Najlepsza rzecz w Åžyciu - mieÄ pracÄ, ktÃģra sprawia przyjemnoÅÄ - tak jak u Pana. Amatorzy do hobby dokÅadajÄ , ale radoÅÄ z zabawy jest bezcenna. Jak mam myÅleÄ o sprzÄcie, ustawieniach itd., wydaÄ kupÄ forsy i jeszcze siÄ stresowaÄ, Åže coÅ nie wychodzi to kompletnie nie ma sensu. KupujÄ uÅžywany aparat i robiÄ zdjÄcia ile wlezie, starajÄ c siÄ czegoÅ nowego nauczyÄ, a z Pana filmÃģw moÅžna bardzo duÅžo siÄ dowiedzieÄ. LubiÄ takich ekspertÃģw - mÄ drych, ale nie przemÄ drzaÅych. ð·
Panie Pawle, wÅaÅnie to lubiÄ! kiedy wychodzÄ z domu i Åwieci sÅoÅce zawsze biorÄ aparat, jedyny ktÃģry mam ale bardzo go lubiÄ bo jest maÅy, lekki i wszystko ma tak poukÅadane, Åže nie muszÄ siÄ gÅowiÄ robiÄ c zdjÄcie... ale co najwaÅžniejsze nigdy nie zakÅadam, Åže mam wrÃģciÄ z fotkÄ !... jednak kiedy juÅž sobie tak dynda u pasa to przypomina mi, Åže mam patrzeÄ i obserwowaÄ i wiem, Åže ta czujnoÅÄ pomaga mi dostrzegaÄ chwile warte naciÅniÄcia spustu migawki... Bardzo dziÄkujÄ i pozdrawiam serdecznie:)
W peÅni siÄ z panem zgadzam. PrzyjemnoÅÄ obcowania z aparatem wystÄpuje tylko wtedy gdy siÄ "polubimy" i gdy aparat daje nam pewnoÅÄ dziaÅania. W takim ukÅadzie robienie zdjÄÄ jest przyjemnoÅciÄ ale gdy dochodzi do tego brak zobowiÄ zaÅ, pojawia siÄ radoÅÄ. Przez 20 lat fotografowanie byÅo czÄÅciÄ mojej pracy, lubiÅem to ale radoÅÄ z fotografowania przyszÅa gdy nie musiaÅem tego robiÄ
Tak Pawle, czÄsto presja czasu zabija kreatywnoÅÄ :-) Tak jest w kaÅždej dziedzinie sztuki i nie tylko sztuki... Spokojny czas, szwendanie siÄ, obserwacja najlepiej wyciszajÄ i tematy pojawiajÄ siÄ same ð DziÄki za interesujÄ cy temat!
PaweÅ, widzÄ i czujÄ, Åže jesteÅ dobrym czÅowiekiem i masz wielkie serce! Twoja sympatia rozbraja. W dzisiejszych czasach to deficytowe zalety. KupiÅem canona 1300d dla Åŧony, bo wiele razy wspominaÅa, Åže chce robiÄ zdjÄcia twÃģrcze. WyszÅo na to, Åže w manual ja siÄ wkrÄciÅem i przynosi mi to ogrÄ mnÄ radoÅÄ, a ÅŧonÄ wkurza jakiekolwiek ustawianie, bo wtedy dla Niej psuje to radoÅÄ chwili i robi w automacie. Efekt jest taki, Åže zawsze mi zazdroÅci lepszych zdjÄÄ. SzukaÅem aparatu dla Niej z peÅnÄ automatykÄ , ktÃģry robiÅby wmiarÄ dobre zdjÄcia, ale doszedÅem do wniosku, Åže to bez sensu. W canonie 1300d, widaÄ goÅym okiem, Åže robienie zdjÄÄ w trybie ,,japoÅczyka" jest trochÄ beznadziejne, ale moÅže Åŧona z czasem siÄ przekona. Dla mnie aparat super. Teraz kupujÄ jasnÄ staÅkÄ50, 1/8, do niego i zobaczymy. Ja w kaÅždym bÄ dÅž razie odkrywam nowÄ pasjÄ. GorÄ co pozdrawiam!
Witam w klubie mam ten sam aparat i teÅž zdecydowanie wybieram opcjÄ bawienia siÄ na Manualu . A co do peÅnej automatyki ,to mÄ Åž kupiÅ mi Lumixa dcm fz1000 . Bardzo fajny aparat ,czÄsto go zabieram jak chce fotografowaÄ ptaki ,bo ma Åwietny zoom ,a w canonie mam tylko 18-55 mm. Pozdrawiam serdecznie
Ostatnio aparatem w ktÃģrym siÄ tak zakochaÅem jest Exa. Obcowanie z tym aparatem jest Åwietne. Powolne Przewijanie rolki filmu. No i to, Åže to lustro, a poza tym mam same dalmierze to jednak robi robotÄ. BÄdÄ musiaÅ kupiÄ wlasna kiedyÅ
Panie Pawele dzieki Panu zakupilem. Drugi aparat 40d i powiem Åže jestem oczarowany zdjÄcia maja swoja plastykÄ aparat za kilka stowek daje tyle radosci
Na Zenicie tak naprawdÄ nauczyÅem siÄ fotografowaÄ. ZresztÄ do tej pory korzystam z Heliosa 44-2 No i ten Helios jest duÅžo lepszy od kitowego Canona 18-55 Wiem, bo mam :)
Ale fajny odcinek.DokÅadnie tak wszelka aktywnoÅÄ robiona pod presjÄ przymusem nie przyniesie Åžadnych dobrych efektÃģw to musi byÄ przyjemnoÅÄ.ÅowiÄ ryby ale nigdy nie traktowaÅem wyjazdu na nie jako przymusu Åže muszÄ coÅ zÅowiÄ bo jadÄ dla przyjemnoÅci obcowania z przyrodÄ .Moje aparaty do Druch Synchro ,potem ZenitE a teraz Canon EOS33 pozostaÅem przy analogu i chyba siÄ to juÅž nie zmieni mam doÅÄ ekranÃģw ,ekranikÃģw na co dzieÅ.Pozdrawiam
Witam serdecznie Panie Pawle ,ja juÅž od paru miesiÄcy bawiÄ siÄ canonem EOS 1300D i stwierdzam ,Åže to bardzo fajny aparat . Nawet zastanawiam siÄ ostatnio by celowaÄ nieco wyÅžej i kupiÄ jakiÅ lepszy model z Canona . Tak jak pan mowi ,nie waÅžny jest sprzÄt tylko waÅžny jest fotograf . Pozdrawiam serdecznie i ÅžyczÄ spokojnego dnia ðĪ
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie Pawle, utoÅžsamiam siÄ z tym co mÃģwisz nt. przyjemnoÅci z fotografowania. PamiÄtam jak w instytucji, w ktÃģrej razem przyszÅo nam spÄdziÄ najlepsze lata robiÅem rÃģÅžne imprezy. Te same ujÄcia, czasem teÅž te same twarze.....To nie jest to.....Dlatego teÅž nie chciaÅbym byÄ zawodowym fotografem-rzemieÅlnikiem ( nie myliÄ z fotografikiem).
Panie Pawle, przede wszystkim, to jak siÄ miaÅo T90, to ciÄÅžko o nim nie wspomnieÄ :). To fantastyczny aparat, u mnie ciÄ gle w Åwietnej kondycji. WidzÄ, Åže pod pewnymi wzglÄdami mamy podobnÄ drogÄ fotograficznÄ - T90, pÃģÅšne ucyfrowienie. Sam na dobre ucyfrowiÅem siÄ gdzieÅ dopiero w 2011 roku, kiedy kupiÅem Nikona D90, ale nie sprawiÅo to, Åže porzuciÅem sprzÄt analogowy, po prostu uÅžywam go mniej, znacznie mniej. SprzÄt... Zgadzam siÄ, sprzÄt ma naprawdÄ drugorzÄdne znaczenie, a na pewno miaÅ w dobie fotografii analogowej, bo przecieÅž wystarczyÅo mieÄ przynajmniej przyzwoitÄ optykÄ, tryb manualny w aparacie i moÅžna byÅo robiÄ zdjÄcia. Teraz dochodzi jakoÅÄ matrycy, oprogramowanie, wiÄc moÅže trochÄ nabiera znaczenia, ale przede wszystkim liczy siÄ ten ktoÅ, kto jest z tyÅu aparatu. No i chÄci. Marka, model, to wszystko da siÄ pominÄ Ä. W wielu wypadkach to kwestia przyzwyczajenia, wÅasnych preferencji. Nigdy nie angaÅžowaÅem siÄ na serio w "wojny systemowe". Analogowo uÅžywaÅem systemu FD Canona w maÅym obrazku, w Årednim byÅa Bronica SQ, jeszcze pod rÄkÄ byÅ maÅoobrazkowy dalmierz Ricoh 500G, a w cyfrze poszedÅem w Nikona, bo bardziej mi odpowiadaÅ. I tyle. Kwestia maÅy, czy duÅžy? Oj, jak juÅž wspomniaÅem, uwielbiaÅem, ba uwielbiam dalej mojego T90. CiÄÅžki, stabilny, mocno zaawansowany technicznie, ale byÅy momenty, kiedy wolaÅem mieÄ coÅ maÅego, porÄcznego, co niemal mieÅci siÄ w kieszeni i dlatego w kolekcji byÅ (jest dalej) Ricoh 500G, ze wszystkimi jego wadami i zaletami. I tylko w kwestii sprzÄtu na koniec... wydaje mi siÄ czasem, Åže mniej, znaczy lepiej. Kiedy aparat nie jest napakowany funkcjami, czy jak we wspÃģÅczesnych cyfrÃģwkach jeszcze rÃģÅžnymi filtrami, ktÃģre od razu moÅžna nakÅadaÄ na robione wÅaÅnie zdjÄcie, skupiamy siÄ bardziej na tych funkcjach, a nie na kadrze i caÅa ta przyjemnoÅÄ fotografowania robi siÄ przesadnie "nerwowa". A co do "gonienia krÃģliczka"... Tak, w 100% siÄ zgadzam. Ile jest przyjemnoÅci w samym spacerowaniu, szukaniu kadrÃģw, bez potrzeby robienia setek, tysiÄcy zdjÄÄ, na ktÃģre nikt nawet nie spojrzy. MoÅže nawet aparat nie zawsze jest potrzeby? MÃģj stary znajomy miaÅ takie powiedzenie - do zrobienia zdjÄcia nie potrzebujesz aparatu, potrzebny jest tylko do tego, Åžeby siÄ tym zdjÄciem pochwaliÄ :). NajwaÅžniejsze, to czerpaÄ z tego jak najwiÄcej przyjemnoÅci, nie spinaÄ siÄ niepotrzebnie, nie poddawaÄ, po prostu robiÄ zdjÄcia, rozwijaÄ siÄ, myÅleÄ o kadrze i absolutnie nigdy nie dojÅÄ do wniosku, Åže zrobiÅo siÄ zdjÄcie Åžycia, bo po co pÃģÅšniej robiÄ kolejne. O, jeszcze jedno - nauczyÄ siÄ nie robiÄ zdjÄÄ. Nawet jeÅli coÅ z pozoru wydaje nam siÄ warte sfotografowania, pomyÅleÄ i moÅže czasem zrezygnowaÄ. IleÅž to razy Åžona ÅmiaÅa siÄ ze mnie, kiedy (szczegÃģlnie podczas spacerÃģw ze Årednim formatem) zdarzaÅo mi siÄ nagle zatrzymaÄ, stwierdziÄ, Åže bÄdzie Åwietny kadr, rozstawiÄ statyw, na nim aparat, pomierzyÄ ÅwiatÅo, spojrzeÄ w kominek... i po chwili to wszystko poskÅadaÄ bez zrobienia zdjÄcia, bo kadr jednak przestaÅ byÄ taki atrakcyjny. ÅŧyczÄ wszystkim jak najwiÄcej przyjemnoÅci z robienia i nie robienia zdjÄÄ, z oglÄ dania swoich i cudzych, przyjemnoÅci czerpania inspiracji od mistrzÃģw. CoÅ siÄ rozpisaÅem tak przedweekendowo :)
Ja mam tak w trakcie fotografowania Åže potrafiÄ siÄ kompletnie wyÅÄ czyÄ jak znajdÄ ciekawy kadr. Tzn wszystko co wokÃģÅ mnie przestaje istnieÄ, ktoÅ moÅže do mnie mÃģwiÄ a ja go nie sÅyszÄ, podobnie mam w przypadku czytania ksiÄ Åžek, rzeczywistoÅÄ wkoÅo mnie znika nie ma jej.
No wÅaÅnie. Canon G9X - poleciÅbym kaÅždemu, kto szuka maÅego i sprawnego aparatu, to naprawdÄ Åwietna maszynka ALE CO Z TEGO jak siÄ nie dogadujemy, menu jakieÅ takie nie moje i zawsze uczÄ siÄ go od nowa... Ostatnio pasuje mi stara cyfranka APS-C z manualnym obiektywem 28/2.8... No nie nadÄ Åžysz ðĪĢ
DokÅadnie najwiÄcej radoÅci dawaÅo mi fotografowanie olympusem m1 mii z m.zuiko 40-150 2.8 ale czasami szum z wyÅžszego iso gdzie nie mogÅam siÄ doswietlic sprawiÅ Åže wymieniÅam mojego ulubieÅca na nikona d750 I nikkora 70-200 2,8 I tu zyskaÅam to Åže przy dynamicznej scenie i iso 3200 czy wiÄcej nie wchodzi mi szum ale chociaÅžby brak przegubowego dotykowego ekranu i ciÄÅžar zestawu czasami odbiera mi zupeÅnie radoÅÄ fotografowania ðĪĶââïļ
PamiÄtam jak w latach 75-80 marzyÅem o analogowym peÅno klatkowym Pentaxie. Niestety cena byÅa zaporowa. Teraz wraz z wÄdkarzami amatorami wyjeÅždÅžam dla przyjemnosci na zdjÄcia.
co do myÅliwych i polowaÅ to nie mam nic przeciwko ale uwaÅžam Åže powinny byÄ wyrÃģwnane szanse myÅliwego i zwierzyny - czyli niech sobie polujÄ ale nie broniÄ palnÄ ! dzida, siekiera, nÃģÅž - tym niech polujÄ - zobaczymy czy zdÄ ÅžÄ za sarnÄ z tÄ dzidÄ biegaÄ....
DzieÅ dobry Panie Pawle mam troche problem ze streetem bo boje sie Åže jak bede probowaÅ to ludzie nie bedÄ chcieli sie zgodziÄ patrzac na mÃģj mÅody wiek bo nie wyglÄ dam na kogoÅ mega starego i doÅwiadczonego. Co moÅžna z tym zrobiÄ? Ma pan jakiÅ pomysÅ jak to ogarnÄ Ä? kocham streeta
Witam bardzo ciekawy tutorial w zasadzie jak zawsze, mam pytanie co to za program do wgrania w aparat mam Canona 1100D ktÃģry leÅžy moÅže poprÃģbowaÅ bym porobiÄ Timelapse ð
20:43-21:00 PaweÅ jest sztuczka ð- bezlusterkowca moÅžna obudziÄ ze stanu czuwania w momencie podnoszenia do oka naciskajÄ c dowolny przycisk. Ja teÅž go konfigurujÄ i bÄdÄ c w trybie przysÅony jednym przyciskiem wywoÅujÄ mÃģj program na ptaki czyli wyÅžsze iso, cicha migawka seryjna i tryb czasu. Jednym przyciskiem ! a nie pokrÄtÅem trybÃģw czy grzebiÄ c w menu. Mam pod drugim przyciskiem powiekszenie i po odkrÄceniu obiektywu powiÄkszam fragment kadru by "przybliÅžyÄ ptaka i Åatwiej wyostrzyÄ". Trzecia sztuczkÄ to jak mam krÃģtsze tele (takie poniÅžej 300mm) w momencie podnoszenia aparatu do oka juÅž odkrÄcam ogniskowÄ na wÅaÅciwÄ . Staram siÄ trafiÄ ð i coraz czÄÅciej trafiam dobrze. Uwielbiam bezlusterkowce za konfigurowalnoÅÄ, a lustrzanki dla mnie sÄ takie prymitywne i niekonfigurowalne.
Najlepsze moje zdjÄcia powstaÅy wÅaÅnie w trakcie takich spacerÃģw podczas ktÃģrych miaÅem przy sobie aparat a nie podczas wyjÅÄ z aparatem typowo na robienie zdjÄÄ
Najlepsza rzecz w Åžyciu - mieÄ pracÄ, ktÃģra sprawia przyjemnoÅÄ - tak jak u Pana. Amatorzy do hobby dokÅadajÄ , ale radoÅÄ z zabawy jest bezcenna. Jak mam myÅleÄ o sprzÄcie, ustawieniach itd., wydaÄ kupÄ forsy i jeszcze siÄ stresowaÄ, Åže coÅ nie wychodzi to kompletnie nie ma sensu. KupujÄ uÅžywany aparat i robiÄ zdjÄcia ile wlezie, starajÄ c siÄ czegoÅ nowego nauczyÄ, a z Pana filmÃģw moÅžna bardzo duÅžo siÄ dowiedzieÄ. LubiÄ takich ekspertÃģw - mÄ drych, ale nie przemÄ drzaÅych. ð·
CzerpiÄ przyjemnoÅÄ z oglÄ dania Twoich filmÃģw ð
Panie Pawle, wÅaÅnie to lubiÄ! kiedy wychodzÄ z domu i Åwieci sÅoÅce zawsze biorÄ aparat, jedyny ktÃģry mam ale bardzo go lubiÄ bo jest maÅy, lekki i wszystko ma tak poukÅadane, Åže nie muszÄ siÄ gÅowiÄ robiÄ c zdjÄcie... ale co najwaÅžniejsze nigdy nie zakÅadam, Åže mam wrÃģciÄ z fotkÄ !... jednak kiedy juÅž sobie tak dynda u pasa to przypomina mi, Åže mam patrzeÄ i obserwowaÄ i wiem, Åže ta czujnoÅÄ pomaga mi dostrzegaÄ chwile warte naciÅniÄcia spustu migawki... Bardzo dziÄkujÄ i pozdrawiam serdecznie:)
W peÅni siÄ z panem zgadzam. PrzyjemnoÅÄ obcowania z aparatem wystÄpuje tylko wtedy gdy siÄ "polubimy" i gdy aparat daje nam pewnoÅÄ dziaÅania. W takim ukÅadzie robienie zdjÄÄ jest przyjemnoÅciÄ ale gdy dochodzi do tego brak zobowiÄ zaÅ, pojawia siÄ radoÅÄ. Przez 20 lat fotografowanie byÅo czÄÅciÄ mojej pracy, lubiÅem to ale radoÅÄ z fotografowania przyszÅa gdy nie musiaÅem tego robiÄ
Tak Pawle, czÄsto presja czasu zabija kreatywnoÅÄ :-) Tak jest w kaÅždej dziedzinie sztuki i nie tylko sztuki... Spokojny czas, szwendanie siÄ, obserwacja najlepiej wyciszajÄ i tematy pojawiajÄ siÄ same ð DziÄki za interesujÄ cy temat!
PaweÅ, widzÄ i czujÄ, Åže jesteÅ dobrym czÅowiekiem i masz wielkie serce! Twoja sympatia rozbraja. W dzisiejszych czasach to deficytowe zalety. KupiÅem canona 1300d dla Åŧony, bo wiele razy wspominaÅa, Åže chce robiÄ zdjÄcia twÃģrcze. WyszÅo na to, Åže w manual ja siÄ wkrÄciÅem i przynosi mi to ogrÄ mnÄ radoÅÄ, a ÅŧonÄ wkurza jakiekolwiek ustawianie, bo wtedy dla Niej psuje to radoÅÄ chwili i robi w automacie. Efekt jest taki, Åže zawsze mi zazdroÅci lepszych zdjÄÄ. SzukaÅem aparatu dla Niej z peÅnÄ automatykÄ , ktÃģry robiÅby wmiarÄ dobre zdjÄcia, ale doszedÅem do wniosku, Åže to bez sensu. W canonie 1300d, widaÄ goÅym okiem, Åže robienie zdjÄÄ w trybie ,,japoÅczyka" jest trochÄ beznadziejne, ale moÅže Åŧona z czasem siÄ przekona. Dla mnie aparat super. Teraz kupujÄ jasnÄ staÅkÄ50, 1/8, do niego i zobaczymy. Ja w kaÅždym bÄ dÅž razie odkrywam nowÄ pasjÄ. GorÄ co pozdrawiam!
Witam w klubie mam ten sam aparat i teÅž zdecydowanie wybieram opcjÄ bawienia siÄ na Manualu . A co do peÅnej automatyki ,to mÄ Åž kupiÅ mi Lumixa dcm fz1000 . Bardzo fajny aparat ,czÄsto go zabieram jak chce fotografowaÄ ptaki ,bo ma Åwietny zoom ,a w canonie mam tylko 18-55 mm. Pozdrawiam serdecznie
Panie Pawle dziÄkujÄ za kolejny wartoÅciowy odcinek z dozÄ humoru:)
PozdrawiamâĪ
Pozdrawiam ððð
Pozdrawiam serdecznie
Ostatnio aparatem w ktÃģrym siÄ tak zakochaÅem jest Exa. Obcowanie z tym aparatem jest Åwietne. Powolne Przewijanie rolki filmu. No i to, Åže to lustro, a poza tym mam same dalmierze to jednak robi robotÄ. BÄdÄ musiaÅ kupiÄ wlasna kiedyÅ
Panie Pawele dzieki Panu zakupilem. Drugi aparat 40d i powiem Åže jestem oczarowany zdjÄcia maja swoja plastykÄ aparat za kilka stowek daje tyle radosci
ððð
Na Zenicie tak naprawdÄ nauczyÅem siÄ fotografowaÄ. ZresztÄ do tej pory korzystam z Heliosa 44-2 No i ten Helios jest duÅžo lepszy od kitowego Canona 18-55 Wiem, bo mam :)
Ale fajny odcinek.DokÅadnie tak wszelka aktywnoÅÄ robiona pod presjÄ przymusem nie przyniesie Åžadnych dobrych efektÃģw to musi byÄ przyjemnoÅÄ.ÅowiÄ ryby ale nigdy nie traktowaÅem wyjazdu na nie jako przymusu Åže muszÄ coÅ zÅowiÄ bo jadÄ dla przyjemnoÅci obcowania z przyrodÄ .Moje aparaty do Druch Synchro ,potem ZenitE a teraz Canon EOS33 pozostaÅem przy analogu i chyba siÄ to juÅž nie zmieni mam doÅÄ ekranÃģw ,ekranikÃģw na co dzieÅ.Pozdrawiam
Juz chyba wszystko byÅo omÃģwione ale milo posÅuchaÄ ð
BÄdÄ nad morzem w Gdyni. Niebawem. MoÅže CoÅ fajnego wymyÅlÄ. Pozdrawiam
Witam serdecznie Panie Pawle ,ja juÅž od paru miesiÄcy bawiÄ siÄ canonem EOS 1300D i stwierdzam ,Åže to bardzo fajny aparat . Nawet zastanawiam siÄ ostatnio by celowaÄ nieco wyÅžej i kupiÄ jakiÅ lepszy model z Canona . Tak jak pan mowi ,nie waÅžny jest sprzÄt tylko waÅžny jest fotograf . Pozdrawiam serdecznie i ÅžyczÄ spokojnego dnia ðĪ
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie Pawle, utoÅžsamiam siÄ z tym co mÃģwisz nt. przyjemnoÅci z fotografowania. PamiÄtam jak w instytucji, w ktÃģrej razem przyszÅo nam spÄdziÄ najlepsze lata robiÅem rÃģÅžne imprezy. Te same ujÄcia, czasem teÅž te same twarze.....To nie jest to.....Dlatego teÅž nie chciaÅbym byÄ zawodowym fotografem-rzemieÅlnikiem ( nie myliÄ z fotografikiem).
Dobrze prawisz Pawle
Pozdrawiam, kiedy film o historii Olympusa? ð
Panie Pawle, przede wszystkim, to jak siÄ miaÅo T90, to ciÄÅžko o nim nie wspomnieÄ :). To fantastyczny aparat, u mnie ciÄ gle w Åwietnej kondycji. WidzÄ, Åže pod pewnymi wzglÄdami mamy podobnÄ drogÄ fotograficznÄ - T90, pÃģÅšne ucyfrowienie. Sam na dobre ucyfrowiÅem siÄ gdzieÅ dopiero w 2011 roku, kiedy kupiÅem Nikona D90, ale nie sprawiÅo to, Åže porzuciÅem sprzÄt analogowy, po prostu uÅžywam go mniej, znacznie mniej.
SprzÄt... Zgadzam siÄ, sprzÄt ma naprawdÄ drugorzÄdne znaczenie, a na pewno miaÅ w dobie fotografii analogowej, bo przecieÅž wystarczyÅo mieÄ przynajmniej przyzwoitÄ optykÄ, tryb manualny w aparacie i moÅžna byÅo robiÄ zdjÄcia. Teraz dochodzi jakoÅÄ matrycy, oprogramowanie, wiÄc moÅže trochÄ nabiera znaczenia, ale przede wszystkim liczy siÄ ten ktoÅ, kto jest z tyÅu aparatu. No i chÄci. Marka, model, to wszystko da siÄ pominÄ Ä. W wielu wypadkach to kwestia przyzwyczajenia, wÅasnych preferencji. Nigdy nie angaÅžowaÅem siÄ na serio w "wojny systemowe". Analogowo uÅžywaÅem systemu FD Canona w maÅym obrazku, w Årednim byÅa Bronica SQ, jeszcze pod rÄkÄ byÅ maÅoobrazkowy dalmierz Ricoh 500G, a w cyfrze poszedÅem w Nikona, bo bardziej mi odpowiadaÅ. I tyle. Kwestia maÅy, czy duÅžy? Oj, jak juÅž wspomniaÅem, uwielbiaÅem, ba uwielbiam dalej mojego T90. CiÄÅžki, stabilny, mocno zaawansowany technicznie, ale byÅy momenty, kiedy wolaÅem mieÄ coÅ maÅego, porÄcznego, co niemal mieÅci siÄ w kieszeni i dlatego w kolekcji byÅ (jest dalej) Ricoh 500G, ze wszystkimi jego wadami i zaletami. I tylko w kwestii sprzÄtu na koniec... wydaje mi siÄ czasem, Åže mniej, znaczy lepiej. Kiedy aparat nie jest napakowany funkcjami, czy jak we wspÃģÅczesnych cyfrÃģwkach jeszcze rÃģÅžnymi filtrami, ktÃģre od razu moÅžna nakÅadaÄ na robione wÅaÅnie zdjÄcie, skupiamy siÄ bardziej na tych funkcjach, a nie na kadrze i caÅa ta przyjemnoÅÄ fotografowania robi siÄ przesadnie "nerwowa".
A co do "gonienia krÃģliczka"... Tak, w 100% siÄ zgadzam. Ile jest przyjemnoÅci w samym spacerowaniu, szukaniu kadrÃģw, bez potrzeby robienia setek, tysiÄcy zdjÄÄ, na ktÃģre nikt nawet nie spojrzy. MoÅže nawet aparat nie zawsze jest potrzeby? MÃģj stary znajomy miaÅ takie powiedzenie - do zrobienia zdjÄcia nie potrzebujesz aparatu, potrzebny jest tylko do tego, Åžeby siÄ tym zdjÄciem pochwaliÄ :). NajwaÅžniejsze, to czerpaÄ z tego jak najwiÄcej przyjemnoÅci, nie spinaÄ siÄ niepotrzebnie, nie poddawaÄ, po prostu robiÄ zdjÄcia, rozwijaÄ siÄ, myÅleÄ o kadrze i absolutnie nigdy nie dojÅÄ do wniosku, Åže zrobiÅo siÄ zdjÄcie Åžycia, bo po co pÃģÅšniej robiÄ kolejne. O, jeszcze jedno - nauczyÄ siÄ nie robiÄ zdjÄÄ. Nawet jeÅli coÅ z pozoru wydaje nam siÄ warte sfotografowania, pomyÅleÄ i moÅže czasem zrezygnowaÄ. IleÅž to razy Åžona ÅmiaÅa siÄ ze mnie, kiedy (szczegÃģlnie podczas spacerÃģw ze Årednim formatem) zdarzaÅo mi siÄ nagle zatrzymaÄ, stwierdziÄ, Åže bÄdzie Åwietny kadr, rozstawiÄ statyw, na nim aparat, pomierzyÄ ÅwiatÅo, spojrzeÄ w kominek... i po chwili to wszystko poskÅadaÄ bez zrobienia zdjÄcia, bo kadr jednak przestaÅ byÄ taki atrakcyjny.
ÅŧyczÄ wszystkim jak najwiÄcej przyjemnoÅci z robienia i nie robienia zdjÄÄ, z oglÄ dania swoich i cudzych, przyjemnoÅci czerpania inspiracji od mistrzÃģw. CoÅ siÄ rozpisaÅem tak przedweekendowo :)
Ja mam tak w trakcie fotografowania Åže potrafiÄ siÄ kompletnie wyÅÄ czyÄ jak znajdÄ ciekawy kadr. Tzn wszystko co wokÃģÅ mnie przestaje istnieÄ, ktoÅ moÅže do mnie mÃģwiÄ a ja go nie sÅyszÄ, podobnie mam w przypadku czytania ksiÄ Åžek, rzeczywistoÅÄ wkoÅo mnie znika nie ma jej.
No wÅaÅnie. Canon G9X - poleciÅbym kaÅždemu, kto szuka maÅego i sprawnego aparatu, to naprawdÄ Åwietna maszynka ALE CO Z TEGO jak siÄ nie dogadujemy, menu jakieÅ takie nie moje i zawsze uczÄ siÄ go od nowa... Ostatnio pasuje mi stara cyfranka APS-C z manualnym obiektywem 28/2.8... No nie nadÄ Åžysz ðĪĢ
A juz myÅlaÅem ze to muzeum klimatyzacji
ðððð
DokÅadnie najwiÄcej radoÅci dawaÅo mi fotografowanie olympusem m1 mii z m.zuiko 40-150 2.8 ale czasami szum z wyÅžszego iso gdzie nie mogÅam siÄ doswietlic sprawiÅ Åže wymieniÅam mojego ulubieÅca na nikona d750 I nikkora 70-200 2,8
I tu zyskaÅam to Åže przy dynamicznej scenie i iso 3200 czy wiÄcej nie wchodzi mi szum ale chociaÅžby brak przegubowego dotykowego ekranu i ciÄÅžar zestawu czasami odbiera mi zupeÅnie radoÅÄ fotografowania ðĪĶââïļ
PamiÄtam jak w latach 75-80 marzyÅem o analogowym peÅno klatkowym Pentaxie. Niestety cena byÅa zaporowa. Teraz wraz z wÄdkarzami amatorami wyjeÅždÅžam dla przyjemnosci na zdjÄcia.
co do myÅliwych i polowaÅ to nie mam nic przeciwko ale uwaÅžam Åže powinny byÄ wyrÃģwnane szanse myÅliwego i zwierzyny - czyli niech sobie polujÄ ale nie broniÄ palnÄ ! dzida, siekiera, nÃģÅž - tym niech polujÄ - zobaczymy czy zdÄ ÅžÄ za sarnÄ z tÄ dzidÄ biegaÄ....
Po moim dziadku zostaÅa mi Zorka. Sam mam Nikona D 5300 jak na razie na wiÄcej mnie nie staÄ ale zabawa jest przednia.
MÃģgÅby Pan zrobiÄ odcinek o tym, gdzie sprzedawaÄ zdjecia oprÃģcz bankow zdjÄÄ.
21:09 I co autor miaÅ na myÅli?ðĪððĪĐ
Jednym sÅowem fajna fota.
Panie Pawle co to za model Olympusa? Pozdrawiam serdecznie i czekam na film o Rollei 35.
OM-2 ð
DzieÅ dobry Panie Pawle mam troche problem ze streetem bo boje sie Åže jak bede probowaÅ to ludzie nie bedÄ chcieli sie zgodziÄ patrzac na mÃģj mÅody wiek bo nie wyglÄ dam na kogoÅ mega starego i doÅwiadczonego. Co moÅžna z tym zrobiÄ? Ma pan jakiÅ pomysÅ jak to ogarnÄ Ä? kocham streeta
RobiÄ zdjÄcia osobÄ w swoim wieku z ktÃģrymi Åatwej bÄdzie nawiÄ zaÄ kontakt.
Ta wstawka czerpaniu przyjemnoÅci przez myÅliwych przyznam Åže mnie mocno zaskoczyÅa. Szczerze nienawidzÄ tych typÃģw i nic tego nie zmieni.
Witam bardzo ciekawy tutorial w zasadzie jak zawsze, mam pytanie co to za program do wgrania w aparat mam Canona 1100D ktÃģry leÅžy moÅže poprÃģbowaÅ bym porobiÄ Timelapse ð
20:43-21:00 PaweÅ jest sztuczka ð- bezlusterkowca moÅžna obudziÄ ze stanu czuwania w momencie podnoszenia do oka naciskajÄ c dowolny przycisk. Ja teÅž go konfigurujÄ i bÄdÄ c w trybie przysÅony jednym przyciskiem wywoÅujÄ mÃģj program na ptaki czyli wyÅžsze iso, cicha migawka seryjna i tryb czasu. Jednym przyciskiem ! a nie pokrÄtÅem trybÃģw czy grzebiÄ c w menu. Mam pod drugim przyciskiem powiekszenie i po odkrÄceniu obiektywu powiÄkszam fragment kadru by "przybliÅžyÄ ptaka i Åatwiej wyostrzyÄ". Trzecia sztuczkÄ to jak mam krÃģtsze tele (takie poniÅžej 300mm) w momencie podnoszenia aparatu do oka juÅž odkrÄcam ogniskowÄ na wÅaÅciwÄ . Staram siÄ trafiÄ ð i coraz czÄÅciej trafiam dobrze. Uwielbiam bezlusterkowce za konfigurowalnoÅÄ, a lustrzanki dla mnie sÄ takie prymitywne i niekonfigurowalne.
CoÅ nie tak z dÅšwiÄkiem?
ChÅopie, litoÅci... WZIÄÄ nie "wziÄ ÅÄ" XD XD XD
Masz racjÄ, ale co z tego
Najlepsze moje zdjÄcia powstaÅy wÅaÅnie w trakcie takich spacerÃģw podczas ktÃģrych miaÅem przy sobie aparat a nie podczas wyjÅÄ z aparatem typowo na robienie zdjÄÄ