Etykiety ogrodnicze kontra szpatułki - Permakultura między skrzynkami
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 8 ก.พ. 2025
- Etykiety ogrodnicze pomogą utrzymać porządek i nie pogubić się w tym co zrobiliśmy na ogrodzie. Niestety wygląda na to, że produkty dla ogrodników są droższe niż podobne dla innych grup ludzi. Produkty przeznaczone dla gastronomii lub medycyny są dużo tańsze mimo podobnych rozmiarów. Przyjrzałem się tematowi i najtańszym produktem nadającym się na wykorzystanie do oznaczenia roślin są szpatułki laryngologiczne. Dodatkowym atutem jest fakt, że są z drewna, a więc ekologicznie bez zarzutu. Ulegną samoczynnemu rozkładowi jak każde drewno, dodatkowo użyźniając glebę, nie można tego powiedzieć o plastikowych tabliczkach, które w dodatku są dużo droższe.
Zapraszam na stronę www.superfakty.info
Bardzo cenne i praktyczne porady :)) Dziękuje Bardzo i Pozdrawiam
Koszty jak najbardziej się liczą 😊 Szpatułki mistrzowskie 😉
No sałata pięknie odrosła a z tymi szpatulkami naprawdę sprytne rozwiązanie
Ooo super 😊 mam fabrykę patyczkow w sąsiedztwie i na to nie wpadłam 😉
I to jest prosty dowód na to że to co naturalne jest najlepsze. Ja mimo że mam te plastikowe bo udało mi się kupić promocyjne po 50gr 10szt to pomyśl z patyczkami do mnie przemawia pod względem ekologicznym jak i estetycznym. Pozdrawiam serdecznie.
Pomysły fajne.
Ja używam plastra opatrunkowego, a przyklejam go nie do doniczek, bo zwykle sieję do torfowych, tylko do podstawek w charakterze etykiety zbiorczej.
Fajna sprawa z tymi etykietami mi osobiście spodobał się pomysł z drewnianymi. Super !Pozdrawiam.
No i dobrze, że mimo ciekawego rozwiązania nie promuje Pan plastiku... Powinniśmy się uczyć używać plastiku jak najmniej, ograniczać do absolutnego minimum. To, co robimy to kropla w oceanie, ale ocean składa się z kropli... Patent ze szpatułkami GENIALNY - kupuję to! Absolutnie genialna porada z numerkami!
Podoba mi się zdanie "To, co robimy to kropla w oceanie, ale ocean składa się z kropli". Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.
@@permaku Dziękuję. Jeśli każdy z nas nie zacznie się troszczyć o siebie i świat u siebie, na swoim podwórku, to tym bardziej nie będzie się troszczył ogół. Staram się przemycać ludziom tę wiedzę, ale idzie opornie... Nie poddaję się jednak.
brawo !
Tych patyków używam już trzy lata i numeruje tak jak pokazałeś. Łyżki w porównaniu do etykiet są o wiele słabsze, etykiety są na zewnątrz i wytrzymują kilkanaście lat na dworze opisane dobrym markerem a łyżka po roku się rozpada. Wspomniałeś o etykietach do opisywania przyklejanych na doniczki i jest to fajny pomysł który też używam. Przetestowałem wiele metod i stwierdziłem, że najtaniej jest się zaopatrzyć w kuwety takie sztywne za 4 zyla, Zewnętrzne: 56cm x 31,5cm
wysokość 6.5 cm i doniczki produkcyjne 7x7, 8x8, 9x9 cm po min 100 szt z każdego rozmiaru. Na taką kuwete wchodzi 28 doniczek 7x7 i jeśli siejemy jeden gatunek wystarczy jeden patyczek i jedna naklejka, a można ustawić w rzędach i opisać. Te kuwety i doniczki te mocne wytrzymają kilkanaście lat, więc zakup może jednorazowo droższy ale bardziej opłacalny. Miłej zabawy życzę.
też mamy ale ostatnio kupiłam trochę słabsze za 1,30 zł.
Plastikowe łyżki mamy już kilka lat i nadal się trzymają, prawdopodobnie szpatułki rozsypią się szybciej (może po roku) ale są tak dużo tańsze, że zakup droższych zwraca się dopiero po 15 latach użytkowania, więc nadal opłaca się szpatułki.
Kris Cross czy moglabym prosic o strone internetowa do zakupu doniczek i kuwet z gory dziekuje
@@monikasala3575 poniżej w komentarzach podałem linka do aukcji allegro :-)
Super info!
Fajne pomysły! Można zbierać drewniane patyczki po lodach i na nich pisać. Ja też często używam korków od wina, nabijanych na długie wykałaczki, jednak pisanie na nich jest trudniejsze i po czasie się zmywa. Mam też takie plastikowe szpatułki, które kiedyś kupiłam chyba w liczbie 100 (niewielkie, proste), po 2-3 latach one zaczynają się bardzo łatwo łamać, ale plusem jest to, że widać, co jest napisane.
Świetny pomysł na pozyskanie sałaty! Niby człowiek wie, ale dobrze zobaczyć, jak to w praktyce wygląda :) pozdrawiam!
Ja też zacząłem wykorzystywać patyczki po lodach. Jednak są nie do końca wygodne, takie szpatułki pewnie będą lepsze. Jak się patyczki rozłożą to pójdę w szpatułki :D
To wyjdą najdroższe znaczniki, bo trzeba kupić lody ale one w obecnych czasach są wręcz trujące. Najlepsze Asiu będą ze śmietany 30 dobrych jaj i owoców które wychodujesz na swojej eko działeczce :-)
Ja szpatułki numeruję i w zeszycie mam zapisaną odmianę, źródło nasion, datę wysiania i ilość nasion plus ewentualne uwagi 😁
Fajne propozycje za grosze
powiem tak, jesli kombinujesz jak oszczedzic na oznakowaniach ktore kosztuja tyle co nic to sie nie bierz za uprawy bo to sa przerastajace cie koszta. Jaki glab co sprzedaje rozsady znaczy kazda jedna sztuke? Znaczysz skrzynke lub jakis rzad i mozesz wtedy za te 3 zl oznaczyc sobie 1000 sadzonek. Sposob oznakowania jest tak malo istotnym elementem uprawy, ze to az glupio o tym myslec. Kazdy robi jak mu wygodnie, jak chce i na ile mu wyobraznia pozwala.
Ja nie skorzystam z twojej rady, ale ty powinieneś, zwłaszcza z ostatniego zdania, przemyśl je.
👍👍👍
🍏
O takie mi chodziło allegro.pl/oferta/kuweta-taca-tacka-skrzynka-transportowa-20szt-7812284221?reco_id=698e5307-5ed9-11e9-ae7c-246e96321930&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951