samochód terenowy GAZ CAMPING, objechał pół świata by trafić do muzeum.
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 30 ก.ย. 2024
- Jeśli samochody potrafiłyby mówić, to wyobraźcie sobie o jakich ciekawych przygodach opowiedziałby nam ten Gaz 69. Prostym samochodem terenowym, polski podróżnik odwiedził pół świata. Prawdziwe świadectwo pasji, tak trzeba zyć
"Tadeusz Stolarzewski to znany podróżnik. Zwiedził całą Europę, był także w Iranie, Afganistanie, Pakistanie, Indiach, Nepalu i na Syberii. Tadeusz Stolarzewski jest także autorem książek podróżniczych (Moje spotkania z Euroazją, Warszawa 1997, Na szlaku kultury słowiańskiej, Warszawa 1997, Marzenia się spełniają, Warszawa 2001). Swoje zdjęcia z podróży prezentował już na 19 wystawach indywidualnych i kilku wystawach zbiorowych.
Autor jeżdżąc samotnie swoim samochodem GAZ - 69 (produkcji radzieckiej z 1969 roku) po wschodnich terenach Europy i Azji w latach 1990-2005 utrwalił na kliszy miejsca martyrologii Polaków zarówno te znane, mniej znane, jak i nieznane. Jest to dokumentalny zapis obrazujący dzieje naszych rodaków, których spotkał zły los niezależnie od wyznania czy też opcji politycznej. Fotografie robione były w Rosji, na Ukrainie i Białorusi."
Muzeum Motoryzacji w Oławie
jak panowie stanęli na obciążniku to przypomniał mi sie filmik z chin , gdzie wózek zrobił nura spadł podnoszony materiał i chłopak co z tyłu stał na ciężarku wpadł centralnie pod wózek, z głowy nie było co zbierać..
Brawo za głupotę podczas zdejmowania Gaza naprawdę jest czym się chwalić.
Nie zesraj się
To muzeum które będzie budował Pan Tomek to będzie musiało być ogromne, żeby pomieścić taką ilość samochodów 👍✌
Dobrze sie stało iz ten GAZ trafił do muzeum. Tadeusz był moim sąsiadem na warszawskich Bielanach. Jak był w domu to codziennie go mijałem (jasnozielony i oklejony...) Eh... wspomnienia rozmów co gdzie i jak... Aż się wzruszyłem...
O ile dobrze pamietam GAZ parkował obok „porionu” ? Rany, ile gratów było w tych okolicach…
@@poszukiwacz-hobbysta tak. I często przy pl. Konfederacji
Ja też go pamiętam. Często parkował koło kościoła św. Zygmunta na Bielanach
czy Pan Tadeusz nadal żyję bo postać moim zdaniem dość istotna a nigdzie nie mogę na jego temat znaleźć żadnych materiałów ??
Mieszkałem w sąsiednim bloku (Daniłowskiego 8) i obserwowałem na przełamie lat 80/90 budowę tego pojazdu. Na Gaziku była także mapa z zaznaczonymi punktami, gdzieś na Syberii, które odwiedził ten samochód do tej pory. Miał za sobą ze 2 wyprawy. Jego właściciel był wówczas w wieku emerytalnym a tu proszę na tych tablicach są podróże z XXI wieku! Pamiętam też narzędzia, którymi posługiwał się ten pan tzn. wiertarka Celma niewiele młodsza od Gazika i jakaś mała szlifierka kątowa. Te maszyny zasilane były za pomocą przedłużaczy własnej chyba roboty, bo były bardzo cienkie i ciągnęły się gdzieś z 5 czy 7 piętra przez co kręciły się wolniej (spadek napięcia). Po jednej z wypraw na wschód pojawiła się pod blokiem buhanka czyli UAZ 452 w tym samym kolorze co gazik (widocznie zostało trochę farby z poprzedniego pojazdu) i remont rozpoczął się od początku.
Pamiętam tego gazika jak stał przy dawnym PORIN-ie przy ul.Daniłowskiego w Warszawie, były to lata 90-te. „Nie patrz bykiem jestem antykiem” to mi utkwiło najbardziej w pamięci, jeszcze jakiś plan wyprawy i skrzynka na listy i dotacje.
Ten Gazik był opisany w którymś Motomagazynie gdzieś w połowie lat 90. Powinienem mieć ten numer. Właściciel dostosował go własnoręcznie do tej podróży, było w nim mnóstwo wynalazków. M.in. wóz można było uruchomić tylko od strony kierowcy, tzn złodziej wchodząc przez drzwi pasażera, nie mógł samochodu odpalić. A drzwi kierowcy też trzeba było wiedzieć jak otworzyć :) W ten sposób rzeczywiście uchroniono pojazd przed kradzieżą. Nie wiem, czy dobrze kojarzę, ale ten wozik pojawił się też w "Ekstradycji 2", jak taranuje bramę magazynu z narkotykami...
Właśnie to samo chciałem pisać, fakt patenty docieplenia itd było tego mnóstwo w tym aucie
@@jacekjacek4461 fakt, właściciel go przerobił na miarę swoich potrzeb, tylko mi brakuje wyciągarki w nim, tymbardziej, że wymontował przedni most. Jeśli rzeczywiście jeździł samemu po takich ciężkich terenach, to wyciągarka jest podstawą, sama siekiera nie wystarczy i możesz gdzieś w Tajdze zamarznąć
Kilkanaście lat temu kolega podrzucił mi artykuł o Panu Stolarzewskim. Jego przygody opisano w magazynie 4x4. Jakoś tak on się nazywał. Ten magazyn. Długi, okraszony masą zdjęć artykuł. Podobno gaz był kupiony za 0.5 litra w jednej z jednostek wojskowych. Pan Stolarzewski sam dorobił blaszany tył. Potem chyba doszło do zmiany silnika na żuka a potem mercedesa czego ten film nie potwierdza. Możliwe że pamięć zawodzi. Pamiętam że Pan Stolarzewski nie był młody gdy podróżował tym.autem. Miał na karku chyba ponad 70 wiosen. Pamiętam z treści artykułu jeszcze że zazwyczaj jezdzil bez map, to jak pisał o odległościach np. Że skręcił na północ by podskoczyć do jakiegoś kolegi. To podskoczyć to było kilkaset kilometrów. Zadano mu pytanie dlaczego tqk niebezpieczmy wschód odwiedza a nie zachod. Napisał że to wschód jest bezpieczny bo na zachodzie jak się co na autostradzie stanie to nikt nie pomoże a na wschodzie pierwsze auto się zatrzyma a pomoc będzie bezinteresowna.
Znam tego GAZA obowiazko musi mieć napis jak w oryginale,, NIE PATRZ NA MNIE BYKIEM JESTEM ANTKIEM,, co do remontu silnik tak było ciekawa jest historia chłodnicy która była dostarczona śmigłowcem a do dzięki mafi. Pozdrawiam
Miałem okazję rozmawiać przy tym Gaziku z jego właścicielem , przed jego kolejną wyprawą.
To był niesamowicie pogodnie usposobiony człowiek.
9:04 Państwowa Inspekcja Pracy lubi to, Myslę, że warto tam się wybrać na kontrolę bhp xD
Może to pomoże w odbudowie.Ten Gaz był opisany w czasopiśmie "MOTOMAGAZYN" z końca lat 90(97-99
),były też tam jego zdjęcia.
Ale fajne miejsce ! Jest gdzie szperać👌
Pamiętam wywiad z tym panem podróżnikiem, byłem zdziwiony jak powiedział że ten gazik jeździ na różnych paliwach przy małych i szybkich przeróbkach w drodze .Człowiek bardzo pozytywnie nastawiony do ludzi nawet jak na dalekiej Rosji policja próbowała zmusić go do oddania pieniędzy jakie miał przy sobie .On ich usprawiedliwiał tłumacząc że żyją w takich realiach i za bardzo nad tym się nie rozwodził. Wspaniały człowiek i podróżnik.
Pochwal się lepiej co kupiłeś w drodze powrotnej...
To samochód Tadeusza Stolarzewskiego. Miał napis "Nie patrz bykiem jestem antykiem" Napisałem o nim kilkanaście artykułów do magazynu OFF-ROAD PL. Pozdrawiam Robert.Fryczkowski
To ramp nie ma ta laweta?
W "Alternatywy 4" pogrzebowy był "zwykły" San H100 niestety, w sensie że nie żaden wcześniejszy
Myślę ,że fajnym patentem w Tavrii był sam V bieg.
Był kupiony za równowartość 200 dolarów. Było dane ogłoszenie kupię samochód terenowy za 200 dolarów
Bhp pracy z wózkami - Level PRO 😂
A skąd wy macie w ogóle ten samochód? Właściciel (ten podróżnik) niedawno zmarł czy juz dawniej?
No razi ta nasza polska oszczędność do bólu.. Tak potężne, wypasione muzeum z regałami a takie malutkie wózki widłowe.. przecież jeden większy nie byłby aż takim kosztem, jednorazowa inwestycja która zarobi na siebie.. ale nie, bo po co i kombinują jak cytryn z gumiakiem, a może się jakoś uda.. echh ludzie ludzie
Te samochody przez kamere wygladaja jak duze resoraki :D
Ej, Tomeczku dlaczego po prostu nie zjechaliscie tym gazem z lawety?
Dla lajków.
Stal 7 lat w miejscu, wszystko zablokowane.
@@samochodygraczyka to była jedna z moich hipotez
Super kolekcja jest co zwiedzac i ogladac i podziwiac. Pozdrawiam
Tomku, życzę spełnienia marzeń, aby Twoje miejsce wyglądało conajmnie jak to :)
hmmm panie Graczył łapa w górę 01.01.2024 bo sie należy pozdrawiam
Pamientam w tym gazie był artykuł w jakiejś gazecie motoryzacyjnej w latach 90😊
...i bagiety:]
Zagęszczenie graciarskich celebrytow w tym filmie rozwala system.
Miałem przyjemność poznać podróżnika z Gaza
To super że ocalenie znalazło tyle wyjątkowych pojazdów,w Polsce nie dba się o zabytki polskiej motoryzacji i myśli technicznej, dobrze że dzięki pasjonatom takim jak Pan, przyszłe pokolenia będą mogły podziwiać je na własne oczy.
Ile może być warta taka niesamowita kolekcja 🤔
Ten Gaz-69 jest, nomen-omen z 1969 roku, czyli na trzy lata przed zakończeniem ich produkcji. Oryginalnie te samochody miały silniki dolnozaworowe, 55 KM, 2,2 litra i paliły po 15 litrów na sto km. Toto powinno mieć przedni most napędzany, a prócz skrzyni, oryginalnie trzybiegowej, jeszcze reduktor i dźwignię włączania i wyłączania przedniego mostu. Blokady dyferencjałów toto nie posiadało.
Jezdzilem tavrija tak około 1999a 2000 roku był i była to bardzo przyzwoita jazda przesiadając się z maluszka tylko ta piątka ale szło się przyzwyczaić bo i tak wcześniej najczęściej 4 biegowymi się jeździło to nie trzeba się było przestawiać.
W starych numerach tygodnika OFF-ROAD jest opisany Gaz 69 i wyprawy Pana Tadeusza.
Wien gdzie taki stoii info na priv
Czemu ty sprintera masz na żółtych
Gdyby powstawały nowe odcinki bajki "Sąsiedzi" to byłby idealny scenariusz.
Kim był ten pan podróżnik?
Pan Tadeusz Stolarzewski
W Alternatywach był San H-100 [późniejszy model], tu jest H-01.
Skoda Rapid ma blachy z dawnego województwa Ciechanowskiego, moje rejony. Pozdrawiam!
Właśnie czasem zastanawiałem się co się stało z gazikiem Pana Tadeusza Stolarzewskiego.
0:45 Jarzyna Film 👍😊
Cześć witam silnik ma od wolgi lub naszego uaza
silnik jest od Wołgi Gaz 24 a Uazy miały silnik od Wołgi Gaz 21
Wspaniała kolekcja.
Gdzie jest ten garaż???
2:42 Czy ja tam widzę malucha waderę? Ten biały?
silnik ZMZ 402
DAF 😍
Pamiętam to auto stało na warszawskich bielanach
O wena , koło mnie.. no pięknie tam jest..
Moje pierwsze auto w domu Tavria strasznie rdzewiało. Pozdrawiam Radek i Tomek 😁😁
I się Radek ładnie wkadrował ;)
wooow to musi robic wrazenie!
i bagiety :)
Baja 😃
Czyli Pan Tomek kupił tego Gazika ? Bo jak zwykle wszystko trzeba się domyślać
To bardziej przypomina magazyn niż muzeum :)
Jakim cudem laweta ma żółte tablice? Przecież to Sprinter o ile się nie mylę.
Część kolekcji
Laweta Sprinter 313-tka (o ile mnie wzrok nie myli) na tablicach zabytkowego pojazdu? 😲 Jak to możliwe? 😀 @Samochody Graczyka
Element muzeum, kolekcji...
@@markmarecky1610 Element muzeum, który nie ma więcej, jak 15 lat? Dobry żarcik z rana... 🤣🤣🤣
Jak widać w tym dzikim kraju wszystko jest możliwe i niezrozumiałe. Miłego dnia.
Wzajemnie. : )
Ale czego nie rozumiecie? Laweta służy do celów muzeum, więc zgodnie z prawem może mieć żółte rejestracje za element kolekcji. Tak samo można zarejestrować nowy samochód, jeśli ma być częścią kolekcji muzealnej.
Zamiast rozłożyć najazdy i po sprawie aż oczy bolą przy rozładowywaniu szkoda wału napędowego i przewodów które się pozagniataja przy podnoszeniu
Szkoda to było zostawić auto na 7 lat w trawie z zaciągniętym ręcznym. Wózek widłowy służy do podnoszenia, jeśli jest ustawiony w odpowiednim miejscu nic się z wałem nie wydarzy. Nie mam ochoty niszczyć sobie najazdu przez ciąganie auta że zablokowanymi czterema kołami. Jak cię oczy bolą poprostu nie oglądaj.
308 głabie
Dziękuję za zwrócenie uwagi, dobrze mieć taki autorytet ja Ty. Mam nadzieję że dzięki twoje pomocy i elokwencji ten kanał nigdy nie osiągnie twojego poziomu