Wychowywalam sie bez ojca. Mama rozwiodla sie jak mialam 2lata. Ale nadal bylam malo wazna ich relacje byly wazniejsze ode mnie. Az do smierci ojca nigdy nie bylam dla niego wazna i to sie odbija w relacjach z innymi mezczyznami.❤
Mam 42 lata i tak naprawde dopiero będąc dorosłą kobietą, żoną i mamą zrozumiałam, że z moim tatą nigdy nie mialam relacji i to bardzo boli. Mieszkaliśmy w jednym domu, ale nigdy nie robiliśmy niczego razem, nigdy mnie tato nie zapytał o jakieś ważne decyzje... wiem, że sama sobie z tym poczuciem odrzucenia nie poradzę i potrzebuję pomocy. Trzymajcie kciuki
Trzymam za Ciebie mocno kciuki! To, co przeżywasz, jest bardzo trudne, ale już samo zrozumienie i chęć zmierzenia się z tym jest wielkim krokiem naprzód. Pamiętaj, że szukanie pomocy to oznaka siły, nie słabości. Masz prawo do wsparcia i zasługujesz na to, by czuć się lepiej. Wierzę, że znajdziesz drogę do uzdrowienia. Jesteśmy z Tobą! 🧡
To skomplikowany temat i różne czynniki mogą wpływać na życie. Brak ojca może mieć pewien wpływ na ich rozwój emocjonalny i relacje, ale nie oznacza to, że nie mogą one znaleźć prawdziwej miłości. Ważne jest, aby rozumieć te doświadczenia i pracować nad nimi, aby budować zdrowe i szczęśliwe związki :)
@@SylwiaSitkowska no właśnie o tym mówię, najpierw trzeba trafić na tego "kogoś" , a jej nie ma nikogo, kto by ciebie pokochał to trudno budować związek, bo nie ma z kim...i wtedy i tak nie ma znaczenia, czy był ten ojciec czy nie...
@@sebastianturlej Zapewne. Wpisz sobie w YT to, co chciałbys wiedzieć. Jeśli umiesz angielski, to spróbuj na anglojęzycznym youtube, jest po prostu więcej treści i bardziej szczegółowych. Tak jak w filmie autorka powiedziała, że najważniejsza jest świadomość tego, co brak ojca u nas spowodował. Czy to problem z tworzeniem związków, czy to pewność siebie. Terapia to najlepszy sposób, bo jest ona indywidualna i pozwoli Ci znaleźć źródło twoich problemów. Wiele ludzi opiera się terapii, czego nie rozumiem. Mi uratowała życie. I pewnie wielu innym osobom. Ale akurat ja poszłam ze względu na OCD/nerwicę. Mimo to, terapia pozwala spojrzeć z innej perspektywy na nasze życie i problemy, to naprawdę praca nad sobą i OGROMNA ULGA
Wychowywalam sie bez ojca. Mama rozwiodla sie jak mialam 2lata. Ale nadal bylam malo wazna ich relacje byly wazniejsze ode mnie. Az do smierci ojca nigdy nie bylam dla niego wazna i to sie odbija w relacjach z innymi mezczyznami.❤
Mam 42 lata i tak naprawde dopiero będąc dorosłą kobietą, żoną i mamą zrozumiałam, że z moim tatą nigdy nie mialam relacji i to bardzo boli. Mieszkaliśmy w jednym domu, ale nigdy nie robiliśmy niczego razem, nigdy mnie tato nie zapytał o jakieś ważne decyzje... wiem, że sama sobie z tym poczuciem odrzucenia nie poradzę i potrzebuję pomocy. Trzymajcie kciuki
Trzymam za Ciebie mocno kciuki! To, co przeżywasz, jest bardzo trudne, ale już samo zrozumienie i chęć zmierzenia się z tym jest wielkim krokiem naprzód. Pamiętaj, że szukanie pomocy to oznaka siły, nie słabości. Masz prawo do wsparcia i zasługujesz na to, by czuć się lepiej. Wierzę, że znajdziesz drogę do uzdrowienia. Jesteśmy z Tobą! 🧡
Jak zwykle kolejny temat, w którym odnalazłam elementy siebie, swojej przeszłości lecz zbyt dużo by o tym pisać. Brawo i dziękuję. 10:22
Dziękuje, za to, ze to napisałaś :)
Bardzo wartościowy materiał! 🥰
Ja też
Moze jest lektura na ten temat,
A co w przypadku ojca, który w teorii był na co dzień. Ale nie spełniał swojej roli?
Mechanizmy są bardzo podobne. Konsekwencje również :(
A nie jest tak, że one po prostu miały pecha i nie trafiły na nikogo kto by je szczerze pokochał?
To skomplikowany temat i różne czynniki mogą wpływać na życie. Brak ojca może mieć pewien wpływ na ich rozwój emocjonalny i relacje, ale nie oznacza to, że nie mogą one znaleźć prawdziwej miłości. Ważne jest, aby rozumieć te doświadczenia i pracować nad nimi, aby budować zdrowe i szczęśliwe związki :)
@@SylwiaSitkowska no właśnie o tym mówię, najpierw trzeba trafić na tego "kogoś" , a jej nie ma nikogo, kto by ciebie pokochał to trudno budować związek, bo nie ma z kim...i wtedy i tak nie ma znaczenia, czy był ten ojciec czy nie...
A jak mozna zapobiegac takim konsekwencją w przypadku gdy rodzice nie są razem?
świadomość, terapia, działanie, wyjscie ze strefy komfortu
Może jest jakiś film na ten temat?
@@sebastianturlej Zapewne. Wpisz sobie w YT to, co chciałbys wiedzieć. Jeśli umiesz angielski, to spróbuj na anglojęzycznym youtube, jest po prostu więcej treści i bardziej szczegółowych. Tak jak w filmie autorka powiedziała, że najważniejsza jest świadomość tego, co brak ojca u nas spowodował. Czy to problem z tworzeniem związków, czy to pewność siebie. Terapia to najlepszy sposób, bo jest ona indywidualna i pozwoli Ci znaleźć źródło twoich problemów. Wiele ludzi opiera się terapii, czego nie rozumiem. Mi uratowała życie. I pewnie wielu innym osobom. Ale akurat ja poszłam ze względu na OCD/nerwicę. Mimo to, terapia pozwala spojrzeć z innej perspektywy na nasze życie i problemy, to naprawdę praca nad sobą i OGROMNA ULGA
Jak zwykle temat, w którym odnajduję elementy mojego dzieciństwa, ale dużo by o tym pisać. Brawo i dziękuję.
@@sebastianturlej dzięki za pomysł na temat. Nagram go po nowym roku.