Dwie Sarmacje - Kaczmarski, Kowalski.
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 19 ก.พ. 2021
- Jacek Kaczmarski, Jacek Kowalski - Poznań, 19 stycznia 1995. Jest dłuższa z dwóch wersji tego koncertu.
Mało jest projektów tak pięknych, a tak mało znanych jak "Dwie Sarmacje" - wspólny występ dwóch Jacków - Kaczmarskiego i Kowalskiego, z których każdy po swojemu, w innej stylistyce muzycznej, poetyckiej, z innym przesłaniem, ale za to mniej więcej w tym samym czasie wykonywał swoją autorską Sarmację. Spotkali się, żeby zaprezentować coś w rodzaju poetyckiego pojedynku na wiersze. Powstał z tego cudowny program, do którego zawsze chętnie wracam.
00:01:20 O, Muzo, rozpal...
00:02:24 Do muzy suplikacja przy ostrzeniu pióra
00:04:58 O tej muzyce
00:08:04 Psalm rodowodowy
00:10:49 Drzewo genealogiczne
00:15:28 Nagrobek mojemu dziadkowi, panu Stanisławowi Michałowskiemu
00:18:48 Dobre rady Pana Ojca
00:22:24 Oświadczyny i przyjęcie
00:26:05 Elekcja
00:31:17 Pieśń o bitwie pod Mozgawą
00:36:09 Pan Kmicic
00:40:18 Berestecką potrzebą Apollo śpiewa
00:42:20 Krajobraz po uczcie
00:45:43 Taniec śmierci
00:48:23 Polonez biesiadny
00:52:48 Pieśń neobarska
00:55:09 Zbroja
00:59:51 Pieśń konfederatów barskich - เพลง
![แข่งแลกของ 1 วัน!! ของใครแพงสุดชนะ!! [Ver.2024]](http://i.ytimg.com/vi/joRT59ilPHg/mqdefault.jpg)
2 giga chadów. Zazdroszczę tym ludziom że mogli posłuchać takich talentów.
2 sigma
Jednego dalej możemy słuchać
@@poloniek973 Wiem ale chodziło mi że obu naraz
Marzeniem byłoby słuchać takich dwóch pieśniarzy na żywo w iście legendarnym pojedynku na żywo
Kolejne moje marzenie spełnione, super widzieć to wideo
Piękne, oby Kowalski żył jak najdłużej
czy to owca wk ?
@@ToChoIOCUS Tak
Obaj wielcy, jednak Jacek przy Jacku blednie. Na plus dla Jacka bym dał to, że śpiewa emocjonalnej, żywiej, niżej, używa bordowej chrypki i w dodatku Jacek wybrał mniej symboliczne, a bardziej opisowe utwory, a Jacek odwrotnie. Oprócz tego Jacek ma bardziej otwartą postawę, i na mój wybór wpłynęło też to, że do Jacka mam większy sentyment, bo nie żyje. Jeszcze jedno: kiedy Jacek wziął ze sobą skrzypce, kontrabas, drugą gitarę, dodatkową śpiewaczkę, flet poprzeczny, jakieś kobzy górolskie, i pół podhalańskiej orkiestry, a Jacek wszedł nawet bez Łapińskiego.
Czy w PL przy każdej okazji trzeba kogoś zaatakować? Oczywiście, że Kaczmarski był twórcą dużo większego formatu. Ale pan Jacek Kowalski też ma swoje duże zasługi. Zgrabnie rymuje, nagrał sporo dobrych utworów, których słucha się z przyjemnością, w przystępny sposób przybliża historię. A tu od razu, że "ojejku" wziął ze sobą swój zespół, to znaczy, że jest do niczego.
Proszę nie eskalować. Wcale nie uważam, że prof. Kowalski jest do niczego. Sam dużo słucham Kowalskiego. Moimi ulubionymi utworami, tego twórcy są np. ,,Wezwanie do krucjaty", czy ,,Legenda herbowa Zagłobitów".Bardzo cenie dorobek prof. Kowalskiego w zakresie tłumaczenia starofrancuskich pieśni. Wiem również, że Pan Jacek, w przeciwieństwie do Kaczmarskiego nie zajmuje się tylko pisarstwem. Rozumiem, że to zwykły koncert, jednak bawi mnie tupet Kaczmarskiego i forma samego koncertu jest skierowana na ,,starcie" dwóch legend polskiej poezji śpiewanej. Jest tak na przykład przez mowę otwierającą koncert, opozycyjne usadowienie śpiewaków, naprzemienna wymiana piosenek, czy ,,freestylowa" bitwa, pod koniec koncertu.
to coś na co nie zasługujemy, niech Ci Bozia w dzieciach wynagrodzi
Posłuchałem tego koncertu jeszcze raz po pewnym czasie i konkluzja taka: to jest godne podziwu i pełne moralności i głębokiej wiedzy historyczne oraz mądrej ironii starcie lewicy z prawicą, liberalizmu i tradycjonalizmu itd. Szacunek.
Dziękuję za wstawienie! Brakowało koncertu dwóch sarmackich mistrzów, Pana Kowalskiego i Kaczmarskiego, a ww. Pan Kowalski tylko rozpalił mą chęć wysłuchania koncertu, śpiewając polonez biesiadny w swym najnowszym koncercie!
"What's is that? A crossover episode?" - cytując
Magia, kunszt, majstersztyk w wykonaniu dwóch Gigantów poezji śpiewanej😍😍😍
Wciąż odkrywam takie jak ta perełki, choć wydawało mi się, że o odkrycie, wywołujące szczery uśmiech na mej twarzy, nie będzie łatwo... 🙂
Najprawdopodobniej około 100 wyświetleń jest ode mnie
Teksty Kaczmarskiego jako lektura obowiązkowa. Panie Czarnek; do dzieła.
Są zjawiska, którym fizyka przeczy - np, takie, żeby Czarnek zrozumiał nawet te lektury, które wpycha do szkół.
O tak, tak. Konkretnie ten pierwszy utwór.
„Między nami”! Mam nadzieję, że dożyję czasów, w których zbiór poezji Jacka Kaczmarskiego stanie się lekturą obowiązkową. :)
Widać dożyliśmy tych czasów - utwory Kaczmarskiego takie jak "Wojna postu z karnawałem" czy "Krzyk" są omawiane w szkole średniej jako przykład ekfrazy.
No to teraz ministra nowacka zapewnia dzieciom pełen niedorozwój. Wszak ona z pewnościa każdą lekturę pojmuje...@@mirosawpaprotny6455
Jacki nad Jackami
DZIEKI SUPER ARTYSCI PATRIOCI CHWAŁA PANU STWORCY ZA OBDAROWANIA .
chciałbym by ktoś na mnie kiedyś patrzył tak jak ta pani w 2:56 na Kaczmara
Ja też mam takie marzenie
to była rzeczona muza
58:01 moment kiedy Pan Jacek śpiewa Zbroje z J. Kaczmarskim
Dziękuje Panie Krzysztofie ❤️❤️
Super. Właśnie szukałem tego wspólnego koncertu :)
Brakuje dziś już takich mężów
Wilcze zęby, oczy siwe
Groźnie dłoń obuszkiem furczy
Gniew w zawody z wichru zrywem
Dzika radość - lot jaskółczy
Czyn - to czyn: zapadła klamka
Puścić kura po zaściankach
Hej, kto szlachta - ten z Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze!
Hej, kto szlachta - ten z Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze!
Przodkom - kule między oczy
Krótką rozkosz dać sikorkom
Po łbie - kto się napatoczy
Kijów sto - chudopachołkom
Potem picie do obłędu
Studnia, śnieg, my z tobą, Jędruś!
Hej, kto szlachta - ten z Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze!
Hej, kto szlachta - ten z Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze!
Zdrada, krzyż, na krzyż przysięga
Tak krucyfiks - cyrografem
I oddala się Oleńka
Żądze się wychłoszcze batem
Za to swoich siec, czy obcych
Jedna praca, za mną, chłopcy
Hej, kto szlachta - ten z Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze!
Hej, kto szlachta - ten z Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze!
Wreszcie lek na duszy blizny
Polska - suknem Radziwiłła
Wróg prywatny - wróg ojczyzny
Niespodzianka, jakże miła
Los, sumienie, panny stratę
Wynagrodzi spór z magnatem
Hej, kto szlachta - ten z Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze!
Hej, kto szlachta - ten z Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze!
Jasna Góra, czas pokuty
Trup, trup! Kmicic strzela z łuku
Klasztor płaszczem nieb zasnuty
W szwedzkich armat strasznym huku
Jędrek się granatem bawi
Ksiądz Kordecki - błogosławi
Hej, kto szlachta - ten z Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze!
Hej, kto szlachta - ten z Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze!
Jest nagroda za cierpienie
Kto się śmieli, ten korzysta
Dawnych grzechów odpuszczenie
Król Jędrkowi skronie ściska
Masz Tatarów, w drogę ruszaj
Raduj Boga rzezią w Prusach
Hej, kto szlachta - ten z Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze!
Hej, kto szlachta - ten z Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze!
Krzyż, Ojczyzna, Bóg, prywata
Warchoł w oczach zmienia skórę
Wierny jest, jak topór kata
I podobną ma naturę
Więc za słuszną sprawność ręki
Będzie ręka i Oleńki
Łaska króla, dworek, dzieci
Szlachcic, co przykładem świeci
Hej, kto szlachta - za Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze!
Hej, kto szlachta - ten z Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze!
No to nieźle! Kaczmarski mistrzem...! Kowalski epigon?! Tak!!!
ale perełka! szukałem tego od lat!
Jacek potrafił...
Dziękuję za dodanie tego koncertu.
dzięki za wrzute
ĆOS PIEKNEGO ,,DZIEKUJE PANOM JACKOM .
Iście piękne......
Moi ulubieni artyści
Drogi Mikołaju, mam nadzieję, że od końca ulubieni. Tym pierwszym jest oczywiście - proszę nie zaprzeczać! - Zenon M. Bo jakże by inaczej? Serdeczności.
Ależ długo tego szukałem, dziękuję
moje marzenia też się spełniają !
Dzięki Ci OPie, szukałem tego koncertu chyba ładnych parę lat. Szkoda tylko, że jest niekompletny... brakuje "Jana Kochanowskiego" w wykonaniu Kaczmarskiego.
2:51
Co jak co, ale ten człowiek zgarnął mój głos na sejmiku
32:35 słucham tego koncertu po raz trzeci chyba, i dopiero teraz zdałem sobie sprawę z tego przejęzyczenia. A koncert sam w sobie to istna perełka, dziękuję Ci za jego udostępnienie
Hehe… 😅 Nie brzmiało to źle. :P Nic dziwnego!
Złoto
dobrze powiedziane, panie Krzysztofie
Wkońcu..
Kaczmar ma tu ładną koszulę
Szanowny Panie Jakubie, nie jest to w żadnym wypadku koszula, a po prostu płachta zdarta ze stelaża do parasola plażowego. Ładne koszule nosi tylko jeden Poeta i Artysta: Zenon M. Ukłony!
@@przemek64389 Szanowny, dziękuję za wyprowadzenie mnie z błędu. Mówiąc kolokwialnie i niezbyt wzniośle- zajebał. Co jego zwyczajem czasem bywało.
Kupił specjalnie. Pamiętam. Po obejrzeniu że Jacek ma co włożyć.chciał być w tv wyrazistszy.
A ja mojego znalazłem przodka, wśród tych co go zdjęły działa samosierry, po tym jak Napoleon rzekł; zostawcie to Polakom..... . Pozdrawiam Cię Jacek, choć Ty już dziś idziesz górą.....
A do drugiego Jacka Kowalskiego, Tata mój też ochotnik tej wojny w 1920 roku wstąpił jako 16 latek na sfałszowane dokumenty i omal nie zginął, okrążony w lasku pod Zamościem, przez budionnego podjazd, uratowany przez Petlurowców z Zamościa. Przeżył rzeź na własnej ziemi pod Cumaniem, drugi raz uratowany przez Ukraińców, do końca życia kochał i język i kulturę ukraińską. Zmarł w 1992.
❤❤❤❤❤❤
NA ZAKONCZENIE PLACZKI SAME SIE DO OCZU CISNOA M
Powtarzam się: teksty Kaczmarskiego są obłędne - np. ta piosenka ok. 13 minuty. To są praktycznie ironiczne, dwuznaczne i moralistyczne wykłady z historii. Przy czym poeta ma taki talent, że się tego świetnie słucha, a jednocześnie umie tak pisać, że te teksty się nie starzeją - są ponadczasowe - wychwycone są uniwersalne, a czasem bardziej konkretne zjawiska kulturowe.
Piosenka ok. 28 minuty - jakby napisana dzisiaj - obrazuje aktualną politykę w Polsce. Gdyby rządzący byli wykształceni - to by te piosenki były piętnowane jako zdradzieckie - na szczęście mało kumają, bo nic nie czytają, nie znają historii, są tylko jej bezwładnymi pionkami.
Teksty Kaczmarskiego są za mądre, za ambitne na ramy tego biesiadnego programu.
Temu drugiemu panu Jackowi nie staje talentu, by stanąć w szranki - zupełnie inny poziom.
Ależ Waszmości, pan Jacek Kowalski to również wybitny twórca, tylko historyczny, a nie polityczny
Tu się nie zgodzę, Jacek Kowalski to naprawdę twórca godny nagród. Niestety ma małe grono wielbicieli a zasługuje na 100 krotnie większe! Polecam posłuchać jego utworów np. Duma Rycerska, Duma Ukraina, Herb rodu Kowalskich, i koncertów który gra dla swoich skromnego grona wielbicieli bezinteresownie a my nawet na to nie zasługujemy. Jacek Kowalski po prostu wygląda na zwyczajnego pieśniarza przy takim wielkim i znanym twórcy jak Pan Jacek Kaczmarski lecz jest zwyczajnie niedoceniony.
@@nescio7117 Drogi Panie Mikołaju, niestety, lecz większość utworów, które Pan wymienia, nie godzi się określać mianem „jego utworów” (tj. Kowalskiego Jacka). Są to wszak dawne pieśni, a jak wiemy, te pisywali jedynie uzdolnieni antenaci z rodu Zenona M. Pozdrowienia!
@@przemek64389 Przepraszam, moja wina. Powinnam napisać w jego wykonaniu. Również Pozdrawiam :D.
Kaczmarski był twórcą niezwykłym, wybitnym. Więc stawianie zarzutu, że adwersarz talentem mu nie dorównywał jest nawet troszkę niegrzeczne. Zresztą panu Kowalskiemu tez niczego nie brakuje. I uważam, że (owszem, posiłkując się dużej mierze tekstami innych twórców) wypadł bardzo dobrze. I tego pojedynku absolutnie nie uznałbym za jednostronny.
HISTORIA PRZYKRA
Raz jest liter, raz pół litra!
Geniusz Jacka zasługuje na pomniki
Którego?
Kim jest ta Pani od 48:56?
Pragnę być polakiem tylko żeby móc rozumieć cały sens piosenek kaczmarskiego
Co to za Pani śpiewa w 25minucie?
Wydaje mi się, że może to być Ewa Pezacka, jednak nie daję gwarancji - Internet jest straszliwie ubogi w informacje tyczące się p. prof. Kowalskiego i jego twórczości.
Może to być też Jolanta Waśko - śpiewa ona tę samą partię na kasecie "Śpiewniczek sarmacki".
Kochani,to Maria Gołaska od lat zw.z Dominikanami i w sumie z muz.dawną. piękny głos i dużo więcej Piękna w Niej.
Pękacka grała na flecie w Kl.Sw.Ludwika a Jola Waśko to flecistka dawniej Monogramisty JK, ale zaśpiewała na kasecie.
@@bogusawkowalski3275Bardzo dziękuję za ten koncert. że
Kim są te janosiki w czapkach w pierwszym rzędzie? Ula mówi, że to fani. Ja uważam, że to jednak arcybiskupstwo. Przyjechał, kurwa, papież posłuchać.
To nie tiary biskupie czy papieskie, bardziej tania imitacja czap szlacheckich...
Pieśń winna być naszym hymnem, a nie obecny z Dąbrowskim, co po Napolionie pędem służył moskiewskim, Czarnieckim katem Rusi, nie mówiąc o samym Napolionie. Wystarczy krótkie porównanie księstwa z późniejszym \królestwem
Ten drżący głosik z Kaczmarskim - nieporozumienie.
A moim zdaniem bardzo dobre zestawienie - oprócz imienia, epoki, inspiracji dla utworów i instrumentów akompaniujących różniło ich praktycznie wszystko - sam koncert nazywa się "Dwie Sarmacje", czyli dwa zupełnie inne style tworzenia, a najlepszą próbą konfrontacji jest "Polonez biesiadny", pokazujący de facto, jak bardzo różnią się wydźwięki utworów obydwu nurtów.