Jeśli nie ma wolnej woli, to można być tak wdzięczny drugiej osobie, jak jest się wdzięczny drzewu lub skale za jej cień. Bez wolnej woli nie może być miłości, wdzięczności, przyjaźni, moralności, sumienia, obietnicy, winy, wyboru, odpowiedzialności itp. Słowa dla nich w ogóle nie mogłyby istnieć - jak miałby człowiek istnieć, różnić się od zwierząt? ___Tylko to, że nie wiemy, jak możliwa jest wolna wola, nie oznacza, że ona nie istnieje. W przeszłości naukowcy byli pewni, że fale radiowe nie mogą przekroczyć oceanu, ponieważ poruszają się w linii prostej, a zatem nie mogą pokonać krzywizny Ziemi. Fale radiowe dotarły jednak za ocean. I co? Okazało się, że fale radiowe odbijają się w górnych warstwach atmosfery i kierują się z powrotem na powierzchnię Ziemi. No, a przyjmijmy, że można udowodnić, że Bóg istnieje, i że wolna wola istnieje. Wówczas każdy wiedziałby, że Bóg istnieje, i że nagradza on i -- z miłością, ale zawsze -- karze za dobre uczynki i za grzechy. Kto by wówczas grzeszył? Być może nikt. Istotą jest stworzenie człowieka na obraz i podobieństwo Boże, czyli wolność przyjęcia lub odrzucenia dobra i zła, wiara, a nie wiedza! To znaczy, że np. żadne choroby mózgu i ich efekty w postaci zła nie mogą wpływać na wiarę w Boga, bo wpływanie oznacza opuszczanie wiary i przenoszenie się na płaszczyznę wiedzy i nauki. Dla wszechmocnego Boga drobiazgiem jest stworzenie świata podporządkowanego nauce i jednoczesne wyposażenie człowieka w wolną wolę sprzeczną z nauką, ale tak, by nauka nie była wstanie udowodnić istnienie lub nieistnienie wolnej woli. Niewykluczone jednak, że za np. 100 lat nauka wykaże istnienie wolnej woli, że to także nie jest objęte wiarą. Eksperyment Libeta niczego nie dowodzi, bo oczywistym jest, że część decyzji mózg musi podejmować nieświadomie - może nawet 90% (min. sterowanie snem, trawieniem pokarmu, zwalczaniem lub hodowaniem bakterii itd.)? Niby dlaczego moja wolna wola miałaby działać tylko świadomie? Przecież niekiedy "bijemy się z myślami" i nasza wolna wola decyduje dopiero po przespanej nocy? Może Bóg czuł się samotny w wieczności i dlatego stworzył człowieka jako boga z ograniczeniami, ale z wolną wolą? Podejrzewam, że Bóg przybiera postać człowieka i żyje wśród nas, aby się nie nudzić. :-) Bóg wiedział, że wynikające z przypadku, z natury zło i nieszczęście utrudniają wiarę, ale muszą być możliwe dla istnienia dobra i zła oraz wolnej woli, jednak dla równowagi umożliwił człowiekowi postawienie pytania: "dlaczego istnieje materialne coś, choć mogłoby nie istnieć nic?" -- to właściwie dowodzi istnienia niematerialnego Boga, który spowodował powstanie materii/energii, czyli czegoś.🧠👀
1. Ciekawe czy przy badaniu wyboru przycisku (prawy - lewy) sprawdzono jak wpływa na to leworęczność? 2. Skąd wiadomo jaka była decyzja na 7s przed? Może ten "pik" oznacza koniec opracowywania materiału i dopiero później następuje wybór? 3. Czy podobne badania prowadzono na zwierzętach: Jak wgląda wybór u małpki: lewa ręka banan, prawa mandarynka? Może przebieg jest identyczny jak u człowieka, ale czy małpka ma wolną wolę? :)
Dobry wykład. Słyszałem o niektórych badaniach. Bardzo ciekawe jest spojrzenie na relację pomiędzy wolnością wyboru a odpowiedzialnością. W taki sposób jak to opisał profesor jeszcze o tym nie myślałem.
Większość wolnej woli człowieka wynika z jego osobowości ukształtowanej przez całe jego życie i przez tradycje środowiskowe. Wykład tego nie dotyczy a głównie skupia się na decyzjach natychmiastowych i wpływu mózgu na te decyzje. Obawiam się że te badania mogą służyć głównie poznaniu metod manipulowania masami ludzkimi. Jeżeli zostaną odkryte elementy mózgu i rodzaje impulsów wpływających na te obszary to może prowadzić do wynalezienia oddziaływań powodujących agresję lub łagodność mas ludzkich. Podczas ostatnich wyborów prezydenckich w Ameryce ich obserwator mógł zauważyć stosowanie poznanych z badań psychologicznych metod oddziaływania na ludzi. Bardzo dokładnie wtedy śledziłem działanie CNN w porównaniu z wyglądającymi na spontaniczne relacjami internautów. Szkoda że badaniem metod tego manipulowania i ich skuteczności mało kto się publicznie interesuje.
@@ArturZagaj-Izraelita Dokladnie, wiedziano o tym juz od lat 20 XX wieku, i Edward Bernays doskonale wykorzystywal juz wtedy psychologie do celow marketingowych, teraz to rozwinieto o wiele bardziej.
Wolną wola, a odpowiedzialność to zupełnie różne rzeczy. Jedyny problem to konieczność wuzbycia się rządzy sadystycznej zemsty i zastąpić ja potrzeba naprawy świata (w tym oczywiscie również np. przez karanie przestępcy), niezależnie od tego że nie ma absolutnej winy. Ale kara ma naprawiać lub zapobiegać, jeśli naprawa nie rokuje, a nie torturowac dla przyjemności publiczności. I do tego trzeba dążyć, a nie będzie żadnego problemu społecznego kiedy powszechnie upadnie koncepcja "wolnej woli"
NIE LUBIE PODEJMOWAĆ SZYBKICH DECYZJI , CHYBA ŻE JEST TO ABSOLUTNIE KONIECZNE , LUBIĘ ODŁOŻYĆ JE NA PÓŹNIEJ ,CZASAMI TO PÓŹNIEJ BARDZO DŁUGO TRWA ... :)
@@fromgy7450 gdyby w Twoim zdaniu determinizm zastąpić określeniem wolna wola, to wszystko było by logicznie i fajnie. Zrobisz to z własnej woli, czy mam zdeterminować twą decyzję?
Moglibyśmy: th-cam.com/video/GXXaIgfiFXs/w-d-xo.html Jeśli oglądasz wykład w przeglądarce, wybór wersji językowej jest dostępny w prawym dolnym rogu. W aplikacji mobilnej niestety ta opcja nie jest dostępna.
calkiem ciekawy wyklad, dziekuje jednak mam inne spojrzenie na procesy myslenia, sorki ale w koncu trzeba bedzie odrzucic teorie darwina, przyzwyczaic sie do pozaziemskich cywilizacji na dzis to wyglada tak jakby mierzac temperature, czy czestotliwosc taktowania jakiegokolwiek ukladu w zwyklym kompie dewagowalibysmy jaki program jest w pewnym momencie przetwarzany, mozna i tak, przynajmniej na poczatek, owe 7 sek to jak dla mnie synchronizacja na poziomach (innych wymiarach / gestosciach), gdzie decyzja jest sprawdzana np pod katem jej zgodnosci z przestrzenia (istota to nic innego jak fragment przestrzeni), oczywiscie jest i sprawdzana pod katem decyzji innych istot (raczej nie na poziomie mozgowym), dalej przygtowywane sa odpowiednie bloki zdarzeniaowe, i weryfikacja na liniach czasowych (w roznych przestrzeniach czas roznie biegnie), z punktu swiadomosci czasu poprostu nie ma, ale nie zglebilem jeszcze tego tematu, no i pozostaje sie zastanowic czy nasze mysli sa naszymi (wplywy innych istot, egregorow, badz luzne mysloksztalty w przestrzeni) jest tak wiele aspektow, ze spokojnie dla kazdego naukowca by wystarczylo, aaa i raczej nasz sposob rozumowania przyczynowo skutkowy wymieka, raczej teoria kwantowa sie bardziej sprawdzi (zasada superpozycji), i dobrze zapoznac sie z rodzajami potencjalow-procesy stochastyczne beda pomocne, oczywiscie potencjaly sa dynamiczne, ech nie glupie istoty nasze mozgi projektowaly, szkoda ze ciemnogrod akademicki nazywa to ewolucja, ale coz czesto za tytulem jest schowane wielkie ego, albo jak wytlumaczyc ludziom ze jestesmy efektem eksperymentow genetycznych- w religiach przynajmniej tlumacza to bogiem stworca, mniejsza o jego nazwe wlasna, co w sumie stwierdza pewne spojrzenie ale nic do sprawy nie wnosi, wszystkim by sie przydalo troche pokory pozdrawiam serdecznie
Eksperyment Libeta jak i kolejne badania pokazuja w sumie to czego się można spodziewać. Decyzja raczej jest zdeterminowana, chyba że coś mi przeszkodzi w jej realizacji, wtedy może ulec zmianie, ale w efekcie raczej znowu czynnika zewnętrznego, a nie tajemiczej "wolności woli". Jeśli nic nie przeszkadza to decyzja jest podejmowana tak jak u Libeta wcześniej, niż jej dojście do świadomości. Decyzję wyglądają na zdeterminowane, a czy zdeterminowane 7 sekund wcześniej, czy pod wpływem diody i uwarunkowań środowiska, to już nie ma znaczenia dla klasycznej, religijnej koncepcji wolnej woli, która moim zdaniem się nie broni.
Dubbing w tym filmiku jest beznadziejny, a osoby z UJ proszone o podkładanie głosu do tak ważnych nagrań powinny chociaż mieć prawidłową polską dykcję.
To nie dubbing. Dubbing z definicji tworzony jest w post-produkcji. Tutaj polski lektor tłumaczy na żywo próbując zachować sens zdania nie znając jego zakończenia co jest dodatkowym utrudnieniem wpływającym na jakość tłumaczenia.
Jeśli nie ma wolnej woli, to można być tak wdzięczny drugiej osobie, jak jest się wdzięczny drzewu lub skale za jej cień. Bez wolnej woli nie może być miłości, wdzięczności, przyjaźni, moralności, sumienia, obietnicy, winy, wyboru, odpowiedzialności itp. Słowa dla nich w ogóle nie mogłyby istnieć - jak miałby człowiek istnieć, różnić się od zwierząt?
___Tylko to, że nie wiemy, jak możliwa jest wolna wola, nie oznacza, że ona nie istnieje. W przeszłości naukowcy byli pewni, że fale radiowe nie mogą przekroczyć oceanu, ponieważ poruszają się w linii prostej, a zatem nie mogą pokonać krzywizny Ziemi. Fale radiowe dotarły jednak za ocean. I co? Okazało się, że fale radiowe odbijają się w górnych warstwach atmosfery i kierują się z powrotem na powierzchnię Ziemi.
No, a przyjmijmy, że można udowodnić, że Bóg istnieje, i że wolna wola istnieje. Wówczas każdy wiedziałby, że Bóg istnieje, i że nagradza on i -- z miłością, ale zawsze -- karze za dobre uczynki i za grzechy. Kto by wówczas grzeszył? Być może nikt.
Istotą jest stworzenie człowieka na obraz i podobieństwo Boże, czyli wolność przyjęcia lub odrzucenia dobra i zła, wiara, a nie wiedza! To znaczy, że np. żadne choroby mózgu i ich efekty w postaci zła nie mogą wpływać na wiarę w Boga, bo wpływanie oznacza opuszczanie wiary i przenoszenie się na płaszczyznę wiedzy i nauki. Dla wszechmocnego Boga drobiazgiem jest stworzenie świata podporządkowanego nauce i jednoczesne wyposażenie człowieka w wolną wolę sprzeczną z nauką, ale tak, by nauka nie była wstanie udowodnić istnienie lub nieistnienie wolnej woli. Niewykluczone jednak, że za np. 100 lat nauka wykaże istnienie wolnej woli, że to także nie jest objęte wiarą.
Eksperyment Libeta niczego nie dowodzi, bo oczywistym jest, że część decyzji mózg musi podejmować nieświadomie - może nawet 90% (min. sterowanie snem, trawieniem pokarmu, zwalczaniem lub hodowaniem bakterii itd.)? Niby dlaczego moja wolna wola miałaby działać tylko świadomie? Przecież niekiedy "bijemy się z myślami" i nasza wolna wola decyduje dopiero po przespanej nocy?
Może Bóg czuł się samotny w wieczności i dlatego stworzył człowieka jako boga z ograniczeniami, ale z wolną wolą? Podejrzewam, że Bóg przybiera postać człowieka i żyje wśród nas, aby się nie nudzić. :-)
Bóg wiedział, że wynikające z przypadku, z natury zło i nieszczęście utrudniają wiarę, ale muszą być możliwe dla istnienia dobra i zła oraz wolnej woli, jednak dla równowagi umożliwił człowiekowi postawienie pytania: "dlaczego istnieje materialne coś, choć mogłoby nie istnieć nic?" -- to właściwie dowodzi istnienia niematerialnego Boga, który spowodował powstanie materii/energii, czyli czegoś.🧠👀
1. Ciekawe czy przy badaniu wyboru przycisku (prawy - lewy) sprawdzono jak wpływa na to leworęczność?
2. Skąd wiadomo jaka była decyzja na 7s przed? Może ten "pik" oznacza koniec opracowywania materiału i dopiero później następuje wybór?
3. Czy podobne badania prowadzono na zwierzętach: Jak wgląda wybór u małpki: lewa ręka banan, prawa mandarynka? Może przebieg jest identyczny jak u człowieka, ale czy małpka ma wolną wolę? :)
Dobry wykład. Słyszałem o niektórych badaniach. Bardzo ciekawe jest spojrzenie na relację pomiędzy wolnością wyboru a odpowiedzialnością. W taki sposób jak to opisał profesor jeszcze o tym nie myślałem.
Większość wolnej woli człowieka wynika z jego osobowości ukształtowanej przez całe jego życie i przez tradycje środowiskowe. Wykład tego nie dotyczy a głównie skupia się na decyzjach natychmiastowych i wpływu mózgu na te decyzje. Obawiam się że te badania mogą służyć głównie poznaniu metod manipulowania masami ludzkimi. Jeżeli zostaną odkryte elementy mózgu i rodzaje impulsów wpływających na te obszary to może prowadzić do wynalezienia oddziaływań powodujących agresję lub łagodność mas ludzkich.
Podczas ostatnich wyborów prezydenckich w Ameryce ich obserwator mógł zauważyć stosowanie poznanych z badań psychologicznych metod oddziaływania na ludzi. Bardzo dokładnie wtedy śledziłem działanie CNN w porównaniu z wyglądającymi na spontaniczne relacjami internautów. Szkoda że badaniem metod tego manipulowania i ich skuteczności mało kto się publicznie interesuje.
Co tu badać? Media to 98% propagandy i sterowania, każdy to wie.
@@ArturZagaj-Izraelita Dokladnie, wiedziano o tym juz od lat 20 XX wieku, i Edward Bernays doskonale wykorzystywal juz wtedy psychologie do celow marketingowych, teraz to rozwinieto o wiele bardziej.
Wolną wola, a odpowiedzialność to zupełnie różne rzeczy. Jedyny problem to konieczność wuzbycia się rządzy sadystycznej zemsty i zastąpić ja potrzeba naprawy świata (w tym oczywiscie również np. przez karanie przestępcy), niezależnie od tego że nie ma absolutnej winy. Ale kara ma naprawiać lub zapobiegać, jeśli naprawa nie rokuje, a nie torturowac dla przyjemności publiczności. I do tego trzeba dążyć, a nie będzie żadnego problemu społecznego kiedy powszechnie upadnie koncepcja "wolnej woli"
Wspaniała wiedza, serdeczne dzięki!!
Co to znaczy, że sygnał jest probabilistyczny i decyzja jest przez ten sygnał pod wpływem, napędzana ?
NIE LUBIE PODEJMOWAĆ SZYBKICH DECYZJI , CHYBA ŻE JEST TO ABSOLUTNIE KONIECZNE , LUBIĘ ODŁOŻYĆ JE NA PÓŹNIEJ ,CZASAMI TO PÓŹNIEJ BARDZO DŁUGO TRWA ... :)
wolna wola nie istnieje, nie sposób zaaranżować środowiska w którym mogłoby zaistnieć ten proces
Uważasz że ci co zachowują Święta JHWH to pod przymusem to czynią?
@@ArturZagaj-Izraelita gdyby nie szeroko pojęty determinizm w ogóle nie istnieliby wyznawcy, jacykolwiek wyznawcy
@@fromgy7450 gdyby w Twoim zdaniu determinizm zastąpić określeniem wolna wola, to wszystko było by logicznie i fajnie. Zrobisz to z własnej woli, czy mam zdeterminować twą decyzję?
@@ArturZagaj-Izraelita no własne byłoby fajnie, determinizm w czystej postaci, kolego ty nie ogarniasz nawet ułamka problemu, ale drążysz, to już Coś
czy moglibyście udostępnić także oryginalną wersję? Ta jest naprawdę jakościowo 'nie na poziomie' jeśli chodzi o tłumaczenie.
Moglibyśmy: th-cam.com/video/GXXaIgfiFXs/w-d-xo.html
Jeśli oglądasz wykład w przeglądarce, wybór wersji językowej jest dostępny w prawym dolnym rogu. W aplikacji mobilnej niestety ta opcja nie jest dostępna.
Copernicus Center for Interdisciplinary Studies super, dzieki
Super wiedza!
Wolne wybory nie zawsze są mądre. Zatem, czy były wolne?
CZYLI WYMYSLE MYSL A KULA Z BRONI OMINIE NAGLE GLOWE JEST MOZLIIWE?
Tak, ale dotyczy to tylko lewaków!
niestety lektor do wymiany. Swoja droga mialem wrazenie, ze to jakis pan z Ukrainy tlumaczy mi tekst na jezyk polski.
Wbrew mojej wolnej woli jest słuchanie tylko polskiego przekazu xD
wlasnie jesst
calkiem ciekawy wyklad, dziekuje
jednak mam inne spojrzenie na procesy myslenia, sorki ale w koncu trzeba bedzie odrzucic teorie darwina, przyzwyczaic sie do pozaziemskich cywilizacji
na dzis to wyglada tak jakby mierzac temperature, czy czestotliwosc taktowania jakiegokolwiek ukladu w zwyklym kompie dewagowalibysmy jaki program jest w pewnym momencie przetwarzany, mozna i tak, przynajmniej na poczatek,
owe 7 sek to jak dla mnie synchronizacja na poziomach (innych wymiarach / gestosciach), gdzie decyzja jest sprawdzana np pod katem jej zgodnosci z przestrzenia (istota to nic innego jak fragment przestrzeni), oczywiscie jest i sprawdzana pod katem decyzji innych istot (raczej nie na poziomie mozgowym), dalej przygtowywane sa odpowiednie bloki zdarzeniaowe, i weryfikacja na liniach czasowych (w roznych przestrzeniach czas roznie biegnie), z punktu swiadomosci czasu poprostu nie ma, ale nie zglebilem jeszcze tego tematu,
no i pozostaje sie zastanowic czy nasze mysli sa naszymi (wplywy innych istot, egregorow, badz luzne mysloksztalty w przestrzeni)
jest tak wiele aspektow, ze spokojnie dla kazdego naukowca by wystarczylo,
aaa i raczej nasz sposob rozumowania przyczynowo skutkowy wymieka, raczej teoria kwantowa sie bardziej sprawdzi (zasada superpozycji), i dobrze zapoznac sie z rodzajami potencjalow-procesy stochastyczne beda pomocne, oczywiscie potencjaly sa dynamiczne,
ech nie glupie istoty nasze mozgi projektowaly, szkoda ze ciemnogrod akademicki nazywa to ewolucja, ale coz czesto za tytulem jest schowane wielkie ego, albo jak wytlumaczyc ludziom ze jestesmy efektem eksperymentow genetycznych- w religiach przynajmniej tlumacza to bogiem stworca, mniejsza o jego nazwe wlasna, co w sumie stwierdza pewne spojrzenie ale nic do sprawy nie wnosi, wszystkim by sie przydalo troche pokory
pozdrawiam serdecznie
bo tak wymysle?
bo tak jest
co ja tu sie dowiaduje! Raport Mniejszosci za 3.2.1.
tak
Eksperyment Libeta jak i kolejne badania pokazuja w sumie to czego się można spodziewać. Decyzja raczej jest zdeterminowana, chyba że coś mi przeszkodzi w jej realizacji, wtedy może ulec zmianie, ale w efekcie raczej znowu czynnika zewnętrznego, a nie tajemiczej "wolności woli". Jeśli nic nie przeszkadza to decyzja jest podejmowana tak jak u Libeta wcześniej, niż jej dojście do świadomości. Decyzję wyglądają na zdeterminowane, a czy zdeterminowane 7 sekund wcześniej, czy pod wpływem diody i uwarunkowań środowiska, to już nie ma znaczenia dla klasycznej, religijnej koncepcji wolnej woli, która moim zdaniem się nie broni.
Czyli uważasz, że mózg jest sprawcą twoich działań , a nie twoja wola?
Nic nie rozumiem słuchając tego lektora
i juz
i tyle
Dubbing w tym filmiku jest beznadziejny, a osoby z UJ proszone o podkładanie głosu do tak ważnych nagrań powinny chociaż mieć prawidłową polską dykcję.
To nie dubbing. Dubbing z definicji tworzony jest w post-produkcji. Tutaj polski lektor tłumaczy na żywo próbując zachować sens zdania nie znając jego zakończenia co jest dodatkowym utrudnieniem wpływającym na jakość tłumaczenia.