Motor 36/2016 Dział używane: Audi A4 B8 (2007-15) i opisy awarii mogących kosztować nawet i 6-10 tys. zł. - 4 gwiazdki Peugeot 5008 SW (2011 - nadal) bez opisów jakichś strasznych awarii - 3,5 gwiazdki Laguna III GrandTour (2007-14) bez opisów jakichś strasznych awarii - 3 gwiazdki
Powiedz mi w jakiej technologi jest wykonywane Audi, a jakiej Renault i Peugeot. Uwierz mi, możesz Passata wykonać za 500 tys. i nie będzie się wyróżniał tym co w salonie stoi od 92.000 zł. Tylko czy to jest opłacalne (polega to na rodzaju metod wykonania o ile potrafisz zrozumieć) .Mało tego każdy producent ma inne wymagania i może wymagać części o bardziej zbliżonych cechach, które też będą odpowiednio droższe choć na 1 rzut oka tego nie zauważysz.
Adrianie! Przykładowy zbitek słów "o ile potrafisz zrozumieć" poniża interlokutora, a nie na tym polega kulturalna merytoryczna dyskusja. Twój sposób pisania jest po prostu niegrzeczny. Wracając do ww. artykułów z Motoru. Porównując ich treść i końcowe oceny punktowe jasno wynika, że gwiazdki są przyznawane z "uśmiechu hydraulika". Bo jak inaczej wytłumaczyć wyższą ocenę samochodu bardziej awaryjnego i kosztowniejszego w serwisie? Porównanie francuskich kombi jest do poczytania na stronach gazety: magazynauto.interia.pl/uzywane/news-uzywane-peugeot-508-sw-i-renault-laguna-grandtour-porownanie,nId,2367900 Opisu Audi A4 niestety nie ma na stronie www. Ciekawe czemu? :P Na podstawie ww. numeru Motoru ja osobiście odnoszę wrażenie, że technologia Audi jest tak zaawansowana, że trzeba wymieniać całe układy, które u konkurencji są bezawaryjne. Jeszcze jedna sprawa, tu już moje własne spostrzeżenie. Od mojego komentarza minęło prawie pół roku i w tym czasie miałem okazję dużo jeździć A4 B4 variant jako pasażer. W porównaniu do Laguny III liftback jest o wiele mniej wygodny.
Po 1 nie ma na celu obrazy (problem z polskimi internautami jest taki, że nie zdają sobie często sprawy z tego co mówią albo robią to na pokaz - mówiąc, że VAG to gówno bo tak). Po 2 nie poniża, bo nikogo nie obraziłem tylko stwierdziłem fakty. Poniżeniem to można by nazwać określenie "demony" skierowane w ekologów za ich silną obronę ekosystemów i nie skupianiu się tylko i wyłącznie na człowieku. Wielu osobom się wydaje, że A4 czy Tipo są w ten sam sposób wykonane, z tych samych materiałów i niewiele się różnią. Mimo, wszystko proszę nie brać tego jako atak - po prostu trzeba to zrozumieć. Zdecydowanie komentarz miał na celu uzmysłowić przeciętnemu człowiekowi (ZAPRZECZAM, ŻEBY TO MIAŁO KOGOKOLWIEK OBRAZIĆ!!!), że produkcja ma swoje prawa, których nie przeskoczysz. Nie ma przedmiotów idealnych w związku z tym posługujemy się narzędziami, które zapewniają nam akceptowalne parametry. Można kupić dużo droższy sprzęt zapewniający wyższą dokładność (mamy 20 klas dokładności, przeskoki o klasę dokładności są kosztowne i często klasa wyżej = kilkukrotnie wyższa cena), albo seryjną mniej dokładną, ale znacznie tańszą. Do tego wliczamy zamienność - skoro części nie mają wymiarów idealnych, a niemożliwe jest robienie części na oko (nikt nie lubi palić pieniędzy), można w sposób dokładny oszacować wymiary elementu złożonego i dokonywać poprawek w elemencie mniej istotnym. Mało tego dopuszczając pewny margines błędu (maszyny mają swoją dokładność i nie są w stanie wykonać idealnie części) można przykładowo dla 99% zamienności (niepełna) zredukować koszty o 30-50% produkując mniej dokładne części, w stosunku do zamienności pełnej (100%). Oznacza to, że akceptując, że średnio na 100 elementów 1 się nie złoży znacząco redukujemy cenę. Mniej więcej to się tyczy też innych dziedzin np. wytrzymałości, gdzie metodami MES (elementów skończonych) szacuje się siły i momenty działające na złożony układ elementów określając z pewnym marginesem błędu (akceptowanym i poprawionym przez współczynnik bezpieczeństwa) można określić kształt i materiał z jakiego ma być wykonany element aby pracował bezawaryjnie (znowu współczynniki bezpieczeństwa itp.), które mają istotny element na cenę i jakość. Wracając z wykładu teoretycznego do tematu musisz zauważyć, że sama cena naprawy nie jest miarodajnym czynnikiem wpływającym na cenę (zwłaszcza w klasie premium, gdzie z reguły nie oszczędza się na materiałach). O wiele ważniejszy jest stan elementu, trwałość, ocena dziesiątek/setek tysięcy użytkowników i mechaników. Do tego wiele zależy od sposobu użytkowania samochodu (duże obciążenia = mniejsza trwałość, polecam zobaczyć wykres zmęczenia materiału wg Wohlera) Życzę miłego dnia.
Czyli ukręcający się wałek w pompie oleju w 2.0 TDI była lepsza i dokładniej wykonana od nieukręcających się w każdym innym samochodzie? ;) Smutna to jest prawda o moto-dziennikarzach, którzy wystawiają wyższe końcowe noty samochodom VAGa, będącymi zakupem podwyższonego ryzyka, jak wynika z lektury treści artykułów. W klasie premium także oszczędza się na materiałach. Może droższe są plasticzki i tapicerki, nowsze oprogramowanie elektroniczne, ale bebechy mechaniczne są zwykle korporacyjnym plug'n'play. PS. Muszę się poprawić za literówkę. Złą cyferkę wstawiłem. Mało wygodny był B8. B4 też jeździłem. Ale tam jest z tyłu oczywiście hektar miejsca jak na taki rozstaw osi. :)
I bardzo dobrze, przez to nasze ukochane francuskie cuda motoryzacji mogą być tańsze. Tylko się cieszyć... Hy, hy, hy... Czy komuś w salonie zabrakło jakiegos Renaulta?
Czekałem na kilka słów bez nutki ironii na koniec, tak od siebie Panie Marku...;) Ale się nie doczekałem więc uznaję że talisman jest po prostu ok, dorównuje konkurentom, oferuje dużo w stosunku do ceny, a ironia jest właśnie dlatego że renault stworzył samochód w którym nie ma się zbytnio czego doczepić, wreszcie poprawne auto od renault ;) Nawet o dziwo nie robi aż takiego wybitnie platikowego wrażenia. Pozdr.
Nic dodać, nic ująć, samochód idealny. Jak widać z tego testu, pan Marek zafundował nam jeszcze jedną zaletę francuskiej limuzyny: prezentacja tego modelu dostarcza radości oglądającym. nieźle się ubawiłem, choć auto swoją drogą bardzo mi się podoba! ;-)
Oglądałem test innego testera i zniechęcił mnie do auta. Teraz znòw nabrałem ochoty na Talismana. Sylwetka jest muskularna poprostu piękna. Bardzo rzetelny test 🙂. Subskrybuje !!!😁
Mam wrażenie, że po zakończeniu tego testu, najchętniej umieściłbyś auto pod jakąś ogromną prasą mechaniczną i posłuchał tych wszystkich dźwięków po raz ostatni :D Cudowny test, cudowny!
Mój kolejny wpis , tym razem nieco bardziej na plus dla Talismana. Porównanie z Mercedesem E 300 Hybrid Blue Efficeincy W212, którego kupiłem aby Talismana zamienieć na Mercedesa. Kupiłem Meca i Talisman WYGRYWA !!! . Bez dwóch zdań. Hybryda Mercedesa miała palić 4,2 nominalnie. Pochłania dużo więcej Diesla, niż Renalult benzyny. Na krótkich dystansach trzeba zajmować się stylem jazdy i odzyskiwaniem energii , aby uzyskać mniej niż 10 L/100. Ten silnik terkocie i hałasuje nie do zniesienia. żłopie paliwo nie tak jak diesel. Za to benzynowy i nowoczesny Talisman jest przewidywalny, lżejszy i oszczędny. Spala mniej . Kluczowym jednak jest, że Talisman to auto nowoczesne. Takie braki jak oszczędny i cichy benzynowy silnik, który jest w Renault , systemy wspomagania, kamery, masaże foteli i wiele komfortowych opcji w cenie, umieszcza Mercedesa w klasie aut, które są dla tych, co chcą oszczędzać i wyjdą na tym, jak szukający oszczędności, która wyjdą im bokiem. W miarę upływu wieku i potrzeby komfortu, wybieram Talismana. Komfortowy, wspaniale wyposażony i otulający luksusem. do tego w wersji 200 KM cichy i szybki.
Ujmę to tak, przez ostatnie 15 lat jeździłem w sumie 8 Renaultami (3 Clio, 3 Megane, 1 Fluence, 2 Luaguny) i żaden ani razu nie uległ poważniejszej awarii. Ich jedyna wada to wolnossące silniki w benzynie.
Dokładnie takie samo zagięcie na dole przedniej szyby ma mój Citroen C2. Z początku myślałem, że mam problem ze wzrokiem, ale później człowiek uczy się to ignorować.
no... od razu widać że dziennikarz nie przekupiony przez VAG-owskich PR-owców. Test rzetelny,uczciwy,merytoryczny i całkowicie bezstronny.Jak widać życzliwe spojrzenie podstawą sukcesu bo nawet drobne wady są zaletami i tak trzymać.
Na pierwszym ujęciu nadkole i drzwi mają jakby inne lakiery - moze to kwestia swiatla i kąta pod jakim świeci słońce, ale co najmniej dziwnie to wygląda :P
Z tym bakiem paliwa? W tej grupie aut? Absolutnie nie. Z czym do ludzi?. Z początku myślałem "Renault w końcu zasłużyło na szansę", ale jak poczytałem i zobaczyłem ile ma w zbiorniku, to się przeraziłem. Nie dziwie się, że tych aut tak mało jeździ :(
Doskonały test. Winszuje. A Talizman to naprawdę udane auto. Ma prezencję tj elegancki wygląd, klasyczna bryłę limuzyny a nie jakieś mixy pół hatchback/pół kombi/ pół taczką/pół coupe. Jest bardzo komfortowe i niczego nie musi udowadniać że jest GTI bo to nie jest GTI. Służy do bardzo komfortowego podróżowania a nie lawirowania pomiędzy pachołkami na płycie lotniska. Z dieslem 1.7 prawie nic nie pali. Regulowane zawieszenie fajna opcja ale i tak się jeździ na comforcie, masaż fotela fajna sprawa. Do tego auta ewidentnie pasuje automat.
Świetny ten test. Pięknie kolega pojechał :) powiem tak mimo wad auto prezentuje sie niezgorzej na zewnątrz. Aż do chwili gdy usłyszałem cenę 130 k :) myślałem ze kosztuje coś 85 k :). To max jaki bym dał :)
Stereotypy o samochodach francuskich trzeba odłożyć na bok bo teraz każdy nowy samochód do "szmelc" nieważne czy to francuz czy niemiec.. Jedynie dzielnie trzymają się japońce.
Trzymają się dopóki ich korozja nie rozpuści. Dlaczego do tej pory nikt nie wpakował japońskiego samochodu w niemiecką (albo lepiej szwedzką) karoserię to ja serio nie wiem...
Ja mam mazdę 6 z końcówki 2007. Na karoserii jest 0 rdzy. Podwozie owszem, ruda szmata zżera powoli ale poobijane, podrapane i zamalowane zwykłą antykorozyjną farbą nadwozie nie rdzewieje nigdzie.
Szukałem przez 3 miesiące auta klasy średniej typu kombi do połykania kilometrów zawodowo i z rodziną. Nie miałem żadnych preferencji motoryzacyjnych, na prawdę wisi mi to czy będę jeździł chińskim, japońskim, koreańskim, niemieckim, francuskim, amerykańskim itd. Dałem szanse każdemu producentowi, poszedłem do każdego salonu, wygospodarowałem czas na dwukrotną jazdę próbną każdym modelem w dwóch rożnych wersjach silnikowych i wniosek jest taki, że wszystkie auta obecnie oferowane w klasie średniej są na prawdę niezłe, trudno im cokolwiek zarzucić, są bajeranckie, mocne, nieźle wyposażone nawet w standardzie... ale pewien niemieckim producent popularnego samochodu klasy średniej i jego czeska kopia biją na głowę cała resztę. Konkurencja jest silna, ma ładniejszą linię, ciekawsze wnętrza, bardzie oryginalny charakter itp. itd... ale z opaską na oczach nie da sie wybrać nic innego niż wspomnianego niemca i jego czeskiej kopii... choć serce podpowiadało co innego
Jadąc prawym pasem autostradą niedawno nad morze ,zerknołem na lewo i zobaczylem ten samochód.Bardzo ladna sylwetka nadwozia,uchylilem szybę lecz slyszalem tylko mój silnik benzynowy Toyoty e12.Talisman był wręcz nieslyszalny.
proszę pana, proszę spojrzeć jak pan jest ubrany do testu limuzyny, a jak ubrany jest konkurencyjny Zachar, to jest kosmos, pan jak wychodzi z tylnej kanapy obejrzeć bagażnik, to widać pańskie majty, po prostu dramat, a samochód rzeczywiście świetny!
Mi się bardzo podobają auta marki Renault. Sam mam Megane II w sedanie z podobno bardzo awaryjnym silnikiem 1,5 dCi :P Talisman jest pięknym autem i wygląda lepiej niż niemieckie klony. Jednak czegoś mi w nim brakuje. Gdybym miał zmieniać auto to jak na razie moim faworytem jest Mondeo
Ciekawszy był renault Vel Satis 2009. Osobiście mam wersję 2002 3.5V6, jest naprawdę spory, wygodny i dobrze wyciszony. V6 nissana ładnie mruczy :-) Tak małe silniki w limuzynach to jakaś kpina. Palą tyle co 2.0 czy 2.5 a radochy z jazdy brak.
Spowodowane jest to także wymaganiami klientów, którzy płacąc 200-400 tys. za samochód chcą aby ten zamiast spalać to produkował paliwo. Może trochę przekoloryzowane, ale tak jest. Ile jest aut dużych z dużymi silnikami benzynowymi? - odpowiedz sobie sam
Jako, że mój ojciec po dziś dzień jeździ piękną LAGUNĄ II 1.6 bez większej awarii, oglądnąłem test TALISMANA z miłą chęcią. Muszę przyznać, że kilka razy tak wybuchnąłem śmiechem, że kolega z pracy zapytał co takiego oglądam. Nie wiem dlaczego perełka francuskiej motoryzacji tak na mnie podziałała ;)
Dla mnie francuska motoryzacja jest bardzo dobra. Wygodne auta i mega wygląd robi swoje. Tak naprawdę nie ma auta idealnego. Każda marka ma swoje + oraz minusy :)
@@Bartoszenko Osobiście cenię markę Renault - to są często bardzo ładne, udane samochody za rozsądne pieniądze. Gdy w latach '90 wyszła Laguna I, razem z ojcem śliniliśmy się do ekranu - wówczas pomykając Polonezem Caro 1.6GLi na jednopunktowym wtrysku. Lagunę I można spotkać do dziś, bo ma pancerne 8-zaworowe silniki benzynowe świetnie łykające LPG.
@@pawelpodstolak Mój tata miał lagunę 1 w kombi :p benzyna + gaz ale niestety nie pamiętam już jaki silnik a ja miałem okazję jeździć jakiś czas laguną 3 generacji w kombi 2.0 dCi 173 HP Bardzo ale to bardzo wygodne i pozostawiające ślad w duszy auto. Teraz sam chce wrócić do tego samochodu :) jeszcze był w automacie to bajka.... Jedyna wada to ogromne spalanie ale no cóż moc musi kosztować :p
Uwielbiam jak dostojnie podkreslasz "zalety" francuzów... A ta tylna skretna os mysle ze w przyszlosci wcale nie będzie sprawiać żadnych problemów. Co najwyżej ze tak jak mówisz jakiś felerny model sie komuś trafi od jakiegoś -jednego z nielicznych -nieuczciwego handlarza
Komentarz owszem - życzliwy, ale umówmy się, nie ma samochodu bez wad. Jeżdżę obecnie laguną ostatniej generacji w wersji bose. Jestem bardzo zadowolony. Uważam, że istotnym elementem jest wygoda i bezpieczeństwo, ale za rozsądne pieniądze, a w renault to znalazłem.
Taki tam stereotyp dotyczący wielu marek nie niemieckich. Nie odbiegając od marki w filmie można też usłyszeć komentarze ,,kto chciałby mieć wagine na grillu,,....
Ja kupilem. Nie żaluje. Za 71 tys initiale pari 200 km. Nie zamienil bym na żadne inne auto. Niestety trzeba uwazac na skrzynie biegow. Maja wady fabryczne. Moja tez. Na razie mam 60k przebiegu. Do tego czasu nic sie niendzialo. U znajomej 90k przebiegu i wszystko ok. Ale skrzynia na serwisie.
Wasze komentarze mówią jasno, Renault obecnie bardzo wysoko postawił poprzeczkę, jest naprawdę świetny. Co do niemieckiej konkurencji z komentarzy można wyczytać, że są w kryzysie, nie mają wiele do zaoferowania biorąc pod uwagę awaryjność o której każdy pisze.
Nie no bez jaj 😋 Renault CHCIAŁO wysoko postawić poprzeczkę, lecz ma się wrażenie, iż samochodu nie dokończyło. Piszę to z opinii byłego użytkownika. Dziwne, że fani Renault kłamliwie chwalą ten samochód, a potem gdy się sypie, to jeszcze Ciebie wyzywają wyjąc, że to kłamstwa😅. Stwierdzić, że samochód jest niedopracowany, to mało powiedziane. Warto poprostu przejrzeć tematy usterek Talismana na Renaultlaguna.pl. Najbardziej wiarygodne źródło prosto od właścicieli.
Reliability is a separate issue, which I think deserves a separate episode or a live stream. Besides overall reliability a lot will depend on how and where the car is used, as well as the quality of service it receives. Some breakdowns in many cars could have been prevented if the service went the extra mile. But, as I said, that's a long story, which deserves a separate episode. As for my preferred cars in every segment... Again, this could be a good live stream. However in the D segment I truly liked only one car, and that was the Honda Accord. Sedan, because the last estate had compromised boot space. The Accord was a brilliant car to drive, it had the power and the economy, it looked good, I could get it to lift-off oversteer (I know, this is not something an average Joe is looking for in a family car), it was spacious on the inside. IT was a great car, and it's a shame Honda pulled it from Europe.
@@MarekDrives yes accord was great, honda was/is great. I like your reviews and presentation in general but honestly i miss that segment of ownership, i.e. service cost reliability, customer support. I priorities those topics than dynamics because I drive calmly 99% of the time.
Marek dzięki za ten test - łapka za poczucie humoru! W mojej subiektywnej ocenie Renault Talisman to nie jest najciekawsza oferta na rynku i to potwierdzają testy porównawcze i wyniki sprzedażowe. Natomiast na rynku aut używanych, 3 lata od jego debiutu staje się bardzo pożądaną ofertą ze względu na jego oferowaną wartość do ceny:) Jesli ktoś szuka aut zbytnio (niezasłużenie) przecenionych przez rynek w klasie D polecam Renault Talismana, na drugim końcu skali mamy za to Superba;) Dla osób zainteresowanych zakupem Renault Talismana polecam dwa materiały. Jak sprawdzić przebieg Renault Talisman? th-cam.com/video/z0QUCkChRiA/w-d-xo.html raz Sprawdzenie VIN Renault (uzyskamy wiedzę na temat weliminowanych w ramach gwarancji usterek) th-cam.com/video/BC0gOx4CYzU/w-d-xo.html
Pytanie kto czego oczekuje? Jeśli osiągów i prowadzenia porsche to niech kupi porsche. Talisman katalogowo ma 9,6 do 100km/h i właśnie na tyle sobie radzi z tym autem.
Cześć Marku. Gdzieś tam w komentarzach napisałeś, że talisman to straszne gówno tylko ładnie opakowane :) Co jest z nim nie tak, poza słabym silnikiem? Rozsypuje się po zamknięciu drzwi czy co?
Wróć, popieprzyło mi się, to nie po teście Talismana tylko Fiata 500 X, a chodzi o "Saturday Car Fever" - tak się nazywa kanał. Fiat miał zarzuty to 'niewybrednych' komentarzy na temat jakości wykonania wnętrza - wersja full skóra itp.
Magdalena Abc A tak, Fiatowi zdarza się kwestionować krytykę mediów. O ile pamiętam SCF nie powiedział niczego strasznego, ale rozumiem, że na początek współpracy FCA postanowiło pokazać, kto tu rządzi.
Jaka to wersja wyposażenia?Chyba nie Initiale Paris, bo w autku brakuje przeziernegu HUD-u, aktywnego tempomatu, otwierania bagażnika stopą.A no i diesel ma 160 km a nie 150.
Jakaś histeria z ta francuska motoryzacją!! było kilka wpadek ,ale widać że eksperymentują i nie zasypiają gruszek w popiele ,pionier w każdej dziedzinie ma zawsze pod górkę i jego poczynania sa obarczone ryzykiem,Z kolei niemiecka motoryzacja jest taka super?! Ociężałe i tępe wzorniczo, wszechowładniajacy zmysł praktyczny morduje wszelka innowacyjność,niemieckie auta są jak taka niemiecka gospodyni-frau Helga-toporna i nieładna ,ale przewidywalna i umie uprasować koszule....tylko czy to wszystkim wystarczy?No risk no fun.
No i zaczyna się gromadzenie argumentów na kolejną wojenkę:) Nie ty było moja intencją i nie dam sie w to wciągnąć bo i sensu w tym nie widzę,. Mam swoje zdanie i tylko sygnalizuje ze takie osoby jak ja tez istnieja w społeczeńswie.Tępe i zachowawcze wzorniczo Helmuty nie wzbudzaja u mnie zadnych emocji.Żebysmy sie tylko dobrze zrozumieli,niech kazdy sobie lubi co chce bo inaczej świat byłby paskudnie jednostajny.Wnoszę tylko o odrobinę obiektywizmu i zaprzestanie uogólnień typu:"wszyscy Polacy to pijusy i złodzieje" Renault nie jest może obecnie pionierem ,ale miał swoje dobre momenty i temu zaprzeczać nie można,na długie lata synonimem vana rodzinnego był Scenic,model auta dostawczo-rodzinnego z suwanymi drzwiami jaki reprezentowało kangoo,czy budzący olbrzymie kontrowersje ale pionierski wzorniczo twingo z wzorcowo zaprowadzona ergonomia wnętrza,były tez inne francuskie obśmiane na początku wynalazki innych marek jak citroen z hydroterapeutycznym zawieszeniem,szklane dachy i inne cudeńka.Pionierski wzorniczo jest obecnie Citroen cactus-łamiący wszelkie schematy i budzący kontrwersje- u ludzi którzy cytujac klasyka- lubia tylko te melodie które juz znają :) Świat pełen audi , vw i ulubionego auta wąsatych kapeluszników skodą byłby koszmarem.Miałem juz całkiem sporo aut w swoim zyciu i jeśli niektóre z nich wspominam z rożewnieniem to wskazłbym moja ukochana lagune I w kombi ,a zaraz za nią ukochane auto całej mojej rodziny Scenica właśnie,Najwiekszą porażką jak dla mnie był Land rover i niestety Passat właśnie :)Pozdrawiam
+Piotr T Z hydropneumatycznego zawieszenia Citroen sam się wycofał. Panoramiczne dachy stosowane są w samochodach co najmniej od połowy lat 90. Twingo na pewno było ciekawe i inne niż wszystko na rynku, ale nie szedłbym tak daleko, żeby ergonomię nazwać wzorcową. OK, włącznik świateł awaryjnych był w bardzo dobrym miejscu. Cactus budzi kontrowersje głównie wśród januszy, ale pod airbumpami niestety niewiele się dzieje.
No tak można oczywiście punktować każde dokonanie,ale głównie chodziło mi wykazanie odrobiny bezstronności i nie równanie z glebą wszystkiego co francuskie. Gdyby wszystko (nie daj Boże!) w dziedzinie motoryzacji byłoby z ojczyzny Goebelsa wtedy nie miałbyś o czym robić kolejnych filmów :) Pozdrawiam
Zaraz, zaraz. Diesel 1,6 spalił wam średnio 7 litrów/ 100km? To ja muszę ostro jeździć po Warszawie swoim Volvo z silnikiem 2,4 D5, żeby mieć taki wynik! A samochód ma już 10 lat.
Kurna... Mam lagune 2 już 3 lata . Popsuło się kilka pierdół ale kur.. Bez przesady! Wszędzie to samo przypierdalanie się o to że to francuz. Też podobają mi się np audi czy nowy superb.
Auto przepiekne, moim zdaniem najladniesze auto obecnie w swoim przedziale cenowym , ciekawe tylko ile jest w stanie wytrzymać marne 1.6 w tak dużym aucie
byłem na jeździe testowej - ten samochód jest ogromny i mega komfortowy. @MarekDrives jaki przebieg miał testowany Talisman? Lubię Twoje poczucie humoru, ale wolałbym test bardziej na poważnie.
Odbierałem nowego Talismana z salonu w Siedlcach elementy spasowania karoserii są tragiczne tzw. szpary między drzwiami a błotnikiem to jakaś tragedia to samo maska z błotnikiem. Samochód wygląda jak by wrócił od słabego blacharza po porządnym dzwonie. Tego dnia w salonie Renault było 5 Talismanów tylko jeden był względnie normalny. Auta nie odebrałem a z ciekawości pojechałem do kilku salonów w Wawie i co to samo na 10 osiem wygląda tragicznie. Dziwi mnie że dziennikarzy testujący te auta tego nie zauważyli ha albo nie chcieli zauważyć wstyd Panowie
janusz ty strasznie ciekawski jesteś !! na chuj jeżdziłeś po tych salonach ? może somsiad se kupił auto i ty szpar wyszukujesz ? co? albo masz szparę w baniaku
Cioty lubią niemieckie auta bo czują sie w nich tak ---- nie rzucając sie w oczy? czy brak własnego mózgu by przekonać się że ten nimiecki szmelc tak naprawdę nie różni się od innego szmelcu? Czy bidok który udowodnić że ma kase kupuje tekie auto aby pokazać że go wreszcie stać na taki jak ten z telewizji? odpowiedzcie sobie sami. Ja uwielbiam poznawać i niech bym jeżdził nawet czymś najbardziej drogim to i tak wiem że Francuskie wozy mają to czego inne marki nie! a inne sie uzupełniają przeciwnie. Tak że jak słyszę takie pierdoły niepochlebne na temat wozu za granicy francuskiej to wiem jedno- bardzo mała wiedza ale duże Ego.
Paweł pawel właśnie niemieckie auta są najlepsze, ty prwnie jezdzisz jakimś francuskim gównem , ja lubie niemieckie ale też amerykańskie v8 są zajebiste
Włączyłem tę recenzję, ponieważ Mazda była porównywana u pana w teście do tego Talizmana, gdzie tam marudził pan na np. położenie tylnych oparć siedzeń od strony bagażnika, a tutaj zachwala pan atrapy wydechu 😅 Oglądam dalej, dużo informacji, których oprócz na kanale otomoto nie znajdziecie, tak mi się wydaje :) Pozdrawiam
Fotele nie tworzą płaskiej przestrzeni ładunkowej, a uchwyt na narty otwierany od środka to plus, bo wchodzenie do bagażnika to przyjemność, oj panie szanowny 😅
Miałem vw golfa 4 z przebiegiem 50 tyś km- porażka. Mam w pracy vw Candy 1,9 ubezpieczonego po zęby łącznie z holowanem z zagranicy i zakazem wyjazdów dalej niż 150 km od bazy. Miałem 5 różnych pięknych modeli volvo. Niby wszystko ok ale zawsze było coś do naprawy. Miałem kilka opli. Wszystko ok ale poza omegą słaby komfort. Niezniszczalne fiaty grande punto w których jedyną wadą był olejożerny silnik 1,poza tym stosunek ceny do jakości 5/5 * I już myślałem, że nic nie podbije Focusa 1,8 Tdci- fantastyczne trzymanie w zakrętach I mega elastyczny i dynamiczny silnik (tematu rdzy nie poruszam), gdy coś mnie podkusiło i kupiłem żelazko 1,6 benz. Za jedyny minus w tym samochodzie uwazam moduł BSI SIEMENS- powinni ukrzyżować tego, kto zgodził się na ten szans. Nowy moduł kosztował 800zł ale skorodowane kostki nie do kupienia. Żelazko udowodniła, że renault robi tanie, dobre, trwałe i komfortowe samochody. Dziś mam w domu 2 żaby. 1. Megane 1,5 dci Z 2014 roku, które pali w trasie poniżej 4l i scenica 2,0 benz z 2008 roku wyposażonego na maxa, który komfortem podróżowania oraz pakownością przegrywa tylko z vel satisem i espacem. Talisman pewnie, piękne auto które będzie wyglądało młodo bardzo długo. Jednak praktyczność scenica chyba nic nie pobije. A japońskie? Miałem corollę okulary z fantastycznym silnikiem 1,3EFI, którą była w środku tak brzydka, że dobrze jeździło się nią tylko w nocy. Miałem też Avensis 1,8 VVTI, w której pochwalić mogę tylko piękny niebieski kolor. Także fani niemieckiej perfekcji, trochę pokory. Aha. Na pochwałę zasługuje jeszcze Rover 25. Auto małe, zwinne i tanie za to o świetnej dynamice i niskim spalaniu. Jeśli pamiętała się o dokręcaniu głowicy to auto było wierne jak pies. Dodatkową zaletą bylo to, że omijali je wszyscy złodzieje.
Panie Marku, odkładając ironię na bok - Czy Talisman, mimo obiektywnie niżej jakości niż Passat, stanowi dla niego wartościową alternatywę? Tak mi się wydawało, przynajmniej dopóty obejrzałem ten test. Pozdrawiam!
Jak dla mnie ot nawet mógłby (podoba mi się, jakoś wnętrza dla mnie wystarczająca), ale... utrata wartości w porównaniu do niemieckiej konkurencji jak dla mnie dyskwalifikuje to auto, jeśli miałbym kupić jako nowy. Gdzieś tam nawet na konkurencyjnym kanale był przykład leasingu aut niemieckich i francuskich. Jakiegoś tam passata dobrze wyposażonego można było mieć za 1990 PLN miesięcznej raty gdzie podobnie wyposażony francuz, kosztujący chyba o 30 tyś PLN taniej miał ratę leasingu (identyczne parametry) 2400-2500 PLN miesięcznie. Podobną ratę wyliczono dla Mercedesa C-klasy.... Nawet leasingodawcy przewidują dużą utratę wartości. Ale życzę aby wszyscy się pomylili i wtedy będzie to fajne auto za dobre pieniądze. Podobnie jak z tym nowszym Citroenem C5, który na rynku wtórnym jest dosyć poszukiwanym autem . I dobre egzemplarze szybko się sprzedają.
Zgadza się. Poza tym Talisman ma więcej sporych wad - jak choćby ten nieszczęsny zbiornik paliwa i niewielka możliwość konfiguracji zespołu napędowego (silniki i prawie całkowity brak opcji wyboru ręcznej skrzyni). Niemniej, ciekawa, ponętna opcja w segmencie D.
W danych technicznych podają jeden czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h z dokładnością do dziesiątych części sekundy. Nie ma nic w danych technicznych jak Renault Talisman przyspiesza od 60 do 100 km/h na 4 i 5 biegu, od 80 do 120 km/h na 5 i 6 biegu z samym kierowcą, płynami i zbiornikiem paliwa zatankowanym w 90 procentach oraz z dopuszczalną masą całkowitą pojazdu, gdy trakcja nie jest już tak istotna jak w przyspieszaniu ze startu zatrzymanego. Jest to istotna wielkość, ponieważ określa mobilność samochodu w warunkach szosowych. Krótsze czasy sprawiają, że samochód szybciej wyprzedza wolniejsze pojazdy, przez co skraca się okres, w którym kierowca i pasażerowie są narażeni na zagrożenia wynikające z wykonywania tego niebezpiecznego manewru.
Dość ciekawe komentarze wręcz odważne :) A tak poważnie dlaczego Renault ma jednostki tylko o pojemności 1.6 ? Brakuje mocniejszych jednostek dla kierowców oczekujących więcej.
Piękny Talisman , piękne wnętrze az tu nagle w 17 sekundzie 9 minuty zobaczyłem rów mariański ... i czar prysł ! :)
Gdzie ty sie patrzysz
Xdd
Piękny test, tak właśnie widzę niektóre polskie recenzje aut z grupy Vag :v
Fotel i dźwignia zmiany biegów Ci się nie podobają napewno
Muszę powiedzieć, że pomimo produkcji talizmana od 2016 r. Broni się. Stylistyka nadal świeża. Może się podobać.
Motor 36/2016
Dział używane:
Audi A4 B8 (2007-15) i opisy awarii mogących kosztować nawet i 6-10 tys. zł. - 4 gwiazdki
Peugeot 5008 SW (2011 - nadal) bez opisów jakichś strasznych awarii - 3,5 gwiazdki
Laguna III GrandTour (2007-14) bez opisów jakichś strasznych awarii - 3 gwiazdki
Powiedz mi w jakiej technologi jest wykonywane Audi, a jakiej Renault i Peugeot. Uwierz mi, możesz Passata wykonać za 500 tys. i nie będzie się wyróżniał tym co w salonie stoi od 92.000 zł. Tylko czy to jest opłacalne (polega to na rodzaju metod wykonania o ile potrafisz zrozumieć) .Mało tego każdy producent ma inne wymagania i może wymagać części o bardziej zbliżonych cechach, które też będą odpowiednio droższe choć na 1 rzut oka tego nie zauważysz.
Adrianie!
Przykładowy zbitek słów "o ile potrafisz zrozumieć" poniża interlokutora, a nie na tym polega kulturalna merytoryczna dyskusja. Twój sposób pisania jest po prostu niegrzeczny.
Wracając do ww. artykułów z Motoru. Porównując ich treść i końcowe oceny punktowe jasno wynika, że gwiazdki są przyznawane z "uśmiechu hydraulika". Bo jak inaczej wytłumaczyć wyższą ocenę samochodu bardziej awaryjnego i kosztowniejszego w serwisie?
Porównanie francuskich kombi jest do poczytania na stronach gazety:
magazynauto.interia.pl/uzywane/news-uzywane-peugeot-508-sw-i-renault-laguna-grandtour-porownanie,nId,2367900
Opisu Audi A4 niestety nie ma na stronie www. Ciekawe czemu? :P
Na podstawie ww. numeru Motoru ja osobiście odnoszę wrażenie, że technologia Audi jest tak zaawansowana, że trzeba wymieniać całe układy, które u konkurencji są bezawaryjne.
Jeszcze jedna sprawa, tu już moje własne spostrzeżenie. Od mojego komentarza minęło prawie pół roku i w tym czasie miałem okazję dużo jeździć A4 B4 variant jako pasażer. W porównaniu do Laguny III liftback jest o wiele mniej wygodny.
Po 1 nie ma na celu obrazy (problem z polskimi internautami jest taki, że nie zdają sobie często sprawy z tego co mówią albo robią to na pokaz - mówiąc, że VAG to gówno bo tak). Po 2 nie poniża, bo nikogo nie obraziłem tylko stwierdziłem fakty. Poniżeniem to można by nazwać określenie "demony" skierowane w ekologów za ich silną obronę ekosystemów i nie skupianiu się tylko i wyłącznie na człowieku. Wielu osobom się wydaje, że A4 czy Tipo są w ten sam sposób wykonane, z tych samych materiałów i niewiele się różnią. Mimo, wszystko proszę nie brać tego jako atak - po prostu trzeba to zrozumieć.
Zdecydowanie komentarz miał na celu uzmysłowić przeciętnemu człowiekowi (ZAPRZECZAM, ŻEBY TO MIAŁO KOGOKOLWIEK OBRAZIĆ!!!), że produkcja ma swoje prawa, których nie przeskoczysz. Nie ma przedmiotów idealnych w związku z tym posługujemy się narzędziami, które zapewniają nam akceptowalne parametry. Można kupić dużo droższy sprzęt zapewniający wyższą dokładność (mamy 20 klas dokładności, przeskoki o klasę dokładności są kosztowne i często klasa wyżej = kilkukrotnie wyższa cena), albo seryjną mniej dokładną, ale znacznie tańszą. Do tego wliczamy zamienność - skoro części nie mają wymiarów idealnych, a niemożliwe jest robienie części na oko (nikt nie lubi palić pieniędzy), można w sposób dokładny oszacować wymiary elementu złożonego i dokonywać poprawek w elemencie mniej istotnym. Mało tego dopuszczając pewny margines błędu (maszyny mają swoją dokładność i nie są w stanie wykonać idealnie części) można przykładowo dla 99% zamienności (niepełna) zredukować koszty o 30-50% produkując mniej dokładne części, w stosunku do zamienności pełnej (100%). Oznacza to, że akceptując, że średnio na 100 elementów 1 się nie złoży znacząco redukujemy cenę.
Mniej więcej to się tyczy też innych dziedzin np. wytrzymałości, gdzie metodami MES (elementów skończonych) szacuje się siły i momenty działające na złożony układ elementów określając z pewnym marginesem błędu (akceptowanym i poprawionym przez współczynnik bezpieczeństwa) można określić kształt i materiał z jakiego ma być wykonany element aby pracował bezawaryjnie (znowu współczynniki bezpieczeństwa itp.), które mają istotny element na cenę i jakość.
Wracając z wykładu teoretycznego do tematu musisz zauważyć, że sama cena naprawy nie jest miarodajnym czynnikiem wpływającym na cenę (zwłaszcza w klasie premium, gdzie z reguły nie oszczędza się na materiałach). O wiele ważniejszy jest stan elementu, trwałość, ocena dziesiątek/setek tysięcy użytkowników i mechaników. Do tego wiele zależy od sposobu użytkowania samochodu (duże obciążenia = mniejsza trwałość, polecam zobaczyć wykres zmęczenia materiału wg Wohlera)
Życzę miłego dnia.
Czyli ukręcający się wałek w pompie oleju w 2.0 TDI była lepsza i dokładniej wykonana od nieukręcających się w każdym innym samochodzie? ;)
Smutna to jest prawda o moto-dziennikarzach, którzy wystawiają wyższe końcowe noty samochodom VAGa, będącymi zakupem podwyższonego ryzyka, jak wynika z lektury treści artykułów.
W klasie premium także oszczędza się na materiałach. Może droższe są plasticzki i tapicerki, nowsze oprogramowanie elektroniczne, ale bebechy mechaniczne są zwykle korporacyjnym plug'n'play.
PS. Muszę się poprawić za literówkę. Złą cyferkę wstawiłem. Mało wygodny był B8. B4 też jeździłem. Ale tam jest z tyłu oczywiście hektar miejsca jak na taki rozstaw osi. :)
I bardzo dobrze, przez to nasze ukochane francuskie cuda motoryzacji mogą być tańsze. Tylko się cieszyć... Hy, hy, hy... Czy komuś w salonie zabrakło jakiegos Renaulta?
Lubię Twój humor.
Wincyj takich testów!
Czekałem na kilka słów bez nutki ironii na koniec, tak od siebie Panie Marku...;) Ale się nie doczekałem więc uznaję że talisman jest po prostu ok, dorównuje konkurentom, oferuje dużo w stosunku do ceny, a ironia jest właśnie dlatego że renault stworzył samochód w którym nie ma się zbytnio czego doczepić, wreszcie poprawne auto od renault ;) Nawet o dziwo nie robi aż takiego wybitnie platikowego wrażenia. Pozdr.
Mam to samo wrażenie po 5 latach. Typ ironizuje wg mnie bez sensu totalnie.
@@Arcziwwy 5 lat? I jak sie Talisman spisuje? Jaki silnik?
A ja miałem laguna II 1.9 dci duży przebieg zero problemów ... obecnie mam 2 lata Lagune 1.6 Dynamik wspaniały samochód polecam ...
przede wszystkim wygląd bo to piękne auto
Nic dodać, nic ująć, samochód idealny. Jak widać z tego testu, pan Marek zafundował nam jeszcze jedną zaletę francuskiej limuzyny: prezentacja tego modelu dostarcza radości oglądającym. nieźle się ubawiłem, choć auto swoją drogą bardzo mi się podoba! ;-)
Oglądałem test innego testera i zniechęcił mnie do auta. Teraz znòw nabrałem ochoty na Talismana. Sylwetka jest muskularna poprostu piękna. Bardzo rzetelny test 🙂. Subskrybuje !!!😁
Marku, dobra koncepcja testu, usmiechnalem sie kilka razy ;) Dzieki za wszystkie testy!
bardzo ładne i luksusowe auto
Hahaha mistrz! Najlepszy test od dawna!
Te atrapy wydechów to jakaś plaga. Fakt, że tutaj wygląda to nieźle, ale nie lubię udawania.
No spoko ale umówmy się to nie sportowe auto
Bo Twoje relacje są super szybkie i na temat
Mam wrażenie, że po zakończeniu tego testu, najchętniej umieściłbyś auto pod jakąś ogromną prasą mechaniczną i posłuchał tych wszystkich dźwięków po raz ostatni :D Cudowny test, cudowny!
Wszystko fajnie, pięknie!!
Tylko aż się prosi, żeby przynajmniej 2.0 biło pod maska!!!
Moim zdaniem najpiękniejsze nowe samochody to Mazdy. Choć Renault się stara całkiem nieźle.
Miało być chyba zabawnie i ironicznie a wyszło irytująco...To test czy felieton?
Mój kolejny wpis , tym razem nieco bardziej na plus dla Talismana. Porównanie z Mercedesem E 300 Hybrid Blue Efficeincy W212, którego kupiłem aby Talismana zamienieć na Mercedesa. Kupiłem Meca i Talisman WYGRYWA !!! . Bez dwóch zdań. Hybryda Mercedesa miała palić 4,2 nominalnie. Pochłania dużo więcej Diesla, niż Renalult benzyny. Na krótkich dystansach trzeba zajmować się stylem jazdy i odzyskiwaniem energii , aby uzyskać mniej niż 10 L/100. Ten silnik terkocie i hałasuje nie do zniesienia. żłopie paliwo nie tak jak diesel. Za to benzynowy i nowoczesny Talisman jest przewidywalny, lżejszy i oszczędny. Spala mniej . Kluczowym jednak jest, że Talisman to auto nowoczesne. Takie braki jak oszczędny i cichy benzynowy silnik, który jest w Renault , systemy wspomagania, kamery, masaże foteli i wiele komfortowych opcji w cenie, umieszcza Mercedesa w klasie aut, które są dla tych, co chcą oszczędzać i wyjdą na tym, jak szukający oszczędności, która wyjdą im bokiem. W miarę upływu wieku i potrzeby komfortu, wybieram Talismana. Komfortowy, wspaniale wyposażony i otulający luksusem. do tego w wersji 200 KM cichy i szybki.
Zabawna konwencja :) Ale samochód wydaje się być całkiem niezły mimo kilku wad.
Najważniejsze, żeby właścicielom się podobał.
Ujmę to tak, przez ostatnie 15 lat jeździłem w sumie 8 Renaultami (3 Clio, 3 Megane, 1 Fluence, 2 Luaguny) i żaden ani razu nie uległ poważniejszej awarii. Ich jedyna wada to wolnossące silniki w benzynie.
benzyny akurat mieli pancerne w porównaniu do silników DCI z którymi zawsze coś się działo.
atrapy wydechów to akurat ostatnio standard, w grupie VAG również
Dokładnie takie samo zagięcie na dole przedniej szyby ma mój Citroen C2. Z początku myślałem, że mam problem ze wzrokiem, ale później człowiek uczy się to ignorować.
no... od razu widać że dziennikarz nie przekupiony przez VAG-owskich PR-owców. Test rzetelny,uczciwy,merytoryczny i całkowicie bezstronny.Jak widać życzliwe spojrzenie podstawą sukcesu bo nawet drobne wady są zaletami i tak trzymać.
Na pierwszym ujęciu nadkole i drzwi mają jakby inne lakiery - moze to kwestia swiatla i kąta pod jakim świeci słońce, ale co najmniej dziwnie to wygląda :P
Jeżdżę takim super auto👍
szkoda że takie renoult gdyby miało znaczek vaga i napis passat było by hitem
Śmiem wątpić.
W sumie, ma pan racje.
Z tym bakiem paliwa? W tej grupie aut? Absolutnie nie. Z czym do ludzi?. Z początku myślałem "Renault w końcu zasłużyło na szansę", ale jak poczytałem i zobaczyłem ile ma w zbiorniku, to się przeraziłem. Nie dziwie się, że tych aut tak mało jeździ :(
Juz jest tylko sie nazywa Arteon
marclissner trance jezu a co w tym takiego ważnego, po prostu częściej jeździsz na stacje i mniej płacisz za każdym razem
W 2022 skończą produkcję i nie będzie następcy... Ale będzie więcej suv crossoverów.
Rewelacyjny test. Bardzo lubię Pański humor. Swoją drogą przymierzam się do tego auta.
Cieszy mnie pierwsza część, przemilczę drugą :)
Ten test to za kare robiłeś? :D
Pokochałem recenzje Renault na Pana kanale
Szanuję i popieram
Doskonały test. Winszuje. A Talizman to naprawdę udane auto. Ma prezencję tj elegancki wygląd, klasyczna bryłę limuzyny a nie jakieś mixy pół hatchback/pół kombi/ pół taczką/pół coupe. Jest bardzo komfortowe i niczego nie musi udowadniać że jest GTI bo to nie jest GTI. Służy do bardzo komfortowego podróżowania a nie lawirowania pomiędzy pachołkami na płycie lotniska. Z dieslem 1.7 prawie nic nie pali. Regulowane zawieszenie fajna opcja ale i tak się jeździ na comforcie, masaż fotela fajna sprawa. Do tego auta ewidentnie pasuje automat.
Jak wyszły to widziałem je na drodze codziennie na ogromną skale... a dzis? Ani jednego od dawna? Wszystkie sie zjebały czy co?
fajny test
Świetny ten test. Pięknie kolega pojechał :) powiem tak mimo wad auto prezentuje sie niezgorzej na zewnątrz. Aż do chwili gdy usłyszałem cenę 130 k :) myślałem ze kosztuje coś 85 k :). To max jaki bym dał :)
rafpaw 85k to w miarę dobrze wyposażony kompakt. Witamy w "prawdziwości"
GR4Y! Oczko za to wnętrze i ten pseudotablet made in china B, 85 k to max
Panie Marku, jest Pan mistrzem. Taki dr House motoryzacji. Pozdrawiam serdecznie! :)
Najbardziej sztuczna recenzja jaką widziałem na tym kanale 😂
...zrób swoją, porównamy
@@ty.szy.5224 a co ma do tego jego recenzja? Trzeba byc skoczkiem narciarskim zeby powiedziec ze ktos chujowo skoczyl bo sie wyjebal?
Mi osobiście to auto się na prawdę spodobało. Czy mógłbyś powiedzieć z czego wykonane jest wnętrze? Plastik, może jakies obicie czy coś?
Stereotypy o samochodach francuskich trzeba odłożyć na bok bo teraz każdy nowy samochód do "szmelc" nieważne czy to francuz czy niemiec..
Jedynie dzielnie trzymają się japońce.
Trzymają się dopóki ich korozja nie rozpuści. Dlaczego do tej pory nikt nie wpakował japońskiego samochodu w niemiecką (albo lepiej szwedzką) karoserię to ja serio nie wiem...
Ja mam mazdę 6 z końcówki 2007. Na karoserii jest 0 rdzy. Podwozie owszem, ruda szmata zżera powoli ale poobijane, podrapane i zamalowane zwykłą antykorozyjną farbą nadwozie nie rdzewieje nigdzie.
Haha cudowny sarkazm. Uwielbiam ten test
Szukałem przez 3 miesiące auta klasy średniej typu kombi do połykania kilometrów zawodowo i z rodziną. Nie miałem żadnych preferencji motoryzacyjnych, na prawdę wisi mi to czy będę jeździł chińskim, japońskim, koreańskim, niemieckim, francuskim, amerykańskim itd. Dałem szanse każdemu producentowi, poszedłem do każdego salonu, wygospodarowałem czas na dwukrotną jazdę próbną każdym modelem w dwóch rożnych wersjach silnikowych i wniosek jest taki, że wszystkie auta obecnie oferowane w klasie średniej są na prawdę niezłe, trudno im cokolwiek zarzucić, są bajeranckie, mocne, nieźle wyposażone nawet w standardzie... ale pewien niemieckim producent popularnego samochodu klasy średniej i jego czeska kopia biją na głowę cała resztę. Konkurencja jest silna, ma ładniejszą linię, ciekawsze wnętrza, bardzie oryginalny charakter itp. itd... ale z opaską na oczach nie da sie wybrać nic innego niż wspomnianego niemca i jego czeskiej kopii... choć serce podpowiadało co innego
Wreszcie Limuzyna na miarę.Francuskiego Renault👏
Jadąc prawym pasem autostradą niedawno nad morze ,zerknołem na lewo i zobaczylem ten samochód.Bardzo ladna sylwetka nadwozia,uchylilem szybę lecz slyszalem tylko mój silnik benzynowy Toyoty e12.Talisman był wręcz nieslyszalny.
proszę pana, proszę spojrzeć jak pan jest ubrany do testu limuzyny, a jak ubrany jest konkurencyjny Zachar, to jest kosmos, pan jak wychodzi z tylnej kanapy obejrzeć bagażnik, to widać pańskie majty, po prostu dramat, a samochód rzeczywiście świetny!
zachar to jak dla mnie maruda szarpiąca za klamki
Tys przyszedł oglądać jak jest ubrany czy test samochodu 🤨
Gay alert!
Marek fajna furka no I super review
Mi się bardzo podobają auta marki Renault. Sam mam Megane II w sedanie z podobno bardzo awaryjnym silnikiem 1,5 dCi :P
Talisman jest pięknym autem i wygląda lepiej niż niemieckie klony. Jednak czegoś mi w nim brakuje. Gdybym miał zmieniać auto to jak na razie moim faworytem jest Mondeo
Talisman naprawde fajnie autko :)
Ciekawszy był renault Vel Satis 2009.
Osobiście mam wersję 2002 3.5V6, jest naprawdę spory, wygodny i dobrze wyciszony.
V6 nissana ładnie mruczy :-)
Tak małe silniki w limuzynach to jakaś kpina. Palą tyle co 2.0 czy 2.5 a radochy z jazdy brak.
Spowodowane jest to także wymaganiami klientów, którzy płacąc 200-400 tys. za samochód chcą aby ten zamiast spalać to produkował paliwo. Może trochę przekoloryzowane, ale tak jest. Ile jest aut dużych z dużymi silnikami benzynowymi? - odpowiedz sobie sam
Stać cię na limo a nie na wachę?
To komiczne :-)
Polecam przejechać się Volvo S80 4x4 z motorem 4.4 V8 :-)
LPG i jeździmy eko i oszczędnie ;-)
LPG to już nie wstyd w limo jak kiedyś :-)
A co? Stać Cię na limuzynę a na wachę to już nie?
Po co mam tankować LPG co 300km, skoro na jednym zbiorniku Diesla przejadę 1300km?
Marek a jakies wnioski na poważnie? :-)
Pytasz na poważnie?
Marek Drives Co ci najbardziej niepasowalo?
CZARNYEU Wygląd.
Jako, że mój ojciec po dziś dzień jeździ piękną LAGUNĄ II 1.6 bez większej awarii, oglądnąłem test TALISMANA z miłą chęcią.
Muszę przyznać, że kilka razy tak wybuchnąłem śmiechem, że kolega z pracy zapytał co takiego oglądam. Nie wiem dlaczego perełka francuskiej motoryzacji tak na mnie podziałała ;)
Dla mnie francuska motoryzacja jest bardzo dobra. Wygodne auta i mega wygląd robi swoje.
Tak naprawdę nie ma auta idealnego. Każda marka ma swoje + oraz minusy :)
@@Bartoszenko Osobiście cenię markę Renault - to są często bardzo ładne, udane samochody za rozsądne pieniądze. Gdy w latach '90 wyszła Laguna I, razem z ojcem śliniliśmy się do ekranu - wówczas pomykając Polonezem Caro 1.6GLi na jednopunktowym wtrysku. Lagunę I można spotkać do dziś, bo ma pancerne 8-zaworowe silniki benzynowe świetnie łykające LPG.
@@pawelpodstolak Mój tata miał lagunę 1 w kombi :p benzyna + gaz ale niestety nie pamiętam już jaki silnik a ja miałem okazję jeździć jakiś czas laguną 3 generacji w kombi 2.0 dCi 173 HP
Bardzo ale to bardzo wygodne i pozostawiające ślad w duszy auto. Teraz sam chce wrócić do tego samochodu :) jeszcze był w automacie to bajka....
Jedyna wada to ogromne spalanie ale no cóż moc musi kosztować :p
Uwielbiam jak dostojnie podkreslasz "zalety" francuzów... A ta tylna skretna os mysle ze w przyszlosci wcale nie będzie sprawiać żadnych problemów. Co najwyżej ze tak jak mówisz jakiś felerny model sie komuś trafi od jakiegoś -jednego z nielicznych -nieuczciwego handlarza
Komentarz owszem - życzliwy, ale umówmy się, nie ma samochodu bez wad. Jeżdżę obecnie laguną ostatniej generacji w wersji bose. Jestem bardzo zadowolony. Uważam, że istotnym elementem jest wygoda i bezpieczeństwo, ale za rozsądne pieniądze, a w renault to znalazłem.
Mam wrażenie że nowy 508 poprawi wizerunek francuskiej myśli technicznej :D
Ty no podoba mi sie ten samochod sasiad ma bardzo ladny :) (a gustuje tylko w niemieckich)
Jaki ładny samochód .... chwila to reno ? lipa !
powiedzialem ze ladny a nie ze sie nie psuje 😂
Taki tam stereotyp dotyczący wielu marek nie niemieckich. Nie odbiegając od marki w filmie można też usłyszeć komentarze ,,kto chciałby mieć wagine na grillu,,....
Renault talisman to jest mój ulubiony samochód 😘😘
Marek brawo, twoje materiały ogląda się w naprawdę przyjemny sposób... choć odrobina angielskiego humoru by nie zaszkodziła :)
Uwielbiam Cię oglądać...😋😋😋
A można podpiąć bagażnik rowerowy? No i trumne na dach.Czy się nie nadaje? Chyba za ładne te auto aby je obładowywać takimi dodatkami właśnie.
Mam wrażenie, że test zrobiony z przymrużeniem oka i z nieskrywaną ironią. Czemu?
Zarzucano mu narzekanie na francuskie auta
A dziwota że narzekają skoro pomruk silniczka puszczany z głośnika w hybrydowym Lexie IS jakoś przeszkadza, a w BMW i8 już jest mega fajny ?
to nie jest narzekanie na francuskie auta tylko stwierdzanie faktow ze renault to zlom
a jezdziles wieloma?
Michal ja jednym, z salonu. Nigdy więcej. Można kupować ich sery.
To w końcu jak to jest z tym autem jest awaryjny czy nie warto kupić ten model Bardzo proszę o opinie. Pozdrawiam
Ja kupilem. Nie żaluje. Za 71 tys initiale pari 200 km. Nie zamienil bym na żadne inne auto. Niestety trzeba uwazac na skrzynie biegow. Maja wady fabryczne. Moja tez. Na razie mam 60k przebiegu. Do tego czasu nic sie niendzialo. U znajomej 90k przebiegu i wszystko ok. Ale skrzynia na serwisie.
Fajne auto 👍
heheheh dobre dobre. wreszcie jakas ciekawa forma prezentacji auta
Wyczuwam sporą dawkę ironii :D
Wydaje Ci się.
Chcialbym Cie spytac czy byles moze na jazdach probnych dla dziennikarzy nowym Scenicem?? Jesli tak to kiedy mozna sie spodziewac video - recenzji??
Nie wyrobiłem się przed wyjazdem do Kanady. Musiałem odwołać.
Od ostniego czasu ogladam Twoje reccenzje Marek. I powiem Ci ,ze mi odpowiadają, fajny facet jestes :)
Wasze komentarze mówią jasno, Renault obecnie bardzo wysoko postawił poprzeczkę, jest naprawdę świetny. Co do niemieckiej konkurencji z komentarzy można wyczytać, że są w kryzysie, nie mają wiele do zaoferowania biorąc pod uwagę awaryjność o której każdy pisze.
Nie no bez jaj 😋 Renault CHCIAŁO wysoko postawić poprzeczkę, lecz ma się wrażenie, iż samochodu nie dokończyło. Piszę to z opinii byłego użytkownika. Dziwne, że fani Renault kłamliwie chwalą ten samochód, a potem gdy się sypie, to jeszcze Ciebie wyzywają wyjąc, że to kłamstwa😅. Stwierdzić, że samochód jest niedopracowany, to mało powiedziane. Warto poprostu przejrzeć tematy usterek Talismana na Renaultlaguna.pl. Najbardziej wiarygodne źródło prosto od właścicieli.
widzą auto ma już zmęczony lakier, i wymaga polerki :D
Talisman czy Mondeo Mk5... oba piękne lubię Fordy jak i Renaulty co wybrać z benzyniakiem?
Marku, kiedy mazda 6 z nowym systemem g-vectoring? :)
Świetny test, uśmiałem się jak nigdy. Dziękuję Panie Marku
Marek you do alot of tests so what car do you prefer in every segment?
And how is it with reliability for each model?
Reliability is a separate issue, which I think deserves a separate episode or a live stream. Besides overall reliability a lot will depend on how and where the car is used, as well as the quality of service it receives. Some breakdowns in many cars could have been prevented if the service went the extra mile. But, as I said, that's a long story, which deserves a separate episode.
As for my preferred cars in every segment... Again, this could be a good live stream. However in the D segment I truly liked only one car, and that was the Honda Accord. Sedan, because the last estate had compromised boot space. The Accord was a brilliant car to drive, it had the power and the economy, it looked good, I could get it to lift-off oversteer (I know, this is not something an average Joe is looking for in a family car), it was spacious on the inside. IT was a great car, and it's a shame Honda pulled it from Europe.
@@MarekDrives yes accord was great, honda was/is great. I like your reviews and presentation in general but honestly i miss that segment of ownership, i.e. service cost reliability, customer support. I priorities those topics than dynamics because I drive calmly 99% of the time.
Nic się nie dowiedziałem. Czepianie się na siłę że bak ma 47 litrów. Mało? Przy tym spalanie to tyle ile VW powinien mieć czyli jakieś 65 litrów
Super test dziękuję:) i pozdrawiam samochody francuskie są coraz lepsze:)
Najlepszy test. Marek you are make a cool test, but change the music. Need more dynamic. Best regards!
Thanks. Actually I chose elevator music for this one on purpose :)
Marek dzięki za ten test - łapka za poczucie humoru! W mojej subiektywnej ocenie Renault Talisman to nie jest najciekawsza oferta na rynku i to potwierdzają testy porównawcze i wyniki sprzedażowe. Natomiast na rynku aut używanych, 3 lata od jego debiutu staje się bardzo pożądaną ofertą ze względu na jego oferowaną wartość do ceny:) Jesli ktoś szuka aut zbytnio (niezasłużenie) przecenionych przez rynek w klasie D polecam Renault Talismana, na drugim końcu skali mamy za to Superba;) Dla osób zainteresowanych zakupem Renault Talismana polecam dwa materiały. Jak sprawdzić przebieg Renault Talisman? th-cam.com/video/z0QUCkChRiA/w-d-xo.html raz Sprawdzenie VIN Renault (uzyskamy wiedzę na temat weliminowanych w ramach gwarancji usterek) th-cam.com/video/BC0gOx4CYzU/w-d-xo.html
Ten samochód jest po prostu piękny. Jeździłem Laguną 1 oraz Citroenem C5. Następny będzie Peugeot 407. Te samochody są mega wygodne.
Piękny to on może jest, ale pod względem wygody C5 jest o kilka klas wyżej.
Wszystko dobrze ale napisz jak to jeździ, jak sobie radzi ten silnik, czy to było tce 150 ? Pozdrawiam
No, nie radzi sobie.
Pytanie kto czego oczekuje? Jeśli osiągów i prowadzenia porsche to niech kupi porsche. Talisman katalogowo ma 9,6 do 100km/h i właśnie na tyle sobie radzi z tym autem.
Cześć Marku. Gdzieś tam w komentarzach napisałeś, że talisman to straszne gówno tylko ładnie opakowane :) Co jest z nim nie tak, poza słabym silnikiem? Rozsypuje się po zamknięciu drzwi czy co?
Przymierzałem się do kupna i teraz mam mieszane uczucia ;/
Trzeszczące wnętrze, dobijające zawieszenie, słaby silnik. Mało? W bagażniku jeszcze coś odpadło, ale już nie pokazywałem.
Renault Talisman make my day. :D Na jednego youtubera Renault już się obraziło po testach Talismana, więc wiem skąd ta
"ostrożność".
Na kogo się obrazili? I za co?
Wróć, popieprzyło mi się, to nie po teście Talismana tylko Fiata 500 X, a chodzi o "Saturday Car Fever" - tak się nazywa kanał. Fiat miał zarzuty to 'niewybrednych' komentarzy na temat jakości wykonania wnętrza - wersja full skóra itp.
Magdalena Abc A tak, Fiatowi zdarza się kwestionować krytykę mediów. O ile pamiętam SCF nie powiedział niczego strasznego, ale rozumiem, że na początek współpracy FCA postanowiło pokazać, kto tu rządzi.
Jaka to wersja wyposażenia?Chyba nie Initiale Paris, bo w autku brakuje przeziernegu HUD-u, aktywnego tempomatu, otwierania bagażnika stopą.A no i diesel ma 160 km a nie 150.
Nie mówiłem, że to diesel.
TCe 150 EDC Intens + 4Control.
Marek Drives z przebiegu testu wynikało(cyt."oszczędne jednostki") że jest to diesel.Mama zakupiła initiale paris i autko jest na mega wypasie.
Świetny pomysł na test :-)
Pozdro
Będzie nowy Opel Mokka x ?
A jest jakaś nowa Mokka?
Marek Drives Jest
Jakaś histeria z ta francuska motoryzacją!! było kilka wpadek ,ale widać że eksperymentują i nie zasypiają gruszek w popiele ,pionier w każdej dziedzinie ma zawsze pod górkę i jego poczynania sa obarczone ryzykiem,Z kolei niemiecka motoryzacja jest taka super?! Ociężałe i tępe wzorniczo, wszechowładniajacy zmysł praktyczny morduje wszelka innowacyjność,niemieckie auta są jak taka niemiecka gospodyni-frau Helga-toporna i nieładna ,ale przewidywalna i umie uprasować koszule....tylko czy to wszystkim wystarczy?No risk no fun.
W której dziedzinie Renault jest obecnie pionierem?
No i zaczyna się gromadzenie argumentów na kolejną wojenkę:) Nie ty było moja intencją i nie dam sie w to wciągnąć bo i sensu w tym nie widzę,. Mam swoje zdanie i tylko sygnalizuje ze takie osoby jak ja tez istnieja w społeczeńswie.Tępe i zachowawcze wzorniczo Helmuty nie wzbudzaja u mnie zadnych emocji.Żebysmy sie tylko dobrze zrozumieli,niech kazdy sobie lubi co chce bo inaczej świat byłby paskudnie jednostajny.Wnoszę tylko o odrobinę obiektywizmu i zaprzestanie uogólnień typu:"wszyscy Polacy to pijusy i złodzieje" Renault nie jest może obecnie pionierem ,ale miał swoje dobre momenty i temu zaprzeczać nie można,na długie lata synonimem vana rodzinnego był Scenic,model auta dostawczo-rodzinnego z suwanymi drzwiami jaki reprezentowało kangoo,czy budzący olbrzymie kontrowersje ale pionierski wzorniczo twingo z wzorcowo zaprowadzona ergonomia wnętrza,były tez inne francuskie obśmiane na początku wynalazki innych marek jak citroen z hydroterapeutycznym zawieszeniem,szklane dachy i inne cudeńka.Pionierski wzorniczo jest obecnie Citroen cactus-łamiący wszelkie schematy i budzący kontrwersje- u ludzi którzy cytujac klasyka- lubia tylko te melodie które juz znają :) Świat pełen audi , vw i ulubionego auta wąsatych kapeluszników skodą byłby koszmarem.Miałem juz całkiem sporo aut w swoim zyciu i jeśli niektóre z nich wspominam z rożewnieniem to wskazłbym moja ukochana lagune I w kombi ,a zaraz za nią ukochane auto całej mojej rodziny Scenica właśnie,Najwiekszą porażką jak dla mnie był Land rover i niestety Passat właśnie :)Pozdrawiam
+Piotr T Z hydropneumatycznego zawieszenia Citroen sam się wycofał. Panoramiczne dachy stosowane są w samochodach co najmniej od połowy lat 90. Twingo na pewno było ciekawe i inne niż wszystko na rynku, ale nie szedłbym tak daleko, żeby ergonomię nazwać wzorcową. OK, włącznik świateł awaryjnych był w bardzo dobrym miejscu. Cactus budzi kontrowersje głównie wśród januszy, ale pod airbumpami niestety niewiele się dzieje.
No tak można oczywiście punktować każde dokonanie,ale głównie chodziło mi wykazanie odrobiny bezstronności i nie równanie z glebą wszystkiego co francuskie. Gdyby wszystko (nie daj Boże!) w dziedzinie motoryzacji byłoby z ojczyzny Goebelsa wtedy nie miałbyś o czym robić kolejnych filmów :) Pozdrawiam
Ojczyzna Goebelsa, ojczyzna Pétaina.
A Scenic mi się podoba i cała teoria legła w gruzach.
th-cam.com/video/cZVktgxKHL0/w-d-xo.html
Zaraz, zaraz. Diesel 1,6 spalił wam średnio 7 litrów/ 100km? To ja muszę ostro jeździć po Warszawie swoim Volvo z silnikiem 2,4 D5, żeby mieć taki wynik! A samochód ma już 10 lat.
Kurna... Mam lagune 2 już 3 lata .
Popsuło się kilka pierdół ale kur.. Bez przesady!
Wszędzie to samo przypierdalanie się o to że to francuz.
Też podobają mi się np audi czy nowy superb.
Auto przepiekne, moim zdaniem najladniesze auto obecnie w swoim przedziale cenowym , ciekawe tylko ile jest w stanie wytrzymać marne 1.6 w tak dużym aucie
Zależy od kierowcy.
Myślałem o normalnej codziennej jeździe zwykłego Kowalskiego, nie o pilowaniu tego auta pod Tesco. 200 tys?
MrSernik1234 Pogadamy za 200k.
Ładne z zewnątrz, w środku te plastiki wyglądają badziewnie, podobnie jak w Mondeo.
byłem na jeździe testowej - ten samochód jest ogromny i mega komfortowy.
@MarekDrives jaki przebieg miał testowany Talisman? Lubię Twoje poczucie humoru, ale wolałbym test bardziej na poważnie.
Na poważnie mnie zhejtują, bo Talisman to dobre założenia, ale wykonane jakby komuś się nie chciało.
Odbierałem nowego Talismana z salonu w Siedlcach elementy spasowania karoserii są tragiczne tzw. szpary między drzwiami a błotnikiem to jakaś tragedia to samo maska z błotnikiem. Samochód wygląda jak by wrócił od słabego blacharza po porządnym dzwonie. Tego dnia w salonie Renault było 5 Talismanów tylko jeden był względnie normalny. Auta nie odebrałem a z ciekawości pojechałem do kilku salonów w Wawie i co to samo na 10 osiem wygląda tragicznie. Dziwi mnie że dziennikarzy testujący te auta tego nie zauważyli ha albo nie chcieli zauważyć wstyd Panowie
janusz ty strasznie ciekawski jesteś !! na chuj jeżdziłeś po tych salonach ? może somsiad se kupił auto i ty szpar wyszukujesz ? co? albo masz szparę w baniaku
z siedlec wszystko jasne mieszkasz w PISowskiej dxiurze
to prawda. ja miałem taką ochotę na talismana i zrezygnowałem m.in z tej przyczyny.
Konserwatyną niemiecką perfekcją? To żart?
Jak cały materiał.
Cioty lubią niemieckie auta bo czują sie w nich tak ---- nie rzucając sie w oczy? czy brak własnego mózgu by przekonać się że ten nimiecki szmelc tak naprawdę nie różni się od innego szmelcu? Czy bidok który udowodnić że ma kase kupuje tekie auto aby pokazać że go wreszcie stać na taki jak ten z telewizji? odpowiedzcie sobie sami. Ja uwielbiam poznawać i niech bym jeżdził nawet czymś najbardziej drogim to i tak wiem że Francuskie wozy mają to czego inne marki nie! a inne sie uzupełniają przeciwnie. Tak że jak słyszę takie pierdoły niepochlebne na temat wozu za granicy francuskiej to wiem jedno- bardzo mała wiedza ale duże Ego.
Paweł pawel właśnie niemieckie auta są najlepsze, ty prwnie jezdzisz jakimś francuskim gównem , ja lubie niemieckie ale też amerykańskie v8 są zajebiste
przecież niemieckie auta kosztują fortune
ClynthSync przystopowałbym z tą "najlepszością". Ego vaginiarza Cię przerasta :)
Włączyłem tę recenzję, ponieważ Mazda była porównywana u pana w teście do tego Talizmana, gdzie tam marudził pan na np. położenie tylnych oparć siedzeń od strony bagażnika, a tutaj zachwala pan atrapy wydechu 😅 Oglądam dalej, dużo informacji, których oprócz na kanale otomoto nie znajdziecie, tak mi się wydaje :) Pozdrawiam
Fotele nie tworzą płaskiej przestrzeni ładunkowej, a uchwyt na narty otwierany od środka to plus, bo wchodzenie do bagażnika to przyjemność, oj panie szanowny 😅
Jeżeli jest coś, co mi w tym teście nie odpowiada, to tylko jedo zbyt późne (w)cięcie ;) 9:16
Panie Marku, jest aż tak złe ?, na jakim miejscu umieści Pan w klasie D?.
Na miejscu dla ładnych samochodów z małym silnikiem, dobijającym zawieszeniem i skrzypiącym wnętrzem.
Miałem vw golfa 4 z przebiegiem 50 tyś km- porażka. Mam w pracy vw Candy 1,9 ubezpieczonego po zęby łącznie z holowanem z zagranicy i zakazem wyjazdów dalej niż 150 km od bazy. Miałem 5 różnych pięknych modeli volvo. Niby wszystko ok ale zawsze było coś do naprawy. Miałem kilka opli. Wszystko ok ale poza omegą słaby komfort. Niezniszczalne fiaty grande punto w których jedyną wadą był olejożerny silnik 1,poza tym stosunek ceny do jakości 5/5 * I już myślałem, że nic nie podbije Focusa 1,8 Tdci- fantastyczne trzymanie w zakrętach I mega elastyczny i dynamiczny silnik (tematu rdzy nie poruszam), gdy coś mnie podkusiło i kupiłem żelazko 1,6 benz. Za jedyny minus w tym samochodzie uwazam moduł BSI SIEMENS- powinni ukrzyżować tego, kto zgodził się na ten szans. Nowy moduł kosztował 800zł ale skorodowane kostki nie do kupienia. Żelazko udowodniła, że renault robi tanie, dobre, trwałe i komfortowe samochody. Dziś mam w domu 2 żaby. 1. Megane 1,5 dci Z 2014 roku, które pali w trasie poniżej 4l i scenica 2,0 benz z 2008 roku wyposażonego na maxa, który komfortem podróżowania oraz pakownością przegrywa tylko z vel satisem i espacem. Talisman pewnie, piękne auto które będzie wyglądało młodo bardzo długo. Jednak praktyczność scenica chyba nic nie pobije. A japońskie? Miałem corollę okulary z fantastycznym silnikiem 1,3EFI, którą była w środku tak brzydka, że dobrze jeździło się nią tylko w nocy. Miałem też Avensis 1,8 VVTI, w której pochwalić mogę tylko piękny niebieski kolor. Także fani niemieckiej perfekcji, trochę pokory. Aha. Na pochwałę zasługuje jeszcze Rover 25. Auto małe, zwinne i tanie za to o świetnej dynamice i niskim spalaniu. Jeśli pamiętała się o dokręcaniu głowicy to auto było wierne jak pies. Dodatkową zaletą bylo to, że omijali je wszyscy złodzieje.
mazda 6 jak powiedziałeś Panie Marku w najwyższej wersji wyposażenia SkyPassion kosztuje 124500 zł ;-)
Bez wątpienia najlepsza recenzja na kanale panie Marku ;)
Panie Marku,
odkładając ironię na bok - Czy Talisman, mimo obiektywnie niżej jakości niż Passat, stanowi dla niego wartościową alternatywę? Tak mi się wydawało, przynajmniej dopóty obejrzałem ten test.
Pozdrawiam!
Proszę się umówić na jazdę testową i samemu ocenić.
Jak dla mnie ot nawet mógłby (podoba mi się, jakoś wnętrza dla mnie wystarczająca), ale... utrata wartości w porównaniu do niemieckiej konkurencji jak dla mnie dyskwalifikuje to auto, jeśli miałbym kupić jako nowy. Gdzieś tam nawet na konkurencyjnym kanale był przykład leasingu aut niemieckich i francuskich. Jakiegoś tam passata dobrze wyposażonego można było mieć za 1990 PLN miesięcznej raty gdzie podobnie wyposażony francuz, kosztujący chyba o 30 tyś PLN taniej miał ratę leasingu (identyczne parametry) 2400-2500 PLN miesięcznie. Podobną ratę wyliczono dla Mercedesa C-klasy.... Nawet leasingodawcy przewidują dużą utratę wartości.
Ale życzę aby wszyscy się pomylili i wtedy będzie to fajne auto za dobre pieniądze. Podobnie jak z tym nowszym Citroenem C5, który na rynku wtórnym jest dosyć poszukiwanym autem . I dobre egzemplarze szybko się sprzedają.
Zgadza się. Poza tym Talisman ma więcej sporych wad - jak choćby ten nieszczęsny zbiornik paliwa i niewielka możliwość konfiguracji zespołu napędowego (silniki i prawie całkowity brak opcji wyboru ręcznej skrzyni). Niemniej, ciekawa, ponętna opcja w segmencie D.
stannnik Dobre egzemplarze zawsze szybko się sprzedają.
hahahah dobry odcinek :D
W danych technicznych podają jeden czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h z dokładnością do dziesiątych części sekundy. Nie ma nic w danych technicznych jak Renault Talisman przyspiesza od 60 do 100 km/h na 4 i 5 biegu, od 80 do 120 km/h na 5 i 6 biegu z samym kierowcą, płynami i zbiornikiem paliwa zatankowanym w 90 procentach oraz z dopuszczalną masą całkowitą pojazdu, gdy trakcja nie jest już tak istotna jak w przyspieszaniu ze startu zatrzymanego.
Jest to istotna wielkość, ponieważ określa mobilność samochodu w warunkach szosowych. Krótsze czasy sprawiają, że samochód szybciej wyprzedza wolniejsze pojazdy, przez co skraca się okres, w którym kierowca i pasażerowie są narażeni na zagrożenia wynikające z wykonywania tego niebezpiecznego manewru.
Dość ciekawe komentarze wręcz odważne :) A tak poważnie dlaczego Renault ma jednostki tylko o pojemności 1.6 ? Brakuje mocniejszych jednostek dla kierowców oczekujących więcej.