@@krzysztofroman5597 O! Czyżby Hawker to po polsku Błotniak z rodziny jastrzębiowatych? Nie wiedziałem, warto czytać komentarze pod wartościowymi materiałami, dzięki .
Zajefajny film, ale sprostuję jedną informację zawartą w 25:36, mianowicie układ górnopłata wpływa pozytywnie na stabilność samolotu, a niestabilność (poprzeczną w tym wypadku) powodowało to że skrzydła miały ujemny kąt wzniosu.
Harrier tak samo jak A-10 thunderbolt tak brzydki że aż piękny. Swoją drogą proszę o materiał właśnie o A-10 thunderbolt który też już żegna się ze służbą.
Zabrakło mi w video wzmianki że Harrier spowodował drastyczną zmianę w doktrynie Royal Navy jeśli chodzi o lotniskowce. Upatrywano się w nich rozwiązania i ucieczki przed budową okrutnie drogich lotniskowców dla klasycznych samolotów CTOL. Skutkiem tego była budowa tańszych lotniskowców typu Invincible, wyposażonych w "skocznie" wspomagające start Harrierów w trybie STOVL, a dlaczego to wspomnę dalej. Oczywiście te nowe lekkie okręty (lotniskowców typu Invincible) miały dość ograniczone możliwości względem lotniskowców amerykańskich, zabierając do 21 samolotów i śmigłowców. Dla porównania wprowadzony do służby USS Nimitz zabierał ich aż 90, a francuskie klasy Clemenceau po 40. Było to jednak porównywalne z grupą lotniczą krążowników lotniczych projektu 1143 (22 samoloty i śmigłowce) których używała marynarka radziecka. Też docelowo były to okręty które miały zwalczać radzieckie okręty podwodne, gdyż sztabowy beton stwierdził (też poniekąd słusznie) że w przypadku ewentualnego konfliktu NATO-Układ Warszawski, największym problemem będzie wręcz gigantyczna flota podwodna ZSRR operująca z północy niż znacznie mniejsza flota nawodna. Jak wspomniałem, lotniskowce Invincible posiadały skocznię wspomagającą start. Możliwość pionowego startu i lądowania była niezwykłą cechą Harriera ale okupioną ograniczonym zasięgiem działania wynikającym zarówno z ograniczonej masy startowej (w konsekwencji zabieranego paliwa) jak i tego że w przypadku pionowego startu, samolot miał bardzo duże chwilowe spalanie. Dla porównania- Harrier miał zasięg do 680 kilometrów, zaś F4 Phantom II nawet do 2500 km z dodatkowymi zbiornikami paliwa. Dla usprawiedliwienia trapiło to wszystkie i chyba dalej będzie problemem w samolotach VTOL i nawet F-35B ma mniejszy zasięg od wersji F-35A i C. O ile w warunkach lądowych do których był Harrier przewidywany, nie stanowi to dużego problemu, tak na morzu jest to bardzo duży problem i na efekty nie trzeba było czekać długo. Wojna o Falklandy w 1982 roku uwidoczniła pomyłkę w myśleniu Royal Navy i jednoznacznie pokazała że klasyczne lotniskowce są zwyczajnie potrzebne we flocie. Efektem tego było forsowanie potrzeby i projektu budowy bardziej klasycznych lotniskowców o dużo większych możliwościach, przeznaczonych dla Royal Navy, którego efektem są wprowadzone niedawno do służby HMS Queen Elisabeth i Prince of Wales.
Dzięki za opisanie doktryny harriera.Niemniej trzeba dodać i nawiasy tej konstrukcji.Samolot rodzony w bólach z Kestrela,silnik Pegasus w pierwszych wersjach za słaby by unieść tą konstrukcję w powietrze w warunkach hot high.Niemniej jednak miał potencjał,o czym świadczy to ,że zakupili go nawet koniokrady ,którzy jak wiedzą wszyscy na ziemi nie kupują u obcych ,tylko robią swoje i potem tym handlują.Ja znam tylko dwa przypadki zakupu licencji zza granicy przez koniokradów.Av-8 właśnie i armatą rh120,czyli ichnia chyba m256 w abramsie.Może ktoś coś dołoży.Widziałem to na pokazach w Gdyni w 1998,nawet dotykałem,widziałem jak latał.Huk silnika harriera,lot z małą prędkością, na niskiej wysokości.Jazgot niemożliwy,bardzo charakterystyczny.Kończy się prawdziwe lotnictwo,ciekawe samoloty.
@@arturmichalak3236 Tylko też wiesz, to nie jest tak że burgerom ten samolot się spodobał więc kupili na niego licencję o tak o. Herbaciarze prace nad swoim samolotem typu V/STOL też prowadzili w podobnym okresie ale z mniejszym powodzeniem i równie ogromnymi kosztami. Zrezygnowali jak koszty zaczęły rosnąć lawinowo wraz z problemami technicznymi, niewspółmiernymi do osiągów. Podobne problemy mieli też francuzi i niemcy- prace się ciągnęły, efektów nie, koszty rosły więc zrezygnowali ze swoich konstrukcji. Dość powiedzieć że kontrowersyjny Bell Boeing V-22 Osprey kosztował miliardy a mimo to prace nad nim trwały blisko 20 lat, i do tej pory jest krytykowany za niewspółmierne do osiągów koszta i możliwości. No i też wszystkie konstrukcje łączy wspólny mianownik- opracowanie to jedno, drugie- to musi się zwrócić. Tylko ZSRR mógł sobie pozwolić na fanaberie że wyprodukują specjalnie coś w ograniczonej liczbie bo zbrojenia stoją ponad wszystko w tym kraju. Dlatego też skupiono się na wspólnym projekcie Panavii Tornado w którym brały udział firmy brytyjskie, niemieckie, holenderskie i włoskie. Żeby było jak najtaniej. Więc w przypadku Harrierów wygrał pragmatyzm- Brytyjczycy mieli już na gotowe, wystarczyło to też z czasem dopracować i ulepszyć i będzie to miało sens jak pokazała historia.
Ciekawe co się dzieje z tysiącami tych maszyn ? Tak samo jak z A-10 . Te samoloty wielu krajom by się przydały.Polsce na pewno. Bardziej od plastikowych koreańskich sprzętów.
Warto wspomnieć o radzieckim pionowzlocie Jak-36M/38. Służył on na krążownikach lotniczych typu Kijów (projekt 1143) i miał inną koncepcję pionowego startu - dwa osobne silniki służące wyłącznie do startu i lądowania, pionowo zamocowane w kadłubie i silnik marszowy do lotu poziomego. Lądowanie i start były dość skomplikowanym manewrem, spalającym mnóstwo paliwa. Warto tu wspomnieć, że samolot miał... automatyczny system katapultowania pilotów. W czasie lotu pionowego, przy choćby lekkim zdławieniu jednego z pionowych silników, dochodziło do natychmiastowego wywrócenia samolotu do góry nogami. System wykrywał to i automatycznie katapultował pilotów. Kilka razy to zadziałało, ratując im życie. Dało się to jednak wyłączyć ręcznie i było kilka śmiertelnych wypadków gdy właśnie system nie zadziałał. Raz system nawet zadziałał, piloci zostali wystrzeleni, ale samolot zachował stabilność i tak sobie latał bez załogi góra-dół i nawet względnie nieuszkodzony przyziemił z powodu skończenia się paliwa ;) Następcą miał zostać Jak-141 (mający do służby wejść jako Jak-41), który mimo nowatorskiej koncepcji obrotowej dyszy silnika głównego (podobną zastosowano lata później w F-35B) nigdy nie wyszedł poza fazę prototypu. To miała być nowa jakość, myśliwiec naddźwiękowy, o wiele potężniejszy niż Jak-38. Upadek ZSRR jednak zamknął ten ciekawy projekt. Harriery w końcu bardzo dobrze sprawdziły się w czasie wojny o Falklandy, były naprawdę dobrym samolotem, choć o ograniczonych możliwościach. Jest to chyba jedyny zagraniczny samolot zakupiony przez USA, dla USMC i jego okrętów desantowych, w zasadzie będących małymi lotniskowcami :)
Fajny materiał, dykcja prawie ideał, jednakże błędy w wymowie słów obcych strasznie drażnią w dalszym ciągu. Junta, Iowa, to nie są trudne słowa. Poza tym radar Blue vixen miał umożliwić używanie Skyflash. Na amraam to stanowczo było za wcześnie chyba
Super. Czekałem na to. Świetny materiał. Ciekawe że Brytyjczycy zrezyzgnowali z budowy następcy Hariera i poszli w F35. Byli zaangażowani finansowo i projektowo w jego tworzenie?
Dwa najpiękniejsze samoloty bojowe to; Nr1 bezsprzecznie A10 Warthog Nr2 Hawker Harrier Tyle w temacie "brzydoty" tego samolotu. A skoro tak mówię to tak jast. Moja prawda jest mojsza niż twojsza 😉
! ! ! L U D Z I E ! Gdyby Bóg chciał abyście latali dałby wam skrzydła ! ( A sądząc po statystykach wypadków Harriera, że gdyby chciał abyście myśleli to dałby wam mmmmmm.......)...
Zanim zaczęli startować pionowo lądowali na księżycu. Jak startowali z księżyca? Na ziemi były budowane wyrzutnie rakietowe. Kto budował na księżycu? 😁😁😁
Naucz sie pan wymawiać słowo 'pustułka' - 'u' wymawiamy jak u w wyrazie pusty - sposób w jaki pan to wymawia w 17:50 jest co najmniej wq-rwiający... warto też przed włączeniem mikrofonu i nagrywania skonsultować się z logopedą oraz znajomymi i przeczytać im tekst - po czym zapytać, czy wszystko zrozumieli... warto też pisać na ekranie słowa kluczowe, by słuchający nie gubił się w domysłach... moja polonistka za sposób mówienia, akcentowania oraz intonacji stawia panu 3=...
Bardzo wyczerpujący merytorycznie i technicznie materiał, wielkie dzięki, za pracę którą w to włożyłeś. Bardzo głęboki ukłon w Twoją stronę.
Fajne „Blotniaki” !
@@krzysztofroman5597
O! Czyżby Hawker to po polsku Błotniak z rodziny jastrzębiowatych? Nie wiedziałem, warto czytać komentarze pod wartościowymi materiałami, dzięki .
Dzięki za film o Jeyahoo na temat Harrier bo się w nim zakochałem w tym samolocie .
Naprawdę coś fajnego tworzysz. Dzięki
Zajefajny film, ale sprostuję jedną informację zawartą w 25:36, mianowicie układ górnopłata wpływa pozytywnie na stabilność samolotu, a niestabilność (poprzeczną w tym wypadku) powodowało to że skrzydła miały ujemny kąt wzniosu.
Czyli dupa nie specjalista.
Harrier tak samo jak A-10 thunderbolt tak brzydki że aż piękny. Swoją drogą proszę o materiał właśnie o A-10 thunderbolt który też już żegna się ze służbą.
Dziękujemy.
Dziękuję ślicznie za wsparcie! Jeszcze bardziej motywuje mnie to do pracy nad materiałami. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu!
Bardzo fajny materiał.
Produkuje Pan niezwykle wartościowe materiały!
Pamiętam jak w dzieciństwie oglądałem film Prawdziwe kłamstwa i myślałem że to nieprawda że samolot może tak zawisnąć..
Naprawdę wciągający materiał, rzadko kiedy na raz obejrzę cały pół godzinny film ale to była przyjemność
Jak zwykle dobra robota !
Super materiał! Dzięki i pozdro!
Najpiękniejszy samolot na świecie!
Widziałem na pokazie.
AMAZING!
Ten samolot był kapitalnie wpasowany w fabułę filmu Prawdziwe kłamstwa.
TEN KANAŁ TO KLASA SAMA W SIBIE👍👍👍🔥
Zabrakło mi w video wzmianki że Harrier spowodował drastyczną zmianę w doktrynie Royal Navy jeśli chodzi o lotniskowce. Upatrywano się w nich rozwiązania i ucieczki przed budową okrutnie drogich lotniskowców dla klasycznych samolotów CTOL. Skutkiem tego była budowa tańszych lotniskowców typu Invincible, wyposażonych w "skocznie" wspomagające start Harrierów w trybie STOVL, a dlaczego to wspomnę dalej.
Oczywiście te nowe lekkie okręty (lotniskowców typu Invincible) miały dość ograniczone możliwości względem lotniskowców amerykańskich, zabierając do 21 samolotów i śmigłowców. Dla porównania wprowadzony do służby USS Nimitz zabierał ich aż 90, a francuskie klasy Clemenceau po 40. Było to jednak porównywalne z grupą lotniczą krążowników lotniczych projektu 1143 (22 samoloty i śmigłowce) których używała marynarka radziecka. Też docelowo były to okręty które miały zwalczać radzieckie okręty podwodne, gdyż sztabowy beton stwierdził (też poniekąd słusznie) że w przypadku ewentualnego konfliktu NATO-Układ Warszawski, największym problemem będzie wręcz gigantyczna flota podwodna ZSRR operująca z północy niż znacznie mniejsza flota nawodna.
Jak wspomniałem, lotniskowce Invincible posiadały skocznię wspomagającą start. Możliwość pionowego startu i lądowania była niezwykłą cechą Harriera ale okupioną ograniczonym zasięgiem działania wynikającym zarówno z ograniczonej masy startowej (w konsekwencji zabieranego paliwa) jak i tego że w przypadku pionowego startu, samolot miał bardzo duże chwilowe spalanie. Dla porównania- Harrier miał zasięg do 680 kilometrów, zaś F4 Phantom II nawet do 2500 km z dodatkowymi zbiornikami paliwa. Dla usprawiedliwienia trapiło to wszystkie i chyba dalej będzie problemem w samolotach VTOL i nawet F-35B ma mniejszy zasięg od wersji F-35A i C. O ile w warunkach lądowych do których był Harrier przewidywany, nie stanowi to dużego problemu, tak na morzu jest to bardzo duży problem i na efekty nie trzeba było czekać długo. Wojna o Falklandy w 1982 roku uwidoczniła pomyłkę w myśleniu Royal Navy i jednoznacznie pokazała że klasyczne lotniskowce są zwyczajnie potrzebne we flocie. Efektem tego było forsowanie potrzeby i projektu budowy bardziej klasycznych lotniskowców o dużo większych możliwościach, przeznaczonych dla Royal Navy, którego efektem są wprowadzone niedawno do służby HMS Queen Elisabeth i Prince of Wales.
Dzięki za opisanie doktryny harriera.Niemniej trzeba dodać i nawiasy tej konstrukcji.Samolot rodzony w bólach z Kestrela,silnik Pegasus w pierwszych wersjach za słaby by unieść tą konstrukcję w powietrze w warunkach hot high.Niemniej jednak miał potencjał,o czym świadczy to ,że zakupili go nawet koniokrady ,którzy jak wiedzą wszyscy na ziemi nie kupują u obcych ,tylko robią swoje i potem tym handlują.Ja znam tylko dwa przypadki zakupu licencji zza granicy przez koniokradów.Av-8 właśnie i armatą rh120,czyli ichnia chyba m256 w abramsie.Może ktoś coś dołoży.Widziałem to na pokazach w Gdyni w 1998,nawet dotykałem,widziałem jak latał.Huk silnika harriera,lot z małą prędkością, na niskiej wysokości.Jazgot niemożliwy,bardzo charakterystyczny.Kończy się prawdziwe lotnictwo,ciekawe samoloty.
@@arturmichalak3236Brytyjską Canberrę też w USA produkowano ze zmianami.
@@arturmichalak3236 Tylko też wiesz, to nie jest tak że burgerom ten samolot się spodobał więc kupili na niego licencję o tak o. Herbaciarze prace nad swoim samolotem typu V/STOL też prowadzili w podobnym okresie ale z mniejszym powodzeniem i równie ogromnymi kosztami. Zrezygnowali jak koszty zaczęły rosnąć lawinowo wraz z problemami technicznymi, niewspółmiernymi do osiągów. Podobne problemy mieli też francuzi i niemcy- prace się ciągnęły, efektów nie, koszty rosły więc zrezygnowali ze swoich konstrukcji. Dość powiedzieć że kontrowersyjny Bell Boeing V-22 Osprey kosztował miliardy a mimo to prace nad nim trwały blisko 20 lat, i do tej pory jest krytykowany za niewspółmierne do osiągów koszta i możliwości.
No i też wszystkie konstrukcje łączy wspólny mianownik- opracowanie to jedno, drugie- to musi się zwrócić. Tylko ZSRR mógł sobie pozwolić na fanaberie że wyprodukują specjalnie coś w ograniczonej liczbie bo zbrojenia stoją ponad wszystko w tym kraju. Dlatego też skupiono się na wspólnym projekcie Panavii Tornado w którym brały udział firmy brytyjskie, niemieckie, holenderskie i włoskie. Żeby było jak najtaniej.
Więc w przypadku Harrierów wygrał pragmatyzm- Brytyjczycy mieli już na gotowe, wystarczyło to też z czasem dopracować i ulepszyć i będzie to miało sens jak pokazała historia.
Świetny materiał
Ciekawe co się dzieje z tysiącami tych maszyn ? Tak samo jak z A-10 . Te samoloty wielu krajom by się przydały.Polsce na pewno. Bardziej od plastikowych koreańskich sprzętów.
Nie ma ani udźwigu, ani prędkości, ani wspolczesnego radaru 😂 Błagam, FA50 oblatuje go jak chce.
Su25 jakos lata nad Ukraina. Do wyrzucania rakiet i bomb latajacych sie nadaje
super film!
dzięki, prawdziwa podróż w świat techniki :) chociaż z konta żony :)
Dobre te Twoje filmy !
Piękna robota
Warto wspomnieć o radzieckim pionowzlocie Jak-36M/38. Służył on na krążownikach lotniczych typu Kijów (projekt 1143) i miał inną koncepcję pionowego startu - dwa osobne silniki służące wyłącznie do startu i lądowania, pionowo zamocowane w kadłubie i silnik marszowy do lotu poziomego. Lądowanie i start były dość skomplikowanym manewrem, spalającym mnóstwo paliwa. Warto tu wspomnieć, że samolot miał... automatyczny system katapultowania pilotów. W czasie lotu pionowego, przy choćby lekkim zdławieniu jednego z pionowych silników, dochodziło do natychmiastowego wywrócenia samolotu do góry nogami. System wykrywał to i automatycznie katapultował pilotów. Kilka razy to zadziałało, ratując im życie. Dało się to jednak wyłączyć ręcznie i było kilka śmiertelnych wypadków gdy właśnie system nie zadziałał. Raz system nawet zadziałał, piloci zostali wystrzeleni, ale samolot zachował stabilność i tak sobie latał bez załogi góra-dół i nawet względnie nieuszkodzony przyziemił z powodu skończenia się paliwa ;)
Następcą miał zostać Jak-141 (mający do służby wejść jako Jak-41), który mimo nowatorskiej koncepcji obrotowej dyszy silnika głównego (podobną zastosowano lata później w F-35B) nigdy nie wyszedł poza fazę prototypu. To miała być nowa jakość, myśliwiec naddźwiękowy, o wiele potężniejszy niż Jak-38. Upadek ZSRR jednak zamknął ten ciekawy projekt.
Harriery w końcu bardzo dobrze sprawdziły się w czasie wojny o Falklandy, były naprawdę dobrym samolotem, choć o ograniczonych możliwościach.
Jest to chyba jedyny zagraniczny samolot zakupiony przez USA, dla USMC i jego okrętów desantowych, w zasadzie będących małymi lotniskowcami :)
Dobra robota 👍👍👍
piękne samoloty, zawsze mnie fascynowały
Fajny film.👍
Dobra robota.
fajnie sie skleja jako model
53 kiloniutony to nie jest moc, tylko siła (nośna, lub ciągu)
niuton to jesdnostka sioly
No geniusz brawo
aconiy?@@albin9914
kozackie materialy- kds...
Życzę więcej takich materiałów. Niech kanał się kręci, świetna robota!
P.s
Fa50 lepsze od f16 ;)
Co to za muza w tle 😮
Dobry, szczegółowy i okuratny materiał
Dzieki dobre
Super pozdrawiam
Jest to bardzo ciekawa maszyna.
Fajny materiał, dykcja prawie ideał, jednakże błędy w wymowie słów obcych strasznie drażnią w dalszym ciągu. Junta, Iowa, to nie są trudne słowa.
Poza tym radar Blue vixen miał umożliwić używanie Skyflash. Na amraam to stanowczo było za wcześnie chyba
Super. Czekałem na to. Świetny materiał. Ciekawe że Brytyjczycy zrezyzgnowali z budowy następcy Hariera i poszli w F35. Byli zaangażowani finansowo i projektowo w jego tworzenie?
Dwa najpiękniejsze samoloty bojowe to;
Nr1 bezsprzecznie A10 Warthog
Nr2 Hawker Harrier
Tyle w temacie "brzydoty" tego samolotu. A skoro tak mówię to tak jast. Moja prawda jest mojsza niż twojsza 😉
Tak, ale kolejność odwrotna. Świński pryszcz minimalnie, ale na drugim. :)
Hm,600l wody destylowanej.Ciekawe ,co było na pokładzie Jak 36-38.Konkurent zza żelaznej kurtyny .Ktoś coś doda?
a jakim miał być? ściśliwie jawnym
Harriery w czynnej slozbie nadal mozna zobaczyc w Hiszpanii, a poki co nie zapadla jeszcze decyzja o ich wycofaniu.
Uwielbiam ten samolot
A czy będzie film o F-35
Ciekawe pozdrawiam
Poprostu ladne
Pamiętam wojnę o Falklandy Malwiny. Tam te samoloty zrobiły dobrą rozpieduche z argentyńskim wojskiem .
Mialem kiedys plastikowy model. Kupa fajnych wspomnien......
👍
Junta-Hunta
"Hunta wojskowa" :)
Brytyjczycy stworzyli wiele brzydkich samolotów,. Jednak ten brzydal zrobił to co miał zrobić i zasłużył na uznanie.
! !
! L U D Z I E !
Gdyby Bóg chciał abyście latali dałby wam skrzydła !
( A sądząc po statystykach wypadków Harriera, że gdyby chciał abyście myśleli to dałby wam mmmmmm.......)...
"Polski lotnik jak trzeba to i na drzwiach od stodoły poleci"
Pan Prezydent Bronisław Komorowski
Nie IOWA,mówimy Ajoła
Obce języki są trudne. Zarówno angielski (joła), jak i hiszpański (junta). 😂
Komentarz taktyczny.
Przekazać te samoloty Ukrainie (?)
Zanim zaczęli startować pionowo lądowali na księżycu. Jak startowali z księżyca? Na ziemi były budowane wyrzutnie rakietowe. Kto budował na księżycu? 😁😁😁
Naucz sie pan wymawiać słowo 'pustułka' - 'u' wymawiamy jak u w wyrazie pusty - sposób w jaki pan to wymawia w 17:50 jest co najmniej wq-rwiający... warto też przed włączeniem mikrofonu i nagrywania skonsultować się z logopedą oraz znajomymi i przeczytać im tekst - po czym zapytać, czy wszystko zrozumieli... warto też pisać na ekranie słowa kluczowe, by słuchający nie gubił się w domysłach... moja polonistka za sposób mówienia, akcentowania oraz intonacji stawia panu 3=...
Hmmm a może najpierw sprawdź czy u Ciebie wszystko ok i umyj uszy, bo ja, nie miałem problemów o jakich piszesz.
Najbardziej wnerwia ta mania stawiania dwóch kropek w jednym zdaniu.
h
Ogarnij konstrukcję wypowiedzi.Kaleczysz język polski.Wymowa słów z języków obcych również tragiczna.
Wez sie chłopie naucz czytać bo tego dukania sie słuchać nie da
po co to memłanie i odgrzewanie kotleta na początku
Jakie konstrukcje NOWE potrafią startować pionowo !? Serio Jeyahoo twoje słowa !!! Co obecnie jest takiego ?!
F-35B. Pozdrawiam
@@Jeyahoo
!!! :)
brawo!
en.m.wikipedia.org/wiki/Focke-Wulf_Triebfl%C3%BCgel