Nie dostrzegam żądnych połączeń między psychozą a narkotykami oprócz faktu że zdarzają się razem , ale ponieważ , zdarzają się również osobom nie używającym żadnych używek , przyczyną jest co innego . Przyczyną jest proste zjawisko na zewnątrz człowieka , można je zobaczyć na fot. Kirlianowskiej [aury człowieka] gdzie na zewnątrz człowieka widać anomalie energetyczną , która jest przyczyną wielu zaburzeń w tym o których jest ten wywiad z panem . Ja wiem na ten temat wszystko i szukam osób , które zechcą zająć się tym tematem żeby pomóc ludziom tak jak trzeba , pod kątem właściwej przyczyny . Jeśli pana to zainteresuje wszystko wyjaśnię i będzie my mogli to zrobić tan że pozbędziemy się zaburzeń . Zapraszam do tego tematu . Miłego dnia.
Ja miałem psychozę po narkotykach to chyba były jakieś dopalacze sam nie wiem co dostałem szczerze mówiąc. Wydawało mi się że namierzyła mnie policja z narkotykami i schowałem się do łazienki tam zjadłem co najmniej 2 gramy. Później udało mi się jakoś przejść do pokoju i zamknąć na klucz byłem pewien, że są za drzwiami. Usiadłem na łóżku podkurczylo mi się całe ciało a z za okna celowali do mnie snajperzy. Sam nie wiem ile to trwało. Ocknąłem się gdy do domu wszedł współlokator i ogarnąłem co się stało. Mimo to nadal miałem jazdy i byłem pewny, że ktoś mnie śledzi i zaraz coś mi zrobi. Dziś nie biorę narkotyków już ponad 4 lata. Czasami się zastanawiam jak to się stało, że żyje i na terapii udało mi się ogarnąć te jazdy i zrozumieć, że to się nie dzieję naprawdę. Nadal jestem na lekach bo niestety bez leków nie ma opcji, żebym spał. Warto zaznaczyć, że moja przygoda z używkami trwała od 18 roku życia do ok 24 i było to branie ciągami. Niedługo skończę 29 lat. Dziękuję sam nie wiem komu chyba po prostu życiu że po tym wszystkim jestem zdrowym człowiekiem.
Kiedyś dosyć często brałem pochodne Mefedronu, tj. Metaklefedron czyli 3-CMC i Klefedron czyli 4-CMC i raz wziąłem o wiele za dużą dawkę 3-CMC, później dużo Xanaxu i dostałem psychozy. Wydawało mi się, że wszędzie towarzyszy mi ukryta kamera i że jestem w jakimś programie w którym się ze mnie śmieją, myślałem że rodzice chcą mnie otruć.
Wlasnie dzis ktos mi zasugerowal ze moja chororba psychiczna to pewnie przez narkotyki. No nie, nie oceniajcie prosze, ta choroba to ogromne cierpienie. Choroby psychiczne pojawiaja sie czesto nie trzeba narkotykow.
Panie Doktorze, Jak się mają Pana słowa z końca filmu do eksperymentalnych terapii psylocybiną i MDMA depresji czy zespołu stresu pourazowego? Oczywiście mówię o stosowaniu tych substancji pod okiem specjalisty/w ramach eksperymentu medycznego.
hmm, a co powiesz na mój przypadek? wpadłem w coś takiego, co jest legalne i bez recepty, i nazywa się phenibut, bo myślałem, że to suplement diety, a to produkt z wolnego rynku, który w innych krajach jest lekiem - ale w ciągu kilku dni na takim dopaminowym rauszu i czuciu się jak król wszechświata, ten środek wyciągnął mnie na stałe z doła, w którym byłem aż półtora roku, bo zacząłem myśleć bardzo optymistycznie i zacząłem się angażować w pasje i cieszyć z małych rzeczy, a każdy dzień był niesamowitą przygodą - i takie funkcjonowanie pełne zajęć i taki sposób myślenia pełen optymizmu i motywacji już mi zostały na stałe jako nawyki, mimo że już od dawna tego nie biorę, bo to naprawdę ciężki temat, który i tak bardzo szybko przestał działać, bo tolerancja bardzo szybka - teraz jestem już 2 lata na psychoterapii, ale nadal tęsknię za tamtymi czasami i ubolewam, że już nigdy nie będę czuł się aż tak świetnie - ale rozumiem, dlaczego to było niedobre i wiem, że na dłuższą metę tak się nie da, ale odblokowało mi to jakieś dobre ścieżki w mózgu, i go wyczyściło z różnych śmieci
@@AiMbot_EXE01proszę o poradę czy Chlorprothixen może mieć oddziaływanie na serce? Krótko brałem ale wydaje mi się boli mnie po nim serce i w nocy oblewają mnie poty po tym właśnie leku. Kwetiapinę również brałem krótko tylko,że po Chlorprothixenie miałem następnego dnia jasne myślenie, po Kwetiapinie odwrotnie otępienie. Dziękuję za odpowiedź proszę równie żeby wypowiedział się Pan Doktor jeśli to czyta
Mógłby pan nagrać filmik, jako lekarz-psychiatra, odnośnie wiary w Boga, powołania duchownego itp. Aczkolwiek zdaje sobie sprawę, że pan tego nie zrobi. Lekarze mają coś takiego, że tego klimatu humanistycznego nie czują, są skuci kajdanami ziemskimi, uziemieni mentalnie. Jak bogacz, przedsiębiorca, dyktator. Graniczne porównanie ale chciałem to zobrazować. Ale i tak chciałbym poznać opinię właśnie lakarza.
Zapomniał Pan powiedzieć o dużo większej liczbie zachowań niebezpiecznych u pacjentów psychotycznych zazywajacych narkotyki. Są to pacjenci potencjalnie najbardziej niebezpieczni. Artykuły jakieś czytałem i ma być zmiana podejścia do takich pacjentow
Idąc twoim tokiem myślenia, to prawie każda osoba, chora na jakąkolwiek chorobę, jest sama sobie winna. Do wystąpienia większości chorób sami się przyczyniamy w jakimś stopniu. Mniej lub bardziej świadomie. Wskazywanie winnych niczemu nie służy, ani nikomu nie pomaga.
Kiedyś na imprezie ,,koledzy" dosypali mi jakiegoś syfu do drinka, tak dla zabawy. Ale tak abstrahując, młodzi często są naiwni, chcą pokazać, że przynależą do jakiejś grupy lepszaków i nie są ,,slabiakami". A tak na prawdę, to oznaką odwagi jest właśnie odmawianie.
@@kasiachmielewska4636 a jednak coś jest na rzeczy. Chorzy na schizofrenię chorują niewinnie, a jak ktoś bierze narkotyki, powinien liczyć się z konsekwencjami.
A jakie Ty dostrzegasz połączenie między psychozą a narkotykami?
Nie dostrzegam żądnych połączeń między psychozą a narkotykami oprócz faktu że zdarzają się razem , ale ponieważ , zdarzają się również osobom nie używającym żadnych używek , przyczyną jest co innego . Przyczyną jest proste zjawisko na zewnątrz człowieka , można je zobaczyć na fot. Kirlianowskiej [aury człowieka] gdzie na zewnątrz człowieka widać anomalie energetyczną , która jest przyczyną wielu zaburzeń w tym o których jest ten wywiad z panem . Ja wiem na ten temat wszystko i szukam osób , które zechcą zająć się tym tematem żeby pomóc ludziom tak jak trzeba , pod kątem właściwej przyczyny . Jeśli pana to zainteresuje wszystko wyjaśnię i będzie my mogli to zrobić tan że pozbędziemy się zaburzeń . Zapraszam do tego tematu . Miłego dnia.
Psychoza wchodź jak masz słaby łeb, za długo lecisz i obracasz się w chujowym towarzystwie,cpaj z normalnymi i tego unikniesz
Ja miałem psychozę po narkotykach to chyba były jakieś dopalacze sam nie wiem co dostałem szczerze mówiąc. Wydawało mi się że namierzyła mnie policja z narkotykami i schowałem się do łazienki tam zjadłem co najmniej 2 gramy.
Później udało mi się jakoś przejść do pokoju i zamknąć na klucz byłem pewien, że są za drzwiami. Usiadłem na łóżku podkurczylo mi się całe ciało a z za okna celowali do mnie snajperzy. Sam nie wiem ile to trwało. Ocknąłem się gdy do domu wszedł współlokator i ogarnąłem co się stało. Mimo to nadal miałem jazdy i byłem pewny, że ktoś mnie śledzi i zaraz coś mi zrobi.
Dziś nie biorę narkotyków już ponad 4 lata. Czasami się zastanawiam jak to się stało, że żyje i na terapii udało mi się ogarnąć te jazdy i zrozumieć, że to się nie dzieję naprawdę. Nadal jestem na lekach bo niestety bez leków nie ma opcji, żebym spał. Warto zaznaczyć, że moja przygoda z używkami trwała od 18 roku życia do ok 24 i było to branie ciągami. Niedługo skończę 29 lat. Dziękuję sam nie wiem komu chyba po prostu życiu że po tym wszystkim jestem zdrowym człowiekiem.
Psylocybina to nie narkotyk, tylko enteogen.
Nie nazywajmy szambem perfumerii.
@@adriandomanski9223pozdrawiam serdecznie 😊
Kiedyś dosyć często brałem pochodne Mefedronu, tj. Metaklefedron czyli 3-CMC i Klefedron czyli 4-CMC i raz wziąłem o wiele za dużą dawkę 3-CMC, później dużo Xanaxu i dostałem psychozy. Wydawało mi się, że wszędzie towarzyszy mi ukryta kamera i że jestem w jakimś programie w którym się ze mnie śmieją, myślałem że rodzice chcą mnie otruć.
Wlasnie dzis ktos mi zasugerowal ze moja chororba psychiczna to pewnie przez narkotyki. No nie, nie oceniajcie prosze, ta choroba to ogromne cierpienie. Choroby psychiczne pojawiaja sie czesto nie trzeba narkotykow.
To prawda , proszę się trzymać 😊
Panie Doktorze,
Jak się mają Pana słowa z końca filmu do eksperymentalnych terapii psylocybiną i MDMA depresji czy zespołu stresu pourazowego?
Oczywiście mówię o stosowaniu tych substancji pod okiem specjalisty/w ramach eksperymentu medycznego.
Psychodeliki są obecnie badane pod kątem leczenia depresji , również przez duże międzynarodowe ośrodki , będzie o tym odc , pozdr
@misjapsychiatria kiedy mozna powiedziec, ze ktos juz jest czysty i moze poddac sie leczeniu?
Leczeniu można się poddać już dzień po zaprzestaniu brania narkotyku
@@paweszczucinski7653 skąd ta wiedza?
hmm, a co powiesz na mój przypadek? wpadłem w coś takiego, co jest legalne i bez recepty, i nazywa się phenibut, bo myślałem, że to suplement diety, a to produkt z wolnego rynku, który w innych krajach jest lekiem - ale w ciągu kilku dni na takim dopaminowym rauszu i czuciu się jak król wszechświata, ten środek wyciągnął mnie na stałe z doła, w którym byłem aż półtora roku, bo zacząłem myśleć bardzo optymistycznie i zacząłem się angażować w pasje i cieszyć z małych rzeczy, a każdy dzień był niesamowitą przygodą - i takie funkcjonowanie pełne zajęć i taki sposób myślenia pełen optymizmu i motywacji już mi zostały na stałe jako nawyki, mimo że już od dawna tego nie biorę, bo to naprawdę ciężki temat, który i tak bardzo szybko przestał działać, bo tolerancja bardzo szybka - teraz jestem już 2 lata na psychoterapii, ale nadal tęsknię za tamtymi czasami i ubolewam, że już nigdy nie będę czuł się aż tak świetnie - ale rozumiem, dlaczego to było niedobre i wiem, że na dłuższą metę tak się nie da, ale odblokowało mi to jakieś dobre ścieżki w mózgu, i go wyczyściło z różnych śmieci
Łoj daleko od psychiatrii,..wódy, narkotyków,,,,spokojnie żyje bez doradców, psychologów i innych koniowałów...
Pozdrawiam 😁
A najgorsze są narkotyki wywołujące agresję.
Alkohol najbardziej
Najbardziej to pcp. Nawet trafiona seria z magazynku policyjnego nie zawsze zatrzymuje agresora.
Najgorsza jest agresja gdy narkotyków nie ma, brakuje, głód powoduje większe psychozy niż odurzenie.
To prawda
Uważam że, nie powinien Pan podawać publicznie "ciekawostek", że mógł ktoś przechodzić urojenia alkoholowe które uniewinniają od zabójstwa 4:26
‘Żadne narkotyki nie leczą’. Słyszał pan o terapii psylocybinowej dla pacjentow cierpiacych na lekoodporna depresje?
Kwetiapina czy chlorprothixen? Co lepsze na regulację snu?
Kwetiapina. Mniej skutków ubocznych i mniejsze spowolnienie następnego dnia
@@AiMbot_EXE01proszę o poradę czy Chlorprothixen może mieć oddziaływanie na serce? Krótko brałem ale wydaje mi się boli mnie po nim serce i w nocy oblewają mnie poty po tym właśnie leku. Kwetiapinę również brałem krótko tylko,że po Chlorprothixenie miałem następnego dnia jasne myślenie, po Kwetiapinie odwrotnie otępienie. Dziękuję za odpowiedź proszę równie żeby wypowiedział się Pan Doktor jeśli to czyta
@@Kaśka-Sau to prawda po kwetiapine są tzw. Magiczne sny lub właśnie koszmary
@@AiMbot_EXE01 Takie sny to po SSRI też są u niektórych i trwają wiele miesięcy po odstawieniu
Ja preferuje to pierwsze
Tak często farma ,psychozy mocnej jest konsekwencja brania wysokich dawek.
Proszę doprecyzować
Mógłby pan nagrać filmik, jako lekarz-psychiatra, odnośnie wiary w Boga, powołania duchownego itp. Aczkolwiek zdaje sobie sprawę, że pan tego nie zrobi. Lekarze mają coś takiego, że tego klimatu humanistycznego nie czują, są skuci kajdanami ziemskimi, uziemieni mentalnie. Jak bogacz, przedsiębiorca, dyktator. Graniczne porównanie ale chciałem to zobrazować. Ale i tak chciałbym poznać opinię właśnie lakarza.
To interesujący pomysł , przemyśle to
Dobry temat. Brawo.
Czy spotkał sie Pan z tym ze chory na schizofrenie sam poddał sie leczeniu psychiatrycznemu bo połapał sie ze jest coś nie tak ?
myślę że na pewno. W większości przypadków chorzy na schizofrenię sami się poddają leczeniu psychiatrycznemu.
Tak , bardzo często
@@piotrl9114oczywiście
Zapomniał Pan powiedzieć o dużo większej liczbie zachowań niebezpiecznych u pacjentów psychotycznych zazywajacych narkotyki. Są to pacjenci potencjalnie najbardziej niebezpieczni. Artykuły jakieś czytałem i ma być zmiana podejścia do takich pacjentow
Myślę że to wynika z filmu , jak nie to napewno cenne uzupełnienie , pozdrawiam
Super prawo mamy, alkohol ma wyjątek dzięki któremu ktoś kto z premedytacją się nachlał nie ponosi odpowiedzialności
Zawsze ponosi
Psychoza nie ma związku z narkotykami
Miewa
Niestety, te osoby, które chorują na psychozy po narkotykach, same są sobie winne.
Orginalny pogląd. Na czym opierasz swoje twierdzenie?
@@janjanusznekaa4318 moja choroba jest spowodowana nie wiadomo czym. Ale są ludzie, którzy zachorowali przez ćpanie.
Idąc twoim tokiem myślenia, to prawie każda osoba, chora na jakąkolwiek chorobę, jest sama sobie winna. Do wystąpienia większości chorób sami się przyczyniamy w jakimś stopniu. Mniej lub bardziej świadomie. Wskazywanie winnych niczemu nie służy, ani nikomu nie pomaga.
Kiedyś na imprezie ,,koledzy" dosypali mi jakiegoś syfu do drinka, tak dla zabawy. Ale tak abstrahując, młodzi często są naiwni, chcą pokazać, że przynależą do jakiejś grupy lepszaków i nie są ,,slabiakami". A tak na prawdę, to oznaką odwagi jest właśnie odmawianie.
@@kasiachmielewska4636 a jednak coś jest na rzeczy. Chorzy na schizofrenię chorują niewinnie, a jak ktoś bierze narkotyki, powinien liczyć się z konsekwencjami.