Jelcz 272 Mex - przejażdżka w Warszawie
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 16 ต.ค. 2024
- Całkiem niespodziewanie miałem przyjemność przejechać się na fotelu pilota autobusem Jelcz 272 Mex prowadzonym przez Kacpra Wacławskiego z Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej w Warszawie. Przejażdżka krótka, ale obfita w pozytywne emocje.
Sądzę, że wkrótce tam wrócę na dłuższą chwilę - wówczas zaprezentuję Wam całą bogatą kolekcję klubu.
Raz jeszcze serdecznie dziękuję i pozdrawiam!
Przydatne linki:
www.kmkm.waw.pl...
/ kmkm.wawa
Dla większości pasażerów ogórków w czasach ich '' świetności '' najlepszym momentem podróży była długo wyczekiwana chwila dojazdu na miejsce i opuszczenie wnętrza pojazdu . Łomot , wibracja , smród , resorowanie z ciężarówki , gorąco w lecie a w zimie zimno . Pamiętam to bardzo dobrze za małolata. Ale trzeba przyznać że jest niepowtarzalny !
Jeszcze w 1983 jeździłem tym , PKS Olsztyn , piękne czasy , niesamowity autobus ,!!! Miał duszę , !!
Niebieski "ogórek" był kiedyś także zakładowym autobusem w cukrowni "Wschowa". Wersja bodajże na 51 miejsc siedzących. Wzdłuż całego pojazdu na środku były rozkładane siedziska, a oparcie powstawało przez spinanie pasem siedzeń po obu stronach przejścia (korytarza).
To były czasy , i ten uśmiech kierującego bardzo wymowny. ;-). Brawo........
Jeździłem takim w 1972 - 1974 codziennie do przedszkola. ZAWSZE stałem z przodu obok kierowcy.
Może też dzięki ogórków samochody ( także ciężarowe) stały się duża częścią mojego życia
Mój syn ma dziewięć lat jak zobaczyłem go na żywo w Warszawie gdzieś z dala, na ulicy w trakcie jego jazdy, szczęka mu opadła, to jest jego Marzenie przejechać się nim
Ogórki maiły w sobie to coś, bardzo dobrze, że się uchował.
sam jesteś ogorem głupku to jakies prowincjonalne powiedzenie bo w warszawie nigdy nikt na ten autobus tak nie mowil
Tak, od oparów ropy i bujania dobrze się w nich rzygało podczas wyjazdu na kolniw ;) To samo w H9 ;)
Do szkoły i na wycieczki szkolne jeździłem "ogórkiem".
W PKS też jeździły.
Po wycofaniu "ogórków" skończył się klimat.
Pierwsze Autosany jeszcze trochę ten klimat pod czymywały ale to już nie było to.
Fajnie się składa bo ja również w 1983 jeździłem "Ogórkami" tylko w MPK w Krakowie. Mieliśmy kilka "dalekobiegów" z silnikami Leylanda i te miały niezłe osiągi tylko trochę wkurzały powolnym "schodzeniem z obrotów". Jako "młody" nie mogłem doczekać się przesiadki na Berlieta ale po jakimś czasie wspominało się poczciwe "Ogórki" z wielkim sentymentem...
Na której zajezdni parkowały jelcze "dalekobiegi" - na Woli ? Czy przy ul. Brożka ?
@@roberto1975kr Wszystkie "Ogórki" były na Płk. Dąbka na Rybitwach.
Dział socjalny miał też Jelcze PR110 D Lux. Parkowały z tego co pamiętam przy ul. Brożka na terenie zajezdni tramwajowej. Jeden z nich został później przeznaczony na naukę jazdy.
@@roberto1975kr Na Woli Duchackiej był jeden "dalekobieg" ale w późniejszym okresie mój były zmiennik otrzymał po moim odejściu w 85r. tzw. MIG-a czyli M11 na podwoziu krótkiego Ikarusa. Trzeba przyznać że te wersje miały "ochotę do jazdy", he, he.
@@willi5916 Mig- i były "mixami" polsko-węgierskimi. Ale MPK Kraków miało też dwa Jelcze L11 - prawie jak M-ki ale miały dwoje drzwi i "szybszy" dyfer - było ich trochę w PKS. Były żółto-białe i też trafiły do ośrodka nauki jazdy + przegubowy Ikarus. W wakacje 1997 roku zrobiłem D+E gdy jeszcze istniał ośrodek nauki jazdy na zajezdni Bieńczyce. Ale najlepiej jeździło mi się PR 110 D Lux.
Zarąbisty rechot mówi to mechanik...🎸🥁🎷...
Mialem okazje takim jechac na kolonie letnie z poludnia Polski nad morze.Nostalgia.
Film budzi wspomnienia u dzisiejszych 50- i 60-latków. Podróżowałem dużo jelczem turystycznym(kom. pozamiejskiej). Nie sądziłem, że wytłumianie hałasu spod maski silnika kocem gaśniczym było takie popularne choć chyba nie całkiem bezpieczne ze wzgl. na oecność azbestu. Nie wiem też, czy to była często występująca usterka ale pamiętam ile kłopotu było z odpowietrzaniem co i rusz zapowietrzającej się pompy paliwowej...
Mimo wszystko miło jest po latach zobaczyć i usłyszeć towarzysza dziecięcych pierwszych dalekich i bliskich wojaży. Aha, a na masce czesto kierowca miał taki oryginalny "klaser" z biletami (dziś już chyba nie do zdobycia ?)
Miałem szczęście jechać Ogórkiem na kolonię do Gdyni z Rzeszowa w czasie gdy rozgrywany był mecz finałowy MŚ w Argentynie w 1978 r. (kierowca słuchał w radiu na cały regulator) A w powrotnej drodze wracaliśmy nowiutkim autobusem Sanos jugosławiańskiej produkcji.
super ten silniczek pracuje muzyka dla moich uszu
tomi tomi zgadza się :-)
@@RetroTRAKTOR Obecnie muzyka, 40 lat temu nie było tak "koncertowo" na dłuższych trasach ;)
Coś pięknego 😉🖒
W 1985 rok turnusy Milańówek-Rowy rbiłem takim RTO nic nie miało prawa po drodze nawlić i tak było proste motory paliwo ,olej i dzida
Najlepsze miejsce latem bylo z tylu za drzwiami, tylko trzeba bylo uwazac zeby w dol nie spasc, a zima kolo silnika.
Że względu na przełącznik kierunkowskazów w takim Jelczu mój pierwszy zdobyty zawód to,, elektryk samochodowy"Po prostu jako dziecko byłem zafascynowany jego działaniem.
Po paru latach pracy na takim autobusie w mieście kierowca stawał się chyba powoli inwalidą. Nie wyobrażam sobie jazdy codziennie 8-9h w takim hałasie i ciągłej pracy sprzęgłem i lewarkiem, przy czym sprzęgłem podwójnie. Autosan H9, czy Jelcz PR110 to był przeskok o lata świetlne do przodu. Ja pamiętam jeszcze "ogórki" w naszym PKS-ie w Żywcu. Jeździły jeszcze do początku lat 90.
No niestety lekko nie było. Mój tato po wielu latach za kółkiem się nabawił żylaków lewej nogi, najprawdopodobniej właśnie od sprzęgła.
Jeździłem takim do babci - tylko raczej w wersji międzymiastowej. W przyczepie osobowej dzieci często - jakby to powiedzieć - lubiły heftnąć. Wtedy prowadzenie autobusu to była dosłownie praca.
Przepracowałem na Śkodzie 20 lat, a wczesniej na Starze 25 bez ogrzewania, wentylacji w sumie ze 30 lat i ponad 3 mln km. Teraz faktycznie jestem głuchy podobno od tego huku choc na emeryturze daje rade z aparatem.
Na Skodzie Karosie?
dlatego to byli prawdziwi kierowcy a nie teraz tir w automacie
super sprawa sam zaczynałem na starze 28 ,auta z tamtych lat miały dusze
I jak Ci się "rechot" sprawował? Zerknij na odc. 40 Z pamiętnika kierowcy mechanika :)
I ten kultowy zegar...
Rany to nie miało wspomagania,wielu szacunek dla kierowców i ten hałas.Ma Sa Kra,dzisiaj się to wspomina jako coś super ale te wozy wtedy dla kierowców były masakratorami,sam jeździłem po jezdzilem w MPK w Krakowie i to nowym Conecto ,człowiek po zmianie był wyjeany jak koń po westernie ,a auto miało wspólne klimę i silnika nie byli słychać,a co miał powiedzieć kierowca po zmianie jeżdżąc tym topornym kowadłem.
Dzisiejsze autobusy to już byle babe prowadzą. Czyli pojazdy dla bab. A to były pojazdy na prawdziwych mężczyzn. Jak życie pokazało dali radę. Mężczyźni byli silni i wytrenowani.
Jazda tym autobusem to musi być męska przygoda, adrenalina, bezpośredni kontakt z maszyną 😁
To jest dzwięk silnika!!!
Ten silnik już nie jest do końca zdrowy. Słuchać wyraźnie że nie jest do końca sprawne ponadnormatywne stuki. Jego zaletą jest to że po prostu się trzyma jakoś kupy i chodzi i napędza autobus jeszcze
Zapewne w swoich czasach był smutną koniecznością dla milionów Polaków- dzisiaj chętnie bym sobie takim pojeździł oczywiście jako pasażer chociaż perspektywa typu ,, zimą zimno , latem gorąco" mnie trochę przeraża, ale ja lubię takie niewdzięczne pojazdy..
Z tymi autobusami i z Autosanami H9 mam najgorsze wspomnienia związane z PRL. Na szczęście było też coś fajnego, a nazywało się Jelcz Berliet. Ale popatrzeć fajnie (i strasznie) ;)
Berliety ponoc sie bardzo psuły
@@pawelblaszcvzyk1191 , no tak, w końcu to była zbyt delikatna konstrukcja jak na nasze drogi.
Proszę o więcej filmów :D oczywiście w miarę możliwości :) Pozdrawiam serdecznie!
Staramy się :) Minimum 1 film w tygodniu wrzucamy :)
zawsze do szkoly jedzdzilismy autosanem ale jak ogorek przyjezdzał to sie cieszylismy i mielismy frajde z jazdy
Ja widzialem ogorka jak jezdzil jeszcze w 1989 roku w PKS w Stalowej Woli.
Super klimaty
to jest skoda
Jeździłem takim w MZK ciekawe pozdrawiam serdecznie &&&
Ale cudne ..!
Największy fan to było usiąść na masce silnika
Jelcz 727
To piękna Komfortowa ciężarówka
Powody do zadowolenia daje układ napędowy, którego łączna moc wynosi 380kM. Dzięki temu „setka” na liczniku auta pojawia się już po 7,7 s. Jednak osiągnięcie dobrej dynamiki jest możliwe tylko wtedy, gdy wybierze się sportowy tryb jazdy. W ekonomicznym i przy 8 tonach załadunku auto rozpędza się zauważalnie gorzej. Za to wtedy można liczyć na niższe zużycie paliwa.
Podczas testu wyniosło ono 8 l/100 km. Sporo w porównaniu z obiecywanym przez producenta 5,3 l/100 km? Może i tak, pamiętajcie jednak, że to ciężarówka która ma dużo koni mechanicznych i napęd na obie osie. Tradycyjny benzyniak o takiej mocy byłby znacznie bardziej paliwożerny.
Napęd jest przekazywany za pomocą bezstopniowej przekładni. Owszem, podczas spokojnej jazdy sprawuje się bez zarzutu, ale po mocnym dodaniu gazu silnik zaczyna wyć, a to zmniejsza komfort. Nie ogranicza go za to zawieszenie, które zestrojono tak, żeby wszelkie wyboje były nienagannie tłumione.
Oooo coś pięknego ooo
10:24 - 10:48 - już wiem o czym i kim była mowa :-D
super
Pracowalem w MZA INFLANCKA ale takiej fury unas nie bylo byly JELCZE nowsze NEOPLANY ale lubie stare wozy takim bym sie przejechal . Wstarze 200 silnik chodzi glosniej ale z czegos trzeba bylo rzyc .
Tym biało niebieskim jechałem nawet mam zdjęcie za kierownicą gdy jeździł po moim mieście.
Pamietam te autobusy jak byłem dzieckiem miały skórzane paski do trzymania i słabe światło z sufitu zawsze czuc w nich było od kogoś wódke
Hehe dość specyficzne wspomnienia :D Pozdrawiamy!
@@RetroTRAKTOR Pozdrawiam
ciekawe czy leszek góreck z daleko od szosy dał by radę.może warto by bylo z nim nakręcić jakiś filmik
MARCIN GRĄCIKOWSKI trzeba by odszukać najpierw aktora i kontakt z nim :-)
Aktor grający Leszka w "Daleko od szosy" który jeździł takim samym ogórasem w łódzkim MPK nazywa się Krzysztof Stroiński. Po prostu odszukać w jakim teatrze pracuje i występuje. ;-)
Zajebisty Klang tego Silnika 👍👍👍 Nie to co dzisiaj jest produkowane 🤮
Eeech, nostalgia..... :)
I to jest autobus.
I prawda, że jazda dzisiejszymi flixbusami to katorga. Krematoriun na kołach (w końcu niemieckie).
O wiele wygodniej mi się siedzi w autosanie. I miejssce jest na nogi i jakoś normalnie.
Ten Czech to się burzy wszędzie o ten autobus stolec.
On jest wstyd dla normalnych Czechów. Ale nawet rąbnietym niemożna zakazać dostęp do Internetu.
Tu brakuje proporczykòw i misia z mrugającymi oczkami, sprawdzian kieunkowskazow
Patrz zapomniałem o tym 👍🏻
Czy ktoś pamięta strapontery składane siedzenia przy każdym rzędzie siedzeń .
Były ale w międzymiastowych 043, ten jest miejski 272 Mex
Ja pamiętam, na kolonie i z powrotem takim jechałem, tam były te siedzenia składane, można było w poprzeg spać. Szacunek
co to za puste przebiegi?jak to?
Pracowałem przy tych Autobusach w PKS Pszczyna. Lata 80 te.
Ja się urodziłem w 2004 roku i dla mnie klasyki to bardziej autosany h9 i h10
Super, tata by sie ucieszył...ale prwnie teraz już udało Ci się poznać ludzi i powtórka niebawem. Ogólnie mało wydajna sprężarka do wspomagania, była sprzężona z ukł. hamulcowym?
Widać też jak w wysokopodłogowych były nisko szyby jak się jechało na stojąco! Żebyśmy teraz nie narzekali, kiedyś to się trzeba było naschylać żeby zobaczyć przystanek...
Tak, jedna sprężarka jest.
Z ciekawości wspominałeś mój przypadek i pojazd koledze? Już nie mogę trzymać tego w tajemnicy bo za duże to jest by chować, w okolicy to już każdy chyba wie. :D Ach przejechałbym się takim ogórkiem.
Wspominałem :D Po cichu liczę na to, że jak wybiorę się na Śląsk i będzie chwilka to zrobimy rundkę :D
Naturalnie, 24 kwietnia jestem umówiony z rzeczoznawcą, więc procedura rejestracji się rozpocznie. To drugą połową maja można będzie już pojeździć.
Jak będziesz się gdzieś pojawiał w pobliżu to daj znać.
DK94 Oki. odezwę się :-) dzięki :-)
Szczyt grabieży viatol dla takiego szanownego sprzętu.
Tu już jest synchronizowana skrzynia ?
Oczywiście, że nie :) Widzisz podwójne wysprzęglanie jest i międzygaz przy redukcji :)
TheAgroTeam Nie. To jeszcze jest skrzynia niesynchronizowana. Dlatego przygazówka i podwójne wysprzęglanie przy redukcji na biegach.
Daleko od szosy
Kiedy to było nagrywane?
Kenczasty206 a czy to ma jakieś znaczenie? :-) w tym miesiącu :-)
Niby nie ma, ale przejeżdżam tamtędy co jakiś czas i chciałem wiedzieć :P
To były jakieś przygotowania czy coś takiego na maj?
Kenczasty206 nie, autobusy były odprowadzane po targach w Nadarzynie na bazę
好奇問一下，那個開頭的背景音樂那裡可以找到？
To nie był wyjazd😁
Dwunożne psy też woził?.😭
Pan kierowca nie był czasem u truckera Hioba?
Janusz Guu był, był, i tym samym autobusem jechaliśmy co Hiob :-)
Wydaje się być bardzo miły
Janusz Guu tak jest w rzeczywistości :-)
Janusz Guu To trucker hiob był u niego.
Super mega miód dla uszy dźwięk hamulców megaa nie to co te nowe many itd.
To pojeździj takim parę lat po 7-8 h dziennie. Pogadamy.
Bez wspomagania kierownicy w tym autobusie, wyobraz sobie, jak meczace byloby skrecanie kierownica na ostrym zakrecie, a nastepnie obracanie jej do konca z powrotem
A dzisiaj pokazują jak baby jeżdżą autobusem. I potem to mówią jakie baby to silne są. Kiedyś to były autobusy do prowadzenia dla prawdziwych mężczyzn i tylko dla mężczyzn.
Tempomat mnie zamordował. Szczyt techniki. Ogórek to LEGENDA
Ale chlop sie musial nakrecic. Teraz jechac takim w burze sniezna i 100 osob nawciskane jak sardynki. Nie zle jaja.
Tak, Škoda Karosa to protoplasta Jelcza, który z przodu mial inne reflektory, a z tylu napis Karosa, a nie Jelcz.
pravda mezininárodní
Targi w Nadarzynie ?
Tak, w PTAK EXPO były.
Byłem 22 i widziałem tego ogórka z bliska :)
W Nadarzynie na targach, tak? :)
Ja tak samo jak kolega Paweł :D Pięknie się prezentował
Tak, byłem na targach transportu organizowanych obok :) Oglądam Twoje nagrania z Panem Franciszkiem co tydzień. Świat jest mały.
jezus, ale to pieronstwo bylo, jak sie czlowiek dobrze czegos nie trzymal to mogl sobie kark polamac, bo tak rzucalo 😆😆😆
A gdzie Pan Franciszek??
Lukasz86 tym razem byłem sam - to nie była planowana jazda
Szkoda bo na pewnoPan Franciszek był by bardzo zadowolony z takiej przejażdżki:):) Coś pieknego:):) Pozdrawiam:)
Lukasz86 no jasne że tak. Ale myślimy nad tym :-)
Lukasz86
Kim jest pan (FRANCA) Franciszek
Kolega naszego Marcus z Forum Katolik.us
Jelcz to Karosa mam rację?
John Dillinger tak, to była licencja autobusu Skoda Karosa 706 RTO
Jest nadzieja na coś o Tatrach?
John Dillinger jest, ale zapytań jest tyle, że musimy to w jakiejś kolejności realizować. Do tego dochodzą własne pomysły - czasem po prostu jest okazja i natchnienie na dany temat
Retro TRAKTOR Dzięki! Pozdrawiam!
John Dillinger Ale mamy na Tatry zaplanowany jeden odcinek na pewno - dlatego proszę o odrobinę cierpliwości :-)
mógł ybyć z tego zajebisty materiał a wyszła chujna..
Maszyna piękna ale ten hałas nie do wytrzymania ( przepraszam za błąd ortograficzny słowa hałas nie lubię robić błędów w pisowni)
Da się wytrzymać :) Mi hałas nie przeszkadzał :D
Wspomaganie kierownicy na powietrze. No to pierwsze slysze!
Never Forever a widzisz, były takie cuda :-)
Never Forever czyli jak zeszło powietrze, to ani hamulcow, ani ukrecic nie szło. Tym bardziej że to była jedna butla
Janusz Guu dokładnie. Jedyny ratunek w hamulcu ręcznym wtedy
Retro TRAKTOR
No jak powietrze zeszło to kaput tak czy inaczej. Hamulce zablokowane dalej nie pojedziesz, to i kręcić fajerą nie musisz. W sumie całkiem nie takie głupie!
No nie :) Tu był system hamulcowy tak zbudowany, że jak nie ma powietrza to nie ma hamulców :)
شو هالباص
proszę państwa tymi autobusami odbywaly się wszystkie wycieczki zakładowe pracowników sa to mile wspomnienia ale NIGDY nie spotkałem sie z tym glupim przezwiskiem ogorek ta nazwa chyba powstala teraz jak juz tego autobusu praktycznie nie ma wiec prosze nie gadac takich glupot ogorkiem mozna nazwac tego idiote ktory ta nazwe wymyslil i do tego skapcialym ogorkiem
Poliaci len kopírujú, nič iné nevedia 😁
Kupili linku celu, vyrabali to licencne, nekradli to :)
@@miroslavpetrasek4328 definuj linku, vole!
Leyland 0600.
???
@@henrykjarosz3350 engine a licenced Leyland 0600 9.8L diesel engine from the UK. I can tell by the sound.
ČESKOSLOVENSKO !!!!!!!!!!!!!!! AUTOBUS ČESKOSLOVENSKÝ ŠKODA 706 RTO -KAROSA MADE IN CZECHOSLOVAKIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ano, ano Romanie. Všichni to víme. Prostě už nekričejte. Dobré štěstí v novém roce 2019!
Nechlubil jsi se slabomyslný pitomečku, že od nás brali i topení?
PAL 12 AKN5 (licence Eberspacher), výkon 12 000 kcal/h
Od roku 1989 ti Poláci postavili 2400 kilometrů dálnic. My, v Čechách 250.
Jak vtipně ty Stoupo okomentuješ tenhle fakt?
Silnice z Trutnova do Svobody n. Úpou, kterou budovali před padesáti lety Poláci, bez větších oprav slouží doteď. Do Pece p. Sněžkou a na Pomezní Boudy ještě o deset let déle. Ukaž primitive teď svůj ostrovtip!
@@henrykjarosz3350 .,dálnice v pšoncku byli stavěny za eurofondy cizími firmami. Stavět dálnici na rovině bez mostů a tunelů a v členitém terénu jako u nás je mnohem jednoduší. Když u nás byla naše dálnice, tak v pšoncku jen Hitlerova dálnice pocukrovaná později asfaltovou polevou. To byl poté tankodrom. U nás prováděla pšoncká firma generální opravy horkovodu a také střech starších domů. Zatékalo tam ihned. Vydrželo to max 8 let . Vše se muselo dělat znovu. Hlupáčku jednoduchý, ukaž se.
@@henrykjarosz3350 ., už jsem ti hlupáku odpověděl. Bohužel ti není dáno zhora.