ale nie można czynić wojny na pewno przeciwko Szwecji
To nie takie proste. Prusy były nowoczesnym państwem, z nowoczesną armią. Mogłaby z tego wyjść bardzo duża wojna, zwłaszcza gdyby po stronie Prus wmieszały się do niej Rosja, Szwecja i kto wie kto jeszcze.
@@plrc4593 Na początku XVIII wieku wcale nie były nowoczesnym państwem i z dużą armią. Stale wojsko prusko - brandenburskie liczyło wtedy 20- 30 tysięcy żołnierzy a w Prusach Książęcych szlachta delikatnie mówiąc nie przepadała za rządami Hohenzollernów
@@basilmagnanimous7011 Bzdury. Polecam poczytać profesora Jacka Staszewskiego. Przecież August II chciał zreformowania Rzeczypospolitej i chciał choćby zmontować antyrosyjską koalicję w 1718- 1719 roku.
August rok po objęciu tronu mawiał, że gdyby zdawał sobie sprawę z tego czym jest polski król i sejm to kandydowałby na stanowisko hetmana wielkiego ;-)
Bardzo dobrze Panowie że poruszyliście ten temat jak zwykle bardzo starannie omówiony ale z tego co pamiętam elekcja Augusta II nie była całkiem suwerenna tj interwencja wojsk rosyjskich i saskich. Który kandydat waszym zdaniem miał większe poparcie ? Sas czy Conte ( chyba tak się piszę). W podręczniku do historii sugerowano, że francuz został wybrany większością głosów szlachty i Sas podstępem koronował się na króla.
Cała nasza historia pokazuje że byliśmy i jesteśmy mentalnie narodem zdrajców i przekup, dbajacych o indywidualne dobro nad dobro ojczyzny.
Kocham cię jak Bolesław Śmiały koronowany przez Bizancjum na krõla Polski tego biskupa Rzymskiego Stanisława co usieczon i ode wtórnie ten krœlbna Węgrzech. Ale też jak Sąd Sejmowy Michała Piekarskiego co Króla Waze czekanem zabić miał jak Trockiego Czeka Stalina.Czylu dlaczego Wazowie tak byli porywani i zwalczani w zamachach?Pewnie to byli celebryci królowie Wandalów i Wendów jak głosi napis na kolumnie Zygmunta we Warszawie Germanów tak Germanów Wschodnich którzy nie mają nic wspólnego z Gotami i Ostrogotami znad Renu.
Bledna diagnoza.
@@maciejmikulski5431 Gorzej to Sabotaż.
to jest mentalność całego gatunku ludzkiego, a nie polaków
Polacy nie różnią się w tym od innych nacji. W każdym narodzie są zdrajcy. W każdej grupie społecznej aroganci, egoiści, bufoni. Twoje plucie na swój naród nie świadczy o tobie dobrze . No chyba że to nie twój naród
W Polsce od wieków załatwia się interesy dla rodziny i znajomych... Chory, sprzedajny kraj
Szczególnie od 1918*
@@fernandor8186 niestety nie ,od zawsz i wszyscy
Nie różni się pod tym względem od innych państw.
Dla nas kluczowy był rok Diabła jak podejrzewał rok 1666 w swych pamiętnikach Pasek ubogi magnat .Bitwa pod Mątwami była ostatnią szansą , ostatnią refleksją nad losami I RP po Potopie z lat 1655 - 1660 . Wygrana oświeconych została zaprzepaszczona . Jedyne co było pokłosiem tej bratobójczej walki to smutny koniec Jana III Kazimierza Wazy . Można tylko gdybać ale niestety tylko Chrobry jako jedyny w naszej państwowości do dzisiaj pamiętał lekcję z historii tzn. jak ojciec wiedział że silne państwo to silne jednowładztwo !!! No cóż kosztem nas teraz Rosja się męczy z tymi co nie chcą być od niej zależni włącznie z nami !
Jak by August Mocny i Karol XIII mieli mózgi, to by zrobili odwrócenie sojuszy i zamiast toczyć wojnę ze sobą, wspólnie by się wyprawili na Rosję. Wielka szkoda, że tego nie zrobili.
Dobry plan. Mogli się przecież cioteczni bracia dogadać.
@@KurierHistorycznyZ rodziną dobrze wychodzi się jedynie na zdjęciu, a szczególnie, kiedy w grę wchodzą władza i pieniądze.
Jakby Polacy mieli mózgi, to po śmierci Zygmunta Augusta zerwali by unię z Litwą, bo to to było gwoździem do trumny Polski.
@@KurierHistoryczny w jakim sensie "dobry plan"? Elektor Saski obiecał szlachcie odzyskanie inflant z rąk szwedzkich a nie bezsensowną kampanie na Rosje. Szwecja wydawała się słabym przeciwnikiem zwłaszcza jeżeli miałaby walczyć przeciwko trzem. Nikt się nie spodziewał, że król szwedzki okaże się albo takim zdolnym albo takim szczęściarzem. Spodziewałem się konstruktywnego spojrzenia na komentarz a nie poparcie głupiej tezy na bazie wymysłów
@@wojciechleonsuchoparte1028Nie przeprowadzenie bezsensownej kampanii na Rosję spowodowało kilka lat później sensowną kampanię Rosji na Polskę i zmarionetkowanie Rzeczpospolitej pod rosyjskim butem.
pozdrawiam
Początkiem problemów był rokosz Lubomirskiego, zaniechanie reform przez Jan Kazimierza, który wtedy stwierdził, że Polska upadnie. Wcześniej jeszcze ukraińscy powstańcy zabili polskich żołnierzy pod Batohem, co oznaczało, że Polska jest słaba.
Wielka Wojna Północna była kluczowa w naszej historii. W czasach stanisławowskich było już pozamiatane. Potrzeba było ogromnego szczęścia, żeby Polska wyszła z czasów stanisławowskich, natomiast w czasach saskich losy Polski nie były jeszcze przesądzone. WWP to był jeden z ostatnich momentów, żeby zejść z kursu na unicestwienie. Gdyby chociaż Piotr Wielki wywiązał się z umowy i oddał Polsce Inflanty, to może historia by się potoczyła inaczej: może szlachta uwierzyła by na powrót w swoje siły, trony Polski i Saksonii zostałyby związane, a Polska by przezwyciężyła kryzys :(
Nawet jeśliby uwierzyła, to kraj i tak był przejechany przez wszystkie armie tej wojny, a Piotr I musiałby mieć słabszy moment, aby dotrzymać układu ws. Inflanty. Zwłaszcza że jego kraju wojna ni trochę nie dotknęła.
Trzeba było dbać o państwo przez wieki, a nie tylko złote wolności, nadmiar przywilejów, veta, iluzoryczna władza królewska, rokosze, bunty, unie z boćwiniarzami .
I tak, i nie. NIE np. w motywie, że w czasach stanisławowskich nie było szans na przetrwanie państwa, bo były - wystarczyło w swej słabości i braku właściwej sytuacji międzynarodowej nie wszczynać walki, tylko cierpliwie czekać i się przygotowywać...
Odwrotnie niż 'szabla w dłoń, na konia i JAKOŚ to będzie'.
@@toms327 Ciekawe. Bo powstania wybuchały PO I i II rozbiorze, a nie przed. Więc chyba mylisz przyczynę ze skutkiem.
Prawda jest taka że Polska I tak by już nie odzyskała swojej pozycji z początku XVII wieku, ta wojna decydowała o tym czy Rzeczpospolita zostanie niezależnym tworem czy protektoratem któregoś z mocarstw.
Wybierani krolowie pochodzacy z obcych krajow nie realizowali polityki majacej na celu potege panstwa polskiego.
hmm i mówisz że autorzy tego pomysłu tego nie ogarneli?
17:47 chyba raczej taktyka spalonej ziemi stosowana przez Piotra I niż partyzantka.
Polacy bili się z wszystkimi przeciwko wszystkim, zapominając o własnych interesach. . Bellum omnis, contra omnes!
Jak panowie myślą. Gdyby August mocny zdecydował sie jednak na zaatakowanie Rosji zamisat Szwecji, i na odzyskaniu dzieki temu lewobrzeżnej Ukrainy. To jak według was potoczyła by się dalsza historia Rzeczypospolitej w 18 wieku i w wojnach napoleońskich?
Jakby to był odwrotny sojusz, czyli August Mocny z Karolem XII przeciwko Rosji, to byłby szanse na sukces, a wtedy nasza sytuacja geopolityczna byłaby znacznie lepsza. Rzeczpospolita nie byłby też dotknięta wojną i mogłaby się spokojnie rozwijać. Ale co by było za Napoleona, to już trudne do przewidzenia. Sam Napoleon pewnie by prowadził nieco inną politykę, bo duży wpływ na to jak postępował z podbijanymi państwami miały rozbiory, których raczej by nie było.
to dzisiaj bylibyśmy Szwecją
znajac wartość naszej armii z tej wojny stawiam że niewiele by to wniosło
Żadnego potopu szwedzkiego nie bylo. To byla polska wojna domowa z udzialem króla szwedzkiego po jednej ze stron.
Te wymazania map i ilustracji są WYJĄTKOWO nietrafne…
dobre
Jak to było? "Naród, który nie chce karmić własnej armii, będzie karmił cudzą." A Waszym zdaniem od kiedy Rzeczpospolita stała się rosyjskim protektoratem ? Która z tych dat to początek ? 1709? 1717? 1721? 1733? 1763-1764? 1767-1768? 1772-1773
Moim zdaniem od 1733 - tzn od wyboru Augusta III
Ja obstaję przy 1764 roku, kiedy Rosja skutecznie obsadziła swojego nominata na tronie i w pełni kontrolowała sytuację. Wcześniej to był po prostu słaby kraju, który inni rozgrywają.
Moim zdaniem sejm nie 1717 i ustanowienie gwarancji że strony Rosji, potem Austrii i Prus co do nie zmienności praw/raczej bezpraw/ rządzących w Rzeczpospolitej.
Moim zdaniem 1733, interwencja wojsk rosyjskich, ostatnie takie zdziwienie szlachty "ej, to my nie jesteśmy suwerenni w tym kraju?" Barska to już było powstanie czyli próba zrzucenia zależności której szlachta była całkowicie świadoma
1717 r, sejm niemy- Oficjalnie i z uśmiechem położyliśmy głowę pod topór. Car stał się gwarantem polskiego ustroju na co wyrażono zgodę.
OD jakiegoś czasu dokładnie tak mówię: Drugi Potop. Szwedzkie złodziejstwo w rozkwicie.
Kiedyś Szwedzi kradli. Teraz Szwecję (o)kradną ci z pontona.
czy ktoś mi kiedyś wyjaśni czemu jak inni widza że jesteś na łopatkach i cie okradaja itd, to jest to wina nie tego że leżysz i kwiczysz z wypieta D tylko tego że oni sa niedobrymi ludzikami?
nawet dzieci tepią tych co nie potrafia sie bronić
Największy kataklizm polegał na tym, że w Polsce toczyła się wojną domową. W niej jedna strona walczyła w interesie króla Szwecji, a druga cara Piotra I. Tym symbolem głupoty szlachty pozostaje bitwa pod Koniecpolem.
Druga walczyła w interesie Augusta Mocnego.
@@plrc4593 Sojusznika cara Piotra I.
Dobra, przyznam ze interesuje sie historia, ale wciaz zaskakuje mnie ile jeszcze nie wiem.
.
W 1997 r. prezydent A. Kwaśniewski uczcił 300 rocznicę wprowadzenia Wettinów na polski tron. Co tu było świętować?
Dla ratowania sytuacji trzeba było na początku XVIII w. zdetronizować mocnego w rękach, gardle i lędźwiach Augusta.
Tak upadła Polska.
Kataklizmem jest sprowadzenie kilka milionów turystów ze wschodu hańba i poniżenie dla Polski😢
Dziwne jest to że elita polska tak bardzo ma zażyłości do Niemiec a nie ma zażyłości do Szwecji.A do dnia dzisiejszego nasze dobra narodowe wyceniane na miliony dolarów są u Szwedów w muzeach.No chyba że w tamtych czasach to nie było żydowskie.
❤❤❤
Ciekawe ilu z odbiorców wie, że ten kataklizm zniósł pańszczyznę w Rzeczypospolitej? (Też mała uwaga: autor chyba udaje, że nie wie, jak nazywał się ówczesny organizm państwowy. Rzeczpospolita i Polska to nie synonimy)
Nie, ten kataklizm nie zniósł pańszczyzny. A Rzeczpospolita w owym czasie była nazywana także Polską, i były to synonimy (wystarczy spojrzeć na mapy z epoki).
@@KurierHistoryczny Na mapach znajdzie Pan Pan wiele nazw. Korona, Lachy, Rzeczpospolita i Polska. Chodziło mi o nieutożsamianie organizmów państwowych. Obecnego i współczesnego. Polska powstała w 1918r.
Jeśli chodzi o pańszczyznę, Szwedzi znosili ją na terenach które zajmowali. To, że później została ponownie wprowadzona to inna kwestia.
a korona polska to co?@@pawesadowski6813
Agust 2 miał permanentny makijaż?!?🤣
Dlaczego masz w pokoju obrazek ze sw. charbelem?
Odra to granica nowoczesnej cywilizacji. Im dalej na wschód, tym gorzej. Kapcie z łyka brzozowego, nalewka z lebiody I solona slonina.
Tyle wiesz co zjesz😅.
Odwrotnie. Między Odrą a Renem bandytyzm, prymitywizm i wiara w ostateczne zwycięstwo. Cywilizacja to nie samochód i rakieta. Tak myślą tylko ci, którzy bezgranicznie wierzą w niemieckie brednie o wyższości cywilizacyjnej. Polecam poczytać, jak to Poznaniacy za Bismarcka golili Niemców z kasy i co tam Ludendorff narzekał na temat polonizacji Niemców.
@@arturg1881 Jakie źródła, taka cywilizacja. Piwo i golonka.
@@arturg1881 Dzidy i topory,kontra muszkiety.
Najwiekszm kataklizmem dla Polski jest przejecie wladzy w 1989r.przez ugrupowania przestepcze.Wszystkie inne porazki naszego panstwa sa malo istotne.
Data dołączenia: 14 sty 2024
xD Co wy w tym Olgino wciągacie.
jak to się stało że mało liczna szwecja podbiła Wielkie Księstwo Obojga narodów??? Jesteśmy gdzie jesteśmy dzięki szlachcie i liberum veto.
Zaciągała do wojska obce narodowości, głównie Niemców.
Czyli król, który nie mial ani kropli krwi Polskiej doprowadzil naród do upadku. Przykre. Ponoć nie ma przypadków.
A kto go wybrał? Szlachta i kler. Mieszczanie niestety nic nie mieli do gadania, że o chłopach nie wspomnę.
@@KamilW928 a czy ja napisałem cokolwiek o tym kto go wybrał?
@@dawidkanik241 Właśnie dlatego ja o tym wspomniałem.
Kolego, po pierwsze ile polskiej krwi mieli w sobie Jagiełło i Batory? Po drugie nie możesz na to patrzeć z obecnej perspektywy. August Mocny był z Saksonii. W tamtych czasach Prusy były jeszcze nie naszym wrogiem, ale naszym rywalem, który podczas potopu szwedzkiego wbił nam był nóż w plecy. A Saksonia była głównym konkurentem Prus w cesarstwie, przynajmniej w późniejszym okresie (wtedy to obok Austrii). Narodowość w tamtym okresie nie miała aż tak dużego znaczenia.
Wybranie na króla elektora Saksonii było świetnym zagraniem. Saksonia była nowoczesnym państwem, z nowoczesną armią (w przeciwieństwie do Polski), dawała nam sojusznika przeciwko Prusom. August miał świetny plan: podbić Inflanty, utworzyć tam swoje dziedziczne księstwo, związać w ten sposób Rzeczpospolitą z Saksonią, zreformować Rzeczpospolitą w kierunku absolutyzmu. Niestety był niesamowitym pechowcem. Nic mu nie wychodziło. W zasadzie trzeba się cieszyć, że się utrzymał na tronie, a Rzeczpospolita wyszła z tego w jednym kawałku.
@@KamilW928 Z tym wyborem to było nie do końca. Więcej głosów oddano na Francuza. Poza tym iluś to naszych monarchów było "czystymi Lachami"? Już sam król Bolesław Dzielny był w połowie Czechem, a jego następca Mieszko II miał matkę Niemkę. No i jak porównać Stanisława Augusta do Batorego, to co z tego wyjdzie? Wielką Brytanią do dzisiaj rządzi dynastia niemiecka, Hiszpanią francuska, a w Szwecji panują potomkowie syna francuskiego prawnika z burżuazji.
Szlachta : Kogo by tu wybrać na krola Polski ?
Polaka \
- Nieee nidgyy nie bedzie miał Polak lepiej odemnie ! nIe bede sie klanial polakowi !
_ To może Niemca ?
- Taaak taaak Niemca to znakomity pomysł !
Ta szlachta w dużym procent to Litwini Madnaći
jest śmieszniej i troche bardziej pragmatycznie: gdyby wybrali kogoś regionalnie, to by jego rodzina czy klan urósł w siłe, żeby nie wzmacniać konkurentów woleli głosować na obcych
Bo rozbiór Polski przygotowywano od dzięcioleci....
XVII i XVIII w. to co się u nas odwalało to jakaś tragifarsa...
TERAZ DZIEJE SIĘ TO SAMO
ciekawe nieprawdaż?
Kolejny raz poprzez swoją zdradę szlachta udowodniła, że była największym rakiem w historii Polski.
w takim razie kiepsko nam idzie wyciaganie wniosków skoro nasze rzady od lat wygladaja jak żywcem wyjete z czasów staczania sie w niebyt ujetych np w tym filmie
Gdyby mieli olej w glowie, to Szwecja Litwa i Polska zawarly UNIE i nie bylo by bata na takie panstwo. Bałtyk byłby polityczna autostrada z "bramkami" od wschodu i zachodu.😊
zawarly by.
A szkoła tego nie uczy ze Polacy sami zgotowali sobie taki Marny los w XVIII w
Rzadko się słyszy "brat cioteczny"
Kolego z jakiego województwa jesteś, bo może u mnie się już tak nie gada
Bo to poprostu nizina Polska każde dziecko nawet o tym wie bynajmniej moje
To był Niemiec na tronie polskim.....
Niestety nasz kraj wiecznie ru..any w d
że też nigdy nie wzięlismy odwetu na Szwedach za ten potop
a czemu na Szwedach mielibyśmy wziać odwet?
Szwedzi nas władowali w to szambo?
Tylu znawcow tutaj a gowno sie na historii znaja wiedza tyle co w internecie im napisza i sa szczesliwi ze wiedze powiekszyli
W tym czasie nie było ukrainy!!!
Napierala mowi ze Potop to "dobre bylo"
Ciekawe jak mocno uderzył się w głowę.
Napierała to ojkofob zakochany w Szwecji na dodatek
@@ArturKowalczyk-tg6eb Francji
Koleś który nie dostał habilitacji bo nie prowadził badań naukowych XD
To przypomina mi wcześniejszy najazd Polski na kraje Skandynawskie.
Największa durnotą było to że Kościół miał wielki wpływ. Gdyby dogadali się z turka i dziś nie było by zapewne rosji.
To potopu też by nie doszło gdyby nie głupota króla
ale jak sie mieli dogadać z wrogiem chrześcijaństwa według ich własnej narracji?
Największym nieszczęściem dla RP I była wielonarodowość. Magnaci litewscy mieli gdzieś sprawy Korony.
a królowie spoza Polski realizujacy swoje cele wpisuja sie jakoś w tą logike?
@@DarkSeresutia To jest/był wskaźnik naszej genetycznej naiwności, która funkcjonuje na granicy głupoty.
OBRONILISMY WIEDEŃ W NAGRODE DOSTALIŚMY ZABORY HAHA POLAK ZAWSZE FRAYER SMUTNE TO
Pisowcy powinni domagać się reparacji wojennych od Szwedów ;D
idzie nowy POTOP dla Polski! A co robią Polacy? bla, bla, bla itp
Już jest potop.upaińcy Polskę zalali od wschodu,zaraz drugi od zachodu.Wewnątrz b....del jakich mało.Tak,świetlana przyszłość się roztacza 😂.
Tylko pacyfizm niech się nap.. z Rosją jak chcą Ukraińcy i Brytyjczycy odwieczni "przyjaciele" a raczej sojusznicy
taaaa ze strony Rosji która od 2 lat meczy sie z zajeciem 200km terenu gdy w 2 wojnie 200km zajmowali max w kilka miesiecy?
żart człowieku a nie potop
Każdy, kto osłabia majestat państwa, niszczy prawo, niszczy równość wszystkich obywateli wobec prawa na rzecz uprzywilejowania wybranych kast zawodowych czy wręcz obcych narodowości, jak to ma miejsce w Polsce w dzisiejszych czasach, jest wrogiem naszego państwa, wrogiem Polaków i polskości. Słabe państwo to upadek jego społeczeństwa, obywateli. Obywatele są zobowiązani służyć państwu, a państwo obywatelom.
Państwo jest dla ludzi a nie ludzie dla państwa. To że wyprano Ci skutecznie mózg, nie znaczy że jest to stan normalny. Pomysły które głosisz to wymysł XIX wiecznego nacjonalizmu i szowinizmu, który posłał miliony w paszczę I wojny swiatowej.
No właśnie branie Pegasusa w zamian za to żeby Żydzi mieli pełny dostęp do tajemnic Polski to największa zdrada w historii Polski a ile zdrajców popiera PiS
I RP jednym z graczy euro???To taki nadmuchany balon, kawal masla w ktory mala ale zwarta Saksonia czy nie liczna ludnosciowo wchodzly jak noz bez oporu.Dmuchan Kolos istniejacy do poki sasiada wrogo nastawionego nie Wkurw.No to tyle faktow i realiow😁Prawilniaki spod Znaku Kotficy na klapie😃l
Brak jednej wizji i obrony ojczyzny jako najważniejszego celu. Dzisiaj chociaż raz w historii jesteśmy w lepszej sytuacji. NATO i UE gwarantują nam bezpieczeństwo, ale znowu piąta kolumna finansowan prze putlera drze ryja.
No to mamy następny kataklizm w historii Polski, obecne rządy, ryży Mordor 🤮😂🤮😂🤮😂
dworczyk dzwownił? piszesz jak Szmydt i Wąsik.
łolobidy ! ico teros bedzie znami bidnymi ?
Największy kataklizm to współczesna U E
Tak mówią Szmydtowie, ZIobrowie, Romanowscy, Rydzyki i inni jurgieltnicy.
Wszystko zaczeło sie Od Ukrainców!
Jak zawsze.