"Od lądu nas suszy, już czas morze ruszyć, więc łódź wielką robimy, by wypłynąć stąd. Pójść na dno nie chcemy, dlatego tu główkujemy. Łódź wyszła za duża, więcej drewna wziąć skąd. Ej duli duli Ej duli duli Potrzeba nam drewna, by wypłynąć stąd. Pójść na dno nie chcemy, dlatego tu główkujemy. Potrzeba nam drewna, by wypłynąć stąd." O tak... to było takie świetne... ;D
+hejka26 Wersja PL brzmiała zresztą dużo lepiej od angielskiej. Z jakiegoś powodu rymy w oryginale i rytm są jakieś takie... pokraczne! th-cam.com/video/q0x4Kw_y4fg/w-d-xo.html
+GmenGul Choooooociaż łódź jest już cała, rzecz jedna została, by ruszyć nas w morze przez wichry i deszcz. Nie ma żarcia na stole, głód nas w brzuchy kole, potrzeba nam chleba by wypłynąć stąd... Pisane z pamięci, wybaczcie ewentualne błędy ;)
MantroX O, nie marudzimy, ale znów cię prosimy, bo chleb nam się znudzi,gdy jedzony sam. Brakuje nam czegoś do chleba innego. Przynieś więc trochę mięsa i płyniemy w dal. Ej duli duli Ej duli duli Przynieś nam trochę mięsa i płyniemy w dal. Brakuje nam czegoś do chleba innego. Przynieś więc trochę mięsa i płyniemy w dal. O tak...
B&W - moja miłość, dzieciństwo i wszystko, co najlepsze. Do dzisiaj bardzo chętnie wracam do tego tytułu, tak samo jak do Dungeona. Masakra, jakie to są dobre gry, aż smutno się robi.
Spotykamy niedźwiedzia/lwa (zależało to od wybranego przez nas chowańca) wielkości Godzilli: - Byłem chowańcem Nemesisa, pozbył się mnie gdyż byłem dla niego za słaby. Spotykamy Nemesisa: - Jam jest Nemesis a to jest mój chowaniec... no wiem że mały, góra dwa metry ma no ale jaki wariat.
9:57 - jeśli dasz im owce na rejs ucieszą się mówiąc, że ta ma wiele zastosowań... nie tylko jako jedzenie, a podróż jest długa i kobiet brak xD świetna gra, mam same dobre wspomnienia związane z nią. Zauważyłem kiedyś, że krowę znacznie łatwiej tresować do bycia dobrym niż inne chowańce.
@@MocnyBrowarek U mnie ciągle stoi pudełko z tą gra denerwujace bylko tylko to ze wiesniacy ciagle marudzili o tym ze maja malo miejsca a "sumienie" pierdzielilo ze ludzie traca wiare wuk totalny ale ogolnie gra swietna II tez mam ale to juz nie to samo
+arhn.eu, dobra gra. Ale tak jak w przypadku risena 2, nie podchodź do tego jako następcy poprzednika. Wtedy da się grać naprawdę przyjemnie. Btw b&w to moja pierwsza gra kupiona za pieniądze, 5 dyszek, ale to było dużo wtedy. :O
Pamiętam z dzieciństwa jak grałam w tę grę i strasznie się bałam gdy umierali moi podwładni i słychać było takie krzyki "śmierć!" Ale nadal uwielbiam "Black & White".
Zachęcam do sprawdzenia sobie czym jest Eden Universe. Nawet na moim kanale możesz znaleźć materiały z procesu produkcji :) Mix Populous i Black and White jak w gębę strzelił :D
Najlepsza gra, miałem ją krótko po premierze, miałem wtedy 10lat. Piękne wspomnienia, przez całe życie tęskniłem za tego typu grami, gdzie nie czuło się żadnych ograniczeń
Wiem, że komentowanie filmu sprzed roku to już trochę nekromancja ale chciałem tylko zauważyć, że już pod sztandarem MSu, Lionhead wydał jeszcze Fable 2, które z tego co kojarzę jest uważane za najlepszą część serii. Nie wiem czy upadek tej firmy to akurat wina MSu. Bardziej patrzyłbym właśnie na problemy Petera Molyneux. Gość miał wizje, wizje, które prawie zawsze wykraczały poza możliwości sprzętu w danym czasie. Przez to produkcja gier trwała zawsze strasznie długo a po premierze okazywało się, że niestety gra nie dowoziła hypu jaki kreował sam Peter. Zamknięcie studia rok temu jakoś szczególnie mnie nie zaskoczyło. Ostatecznie firma nie wypuściła, od lat, niczego prócz kolejnych, małych, giereczek w świecie Fable.
ŚMIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEERĆ! ten ryk podczas nocnego grania był moim pierwszym mikro zawałem serca... Wspaniała gra, ale nigdy nie udało mi się w niej być dobrym Bogiem...
POTRZEBUJEMY DREW-NA! W pewnym momencie wyspa została ogołocona z drzew co kompletnie uniemożliwiło mi postęp w rozgrywce, granic nie dało się dalej rozszerzać, to była największa wada. No i brak sandboxa... Chowaniec to była irytująca maskotka, którą trzeba było ciągle pilnować, a ja wolałem skupiać się na wieśniakach i budowie. Ale i tak gra była niesamowita. Absolutnie niepowtarzalna. Dwójka straciła praktycznie cały klimat.
Warto wspomnieć o jeszcze jednym smaczku (chyba, że było wspomniane i mi umknęło) - wygląd chowańca zależał zarówno od jego charakteru (wesoły misio albo krwiożerczy potwór), jak też od prowadzonego trybu życia. Leniwemu chowańcowi, który głównie jadł i leżał w słonku rósł brzuch i sylwetka zaczynała przypominać gruszkę, podczas gdy chowaniec, który każdą wolną chwilę poświęcał na pracę lub walki z innymi chowańcami, zaczynał wyglądać jak kulturysta. W dodatku blizny po ranach odniesionych w walkach również zostawały na pamiątkę.
Zaraz. Naprawdę blizny im zostawały? Sylwetkę i aurę pamiętam że się zmieniała ale blizn nie zauważyłem. Może dlatego że mój tygrys wszystkim łupnia dawał.
Ten nieśmiertelny facet... Zawsze myślałem, że pełni jakąś istotniejszą rolę w grze. Chociaż dzięki jego obecności można było mieć większy zasięg działania w niektórych wioskach :D
Właśnie tego chciałbym się dowiedzieć. Czy zgodnie z zapowiedzią doradców można doprowadzić chowańca do rozmiaru tego wielkoluda z pierwszej wyspy? A jak nie to: czy to jest pierwsza niespełniona obietnica Petera? :P
Do tej wielkości to nie wiem, ale około 3/4 to na pewno. Gdy był odpowiednio duży to zamiast animacji kopania budynków przeciwnika chowaniec je deptał :)
Mnie zawsze ciekawiło, czy faktycznie fabuła i historia potrafiła się dostosować np do tego, że nasz chowaniec po wielu grach w multi czy skirmiszach był trzy razy większy niż na początku. Czy gdy wrócimy do pozostawionej w pierwszych etapach kampanii, ta jakoś zareaguje że naszj chowaniec jest niemal wielkości tego lwa.
BochenekChleba "Śmierć" była dość dramatyczna ;) Na szczęście naprawiał ją (czyt. pozbywał się jej) patch, który był i tak obowiązkowy, bo bez niego gra psuła save'y na trzeciej wyspie.
Błagałem rodziców o nowy komputer, żeby mi ta gra dobrze działała :) Do dziś pogrywam sobie od czasu do czasu, jedna z najlepiej wspominanych przeze mnie gier :)
Niezły materiał, Archon. Dzięki za wytłumaczenie o co chodzi z tym dziwolągiem, o którym słyszałem wiele dobrego, ale w którego zawsze bałem się zagrać. ;) Może sprawdzę. P.S. Poproszę jakiś materiał na temat Warcrafta III
Ahh... Do dziś pamiętam jak za dzieciaka kuzyn pokazał mi buga związanego z cudem jedzenia. Mając aktywowany ten cud i klikając szybko (aktywując cud na krótko i przerwa i tak w kółko) nad wejściową częścią spichrza cud się nie kończył. Można było robić tysiące jednostek ziarna jednym cudem :)
Pamiętam jak pierwszy raz przeszedłem B&W i zobaczyłem creditsy na końcu. Cóż to było za wspaniałe uczucie za dzieciaka, kiedy ta gra była wręcz niemożliwie trudna do przejścia... :D
Kurczę pamiętam :D ile to radochy było dobrze napakowanym chowancem samotnie rozwalać armie wroga ale póżniej nie dawał rady i musiałem go wspomagać czym się dało.
Pamiętam, że głośno było o tym tytule w czasopismach około 2000 roku. Gra była ogłoszona następcą Populous 3. Niestety nie miałem okazji nigdy zagrać :(
Fajnie było by gdyby jakieś studio podjęło się 3 części serii. Lepsza grafika nowe pomysły w oparciu o stare, już sprawdzone; jakaś rękawica w zestawie, bądź wykorzystanie kinect'a lub ps move. Podobnie jak w serii Populus, w B&W można by było jeszcze bardziej poczuć że jest się wszechmogącym który opiekuje się swoimi wyznawcami. Mam nadzieje że jeszcze doczekam nowej ciekawej i wciągającej części. :)
Black and White to dzieło monumentalne i niesamowicie ambitne jak na swoje czasy, aczkolwiek specyficzne i trochę oderwane od rzeczywistości. Nie każdemu podejdzie.
Taka tylko szkoda, że seria B&W to była ostatnia seria gdzie Molyneux faktycznie robił grę a nie gruszki na wierzbie. Ale no cóż, nadal tą grę dobrze wspominam.
Szaleństwo Molyneux'a było już widoczne w BnW. On tam już zaczął obiecywać cuda niewidy. Potem w fablu też naobiecywał i nie dostarczył wszystkiego. Nie zrozum mnie źle uwielbiam te gry ale w tedy już można było zauważyć zły trend . Dużo ludzi obwinia Pitera za to że ciężko z nim sie pracuje.
Za dzieciaka grałem i utknąłem właśnie na tym nieszczęsnym etapie bez chowańca. Po tym materiale chyba spróbuję znaleźć i odpalić ponownie. Mimo, że fragmenty ze spolszczenia brzmią tutaj idiotycznie, to z sentymentu nie wyobrażam sobie gry w innej wersji :) Jakie szanse na sprawne działanie pod Windows 7 i z panoramicznym ekranem?
Właśnie ten nieśmiertelny koleś był przydatny, gdy porwali nam chowańca :) rzucałam nim aż do tej oddalonej wioski i póki nie odbiegł za daleko, miało się tam wpływy i można było szybko rzucić jakiś cud :)
dla mnie Fable zapomniane opowieści, było najlepszą grą na świecie, przeszedłem ją chyba z sześć razy, maksując za każdym razem, i jestem przekonany, że jeszcze nie raz ją przejdę, gra doskonała :D
Black & White... Czyli niebiańsko ciekawy koncept i piekielnie zmarnowany potencjał. Pamiętam hype w dniu premiery i wycofywanie się rakiem od przyznanych grze, wysokich ocen, w miesiąc później... PS. Dwójka jest jeszcze słabsza :D
+ZagrajnikTV Zmarnowany potencjał? Tuż wycisnęli naprawdę wiele z konceptu. Gra była, jest i będzie niepowtarzalna, oraz genialna. Wysokie oceny to nie przypadek, ponieważ ta produkcja to jedna z lepszy gier w tamtym okresie.
Straciłem w tą grę ładną liczbę godzin :D Później wróciłem do niej raz. Tak jak poprzednio, nie mogłem przejść jednej z misji. Co do B&W 2. Było dużo lepsze, chociażby dlatego, że można było mieć wojsko :)
Uwielbiałem tą grę, sam pamietam jak usta nie mogły mi się zamknąć jak pokazywał mi ją sprzedawca w empiku. Może do niej wrócę, pamiętam, że wtedy nie byłem w stanie przejść tej strasznie trudnej mapy, o której wspominacie. Btw. Black&White 2 było totalną klapą, próbowali zrobić z niego RTS z wojskiem podbijaniem terytoriów i bardziej skomplikownymi mechanikami zarządzania osadami, ale gdzieś tam to stracilo cały ten czar i przyjemna atmosferę
nigdy w to nie grałem... choć zawsze chciałem, no ale 15 lat temu miałem troszkę za słabego PC. A potem przyszły do mnie PlayStation i Xbox i tak już zostało... może teraz zagram.
To nie prawda, że kilka aktorów dubbingowych przypada na jedną postać tylko w Polsce! w Oblivionie też to sie zdarzało, np. u żebraków, kiedy zawsze mówili "thank you kind lady/sir" tym samym głosem nieważne czy wcześniej mieli inny :D
Akurat w kwestii bieda dubbingu to nic się w tej kwestii nie zmieniło w polszy. W gothicu też postacie potrafiły mówić kilkoma głosami. A w po Krwi i winie Mann sam mówił w wywiadzie, że nie miał w ogóle kontekstu i musiał sam interpretować wypowiedzi.
+arhn.eu Jak ja uwielbiałem tą grę. Spędziłem z nią długie godziny, ale mimo wielu podejść nigdy nie udało mi się jej dokończyć i pokonać Nemezisa. Fajnie byłoby zobaczyć wersje HD. Może istnieje jakaś fanowska wersja.
"Od lądu nas suszy,
już czas morze ruszyć,
więc łódź wielką robimy, by wypłynąć stąd.
Pójść na dno nie chcemy,
dlatego tu główkujemy.
Łódź wyszła za duża, więcej drewna wziąć skąd.
Ej duli duli
Ej duli duli
Potrzeba nam drewna, by wypłynąć stąd.
Pójść na dno nie chcemy,
dlatego tu główkujemy.
Potrzeba nam drewna, by wypłynąć stąd."
O tak... to było takie świetne... ;D
Raczej wkurzające...
+hejka26 Wersja PL brzmiała zresztą dużo lepiej od angielskiej. Z jakiegoś powodu rymy w oryginale i rytm są jakieś takie... pokraczne!
th-cam.com/video/q0x4Kw_y4fg/w-d-xo.html
+GmenGul Choooooociaż łódź jest już cała,
rzecz jedna została,
by ruszyć nas w morze przez wichry i deszcz.
Nie ma żarcia na stole,
głód nas w brzuchy kole,
potrzeba nam chleba by wypłynąć stąd...
Pisane z pamięci, wybaczcie ewentualne błędy ;)
MantroX O, nie marudzimy,
ale znów cię prosimy,
bo chleb nam się znudzi,gdy jedzony sam.
Brakuje nam czegoś
do chleba innego.
Przynieś więc trochę mięsa i płyniemy w dal.
Ej duli duli
Ej duli duli
Przynieś nam trochę mięsa i płyniemy w dal.
Brakuje nam czegoś
do chleba innego.
Przynieś więc trochę mięsa i płyniemy w dal.
O tak...
nadal potrafie to zaśpiewać
Jak ja kocham te grę. Z miłą chęcią zagrałbym w edycje HD. Nigdy nie zapomnę tych pięknych dłoni naszej nauczycielki chowańców.
B&W - moja miłość, dzieciństwo i wszystko, co najlepsze. Do dzisiaj bardzo chętnie wracam do tego tytułu, tak samo jak do Dungeona. Masakra, jakie to są dobre gry, aż smutno się robi.
Sprawdź sobie czym jest Eden Universe :P
P.S. Robimy polski dubbing! ;)
Spotykamy niedźwiedzia/lwa (zależało to od wybranego przez nas chowańca) wielkości Godzilli:
- Byłem chowańcem Nemesisa, pozbył się mnie gdyż byłem dla niego za słaby.
Spotykamy Nemesisa:
- Jam jest Nemesis a to jest mój chowaniec... no wiem że mały, góra dwa metry ma no ale jaki wariat.
Czekałem dobre kilka lat aż zrobicie o tym film.
Black & White jest grą genialną : )
Szkoda, że nie ma 'remastera' na jakimś nowoczesnym silniku graficznym...
gracze sa teraz za głupi na takie gry, prowadza za raczke a najwazniejsza je*ana grafika
@@Smutnomir W dobie gier jak Frostpunk czy Hollow Knight nie zgodziłbym się
@@krejtek9654 Frostpunk to bardzo liniowa i prymitywna gra.
Sprawdź sobie czym jest Eden Universe :P
Nie żebym reklamował, czy coś, ale znam autora osobiście :D
Polecam Fata Deum, pełna wersja ma być w 2023 ale jest demo do sprawdzenia
9:57 - jeśli dasz im owce na rejs ucieszą się mówiąc, że ta ma wiele zastosowań... nie tylko jako jedzenie, a podróż jest długa i kobiet brak xD
świetna gra, mam same dobre wspomnienia związane z nią. Zauważyłem kiedyś, że krowę znacznie łatwiej tresować do bycia dobrym niż inne chowańce.
Grałeś w to ? ja pierwsze słysze o tej grze
girl gamer Oczywiście, że tak. To cześć mojego późniejszego dzieciństwa :) ogrywałem ją ponownie z 2-3 lata temu.
To pecetowy exclusiv i pewnie dlatego nie znam
@@MocnyBrowarek
U mnie ciągle stoi pudełko z tą gra denerwujace bylko tylko to ze wiesniacy ciagle marudzili o tym ze maja malo miejsca a "sumienie" pierdzielilo ze ludzie traca wiare wuk totalny ale ogolnie gra swietna II tez mam ale to juz nie to samo
Czuję się taki stary kiedy w retro pojawia się gra twojego dzieciństwa :D
A co z Black & White 2? Leży na półce, a nigdy nie grałem. Warto nadrobić?
+arhn.eu Z chęcią zobaczę recenzję 2 części.
+arhn.eu Pewnie! :D
+arhn.eu Czekamy na materiał :P
+arhn.eu Live może?
+arhn.eu, dobra gra. Ale tak jak w przypadku risena 2, nie podchodź do tego jako następcy poprzednika. Wtedy da się grać naprawdę przyjemnie. Btw b&w to moja pierwsza gra kupiona za pieniądze, 5 dyszek, ale to było dużo wtedy. :O
RÓG OBFITOŚCI CUD JEDZENIA
+Lyserg1260 PŁONĄCA KULA KULA OGNIA
+arhn.eu ZDROWIE CUD ULECZENIA
+MantroX BURZA STULECIA BURZA
+ShPekmaster WIDŁY OGNIA PIORUN
Smieeeerć :)
Pamiętam z dzieciństwa jak grałam w tę grę i strasznie się bałam gdy umierali moi podwładni i słychać było takie krzyki "śmierć!"
Ale nadal uwielbiam "Black & White".
Zachęcam do sprawdzenia sobie czym jest Eden Universe. Nawet na moim kanale możesz znaleźć materiały z procesu produkcji :)
Mix Populous i Black and White jak w gębę strzelił :D
Wspomnień czar... :)
Oo, widzę że Poszukiwacz znalazł dobry film :D Pozdrawiam i czekam na dawkę internetu xD
+Poszukiwacz :O też się zagrywałeś w B&W xd
Najlepsza gra, miałem ją krótko po premierze, miałem wtedy 10lat. Piękne wspomnienia, przez całe życie tęskniłem za tego typu grami, gdzie nie czuło się żadnych ograniczeń
Tyle czasu czekałam na filmik o tej grze. Dzięki za świetny materiał! c:
Wiem, że komentowanie filmu sprzed roku to już trochę nekromancja ale chciałem tylko zauważyć, że już pod sztandarem MSu, Lionhead wydał jeszcze Fable 2, które z tego co kojarzę jest uważane za najlepszą część serii. Nie wiem czy upadek tej firmy to akurat wina MSu. Bardziej patrzyłbym właśnie na problemy Petera Molyneux. Gość miał wizje, wizje, które prawie zawsze wykraczały poza możliwości sprzętu w danym czasie. Przez to produkcja gier trwała zawsze strasznie długo a po premierze okazywało się, że niestety gra nie dowoziła hypu jaki kreował sam Peter. Zamknięcie studia rok temu jakoś szczególnie mnie nie zaskoczyło. Ostatecznie firma nie wypuściła, od lat, niczego prócz kolejnych, małych, giereczek w świecie Fable.
ŚMIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEERĆ! ten ryk podczas nocnego grania był moim pierwszym mikro zawałem serca...
Wspaniała gra, ale nigdy nie udało mi się w niej być dobrym Bogiem...
nie tylko czerniała świątynia ale i twojej rąsi pazury rosły
Mi też, powalone to było
Bardzo miło mi się oglądam waszą Retro recenzje ! :) Nie przestawajcie jej nagrywać pozdrawiam :)
EJ DULI DULI!
Ponad 1000h w tej grze
POTRZEBUJEMY DREW-NA! W pewnym momencie wyspa została ogołocona z drzew co kompletnie uniemożliwiło mi postęp w rozgrywce, granic nie dało się dalej rozszerzać, to była największa wada. No i brak sandboxa... Chowaniec to była irytująca maskotka, którą trzeba było ciągle pilnować, a ja wolałem skupiać się na wieśniakach i budowie. Ale i tak gra była niesamowita. Absolutnie niepowtarzalna. Dwójka straciła praktycznie cały klimat.
Na pewno zabrakło w na 3 mapie, ale miałeś przy wodospadzie cud drewna.
,,ŚMIERĆ!"
w środku nocy i już zawał oraz cały dom wyrwany ze snu :P
Kocham waszą merytoryczność!
Uwielbiałem w to pykać mega przyjemne doznanie przejścia całej gry oraz dodatków, serdecznie polecam osobom które widzą tą grę pierwszy raz.
Siódmego marca pękło mi serce :( a tak bardzo czekałem na trzecią część...
+Mekto89 Planowali?
TA GRA JEST 10/10
Mam nadzieję, że GOG kiedyś uczyni Black & White 1 i 2. Najlepiej z polską wersją językową.
Obawiam się, że nie jest to takie łatwe. Petycja zalega już nie od dziś :)
Genialne, czekałem na to Retro bardzo długo i się doczekałem :D Nadal czekam na Tomba :)
Genialna gra. Na zmianę z kumplem w to graliśmy non stop.
Warto wspomnieć o jeszcze jednym smaczku (chyba, że było wspomniane i mi umknęło) - wygląd chowańca zależał zarówno od jego charakteru (wesoły misio albo krwiożerczy potwór), jak też od prowadzonego trybu życia. Leniwemu chowańcowi, który głównie jadł i leżał w słonku rósł brzuch i sylwetka zaczynała przypominać gruszkę, podczas gdy chowaniec, który każdą wolną chwilę poświęcał na pracę lub walki z innymi chowańcami, zaczynał wyglądać jak kulturysta. W dodatku blizny po ranach odniesionych w walkach również zostawały na pamiątkę.
Zaraz. Naprawdę blizny im zostawały? Sylwetkę i aurę pamiętam że się zmieniała ale blizn nie zauważyłem. Może dlatego że mój tygrys wszystkim łupnia dawał.
Ten nieśmiertelny facet... Zawsze myślałem, że pełni jakąś istotniejszą rolę w grze. Chociaż dzięki jego obecności można było mieć większy zasięg działania w niektórych wioskach :D
+Dragotrim Godziny przejmowania jednej wioski.. Takie rzeczy się pamięta. :P
"Wspaniale! Wysuszę się tylko" xD
Wspomnienia wracają.. w pewnym momencie zacięła mi się ta gra i nie wiedziałem co dalej
Gra genialna, kiedyś przechodziłem i może nawet teraz wróce :D
5:30 przpadkowy plaskacz
jak zawsze humor + konkretne info = porzadny material
Arhn jak to możliwe że recenzujesz większość gier z listy "ULUBIONE GRY" ?! Dzięki !
Moja ukochana gra ever!!!!!!!! Dzięki arhn.eu !!!!
No proszę, zająłem się nagrywaniem gameplay'u z tejże gry akurat 3 dni temu a tu taka niespodzianka :D
Wyspa chowańców świetna, skupiła się na minigrach.
Druga część, niestety, zbyt bardzo przypomina inne rtsy.
+vikuserro Nie dla psa kiełbasa
Bubu oczajs!
Wracam z pracy i informacja dodano filmik Black & White retro..
Pierwsza myśl ale jestem stary :P
1 lepsza od 2 bo 2 ma już inny klimat.
Pozdrawiam.
wracałem wiele razy, przechodziłem kampanię i przede wszystkim jedno mi zapadło w pamięć... komukolwiek kiedykolwiek urósł ten cholerny chowaniec?
Właśnie tego chciałbym się dowiedzieć. Czy zgodnie z zapowiedzią doradców można doprowadzić chowańca do rozmiaru tego wielkoluda z pierwszej wyspy? A jak nie to: czy to jest pierwsza niespełniona obietnica Petera? :P
Do tej wielkości to nie wiem, ale około 3/4 to na pewno. Gdy był odpowiednio duży to zamiast animacji kopania budynków przeciwnika chowaniec je deptał :)
Mnie zawsze ciekawiło, czy faktycznie fabuła i historia potrafiła się dostosować np do tego, że nasz chowaniec po wielu grach w multi czy skirmiszach był trzy razy większy niż na początku. Czy gdy wrócimy do pozostawionej w pierwszych etapach kampanii, ta jakoś zareaguje że naszj chowaniec jest niemal wielkości tego lwa.
Mi urósł :)
Nie wiem ile godzin musiałem nabić, ale do dziś mam stare zapisy :3
Boli mnie fakt, że gry retro to gry mojego dzieciństwa... Jestem stary. :D
Szybciej nagracie retro z dwójki niż CTSG z niej serię :D
to było arcydzieło w tamtych czasach
katowało się
ani razu nie skończyłem
Świetnie wspominam Black and White.
"Aaa więc spodobało Ci się czarne pudełko?" - pamiętam ten napis z tyłu mojego egzemplarza :)
Wyznawcy potrzebują jedzenia!
+BochenekChleba Niech płoną!
BochenekChleba "Śmierć" była dość dramatyczna ;) Na szczęście naprawiał ją (czyt. pozbywał się jej) patch, który był i tak obowiązkowy, bo bez niego gra psuła save'y na trzeciej wyspie.
Mają pecha. Życie toczy się dalej.
"Pooootrzeba nam ziarna... la la la...." Świetna gra! Polecam!
Jedna z moich ulubionych gier. Wracam do B&W regularnie i nie starzeje się dla mnie ani trochę :P.
Błagałem rodziców o nowy komputer, żeby mi ta gra dobrze działała :) Do dziś pogrywam sobie od czasu do czasu, jedna z najlepiej wspominanych przeze mnie gier :)
Jedna z pierwszych gier w jakie grałem :) Uwielbiam.
Cholera, nie spodziewałem sie że z baby dont cry od gun's n'roses trafie do gry o zabawie w boga
Niezły materiał, Archon. Dzięki za wytłumaczenie o co chodzi z tym dziwolągiem, o którym słyszałem wiele dobrego, ale w którego zawsze bałem się zagrać. ;) Może sprawdzę. P.S. Poproszę jakiś materiał na temat Warcrafta III
Ahh... Do dziś pamiętam jak za dzieciaka kuzyn pokazał mi buga związanego z cudem jedzenia. Mając aktywowany ten cud i klikając szybko (aktywując cud na krótko i przerwa i tak w kółko) nad wejściową częścią spichrza cud się nie kończył. Można było robić tysiące jednostek ziarna jednym cudem :)
Pamiętam tą grę! Była super! chyba sobie zainstaluje znowu ^^
Ta gra jest dosłownie boska! Przechodziłem ją wiele razy i do dziś mam oryginał w czarnej wersji.
Nowy Film! Lajkuję i oglądam :]
Pamiętam jak pierwszy raz przeszedłem B&W i zobaczyłem creditsy na końcu. Cóż to było za wspaniałe uczucie za dzieciaka, kiedy ta gra była wręcz niemożliwie trudna do przejścia... :D
A może byś opowiedział o grze Wiggles (Diggles: The Myth of Fenris)? Założenia nawet trochę podobne. Co kilka lat do niej wracam z sentymentu ;)
Cud Drewna - MOC WIKINGÓW!
Cud Drewna - Żywioł Gothica!
Cudowna gra warta uwagi nawet pomimo swojego wieku.
Kurczę pamiętam :D ile to radochy było dobrze napakowanym chowancem samotnie rozwalać armie wroga ale póżniej nie dawał rady i musiałem go wspomagać czym się dało.
Pamiętam, że głośno było o tym tytule w czasopismach około 2000 roku. Gra była ogłoszona następcą Populous 3. Niestety nie miałem okazji nigdy zagrać :(
Słyszałem o tej grze milion razy, widziałem mnóstwo artykułów ale nigdy nie miałem okazji zagrać. Ciekawy pomysł na grę :)
Wracam wielokrotnie! A dwójkę mam nawet na nowym laptopie ;)
Ta gra była super, do dzisiaj pamiętam to "śmieeeeerć" jak jakiś wieśniak umarł :p
Fajnie było by gdyby jakieś studio podjęło się 3 części serii. Lepsza grafika nowe pomysły w oparciu o stare, już sprawdzone; jakaś rękawica w zestawie, bądź wykorzystanie kinect'a lub ps move. Podobnie jak w serii Populus, w B&W można by było jeszcze bardziej poczuć że jest się wszechmogącym który opiekuje się swoimi wyznawcami. Mam nadzieje że jeszcze doczekam nowej ciekawej i wciągającej części. :)
To już nie będzie to samo
Black and White to dzieło monumentalne i niesamowicie ambitne jak na swoje czasy, aczkolwiek specyficzne i trochę oderwane od rzeczywistości. Nie każdemu podejdzie.
Super materiał arhn 💪
PO DRUGIEJ STRONIE... JEST CAŁKIEM NOWY ŚWIAT!
Taka tylko szkoda, że seria B&W to była ostatnia seria gdzie Molyneux faktycznie robił grę a nie gruszki na wierzbie.
Ale no cóż, nadal tą grę dobrze wspominam.
Szaleństwo Molyneux'a było już widoczne w BnW. On tam już zaczął obiecywać cuda niewidy. Potem w fablu też naobiecywał i nie dostarczył wszystkiego. Nie zrozum mnie źle uwielbiam te gry ale w tedy już można było zauważyć zły trend . Dużo ludzi obwinia Pitera za to że ciężko z nim sie pracuje.
Za dzieciaka grałem i utknąłem właśnie na tym nieszczęsnym etapie bez chowańca. Po tym materiale chyba spróbuję znaleźć i odpalić ponownie. Mimo, że fragmenty ze spolszczenia brzmią tutaj idiotycznie, to z sentymentu nie wyobrażam sobie gry w innej wersji :)
Jakie szanse na sprawne działanie pod Windows 7 i z panoramicznym ekranem?
Gra mojego dzieciństwa.
A to ci zbieg okoliczności . Akurat sobie wgrałem wczoraj :))
Właśnie ten nieśmiertelny koleś był przydatny, gdy porwali nam chowańca :) rzucałam nim aż do tej oddalonej wioski i póki nie odbiegł za daleko, miało się tam wpływy i można było szybko rzucić jakiś cud :)
Gra z dzieciństwa te wspomnienia
od kilku lat mam dzwonek z muzyką z intro :D
JEDNA Z ULUBIONYCH GIER :) KROWA :D
nigdy nie zapomne jak za dziecka przesiedzialem cala noc starajac sie nauczyc mojego chowanca (tygrysa) cudu wybuchu
dla mnie Fable zapomniane opowieści, było najlepszą grą na świecie, przeszedłem ją chyba z sześć razy, maksując za każdym razem, i jestem przekonany, że jeszcze nie raz ją przejdę, gra doskonała :D
Hmmm... Skoro wspomnieliście Lionhead Studios, to zrobicie też odcinek poświęcony "The Movies"?
łał, rzadko zdarza mi się, że w połowie recenzji wchodzę na by kupić tytuł z właśnie recenzji :F
Black & White... Czyli niebiańsko ciekawy koncept i piekielnie zmarnowany potencjał. Pamiętam hype w dniu premiery i wycofywanie się rakiem od przyznanych grze, wysokich ocen, w miesiąc później...
PS. Dwójka jest jeszcze słabsza :D
+ZagrajnikTV Zmarnowany potencjał? Tuż wycisnęli naprawdę wiele z konceptu. Gra była, jest i będzie niepowtarzalna, oraz genialna. Wysokie oceny to nie przypadek, ponieważ ta produkcja to jedna z lepszy gier w tamtym okresie.
13:33 A nie masz czasem zainstalowanego addona o nazwie Village Banter?
A może by tak retro z serii gier Myth. Świetnie strategie taktyczne i bardzo spoko narracją:)
POTRZEBUJEMY JEDZENIA
+arhn.eu Planujesz nagrać coś z serii Castlevani'i? Gra jest zarąbista szczególnie Symphony of the Night.
Kolejne świetne retro ;)
Straciłem w tą grę ładną liczbę godzin :D Później wróciłem do niej raz. Tak jak poprzednio, nie mogłem przejść jednej z misji. Co do B&W 2. Było dużo lepsze, chociażby dlatego, że można było mieć wojsko :)
Uwielbiałem tą grę, sam pamietam jak usta nie mogły mi się zamknąć jak pokazywał mi ją sprzedawca w empiku. Może do niej wrócę, pamiętam, że wtedy nie byłem w stanie przejść tej strasznie trudnej mapy, o której wspominacie. Btw. Black&White 2 było totalną klapą, próbowali zrobić z niego RTS z wojskiem podbijaniem terytoriów i bardziej skomplikownymi mechanikami zarządzania osadami, ale gdzieś tam to stracilo cały ten czar i przyjemna atmosferę
CTSG czekamy na Black & White 2, nie wymigasz się my pamiętamy :3
nigdy w to nie grałem... choć zawsze chciałem, no ale 15 lat temu miałem troszkę za słabego PC. A potem przyszły do mnie PlayStation i Xbox i tak już zostało... może teraz zagram.
Czy skoro 8 lat temu to było retro, to czy dziś to już zabytek?
To nie prawda, że kilka aktorów dubbingowych przypada na jedną postać tylko w Polsce! w Oblivionie też to sie zdarzało, np. u żebraków, kiedy zawsze mówili "thank you kind lady/sir" tym samym głosem nieważne czy wcześniej mieli inny :D
Angielska wersja brzmiała rzekłbym nawet gorzej :D
Najlepsza gra w jaką grałem. Ocena subiektywna, ale ta gra po prostu nigdy, przenigdy mi się nie znudziła, szkoda, że dwójka jest taka cienka:(
+Son Ukog Może jestem dziwny, ale wolę 2gą część xD
DonWojtasI Nie dziwny. Wszystko jest kwestią gustu. Dla mnie 2 nie miała klimatu i system był dobity:P
Akurat w kwestii bieda dubbingu to nic się w tej kwestii nie zmieniło w polszy. W gothicu też postacie potrafiły mówić kilkoma głosami. A w po Krwi i winie Mann sam mówił w wywiadzie, że nie miał w ogóle kontekstu i musiał sam interpretować wypowiedzi.
Ale nadal polska wersja BW brzmi lepiej niż oryginał :D
da rade w to jakoś zagrać?
0:06 NAJLEPSZY MOMENT
+arhn.eu Jak ja uwielbiałem tą grę. Spędziłem z nią długie godziny, ale mimo wielu podejść nigdy nie udało mi się jej dokończyć i pokonać Nemezisa. Fajnie byłoby zobaczyć wersje HD. Może istnieje jakaś fanowska wersja.
ŚMIEEEEEERĆ!!!
ŚMIERĆ!
Best of B&W
Dobry filmik 😊
Gdzie jeszcze mozna zakupić tą grę ?? :D