👉 Tu znajdziesz wykresy i tabele z filmu w formie statycznej i powiększalnej symen24.pl/rekordy-na-budowach-a-ceny-mieszkan/ - Uwaga - link będzie aktywny od chwili premiery filmu na YT *** UWAGA. w 11:00 chodzi oczywiście o rok 2014. Przepraszam za przejęzyczenie.
W internetach coraz więcej artykułów na zamówienie, że nieruchomości tylko w górę. Zabawne to jest, jak deweloperzy boją się spadków, które już się zaczęły. Ci co powinni chcieć wolne rynku, są za ciągłym sterowaniem, bo dzięki temu mają dużo więcej kasy, czyli deweloperzy i bankowcy.
Zgadzam się z Tobą, natomiast do bankowców i deweloperów trzeba koniecznie dodać spekulantów i fliperów, którzy za wszelką ceną chcą również na produkcie od deweloperów zarabiać i co gorsze coraz częściej deweloperzy się z tymi pasożytami układają. Flipomania nie odpuszcza, a żeby nie być gołosłowny Żyrardów nowo rozpoczęta inwestycja z planowanym terminem oddania na listopad 2027, w sieci info o inwestycji od tygodnia, a większość mieszkań dwupokojowych zarezerwowana. W pozstałych 12 innych projektach jeżeli chodzi o małe mieszkanie nie ma prawie w czym wybierać.
miejsce na obniżki cen nieruchomości jak najbardziej są, mnie ciekawi jednak bardziej kiedy skończy się zapał Polaków do przepłacania o 25%-35% za nieruchomości i to jeszcze przy tak wysokich stopach %. W przyszłym roku wybory prezydenckie i najpóźniej w 2026 skończy się rumakowanie, zawieszą 800+ i wiele innych dodatków socjalnych, dojdą nowe podatki, stopy % nie zostaną obniżone. We Francji i Niemczech sypie się Rząd z powodów finansowych, a Polacy to chyba nadal myślą, że my zawsze będziemy "zieloną wyspą" której nigdy problemy gospodarcze nie będą dotyczyły.
Generalnie ceny mieszkań z rynku pierwotnego już delikatnie spadły, a nawet bardziej się ustabilizowały i nie liczę tu na dużą zmianę. Obniżki cen mogą się jedynie pojawić na rynku wtórnym, bo tam ludzie najbardziej poszaleli. Ceny budowy domu/bloku z roku na rok rosną po przez podwyżki cen energii zaczynając, a wynagrodzeniu minimalnym kończąc.
Mnie tylko zastanawia dlaczego do tv jako specjaliści zapraszani są "specjaliści" pokroju Bartosza T. (który reprezentuje firmę która w najlepszych dla deweloperów czasach położyła inwestycje i nie zwraca pieniędzy ani nie oddaje mieszkań inwestorom) a nie prawdziwy specjalista jak Pan Tomasz? Może Ci dziennikarze nie zdają sobie sprawy? może trzeba ich informować? A może te wszystkie reportarze to na zamówienie zorganizowanej grupy przestępczej? Która działa "legalnie" bo jako związek :)
@ukaszts9677 Hm... Muszę obronić TV. Kiedyś wielokrotnie występowałem w (rozmaitych) TV i nadal jestem tam zapraszany, ale nie pojawiam się, ponieważ odmawiam "występów", które traktuję jako stratę mojego czasu. Może nie mam racji, że zrezygnowałem z tych zaproszeń, ale po prostu jestem leniwy. Po prostu dlatego, że "występ" trwa 10 minut, ale trzeba dojechać, być wcześniej, aby zdążyli zrobić charakteryzację, wrócić do siebie, co razem zajmuje mnóstwo czasu.
No to szkoda. Zwykły człowiek nie będzie miał szansy poznać faktów tylko usłyszy od gościa podstawionego przez deweloperów że dopłaty są ok. Skutki ponosi całe społeczeństwo, ale wtedy znowu zwali się na coś i tak się będzie kręcić dopłacanie aż podatnik dostając 30% pensji wyjdzie na ulicę. Właśnie dlatego też tak wygląda polityka. Normalni mądrzy ludzie unikają, a ludzie co się do żadnej normalnej pracy nie nadają idą pajacują przed kamerami a później mamy co mamy.
@@ukaszts9677dzisiaj ludzie nie sa glupi i wiedza, ze pytanie mafii deweloperskiej a tym jest caly ten zwiazek o problemy mieszkalnictwa i ceny to strzal w plot, to jak pytac k...wy e burdelu czy jest zdrowa. Za duzo nie tylko w Polsce, ale na swiecie pozwolono mafii deweloperskiej rzadzic rynkiem, co skonczylo sie pompowaniem cen do chorych granic, moze w koncu ktos pojdzie po rozum do glowy 😁
@@Tomasz_Lebiedzszkoda, ale rozumiem. Sam zachowałbym się tak samo. To też trochę smutne, bo pokazuje, że ciężko o kogoś, kto działał będzie w czynie społecznym edukował społeczeństwo, natomiast pełno jest takich, którzy będą je indoktrynowac
Ani słowa o demografii. Dla mnie to dyskwalifikacja tego materiału. W 2023 liczba ludności Polski spadła o 130 tys. W tym roku pewnie więcej i trend będzie się nasilać. Do tego młodych ludzi ubywa jeszcze szybciej. Już zblizamy się / w niektórych lokalizacjach przekroczony został punkt między zapotrzebowaniem, a ilością dostępnych, budowanych mieszkań. Buduje się rocznie około 200 tys mieszkań - przy załozeniu 1.5 osoby na mieszkanie daje mieszkania dla 300 tys osób. W 2023 ubyło 130 tys (młodych więcej) więc różnica jest ok 500 tys w rok popyt/podaż. 1 milion w dwa lata podaży nad popytem !!! Do tego mamy już chyba 1.9 mln pustostanów (W porównaniu z danymi z poprzedniego spisu z 2011 roku liczba pustych mieszkań wzrosła aż o 819 tysięcy, co stanowiło wzrost o imponujące 84,4%) więszkość kupowana pod inwestycje. Więc kto będzie kupował te mieszkania ? Scenariusz bazowy w 5 lat przybędzie mieszkań dla około 1.5 M ludzi, a ubędzie 600k ludzi (i znów młodych jeszcze więcej). Totalne delulu ??
Na tym kanale znajduje się wiele audycji omawiających wpływ demografii, migracji, ,emigracji, imigracji itp. Na polski rynek nieruchomości oraz na lokalne rynki nieruchomości. Nie można tego tematu poruszać w każdej audycji.
Bo demografia nie ma wpływu na rynek nieruchomości tylko migracja. Ludzie migrują do wielkich miast i do otaczających je gmin i tam ciągle brakuje mieszkań i domów. Ludzi ubywa na wsiach i tylko takich położnych + 40 km od miasta dużego pow. 100 tys mieszkańców. Ubywa też ludzi w miasteczkach powiatowych i mniejszych. Zostają po nich stare domy, mieszkania w kamienicach. W Wałbrzychu masz oferty po 70 tys. za mieszkanie do remontu ale kamienica taka ze strach wchodzić. Do 150 tyś są dziesiątki tys. ofert nieruchomości w Polsce, których nikt nie kupi i po prostu się zawalą. Gdyby np był odpływ jak w 2012r, 3 mln młodych ludzi na zachód w ciągu 3 lat to faktycznie wtedy miałoby to wpływ i to jeszcze zakładając ze nie będą to ludzie którzy tam pracują na nieruchomości które kupują na miejscu jak ma to miejsce w rzeczywistości. Przy odpływie 100 tys starszych osób rocznie nie ma to wpływu na rynek nieruchomości jako cały bo i tak nie byli oni nawet 1% potencjalnych kupujących.
Co za bzdury. Już zaczynają budować i będą budować. I wiedzą bardzo dobrze, że jak nie zaczną budować, to potem zostają z ręką w nocniku. Lepiej zarobić mniej(zmniejszyć marżę), ale zarobić. Czy w ogóle nie zarobić i wypaść na jakiś czas z rynku?
Gadają ze szybkie budownictwo / masowa deweloperka to jest techniczna H..U..J..N..I..A i koniec końcu ledwo odbierasz to za niedługo dokładasz w całej serii remontach czyli licz się z tym że dołożysz nawet 40% a tak przynajmniej twierdzą co niektórzy podwykonwacy
👉 Tu znajdziesz wykresy i tabele z filmu w formie statycznej i powiększalnej symen24.pl/rekordy-na-budowach-a-ceny-mieszkan/ - Uwaga - link będzie aktywny od chwili premiery filmu na YT
*** UWAGA. w 11:00 chodzi oczywiście o rok 2014. Przepraszam za przejęzyczenie.
W internetach coraz więcej artykułów na zamówienie, że nieruchomości tylko w górę. Zabawne to jest, jak deweloperzy boją się spadków, które już się zaczęły. Ci co powinni chcieć wolne rynku, są za ciągłym sterowaniem, bo dzięki temu mają dużo więcej kasy, czyli deweloperzy i bankowcy.
Zgadzam się z Tobą, natomiast do bankowców i deweloperów trzeba koniecznie dodać spekulantów i fliperów, którzy za wszelką ceną chcą również na produkcie od deweloperów zarabiać i co gorsze coraz częściej deweloperzy się z tymi pasożytami układają. Flipomania nie odpuszcza, a żeby nie być gołosłowny Żyrardów nowo rozpoczęta inwestycja z planowanym terminem oddania na listopad 2027, w sieci info o inwestycji od tygodnia, a większość mieszkań dwupokojowych zarezerwowana. W pozstałych 12 innych projektach jeżeli chodzi o małe mieszkanie nie ma prawie w czym wybierać.
Dziękuję bardzo za materiał Panie Tomaszu 👌
Dziekujemy za jak zawsze merytoryczna audycje. Szczesliwego Nowego Roku Panie Tomaszu.
@aniaogonowska113 Dziękuje i również życzę samych sukcesów w 2025 (i dłużej) ;-) Miłego Dnia
Dziękuję za rozsądny analiz
miejsce na obniżki cen nieruchomości jak najbardziej są, mnie ciekawi jednak bardziej kiedy skończy się zapał Polaków do przepłacania o 25%-35% za nieruchomości i to jeszcze przy tak wysokich stopach %. W przyszłym roku wybory prezydenckie i najpóźniej w 2026 skończy się rumakowanie, zawieszą 800+ i wiele innych dodatków socjalnych, dojdą nowe podatki, stopy % nie zostaną obniżone. We Francji i Niemczech sypie się Rząd z powodów finansowych, a Polacy to chyba nadal myślą, że my zawsze będziemy "zieloną wyspą" której nigdy problemy gospodarcze nie będą dotyczyły.
@analityk447 jak zamknąć ty budować taniutko to wtedy skończy się przepłacanie
Generalnie ceny mieszkań z rynku pierwotnego już delikatnie spadły, a nawet bardziej się ustabilizowały i nie liczę tu na dużą zmianę. Obniżki cen mogą się jedynie pojawić na rynku wtórnym, bo tam ludzie najbardziej poszaleli. Ceny budowy domu/bloku z roku na rok rosną po przez podwyżki cen energii zaczynając, a wynagrodzeniu minimalnym kończąc.
No tak tylko, że przekroczono już granice zdrowego rozsądku. Dalej będzie drożej? Być może tylko kto to kupi.
Panie Tomaszu a co się stanie jak podniosą stopy procentowe ? Przecież wtedy będzie panika w nieruchach.
Panika, ale w jakim kierunku?
@@Tomasz_Lebiedz Podejrzewam że liczba kupujących może się zmniejszyć, a liczba bankructw tych co mają kredyt ze zmiennym oprocentowaniem, zwiększyć.
Czemu mieliby podnosić stopy procentowe?
Dlaczego mają podnosić stopy?
@@marcelmucha8346jakby wzrosła inflacja
Mnie tylko zastanawia dlaczego do tv jako specjaliści zapraszani są "specjaliści" pokroju Bartosza T. (który reprezentuje firmę która w najlepszych dla deweloperów czasach położyła inwestycje i nie zwraca pieniędzy ani nie oddaje mieszkań inwestorom) a nie prawdziwy specjalista jak Pan Tomasz? Może Ci dziennikarze nie zdają sobie sprawy? może trzeba ich informować? A może te wszystkie reportarze to na zamówienie zorganizowanej grupy przestępczej? Która działa "legalnie" bo jako związek :)
@ukaszts9677 Hm... Muszę obronić TV. Kiedyś wielokrotnie występowałem w (rozmaitych) TV i nadal jestem tam zapraszany, ale nie pojawiam się, ponieważ odmawiam "występów", które traktuję jako stratę mojego czasu. Może nie mam racji, że zrezygnowałem z tych zaproszeń, ale po prostu jestem leniwy. Po prostu dlatego, że "występ" trwa 10 minut, ale trzeba dojechać, być wcześniej, aby zdążyli zrobić charakteryzację, wrócić do siebie, co razem zajmuje mnóstwo czasu.
No to szkoda. Zwykły człowiek nie będzie miał szansy poznać faktów tylko usłyszy od gościa podstawionego przez deweloperów że dopłaty są ok. Skutki ponosi całe społeczeństwo, ale wtedy znowu zwali się na coś i tak się będzie kręcić dopłacanie aż podatnik dostając 30% pensji wyjdzie na ulicę.
Właśnie dlatego też tak wygląda polityka. Normalni mądrzy ludzie unikają, a ludzie co się do żadnej normalnej pracy nie nadają idą pajacują przed kamerami a później mamy co mamy.
@@ukaszts9677dzisiaj ludzie nie sa glupi i wiedza, ze pytanie mafii deweloperskiej a tym jest caly ten zwiazek o problemy mieszkalnictwa i ceny to strzal w plot, to jak pytac k...wy e burdelu czy jest zdrowa. Za duzo nie tylko w Polsce, ale na swiecie pozwolono mafii deweloperskiej rzadzic rynkiem, co skonczylo sie pompowaniem cen do chorych granic, moze w koncu ktos pojdzie po rozum do glowy 😁
@@Tomasz_Lebiedzszkoda, ale rozumiem. Sam zachowałbym się tak samo. To też trochę smutne, bo pokazuje, że ciężko o kogoś, kto działał będzie w czynie społecznym edukował społeczeństwo, natomiast pełno jest takich, którzy będą je indoktrynowac
Bogaci będą wykupywać mieszkania a potem wynajmować za wygórowaną cenę.Koszmar.Młodzi nie mają szans na kupno mieszkania.To się musi zmienić!!!
Ani słowa o demografii. Dla mnie to dyskwalifikacja tego materiału. W 2023 liczba ludności Polski spadła o 130 tys. W tym roku pewnie więcej i trend będzie się nasilać. Do tego młodych ludzi ubywa jeszcze szybciej. Już zblizamy się / w niektórych lokalizacjach przekroczony został punkt między zapotrzebowaniem, a ilością dostępnych, budowanych mieszkań. Buduje się rocznie około 200 tys mieszkań - przy załozeniu 1.5 osoby na mieszkanie daje mieszkania dla 300 tys osób. W 2023 ubyło 130 tys (młodych więcej) więc różnica jest ok 500 tys w rok popyt/podaż. 1 milion w dwa lata podaży nad popytem !!! Do tego mamy już chyba 1.9 mln pustostanów (W porównaniu z danymi z poprzedniego spisu z 2011 roku liczba pustych mieszkań wzrosła aż o 819 tysięcy, co stanowiło wzrost o imponujące 84,4%) więszkość kupowana pod inwestycje. Więc kto będzie kupował te mieszkania ? Scenariusz bazowy w 5 lat przybędzie mieszkań dla około 1.5 M ludzi, a ubędzie 600k ludzi (i znów młodych jeszcze więcej). Totalne delulu ??
Na tym kanale znajduje się wiele audycji omawiających wpływ demografii, migracji, ,emigracji, imigracji itp. Na polski rynek nieruchomości oraz na lokalne rynki nieruchomości. Nie można tego tematu poruszać w każdej audycji.
Bo demografia nie ma wpływu na rynek nieruchomości tylko migracja. Ludzie migrują do wielkich miast i do otaczających je gmin i tam ciągle brakuje mieszkań i domów. Ludzi ubywa na wsiach i tylko takich położnych + 40 km od miasta dużego pow. 100 tys mieszkańców. Ubywa też ludzi w miasteczkach powiatowych i mniejszych. Zostają po nich stare domy, mieszkania w kamienicach. W Wałbrzychu masz oferty po 70 tys. za mieszkanie do remontu ale kamienica taka ze strach wchodzić. Do 150 tyś są dziesiątki tys. ofert nieruchomości w Polsce, których nikt nie kupi i po prostu się zawalą. Gdyby np był odpływ jak w 2012r, 3 mln młodych ludzi na zachód w ciągu 3 lat to faktycznie wtedy miałoby to wpływ i to jeszcze zakładając ze nie będą to ludzie którzy tam pracują na nieruchomości które kupują na miejscu jak ma to miejsce w rzeczywistości. Przy odpływie 100 tys starszych osób rocznie nie ma to wpływu na rynek nieruchomości jako cały bo i tak nie byli oni nawet 1% potencjalnych kupujących.
Zastanawiam sie kto kupije i wklada pieniadze w ten beton ,to nie ameryka tylko niedny kraj w dodatku putyn blisko
ceny nie beda spadac, bo wtedy zaden deweloper nie bedzie zaczynal inwestycji , w koncu chce zarobic !
Co za bzdury. Już zaczynają budować i będą budować. I wiedzą bardzo dobrze, że jak nie zaczną budować, to potem zostają z ręką w nocniku. Lepiej zarobić mniej(zmniejszyć marżę), ale zarobić. Czy w ogóle nie zarobić i wypaść na jakiś czas z rynku?
Piszesz tak, jakby deweloperzy funkcjonowali na granicy opłacalności.
Nawet w koziej wolce?
Gadają ze szybkie budownictwo / masowa deweloperka to jest techniczna H..U..J..N..I..A i koniec końcu ledwo odbierasz to za niedługo dokładasz w całej serii remontach czyli licz się z tym że dołożysz nawet 40% a tak przynajmniej twierdzą co niektórzy podwykonwacy
@rekinlew869 Gdyby było ortograficznie, to bym zastanowił się, czy skasować komentarz. ;-)
A jakieś konkrety czy tylko bezmyślne powtarzanie zasłyszanych opinii?
@@Tomasz_Lebiedz Coś w tym jest bo zauważyłem że na wielu kanałach znikają komentarze..... czyli to nie youdupe je kasuje.......
@costerronck3486 Ja nie skasowałem ;-) YT kasuje sam z siebie.
Cena mieszkań nowych będzie większa z roku na rok, dlatego że prąd wzrasta oraz płaca teraz taniej wybudować żeby później było drożej sprzedać