+LordBlick zerżnęli? Wakacje się skończyły to co się dziwić? P.S. Jak rozumiem PONKI również od kogoś podebrały temat? Bo 2dni temu opublikowali temat o szkole?
Panie Radosławie, uwielbiam Pana ponad wszystko. Bardzo lubię sposób w jaki przekazuje Pan wiedzę. Mogłabym oglądać Polimaty godzinami, a nawet dniami. Pozdrawiam :D
Och Radek! odwrotna rymowanka działa jak najbardziej. "Pamiętaj chemiku młody, nigdy nie wlewaj kwasu do wody" Jak się przed czymś przestrzega to negacja jest intuicyjna. I na pewno było to powodem nie jednej tragedii.
Taki wykład powinien być omawiany już w szkołach podstawowych. Informacje zawarte w materiale pozwalają spojrzeć na naukę w zupełnie inny sposób. Genialny odcinek.
mistrzostwo!! wielki ukłon z mojej strony! :) widać jak dużo pracy zostało włożone w ten odcinek, wszystko idealnie dopracowane, kazdy detal! Szczere gratulacje! :)
+Polimaty Wszystko zależy od nas i od ambasadorów którzy będą lobbować na rzecz nowego podejścia do ucznia. Zatem dziękujemy za tą kontrybucję, taki feedback który, miejmy nadzieję skłoni belfrów do innego podejścia do tego kluczowego tematu.
+Justyna Gajda cześć z tego uczyli w podstawówce (że każdy powinien szukać innego sposobu zapamiętywania, jedni wzrokowo inni słuchowo) potem trochę w gimnazjum nauczyciele organizowali prace w grupach, jakieś gry jak np. na WOSie bawiliśmy się tak jakbyśmy reprezentowali róże ośrodki w mieście, i próbowali wyciągnąć finanse publiczne na swoje potrzeby (szpital na zakup nowej karetki, szkoła na jakaś hale, dom kultury też na coś a funduszy nie starcza dla wszystkich wiec była to ciekawa lekcja cała klasa się wczuła). W szkołach w których byłem nauczyciele starali się (nie ci od matematyki o losie) jakoś angażować uczniów żeby nie kończyło się na jałowych wykładach.
Radek genialnie stosuje przekaz podprogowy :) Caly odcinek jest o tym, że trzeba angażować różne zmysły aby efektywniej się uczyć i każda teza odcinka jest zobrazowana przykładem, który angażuje inne zmysły oprócz słuchu. Majstersztyk :)
Ten odcinek uważam, jako jeden z najbogatszych w Polskiej wersji TH-cam. Pan Radek który ma ogrom wedzy na różne tematy, plus Pani Paulina i Pan Darek. Zderzenie się trzech bardzo mądrych i bardzo inteligentnych osób:)
Świetna robota! Wiele pracy, wysiłku, wiedzy merytorycznej mam nadzieję, że nie pójdzie na marne i pomoże wszystkim tym, którzy pragną zmienić coś w technice swojej nauki. Rzetelnie przygotowany materiał, dopracowany wręcz do ostatniego słowa, ostatniego wersu przyniesie profity. Well done, Mr. Kotarski! ;)
@Polimaty Radku wymieniłeś dziesiątki pomocnych rad, ale wciąż nie jestem wstanie skonstruować takiego planu uczenia się, gdyż nie wyobrażam sobie jak mógłbym w proces nauki zaangażować emocje czy ruch. Tak jak mi się wydaje, że ze słuchem nie byłoby problemu, a raczej trochę zachodu tak z tymi dwiema metodami nie wiem nawet od czego by zacząć. Co do samego odcinku jak zawsze pełen profesjonalizm. Dziękuję Ci, że jesteś i tworzysz tak wspaniałe i mądre filmy, bo wiedzy przydatnej nigdy za wiele.
+Furyu Emocje... np. przed nauką zrób kilka przysiadów, jest to udowodnione że trening fizyczny uwalnia w ciele endorfinę - hormon szczęścia, albo tak jak Radek poprzytulaj zwierzaka :D ruch - możesz w lustrze obserwować mimikę swojej twarzy podczas pwtarzania. A gdy uczysz się powiedzmy matematyki możesz pisać (to też należy do ruchu) schematy, etapy działań.
Jeżeli chcesz coś zapamiętać dzięki emocjom, możesz zrobić pierwszy pocałunek z twoją ukochaną podczas powtarzania jakiejś definicji. Zapamiętasz wszystko ;)
+Furyu 100 razy tyle roboty z tym angażowaniem czegokolwiek i o wiele bardziej męczące, lepiej po prostu zgasić fejsbuczka, tv, radio, telefon i jutuba i NA SPOKOJNIE toto przeczytać, będzie 10 razy szybciej
8:44 Dzwonek do drzwi, facet otwiera i do domu ładuje mu się domokrążca wywalając wór kurzu i brudów na chodnik z tekstem: - Proszę Pana, jeśli oferowany przeze mnie odkurzacz nie zbierze tych nieczystości, to słowo honoru, że ja to wszystko zjem! - No to smacznego - mówi właściciel - Od wczoraj nie ma prądu.
Szkoda, że w szkołach się nie uczy rzeczy jak np. kaligrafia albo nie prowadzi się szerzej np. zajęć z gier logicznych np. szachów - w Skandynawii mamy przykłady jak nawet głupia gra w Minecrafta znakomicie wpływa na wyniki w nauce...
Nie mogę uwierzyć w twój profesjonalizm i zaangażowanie w to co robisz.To niesamowite! Powinieneś mieć program jeszcze w radiu i telewizji.Oby więcej takich odcinków!Brawo!
Chwała Ci za ten kanał. Generalnie uważam, że youtuberów naroiło się zbyt wielu i są zbędni, ale Twój kanał to jeden z nielicznych wnoszących coś wartościowego. Trzymaj sie tego ;)
@15:22 nam pod koniec lat '80 pani od chemii mówiła 2 zwrotki tego wierszyka: 1. pamiętaj chemiku młody wlewaj zawsze kwas do wody 2. najpierw woda, potem kwas, bo nieszczęście spotka nas 😉👍
Jan Kowalski Wg mnie bardzo dobrze tłumaczy. Chwilowo nie pokazała nic, czego nie wiedziałem ale ja tłumaczyłbym podobnie. Dla mnie jest bardzo dobra i sympatyczna :)
Niezbyt często oglądam polskie kanały, ale ten odcinek był na bardzo wysokim poziomie, zawsze jakaś analogia, dobry montaż, wiele scenerii i przede wszystkim wartość merytoryczna. Wiedza nie tylko ogólna, ale rozwinięcie i wyczerpanie podstawowych informacji. Tak jak ktoś wcześniej wspomniał brakuje jedynie informacji o mnemotechnikach, a najlepiej i przedstawienia prostych przykładów jak się uczyć - co byłoby idealnym podsumowaniem całego materiału. Myślę, że nawet teraz warto poświęcić na to osobny odcinek. To jest 10 minut materiału, które może wiele zmienić w życiu osób, które jeszcze się uczą.
Mówcie co chcecie o sprzedawaniu się ale ten program stał się 100 razy lepszy dzięki nakładom pieniędzy w to włożonych. Szczerze mówiąc jest to mój ulubiony odcinek ;).
0:36 :D Ale przecież to nie o to chodzi.... 10% mózgu, ale nie jego objętości, tylko "mocy"(potencjału) To trochę tak jak samochód, który może jechać 300km/h, ale jedzie tylko 30km/h, to znaczy że wykorzystuje tylko 10% swego potencjału, ale przy tym przecież używa CAŁEGO swojego silnika... :) Faktem jest też przecież, iż można człowiekowi wyciąć pół mózgu, a ten dalej będzie funkcjonował tak samo, jeżeli druga półkula przejmie funkcje tej usuniętej. Gdybyśmy używali 100% mózgu to po takiej operacji człowiek był by tylko w 50% funkcjonalny tego jakim był przed... Np. idąc używamy 20% swojego serca, ale już szybko biegnąc, np. 70% jego możliwości... Tak ja to postrzegam.
Co też jest ciekawe, czytałem kiedyś o gościu, który miał za młodu bodajże wodogłowie, pracował jako urzędnik, miał żonę i dzieci zdajmsie i okazało się, że czaszkę ma praktycznie pustą,bodajże 10% mózgu miał. Był podobno niezbyt inteligentny, ale działał. Jest teoria sci-fi, że jesteśmy avatarami, a mózg to sterownik ;).
a moze to jak w ukladach FPGA 10% mozgu dziala a reszta np magazynuje informacje, mozna to zmieniac w locie, komorka to tylko komorka i moze byc uzywana do tego co akurat potrzeba, podobno neurony jak umieraja przekazuja informacje sasiednim moze na dluzsza mete to nie dziala ale na czas ludzkiego zycia ilosc komorek jest wystarczajaca
Coś wyniosłem z tego filmu. Zaangażowałem do nauki wiele zmysłów. Pisałem, czytałem, mówiłem i słuchałem jednocześnie. I faktycznie, wiedza "weszła" do głowy kilka razy szybciej ;D Polecam
Respekt za pracę włożoną w stworzenie tego odcinka, ale moim zdaniem za bardzo ogólnie - należałoby przedstawić jakieś konkretne metody zwiększania efyktywności nauki np. mnemotechniki etc.
+Paweł Mikołajczuk Nie ma na to gotowych, stuprocentowych metod do wykorzystania dla każdego. Sam najlepiej znasz siebie, możesz to sprawdzić na kilka sposobów i znaleźć swój sposób na najbardziej efektywną naukę. Tu masz wskazówki jak do tego dojść.
Kolejny ciekawy odcinek, ale mam kilka pytań do Ciebie Radku! :D - czy jest jakaś granica wiekowa, po której już po prostu nasza inteligencja np. logiczno-matematyczna nie może być wyższa, i nie będziemy mogli zostać geniuszem matematycznym jeśli zaczęliśmy się jej uczyć w wieku 30 lat? - czy np. granie w takie gry jak warcaby czy szachy pozwoli nam łatwiej przyswoić wiedzę z matematyki, np z funkcji trygonometrycznych? Bo ze sobą to nie ma zbyt wiele wspólnego, ale i to i to wymaga logicznego myślenia. - w jaki sposób bieganie, czy inny wysiłek fizyczny wpływa na poprawę naszej nauki?
Wolałabym jednak być bardzo "czytelnie" informowana o tym (nie tylko w rzadko czytanym opisie), że film zawiera lokowanie produktu (tu usługi) - że ktoś próbuje mi coś sprzedać. Inaczej odnoszę wrażenie bycia poddawanej kryptoreklamie. Zauważmy, że sprzedawane testy pojawiają się w odcinku nienachalnie (w stosunku do długości odcinka, a także ze względu na brak wypowiadania nazwy serwisu - nazwa ta pojawia się jedynie na ekranie "badanych"). To z kolei działanie ma na celu stworzenie złudzenia, że nic nie jest sprzedawane, że film mówi jedynie o sposobach uczenia się. To po pierwsze. Po drugie, jeżeli chodzi o samą treść materiału, nie jest ona pełna. Jestem dydaktykiem matematyki. Prace Gardnera, owszem, stanowią jeden z kierunków rozwoju dydaktyki (wcale nie zaprzeczam, że dosyć ciekawy - teoria inteligencji wielorakich). Natomiast, by uzyskać w miarę rzetelne i trafne informacje o swoich predyspozycjach, umiejętnościach, najwłaściwszych dla nas sposobach uczenia się, czy w końcu profilu zawodowym, absolutnie nie są wystarczające. Dlatego sugestię, iż jakoby, po wykonaniu ów testów opartych na teorii Gardnera, osiągnę, bardzo przydatne informacje, co do wyboru zawodu, czy sposobów uczenia się... tę sugestię traktuję niestety jako kłamstwo. Pytanie brzmi, jak zostanie potraktowany ktoś, kto zawodowo nie zajmuje się teorią nauczania i uczenia się, czyli ktoś kto nie jest świadomy owych zagadnień? Pytanie pozostawiam retorycznym. Na dzień dzisiejszy nie istnieją zintegrowane testy, mogące (mówiąc kolokwialnie) "przyporządkować", czy "zaszufladkować" nas. Takich testów należałoby wykonać kilkanaście, by móc przybliżyć się rzeczywiście do trochę lepszego poznania siebie. Poradnie psychologiczno - pedagogiczne za darmo taką pracę wykonują. Jednakże z mojego doświadczenia wynika, że taka informacja nie jest rozpowszechniana. Internet również dysponuje różnymi testami "na poziomie" i za darmo - trzeba oczywiście trochę poszukać (polecam szukać: test MBTI, testy zawodowe, gra "Tajemnice Aeropolis" dostęp w internecie - naprawdę bardzo dobra gra dla dzieci sfinansowana ze środków unijnych, itp.). Otóż takich programów, które wspierają rozwój dzieci i młodzieży jest trochę. Problem polega na tym, że firmy działające non profit, najczęściej nie mają pieniędzy, by opłacić reklamę. I to smutna prawda, że na prowadzenie wysuwają się postawy nieetyczne, korzystające z takiego stanu rzeczy. Przepraszam, nie miałam na celu deprecjonowania czyjejś pracy przy stworzeniu takiego serwisu. Nie mówię także, że jest zły. Powinien jednak podawać jawnie pełne informacje. I uczciwość wobec tej ważnej dla mnie dziedziny, jaką jest edukacja, zobowiązała mnie do napisania tej długiej wypowiedzi. Tym bardziej ktoś, kto mówi o edukacji, powinien szczególnie dbać o podprogowy przekaz etyczny. Dziękuję PS Testy inteligencji wielorakich Gardnera są w internecie dostępne za darmo
O kurde Panie Radku, jednak było warto. Zwłaszcza za ostatnie rady. Najgorsze są nieproszone co prawda, jednak w tym wypadku wiem jak się zabrać za moje projekty, które mam w głowie od bardzo dawna, ale za cholerę nie wiedziałem jak je ugryźć. Dzięki wielkie!
+Robert Maklovitz bo to jest spowodowane tym że to humanista on nie wie jak to ma nawet wyglądać to tak jak byś Alutke z Rodziny zastępczej do kuchni zagonił
+Robert Maklovitz A miał wyrzucić sqorupqi? Tyle wartościowego wapnia zmarnować? Po prostu Radek piecze kołacz na bogato, z miqroelementami i w ogóle... temu potem ma takie włosqi nastroszone. Seqrety Quchni RadQa jeszcze nie raz nas zadziwią...
Świętny odcinek!!! Bardzo praktyczny, a przy okazji pomogłeś nam się nauczyć... uczenia się. Jak wspomniałeś, dobry nastrój ułatwi naukę, a ujęcia z boxerem w garniturze, piłą czy Perłowym Diamentem (Bielą? :D) rozbawily mnie ;) Życzę powodzenia!
Radku, programy masz naprawdę niesamowicie interesujące i porywające, za co serdecznie chciałam podziękować. Nie znałam ich wczesniej ale w ciągu kilku dni zdążylam już obejrzeć ich znaczną część :-) Jedna tylko uwaga: nie rybak a wędkarz zna się na rybach, bo chyba tego drugiego miałeś na myśli w filmie "Jak się uczyć", sądząc po sprzęcie, który towrzyszył Ci "na rybach" ;-)
Nie wiem dlaczego nie wspomniales o Palacu Pamieci i GSP sa to bardzo przydatne metody przy nauce;) Polecam kurs 'zyskiwanie przewagi nad pamiecia' oraz ksiazki 'mnemoniczny geniusz' i 'organiczna metoda studiowania'. Dla zainteresowanych dodam, jezeli chcecie miec lepsza pamiec rozwijajcie wyobraznie-pamiec bedzie skutkiem ubocznym;) Pozdrawiam! :)
+Kacper Szpytma Nie, ale umiem go używać (nie wiesz jak działa komputer, od najmniejszego tranzystora, ale pewnie umiesz zrobić całkiem niezły np plik w photoshopie ). Po prostu uważam, że większość tego typu psychopierdół, zwłaszcza w internecie jest po prostu słaba. Nie wykluczam że istnieje np. jakaś dobra książka czy metoda, Ale większość to bullshit. A tak btw to rzetelność wiedzy ze sponsorowanych blogów vlogów etc jest powszechnie znana. EOF
Simon Templat A co jeśli powiem Ci, że sam stosuję te metody i są skuteczne? Polecam każdemu! Kto chce rzeczywiście zmienić metody swojej nauki niech zajrzy do książek, które wymieniłem wyżej. A co do tranzystorów... coś tam o ich budowie i działaniu wiem, ale to inna bajka. Jak dla mnie to trzeba mieć pojęcie o tym czego się używa... oczywiście można wkuwać na 'blache' i się nauczyć, ale to tak samo jak liczyć w Excel'u każdy wiersz osobno. Chyba wiesz o czym mówię, prawda? ;)
15:28 tak na odwrót o tym kwasie i wodzie nie pasuje. Ale ja znam rymowanke która już pasuje xd: Pamiętaj chemiku młody, wlewaj zawsze kwas do wody, nie wlewaj wody do kwasu bo stracisz oczy za wczasu I już wszystko w dwie strony sie rymuje.
Mój sposób polegał na wykorzystaniu właśnie ZACIEKAWIENIA. Spędzałem około 5min przed nauką zadając sobie pytanie "na co mi ta wiedza, jak ją wykorzystać, itd" po czym uczyłem się od 5 do 10min. Efekty nieporównywalnie lepsze niż uczenie się tego samego np 30 "na siłę". Dobrą metodą jest systematyczność i uczenie się na tydzień przed kolokwium ale po niewielkich porcjach, max 15min dziennie. Później dzień przed egzaminem 0 nauki i zdane spacerkiem :)
Film genialny ! Widać olbrzymią pracę przy tym odcinku. Jestem za tym, żeby efektywnej nauki uczono w szkole. Ja w liceum miałam bardzo duże problemy z przyswojeniem tak dużego materiału jaki w nas "wpakowano" przez nową reformę programową. Szkoła tylko wymaga, a nawet nigdy nie usłyszycie w niej JAK przede wszystkim się uczyć. NIKT w szkole Wam tego nie powie! Przecież to absurd. Powinno tego zawsze się uczyć lub przypominać i dawać nowe metody na przyswojenie materiału, czy to z początkiem roku szkolnego, czy z początkiem nowego etapu nauki (gimnazjum, szkoła średnia, studia).
A gdzie: "A ja tymczasem wam bardzo dziękuję i do zobaczenia następnym razem"? :( Ja mam wykształcone mechanizmy zapamiętywania informacji w połączeniu z czymś. Nie układam sobie rymowanek ani nic takiego, ale często potrafię np. ustalić datę jakiegoś wydarzenia sprzed kilku miesięcy tylko i wyłącznie przypominając sobie co się działo później/wcześniej. To samo ze szkołą, ale przy przedmiotach związanych z moją najbardziej rozwiniętą inteligencją, czyli tą językową. Wystarczy, że usłyszę informację i pamiętam ją na amen, po kilku latach ciągle pamiętam sytuację, w której została ona wypowiedziana, nawet ze szczegółami ;)
+Angie Może jesteś Sawantem... W Qażdym razie przy taqiej Qobiecie trzeba się tęgo pilnować, żeby nie palnąć czegoś ot tak, prosto z mostu. Współczuję zatem, bo wiem jaqimi chamami są faceci. Albo masz tak grubą skórę i tylko pamiętasz, bez angażowania emocji albo musisz mieć dobrego psychoterapeutę że potrafisz z tak doskonałą pamięcią, funkcjonować w świecie, zdominowanym przez grube i obleśne zwierzęta...
Qrytyk Jeśli chodzi o takie sprawy, to KAŻDA kobieta ma pamięć idealną :D Faceci chamami bywają, ale raczej nie spotkałam się z sytuacją, żeby ktoś aż tak mi pocisnął, żebym musiała iść do terapeuty :D Poza tym w takim przypadku to nawet osoba z pamięcią resetującą się niczym RAM będzie to doskonale pamiętać :p
Angie Niepamięć bywa zatem błogosławieństwem. No to nie będę Ci zazdrościł zdolności ;-) Powiadasz że wszystkie kobiety takie pamiętliwe?... to by wiele tłumaczyło. Szkoda że prócz pamięci doskonałej, Stwórca nie obdarzył kobiet także zdolnością wyciągania wniosków z cudzych błędów, zanim się samemu je popełniło... _(A nic, to taka osobista dygresja...)_
Nauka muzyki bardzo pomaga ogólnie w nauce, bo człowiek ucząc się poszczególnych nut uczy się słuchać ich brzmienia. Kiedy z wyćwiczonym słuchem idzie do szkoły, wszystko chłonie, jak gąbka, analizuje i wyciąga wnioski. Życie polega na słuchaniu, ażeby usłyszeć trzeba się wsłuchać. Kiedy dobrze słyszymy dobrze mówimy, dobrze żyjemy. Czytając, słuchamy tego, co ktoś napisał, to co do nas mówi. Nauczyć słuchać, to nauczyć uczyć się. Jeśli stawia się nauce granice, stawia się granice ludzkiemu rozwojowi i życiu.
Co jest smieszne? Ze kiedys siostra sie ze mnie smiala jak sie uczylem wygladalo to mniej wiecej tak : Patrze sie w notatki dobrze rozporzadzone (albo przepisywalem je kolejny raz, ogolem wzrokowiec), powtarzalem sobie na glos to na co patrze i jeszcze chybotalem calym cialem... Do tego czasem w rytm muzyki czytalem to czego sie uczylem :D A teraz ptrze, ze mialo to kuzwa sens! xD
ja mialem taka dziwna sytuacje ze uslyszalem w radiu pewna piosenke ktora mi sie spodobala ale juz lezalem w lozku (tak, spie przy wlaczonym radiu) i tej nocy przysnil mi sie teledysk tej piosenki. nastepnego dnia wyszukalem ta piosenke w yt (znalem jej tytul z shazama ktorego wczesniej uzylem) patrze, A TU TELEDYSK IDENTYCZNY LUB NIEMAL IDENTYCZNY DO TEGO KTORY MI SIE PRZYSNIL!!! nie mam pojecia jak to mozliwe ale jak mialem 3-4 lata to lubilem sluchac piosenek z MTV itd. (ja tego nie pamietam, wiem to od rodzicow) i tam byly tez teledyski... to by sie zgadzalo bo wtedy ta piosenka byla hitem, moze te 12 lat temu podswiatomie zapamietalem ten teledysk ale nigdy wczesniej mi sie on nie snil. nadal nie moge uwierzyc ze tak naprawde bardzo dobrze znalem ten teledysk a nawet o tym nie wiedzialem... moze teraz tez wiem cos o czym sie dowiem ze wiem za kilka, kilkanascie, kilkadziesiat lat... lub nigdy
+Mateusz Jaworek To powiem, co mi się śniło ;P Idę sobie spać i tak myślę co jutro będę robić, bo jutro siostra przyjeżdża, no ale tak w czasie rozmyślania usnąłem. Śniło mi się, że sobie jeżdżę autem po placu manewrowym i się uczę, po czym następnego dnia siostra z okazji ocen zabrała mnie na naukę jazdy od niej :D Później jej opowiedziałem to się śmiała, że przewiduję przyszłość ;)
Mi raz gdy bylam mała, śniła sie reklama mrożonej herbaty, a pare dni później zobaczyłam ją na bilbordzie:D nie mam pojecia czy wcześniej może ja widziałam i reszta mi sie wysnila czy może uprzedziłam przyszłość :D
+Manaskal nie może. albo były to twarze ludzi których widziałeś bardzo, bardzo dawno albo po prostu jedna twarz była zmieszana z kilku, które wcześniej widziałeś. to jest tak samo jak z kolorem, nie wyobrazisz sobie koloru, którego nigdy wcześniej nie widziałeś.
Dzisiaj zaczęłam naukę w klasie maturalnej, więc mogę powiedzieć, że coś tam już o swoich predyspozycjach odnośnie uczenia wiem, ale na pewno wykorzystam kilka Twoich wskazówek w czasie tego ciężkiego roku :)
+SloNiK Tr na pewno nie na indywidualni.pl jest mnóstwo darmowych, bardzo rzetelnych testów w sieci, wystarczy dobrze poszukać i biegle posługiwać się angielskim
+Jan Markiewicz No no, rozumiem, masz już wszystko rozwiązane, a wtedy oczom Twoim ukazuje się WYŚLIJ SMS. Standard. A ile ten sms kosztuje, jeśli można wiedzieć? Do 5 zł się mogę skusić.
>otworzyć książkę
>rozpłakać się
>zamknąć książkę
7:17 Cyber Gały
Wiedziałem, że zauważysz! :)
+Cyber Marian Terefere, temat lekcji panowie zerżnęli od siebie, nie wnikam, który od którego…
+LordBlick
zerżnęli? Wakacje się skończyły to co się dziwić?
P.S. Jak rozumiem PONKI również od kogoś podebrały temat? Bo 2dni temu opublikowali temat o szkole?
XarduneK Ty tak na serio…?
+LordBlick tak to on
Najpierw w Twoim filmie zasypiam o 14.16, a teraz straszysz mnie piłą! ;)
Nie mogę się doczekać kolejnej współpracy!
nie ma co darmowa reklama
Radek cały świat w tym garniturze by mógł przejść :D
06:05 smacznego makowca Radek! ;-)
13:52 wszedłeś w butach na salę gimnastyczną? ODWAŻNIE
Ciekawe czy zdajecie sobie sprawę ile czasu i pracy wymaga stworzenie takiego odcinka. Tyle różnych miejsc, kostiumów... Szacun dla p.Radka :)
+Budka Suflera Ty mieć rację.
Panie Radosławie, uwielbiam Pana ponad wszystko. Bardzo lubię sposób w jaki przekazuje Pan wiedzę. Mogłabym oglądać Polimaty godzinami, a nawet dniami. Pozdrawiam :D
Dlaczego w 6:05 Radek wrzuca do garnka skorupki jajka? O.O
+BlackR65
Bo nie umie gotować -.-
+BlackR65 Tak, dużo lepsze ciasto wychodzi wtedy, polecam ;)
+BlackR65 By ciasto było chrupiące :P
+BlackR65 Bo mają dużo wapnia
lepiej się wszystko rozciera he he he
Radek, jedyny rybak w garniturze który złowił sushi w jeziorze
Och Radek! odwrotna rymowanka działa jak najbardziej.
"Pamiętaj chemiku młody, nigdy nie wlewaj kwasu do wody" Jak się przed czymś przestrzega to negacja jest intuicyjna. I na pewno było to powodem nie jednej tragedii.
Taki wykład powinien być omawiany już w szkołach podstawowych. Informacje zawarte w materiale pozwalają spojrzeć na naukę w zupełnie inny sposób. Genialny odcinek.
mistrzostwo!! wielki ukłon z mojej strony! :) widać jak dużo pracy zostało włożone w ten odcinek, wszystko idealnie dopracowane, kazdy detal! Szczere gratulacje! :)
Czemu nas tego nie uczyli w szkole? ;)
+Justyna Gajda Miejmy nadzieję, że z czasem będzie coraz lepiej :)
+Polimaty Wszystko zależy od nas i od ambasadorów którzy będą lobbować na rzecz nowego podejścia do ucznia. Zatem dziękujemy za tą kontrybucję, taki feedback który, miejmy nadzieję skłoni belfrów do innego podejścia do tego kluczowego tematu.
+Justyna Gajda cześć z tego uczyli w podstawówce (że każdy powinien szukać innego sposobu zapamiętywania, jedni wzrokowo inni słuchowo) potem trochę w gimnazjum nauczyciele organizowali prace w grupach, jakieś gry jak np. na WOSie bawiliśmy się tak jakbyśmy reprezentowali róże ośrodki w mieście, i próbowali wyciągnąć finanse publiczne na swoje potrzeby (szpital na zakup nowej karetki, szkoła na jakaś hale, dom kultury też na coś a funduszy nie starcza dla wszystkich wiec była to ciekawa lekcja cała klasa się wczuła). W szkołach w których byłem nauczyciele starali się (nie ci od matematyki o losie) jakoś angażować uczniów żeby nie kończyło się na jałowych wykładach.
+Qrytyk Szkoda ze zamiast podejścia nie użyłeś "atytjuda" ;)
mnie uczyli
Radek genialnie stosuje przekaz podprogowy :) Caly odcinek jest o tym, że trzeba angażować różne zmysły aby efektywniej się uczyć i każda teza odcinka jest zobrazowana przykładem, który angażuje inne zmysły oprócz słuchu. Majstersztyk :)
Ten odcinek uważam, jako jeden z najbogatszych w Polskiej wersji TH-cam. Pan Radek który ma ogrom wedzy na różne tematy, plus Pani Paulina i Pan Darek. Zderzenie się trzech bardzo mądrych i bardzo inteligentnych osób:)
jesli umrzec chesz zawczasu, wlewaj zawsze wode do kwasu ;-)
swietny odcinek pozdrawiam
15:31 a mi zawsze się myli i rozmyślam dwie opcje: Pierwsza poprawna jak u Ciebie a druga: Pamiętaj chemiku młody nigdy nie wlewaj kwasu do wody
kadr z zawodowym sprzedawcą przynoszącym odkurzacz. Popłakałem się ze śmiechu :D. Piękne
Panie Radku lubie pana słuchać ile w tym pasji podziwiam
Świetny odcinek Radku. Widać, że włożyłeś w niego ogrom pracy.
Świetna robota! Wiele pracy, wysiłku, wiedzy merytorycznej mam nadzieję, że nie pójdzie na marne i pomoże wszystkim tym, którzy pragną zmienić coś w technice swojej nauki. Rzetelnie przygotowany materiał, dopracowany wręcz do ostatniego słowa, ostatniego wersu przyniesie profity. Well done, Mr. Kotarski! ;)
@Polimaty Radku wymieniłeś dziesiątki pomocnych rad, ale wciąż nie jestem wstanie skonstruować takiego planu uczenia się, gdyż nie wyobrażam sobie jak mógłbym w proces nauki zaangażować emocje czy ruch. Tak jak mi się wydaje, że ze słuchem nie byłoby problemu, a raczej trochę zachodu tak z tymi dwiema metodami nie wiem nawet od czego by zacząć. Co do samego odcinku jak zawsze pełen profesjonalizm. Dziękuję Ci, że jesteś i tworzysz tak wspaniałe i mądre filmy, bo wiedzy przydatnej nigdy za wiele.
Mi ruch pomaga zapamiętywać. Za czasów szkoły uczyłem sie chodząc, powtarzałem jadąc na rowerze etc. Co do emocji to nie wiem ;D
+Furyu Emocje... np. przed nauką zrób kilka przysiadów, jest to udowodnione że trening fizyczny uwalnia w ciele endorfinę - hormon szczęścia, albo tak jak Radek poprzytulaj zwierzaka :D ruch - możesz w lustrze obserwować mimikę swojej twarzy podczas pwtarzania. A gdy uczysz się powiedzmy matematyki możesz pisać (to też należy do ruchu) schematy, etapy działań.
Jeżeli chcesz coś zapamiętać dzięki emocjom, możesz zrobić pierwszy pocałunek z twoją ukochaną podczas powtarzania jakiejś definicji. Zapamiętasz wszystko ;)
+Maciek J. Zapamięta wszystko, oprócz definicji :D
+Furyu 100 razy tyle roboty z tym angażowaniem czegokolwiek i o wiele bardziej męczące, lepiej po prostu zgasić fejsbuczka, tv, radio, telefon i jutuba i NA SPOKOJNIE toto przeczytać, będzie 10 razy szybciej
15:22 Oczywiście że działa odwrotna rymowanka
Pamiętaj chemiku młody - nigdy nie wlewaj kwasu do wody.
Co brzmi jak przestroga, a nie nakaz.
Eh cholera, obejrzałem cały odcinek i dalej nie umiem na jutro na sprawdzian..
Witaj w klubie 😂
racja
+1
Qucheer
chodzi również o zastosowanie zdobytych informacji w praktyce
Qucheer może zamiast oglądać YT to się pouczysz ( to nie ma być obraźliwe, jeśli poczułeś się urażony to bardzo cię przepraszam )
8:44 Dzwonek do drzwi, facet otwiera i do domu ładuje mu się domokrążca wywalając wór kurzu i brudów na chodnik z tekstem:
- Proszę Pana, jeśli oferowany przeze mnie odkurzacz nie zbierze tych nieczystości, to słowo honoru, że ja to wszystko zjem!
- No to smacznego - mówi właściciel - Od wczoraj nie ma prądu.
Szkoda, że w szkołach się nie uczy rzeczy jak np. kaligrafia albo nie prowadzi się szerzej np. zajęć z gier logicznych np. szachów - w Skandynawii mamy przykłady jak nawet głupia gra w Minecrafta znakomicie wpływa na wyniki w nauce...
+altair91100 chodzę do 3 gimnazjum, mam kurs kaligrafii w ramach artystycznych :)
+Shadowhunter A u nas bawimy się w "teatr" głównie w robienie strojów do bajek
+Celex Natomiast u mnie są zajęcia z szachów :)
Michał Stawicki Nie dobijaj mnie w podstawówce można było zamiast WF mieć szachy byłem 2 w powiecie a w gimnazjum powiedzieli że im się nie chce.
u mnie sa zajecie u paini na ktorej gramy w gry planszowe
Nie mogę uwierzyć w twój profesjonalizm i zaangażowanie w to co robisz.To niesamowite! Powinieneś mieć program jeszcze w radiu i telewizji.Oby więcej takich odcinków!Brawo!
Wędkarz chodzi na ryby a rybak to jest zawód. :)
Ma sprawność fizyczną i cierpliwość.
szkoła i obecny system nauczania marnuje potencjał i życia wielu ludzi...
Pełna profeska
+Wojciech Kowalski oj nieładnie tak Wojteg! :D
+Wojciech Kowalski ale brzydko mowi kolega. osz ty
Chwała Ci za ten kanał. Generalnie uważam, że youtuberów naroiło się zbyt wielu i są zbędni, ale Twój kanał to jeden z nielicznych wnoszących coś wartościowego. Trzymaj sie tego ;)
Jeszcze nie obejrzałem, a już mi się podoba :)
@15:22 nam pod koniec lat '80 pani od chemii mówiła 2 zwrotki tego wierszyka:
1. pamiętaj chemiku młody
wlewaj zawsze kwas do wody
2. najpierw woda, potem kwas,
bo nieszczęście spotka nas
😉👍
Jak się uczyć? oglądać Polimaty, Mówiac Inaczej, SciFun itd.
+Kacper9 Jeszcze Arlena Witt
+Mleczko Idź pan z nią. Na nią się patrzeć nie da, a to co pokazuje w swoich filmach to nic tylko tłumaczenie. Żenada
Jan Kowalski Wg mnie bardzo dobrze tłumaczy. Chwilowo nie pokazała nic, czego nie wiedziałem ale ja tłumaczyłbym podobnie. Dla mnie jest bardzo dobra i sympatyczna :)
+Jan Kowalski a co innego ma robic oprocz tlumaczenia? Ja ją subksrybuje wlasnie dla tlumaczenia.
+Jan Kowalski A co ma Ci pokazywać? Obrazkami pokazywać jak się co wymawia?
Niezbyt często oglądam polskie kanały, ale ten odcinek był na bardzo wysokim poziomie, zawsze jakaś analogia, dobry montaż, wiele scenerii i przede wszystkim wartość merytoryczna. Wiedza nie tylko ogólna, ale rozwinięcie i wyczerpanie podstawowych informacji. Tak jak ktoś wcześniej wspomniał brakuje jedynie informacji o mnemotechnikach, a najlepiej i przedstawienia prostych przykładów jak się uczyć - co byłoby idealnym podsumowaniem całego materiału. Myślę, że nawet teraz warto poświęcić na to osobny odcinek. To jest 10 minut materiału, które może wiele zmienić w życiu osób, które jeszcze się uczą.
2:50 Nawiązanie do House of Cards? :G
Mówcie co chcecie o sprzedawaniu się ale ten program stał się 100 razy lepszy dzięki nakładom pieniędzy w to włożonych. Szczerze mówiąc jest to mój ulubiony odcinek ;).
9:10 Ksiądz z obrączką na palcu.... pozdro
Paweł Borychowski W Polsce wszystkiego można się spodziewać haha :D
Aha?? Coo??
Jakby co to kumam xd
To sygnet przecież xd
Uczyć się słuchać, poświęcić wszystko na wykształcenie tej umiejętności. Kiedy dobrze słyszymy, dobrze zapamiętujemy, a więc dobrze uczymy się.
To co raz usłyszymy, nie da się wykasować z mózgu.
0:36 :D Ale przecież to nie o to chodzi.... 10% mózgu, ale nie jego objętości, tylko "mocy"(potencjału) To trochę tak jak samochód, który może jechać 300km/h, ale jedzie tylko 30km/h, to znaczy że wykorzystuje tylko 10% swego potencjału, ale przy tym przecież używa CAŁEGO swojego silnika... :)
Faktem jest też przecież, iż można człowiekowi wyciąć pół mózgu, a ten dalej będzie funkcjonował tak samo, jeżeli druga półkula przejmie funkcje tej usuniętej. Gdybyśmy używali 100% mózgu to po takiej operacji człowiek był by tylko w 50% funkcjonalny tego jakim był przed...
Np. idąc używamy 20% swojego serca, ale już szybko biegnąc, np. 70% jego możliwości...
Tak ja to postrzegam.
Co też jest ciekawe, czytałem kiedyś o gościu, który miał za młodu bodajże wodogłowie, pracował jako urzędnik, miał żonę i dzieci zdajmsie i okazało się, że czaszkę ma praktycznie pustą,bodajże 10% mózgu miał. Był podobno niezbyt inteligentny, ale działał. Jest teoria sci-fi, że jesteśmy avatarami, a mózg to sterownik ;).
a moze to jak w ukladach FPGA 10% mozgu dziala a reszta np magazynuje informacje, mozna to zmieniac w locie, komorka to tylko komorka i moze byc uzywana do tego co akurat potrzeba, podobno neurony jak umieraja przekazuja informacje sasiednim
moze na dluzsza mete to nie dziala ale na czas ludzkiego zycia ilosc komorek jest wystarczajaca
Coś wyniosłem z tego filmu. Zaangażowałem do nauki wiele zmysłów. Pisałem, czytałem, mówiłem i słuchałem jednocześnie. I faktycznie, wiedza "weszła" do głowy kilka razy szybciej ;D Polecam
Respekt za pracę włożoną w stworzenie tego odcinka, ale moim zdaniem za bardzo ogólnie - należałoby przedstawić jakieś konkretne metody zwiększania efyktywności nauki np. mnemotechniki etc.
+Paweł Mikołajczuk Nie ma na to gotowych, stuprocentowych metod do wykorzystania dla każdego. Sam najlepiej znasz siebie, możesz to sprawdzić na kilka sposobów i znaleźć swój sposób na najbardziej efektywną naukę. Tu masz wskazówki jak do tego dojść.
Kolejny ciekawy odcinek, ale mam kilka pytań do Ciebie Radku! :D
- czy jest jakaś granica wiekowa, po której już po prostu nasza inteligencja np. logiczno-matematyczna nie może być wyższa, i nie będziemy mogli zostać geniuszem matematycznym jeśli zaczęliśmy się jej uczyć w wieku 30 lat?
- czy np. granie w takie gry jak warcaby czy szachy pozwoli nam łatwiej przyswoić wiedzę z matematyki, np z funkcji trygonometrycznych? Bo ze sobą to nie ma zbyt wiele wspólnego, ale i to i to wymaga logicznego myślenia.
- w jaki sposób bieganie, czy inny wysiłek fizyczny wpływa na poprawę naszej nauki?
Wolałabym jednak być bardzo "czytelnie" informowana o tym (nie tylko w rzadko czytanym opisie), że film zawiera lokowanie produktu (tu usługi) - że ktoś próbuje mi coś sprzedać. Inaczej odnoszę wrażenie bycia poddawanej kryptoreklamie. Zauważmy, że sprzedawane testy pojawiają się w odcinku nienachalnie (w stosunku do długości odcinka, a także ze względu na brak wypowiadania nazwy serwisu - nazwa ta pojawia się jedynie na ekranie "badanych"). To z kolei działanie ma na celu stworzenie złudzenia, że nic nie jest sprzedawane, że film mówi jedynie o sposobach uczenia się.
To po pierwsze. Po drugie, jeżeli chodzi o samą treść materiału, nie jest ona pełna. Jestem dydaktykiem matematyki. Prace Gardnera, owszem, stanowią jeden z kierunków rozwoju dydaktyki (wcale nie zaprzeczam, że dosyć ciekawy - teoria inteligencji wielorakich). Natomiast, by uzyskać w miarę rzetelne i trafne informacje o swoich predyspozycjach, umiejętnościach, najwłaściwszych dla nas sposobach uczenia się, czy w końcu profilu zawodowym, absolutnie nie są wystarczające. Dlatego sugestię, iż jakoby, po wykonaniu ów testów opartych na teorii Gardnera, osiągnę, bardzo przydatne informacje, co do wyboru zawodu, czy sposobów uczenia się... tę sugestię traktuję niestety jako kłamstwo. Pytanie brzmi, jak zostanie potraktowany ktoś, kto zawodowo nie zajmuje się teorią nauczania i uczenia się, czyli ktoś kto nie jest świadomy owych zagadnień? Pytanie pozostawiam retorycznym. Na dzień dzisiejszy nie istnieją zintegrowane testy, mogące (mówiąc kolokwialnie) "przyporządkować", czy "zaszufladkować" nas. Takich testów należałoby wykonać kilkanaście, by móc przybliżyć się rzeczywiście do trochę lepszego poznania siebie. Poradnie psychologiczno - pedagogiczne za darmo taką pracę wykonują. Jednakże z mojego doświadczenia wynika, że taka informacja nie jest rozpowszechniana. Internet również dysponuje różnymi testami "na poziomie" i za darmo - trzeba oczywiście trochę poszukać (polecam szukać: test MBTI, testy zawodowe, gra "Tajemnice Aeropolis" dostęp w internecie - naprawdę bardzo dobra gra dla dzieci sfinansowana ze środków unijnych, itp.). Otóż takich programów, które wspierają rozwój dzieci i młodzieży jest trochę. Problem polega na tym, że firmy działające non profit, najczęściej nie mają pieniędzy, by opłacić reklamę. I to smutna prawda, że na prowadzenie wysuwają się postawy nieetyczne, korzystające z takiego stanu rzeczy. Przepraszam, nie miałam na celu deprecjonowania czyjejś pracy przy stworzeniu takiego serwisu. Nie mówię także, że jest zły. Powinien jednak podawać jawnie pełne informacje. I uczciwość wobec tej ważnej dla mnie dziedziny, jaką jest edukacja, zobowiązała mnie do napisania tej długiej wypowiedzi. Tym bardziej ktoś, kto mówi o edukacji, powinien szczególnie dbać o podprogowy przekaz etyczny. Dziękuję
PS Testy inteligencji wielorakich Gardnera są w internecie dostępne za darmo
Nie ma to jak gotować ze skorupkami!! - Super odcinek, bardzo ciekawy i może się przydać :) pozdrawiam.
PERŁOWY DIAMENT - mistrzostwo
O kurde Panie Radku, jednak było warto. Zwłaszcza za ostatnie rady. Najgorsze są nieproszone co prawda, jednak w tym wypadku wiem jak się zabrać za moje projekty, które mam w głowie od bardzo dawna, ale za cholerę nie wiedziałem jak je ugryźć. Dzięki wielkie!
Nuda, strach i smutek, czyli mój cały dzień w szkole. Nic dziwnego, że nie jestem piątkowym uczniem ; D
hehs
rel
Po mistrzowsku jak zawsze. Dzięki za te filmy.
Skorupki od jajka wjebałeś do gara XD
+Robert Maklovitz gosku!!
+Robert Maklovitz bo to jest spowodowane tym że to humanista on nie wie jak to ma nawet wyglądać to tak jak byś Alutke z Rodziny zastępczej do kuchni zagonił
Jakub Strzelecki xD Jednak coś jest w tej filozofii Nietzschego, że społeczeństwo dzieli się na pod- i nad- ludzi
+Robert Maklovitz A miał wyrzucić sqorupqi? Tyle wartościowego wapnia zmarnować? Po prostu Radek piecze kołacz na bogato, z miqroelementami i w ogóle... temu potem ma takie włosqi nastroszone. Seqrety Quchni RadQa jeszcze nie raz nas zadziwią...
Qrytyk wapń na sterczące włosy? no grubo
Ten twój supełek odsupłał mi czasy kiedy się je faktycznie supłało by nie zapominać. Dziękuję za to.
Wrzucasz skorupki jajek do garnka w ktorym bedziesz robic ciasto ? Czy czegos nie zrozumialem?
Obejrzałem kilka Twoich filmów, mądrze gadasz leci sub.
Świętny odcinek!!! Bardzo praktyczny, a przy okazji pomogłeś nam się nauczyć... uczenia się. Jak wspomniałeś, dobry nastrój ułatwi naukę, a ujęcia z boxerem w garniturze, piłą czy Perłowym Diamentem (Bielą? :D) rozbawily mnie ;) Życzę powodzenia!
Życzę powodzenia w nauce* :)
Radku, programy masz naprawdę niesamowicie interesujące i porywające, za co serdecznie chciałam podziękować. Nie znałam ich wczesniej ale w ciągu kilku dni zdążylam już obejrzeć ich znaczną część :-) Jedna tylko uwaga: nie rybak a wędkarz zna się na rybach, bo chyba tego drugiego miałeś na myśli w filmie "Jak się uczyć", sądząc po sprzęcie, który towrzyszył Ci "na rybach" ;-)
Nie wiem dlaczego nie wspomniales o Palacu Pamieci i GSP sa to bardzo przydatne metody przy nauce;) Polecam kurs 'zyskiwanie przewagi nad pamiecia' oraz ksiazki 'mnemoniczny geniusz' i 'organiczna metoda studiowania'. Dla zainteresowanych dodam, jezeli chcecie miec lepsza pamiec rozwijajcie wyobraznie-pamiec bedzie skutkiem ubocznym;) Pozdrawiam! :)
+Kacper Szpytma Potwierdzam, warto było o tym wspomnieć.
+Kacper Szpytma gwno prawda :)
Simon Templat ? chyba nie masz pojęcia o tym jak funkcjonuje Twój mózg...
+Kacper Szpytma Nie, ale umiem go używać (nie wiesz jak działa komputer, od najmniejszego tranzystora, ale pewnie umiesz zrobić całkiem niezły np plik w photoshopie ). Po prostu uważam, że większość tego typu psychopierdół, zwłaszcza w internecie jest po prostu słaba. Nie wykluczam że istnieje np. jakaś dobra książka czy metoda, Ale większość to bullshit.
A tak btw to rzetelność wiedzy ze sponsorowanych blogów vlogów etc jest powszechnie znana. EOF
Simon Templat A co jeśli powiem Ci, że sam stosuję te metody i są skuteczne? Polecam każdemu! Kto chce rzeczywiście zmienić metody swojej nauki niech zajrzy do książek, które wymieniłem wyżej. A co do tranzystorów... coś tam o ich budowie i działaniu wiem, ale to inna bajka. Jak dla mnie to trzeba mieć pojęcie o tym czego się używa... oczywiście można wkuwać na 'blache' i się nauczyć, ale to tak samo jak liczyć w Excel'u każdy wiersz osobno. Chyba wiesz o czym mówię, prawda? ;)
15:28 tak na odwrót o tym kwasie i wodzie nie pasuje. Ale ja znam rymowanke która już pasuje xd:
Pamiętaj chemiku młody, wlewaj zawsze kwas do wody,
nie wlewaj wody do kwasu bo stracisz oczy za wczasu
I już wszystko w dwie strony sie rymuje.
15:26
Chemiku młody nie strać czasu
Zawsze wlej wodę do kwasu
Pamiętaj chemiku młodu, zawsze wlewaj do kwasu wody.
Świetne! Jeden z lepszych materiałów. Dzięki!
ja najlepiej się ucze z twoich filmów :)
Humor w tym odcinku bardzo mi się podoba. Wszystko ładne, przystępne i z jajem.
11:39 wędkarz*
Bardzo pomocny materiał. Pełen profesjonalizm. Dziękuje :)
Może polimaty o złotym pociągu z Wałbrzycha?
Jeden z najlepszych odcinków, tak trzymaj !
Mój sposób polegał na wykorzystaniu właśnie ZACIEKAWIENIA.
Spędzałem około 5min przed nauką zadając sobie pytanie "na co mi ta wiedza, jak ją wykorzystać, itd" po czym uczyłem się od 5 do 10min.
Efekty nieporównywalnie lepsze niż uczenie się tego samego np 30 "na siłę".
Dobrą metodą jest systematyczność i uczenie się na tydzień przed kolokwium ale po niewielkich porcjach, max 15min dziennie.
Później dzień przed egzaminem 0 nauki i zdane spacerkiem :)
tak mnie zaintrygowały te skorupki ze nie moglam skupic sie na reszcie odcinka
Jeden z najlepszych odcinków! Dzięki!
Zapamiętaj chemiku zawczasu - wlewaj zawsze wodę do kwasu :D
Ty trollu ;p
Niestety chemiczka podała na pierwszych zajęciach oba porzekadła - to dobre i to złe i cała klas miała potem pod górkę :D
Film genialny ! Widać olbrzymią pracę przy tym odcinku. Jestem za tym, żeby efektywnej nauki uczono w szkole. Ja w liceum miałam bardzo duże problemy z przyswojeniem tak dużego materiału jaki w nas "wpakowano" przez nową reformę programową. Szkoła tylko wymaga, a nawet nigdy nie usłyszycie w niej JAK przede wszystkim się uczyć. NIKT w szkole Wam tego nie powie! Przecież to absurd. Powinno tego zawsze się uczyć lub przypominać i dawać nowe metody na przyswojenie materiału, czy to z początkiem roku szkolnego, czy z początkiem nowego etapu nauki (gimnazjum, szkoła średnia, studia).
zakuj, zdaj, zapomnij, zapij, czyli kampania wrześniowa rozpoczęta.
to jeszcze gdzies jest kampania wrzesniowa?
słuchaj Radek.UWIELBIAM twój kanał.Kręć dalej.
Zamiast "wziąść" się za naukę oglądam jak Radek wrzuca skorupki jajka do rondelka lub miesza koktajle :D
+Sun Shine W myśl zasady by łączyć aby zapamiętać. A jak się nauczyć najszybciej języka jak grając w jakąś anglojęzyczną grę ;-)
Przedstawiciel i ksiądz mistrzosto radziu
A gdzie: "A ja tymczasem wam bardzo dziękuję i do zobaczenia następnym razem"? :( Ja mam wykształcone mechanizmy zapamiętywania informacji w połączeniu z czymś. Nie układam sobie rymowanek ani nic takiego, ale często potrafię np. ustalić datę jakiegoś wydarzenia sprzed kilku miesięcy tylko i wyłącznie przypominając sobie co się działo później/wcześniej. To samo ze szkołą, ale przy przedmiotach związanych z moją najbardziej rozwiniętą inteligencją, czyli tą językową. Wystarczy, że usłyszę informację i pamiętam ją na amen, po kilku latach ciągle pamiętam sytuację, w której została ona wypowiedziana, nawet ze szczegółami ;)
+Angie Może jesteś Sawantem... W Qażdym razie przy taqiej Qobiecie trzeba się tęgo pilnować, żeby nie palnąć czegoś ot tak, prosto z mostu. Współczuję zatem, bo wiem jaqimi chamami są faceci. Albo masz tak grubą skórę i tylko pamiętasz, bez angażowania emocji albo musisz mieć dobrego psychoterapeutę że potrafisz z tak doskonałą pamięcią, funkcjonować w świecie, zdominowanym przez grube i obleśne zwierzęta...
Qrytyk Jeśli chodzi o takie sprawy, to KAŻDA kobieta ma pamięć idealną :D Faceci chamami bywają, ale raczej nie spotkałam się z sytuacją, żeby ktoś aż tak mi pocisnął, żebym musiała iść do terapeuty :D Poza tym w takim przypadku to nawet osoba z pamięcią resetującą się niczym RAM będzie to doskonale pamiętać :p
Angie Niepamięć bywa zatem błogosławieństwem. No to nie będę Ci zazdrościł zdolności ;-)
Powiadasz że wszystkie kobiety takie pamiętliwe?... to by wiele tłumaczyło.
Szkoda że prócz pamięci doskonałej, Stwórca nie obdarzył kobiet także zdolnością wyciągania wniosków z cudzych błędów, zanim się samemu je popełniło...
_(A nic, to taka osobista dygresja...)_
Qrytyk To nie kwestia bycia kobietą, bo faceci robią to samo :p Po prostu ludzie tak mają ;)
Nauka muzyki bardzo pomaga ogólnie w nauce, bo człowiek ucząc się poszczególnych nut uczy się słuchać ich brzmienia. Kiedy z wyćwiczonym słuchem idzie do szkoły, wszystko chłonie, jak gąbka, analizuje i wyciąga wnioski. Życie polega na słuchaniu, ażeby usłyszeć trzeba się wsłuchać. Kiedy dobrze słyszymy dobrze mówimy, dobrze żyjemy.
Czytając, słuchamy tego, co ktoś napisał, to co do nas mówi. Nauczyć słuchać, to nauczyć uczyć się.
Jeśli stawia się nauce granice, stawia się granice ludzkiemu rozwojowi i życiu.
Mama - mianownik
Daje - dopelniacz
Cyca - celownik
Basi - biernik
Na - narzednik
Miejscu - miejscownik
Wypadku - wolacz
:D
Mama
Dała
Calince
Banana
Na
Miejscową
Wycieczkę
To jest tak popierdolone, że wreszcie zapamiętam.
Mama
Dała
Celinie
Butelke
Na
Mleko
Wiejskie
Gratuluję. Naprawdę kawał dobrego materiału. Dzięki
Co jest smieszne? Ze kiedys siostra sie ze mnie smiala jak sie uczylem wygladalo to mniej wiecej tak : Patrze sie w notatki dobrze rozporzadzone (albo przepisywalem je kolejny raz, ogolem wzrokowiec), powtarzalem sobie na glos to na co patrze i jeszcze chybotalem calym cialem... Do tego czasem w rytm muzyki czytalem to czego sie uczylem :D
A teraz ptrze, ze mialo to kuzwa sens! xD
Dzienx Radek, jesteś najlepszy.
zrobisz odcinek z emc kwadrat?
+Mateusz Popieram :DD
Ja także popieram :)
ja ją widzę przy współpracy ze scifun'em a także "uwaga naukowy bełkot"... ale tam już była
Profesjonalnie. Świetna robota jak zwykle!
Czy on dał do garnka skorupki od jajek? 6:04
Mateusz Ceglarski XD
ta xd
Świetny i pomocny film... właśnie czytam książkę "Włam się do mózgu" więc … uczę się uczyć. U mnie temat na czasie ;-)
ja mialem taka dziwna sytuacje ze uslyszalem w radiu pewna piosenke ktora mi sie spodobala ale juz lezalem w lozku (tak, spie przy wlaczonym radiu) i tej nocy przysnil mi sie teledysk tej piosenki. nastepnego dnia wyszukalem ta piosenke w yt (znalem jej tytul z shazama ktorego wczesniej uzylem) patrze, A TU TELEDYSK IDENTYCZNY LUB NIEMAL IDENTYCZNY DO TEGO KTORY MI SIE PRZYSNIL!!! nie mam pojecia jak to mozliwe ale jak mialem 3-4 lata to lubilem sluchac piosenek z MTV itd. (ja tego nie pamietam, wiem to od rodzicow) i tam byly tez teledyski... to by sie zgadzalo bo wtedy ta piosenka byla hitem, moze te 12 lat temu podswiatomie zapamietalem ten teledysk ale nigdy wczesniej mi sie on nie snil. nadal nie moge uwierzyc ze tak naprawde bardzo dobrze znalem ten teledysk a nawet o tym nie wiedzialem... moze teraz tez wiem cos o czym sie dowiem ze wiem za kilka, kilkanascie, kilkadziesiat lat... lub nigdy
+Mateusz Jaworek To powiem, co mi się śniło ;P Idę sobie spać i tak myślę co jutro będę robić, bo jutro siostra przyjeżdża, no ale tak w czasie rozmyślania usnąłem. Śniło mi się, że sobie jeżdżę autem po placu manewrowym i się uczę, po czym następnego dnia siostra z okazji ocen zabrała mnie na naukę jazdy od niej :D Później jej opowiedziałem to się śmiała, że przewiduję przyszłość ;)
Mi raz gdy bylam mała, śniła sie reklama mrożonej herbaty, a pare dni później zobaczyłam ją na bilbordzie:D nie mam pojecia czy wcześniej może ja widziałam i reszta mi sie wysnila czy może uprzedziłam przyszłość :D
***** Może ;) Sam miałem parę razy, że tworzyłem sobie twarze ludzi...
+Manaskal nie może.
albo były to twarze ludzi których widziałeś bardzo, bardzo dawno albo po prostu jedna twarz była zmieszana z kilku, które wcześniej widziałeś.
to jest tak samo jak z kolorem, nie wyobrazisz sobie koloru, którego nigdy wcześniej nie widziałeś.
Majqq12 No nie bardzo ;)
najlepszy odc przyznaje się ze obejrzałam cały calusienki tak mnie zaciekawil; )
"Najpierw woda, potem kwas, bo nieszczęście spotka nas!" :v
Nie wlewaj wody do kwasa, bo ci urwie kutasa :D
Hehe to dlatego chemicy są "bezpłodni" :p
Pamiętaj chemiku młody lej zawsze kwas do wody
" Najpierw kwas potem woda poco ci twoja uroda "
Odcinek idealny dla gimnazjalisty. Dziękuje Panie Radku ;)
a jeżeli uczę się równo przed lekcją :)D Wtedy wiele nie wyleci. Poza tym nauczyciele powinni obejrzeć ten film.
20 min odcinek :o Jestem po wrażeniem.
może kiedyś się doczekam 40 minutowych :)
Pozdrawiam.
15:25 PAMIĘTAJ GRUBASKU LEJ WODĘ DO KWASKU
+Nietypowy Typek „Dowiesz się z chemicznego atlasu, lej zawsze wodę do kwasu"? :)
Mojego chyba łatwiej się nauczyć
+Nietypowy Typek Nie rób sobie ambarasu, wlewaj wodę wprost do kwasu ;)
ten kanał jest po prostu zajebisty (propsy dla scifun)
Perłowy Diament najlepszy xd
Świetny odcinek👏🏼 widzę w bibliografii profesora Kaisera, uwielbiałam jego wykłady na pierwszym roku psychologii UJ😊Ach, te studenckie czasy😇
jak się uczyć?
skutecznie.
Dzisiaj zaczęłam naukę w klasie maturalnej, więc mogę powiedzieć, że coś tam już o swoich predyspozycjach odnośnie uczenia wiem, ale na pewno wykorzystam kilka Twoich wskazówek w czasie tego ciężkiego roku :)
Wędkarz , a nie rybak :P rybak to łowi na sieć
Mój kanał jest o tematyce wędkarskiej :D
kawał dobrej roboty!!!! jestem pod ogromnym wrazeniem ;)
Jak sprawdzić nasz ten główny profil inteligencji ?
+SloNiK Tr w filmie została użyta strona indywidualni.pl, aczkolwiek jest ona płatna.
+SloNiK Tr ZSZ - Zapłać Sprawdź Zapomnij :P
+SloNiK Tr na pewno nie na indywidualni.pl
jest mnóstwo darmowych, bardzo rzetelnych testów w sieci, wystarczy dobrze poszukać i biegle posługiwać się angielskim
+Jan Markiewicz No no, rozumiem, masz już wszystko rozwiązane, a wtedy oczom Twoim ukazuje się WYŚLIJ SMS. Standard. A ile ten sms kosztuje, jeśli można wiedzieć? Do 5 zł się mogę skusić.
+TaaJew 29 zł :P