15 lat to nie 5 lat. To 15% ceny Nowki Priusa .. a ty chciałbyś stanu jakby miał 50% wartości nowego. Proponuje Rower. 25% rowerów w Decatlon cena nie schodzi poniżej 10 tys. ... Najdroższy rower tam 43 tys. PLN :).
Moje doświadczenie jest takie ze jak widzę opis samochodu stan perfekcyjny lub brak korozji ewentualnie opis stan idealny, igła to szybko zamykam ogłoszenie aby dać innym szanse w zakupie 😊😂
Prawda taka że Polak chce za darmo jak nowy a nie śmierdzi pieniędzmi, nie pójdzie do salonu bo nie ma pieniędzy a od używanego oczekuje Bóg wie czego...
Nie chodzi o to. Sam mam używany samochód, technicznie sprawny, pękła sprężyna to wymieniam komplet sprężyna Sachs, amortyzator Sachs, górne mocowanie też Sachs (czasami KYB, Monroe). Lekko biją hamulce to wymieniam dwie piasty z łożyskami, komplet tarcz i klocków oraz sprawdzenie zacisków rozruszanie lub regeneracja od razu, wszystko co trzeba przesmarowanw smarami ATE Bosch TRW itd. Wymieniam wahacz to lubię kupić kompletny z Lemfordera itd. ale gdybym swój samochód sprzedawał nie napisałbym idealny.... napisałbym co zrobiłem, co trzeba zrobić, lakier ma rysy, drobne odpryski, mimo chęci coś tam nie działa. Teraz zbieram się do wymiany wkładu lusterka, wymiany pokrywy zaworów kompletnej, czyszczenia kolektora, zmiana napędu pompy oleju wraz z rozrządem. Nie napisałbym stan perfekcyjny, a po polerce mógłby wyglądac super itd. handlarz tak by to wystawił, bo by furę wypolerował. A na takich oponach bym fury nie sprzedał. Bo jak ta osoba na szortach jeździła? Wyczyszono wypolerowano żeby wyglądał od góry bo spodu nikt nie przygotowywał. Akumulator trakcyjny padł bo fura od handlarza i długo długo długo stał. Miesiące....
Od 4.5 roku uzytkuje takiego Priusia z 2011 w topowej specyfikacji. Zrobilem 73 kkm i ma teraz 223 kkm. Byl zakonserwowany od nowosci, zero problemow z korozja. Uzytkowany w trudnych warunkach atmosferycznych (Norwegia). Po umyciu wyglada jak nowka sztuka. Troche tylko reflektory zmatowiane. Na bialej perle bez problemu mozna wypolerowac rysy. Jest to najlepszy w Toyotach lakier bo jest najgrubszy i najtrwalszy. Jedynie co robilem to laczniki i gumki stabilizatora i wymiana aku 12V na oryginalny. Jedynie co niedomaga to maglownica stuka na drobych nierownosciach i mechanizm zmiany kierunku nawiewu sie zepsul (trudne w naprawie). Ogolnie jestem bardzo zadowolony i ponownie bym kupil ten samochod. Moj egzemplarz przez 4.5 roku i 73 kkm esktra nalotu podrozal na rynku wtornym,pomimo wspomnianych niedoskonalosci. Daje to do myslenia. Bede jezdzic poki kola nie odpadna. Najwiekszy minus tej generacji to brak mozliwosci holowania przyczep. Jakby Toyota wypuscilaby Rav4 7 miejscowa to bym bral nowke sztuke od reki i uzytkowal 15 lat. Highlander niestety nie jest dostepny w Norwegii. Toyoty / Lexy / Hondy maja potencjal na bezproblemowa ciezka esploatacje przez 10-20 lat. Jedynie pilnowac rudej. Jak dbasz tak masz.
@@krzy2137Ten model ma trzecia generację napędu hybrydowego. Dopiero od czwartej generacji jest możliwość holowania przyczep. Wszystkie ravki hybrydowe mogą holować, jest tam inny silnik. Producent nie przewidział haka do Priusa 3 więc nie kupisz homologawanego haka. Jedynie możesz zamontować specjalny uchwyt na bagażnik rowerowy montowany w miejsce haka. Ponadto dodam że można bez problemu kupić bagażnik dachowy firmy Cruz do Priusa 3 ze szklanym dachem. Jest to mega przydatne w moim przypadku na wypady wakacyjne.
Prius 3 to dobre auto, wiem bo sam posiadam. Mam już 350000km, oczywiście LPG. Jak na razie zawieszenie całe oryginalne, wnętrze praktycznie bez śladów zużycia, bateria oryginał. Niestety co 2 lata trzeba robić przegląd spodu i usuwać rdzę. Auto nie służy do dynamicznej jazdy, ale jako środek transportu z pkt A do B. Robiłem nawet testy oleju na kanale R2D i byłem pozytywnie zaskoczony.
Safrane. Wspaniałe w swojej nieprzewidywalności. Jeździłem przedliftem (2.0) i poliftem (2.5 5 cylindrów). Wspaniały ponton. NIe było szybkie, ale piekielnie wygodne. Elektronika, tak... była i dawała baaardzo w kość (łącznie z koniecznością przelutowania całej wiązki przy drzwiach pasażera). Mimo wad, wspominam bardzo ciepło😃
12:55 Dużej baterii powinno wystarczyć zbalansowanie napięcia modułów. Chociaż oczywiście każde rozładowanie poniżej bezpiecznego zakresu ma zły wpływ na jej trwałość. Dochodzi do tego często, gdy sprzedawca-pośrednik nie wie jak działa hybryda, albo gdy mechanicy walczą z silnikiem, który nie odpala.
Dzień dobry Panie Jacku, skoro napomknął Pan o Uberze itp. tanich przewoźnikach pod kontem bezpieczeństwa, to może pokusił by się Pan o zrobienie materiału w tym temacie. Ja osobiście korzystam z Ubera w Krakowie (jestem tam średnio dwa razy w roku po kilka dni), korzystam także z komunikacji miejskiej w tym mieście (jest bardzo przyjazna). Ale wracając do tematu, Uber w Krakowie to kilku ukraińskich kierowców i raz Polak ("olewał" wszystkie przepisy), jednak ogólnie ok. Z taxi korzystałem szczególnie dużo w latach 90-tych i na początku 2000-cznych z różnymi doświadczeniami. Jednak te kilka przypadków prób naciągania (może 2 do 5% kursów) i wynikłe z tego powodu scysje, pozostawiły we mnie duży niesmak i dla tego dzisiaj jeśli mogę wybierać to wybieram Ubera. Pozdrawiam i dziękuję za Pana materiały oraz sposób ich przekazywania, bardzo cenię Pański kanał. 👍
Obecnie jeżdżę jako kierowca na Bolcie. Mógłbym sporo napisać na temat tej pracy od strony kierowcy. Jeżeli masz jakieś pytania, to zapraszam do konwersacji. Z kolei chcę spytać, co cię zraziło do taxi? Pytam, bo myślę nad zamienieniem się w klasyczne taxi ze względu na uwłaczająco niskie stawki w aplikacjach.
80 tysięcy za Safrankę, no powodzenia, może jeszcze we Francji znalazłby się jakiś kolekcjoner-pasjonat. Ale u nas? Będzie sobie czekać i czekać, zwłaszcza przy takim przebiegu. To raczej nie była okazjonalna zabawka czy drugie/trzecie auto w rodzinie.
To był sens w ogóle jechać skoro sprawdzenie akumulatora wymaga przejechania 10 km, a samochód nie może wjechać na drogę publiczną? No chyba, że tylko oficjalnie by nie wyjechał 😉
Panie Jacku-nie wiem skąd informacja że w zimie Prius 3 plug in przejedzie tylko 8 km na prądzie.Mam taką od 2 lat i z tej perspektywy mogę powiedzieć że dystans ten jest taki sam jak w lecie.Problemem jest to że początkowo aby było w środku ciepło musi załączyć się silnik spalinowy.Po jego nagrzaniu dystans na prądzie jest taki sam.
@@HyperVegitoDBZ Rozumiem że porównujesz w obydwu przypadkach jazdę z włączoną klimatyzacją w trybie automatycznym?U mnie jest to podobna odległość-różnica polega na tym że podczas jazdy z włączonym silnikiem spalinowym samochód mimo to w części posiłkuje się także baterią więc ciężko to miarodajnie ocenić.Jednak zasadnicza część baterii w Plug In ma podobną pojemność w lecie jak i w zimie.
Ja swojego sprzedałem za 31tys rok 2010, był pan rzeczoznawca i mówił ze dawno nie widzial priusa w tak dobrym stanie. Przebieg mial 298tys. jezdzilem 2lata na taxi
Trzeba bylo tak nie januszowac na taxi (ciagle "zepsute" terminale, "panie, za tyle to mi sie silnika nie oplaca odpalac"), to uber mialby u nas jak ebay (vs allegro), a tak to - wszedl jak do siebie. Jak niska jakosc uslug trzeba miec, zeby taka szemrana korporacja tak latwo wziela taki kawalek tortu?
To jest jak z Pocztą Polską. Mieli wszystko żeby utrzymać się na pozycji lidera - świadomość marki, najlepsze lokalizacje, centra dystrybucyjne we wszystkich miastach. Wszedł Inpost z paczkomatami i w rok-dwa pozamiatał.
@@szymonmat4779 ile zarabia Pani na poczcie we wsi i 3 listonoszy do roznoszenia renty raz w miesiacu? A ile zadabia Paczkomat na tej samej wsi? W calym rejonie inpostu nie pracuje tyle ludzi co w jednej pracoweczce poczty
Ja priusem 2 dobiłem do 420,000km na taxi i sprzedałem za 21,000zł drożej niż kupiłem. Teraz na Prius 3 mam już 350,000km nabite i jeździ jak nowy cały czas. Jedyne co naprawiałem to w Prius 2 przed sprzedażą regeneracja akumulatora (1500zł) a w Prius 3 niestety wymiana całego (7000zł) i to przy 250 tysięcy km. Ale nic więcej się nie zepsuło.
2:03 wersja fajna v6 TT ale awarie elektryki i nawet sterownika a diagnostyka elektroniki słaba. zabawa dla warsztatu. auto warte 10k. przy kosztach napraw
Ooo je Panie, ten czarny passat z ogłoszenia jest na blachach SPS, czyli jeździł nim pszyniok, a to znaczy że w silniku będzie jeden wielki muł. Oni praktycznie nie przekraczają 50km/h , a przy ruszaniu już wrzucają 3 bieg, a zaraz 5 przy 45km/h . Pewnie katalizator zamulony, a kupić z DPFem i EGRem auto od SPS, to nie polecam.
co do safrane i tego, ze ludzie rezygnowali z niej bo byla liftbackiem. mozliwe. ale ja bym tym bardziej wybral safrane. uwielbiam liftbacki. mialem xantie 2. przez to, ze podnosi sie tylna szyba, bardzo latwo cos zapakowac do bagaznika. nawet nie tylko porownujac z sedanem (mam teraz 407). ale tez z kombi - znacznie latwiej bylo mi zapakowac do auta 2 rowery w xantii niz do 406 kombi. bo otwor byl ogromny i siegal gleboko. kocham liftbacki i aktualnie marze o BMW F36 430i grand coupe.
jeśli ktoś ma daleko żeby obejrzeć auto to rozumiem ale zamawiać specjalistów do oględzin auta które nie jeździ ? strata kasy i czasu... moim zdaniem powinno się pojechać , przejechać, stwierdzic organoleptycznie czy jest ok, zabrać na stację kontroli za 100zl czy nadal ok, jak już będziemy pewni to specjalistę żeby to potwierdził .... aaa no i na początku RAPORT !!
Mam taką z 2011 roku z oryginalnym przebiegiem 140.000 km, w naszych rękach od 3 lat, zrobione 20.000, zero awarii, w trybie EV nawet ponad 3 km. Niestety biedna wersja. Nic kompletnie sie nie psuje, wymienilem tylko opony ze starości.
Próbuję doradzić tacie w kwestii wyboru samochodu, chcielibyśmy coś ekonomicznego, spokojnego. Myślałem o hybrydzie, lub hybrydzie typu plug-in (jest możliwość ładowania samochodu). Patrzyliśmy na Forda Kugę FHEV i PHEV, ale jest też japońska konkurencja w postaci Toyoty Camry, tudzież Lexusa ES. Strasznie się obawiam, że za parę lat samochód będzie poważnie skorodowany i trudno będzie temu zapobiec, bez wydania dodatkowych 10% wartości auta na konserwację podwozia. Panie Jacku, czy Toyotę/Lexusa da się uchronić od poważnej korozji, czy raczej w rachubę należałoby uwzględnić niekończąca się i kosztowną walkę z korozją podwozia? Samochód byłby nowy, parkowany pod chmurką, ale na asfalcie/kostce, bez trawy. Zależy mi na żywotności, być może to będzie ostatni samochód taty i chciałbym, by służył mu jak najdłużej. Obecnie jeździ Citroenem C5 III gen., ale ma już najechane prawie 300 tys. km i samochód wyraźnie jest już zmęczony, pojawiają się też problemy z układem wtryskowym, oczyszczania spalin itd. Byłbym bardzo wdzięczny za krótki komentarz, bardzo cenię Pańską wiedzę i byłoby to niezmiernie pomocne. Pozdrawiam!
Bierzcie Camry albo Es'a, super niezawodne i komfortowe auta. Koniecznie najlepiej przed pierwsza zima konserwacja podwozia (porzadna) i taka nie za 2 tys PLN, lecz tak od 5/7 w gore. Poza tym auto nie powinno miec dlugich przestojow typu ponad 2 tyg. i znowu krotka trasa, bo kleknie bateria trakcyjna predzej - te auta lubia byc regularnie jezdzone i wtedy jest gitara! No i empirycznie sprawdzone - te konkretne modele aut to Made in Japan i pojezdza dluzej niz np. Toyota z europejskiej wzg. tureckiej fabryki.
@@Mr--S. Dziękuję za odpowiedź i garść wskazówek. Samochód byłby regularnie użytkowany, spodziewane roczne przebiegi to ok. 25-27 tys. km miasto/trasa 40/60. Najbardziej obawiam się korozji i gnicia istotnych, konstrukcyjnych elementów auta. Jeżeli ma Pan wiedzę, to pozwoliłbym sobie jeszcze zapytać, na jak długo taka konserwacja wystarcza? Wydawanie co roku 5-7 tys. PLN, na samą konserwację byłoby dość uciążliwe i pożerałoby wszelkie oszczędności płynące z napędu hybrydowego.
Możesz zabezpieczyć antykorozyjnie nowe auto. Taka usługa wymaga demontażu całego zawieszenia, układu wydechowego etc. Czas do kilka dni i cena kilkanaście tysięcy. Wszystko inne to półśrodki, szkoda kasy. Dla mnie bezsensu, to tylko samochód, nawet toyota wytrzyma 20 lat. Nie ma samochodów wiecznych. Nie ten klimat.
Wymiany na 10 tysiecy pewnie i to jest sprawne auto? Samochod jest uszkodzony zdecydowanie, a stan wizualny watpliwy. Nie dziwie sie, ze ludzie wola kupowac nowe obecnie czy wziac w leasing na 5 lat, niz meczyc sie z takimi gruzami.
Mam takiego Priusa 3 2009 r. od prawie 4 lat (kupionego z pomocą Pana Jacka)w naprawdę topowej wersji nie to co ten z filmu. Jasne skóry,aktywny tempomat itp. i jest to naprawdę super autko do miasta. Ma kilka wad oczywiście ale ma też dużo plusów. I udało się znaleźć egzemplarz nie po taxi.
35 tysiecy za 15 letni ulep ale za to Toyota i są chetni, ktos zlecił sprawdzenie. Ale sprzedac Astre Jotke z 2013 r za 25 tysiecy z przebiegiem 100kkm to juz cud zeby znaleźć kupca. Najwieksza róznica to taka ze z Toyoty nigdy nie cieknie a z Jotki zawsze.
Druga różnica - nie przepalają się cewki zapłonowe, ponieważ silniki Toyoty nie przekraczają 92'C. Nigdy. Ale to prawda, że Toyoty są przepłacone, bo nie reprezentują już tej jakości co kiedyś. Jest mocno nierówna. Część komponentów okazuje się znakomita, ale coraz więcej wykonane z gównolitu.
"drogi ukaszku" czemu zadajesz głupie pytania? I czemu dodajesz przymiotniki do swojego głupiego pytania? Skoro nie masz pojęcia na jakiej podstawie kształtują się ceny towarów, czym jest popyt i podasz, to zamilknij i poducz się trochę i wrócić do tematu bardziej przygotowany. 😂
Wawer czy wawel, no i jeszcze temat jak to sprzedaliśmy korporacjom nasz rynek przewozów i bezpieczeństwo…mogłoby być ciekawie. Bezkarność prowadzenia auta bez prawka no i te wszechobecne stłuczki w Warszawie. Ale kiedyś się chyba nauczą…
Jeżdżenie bez prawka to akurat wina policji. Co za problem ich wyłapać. Patrol mieszany policjant +SG i w tydzień nie będzie problemu. Tylko czy nadąża z deportacjami?
nigdy nie miałem wypadku przy korzystaniu z ubera, czy innego przewoźnika. Za to wiele razy zostałem "obriobiony" przez kierowcę taxi. Sami sobie zgotowali ten los, lud zadecydował. Czas już skończyć ze stygmatyzowaniem uber/bolt
Ty nie miałeś ale wielu miało wypadek lub kolizję z takim przewozem. Radzę zawsze zapinać pasy jeden przewóz skończył trasę na dachu przy al. Prymasa Tysiąclecia w Warszawie przed dworcem Zachodnim
@@orshabal1000taksówkarz wykryty xddd Taxi jak taxi dupe zawozi z a do b i tyle. Które tańsze i dostępniejsze(aplikacje) ta lepsza. Tradycyjne taxi nie wytrzymują konkurencji. Z drugiej strony zawsze sie dziwie januszom z taxi dlaczego sami na ubera nie pójdą??
Dla przeciętnego uzytkownika te auto nie ma sensu. Ciężko o dobry egzemplarz, a sam pojazd to takie toczydło. Ceny nieadekwatne do tego co otrzymujemy.
@@filip100000 Ostrożnie... Yaris IV niebezpiecznie zbliżył się Aygo. Napęd hybrydowy jest świetny, podwozie w porządku, ale nad resztą spuściłbym zasłonę milczenia.
Ta metoda sprawdzenia ukłądu hybrydowego jest jak najbardziej dobra i użyteczna ...ale,jak ktos kupuje hybryde toyoty za jakąś konkretną kwotę to proponuje jechac do ASO na sprawdzenie tego układu-nie to żebym uważał ich zaa super fachowców ,ale za400zł(jak pracowałem kilka lat temu teraz pewnie 600zł)robi sie test na którym widać napięcia na poszczególnych ogniwach,jesli różnica pomiędzy ogniwami jest większa niż 0,6V-0,7 to oznacza ,że "już bliżej niż dalej" do końca baterii .I to wcale nie jest tak ,ze wszystkie mogą mieć problem-jedno ogniwo słabsze i już zwiastuje to problemy.robiłem takich testów kilka w tygodniu i zdarzało się ,ze z taka wada klinet pojeździł jeszcze kilka tys.km ,ale ....jak się negocjuje auto za 50-60 tys to już warto
Przecież najleosze co mozna zrobic to sprowadzic do pracy tysiace iobcych nam kulturowo migrantow z krajow trzeciego swiata. Beda pracowac za przyslowiowa miske ryzu przeez cale swoje zycie. Takie wspolczesne niewolnictwo. Ale przynajmniej my bedziemy miec tansze uslugi i produkty. Prawda? Sami na siebie krecimy bat.
I dlatego, dla oszczędności kiku złotych, nigdy nie wsiadłbym do ubera lub innego bolta. Ci kierowcy -przybysze, nie jeżdżą bezpiecznie a znajomość topografii ogranicza się do zerkania w navi.
BTW, dobre źródło amerykańskie (Car Nut Care) zaleca, żeby unikać Priusów III z roczników modelowych 2010 i 2011. Są tymczasową skazą na obrazie niezawodnych Priusów.
Z tego co pamiętam z tego kanału to była mowa o rocznikach 2009-2010. Lubialy puszczać uszedzlki pod głowicą. Chyba za słabo była głowica dokręcona. Nie jestem pewien. Co jest ważne że trzeba pilnować pompę wody, lubi paść po 240 kkm. Nie ma wskaźnika temperatury płynu chłodzącego. Można ratować się tanim wskaźnikiem z Ali... Podpinanym pod OBD2. Ja raz na tydzień/dwa sprawdzam temp przez aplikację hybrid assistant która łączy się przez bluetooth z wtyczką pod OBD2. Pompa wody może paść równie dobrze po 240 kkm jak i po 440 kkm. Warto monitorować by nie przegrzać silnika.
@@marcinp.7587straszne... pompę wody trzeba sprawdzac/dbać/ wymieniać bo one tak maja beż względu na rocznik. To samo uszczelki... dwie, chyba jedyne bolączki i to spotykane nadzwyczaj rzadko...
Jeśli chodzi o te hybrydy, to wydaje mi sie ze one sa "tylko modne" bo jeśli chodzi o cenę do jakosci to wydaje mi się ze wersja spalinowa tabiej wyjdzie mimo wiekszego kosztu paliwa, zreszta pewnie nie wiele wiekszego ❤🎉😊
to źle Ci się wydaje, przy hybrydzie poza nizszym spalaniem będziesz miał dużo mniejszą awaryność bo układ hybrydowy zawiera mniej elementów, które mogłby się popsuć
@@ziomekziomek2179 jak zawsze ci co użytkowali będą go bez sensu i bezkrytycznie bronić do upadłego. Przekładnia planetarna toyoty jest kompletnie bezawaryjna,ale brakuje jej choćby symulowanych przełożeń jak w cvt subaru lub suzuki. To nie wyklucza, że Tobie jeździ się tym dobrze, a mi jeździło źle - tak trudno to zrozumieć, że jednemu smakuje mielony, a innemu schabowy???
Jednak w mieście nie będzie to 5l a raczej poniżej 3 bo te prisuy pala zwykle około 6l lpg w mieście a na krajówkach można na spokojnie zejść poniżej 5l a jadąc bardzo oszczędnie zszedłem do 4l lpg. Do tego rozumiem że ten hdi ma automat który swoją trwałością przewyższa większość skrzyń manualnych.
Jak widze Priusa to są 3 opcje: albo ugryiniec bez prawa jazdy, albo ciapaty bez prawa jazdy albo dzikie plemiona bez prawa jazdy. Wtedy są dwie możliwości, albo uciekać jak najdalej autem albo być przygotowanym na konfrontację z pałą w ręku.
Polaków rodzie sie coraz mniej zastępowalność pokoleń na rekordowo niskim poziomie. jak ktoś ma możliwość wyemigrować do pl albo uk lub de i wybiera polske to go powinniśmy po nogach całować że wybrał ten chlew akurat
Stan auta perfekcyjny - porysowany, poobijany, źle polakierowany i złożony, opony do wymiany i nie jeździ. Coś wspaniałego, nic, tylko brać
Możesz pójść do salonu i kupić nowego za 200 k
15 lat to nie 5 lat.
To 15% ceny Nowki Priusa .. a ty chciałbyś stanu jakby miał 50% wartości nowego.
Proponuje Rower.
25% rowerów w Decatlon cena nie schodzi poniżej 10 tys. ... Najdroższy rower tam 43 tys. PLN :).
To ma 15% wartości nowego.
A ty być chciał stanu przy wartości 70% nowego.
To było i jest drogie auto.
Naprawdę trzeba być fanatykiem aby to kupić ... bo niewiele dopłacając i ma sie Lexusa LS Hybrydę.
@@Artur12093 dacia jest tańsza.
Moje doświadczenie jest takie ze jak widzę opis samochodu stan perfekcyjny lub brak korozji ewentualnie opis stan idealny, igła to szybko zamykam ogłoszenie aby dać innym szanse w zakupie 😊😂
Dobrze prawisz,ziom.
Niech ludziska korzystają z "okazji"😀.
Dodałbym jeszcze jedno super zdanie "auto w idealnym stanie jak na swój wiek". Czyli co? xD
Prawda taka że Polak chce za darmo jak nowy a nie śmierdzi pieniędzmi, nie pójdzie do salonu bo nie ma pieniędzy a od używanego oczekuje Bóg wie czego...
Nie chodzi o to. Sam mam używany samochód, technicznie sprawny, pękła sprężyna to wymieniam komplet sprężyna Sachs, amortyzator Sachs, górne mocowanie też Sachs (czasami KYB, Monroe). Lekko biją hamulce to wymieniam dwie piasty z łożyskami, komplet tarcz i klocków oraz sprawdzenie zacisków rozruszanie lub regeneracja od razu, wszystko co trzeba przesmarowanw smarami ATE Bosch TRW itd. Wymieniam wahacz to lubię kupić kompletny z Lemfordera itd. ale gdybym swój samochód sprzedawał nie napisałbym idealny.... napisałbym co zrobiłem, co trzeba zrobić, lakier ma rysy, drobne odpryski, mimo chęci coś tam nie działa. Teraz zbieram się do wymiany wkładu lusterka, wymiany pokrywy zaworów kompletnej, czyszczenia kolektora, zmiana napędu pompy oleju wraz z rozrządem. Nie napisałbym stan perfekcyjny, a po polerce mógłby wyglądac super itd. handlarz tak by to wystawił, bo by furę wypolerował. A na takich oponach bym fury nie sprzedał. Bo jak ta osoba na szortach jeździła? Wyczyszono wypolerowano żeby wyglądał od góry bo spodu nikt nie przygotowywał. Akumulator trakcyjny padł bo fura od handlarza i długo długo długo stał. Miesiące....
Od 4.5 roku uzytkuje takiego Priusia z 2011 w topowej specyfikacji. Zrobilem 73 kkm i ma teraz 223 kkm. Byl zakonserwowany od nowosci, zero problemow z korozja. Uzytkowany w trudnych warunkach atmosferycznych (Norwegia). Po umyciu wyglada jak nowka sztuka. Troche tylko reflektory zmatowiane. Na bialej perle bez problemu mozna wypolerowac rysy. Jest to najlepszy w Toyotach lakier bo jest najgrubszy i najtrwalszy. Jedynie co robilem to laczniki i gumki stabilizatora i wymiana aku 12V na oryginalny. Jedynie co niedomaga to maglownica stuka na drobych nierownosciach i mechanizm zmiany kierunku nawiewu sie zepsul (trudne w naprawie). Ogolnie jestem bardzo zadowolony i ponownie bym kupil ten samochod. Moj egzemplarz przez 4.5 roku i 73 kkm esktra nalotu podrozal na rynku wtornym,pomimo wspomnianych niedoskonalosci. Daje to do myslenia. Bede jezdzic poki kola nie odpadna. Najwiekszy minus tej generacji to brak mozliwosci holowania przyczep. Jakby Toyota wypuscilaby Rav4 7 miejscowa to bym bral nowke sztuke od reki i uzytkowal 15 lat. Highlander niestety nie jest dostepny w Norwegii. Toyoty / Lexy / Hondy maja potencjal na bezproblemowa ciezka esploatacje przez 10-20 lat. Jedynie pilnowac rudej. Jak dbasz tak masz.
Czemu brak możliwości holowania przyczep?
@@krzy2137Ten model ma trzecia generację napędu hybrydowego. Dopiero od czwartej generacji jest możliwość holowania przyczep. Wszystkie ravki hybrydowe mogą holować, jest tam inny silnik. Producent nie przewidział haka do Priusa 3 więc nie kupisz homologawanego haka. Jedynie możesz zamontować specjalny uchwyt na bagażnik rowerowy montowany w miejsce haka.
Ponadto dodam że można bez problemu kupić bagażnik dachowy firmy Cruz do Priusa 3 ze szklanym dachem. Jest to mega przydatne w moim przypadku na wypady wakacyjne.
kto normalny jeździ jednym autem 10 lat
Sprawdz czy te stuki nie są z krzyżaka pod kierownicą, u mnie się popuściła i stukało,
@@HyperVegitoDBZ wielu ludzi
Prius 3 to dobre auto, wiem bo sam posiadam. Mam już 350000km, oczywiście LPG. Jak na razie zawieszenie całe oryginalne, wnętrze praktycznie bez śladów zużycia, bateria oryginał. Niestety co 2 lata trzeba robić przegląd spodu i usuwać rdzę. Auto nie służy do dynamicznej jazdy, ale jako środek transportu z pkt A do B. Robiłem nawet testy oleju na kanale R2D i byłem pozytywnie zaskoczony.
Panie Jacku, za tekst z Wawelem i Wawrem należą się brawa 😂😂😂😂😂
Safrane. Wspaniałe w swojej nieprzewidywalności. Jeździłem przedliftem (2.0) i poliftem (2.5 5 cylindrów). Wspaniały ponton. NIe było szybkie, ale piekielnie wygodne. Elektronika, tak... była i dawała baaardzo w kość (łącznie z koniecznością przelutowania całej wiązki przy drzwiach pasażera). Mimo wad, wspominam bardzo ciepło😃
Git malina, niech zasięg tego filmu będzie większy
Po tym odcinku widać,że "stan perfekcyjny"to pojęcie względne.
Dziękuję Panie Jacku za " wyhaczenie" 😂 mojgo auta w serwisie. I za jak zawsze rzetelne i szczere podejście do motoryzacji😊
12:55 Dużej baterii powinno wystarczyć zbalansowanie napięcia modułów. Chociaż oczywiście każde rozładowanie poniżej bezpiecznego zakresu ma zły wpływ na jej trwałość. Dochodzi do tego często, gdy sprzedawca-pośrednik nie wie jak działa hybryda, albo gdy mechanicy walczą z silnikiem, który nie odpala.
Jechałem ostatnio uberem i facet miał właśnie Priusa III z 2009 kupionego za 20tys, ładny w środku, bardzo chwalił. Fajne autko.
Znasz Ukraiński czy Gruziński?
STAN AUTO PERFEKCYJNY - JEDYNY TAKI ZOBACZ! Jak takie coś widzę, to już wiem, że to będzie gówno. A, i jeszcze fikcyjny VIN xD
Dzień dobry
Panie Jacku, skoro napomknął Pan o Uberze itp. tanich przewoźnikach pod kontem bezpieczeństwa, to może pokusił by się Pan o zrobienie materiału w tym temacie. Ja osobiście korzystam z Ubera w Krakowie (jestem tam średnio dwa razy w roku po kilka dni), korzystam także z komunikacji miejskiej w tym mieście (jest bardzo przyjazna). Ale wracając do tematu, Uber w Krakowie to kilku ukraińskich kierowców i raz Polak ("olewał" wszystkie przepisy), jednak ogólnie ok. Z taxi korzystałem szczególnie dużo w latach 90-tych i na początku 2000-cznych z różnymi doświadczeniami. Jednak te kilka przypadków prób naciągania (może 2 do 5% kursów) i wynikłe z tego powodu scysje, pozostawiły we mnie duży niesmak i dla tego dzisiaj jeśli mogę wybierać to wybieram Ubera.
Pozdrawiam i dziękuję za Pana materiały oraz sposób ich przekazywania, bardzo cenię Pański kanał. 👍
Obecnie jeżdżę jako kierowca na Bolcie. Mógłbym sporo napisać na temat tej pracy od strony kierowcy. Jeżeli masz jakieś pytania, to zapraszam do konwersacji. Z kolei chcę spytać, co cię zraziło do taxi? Pytam, bo myślę nad zamienieniem się w klasyczne taxi ze względu na uwłaczająco niskie stawki w aplikacjach.
80 tysięcy za Safrankę, no powodzenia, może jeszcze we Francji znalazłby się jakiś kolekcjoner-pasjonat. Ale u nas? Będzie sobie czekać i czekać, zwłaszcza przy takim przebiegu. To raczej nie była okazjonalna zabawka czy drugie/trzecie auto w rodzinie.
Ogłoszenie już nieaktualne, faktycznie długo wisiało
Aktualne własnie . To że wygasło na portalu nie znaczy że nie ma . I jest to auto niedzielne @@adamnowak6871
12 letnie popekane opony 😂 widac ze dbali, albo handlorz zrobil podmianke😂
Stan perfekcyjny🤣🤣🤣
To był sens w ogóle jechać skoro sprawdzenie akumulatora wymaga przejechania 10 km, a samochód nie może wjechać na drogę publiczną? No chyba, że tylko oficjalnie by nie wyjechał 😉
Deska w tym szafranie to jakis kosmos, poniosło kiedyś żabojadów 😊
Panie Jacku-nie wiem skąd informacja że w zimie Prius 3 plug in przejedzie tylko 8 km na prądzie.Mam taką od 2 lat i z tej perspektywy mogę powiedzieć że dystans ten jest taki sam jak w lecie.Problemem jest to że początkowo aby było w środku ciepło musi załączyć się silnik spalinowy.Po jego nagrzaniu dystans na prądzie jest taki sam.
Pan Jacek nie jest za mocny "w hybrydy"
fajnie. Ja tak mam więc coś jest nie prawdą
@@HyperVegitoDBZ Rozumiem że porównujesz w obydwu przypadkach jazdę z włączoną klimatyzacją w trybie automatycznym?U mnie jest to podobna odległość-różnica polega na tym że podczas jazdy z włączonym silnikiem spalinowym samochód mimo to w części posiłkuje się także baterią więc ciężko to miarodajnie ocenić.Jednak zasadnicza część baterii w Plug In ma podobną pojemność w lecie jak i w zimie.
STAN AUTA PERFEKCYJNY😂😂😂
Ja swojego sprzedałem za 31tys rok 2010, był pan rzeczoznawca i mówił ze dawno nie widzial priusa w tak dobrym stanie. Przebieg mial 298tys. jezdzilem 2lata na taxi
a czemu sprzedałeś?
@@filip100000 zamykalem dzialalnosc i zostawilem mlodsze auto sobie a priusa sprzedalem
Raptem 3 tyg 😅
Handlarz był dumny jak odawał ogłoszenie
Trzeba bylo tak nie januszowac na taxi (ciagle "zepsute" terminale, "panie, za tyle to mi sie silnika nie oplaca odpalac"), to uber mialby u nas jak ebay (vs allegro), a tak to - wszedl jak do siebie. Jak niska jakosc uslug trzeba miec, zeby taka szemrana korporacja tak latwo wziela taki kawalek tortu?
Wystarczy zamawianie przez aplikacje, zamiast dzwonienia
To jest jak z Pocztą Polską. Mieli wszystko żeby utrzymać się na pozycji lidera - świadomość marki, najlepsze lokalizacje, centra dystrybucyjne we wszystkich miastach. Wszedł Inpost z paczkomatami i w rok-dwa pozamiatał.
@@szymonmat4779 ile zarabia Pani na poczcie we wsi i 3 listonoszy do roznoszenia renty raz w miesiacu? A ile zadabia Paczkomat na tej samej wsi?
W calym rejonie inpostu nie pracuje tyle ludzi co w jednej pracoweczce poczty
i ciągle mi brakuje tej piano-muzyczki na początku każdego odcinka
Safrane już nie ma jakby ktoś szukał :)
Spokojnie, wygasło ogłoszenie. Za 80 tysi będzie wisiał z 10 lat.
Ja priusem 2 dobiłem do 420,000km na taxi i sprzedałem za 21,000zł drożej niż kupiłem. Teraz na Prius 3 mam już 350,000km nabite i jeździ jak nowy cały czas. Jedyne co naprawiałem to w Prius 2 przed sprzedażą regeneracja akumulatora (1500zł) a w Prius 3 niestety wymiana całego (7000zł) i to przy 250 tysięcy km. Ale nic więcej się nie zepsuło.
zadbany i całkiem ładny... olej nie wymieniany od lat, chamulce padaki - ale zadbany
Moze jakiegoś Formentera ?? Rozglądam się i widzę dużo phevow na moim rynku, jestem ciekaw jak to się sprawdza.
2g czy 3 generacja w Wilnie można spotkać na każdym rogu - taxi czy bolt. Same sklejki
O matko... Jak to jest zadbany egzemplarz to w jakim stanie są zaniedbane!?
Czy Aurisy wlbo Yarisy hybrydowe to też takie śmietniki?
rzeczywiście PERFEKCYJNY
1:31 Albo link do Safrane jest zły, albo ogłoszenie wygasło.
2:03 wersja fajna v6 TT ale awarie elektryki i nawet sterownika a diagnostyka elektroniki słaba. zabawa dla warsztatu. auto warte 10k. przy kosztach napraw
Pozdrawiam
👍
Ci handlarze są bezczelni
Szukałem niedawno takiego i wszystko fajnie dopóki nie sprawdziłem bonu. Tył cały zgnieciony 😅
Ooo je Panie, ten czarny passat z ogłoszenia jest na blachach SPS, czyli jeździł nim pszyniok, a to znaczy że w silniku będzie jeden wielki muł. Oni praktycznie nie przekraczają 50km/h , a przy ruszaniu już wrzucają 3 bieg, a zaraz 5 przy 45km/h . Pewnie katalizator zamulony, a kupić z DPFem i EGRem auto od SPS, to nie polecam.
Jak komuś nie trzeba tyle miejsca co oferuje Prius warto spojrzeć na CT200h, technicznie kopiuj wklej, a design niebo lepiej.
Teraz to na taxi to przeważnie jeżdżą corolle 1.8 hybryda
Taci tak ... pseudo taxi NIE .
@@krzysztofczaraj170a srasz?
co do safrane i tego, ze ludzie rezygnowali z niej bo byla liftbackiem. mozliwe.
ale ja bym tym bardziej wybral safrane. uwielbiam liftbacki. mialem xantie 2. przez to, ze podnosi sie tylna szyba, bardzo latwo cos zapakowac do bagaznika. nawet nie tylko porownujac z sedanem (mam teraz 407). ale tez z kombi - znacznie latwiej bylo mi zapakowac do auta 2 rowery w xantii niz do 406 kombi. bo otwor byl ogromny i siegal gleboko.
kocham liftbacki i aktualnie marze o BMW F36 430i grand coupe.
A jeszcze moewaly piekne giete szyby jsk mondeo 1, tigra 1, i pare innych
jeśli ktoś ma daleko żeby obejrzeć auto to rozumiem ale zamawiać specjalistów do oględzin auta które nie jeździ ? strata kasy i czasu... moim zdaniem powinno się pojechać , przejechać, stwierdzic organoleptycznie czy jest ok, zabrać na stację kontroli za 100zl czy nadal ok, jak już będziemy pewni to specjalistę żeby to potwierdził .... aaa no i na początku RAPORT !!
Mam taką z 2011 roku z oryginalnym przebiegiem 140.000 km, w naszych rękach od 3 lat, zrobione 20.000, zero awarii, w trybie EV nawet ponad 3 km. Niestety biedna wersja. Nic kompletnie sie nie psuje, wymienilem tylko opony ze starości.
jestem obecny
Uwielbiam Pana programy👍 coś jednak jest z audio pogłos… przydałoby się wygłuszyć pomieszczenie, lamele fajne ale nie dla dźwięku. Pozdrawiam
Piękna Alfa!
Kupiłbym, ale do Krakowa nie wjedzie za rok. :(
Safrane też super!
No i co z trgo ze nie wjedzie ? Przejmujecie się... jest komunikacja miejska...
Czy to możliwe ze w Niemczech za 3500 euro udało się wymienić, szybę, maskę, błotnik i lampe. Przy ich kosztach robocizny?
Thx.
Jadę po alfę ❤
Próbuję doradzić tacie w kwestii wyboru samochodu, chcielibyśmy coś ekonomicznego, spokojnego. Myślałem o hybrydzie, lub hybrydzie typu plug-in (jest możliwość ładowania samochodu). Patrzyliśmy na Forda Kugę FHEV i PHEV, ale jest też japońska konkurencja w postaci Toyoty Camry, tudzież Lexusa ES. Strasznie się obawiam, że za parę lat samochód będzie poważnie skorodowany i trudno będzie temu zapobiec, bez wydania dodatkowych 10% wartości auta na konserwację podwozia.
Panie Jacku, czy Toyotę/Lexusa da się uchronić od poważnej korozji, czy raczej w rachubę należałoby uwzględnić niekończąca się i kosztowną walkę z korozją podwozia? Samochód byłby nowy, parkowany pod chmurką, ale na asfalcie/kostce, bez trawy. Zależy mi na żywotności, być może to będzie ostatni samochód taty i chciałbym, by służył mu jak najdłużej. Obecnie jeździ Citroenem C5 III gen., ale ma już najechane prawie 300 tys. km i samochód wyraźnie jest już zmęczony, pojawiają się też problemy z układem wtryskowym, oczyszczania spalin itd. Byłbym bardzo wdzięczny za krótki komentarz, bardzo cenię Pańską wiedzę i byłoby to niezmiernie pomocne. Pozdrawiam!
Bierzcie Camry albo Es'a, super niezawodne i komfortowe auta. Koniecznie najlepiej przed pierwsza zima konserwacja podwozia (porzadna) i taka nie za 2 tys PLN, lecz tak od 5/7 w gore.
Poza tym auto nie powinno miec dlugich przestojow typu ponad 2 tyg. i znowu krotka trasa, bo kleknie bateria trakcyjna predzej - te auta lubia byc regularnie jezdzone i wtedy jest gitara! No i empirycznie sprawdzone - te konkretne modele aut to Made in Japan i pojezdza dluzej niz np. Toyota z europejskiej wzg. tureckiej fabryki.
@@Mr--S. Dziękuję za odpowiedź i garść wskazówek. Samochód byłby regularnie użytkowany, spodziewane roczne przebiegi to ok. 25-27 tys. km miasto/trasa 40/60. Najbardziej obawiam się korozji i gnicia istotnych, konstrukcyjnych elementów auta. Jeżeli ma Pan wiedzę, to pozwoliłbym sobie jeszcze zapytać, na jak długo taka konserwacja wystarcza? Wydawanie co roku 5-7 tys. PLN, na samą konserwację byłoby dość uciążliwe i pożerałoby wszelkie oszczędności płynące z napędu hybrydowego.
Możesz zabezpieczyć antykorozyjnie nowe auto. Taka usługa wymaga demontażu całego zawieszenia, układu wydechowego etc. Czas do kilka dni i cena kilkanaście tysięcy. Wszystko inne to półśrodki, szkoda kasy. Dla mnie bezsensu, to tylko samochód, nawet toyota wytrzyma 20 lat.
Nie ma samochodów wiecznych. Nie ten klimat.
Camry jest bardziej analogowa, jeżeli to ma znaczenie dla starszego kierowcy. A wiem po moich starszakach, że bywa to istotne.
Ford hybryda to gunwo, a skrzynia nienaprawialny syf.
thx
dlaczego ta toyota ma zapięty pas? jeżdziła na taryfie a licznik był cofany przed każdym wpisem?
Wymiany na 10 tysiecy pewnie i to jest sprawne auto? Samochod jest uszkodzony zdecydowanie, a stan wizualny watpliwy. Nie dziwie sie, ze ludzie wola kupowac nowe obecnie czy wziac w leasing na 5 lat, niz meczyc sie z takimi gruzami.
Świetna (lepsza) alternatywa do Priusa to Hyundai Ioniq.
Sam jeźdzę teraz Priusem, ale jakbym miał szukać innej hybrydy to bym się nad Ioniqem poważnie zastanawiał
Mam takiego Priusa 3 2009 r. od prawie 4 lat (kupionego z pomocą Pana Jacka)w naprawdę topowej wersji nie to co ten z filmu. Jasne skóry,aktywny tempomat itp. i jest to naprawdę super autko do miasta. Ma kilka wad oczywiście ale ma też dużo plusów. I udało się znaleźć egzemplarz nie po taxi.
Właśnie to jest absurd, że dopuszcza się przybyszy niewiadomo skąd do wożenia ludzi.
i niestety taki kierowca omal nie wysłał moich znajomych do św.Piotra gdy wjechał na czerwonym na skrzyżowanie.
Biała Perła w toyotach niestety inaczej wygląda po kilku latach na elementach plastikowych. Nawet jak mamy oryginalny element, to widać odcięcie :(
35 tysiecy za 15 letni ulep ale za to Toyota i są chetni, ktos zlecił sprawdzenie. Ale sprzedac Astre Jotke z 2013 r za 25 tysiecy z przebiegiem 100kkm to juz cud zeby znaleźć kupca. Najwieksza róznica to taka ze z Toyoty nigdy nie cieknie a z Jotki zawsze.
Druga różnica - nie przepalają się cewki zapłonowe, ponieważ silniki Toyoty nie przekraczają 92'C. Nigdy. Ale to prawda, że Toyoty są przepłacone, bo nie reprezentują już tej jakości co kiedyś. Jest mocno nierówna. Część komponentów okazuje się znakomita, ale coraz więcej wykonane z gównolitu.
@@130rapid Mit o niezawodności jednak pozostał.
Astra j o jej... dla.mnie tragedia... już bym wolał te toyote beż jazdy próbnej kupić
"drogi ukaszku" czemu zadajesz głupie pytania? I czemu dodajesz przymiotniki do swojego głupiego pytania?
Skoro nie masz pojęcia na jakiej podstawie kształtują się ceny towarów, czym jest popyt i podasz, to zamilknij i poducz się trochę i wrócić do tematu bardziej przygotowany. 😂
@@damianmuller Skąd się biorą takie trole? A miałem nie zadawać głupich pytań. Sorry.
Wawer czy wawel, no i jeszcze temat jak to sprzedaliśmy korporacjom nasz rynek przewozów i bezpieczeństwo…mogłoby być ciekawie. Bezkarność prowadzenia auta bez prawka no i te wszechobecne stłuczki w Warszawie. Ale kiedyś się chyba nauczą…
Jeżdżenie bez prawka to akurat wina policji. Co za problem ich wyłapać. Patrol mieszany policjant +SG i w tydzień nie będzie problemu. Tylko czy nadąża z deportacjami?
U nas prius był w ogóle w sprzedaży?
tak
nigdy nie miałem wypadku przy korzystaniu z ubera, czy innego przewoźnika. Za to wiele razy zostałem "obriobiony" przez kierowcę taxi. Sami sobie zgotowali ten los, lud zadecydował. Czas już skończyć ze stygmatyzowaniem uber/bolt
Ty nie miałeś ale wielu miało wypadek lub kolizję z takim przewozem. Radzę zawsze zapinać pasy jeden przewóz skończył trasę na dachu przy al. Prymasa Tysiąclecia w Warszawie przed dworcem Zachodnim
to samo można powiedzieć o taxi. Jeżdżą jak królowie, dodatkowo zajmują się stręczycielstwem w większych miastach
Miałeś szczęście, że nie miałeś kolizji z tymi pseudo taksówkami
są kolizje lepszy i gorsze?
@@orshabal1000taksówkarz wykryty xddd
Taxi jak taxi dupe zawozi z a do b i tyle.
Które tańsze i dostępniejsze(aplikacje) ta lepsza. Tradycyjne taxi nie wytrzymują konkurencji. Z drugiej strony zawsze sie dziwie januszom z taxi dlaczego sami na ubera nie pójdą??
można kupić safrane za 80tys żeby ludzie myśleli że daliśmy 8
Dla przeciętnego uzytkownika te auto nie ma sensu. Ciężko o dobry egzemplarz, a sam pojazd to takie toczydło. Ceny nieadekwatne do tego co otrzymujemy.
kto to jest przecięty użytkownik?
@@filip100000tak.
@@hades3947 ok, dzięki za rzeczową dyskusję
@@filip100000przeciętny użytkownik to ja. Robię 18000km rocznie. Nieprzeciętny to taki z taxi, z przebiegiem 80000km rocznie.
Takie toczydło, że przywodzi zawsze uśmiech na twarz, startując jako pierwsze spod świateł zostawiając spalinówki w tyle, nawet premium. :-)
Kusi mnie coś hybrydowego z eCVT ze stajni Toyota/LExus ale w wymiarach kompaktowych...
Yaris
@@filip100000 Ostrożnie... Yaris IV niebezpiecznie zbliżył się Aygo. Napęd hybrydowy jest świetny, podwozie w porządku, ale nad resztą spuściłbym zasłonę milczenia.
Nie bierz hybrydy 3 cylindrowej. Resztą fajnie po mieście jezdzi sie.
Pytanie co to jest dla Ciebie kompakt. Dla mnie Prius 3😂 możesz poszukać 4, yarisa albo może ct200h
@@kolo4802 dlaczego nie?
Ta metoda sprawdzenia ukłądu hybrydowego jest jak najbardziej dobra i użyteczna ...ale,jak ktos kupuje hybryde toyoty za jakąś konkretną kwotę to proponuje jechac do ASO na sprawdzenie tego układu-nie to żebym uważał ich zaa super fachowców ,ale za400zł(jak pracowałem kilka lat temu teraz pewnie 600zł)robi sie test na którym widać napięcia na poszczególnych ogniwach,jesli różnica pomiędzy ogniwami jest większa niż 0,6V-0,7 to oznacza ,że "już bliżej niż dalej" do końca baterii .I to wcale nie jest tak ,ze wszystkie mogą mieć problem-jedno ogniwo słabsze i już zwiastuje to problemy.robiłem takich testów kilka w tygodniu i zdarzało się ,ze z taka wada klinet pojeździł jeszcze kilka tys.km ,ale ....jak się negocjuje auto za 50-60 tys to już warto
safrane sprzedany w mniej niz godzine :D
Taki samochód sprzedaje się przez kilka lat.
Fajny ale nie jeździ aha.
Zamiast zajmować się pierdołami takimi jak podłokietnik wystarczy wprowadzić pojazd na historiapojazdu. Tam Uber i bolt też będzie jako taxi.
80k? az przewinalem, bo myslalem ze sie przeslyszalem
Przecież najleosze co mozna zrobic to sprowadzic do pracy tysiace iobcych nam kulturowo migrantow z krajow trzeciego swiata. Beda pracowac za przyslowiowa miske ryzu przeez cale swoje zycie. Takie wspolczesne niewolnictwo. Ale przynajmniej my bedziemy miec tansze uslugi i produkty. Prawda?
Sami na siebie krecimy bat.
I dlatego, dla oszczędności kiku złotych, nigdy nie wsiadłbym do ubera lub innego bolta. Ci kierowcy -przybysze, nie jeżdżą bezpiecznie a znajomość topografii ogranicza się do zerkania w navi.
BTW, dobre źródło amerykańskie (Car Nut Care) zaleca, żeby unikać Priusów III z roczników modelowych 2010 i 2011. Są tymczasową skazą na obrazie niezawodnych Priusów.
Jakieś konkretne argumenty czy powołujemy się na wątpliwy autorytet?
Z tego co pamiętam z tego kanału to była mowa o rocznikach 2009-2010. Lubialy puszczać uszedzlki pod głowicą. Chyba za słabo była głowica dokręcona. Nie jestem pewien.
Co jest ważne że trzeba pilnować pompę wody, lubi paść po 240 kkm.
Nie ma wskaźnika temperatury płynu chłodzącego. Można ratować się tanim wskaźnikiem z Ali... Podpinanym pod OBD2. Ja raz na tydzień/dwa sprawdzam temp przez aplikację hybrid assistant która łączy się przez bluetooth z wtyczką pod OBD2. Pompa wody może paść równie dobrze po 240 kkm jak i po 440 kkm. Warto monitorować by nie przegrzać silnika.
@@marcinp.7587 uszczelka pada w kazdym roczniku
@@filip100000 Facet prowadzi autoryzowany warsztat lexusa.... Wiec źródło bardzo dobre.
@@marcinp.7587straszne... pompę wody trzeba sprawdzac/dbać/ wymieniać bo one tak maja beż względu na rocznik. To samo uszczelki... dwie, chyba jedyne bolączki i to spotykane nadzwyczaj rzadko...
Jeśli chodzi o te hybrydy, to wydaje mi sie ze one sa "tylko modne" bo jeśli chodzi o cenę do jakosci to wydaje mi się ze wersja spalinowa tabiej wyjdzie mimo wiekszego kosztu paliwa, zreszta pewnie nie wiele wiekszego ❤🎉😊
to źle Ci się wydaje, przy hybrydzie poza nizszym spalaniem będziesz miał dużo mniejszą awaryność bo układ hybrydowy zawiera mniej elementów, które mogłby się popsuć
Passat z ogłoszenia przy 150tys będzie potrzebował remontu silnika 😃🫠
Piękna Alfa ahhhhh :) teraz francuzi zniszczyli tę legendarną markę od kiedy ją przejęli
Boże jak o napisał w ogłoszeniu że stan tego auta jest perfekcyjny ,to co on sprzedaje w stanie przecietnym😮
wyklejanki tablice
Piękne auto z klekotem to aberracja.Jak chcesz mieć śmierdzącego hałaśnika to kup se brzydkie kombi.
We wczesnych latach dwutysięcznych diesle ładowali, o zgrozo, nawet do kabrioletów.
Wzór brzydala z Sèvres.
Passat B6 za ponad 20koła? XD to juz chyba po remoncie blacharskim
Kto kupi tego pastucha z tym wadliwym silnikiem, w dodatku ta generacja miała ogromne problemy z korozją
Starszy sąsiad ma od nowości garażowanego B6, ruda już idzie.
Pierwszy
Wreszcie coś ci się w życiu udało xD
@@nixnet83Raz już był pierwszy, tylko nie może tego pamiętać 🤪😉
W O3 1.0 tsi mam średnie spalanie 4,5 litra... Spokojnie, 75% poza miastem, reszta Gliwice gdzie korków mało. Na cholere takie psecyfiki?
Chociażby tylko dla eCVT .Przy niej DSG to jakieś nieporozumienie.
@@kubanowak9905nieporozumienie to wyjąca jak potwór w piwnicy skrzynia priusa. Bezawaryjna oczywiście, ale co z tego?
@@panamanian6522widać że najwięcej do powiedzenia mają o skrzyni Ci co nigdy auta nie użytkowali
@@panamanian6522 kolega kiedyś sam jeździł czy tylko powiela bzdury z internetu? Jak w innych samochodach dodajesz gazu to wtedy nie jest głośniej?
@@ziomekziomek2179 jak zawsze ci co użytkowali będą go bez sensu i bezkrytycznie bronić do upadłego. Przekładnia planetarna toyoty jest kompletnie bezawaryjna,ale brakuje jej choćby symulowanych przełożeń jak w cvt subaru lub suzuki. To nie wyklucza, że Tobie jeździ się tym dobrze, a mi jeździło źle - tak trudno to zrozumieć, że jednemu smakuje mielony, a innemu schabowy???
Niedługo do Ciebie zadzwonię i pogadamy o jednej sprawie.
Ta oferta to żart
Szkoda czasu na priusa ,lepiej brac cokolwiek z hdi żona na peugocie ma 340 tys nalotu i spalanie do 5 litrow (1.6 hdi)
Jednak nie każdy lubi jak mu ciągle śmierdzi ropą😂
nie no, rzeczwyiscie, lepiej co chwile jeździć do serwisu leciwym francuzem niż bezawaryjną toyotą
Jednak w mieście nie będzie to 5l a raczej poniżej 3 bo te prisuy pala zwykle około 6l lpg w mieście a na krajówkach można na spokojnie zejść poniżej 5l a jadąc bardzo oszczędnie zszedłem do 4l lpg. Do tego rozumiem że ten hdi ma automat który swoją trwałością przewyższa większość skrzyń manualnych.
A priusy z prywatnych wogole istnieja? Nigdy nie widzialem a wszystkie zawsze po taxi. Taxi klatwa priusa
ja mam
Ja też mam😂😂😂 i to z polski😂😂😂😂
mam i ja 👍🏻
Jak widze Priusa to są 3 opcje: albo ugryiniec bez prawa jazdy, albo ciapaty bez prawa jazdy albo dzikie plemiona bez prawa jazdy. Wtedy są dwie możliwości, albo uciekać jak najdalej autem albo być przygotowanym na konfrontację z pałą w ręku.
4 opcja: normalny człowiek ceniący sobie bezawaryjność i niskie spalanie
Polaków rodzie sie coraz mniej zastępowalność pokoleń na rekordowo niskim poziomie. jak ktoś ma możliwość wyemigrować do pl albo uk lub de i wybiera polske to go powinniśmy po nogach całować że wybrał ten chlew akurat
@@jaszczompstrzakowski5471 dobrze się czujesz? Po nogach całować te dzikie plemiona i inne robactwo?
@@jaszczompstrzakowski5471 poważnie piszesz że robactwo to dla nas zbawienie i trzeba ich całować po nogach ?
@@LukeMike1988 tak jak najbardziej
Pozdrawiam