Jestem dość mocno zaawansowanym niedowiarkiem, ale nie jestem wrogiem Pana Boga i Kościoła. Słucham Was z uwagą, ciekawością i zainteresowaniem. W przeciwieństwie do redaktora naczelnego jednego z bardziej znanych i popularnych tzw " katolickich kanałów internetowych" oraz, właściwe do większości z nich,Wy Panowie nie bredzicie, nie wzbudzacie apokaliptycznych tęsknot, nie straszycie ludzi absurdalnymi tezami, nie zadzieracie świątobliwego nocha, nie wygłaszacie przeegzaltowanych,strzelistych świadectw, aktów i uniesień. Nie "aktorzycie". Za to macie nienachalną, często błyskotliwą narracje, miłą powierzchowność, wnikliwe analizy i refleksję. Jeśli kiedyś się nawróce,na pewno będziecie mieli w tym swój udział. Życzę Wam wszystkim, Panie i Panowie z Klubu Jagiellońskiego radosnych Świąt Wielkanocnych. Mocno pozdrawiam.
Z Pismem Świętym jest tak, że albo wierzymy, albo robimy wiwisekcję rozumową tekstu. Pan Terlikowski poszedł w heretycko-filozoficzne dywagacje. Nie jest to przekonujące.
Od pewnego czasu odnoszę wrażenie, że Terlikowski wymyślił sobie, że będzie prorokiem czasów postchrześcijańskich. Pamiętam jak parę lat temu brał udział w panelu dyskusyjnym i chociaż mówił być może najciekawiej to nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że uważa katolicyzm za obóz przegrany i że go bardzo boli, że do niego należy. Widać postanowił dołączyć do obozu lewicowego, według niego wygranego, jako patron Katolików bezobjawowych.
Jest w tym sporo racji- Terlikowski dziś to zupełnie inny Terlikowski niż np w 2008 r- od kiedy obserwuję jego poglądy bardzo się zmieniły i chyba faktycznie uważa z bolem że KK wg. niego się na wielu obszarach kompromituje co u Jankego wypowiedział kiedyś
Ale mam wrażenie, że katolicy bezobjawowi to właśnie ci, którzy go tak chętnie atakują. Te radykalne, krzywdzące, pełne nienawiści osądy, wobec myślącego i empatycznego człowieka, raczej nie kojarzą mi się z niczym co chrześcijańskie, nawet z braterskim napomnieniem. Święci często krytykowali i reformowali Kościół. Często potępiani przez swoich. Bynajmniej nie twierdzę, że TT jest jakiś święty czy coś, ale nie jest Judaszem. Po prostu ma twarde stanowisko odnośnie zła jakie dzieje się w KK. Last but not least: nie-prawicowe nie znaczy lewicowe
@@departamentedc564 też racja, w każdym razie nie ma rzeczy wiecznych-KK albo się ogarnie albo podzieli los monoteizmów staroegipskich-Terlikowski próbuje coś zrobić ale widać z jego wypowiedzi że to trafia w beton hierarchii- a zastępują ich powoli coraz mniej liczni i coraz bardziej wybrakowani księża- miałem do czynienia z seminarzystami parę lat temu i prezentowali przerażający poziom. Disco polo- dosłownie i nie żartuję.
@@departamentedc564 też racja, w każdym razie nie ma rzeczy wiecznych-KK albo się ogarnie albo podzieli los monoteizmów staroegipskich-Terlikowski próbuje coś zrobić ale widać z jego wypowiedzi że to trafia w beton hierarchii- a zastępują ich powoli coraz mniej liczni i coraz bardziej wybrakowani księża- miałem do czynienia z seminarzystami parę lat temu i prezentowali przerażający poziom. Disco polo- dosłownie i nie żartuję.
Gloria Patri et Filio et Spiritui Sancto ... Szanowni Panowie . Osobiście uważam że takie dumanie , filozofowanie a wreszcie "badanie" z pozorami naukowości (wygenerowane w głowie autora - nomen omen Tomasza), może nas zaprowadzić do miejsca czy na pozycję byłych księży - Obirka , Bartosia czy wreszcie Polaka vel Wecławskiego . Pozostaje więc tylko pytanie czy sięgając po książkę Terlikowskiego taki właśnie mamy zamiar ? 🤔 Podsumowując : pozycja ze wszech miar szkodliwa i bezwartościowa , pomimo być może jakichś "dobrych chęci" autora . I to nie jest krytyka tylko fakt bo owocami są jedynie co najmniej niepotrzebne wątpliwości które źle zaadresowane zaprowadzić mogą czytelnika tylko na manowce . Kłaniam się Panom i życzę Bożych Świat Paschalnych . PiotrKurowski-niktwazny.
Dzięki Piotrowi za uwagę, że jednak zrównanie protestantyzmu i prawosławia w kontrze do katolickiej niedookreśloności jest nieco niesprawiedliwe. To, co Bartosz myśli o katolicyzmie w tym kontekście, ja myślę właśnie o prawosławiu (jako osoba prawosławna). Ale może każda pliszka swój ogonek chwali. Bardzo ciekawy odcinek. Chociaż nie rekomendujecie lektury, poczułam się zachęcona do przeczytania, nie tylko, żeby skonfrontować swoją opinię z tymi przedstawionymi tutaj, ale też, żeby poznać te erudycyjne konteksty, o których wspominacie. Radosnych Świąt Zmartwychwstania!
Jesli chodzi o "być może" (o ktorym mowicie ok. 28 min), to kojarzy mi się ze slowami węża z Księgi Rodzaju "czy rzeczywiście Bóg powiedział..." Rdz3,1
Dzień Dobry Drodzy Panowie ! Judasz żyjąc na Ziemi miał WOLNĄ WOLĘ !!!! Więc Judasz nie był marionetką w niczyich rękach !!!! Nie wchodźcie w Luterańską narracje. Dywagacje "doktora" Terlikowskiego można określić tylko jednym konkretnym słowem. Nie użyję go jednak, bo z zasady staram się nie używać wulgaryzmów.
To że mamy coraz lepsze rozumienie wraz z biegiem historii to jest akurat bardzo spójne z franciszkowym mainstreamem historycznym. Szustak (którego uważam za typowego przedstawiciela tego nurtu) gdzieś chyba mówił, że "jest pewien", że Judasz jest zbawiony. Z punktu widzenia ateisty, który rzekomo miałby się zgodzić (wg Pana Bartosza Brzyskiego), że Judasza jakieś możliwe scenariusze wiedzy o przeszłości nie powinny ratować przed osądem i potępieniem (bo paradoksy czy coś). Z tym się mogę zgodzić tylko pod takim warunkiem, że Bóg nie widział absolutnie żadnego wariantu przyszłości, w której Judasz postępuje inaczej - w co jakoś bym powątpiewał, czy ten Judasz taki był przesiąknięty złem, że nic by nie mogło go naprostować. A jeśli by tak istotnie było, że były inne możliwości, to Bóg, wybierając taką przyszłość, jaka nastąpiła, a nie jakąś z tych alternatywnych, wybiera, że Judasz jest dla niego narzędziem. PS: tekst o tym, źe mamy dwoje uszu i jedne usta po to, by dwa razy więcej słuchać niż mówić, choć wypowiedziany przez Leppera, nie jest jego autorstwa, a Zenona z Kition.
Jezus z Nazaretu to wymysł. Dwóch niezależnych profesorów tego okresu wypowiedziało się definitywnie-materIał na YT-w świetle danych historycznych należy założyć że Chrystus nie istniał. A Judasz ?czy są dowody na istnienie Judasza? Np wzmianki w niezależnych źródłach na temat istnienia chociażby Barabasza są...
dzieki Bogu za amerykanskich naukowcow !!!! bez nich nie wiedzialbym co myslec !!11 tak naprawde istnialy tylko announaki a my njestesmy potomkami nefalemow !!!!!! OBUDZCIE SIE fnifiewofiwe
widocznie zupłenie olali fakty bo źródeł istnienia Jezusa zarówno chrzescijanskich jak i pozachrzescijanskich jest sporo. Same Ewangelie sa przecież takimi źródłami. O bitwie pod Grunwaldem mówi jedno źródło i nikt temu nie zaprzecza, o Jezusie wiele i ciągle znajduja sie tacy,którzy próbują sie wybić na gadaniu głupot i zaprzeczaniu faktom. Co to znaczy "niezaleznych profesorów"? Co to za bełkot. Kazdy może pleść bzdury i ogłosić się niezaleznym.
Jestem dość mocno zaawansowanym niedowiarkiem, ale nie jestem wrogiem Pana Boga i Kościoła. Słucham Was z uwagą, ciekawością i zainteresowaniem. W przeciwieństwie do redaktora naczelnego jednego z bardziej znanych i popularnych tzw " katolickich kanałów internetowych" oraz, właściwe do większości z nich,Wy Panowie nie bredzicie, nie wzbudzacie apokaliptycznych tęsknot, nie straszycie ludzi absurdalnymi tezami, nie zadzieracie świątobliwego nocha, nie wygłaszacie przeegzaltowanych,strzelistych świadectw, aktów i uniesień. Nie "aktorzycie". Za to macie nienachalną, często błyskotliwą narracje, miłą powierzchowność, wnikliwe analizy i refleksję. Jeśli kiedyś się nawróce,na pewno będziecie mieli w tym swój udział. Życzę Wam wszystkim, Panie i Panowie z Klubu Jagiellońskiego radosnych Świąt Wielkanocnych. Mocno pozdrawiam.
A co tak wybiórczo? Jezus nie tylko Judasza nazwał szatanem ale również św. Piotra...
o św. Piotrze też rozmawiamy ;) tak w połowie odcinka
Z Pismem Świętym jest tak, że albo wierzymy, albo robimy wiwisekcję rozumową tekstu. Pan Terlikowski poszedł w heretycko-filozoficzne dywagacje. Nie jest to przekonujące.
Dziękuję, bardz trafne spostrzeżenia! Blogoslawionych Świąt Wielkiej Nocy
Po tej recenzji, to muszę ją przeczytać.
Od pewnego czasu odnoszę wrażenie, że Terlikowski wymyślił sobie, że będzie prorokiem czasów postchrześcijańskich. Pamiętam jak parę lat temu brał udział w panelu dyskusyjnym i chociaż mówił być może najciekawiej to nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że uważa katolicyzm za obóz przegrany i że go bardzo boli, że do niego należy. Widać postanowił dołączyć do obozu lewicowego, według niego wygranego, jako patron Katolików bezobjawowych.
Jest w tym sporo racji- Terlikowski dziś to zupełnie inny Terlikowski niż np w 2008 r- od kiedy obserwuję jego poglądy bardzo się zmieniły i chyba faktycznie uważa z bolem że KK wg. niego się na wielu obszarach kompromituje co u Jankego wypowiedział kiedyś
Ale mam wrażenie, że katolicy bezobjawowi to właśnie ci, którzy go tak chętnie atakują. Te radykalne, krzywdzące, pełne nienawiści osądy, wobec myślącego i empatycznego człowieka, raczej nie kojarzą mi się z niczym co chrześcijańskie, nawet z braterskim napomnieniem. Święci często krytykowali i reformowali Kościół. Często potępiani przez swoich. Bynajmniej nie twierdzę, że TT jest jakiś święty czy coś, ale nie jest Judaszem. Po prostu ma twarde stanowisko odnośnie zła jakie dzieje się w KK. Last but not least: nie-prawicowe nie znaczy lewicowe
@@departamentedc564 też racja, w każdym razie nie ma rzeczy wiecznych-KK albo się ogarnie albo podzieli los monoteizmów staroegipskich-Terlikowski próbuje coś zrobić ale widać z jego wypowiedzi że to trafia w beton hierarchii- a zastępują ich powoli coraz mniej liczni i coraz bardziej wybrakowani księża- miałem do czynienia z seminarzystami parę lat temu i prezentowali przerażający poziom. Disco polo- dosłownie i nie żartuję.
@@departamentedc564 też racja, w każdym razie nie ma rzeczy wiecznych-KK albo się ogarnie albo podzieli los monoteizmów staroegipskich-Terlikowski próbuje coś zrobić ale widać z jego wypowiedzi że to trafia w beton hierarchii- a zastępują ich powoli coraz mniej liczni i coraz bardziej wybrakowani księża- miałem do czynienia z seminarzystami parę lat temu i prezentowali przerażający poziom. Disco polo- dosłownie i nie żartuję.
@@adamsieben4410 To Terlikowski powinien pokazać swoim życiem, jak to powinno wyglądać a nie zdradzić jak Judasz.
Niech pierwszy rzuci kamieniem, kto nigdy nie zdradził ani Jezusa, ani swojego bliźniego.
Gloria Patri et Filio et Spiritui Sancto ...
Szanowni Panowie .
Osobiście uważam że takie dumanie , filozofowanie a wreszcie "badanie" z pozorami naukowości (wygenerowane w głowie autora - nomen omen Tomasza), może nas zaprowadzić do miejsca czy na pozycję byłych księży - Obirka , Bartosia czy wreszcie Polaka vel Wecławskiego . Pozostaje więc tylko pytanie czy sięgając po książkę Terlikowskiego taki właśnie mamy zamiar ? 🤔
Podsumowując :
pozycja ze wszech miar szkodliwa i bezwartościowa , pomimo być może jakichś "dobrych chęci" autora . I to nie jest krytyka tylko fakt bo owocami są jedynie co najmniej niepotrzebne wątpliwości które źle zaadresowane zaprowadzić mogą czytelnika tylko na manowce .
Kłaniam się Panom i życzę Bożych Świat Paschalnych .
PiotrKurowski-niktwazny.
Dzięki Piotrowi za uwagę, że jednak zrównanie protestantyzmu i prawosławia w kontrze do katolickiej niedookreśloności jest nieco niesprawiedliwe. To, co Bartosz myśli o katolicyzmie w tym kontekście, ja myślę właśnie o prawosławiu (jako osoba prawosławna). Ale może każda pliszka swój ogonek chwali.
Bardzo ciekawy odcinek. Chociaż nie rekomendujecie lektury, poczułam się zachęcona do przeczytania, nie tylko, żeby skonfrontować swoją opinię z tymi przedstawionymi tutaj, ale też, żeby poznać te erudycyjne konteksty, o których wspominacie.
Radosnych Świąt Zmartwychwstania!
Dziękuję
Jesli chodzi o "być może" (o ktorym mowicie ok. 28 min), to kojarzy mi się ze slowami węża z Księgi Rodzaju "czy rzeczywiście Bóg powiedział..." Rdz3,1
Piotrowie Kaszczyszynowi brakuje jednego tomu historii XIX wieku Hobsbawma
Kiedy jakis odcineczek z Rokita?
Będę namawiać Pana Jana po świętach ;)
Pozdrawiam,
K.Pilawa
Dzień Dobry
Drodzy Panowie !
Judasz żyjąc na Ziemi miał WOLNĄ WOLĘ !!!!
Więc Judasz nie był marionetką w niczyich rękach !!!!
Nie wchodźcie w Luterańską narracje.
Dywagacje "doktora" Terlikowskiego można określić tylko jednym konkretnym słowem. Nie użyję go jednak, bo z zasady staram się nie używać wulgaryzmów.
To że mamy coraz lepsze rozumienie wraz z biegiem historii to jest akurat bardzo spójne z franciszkowym mainstreamem historycznym.
Szustak (którego uważam za typowego przedstawiciela tego nurtu) gdzieś chyba mówił, że "jest pewien", że Judasz jest zbawiony.
Z punktu widzenia ateisty, który rzekomo miałby się zgodzić (wg Pana Bartosza Brzyskiego), że Judasza jakieś możliwe scenariusze wiedzy o przeszłości nie powinny ratować przed osądem i potępieniem (bo paradoksy czy coś).
Z tym się mogę zgodzić tylko pod takim warunkiem, że Bóg nie widział absolutnie żadnego wariantu przyszłości, w której Judasz postępuje inaczej - w co jakoś bym powątpiewał, czy ten Judasz taki był przesiąknięty złem, że nic by nie mogło go naprostować. A jeśli by tak istotnie było, że były inne możliwości, to Bóg, wybierając taką przyszłość, jaka nastąpiła, a nie jakąś z tych alternatywnych, wybiera, że Judasz jest dla niego narzędziem.
PS: tekst o tym, źe mamy dwoje uszu i jedne usta po to, by dwa razy więcej słuchać niż mówić, choć wypowiedziany przez Leppera, nie jest jego autorstwa, a Zenona z Kition.
Ewangelistom nie mozna ufac bo Terlikowski jest najwiekszym guru chrzescijanskim ale nie katolickim.
Bez "i". Terlikowski Judasz - teraz już dobrze.
Haha, dobre 😂
Pan Tomasz T. jest coraz słabszym pisarzem i filozfem.
Terlikowski to jest taki katolik, który by w Imię Boże by rozwalił cały Kościół
I oby mu się udało 🥰
Przy całym szacunku dla religii jako pewnego, natchnionego konceptu intelektualnego, widzimy co wydarzyło się w Gazie. To na prawdę wiele mówi.
Jezus z Nazaretu to wymysł. Dwóch niezależnych profesorów tego okresu wypowiedziało się definitywnie-materIał na YT-w świetle danych historycznych należy założyć że Chrystus nie istniał. A Judasz ?czy są dowody na istnienie Judasza? Np wzmianki w niezależnych źródłach na temat istnienia chociażby Barabasza są...
Wesołych świąt Zmartwychwstania pańskiego 😊😊😊😘😘😘😘😘😘😘
dzieki Bogu za amerykanskich naukowcow !!!! bez nich nie wiedzialbym co myslec !!11 tak naprawde istnialy tylko announaki a my njestesmy potomkami nefalemow !!!!!! OBUDZCIE SIE fnifiewofiwe
widocznie zupłenie olali fakty bo źródeł istnienia Jezusa zarówno chrzescijanskich jak i pozachrzescijanskich jest sporo. Same Ewangelie sa przecież takimi źródłami. O bitwie pod Grunwaldem mówi jedno źródło i nikt temu nie zaprzecza, o Jezusie wiele i ciągle znajduja sie tacy,którzy próbują sie wybić na gadaniu głupot i zaprzeczaniu faktom. Co to znaczy "niezaleznych profesorów"? Co to za bełkot. Kazdy może pleść bzdury i ogłosić się niezaleznym.
@@polemizator723 tak, zapewne tak jest 😘😘😘🐰🐰🐰🐰🐑🐑🐑🐥🐥🐥🐥
Ach! Zaparło mi dech!
Kikregaarda nie Kirkegora.
Terlikowski od dłuższego czasu jest heretykiem. Taki Obirek
Dziczka znowu rozrabia 😂😂😂😂