WPROWADZENIE do drewnianego kościoła

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 17 พ.ค. 2024
  • «WPROWADZENIE do drewnianego kościoła» | piosenka Jacka Kowalskiego z fotografiami Mikołaja Potockiego; gra Klub Świętego Ludwika, opracował muzycznie Tomasz Dobrzański; materiał graficzny i nagranie z książki & CD: Jacek Kowalski, «Podróż do dwunastu kościółków drewnianych» | Jacek Kowalski: teksty, melodie, dobór tekstów i melodii dawnych, śpiew, citola; Mikołaj Potocki: fotografie; Tomasz Dobrzański: aranżacje, kierownictwo muzyczne; ZPORR, Murowana Goślina 2007

ความคิดเห็น • 5

  • @izabelaziolkowska
    @izabelaziolkowska หลายเดือนก่อน

    Naprawdę piękna I wzruszająca pieśń. Brawo Panie Jacku!!!!! A słowo kościółek brzmi tak słodko...

  • @PaweHadaa
    @PaweHadaa หลายเดือนก่อน

    Jest w planach wydanie płyty z tymi nagraniami o drewnianych kościolach bądź dodruk książki z CD?

    • @jacekkowalski9827
      @jacekkowalski9827  หลายเดือนก่อน

      było w planach. Płyta była rozdawana, i nie ma jej już; książka jest na allegro: allegro.pl/oferta/na-szlaku-kosciolow-drewnianych-wokol-puszczy-zielonka-jacek-kowalski-15616678775, płyta - nie wiem

  • @papuciowy1465
    @papuciowy1465 หลายเดือนก่อน

    Nie lubię słowa 'kościółek'. Słyszał kto kiedy mahometanina mówiącego 'meczecik'?

    • @jacekkowalski9827
      @jacekkowalski9827  หลายเดือนก่อน

      Zgoda. Nie będę (generalnie) bronił tego słowa. Z tego tytułu kilkanaście lat temu w drugim wydaniu mej książki o dwunastu kościołach drewnianych zmieniłem w tytule "kościółki" na "kościoły". Ale piosenka ma swoje prawa - i w piosence słowo zostało. Ma ono mimo wszystko pewien posmak i pewien walor: mianowicie akcentuje fakt, że te świątynie - niegdyś pełną gębą świątynie - dziś zeszły jakby na drugi plan, nie, że gorsze, ale są jednak traktowane jako te prowincjonalnie ukryte w cieniu dużych i wielkich, zawierające w sobie dawną wielkość - w swej obecnej szczupłości. Oczywiście nie myślę tu o frazie "pójść do kościółka" - jak niektórzy powiadają dzieciom; to rzeczywiście zgroza. Myślę o dostojeństwie tego, co nie jest ogromne, lecz kameralne.