Przyjaźń damsko - męska istnieje o ile obie osoby się sobie nie podobają. Problem jest jeśli zainteresowanie jest tylko jednostronne. Jeśli jest obustronne, także nie ma problemu :)
@ nie ;-; Biseksualiści lubią Płeć żeńską i męską 🙆🙆♂️ A Panseksualiści są ślepi na płeć :)) Czyli np osoba Panseksualna może być z osobą niebinarną itp
Taki świadomy mężczyzna który potrafi kontrolować swój popęd seksualny i świadoma kobieta która nie zawyża swoich oczekiwań wobec relacji to w sumie mogliby być dobrymi przyjaciółmi
@@sebo_FX zwierze nie potrafi tak samo jak nieswiadomy homo sapiens Swiadomy człowiek ma kontrole nad wlasnym zyciem (w tym nad slabosciami takimi jak poped seksualny)
@@graczkacper1141 Nie da się zatrzymać naturalnych potrzeb. Każdy ma inny temperament, osobowość a co najważniejsze inny poziom hormonów. Popęd to prymitywny instynkt, ale bez niego nie byłoby nas wszystkich. To się bierze już z ewolucji człowieka i nigdy z niego nie ucieknie. Zwykła biologia.
@@pentagramyt417 mogloby sie wydawać ze nie mamy wpływu na naszą podświadomość ale tak nie jest. Jeśli człowiek rozumie (potrafi logicznie z argumentować przyczyny i skutki) swoją podświadomość jest wstanie na nią wpływać a co za tym idzie kontrolować
@@graczkacper1141 Oczywiście, że tak, ale jest to działanie wbrew naturze i wbrew własnym potrzebom które wynikają właśnie z natury. Czyli krótko mówiąc - niektóre działania byłby nienaturalne.
@@JacobBonawentura Tak jest w większości przypadków. Ale są też ludzie którzy nie uprawiają seksu (z różnych powodów) a i tak są w sobie zakochani. Oczywiście, pociąg fizyczny nie musi oznaczać zakochania.
Po prostu wielbię ten sposób przekazywania informacji. Taki... beznamiętny, bezemocjonalny głos i same fakty, bez słodzenia. "Myślisz, że przyjaźnisz się ze swoim przyjacielem bezinteresownie? To jesteś w błędzie". Cudo ❤
Może to tylko ja (i osoby z którymi dorastałam), ale ja mam samych męskich znajomych. Więc śmiesznie mi czasem słyszeć, że można nie uznawać przyjaźni damsko-męskiej.
No tak... Ale to zanika...😐 😐 Ale być to jest jeszcze...
4 ปีที่แล้ว +37
A kiedy jest ten pociąg fizyczny, a kiedy go nie ma? To jest dobre pytanie. Szczególnie, że z reguły takich rzeczy nie powiemy przyjacielowi w obawie przed stratą.
Trochę jestem zawiedziony, bo materiał ma być o przyjaźni, a jest o typowej sytuacji, kiedy facet myśli, że z przyjaźni rozwinie związek (co jest złym rozwiązaniem, bo inaczej się rozwija przyjaźń, a inaczej miłość), więc tytułowe pytanie nadal pozostaje mocno bez odpowiedzi.
Nikt nie lubi jak oceniamy kogoś po stereotypach a tu jest z góry zakładane że każdy mężczyzna wchodzący w relacje z kobietą zakłada że będzie z nią uprawiał sex, jak to ma się do prawdziwego świata to ja nie wiem
@@karaa3993 nie potraficie ogladac??? Jest jasno powiedziane ze jesli spelnione sa 3 aspekty wymienione w koncowce to wtedy przyjazn jest zachowana bez najmniejszego problemu a inaczej ona nie wychodzi....
Obejrzyjcie ten film jeszcze z 5 razy bo chyba nie zrozumieliście. Jest dokładnie wytłumaczone jakie rzeczy trzeba spełnić by związek damsko-męski istniał
Nie sądzę że nie chcą po sobie dać poznać by czegoś nie popsuć ja mam bardzo dobrą koleżankę i nigdy nie ciągło mnie ani ją do sexu ze sobą i świetnie się dogadujemy
4 ปีที่แล้ว +9
@@MoonShinyy Uważam, że @Ragi może mieć w wielu przypadkach rację. Są oczywiście przypadki, gdzie jest to bezinteresowne, jednak zdarzają się one niezmiernie rzadko, choćby ze względu na to, że tak jesteśmy stworzeni.
W sumie byłem mocno za tym, że nie istnieje w ankiecie, ale w sumie w przypadku wychowania się bardzo blisko może się wytworzyć relacja brat-siostra. Ale sądząc po popularności incest porn zastanawiam się czy brak pociągu brat-siostra to tylko konwenanse i rodzeństwo może się podobać na takich samych zasadach jak niespokrewnione lub pozbawione relacji brat-siostra jednostki. 🤔 Sam mam tylko braci, więc ciężko mi sobie wyobrazić jak to jest mieć siostrę.
4 ปีที่แล้ว +1
@@fuks3789 No właśnie. Słuszna konkluzja. Nie jesteśmy w stanie tego 100% stwierdzić. To jest pytanie, które jest de facto bez jednoznacznej odpowiedzi, a które tak naprawdę dzieli ludzi.
mam przyjaciela chłopaka , znamy się od strasznie wczesnego dzieciństwa nadal ze sobą spędzamy czas , traktuje mnie normalnie tak jak każdego innego przyjaciela , ja też. Nie raz zwierzaliśmy się z tajemnic kto komu się podoba i pomagaliśmy sobie wzajemnie w sprawach sercowych xD Ja dawałam mu rady jaki ma być w stosunku do danej dziewczyny , żeby ta zwróciła na niego uwagę. Od zawsze słyszałam od swojej rodziny ,że tylko z chłopakami się bawię zamiast znaleźć se przyjaciółkę . Szczerze to uważałam wtedy , że dziewczyny są nie miłe , chamskie i mają głupie zabawy i nie da się z nimi normalnie porozmawiać , teraz już tak nie myślę . mam przyjaciółki jak i też wielu najlepszych męskich przyjaciół z czasów dzieciństwa i szkoły podstawowej. ii nie , nie są oni w friendzone
Nie wiem dlaczego ale zawsze jak oglądam Wasze filmy to dochodzę do wniosku, że ludzie to głupie zwierzęta, których jedynym celem w życiu jest mieć babę xd
1:25 Osoby które nikogo nie interesują łączcie się! 9:00 Pro tip zasłyszany w necie jak pozbyć się nie lubianej przez ciebie psiapsiłki twojej dziewczyny, zacznij gadać że fajna jest to zazdrosna kobieta sprawi że nie będziecie się już spotykać. EDIT: Jest też wersja na miejscówki, zapytany co myślę o danej miejscówce możesz odpowiedzieć "a to ta gdzie ostatnio taka fajna 10/10 mnie podrywała".
@@DaaWood998 Jest też wersja na miejscówki, zapytany co myślę o danej miejscówce możesz odpowiedzieć "a to ta gdzie ostatnio taka fajna 10/10 mnie podrywała".
Rzadko kiedy spotykam film aż tak niepasujący u mnie do czegokolwiek. Nigdy nie miałam chłopaka, zawsze moimi przyjaciółmi byli faceci. Od dziecka do dzisiaj, a mam już 26 lat, spotkałam tylko jednego ziomeczka, który chciał spróbować czegoś więcej, jednak bezpośrednio dałam mu do zrozumienia ze mnie to nie interesuje. Bez dram, bez frustracji, szybko się dogadaliśmy. Dodatkowo wg. zwykle ja jestem osobą wspierającą, zwykle do mnie przychodzą z problemami, wspieram ich finansowo, ale absolutnie niczego od nich nie oczekuję. Nikt też nie ma problemów z nowymi znajomymi, każdy się cieszy że ekipa się powiększa xDD
Kocham Cię! Ostatnio dziewczynie tłumaczyłem, że dokładnie tak to wygląda. "Wymiana dóbr". Nikt nie przyjaźni się z kimś, kto nie ma mu nic do zaoferowania, liczy się nawet wspólne hobby.
Im więcej oglądam filmów na tym kanale, ogólnie im więcej wiedzy zdobywam tym bardziej czuję bezsens istnienia. Na przykładzie tego filmu: dowiadujesz się, że przyjaźń nie jest czymś magicznym, jakąś niewidzialną piękną synergią charakterów dwóch osób, dzięki czemu potraficie rozumieć się nawet bez słów, tylko transakcją zakodowaną w tobie przez ewolucję w stylu zapewniasz mi pomoc i rozrywkę, a dostaniesz to samo ode mnie. Zastanawiam się czy nie zdrowiej jest dla samego siebie mniej interesować się rzeczywistością.
@@seradotav6590 Nie wiem czy homofoby, ale czułam się jakbym oglądała film z lat 80. Ostatnio czytałam książkę o stereotypach z 1985 chyba i tam słowo "homoseksualizm" pojawiło się raz, w zdaniu "HIF może dotyczyć zarówno homoseksualistów, jak i heteroseksualistów".
Często tak jest że drugie połówki naszych znajomych "zabierają" nam przyjaciół. Nie dzieje się to w każdym przypadku, a w większości. Ale tak wygląda życie.
Tylko Ci się wydawało że to był Twój przyjaciel, czuł coś do Ciebie, ale tego nie odwzajemniłaś lub nie widziałaś znaków, gdy znalazł dziewczynę jego potrzeby zostały zaspokojone i urwał kontakt. Jakby mi dziewczyna powiedziała abym urwał kontakt z przyjacielem to prędzej bym z nią zerwał niż urwał kontakt z przyjacielem bo przyjaźń buduje się zazwyczaj dłużej niż miłość. Zauważyłem że przyjaźń dla kobiety jest mniej ważna jak dla mężczyzny, taka różnica miedzy nami.
Denerwuje mnie trochę podejście tego kanału do pewnych kwestii. Szanuję włożoną pracę i przygotowanie, ale z jakiegoś powodu nie rozumiem dlaczego narracja jest jednostronna. Kobieta musi być wrażliwa, empatyczna, miękka A mężczyzna chce spełnić swoje potrzeby seksualne i musi cały czas rywalizować, być tym twardym. Nie lubię generalizacji, wszystko zależy od człowieka i tak niekoniecznie jest. Na tym kanale friendzone przedstawiany jest jedynie w perspektywie, mężczyzna odrzucony przez kobietę, tak jakby w drugą stronę nie mogło to działać. Schematy, generalizacja. Jakoś nie trafia to do mnie, bo nie potrafię się utożsamić z sobą jako kobietą w takiej uproszczonej roli. Bywają także empatyczni mężczyźni, którzy mogli by o uczuciach uczyć i wiele kobiet. Pominięto też sytuację osób homoseksualnych, które nie czują tego zainteresowania płcią przeciwną w kwestiach seksualnych. Co dopiero z sytuacją osób aseksualnych lub aromantycznych. Pominięta. Może za dużo wymagam od krótkiego filmu na youtubie...
Mnie też to męczy, autor dużo traci w moich oczach przez takie podejście. Już nie wspominam nawet o osobach niebinarnych, które nie mają szans być uwzględnione w takim zero-jedynkowym świecie.
Jako mężczyzna muszę zgodzić się z waszymi stwierdzeniami. Autor często przekazuje w przystępny sposób informacje, ale podchodzi do nich czasami w tak idiotyczny i arogancki sposób - nie patrzy na drugą stronę medalu lub robi to powierzchownie. A w ten sposób tylko SZKODZI często przedstawiając badania naukowe w złych momentach do potwierdzenia jego własnych opinii. Powinien prowadzić filmy w taki sposób jak ten o męskiej depresji gdzie przecież jako mężczyzna wie co mówi. Przez jego podejście przestałem oglądać jego filmiki(ten akurat mnie zainteresował ze względu na moją prywatną sprawę :D)
tak, zachowania zależą od poszczególnych osób ale najczęściej właśnie tak bywa jak autor to przedstawia. U kobiet częściej występują jedne zachowania i odczucia a u mężczyzn inne. Oczywiście ze to nie jest tak ze każdy mężczyzna czuje i mysli to samo oraz że każda kobieta jest taka sama ale po prostu sa zachowania/emocje/uczucia ktore występują częściej u jednej płci i autor mowi o większości a nie bedzie się skupiał na mniejszości bo to nie ma sensu
Po co ma mówić o skrajnościach czy wyjątkach, jeżeli skrajności i wyjątki to znaczna mniejszość. Statystycznie trafi to do większej ilości osób. Jest was mniej, jesteś inna/inny to masz szanse zauważyć jak wyglada to u większości. Ciesz się i nie narzekaj bo nie masz na co. Twoj problem jest twoim problemem i niczyim więcej.
Nigdy nie rozumiałem nieuzasadnionej zazdrości w zwiazku. Co z tego że nasz partner ma kontakt z przeciwną płcią? Jeśli ktoś jest w stanie zdradzić, to i tak w pewnym momencie życia pojawi się na jego drodze okazja z której skorzysta. Natomiat jeśli ktoś nie chce zdradzić, to może i pracować przy burdelu a i tak nie skorzysta. Jeśli partnerka tego nie zrozumie i ma męża biseksualistę, to będzie żyła w ciągłym strachu, a jej mąż w jej oczach nawet nie będzie mógł mieć przyjaciół xd
@@Dyfto nie wiem czy wiesz ale baba moze podjac decyzje zeby zdradzic faceta w ciagle minut :v U was tak jest ze kolegujecie sie z kims i z dnia na dzien z chwili na chwilę chcecie sie z nim poooooscic bo "same nie wiecie czemu" wiec :v
Duza czesc rzeczy omawianych w Waszych filmach przychodzi mi bardzo intuicyjnie. Odkad zaczalem bardziej rozumiec swiat powtarzalem, ze kazdy czlowiek jest z natury egoista (wiekszosc nieswiadomym), kazde nasze dzialanie jest nastawione na zaspokojenie swoich potrzeb. Heh, najlepsze bylo niezrozumienie i poirytowanie u wlasnych rodzicow...
hm zaciekawila mnie jedna rzecz, w filmie bylo napisane ze mózg jest w stanie w przeciągu 30 sekund stwierdzić czy czyjeś geny są warte, to jak działa potem przechodzenie długiej przyjazni w związek i czy da sie to jakkowliek zauważyć po obu stronach, w sensie tendencje takaą
Po pierwsze nie ma czegoś takiego że, z przyjaźni przechodzi się w związek, jeżeli już to są to bardzo pojedyńcze przypadki, które moim zdaniem i tak wynikają z braku innych opcji. Kobieta wiąże się z przyjacielem bo akurat w tym momencie nie ma nikogo lepszego do związku, a przy najbliższej okazji rzuca go dla innego. Albo jest chociaż minimalny pociąg do drugiej osoby od początku relacji albo go nie ma i nic tego nie zmieni. Jeśli go nie ma wtedy wpada się do tzw. friendzone czyli kobieta cię wykorzystuje żeby zaspokoić swoje potrzeby, podnieść swoje ego, poczuć się wartościową i atrakcyjną że jakiś facet się za nią ugania.
@@kalieuer3267 nie tylko faceci wpadają we friendzoon...I to też nie jet tak że ta osoba cie wykorzystuje, a po prostu nie odwzajemnia twoich romantycznych uczuć, ale dalej cie lubi
Faktycznie często zdarza się tak, że z czasem jedna ze stron zaczyna czuć coś do tej drugiej, ale ja na przykład mam chłopaka i mamy wspólnie wspaniałych przyjaciół płci męskiej i absolutnie nic się nie dzieje, co więcej, są świetni! Jak starsi bracia choć wiek ten sam :)
I wierzysz w tę przyjaźń aż tak bardzo że potrafiłabyś zostać sam na sam z jednym z tych przyjaciół całkowicie pijana? czy jednak miałabyś z tyłu głowy coś takiego że ten przyjaciel mógłby Cię wykorzystać?
Wróciłem do tego filmu bo jest wartościowy. Miałem generalnie przyjaciela ale mnie wystawił po kilku latach po prostu, miałem przyjaciółkę ale niestety spodobała mi się- friendzone- rozmowa-kłotnia- kilka miesięcy- starań by wrócić do przyjaźni- powrót- jednak wtedy zaczela mnie traktować jak misia (takiego żeby wyżalić się i odłożyć w kąt) - zerwałem przyjaźń- po kilku miesiącach chyba zateskniła ale tu już niczego nie ma. Dlatego takie krótkie zdanie " j***** friendzone bo psuje przyjaźń" jest idealne do mojej sytuacji
5:35 trudno nie znaczy że nie jest to niemożliwe 6:07 to już wiem czemu mi się nie śpieszy. Nie czuje potrzeby uznania 9:23 to coś czego ja nigdy nie rozumiałem
No właśnie nie jestem pewien jak bardzo oparte na naukowych źródłach. Kanał żadnych źródeł nie podaje. Wspomniał o jednym badaniu, ale to badanie pokrywa tylko fragment przedstawionych tu treści.
@@deathtrooper4115 dziewczynie się nie podobało że wychodzimy czasami(dosyć często bo wakacje sporo czasu nudy) i od tamtej pory się do niej nie odzywam :/
Dobry odcinek, jak zwykle to czego można się spodziewać tutaj. A nie jakiegoś pierdolenia że jak ktoś jest w takiej przyjaźni to i tak będzie czekać, lub oczekiwać. Dzięki za dobry kontent!
To nie działa w ten sposób. Koleżanki traktowane jak kumpel są zazwyczaj tym okropnie wnerwione i robią awantury, nawet jak widzą w tym kimś tylko kolegę. Po prostu o ile to nie jest chłopczyca, mająca męskie hobby to jakiekolwiek porównywanie do kolegi dziewczynę wnerwia.
Wcale nasza grupka klasowa z którą się trzymam nie składa się z 2 female i 2 male (oprócz mnie) WCALE. Jeszcze nikt się w nikim nie zakochał... Tak myślę... 😂😂😂
Twoje materiały wydaję się być bardzo rzetelnie przygotowane, ale zastanawiam się jak ta sytuacja wygląda w momencie osób homoseksukanych skoro nie czują one pociągu do przeciwnej płci? Może w przyszłości mogłbyś też uwzględnić ten aspekt?
Wątpię bo mniej osób by to oglądało(osobiście sama jestem zainteresowana tym tematem) ale hajs się musi zgadzać więc raczej taki odcinek nie powstanie.
@@maybel9849 Odpowiedź prosta. Homo facet z homo kobietą stworzą mega silną przyjaźń bo nie będzie seksualności. Homo facet z hetero kobietą tak samo. Problem może pojawić się przy hetero facecie i homokobiecie. Koniec po proszę mój hajs za wyświetlenia.
Kiedyś na mieście poznałem taką parkę przyjaciół, bardzo kobiecy gej z miękkim nadgarstkiem i lesbijka z męskim buntowniczym charakterem, przypadek wręcz komiczny, bardzo miło ich wspominam
Myślę że taka przyjaźń była by bezpieczniejsza bo zakładając że hetero-przyjaciel nie czuję pociągu do homo-przyjaciela to nie ma ryzyka że jedna ze stron sie w drugiej zakocha.. ale to tylko moja teoria oczywiście ;)
W tych ostatnich co byly teraz "czasach" wszyscy doświadczamy życia na opak niż powinniśmy Doswiadczamy ich tak: Jak staramy się o relacje to tracimy je Gdy się nie staramy też doświadczamy relacji nie za fajnie A jak powinno być - na odwrót Czyli nie ważne praktycznie co robisz i mówisz to i tak wszyscy winniśmy zaznawać coraz lepszą i coraz więcej miłości i relacji i całe życie coraz fajniej tez
Nie bierze pod uwagę że jednostka może odruchowo być dobra, a to jest kwintesencja człowieczeństwa. Bez dążenia i wychowania w tym kierunku oczywiście będzie tak jak w założeniach filmiku
Anthony De Mello: „Człowiek święty nie wie że jest święty”. Jeśli czynisz dobrze i jesteś tego świadom to robisz to dla podniesienia własnej wartości. Jeśli czynisz dobrze i przechodzisz obok tego obojętnie nie zdając sobie nawet sprawy, że zrobiłeś coś wyjątkowego to robisz to z czystej miłości.
Nie ma trwałej i prawdziwej miłości bez przyjaźni. Tylko dluga i stabilna przyjaźń jest fundamentem do dobrego związku. Jest to weryfikujący okres wstępny, dający podstawe. Dlatego te, które zawierane są szybko po miesiącu, dwóch zazwyczaj są nietrwałe.
kurwa jak ja jestem w przyjaźni z mężczyznami i kobietami a całe libido spierdala na doujinach kobiety mnie z czasem przestały interesować one są po prostu ludźmi i są zazwyczaj takie jak mężczyźni ... liczy się dla mnie czy potrafią oni mi pomóc i wesprzeć.
Ja mam kobietę przyjaciółkę. Ale wiem też jak hormony męskie działają dlatego traktuję ją jak siostrę. To w sumie załatwia sprawę. Drugie zabezpieczenie przed podstępnymi hormonami to zasady moralne. Ona ma chłopaka wobec tego ja nigdy nie stanę się przyczyną rozbicia ich związku, ponieważ było by to coś bardzo złego. Nie można budować swojego szczęścia na cudzym nieszczęściu. Tyle ;)
Jak zwykle świetny odcinek, bardzo bym cie prosił abyś następnym razem zrobił filmik o tym jak się zaczyna i jak rozpoznać homoseksualizm. Prosze polubcie żeby widział
@@shion3948 no a jak w męskim więzieniu facet hetero nie ma kobiety to za innego faceta sie bierze, albo dzieci jak nie mają dobrych relacji z ojcami oraz nastolatki pod wpływem pewnych doświadcznień
Według mnie przyjaźń damsko-męska może powstać dopiero kiedy strony zrozumieją, że nie mają szans na powstanie związku. Do takiej sytuacji może dojść właśnie po nieudanej próbie stworzenia bliższej relacji (chociaż częściej kończy się to raczej zerwaniem kontaków) lub kiedy osoby już są w związku z inną osobą.
to jest tak bardzo bez znaczenia.. bo mowa tylko o uczuciach midyz stronami... ale co zyskuje kobieta na takiej przyjazni a co facet?? facet nic nie ma z tego xDD taka relacja nie ma po prostu zadnego sensu
Proponuję odcinek na czasie o strachu przed nieznanym, zagrożeniu społecznym i masowej panice. Pozdrawiam najlepszy polskojęzyczny kanał o psychologii.
Tak odnośni tych męskich ambicji to... jak ja się cieszę że nie jestem "prawdziwym mężczyzną", nie ma nic bardziej ograniczającego niż bycie "prawdziwym mężczyzną" :') Tak btw mam taką przyjaciółkę najlepszą, jesteśmy trochę jak bliźniaki i generelnie spędzamy ze sobą bardzo dużo czasu. Jej znajomi to głównie faceci (bo sama jest trochę jak chłopczyk, ale dużo gorsza), a że ma specyficzne preferencje towarzyskie to zdarzają się u jej znajomych dosyć specyficzne poglądy. Z jakiegoś powodu (ja już dobrze wiem z jakiego) bardzo "lubi" wszelkich szowinistycznych redpillowców (w czym ma oczywiście swoje cele, manipulantka) i zabawne w tej sytuacji jest to, że większość jej towarzystwa uważa nas albo za pare, albo za kochanków, i to pomimo tego że ma partnera, najzabawniejsza jest jednak mina tych święcie przekonanych o naszym bogatym życiu seksualnym osób, kiedy dowiadują się że jest moją... kuzynką, córką siostry mojej mamy. Wtedy zaczyna robić się niezręcznie xD
Sama mam przyjaciela od jakos 5 lat, także uważam , że taka przyjaźń jak najbardziej istnieje . Traktujemy się jak rodzeństwo i nie ma pomiędzy nami żadnych podtekstów
Najlepiej jest być brzydkim. Mam bardzo wielu męskich kolegów i przyjaciół, podczas gdy z kobietami nie zadaje się wcale. Po prostu nie mam z babami o czym gadać, dziewczynom z mojej klasy głównie makijaż i chłopcy w głowie. Nie to, że nie odczuwam żadnego pociągu seksualnego, bo chodzę napalona 90% czasu. Po prostu nie chcę się ruchać akurat z moimi kolegami XD A oni nie chcą mnie bo jestem brzydka jak noc listopadowa i ani trochę kobieca, tyle w temacie. Szczeze powiedziawszy nie gadam tyle o emocjach, a moje znajomości polegają głównie na wspólnym odwalaniu rzeczy, żartowaniu czy ogólnie zabawie, więc nie ma miejsca aby ktoś pomyślał że jestem w nim zakochana
chuja tam, nawet podświadomie pokazujesz komuś, że ci się podoba - jak się śmiejesz to patrzysz w jego stronę, często na niego zerkasz i zwracasz uwagę
Przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest możliwa i może być tak, że nie krzywdzi żadnej że stron. Krzywdząca jest natomiast ta bogonka aby być w związku...
Jeśli chodzi o przyjaźń, wielu ludzi właśnie tkwi w tych metaforach, że chodzi o zżycie się... a drudzy są uprzedzenie. Co do tych drugich... Jakby ludzie postrzegali relację jako zwykłą wymianę to już by było lepiej. Ale też to jest za mało... Bo liczy się prawidłowa wymiana. Tkwienie w szkodliwym związku nie pomaga w utrzymywaniu przyjaźni. I nie chodzi tylko o wyraźnie toksyczne relacje, czasem starczą uprzedzenia. Bo w skutkach i tak psują relacje z ludźmi. A towar powinien mieć najwyższą jakość, co nie? :D No i jeszcze ta kwestia podejścia do traktowanie jako handel wymienny. Zastanawiało mnie, czy to w porządku. Można powiedzieć. Wielu czuję się źle, że maja oczekiwać czyjejś pomocy. Ale jeśli ktoś ma coś z tego, to jest źle? Każdy jest zadowolony :) Ale też kłopotem może być niesprawiedliwa wymiana, ludzie nie mają cierpliwości, a czasem po prostu nie ufają ludziom, bo niektórzy wykorzystują. A wspominam o tym, bo może ostatecznie wymianę można wyrównać, albo można to wyrównać patrząc na to z innej strony. A co do filmiku cóż... trochę mocne bazowanie na stereotypach. Owszem częściej rozmawiam z kobietami, ale nie robię tego dla informacji. Z kobietami czasem można fajnie pogadać. Jednocześnie podparłem ten stereotyp, ale też go obaliłem xD Bo sam nie mam parcia na bycie np. napaloną małpą. W sumie stereotypowy mężczyzna nie ma żadnych sensownych oczekiwań względem kobiety. Bo jest seks i wygląd... Księżniczka, leży i pachnie xD To przerażające, że mężczyźni nie chcą trzymać się potrzeby wzajemnego zrozumienia. I statystycznie mężczyzna jest inteligentniejszy? Kobieta nie ma zawsze racji, bo tylko głupi potrafi stwierdzić, ze ma zawsze rację :) Brak wymogów w tej sferze doprowadza do głupich związków i dlatego warto się przyjaźnić z ewentualną partnerką, bo wtedy wiemy jak dobrze ze sobą współpracować. A co do tego forsowania relacji romantycznej... Jeśli mężczyzna ma rację, a jednak kobieta nie chcę takiej relacji, bo ignoruje korzyści, to nie jest utrata męskości. Bo kobiety też lubią stawiać na swoim :P To zwykła kwestia nie możności realizacji danego celu. Brak przeżywania własnych doświadczeń. Utrata poczucia męskości musiałaby być mocno związana z ideologicznym podejściem, płciowym spojrzenie na życie, że mężna poluje na kobiety i wiąże to ze swoim poczuciem wartości. Jeśli to jest często spotykane zjawisko, możliwe. Ale nie dotyczy każdego mężczyzny. A kobiety też mogą poczuć stratę kobiecości nie wzbudzając zainteresowania. W każdym razie sugerowanie straty męskości jest mocno uwłaczające i sugeruje, że mężczyźni tylko tyle widzą w kobietach, a to gównoprawda...
Jezu.... Wreszcie ktoś napisał sensowny kom.... Tak się mocno wkurzyłem jak zobaczyłem tytuł.... W sensie, teraz ten kanał jedzie po stereotypach? I jeszcze ta gadka na koniec... "Czy jest możliwa? Tak, ALE MUSI SPELNIAC DUZE WARUNKI"
Dziewczyny się zeszmaciły. Coraz ciężej jest mi trafić na koleżankę do 'tańca i do różańca', już nie mówiąc o normalnej rozmowie. Od dziecka siedzę z chłopcami, co jak wszystko ma swoje plusy i minusy. W mojej paczce każdy jest lojalny względem siebie, dobrze się bawimy ale przede wszystkim jest ten dystans, którego wielu dziewczynom naprawdę brakuje. Niestety, będąc z samymi chłopcami dziewczyna staje się prawie taka jak oni, czego nie koniecznie chcą ci, którzy chcą być w związku. Czasem sobie myślę, że nikt nigdy nie spojrzy na mnie inaczej niż jak na kumpla.
Nie ważne jakiej jesteś orientacji. Gej i lesbijka również mogą się przyjaźnić, jak i dwie osoby hetero. Też wyjaśnię częsty stereotyp, że lesbijka zakochuje się w każdej napotkanej kobiecie. To mit. Lesbijka również ma przyjaciółki, na które nie patrzy jak na potencjalną drugą połówkę. To samo tyczy się gejów. Mają kumpli, ale się w nich nie zakochują na każdym kroku. Zamiast się tak rozpisywać, to po prostu wystarczy powiedzieć, że to wszystko zależy od indywidualnej jednostki. Płeć tu nie ma znaczenia, jak i orientacja. My po prostu jesteśmy ludźmi i tworzymy między sobą najróżniejsze więzi emocjonalne, raz mocniejsze, raz słabsze i tyle
Przyjazn to wybor .. jak i seks. Porzadanie do kogos nie musi sie wiazac z konsumpcja. Nie doceniamy wagi wyborow jakich sami mozemy dokonywac. Z tej perspektywy nie maja znaczenia hormony.
Osobiście mam wiele przyjaciółek, z niektórymi trzymam kontakt parę ładnych lat. Lubimy dobrze się bawić, potańczyć, pośpiewać, wyjść na miasto na drinki i coś zjeść, głównie robimy to wspólnie, ekipą. Czasami jednak zdarzają się złe sytuacje, gdzie rozmowa, ocena sytuacji z drugiej strony barykady, wymiana doświadczeń jest pomocą do rozwiązania problemu czy też jego zrozumienia. Wylądowałem w friendzone nie raz (strasznie jestem kochliwy) i może kilka tych friendzone zamieniłem na friend. Przyznam że Twój szablon jaki wyrysowałeś w filmie nakłada się na moje relacje damsko-męskie. Jestem zdania że jak się ma trochę oleju w głowie, to da się wiele rzeczy pogodzić. :)
Ja będąc dziewczyną ogólnie mam jakiś problem z dogadywaniem się z innym dziewczynami, natomiast z chłopakami prawie zawsze udaje mi się znaleźć wspólny język. A co do pytania to tak, uważam, że przyjaźń damsko - męska jak najbardziej istnieje, ważne tylko żeby obie strony czuły do siebie to samo. Sama mam swojego najlepszego przyjaciela już od wielu lat, mimo że w wielu kwestiach mamy odmienne zdanie i fakt że się z nim przyjaźnie również nie przeszkadza mojemu chłopakowi :)
Tak przyjaźń damsko męska istnieje!!! ❤️❤️ Przyjaźnie się z chłopakiem którego znam już 11 lat i przez ten okres ani on ani ja nie zakochaliśmy się w sobie traktujemy się jak najlepsi przyjaciele 😉😉 Edit Przyjaźnie się jeszcze z większą ilością chłopaków ale on jest moim psiapsielem i jego znam najdłużej 💙
Byku masz super materiały i chętnie je oglądam bo wiele się dzięki nim uczę, ale według mnie za mało dajesz odstępu między Twoimi zdaniami, ponieważ mój umysł nie ma czasu na przemyślenie tych informacji. Bufor jest za krótki i wtedy mam za mało czasu na skonstruowanie myśli a wraz z tym przyswojenie wiedzy, dlatego chronicznie cierpię na rozkojarzenie, bo zanim przyswoję jedno już ciśniesz z następnym :P Przez co muszę kilka razy wracać do tego co mówisz. Co jednak po kilku razach kończy się tym, że już olewam to cofanie i co wyłapie to wyłapię. A szkoda bo treść jest bardzo soczysta i wartościowa i chce się ją przyswajać w pełni. Twój Ziomek z Wojny Idei robi tak samo: w filmach daje za mało czasu na naturalną rozkminę. Dokładnie tego samego doświadczam, kiedy ktoś czyta wcześniej przygotowaną wypowiedź z kartki; przez to że jest tam mało naturalnych przerw, wiele z treści umyka. Ale poza tym to elegancko, materiał jak zwykle świetnie przygotowany.
ja jestem takiego zdania ze: jesli chlopak i dziewczyna poznaja sie o dogaduja sie miedzy soba przez lata i maja w planach pozniej powazny zwiazek narzeczenstwo malzenstwo dzieci dom itd to spoko... prawdziwy zwiazek oparty jest na przyjazni przeciez. jesli natomiast ma byc zwyczajna przyjazn bez niczego wiecej to uwazam ze niekoniecznie to moze miec miejsce... zawsze jest tak ze ktorych chce wiecej albo liczy na cos wiecej. do tego zyjemy w takich czasach ze jesli dojscdzie do zazdrosci albo jesli dojda osoby 3 do wszystko moze sie zepsuc gdzie wplata sie zazdrosc i zlosc co konczy sie klotniami i rozstaniami. opieram to na ludziach i zwiazkach. w dzisiejszych czasach ludzie bardzo czesto szukaja rozrywki i zwiazki prawdziwe na cale zycie jest doslownie zadkoscia ale takie cos jest. niestety w wiekszosci jest tak ze duzo rozstan do tego burzliwych bo osoby nie sa dojrzale na milosc tylko chca zaspokoic wlasne potrzeby...
Według mnie, jedyny sposób aby sprawdzić czy przyjaciel naszego partnera nie jest zagrożeniem jest taki: Należy zaproponować partnerowi, aby umówił się że swoim przyjacielem płci przeciwnej na spotkanie, a w trakcie tego spotkania niespodziewanie go pocałować. Jeśli przyjaciel się odsunie to jest wszystko okej i nie ma z jego lub jej strony zagrożenia, ale jeśli przyjmie ten pocałunek ze spokojem to znaczyć może, że ten przyjaciel coś może czuć do naszego partnera i należy w tej sytuacji zabronić przyjaźni partnerowi z tą osobą. Jeszcze wchodzi w grę to czy partner będzie szczery czy nie.
To, albo ten przyjaciel się odsunie z relacji i będzie trzeba się pogodzić z rozstaniem, albo jakoś to przełknie i dalej będzie się przyjaźnić mimo to, ale bez kontekstu związkowego. Każdy by chciał zjeść ciastko i mieć ciastko, ale życie nie zawsze tak działa.
Mam przyjaciela - obydwoje jesteśmy nastolatkami. Pomimo, że mam czasami wrażenie, że on mnie nie lubi i najchętniej by mnie wyrzucił ze swojego życia (super przyjaźń, nie?), to jednak zauważyłam, że on nie lubi tego okazywać. Uwielbia moje towarzystwo i bardzo mnie szanuje. Cieszę się, że mam taką osobę, a boję się tego, że kiedyś ktoś będzie próbował nas swatać, co nie byłoby dobrym rozwiązaniem.
@Tu KacperNie mam pojęcia na jakich forach siedzisz, ale ja wolę takie informacje czerpać spoza internetu. Przykro mi z powodu twojej sytuacji, ale cokolwiek się tobie przytrafiło nie daje podstaw do twierdzenia że naszej strony ten problem praktycznie nie dotyczy.
@Tu Kacper byłam friendzonowana w chuj bo ci co mi sie podobali wierni byli, a friendzonowałam 10 razy więcej bo większość facetów jednak jest kurna brzydka, zaniedbana i używająca, nie mówiąc o jakiś chorych fantazjach które zawsze wcześniej czy później mi przedstawiają myśląc że to normalne i na pewno poprę, nie będe cie stary oszukiwać.
@@gilsai4990 Powinnaś się cieszyć, że byli wierni, bo jakby nie byli wierni, to nie byliby dobrym materiałem na partnera (chyba że lubisz być zdradzana). W ogóle gadasz jak jakaś zaburzona.
Zapraszam na film sprzed roku: Jak działa miłość? th-cam.com/video/tpTS1GjPNl0/w-d-xo.html
ps koham was widzowie
Kohasz?
@@axis5519 koham
@ To sóper
@@polemizator723 na jakim źródle opierasz tezę, że wszystkie relacje nie są transakcyjne?
Zrób odcinek ,,czy ludzkie cierpienie ma sens"
Przyjaźń damsko - męska istnieje o ile obie osoby się sobie nie podobają. Problem jest jeśli zainteresowanie jest tylko jednostronne. Jeśli jest obustronne, także nie ma problemu :)
Ja miałem najlepszą przyjaciółkę zanim się przeprowadziłem nie kochaliśmy się uczuciowo ale była dla mnie jak siostra
oglądałeś materiał? bruh
Ej ale nawet jak ktoś się zakocha w przyjacielu bez odwzajemnienia to można z nim porozmawiać i dalej być przyjaciółmi!
@@Antekf.P ale nie do końca o to chodzi uhhh
+1
Nie wiem, nie doświadczyłem nigdy przyjaźni
+1
+2
Spk rozumiem Cię
:(
Ja tyż
Ktoś:
Nie można się przyjaźnić z płcią która cię pociąga.
Biseksualiści:
: (
Aseksualiści: B)
Panseksualiści ಥ‿ಥ
🤯🤯🤯
@@niedyskrecja7378 panseksualizm to jest bi tylko inaczej się nazywa :b
@ nie ;-; Biseksualiści lubią Płeć żeńską i męską 🙆🙆♂️ A Panseksualiści są ślepi na płeć :)) Czyli np osoba Panseksualna może być z osobą niebinarną itp
Taki świadomy mężczyzna który potrafi kontrolować swój popęd seksualny i świadoma kobieta która nie zawyża swoich oczekiwań wobec relacji to w sumie mogliby być dobrymi przyjaciółmi
Nie da sie powstrzymać popędu seksualnego XD
@@sebo_FX zwierze nie potrafi tak samo jak nieswiadomy homo sapiens
Swiadomy człowiek ma kontrole nad wlasnym zyciem (w tym nad slabosciami takimi jak poped seksualny)
@@graczkacper1141 Nie da się zatrzymać naturalnych potrzeb. Każdy ma inny temperament, osobowość a co najważniejsze inny poziom hormonów.
Popęd to prymitywny instynkt, ale bez niego nie byłoby nas wszystkich. To się bierze już z ewolucji człowieka i nigdy z niego nie ucieknie. Zwykła biologia.
@@pentagramyt417 mogloby sie wydawać ze nie mamy wpływu na naszą podświadomość ale tak nie jest. Jeśli człowiek rozumie (potrafi logicznie z argumentować przyczyny i skutki) swoją podświadomość jest wstanie na nią wpływać a co za tym idzie kontrolować
@@graczkacper1141 Oczywiście, że tak, ale jest to działanie wbrew naturze i wbrew własnym potrzebom które wynikają właśnie z natury. Czyli krótko mówiąc - niektóre działania byłby nienaturalne.
-Czy przyjaźń damsko-męska istnieje?
-To zależy, bo w tym konkretnym przypadku o którym wspominałeś to tak.
Well, skoro istnieje w jakimkolwiek możliwym przypadku, to znaczy, że istnieje. Jeśli stawiamy pytanie o ogólną egzystencję, a nie o przypadek...
☪☯☣☢☮ Tozależyzm w dwie minuty: th-cam.com/video/TcFJaGP2Oxk/w-d-xo.html
@@krazrazdzynski833 Właśnie miałem pisać że mamy tu przykład tozależysty
@@krazrazdzynski833 specjalnie nawiązałem do ideologii Szymon XD
@@0xpako pisząc "to zależy" dopuszczam możliwość istnienia takiego zjawiska jednakże podkreślam że jest to rzadko spotykane
Dałem łapkę w górę by autor poczuł satysfakcję i sens swoich działań a ja żebym miał więcej dobrych materiałów, dobra transakcja.
Ja nie moge... Jaka przekmina lol, i żeby nie było to nie jest sarkazm!
*S T O N K S*
Więc morał jest taki, by mieć jak naj więcej znajomych, przez co mamy jak najwięcej korzyści, przez co mamy pizze na tym kanale
xD tracić czas na głąbów... nie dzięki...
@@madEsiak może i stracisz czas, ale dostaniesz pizze
@@dawud3574 przekonuje mnie argument pizzy
STONKS 📈
@Marian SłodkowskiKorwin powiedział: właśnie tak działa wolny rynek, po czym wyleciał przez otwarte okno
Miałem przyjaciółkę przez długi czas, więc jest to możliwe. Po prostu dwie osoby nie mogą się pociągać fizycznie
Możliwe że wciungły cię boskie animce
Nawet jeśli się pociągają fizycznie, to nie musi oznaczać zakochania
@@marywestmacott2736 jeśli pociąga cię ktoś fizycznie i mentalnie to jest zakochanie
@Orbi Pl to się nazywa friendzone xD
@@JacobBonawentura
Tak jest w większości przypadków. Ale są też ludzie którzy nie uprawiają seksu (z różnych powodów) a i tak są w sobie zakochani. Oczywiście, pociąg fizyczny nie musi oznaczać zakochania.
Po prostu wielbię ten sposób przekazywania informacji. Taki... beznamiętny, bezemocjonalny głos i same fakty, bez słodzenia.
"Myślisz, że przyjaźnisz się ze swoim przyjacielem bezinteresownie? To jesteś w błędzie". Cudo ❤
Na odcinek: Czym jest lenistwo człowieka
Lenistwo to pokusa oszczędzania energii
Mną
To że czegoś nie robisz może być oznaką strachu przed konsekwencjami, a nie tego, że nie chce ci sie tego robić
@@1.e4_e5_2.Hh5 Nc6
@@thegovernmentoftajikistan7841 Gc4
Przyjaciel gej i przyacółka lesbijka; SZACH MAT!
Mój ulubiony zespół indie ma taki układ xd
A co jeśli przyjaciółka wygląda jak przystojny facet o łagodnej cerze?
@@majkels5394 To brzmi podejrzanie precyzyjnie.. 🤔
@D. Draber LMAO!!! Mistrzowska odpowiedź :D
Tutaj illuminati proszę siedzieć na miejscu i się nie ruszać !!!
Może o zazdrości w związku? Wydaje mi się że jest to bardzo trudny temat, ale równocześnie dość powszechny - dlatego jest warty uwagi
+1
Czy przyjaźń damsko-męska istnieje?
Well yes but actually no
Yes, I dont
Nie
Może to tylko ja (i osoby z którymi dorastałam), ale ja mam samych męskich znajomych. Więc śmiesznie mi czasem słyszeć, że można nie uznawać przyjaźni damsko-męskiej.
+1
Połowa moich znajomych to faceci
Mam tylko dwóch znajomych 😂
Przyjaźń a znajomość to spora różnica
@@krolowahejterow8965 Przyjacielem też był chłopak 🙃
No ja mam tak samo XD
Istnieje jeśli nie ma między nimi pociągu fizycznego. A poza tym komentarz do statystyk :D
No tak...
Ale to zanika...😐 😐
Ale być to jest jeszcze...
A kiedy jest ten pociąg fizyczny, a kiedy go nie ma? To jest dobre pytanie. Szczególnie, że z reguły takich rzeczy nie powiemy przyjacielowi w obawie przed stratą.
Nie
@Tu Kacper prawda. Dlatego trzeba zwracać uwagę na to co robią a nie mówią. Słowa nie mają znaczenia
@Tu Kacper Nie wszyscy się rozwodzą...
Mam drugą połówkę w lodówce , tylko jest trochę zimna :P
A co z pierwszą połówką
teraz pytanie czy chodzi o wodkę czy jesteś nekrofilem xD
is this mf aevis reference
☪☯☣☢☮ - Poproszę pumpernikiel, 10 sztuk.
- Dziesięć? Połowa panu stwardnieje.
- Ach, więc proszę 20.
Jak źle ze mną jeśli zacząłem się zastanawiać co ma wóda do przyjaźni damsko-męskiej?
Trochę jestem zawiedziony, bo materiał ma być o przyjaźni, a jest o typowej sytuacji, kiedy facet myśli, że z przyjaźni rozwinie związek (co jest złym rozwiązaniem, bo inaczej się rozwija przyjaźń, a inaczej miłość), więc tytułowe pytanie nadal pozostaje mocno bez odpowiedzi.
Dokładnie, zmarnowałam tylko swój czas bo to się powinno nazywać- "Kiedy przyjaźń damsko-meska nie wychodzi"
Nikt nie lubi jak oceniamy kogoś po stereotypach a tu jest z góry zakładane że każdy mężczyzna wchodzący w relacje z kobietą zakłada że będzie z nią uprawiał sex, jak to ma się do prawdziwego świata to ja nie wiem
@@karaa3993 nie potraficie ogladac??? Jest jasno powiedziane ze jesli spelnione sa 3 aspekty wymienione w koncowce to wtedy przyjazn jest zachowana bez najmniejszego problemu a inaczej ona nie wychodzi....
@@kasai1105 ok żyj w swoim świecie
Obejrzyjcie ten film jeszcze z 5 razy bo chyba nie zrozumieliście. Jest dokładnie wytłumaczone jakie rzeczy trzeba spełnić by związek damsko-męski istniał
Sama mam dwóch przyjaciół, ale znamy się od dziecka i traktujemy się jak rodzina 😁
@@mrverter2873 nie zawsze heh
Nie sądzę że nie chcą po sobie dać poznać by czegoś nie popsuć ja mam bardzo dobrą koleżankę i nigdy nie ciągło mnie ani ją do sexu ze sobą i świetnie się dogadujemy
@@MoonShinyy Uważam, że @Ragi może mieć w wielu przypadkach rację. Są oczywiście przypadki, gdzie jest to bezinteresowne, jednak zdarzają się one niezmiernie rzadko, choćby ze względu na to, że tak jesteśmy stworzeni.
W sumie byłem mocno za tym, że nie istnieje w ankiecie, ale w sumie w przypadku wychowania się bardzo blisko może się wytworzyć relacja brat-siostra. Ale sądząc po popularności incest porn zastanawiam się czy brak pociągu brat-siostra to tylko konwenanse i rodzeństwo może się podobać na takich samych zasadach jak niespokrewnione lub pozbawione relacji brat-siostra jednostki. 🤔 Sam mam tylko braci, więc ciężko mi sobie wyobrazić jak to jest mieć siostrę.
@@fuks3789 No właśnie. Słuszna konkluzja. Nie jesteśmy w stanie tego 100% stwierdzić. To jest pytanie, które jest de facto bez jednoznacznej odpowiedzi, a które tak naprawdę dzieli ludzi.
mam przyjaciela chłopaka , znamy się od strasznie wczesnego dzieciństwa nadal ze sobą spędzamy czas , traktuje mnie normalnie tak jak każdego innego przyjaciela , ja też. Nie raz zwierzaliśmy się z tajemnic kto komu się podoba i pomagaliśmy sobie wzajemnie w sprawach sercowych xD Ja dawałam mu rady jaki ma być w stosunku do danej dziewczyny , żeby ta zwróciła na niego uwagę. Od zawsze słyszałam od swojej rodziny ,że tylko z chłopakami się bawię zamiast znaleźć se przyjaciółkę . Szczerze to uważałam wtedy , że dziewczyny są nie miłe , chamskie i mają głupie zabawy i nie da się z nimi normalnie porozmawiać , teraz już tak nie myślę . mam przyjaciółki jak i też wielu najlepszych męskich przyjaciół z czasów dzieciństwa i szkoły podstawowej. ii nie , nie są oni w friendzone
xDD baba dajaca rady facetowi na temat zwiazkow.. no to chlopa niezle wkopalas.. wspolczuje mu jesli sluchal tych rad
Czyli: to zależy
tozależyzm, niezawodna ideologia
Nie wiem dlaczego ale zawsze jak oglądam Wasze filmy to dochodzę do wniosku, że ludzie to głupie zwierzęta, których jedynym celem w życiu jest mieć babę xd
Albo chłopa
Albo koze
w punkt
@@tofushopfujiwara dobra koza lepsza niż brak kozy.
oj tak
Dobrze zbudowany związek to właśnie w większości przyjaźń
1:25 Osoby które nikogo nie interesują łączcie się!
9:00 Pro tip zasłyszany w necie jak pozbyć się nie lubianej przez ciebie psiapsiłki twojej dziewczyny, zacznij gadać że fajna jest to zazdrosna kobieta sprawi że nie będziecie się już spotykać.
EDIT: Jest też wersja na miejscówki, zapytany co myślę o danej miejscówce możesz odpowiedzieć "a to ta gdzie ostatnio taka fajna 10/10 mnie podrywała".
I'm with you
Haha, a to dobre. Zapamiętam sobie :D
@@DaaWood998 Jest też wersja na miejscówki, zapytany co myślę o danej miejscówce możesz odpowiedzieć "a to ta gdzie ostatnio taka fajna 10/10 mnie podrywała".
@@AdamKrzeslo hahah, skąd znasz te sztuczki? Sam się na uczyłeś czy gdzieś na internecie/z książki?
@@DaaWood998 Z neta #Przegryw
Rzadko kiedy spotykam film aż tak niepasujący u mnie do czegokolwiek. Nigdy nie miałam chłopaka, zawsze moimi przyjaciółmi byli faceci. Od dziecka do dzisiaj, a mam już 26 lat, spotkałam tylko jednego ziomeczka, który chciał spróbować czegoś więcej, jednak bezpośrednio dałam mu do zrozumienia ze mnie to nie interesuje. Bez dram, bez frustracji, szybko się dogadaliśmy.
Dodatkowo wg. zwykle ja jestem osobą wspierającą, zwykle do mnie przychodzą z problemami, wspieram ich finansowo, ale absolutnie niczego od nich nie oczekuję.
Nikt też nie ma problemów z nowymi znajomymi, każdy się cieszy że ekipa się powiększa xDD
Kocham Cię! Ostatnio dziewczynie tłumaczyłem, że dokładnie tak to wygląda. "Wymiana dóbr". Nikt nie przyjaźni się z kimś, kto nie ma mu nic do zaoferowania, liczy się nawet wspólne hobby.
a tłumaczyłeś jej dlaczego ona jest z tobą?
Im więcej oglądam filmów na tym kanale, ogólnie im więcej wiedzy zdobywam tym bardziej czuję bezsens istnienia. Na przykładzie tego filmu: dowiadujesz się, że przyjaźń nie jest czymś magicznym, jakąś niewidzialną piękną synergią charakterów dwóch osób, dzięki czemu potraficie rozumieć się nawet bez słów, tylko transakcją zakodowaną w tobie przez ewolucję w stylu zapewniasz mi pomoc i rozrywkę, a dostaniesz to samo ode mnie. Zastanawiam się czy nie zdrowiej jest dla samego siebie mniej interesować się rzeczywistością.
Zbyt duże wymagania do świata, no cóż częsty powód nieszczęścia
Gej wciąż jest mężczyzną, a lesbijka kobietą, ich przyjaźń też sie liczy. Szybka odpowiedź + najlepsza receptura na przyjaźń.
Właśnie, nie mam pojęcia dlaczego słowem nie wspomnieli o homoseksualistach... Chyba homofoby :(
zgadzam sie, dlatego ten kanal mnie wkurza
@@jakasdziewczyna1787 no a mnie takie pitolenie bo traktujecie jakiś mikroodsetek społeczeństwa jakby co najmniej co 2 z nas był gejem/lesbijką
@@CT--Echo-wi3dt no dobra ale to tez sa ludzie
@@seradotav6590
Nie wiem czy homofoby, ale czułam się jakbym oglądała film z lat 80. Ostatnio czytałam książkę o stereotypach z 1985 chyba i tam słowo "homoseksualizm" pojawiło się raz, w zdaniu "HIF może dotyczyć zarówno homoseksualistów, jak i heteroseksualistów".
Taka przyjaźń istnieje, byłam w takiej. Niestety, mój przyjaciel zaczął się ode mnie oddalać, gdy znalazł sobie dziewczynę :)
Często tak jest że drugie połówki naszych znajomych "zabierają" nam przyjaciół. Nie dzieje się to w każdym przypadku, a w większości. Ale tak wygląda życie.
@Dispel Skąd ja to znam :)
@Dispel tak, a ty znasz jej historię bardziej niż ona sama
@@Sofia-wv5sr no to co to za przyjazn gdzie ktos kogos olewa bo sobie znalazl dziewczyne :v w takim razie ciagle szukal chlop dobrze napisal
Tylko Ci się wydawało że to był Twój przyjaciel, czuł coś do Ciebie, ale tego nie odwzajemniłaś lub nie widziałaś znaków, gdy znalazł dziewczynę jego potrzeby zostały zaspokojone i urwał kontakt. Jakby mi dziewczyna powiedziała abym urwał kontakt z przyjacielem to prędzej bym z nią zerwał niż urwał kontakt z przyjacielem bo przyjaźń buduje się zazwyczaj dłużej niż miłość.
Zauważyłem że przyjaźń dla kobiety jest mniej ważna jak dla mężczyzny, taka różnica miedzy nami.
Denerwuje mnie trochę podejście tego kanału do pewnych kwestii. Szanuję włożoną pracę i przygotowanie, ale z jakiegoś powodu nie rozumiem dlaczego narracja jest jednostronna.
Kobieta musi być wrażliwa, empatyczna, miękka
A mężczyzna chce spełnić swoje potrzeby seksualne i musi cały czas rywalizować, być tym twardym.
Nie lubię generalizacji, wszystko zależy od człowieka i tak niekoniecznie jest.
Na tym kanale friendzone przedstawiany jest jedynie w perspektywie, mężczyzna odrzucony przez kobietę, tak jakby w drugą stronę nie mogło to działać.
Schematy, generalizacja. Jakoś nie trafia to do mnie, bo nie potrafię się utożsamić z sobą jako kobietą w takiej uproszczonej roli.
Bywają także empatyczni mężczyźni, którzy mogli by o uczuciach uczyć i wiele kobiet.
Pominięto też sytuację osób homoseksualnych, które nie czują tego zainteresowania płcią przeciwną w kwestiach seksualnych. Co dopiero z sytuacją osób aseksualnych lub aromantycznych. Pominięta.
Może za dużo wymagam od krótkiego filmu na youtubie...
Myślę dokładnie to samo, plus zupełnie nie mogę się odnaleźć w tym materiale bo raczej nie należę do tego typu kobiet, które są w nim przedstawione ;)
Mnie też to męczy, autor dużo traci w moich oczach przez takie podejście. Już nie wspominam nawet o osobach niebinarnych, które nie mają szans być uwzględnione w takim zero-jedynkowym świecie.
Jako mężczyzna muszę zgodzić się z waszymi stwierdzeniami. Autor często przekazuje w przystępny sposób informacje, ale podchodzi do nich czasami w tak idiotyczny i arogancki sposób - nie patrzy na drugą stronę medalu lub robi to powierzchownie. A w ten sposób tylko SZKODZI często przedstawiając badania naukowe w złych momentach do potwierdzenia jego własnych opinii.
Powinien prowadzić filmy w taki sposób jak ten o męskiej depresji gdzie przecież jako mężczyzna wie co mówi. Przez jego podejście przestałem oglądać jego filmiki(ten akurat mnie zainteresował ze względu na moją prywatną sprawę :D)
tak, zachowania zależą od poszczególnych osób ale najczęściej właśnie tak bywa jak autor to przedstawia. U kobiet częściej występują jedne zachowania i odczucia a u mężczyzn inne. Oczywiście ze to nie jest tak ze każdy mężczyzna czuje i mysli to samo oraz że każda kobieta jest taka sama ale po prostu sa zachowania/emocje/uczucia ktore występują częściej u jednej płci i autor mowi o większości a nie bedzie się skupiał na mniejszości bo to nie ma sensu
Po co ma mówić o skrajnościach czy wyjątkach, jeżeli skrajności i wyjątki to znaczna mniejszość. Statystycznie trafi to do większej ilości osób.
Jest was mniej, jesteś inna/inny to masz szanse zauważyć jak wyglada to u większości. Ciesz się i nie narzekaj bo nie masz na co. Twoj problem jest twoim problemem i niczyim więcej.
Nigdy nie rozumiałem nieuzasadnionej zazdrości w zwiazku.
Co z tego że nasz partner ma kontakt z przeciwną płcią? Jeśli ktoś jest w stanie zdradzić, to i tak w pewnym momencie życia pojawi się na jego drodze okazja z której skorzysta. Natomiat jeśli ktoś nie chce zdradzić, to może i pracować przy burdelu a i tak nie skorzysta.
Jeśli partnerka tego nie zrozumie i ma męża biseksualistę, to będzie żyła w ciągłym strachu, a jej mąż w jej oczach nawet nie będzie mógł mieć przyjaciół xd
Zazdrość to ewolucyjny mechanizm adaptacyjny który wziął się z istniejącej od zawsze niepewności ojcostwa.
@@pawelkietlinski4664 Chęć gwałtu też, co nie znaczy że nie możemy nad instynktami panować
@@doomed1606 to, że ty nie umiesz zapanować, nie znaczy, że inni też
@@Dyfto nie wiem czy wiesz ale baba moze podjac decyzje zeby zdradzic faceta w ciagle minut :v
U was tak jest ze kolegujecie sie z kims i z dnia na dzien z chwili na chwilę chcecie sie z nim poooooscic bo "same nie wiecie czemu" wiec :v
W sumie idealny przykład "Tozależyzmu"
To zależy ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Istnieje, nie każdy ma taki gadzi mózg, że zawsze pcha go do kogoś co ma co innego w gaciach
Zwłaszcza że mamy rozum i wolną wolę, sztuka polega na tym by umieć ich używać.
@@JanSternicki dokładnie jak mówisz
Nie
Duza czesc rzeczy omawianych w Waszych filmach przychodzi mi bardzo intuicyjnie. Odkad zaczalem bardziej rozumiec swiat powtarzalem, ze kazdy czlowiek jest z natury egoista (wiekszosc nieswiadomym), kazde nasze dzialanie jest nastawione na zaspokojenie swoich potrzeb. Heh, najlepsze bylo niezrozumienie i poirytowanie u wlasnych rodzicow...
hm zaciekawila mnie jedna rzecz, w filmie bylo napisane ze mózg jest w stanie w przeciągu 30 sekund stwierdzić czy czyjeś geny są warte, to jak działa potem przechodzenie długiej przyjazni w związek i czy da sie to jakkowliek zauważyć po obu stronach, w sensie tendencje takaą
Czemu masz buzie gostka z kanału "Dla pieniędzy"? Oddawaj mu twarz!
Obstawiam, że mózg może to stwierdzać podświadomie i przekonywać do tego "świadomą" część z czasem
Po pierwsze nie ma czegoś takiego że, z przyjaźni przechodzi się w związek, jeżeli już to są to bardzo pojedyńcze przypadki, które moim zdaniem i tak wynikają z braku innych opcji. Kobieta wiąże się z przyjacielem bo akurat w tym momencie nie ma nikogo lepszego do związku, a przy najbliższej okazji rzuca go dla innego. Albo jest chociaż minimalny pociąg do drugiej osoby od początku relacji albo go nie ma i nic tego nie zmieni. Jeśli go nie ma wtedy wpada się do tzw. friendzone czyli kobieta cię wykorzystuje żeby zaspokoić swoje potrzeby, podnieść swoje ego, poczuć się wartościową i atrakcyjną że jakiś facet się za nią ugania.
@@kalieuer3267 nie tylko faceci wpadają we friendzoon...I to też nie jet tak że ta osoba cie wykorzystuje, a po prostu nie odwzajemnia twoich romantycznych uczuć, ale dalej cie lubi
@@noEloQuentNiestety ale przez te lubienie nieświadomie krzywdzi druga osobę, dając jej niepotrzebne nadzieję.
Faktycznie często zdarza się tak, że z czasem jedna ze stron zaczyna czuć coś do tej drugiej, ale ja na przykład mam chłopaka i mamy wspólnie wspaniałych przyjaciół płci męskiej i absolutnie nic się nie dzieje, co więcej, są świetni! Jak starsi bracia choć wiek ten sam :)
I wierzysz w tę przyjaźń aż tak bardzo że potrafiłabyś zostać sam na sam z jednym z tych przyjaciół całkowicie pijana? czy jednak miałabyś z tyłu głowy coś takiego że ten przyjaciel mógłby Cię wykorzystać?
Wróciłem do tego filmu bo jest wartościowy. Miałem generalnie przyjaciela ale mnie wystawił po kilku latach po prostu, miałem przyjaciółkę ale niestety spodobała mi się- friendzone- rozmowa-kłotnia- kilka miesięcy- starań by wrócić do przyjaźni- powrót- jednak wtedy zaczela mnie traktować jak misia (takiego żeby wyżalić się i odłożyć w kąt) - zerwałem przyjaźń- po kilku miesiącach chyba zateskniła ale tu już niczego nie ma. Dlatego takie krótkie zdanie " j***** friendzone bo psuje przyjaźń" jest idealne do mojej sytuacji
5:35 trudno nie znaczy że nie jest to niemożliwe
6:07 to już wiem czemu mi się nie śpieszy. Nie czuje potrzeby uznania
9:23 to coś czego ja nigdy nie rozumiałem
cze sigma indygo :)
Uwielbiam ten kanał. Bez owijania w bawełnę, bez rozrzedzenia treści 'poprawymi' sformułowaniami, a rzetelnie, oparte na naukowych źródłach.
No właśnie nie jestem pewien jak bardzo oparte na naukowych źródłach. Kanał żadnych źródeł nie podaje. Wspomniał o jednym badaniu, ale to badanie pokrywa tylko fragment przedstawionych tu treści.
@@ravysel1258 reszta to domyślenia, ale często zgadzają się z prawdą. Dla mnie to taki blackpill
Podoba mi się że przez cały film mówisz argumenty przeciw a potem podsumowujesz że tak
mnie jakoś wcale nie ciągnęło do mojej przyjaciółki i nawet fantazji nie miałem
Ja tak samo mam teraz
Ja tak samo
Tak samo, z ciekawości dla czego czas przeszły?
@@deathtrooper4115 dziewczynie się nie podobało że wychodzimy czasami(dosyć często bo wakacje sporo czasu nudy) i od tamtej pory się do niej nie odzywam :/
@@MemSczyzna f
Dobry odcinek, jak zwykle to czego można się spodziewać tutaj. A nie jakiegoś pierdolenia że jak ktoś jest w takiej przyjaźni to i tak będzie czekać, lub oczekiwać. Dzięki za dobry kontent!
wystarczy traktować koleżankę jak kolege i będzie git
Gorzej jak koleżanka traktowana jak kolega z czasem zaczyna być sfrustrowana byciem we friendzone i zaczyna ci robić dramy
@@Eluno91 dokładnie ;-;
To nie działa w ten sposób. Koleżanki traktowane jak kumpel są zazwyczaj tym okropnie wnerwione i robią awantury, nawet jak widzą w tym kimś tylko kolegę. Po prostu o ile to nie jest chłopczyca, mająca męskie hobby to jakiekolwiek porównywanie do kolegi dziewczynę wnerwia.
To lepiej traktować jak koleżankę.
@anielaec xc widzicie? lol
oczywiście że istnieje sama jestem w takiej
Wcale nasza grupka klasowa z którą się trzymam nie składa się z 2 female i 2 male (oprócz mnie) WCALE. Jeszcze nikt się w nikim nie zakochał... Tak myślę... 😂😂😂
Twoje materiały wydaję się być bardzo rzetelnie przygotowane, ale zastanawiam się jak ta sytuacja wygląda w momencie osób homoseksukanych skoro nie czują one pociągu do przeciwnej płci? Może w przyszłości mogłbyś też uwzględnić ten aspekt?
Wątpię bo mniej osób by to oglądało(osobiście sama jestem zainteresowana tym tematem) ale hajs się musi zgadzać więc raczej taki odcinek nie powstanie.
@@maybel9849 Co? To nie ten moment by zarabiać na kanale...
@@maybel9849 Odpowiedź prosta. Homo facet z homo kobietą stworzą mega silną przyjaźń bo nie będzie seksualności. Homo facet z hetero kobietą tak samo. Problem może pojawić się przy hetero facecie i homokobiecie. Koniec po proszę mój hajs za wyświetlenia.
Kiedyś na mieście poznałem taką parkę przyjaciół, bardzo kobiecy gej z miękkim nadgarstkiem i lesbijka z męskim buntowniczym charakterem, przypadek wręcz komiczny, bardzo miło ich wspominam
Myślę że taka przyjaźń była by bezpieczniejsza bo zakładając że hetero-przyjaciel nie czuję pociągu do homo-przyjaciela to nie ma ryzyka że jedna ze stron sie w drugiej zakocha.. ale to tylko moja teoria oczywiście ;)
W tych ostatnich co byly teraz "czasach" wszyscy doświadczamy życia na opak niż powinniśmy
Doswiadczamy ich tak: Jak staramy się o relacje to tracimy je
Gdy się nie staramy też doświadczamy relacji nie za fajnie
A jak powinno być - na odwrót
Czyli nie ważne praktycznie co robisz i mówisz to i tak wszyscy winniśmy zaznawać coraz lepszą i coraz więcej miłości i relacji i całe życie coraz fajniej tez
Nie bierze pod uwagę że jednostka może odruchowo być dobra, a to jest kwintesencja człowieczeństwa. Bez dążenia i wychowania w tym kierunku oczywiście będzie tak jak w założeniach filmiku
Anthony De Mello: „Człowiek święty nie wie że jest święty”. Jeśli czynisz dobrze i jesteś tego świadom to robisz to dla podniesienia własnej wartości. Jeśli czynisz dobrze i przechodzisz obok tego obojętnie nie zdając sobie nawet sprawy, że zrobiłeś coś wyjątkowego to robisz to z czystej miłości.
Kobiety też mogą być we friendzone
Przecież o tym wspomina w filmie
Jak są grube to tak
@@blazejopona byłam kiedyś i jestem gruba
XDDDDD
@@karolinakwiatkowska5534 Nie wiem jakiej odpowiedzi odemnie oczekujesz Xd
@@blazejopona zadnej w sumie haha
Nie ma trwałej i prawdziwej miłości bez przyjaźni.
Tylko dluga i stabilna przyjaźń jest fundamentem do dobrego związku.
Jest to weryfikujący okres wstępny, dający podstawe.
Dlatego te, które zawierane są szybko po miesiącu, dwóch zazwyczaj są nietrwałe.
kurwa jak ja jestem w przyjaźni z mężczyznami i kobietami a całe libido spierdala na doujinach
kobiety mnie z czasem przestały interesować one są po prostu ludźmi i są zazwyczaj
takie jak mężczyźni ...
liczy się dla mnie
czy potrafią oni
mi pomóc i wesprzeć.
W tym temacie jak w większości które do tej pory obejrzałem. Wszystko jest doskonale zdefiniowane i podsumowane. Nic dodać, nic ująć🤔😉😊Pozdrawiam👍
Znowu mnóstwo uogólnień, schematów, których powielanie tak beztrosko jak robisz to ty, prowadzi do pogłębienia krzywdzących stereotypów.
Nie przepadam za komentowaniem, ale jak podbija Ci to statystyki to masz :)
Ciekawy i wartościowy odcinek :-)
Ja mam kobietę przyjaciółkę. Ale wiem też jak hormony męskie działają dlatego traktuję ją jak siostrę. To w sumie załatwia sprawę. Drugie zabezpieczenie przed podstępnymi hormonami to zasady moralne. Ona ma chłopaka wobec tego ja nigdy nie stanę się przyczyną rozbicia ich związku, ponieważ było by to coś bardzo złego. Nie można budować swojego szczęścia na cudzym nieszczęściu. Tyle ;)
Jak zwykle świetny odcinek, bardzo bym cie prosił abyś następnym razem zrobił filmik o tym jak się zaczyna i jak rozpoznać homoseksualizm.
Prosze polubcie żeby widział
homoseksualista się nie stajesz, nim się rodzisz
@@shion3948 no a jak w męskim więzieniu facet hetero nie ma kobiety to za innego faceta sie bierze, albo dzieci jak nie mają dobrych relacji z ojcami oraz nastolatki pod wpływem pewnych doświadcznień
@@mati3618 nie?
Mati To tak nie działa a preferencje seksualne w więznieniu to zupełnie inny temat
@@shion3948 jak nie jest to dziedzicznie to nie ma jak
Według mnie przyjaźń damsko-męska może powstać dopiero kiedy strony zrozumieją, że nie mają szans na powstanie związku. Do takiej sytuacji może dojść właśnie po nieudanej próbie stworzenia bliższej relacji (chociaż częściej kończy się to raczej zerwaniem kontaków) lub kiedy osoby już są w związku z inną osobą.
to jest tak bardzo bez znaczenia.. bo mowa tylko o uczuciach midyz stronami... ale co zyskuje kobieta na takiej przyjazni a co facet?? facet nic nie ma z tego xDD taka relacja nie ma po prostu zadnego sensu
Czyli przyjaźń damsko-męska na męskich warunkach to tak naprawdę friends with benefits
skądś ta nazwa się wzięła xD
"kochanie nie przejmuj się, będę nocować u przyjaciela, nie bądź zazdrosny ;* "
Według mnie to kobieta myśli że to tylko przyjaźń ale chłopak myśli że są po prostu coraz bliżej i w końcu będą razem
Też mi się tak wydaje, choć to tylko głównie na podstawie własnych doświadczeń
Proponuję odcinek na czasie o strachu przed nieznanym, zagrożeniu społecznym i masowej panice. Pozdrawiam najlepszy polskojęzyczny kanał o psychologii.
Najlepsze rozpracowanie pytania "Czy przyjaźń między kobietą a mężczyzną istnieje? " jakie kiedykolwiek widziałem 👍
czyli jest to możliwe, dopóki jedno się nie zakocha. żadna nowość :P
Ja dzięki mojemu najlepszemu przyjacielowi cierpię co najwyżej na syndrom sztokholmski...
Tak odnośni tych męskich ambicji to... jak ja się cieszę że nie jestem "prawdziwym mężczyzną", nie ma nic bardziej ograniczającego niż bycie "prawdziwym mężczyzną" :')
Tak btw mam taką przyjaciółkę najlepszą, jesteśmy trochę jak bliźniaki i generelnie spędzamy ze sobą bardzo dużo czasu. Jej znajomi to głównie faceci (bo sama jest trochę jak chłopczyk, ale dużo gorsza), a że ma specyficzne preferencje towarzyskie to zdarzają się u jej znajomych dosyć specyficzne poglądy. Z jakiegoś powodu (ja już dobrze wiem z jakiego) bardzo "lubi" wszelkich szowinistycznych redpillowców (w czym ma oczywiście swoje cele, manipulantka) i zabawne w tej sytuacji jest to, że większość jej towarzystwa uważa nas albo za pare, albo za kochanków, i to pomimo tego że ma partnera, najzabawniejsza jest jednak mina tych święcie przekonanych o naszym bogatym życiu seksualnym osób, kiedy dowiadują się że jest moją... kuzynką, córką siostry mojej mamy. Wtedy zaczyna robić się niezręcznie xD
Ja mam tylko męskich przyjaciół, dziewczyny z mojego otoczenia są niedojrzałe i fałszywe.
Sama mam przyjaciela od jakos 5 lat, także uważam , że taka przyjaźń jak najbardziej istnieje . Traktujemy się jak rodzeństwo i nie ma pomiędzy nami żadnych podtekstów
Możesz mieć taką pewność tylko ze swojej strony
Wątpię bo nie jestem jedyną przyjaciółka tego chłopaka i nic na to nie wskazuje
Zwykle nic na to nie wskazuje, no chyba że jesteś brzydka, a on ma dziewczynę to wtedy to jest możliwe
Najlepiej jest być brzydkim. Mam bardzo wielu męskich kolegów i przyjaciół, podczas gdy z kobietami nie zadaje się wcale. Po prostu nie mam z babami o czym gadać, dziewczynom z mojej klasy głównie makijaż i chłopcy w głowie.
Nie to, że nie odczuwam żadnego pociągu seksualnego, bo chodzę napalona 90% czasu. Po prostu nie chcę się ruchać akurat z moimi kolegami XD A oni nie chcą mnie bo jestem brzydka jak noc listopadowa i ani trochę kobieca, tyle w temacie. Szczeze powiedziawszy nie gadam tyle o emocjach, a moje znajomości polegają głównie na wspólnym odwalaniu rzeczy, żartowaniu czy ogólnie zabawie, więc nie ma miejsca aby ktoś pomyślał że jestem w nim zakochana
Przeczytałem pierwsze 3 zdania i zaczynałem się z tobą utożsamiać, a potem doczytałem że jesteś kobietą. XD
@@ciuchciarzesafajowi9608 xD
chuja tam, nawet podświadomie pokazujesz komuś, że ci się podoba - jak się śmiejesz to patrzysz w jego stronę, często na niego zerkasz i zwracasz uwagę
@@maciej__kw Dokładnie, a spostrzegawcze i świadome osoby to odkryją bez problemu, także bądź gotowa na wszystko w przyszłości
@@maciej__kw Ale jak ktoś mi się nie podoba to nie bd pokazywała że mi się podoba xD
Fajne masz filmy, pobudzają do myślenia, grafiki są proste i przejrzyste. Filmy krótkie i treściwe. Jest super ;)
zawsze mnie ciekawiło jak to jest mieć przyjaciela :p
Kurde bez kitu mówisz tak do rzeczy że aż jestem przerażony serio leci subskrybcja
Przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest możliwa i może być tak, że nie krzywdzi żadnej że stron. Krzywdząca jest natomiast ta bogonka aby być w związku...
Jeśli chodzi o przyjaźń, wielu ludzi właśnie tkwi w tych metaforach, że chodzi o zżycie się... a drudzy są uprzedzenie. Co do tych drugich... Jakby ludzie postrzegali relację jako zwykłą wymianę to już by było lepiej. Ale też to jest za mało... Bo liczy się prawidłowa wymiana. Tkwienie w szkodliwym związku nie pomaga w utrzymywaniu przyjaźni. I nie chodzi tylko o wyraźnie toksyczne relacje, czasem starczą uprzedzenia. Bo w skutkach i tak psują relacje z ludźmi. A towar powinien mieć najwyższą jakość, co nie? :D
No i jeszcze ta kwestia podejścia do traktowanie jako handel wymienny. Zastanawiało mnie, czy to w porządku. Można powiedzieć. Wielu czuję się źle, że maja oczekiwać czyjejś pomocy. Ale jeśli ktoś ma coś z tego, to jest źle? Każdy jest zadowolony :) Ale też kłopotem może być niesprawiedliwa wymiana, ludzie nie mają cierpliwości, a czasem po prostu nie ufają ludziom, bo niektórzy wykorzystują. A wspominam o tym, bo może ostatecznie wymianę można wyrównać, albo można to wyrównać patrząc na to z innej strony.
A co do filmiku cóż... trochę mocne bazowanie na stereotypach. Owszem częściej rozmawiam z kobietami, ale nie robię tego dla informacji. Z kobietami czasem można fajnie pogadać. Jednocześnie podparłem ten stereotyp, ale też go obaliłem xD Bo sam nie mam parcia na bycie np. napaloną małpą. W sumie stereotypowy mężczyzna nie ma żadnych sensownych oczekiwań względem kobiety. Bo jest seks i wygląd... Księżniczka, leży i pachnie xD To przerażające, że mężczyźni nie chcą trzymać się potrzeby wzajemnego zrozumienia. I statystycznie mężczyzna jest inteligentniejszy? Kobieta nie ma zawsze racji, bo tylko głupi potrafi stwierdzić, ze ma zawsze rację :) Brak wymogów w tej sferze doprowadza do głupich związków i dlatego warto się przyjaźnić z ewentualną partnerką, bo wtedy wiemy jak dobrze ze sobą współpracować.
A co do tego forsowania relacji romantycznej... Jeśli mężczyzna ma rację, a jednak kobieta nie chcę takiej relacji, bo ignoruje korzyści, to nie jest utrata męskości. Bo kobiety też lubią stawiać na swoim :P To zwykła kwestia nie możności realizacji danego celu. Brak przeżywania własnych doświadczeń. Utrata poczucia męskości musiałaby być mocno związana z ideologicznym podejściem, płciowym spojrzenie na życie, że mężna poluje na kobiety i wiąże to ze swoim poczuciem wartości. Jeśli to jest często spotykane zjawisko, możliwe. Ale nie dotyczy każdego mężczyzny. A kobiety też mogą poczuć stratę kobiecości nie wzbudzając zainteresowania. W każdym razie sugerowanie straty męskości jest mocno uwłaczające i sugeruje, że mężczyźni tylko tyle widzą w kobietach, a to gównoprawda...
Hmm
tak, istnieje lol
nie każdy kurde się zakochuje w przyjacielu cnie XDD
albo przykładowo jeżeli obie osoby są już w związku, hm?
Jezu.... Wreszcie ktoś napisał sensowny kom.... Tak się mocno wkurzyłem jak zobaczyłem tytuł.... W sensie, teraz ten kanał jedzie po stereotypach? I jeszcze ta gadka na koniec... "Czy jest możliwa? Tak, ALE MUSI SPELNIAC DUZE WARUNKI"
Dosłownie wczoraj szukałem na Twoim kanale takiego właśnie filmu. Dzięki wielkie!
Przyjaźń istnieje, bo występuje między nami Mateusz :>
Ale w odcinku jest mowa o przyjaźni damsko-męskiej 8)
@ o tym mówię :)
GAAAAAAAAAY
@@KoW biedny Mateusz wylądował w "friendzone"?
Dziewczyny się zeszmaciły. Coraz ciężej jest mi trafić na koleżankę do 'tańca i do różańca', już nie mówiąc o normalnej rozmowie. Od dziecka siedzę z chłopcami, co jak wszystko ma swoje plusy i minusy. W mojej paczce każdy jest lojalny względem siebie, dobrze się bawimy ale przede wszystkim jest ten dystans, którego wielu dziewczynom naprawdę brakuje. Niestety, będąc z samymi chłopcami dziewczyna staje się prawie taka jak oni, czego nie koniecznie chcą ci, którzy chcą być w związku. Czasem sobie myślę, że nikt nigdy nie spojrzy na mnie inaczej niż jak na kumpla.
"Czy istnieje przyjaźń damsko-męska?"
Odpowiedź: 9:38
Nie ważne jakiej jesteś orientacji. Gej i lesbijka również mogą się przyjaźnić, jak i dwie osoby hetero. Też wyjaśnię częsty stereotyp, że lesbijka zakochuje się w każdej napotkanej kobiecie. To mit. Lesbijka również ma przyjaciółki, na które nie patrzy jak na potencjalną drugą połówkę. To samo tyczy się gejów. Mają kumpli, ale się w nich nie zakochują na każdym kroku. Zamiast się tak rozpisywać, to po prostu wystarczy powiedzieć, że to wszystko zależy od indywidualnej jednostki. Płeć tu nie ma znaczenia, jak i orientacja. My po prostu jesteśmy ludźmi i tworzymy między sobą najróżniejsze więzi emocjonalne, raz mocniejsze, raz słabsze i tyle
Przyjazn to wybor .. jak i seks. Porzadanie do kogos nie musi sie wiazac z konsumpcja. Nie doceniamy wagi wyborow jakich sami mozemy dokonywac. Z tej perspektywy nie maja znaczenia hormony.
Było warto czekać
Świetny film!
Zostawiam łapkę w górę i komentarz dla statystyk bo materiał powinno wiele osób obejrzeć
:))
Osobiście mam wiele przyjaciółek, z niektórymi trzymam kontakt parę ładnych lat. Lubimy dobrze się bawić, potańczyć, pośpiewać, wyjść na miasto na drinki i coś zjeść, głównie robimy to wspólnie, ekipą. Czasami jednak zdarzają się złe sytuacje, gdzie rozmowa, ocena sytuacji z drugiej strony barykady, wymiana doświadczeń jest pomocą do rozwiązania problemu czy też jego zrozumienia. Wylądowałem w friendzone nie raz (strasznie jestem kochliwy) i może kilka tych friendzone zamieniłem na friend. Przyznam że Twój szablon jaki wyrysowałeś w filmie nakłada się na moje relacje damsko-męskie. Jestem zdania że jak się ma trochę oleju w głowie, to da się wiele rzeczy pogodzić. :)
Komentarz dla statystyk :)
+
Po chuj
Niech sam zapracuje
Ja będąc dziewczyną ogólnie mam jakiś problem z dogadywaniem się z innym dziewczynami, natomiast z chłopakami prawie zawsze udaje mi się znaleźć wspólny język. A co do pytania to tak, uważam, że przyjaźń damsko - męska jak najbardziej istnieje, ważne tylko żeby obie strony czuły do siebie to samo. Sama mam swojego najlepszego przyjaciela już od wielu lat, mimo że w wielu kwestiach mamy odmienne zdanie i fakt że się z nim przyjaźnie również nie przeszkadza mojemu chłopakowi :)
Tak przyjaźń damsko męska istnieje!!! ❤️❤️
Przyjaźnie się z chłopakiem którego znam już 11 lat i przez ten okres ani on ani ja nie zakochaliśmy się w sobie traktujemy się jak najlepsi przyjaciele 😉😉
Edit
Przyjaźnie się jeszcze z większą ilością chłopaków ale on jest moim psiapsielem i jego znam najdłużej 💙
🤦
Byku masz super materiały i chętnie je oglądam bo wiele się dzięki nim uczę, ale według mnie za mało dajesz odstępu między Twoimi zdaniami, ponieważ mój umysł nie ma czasu na przemyślenie tych informacji. Bufor jest za krótki i wtedy mam za mało czasu na skonstruowanie myśli a wraz z tym przyswojenie wiedzy, dlatego chronicznie cierpię na rozkojarzenie, bo zanim przyswoję jedno już ciśniesz z następnym :P Przez co muszę kilka razy wracać do tego co mówisz. Co jednak po kilku razach kończy się tym, że już olewam to cofanie i co wyłapie to wyłapię. A szkoda bo treść jest bardzo soczysta i wartościowa i chce się ją przyswajać w pełni. Twój Ziomek z Wojny Idei robi tak samo: w filmach daje za mało czasu na naturalną rozkminę. Dokładnie tego samego doświadczam, kiedy ktoś czyta wcześniej przygotowaną wypowiedź z kartki; przez to że jest tam mało naturalnych przerw, wiele z treści umyka. Ale poza tym to elegancko, materiał jak zwykle świetnie przygotowany.
Prędkość odtwarzania 0.75 polecam włączyć ;)
8:21 trening emptaii, taka o mała literówka c:
Łapka w górę jak zawsze i czekam na kolejną produkcję.
Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego.
ja jestem takiego zdania ze: jesli chlopak i dziewczyna poznaja sie o dogaduja sie miedzy soba przez lata i maja w planach pozniej powazny zwiazek narzeczenstwo malzenstwo dzieci dom itd to spoko... prawdziwy zwiazek oparty jest na przyjazni przeciez. jesli natomiast ma byc zwyczajna przyjazn bez niczego wiecej to uwazam ze niekoniecznie to moze miec miejsce... zawsze jest tak ze ktorych chce wiecej albo liczy na cos wiecej. do tego zyjemy w takich czasach ze jesli dojscdzie do zazdrosci albo jesli dojda osoby 3 do wszystko moze sie zepsuc gdzie wplata sie zazdrosc i zlosc co konczy sie klotniami i rozstaniami. opieram to na ludziach i zwiazkach. w dzisiejszych czasach ludzie bardzo czesto szukaja rozrywki i zwiazki prawdziwe na cale zycie jest doslownie zadkoscia ale takie cos jest. niestety w wiekszosci jest tak ze duzo rozstan do tego burzliwych bo osoby nie sa dojrzale na milosc tylko chca zaspokoic wlasne potrzeby...
Duża różnica wieku ułatwia pozostanie w przyjaźni bez przechodzenia na dalszy etap
9:42 macie odpowiedź. Nmzc :)
Taki komentarz nie ma sensu według mnie. Oglądasz odcinek aby dowiedzieć się dlaczego jest możliwa itd.
Według mnie, jedyny sposób aby sprawdzić czy przyjaciel naszego partnera nie jest zagrożeniem jest taki:
Należy zaproponować partnerowi, aby umówił się że swoim przyjacielem płci przeciwnej na spotkanie, a w trakcie tego spotkania niespodziewanie go pocałować. Jeśli przyjaciel się odsunie to jest wszystko okej i nie ma z jego lub jej strony zagrożenia, ale jeśli przyjmie ten pocałunek ze spokojem to znaczyć może, że ten przyjaciel coś może czuć do naszego partnera i należy w tej sytuacji zabronić przyjaźni partnerowi z tą osobą.
Jeszcze wchodzi w grę to czy partner będzie szczery czy nie.
Tylko ona/on wtedy pomyśli że ty. Ją/go kochasz :/
To, albo ten przyjaciel się odsunie z relacji i będzie trzeba się pogodzić z rozstaniem, albo jakoś to przełknie i dalej będzie się przyjaźnić mimo to, ale bez kontekstu związkowego. Każdy by chciał zjeść ciastko i mieć ciastko, ale życie nie zawsze tak działa.
Szkoda że jestem technik informatyk to mogę sobie dziewczyny co najwyżej w filmie pooglądać :(
byłam w technikum informatycznym i dziewczyny stanowiły połowę klasy. to chyba szczęście.
@@8BitDarkNESsR3v14 co kurwa xDDd?
Mam przyjaciela - obydwoje jesteśmy nastolatkami. Pomimo, że mam czasami wrażenie, że on mnie nie lubi i najchętniej by mnie wyrzucił ze swojego życia (super przyjaźń, nie?), to jednak zauważyłam, że on nie lubi tego okazywać. Uwielbia moje towarzystwo i bardzo mnie szanuje. Cieszę się, że mam taką osobę, a boję się tego, że kiedyś ktoś będzie próbował nas swatać, co nie byłoby dobrym rozwiązaniem.
DO friendzonu przecież dziewczyna może wpaść tak samo ajk i facet.
Bardzo dokładne dane :) Znam w cholerę dziewczyn we friendzonie. Zastanawia mnie czy kiedykolwiek wg z jakąś rozmawiałeś
@Tu KacperNie mam pojęcia na jakich forach siedzisz, ale ja wolę takie informacje czerpać spoza internetu. Przykro mi z powodu twojej sytuacji, ale cokolwiek się tobie przytrafiło nie daje podstaw do twierdzenia że naszej strony ten problem praktycznie nie dotyczy.
@Tu Kacper byłam friendzonowana w chuj bo ci co mi sie podobali wierni byli, a friendzonowałam 10 razy więcej bo większość facetów jednak jest kurna brzydka, zaniedbana i używająca, nie mówiąc o jakiś chorych fantazjach które zawsze wcześniej czy później mi przedstawiają myśląc że to normalne i na pewno poprę, nie będe cie stary oszukiwać.
@@gilsai4990 Powinnaś się cieszyć, że byli wierni, bo jakby nie byli wierni, to nie byliby dobrym materiałem na partnera (chyba że lubisz być zdradzana). W ogóle gadasz jak jakaś zaburzona.
@@gilsai4990 A kto ustanawia normę? I o jakich fantazjach mówisz?
Fajny ten odcinek,taki nie za krótki,nie za długi a tyle informacji w nim że szok.
Żywe przykłady na to, że taka przyjaźń istnieje,
tu
|
Te dni przedszkolne, gdy jeszcze mózg potrafił zignorować jakiej płci jest osoba. To były czasy