Piekne auto szczególnie w wersji QV 510KM. Stelvio i GULIA. Moj wybor. Prawdziwy samochod bez tej durnej Psudoekologii. Zdrowia zycze w nowym roku 2023r
Trochę nieprecyzyjne informacje. Po pierwsze generalnie lifting był jeden, teraz od 2023 wyjdą modele po drugim liftingu ze światłami głównymi w technologii LED i cyfrowymi zegarami. Po drugie filtr cząstek stałych Giulia i Stelvio dostały jeszcze w 2019 r., a wraz z pierwszym liftingiem w 2020 r. nowe multimedia i obsługę Android Auto i Apple Car Play (oba przewodowo). Po trzecie "A" to już od kilku lat nie "all weather", tylko "advanced efficiency", czyli tzw. tryb ECO, minimalizujący zużycie paliwa, np. poprzez ograniczenie mocy klimatyzacji itd.; kontrola trakcji w "N" i "A" jest tak samo responsywna.
Hej, mam pytanko, czy zamówiony model 2023 już będzie przygotowany dla Ciebie z nowymi zegarami i światłami po najnowszym liftingu czy to obecna wersja tylko rocznik 2023? Wielkie dzięki za inf.
Ostatnio w listopadowym numerze czasopisma "Motor" był test porównawczy takiej Alfy z Porsche Macan 265 KM. W teście wygrała Alfa. Między innymi ma lepsze osiągi, mniejsze zużycie paliwa i większy bagażnik. Moim zdaniem to bardzo uniwersalny, praktyczny samochód o bardzo dobrych osiągach. Jakbym miał teraz kupować SUVa, to bardzo poważnie zastanawiałbym się właśnie nad tym autem. Ma ono wszystkie cechy, których potrzebuję: napęd na 4 koła, szybki automat, przynajmniej w trybie dynamic, mocny silnik, możliwość wyboru trybu jazdy, gabaryty też są także w sam raz, nie jest to ogromny samochód typu Audi Q7, któym nigdzie nie da się zaparkować, ale jest wystarczająco duży, żeby pomieścić rodzinę z bagażem na narciarski urlop.
Może i Stelvio lepsze od Macana ale mając mozliwość wyboru pomiędzy tymi dwoma tylko Macan. W końcu to Porsche. 1. Macan. 2. Stelvio. 3. Cala reszta konkurencji...
@@jankoowalski5704 a jakby kupa była nasrana też byś wybrał Porsche, ludzie gdzie w tych waszych pałach rozum , ale rozumie buraków bo jak będzie niemieckie to sumsiad będzie zazdrościł 😜
Tryb A oznacza Advanced Efficiency, nie All Weather. To taki tryb "eco", który ucina moment obrotowy i zmniejsza spalanie. "All weather" było za czasów Giulietty. Pozdrawiam.
Dzisiaj próbowałem kupić z USA z 2022 roku wersję veloce. Niestety zostałem przebity, poszła za prawie 21 tysięcy dolarów, więc po opłatach wyjdzie około 120 tysięcy złotych plus naprawa. Od 3 lat mam Giulie i żadnych usterek, świetne auta.
@@DZEMFAN wymiana zderzaków i klapy z tyłu bez nawet wizyty u blacharza to czysta okazja a nie kupno bitego auta, zwłaszcza że poduszki całe. Tak samo miałem z Giulia. Kupiłem w kolor maskę, zderzak, belke i błotnik. Sam wymieniłem i miałem auto nówkę z 700 km przebiegu za 100 k. A ty sobie idź do salonu i dołóż kolejne 100 k i będziesz miał dokładnie to samo lub nawet gorsze, bo jak ja poskładałem sam to lepiej ją spasowałem niż fabryka
@@DZEMFAN Dobrze Ci się wydaje - to, że jeden koleś napisał o tym w komentarzach to nie znaczy, że jest to częste. Na szczęście ja nie znam osobiście człowieka który by takie auto dotknął.
Głowna różnica między wersją Estrema a Veloce to obecność aktywnego zawieszenia - dawniej podobnie można było skonfigurować w wersji VeloceTi a od 2023 jest wersja Competizione. Tak oto w krótkim podsumowaniu: Zwał jak zwał ale wszystko co powyżej Veloce a poniżej Quadrifoglio ma aktywne zawieszenie i często wnętrze po porstu wyjęte z Quadrifoglio.
Mam Stelvio 2020 w wersji 200 konnej i wcale nie uważam, że ta konfiguracja nie ma sensu. Dynamika jest bardzo przyzwoita a w zakresie do 100 km/h niewiele traci do 280 konnej. Z pomiarów wyszło mi 0-100 w 6,7 s. Słabo ?
Mam zupełnie odmienne zdanie, jeździłem autem zastępczym w wersji 200 KM i przez tydzień nie mogłem się przyzwyczaić do słabej dynamiki. Gdybym na jeździe testowej miał okazję poznać się z tym modelem przez pryzmat słabszej wersji, to nie zdecydowałbym się w ogóle na Stelvio. Spotkałem się wcześniej z opinią, że różnica jest niewielka, a po własnych doświadczeniach mogę z czystym sumieniem napisać, że jest kolosalna. Tylko 280 KM.
@@AO-fd4ee No tak. Tylko że za 160 tys nie kupiłbym nic ciekawszego a tu mam mega prowadzenie, świetną skrzynię i genialny napęd. Nie wiem gdzie tu poszaleć z większą mocą.. chyba tylko na torze. A jak się ktoś uprze to może zrobić remap na hamowni i będzie miał 280-300 KM
Przepraszam najmocniej, ale nie do końca zrozumiałem o tym WLTP -filtr GPF jest montowany do silnika 2.0 od 2018 roku (bodajże od czerwca), a nie od zeszłego roku -co Pan miał na myśli o tym przełączaniu na tryb D? -Tryb A, to nie All Weather (jak choćby Giuliettcie, tam rzeczywiście był przeznaczony na trudne warunki), od początku Giulii i Stelvio, oznacza tryb oszczędny Advanced Efficiency -co do matrix LED są już dostępne w MY2023 P.S. Co do spalania w wersji Q. Te 18, jak najbardziej, może być i więcej, ale raczej przy definitywnie ostrej jeździe. Na trasie, trzymając się przepisów 11 jest jak najbardziej możliwe. U mnie średnie z 10 tys. km, to 17 l :) Pozdrawiam serdecznie
Czekałem na to! Zastanawiam się tylko pomiędzy przedliftem dieslem jtdm a benzyną 280hp. Rocznie 16-20 tysięcy km, głównie na dłuższe trasy, co będzie lepsze?
odradzam, Gulia i Stelvio są jakieś takie niedorobione / nierówne. Miałem 4 lata Stelvio 280KM i 4 lata ciągle czegoś mi brakowało. Przesiadłem się do M340i i jest idealnie.
@@demboos Napisz czego Tobie brakowało. Jeździłem chwilę X4 i X3. Nawet nie ma gdzie odłożyć telefonu. Brzydki kokpit, wielka kierownica, paskudne plastiki i brak regulacji wysokości pasów. O prowadzeniu nie wspominając. Stelvio przejechałem 75 kkm i nie żałuję żadnej chwili za kółkiem.
@@witoldporebski jeżdżę X3 m40i, telefon mam gdzie odłożyć, często go nawet nie wyjmuję z kieszeni, braku regulacji pasów nie zauważyłem, plastiki jak już wszędzie. Marzę o Stelvio, ale brakuje pośredniego silnika pomiędzy 4 cylindry a ponad 500 w 6 cylindrach.
@@witoldporebski Mam co prawda 3'er a nie X3, ale to zbliżone auta. W stelvio dla telefonu była tylko taka szpara między kubkami, w bmw mam półkę z ładowarką. W stelvio brak możliwości kontroli nad esp (ok tryb D trochę poprawiał sytuację, ale nie do końca). Skrzynia biegów czasem dziwnie się zachowywała (mimo, że to ta sama skrzynia co w bmw). Infotainment mocno przestarzały (może poliftowe troche podgoniły, nie wiem). To dziwne przeskakiwanie przednich kół przy manewrach parkingowych - każdy o tym pisze kto chwilę spędzi z gulią/stelvio. Start/Stop który trzęsł całym autem (w bmw jest takie płynne że prawie nie czuć, no ale to może kwestia 4cyl vs 6cyl), pozatym gdy start/stop wyłączył silnik, a było lekko pod górkę, ja puszczam hamulec żeby ruszyć, a auto cofa się, bo silnik jeszcze nie zaczął pracować (brak autoholdu). No i spalanie... M340i ma więcej mocy, większa masa (!) a pali mniej. Ok umówmy się, że po prostu mi ten samochód nie podszedł, a nie, że jest gorszy. Zgadzam się też, że bardzo brakuje pośredniego silnika między 2.0 (280KM) a 3.0 QV (510KM). Pozdrawiam
Odnośnie długowieczności. Nie jest najgorzej - posiadamy od 2019r Stelvio z 2.0 280KM i mamy już najechane 150tys kilometrów i dosłownie nic się nie dzieje :D
Z tym spalaniem to żeś pojechał... Diesel w Stelvio to bardzo dobre rozwiazanie bo jedzi ona bardzo dynamicznie a pali dobre 4 litry mniej srednio. Zawieszenie skrzynia jest takie samo silnik tylko oszczedniejszy i tez dynamiczny
Tak bo tu akurat nie o odwagę chodzi. Ale to nie jest Jego samochód, to wciąż pojazd testowy za który osoba testująca go bierze odpowiedzialność. I mimo ubezpieczenia gdy ktoś ujawni mu popisywanie się i pokazywanie co to auto nie potrafi ubezpieczyciel sie wypnie.
@@hondacbr116 czy w trybie dynamic nie ma kontroli trakcji, kontroli toru jazdy? Jest. Ja rozumiem fakt ubezpieczenia ale test jednej z mocniejszych wersji alfy stelvio ograniczony do ględzenia nt filtra cząstek stałych jest po prostu słaby. Auto jest świetne. Warunki drogowe mogą być niekorzystne i brak apetytu na jazdę przysłowiowym „bokiem” nie powinny wieńczyć testu takiego auta marudzeniem.
@@themaninthemiddle1928 Ale Ty widzę sobie sprawy nie zdajesz z tego że Kontrola Trakcji i Stabilności nie jest ponad Fizyką ;) Jak tego nie ogarniasz a masz prawko i auto oddaj prawko do urzędu a auto przeznacz na fundację dla osób które ucierpiały w wypadkach przez Głupich kierowców.
Światła są ksenonowe, może nie najnowsza technologia ale drogę oświetlają świetnie - świeca bardzo szeroko i bardzo daleko, większość LEDów się może schować. A od tego roku są już matrycowe LEDy.
Przestań się ośmieszać, widziałeś ty kiedyś ledy? Ksenony alfy lepsze niż większość ledów, no chyba że alfa po latach też już je ma, to wtedy nagle ledy są już lepsze? 😄😄😄
@@jeffhanneman69 LEDy są tańsze i lepsze do świateł adaptacyjnych/matrycowych. Ale jeśli chodzi o zwykłą siłę świecenia, zasięg, rozkład światła czy jego barwę soczewkowe ksenony nie mają się czego wstydzić (szczególnie wobec śmieciowych LEDów na reflektorach).
@@jeffhanneman69 Jak się nie gubią, a i tak musisz cały czas czuwać czy kogoś nie oślepiają (gdy się spóźnią lub nie widzą ciężarówki na autostradzie bo jej reflektory są zasłonięte barierką) - to męczy. Inna sprawa że o ile nie wycinają naprawdę ciasno to oświetlają głównie drzewa na bokach, a nie drogę do przodu więc niewiele to zmienia. Nie fetyszyzował bym świateł matrycowych, dobre mijania do dalej podstawa.
@@sic22l no widzisz a dla mnie rewelacja, oprócz tirów na autostradzie nikt nigdy się nie "uskarżał" na oślepianie, wycinają idealnie, po kawałku i nie ma znaczenia ile samochodów jedzie a prawe pobocze (najważniejsze przecież) jest dobrze oświetlone.
Alfa to znakomita historia wyścigów tym i modelem Gulia powróciła troche do tamtych lat. Żeby każdy fan samochodów był bogaty to motoryzacja by inaczej wyglądała, ta w europie, zdecydowanie inaczej. Ale jak jest to dosadnie zrozumiałem czytając jakiś czas temu że dla zdecydowanej większości klientów kupujących bmw seri 1 obojętne jest czy ich auto ma napęd na przód czy na tył.
A tak...🤣 Sorry, może tak skończyć ze stereotypami ? Wszystko co germańskie to: ja ja gut ??? No więc nie i jeszcze raz nie. Proponuję szerzej spojrzeć na realia i świata. A być może zmieni się ta minka 🤔 Pozdrawiam 🤗
Pertyn, co się z Tobą stało. Kiedyś były testy dynamiczne, radość a teraz jest jazda 40km/h i gadanie, ze snieg. Ludzie to auto naprawdę jedzie po śniegu pieknie. Jeszcze gadanie o spalaniu 13l gdzie przy takiej jeździe jak w teście pali 7-8l. Bzdury totalne. To takie gadanie o czekoladzie patrząc przez szybę.
Drące wycieraczki budzą mi dziecko śpiące w foteliku. Sądziłem, że są zepsute, wymieniałem pióra, ramiona, a tu o, widać taki urok. Zarówno w trybie n jak i d da się kręcić bączki na śniegu. Po 20 tys. km rąbania w dziurawe polskie drogi przy tak sztywnym zawieszeniu i kole 20" wnętrze już skrzypi. Właściwości jezdne doskonałe.
Wycieraczki zmieniłem na Boscha i jest cicho - podstawa to brak NW na przedniej szybie, w każdym aucie gdzie ją kładłem zaczynały się komedie - skakanie, skrzypienie, darcie itd. Co do skrzypienia wnętrza - zrobiłem 49 tys w 1,5 roku po mega dziurawych lubelskich drogach, nie dość że na 20 to i z wrzuconym Eibachem i jakoś nic nie skrzypi. Ja tam nie narzekam :-)
I dlatego Alfy się nie sprzedają : bo nie są szpanerskie z wyglądu i nie mają tych ledow czy wyświetlaczy LCD. Mysle ze ten lift 2023 nie pomoże. Bo zostanie wproawdzony o 3 lata za pozno . Niestety taka prawda, a szkoda 😞
Ale jest też jeden plus tego , że się nie sprzedaje . Ci co je mają mogą czuć się wyjątkowi, bo nie spotyka się ich zbyt wiele , nawet w podstawowych wariantach.
@@lukaszmajewski2757 te plusy to zapewne masz od alfistów bo wyjątkowość braku aut na drodze auta tańszego niż konkurencyjne odpowiedniki świadczy, że coś nie halo jest z AR. Oczywiście, każdy alfista powie, że mu wyświetlane zegary ani inne bajery niepotrzebne, ale tylko do momentu aż AR je wprowadzi.
@@jeffhanneman69 bardziej mi chodziło o wersję quadrifoglio, ktora daje odczucia jazdy jakich ciezko szukac w autach poniżej Ferrari , a przy tym jej jest naprawdę mało na drogach. Druga kwestia , skoro płacisz 400-500tys zł za auto , to fajnie jest czuć, że wydałeś dużo kasy , ale na coś wyjątkowego i nie spotkasz tego na co drugim skrzyżowaniu dużego miasta. Nie tak jak np M3 czy M4 gdzie jezdzi już ich bardzo dużo po Wwie. W takim aspekcie mówiłem. Oczywiście jako jedyne auto które miałoby służyć mi do wszystkiego wybrałbym to m3 i to pewnie w touringu, ale to jest auto trochę ugrzecznione i dość ciężkie przez co traci ten swoj charakter pierwotny. Ja szukam w autach emocji i oryginalności we frajdzie z jazdy . Uważam za takie dwa auta obecnie produkowane : gr yaris i giulia quadrifoglio. To są auta przy tym niskobudżetowe w swojej kategorii emocji . Oczywiście mają mnóstwo wad ktore obnizaja ich uzytkowosc jako daily car , ale takich emocji jakie dają te auta nie znajdziesz w golfie r czy m3 touring. I o to właśnie chodzi . Dlatego jeśli ma ktoś gdzie trzymać auta , to lepszym rozwiązaniem zamiast m3 touring za 600tys zł, jest kupic nowiutką Giulie Quadrifoglio za 370tys zł + lekko uzywanego gr yaris za 160tys zł + 3letnia skodę superb kombi w dieslu 4x4 za 120tys zł jako daily .
Jeździłem Alfą 2.0 , 6 miesiącu - nowa z salonu - przy prędkościach bardzo dynamicznych autostradowych spalanie ok 26 km/100 . Poza tym opady śniegu powodują ze wszystkie gadżety sie wyłączają . Dramat ….
Ciekawe jak długo jeszcze na przodzie Alfy Romeo nic się nie zmieni i każda jedna w dalszym ciągu będzie szpecona, przez wymuszenie niesymetrycznego umiejscowiania tablicy rejestracyjnej...
Witam. Moja Veloce ma juz prawie 100tys km zrobione w dwa lata. Na ten moment zero problemow. Klocki przednie tylko wymienione przy ponad 80tys. Spalanie nie jest takie zle. Srednie z tego przebiegu mam 9 z hakiem, ale oczywiscie spalic na autostradzie kilkanascie litrów nie jest problemem. W miescie nie sprawdzalem bo mieszkam na obrzeżach. Jadąc kiedys w delegacje drogami podrzędnymi srednie spalanie mialem chyba nawet okolo 8l. Ja mam biała z czerwonymi zaciskami. Pieknie się prezentuje zwlaszcza jak jest czysta :). W srodku kompletnie nic po tym czasie nie skrzypi. Wszystko spasowane idealnie. W kazdym razie jak ktos duzo jezdzi w delegacje po autostradach to proponuje nie przekraczać 120km/h to wowczas do 9l sie zbliży . Jak wieje to potrafi duzo więcej zjeść. Generalnie piękny i solidny samochod. Powiem tak.... wspaniały samochod, ale ma tam jakies swoje minusiki jak kazdy. Cena teraz zupelnie inna niż dwa lata temu i to pewnie jest najwiekszy problem.
Ja mam nadzieję, że nigdy umiejscowienie tablicy się nie zmieni.... niewiele jest takich samochodów, za to do koloru do wyboru tych symetrycznych, niektóre firmy to projektują tak, jakby ta tablica była najważniejsza.
Test na kanale Michała: th-cam.com/video/SFFIG6gkZuo/w-d-xo.html
Piekne auto szczególnie w wersji QV 510KM. Stelvio i GULIA. Moj wybor. Prawdziwy samochod bez tej durnej Psudoekologii. Zdrowia zycze w nowym roku 2023r
Trochę nieprecyzyjne informacje. Po pierwsze generalnie lifting był jeden, teraz od 2023 wyjdą modele po drugim liftingu ze światłami głównymi w technologii LED i cyfrowymi zegarami. Po drugie filtr cząstek stałych Giulia i Stelvio dostały jeszcze w 2019 r., a wraz z pierwszym liftingiem w 2020 r. nowe multimedia i obsługę Android Auto i Apple Car Play (oba przewodowo). Po trzecie "A" to już od kilku lat nie "all weather", tylko "advanced efficiency", czyli tzw. tryb ECO, minimalizujący zużycie paliwa, np. poprzez ograniczenie mocy klimatyzacji itd.; kontrola trakcji w "N" i "A" jest tak samo responsywna.
Nie prawda, CarPlay i android auto od 2018, przewodowo, tak samo filtr cząstek stały.
Końcem 2018 był malutki lifting
Się trochę pan Pertyn nie przygotował
Jak zwykle "redaktor" nieprzygotowany....
Jeżdżę kolejnym Volvo XC 70 ale marzę o Stelvio,pozdrawiam z Norwegii i życzę wszystkim Spokojnego Nowego Roku
yyy ale stelvio nie ma w elektryku :P
Ja jeżdżę oszczednym X-Trail T32 i odkładam na Stelvio :) Typowy Alfisti :)
@@areckycleaning3517 😀
Świetne auto! Objeździłem wszystkie SUVy w segmencie D i to mnie kupiło w całości. Zamówiłem i czekam na model 2023 ❤
Hej, mam pytanko, czy zamówiony model 2023 już będzie przygotowany dla Ciebie z nowymi zegarami i światłami po najnowszym liftingu czy to obecna wersja tylko rocznik 2023?
Wielkie dzięki za inf.
@@bartomiejpyk1320 już polift :) zamówienia na stary model zostały zamknięte na sam koniec listopada 2022
@@TheSzymam Bardzo dziękuję za inf. a są już gdzieś cenniki oraz możliwość konfigurowania na stronie Alfy np. Gulia?
@@bartomiejpyk1320już jest taka możliwość
Jest sznyt i cymes👌🤗Najlepszego w Nowym Roczku👍
Bardzo szanuje Alfe za przywiązanie do pięknych i klasycznych zegarów
Ale zraz FL kolejny i tablet tam wsadzili
@@mirekk134 nie, ma być wybór
Ostatnio w listopadowym numerze czasopisma "Motor" był test porównawczy takiej Alfy z Porsche Macan 265 KM. W teście wygrała Alfa. Między innymi ma lepsze osiągi, mniejsze zużycie paliwa i większy bagażnik. Moim zdaniem to bardzo uniwersalny, praktyczny samochód o bardzo dobrych osiągach. Jakbym miał teraz kupować SUVa, to bardzo poważnie zastanawiałbym się właśnie nad tym autem. Ma ono wszystkie cechy, których potrzebuję: napęd na 4 koła, szybki automat, przynajmniej w trybie dynamic, mocny silnik, możliwość wyboru trybu jazdy, gabaryty też są także w sam raz, nie jest to ogromny samochód typu Audi Q7, któym nigdzie nie da się zaparkować, ale jest wystarczająco duży, żeby pomieścić rodzinę z bagażem na narciarski urlop.
Może i Stelvio lepsze od Macana ale mając mozliwość wyboru pomiędzy tymi dwoma tylko Macan. W końcu to Porsche. 1. Macan. 2. Stelvio. 3. Cala reszta konkurencji...
Bałbym się o awaryjność Alfy
@@jankoowalski5704 a jakby kupa była nasrana też byś wybrał Porsche, ludzie gdzie w tych waszych pałach rozum , ale rozumie buraków bo jak będzie niemieckie to sumsiad będzie zazdrościł 😜
@@wojciechgorka9116 debil
@@srooth5004 Nieaktualny stereotyp. Czy Ty jako Polak jeździsz do Niemiec kraść auta?
Tryb A oznacza Advanced Efficiency, nie All Weather. To taki tryb "eco", który ucina moment obrotowy i zmniejsza spalanie. "All weather" było za czasów Giulietty. Pozdrawiam.
Ale działanie obu trybów jest takie same :)
Piękna wloszka😍
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku 🍾
Dzisiaj próbowałem kupić z USA z 2022 roku wersję veloce. Niestety zostałem przebity, poszła za prawie 21 tysięcy dolarów, więc po opłatach wyjdzie około 120 tysięcy złotych plus naprawa. Od 3 lat mam Giulie i żadnych usterek, świetne auta.
Myślałem że już jest takich coraz mniej co kupują bite auta i je robią dla siebie....
@@DZEMFAN wymiana zderzaków i klapy z tyłu bez nawet wizyty u blacharza to czysta okazja a nie kupno bitego auta, zwłaszcza że poduszki całe. Tak samo miałem z Giulia. Kupiłem w kolor maskę, zderzak, belke i błotnik. Sam wymieniłem i miałem auto nówkę z 700 km przebiegu za 100 k. A ty sobie idź do salonu i dołóż kolejne 100 k i będziesz miał dokładnie to samo lub nawet gorsze, bo jak ja poskładałem sam to lepiej ją spasowałem niż fabryka
@@Lukasz25050 lepiej jak fabryka.... Aha... Nowe to nowe...
@@DZEMFAN no właśnie nowe to nowe, ale składa się z części. Wymiana kilku elementów nic nie psuje.
@@DZEMFAN Dobrze Ci się wydaje - to, że jeden koleś napisał o tym w komentarzach to nie znaczy, że jest to częste. Na szczęście ja nie znam osobiście człowieka który by takie auto dotknął.
Piękny samochód. Sam jestem posiadaczem i uwielbiam jak jadę i się za mną oglądają :):)
Ja mam giulie i też się oglądają 👍
Bo są to auta co mają wszystko ładne poza przodem...
@@DZEMFAN Akurat przód w sedanie nawet jemu pasuje.
W przypadku Stelvio mam mieszane uczucia ale przecież wygląd to rzecz gustu.
Za Multiplà też sié oglàdam...
Głowna różnica między wersją Estrema a Veloce to obecność aktywnego zawieszenia - dawniej podobnie można było skonfigurować w wersji VeloceTi a od 2023 jest wersja Competizione. Tak oto w krótkim podsumowaniu: Zwał jak zwał ale wszystko co powyżej Veloce a poniżej Quadrifoglio ma aktywne zawieszenie i często wnętrze po porstu wyjęte z Quadrifoglio.
Mam Stelvio 2020 w wersji 200 konnej i wcale nie uważam, że ta konfiguracja nie ma sensu. Dynamika jest bardzo przyzwoita a w zakresie do 100 km/h niewiele traci do 280 konnej. Z pomiarów wyszło mi 0-100 w 6,7 s. Słabo ?
W 100% podzielam to zdanie. I tak juz nie ma gdzie jezdzic tak, jak Alfa by tego chciala. Panowie z "suszarka" o to dbaja.
Mam zupełnie odmienne zdanie, jeździłem autem zastępczym w wersji 200 KM i przez tydzień nie mogłem się przyzwyczaić do słabej dynamiki. Gdybym na jeździe testowej miał okazję poznać się z tym modelem przez pryzmat słabszej wersji, to nie zdecydowałbym się w ogóle na Stelvio. Spotkałem się wcześniej z opinią, że różnica jest niewielka, a po własnych doświadczeniach mogę z czystym sumieniem napisać, że jest kolosalna. Tylko 280 KM.
@@AO-fd4ee No tak. Tylko że za 160 tys nie kupiłbym nic ciekawszego a tu mam mega prowadzenie, świetną skrzynię i genialny napęd. Nie wiem gdzie tu poszaleć z większą mocą.. chyba tylko na torze. A jak się ktoś uprze to może zrobić remap na hamowni i będzie miał 280-300 KM
Przepraszam najmocniej, ale nie do końca zrozumiałem o tym WLTP
-filtr GPF jest montowany do silnika 2.0 od 2018 roku (bodajże od czerwca), a nie od zeszłego roku
-co Pan miał na myśli o tym przełączaniu na tryb D?
-Tryb A, to nie All Weather (jak choćby Giuliettcie, tam rzeczywiście był przeznaczony na trudne warunki), od początku Giulii i Stelvio, oznacza tryb oszczędny Advanced Efficiency
-co do matrix LED są już dostępne w MY2023
P.S. Co do spalania w wersji Q. Te 18, jak najbardziej, może być i więcej, ale raczej przy definitywnie ostrej jeździe. Na trasie, trzymając się przepisów 11 jest jak najbardziej możliwe. U mnie średnie z 10 tys. km, to 17 l :)
Pozdrawiam serdecznie
Kocham Alfę Romeo. Nigdy nie miałem tej marki. Nawet nie prowadziłem tego samochodu . Wiem,że to głupie, ale jeśli oczami się kocha, to tak.
Mam tak samo. Ciagle marzę o Stelvio…..eh
Mam tak samo. Jeżdżę kolejnym Volvo XC 70 ale marzę o Stelvio
A ja mam giulie i nigdy nie zamienię na żadne
A ja czekam na elektryka
A ja jeżdżę już kolejną. Właśnie Stelvio. Kocha się nie tylko oczami, ale wszystkimi zmysłami :-)
Oglądam wszystkie testy ,ceny nadal Wysoko stoją mimo lat.Myślę o kolejnym nabytku czyli Stelvio 280 konnym .Moc z charakterem .
Czekałem na to! Zastanawiam się tylko pomiędzy przedliftem dieslem jtdm a benzyną 280hp. Rocznie 16-20 tysięcy km, głównie na dłuższe trasy, co będzie lepsze?
odradzam, Gulia i Stelvio są jakieś takie niedorobione / nierówne. Miałem 4 lata Stelvio 280KM i 4 lata ciągle czegoś mi brakowało. Przesiadłem się do M340i i jest idealnie.
@@demboos Napisz czego Tobie brakowało. Jeździłem chwilę X4 i X3. Nawet nie ma gdzie odłożyć telefonu. Brzydki kokpit, wielka kierownica, paskudne plastiki i brak regulacji wysokości pasów. O prowadzeniu nie wspominając.
Stelvio przejechałem 75 kkm i nie żałuję żadnej chwili za kółkiem.
@@witoldporebski jeżdżę X3 m40i, telefon mam gdzie odłożyć, często go nawet nie wyjmuję z kieszeni, braku regulacji pasów nie zauważyłem, plastiki jak już wszędzie. Marzę o Stelvio, ale brakuje pośredniego silnika pomiędzy 4 cylindry a ponad 500 w 6 cylindrach.
@@witoldporebski Mam co prawda 3'er a nie X3, ale to zbliżone auta. W stelvio dla telefonu była tylko taka szpara między kubkami, w bmw mam półkę z ładowarką. W stelvio brak możliwości kontroli nad esp (ok tryb D trochę poprawiał sytuację, ale nie do końca). Skrzynia biegów czasem dziwnie się zachowywała (mimo, że to ta sama skrzynia co w bmw). Infotainment mocno przestarzały (może poliftowe troche podgoniły, nie wiem). To dziwne przeskakiwanie przednich kół przy manewrach parkingowych - każdy o tym pisze kto chwilę spędzi z gulią/stelvio. Start/Stop który trzęsł całym autem (w bmw jest takie płynne że prawie nie czuć, no ale to może kwestia 4cyl vs 6cyl), pozatym gdy start/stop wyłączył silnik, a było lekko pod górkę, ja puszczam hamulec żeby ruszyć, a auto cofa się, bo silnik jeszcze nie zaczął pracować (brak autoholdu). No i spalanie... M340i ma więcej mocy, większa masa (!) a pali mniej.
Ok umówmy się, że po prostu mi ten samochód nie podszedł, a nie, że jest gorszy.
Zgadzam się też, że bardzo brakuje pośredniego silnika między 2.0 (280KM) a 3.0 QV (510KM).
Pozdrawiam
@@witoldporebski jaki motor polecasz?
Kupiłem Stelvio z 2.0 280km i rzeczywiście, wszystkie słowa w wszystkich recenzjach to prawda
Ładne zegary i dużo przycisków. Szkoda, ze to wymiera w nowych samochodach. 😢
No jeśli Szanowny Redaktor prowadzący nie uznaje tych karbonów za karbony to nie wiem jak wg Redaktora wygląda karbon 🙄😊
V6 z 510 konnym silnikiem jak najbardziej.Ładna maszyna moim zdaniem z "nieładnym"motorkiem i nie piszę tu o osiągach, ale długowiecznosci raczej.👍
Odnośnie długowieczności. Nie jest najgorzej - posiadamy od 2019r Stelvio z 2.0 280KM i mamy już najechane 150tys kilometrów i dosłownie nic się nie dzieje :D
@@kacsky6555 👍👍👍
"Współpraca z wltp" - Pan, Panie Sędzio jesteś wspaniały!!!
Zdrowia życzę.
( Niech żyje "to coś" w samochodzie!!)
Co lepsze, stelvio czy formentor?
Fajny odcinek testowy
Piękny samochód....moje marzenie....najładniejszy SUV na rynku
Odstępy się robi spacją, a nie kropkami
Infiniti też daje rade jeśli chodzi o segment suv
@@areckycleaning3517 ale nie ma oficjalnej sprzedaży w Polsce :/
Ładny, prawda ale miałbym dylemat... on czy NX 405h+
@@Apted313 w gre wchodzi jeszcze Jaguar F Pace
Fajnie ale chyba lepiej zaczekać na ten przyszłoroczny lift z full ledami który pewnie jeszcze trochę poprawi jakość całości.
Piękny samochód super prezentacja 😊👍
Z tym spalaniem to żeś pojechał... Diesel w Stelvio to bardzo dobre rozwiazanie bo jedzi ona bardzo dynamicznie a pali dobre 4 litry mniej srednio. Zawieszenie skrzynia jest takie samo silnik tylko oszczedniejszy i tez dynamiczny
Petryn jedzie stereotypami i łechtaniem ego. Diesel w Alfie jest żwawy i oszczędny, ale mógł by być cichszy.
Kolejny ciekawy i interesujący test🙂👍Fajne autko🙂👍
Alfę kupuje się przede wszystkim sercem
Gulię też Pan testował w śniegu :)
czyli przez brak odwagi test ograniczony do narzekania na filtr cząstek stałych. trochę szkoda tego ględzenia. Auto super.
Tak bo tu akurat nie o odwagę chodzi. Ale to nie jest Jego samochód, to wciąż pojazd testowy za który osoba testująca go bierze odpowiedzialność. I mimo ubezpieczenia gdy ktoś ujawni mu popisywanie się i pokazywanie co to auto nie potrafi ubezpieczyciel sie wypnie.
@@hondacbr116 czy w trybie dynamic nie ma kontroli trakcji, kontroli toru jazdy? Jest. Ja rozumiem fakt ubezpieczenia ale test jednej z mocniejszych wersji alfy stelvio ograniczony do ględzenia nt filtra cząstek stałych jest po prostu słaby. Auto jest świetne. Warunki drogowe mogą być niekorzystne i brak apetytu na jazdę
przysłowiowym „bokiem” nie powinny wieńczyć testu takiego auta marudzeniem.
@@themaninthemiddle1928 Ale Ty widzę sobie sprawy nie zdajesz z tego że Kontrola Trakcji i Stabilności nie jest ponad Fizyką ;) Jak tego nie ogarniasz a masz prawko i auto oddaj prawko do urzędu a auto przeznacz na fundację dla osób które ucierpiały w wypadkach przez Głupich kierowców.
@@hondacbr116 masz rację. To nie jest kwestia fizyki tylko umiejętności.
@@themaninthemiddle1928 Pierdolisz. To wszystko idzie ze sobą w parze. Jak ktoś ma pecha to i w drewnianym kościele mu na łeb spadnie cegła.
Światła są ksenonowe, może nie najnowsza technologia ale drogę oświetlają świetnie - świeca bardzo szeroko i bardzo daleko, większość LEDów się może schować. A od tego roku są już matrycowe LEDy.
Przestań się ośmieszać, widziałeś ty kiedyś ledy? Ksenony alfy lepsze niż większość ledów, no chyba że alfa po latach też już je ma, to wtedy nagle ledy są już lepsze? 😄😄😄
@@jeffhanneman69 LEDy są tańsze i lepsze do świateł adaptacyjnych/matrycowych. Ale jeśli chodzi o zwykłą siłę świecenia, zasięg, rozkład światła czy jego barwę soczewkowe ksenony nie mają się czego wstydzić (szczególnie wobec śmieciowych LEDów na reflektorach).
@@sic22l ksenony są dobre ale matrycowe ledy to świetna rzecz.
@@jeffhanneman69 Jak się nie gubią, a i tak musisz cały czas czuwać czy kogoś nie oślepiają (gdy się spóźnią lub nie widzą ciężarówki na autostradzie bo jej reflektory są zasłonięte barierką) - to męczy. Inna sprawa że o ile nie wycinają naprawdę ciasno to oświetlają głównie drzewa na bokach, a nie drogę do przodu więc niewiele to zmienia. Nie fetyszyzował bym świateł matrycowych, dobre mijania do dalej podstawa.
@@sic22l no widzisz a dla mnie rewelacja, oprócz tirów na autostradzie nikt nigdy się nie "uskarżał" na oślepianie, wycinają idealnie, po kawałku i nie ma znaczenia ile samochodów jedzie a prawe pobocze (najważniejsze przecież) jest dobrze oświetlone.
Alfa to znakomita historia wyścigów tym i modelem Gulia powróciła troche do tamtych lat. Żeby każdy fan samochodów był bogaty to motoryzacja by inaczej wyglądała, ta w europie, zdecydowanie inaczej. Ale jak jest to dosadnie zrozumiałem czytając jakiś czas temu że dla zdecydowanej większości klientów kupujących bmw seri 1 obojętne jest czy ich auto ma napęd na przód czy na tył.
To nie ma możliwości ustawienia silnika w tryb dynamic a zwiecha w trybie neutral? Przeciez wiekszosc producentow daje takie mozliwosci ,
Przepraszam Pana, faktycznie
BMW M, MB AMG, czy Audi RS, są nie poprawne 🤣
Sorry może by tak zmienić tytuł na ,,chwalimy czym jeździmy "🤔 Pozdrawiam 🤗
A tak...🤣
Sorry, może tak skończyć ze stereotypami ? Wszystko co germańskie to: ja ja gut ???
No więc nie i jeszcze raz nie. Proponuję szerzej spojrzeć na realia i świata. A być może zmieni się ta minka 🤔 Pozdrawiam 🤗
Spieszmy się jeździć benzynowcami, tak szybko odchodzą
Już jest przecież lift na 2023
Super fura i silnik wzdłuż, a nie w poprzek. MNIAM, MNIAM 😍🫵.
Tak... tak... gdyby był w poprzek to auto by stało a nie jechało 😂
Jest jeszcze Porsche Macan
A na koniec zachwytów zerkamy na sprzedaż Alfy i czar pryska kto to kupuje praktycznie nikt dlaczego ?
Pertyn, co się z Tobą stało. Kiedyś były testy dynamiczne, radość a teraz jest jazda 40km/h i gadanie, ze snieg. Ludzie to auto naprawdę jedzie po śniegu pieknie. Jeszcze gadanie o spalaniu 13l gdzie przy takiej jeździe jak w teście pali 7-8l. Bzdury totalne. To takie gadanie o czekoladzie patrząc przez szybę.
Drące wycieraczki budzą mi dziecko śpiące w foteliku. Sądziłem, że są zepsute, wymieniałem pióra, ramiona, a tu o, widać taki urok. Zarówno w trybie n jak i d da się kręcić bączki na śniegu. Po 20 tys. km rąbania w dziurawe polskie drogi przy tak sztywnym zawieszeniu i kole 20" wnętrze już skrzypi. Właściwości jezdne doskonałe.
Wycieraczki zmieniłem na Boscha i jest cicho - podstawa to brak NW na przedniej szybie, w każdym aucie gdzie ją kładłem zaczynały się komedie - skakanie, skrzypienie, darcie itd. Co do skrzypienia wnętrza - zrobiłem 49 tys w 1,5 roku po mega dziurawych lubelskich drogach, nie dość że na 20 to i z wrzuconym Eibachem i jakoś nic nie skrzypi. Ja tam nie narzekam :-)
no i oczywiście DESIGN
Wow. U mojego taty dalej są fabryczne z 2018 i bez problemu radzą sobie ze zbieraniem wody nawet posolonej. Musiałeś mieć wadliwe jakieś.
Mega auto, brałbym. Chociaż trochę za dużo pali
Mam giulie i nigdy nie zamienię na żadne inne po prostu petarda a następna będzie 510kunia👍
Przestań sprawdzań mikrofon. Takiemu profesjonaliście naprawdę nie wypada
Alfa romejo ^^
Wszyscy chcą, ale nikt nie kupuje. Haha. Saaba też wszyscy chcieli.
Mój ojciec chciał kiedyś Trabanta i widzisz co narobił 😁
Strasznie nudny test reportaż...Koronacki czy Mikiciuk polecam zobaczyć...
I dlatego Alfy się nie sprzedają : bo nie są szpanerskie z wyglądu i nie mają tych ledow czy wyświetlaczy LCD. Mysle ze ten lift 2023 nie pomoże. Bo zostanie wproawdzony o 3 lata za pozno . Niestety taka prawda, a szkoda 😞
Ale jest też jeden plus tego , że się nie sprzedaje . Ci co je mają mogą czuć się wyjątkowi, bo nie spotyka się ich zbyt wiele , nawet w podstawowych wariantach.
@@lukaszmajewski2757 te plusy to zapewne masz od alfistów bo wyjątkowość braku aut na drodze auta tańszego niż konkurencyjne odpowiedniki świadczy, że coś nie halo jest z AR.
Oczywiście, każdy alfista powie, że mu wyświetlane zegary ani inne bajery niepotrzebne, ale tylko do momentu aż AR je wprowadzi.
@@jeffhanneman69 bardziej mi chodziło o wersję quadrifoglio, ktora daje odczucia jazdy jakich ciezko szukac w autach poniżej Ferrari , a przy tym jej jest naprawdę mało na drogach. Druga kwestia , skoro płacisz 400-500tys zł za auto , to fajnie jest czuć, że wydałeś dużo kasy , ale na coś wyjątkowego i nie spotkasz tego na co drugim skrzyżowaniu dużego miasta. Nie tak jak np M3 czy M4 gdzie jezdzi już ich bardzo dużo po Wwie. W takim aspekcie mówiłem. Oczywiście jako jedyne auto które miałoby służyć mi do wszystkiego wybrałbym to m3 i to pewnie w touringu, ale to jest auto
trochę ugrzecznione i dość ciężkie przez co traci ten swoj charakter pierwotny. Ja szukam w autach emocji i oryginalności we frajdzie z jazdy . Uważam za takie dwa auta obecnie produkowane : gr yaris i giulia quadrifoglio. To są auta przy tym niskobudżetowe w swojej kategorii emocji . Oczywiście mają mnóstwo wad ktore obnizaja ich uzytkowosc jako daily car , ale takich emocji jakie dają te auta nie znajdziesz w golfie r czy m3 touring. I o to właśnie chodzi . Dlatego jeśli ma ktoś gdzie trzymać auta , to lepszym rozwiązaniem zamiast m3 touring za 600tys zł, jest kupic nowiutką Giulie Quadrifoglio za 370tys zł + lekko uzywanego gr yaris za 160tys zł + 3letnia skodę superb kombi w dieslu 4x4 za 120tys zł jako daily .
Jeździłem Alfą 2.0 , 6 miesiącu - nowa z salonu - przy prędkościach bardzo dynamicznych autostradowych spalanie ok 26 km/100 . Poza tym opady śniegu powodują ze wszystkie gadżety sie wyłączają . Dramat ….
stęka jak stary dziad
pis zapomniał soli nakopać, węglem się zajęli :)
Węgla też nie kopia bo tak kazały Niemcy a cała kasa idzie na wschód. Tak chcą obywatele więc nie ma co płakać.
Ciekawe jak długo jeszcze na przodzie Alfy Romeo nic się nie zmieni i każda jedna w dalszym ciągu będzie szpecona, przez wymuszenie niesymetrycznego umiejscowiania tablicy rejestracyjnej...
Witam. Moja Veloce ma juz prawie 100tys km zrobione w dwa lata. Na ten moment zero problemow. Klocki przednie tylko wymienione przy ponad 80tys. Spalanie nie jest takie zle. Srednie z tego przebiegu mam 9 z hakiem, ale oczywiscie spalic na autostradzie kilkanascie litrów nie jest problemem. W miescie nie sprawdzalem bo mieszkam na obrzeżach. Jadąc kiedys w delegacje drogami podrzędnymi srednie spalanie mialem chyba nawet okolo 8l. Ja mam biała z czerwonymi zaciskami. Pieknie się prezentuje zwlaszcza jak jest czysta :). W srodku kompletnie nic po tym czasie nie skrzypi. Wszystko spasowane idealnie. W kazdym razie jak ktos duzo jezdzi w delegacje po autostradach to proponuje nie przekraczać 120km/h to wowczas do 9l sie zbliży . Jak wieje to potrafi duzo więcej zjeść. Generalnie piękny i solidny samochod. Powiem tak.... wspaniały samochod, ale ma tam jakies swoje minusiki jak kazdy. Cena teraz zupelnie inna niż dwa lata temu i to pewnie jest najwiekszy problem.
Ja mam nadzieję, że nigdy umiejscowienie tablicy się nie zmieni.... niewiele jest takich samochodów, za to do koloru do wyboru tych symetrycznych,
niektóre firmy to projektują tak, jakby ta tablica była najważniejsza.
Pablo Picasso mawiał, że symetria to estetyka głupców ;)