Bardzo mi się nie podoba używanie w kontekście komórek lub bakterii sformułowań typu "altruistycznie", "decydują się poświęcić życie" itd. One o niczym nie decydują. To są małe biologiczne automaty, od miliardów lat sterowane prawami natury. Nawet my ludzie nie możemy zapominać, że sami jesteśmy sterowani przez naturę - nasz mózg pracuje w większości podświadomości (oddychanie, przepływ krwi, odżywianie itd.), różne czynniki biologiczne sterują tym, kto wyda nam się atrakcyjny itd. Dosłownie tylko ułamek świadomości zdolny jest do autentycznego altruizmu lub poświęcenia polegającego na autonomicznej DECYZJI. Ale i tak nie zawsze. Nawet rodzic rzucający się na ratunek dziecku lub ktoś spontanicznie udzielający pomocy obcym nie oznacza, że działa wg autonomicznej decyzji. W wielu przypadkach to "wdrukowane" zachowania reprodukcyjne lub społeczne o tym decydują. Im mniej czasu na reakcję, tym bardziej jest to zachowanie instynktowne. Więc mówienie w ten sposób o bakteriach to pomyłka. Można jak najbardziej powiedzieć, że "bakterie poświęcają życie", ale nie że jest to altruistyczne lub że jest przedmiotem DECYZJI. Poświęcają to życie, bo takie mają wdrukowane mechanizmy, a nie dlatego, że tak chcą lub nie chcą.
Sam jesteś pomyłka. Na temat działania komórek, jak się komunikują, jak podejmują decyzję czy coś wpuścić do środka czy nie, a jak tak to jak to coś potraktować dużo jeszcze nie wiemy. Niedawno stosunkowo odkryto że nasze bakterie w jelitach komunikują się z naszym mózgiem i mają duży wpływ na jego funkcjonowanie, oraz decyzyjność. Mienie czegoś na pewno, be poznania wszystkiego na dany temat świadczy o ignorancji .
@@adamkluska356 tyż prawda z tą pomyłką, powinnam była być poroniona jak piątka mojego rodzeństwa wcześniej, ale niestety akurat moje komórki utrzymały się brzucha mojej dzielnej mamy i żyję. gdybym mogła wtedy decydować, wolałabym się nie urodzić, ale zobacz, ups, nie dało się zadecydować ¯\_(ツ)_/¯
@@Zmiana_Pogody Nie o to mi chodziło. Chodziło mi o poglądy kategoryczne nawet bazujące na obecnej wiedzy, kiedy obecna wiedzą mimo że już spora, to i tak pozostawia wiele jeszcze do dowiedzenia się.
Pan profesor próbuje ocieplić wizerunek ewolucji poprzez pretensjonalna wstawkę 'altruizmu', która jest niczym innym jak infantylnym manifestem ideologicznym 'kochamy się wszyscy'. Interes własny to bujda.. Pojęcie altruizmu jest kontrowersyjne w samej socjologii, a do nauk przyrodniczych pasuje jak Rydzyk do Darwina
Pan dr Gogól używa tych słów w znaczeniu przenośnym i myślę, że w kontekście wykładu jest to bardzo czytelne. Jednak nie wyjaśnia, jakie mechanizmy za tym stoją, co akurat mnie wydawałoby się bardzo ciekawe. Jednak z negowaniem decyzyjności zarówno w świecie zwierząt, jak i roślin to byłabym bardzo ostrożna. Czytam właśnie bardzo ciekawą książkę prof. Stefano Mancuso, dyrektora Międzynarodowego Laboratorium Neurobiologii Roślin "Błyskotliwa zieleń. Wrażliwość i inteligencja roślin", w której przedstawia najnowsze badania w dziedzinie neurobiologii roślin, obalające nasze stereotypowe myślenie o tych żywych organizmach.
Dziękuję za materiał. Jeśli można spytać, bo wspomniał Pan, że ta pierwsza analizowana bakteria jest "najprawdopodobniej" aktywną bakterią występującą w układzie trawiennym człowieka- dlaczego "najprawdopodobniej"- czy wynika to z jakichś problemów badawczych?
kocham te wykłady :)
Świetna seria. Pełen profesjonalizm przekazywania trudnej do przyswojenia wiedzy w b. przystępny sposób.
Bardzo mi się nie podoba używanie w kontekście komórek lub bakterii sformułowań typu "altruistycznie", "decydują się poświęcić życie" itd. One o niczym nie decydują. To są małe biologiczne automaty, od miliardów lat sterowane prawami natury.
Nawet my ludzie nie możemy zapominać, że sami jesteśmy sterowani przez naturę - nasz mózg pracuje w większości podświadomości (oddychanie, przepływ krwi, odżywianie itd.), różne czynniki biologiczne sterują tym, kto wyda nam się atrakcyjny itd.
Dosłownie tylko ułamek świadomości zdolny jest do autentycznego altruizmu lub poświęcenia polegającego na autonomicznej DECYZJI.
Ale i tak nie zawsze. Nawet rodzic rzucający się na ratunek dziecku lub ktoś spontanicznie udzielający pomocy obcym nie oznacza, że działa wg autonomicznej decyzji. W wielu przypadkach to "wdrukowane" zachowania reprodukcyjne lub społeczne o tym decydują. Im mniej czasu na reakcję, tym bardziej jest to zachowanie instynktowne.
Więc mówienie w ten sposób o bakteriach to pomyłka. Można jak najbardziej powiedzieć, że "bakterie poświęcają życie", ale nie że jest to altruistyczne lub że jest przedmiotem DECYZJI. Poświęcają to życie, bo takie mają wdrukowane mechanizmy, a nie dlatego, że tak chcą lub nie chcą.
Sam jesteś pomyłka. Na temat działania komórek, jak się komunikują, jak podejmują decyzję czy coś wpuścić do środka czy nie, a jak tak to jak to coś potraktować dużo jeszcze nie wiemy. Niedawno stosunkowo odkryto że nasze bakterie w jelitach komunikują się z naszym mózgiem i mają duży wpływ na jego funkcjonowanie, oraz decyzyjność. Mienie czegoś na pewno, be poznania wszystkiego na dany temat świadczy o ignorancji .
@@adamkluska356 tyż prawda z tą pomyłką, powinnam była być poroniona jak piątka mojego rodzeństwa wcześniej, ale niestety akurat moje komórki utrzymały się brzucha mojej dzielnej mamy i żyję. gdybym mogła wtedy decydować, wolałabym się nie urodzić, ale zobacz, ups, nie dało się zadecydować ¯\_(ツ)_/¯
@@Zmiana_Pogody Nie o to mi chodziło. Chodziło mi o poglądy kategoryczne nawet bazujące na obecnej wiedzy, kiedy obecna wiedzą mimo że już spora, to i tak pozostawia wiele jeszcze do dowiedzenia się.
Pan profesor próbuje ocieplić wizerunek ewolucji poprzez pretensjonalna wstawkę 'altruizmu', która jest niczym innym jak infantylnym manifestem ideologicznym 'kochamy się wszyscy'. Interes własny to bujda.. Pojęcie altruizmu jest kontrowersyjne w samej socjologii, a do nauk przyrodniczych pasuje jak Rydzyk do Darwina
Pan dr Gogól używa tych słów w znaczeniu przenośnym i myślę, że w kontekście wykładu jest to bardzo czytelne. Jednak nie wyjaśnia, jakie mechanizmy za tym stoją, co akurat mnie wydawałoby się bardzo ciekawe. Jednak z negowaniem decyzyjności zarówno w świecie zwierząt, jak i roślin to byłabym bardzo ostrożna. Czytam właśnie bardzo ciekawą książkę prof. Stefano Mancuso, dyrektora Międzynarodowego Laboratorium Neurobiologii Roślin "Błyskotliwa zieleń. Wrażliwość i inteligencja roślin", w której przedstawia najnowsze badania w dziedzinie neurobiologii roślin, obalające nasze stereotypowe myślenie o tych żywych organizmach.
Dziękuję za materiał. Jeśli można spytać, bo wspomniał Pan, że ta pierwsza analizowana bakteria jest "najprawdopodobniej" aktywną bakterią występującą w układzie trawiennym człowieka- dlaczego "najprawdopodobniej"- czy wynika to z jakichś problemów badawczych?
Na czym polega "decyzja" bakterii o tym, czy przeżyje czy nie? Czy są zbadane mechanizmy decydujące o tym, jaką rolę w kolonii odegra dana bakteria?
Świetny kanał.
Dla zasięgu pozdrawiam :)
👍
Jezus myślałem że to głos tego z tv gry
Tego z długimi włosami dziwnego co w Simsy gra
tv gry? wchodzisz na kanał popularno-naukowy uniwersytetu i on ci się myli z jakimś kanałem dla graczy w komputer? Ile ty masz IQ?
Bakteryjki
Co za CZOPY dają łapki w dół?
Takie rzeczy istnieją
Już wiem skąd głupcy nauki biurom porównania do ludzi.