Panie Piotrze, moja wypowiedź nie miała na celu ośmieszenie tego motocykla a jedynie zwrócenie uwagi na fakt cenowego szaleństwa Chińskich motocykli w stosunku do Koreańskich i nie tylko. Następna sprawa to dostępność części do motocykli oferowanych przez ROMETA. Staram się obserwować to co dzieje się na rynku motocykli oferowanych przez takich importerów jak Romet i Junak i widać że z roku na rok oferowane są coraz lepsze motocykle, ale ich cena zaczyna być absurdalna i zbliża się albo nawet przewyższa motocykle znanych marek. Dostępność części jest żadna i tego można dowiedzieć się od posiadaczy tych motocykli którzy borykają się z dostępem do części albo ich całkowitym brakiem. To czy motocykl jest ładny jakoś mnie nie przekonuje biorąc pod uwagę widmo postoju tego RUMAKA przez miesiąc albo i więcej z braku części. Przykład właściciela Rometa RCR 125 link: th-cam.com/video/C46oW2e_qDQ/w-d-xo.html Takich przykładów jest wiele a problemów jeszcze więcej. Czy normalnym jest aby w nowym motocyklu dokręcać śruby(wymieniać je na inne), wymieniać opony, tarcze, klocki, łańcuch i wiele innych podzespołów? Co do Pana Kamila on żyje ze sprzedaży motocykli a więc będzie starał się na ich jak największe promowanie ale czy Pan Kamil ma dostęp do części zamiennych do tego Rometa 400 i jest w stanie naprawić go w ciągu dwóch trzech dni? bardzo w to wątpię nawet powiedział bym że nie posiada ani jednej części ani ON ani Romet. Pozdrawiam i życzą bezawaryjnej jazdy.
Bardzo prosimy o nagranie i opublikowanie kilkuminutowego filmu z jazdy próbnej. Po mieście i w trasie wraz z dynamiką, przyspieszeniem, zachowaniem na drodze, osiągami, hamowaniem i specyfiką sprzętu. Niech Święty Krzysztof Was strzeże. Pozdrawiam Serdecznie. M.
Ta koronka to koło sygnałowe dla czujnika ABS umieszczonego tuż za amortyzatorem. Z tyłu ABSu nie ma, ale układ potrzebuje informacji o prędkości tylnego koła.
To akurat było wiadome, nie wiedziałem tylko po co skoro ABS działa tylko na przednim kole, ale tu też łatwo się domyśleć. Komputer sterujący musi mieć informacje o prędkości obrotowej zarówno przedniego jak i tylnego koła.
Wg. źródeł internetowych to motocykl oparty konstrukcyjnie na produkowanej na wewnętrzny rynek japoński Hondzie CB400SS (super single). Różnice to wprowadzenie wtrysku, katalizatorów, ABS-u itp. Silnik o ile nie ma wewnętrznych zmian w kontrukcji powinien być trwały, bo w Hondach sprawdzał się bardzo dobrze. Moc zapewne będzie mniejsza niż w pierwowzorze ze względu na konieczność spełnienia norm emisyjnych.
Chińczycy zawsze podają nieco niższą moc, ale to przekłada się na żywotność jednostki, i powiem Ci że już od dawana się nie przejmuję awaryjnością jednostek napędowych. Silniki jeśli zmienia się im olej regularnie i nie przegina to rzadko coś się dzieje, awaryjność dotyczy raczej osprzętu.
ABS działa tylko na koło przednie, żeby ABS działał musi mieć sygnał z obu kół po to dwie koronki na z czytanie sygnału ABS . Tylni hamulec nie ma ABS-u.
Wygląda nieźle, dobrze dowiedzieć się, że Romet produkuje coraz lepsze sprzęty. Niemniej szkoda, że nie mają więcej propozycji z segmentu 400 - 600 cm^3 w mniej klasycznym wydaniu.
Romet nie produkuje tak w gwoli ścisłości tylko jest dystrybutorem. Producentów może być kilku tak domniemywam. Wpisz sobie w google Shineray XY400 czy Mash Roadster 400 bądź kengo classic 400 to tylko taki chwyt aby nalepić polski znaczek aby ludzie dali się nabrać. W Polsce nie ma żadnej fabryki motocykli . Bodajże chyba w 2000/2003 zrobiono kilka prototypów wfm-ek które miały być produkowane na nasz rynek w kilku wersjach. Ale nic z tego nie wyszło oprócz kilku prototypów w pełni jeżdżących. Szkoda że Polska jest takim dziwnym kraje w którym nic się nie opłaca. Fajnie by było produkować takie motocykle jak ten np Romet .
niestety ale koszta produkcji motocykli w Polsce są za wysokie. Z tego co wiem Junak przymierzał się do produkcji swojego motocykla. Wzór dalej z chin ale najważniejsze części ( w tym silnik ) produkcji polskiej. Niestety z ekonomią i mentalnością rodaków ciężko wygrać. Po za tym weźmy pod uwagę że masa "producentów" znanych marek robi właśnie w chinach ze względu na opłacalność. Ok mają swoje wzory których produkcję powierzają chińczykom, ale jednak. Romet i inny podobni, wybierają co im się podoba z gotowych propozycji ( w teorii po za pierwszym Divisionem, którym się chwalili że to ich dzieło ), zamawiają konkretną specyfikację ( CSC RX3 ma kilka zasadniczych różnic w porównaniu z naszym teoretycznie identycznym ADV250 ) Jeśli zapłacą odpowiednio dobrze, kontrola jakości będzie na odpowiednim poziomie, i sprzęt będzie naprawdę dobry :)
Zgadza się. Ogólnie szkoda gadać. Polska to nie Chiny. A Polak Polaka tylko patrzy jak by na kasę zrobić. Pracowałem w 3 firmach polskich które importowały skutery i inne pojazdy z chin i nie tylko. Ja skutery miałem jak dla siebie nowe po 700zł które kosztowały w sklepach po 2500pln. Wolał bym aby te 2500zł trafiło do naszych rodaków którzy uczciwie zapracują. Niż do tej zasranej garstki osób które dymają innych na kasę i narzekają że w Polsce nic się nie opłaca robić. A kapitał opuszcza Polskę. Opłaca się produkować! ale dzielić się, to już niekoniecznie.
+los1przemek wiesz ale to co piszesz ma sens, i było by idealnie gdyby wszyscy w Polsce tak myśleli. Opłacalność nie tylko na tym polega niestety, niestety dochodzi kwestia mentalności. Polski motocykl musiał by być w cenie japońskich maszyn aby miał odpowiednie standardy, a wtedy kupującemu zapala się lampka co wybrać.... kasa i tak ucieka z naszego rynku, tak to w handlu jest. Co z tego że z chin, a samochody jak nie Japonią to Niemcy i Włochy śmigają po polskich drogach, pokaż mi polska markę, nawet pod postacią importera. Człowiek który to ściąga musi zatrudnić ludzi którzy będą przy tym pracowali, magazynowali,przewozili itp, przecież jak pracowałeś w takich firmach to wiesz. Co nie płacili ci ?? Kasa szła do chińczyka czy w twoje ręce ??
Co do tego czujnika przy tylnym kole. Przecież to proste, porównywana jest prędkość obrotowa kół. Nawet w samochodzie po wstawieniu dojazdówki może zapalić się kontrolka ABS :)
póki co nie polecam ale i nie odradzam... zdecydowanie wygląda solidnie i zapowiada się ciekawie, tym bardziej że można się spodziewać wersji Cafe racer i scrambler :D
+Robson P idealnie by było gdyby kosztował w granicy 15tys. zł, ale tak też jest jeszcze do przełknięcia. ADV400 myślę że będzie naprawdę fajny, wygląd pozostawia trochę do życzenia ( choć mi się podoba ) silnik z suchą miską to dobra opcja w takim dual sporcie, do pełni szczęścia brakuje mi tylko chłodzenia cieczy.
+Robson P idealnie by było gdyby kosztował w granicy 15tys. zł, ale tak też jest jeszcze do przełknięcia. ADV400 myślę że będzie naprawdę fajny, wygląd pozostawia trochę do życzenia ( choć mi się podoba ) silnik z suchą miską to dobra opcja w takim dual sporcie, do pełni szczęścia brakuje mi tylko chłodzenia cieczy.
3 Pytania: 1 Gdzie jest wózek boczny? 2 Gdzie jest silnik w kolorze srebrnym? 3 Gdzie jest cena "około 13 tysięcy złotych". Romet jak zawsze "zaskakuje"
Cena jest wynikiem wprowadzenia wtrysku euro4, abs-u i szeregu innych mniejszych zmian na rok 2017, czy musieli to wycenić aż tak.... to już pytanie nie do mnie. Silnik nie srebrny....wiem tylko że są 4 wersje kolorystyczne i każda ma czarny silnik. Wózek boczny to dodatek, jak dla mnie zbędny, ale dokupić zawsze można :)
A kufry w ADV250 inne niż na prezentacji - co miały na celu??? Mi chodzi o pewnie podejście Rometa, co innego prezentują, a potem wprowadzają do sprzedaży gorsze w wyższej cenie.
tu się nie zgodzę. Od początku w ADV była mowa o kufrach plastikowych a kufry aluminiowe maiły być za dodatkową opłatą, i takie też możesz dokupić do niego, fakt faktem nigdy w cenie 4tyś bym ich nie kupił, ale dostępne są ;) Jeśli chodzi Ci o wózek boczny to też nikt nigdy nie mówił że będzie on seryjnie, wręcz przeciwnie nawet na targach była informacja że jest to dodatek do motocykla, wydaje mi się to też totalnie logiczne... co do reszty to motocykl jest lepiej wyposażony niż zostało to zaprezentowane więc w tym przypadku marudzisz ale bez powodu....chyba że na samą cenę że za wysoka, ale dla nas Polaków to zawsze jest za drogo
Ja bazuję na informacjach, które są przekazywane potencjalnym kupującym - czyli targi, filmiki prezentowane przez jednoślad, czy materiały prasowe z targów, do innych danych dostępu nie mamy. Pewnie Ty jako przedstawiciel danej marki, masz dostęp do innych materiałów. Tak jak napisałem moja reakcja np. na kufry a ADV była dokładnie taka sama jak każdego innego szarego człowieczka czekającego na ten model (na cenę z resztą też). BTW. A czy wspomniany wózek jest w ofercie??? I jeszcze jedno pytanie: czemu sprzedajesz swoje ADV (lub być może już się sprzedał) po paru miesiącach od zakupu??? Czyżby VFM nie był na zadowalającym poziomie???
+MLMBusterPL zależy od źródeł, natomiast na targach na broszurce z tym modelem było jak wół napisane jakie kufry są w standardzie... Czemu sprzedaje swoją ADVkę?? A słyszałeś że wchodzi w przyszłym sezonie ADV 400?? Chyba nie muszę tłumaczyć dalej :p
Ładnie się prezentuje . Tylny czujnik może wysyłać sygnał albo do prędkościomierza impulsy albo do moduły który ogranicza prędkość maksymalną motocykla. Albo robi jedno i drugie jednocześnie. A jak z częściami zamiennymi tłok wał korbowy itd ?
Dlaczego tak sądzisz? ABS może być niezależny dla każdego koła i wcale nie musi porównywać prędkości obrotowej z obydwu kół. Powiedz mi czy prędkościomierz jest tradycyjny analogowy(na linkę) czy elektroniczny. Ja nie widzę żadnej linki aby szła do prędkościomierza czy to od tylnego koła czy od przedniego. A co się stanie jeżeli zostaną zblokowane dwa koła albo samo tylne jak wtedy abs z czyta sygnał i jak się zachowa?
nie sądzę, tylko tak po prostu jest. ABS masz tylko na przednim kole w tym modelu. Zblokować możesz tylko tylne koło, przednie ma abs więc teoretycznie nie da rady tego zrobić.
Wiem że abs działa na przednie koło tylko! bo z tyłu jest bęben. I wiem że mogę zablokować tylne koło! I się pytam skoro zablokujesz podczas jazdy tylne koło to skąd Abs z czyta sygnał i jak wtedy zareaguje abs? Jak możesz odpowiedz mi na pytanie czy prędkościomierz jest analogowy czy elektroniczny.
póki nie zaciśniesz przedniego hamulca ABS nie zadziała, ale dostaje sygnały o prędkości obrotowej koła tak by w chwili wciśnięcia hebla z przodu odpowiednio zadziałać....że tak to powiem :) . Prędkościomierz elektroniczny ( nawet widać jak po włączeniu zapłonu zegary "resetują się" )
Widać że Romet inwestuje w ciekawsze konstrukcje i to dobrze. Classic 400 jest bardzo ładny. Tylko kto to kupi ? O ile k125 sprawi sobie ktoś kogo nie stać na markowy motocykl i będzie sobie tym tanio jeździł to kto wysupła 16 kafli na takie coś? Jak ktoś ma 16 kafli to kupuje zajebisty krążownik a nie taką hulajnogę. A inna sprawa że części do tego nie ma juz teraz a jak to wypadnie z oferty Rometa za rok czy dwa będzie trzeba wszystko na kowadle dorabiać. Ładny klasyczny motocykl, którego nikt nie kupi.
a jednak się sprzedaje. Problemem jest jedynie pojemność bo 400 i 28KM to w mentalności naszych rodaków nie motocykl, ale są ludzie którzy nie patrzą na moc, tylko wygląd, i Ci właśnie kupują. O jakich częściach mowa że brakuje?? skąd takie informacje ?? Bo wszystko jest, łatwo z chin ściągnąć lub od XR400 dobrać
Masz jakieś wiarygodne info ile mniej więcej udało się tego sprzedać Rometowi? Ciekawe czy bardzo się mylę myśląc że kilkanaście sztuk. Jak kogoś stać żeby wydać 16 kafli na wygląd to nie kupi Rometa tylko dołoży kolejne kilkanaście i kupi coś rasowego. Fajny ten Classic ale na wyglądzie ta fajność się kończy, w tej cenie nie ma szans się utrzymać. Nawet jeżeli to jest wykonane całkiem nieźle to wciąż chińczyk i ciężko będzie zmienić ten stereotyp. Błędne koło. Aleś mnie rozbawił, części z chin albo dobieranie z innych motocykli. Czyli kupisz podobne i poprawisz żeby pasowało?:) Nie, dzięki, postoję. Naprawdę nie świruj jarząbka bo widzę że się bawisz się w motocykle i doskonale wiesz jaka jest dostępność tych rzeczy. th-cam.com/video/C46oW2e_qDQ/w-d-xo.html Miesiąc czekania na części, naprawdę imponujące. To jest był i będzie główny powód dla którego to się nie ma prawa udać. Jakieś tam graty można kupić do np. k125 ale reszta leży i kwiczy a na dawców też bym nie liczył jak się sprzeda kilka sztuk i moto wypadnie z oferty.
Czytanie ze zrozumieniem, pisałem dobrać nie dorobić. W Classicu masz części pasujące od XR400, tak jak w K125 od CG, czy np. Keeway RKV od Suzi GN.... no tak więc stój dalej.. RCRów trochę przerobiłem, a ty podałeś filmik nagrany miesiąc od premiery i pojawienia się motocykli w sprzedaży, gdzie okazało się że cała partia 100 czy więcej motocykli ma ten sam defekt, i trzeba ogarnąć części do wszystkich. Nie powinno tak być, ale ostatnio w Hondzie kolegi, i milionach innych tej maki autach Japończycy wymieniali poduszki powietrzne bo zrobili wadliwe, tak więc bywa i tak. Co do ilości sprzedanych Classic-ów to cepik i masz odpowiedź w tym temacie. Lubie to stwierdzenie, "dołoży kilkanaście tysięcy i kupi coś rasowego" super, ale Ty kupowałeś coś kiedyś za własne zarobione pieniądze, lub ile zarabiasz żę kilkanaście tysięcy nie robi ci różnicy :)
A skąd wiedza że części pasują? Sprawdzałeś to? w K125 części od CG - silnikowe może tak ale reszta? Powtarzasz obiegowe opinie. Bo że niby "kopia" ale ja bym to jednak sprawdził a ci piszący twierdzą tak w ciemno. "RCRów trochę przerobiłem, a ty podałeś filmik nagrany miesiąc od premiery i pojawienia się motocykli w sprzedaży, gdzie okazało się że cała partia 100 czy więcej motocykli ma ten sam defekt, i trzeba ogarnąć części do wszystkich." No i ? Czy to jest jakiekolwiek wytłumaczenie? "w Hondzie kolegi, i milionach innych tej maki autach Japończycy wymieniali poduszki powietrzne bo zrobili wadliwe, tak więc bywa i tak. " To jest tak zwana akcja serwisowa, Romet sprzedawał chłam nie zdatny do jazdy i jak właściciele zaczęli się upominać to trzeba było miesiąc czekać aż łaskawie coś z tym zrobią. Nie znam się ale zdaje się że to jest zupełnie co innego i wolałbym zostać poproszony o wizytę w ASO a nie samemu prosić się o to żeby pojazd, za który zapłaciłem zyskał pełną sprawność. Poza tym jak kto jest możliwe żeby motocykl z krzywymi tarczami opuścić montownię? To znaczy że nikt go nie sprawdzał. Brak ładowania? Monterzy nie mają multimetra żeby to sprawdzić? Pomimo sympatii i pewnego osobliwego sentymentu do nowego Rometa (szczególnie do ogara 900) twierdzę że oni nadal się nie obudzili i myślą że w Polsce mamy ustrój komunistyczny. Na kpinę zakrawa to jak od lat oni podchodzą do swoich produktów i do klientów. W takim pojeździe jak RCR, pozycjonowanym już raczej wysoko żeby na dzień dobry były krzywe tarcze, brak ładowania i coś tam jeszcze. No@s%$zk...j&e@g%o^mać. "Co do ilości sprzedanych Classic-ów to cepik i masz odpowiedź w tym temacie." Aż tak dokładnych danych nie znalazłem na stronie. Jeżeli masz to się podziel. "Lubie to stwierdzenie, "dołoży kilkanaście tysięcy i kupi coś rasowego" super, ale Ty kupowałeś coś kiedyś za własne zarobione pieniądze, lub ile zarabiasz żę kilkanaście tysięcy nie robi ci różnicy :)" Ja nie zarabiam, z kranu mi lecą pieniądze :) Zarabiam tyle że stać mnie na godziwe życie ale nie stać mnie na kupowanie za 16 tysięcy Rometa, którego jakości nie zna nawet sam sprzedawca i który nie oferuje nic poza wyglądem (jeżdżę motocyklem za około połowę tej kwoty). O tym cały czas piszę i dlatego to się nie uda. Na taniego pierdzika stać każdego i każdy może takie ryzyko podjąć dlatego proste 125 idą jak świeże bułeczki. Znasz kogoś kto ściubie grosz do grosza i uściubał 16 kafli? Daleki jestem od pisania komukolwiek "dozbieraj 2 razy tyle" ale jak ktoś ma 16 kafli żeby kupić kota w worku to będzie miał pewnie i 30 żeby kupić coś z innej półki. A za 16 tysięcy panie to można mieć cuuuuda a dokładając bardzo niewiele możesz mieć chociażby takiego killera jak Triumph Bonneville więc... nie wiem gdzie w tym wszystkim Romecik.
Wiesz nie jestem wyznawcą zasady "nie znam się ale się wypowiem". Pracuję z tymi pojazdami i z mojej perspektywy to Twoja opinia, z szacunkiem, to takie typowe internetowe biadolenie, a uskutecznie to twój pseudonim. Co do kopiowania to tak mam 12lat doświadczenia na serwisie tych pojazdów i wiem co lubię. Na chwilę obecną jestem posiadaczem ADV400 do którego zakupiłem już pewne elementy od XR-ki. Nie twierdze że wszystko wszędzie będzie pasowało 1:1 ale jednak ;) "Zarabiam tyle że stać mnie na godziwe życie ale nie stać mnie na kupowanie za 16 tysięcy Rometa, " toż to ja Tobie a ni nikomu nie każę go kupować, ja tylko wyrażam swoją opinię na jego temat.
16 to dobra cena by byla z tym wozkiem :) podobno ten wozek nie bedzie dostepny jako akcesorium tylko wraz z moto - czyli albo kupujesz odrazu z wozkiem albo juz zawsze bedziesz mial solo :( swoja droga ten wozek z hamowanym kolem wozka ma byc? jak romet zrobi oferte jak wczessniej typu 20 x 800 pln lub 40 x 400 pln na 0% to moze i troche tego sprzeda, pzdr
Oferta 10x0 i 20x0 jest już. Jak będzie z wózkiem bocznym nie wiem, ale na pewno będzie można go dokupć jak już wprowadzą do sprzedaży, kwestia tylko co by z ceną nie przesadzili :)
no wlasnie gdzies czytalem ze albo odrazu z wozkim kupujesz lub bez a potem niedostepny - moze chodzi o homologacje calosci, bo potem to jako co? pojazd bedzie robil wkoncu dwa slady, jako przyczepka bez tablic moze byc ale co wtedy z wozeniem w niej czlowieka :)
a teraz pytanie takie, co oni odstawili z wydechem... na wczejsniejszych filmach i zdjeciach z tego roku widać proste rury, a tutaj dodatkowe bańki. Kto może mi powiedzieć czy bedzie dostepny akcesoryjny wydech przelotowy... bo po dźwięku nawet słycha,ć ze jeszcze bardziej wycieli sprzet. :(
co fakt to fakt, wydawało mi się że będzie ciekawiej brzmiał. Nie wiem co i po co zrobili z tymi wydechami. Czy będą akcesoryjne, wątpię by były w Romecie, ale co to za problem dorobić / dopasować
Mam jedno pytanie, warto kupić nowego chińczyka za te pieniądze czy może jednak używanego japońca?( w tej cenie można nabyć dość młody motocykl używany). Pozdrawiam.
Słuchaj nie odpowiem Ci na to pytanie jednoznacznie. Mam i używam cały czas nowego Rometa ADV250, kupiłem go bo na rynku używek w podobnej cenie nie znalazłem nic co by mi pasowało ( od strony techcznicznej ) Romet się spisuje, nie jest to maszyna do zapitalania, nie jest to rasowy dualsport, jest to budżetowa wersja pojazdu typu Adventure, którą w moim przypadku wykorzystuję po całości. Najtańszy nowy japończyk tego typu to ponad 30tyś zł. Romet nigdy nie zawiódł, a od początku sezonu robił ponad 5tyś. km. Ja jestem zadowolony i polecam, teraz ADV250 idzie do sprzedania a ja chce przesiąść się na ADV 400 bo jak dla mnie warto. Teraz czy w Twoim przypadku warto kupić, kwestia czego oczekujesz od motocykla, bo Romet czy inny pojazd produkowany w chinach to motocykle budżetowe i trzeba mieć to na uwadze.. Ja zauważam że z każdym rokiem te motocykle są naprawdę lepsze, płacąc odpowiednie pieniądze dostajesz lepszy sprzęt. Classic 400 jeździ od 2lat po francuskich drogach jako Mesh i z tego co mi wiadomo spisuje się dobrze :) Zerknij sobie na moje filmiki z ADV250, jak to jeździ, myślę że nie jest źle
CzajaMoto POLAND a ja mysle że powinienes udac sie na jazde próbną markowym i jazde próbną chinolem. na moje markowe jest bardziej ekscytujace ale chinoli nie skreslam bo kiedys moze byc cos z tego. przejedz sie i zobaczysz na czym czujesz sie lepiej
+Pawel Kowalski panie kolego wiem o co ci chodzi bo moja kariera motocyklowa objęła już praktycznie każdą markę na rynku 😁 dlatego sądzę nadal że Chińczyki super nie są ale dają radę i cieszą na swój sposób 😁
Do junkersa mu daleko. Masa suchego motocykla 170kg, jeden gar z 349ccm, 2 zawory na cylindrze i ten niepowtarzalny gang. Tutaj jest prezentowany zupełnie inny motocykl o odmiennym charakterze. - Który ma nawiązywać do czegoś jednak bez historii i korzeni. Jeden cel - ma się sprzedać bo ładnie wygląda i jest wystylizowany na coś z czym nie ma powiązań historycznych 😊
wygląda dobrze ale dalej pierdzi jak wszystkie chinole, bardziej jak cross czy enduro. według mnie powinni zrobic tu dwugatowy silnik. lepiej by chodził ale no nie narzekam bo V od rometa jest ciekawa chodz i tak nie przesiąde sie z hondy na chinola
+Pawel Kowalski Ja powiem Ci szczerze pracuje przy tym i widzę spore postępy z roku na rok. Trafiają się buble jeszcze, ale tak Romet jak i inni Polscy importerzy zaczynają się starać co by klienta nie tracić byle czym. Dalej bariera jest cena bo umówmy się to jest główny atut tych motocykli, dlatego też do Hondy jeszcze trochę brakuje. Jak kupowałem Romet, to głównie z ciekawości, ale zasadniczo nie zawodłem się, z jakością było różnie. Świetnie wypada ADV250, ma mankamenty ale jeździ naprawdę dobrze. Słyszałem plotkę o ADV450, nie 400 bo ten będzie, a ten większy ma być na dwóch garach, co z tego wyjdzie zobaczymy niebawem 😀
jestem mechanikiem i tez widzę lepsze rozwiazania. widac że sie rozwijają ale zaczeli produkować motocykle szosowo turystyczne i problem jest z ich dźwiękiem jak w crossie. Do tego biegi nie chodza tak jak powinny. jest to do dopracowania. fajnie że poszli w strone V i dwugarowych rzedowych silnikow ale to wciąż mało. chciałby uszłyszec cztero garowy silnik z nieco wiekszym stopniem sprężania. mają potecjał, powstał Junak nk 650 i gdyby ta 650 miała bardziej zadziorną lampe z przodu byłoby to swietne rozwiazanie bo linie ma świetną. ale przeciętny motocyklista jak ja za 18 tysiecy bedzie chciał bardziej ekscytującej 650. I w efekcie kupi uzywaną i markową. wiadomo bedzie tez część ktora bedzie stawiała na nowe ale dalej muszą to rozwinąc
Dlaczego niema wyjaśnień ile śilnik wytrzymuje kilometrów , w żadnych testach i o żadnym motocyklu nie jest podane żywotność silnika , samochodowe silniki są podane jaka jest żywotność silników , ten motocykl ma prawdopodobnie żywotność około 30 tysięcy ,,
+Lewy Lew pokaż mi samochód w którym producent podaje żywotnosc silnika ! Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić jak np. wieśwagen reklamuje swoje niezawodne 1.0tsi które ma się rozpaść po 120tyś. żeby Hansy i Helgi kupiły nowy a nie jeździli starym. Realne informacje o żywotności masz tylko z użytkowania, a informacja dalej nie jest konkretna jako że każdy użytkownik inaczej eksploatuje pojazd. Najtańsze silniki 125, i przy okazji najbardziej popularne 156fmi łoją po 70-80tyś km, a ponoć słabe 50ccm model 139fmb miałem okazję remontować z przebiegiem 50tyś km
Producenci nie podają żywotność silnika samochodu , ale ludzie prywatni podają żywotność i ile można prawdopodobnie przejechać na takim lub innym silniku i są różnice i to duże ...
Nie kumam na chwilę obecną o czym ta cała dyskusja ?? Po co producent ma podawać żywotność silnika? jak to zależy od właściciela pojazdu? Producenta każdego na tym świecie interesi by samochód/motocykl przejechał w miarę bezawaryjnie okres gwarancji i tyle, potem to już trzeba sprzedać nowy pojazd, takie prawo rynku. Co do łańcucha to chyba logiczna sprawa ?? Część eksploatacyjna podlegająca zużyciu, jeździsz ostro zmieniasz szybciej, delikatnie przejeździsz więcej. Lewy Lew wszystko Ci ściemą pachnie, no trudno, ale człowiek który kupuje K125 w cenie dobrego roweru MTB był by skończonym idiotą nastawiając się na 100% bezawaryjną maszynę, jakieś drobne poprawki zawsze się trafią, najlepsze jest potem zaskoczenie że kilometry mijają a to cały czas chce jeździć :)
Kasa kasa i jeszcze raz kasa. Seria Classic na ten rok już jest droga a 4 cylindrowiec znając przekonanie tudzież uprzedzenie ( nielogiczne ) do motocykli z chin była by to jeszcze zaporowa opcja :/
Kamil fotomotoblog myśle że powinni zaczac 4 garowki. a chodzi mi głównie o junaka 650 ccm gdzie jest to motocykl wiekszy, kosztuje ponad 16 tys. hyosung 650 gt kosztuje podobnie i ma 4 cylindry a także jest lepiej wykonany i wyglada lepiej. Mysle że spojrzenie przez pryzmat gotowki jest złe bo hyosung jest przykladem że mozna za te pieniadze dac wiecej. a co do 400 ccm to niech jest na dwóch cylingrach ale niech zmienią korowody na krótsze. wtedy motocykl zaskoczy wkrecaniem sie. teraz jest to troche za wolne
+Pawel Kowalski hyosung GT 650 to Korea więc trochę wyższa klasa. A i hyo ma 2 cylindry tak jak Junak NK650 z kopią silnika Kawy ER6. Wiem że jest silnik chiński na 4garach ale... Zobaczymy, ma się pojawić 450ccm w romecie na 2garach, i mam nadzieję że tak się stanie
Kamil fotomotoblog jo jednak sie myliłem hyousung jest na 2 garach ale fajnie byłoby gdyby zrobili chinską 4 garówke z krótszym korbowodami. jestem mechanikiem i silniki chlodzone cieczą od chinolow są nawet dobrze wykonane
Benda robi go w wersji zdaje się 250 i właśnie 400 chłodzony cieczą. U nas się pewnie nie pojawi z uwagi na stosunkowo słabą popularność takiej pojemności
Tarcza od ABS na zębatce ??? Ale wynalazek ! Bałbym się na tym jechać , chyba że gdzieś bocznymi drogami hehe . ani hamulców ani mocy , i pewnie opony to ''chiński plastik ''
Motocykl jest wyposażony w ABS na przednie koło. Co za tym idzie system musi mieć sygnał również z koła tylnego by mógł sprawnie działać. Nie wiem czego tu się bać, chyba że umiejętności brak.
@@Fotomotoblog A ja tak na marginesie ..w zasadzie podstawa obaw to brak mocy żeby TIR nie wyprzedał , opony w zasadzie zawsze można wywalić. Chyba bym czuł się pewniej jednak na starym Japończyku biorąc to pod uwagę
@@rafii7458 no ale właśnie tak generalnie to to jest stary japończyk. Silnik XR400, kopa ma, tiry wyprzedza, spala mało i z mojego doświadczenia, raptem 10kkm raczej niezawodnie
@@Fotomotoblog W pierwszej chwili to R1 miałem na myśli mówiąc ''stary Japończyk '' ;) To raczej bardzo stary by musiał być , Tylko że czasy są niestety współczesne i ruch nie ten a nie lubię jak coś mi na ogonie siedzi chociaż nie jeżdżę jak wariat . może coś w tym kierunku/
Rynek zweryfikuje czy cena jest za wysoka a motór śmieszny. To samo wszyscy mówili o ADV250 a ten sprzedaje się bez problemu i co najważniejsze jeździ dobrze....więc i tu może nie będzie tak źle.
Yamaha SR 400 - 23.200zł NOWA to 7400zł więcej od motocykla Chińskiego proponowanego przez Rometa. Tak mała różnica nie zachęca do zakupu Chinola. Dostępność części zamiennych jest żadna a czas oczekiwania na naprawę to przynajmniej jeden miesiąc jak nie więcej. Romet jako importer zakupił pewnie partię próbną aby zbadać rynek (czy się sprzedadzą) będzie to może kilkadziesiąt motocykli. Następna sprawa to brak AKCESORIÓW do wszystkich proponowanych motocykli takich firm jak: ROMET, JUNAK, ZIPP. Kurtki, rękawice, kaski, sakwy itd.; Brakuje tych rzeczy ponieważ CI importerzy nie podchodzą poważnie do klienta. Na targach pokazują co innego a w sprzedaży co innego przykład Rometa Division250 na targach opowieści o silniku chłodzonym cieczą!!! a jak to się skończyło wszyscy wiemy i ta cena 9200zł na początku sprzedaży a na końcu 4999zł!!!!! a więc cena końcowa to była ta właściwa cena za tak niskiej jakości motocykl. Pozdrawiam wszystkich motocyklistów i proszę o kupowanie z GŁOWĄ a nie SERCEM bo zazwyczaj źle się na tym wychodzi.
+marek marecki Nie wiem jak wyglądają twoje doświadczenia z tą i innymi wymienionymi markami, ale chyba jednak znikoma, albo żadna. 7400zł to cena nowej YBR125, jak dla Ciebie to mała różnica to faktycznie Romet nie jest dla Ciebie. Jakich akcesoriów ci brak do niego ?? Strój ?? Junak miał/ma kolekcje ubrań, rękawic, kasków, sakw. I co ?? Mało kto to kupuje mimo że polskiej produkcji akcesoria, no ale przecież lepiej kupić "markowe" akcesoria. Części, Junak produkuje część podzespołów wysokiej jakości, co jest sporą częścią ich działalności. Romet ma podpisaną umowę z Modeką, bardzo dobre akcesoria i linie kasków Zeus. Do Classica są gmole, sakwy, szyby i inne, co chcesz więcej?? Importerzy sprowadzają to co może się sprzedać, nie chcą jakoś mocno ryzykować. Division był w przesadzonej cenie to fakt, ale co do lepszego silnika to był by on jeszcze droższy więc logiczne czemu nie wprowadzali.... Jeszcze raz powtórzę, z tego co napisałeś to wychodzi że nie masz orientacji w ofercie polskich producentów, a klepiesz co gdzieś tam przeczytaleś. Mogę się mylić, a jak tak to sorry. Nie mam nic do czyjejś opinii, nawet krytycznej, ale niech będzie ona zasadna.
Division był fajny po wymianie silnika na 250 i amora tylnego od yamahy od yzf. dość fajnie sie prowadził i fajnie przyspieszał. według mnie najlepszy romet w tamtych latach
Na pierwszy rzut oka to Honda CB350, niestety myślę, że to rometowski strzał kulą w płot. Taka estetyka to nisza, jak ktoś potrzebuje motocykla do pracy to nie wyda na chińczyka 16k tylko 5k. Na dalszą trasę turystyczną się nie nadaje, do lansu "przed chłopakami" też nie bardzo. W sumie motocykl trochę dla nikogo. Może ktoś z sentymentu do klasyki, ale nawet wtedy, za tą cenę można znaleźć ciekawszy sprzęt.
+Artur Rajch zdecydowanie jeśli chodzi o pojemność to nisza tu się zgodzę, aczkolwiek nie rozumiem. Patrząc po zainteresowaniu to na pewno nie jest to motocykl dla nikogo. Czemu nie nadaje się w trasę ?? Ja 250ccm w tym roku nakręciłem prawie 6tys. km i to głównie w trasie. Estetyka niszowa ?? Honda, Yamaha, BMW wprowadziło motocykl w tym stylu na ten rok... Moim zdaniem i z tego co widzę to grupa wiekowa to 30+, jeśli cena nie przeszkadza to znajdzie odbiorców ;)
To wszystko wyjdzie oczywiście "w praniu", ja wszystkim polskim moto-firmom życzę bardzo dobrze, ale takie mam wrażenie, że ekstrawagancki retro-chińczyk może służyć jako uzupełnienie oferty niż jako hit sprzedażowy. Obym się mylił... Ja widziałem ten moto dawno temu jako francuski Essai i strasznie mi się podobał, ale czy wydałbym 16k zł? niestety nie. Dla BMW czy Yamahy nie jesteśmy rynkiem priorytetowym bo rzadko możemy sobie pozwolić na ekstrawagancję, tego typu motocykli nie widuje się często. A jeśli chodzi o wyjazdy turystyczne to (może mam trochę skrzywienie) myślałem tu raczej o płaskiej wąskiej kanapie i o kufrach niż o pojemności. PZ!
+Artur Rajch jak już wspomniałem takie pojemności u nas się uznaje za niszę, między innymi ze względu na to że mała pojemność ale kosztować jednak coś musi, niestety nie dużo mniej niż trochę większe maszyny. Zapraszam na kanał za dni kilka, będzie materiał z bardzo krótkiej jazdy i kilka akcesoriów turystycznych. Co do kanapy zapewniam Cię nie taka wąska, a na pewno mięciutka i dosyć długa, bo ja spokojnie zajmuje wygodną pozycję, co przy 2m nie jest takie oczywiste.
Nieźle wykonany, dobrze wyposażony więc nie ma tragedii. To jednak chińczyk, a tania chińszczyzna to nie koniecznie dobra chińszczyzna. ADV 250 też wszyscy mówili że drogi, ale sprawuje się idealnie, więc coś w tym jest :)
+Jarek Piątek ale co po nim widać. Bardzo ładnie wykonana maszyna, jak na taką budżetówkę. Silnik też nieźle pomyślany i wykonany. We Francji to jeździ i całkiem pochlebne opinie zbiera. Co do ceny oczywiście że można kupić coś lepszego, ale nie nowego w tej cenie, a to dla wielu jest argument.
Wygląda nieźle, dobrze dowiedzieć się, że Romet produkuje coraz lepsze sprzęty. Niemniej szkoda, że nie mają więcej propozycji z segmentu 400 - 600 cm^3 w mniej klasycznym wydaniu.
Junak miał kiedyś Junaka NK 650 czyli CF MOTO NK 650. Szkoda że wycofali. Pewnie słabo się sprzedawał . Ludzie wolą kupić wypierdzianą Japonię ,niż bardzo fajny nowoczesny naked w tej cenie. Co do jakości to CF MOTO NK 650 zbiera pozytywne opinie :) Pozdrawiam.
+Ibanezgames zgadza się, po za takimi tanimi plastikami nadwozia to maszyna w całokształcie bardzo fajna. Mi się podobała TR650, czyli wersja turystyczna. Ładny, wygodny turystyk. Silnik z odpowiednią mocą. Tylko podejście naszego społeczeństwa musi się zmienić by takie motocykle znalazły odbiorców
Panie Piotrze, moja wypowiedź nie miała na celu ośmieszenie tego motocykla a jedynie zwrócenie uwagi na fakt cenowego szaleństwa Chińskich motocykli w stosunku do Koreańskich i nie tylko.
Następna sprawa to dostępność części do motocykli oferowanych przez ROMETA. Staram się obserwować to co dzieje się na rynku motocykli oferowanych przez takich importerów jak Romet i Junak i widać że z roku na rok oferowane są coraz lepsze motocykle, ale ich cena zaczyna być absurdalna i zbliża się albo nawet przewyższa motocykle znanych marek. Dostępność części jest żadna i tego można dowiedzieć się od posiadaczy tych motocykli którzy borykają się z dostępem do części albo ich całkowitym brakiem. To czy motocykl jest ładny jakoś mnie nie przekonuje biorąc pod uwagę widmo postoju tego RUMAKA przez miesiąc albo i więcej z braku części.
Przykład właściciela Rometa RCR 125 link: th-cam.com/video/C46oW2e_qDQ/w-d-xo.html
Takich przykładów jest wiele a problemów jeszcze więcej.
Czy normalnym jest aby w nowym motocyklu dokręcać śruby(wymieniać je na inne), wymieniać opony, tarcze, klocki, łańcuch i wiele innych podzespołów?
Co do Pana Kamila on żyje ze sprzedaży motocykli a więc będzie starał się na ich jak największe promowanie ale czy Pan Kamil ma dostęp do części zamiennych do tego Rometa 400 i jest w stanie naprawić go w ciągu dwóch trzech dni? bardzo w to wątpię nawet powiedział bym że nie posiada ani jednej części ani ON ani Romet.
Pozdrawiam i życzą bezawaryjnej jazdy.
Bardzo prosimy o nagranie i opublikowanie kilkuminutowego filmu z jazdy próbnej. Po mieście i w trasie wraz z dynamiką, przyspieszeniem, zachowaniem na drodze, osiągami, hamowaniem i specyfiką sprzętu. Niech Święty Krzysztof Was strzeże. Pozdrawiam Serdecznie. M.
Ta koronka to koło sygnałowe dla czujnika ABS umieszczonego tuż za amortyzatorem. Z tyłu ABSu nie ma, ale układ potrzebuje informacji o prędkości tylnego koła.
To akurat było wiadome, nie wiedziałem tylko po co skoro ABS działa tylko na przednim kole, ale tu też łatwo się domyśleć. Komputer sterujący musi mieć informacje o prędkości obrotowej zarówno przedniego jak i tylnego koła.
no właśnie tak :)
Wg. źródeł internetowych to motocykl oparty konstrukcyjnie na produkowanej na wewnętrzny rynek japoński Hondzie CB400SS (super single). Różnice to wprowadzenie wtrysku, katalizatorów, ABS-u itp. Silnik o ile nie ma wewnętrznych zmian w kontrukcji powinien być trwały, bo w Hondach sprawdzał się bardzo dobrze. Moc zapewne będzie mniejsza niż w pierwowzorze ze względu na konieczność spełnienia norm emisyjnych.
Chińczycy zawsze podają nieco niższą moc, ale to przekłada się na żywotność jednostki, i powiem Ci że już od dawana się nie przejmuję awaryjnością jednostek napędowych. Silniki jeśli zmienia się im olej regularnie i nie przegina to rzadko coś się dzieje, awaryjność dotyczy raczej osprzętu.
ABS działa tylko na koło przednie, żeby ABS działał musi mieć sygnał z obu kół po to dwie koronki na z czytanie sygnału ABS . Tylni hamulec nie ma ABS-u.
Niby dlaczego musi mieć dwie tarcze wiele lepszych motocykli ma 1 tarcze
fajowy!
Wygląda nieźle, dobrze dowiedzieć się, że Romet produkuje coraz lepsze sprzęty. Niemniej szkoda, że nie mają więcej propozycji z segmentu 400 - 600 cm^3 w mniej klasycznym wydaniu.
Romet nie produkuje tak w gwoli ścisłości tylko jest dystrybutorem. Producentów może być kilku tak domniemywam. Wpisz sobie w google Shineray XY400 czy Mash Roadster 400 bądź kengo classic 400 to tylko taki chwyt aby nalepić polski znaczek aby ludzie dali się nabrać. W Polsce nie ma żadnej fabryki motocykli . Bodajże chyba w 2000/2003 zrobiono kilka prototypów wfm-ek które miały być produkowane na nasz rynek w kilku wersjach. Ale nic z tego nie wyszło oprócz kilku prototypów w pełni jeżdżących. Szkoda że Polska jest takim dziwnym kraje w którym nic się nie opłaca. Fajnie by było produkować takie motocykle jak ten np Romet .
niestety ale koszta produkcji motocykli w Polsce są za wysokie. Z tego co wiem Junak przymierzał się do produkcji swojego motocykla. Wzór dalej z chin ale najważniejsze części ( w tym silnik ) produkcji polskiej. Niestety z ekonomią i mentalnością rodaków ciężko wygrać.
Po za tym weźmy pod uwagę że masa "producentów" znanych marek robi właśnie w chinach ze względu na opłacalność. Ok mają swoje wzory których produkcję powierzają chińczykom, ale jednak. Romet i inny podobni, wybierają co im się podoba z gotowych propozycji ( w teorii po za pierwszym Divisionem, którym się chwalili że to ich dzieło ), zamawiają konkretną specyfikację ( CSC RX3 ma kilka zasadniczych różnic w porównaniu z naszym teoretycznie identycznym ADV250 ) Jeśli zapłacą odpowiednio dobrze, kontrola jakości będzie na odpowiednim poziomie, i sprzęt będzie naprawdę dobry :)
Zgadza się. Ogólnie szkoda gadać. Polska to nie Chiny. A Polak Polaka tylko patrzy jak by na kasę zrobić. Pracowałem w 3 firmach polskich które importowały skutery i inne pojazdy z chin i nie tylko. Ja skutery miałem jak dla siebie nowe po 700zł które kosztowały w sklepach po 2500pln. Wolał bym aby te 2500zł trafiło do naszych rodaków którzy uczciwie zapracują. Niż do tej zasranej garstki osób które dymają innych na kasę i narzekają że w Polsce nic się nie opłaca robić. A kapitał opuszcza Polskę. Opłaca się produkować! ale dzielić się, to już niekoniecznie.
+los1przemek wiesz ale to co piszesz ma sens, i było by idealnie gdyby wszyscy w Polsce tak myśleli. Opłacalność nie tylko na tym polega niestety, niestety dochodzi kwestia mentalności. Polski motocykl musiał by być w cenie japońskich maszyn aby miał odpowiednie standardy, a wtedy kupującemu zapala się lampka co wybrać.... kasa i tak ucieka z naszego rynku, tak to w handlu jest. Co z tego że z chin, a samochody jak nie Japonią to Niemcy i Włochy śmigają po polskich drogach, pokaż mi polska markę, nawet pod postacią importera. Człowiek który to ściąga musi zatrudnić ludzi którzy będą przy tym pracowali, magazynowali,przewozili itp, przecież jak pracowałeś w takich firmach to wiesz. Co nie płacili ci ?? Kasa szła do chińczyka czy w twoje ręce ??
Ja się już nie zgłębiam. Powinniśmy myśleć o swoim i to szanować i było by dobrze.
Co do tego czujnika przy tylnym kole. Przecież to proste, porównywana jest prędkość obrotowa kół. Nawet w samochodzie po wstawieniu dojazdówki może zapalić się kontrolka ABS :)
+Robson P wiem wiem. Moje zdziwienie dotyczyło tylko tego że motocykl ma abs tylko na przednie koło, myślałem że wymogiem będzie układ na dwa koła ;)
A może taki sobie kupię?
póki co nie polecam ale i nie odradzam... zdecydowanie wygląda solidnie i zapowiada się ciekawie, tym bardziej że można się spodziewać wersji Cafe racer i scrambler :D
Czekamy na ADV400. Ale trafna uwaga, "japońce" też od nowego roku zdrożeją. I się okaże że 16 jednak będzie tanio.
+Robson P idealnie by było gdyby kosztował w granicy 15tys. zł, ale tak też jest jeszcze do przełknięcia.
ADV400 myślę że będzie naprawdę fajny, wygląd pozostawia trochę do życzenia ( choć mi się podoba ) silnik z suchą miską to dobra opcja w takim dual sporcie, do pełni szczęścia brakuje mi tylko chłodzenia cieczy.
+Robson P idealnie by było gdyby kosztował w granicy 15tys. zł, ale tak też jest jeszcze do przełknięcia.
ADV400 myślę że będzie naprawdę fajny, wygląd pozostawia trochę do życzenia ( choć mi się podoba ) silnik z suchą miską to dobra opcja w takim dual sporcie, do pełni szczęścia brakuje mi tylko chłodzenia cieczy.
Royal i benelli go niszczą 🙂
Royal tak, Benelli podejścia nie ma moim skromnym zdaniem
3 Pytania: 1 Gdzie jest wózek boczny? 2 Gdzie jest silnik w kolorze srebrnym? 3 Gdzie jest cena "około 13 tysięcy złotych". Romet jak zawsze "zaskakuje"
Cena jest wynikiem wprowadzenia wtrysku euro4, abs-u i szeregu innych mniejszych zmian na rok 2017, czy musieli to wycenić aż tak.... to już pytanie nie do mnie.
Silnik nie srebrny....wiem tylko że są 4 wersje kolorystyczne i każda ma czarny silnik.
Wózek boczny to dodatek, jak dla mnie zbędny, ale dokupić zawsze można :)
A kufry w ADV250 inne niż na prezentacji - co miały na celu??? Mi chodzi o pewnie podejście Rometa, co innego prezentują, a potem wprowadzają do sprzedaży gorsze w wyższej cenie.
tu się nie zgodzę. Od początku w ADV była mowa o kufrach plastikowych a kufry aluminiowe maiły być za dodatkową opłatą, i takie też możesz dokupić do niego, fakt faktem nigdy w cenie 4tyś bym ich nie kupił, ale dostępne są ;)
Jeśli chodzi Ci o wózek boczny to też nikt nigdy nie mówił że będzie on seryjnie, wręcz przeciwnie nawet na targach była informacja że jest to dodatek do motocykla, wydaje mi się to też totalnie logiczne... co do reszty to motocykl jest lepiej wyposażony niż zostało to zaprezentowane więc w tym przypadku marudzisz ale bez powodu....chyba że na samą cenę że za wysoka, ale dla nas Polaków to zawsze jest za drogo
Ja bazuję na informacjach, które są przekazywane potencjalnym kupującym - czyli targi, filmiki prezentowane przez jednoślad, czy materiały prasowe z targów, do innych danych dostępu nie mamy. Pewnie Ty jako przedstawiciel danej marki, masz dostęp do innych materiałów. Tak jak napisałem moja reakcja np. na kufry a ADV była dokładnie taka sama jak każdego innego szarego człowieczka czekającego na ten model (na cenę z resztą też). BTW. A czy wspomniany wózek jest w ofercie??? I jeszcze jedno pytanie: czemu sprzedajesz swoje ADV (lub być może już się sprzedał) po paru miesiącach od zakupu??? Czyżby VFM nie był na zadowalającym poziomie???
+MLMBusterPL zależy od źródeł, natomiast na targach na broszurce z tym modelem było jak wół napisane jakie kufry są w standardzie... Czemu sprzedaje swoją ADVkę?? A słyszałeś że wchodzi w przyszłym sezonie ADV 400?? Chyba nie muszę tłumaczyć dalej :p
Ładnie się prezentuje . Tylny czujnik może wysyłać sygnał albo do prędkościomierza impulsy albo do moduły który ogranicza prędkość maksymalną motocykla. Albo robi jedno i drugie jednocześnie. A jak z częściami zamiennymi tłok wał korbowy itd ?
Tylny czujnik to informacja dla ABSu o prędkości na tylnym kole. ABS masz tylko z przodu ale prędkość musi być zliczona na obydwu kołach.
Dlaczego tak sądzisz? ABS może być niezależny dla każdego koła i wcale nie musi porównywać prędkości obrotowej z obydwu kół. Powiedz mi czy prędkościomierz jest tradycyjny analogowy(na linkę) czy elektroniczny. Ja nie widzę żadnej linki aby szła do prędkościomierza czy to od tylnego koła czy od przedniego. A co się stanie jeżeli zostaną zblokowane dwa koła albo samo tylne jak wtedy abs z czyta sygnał i jak się zachowa?
nie sądzę, tylko tak po prostu jest. ABS masz tylko na przednim kole w tym modelu. Zblokować możesz tylko tylne koło, przednie ma abs więc teoretycznie nie da rady tego zrobić.
Wiem że abs działa na przednie koło tylko! bo z tyłu jest bęben. I wiem że mogę zablokować tylne koło! I się pytam skoro zablokujesz podczas jazdy tylne koło to skąd Abs z czyta sygnał i jak wtedy zareaguje abs? Jak możesz odpowiedz mi na pytanie czy prędkościomierz jest analogowy czy elektroniczny.
póki nie zaciśniesz przedniego hamulca ABS nie zadziała, ale dostaje sygnały o prędkości obrotowej koła tak by w chwili wciśnięcia hebla z przodu odpowiednio zadziałać....że tak to powiem :) . Prędkościomierz elektroniczny ( nawet widać jak po włączeniu zapłonu zegary "resetują się" )
Widać że Romet inwestuje w ciekawsze konstrukcje i to dobrze. Classic 400 jest bardzo ładny. Tylko kto to kupi ? O ile k125 sprawi sobie ktoś kogo nie stać na markowy motocykl i będzie sobie tym tanio jeździł to kto wysupła 16 kafli na takie coś? Jak ktoś ma 16 kafli to kupuje zajebisty krążownik a nie taką hulajnogę. A inna sprawa że części do tego nie ma juz teraz a jak to wypadnie z oferty Rometa za rok czy dwa będzie trzeba wszystko na kowadle dorabiać. Ładny klasyczny motocykl, którego nikt nie kupi.
a jednak się sprzedaje. Problemem jest jedynie pojemność bo 400 i 28KM to w mentalności naszych rodaków nie motocykl, ale są ludzie którzy nie patrzą na moc, tylko wygląd, i Ci właśnie kupują. O jakich częściach mowa że brakuje?? skąd takie informacje ?? Bo wszystko jest, łatwo z chin ściągnąć lub od XR400 dobrać
Masz jakieś wiarygodne info ile mniej więcej udało się tego sprzedać Rometowi?
Ciekawe czy bardzo się mylę myśląc że kilkanaście sztuk.
Jak kogoś stać żeby wydać 16 kafli na wygląd to nie kupi Rometa tylko dołoży kolejne kilkanaście i kupi coś rasowego. Fajny ten Classic ale na wyglądzie ta fajność się kończy, w tej cenie nie ma szans się utrzymać. Nawet jeżeli to jest wykonane całkiem nieźle to wciąż chińczyk i ciężko będzie zmienić ten stereotyp. Błędne koło.
Aleś mnie rozbawił, części z chin albo dobieranie z innych motocykli. Czyli kupisz podobne i poprawisz żeby pasowało?:) Nie, dzięki, postoję.
Naprawdę nie świruj jarząbka bo widzę że się bawisz się w motocykle i doskonale wiesz jaka jest dostępność tych rzeczy.
th-cam.com/video/C46oW2e_qDQ/w-d-xo.html
Miesiąc czekania na części, naprawdę imponujące.
To jest był i będzie główny powód dla którego to się nie ma prawa udać. Jakieś tam graty można kupić do np. k125 ale reszta leży i kwiczy a na dawców też bym nie liczył jak się sprzeda kilka sztuk i moto wypadnie z oferty.
Czytanie ze zrozumieniem, pisałem dobrać nie dorobić. W Classicu masz części pasujące od XR400, tak jak w K125 od CG, czy np. Keeway RKV od Suzi GN.... no tak więc stój dalej..
RCRów trochę przerobiłem, a ty podałeś filmik nagrany miesiąc od premiery i pojawienia się motocykli w sprzedaży, gdzie okazało się że cała partia 100 czy więcej motocykli ma ten sam defekt, i trzeba ogarnąć części do wszystkich. Nie powinno tak być, ale ostatnio w Hondzie kolegi, i milionach innych tej maki autach Japończycy wymieniali poduszki powietrzne bo zrobili wadliwe, tak więc bywa i tak.
Co do ilości sprzedanych Classic-ów to cepik i masz odpowiedź w tym temacie. Lubie to stwierdzenie, "dołoży kilkanaście tysięcy i kupi coś rasowego" super, ale Ty kupowałeś coś kiedyś za własne zarobione pieniądze, lub ile zarabiasz żę kilkanaście tysięcy nie robi ci różnicy :)
A skąd wiedza że części pasują? Sprawdzałeś to? w K125 części od CG - silnikowe może tak ale reszta? Powtarzasz obiegowe opinie. Bo że niby "kopia" ale ja bym to jednak sprawdził a ci piszący twierdzą tak w ciemno.
"RCRów trochę przerobiłem, a ty podałeś filmik nagrany miesiąc od premiery i pojawienia się motocykli w sprzedaży, gdzie okazało się że cała partia 100 czy więcej motocykli ma ten sam defekt, i trzeba ogarnąć części do wszystkich."
No i ? Czy to jest jakiekolwiek wytłumaczenie?
"w Hondzie kolegi, i milionach innych tej maki autach Japończycy wymieniali poduszki powietrzne bo zrobili wadliwe, tak więc bywa i tak. "
To jest tak zwana akcja serwisowa, Romet sprzedawał chłam nie zdatny do jazdy i jak właściciele zaczęli się upominać to trzeba było miesiąc czekać aż łaskawie coś z tym zrobią. Nie znam się ale zdaje się że to jest zupełnie co innego i wolałbym zostać poproszony o wizytę w ASO a nie samemu prosić się o to żeby pojazd, za który zapłaciłem zyskał pełną sprawność.
Poza tym jak kto jest możliwe żeby motocykl z krzywymi tarczami opuścić montownię? To znaczy że nikt go nie sprawdzał.
Brak ładowania? Monterzy nie mają multimetra żeby to sprawdzić?
Pomimo sympatii i pewnego osobliwego sentymentu do nowego Rometa (szczególnie do ogara 900) twierdzę że oni nadal się nie obudzili i myślą że w Polsce mamy ustrój komunistyczny. Na kpinę zakrawa to jak od lat oni podchodzą do swoich produktów i do klientów. W takim pojeździe jak RCR, pozycjonowanym już raczej wysoko żeby na dzień dobry były krzywe tarcze, brak ładowania i coś tam jeszcze. No@s%$zk...j&e@g%o^mać.
"Co do ilości sprzedanych Classic-ów to cepik i masz odpowiedź w tym temacie."
Aż tak dokładnych danych nie znalazłem na stronie. Jeżeli masz to się podziel.
"Lubie to stwierdzenie, "dołoży kilkanaście tysięcy i kupi coś rasowego" super, ale Ty kupowałeś coś kiedyś za własne zarobione pieniądze, lub ile zarabiasz żę kilkanaście tysięcy nie robi ci różnicy :)"
Ja nie zarabiam, z kranu mi lecą pieniądze :)
Zarabiam tyle że stać mnie na godziwe życie ale nie stać mnie na kupowanie za 16 tysięcy Rometa, którego jakości nie zna nawet sam sprzedawca i który nie oferuje nic poza wyglądem (jeżdżę motocyklem za około połowę tej kwoty). O tym cały czas piszę i dlatego to się nie uda. Na taniego pierdzika stać każdego i każdy może takie ryzyko podjąć dlatego proste 125 idą jak świeże bułeczki. Znasz kogoś kto ściubie grosz do grosza i uściubał 16 kafli? Daleki jestem od pisania komukolwiek "dozbieraj 2 razy tyle" ale jak ktoś ma 16 kafli żeby kupić kota w worku to będzie miał pewnie i 30 żeby kupić coś z innej półki.
A za 16 tysięcy panie to można mieć cuuuuda a dokładając bardzo niewiele możesz mieć chociażby takiego killera jak Triumph Bonneville więc... nie wiem gdzie w tym wszystkim Romecik.
Wiesz nie jestem wyznawcą zasady "nie znam się ale się wypowiem". Pracuję z tymi pojazdami i z mojej perspektywy to Twoja opinia, z szacunkiem, to takie typowe internetowe biadolenie, a uskutecznie to twój pseudonim.
Co do kopiowania to tak mam 12lat doświadczenia na serwisie tych pojazdów i wiem co lubię. Na chwilę obecną jestem posiadaczem ADV400 do którego zakupiłem już pewne elementy od XR-ki. Nie twierdze że wszystko wszędzie będzie pasowało 1:1 ale jednak ;)
"Zarabiam tyle że stać mnie na godziwe życie ale nie stać mnie na kupowanie za 16 tysięcy Rometa, " toż to ja Tobie a ni nikomu nie każę go kupować, ja tylko wyrażam swoją opinię na jego temat.
fajny ale pojemność jaka? bo jak z 125 to przerost formy nad treścią
+Cansa Mano 400ccm
Spoko maszyna
spoko jak lezysz pod nią
ile
Silnik dosc mocno przypomina ten z XR 400
+lucaszz1 bo to właśnie tego silnika kopia 😀
16 to dobra cena by byla z tym wozkiem :) podobno ten wozek nie bedzie dostepny jako akcesorium tylko wraz z moto - czyli albo kupujesz odrazu z wozkiem albo juz zawsze bedziesz mial solo :( swoja droga ten wozek z hamowanym kolem wozka ma byc?
jak romet zrobi oferte jak wczessniej typu 20 x 800 pln lub 40 x 400 pln na 0% to moze i troche tego sprzeda, pzdr
Oferta 10x0 i 20x0 jest już. Jak będzie z wózkiem bocznym nie wiem, ale na pewno będzie można go dokupć jak już wprowadzą do sprzedaży, kwestia tylko co by z ceną nie przesadzili :)
no wlasnie gdzies czytalem ze albo odrazu z wozkim kupujesz lub bez a potem niedostepny - moze chodzi o homologacje calosci, bo potem to jako co? pojazd bedzie robil wkoncu dwa slady, jako przyczepka bez tablic moze byc ale co wtedy z wozeniem w niej czlowieka :)
+BARF BDG pozyjemy zobaczymy, póki co o wózkach słuch zaginął :p
a teraz pytanie takie, co oni odstawili z wydechem... na wczejsniejszych filmach i zdjeciach z tego roku widać proste rury, a tutaj dodatkowe bańki. Kto może mi powiedzieć czy bedzie dostepny akcesoryjny wydech przelotowy... bo po dźwięku nawet słycha,ć ze jeszcze bardziej wycieli sprzet. :(
co fakt to fakt, wydawało mi się że będzie ciekawiej brzmiał. Nie wiem co i po co zrobili z tymi wydechami. Czy będą akcesoryjne, wątpię by były w Romecie, ale co to za problem dorobić / dopasować
Kamil fotomotoblog pewnie te wydechy to efekt wysrobowanych norm euro4, wymaganych od tego roku...
według euro4 katalizator ma wytrzymać 40tyś. km.
Kamil fotomotoblog tak czy inaczej to najładniejszy moim zdaniem Romet 😁
Koronka na zębatce, to wygląda na ABS
Mam jedno pytanie, warto kupić nowego chińczyka za te pieniądze czy może jednak używanego japońca?( w tej cenie można nabyć dość młody motocykl używany). Pozdrawiam.
Słuchaj nie odpowiem Ci na to pytanie jednoznacznie. Mam i używam cały czas nowego Rometa ADV250, kupiłem go bo na rynku używek w podobnej cenie nie znalazłem nic co by mi pasowało ( od strony techcznicznej ) Romet się spisuje, nie jest to maszyna do zapitalania, nie jest to rasowy dualsport, jest to budżetowa wersja pojazdu typu Adventure, którą w moim przypadku wykorzystuję po całości. Najtańszy nowy japończyk tego typu to ponad 30tyś zł. Romet nigdy nie zawiódł, a od początku sezonu robił ponad 5tyś. km. Ja jestem zadowolony i polecam, teraz ADV250 idzie do sprzedania a ja chce przesiąść się na ADV 400 bo jak dla mnie warto. Teraz czy w Twoim przypadku warto kupić, kwestia czego oczekujesz od motocykla, bo Romet czy inny pojazd produkowany w chinach to motocykle budżetowe i trzeba mieć to na uwadze.. Ja zauważam że z każdym rokiem te motocykle są naprawdę lepsze, płacąc odpowiednie pieniądze dostajesz lepszy sprzęt. Classic 400 jeździ od 2lat po francuskich drogach jako Mesh i z tego co mi wiadomo spisuje się dobrze :) Zerknij sobie na moje filmiki z ADV250, jak to jeździ, myślę że nie jest źle
CzajaMoto POLAND
a ja mysle że powinienes udac sie na jazde próbną markowym i jazde próbną chinolem. na moje markowe jest bardziej ekscytujace ale chinoli nie skreslam bo kiedys moze byc cos z tego. przejedz sie i zobaczysz na czym czujesz sie lepiej
+Pawel Kowalski panie kolego wiem o co ci chodzi bo moja kariera motocyklowa objęła już praktycznie każdą markę na rynku 😁 dlatego sądzę nadal że Chińczyki super nie są ale dają radę i cieszą na swój sposób 😁
Do junkersa mu daleko. Masa suchego motocykla 170kg, jeden gar z 349ccm, 2 zawory na cylindrze i ten niepowtarzalny gang. Tutaj jest prezentowany zupełnie inny motocykl o odmiennym charakterze. - Który ma nawiązywać do czegoś jednak bez historii i korzeni. Jeden cel - ma się sprzedać bo ładnie wygląda i jest wystylizowany na coś z czym nie ma powiązań historycznych 😊
Oczywiście że powiązań nie ma historycznych żadnych, nawet i po co, oryginalny Junak też nie był idealny, ale jest swietną ikoną 😉
Ba. A jak że. Do ideału junkersowi daleko.
Ma korzenie. To klon Kawasaki W650, 400, 800 więc też ma japoński pierwowzór. 😊
wygląda dobrze ale dalej pierdzi jak wszystkie chinole, bardziej jak cross czy enduro. według mnie powinni zrobic tu dwugatowy silnik. lepiej by chodził ale no nie narzekam bo V od rometa jest ciekawa chodz i tak nie przesiąde sie z hondy na chinola
aczkolwiek obserwuje romecika i dosc dobrze sie rozwija
+Pawel Kowalski Ja powiem Ci szczerze pracuje przy tym i widzę spore postępy z roku na rok. Trafiają się buble jeszcze, ale tak Romet jak i inni Polscy importerzy zaczynają się starać co by klienta nie tracić byle czym. Dalej bariera jest cena bo umówmy się to jest główny atut tych motocykli, dlatego też do Hondy jeszcze trochę brakuje. Jak kupowałem Romet, to głównie z ciekawości, ale zasadniczo nie zawodłem się, z jakością było różnie. Świetnie wypada ADV250, ma mankamenty ale jeździ naprawdę dobrze. Słyszałem plotkę o ADV450, nie 400 bo ten będzie, a ten większy ma być na dwóch garach, co z tego wyjdzie zobaczymy niebawem 😀
jestem mechanikiem i tez widzę lepsze rozwiazania. widac że sie rozwijają ale zaczeli produkować motocykle szosowo turystyczne i problem jest z ich dźwiękiem jak w crossie. Do tego biegi nie chodza tak jak powinny. jest to do dopracowania. fajnie że poszli w strone V i dwugarowych rzedowych silnikow ale to wciąż mało. chciałby uszłyszec cztero garowy silnik z nieco wiekszym stopniem sprężania. mają potecjał, powstał Junak nk 650 i gdyby ta 650 miała bardziej zadziorną lampe z przodu byłoby to swietne rozwiazanie bo linie ma świetną. ale przeciętny motocyklista jak ja za 18 tysiecy bedzie chciał bardziej ekscytującej 650. I w efekcie kupi uzywaną i markową. wiadomo bedzie tez część ktora bedzie stawiała na nowe ale dalej muszą to rozwinąc
+Pawel Kowalski Junak NK ma w sobie ten efekt zaskoczenia, że Chiny naprawdę stać na wiele... Ale za 18 tysięcy.... Wybrałem hyosunga
foto moto blog taki jest efekt ze wyglądasz jakbyś jechał na psie. Takie samo dziadostwo co te divisiony itd
Dlaczego niema wyjaśnień ile śilnik wytrzymuje kilometrów , w żadnych testach i o żadnym motocyklu nie jest podane żywotność silnika , samochodowe silniki są podane jaka jest żywotność silników , ten motocykl ma prawdopodobnie żywotność około 30 tysięcy ,,
+Lewy Lew pokaż mi samochód w którym producent podaje żywotnosc silnika ! Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić jak np. wieśwagen reklamuje swoje niezawodne 1.0tsi które ma się rozpaść po 120tyś. żeby Hansy i Helgi kupiły nowy a nie jeździli starym. Realne informacje o żywotności masz tylko z użytkowania, a informacja dalej nie jest konkretna jako że każdy użytkownik inaczej eksploatuje pojazd. Najtańsze silniki 125, i przy okazji najbardziej popularne 156fmi łoją po 70-80tyś km, a ponoć słabe 50ccm model 139fmb miałem okazję remontować z przebiegiem 50tyś km
Producenci nie podają żywotność silnika samochodu , ale ludzie prywatni podają żywotność i ile można prawdopodobnie przejechać na takim lub innym silniku i są różnice i to duże ...
ściemą mi pachnie ,, co nawet łańcucha nie zmieniałeś co ? ,,,
hahahihihihiiiiiiiiiii ,,, są wpisy jak doskonałe i wytrzymałe są 125 ,,,
Nie kumam na chwilę obecną o czym ta cała dyskusja ?? Po co producent ma podawać żywotność silnika?
jak to zależy od właściciela pojazdu? Producenta każdego na tym świecie interesi by samochód/motocykl przejechał w miarę bezawaryjnie okres gwarancji i tyle, potem to już trzeba sprzedać nowy pojazd, takie prawo rynku. Co do łańcucha to chyba logiczna sprawa ?? Część eksploatacyjna podlegająca zużyciu, jeździsz ostro zmieniasz szybciej, delikatnie przejeździsz więcej. Lewy Lew wszystko Ci ściemą pachnie, no trudno, ale człowiek który kupuje K125 w cenie dobrego roweru MTB był by skończonym idiotą nastawiając się na 100% bezawaryjną maszynę, jakieś drobne poprawki zawsze się trafią, najlepsze jest potem zaskoczenie że kilometry mijają a to cały czas chce jeździć :)
chciałbym aby spróbowali z 4 cylindrami. wtedy ochydny dzwiek zniknie. bedzie ostry i wulgarny bulgot . a reszta zalezy od gustu
Kasa kasa i jeszcze raz kasa. Seria Classic na ten rok już jest droga a 4 cylindrowiec znając przekonanie tudzież uprzedzenie ( nielogiczne ) do motocykli z chin była by to jeszcze zaporowa opcja :/
Kamil fotomotoblog
myśle że powinni zaczac 4 garowki. a chodzi mi głównie o junaka 650 ccm gdzie jest to motocykl wiekszy, kosztuje ponad 16 tys. hyosung 650 gt kosztuje podobnie i ma 4 cylindry a także jest lepiej wykonany i wyglada lepiej. Mysle że spojrzenie przez pryzmat gotowki jest złe bo hyosung jest przykladem że mozna za te pieniadze dac wiecej. a co do 400 ccm to niech jest na dwóch cylingrach ale niech zmienią korowody na krótsze. wtedy motocykl zaskoczy wkrecaniem sie. teraz jest to troche za wolne
+Pawel Kowalski hyosung GT 650 to Korea więc trochę wyższa klasa. A i hyo ma 2 cylindry tak jak Junak NK650 z kopią silnika Kawy ER6. Wiem że jest silnik chiński na 4garach ale... Zobaczymy, ma się pojawić 450ccm w romecie na 2garach, i mam nadzieję że tak się stanie
Kamil fotomotoblog
jo jednak sie myliłem hyousung jest na 2 garach ale fajnie byłoby gdyby zrobili chinską 4 garówke z krótszym korbowodami. jestem mechanikiem i silniki chlodzone cieczą od chinolow są nawet dobrze wykonane
+Pawel Kowalski zasadniczo silniki z chin nie są tak źle zrobione i co ważne obrobione. Materiałowo trochę jeszcze brakuje ale cena robi swoje 😊
Ten silnik powinien być w romecie rcr 125
No nie bardzo, bo wtedy był by to RCR400, który fizycznie istnieje na rynku chińskim
@@Fotomotoblog a ,to nie wiedziałem ,że jest większy " brat ".. fajnie gdyby był w Polsce.
Benda robi go w wersji zdaje się 250 i właśnie 400 chłodzony cieczą. U nas się pewnie nie pojawi z uwagi na stosunkowo słabą popularność takiej pojemności
0:06 to jest dla czujnika jakiegos
Tarcza od ABS na zębatce ??? Ale wynalazek ! Bałbym się na tym jechać , chyba że gdzieś bocznymi drogami hehe . ani hamulców ani mocy , i pewnie opony to ''chiński plastik ''
Motocykl jest wyposażony w ABS na przednie koło. Co za tym idzie system musi mieć sygnał również z koła tylnego by mógł sprawnie działać. Nie wiem czego tu się bać, chyba że umiejętności brak.
@@Fotomotoblog A ja tak na marginesie ..w zasadzie podstawa obaw to brak mocy żeby TIR nie wyprzedał , opony w zasadzie zawsze można wywalić. Chyba bym czuł się pewniej jednak na starym Japończyku biorąc to pod uwagę
@@rafii7458 no ale właśnie tak generalnie to to jest stary japończyk. Silnik XR400, kopa ma, tiry wyprzedza, spala mało i z mojego doświadczenia, raptem 10kkm raczej niezawodnie
@@Fotomotoblog W pierwszej chwili to R1 miałem na myśli mówiąc ''stary Japończyk '' ;) To raczej bardzo stary by musiał być , Tylko że czasy są niestety współczesne i ruch nie ten a nie lubię jak coś mi na ogonie siedzi chociaż nie jeżdżę jak wariat . może coś w tym kierunku/
@@Fotomotoblog A powiem że podziwiam ludzi na 50tkach
Jawa 350 ohc
Jawa ma ładniejszy zbiornik 😋
czujnik prędkościomierza...
+Zbigniew Rincon abs-u 😜
dobre niech wam będzie abs na bębnie .. daj na centralną i pokręć kołem
+Zbigniew Rincon czujnik prędkości ma w przednim kole, a centralki brak 😜
jakoś go nie widzę w przednim kole
Głos jak lektor
Był całkiem fajny do momentu w którym powiedziałeś cenę. Od tego momentu wydaje się byś śmieszny i niedorzeczny.
Rynek zweryfikuje czy cena jest za wysoka a motór śmieszny. To samo wszyscy mówili o ADV250 a ten sprzedaje się bez problemu i co najważniejsze jeździ dobrze....więc i tu może nie będzie tak źle.
Yamaha SR 400 - 23.200zł NOWA to 7400zł więcej od motocykla Chińskiego proponowanego przez Rometa.
Tak mała różnica nie zachęca do zakupu Chinola. Dostępność części zamiennych jest żadna a czas oczekiwania na naprawę to przynajmniej jeden miesiąc jak nie więcej. Romet jako importer zakupił pewnie partię próbną aby zbadać rynek (czy się sprzedadzą) będzie to może kilkadziesiąt motocykli. Następna sprawa to brak AKCESORIÓW do wszystkich proponowanych motocykli takich firm jak: ROMET, JUNAK, ZIPP. Kurtki, rękawice, kaski, sakwy itd.; Brakuje tych rzeczy ponieważ CI importerzy nie podchodzą poważnie do klienta. Na targach pokazują co innego a w sprzedaży co innego przykład Rometa Division250 na targach opowieści o silniku chłodzonym cieczą!!! a jak to się skończyło wszyscy wiemy i ta cena 9200zł na początku sprzedaży a na końcu 4999zł!!!!! a więc cena końcowa to była ta właściwa cena za tak niskiej jakości motocykl.
Pozdrawiam wszystkich motocyklistów i proszę o kupowanie z GŁOWĄ a nie SERCEM bo zazwyczaj źle się na tym wychodzi.
+marek marecki Nie wiem jak wyglądają twoje doświadczenia z tą i innymi wymienionymi markami, ale chyba jednak znikoma, albo żadna. 7400zł to cena nowej YBR125, jak dla Ciebie to mała różnica to faktycznie Romet nie jest dla Ciebie.
Jakich akcesoriów ci brak do niego ?? Strój ?? Junak miał/ma kolekcje ubrań, rękawic, kasków, sakw. I co ?? Mało kto to kupuje mimo że polskiej produkcji akcesoria, no ale przecież lepiej kupić "markowe" akcesoria. Części, Junak produkuje część podzespołów wysokiej jakości, co jest sporą częścią ich działalności. Romet ma podpisaną umowę z Modeką, bardzo dobre akcesoria i linie kasków Zeus.
Do Classica są gmole, sakwy, szyby i inne, co chcesz więcej??
Importerzy sprowadzają to co może się sprzedać, nie chcą jakoś mocno ryzykować. Division był w przesadzonej cenie to fakt, ale co do lepszego silnika to był by on jeszcze droższy więc logiczne czemu nie wprowadzali....
Jeszcze raz powtórzę, z tego co napisałeś to wychodzi że nie masz orientacji w ofercie polskich producentów, a klepiesz co gdzieś tam przeczytaleś. Mogę się mylić, a jak tak to sorry. Nie mam nic do czyjejś opinii, nawet krytycznej, ale niech będzie ona zasadna.
Division był fajny po wymianie silnika na 250 i amora tylnego od yamahy od yzf. dość fajnie sie prowadził i fajnie przyspieszał. według mnie najlepszy romet w tamtych latach
+Pawel Kowalski Division 249 w oryginale jak dla mnie fajnie jeździł w kwestii mocy, ale trochę taki zbyt drewniany
ta koronka jest to abs
+Fan TH-camrów to to ja wiem, i jest konkretnie by mierzyć różnice prędkości pomiędzy kołami 😀
Na pierwszy rzut oka to Honda CB350, niestety myślę, że to rometowski strzał kulą w płot. Taka estetyka to nisza, jak ktoś potrzebuje motocykla do pracy to nie wyda na chińczyka 16k tylko 5k. Na dalszą trasę turystyczną się nie nadaje, do lansu "przed chłopakami" też nie bardzo. W sumie motocykl trochę dla nikogo. Może ktoś z sentymentu do klasyki, ale nawet wtedy, za tą cenę można znaleźć ciekawszy sprzęt.
+Artur Rajch zdecydowanie jeśli chodzi o pojemność to nisza tu się zgodzę, aczkolwiek nie rozumiem. Patrząc po zainteresowaniu to na pewno nie jest to motocykl dla nikogo. Czemu nie nadaje się w trasę ?? Ja 250ccm w tym roku nakręciłem prawie 6tys. km i to głównie w trasie. Estetyka niszowa ?? Honda, Yamaha, BMW wprowadziło motocykl w tym stylu na ten rok... Moim zdaniem i z tego co widzę to grupa wiekowa to 30+, jeśli cena nie przeszkadza to znajdzie odbiorców ;)
To wszystko wyjdzie oczywiście "w praniu", ja wszystkim polskim moto-firmom życzę bardzo dobrze, ale takie mam wrażenie, że ekstrawagancki retro-chińczyk może służyć jako uzupełnienie oferty niż jako hit sprzedażowy. Obym się mylił...
Ja widziałem ten moto dawno temu jako francuski Essai i strasznie mi się podobał, ale czy wydałbym 16k zł? niestety nie.
Dla BMW czy Yamahy nie jesteśmy rynkiem priorytetowym bo rzadko możemy sobie pozwolić na ekstrawagancję, tego typu motocykli nie widuje się często. A jeśli chodzi o wyjazdy turystyczne to (może mam trochę skrzywienie) myślałem tu raczej o płaskiej wąskiej kanapie i o kufrach niż o pojemności. PZ!
+Artur Rajch jak już wspomniałem takie pojemności u nas się uznaje za niszę, między innymi ze względu na to że mała pojemność ale kosztować jednak coś musi, niestety nie dużo mniej niż trochę większe maszyny. Zapraszam na kanał za dni kilka, będzie materiał z bardzo krótkiej jazdy i kilka akcesoriów turystycznych. Co do kanapy zapewniam Cię nie taka wąska, a na pewno mięciutka i dosyć długa, bo ja spokojnie zajmuje wygodną pozycję, co przy 2m nie jest takie oczywiste.
na pewno zajrzę, dzięki.
od kiedy 400 cc to niska pojemność ...
cena tez "fajna"
Nieźle wykonany, dobrze wyposażony więc nie ma tragedii. To jednak chińczyk, a tania chińszczyzna to nie koniecznie dobra chińszczyzna. ADV 250 też wszyscy mówili że drogi, ale sprawuje się idealnie, więc coś w tym jest :)
ADV 400 to pewnie będzie dobra maszyna.
+Gregor Gregor zapowiada się naprawdę dobrze ;)
Tyle pieniędzy za takiego szrota...
+Jarek Piątek a na jakiej podstawie twierdzisz że to szrot ? Tylko po kraju pochodzenia ??
Widać to po nim . Za takie pieniądze można mieć lepszą,mocniejszą markową uzywke ;)
+Jarek Piątek ale co po nim widać. Bardzo ładnie wykonana maszyna, jak na taką budżetówkę. Silnik też nieźle pomyślany i wykonany. We Francji to jeździ i całkiem pochlebne opinie zbiera. Co do ceny oczywiście że można kupić coś lepszego, ale nie nowego w tej cenie, a to dla wielu jest argument.
Wygląda nieźle, dobrze dowiedzieć się, że Romet produkuje coraz lepsze sprzęty. Niemniej szkoda, że nie mają więcej propozycji z segmentu 400 - 600 cm^3 w mniej klasycznym wydaniu.
+Mateusz Kędzior a to się okaże już za kilka dni co to jeszcze na rynek wprowadzą :)
W takim razie czekam z niecierpliwością :-) Co zrobić, aby nie ominąć tej informacji? Czy Romet ma jakiś newsletter?
+Mateusz Kędzior w opisie filmiku masz link do Facebooka i Instagrama, tam będę wrzucał informacje jak tylko czegoś sensownego się dowiem
Junak miał kiedyś Junaka NK 650 czyli CF MOTO NK 650. Szkoda że wycofali. Pewnie słabo się sprzedawał . Ludzie wolą kupić wypierdzianą Japonię ,niż bardzo fajny nowoczesny naked w tej cenie. Co do jakości to CF MOTO NK 650 zbiera pozytywne opinie :) Pozdrawiam.
+Ibanezgames zgadza się, po za takimi tanimi plastikami nadwozia to maszyna w całokształcie bardzo fajna. Mi się podobała TR650, czyli wersja turystyczna. Ładny, wygodny turystyk. Silnik z odpowiednią mocą. Tylko podejście naszego społeczeństwa musi się zmienić by takie motocykle znalazły odbiorców