Mam podobny rozdrabniacz do STIGI z OBI - jakiś noname, ale działa już ponad 10 lat. Pierwszą rzeczą jaką musiałem zrobić to usunąć zabezpieczenie na wylocie bo od razu się zapychało. Wiadomo urządzenie musi być głupotoodporne. Rąbie gałęzie tak grube jak się zmieszczą w otwór czyli jakieś 3cm. Rozdrobnione kawałki świetnie się sprawdzają jako ściółka pod krzakami.
Ja rok temu kupiłem rozdrabniacz działający na takiej samej zasadzie jak Stiga, tylko o mocy 2,8kW. Maksymalna średnica gałęzi jakie może rozdrobnić to 44mm, i faktycznie nawet z takimi grubszymi gałęziami daje sobie radę. Ani razu nie zdarzyło mi się go przeciążyć, a głównie zrębkowane są świeżo ścięte grube gałęzie bzu, jaśminowca, ale także brzoza czy tuje. Nic się nie blokuje, nie zapycha, nie nawija na frez Z "drobnicą" też bardzo dobrze sobie radzi.
Mam frezowy, tani, za 100 euro. Przerobił gałęzie z kilku wielkich jesionów, które zaśmiecały mi działkę. Dał radę nawet z suchymi gałęziami o średnicy 4 cm! Palę zrębkami w kuchni kaflowej gdy jestem w zimie w Polsce :-)
Witamy w Polsce! Gestapo od pieców już czeka, aż wrócisz i omandatuje cię za nielegalny piec i spalanie odpadów! I to wszystko w dbałości o CZYSTE POWIETRZE I OCPILENIE KLIMATU!
Dzięki za to porównanie! Mam rozdrabniacz tarczowy i zdecydowanie nie polecam, szukam innego. Najbardziej drażnią te długie paski kory, to co właśnie określiłeś jako "niewielki problem". To jest największy problem! Taka zrębka w ogóle się nie nadaje do nabierania łopatą ani pakowania do worków właśnie przez te długie paski, zwłaszcza gdy mielimy cieńsze gałązki niż w teście. Dodam że nie chodzi tylko o korę bo po wrzuceniu bardzo drobnych gałązek tarcza też ich nie tnie, wylatują w nawet kilkunastocentymetrowych kawałkach. Strasznie irytujące. Dzięki filmowi widzę, że tylko frezowy ma sens, choć chciałbym jeszcze zobaczyć jak wygląda zrębka po wpuszczeniu cienkich gałązek, najchętniej takich z winogron, długie i niewygodne do wkładania, mnóstwo z nich długich kawałków. Natomiast jestem zaskoczony że tak źle radzi sobie spalinowy rozdrabniacz, również zostawiając długie kawałki kory.
Też mam talerzówkę i moim zdaniem powodem ze pozostawia Ci paski kory jest wytarcie odlewu (bo pewno tam jest odlew tak jak u mnie bo wszystko to robione na jedno kopyto tylko kolor obudowy inny) o który opiera się gałąź w momencie gdy nóż ją tnie, mam to samo a wcześniej robiło drobne kawałki.
Prezenter dobry to i filmik ciekawy ;) A tak na serio to nagrany naprawdę na szybko bo mieliśmy w zasadzie dniówkę na tą Hondę i zasuwaliśmy z ojcem z jednej działki na drugą.
ogólnie zastanawiałem się nad maszyną typu honda jaką PAN prezentował ale jednak ta zrębka nie odpowiada mi i fajnie że można było porównać i zobaczyć efekty maszyn .Jednak zostanę przy STIGA BIO QUIET2500 a będę coś myślał żeby zrobić samemu na wzór Stigi żeby takie zrębki otrzymywać
witam. użytkuję ten sam model STIGI BIO QUIET2500 I mam spore doświadczenia z pracy z tą maszyną .Ogólnie jest cicha ale demon prędkości nie jest fakt że 4cm tnie bez problemu tylko trzeba odjechać stopką dociskową od freza bo poi to jest regulacja na różne grubości materiału tym bardziej jak jest bardziej wyschnięty czyli twardszy.Ogólnie ta maszynka się sprawdza tylko trzeba ją poznać i troszkę ulepszyć w sensie takim że regulację stopki przedłużyłem na zewnątrz maszyny bo była śruba na imbus schowana w obudowie i to trochę utrudnia pracę regulacyjną ponieważ trzeba mieć klucz imbus 5mm a tak motylek robi robotę nie potrzebując klucza.fakt że moc silnika mogła być trochę większa ale wiadomo że do 4cm jest wystarczająca.Planuję zrobić mały taśmociąg do zrębki żeby nie trzeba było tak często się schylać i wymieniać wiaderek lub worków przy dużej ilości gałęzi bo jest to bardzo uciążliwe jak robi się ciągiem kilka godzin zrębki .Dlatego że nisko jest usadowiony wylot zrębki i ma długi kołnierz co jest niewygodne w podstawianiu wiaderek lub worków.pozdrawiam
Przydatny filmik wydać do gałązek rębak za 4-6 tyś boli, ale stiga za 1400zł mi wystarczy. Bosch po tym jak widziałem jak pchasz co chwilę skreślony na starcie :D więcej bym się wkurzał niż pracował z przyjemnością.
Za cenę tej Hondy można kupić Polskiej firmy Remet - CNC, rębak o wiele lepszy i wydajniejszy. Sam mam rb-50 to wiem co mówię, chodzi i rozdrabnia jak wściekły tylko za dużo sosnowych nie można na raz pchać bo zapcha się wyrzutnik igliwiem. Z poważaniem R.O.
O czym Ty mówisz?!?!?! Jaki Remet, przecież to dziadostwo jakich mało, zobacz sobie jak pracuje rębak rd-108, tam tylko włożysz gałęzie, a on je bardzo szybko wciąga, ana filmach z remetu widać jak facet musi popychać gałęzie, zeby rębak mógł je wciągnąć. Ajuz porównywanie remetu, do Hondy, no sory, ale w hondzie silnik jest więcej wart niż ten rębak z remetu. Pozatym autor filmu w moim poście napisał, ze w hondzie były tępe noże.
NIe rozdrabniać, poprawnie ułożyć stertę, przemęczyć się 2-3 razy po przerzucaniu i włókna się rozłożą. Skoro topinambur da się skompostować to i konopie: th-cam.com/video/cQ_hUJU5goE/w-d-xo.html @@jccuchvjvj
Mam taki sam to jest frez do metalu on nie zdaje egzaminu jest skośny i ściąga gałęzie na bok do ściany silnik mam 3 KW 1400 obrotów i jest za słaby to co pokazałeś jest lipa pokaż jak tnie
Ja teraz nie wyobrażam sobie mojego ogrodu bez rozdrabniacza. Idę kiedy mam czas i mam swoje własne zrębki. Początkowo zastanawiałam się nad elektrycznym, ale by u mnie nie wyrobił.
To zależy od tego co trzeba zrobić i areału. Ten Bosch uważam, że się u nas sprawdzi na bieżąco, ale żeby ogarnąć zaszłości z nastu lat to nie było opcji. U rodziców (wierzba tzw. bazie) to ta Stiga nie wyrabia.
@@SobieRobie no właśnie na mojej działce mnóstwo samosiejek, niektóre o średnicy pnia większej niż 7 cm. Nie ma dostępu do prądu. Dlatego nie było opcji by działać z rozdrabniaczem elektrycznym
Z naszego punktu widzenia ten Bosch jest przydatny przy corocznym przycinaniu drzew owocowych (wilki). Ze spokojem sobie z tym daje radę. Druga sprawa, że większą maszynę z wypożyczalni trzeba czymś przywieźć... no i za 100pln to nie jest jakaś mocna maszyna więc do grubszych spraw i tak się nie nada.
mniejszy ma sens o ile nie robisz tej zrebki na tony w ciagu dnia. Ten elektryk robi i tak z 50kg w ciagu godziny. Mozna go sobie wygodnia do osobowki wtaszczyc lub kupic uzywany za 200zl i ogarnac nim kazda robote w ciagu doslownie paru godzin.
Dachu nad ogrodem nie ma, to jak to: 'na ogrodzie'? No dobra, jest 'na polu', mimo że pole nie ma dachu, ale 'na stołówce' też nie jest poprawnie, choć stółowka akurat dach zwykle ma.
Porównując do rębaka, jaki panowie od wycinki daglezji mieli na pokładzie, to ta Honda to popierdółka. Brał ponoć 15cm średnicy i nawet się nie zadyszał. Honda wg producenta do 8cm, w praktyce i wg pana z wypożyczalni - 6cm. Więc różnica dramatyczna.
@@SobieRobie так я и пишу, что главное посмотреть работу аппарата, оценить его. А когда ускоренно показывают, невозможно правильно оценить. Поэтому вводите в заблуждение людей. Низкие у Вас способности.
Ten czerwony rębak chyba najlepszy! Wydajny i mocny!👍
Bez dwóch zdań, szkoda, że nie nasz ;)
Bardzo pomocny film. Dzięki
Jak jest dużo gałęzi to nie ma co oszczędzać, trzeba brać jak największą maszynę.
Mam podobny rozdrabniacz do STIGI z OBI - jakiś noname, ale działa już ponad 10 lat. Pierwszą rzeczą jaką musiałem zrobić to usunąć zabezpieczenie na wylocie bo od razu się zapychało. Wiadomo urządzenie musi być głupotoodporne. Rąbie gałęzie tak grube jak się zmieszczą w otwór czyli jakieś 3cm. Rozdrobnione kawałki świetnie się sprawdzają jako ściółka pod krzakami.
Bardzo fajne porównanie. Dużo konkretnych i praktycznych informacji. Dzięki! :))
Dzięki, było kilka pytań o rębaki to postanowiliśmy się podzielić doświadczeniami :)
Ja rok temu kupiłem rozdrabniacz działający na takiej samej zasadzie jak Stiga, tylko o mocy 2,8kW.
Maksymalna średnica gałęzi jakie może rozdrobnić to 44mm, i faktycznie nawet z takimi grubszymi gałęziami daje sobie radę. Ani razu nie zdarzyło mi się go przeciążyć, a głównie zrębkowane są świeżo ścięte grube gałęzie bzu, jaśminowca, ale także brzoza czy tuje.
Nic się nie blokuje, nie zapycha, nie nawija na frez
Z "drobnicą" też bardzo dobrze sobie radzi.
Jaka jest korzyść z takiego komentarza jeśli nie podaje się nazwy i modelu sprzętu???
Dokładnie
Wróciłem z budowy i oglądam testy
Mam frezowy, tani, za 100 euro. Przerobił gałęzie z kilku wielkich jesionów, które zaśmiecały mi działkę. Dał radę nawet z suchymi gałęziami o średnicy 4 cm! Palę zrębkami w kuchni kaflowej gdy jestem w zimie w Polsce :-)
Dobry sprzęt skoro 'łyka' 4cm bez zająknięcia.
Witamy w Polsce! Gestapo od pieców już czeka, aż wrócisz i omandatuje cię za nielegalny piec i spalanie odpadów! I to wszystko w dbałości o CZYSTE POWIETRZE I OCPILENIE KLIMATU!
Dzięki za to porównanie! Mam rozdrabniacz tarczowy i zdecydowanie nie polecam, szukam innego. Najbardziej drażnią te długie paski kory, to co właśnie określiłeś jako "niewielki problem". To jest największy problem! Taka zrębka w ogóle się nie nadaje do nabierania łopatą ani pakowania do worków właśnie przez te długie paski, zwłaszcza gdy mielimy cieńsze gałązki niż w teście. Dodam że nie chodzi tylko o korę bo po wrzuceniu bardzo drobnych gałązek tarcza też ich nie tnie, wylatują w nawet kilkunastocentymetrowych kawałkach. Strasznie irytujące. Dzięki filmowi widzę, że tylko frezowy ma sens, choć chciałbym jeszcze zobaczyć jak wygląda zrębka po wpuszczeniu cienkich gałązek, najchętniej takich z winogron, długie i niewygodne do wkładania, mnóstwo z nich długich kawałków. Natomiast jestem zaskoczony że tak źle radzi sobie spalinowy rozdrabniacz, również zostawiając długie kawałki kory.
Te z winogron suszymy, żadna maszyna nie dawała rady na mokro.
Też mam talerzówkę i moim zdaniem powodem ze pozostawia Ci paski kory jest wytarcie odlewu (bo pewno tam jest odlew tak jak u mnie bo wszystko to robione na jedno kopyto tylko kolor obudowy inny) o który opiera się gałąź w momencie gdy nóż ją tnie, mam to samo a wcześniej robiło drobne kawałki.
Pomocny wykład, 👍
I wtedy kiedy ja robiłam rozeznanie nie było takich ciekawych filmików 😉
Prezenter dobry to i filmik ciekawy ;) A tak na serio to nagrany naprawdę na szybko bo mieliśmy w zasadzie dniówkę na tą Hondę i zasuwaliśmy z ojcem z jednej działki na drugą.
Mając PV i prąd “za darmo” do elektrycznego w ciągu dnia. Idę coś pociąć bo słońce świeci ;)
ogólnie zastanawiałem się nad maszyną typu honda jaką PAN prezentował ale jednak ta zrębka nie odpowiada mi i fajnie że można było porównać i zobaczyć efekty maszyn .Jednak zostanę przy STIGA BIO QUIET2500 a będę coś myślał żeby zrobić samemu na wzór Stigi żeby takie zrębki otrzymywać
Cieszę się, że materiał był przydatny.
witam. użytkuję ten sam model STIGI BIO QUIET2500 I mam spore doświadczenia z pracy z tą maszyną .Ogólnie jest cicha ale demon prędkości nie jest fakt że 4cm tnie bez problemu tylko trzeba odjechać stopką dociskową od freza bo poi to jest regulacja na różne grubości materiału tym bardziej jak jest bardziej wyschnięty czyli twardszy.Ogólnie ta maszynka się sprawdza tylko trzeba ją poznać i troszkę ulepszyć w sensie takim że regulację stopki przedłużyłem na zewnątrz maszyny bo była śruba na imbus schowana w obudowie i to trochę utrudnia pracę regulacyjną ponieważ trzeba mieć klucz imbus 5mm a tak motylek robi robotę nie potrzebując klucza.fakt że moc silnika mogła być trochę większa ale wiadomo że do 4cm jest wystarczająca.Planuję zrobić mały taśmociąg do zrębki żeby nie trzeba było tak często się schylać i wymieniać wiaderek lub worków przy dużej ilości gałęzi bo jest to bardzo uciążliwe jak robi się ciągiem kilka godzin zrębki .Dlatego że nisko jest usadowiony wylot zrębki i ma długi kołnierz co jest niewygodne w podstawianiu wiaderek lub worków.pozdrawiam
Pomocny film...
Przydatny filmik wydać do gałązek rębak za 4-6 tyś boli, ale stiga za 1400zł mi wystarczy. Bosch po tym jak widziałem jak pchasz co chwilę skreślony na starcie :D więcej bym się wkurzał niż pracował z przyjemnością.
Wszystko ma swoje zady i walety ;)
Dlaczego lokomotywy są albo na prąd albo spalinowe?🤔
Bo takich małych reaktorów jeszcze nie ma w produkcji? :>
@@SobieRobie Fajnie by było gdyby były atomowe, ale chciałem wskazać że silnik benzynowy jest tu słabym ogniwem.
Za cenę tej Hondy można kupić Polskiej firmy Remet - CNC, rębak o wiele lepszy i wydajniejszy. Sam mam rb-50 to wiem co mówię, chodzi i rozdrabnia jak wściekły tylko za dużo sosnowych nie można na raz pchać bo zapcha się wyrzutnik igliwiem. Z poważaniem R.O.
Dzięki za opinię, my raczej nie planujemy zakupów tak dużej maszyny, ale może ta wiedza przyda się któremus z widzów.
O czym Ty mówisz?!?!?! Jaki Remet, przecież to dziadostwo jakich mało, zobacz sobie jak pracuje rębak rd-108, tam tylko włożysz gałęzie, a on je bardzo szybko wciąga, ana filmach z remetu widać jak facet musi popychać gałęzie, zeby rębak mógł je wciągnąć. Ajuz porównywanie remetu, do Hondy, no sory, ale w hondzie silnik jest więcej wart niż ten rębak z remetu. Pozatym autor filmu w moim poście napisał, ze w hondzie były tępe noże.
Można wiedzieć jaki koszt wynajęcia takiego rębaka?
Ok. 250pln bez zniżek.
Jaki system zastossowac do odpadu po konopiach z ciagnacym się włóknem? Co roku mam górę łodyg, gnije to i jest problem a palić nie można.
Skompostowac? Tylko poprawnie. Jest o tym film na kanale.
@@SobieRobie no tak, tylko jak to rozdrobnić jak to ma takie włókna? Rozdrabniacz jakiego typu zastosować?
NIe rozdrabniać, poprawnie ułożyć stertę, przemęczyć się 2-3 razy po przerzucaniu i włókna się rozłożą. Skoro topinambur da się skompostować to i konopie: th-cam.com/video/cQ_hUJU5goE/w-d-xo.html @@jccuchvjvj
@@SobieRobie topinambur ma łodyżki jak patyczki, a konopie czasem jak przedramie :)
To maczetą je! Nie wiem co to za konopie ale jak to moje przedramię to jakiś wielki potwór rębak potrzebny :D @@jccuchvjvj
A gdybym to co rozdrobniłem powtórnie włożył do tej maszyny to co by się stało? Wiesz może?
Prawdopodobnie maszyna by się zapchała. Nie testowaliśmy :)
Na gruby konar trzeba duży otwór wtedy robota idzie że hej maszyna de best pozdrawiam 👍💪🖕😀
Cześć. A jeżeli chodzi o szyszki to który urządzenie byś polecił?
Dziękuję
Nie próbowałem mielić szyszek. Przy okazji spróbuje tym frezowym.
Inne nawet fajne logo. Może jakiś konkurs na naklejki
Dzięki, na razie nie w głowie nam konkursy ;)
Mam taki sam to jest frez do metalu on nie zdaje egzaminu jest skośny i ściąga gałęzie na bok do ściany silnik mam 3 KW 1400 obrotów i jest za słaby to co pokazałeś jest lipa pokaż jak tnie
Ja teraz nie wyobrażam sobie mojego ogrodu bez rozdrabniacza. Idę kiedy mam czas i mam swoje własne zrębki. Początkowo zastanawiałam się nad elektrycznym, ale by u mnie nie wyrobił.
To zależy od tego co trzeba zrobić i areału. Ten Bosch uważam, że się u nas sprawdzi na bieżąco, ale żeby ogarnąć zaszłości z nastu lat to nie było opcji. U rodziców (wierzba tzw. bazie) to ta Stiga nie wyrabia.
@@SobieRobie no właśnie na mojej działce mnóstwo samosiejek, niektóre o średnicy pnia większej niż 7 cm. Nie ma dostępu do prądu. Dlatego nie było opcji by działać z rozdrabniaczem elektrycznym
Można tym ciąć gałęzie z żywopłotu?
Nie widzę przeciwskazań :)
Jaki sens jest kupowania tych małych rupci, skoro wynajem dużego rembaka to 100 zł i ogarnie 10x tyle materiału
Z naszego punktu widzenia ten Bosch jest przydatny przy corocznym przycinaniu drzew owocowych (wilki). Ze spokojem sobie z tym daje radę. Druga sprawa, że większą maszynę z wypożyczalni trzeba czymś przywieźć... no i za 100pln to nie jest jakaś mocna maszyna więc do grubszych spraw i tak się nie nada.
mniejszy ma sens o ile nie robisz tej zrebki na tony w ciagu dnia. Ten elektryk robi i tak z 50kg w ciagu godziny. Mozna go sobie wygodnia do osobowki wtaszczyc lub kupic uzywany za 200zl i ogarnac nim kazda robote w ciagu doslownie paru godzin.
Ja gałązek pozbywam się wyrzucając je przez płot😂.
Też masz złą sąsiadkę?! ;)
@@SobieRobie nie Las
@@sadamwg Leśniczego nie lubisz? ;)
@@SobieRobie Co roku Energetyka je rozdrabnia😁
Uwarzaj teraz lasy sa monitorowane.
frezowe czy talerzowe?
Chyba pokazałem w filmie?
@@SobieRobie jeśli masz problem z udzieleniem info to nie kręć bzdur i zajmi się czymś innym.🤣
Może mam manie wielkości ale trzecia jak najbardziej.
Dachu nad ogrodem nie ma, to jak to: 'na ogrodzie'? No dobra, jest 'na polu', mimo że pole nie ma dachu, ale 'na stołówce' też nie jest poprawnie, choć stółowka akurat dach zwykle ma.
Znany problem, w większości branż mówi się: 'jest na magazynie', zamiast 'jest w magazynie'. A Pan z Krakowa?
Ze Szczecina, a obecnie z Gdańska.
Honda nr1 ale to kolos Stiga i Bosch podobne
Porównując do rębaka, jaki panowie od wycinki daglezji mieli na pokładzie, to ta Honda to popierdółka. Brał ponoć 15cm średnicy i nawet się nie zadyszał. Honda wg producenta do 8cm, w praktyce i wg pana z wypożyczalni - 6cm. Więc różnica dramatyczna.
Mylisz cm z mm
Z samej wyższej półki sprzęt więc to taki test...
Bosh kupiony używany w cenie chińczyka z marketu więc...
Главное посмотреть работу аппарата!! А Вы специально или по недомыслию ускорили и извратили этим показ. Ролик получился без полезным.
Мало кто хочет наблюдать за шлифовкой дерева в режиме реального времени. И самое главное - это эффект и время, которое на него нужно.
@@SobieRobie так я и пишу, что главное посмотреть работу аппарата, оценить его. А когда ускоренно показывают, невозможно правильно оценить. Поэтому вводите в заблуждение людей. Низкие у Вас способности.
Ta honda do niczego się nie nadaje, musiał Pan wpychać te gałęzie do srodka, ja używam RD 108 o jest o wiele lepszy niż te remety
Przy zwrocie zwróciłem uwagę, że noże są do wymiany :)
Prąd ok 1zl kvg
Benzyna 6zl litr.
a jak się przelicza 1KWh na benzynę?
@@SobieRobie bardziej mnie zastanawia jak się przelicza kvg (kilo volt gram?) na kWh
Tylko frezowy... Hondy nikt na działce nie potrzebuje... Ferrex daje rade... Frez się zakleja od liści... A to nie jest do liści.
My potrzebowaliśmy :) W tym roku też wypożyczyliśmy większą maszynę bo szkoda nam było czasu na zabawę elektrykiem.
Beznadziejne porównanie, tylko dla oglądalności. Komu to potrzebne. Porównuje się sprzęt tej samej kategorii.
Tutaj akurat temat jest prosty - kupić swój mały rozdrabniacz czy wypożyczać duży.
co to jest " jembak"? a "fjez"?
wyrazy pochodne od zjeb
Dlaczego podczas pracy z rebaka idzie dym?
Bo jest spalinowy :)
@@SobieRobie twja madrosc stawia cie na rowni z Hermesem Trismegistosem.