Abstrahując od całościowej oceny samochodu to warto przypomnieć o All Grip Select, będącym jednym z najskuteczniejszych proaktywnych napędów na cztery koła w tej kategorii.
@@JanKowalski-vj9py Dlaczego mam wjeżdżać w teren samochodem do tego nie zaprojektowanym? A sprzęgło to nieogarnięty driver może spalić i w 2WD, więc nie widzę związku.
@@elektronikadlapoczatkujacy2111 Auto nie jest zaprojektowane do terenu, obecna Vitara to w 100% crossover. Nie ma żadnych elementów terenowych poza nazwą zaczerpniętą od dawnej terenówki. Chyba, że jako teren rozumiesz drogi szutrowe etc.
Bardzo mnie ciekawi Panie Maćku test nowego S-Cross, zważywszy na to ze premiera była kilka dni temu, a Suzuki tak sprawnie zagrało ze auto ma juz konfigurator a pierwsze sztuki już są w salonach. Auto wiadomo, jest niezłe, głownie przyciąga "działkowiczów," choć przy drożejących autach w pewnym sensie wzbudziło moje zainteresowanie. Jestem osobą która zamówiła Seat Ateca i jednocześnie z niego zrezygnowała, bo dealer nie potrafił już określić kiedy auto przyjedzie (zamówinie Maj 2021, odbiór prawdopodobnie teraz Kwiecień 2022), dorzuć nowy ład Maowieckiego i uśmiercenie leasingu, ceny wszystkiego - to stwierdziłem ze odpuszczam. S-Cross wydaje się optymalny, mimo ze nie jest autem marzeń, to myślę ze spełnia zadanie, żona się odnajdzie, niemowlak też nie powie, ze nie jest małe ani "markowe". Myślę, ze można się z Suzuki dogadać.
Od jakiegoś czasu jeżdże regularnie do pracy po mieście wersją 1,4 bez hybrydy i spalanie wg komputera wynosi 7,2-7,4. Przy 100 w trasie i pustym aucie zazwyczaj jest to jakieś 6,0. Mieszana jazda w dwie osoby to 6,5-7,0. Gorzej się robi tylko na autostradzie, gdzie przy 160 na tempomacie (oczywiście w Niemczech :) ) można dojść do ok, 8,0-8,5. Na system SS też jakoś nie narzekam. Auto też się wyłącza przed całkowitym zatrzymaniem (jeśli jest luz) i włącza się nie dłużej niż trwa wrzucenie 1
Czy system info rozrywki jest od Boscha w tym aucie? W mojej vici nie muli ,działa z androidem i z iphonem bez problemowo.Może coś po taniości "genialnego" wsadzili żeby tak zmulał…???
Dzisiaj przejechałem Skodą Rapid z silnikiem 1,2 tsi trasę ze Śląska do Karpacza. Znaczna część trasy po autostradzie A4. Średnie zużycie paliwa 5,4 l/100 km.
Niezmierne się cieszę że takie pozytywne zdania na temat jednostki Suzu na 2020 :) z tą kierownicą to jest tak intrygujące, jestem z tą marką od ponad roku i nic takiego nie czuje chyba że dziury na drogach. P.S. Chętnie się dowiem skąd informacje o dostępie automatów bo w salonach ciężko o takie informacje.
@@Pertyn Informacje o CVT otrzymałem w salonie. Jeśli są błędne to w sumie nie wiem, czy to źle, czy dobrze. Zautomatyzowana skrzynia AGS występowała Ignis i tak średnio przyjemnie to działało.
Brak wyraźnego, centralnego położenia kierownicy przy jeździe na wprost jest raczej zasługą zbyt mocnego elektrycznego wspomagania. Nawiasem mówiąc octavia 3 cierpi na tę samą chorobę. Prawidłowo ustawiona geometria zawieszenia przedniego ZAWSZE ustawia przednie koła pojazdu będącego w ruchu w położenie na wprost, niestety zbyt czułe wspomaganie powoduje jakby rozmycie tego punktu, stąd konieczność ciągłych korekt toru jazdy. To upierdliwe, fakt.
Punkt centralny jest, po ustawieniu kierownicy prosto samochód jedzie prosto, proszę bardzo (Vitara): th-cam.com/video/2LJgKr6N_BE/w-d-xo.html Problemem dla niektórych kierowców rzeczywiście może być charakterystyka wspomagania rozmywająca ten punkt.
@@4x4.tests.on.rollers Oczywiście masz rację, w pewnym położeniu kierownicy auto jedzie dokładnie na wprost. Rzecz w tym, że wspomaganie utrudnia wyczucie tego punktu. Kręcąc kierownicą mijamy to miejsce, raz z prawej, raz z lewej strony. W efekcie auto myszkuje.
Panie Maćku fajne ględzenie jak zwykle. Cenię sobie elastyczność na niskich obrotach w ruchu miejskim i czekam na test przedstawiciela z grupy VW z napędem 1.0 e-tsi.
Bardzo dobry merytoryczny test, wersji mild hybrid nie prowadziłem, ale i Scrossa i Vitarę z tym silnikiem bez silnika elektrycznego tak, w pełni potwierdzam tą dziwną przypadłość układu kierowniczego, może niektórzy tego myszkowania nie wyczuwają, ale tak jest. Auto już bardzo stare w sprzedaży od 2013r. co widać, słychać i czuć. Jak to często w japońskich biurach stylistycznych ktoś inny robi przód, a kto inny tył i nie umieją tego połączyć. Tak więc nie ma spójności stylistycznej. Japońscy styliści mają często problem z widzeniem auta jako całości. Kiedyś auta miały nieproporcjonalnie małe koła do całego nadwozia jak Honda City, czy aktualny Nissan Leaf. Od tego 2012 jest mimo wszystko poprawa w stylizacji wystarczy popatrzeć na Mazdy czy Toyoty, Nissany akurat stylizują europejczycy, więc nie ma się co dziwić, że te auta europejczykom się podobają. Zresztą od kiedy auta grupy Hyundai są stylizowane przez europejskich stylistów to zaczęły się wszystkim podobać i zaczęły się sprzedawać/ Generalnie z proporcjami maja japończycy, czy azjaci mają problem, ten nie naturalnie długi zwis przedni przy relatywnie krótkim rozstawie osi przy dość dużej długości jak np. w Lexusie NX, który mimo wszystko zapoczątkował tą świeżą i atrakcyjną stylistykę marki. W dziedzinie stylistyki w Suzuki czas na zmiany.
" ten nie naturalnie długi zwis przedni " No mnie to normalnie oczy bolą jak widzę te obecne zwisy przednie - i nie tylko Suzuki. Subaru XV też ma ten problem. Nie wiem dlaczego projektanci popełniają tę zbrodnię. Bronią się tylko Hummer H1, tradycyjnie X6 i Conti GT. Może jest jeszcze parę modeli, ale generalnie to pod tym względem jest do bani. I jest też za mało wersji dwudrzwiowych i fastbacków - bo fastbacki są bardziej praktyczne niż coupe - ta klapka jak przy sedanie wygląda nieraz groteskowo. No ale już nie smęcę. Serdecznie pozdrawiam.
Przypadłość układu kierowniczego - jeżdżę S-crossem, jeździłem Vitarą. Osobiście tego nie odczuwam, ale znam osoby, które tak. O tym samym egzemplarzu są różne opinie. Pomimo, że sam jestem niewrażliwy na ten problem starałem się go dobrze rozpoznać. Obecnie, w świetle opinii wielu osób, które problem odczuwały, po 5-10 tyś. przebiegu albo znika, albo przestaje być odczuwalny. I nie chodzi o to, że kierowca się przyzwyczaja, bo auta porównywały osoby, które w nowym problem czują a w "dotartym" już nie. Sam bardzo jestem ciekaw źródeł problemu, ale nie do końca wierzę w problem błędu projektowego. Poza tym uwielbiam S-crossa, a jeżdżę już 33 lata i wiele różnych aut prowadziłem. Nie jest ideałem (choć akurat do multimediów w tej wersji kompletnie bym się nie przyczepił - zero problemów), ale daje olbrzymią przyjemność z jazdy. Aha ... jeżdżę wersją 1.0 boosterjet...
Bardzo ładne słowo uzielenienie - coś jak malowanie trawy w jednostkach wojskowych za czasów PRL, i tak chyba jest z tym nowymi normami, a one chyba doprowadzą w pierwszej kolejności do wyeliminowania z rynków małych tanich aut.
Panie Macieju, nawiązując do tematu hybryd z grupy vag, czy tu chodzi też o jednostkę 35tfsi z audi? Czy nie posiadają one też systemu odłączania cylindrów? Czy to zupełnie inne jednostki? Dziękuję serdecznie za test.
System ACT nie ma nic wspólnego z hybrydami, to system odłączania dwóch cylindrów, gdy silnik pracuje pod częściowym obciążeniem, znany od bardzo dawna i stosowany przez Grupę VW od 2012 r. w 4-cylindrowym silnikach benzynowych 1.4 i 1.5. Oczywiście, miękkie hybrydy powstają w oparciu o silniki z systemem ACT, co jest logiczne
Witam Panie Macieju. A może ma Pan jakieś nagranie aby pokazać najprościej różnice w nich. No na drugim lub trzecim biegu depnięcie od 1000obr/min. Ciekawe jak by była różnica. Pozdrawiam.
To jest tzw mild hybrid. Tylko w ruchu miejskim pracuje silnik elektryczny. Dlatego takie duże spalanie. Moja Niro spala 4.2L/100 i to jest full hybrid
A mi się to auto podoba :) Kolor fajny, na żywo ten granatowy wygląda naprawdę nieźle. Co ciekawe z silnikiem 1.0 zbiera się całkiem dobrze. Do miasta jest ok. Jak ktoś chce budżetowego pseudosuva z lepszą dynamiką to chyba Nissan Qashaqi 1,33/140KM będzie bardziej opłacalny od wersji SX4 z silnikiem 1,4.
@@tomaszjasinski3199 no akurat silnik Nissana jest bardzo przyjemny w użytkowaniu i to jego silny punkt. Natomiast jakość wizualna tutaj Qashqai deklasuje Suzuki, co widać po sprzedaży.
@@robson3053 jeżeli nie jest dla Ciebie problemem wyłożyć minimum 40 tys więcej to czemu nie. Dla mnie sx4scross ma swój urok. Jest po prostu inny. Dla mnie 140 tyś to trochę za dużo.
Auto poprawne , proste co jest zaletą ale zacofane do konkurencji , prosi się nowy całkowicie nowy model a nie kotlety odgrzewane :) Pozdrowienia dla Pana
@@Bafuk1 byliśmy z żoną w salonie. Jak zobaczyła przód wyszla z salonu... straszne auto to sx4 a cross od czasu liftu. Srodek przyjemny. Ale i tak Nissan dużo lepszy.
Bo lubię klasyczne silniki, a silnik elektryczny w postaci „doładowania” klasycznego silnika likwiduje wady użytkowe silnika spalinowego, nie odbierając nic z jego typowych zalet i przyjemności z jazdy - wręcz ją powiększa
@@Pertyn a hybryda tego nie spełnia? Moim zdaniem jak najbardziej i to jeszcze lepiej niż miękka. Pisze to jako częściowy (bo najczesciej jeździ żona) użytkownik C-HR 2.0 H.
@@nikram.9113 Nie, pełna hybryda jest systemem optymalizującym, synergicznym w większym lub mniejszym stopniu. Fakt, że najnowsze hybrydy Toyoty to już PRAWIE sama przyjemność, ale klasyczny silnik to klasyczny silnik :)
Pradzcie proszę: toyota c hr czy suzuki s-cross? jazda po mieście , niewielkie odległości, czasami postoje kilkudniowe, auto ma stać pod chmurką, pod blokiem, dla osoby niepełnosprawnej po instalacji urządzenia RGH ( ręczny gaz hamulec). Niepokoją mnie info o rozładowującym się akumulatorze w C_hr. Dziękuję zgóry za porady.
Dziękuję Panu za recenzję SX4 S_Cross. Długo czekałem ale było warto! Uważam że to bardzo ciekawy samochód. Oczywiście ma swoje wady, pytanie tylko jakie auto jest beż wad? W tym segmencie i przedziale cenowym to chyba atrakcyjna opcja . Do tego allgrip. Pozdrawiam
@@janwinnicki5764 Przez 5 lat jeździłem ASX, 160 000 kilometrów. Samochodami Suzuki ponad 200 000 kilometrów. Nie ma żadnej kolosalnej różnicy między tymi markami, choć All Grip Select jest znacznie sprawniejszym układem niż AWC. ASX bazuje na płycie Outlandera II sprzed 15 lat, więc prawie dwukrotnie starsza konstrukcja niż S-Cross.
@@spk8989pl Patrząc tą kategorią to w dzisiejszych czasach każdy samochód ma wady. Silnik booster jet zbierają dobre opinie . Jeśli chodzi o 4x4 to np. mokra droga błoto po śniegowe, drofi szutrowe itd. System dołączany automatycznie.
@@janwinnicki5764 Dziękuję za fiata . Miałem nie polecam . Poza tym suzuki nawet po latach trzyma cenę . No ale każdy ma inne doświadczenia i przemyślenia w tej materii.
Panie Macieju, w danych producenta (w oficjalnym katalogu) widnieje informacja, że zestaw elektryczny nie wspomaga silnika spalinowego jeżeli jest włączona klimatyzacja. Czy sprawdzał Pan jak wtedy działa system start stop i jak wówczas przyspiesza s cross, bo nie ukrywam że w okresie letnim to dość istotne bo w większości czasu jeździ się z klimą. Pozdrawiam. PS ciekawe filmy i testy.
Uprzedził mnie Pan, oczywiscie film jak zwykle genialny, natomiast czy nie zadzialał w tym przypadku Panie Macieju efekt placebo? Wątpie zeby jechal Pan bez włączonej klimatyzacji, a o fakcie, którym piszą w katalogu warto wspomniec. Handlowcy się tym niestety nie chwalą...
Jeżdżę Vitarą Hybrid, klimatyzacja nie ma wpływu na działanie, silnika elektrycznego. U mnie klimatyzacja jest włączona zawsze, niezależnie od pogody i pory roku.
@@piotrbronowski4191 oczywiście nie neguje, ojciec przymierza się do scross'a własnie i interesuje mnie w takim razie rozbieżność między informacją z katalogu, a rzeczywistością. Pozdrawiam
@@wojciechnowak8547 Start/Stop i wspomaganie elektryczne to są 2. różne sprawy. Wspomaganie jest całkowicie niezależne od klimatyzacji i działa zawsze tak samo. Natomiast Start/Stop przy włączonej klimatyzacji działa niejako łagodniej. W momencie zatrzymania silnika, przestaje działać sprężarka klimatyzacji, kabina jet tylko wentylowana i jeśli temperatura wzrośnie nadmiernie, to samoczynnie włącza się silnik. Również na początku jazdy w upalny dzień, gdy klima nie zdąży schłodzić kabiny, to Start/Stop nie wyłącza silnika po zatrzymaniu samochodu. Czułość Start/Stop, na odchyłkę temperatury, od nastawionej reguluje się trzystopniowo w menu głównym.
Pytanie odnośnie miękkich hybryd, dlaczego w Suzuki czy Maździe silnik nie wyłącza i obroty nie spadają do zera? To problem skrzyni manualnej czy po prostu Suzuki i Mazda tego nie zastosowały?
@@Pertyn Tylko właśnie podczas testu Suzuki i Mazdy obroty podczas jazdy nie spadły do zera, chyba że czegoś nie zauważyłem, ale oglądałem testy bardzo dokładnie i tego zjawiska nie zauważyłem. Rozumiem, że bieg musi być cały czas załączony i auto musi się po prostu toczyć?
@@Pertyn Ale silnik tutaj wyłączył się przy dojeżdżaniu do świateł przy prędkości poniżej 10km na godzine, a przypadku Golfa on wyłączył się przy o wiele większych prędkościach. Nie widziałem, aby Suzuki wyłączył się tak jak w tym wypadku podczas Twojego testu Golf(link do opisywanej przez mnie sytuacji przy Golfie: th-cam.com/video/xzGME3TwxX4/w-d-xo.html )
Wszystko fajnie pięknie z tą ekologią nie czepiam się tu suzuki lecz większości produkowanych samochodów a mianowicie spalania na dzisiejszej czasy 7 8 i więcej litrów na setkę porażka fiat 125p spalił 8.5l 9l mówiono że żre jak smok to dlaczego w różnych testach różnych testujących różne samochody spalanie na podobnej pojemności fiata cz poloneza jest ok moim zdaniem powinny spalić mniej paliwa lepsza technologia elektronika i inne nowinki ok paliwo jest lepiej spalone lepsze przyspieszenie a co z resztą. Filmy pana się fajnie ogląda. Pozdrawiam
@@kwojtowicz74 No to porównajmy: 15 letni mercedes sedan benzin 1.8 compressor automat hydro 4 matic, klima włączona, ksenony włączone, radio, - ciśnięty po mieście i pognany 160 na obwodnicy - 9.9/100. Hyundai i20 1.0 TGDI DCT7 klima włączona, do jazdy dzienne led, delikatnie po mieście - 9,5/100. No i gdzie ta ekologia.
Motoryzacja generalnie ulega unifikacji i przez to pewnego rodzaju erozji. Oczywiście postęp techniczny istnieje, ale samochody upadabniają się do siebie. Choćby z tego względu, pośród całej gromady klonów różniących się od siebie wyłącznie znaczkami i nic nie znaczącymi szczegółami ten samochód wydaje się interesujący.
XV jest młodszy o 7 lat i „stoi” na kompletnie nowej platformie, od razu był też projektowany jako auto o najwyższym poziomie bezpieczeństwa. Suzuki jest po prostu o (w sumie) 3 generacje starsze, więc porównywanie nie ma sensu. Natomiast nie da się ukryć, że nowy zespół napędowy wyszedł świetnie
@@Pertyn dziękuję za odpowiedź . Pytanie było właśnie w kontekście elastyczności zespołu napędowego. Ja posiadam XV 2017 a Pan młodszy rocznik. Dzięki za ciekawie ględzenie
Panie Macieju wydaje mi się że ten obowiązek posiadania asystenta pasa ruchu dotyczy samochodów homologowanych po jakieś dacie (chyba 2018) a zakładam że to Suzuki posiada homologację pewnie z chwili, kiedy pierwszy raz weszło na na rynek europejski.
Like dlatego ze lubie samochod a nie test pertyna. Samochod dobry nie dlugo powstana pierwsze samochody przy wspolpracy z Toyota np. swace i suzuki zrobi sie na prawde fajna alternatywa dla toyoty.
Panie Maćku, proszę się nie zniżać i nie wchodzić w polemiki z hejterami. Jak ktoś nie lubi Pana filmów nie musi oglądać. Dziesiątki tysięcy Pana fanów lubi je i ogląda z przyjemnością. A w ogóle to bez Pana świat motoryzacji byłby o wiele uboższy!
Mówi Pan, że silnik został odprężony, a brakujące parę koni dodaje mu elektryk. Ok. Parę minut później jednak mówi Pan, że elektryk pomaga tylko do 2,5 tysiąca obrotów. To jak to w końcu jest? Pełna moc silnika spalinowego jest osiągalna poniżej 2,5 tysiąca obrotów, czy znów "to się nie dodaje"? Tyle, że jeśli się nie dodaje, to elektryk - i owszem - pomoże przy leniwym turlaniu się po mieście, ale już nic a nic nie pomoże podczas wyprzedzania na przykład. Zwykle to podczas wyprzedzania najbardziej się moc w aucie przydaje, a tutaj podczas wyprzedzania dostępnej mocy będzie mniej, niż w wersji czysto spalinowej? Przydałoby się porównanie z wersją nie-hybryd przyspieszeń 80-120 i 100-140.
Nie mam danych dla S-Cross, ale dla Vitary 1.4 wygląda to tak: 60-100 (III bieg): Hybrid 5.5, zwykła 5.2 60-100 (IV bieg): Hybrid 7.8, zwykła 7.3 80-120 (IV bieg): Hybrid 8.9, zwykła 7.6 80-120 (V bieg): Hybrid 11.2, zwykła 9.4
Nie wiem czemu, ale Pana materiały bardzo fajnie mi się ogląda. Tak trzymać! A co do auta to zupełnie nie moja bajka tu bardziej brałbym pod uwagę c-hr ma według mnie dużo ciekawsze auto szczególnie teraz gdy dostała 2.0 184KM
Pilnuj się 25.37 po lewej stronie znak ograniczenia prędkości do 60 a na blacie ponad 70 i ciągle Pan przyspiesza. Znowu znajdzie się życzliwy(UPRZEJMIE DONOSZE). Pozdrawiam.
A jaki masz dowód na to ze to co pokazuje osobna kamera ustawiona na licznik i zmontowane pozniej na rogu ekranu dotyczy tego co widać na głównym ekranie ?
Sprawdź ceny innych dóbr od spożywki po ubrania, etc. A auta niczym się nie różnią - towar jak każdy, tyle że trochę droższy. Wiec czemu ceny mają nie rosnąć?
Biorąc pod uwagę podatki nakładane przez Unię, to cud, że jeszcze w ogóle istnieją auta poniżej 50 000 zł. Niedługo chyba zaczniemy tyle płacić za rowery - chyba że będą elektryczne. Ale wg tych mądrali od pseudoekologii elektryczne auta nie emitują CO2 i trucizn. Bo prąd wytwarza się gdzie indziej, to nie widać…
@@AzerothMyst Czasy tanich aut się skończyły segment C ma ceny odrobinę starszych aut z segmentu D . Skoda Octavia 4 ceny Superba 3 , Mazda 3 ceny dawnej Mazdy 6 niestety ale tak to wygląda .
Hybryda to porażka. Natomiast ja jeżdżę Scross od 2 lat, ale w wersji 1.4 140KM 220Nm i 6-biegową skrzynią manualną. Powiem szczerze, ten samochód jest fenomenalny. Doradzano mi w serwisie, abym kupił pancerny automat z napędem 4x4. Fakt, widziałem testy na rolkach tego Scrossa i Subaru Forester z Audi Quattro zajęły 2 miejsce! Suzuki rozłożył legendy. Ja natomiast wybrałem lżejszy samochód, bo wersji manualnej z napędem na jedną oś, czyli 1150 kg i nie żałuję. To co robi ten samochód w górach przerosło moje oczekiwania. Podjazd na Czarną górę w zimę przy topniejącym 10cm śniegu Honda Civic kolegi odpadła na wstępie. Ja i Audi Quattro wjechaliśmy bez problemu. To też zasługa wspomagania ruszania pod górkę. Scross jest lekki i to jest jego ogromny atut w połączeniu z 220Nm - 140-konnym sinikiem. Żadne krawężniki, śnieg, piach, leśne drogi czy góry nie robią na nim wrażenia. Idzie jak dziki. Co więcej. Auto prowadzi się doskonale. W zakrętach trzyma jak normalne kombi. Regularnie jeżdżę nim do Niemiec, zrobiłem przez 2 lata 60.000 tys. Autostrada to jego drugi żywioł poza górami. Przyspieszenie tego auta w mojej wersji jest najlepsze z dostępnych modeli i robi to tak jak wyglada z przodu. Wyglada muskularnie jak wściekły tygrys i tak przyspiesza. Nie jedno BMW X3 było zaskoczone. Prędkości 170-180 nie robią na nim żadnego wrażenia, a tyle średnio latają Niemcy pod Monachium. Trzecia jego zaleta to łatwość parkowania i manewrowania. Choć dla niektórych może się wydawać, że to oczywiste to jednak wejdźcie do środka tego auta i zobaczcie jak on jest duży w środku. Duster czy ASX nie mają szans, jedynie Nissan może się równać. Tego nie widać na zewnątrz. Przykładowo Duster jest ogromny a w środku nie równa się z Suzuki. Kolejna sprawa to światła. Porównywałem wiele w Niemczech aut na autostradzie i żadko można spotkać auto o podobnej mocy świateł. Ostatnia sprawa to spalanie. Zaskoczenie pełne. Na trasie Żelazowa Wola - Warszawa gdzie zrobiłem ok. 50 km jadąc na 6 biegu ok.70 km / h spalanie to 4,6 L na 100km. Pod Warszawą spala mi średnio 5,8 - 6,2. Na trasie 5,5 - 6. Na autostradzie 6,8-7,5. Scross ma swoje trzy oblicza i każdym jest doskonały. Miasto, góry i trasa z autostradą. Wydaje się być zwykłym autem, ale za cenę 82.500 zł mamy mistrzostwo świata. Dla Przykładu Nissan i ASX są drożdże a Duster kosztuje w podobnym wyposażeniu tyle samo. Wybór jest prosty. Choć to każdego indywidualna decyzja. Moja padła na Suzuki.
Bardzo długi wywód , a pierwsze zdanie to porażka .Proponuję solidną jazdę próbną a bardzo szybko zmienisz zdanie co "suzukowskiej" hybrydy , wręcz "aksamitna" i dynamiczna jazda to nowa zaleta do tych które dodałeś.
Ja rozumiem ze mozna eskcytowac sie produktami nad ktorymi naprawde solidnie sie napracowano, przemyslano wszystkie szczegoly, zadbano aby wyglad byl ponadczasowy, tysiace gosci z dzialow IT dopieszczalo infotainment itd. Takimi modelami warto sie interesowac i znac historie. Ale tutaj w tym pazdzierzu zastanawiasz sie jaka skrzynie tam dadza? Naprawde rozwazasz to gowno na kolach. Omijaj szerokim lukiem.
@@spk8989pl Zajrzyj sobie do jakichkolwiek rankingów (What Car czy Warranty Direct) gdzie są samochody Suzuki a gdzie te, w których tysiące gości z IT dopieszczało infotainment...
Tamasz Jasinski dobre cvt jest lepszym rozwiązaniem od jakiegoś paździerzowatego dsg, więc tu bym spokojnie poczekał i zobaczył co tam faktycznie dadzą. Sam samochód do super nowocześnie wyglądających nie należy, ale dzięki temu ma swój urok. Słaby system multi to jednak wada w dzisiejszych czasach nie mniej wolę normalny samochód ze słabym systemem niż paździerze dla ludu jak VW gdzie system jest szybki.i ma bajery i jak akurat nie zawiesił się to nawet czasem działa, tylko reszta paździerza odrzuca, a są tacy co się podniecają takimi paździerzami i co gorsza z silnikami 1.0 tsi, którego nikt rozsądny nie kupi chyba że do kosiarki domowej.
@@4x4.tests.on.rollers również mam informację, że będzie to CVT bo stary Aisin niezbyt dogaduje się z systemem mild hybrid. Trochę szkoda, że w Scross nie dali tego kolorowego wyświetlacza między zegarami jak w Vitarze.
Sprzęgło, multimedia, problemy z torem jazdy, brak asystenta pasa ruchu.... A czy jest regulacja podparcia odcinka lędźwiowego w dwóch płaszczyznach? Bardzo dziękuję za świetny test. Serdecznie pozdrawiam. Oczywiście łapka w górę.
Skrzynie manualne zostaly poza garstka wyjatkow tylko w najslabszych wersjach silnikowych. Nie ma sensu robic takim pojazdom testow przyspieszen, bo kto normalny kupuje dzisiaj samochod bez automatycznej skrzyni biegow.
Świetny i techniczny opis Panie Macieju. To lubią techniczni miłośnicy motoryzacji. Suzuki to praktyczne samochody. Trochę szkoda ,że takie blaszaki. Bezpieczeństwo pasywne kiepskie. Pozdrawiam.
@@robson3053 Zgadza się, ale gwiazdki obejmują wszystko, łącznie z systemami myślącymi za kierowcę. Natomiast 1 mm przesunięcia słupka w 2013 to tyle samo co 1 mm przesunięcia słupka w 2020.
@@4x4.tests.on.rollers Suzuki są miękkie i nawet jak wjakis tam testach wyjdą nieźle to realnie to nie to samo co solidniejsze marki o Volvo nie wspomnę. To są tak lekkie samochody, że nie ma mowy dużym zapasie bezpieczeństwa Testy to kontrolowane warunki. Podobnie jest z BMW tyle, że rutaj Osiągi ponad wszystko
Heh zobacz pierwowzór SX4 (2012), ten grill ratuje beznadziejny przód jaki był kiedyś przed liftem. Ale fakt, to już się przejadło i sami to widzą bo sprzedaż im siadła i robią całkiem nową Grand Vitarę a SX pójdzie do lamusa.
Nie zgodzę się. Nissanowi brakuje w środku trochę do Scrossa. Widział Pan bagażnik w wersji 2WD? Ani Nissan, ani Mitsubishi, ani Duster nie równają się z przestrzenią w Scross. Z zewnątrz małe ale w środku większe od konkurencji.
@@dobrosawbilski7540 A dlaczego miałby być? Potwierdzilem słowa Maciej Wrona tylko. Nie rozumiem po co się doszukiwać jakiegoś głębszego sensu wypowiedzi.
szanowny Panie Macieju nawet Pan nie zauważy jak za drobną chwilkę będzie Pan w grupie 50+ ; w tym wieku samochód to tylko coś do przemieszczania się z punktu A do punktu B; sprawy ważne w młodym wieku przestają być ważne w wieku dojrzałym; akurat suzuki jest bardzo sympatyczną blaszanką za sympatyczne pieniądze; moja żona używa vitary 2016 benzyna 1.6 i jest to super niezawodny samochód spalający śmieszne ilości benzyny; czego więcej chcieć ? pozdrawiam at
Robson Stylistyka i wygląd zewnetrzny jak i wewnetrzny szału nie robią, tylko że teraz sporo samochodów robionych jest po najmniejszej linii oporu. Popatrz na grupe VW tam np. suvy skody, seata czy vw to praktycznie po znaczku można rozróżnić a juz jak spojrzysz na stronę internetową skody to na zdjeciach karoq kamiq i kodiaq są praktycznie identyczne, jakby wstawili zdjecia tego samego samochodu. Roznica jest w wielkosci a jak tej różnicy nie widac na zdjeciach to ten sam samochód. Same ksztalty to jakbyś wziął kawałek kloca i go na szybko zgrubnie ociosał, a przecież to europejski koncern. Dziś cięcie kosztów jest głównym elementem projektowania samochodow dlatego jak ktos ma lepsze silniki i multimedia to oszczedza na wykonczeniu i stylistyce, jak ktos kladzie nacisk na wyglad to oszczedza na innych elementach itd...
Szanowny Panie; Oglądam ten Pański film i musze przyznać, że zastanawiam się jaki jest cel tego testu? Czy test ten ma na celu dyskredytację samochodu bez hybrydy? Czy jaki jest cel? Bo że opowiada Pan nieprawdę to wiem i zaraz postaram się tego dowieść. Spodziewam się, że obrzuci mnie Pan inwektywami jak ma Pan to w zwyczaju ale cóż, przeżyję. Nie udało mi się również znaleźć Pańskiego testu Suzuki SX4 S-Cross w wersji z silnikiem 1,4 Boosterjet, zatem poniższe odwołania do tego samochodu są co najmniej mało wiarygodne. No więc do rzeczy. Przede wszystkim testowanie samochodu w sposób, jaki Pan to robi mija się absolutnie z celem. Żeby rzeczywiście można było cos powiedzieć o tym czy innym samochodzie to trzeba nim przejechać przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. I tak rozpoczyna Pan narzekanie na samochód od systemu multimedialnego (1.39 minuta). W moim samochodzie (SX4 S-Cross 2019) system chodzi bez najmniejszego zarzutu i nie było nigdy żadnego problemu ani z połączeniem z telefonem ani z szybkością reakcji na dotyk ani z niczym innym. Pański problem z systemem multimedialnym polega na tym, że nie przeczytał Pan instrukcji obsługi a nie wpadł Pan na to jak poprawnie posługiwać się systemem. Nie będę Pana tutaj uświadamiał jak to robić ale zapewniam, że użytkowany w sposób zgodny z instrukcją system działa bez opóźnień i w sposób płynny. Kolejny punkt - minuta 6.34 - o czym Pan w ogóle opowiada? Jakie 1100 obrotów i brak mocy? Co to ma być? jeździ Pan bez gazu czy co? Próbowałem specjalnie skręcić ( zgodnie z tym , co Pan mówił) mając 1100 obrotów i żeby to zrobić to nie mogłem dotykać pedału przyspieszenia. Opowiada Pan że silnik ma turbo dziurę. Gdzie? Kiedy? Po dotknięciu gazu podkreślam dotknięciu, samochód dynamicznie przyspiesza bez żadnej turbo dziury z odpowiednią mocą. Mało tego. Próbowałem, zainspirowany Pańskimi opowiadaniami ruszyć od zera na dwójce. Żadnego problemu, żadnej dziury w turbo. Kompletnie nietrafiony zarzut. Minuta 10.18. - system SS. Nie cierpię go więc został w prosty sposób odłączony. Niemniej póki był podłączony działał zadziwiająco szybko. Nie rozumiem Pańskiego utyskiwania na szybkość reakcji SS bo silnik włączał się momentalnie. Minuta 15.10 - opowiada Pan niestworzone historie o spalaniu. Tu wychodzi to, o czym wspomniałem na początku. Żeby coś powiedzieć uczciwie o samochodzie trzeba nim przejechać kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. Otóż silnik 1,4 Boosterjet nigdy ( przejechane ponad 30.00 km) nie spalił więcej niż 7,5 litra. Chcę podkreślić, że nie jeżdżę wg zasad mówiących żeby zmienić biegi przy 1500 obrotów tylko normalnie. Zatem przy takiej jeździe spalanie oscyluje w okolicy 7-7,5 litra. Natomiast jadąc przez wsie w dalszą drogę czyli nie przekraczając 50-90 km/h samochód schodzi do ok. 5l/100km. Zatem znowu nieprawdziwe stwierdzenie które był Pan łaskaw popełnić. Minuta 15.34 - znowu jakieś niestworzone historie o braku mocy przy przyspieszaniu. Nie zidentyfikowałem owego problemu w moim samochodzie. Minuta 16.16 - o czym Pan mówi? O jakim klikaniu? Skrzynia pracuje poprawnie. Tylko tyle. Nie ma tu żadnej ekstra rzeczy, nad która warto byłoby się rozpływać. Powiem więcej. Czasem skrzyni zdarza się przyhaczyć. Minuta 16.40 - not tu już Pan przeszedł samego siebie. Film i ruch Pańskiej lewej nogi mówią zupełnie co innego niż Pan pokazuje ręką. Sprzęgło może jest i głębsze ale nie zmienia to faktu, że nic z tego co Pan pokazuje nie ma miejsca w rzeczywistości. Jedyne z czym się mogę zgodzić, jeśli chodzi o Pański test to opinia o „myszkowaniu” przy wyższych prędkościach. Rzeczywiście jest to problematyczna wada ale niestety nie da się jej pokazać ani wytłumaczyć na filmie. Trzeba tego samemu doświadczyć żeby zrozumieć o czym mówimy. Minuta 23.00 - i znowu brak przejechania dłuższej trasy daje o sobie znać. W dłuższej trasie samochód jest po prostu głośny. I na dłuższa metę przy jeździe autostradowej jest to potwornie męczące. Warto jeszcze wspomnieć o tym, że na słabość Pańskiego testu wpływa brak zwrócenia uwagi na takie detale, jak kompletnie bezsensowny system sterowania komputerem pokładowym, brak informacji o tym komputerze, brak informacji o słabej precyzji wykończenia tapicerki. No ale tego nie można zidentyfikować przejeżdżając 20 km podczas testu. Mam nadzieję, że mój komentarz przyczyni się do podniesienia jakości Pańskich testów.
Bosch i gorąco ten system polecam. Wbrew opinii Pana Macieja - jedyny problem to długi czas startu. Przynajmniej dla mnie obsługa skrajnie intuicyjna, kompletnie bezproblemowa a jedyne kłopoty z Android Auto wynikały u mnie z kiepskiego kabla od telefonu. Po wymianie nigdy nie było problemu. Zgoda - irytuje wymaganie, aby przy pierwszym uruchomieniu (nie wiem o jakie pierwsze chodzi) musi być zaciągnięty hamulec ręczny - ale to jakaś forma dbałości o bezpieczeństwo.
@@dobrosawbilski7540 u mnie w Suzuki też mam problem z Androidem. Średnio udaje się połączyć raz na pięć. Używam fabrycznego kabla. Zmienię kabel - może to coś da.
Że pojadę cytatem z filmu "Nie lubię poniedziałku" scena na lotnisku - " Pieprzy stara trzy po trzy " - w przypadku tego filmu - ględzi ... z podtekstem nie lubię Suzuki.
Ale że o co chodzi? Że nic nie zrozumiałeś? Zbyt trudnych słów używam? A może jak raz uznałeś, że nie lubię Suzuki (co jest nieprawdą), to już nie musisz w ogóle słuchać? To może udaj się do najbliższego dealera Suzuki i spytaj o odbiór tego filmu. Bo ja nie narzekam, podziękowano mi wręcz, a niektóre ze sformułowań z tego filmu są przytaczane przez sprzedawców podczas rozmów z klientami. Ale no cóż, nie każdy musi rozumieć
Dobry naped all grip, silnik dynamiczny, bezawaryjny. Cala reszta mocno przecietna, wykonczenie ponizej sredniej. Samochod nie na autostrady,, jest dosc lekki i wysoki, przy 160 km/h i nawet przy malym bocznym wietrze auto prowadzi sie niepewnie.
co by rzec żeby głupio nie wyszło ...... chyba jednak pozostanę przy swoim "dziadku" 2 l benzynka manual 5B bez gazu, elastyczność w porządku, przyspieszanie też, spalanie w mieście trochę większe niż w Suzuki a w trasie rzadko jeżdżę to nie liczę, w środku obszerny, bagażnik prawie 500 l, to po co kupować nowy skoro stary spełnia swoją rolę wyśmienicie?
Rozumiem, że w domu frania hula, telewizor kineskopowy a o telefonie komórkowym nawet nie wspomnę. Bo po co zmieniać, skoro spełniają swoją funkcję? Może to tak zwany postęp który wkracza w nasze życie. A może chęć posiadania czegoś nowego. Kto go tam wie..
@@user-zn9do2hk8v tobie wymienią na oiom gdy zaliczysz dzwona. Gdy ten drugi będzie miał nowe auto... pewnie wyjdzie po oględzinach, ze starym olejem w głowie 🤔🤣
Ja wiem, że 140kPLN kosztuje 1.3 180KM A9 4x4 j.renegade ale za osobno: wnętrze, zewnętrze, audio, fotele brałbym. Co dopiero gdy to połączyć. 200-400 różnicy w racie miesięcznie to za mało by coś tak szkaradnego i z Manualem zabrać z salonu 🙈
Ja akurat ani jednego ani drugiego bym nie kupił natomiast co do jeepa to większą szkarada niż duster. To suzuki choć starodawne to mimo wszystko jakoś wygląda więc tu pewnie leży problem. Na szczęście w tej cenie jest duży wybór.
@@dobrosawbilski7540 a który z tych dwoch jest w hybrydzie, nie pseudo hybrydzie czyli tej miękkiej? Hybrydy są droższe to po pierwsze, po drugie ja nie mówię że te samochody są złe tylko że jeden starodawnie wygladajacy, a drugi jak dla mnie fatalny, gorzej niz duster i to mogą być przyczyny dla których sporo osób nie zainteresuje się nimi. Wiele osób najpierw patrzy i jak z wygladu im się nie widzi to odpada. Nie ważne co ma "w sobie". Naped 4x4 dla zdecydowanej większości klientów w Polsce to zbędny dodatek, za który trzeba płacić i jeszcze podnoszacy spalanie. Po co mi to jak ja w górach nie mieszkam i po polach nie będę jeździł... tak najczęściej kwitowany jest naped na 4 koła. O kwestii bezpieczeństwa nikt nie myśli i nie zauważa tego faktu. Wyboru nie będę wskazywał bo jest sporo samochodów z silnikami spalinowymi. Z klasycznymi hybrydami już znacznie mniej ale te też nie sa klasycznymi hybrydami, chyba ze ten jeep jest?
Nie mam pojęcia kto Panu zapłacił za opowiadanie takich głupot. Brednie, brednie i jeszcze raz brednie. Faktycznie można to podsumować, że Pan ględzi, jednak opowiadając nieprawdę. Szczerze dziwię się, że Suzuki jeszcze nie podjęło kroków prawnych. Mulitimedia otwierają się kilkanaście sekund? Kiedy? W którym momencie? Mam ten samochód 3 lata i nigdy nie było takiej sytuacji. Zarówno na Android jak i Apple działa błyskawicznie. Same radio i reszta ustawień również śmiga normalnie. Kolejna sprawa, na dwójce nie ma siły jechać w zakrętach? Moment za słaby na niskich obrotach? Kolejna totalna brednia. Ten samochód doskonale radzie sobie właśnie w takich sytuacjach. Wjeżdżam spokojnie poniżej 1000 obrotów na dwójce w zakręty 90 st i większe bez absolutnie żadnego problemu a samochód zbiera się jak dziki. 9 sek do serki to całkiem dobry wynik, czyli do zamulaczy nie zalicza się. Jego niska waga jest ogromną zaletą, poza oczywiście doskonałym napędem. Proszę sobie sprawdzić testy na rolkach. Obejrzalem ich mnóstwo. Na TH-cam są dostępne. Suzuki wygrywa z Subaru i tylko Audi rusza podobnie na rolkach. Kolejna sprawa to spalanie. To chyba największa zaleta. 8,5 L w mieście??? Skąd te dane? Ja nigdy nie przekroczyłem 6,9 jeżdżąc po Warszawie. Co więcej, muszę go na prawdę mocno cisnąć, aby dojść do takich wartości. Przy normalnej jeździe mieszanej te auto spala między 5,8 a 6,5 L / 100. Na trasie podczas jazdy 80-90 na 6 biegu spalanie z 300 km to 5,2 L / 100km, przy 70km/h na 6 biegu spalanie z przejazdu 50km to 4,6l na 100km. Jako, że jeżdżę dużo po autostradach niemieckich to kwestionuje kolejne Pana brednie. Średnie spalanie do Monachium przy 140 to 6,8L, przy 120 to 6,5 L, przy 170 to 7,5 L, przy 210 to 8,5 L. Zaznaczę, że nie używam w ogóle Start/Stop. Od razu go wyłączam po uruchomieniu silnika. Kolejna ważna zaleta tego auta to prowadzenie. Precyzyjne i bardzo przewidywalne. Można puścić kierownicę przy 140 na autostradzie i jedzie prosto. Nie rozumiem Pana bardzo poważnych zarzutów, że auto jeździ od pasa do pasa. To absolutna nieprawda!!! Jak można takie bzdury opowiadać. Kim Pan w ogóle jest??? Sugeruje Pan, że to auto przypomina jakieś chińskie wynalazki lub Poloneza FSO? Żenujące. Na prawdę żenujące. Kolejna sprawa podsterowność. Ja zrobiłem w ciągu 2 lat 60tys tym autem po niemieckich i polskich autostradach i ok. 10tys po Wawie i podmiejskich obszarach. Zaletą jest jazda po śniegu i dziurach a w zakrętach auto staje się osobówką. Japończycy zrobili doskonałą robotę. Poza tym ich filozofia to wkładanie do auta sprawdzonych, mało zawodnych wyposażeń. Za tą cenę ani Nissan, ani Mitsubishi, ani VW, czy Audi. Nie zrobi tak fajnego auta. Duster tylko z zewnątrz wyglądem nadrabia oraz zawieszeniem. Pod każdymi innymi względami Suzuki wygrywa. Ponad 3 mln rocznie sprzedawanych aut. Dla porównania np. Volvo sprzedaje ok.700tys. Powiem tak, jest Pan kłamcą jakich nie mało na yt, ale to ma krótkie nogi. Każdy kto wziął sobie na test takie auto od razu, na dzień dobry widzi, że większość co Pan tu opowiada jest nie prawdą.
"przy 120 to 6,5 L, przy 170 to 7,5 L, przy 210 to 8,5 L. " tak i dodaj, że sam generuje paliwo. Jak mogłeś jechać 210 jak producent podaje prędkość maksymalną 190km/h. Rozumiem, że 5 km więcej, ale 20? Jechałem w mieście suzuki swift i w mieście bez napinki ze stop-start i po rozgrzaniu zużył 7/100. "Poza tym ich filozofia to wkładanie do auta sprawdzonych, mało zawodnych wyposażeń" i dlatego wpakowali nową, miękką hybrydę :-D "Za tą cenę ani Nissan, ani Mitsubishi, ani VW, czy Audi. Nie zrobi tak fajnego auta" aha i klienci to idioci i nie biorą tych wspaniałych sxcross, tylko dlaczego ja widzę mnóstwo Tucsonów, trochę Nissanów, często pojawiają się captury, tiguany. A wlasnie - tiguan to hit w segmencie crossoverów. A tak btw. swift jest głośny, plastikowy, prawa szyba ćwierka, przy 100/h słychać uszczelki, w podłodze rzężenie (pasek od mildhybrydy) - z jakiegoś powodu muszą wołać niską cenę.
@@infeltk Producent podaje ci prędkość max 190/h w 1.4 cc 140KM ? Coś Ty podróbkę z Chin oglądał? Mieszkam w Belgii, jeżdżę tym już 4 lata i potwierdzam całkowicie dane o spalaniu podane przez altiger. Dane techniczne podawane w salonie w Belgii podają pręd max 205 km/h. Jedynie czego mogę się czepiać to słabe podbicie basu, i słabe wyciszenie, po przekroczeniu 140 km/h jest trochę zbyt głośno, no i brak podpórki na lędźwie. Co do reszty, to Petryn tym razem nie głędzi, on pierd...li. Skąd żeś Ty tego swifta wytrzasnął. Zresztą nie wypowiem się na temat swfta bo nie jeździłem.
@@dobrosawbilski7540 Oczekuję na hybrydę w której mogę wybrać czy chcę jeżdzić na pb czy na ev a nie czy mi jakis tam silniczek el. doładowuje aku. Suzuki jakoś niedomaga w hybrydach a za ilość pln to juz chyba można iść do Toyoty Hundaya Kia. Mam vitarę 1,6 premium w aut. z 2016 i nie spala powyżej średnio 6,4-6,5 a jej koszt nie przekroczył 80kpln. Dlaczego to auto w hybrydzie nie poli 4,5 na 100???
To tylko nazywane jest hybrydą nie mniej idac tym tropem każdy samochód posiadajacy rozrusznik można tez nazwać hybrydą. Pomijajac kwestię nazwy to takie rozwiazanie mozna akceptować jesli nie podnosi ono ceny samochodu w porównaniu do wersji czysto benzynowej. To jest bardziej dla nazwy hybryda bo wiele osób dziś nie za bardzo zna roznice miedzy miękką a klasyczną hybryda i można dobry bajer wcisnąć.
Oczywiście, że niestety automat dla nieporadnych kierowców też jest - dla takich amerykańskich leniuchów, ale kto takie zabawki dla dzieci poważnie by potraktował
Spoko w Nowym ASX 5-cio biegowy manual XD. Ja w swoim aucie z 2005 roku mam skrzynię szóstkę. Większe koncerny japońskie typu Toyota, Honda to jeszcze coś rzeźbią z tymi furami, ale reszta tych gównomareczek to wozy drabiniaste dla dziadków na działeczkę i to jest chyba max.
@@dobrosawbilski7540 Wnętrze było już stare jak wchodził do sprzedaży, dzisiaj już archaiczne. Miałem okazję kilka miesięcy testować, bardzo, bardzo przeciętne auto, był to silnik 1,6 potem już krócej testowałem 1,0 i 1,4 jako silniki oczywiście dużo lepiej, ale reszta tak samo słaba.
@@okmenikpospolity3742 Fabryka w Esztergom ani trochę nie odbiega jakością od tych japońskich, czasami wręcz przeciwnie. Większość podzespołów i tak w całości produkowana jest w Japonii (silniki, skrzynie). Kiepskie plastiki czy słabe wyciszenie wynikają z tego, że to marka budżetowa, choć pod względem niezawodności zawsze na szczytach rankingów.
No cóż, ja w mediach robię od prawie 30 lat i cieszę się bardzo wysoka pozycją. Natomiast baranek, który tego nie wie, ale się mądrzy, karierę może zrobić jako konsultant… W dziedzinie telezakupów. Gratuluję świetnego samopoczucia, jest Pan mundry jak Maćków kot, co świckę zezar i po ćmoku siedzioł
Witam, Panie Macieju, lubię Pańskie testy, ale z całym szacunkiem jeśli robi Pan test samochodu, to należy przeprowadzić go przedstawiając auto całościowo, opisując bryłę auta, komfort przy jeździe z przodu, z tyłu, wielkość bagażnika, itd. Pan pominął te aspekty, stąd łapa w dół...
Takie testy robią wszyscy inni to jest Pan Pertyn i jego formuła jest inna. Czy lepsza czy gorsza nie mnie osądzać mi się podoba skoro ogladam każdy film😉
Pan Maciej ma bardzo ciekawą formułę od strony technicznej. Zagadnienia z tej wiedzy są również ciekawe, jak nie ciekawsze co bryła, komfort, bagażnik itp. gdzie takie testy robi 90% innych osób. ;)
Ale to jest dziwne w tych czasach, że oni nie zatrudnią paru programistów, aby ten system ogarneli przez rok i stworzyli kompletnie inną szatę graficzną dla ich wszystkich aut. To nie sa jakieś duże pieniądze przecież
@@dequkofficial3869 To niestety dość charakterystyczne dla współczesnych koncernów, które liczą grosz do grosza tylko po to, żeby następnie zmarnować miliony w wyniku nietrafionych decyzji managementu. Życie!
Abstrahując od całościowej oceny samochodu to warto przypomnieć o All Grip Select, będącym jednym z najskuteczniejszych proaktywnych napędów na cztery koła w tej kategorii.
@@JanKowalski-vj9py Dlaczego mam wjeżdżać w teren samochodem do tego nie zaprojektowanym? A sprzęgło to nieogarnięty driver może spalić i w 2WD, więc nie widzę związku.
@@4x4.tests.on.rollers Tak, napęd na cztery koła to do miasta.
@@elektronikadlapoczatkujacy2111 O co Ci chodzi?
@@4x4.tests.on.rollers Auto jest zaprojektowane do terenu. Może nie porównuje się z Patrolem albo Fronterą, ale nie jest autem stricte na szosę.
@@elektronikadlapoczatkujacy2111 Auto nie jest zaprojektowane do terenu, obecna Vitara to w 100% crossover. Nie ma żadnych elementów terenowych poza nazwą zaczerpniętą od dawnej terenówki. Chyba, że jako teren rozumiesz drogi szutrowe etc.
Bardzo mnie ciekawi Panie Maćku test nowego S-Cross, zważywszy na to ze premiera była kilka dni temu, a Suzuki tak sprawnie zagrało ze auto ma juz konfigurator a pierwsze sztuki już są w salonach. Auto wiadomo, jest niezłe, głownie przyciąga "działkowiczów," choć przy drożejących autach w pewnym sensie wzbudziło moje zainteresowanie. Jestem osobą która zamówiła Seat Ateca i jednocześnie z niego zrezygnowała, bo dealer nie potrafił już określić kiedy auto przyjedzie (zamówinie Maj 2021, odbiór prawdopodobnie teraz Kwiecień 2022), dorzuć nowy ład Maowieckiego i uśmiercenie leasingu, ceny wszystkiego - to stwierdziłem ze odpuszczam. S-Cross wydaje się optymalny, mimo ze nie jest autem marzeń, to myślę ze spełnia zadanie, żona się odnajdzie, niemowlak też nie powie, ze nie jest małe ani "markowe". Myślę, ze można się z Suzuki dogadać.
Czy istnieje możliwość nagrania choćby krótkiego filmu o funkcjonowaniu automatycznej skrzyni biegów w tym aucie?
Od jakiegoś czasu jeżdże regularnie do pracy po mieście wersją 1,4 bez hybrydy i spalanie wg komputera wynosi 7,2-7,4. Przy 100 w trasie i pustym aucie zazwyczaj jest to jakieś 6,0. Mieszana jazda w dwie osoby to 6,5-7,0. Gorzej się robi tylko na autostradzie, gdzie przy 160 na tempomacie (oczywiście w Niemczech :) ) można dojść do ok, 8,0-8,5. Na system SS też jakoś nie narzekam. Auto też się wyłącza przed całkowitym zatrzymaniem (jeśli jest luz) i włącza się nie dłużej niż trwa wrzucenie 1
Czy system info rozrywki jest od Boscha w tym aucie?
W mojej vici nie muli ,działa z androidem i z iphonem bez problemowo.Może coś po taniości "genialnego" wsadzili żeby tak zmulał…???
Dzisiaj przejechałem Skodą Rapid z silnikiem 1,2 tsi trasę ze Śląska do Karpacza. Znaczna część trasy po autostradzie A4. Średnie zużycie paliwa 5,4 l/100 km.
Niezmierne się cieszę że takie pozytywne zdania na temat jednostki Suzu na 2020 :) z tą kierownicą to jest tak intrygujące, jestem z tą marką od ponad roku i nic takiego nie czuje chyba że dziury na drogach. P.S. Chętnie się dowiem skąd informacje o dostępie automatów bo w salonach ciężko o takie informacje.
Automatów nie będzie, będą CVT.
Nie CVT, „skrzynia zautomatyzowana”
@@Pertyn Informacje o CVT otrzymałem w salonie. Jeśli są błędne to w sumie nie wiem, czy to źle, czy dobrze. Zautomatyzowana skrzynia AGS występowała Ignis i tak średnio przyjemnie to działało.
@@4x4.tests.on.rollers Nowa generacja - na razie wszyscy mamy tylko szczątkową wiedzę, poczekajmy
Brak wyraźnego, centralnego położenia kierownicy przy jeździe na wprost jest raczej zasługą zbyt mocnego elektrycznego wspomagania. Nawiasem mówiąc octavia 3 cierpi na tę samą chorobę. Prawidłowo ustawiona geometria zawieszenia przedniego ZAWSZE ustawia przednie koła pojazdu będącego w ruchu w położenie na wprost, niestety zbyt czułe wspomaganie powoduje jakby rozmycie tego punktu, stąd konieczność ciągłych korekt toru jazdy. To upierdliwe, fakt.
Punkt centralny jest, po ustawieniu kierownicy prosto samochód jedzie prosto, proszę bardzo (Vitara): th-cam.com/video/2LJgKr6N_BE/w-d-xo.html
Problemem dla niektórych kierowców rzeczywiście może być charakterystyka wspomagania rozmywająca ten punkt.
@@4x4.tests.on.rollers Oczywiście masz rację, w pewnym położeniu kierownicy auto jedzie dokładnie na wprost. Rzecz w tym, że wspomaganie utrudnia wyczucie tego punktu. Kręcąc kierownicą mijamy to miejsce, raz z prawej, raz z lewej strony. W efekcie auto myszkuje.
@@riodecaca810 Jedni mijają, inni nie, więc tak jak napisałem wyżej - dla niektórych może to być problem, a inni tego nawet nie zauważą 🙂
@@4x4.tests.on.rollers Pełna zgoda. Kapiącej wody z kranu też niektórzy nie słyszą a innych doprowadza do szału 😉
Panie Maćku fajne ględzenie jak zwykle. Cenię sobie elastyczność na niskich obrotach w ruchu miejskim i czekam na test przedstawiciela z grupy VW z napędem 1.0 e-tsi.
Bardzo dobry merytoryczny test, wersji mild hybrid nie prowadziłem, ale i Scrossa i Vitarę z tym silnikiem bez silnika elektrycznego tak, w pełni potwierdzam tą dziwną przypadłość układu kierowniczego, może niektórzy tego myszkowania nie wyczuwają, ale tak jest. Auto już bardzo stare w sprzedaży od 2013r. co widać, słychać i czuć. Jak to często w japońskich biurach stylistycznych ktoś inny robi przód, a kto inny tył i nie umieją tego połączyć. Tak więc nie ma spójności stylistycznej. Japońscy styliści mają często problem z widzeniem auta jako całości. Kiedyś auta miały nieproporcjonalnie małe koła do całego nadwozia jak Honda City, czy aktualny Nissan Leaf. Od tego 2012 jest mimo wszystko poprawa w stylizacji wystarczy popatrzeć na Mazdy czy Toyoty, Nissany akurat stylizują europejczycy, więc nie ma się co dziwić, że te auta europejczykom się podobają. Zresztą od kiedy auta grupy Hyundai są stylizowane przez europejskich stylistów to zaczęły się wszystkim podobać i zaczęły się sprzedawać/ Generalnie z proporcjami maja japończycy, czy azjaci mają problem, ten nie naturalnie długi zwis przedni przy relatywnie krótkim rozstawie osi przy dość dużej długości jak np. w Lexusie NX, który mimo wszystko zapoczątkował tą świeżą i atrakcyjną stylistykę marki. W dziedzinie stylistyki w Suzuki czas na zmiany.
" ten nie naturalnie długi zwis przedni "
No mnie to normalnie oczy bolą jak widzę te obecne zwisy przednie - i nie tylko Suzuki. Subaru XV też ma ten problem. Nie wiem dlaczego projektanci popełniają tę zbrodnię. Bronią się tylko Hummer H1, tradycyjnie X6 i Conti GT. Może jest jeszcze parę modeli, ale generalnie to pod tym względem jest do bani.
I jest też za mało wersji dwudrzwiowych i fastbacków - bo fastbacki są bardziej praktyczne niż coupe - ta klapka jak przy sedanie wygląda nieraz groteskowo.
No ale już nie smęcę.
Serdecznie pozdrawiam.
Przypadłość układu kierowniczego - jeżdżę S-crossem, jeździłem Vitarą. Osobiście tego nie odczuwam, ale znam osoby, które tak. O tym samym egzemplarzu są różne opinie. Pomimo, że sam jestem niewrażliwy na ten problem starałem się go dobrze rozpoznać. Obecnie, w świetle opinii wielu osób, które problem odczuwały, po 5-10 tyś. przebiegu albo znika, albo przestaje być odczuwalny. I nie chodzi o to, że kierowca się przyzwyczaja, bo auta porównywały osoby, które w nowym problem czują a w "dotartym" już nie. Sam bardzo jestem ciekaw źródeł problemu, ale nie do końca wierzę w problem błędu projektowego. Poza tym uwielbiam S-crossa, a jeżdżę już 33 lata i wiele różnych aut prowadziłem. Nie jest ideałem (choć akurat do multimediów w tej wersji kompletnie bym się nie przyczepił - zero problemów), ale daje olbrzymią przyjemność z jazdy. Aha ... jeżdżę wersją 1.0 boosterjet...
Bardzo ładne słowo uzielenienie - coś jak malowanie trawy w jednostkach wojskowych za czasów PRL, i tak chyba jest z tym nowymi normami, a one chyba doprowadzą w pierwszej kolejności do wyeliminowania z rynków małych tanich aut.
A więc jednak! Są i tacy, co chwytają! Dzięki!
Panie Macieju, nawiązując do tematu hybryd z grupy vag, czy tu chodzi też o jednostkę 35tfsi z audi? Czy nie posiadają one też systemu odłączania cylindrów? Czy to zupełnie inne jednostki?
Dziękuję serdecznie za test.
System ACT nie ma nic wspólnego z hybrydami, to system odłączania dwóch cylindrów, gdy silnik pracuje pod częściowym obciążeniem, znany od bardzo dawna i stosowany przez Grupę VW od 2012 r. w 4-cylindrowym silnikach benzynowych 1.4 i 1.5. Oczywiście, miękkie hybrydy powstają w oparciu o silniki z systemem ACT, co jest logiczne
Witam serdecznie panie ,,Pertyn,,
Witam Panie Macieju. A może ma Pan jakieś nagranie aby pokazać najprościej różnice w nich. No na drugim lub trzecim biegu depnięcie od 1000obr/min. Ciekawe jak by była różnica. Pozdrawiam.
To jest tzw mild hybrid. Tylko w ruchu miejskim pracuje silnik elektryczny. Dlatego takie duże spalanie. Moja Niro spala 4.2L/100 i to jest full hybrid
Hybryda w manualu ? Nareszcie cos dla mnie .
A o ile spadło spalanie w porównaniu z poprzednim modelem, bez miękkiej hybrydy?
Ponad półtora litra
A mi się to auto podoba :) Kolor fajny, na żywo ten granatowy wygląda naprawdę nieźle. Co ciekawe z silnikiem 1.0 zbiera się całkiem dobrze. Do miasta jest ok. Jak ktoś chce budżetowego pseudosuva z lepszą dynamiką to chyba Nissan Qashaqi 1,33/140KM będzie bardziej opłacalny od wersji SX4 z silnikiem 1,4.
No tak tylko nissan Qashagi w wersji premium kosztuje 50% więcej niż sx4-scros. Do tego Qashaqi nie ma allgrip,
Ja jednak wybrałbym Suzuki. Nissan nie przekonuje mnie nowym silnikiem.
@@tomaszjasinski3199 no akurat silnik Nissana jest bardzo przyjemny w użytkowaniu i to jego silny punkt. Natomiast jakość wizualna tutaj Qashqai deklasuje Suzuki, co widać po sprzedaży.
@@robson3053 jeżeli nie jest dla Ciebie problemem wyłożyć minimum 40 tys więcej to czemu nie. Dla mnie sx4scross ma swój urok. Jest po prostu inny. Dla mnie 140 tyś to trochę za dużo.
@@adamp6072Nissan Qashqai 1,33 140KM N-Connceta 84 tys, nówka z rabatem za rocznik (2019). Moim zdaniem ta oferta miażdży SX4 1,4/140KM.
Auto poprawne , proste co jest zaletą ale zacofane do konkurencji , prosi się nowy całkowicie nowy model a nie kotlety odgrzewane :) Pozdrowienia dla Pana
I ten koszmarny design 🤮
@@Bafuk1 byliśmy z żoną w salonie. Jak zobaczyła przód wyszla z salonu... straszne auto to sx4 a cross od czasu liftu. Srodek przyjemny. Ale i tak Nissan dużo lepszy.
Grzegorz P ten samochod to koszmar stylistyczny. Na zewnatrz pokraczny a w srodku wyglada jak japonski koszmar lat 80tych.
Proste pytanie: dlaczego miękka hybryda, a nie klasyczna hybryda wg Pana to idealne rozwiązanie? Pozdrowienia
Bo lubię klasyczne silniki, a silnik elektryczny w postaci „doładowania” klasycznego silnika likwiduje wady użytkowe silnika spalinowego, nie odbierając nic z jego typowych zalet i przyjemności z jazdy - wręcz ją powiększa
Ok - rozumiem :) jako fan toyoty i lexusa, a jednocześnie użytkownik CH-R’a zostaję przy swoim wyborze. Miłego dnia :)
@@Pertyn a hybryda tego nie spełnia? Moim zdaniem jak najbardziej i to jeszcze lepiej niż miękka. Pisze to jako częściowy (bo najczesciej jeździ żona) użytkownik C-HR 2.0 H.
@@nikram.9113 Nie, pełna hybryda jest systemem optymalizującym, synergicznym w większym lub mniejszym stopniu. Fakt, że najnowsze hybrydy Toyoty to już PRAWIE sama przyjemność, ale klasyczny silnik to klasyczny silnik :)
Pradzcie proszę: toyota c hr czy suzuki s-cross? jazda po mieście , niewielkie odległości, czasami postoje kilkudniowe, auto ma stać pod chmurką, pod blokiem, dla osoby niepełnosprawnej po instalacji urządzenia RGH ( ręczny gaz hamulec). Niepokoją mnie info o rozładowującym się akumulatorze w C_hr. Dziękuję zgóry za porady.
jak ma stać pod chmurką, brałbym Suzuki...Toyoty częściej kradną
Dziękuję Panu za recenzję SX4 S_Cross. Długo czekałem ale było warto! Uważam że to bardzo ciekawy samochód. Oczywiście ma swoje wady, pytanie tylko jakie auto jest beż wad? W tym segmencie i przedziale cenowym to chyba atrakcyjna opcja . Do tego allgrip. Pozdrawiam
@@janwinnicki5764 Nie sądzę poza tym jest tu świetny napęd na cztery koła.
1 Bono i do czego Ci sie przyda ten 4x4 jak caly samochod jest generalnie do dupy?
@@janwinnicki5764 Przez 5 lat jeździłem ASX, 160 000 kilometrów. Samochodami Suzuki ponad 200 000 kilometrów. Nie ma żadnej kolosalnej różnicy między tymi markami, choć All Grip Select jest znacznie sprawniejszym układem niż AWC. ASX bazuje na płycie Outlandera II sprzed 15 lat, więc prawie dwukrotnie starsza konstrukcja niż S-Cross.
@@spk8989pl Patrząc tą kategorią to w dzisiejszych czasach każdy samochód ma wady. Silnik booster jet zbierają dobre opinie . Jeśli chodzi o 4x4 to np. mokra droga błoto po śniegowe, drofi szutrowe itd. System dołączany automatycznie.
@@janwinnicki5764 Dziękuję za fiata . Miałem nie polecam . Poza tym suzuki nawet po latach trzyma cenę . No ale każdy ma inne doświadczenia i przemyślenia w tej materii.
Prędkość 1,5x i lecimy 😉
Tylko leć nie za wysoko...
Raczej 2x 😁
Misiu Puchatek biorac pod uwage testowany przedpotopowy pazdzierz od razu skip do kolejnego filmu
Panie Macieju, w danych producenta (w oficjalnym katalogu) widnieje informacja, że zestaw elektryczny nie wspomaga silnika spalinowego jeżeli jest włączona klimatyzacja. Czy sprawdzał Pan jak wtedy działa system start stop i jak wówczas przyspiesza s cross, bo nie ukrywam że w okresie letnim to dość istotne bo w większości czasu jeździ się z klimą. Pozdrawiam. PS ciekawe filmy i testy.
Uprzedził mnie Pan, oczywiscie film jak zwykle genialny, natomiast czy nie zadzialał w tym przypadku Panie Macieju efekt placebo? Wątpie zeby jechal Pan bez włączonej klimatyzacji, a o fakcie, którym piszą w katalogu warto wspomniec.
Handlowcy się tym niestety nie chwalą...
Jeżdżę Vitarą Hybrid, klimatyzacja nie ma wpływu na działanie, silnika elektrycznego. U mnie klimatyzacja jest włączona zawsze, niezależnie od pogody i pory roku.
@@piotrbronowski4191 oczywiście nie neguje, ojciec przymierza się do scross'a własnie i interesuje mnie w takim razie rozbieżność między informacją z katalogu, a rzeczywistością. Pozdrawiam
@@piotrbronowski4191 a system start stop działa normalnie tak jak w przypadku braku włączonej klimatyzacji?
@@wojciechnowak8547 Start/Stop i wspomaganie elektryczne to są 2. różne sprawy. Wspomaganie jest całkowicie niezależne od klimatyzacji i działa zawsze tak samo. Natomiast Start/Stop przy włączonej klimatyzacji działa niejako łagodniej. W momencie zatrzymania silnika, przestaje działać sprężarka klimatyzacji, kabina jet tylko wentylowana i jeśli temperatura wzrośnie nadmiernie, to samoczynnie włącza się silnik. Również na początku jazdy w upalny dzień, gdy klima nie zdąży schłodzić kabiny, to Start/Stop nie wyłącza silnika po zatrzymaniu samochodu. Czułość Start/Stop, na odchyłkę temperatury, od nastawionej reguluje się trzystopniowo w menu głównym.
Pytanie odnośnie miękkich hybryd, dlaczego w Suzuki czy Maździe silnik nie wyłącza i obroty nie spadają do zera? To problem skrzyni manualnej czy po prostu Suzuki i Mazda tego nie zastosowały?
Oczywiście że wyłącza i tu i tu
@@Pertyn Tylko właśnie podczas testu Suzuki i Mazdy obroty podczas jazdy nie spadły do zera, chyba że czegoś nie zauważyłem, ale oglądałem testy bardzo dokładnie i tego zjawiska nie zauważyłem. Rozumiem, że bieg musi być cały czas załączony i auto musi się po prostu toczyć?
DeQUKOfficial Nie, nawet w dzisiejszym filmie to dokładnie pokazałem
@@Pertyn Ale silnik tutaj wyłączył się przy dojeżdżaniu do świateł przy prędkości poniżej 10km na godzine, a przypadku Golfa on wyłączył się przy o wiele większych prędkościach. Nie widziałem, aby Suzuki wyłączył się tak jak w tym wypadku podczas Twojego testu Golf(link do opisywanej przez mnie sytuacji przy Golfie: th-cam.com/video/xzGME3TwxX4/w-d-xo.html )
@@Pertyn Obejrzałem jeszcze raz i nic takiego nie znalazłem.
Wszystko fajnie pięknie z tą ekologią nie czepiam się tu suzuki lecz większości produkowanych samochodów a mianowicie spalania na dzisiejszej czasy 7 8 i więcej litrów na setkę porażka fiat 125p spalił 8.5l 9l mówiono że żre jak smok to dlaczego w różnych testach różnych testujących różne samochody spalanie na podobnej pojemności fiata cz poloneza jest ok moim zdaniem powinny spalić mniej paliwa lepsza technologia elektronika i inne nowinki ok paliwo jest lepiej spalone lepsze przyspieszenie a co z resztą. Filmy pana się fajnie ogląda. Pozdrawiam
Porównaj moce, momenty obrotowe, prędkości, ilość urządzeń elektrycznych itd..... Tak sobie myślę...
@@kwojtowicz74 No to porównajmy: 15 letni mercedes sedan benzin 1.8 compressor automat hydro 4 matic, klima włączona, ksenony włączone, radio, - ciśnięty po mieście i pognany 160 na obwodnicy - 9.9/100. Hyundai i20 1.0 TGDI DCT7 klima włączona, do jazdy dzienne led, delikatnie po mieście - 9,5/100. No i gdzie ta ekologia.
Czas najwyższy na następcę dla Suzuki SX4 S- Cross
który rok?
Motoryzacja generalnie ulega unifikacji i przez to pewnego rodzaju erozji. Oczywiście postęp techniczny istnieje, ale samochody upadabniają się do siebie. Choćby z tego względu, pośród całej gromady klonów różniących się od siebie wyłącznie znaczkami i nic nie znaczącymi szczegółami ten samochód wydaje się interesujący.
Będzie test swifta sport z silnikiem elektrycznym?
Pozdrawiam.
Kiedy będzie dostępny
Ehhhhhh. Tęsknię za starą vitara. Wydaje mi się że była większa do tego sx. A teraz w ofercie suzuki brakuje takiego samochodu.
A jak to się ma do Subaru XV?
Bardzo mnie to ciekawi! A z pewnością ma Pan tu możliwość porównania
Odpowiadam: to wybor jak miedzy dzuma a cholera.
XV jest młodszy o 7 lat i „stoi” na kompletnie nowej platformie, od razu był też projektowany jako auto o najwyższym poziomie bezpieczeństwa. Suzuki jest po prostu o (w sumie) 3 generacje starsze, więc porównywanie nie ma sensu. Natomiast nie da się ukryć, że nowy zespół napędowy wyszedł świetnie
@@Pertyn dziękuję za odpowiedź . Pytanie było właśnie w kontekście elastyczności zespołu napędowego.
Ja posiadam XV 2017 a Pan młodszy rocznik.
Dzięki za ciekawie ględzenie
Tak to się ma, że S-cross jest o 40-50 tyś tańszy od XV (polowa 2021r.).
Witam 👍🙂
Panie Macieju wydaje mi się że ten obowiązek posiadania asystenta pasa ruchu dotyczy samochodów homologowanych po jakieś dacie (chyba 2018) a zakładam że to Suzuki posiada homologację pewnie z chwili, kiedy pierwszy raz weszło na na rynek europejski.
Tak, 1996 chyba.
@@spk8989pl licząc słoje audio, ręczny na linkę, to coś pomiędzy licznikami... jest 2003r i Suzuki właśnie kopiuje stare Audi. Bravo Suzuki
No oglada sie :)1
Like dlatego ze lubie samochod a nie test pertyna. Samochod dobry nie dlugo powstana pierwsze samochody przy wspolpracy z Toyota np. swace i suzuki zrobi sie na prawde fajna alternatywa dla toyoty.
Mam świadomość że to trochę inne segmenty, ale mam dziwny dysonans przypominając sobie film o Aronie th-cam.com/video/sfIzfgslLBw/w-d-xo.html.
Ale Panie Macieju, my byśmy poprosili o o to nowe Suzuki Swift Sport Hybrid. Czy można się spodziewać testu w najbliższym czasie? :)
Owszem
@@Pertyn O super! Panie Macieju! I można go by było porównać do zwykłego Swifta Sporta którego Pan testował :)
Panie Maćku, proszę się nie zniżać i nie wchodzić w polemiki z hejterami. Jak ktoś nie lubi Pana filmów nie musi oglądać. Dziesiątki tysięcy Pana fanów lubi je i ogląda z przyjemnością. A w ogóle to bez Pana świat motoryzacji byłby o wiele uboższy!
Mam 1.4 140km zajebiste auto
A jaki rocznik ?
Mówi Pan, że silnik został odprężony, a brakujące parę koni dodaje mu elektryk. Ok. Parę minut później jednak mówi Pan, że elektryk pomaga tylko do 2,5 tysiąca obrotów. To jak to w końcu jest? Pełna moc silnika spalinowego jest osiągalna poniżej 2,5 tysiąca obrotów, czy znów "to się nie dodaje"?
Tyle, że jeśli się nie dodaje, to elektryk - i owszem - pomoże przy leniwym turlaniu się po mieście, ale już nic a nic nie pomoże podczas wyprzedzania na przykład. Zwykle to podczas wyprzedzania najbardziej się moc w aucie przydaje, a tutaj podczas wyprzedzania dostępnej mocy będzie mniej, niż w wersji czysto spalinowej?
Przydałoby się porównanie z wersją nie-hybryd przyspieszeń 80-120 i 100-140.
Nie mam danych dla S-Cross, ale dla Vitary 1.4 wygląda to tak:
60-100 (III bieg): Hybrid 5.5, zwykła 5.2
60-100 (IV bieg): Hybrid 7.8, zwykła 7.3
80-120 (IV bieg): Hybrid 8.9, zwykła 7.6
80-120 (V bieg): Hybrid 11.2, zwykła 9.4
@@4x4.tests.on.rollers a wiesz może jak wygląda zużycie paliwa? Czy obecność hybrydy pomaga w redukcji spalania?
@@tomaszjasinski3199 Nie mam wiedzy. Wg Pertyna redukcja jest dosyć znacząca.
@@4x4.tests.on.rollers robić moda na tym silniki na 150 km i git :)
@@tadziX86 Przed hybrydyzacją i bez moda było pewnie około 150 🙂
Tylko taki trochę smutny w środku.
Mam Automat 2021r, dobry wóz, jak sie stoi i wybiera biegi moze za bardzo sie napręża-rwie do jazdy, uklad start stop bajeczka dziala bezzwlocznie
Nie wiem czemu, ale Pana materiały bardzo fajnie mi się ogląda. Tak trzymać! A co do auta to zupełnie nie moja bajka tu bardziej brałbym pod uwagę c-hr ma według mnie dużo ciekawsze auto szczególnie teraz gdy dostała 2.0 184KM
Ale kasa misiu , kasa ... dla niektórych około 25k to spora kasa.
@@paukmiro No tak ale taka toyotę, nawet lepiej odsprzedać, bo trzymają ceny. Tu są plusy i minusy
@@grzegorzstefaniuk5546 Jak sprawdzisz to Suzuki ma bardzo podobną wartość rezydualna
@@grzegorzstefaniuk5546I tu się mylisz ,wartość rezydualna obu marek jest praktycznie taka sama, sprawdź dane Samaru .
Pilnuj się 25.37 po lewej stronie znak ograniczenia prędkości do 60 a na blacie ponad 70 i ciągle Pan przyspiesza. Znowu znajdzie się życzliwy(UPRZEJMIE DONOSZE). Pozdrawiam.
A jaki masz dowód na to ze to co pokazuje osobna kamera ustawiona na licznik i zmontowane pozniej na rogu ekranu dotyczy tego co widać na głównym ekranie ?
Racja. Dzięki
A w kraju kolejna limuzyna rzadowa rozbita ...... może donosiciele zajeliby się tym tematem
@@redondodered2265 ale ty musisz mieć nudne życie skoro sledzisz wypadki sopu i ogladasz media
@@samin6706 ?
Kurde już dobiliśmy czasów kiedy 100 kafli daje plastikowe wnętrze i niecałe 130 koni.
Dożyliśmy do czasów gdzie skoda octavia kosztuje 100.000zł, gdzie jeszcze 10 lat wstecz octa II 1.6+lpg+klima+elektryka jak nówka kosztowała 59.900zł
Sprawdź ceny innych dóbr od spożywki po ubrania, etc. A auta niczym się nie różnią - towar jak każdy, tyle że trochę droższy. Wiec czemu ceny mają nie rosnąć?
Biorąc pod uwagę podatki nakładane przez Unię, to cud, że jeszcze w ogóle istnieją auta poniżej 50 000 zł. Niedługo chyba zaczniemy tyle płacić za rowery - chyba że będą elektryczne. Ale wg tych mądrali od pseudoekologii elektryczne auta nie emitują CO2 i trucizn. Bo prąd wytwarza się gdzie indziej, to nie widać…
@@AzerothMyst Czasy tanich aut się skończyły segment C ma ceny odrobinę starszych aut z segmentu D .
Skoda Octavia 4 ceny Superba 3 , Mazda 3 ceny dawnej Mazdy 6 niestety ale tak to wygląda .
Panie Macieju kiedy coś Pan poględzi na tema nowego rozwiązania Kia/Hyundai - systemu iMT? Z opisu jaki znalazłem bardzo ciekawe rozwiązanie.
Jeszcze nie dostałem szansy, a samego opisu nie będę ględzić :)
Hybryda to porażka. Natomiast ja jeżdżę Scross od 2 lat, ale w wersji 1.4 140KM 220Nm i 6-biegową skrzynią manualną. Powiem szczerze, ten samochód jest fenomenalny. Doradzano mi w serwisie, abym kupił pancerny automat z napędem 4x4. Fakt, widziałem testy na rolkach tego Scrossa i Subaru Forester z Audi Quattro zajęły 2 miejsce! Suzuki rozłożył legendy. Ja natomiast wybrałem lżejszy samochód, bo wersji manualnej z napędem na jedną oś, czyli 1150 kg i nie żałuję. To co robi ten samochód w górach przerosło moje oczekiwania. Podjazd na Czarną górę w zimę przy topniejącym 10cm śniegu Honda Civic kolegi odpadła na wstępie. Ja i Audi Quattro wjechaliśmy bez problemu. To też zasługa wspomagania ruszania pod górkę. Scross jest lekki i to jest jego ogromny atut w połączeniu z 220Nm - 140-konnym sinikiem. Żadne krawężniki, śnieg, piach, leśne drogi czy góry nie robią na nim wrażenia. Idzie jak dziki. Co więcej. Auto prowadzi się doskonale. W zakrętach trzyma jak normalne kombi. Regularnie jeżdżę nim do Niemiec, zrobiłem przez 2 lata 60.000 tys. Autostrada to jego drugi żywioł poza górami. Przyspieszenie tego auta w mojej wersji jest najlepsze z dostępnych modeli i robi to tak jak wyglada z przodu. Wyglada muskularnie jak wściekły tygrys i tak przyspiesza. Nie jedno BMW X3 było zaskoczone. Prędkości 170-180 nie robią na nim żadnego wrażenia, a tyle średnio latają Niemcy pod Monachium. Trzecia jego zaleta to łatwość parkowania i manewrowania. Choć dla niektórych może się wydawać, że to oczywiste to jednak wejdźcie do środka tego auta i zobaczcie jak on jest duży w środku. Duster czy ASX nie mają szans, jedynie Nissan może się równać. Tego nie widać na zewnątrz. Przykładowo Duster jest ogromny a w środku nie równa się z Suzuki. Kolejna sprawa to światła. Porównywałem wiele w Niemczech aut na autostradzie i żadko można spotkać auto o podobnej mocy świateł. Ostatnia sprawa to spalanie. Zaskoczenie pełne. Na trasie Żelazowa Wola - Warszawa gdzie zrobiłem ok. 50 km jadąc na 6 biegu ok.70 km / h spalanie to 4,6 L na 100km. Pod Warszawą spala mi średnio 5,8 - 6,2. Na trasie 5,5 - 6. Na autostradzie 6,8-7,5. Scross ma swoje trzy oblicza i każdym jest doskonały. Miasto, góry i trasa z autostradą. Wydaje się być zwykłym autem, ale za cenę 82.500 zł mamy mistrzostwo świata. Dla Przykładu Nissan i ASX są drożdże a Duster kosztuje w podobnym wyposażeniu tyle samo. Wybór jest prosty. Choć to każdego indywidualna decyzja. Moja padła na Suzuki.
Bardzo długi wywód , a pierwsze zdanie to porażka .Proponuję solidną jazdę próbną a bardzo szybko zmienisz zdanie co "suzukowskiej" hybrydy , wręcz "aksamitna" i dynamiczna jazda to nowa zaleta do tych które dodałeś.
Ciekawe co za automat mu wpakują na jesień. Pewnie są małe szanse aby był to ten sam klasyczny Aisin, co w wersji z 2019. Stawiam na CVT (niestety).
Ja rozumiem ze mozna eskcytowac sie produktami nad ktorymi naprawde solidnie sie napracowano, przemyslano wszystkie szczegoly, zadbano aby wyglad byl ponadczasowy, tysiace gosci z dzialow IT dopieszczalo infotainment itd. Takimi modelami warto sie interesowac i znac historie. Ale tutaj w tym pazdzierzu zastanawiasz sie jaka skrzynie tam dadza? Naprawde rozwazasz to gowno na kolach. Omijaj szerokim lukiem.
@@spk8989pl Zajrzyj sobie do jakichkolwiek rankingów (What Car czy Warranty Direct) gdzie są samochody Suzuki a gdzie te, w których tysiące gości z IT dopieszczało infotainment...
@Tomasz Jasinski Pertyn podaje, że będzie nowy typ skrzyni zautomatyzowanej. Mnie dealer informował, że CVT.
Tamasz Jasinski dobre cvt jest lepszym rozwiązaniem od jakiegoś paździerzowatego dsg, więc tu bym spokojnie poczekał i zobaczył co tam faktycznie dadzą. Sam samochód do super nowocześnie wyglądających nie należy, ale dzięki temu ma swój urok. Słaby system multi to jednak wada w dzisiejszych czasach nie mniej wolę normalny samochód ze słabym systemem niż paździerze dla ludu jak VW gdzie system jest szybki.i ma bajery i jak akurat nie zawiesił się to nawet czasem działa, tylko reszta paździerza odrzuca, a są tacy co się podniecają takimi paździerzami i co gorsza z silnikami 1.0 tsi, którego nikt rozsądny nie kupi chyba że do kosiarki domowej.
@@4x4.tests.on.rollers również mam informację, że będzie to CVT bo stary Aisin niezbyt dogaduje się z systemem mild hybrid. Trochę szkoda, że w Scross nie dali tego kolorowego wyświetlacza między zegarami jak w Vitarze.
Sprzęgło, multimedia, problemy z torem jazdy, brak asystenta pasa ruchu....
A czy jest regulacja podparcia odcinka lędźwiowego w dwóch płaszczyznach?
Bardzo dziękuję za świetny test.
Serdecznie pozdrawiam.
Oczywiście łapka w górę.
sprzęgło mięciutkie i płytkie .Wiem bo jechałem
Proszę proszę manual i analogowe zegary :)
Ten zart bawi chyba tylko Ciebie.
Panie Macieju prośba żeby miał Pan w głębokim poważaniu hejterów i żeby Pan zaczął robić testy dynamiki dla aut ze skrzynią manualną
Skrzynie manualne zostaly poza garstka wyjatkow tylko w najslabszych wersjach silnikowych. Nie ma sensu robic takim pojazdom testow przyspieszen, bo kto normalny kupuje dzisiaj samochod bez automatycznej skrzyni biegow.
spk8989pl kto normalny kupuje coś innego niż passat albo tuareg?
Tylko skrzynia automatyczna!! 😊
Świetny i techniczny opis Panie Macieju. To lubią techniczni miłośnicy motoryzacji. Suzuki to praktyczne samochody. Trochę szkoda ,że takie blaszaki. Bezpieczeństwo pasywne kiepskie.
Pozdrawiam.
Skąd opinia o bezpieczeństwie? 5 gwiazdek, przesunięcia słupków, sprzęgła, hamulca czy kierownicy ani trochę nie odbiegają od konkurencji.
@@4x4.tests.on.rollers 5 gwiazdek w 2013r. to nie to samo co 5 gwiazdek w 2020.
@@robson3053 Zgadza się, ale gwiazdki obejmują wszystko, łącznie z systemami myślącymi za kierowcę. Natomiast 1 mm przesunięcia słupka w 2013 to tyle samo co 1 mm przesunięcia słupka w 2020.
Akurat bezpieczeństwo pasywne jest na bardzo wysokim poziomie.
@@4x4.tests.on.rollers Suzuki są miękkie i nawet jak wjakis tam testach wyjdą nieźle to realnie to nie to samo co solidniejsze marki o Volvo nie wspomnę.
To są tak lekkie samochody, że nie ma mowy dużym zapasie bezpieczeństwa
Testy to kontrolowane warunki.
Podobnie jest z BMW tyle, że rutaj Osiągi ponad wszystko
Panie Macieju mów pan więce o samochodzie a nie o technologii wykonania bo faktucznie z tego filmu jestem zielony
Leć od razu na milicję, przecież dzień bez donosiku dniem straconym
a ja nadal czekam na info, które motofirmy znikną z Europy po ciągłym dociskaniu eco wymogów
No jak to które?! Pierwsze będą niemieckie z tymi bezsensownymi miękkimi hybrydami i cenami powyżej 350 000 tysi ;)
Infiniti już "zdało klucze"
@@adamk.4053 ktore modele sa po te kilka milionow?
Jak to mówią Niemcy: ZUCUKI... 😉
Poszła łapka w górę, ale jakoś auto nie wygląda ładnie ten grill psuje całość a mogło być całkiem niezłe autko z czymś mniejszą ilością chromu
Heh zobacz pierwowzór SX4 (2012), ten grill ratuje beznadziejny przód jaki był kiedyś przed liftem. Ale fakt, to już się przejadło i sami to widzą bo sprzedaż im siadła i robią całkiem nową Grand Vitarę a SX pójdzie do lamusa.
To ma być ekonomia? Moim Tiguanen 2.0 TSI 190 KM 4x4 schodzę do 5,5 l/100 km w trasie :)
Bo to VAG i strach jechać szybciej niż 70 ;-DDD
Pozdro!
To ma być ekonomia? Renault Clio 1.5 dCi
robi poniżej 4,0l/100 km w trasie
@@kornelk9824 to ma być ekonomia? Mój znajomy bez najmniejszego oszczędzania zawsze ma spalanie 0,0l/100km swoim elektrykiem 😉
Już wiem kto dziś się tak wlókł na ekspresówce, kolego 90 to troche wolno jak na takie auto i warunki
@@kornelk9824 no ba, nawet Kangoo 1.5dci pali tyle i po tankowaniu pokazuje 1150-1300km zasięgu
Patrząc na wymiary to temu samochodzikowi bliżej do captura niż kadjara. Porównywanie go do qashqaia jest troche niepoważne.
Nie zgodzę się. Nissanowi brakuje w środku trochę do Scrossa. Widział Pan bagażnik w wersji 2WD? Ani Nissan, ani Mitsubishi, ani Duster nie równają się z przestrzenią w Scross. Z zewnątrz małe ale w środku większe od konkurencji.
@@altiger2753 siedziałem w scrossie, wydał mi się bardzo wąski. Ostatecznie wziąłem kadjara. Pozdrawiam.
Zawsze mi się wydawało że grupa docelowa takiego Suzuki to raczej stateczne małżeństwo 50+, poprawcie mnie jeśli się mylę ?
Nie mylisz się. Pracuje w ASO Suzuki i widzę jacy klienci do nas przychodzą ;)
@@Kuciako A to jakiś "gorszy klient"?
@@dobrosawbilski7540 A dlaczego miałby być? Potwierdzilem słowa Maciej Wrona tylko. Nie rozumiem po co się doszukiwać jakiegoś głębszego sensu wypowiedzi.
@@Kuciako Masz rację. Powinienem był skierować to do niego
szanowny Panie Macieju nawet Pan nie zauważy jak za drobną chwilkę będzie Pan w grupie 50+ ; w tym wieku samochód to tylko coś do przemieszczania się z punktu A do punktu B; sprawy ważne w młodym wieku przestają być ważne w wieku dojrzałym; akurat suzuki jest bardzo sympatyczną blaszanką za sympatyczne pieniądze; moja żona używa vitary 2016 benzyna 1.6 i jest to super niezawodny samochód spalający śmieszne ilości benzyny; czego więcej chcieć ? pozdrawiam at
Robson Stylistyka i wygląd zewnetrzny jak i wewnetrzny szału nie robią, tylko że teraz sporo samochodów robionych jest po najmniejszej linii oporu. Popatrz na grupe VW tam np. suvy skody, seata czy vw to praktycznie po znaczku można rozróżnić a juz jak spojrzysz na stronę internetową skody to na zdjeciach karoq kamiq i kodiaq są praktycznie identyczne, jakby wstawili zdjecia tego samego samochodu. Roznica jest w wielkosci a jak tej różnicy nie widac na zdjeciach to ten sam samochód. Same ksztalty to jakbyś wziął kawałek kloca i go na szybko zgrubnie ociosał, a przecież to europejski koncern. Dziś cięcie kosztów jest głównym elementem projektowania samochodow dlatego jak ktos ma lepsze silniki i multimedia to oszczedza na wykonczeniu i stylistyce, jak ktos kladzie nacisk na wyglad to oszczedza na innych elementach itd...
👍
Szanowny Panie;
Oglądam ten Pański film i musze przyznać, że zastanawiam się jaki jest cel tego testu? Czy test ten ma na celu dyskredytację samochodu bez hybrydy? Czy jaki jest cel? Bo że opowiada Pan nieprawdę to wiem i zaraz postaram się tego dowieść. Spodziewam się, że obrzuci mnie Pan inwektywami jak ma Pan to w zwyczaju ale cóż, przeżyję.
Nie udało mi się również znaleźć Pańskiego testu Suzuki SX4 S-Cross w wersji z silnikiem 1,4 Boosterjet, zatem poniższe odwołania do tego samochodu są co najmniej mało wiarygodne.
No więc do rzeczy. Przede wszystkim testowanie samochodu w sposób, jaki Pan to robi mija się absolutnie z celem. Żeby rzeczywiście można było cos powiedzieć o tym czy innym samochodzie to trzeba nim przejechać przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy kilometrów.
I tak rozpoczyna Pan narzekanie na samochód od systemu multimedialnego (1.39 minuta).
W moim samochodzie (SX4 S-Cross 2019) system chodzi bez najmniejszego zarzutu i nie było nigdy żadnego problemu ani z połączeniem z telefonem ani z szybkością reakcji na dotyk ani z niczym innym. Pański problem z systemem multimedialnym polega na tym, że nie przeczytał Pan instrukcji obsługi a nie wpadł Pan na to jak poprawnie posługiwać się systemem. Nie będę Pana tutaj uświadamiał jak to robić ale zapewniam, że użytkowany w sposób zgodny z instrukcją system działa bez opóźnień i w sposób płynny.
Kolejny punkt - minuta 6.34 - o czym Pan w ogóle opowiada? Jakie 1100 obrotów i brak mocy? Co to ma być? jeździ Pan bez gazu czy co? Próbowałem specjalnie skręcić ( zgodnie z tym , co Pan mówił) mając 1100 obrotów i żeby to zrobić to nie mogłem dotykać pedału przyspieszenia. Opowiada Pan że silnik ma turbo dziurę. Gdzie? Kiedy? Po dotknięciu gazu podkreślam dotknięciu, samochód dynamicznie przyspiesza bez żadnej turbo dziury z odpowiednią mocą. Mało tego. Próbowałem, zainspirowany Pańskimi opowiadaniami ruszyć od zera na dwójce. Żadnego problemu, żadnej dziury w turbo. Kompletnie nietrafiony zarzut.
Minuta 10.18. - system SS. Nie cierpię go więc został w prosty sposób odłączony. Niemniej póki był podłączony działał zadziwiająco szybko. Nie rozumiem Pańskiego utyskiwania na szybkość reakcji SS bo silnik włączał się momentalnie.
Minuta 15.10 - opowiada Pan niestworzone historie o spalaniu. Tu wychodzi to, o czym wspomniałem na początku. Żeby coś powiedzieć uczciwie o samochodzie trzeba nim przejechać kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. Otóż silnik 1,4 Boosterjet nigdy ( przejechane ponad 30.00 km) nie spalił więcej niż 7,5 litra. Chcę podkreślić, że nie jeżdżę wg zasad mówiących żeby zmienić biegi przy 1500 obrotów tylko normalnie. Zatem przy takiej jeździe spalanie oscyluje w okolicy 7-7,5 litra. Natomiast jadąc przez wsie w dalszą drogę czyli nie przekraczając 50-90 km/h samochód schodzi do ok. 5l/100km. Zatem znowu nieprawdziwe stwierdzenie które był Pan łaskaw popełnić.
Minuta 15.34 - znowu jakieś niestworzone historie o braku mocy przy przyspieszaniu. Nie zidentyfikowałem owego problemu w moim samochodzie.
Minuta 16.16 - o czym Pan mówi? O jakim klikaniu? Skrzynia pracuje poprawnie. Tylko tyle. Nie ma tu żadnej ekstra rzeczy, nad która warto byłoby się rozpływać. Powiem więcej. Czasem skrzyni zdarza się przyhaczyć.
Minuta 16.40 - not tu już Pan przeszedł samego siebie. Film i ruch Pańskiej lewej nogi mówią zupełnie co innego niż Pan pokazuje ręką. Sprzęgło może jest i głębsze ale nie zmienia to faktu, że nic z tego co Pan pokazuje nie ma miejsca w rzeczywistości.
Jedyne z czym się mogę zgodzić, jeśli chodzi o Pański test to opinia o „myszkowaniu” przy wyższych prędkościach. Rzeczywiście jest to problematyczna wada ale niestety nie da się jej pokazać ani wytłumaczyć na filmie. Trzeba tego samemu doświadczyć żeby zrozumieć o czym mówimy.
Minuta 23.00 - i znowu brak przejechania dłuższej trasy daje o sobie znać. W dłuższej trasie samochód jest po prostu głośny. I na dłuższa metę przy jeździe autostradowej jest to potwornie męczące.
Warto jeszcze wspomnieć o tym, że na słabość Pańskiego testu wpływa brak zwrócenia uwagi na takie detale, jak kompletnie bezsensowny system sterowania komputerem pokładowym, brak informacji o tym komputerze, brak informacji o słabej precyzji wykończenia tapicerki. No ale tego nie można zidentyfikować przejeżdżając 20 km podczas testu.
Mam nadzieję, że mój komentarz przyczyni się do podniesienia jakości Pańskich testów.
Antoni całkowicie się zgadzam 👍 z Tobą
Pozdrawiam serdecznie.
No dobrze Suzuki ale ja podziękuję.
Taki sam system infotainment jest w Alpine A110. Mogę się mylić ale to najprawdopodobniej autorstwo Kenwood.
Bosch.
Bosch i gorąco ten system polecam. Wbrew opinii Pana Macieja - jedyny problem to długi czas startu. Przynajmniej dla mnie obsługa skrajnie intuicyjna, kompletnie bezproblemowa a jedyne kłopoty z Android Auto wynikały u mnie z kiepskiego kabla od telefonu. Po wymianie nigdy nie było problemu. Zgoda - irytuje wymaganie, aby przy pierwszym uruchomieniu (nie wiem o jakie pierwsze chodzi) musi być zaciągnięty hamulec ręczny - ale to jakaś forma dbałości o bezpieczeństwo.
@@dobrosawbilski7540 u mnie w Suzuki też mam problem z Androidem. Średnio udaje się połączyć raz na pięć. Używam fabrycznego kabla. Zmienię kabel - może to coś da.
Że pojadę cytatem z filmu "Nie lubię poniedziałku" scena na lotnisku - " Pieprzy stara trzy po trzy " - w przypadku tego filmu - ględzi ... z podtekstem nie lubię Suzuki.
Ale że o co chodzi? Że nic nie zrozumiałeś? Zbyt trudnych słów używam? A może jak raz uznałeś, że nie lubię Suzuki (co jest nieprawdą), to już nie musisz w ogóle słuchać? To może udaj się do najbliższego dealera Suzuki i spytaj o odbiór tego filmu. Bo ja nie narzekam, podziękowano mi wręcz, a niektóre ze sformułowań z tego filmu są przytaczane przez sprzedawców podczas rozmów z klientami.
Ale no cóż, nie każdy musi rozumieć
Dobry naped all grip, silnik dynamiczny, bezawaryjny. Cala reszta mocno przecietna, wykonczenie ponizej sredniej. Samochod nie na autostrady,, jest dosc lekki i wysoki, przy 160 km/h i nawet przy malym bocznym wietrze auto prowadzi sie niepewnie.
co by rzec żeby głupio nie wyszło ...... chyba jednak pozostanę przy swoim "dziadku" 2 l benzynka manual 5B bez gazu, elastyczność w porządku, przyspieszanie też, spalanie w mieście trochę większe niż w Suzuki a w trasie rzadko jeżdżę to nie liczę, w środku obszerny, bagażnik prawie 500 l, to po co kupować nowy skoro stary spełnia swoją rolę wyśmienicie?
No spoko. Ale tv z kineskopem to już wymień
@@Tomaskii a ty olej w głowie
Rozumiem, że w domu frania hula, telewizor kineskopowy a o telefonie komórkowym nawet nie wspomnę. Bo po co zmieniać, skoro spełniają swoją funkcję? Może to tak zwany postęp który wkracza w nasze życie. A może chęć posiadania czegoś nowego. Kto go tam wie..
@@user-zn9do2hk8v tobie wymienią na oiom gdy zaliczysz dzwona. Gdy ten drugi będzie miał nowe auto... pewnie wyjdzie po oględzinach, ze starym olejem w głowie 🤔🤣
Ja wiem, że 140kPLN kosztuje 1.3 180KM A9 4x4 j.renegade ale za osobno: wnętrze, zewnętrze, audio, fotele brałbym. Co dopiero gdy to połączyć. 200-400 różnicy w racie miesięcznie to za mało by coś tak szkaradnego i z Manualem zabrać z salonu 🙈
Ja akurat ani jednego ani drugiego bym nie kupił natomiast co do jeepa to większą szkarada niż duster. To suzuki choć starodawne to mimo wszystko jakoś wygląda więc tu pewnie leży problem. Na szczęście w tej cenie jest duży wybór.
@@nikram.9113 To wskaż proszę ten wybór - najchętniej w hybrydzie, tej wielkości i z napędem na cztery koła...
@@dobrosawbilski7540 a który z tych dwoch jest w hybrydzie, nie pseudo hybrydzie czyli tej miękkiej? Hybrydy są droższe to po pierwsze, po drugie ja nie mówię że te samochody są złe tylko że jeden starodawnie wygladajacy, a drugi jak dla mnie fatalny, gorzej niz duster i to mogą być przyczyny dla których sporo osób nie zainteresuje się nimi. Wiele osób najpierw patrzy i jak z wygladu im się nie widzi to odpada. Nie ważne co ma "w sobie". Naped 4x4 dla zdecydowanej większości klientów w Polsce to zbędny dodatek, za który trzeba płacić i jeszcze podnoszacy spalanie. Po co mi to jak ja w górach nie mieszkam i po polach nie będę jeździł... tak najczęściej kwitowany jest naped na 4 koła. O kwestii bezpieczeństwa nikt nie myśli i nie zauważa tego faktu. Wyboru nie będę wskazywał bo jest sporo samochodów z silnikami spalinowymi. Z klasycznymi hybrydami już znacznie mniej ale te też nie sa klasycznymi hybrydami, chyba ze ten jeep jest?
Brzmi jak na kazaniu lol.
Nie mam pojęcia kto Panu zapłacił za opowiadanie takich głupot. Brednie, brednie i jeszcze raz brednie. Faktycznie można to podsumować, że Pan ględzi, jednak opowiadając nieprawdę. Szczerze dziwię się, że Suzuki jeszcze nie podjęło kroków prawnych.
Mulitimedia otwierają się kilkanaście sekund? Kiedy? W którym momencie? Mam ten samochód 3 lata i nigdy nie było takiej sytuacji. Zarówno na Android jak i Apple działa błyskawicznie. Same radio i reszta ustawień również śmiga normalnie. Kolejna sprawa, na dwójce nie ma siły jechać w zakrętach? Moment za słaby na niskich obrotach? Kolejna totalna brednia. Ten samochód doskonale radzie sobie właśnie w takich sytuacjach. Wjeżdżam spokojnie poniżej 1000 obrotów na dwójce w zakręty 90 st i większe bez absolutnie żadnego problemu a samochód zbiera się jak dziki. 9 sek do serki to całkiem dobry wynik, czyli do zamulaczy nie zalicza się. Jego niska waga jest ogromną zaletą, poza oczywiście doskonałym napędem. Proszę sobie sprawdzić testy na rolkach. Obejrzalem ich mnóstwo. Na TH-cam są dostępne. Suzuki wygrywa z Subaru i tylko Audi rusza podobnie na rolkach. Kolejna sprawa to spalanie. To chyba największa zaleta. 8,5 L w mieście??? Skąd te dane? Ja nigdy nie przekroczyłem 6,9 jeżdżąc po Warszawie. Co więcej, muszę go na prawdę mocno cisnąć, aby dojść do takich wartości. Przy normalnej jeździe mieszanej te auto spala między 5,8 a 6,5 L / 100. Na trasie podczas jazdy 80-90 na 6 biegu spalanie z 300 km to 5,2 L / 100km, przy 70km/h na 6 biegu spalanie z przejazdu 50km to 4,6l na 100km. Jako, że jeżdżę dużo po autostradach niemieckich to kwestionuje kolejne Pana brednie. Średnie spalanie do Monachium przy 140 to 6,8L, przy 120 to 6,5 L, przy 170 to 7,5 L, przy 210 to 8,5 L. Zaznaczę, że nie używam w ogóle Start/Stop. Od razu go wyłączam po uruchomieniu silnika. Kolejna ważna zaleta tego auta to prowadzenie. Precyzyjne i bardzo przewidywalne. Można puścić kierownicę przy 140 na autostradzie i jedzie prosto. Nie rozumiem Pana bardzo poważnych zarzutów, że auto jeździ od pasa do pasa. To absolutna nieprawda!!! Jak można takie bzdury opowiadać. Kim Pan w ogóle jest??? Sugeruje Pan, że to auto przypomina jakieś chińskie wynalazki lub Poloneza FSO? Żenujące. Na prawdę żenujące. Kolejna sprawa podsterowność. Ja zrobiłem w ciągu 2 lat 60tys tym autem po niemieckich i polskich autostradach i ok. 10tys po Wawie i podmiejskich obszarach. Zaletą jest jazda po śniegu i dziurach a w zakrętach auto staje się osobówką. Japończycy zrobili doskonałą robotę. Poza tym ich filozofia to wkładanie do auta sprawdzonych, mało zawodnych wyposażeń. Za tą cenę ani Nissan, ani Mitsubishi, ani VW, czy Audi. Nie zrobi tak fajnego auta. Duster tylko z zewnątrz wyglądem nadrabia oraz zawieszeniem. Pod każdymi innymi względami Suzuki wygrywa. Ponad 3 mln rocznie sprzedawanych aut. Dla porównania np. Volvo sprzedaje ok.700tys. Powiem tak, jest Pan kłamcą jakich nie mało na yt, ale to ma krótkie nogi. Każdy kto wziął sobie na test takie auto od razu, na dzień dobry widzi, że większość co Pan tu opowiada jest nie prawdą.
"przy 120 to 6,5 L, przy 170 to 7,5 L, przy 210 to 8,5 L. " tak i dodaj, że sam generuje paliwo. Jak mogłeś jechać 210 jak producent podaje prędkość maksymalną 190km/h. Rozumiem, że 5 km więcej, ale 20? Jechałem w mieście suzuki swift i w mieście bez napinki ze stop-start i po rozgrzaniu zużył 7/100.
"Poza tym ich filozofia to wkładanie do auta sprawdzonych, mało zawodnych wyposażeń" i dlatego wpakowali nową, miękką hybrydę :-D
"Za tą cenę ani Nissan, ani Mitsubishi, ani VW, czy Audi. Nie zrobi tak fajnego auta" aha i klienci to idioci i nie biorą tych wspaniałych sxcross, tylko dlaczego ja widzę mnóstwo Tucsonów, trochę Nissanów, często pojawiają się captury, tiguany. A wlasnie - tiguan to hit w segmencie crossoverów.
A tak btw. swift jest głośny, plastikowy, prawa szyba ćwierka, przy 100/h słychać uszczelki, w podłodze rzężenie (pasek od mildhybrydy) - z jakiegoś powodu muszą wołać niską cenę.
Mam vitarę, potwierdzam, myszkuje jak diabli, to straszne wkurza...
@@infeltk Producent podaje ci prędkość max 190/h w 1.4 cc 140KM ? Coś Ty podróbkę z Chin oglądał?
Mieszkam w Belgii, jeżdżę tym już 4 lata i potwierdzam całkowicie dane o spalaniu podane przez altiger.
Dane techniczne podawane w salonie w Belgii podają pręd max 205 km/h.
Jedynie czego mogę się czepiać to słabe podbicie basu, i słabe wyciszenie, po przekroczeniu 140 km/h jest
trochę zbyt głośno, no i brak podpórki na lędźwie. Co do reszty, to Petryn tym razem nie głędzi, on pierd...li.
Skąd żeś Ty tego swifta wytrzasnął. Zresztą nie wypowiem się na temat swfta bo nie jeździłem.
A ja w Vitarze potwierdzam, że android jest niesłychanie kapryśny. Naprawdę pół na pół się uruchamia.
@@infeltk z gorki jechal:d
nie przekonuje mnie taka hybryda niestety....spalanie lipa,żaden sukced,cena już nie taka atrakcyjna jak niegdyś
Mnie powoli przekonuje
@@dobrosawbilski7540 Oczekuję na hybrydę w której mogę wybrać czy chcę jeżdzić na pb czy na ev a nie czy mi jakis tam silniczek el. doładowuje aku.
Suzuki jakoś niedomaga w hybrydach a za ilość pln to juz chyba można iść do Toyoty Hundaya Kia.
Mam vitarę 1,6 premium w aut. z 2016 i nie spala powyżej średnio 6,4-6,5 a jej koszt nie przekroczył 80kpln. Dlaczego to auto w hybrydzie nie poli 4,5 na 100???
To tylko nazywane jest hybrydą nie mniej idac tym tropem każdy samochód posiadajacy rozrusznik można tez nazwać hybrydą. Pomijajac kwestię nazwy to takie rozwiazanie mozna akceptować jesli nie podnosi ono ceny samochodu w porównaniu do wersji czysto benzynowej. To jest bardziej dla nazwy hybryda bo wiele osób dziś nie za bardzo zna roznice miedzy miękką a klasyczną hybryda i można dobry bajer wcisnąć.
@@keniwals7117 nie pali 4.5 na 100 bo to nie hybryda tylo pseudo hybryda dla nazwy...
#Pertynględzi
Bez jaj że nie ma automatu. 2020 r a w samochodzie dalej drągal z sprzęgłem🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
A pod innymi filmami, narzekanie, że cały czas automaty. Nie dla zwykłego człowieka
@@petersonpl7798 Panie, automat jest zajebisty. No ale taki nowoczesny dwusprzeglowy (BMW AUDI) 😎
Oczywiście, że niestety automat dla nieporadnych kierowców też jest - dla takich amerykańskich leniuchów, ale kto takie zabawki dla dzieci poważnie by potraktował
Spoko w Nowym ASX 5-cio biegowy manual XD. Ja w swoim aucie z 2005 roku mam skrzynię szóstkę. Większe koncerny japońskie typu Toyota, Honda to jeszcze coś rzeźbią z tymi furami, ale reszta tych gównomareczek to wozy drabiniaste dla dziadków na działeczkę i to jest chyba max.
Strasznie archaiczny samochód. Ale pewnie ma swoich fanów.
Archaiczny? A co w nim archaicznego?
Tomasz Jasinski wnętrze sprzed 15 lat
@@TerribleAcid Akurat wnętrze dla wielu (w tym dla mnie) jest bardzo ergonomiczne, czytelne, wygodne i dokładnie takie, jakiego oczekuję
@@dobrosawbilski7540 Wnętrze było już stare jak wchodził do sprzedaży, dzisiaj już archaiczne. Miałem okazję kilka miesięcy testować, bardzo, bardzo przeciętne auto, był to silnik 1,6 potem już krócej testowałem 1,0 i 1,4 jako silniki oczywiście dużo lepiej, ale reszta tak samo słaba.
@@dobrosawbilski7540 Tak jest. Nie każdy lubi dotykowe ekrany i inne świecidełka
to auto jak eliksir młodości.człowiek wraca do lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku.
Auto bez rewelacji. Niby japońskie, a elektronika niżej krytyki. Od czasu ramowej Suzuki Grand Vitary obecne modele są...nijakie.
Zgadzam się, Suzuki na Europe produkuje samochody od niechcenia
@@gregor8752 suzuki na europe są robione u węgrów i tu upatrywałbym przyczyny niskiej jakości
@@okmenikpospolity3742 Fabryka w Esztergom ani trochę nie odbiega jakością od tych japońskich, czasami wręcz przeciwnie. Większość podzespołów i tak w całości produkowana jest w Japonii (silniki, skrzynie). Kiepskie plastiki czy słabe wyciszenie wynikają z tego, że to marka budżetowa, choć pod względem niezawodności zawsze na szczytach rankingów.
To trzecie podejście do Pana filmików. Kariery to by Pan w mediach ie zrobił. Proszę posłuchać siebie...yyy, eeee mmm, hmmm ...
No cóż, ja w mediach robię od prawie 30 lat i cieszę się bardzo wysoka pozycją. Natomiast baranek, który tego nie wie, ale się mądrzy, karierę może zrobić jako konsultant… W dziedzinie telezakupów. Gratuluję świetnego samopoczucia, jest Pan mundry jak Maćków kot, co świckę zezar i po ćmoku siedzioł
No tak, zrobił karierę w mediach podobnie jak z tą babą co wykladała chemię
na półce w markecie
19:40 Skręcanie w lewo bez kierunkowskazu. Ile mandacik?
Od kiedy to sa za to mandaty ?
Za słabo trąciłem dźwigienkę. Jestem jednym z tych głupków, którzy używają kierunków
@@Pertyn 15:12 ;-)
Dawno takiego badziewia nie było...
Jak nie jezdziles to się nie wypowiadaj
Mnie tam się podoba 😁
Witam, Panie Macieju, lubię Pańskie testy, ale z całym szacunkiem jeśli robi Pan test samochodu, to należy przeprowadzić go przedstawiając auto całościowo, opisując bryłę auta, komfort przy jeździe z przodu, z tyłu, wielkość bagażnika, itd. Pan pominął te aspekty, stąd łapa w dół...
Pan tak serio? Przecież nigdy tego nie robię, więc co z tą łapką w dół? Taki test trwałby 3 godziny i był o niczym
tak i jeszcze ile ma miejsc na kubki z kawą, haczyków w bagażniku, chyba jednak żartujesz taki test jak mówisz byłby sztampowy i nudny.
Nie , nie rób tego ..... świat już nigdy nie będzie taki sam :( .....
Takie testy robią wszyscy inni to jest Pan Pertyn i jego formuła jest inna. Czy lepsza czy gorsza nie mnie osądzać mi się podoba skoro ogladam każdy film😉
Pan Maciej ma bardzo ciekawą formułę od strony technicznej. Zagadnienia z tej wiedzy są również ciekawe, jak nie ciekawsze co bryła, komfort, bagażnik itp. gdzie takie testy robi 90% innych osób. ;)
Multimedia sprzed 20 lat :) Na miejscu suzuki popelnilbym harakiri na sama mysl zeby sprzedawac ten gowniany stary zlom.
Ale to jest dziwne w tych czasach, że oni nie zatrudnią paru programistów, aby ten system ogarneli przez rok i stworzyli kompletnie inną szatę graficzną dla ich wszystkich aut. To nie sa jakieś duże pieniądze przecież
@@dequkofficial3869 To nie jest system Suzuki, tylko Bosch.
@@dequkofficial3869 To niestety dość charakterystyczne dla współczesnych koncernów, które liczą grosz do grosza tylko po to, żeby następnie zmarnować miliony w wyniku nietrafionych decyzji managementu. Życie!
Tuareg lepszy. A no i passat też. Nie dziękuj, wyręczałem Cię!
Mateusz W patrzac tylko na multimedia to taka motoryzacyjna pchla jak suzuki nie istnieje w porownaniu do VAG.