Ten popychacz służy do wybijania sobie z głowy różnych rzeczy. Ja sobie wybiłem nim rozdrabniarkę LS51 nawet nie musiałem długo walić😆😉 Pozdrawiam dzięki za filmiki.
Mega info, zaś motyw analny wyniósł mnie do siódmego nieba. Poza tym jutro przybywa do mnie ten model - zatem ten film to dla mnie super znalezisko. Dzięki
dzięki temu filmikowi kupiliśmy też rozdrabniacz polecany przez szumilas, dokonaliśmy też tych samych modyfikacji. Nasz rozdrabniacz miał sporo roboty, Nawet zastanawialiśmy się nad zakupem spalinowego rozdrabniacza. Podsumowując, nasz rozdrabniacz przerobił już około 16 m3 zrębki i nic się z nim nie dzieje. Dalej jest w stanie pracować. Dziękuję za podpowiedź
Może Pani podać model jeśli się sprawdzil? Mieliśmy z Lidl-a, który cieszył się dobrymi opiniami, ale noże szybko się stępiły, a ciężko było znaleźć nowe, wiec stał sobie, a jak już znaleźliśmy, to ledwo pochodził i się zepsuł. Szukamy nowego bo pracy sporo, a wybrać ciężko coś sensownego i sprawdzonego. Pozdrawiam
Witam serdecznie działa bez problemu mój sprzęt nazwa to prawdopodobnie einhel ale pewności nie mam. Włożyłem cała swoją pięść zielonego do rozdrabniacza i szło aż milo
Witam serdecznie i ponownie zakupiłem rozdrabniacz nieznanego mi producenta za bardzo śmieszne pieniądze, robiłem już test wszystko działa. Pomogłeś mi więc wielkie dzięki a że trafiła mi się Okazja więc kupiłem. Pozdrawiam
Dobrze że przed zakupem obejrzałem ten filmik i oszczedziłem sobie nerwów i pieniędzy.Zainwestowałem w rozdrabniarkę boscha axt25 tc.Bardzo mocna,rozdrabnia gałęzie do 45mm.250kg/h W Parę godzin skompostowałem dużo większe sterty gałezi niż Pan ma tam na działce.Rozumię że nie każdego stać na taki sprzęt ale polecam dla tych którzy szukają czegoś solidnego.
Chętnie bym się spotkał z Panem i porównał na żywo te sprzęty bo to co Pan pisze to tylko teoria.Po pierwsze Bosch ma frez w kształcie stożka co ma duże znaczenie.Na Pańskim filmiku często słychac jak maszyna się "dławi" chociaż zadeklarowaną moc ma większą od Boscha.Ma też mniejsze "gardło" przez co musi Pan siekierą obciosywać gałęzie ja wkładam jak idą.No i ma dużo lepiej rozwiązane zabezpieczenie przed włożeniem rąk od strony wyrzutu gałezi.Po wysunieciu pojemnika z zrąbkami maszyna zatrzymuje się.(wyłącznik krańcowy)
@@MsBlackrider21 ja mówię o tym że obie maszyny to frezowe rozdrabniacze o podobnej mocy i prędkości przerabiania. To że przerobił Pan więcej gałęzi w podobnym czasie to nie zasługa maszyny a prostszego materiału do obróbki. Widziałem Pana maszynę w pracy. Ma tę samą prędkość przerabiania. Dla mnie pojemnik, który musi być wsadzony aby maszyna działała to akurat wada a nie zabezpieczenie, o czym mówiłem w innym filmiku. Otwór do wkładania gałęzi jest taki sam 45 mm. Oczywiście maszyny różnią się szczegółami i mogę się zgodzić że Pana sprzęt posłuży dłużej i niezawodnej, ale pochodzi z tej samej półki małych rozdrabniaczy frezowych i dla wielu ludzi...ta cena...no cóż. ..gdybym każde narzędzie pracy w ogrodzie kupował z takiej "cenowej półki" to śmiało mógłbym zamiast tego kupić nowszy samochód. Gdyby różnica była 100 procent to ok, niczego bym się nie czepił, lecz tutaj mamy chyba ponad 400. Dla amatorskiego nadrobienia zrębki pod parę krzewów to spory wydatek
Zgodzę się z Tb że są to bardzo podobne maszyny.Różnia się tylko szczegółami .Moim zdaniem bosch ma super rozwiązany kształt fraza (jest to ich patent)th-cam.com/video/0o8kwHHD544/w-d-xo.html. Przez takie rozwiązanie potrzeba mniej mocy do rozdrabniania.Na plus jest także kształt wycięcia otworu tam gdzie wkładamy gałęzie.Nie trzeba siekierą obciosywac gałezi bocznych bo można z łatwością wsunąc do maszyny.Z tym wyłącznikiem od kosza to prosta sprawa wystarczy go zablokować i można wysówac kosz bez wyłączania maszyny.Ma Pan rację że to inna pułka cenowa przez to nie ma co za dużo wymagać .Nawet gdyby się zepsuła po gwarancji to może Pan jeszcze 3 zakupić w cenie mojej.Wiadomo jak kto woli .Pan puki co ma ważniejsze wydatki więc rozumię sytuację.
Ja tam gałęzi mam nie wiele. Na razie głównie od znajomych więc postawiłem na nożowy rębak z olx:) Robi co ma robić i to się liczy:) Poprzedni i ten rozdrabniacz uważajcie z przestawianiem ustawień co do grubosci gałęzi. Potrafi pęknąć obudowa. Masa tego typu rębaków była swojego czasu na olx wszystkie z uszkodzeniem właśnie regulacji i pęknięciem obudowy. I nie działającą już regulacją . Dodam że serwis nie uznaje tych reklamacji... Natomiast noże w rębaku nożowym jaki mam mozna odwracać czy samemu łatwo naostrzyć. Minusem jest brak regulacji czy to ,że nie zawsze samo wciąga caly materiał. U mnie jednak dość drobny materiał jest idealny :) Jak ktoś nie śpi na kasie też coś dla siebie znajdzie . Byle sprzęt urzywać z głową nic na siłę i dobrze jest zachować trochę mniej niż podają u mnie chyba max 45 mm sprawdzałem 40 mm i leci pięknie. Przy max przejroju zawsze na jakimś zgrubieniu np od bocznych gałęzi czy czymś innym mozna sobie nabroić niepotrzebnie :) Kilka wiaderek ostatnio podsypałem w ogrodzie satysfakcja ogromna :)
10:18 ale na takich gałęziach on ci długo nie wytrzyma. Nie chcę Cię zasmucać ale to są delikatne rzeczy, tanie i delikatne. Albo coś droższego powinieneś kupić, coś powyżej 2tys zł (Viking ma fajne rzeczy), albo poszukać w okolicy rębaka którego byś wynajął, i to jest najlepsza opcja. Do drewna trzeba mocnej stali i silnika, a to są popierdułki. Drobne pędy, krzewy, jakieś róże tak ale nie takie gałęzie.
Kupiłem kilka dni temu miałem stertę gałęzi z TUI do rozdrobnienia dało radę 2 dni i po zabawie. Faktycznie igliwie bardzo zapycha całe urządzenie, producent mógłby pomyśleć nad jakimś sensownym rozwiązaniem. Popychacz padł po pierwszych 30 minutach😂. Dzięki za recenzję.
Nie wiem czy zauważyłeś, ale świeżo ścięte gałęzie są bardziej miękkie od podeschnie tych, a zupełnie wysuszone będą bardzo twarde!! Dla porównania weź świeżą gałąź o średnicy około 2-3 cm i kij (drewniany) od szczotki o średnicy do 2 cm. Gałąź przetniesz nożycami do gałęzi, czy przetniesz kij??? Jest zauważalna różnica w " twardości" drewna. Kórtko: Staraj się rozdrabniać jak najświeższe gałęzie. Maszyna nie będzie przeciążana, dłużej i lżej będzie pracowała a Ty będziesz zadowolony Powodzenia.
Kupiłem analogiczny rozdrabniacz i jedynym mankamentem było zapychanie się liśćmi. Zajrzałem do wylotu i okazało się, że są tam takie plastikowe pióra, które to właśnie powodują zapychanie się wylotu rozdrabniacza. Wyciąłem więc piłą szablastą (brzeszczot do metalu) 4 większe pióra i 2 małe. Teraz zapychanie nie występuje (jak na razie). Myślę, że te pióra utrudnić miały włożenie ręki od spodu.
Gdzieś czytałem, że jest to pono wymysł UE i ze względów bezpieczeństwa to tam musi tak być. Że to utrudnia działalność maszyny to już nikogo nieinteresuje.
Już kilka filmów obejrzałam i zdecydowana byłam na ten rozdrabniacz, ze wzgl na grubość gałęzi 44 mm, a wcześniejszy mój wybór urządzenia to było Alko slice 2500 z 40 mm grubości gałęzi, ale odpadł. Ale widzę teraz po raz pierwszy, bo zwrócił Pan na to uwagę, że jest podłączenie do wtyczki na kablu a nie gniazdo w urządzeniu. Kolejna zaleta.
Kupiłam rozdrabniacz talerzowy używany za 35 zł, pod noże włożyłam podkładki i używałam do mielenia styropianu na granulki i potem do styrobetonu do ocieplenia podłogi w starej oborze przerabianiej na spiżarnię
To bardzo potrzebne i niezwykle pożyteczne urządzenie, tylko trzeba moc dobrać do skali gospodarstwa (ogrodu). Ja gospodaruję na 700 metrach działki i wydaje mi się, iż moc (wydajność) tego urządzenia jest zbyt mała do moich potrzeb, dlatego sprzętu nie kupiłem, a na większy mnie nie stać. Gospodarz Szumilasu ma metrów zdecydowanie więcej ode mnie, nie wiem, czy nie powinien zakupić mocniejszej maszyny. Pewnie przekonamy się niebawem. Pozdrawiam serdecznie.
Fajna sprawa taki rozdrabniacz , można utrzymać porządek w ogrodzie . Mój ogród daje mi co rok hałdy gałęzie z którymi był zawsze problem , ale teraz jak mam rozdrabniacz prawie identyczny do tego co Tobie się zepsuł gałęzie można fajnie przerobić i wykorzystać .
co do blokowania to to bardzo częsty problem nasza maszyneria tez sie blokuje,często trzeba rozkręcać i wyciągać,nasz nie ma tego wciagania,fajna opcja..nasz juz ma kilkanaście lat
żadne pojemniki nie są tutaj potrzebne bo tylko utrudniają robotę. Ja rozkładam plandekę, na niej rozdrabniacz. co chwilę kupkę odgarniam noga a jak urośnie za wysoko to.... odsuwam urządzenie o 50 cm i jadę dalej. potem z plandeki się fajnie zbiera, a i na trawniku nie ma śmieci. Ja mam podobna tylko Stiga juz z 15 lat i.....nic nie robiłem poza....wycięciem kratki na dole rury na zrębki bo.....zatykała tę rurę i nie dało się pracować. Frez ciągle ten sam, nie wymaga ostrzenia. Nożowe stale się zapychają, noże się tępią, słowem stale jakiś z nimi kłopot. Nigdy nie kupujcie ze zbiornikiem którego podłączenie warunkuje uruchomienie urządzenia- bo was szlag trafi po 30 min pracy i patrzcie czy w wylocie rury na odpadki nie ma jakiejś kratki dla BHP!!! Co za idiota miałby tam wkładać rękę!!!! Jak się zatka to wystarczy pociągnąć za to co wystaje i po problemie. Jeszcze jedno. czasem za gruby patyk blokuje to urządzenie i bieg wsteczny nic nie daje. Trzeba wtedy zupełnie poluzować docisk freza i dopiero wtedy dać do tyłu. ten sam manewr stosować jak się od góry zapcha liśćmi czy igłami. wtedy wsteczny pięknie czyści komorę. Generalnie lepiej się tną gałęzie podsuszone bez liści. pozdrawiam
Też poluje na rozdrabniacz doskonały jednak potrzebuję czegoś mocniejszego. Narazie pożyczam sprzęt i chwała Bogu bo kategorycznie odradzam Hecht 6802. Bubel.
Doskonałego to pewnie nie znajdziesz . Ja po długich poszukiwaniach zakupiłem HEHT 6280xl Pracowałem nim dwa dni i jestem zadowolony. W miarę cichy. Tnie nawet cienkie patyki malin czy po obcięci winogrona. Bez problemu pociął mi stary trzonek od łopaty. Czego chcieć więcej? To jest urządzenie ogrodowe , Amatorskie a nie rębak profesjonalny. A skrzynia na zrębki to bardzo dobra rzecz. Dlaczego? Bo zmusza nas do wyłączenia maszyny na czas opróżnienia i dzięki temu maszyna chwilkę się chłodzi. Ja zastosowałem sposób pracy 4 skrzynie i 15 min przerwy. A co do blokowania wylotu. Wystarczy co jakiś czas przechylić maszynę do tyłu i zrębki się przesuną z pod wylotu.
Mam taki sam rozdrabniacz do gałęzi frezowy, gałęzie daję maksymalnie 3 cm. Działa mi bez problemu. To jest "znal" stop cynku z aluminium. Jest to kruche i niema co przesadzać z grubymi gałęziami.
Tydzien temu kupilem taki sam na znanym serwisie aukcyjnym. Ciesze sie ze nie bylo takiej lipy jak ten z castoramy, wiec jest jakas nadzieja ze bedzie chodzil
Obcięcie plastikowych zabezpieczeń nie wpływa na gwarancję, sam obciąłem je i miałem reklamację z awarią przekładni przy silniku, po 15 miesiącach mocnego użytkowania i gwarancja uznana bez problemu mimo obcięcia jednak maszyna wymaga odpoczynku bo przekładnia przy silniku jak się nagrzewa długotrwale to się utlenia i zdarzają się awarie które jak pan powiedział z serwisu są najczęściej po długotrwałym użytkowaniu jednym ciągiem w prawdzie serwis je uznaję ale lepiej nie pracować kilka godzin jednym ciągiem bo można zjarac u mnie po 6h użytkownika ciurkiem była awaria oczywiście maszyna miała zrobione kilkaset godzin w innych miejscach. Niestety chłodzenie jest największą wada tego urządzenia i lepiej używac z przerwami. Ps. Po naprawie wszystko hula ale trzeba przerwy robic dla przestrogi
Czy jest gwarancja czy nie to zależy niestety od sprzedawcy lub producenta. Są tacy co wiedzą że nasze działania nijak nie wpłynęły na funkcjonowanie silnika który się popsuł i są tacy co nie uznają reklamacji jak tylko zobaczą że jakaś śrubka ma lekki uszczerbek, bo była odkręcana. Niestety urząd ochrony praw konsumentów to martwy urząd który nic nie może i takim chamom nic się zrobi
@@WSzumilesie no jest tak. Mi uznali co ciekawe miałem rozdrabniacz handy zepsuł się a ponieważ przekładni w silniku nie dało się wymienić w zamian dali mi nowy rozdrabniacz faworyt, serwis uważa że rozdrabniacze faworyt, gatec, hendy, lider, prime itd to jest dokładnie to samo różnią się kolorami i tym dla jakiego dystrybutora są zrobione.
Mam bardzo podobny, z castoramy, ale starszy wypust w kolorze czerwonym, kupiłam używany za ok 150 zł i działa pięknie drugi sezon u drugiego właściciela. Wszystkie ze stałymi pojemnikami sa kiepskie, najlepiej podstawić sobie kastrę budowlaną i leci aż miło a czasem na grubość wpycham na siłę (czyli ok 4,5 cm średnicy).
Dzień dobry. Mój rębak ma Zalecenie używać drewna - gałązek suchych! Bardzo cicho chodzi. Ten który widzę jest zbyt głośny. Znajomy ma inny chyba jeszcze głośniejszy od tego! Pozdrawiam
zasilanie dać min 3x2,5 mm^2, pamiętać, że 8 A jest na 1 mm^2 przekroju kabla, a przy 3 KW - zakładamy że pełne Cu bez Al winno być 3.5 mm^2 wtedy pociągnie całą moc - kable trzeba kupić do zasilania takiej maszynki - to podstawa chyba, że kable mają 2 m od głównego gniazda zasilania - i to tyle
od wiosny myślę nad czymś takim. regularny rębak do dużych gałęzi ma sąsiad i w razie potrzeby można go nająć. ale mnie zdecydowanie przydałoby się urządzenie do rozdrabniania malizny. daj znać za jakiś czas czy zabawka nadal się sprawuje
Na razie przerobiłem pół tej mojej górki gałęzi i jest dobrze. Myślę że wiele urządzeń o tym ksztacie jest z tej samej fabryki i zda egzamin. Ten poprzedni to niby bardziej nowoczesny model i jak się okazuje gorszy
Grzegorzu, poprzedni się rozleciał i ten gacek również pójdzie w jego ślady jeśli nie dopasujesz ustawień szczeliny do grubości gałęzi. Jak sam zauważyłeś, żeby posiekać te cieniutkie patyczki musiałeś mocniej go skręcić bo inaczej przelatywały całe albo tylko lekko draśnięte... Idąc dalej, skoro zrobiłeś taką ciasną szparkę do cięcia wykałaczek i nie zmieniając niczego, ładujesz jej takiego wielkiego gnata to nie ma siły żeby tego nie rozpieprzyć. Niestety, taki jest minus tych urządzeń, że trzeba posegregować gałęzie co do średnicy i pokrętłem dostosować się do nich. Pozdrawiam!
Prawda że trzeba ustawiać różnie pokrętło ale niestety nie ma tego opisanego w instrukcji. Każą tam ustawić dla wszystkich tak samo i w sumie jak się mocniej poluzuje to gałęzie nie są przecinane do końca. Poza tym gałąź często zaczyna się gruba a kończy cieniutka. To raczej wina producentów że pozwalają ładować grube gałęzie 45 mm podczas gdy urządzenie powinno mielić max 35 mm
Panie Grzegorzu bardzo przydałby mi się rozdrabniacz bo gałęzi pełno , proszę o jakieś szczegóły tego gateca skoro się spisuje to wezmę identyczny 😉 pozdrawiam
moje zdanie jest takie lepiej zamowic rębak ,zaplacic za profesjonalna maszyne ktora zrobi prace szybko i dokladnie wiec cos o tym bo w mojej firmie mamy taki sprzet i jak porownam go z tym przedstawionym na filmie to niebo i ziemia wkladasz w gardziel cale galezie a zrabki wychodza eleganckie drobne 2 godziny i calej tej kupu galezi nie ma :)pozdrawiam
Rębak z filmu kupisz na necie za około 400pln. Wypożyczenie (nie rzadko za dojazd też chcą hajs) w kuj-pom sprawdzałem - 400pln. Nie ma to zatem kompletnie sensu. Nie każdy ma do rozdrobnienia las, a działkowców i ludzi co mają domek i trochę gałęzi do poszatkowania jest cała armia. Takie wypożyczenie powinno kosztować około max 70pln.
Proponuje chronic sluch. 83 decybele i wiecej powinno zakladac sie ochrone sluchu- zatyczki albo nauszniki- to ustrojstwo ma 93. Po kilku latach pracy z takimi urzadzeniami bedziesz mial klopoty ze sluchem i bedzie ci ciagle dzwonilo w uszach. Pozdr.
Kupiłem wczoraj na allegro taki sam i po obejrzeniu pierwszego filmu chciałem anulować zakup. Ale w tej drugiej części już powiało optymizmem i nie będę rezygnował z zakupu. Bo w sumie to nie ma większego wyboru , na olx widzę spalinowy za 3500 zł :) - takiego już nie potrzebuję. Też na działkę kupiłem a nie do zarobkowania na tym. Na tej aukcji to kupiło 81 osób :) I chyba nie oddają.
To że dużo ludzi kupiło nie oznacza że dobry sprzęt. Ludzie kupują oczyma i portfelem, ale życzę aby służył ;) Ten mój pomarańczowy całkiem dobrze się spisuje. Do tej pory tylko jeden na cztery takie maszyny trafiłem felerny.
Jak to na co te dwa dołki na martini wstrząśnięte nie zmieszane ha ha ha:-) maszyna a la James Bond to i miejsce na drina dla Jamesa Bonda, spoko albo bronks albo lemoniadę łapka w górę tak na zdrowy chłopski rozum wytłumaczone pokazane w sposób łopatologiczny Brawo p. Grzegorzu👍
Witam. Nie mam dużego ogrodu, ale za to sporo żywopłotu, krzewów, krzewów owocowych(maliny), dużo róż i sporadycznie gałęzi z drzewek(Raczej nie trafi się gałąź ok 4cm średnicy). Myślałem o rozdrabniaczu Hecht 626. Ma ktoś o nim jakieś zdanie? Czy może do tak niewielkich względem średnicy zastosowań lepiej zaopatrzyć się w tańszy rozdrabniacz z nożami?
rozłoży ci się w kompoście spokojnie. Fajna rzecz przede wszystkim do ogarnięcia pozostałości po podcinaniu roślin i przy kasowaniu większych chwaściorów.
... nota bene ..też to kupiłem dzisiaj poskładałem i przetestowałem na razie na kolbach po kukurydzy i badylach po słoneczniku..fajne. Co do kompostu ...rób kompost na spokojnie tak jak robisz ... za kilka lat będziesz miał tam zajebisty warzywnik! kompost z piaskiem będzie świetnym podłożem ogrodniczym (przepuszczalnym i bogatym)
grubsze galezie jako tyczki na ogrodek albo pociete na rozpalke do kominka, a drobne na rozdrabniacz i sciolka/kompost, sluszna idea mily Panie da sie pod to podjechac taczka?
Niestety mam ten sam i jutro idzie do naprawy, nagle przestał działać. Na dole są plastiki przez które zapycha się wylot więc musiałem je oderwać oczywiście straciłem gwarancję. Wiedzą co robią żeby klient to zrobił. Non stop mi się blokowało więc musiałem to zrobić. Maszynka za 900 złoty więc nie mogę oczekiwać od niego cudów ale mam nadzieję że jeszcze będzie działał 😂 a i jest na budowie napisane praca maks 60 minut bo inaczej może być kaput 🤷
Czy cienkie czy grube, to maszyna przecina tylko w jednym ustawieniu. Jak się poluzuje to wychodzi ponacinana gałąź ale w całości. Prawda jest taka że jak podają 45 mm max to lepiej nie wkładać grubszych niż 30 może 35 mm
Szukam rozdrabniacza, i dlatego tu trafiłam. Czy ja dobrze rozumiem, ze frez rozciera a nie tnie? Mam hałdę śmieci ogrodowych (sosnowe igły, szyszki, patyki; liście klonu). Leży ta kupa już dwa lata. Chciałam wybrać z tego kompost, ale materiał nie rozłożył się równomiernie. I zamiast rękoma go przebierać, rozcierać - wrzuciłabym do rozdrabniacza. Przetarłby to? Świeżych gałęzi mam mało - tyle co spadnie z sosny (mam działkę w lesie sosnowym). Za to ta hałda śmieci to kilka m3. Wiem, wiem - narobię się przy tym. Pytanie brzmi czy maszyna to rozdrobni.
Taki rozdrabniacz najlepiej przerabia świeże gałęzie, ale ja przerabiałem też ponad dwuletnie. Trochę trudniej ale dało radę. Ten frez jest tak jakby troszkę zaostrzony ale cięciem tego nazwać nie bardzo można. Dochodzi on do takiej metalowej płytki i można by rzec zgniata gałąź przecinając ją. Ciężko mi to konkretnie nazwać
Używam bardzo podobnego drugi rok. Musiałem w wylocie wyciąć wewnętrzne prowadnice plastikowe bo tak samo jak u ciebie blokowały wylot. Po modyfikacji działa o wiele lepiej znakomicie :)
Mam sporo traw ozdobnych w swoim ogrodzie i planuje zakup takiego urządzenia. Czy da radę to poszatkowac ? Pocięta trawę mam zamiar rozrzucać (ściółkować) na rabaty.
Myślę że na trawy potrzebne jest inne urządzenie. frezowy rozdrabniacz pewnie przetnie łodygi ale liście to już wątpliwa sprawa. Rozdrabniacz nożycowy lub inaczej nazywany talerzowym, powinien lepiej "ciachać" trawsko, ale niestety trzeba ten materiał do niego wpychać, w przeciwieństwie do frezowego, który większość gałązek "zasysa" sam
Przez Pana kupiłem to dziadostwo i jestem bardzo zadowolony z zakupu :) Modyfikacja jaką Pan zastosował niezbędna. BHP po za oczywistym nie wkładaniem rąk, to nie kukanie do środka jak coś tam zostało i skacze, bo można dostać w papajke gorzej jak w oko, jak już trzeba a trzeba często to najpierw przez palce a najlepiej w okularach ochronnych. W trakcie dopychania ręką uważać na boczne gałęzie co by palca nie zabrały tuż przy wejściu do rozdrabniacza. Bardzo bolesne a nawet może złamać bo rozdrabniacz sam ciągnie materiał.
Mam atike lhf 2800 kolorystyka taka sama :) z czystym sumieniem moge polecic ladnie docina i nie muli sie nawet przy galeziach ok 40 mm przez 3 lata intensywnej ekspoatacji zurzyla sie jedynie plytka dociskowa ale niski koszt nowej ok 60 zl, spoko filmik :) lapka leci
@@zombiak1616 wystarczy pokretlo lekko dokrecic jesli sie tnie bardzo cienkie i tez ladnie docina niektore barco cieniutkie ze swierzej wierzby jesli nie jest mocno skrecony to tylko pognie ale wystarczy dokrecic bardziej i jest ok
witaj mam pytanie jak ta maszynka zachowuje się przy drobnicy ,słoneczniki tnie pięknie widziałem na innym twoim filmie ,a jak sobie radzi np. z łodygami od fasolki szparagowej ....z góry dziękuję za odp.
Nie wiem. Nie staram się rozdrabniać drobniejszych rzeczy niż ten słonecznik. Łodygi pomidora, malin czy tego typu roślin, zwykle tnę sekatorem. Raczej im cieńsze i bardziej miękkie łodygi tym trudniej będzie. Do "gibkich" łodyg chyba lepiej sprawdziłby się rozdrabniacz nożycowy
A gałęzie winorośli to rozdrobni? Mam na podwórku bukę po cieciu winogron i załamana jestem.Do tego facet w shtilu powiedział mi,że miękkie to nie zmieli.Help.
Pański model to GT 244 RE? Jak się sprawdza po ponad dwóch latach użytkowania? Czy potrzebne były jakieś przeróbki? Czy wyciął Pan zabezpieczenie na dole na którym osadzały się gałązki?
Rozdrabniacz o mocy 2,5kw nie może być zasilany tak cienkim przedłużaczem. Ja stosuję przedłużacz o średnicy żyły 2,5mm. Przedłużacz nie może być podczas pracy zwinięty w krąg bo robi się cewka i są straty na mocy
Kiedyś miałem rozdrabniacz talerzowy- taki zwykły używany za jakieś 130zl. Do gałęzi się nie nadawał ale sprzedałem to koledze i siekał nim dla kur kukurydzę, pokrojoną dynię i w sumie wszystko inne. Proponuję wziąć wiadro z deklem i w deklu zrobić dziurę wielkości wylotu z rozdrabniacza. Nic wtedy nie chlapie i nie wypada z wiadra. Jeśli miał by to być rozdrabniacz do pokrzyw, kukurydzy itd, to można powiększyć ten otwór wlotowy, żeby wsypywać drobne rzeczy typu ziemniaki itd.
Cześć, fajny film, pomaga w podjęciu decyzji. Mam pytanie: jak ten rozdrabniacz sprawuje się na dzisiaj, po pół roku używania? Sprawność ta sama? Pytam bo już, już chcę kupić taki sam. Pozdrawiam.
To co widzę to taki jak mój ale mój z koszem w tym to mi się nie podoba ż blokuje od dołu ten gardziel trzeba by było usunąć u mnie frez jest od dołu od razu wpada wszystko do kosza.
Kiedyś musiałem wyciąć małe samosiejki. Innym razem ktoś nam przywiózł przyczepę gałęzi, bo mu zalegała. Jeszcze innym razem sąsiad wycinał drzewka i pozwolił wziąć gałęzie. Ostatnio nawet miałem kilka gałęzi po wichurze. Oberwały się i spadły na działkę lub gdzieś obok
No to takie powiedzonka niby, facet nie jest ani troche leniwy, iczaje by piwo pił i filmy ogladał albo w gry napiepszał!! A tak mam swój kawałek ziemi, buduje dom i duzo pracuje i tak trzymac !!
Raczej nie przez taki. Może talerzowy by coś pomógł, ale raczej szybko się zapcha. Frezowy jeśli przepuści liście, to w stanie prawie nienaruszonym. Łatwiej liście szatkować kosiarką zbierając od razu do kosza
@@WSzumilesie Cześć, frezu ze stali szybkotnącej nie zużyjesz na aluminiowej płycie dociskowej, co najwyżej ją lekko sfrezujesz i wyrobisz gniazdo, będzie lepiej cięło.
@@xawerytrabka8813 właśnie teść dokupuje płytkę dociskową bo zużyła się po 3 latach takiego ustawiania frezu że leciały z niej opiłki. Ponad centymetr się zużyło i nie cięło już gałęzi. Jeśli można tego łatwo uniknąć to uważam że warto
hej hej i jakie wnioski po przerobieniu całej górki gałązek? czy w miarę pracy coś się zmienia, czy dzielnie pracuje do końca? bardzo proszę o info, ogródek mam maluśki w mieście ale dwa solidne drzewa i krzaki, jest co mielić :)
Ten popychacz służy do wybijania sobie z głowy różnych rzeczy. Ja sobie wybiłem nim rozdrabniarkę LS51 nawet nie musiałem długo walić😆😉 Pozdrawiam dzięki za filmiki.
Mega info, zaś motyw analny wyniósł mnie do siódmego nieba. Poza tym jutro przybywa do mnie ten model - zatem ten film to dla mnie super znalezisko. Dzięki
dzięki temu filmikowi kupiliśmy też rozdrabniacz polecany przez szumilas, dokonaliśmy też tych samych modyfikacji. Nasz rozdrabniacz miał sporo roboty, Nawet zastanawialiśmy się nad zakupem spalinowego rozdrabniacza. Podsumowując, nasz rozdrabniacz przerobił już około 16 m3 zrębki i nic się z nim nie dzieje. Dalej jest w stanie pracować. Dziękuję za podpowiedź
Może Pani podać model jeśli się sprawdzil? Mieliśmy z Lidl-a, który cieszył się dobrymi opiniami, ale noże szybko się stępiły, a ciężko było znaleźć nowe, wiec stał sobie, a jak już znaleźliśmy, to ledwo pochodził i się zepsuł. Szukamy nowego bo pracy sporo, a wybrać ciężko coś sensownego i sprawdzonego. Pozdrawiam
Witam serdecznie działa bez problemu mój sprzęt nazwa to prawdopodobnie einhel ale pewności nie mam. Włożyłem cała swoją pięść zielonego do rozdrabniacza i szło aż milo
Pozdrawiam fajnie że rozdrabniacz działa i daje radę miłego dnia życzę i dużo zdrówka życzę dla całej rodzinki
Witam serdecznie i ponownie zakupiłem rozdrabniacz nieznanego mi producenta za bardzo śmieszne pieniądze, robiłem już test wszystko działa. Pomogłeś mi więc wielkie dzięki a że trafiła mi się Okazja więc kupiłem. Pozdrawiam
Działa aż miło trochę głośno chodzi ale to nic.
Bardzo ciekawa prezentacja, pomogła mi w zakupie. Dziękuję i pozdrawiam.
Dobrze że przed zakupem obejrzałem ten filmik i oszczedziłem sobie nerwów i pieniędzy.Zainwestowałem w rozdrabniarkę boscha axt25 tc.Bardzo mocna,rozdrabnia gałęzie do 45mm.250kg/h W Parę godzin skompostowałem dużo większe sterty gałezi niż Pan ma tam na działce.Rozumię że nie każdego stać na taki sprzęt ale polecam dla tych którzy szukają czegoś solidnego.
gałęzie gałęziom nierówne. Same brzózki idą w tej maszynie elegancko. Ten bosch to praktycznie ta sama konstrukcja
Chętnie bym się spotkał z Panem i porównał na żywo te sprzęty bo to co Pan pisze to tylko teoria.Po pierwsze Bosch ma frez w kształcie stożka co ma duże znaczenie.Na Pańskim filmiku często słychac jak maszyna się "dławi" chociaż zadeklarowaną moc ma większą od Boscha.Ma też mniejsze "gardło" przez co musi Pan siekierą obciosywać gałęzie ja wkładam jak idą.No i ma dużo lepiej rozwiązane zabezpieczenie przed włożeniem rąk od strony wyrzutu gałezi.Po wysunieciu pojemnika z zrąbkami maszyna zatrzymuje się.(wyłącznik krańcowy)
@@MsBlackrider21 ja mówię o tym że obie maszyny to frezowe rozdrabniacze o podobnej mocy i prędkości przerabiania. To że przerobił Pan więcej gałęzi w podobnym czasie to nie zasługa maszyny a prostszego materiału do obróbki. Widziałem Pana maszynę w pracy. Ma tę samą prędkość przerabiania. Dla mnie pojemnik, który musi być wsadzony aby maszyna działała to akurat wada a nie zabezpieczenie, o czym mówiłem w innym filmiku. Otwór do wkładania gałęzi jest taki sam 45 mm. Oczywiście maszyny różnią się szczegółami i mogę się zgodzić że Pana sprzęt posłuży dłużej i niezawodnej, ale pochodzi z tej samej półki małych rozdrabniaczy frezowych i dla wielu ludzi...ta cena...no cóż. ..gdybym każde narzędzie pracy w ogrodzie kupował z takiej "cenowej półki" to śmiało mógłbym zamiast tego kupić nowszy samochód. Gdyby różnica była 100 procent to ok, niczego bym się nie czepił, lecz tutaj mamy chyba ponad 400. Dla amatorskiego nadrobienia zrębki pod parę krzewów to spory wydatek
Zgodzę się z Tb że są to bardzo podobne maszyny.Różnia się tylko szczegółami .Moim zdaniem bosch ma super rozwiązany kształt fraza (jest to ich patent)th-cam.com/video/0o8kwHHD544/w-d-xo.html. Przez takie rozwiązanie potrzeba mniej mocy do rozdrabniania.Na plus jest także kształt wycięcia otworu tam gdzie wkładamy gałęzie.Nie trzeba siekierą obciosywac gałezi bocznych bo można z łatwością wsunąc do maszyny.Z tym wyłącznikiem od kosza to prosta sprawa wystarczy go zablokować i można wysówac kosz bez wyłączania maszyny.Ma Pan rację że to inna pułka cenowa przez to nie ma co za dużo wymagać .Nawet gdyby się zepsuła po gwarancji to może Pan jeszcze 3 zakupić w cenie mojej.Wiadomo jak kto woli .Pan puki co ma ważniejsze wydatki więc rozumię sytuację.
@@MsBlackrider21 tez mysle nad boschem , lecz AXT Rapid 2000, kojarzy Pan?
Lepsza, mocniejsza. Niech służy!
Ja tam gałęzi mam nie wiele. Na razie głównie od znajomych więc postawiłem na nożowy rębak z olx:) Robi co ma robić i to się liczy:) Poprzedni i ten rozdrabniacz uważajcie z przestawianiem ustawień co do grubosci gałęzi. Potrafi pęknąć obudowa. Masa tego typu rębaków była swojego czasu na olx wszystkie z uszkodzeniem właśnie regulacji i pęknięciem obudowy. I nie działającą już regulacją . Dodam że serwis nie uznaje tych reklamacji... Natomiast noże w rębaku nożowym jaki mam mozna odwracać czy samemu łatwo naostrzyć. Minusem jest brak regulacji czy to ,że nie zawsze samo wciąga caly materiał. U mnie jednak dość drobny materiał jest idealny :) Jak ktoś nie śpi na kasie też coś dla siebie znajdzie . Byle sprzęt urzywać z głową nic na siłę i dobrze jest zachować trochę mniej niż podają u mnie chyba max 45 mm sprawdzałem 40 mm i leci pięknie. Przy max przejroju zawsze na jakimś zgrubieniu np od bocznych gałęzi czy czymś innym mozna sobie nabroić niepotrzebnie :) Kilka wiaderek ostatnio podsypałem w ogrodzie satysfakcja ogromna :)
10:18 ale na takich gałęziach on ci długo nie wytrzyma. Nie chcę Cię zasmucać ale to są delikatne rzeczy, tanie i delikatne. Albo coś droższego powinieneś kupić, coś powyżej 2tys zł (Viking ma fajne rzeczy), albo poszukać w okolicy rębaka którego byś wynajął, i to jest najlepsza opcja. Do drewna trzeba mocnej stali i silnika, a to są popierdułki. Drobne pędy, krzewy, jakieś róże tak ale nie takie gałęzie.
Kupiłem taki prawie identyczny rębak, tylko różni się kolorem, Faworyt Lider GTR2801, jak narazie chodzi super, zobaczymy później
Witam. W jakim sklepie kupiłeś ten rebak?
@@JanKowalski-tu2gy na allegro, ale niestety spalił się silnik na gwarancji, na szczęście zwrócili kase, kupiłem taki sam też na allegro
U mnie podobnie.Czekam na roxpatrzenie reklamacji.
Kupiłem kilka dni temu miałem stertę gałęzi z TUI do rozdrobnienia dało radę 2 dni i po zabawie. Faktycznie igliwie bardzo zapycha całe urządzenie, producent mógłby pomyśleć nad jakimś sensownym rozwiązaniem. Popychacz padł po pierwszych 30 minutach😂. Dzięki za recenzję.
Ale szit, dzięki za filmik bo już chciałem kupić.
Zależy jakie kto ma potrzeby. U mnie ten rozdrabniacz, choć rzadko używany służy do tej pory
Nie wiem czy zauważyłeś, ale świeżo ścięte gałęzie są bardziej miękkie od podeschnie tych, a zupełnie wysuszone będą bardzo twarde!!
Dla porównania weź świeżą gałąź o średnicy około 2-3 cm i kij (drewniany) od szczotki o średnicy do 2 cm.
Gałąź przetniesz nożycami do gałęzi, czy przetniesz kij???
Jest zauważalna różnica w " twardości" drewna.
Kórtko:
Staraj się rozdrabniać jak najświeższe gałęzie.
Maszyna nie będzie przeciążana, dłużej i lżej będzie pracowała a Ty będziesz zadowolony
Powodzenia.
Dobrze pisze, polać mu :-) Podobno drewno na opał jak się tnie to też lepiej na świeżo.
Kupiłem analogiczny rozdrabniacz i jedynym mankamentem było zapychanie się liśćmi. Zajrzałem do wylotu i okazało się, że są tam takie plastikowe pióra, które to właśnie powodują zapychanie się wylotu rozdrabniacza. Wyciąłem więc piłą szablastą (brzeszczot do metalu) 4 większe pióra i 2 małe. Teraz zapychanie nie występuje (jak na razie). Myślę, że te pióra utrudnić miały włożenie ręki od spodu.
Gdzieś czytałem, że jest to pono wymysł UE i ze względów bezpieczeństwa to tam musi tak być. Że to utrudnia działalność maszyny to już nikogo nieinteresuje.
Brakowało troszkę narzekania ;)
Ale cieszy jak sprzęt się dobrze sprawuje.Aby tak dalej i robił swoje.
no i fajna zabawa z takim mikserem hehe niech działa jak najdłużej ,pozdrawiam.
Już kilka filmów obejrzałam i zdecydowana byłam na ten rozdrabniacz, ze wzgl na grubość gałęzi 44 mm, a wcześniejszy mój wybór urządzenia to było Alko slice 2500 z 40 mm grubości gałęzi, ale odpadł. Ale widzę teraz po raz pierwszy, bo zwrócił Pan na to uwagę, że jest podłączenie do wtyczki na kablu a nie gniazdo w urządzeniu. Kolejna zaleta.
Uchwyt - na piwko :D Się nie domyślił Pan..:D
Kupiłam rozdrabniacz talerzowy używany za 35 zł, pod noże włożyłam podkładki i używałam do mielenia styropianu na granulki i potem do styrobetonu do ocieplenia podłogi w starej oborze przerabianiej na spiżarnię
Ciekawy pomysł
Cena zabójcza a jaka firma choć dociepleń nie będę robić ale warto wiedzieć że można
@@magorzatasamsung8972 firma wystawki z Niemiec, punkt sprzedaży: targowisko miejskie w Żarach
Witaj ,to że blokuje sie wylot jest to wadą też innych rębaków. Pracowałam na urządzeniu innej marki i jest to standard.
To bardzo potrzebne i niezwykle pożyteczne urządzenie, tylko trzeba moc dobrać do skali gospodarstwa (ogrodu). Ja gospodaruję na 700 metrach działki i wydaje mi się, iż moc (wydajność) tego urządzenia jest zbyt mała do moich potrzeb, dlatego sprzętu nie kupiłem, a na większy mnie nie stać. Gospodarz Szumilasu ma metrów zdecydowanie więcej ode mnie, nie wiem, czy nie powinien zakupić mocniejszej maszyny. Pewnie przekonamy się niebawem.
Pozdrawiam serdecznie.
Spokojnie się te 3000metrów nasze ogarnie i jeszcze przywiezione gałązki na zrębkę obrobimy ;)
Fajna sprawa taki rozdrabniacz , można utrzymać porządek w ogrodzie . Mój ogród daje mi co rok hałdy gałęzie z którymi był zawsze problem , ale teraz jak mam rozdrabniacz prawie identyczny do tego co Tobie się zepsuł gałęzie można fajnie przerobić i wykorzystać .
Ooo i ty tutaj😁
co do blokowania to to bardzo częsty problem nasza maszyneria tez sie blokuje,często trzeba rozkręcać i wyciągać,nasz nie ma tego wciagania,fajna opcja..nasz juz ma kilkanaście lat
W nowej maszynie jeszcze ani razu się nic nie zblokowało a przerobiłem już pół tej dużej górki gałęzi ;)
Dwa dołki z tyłu obudowy to oczywiście miejsce na dwa browce 🍺
Każdy męski sprzęt ma miejsce na browar, to powinien każdy wiedzieć ;)A ten sprzęt ma na dwa toż to prestiż..
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
Dzięki za serduszko
żadne pojemniki nie są tutaj potrzebne bo tylko utrudniają robotę. Ja rozkładam plandekę, na niej rozdrabniacz. co chwilę kupkę odgarniam noga a jak urośnie za wysoko to.... odsuwam urządzenie o 50 cm i jadę dalej. potem z plandeki się fajnie zbiera, a i na trawniku nie ma śmieci. Ja mam podobna tylko Stiga juz z 15 lat i.....nic nie robiłem poza....wycięciem kratki na dole rury na zrębki bo.....zatykała tę rurę i nie dało się pracować. Frez ciągle ten sam, nie wymaga ostrzenia. Nożowe stale się zapychają, noże się tępią, słowem stale jakiś z nimi kłopot. Nigdy nie kupujcie ze zbiornikiem którego podłączenie warunkuje uruchomienie urządzenia- bo was szlag trafi po 30 min pracy i patrzcie czy w wylocie rury na odpadki nie ma jakiejś kratki dla BHP!!! Co za idiota miałby tam wkładać rękę!!!! Jak się zatka to wystarczy pociągnąć za to co wystaje i po problemie. Jeszcze jedno. czasem za gruby patyk blokuje to urządzenie i bieg wsteczny nic nie daje. Trzeba wtedy zupełnie poluzować docisk freza i dopiero wtedy dać do tyłu. ten sam manewr stosować jak się od góry zapcha liśćmi czy igłami. wtedy wsteczny pięknie czyści komorę. Generalnie lepiej się tną gałęzie podsuszone bez liści. pozdrawiam
Super objaśnione tak trzymać pozdrawiam :-)
Też poluje na rozdrabniacz doskonały jednak potrzebuję czegoś mocniejszego. Narazie pożyczam sprzęt i chwała Bogu bo kategorycznie odradzam Hecht 6802. Bubel.
Doskonałego to pewnie nie znajdziesz . Ja po długich poszukiwaniach zakupiłem HEHT 6280xl Pracowałem nim dwa dni i jestem zadowolony. W miarę cichy. Tnie nawet cienkie patyki malin czy po obcięci winogrona. Bez problemu pociął mi stary trzonek od łopaty. Czego chcieć więcej? To jest urządzenie ogrodowe , Amatorskie a nie rębak profesjonalny. A skrzynia na zrębki to bardzo dobra rzecz. Dlaczego? Bo zmusza nas do wyłączenia maszyny na czas opróżnienia i dzięki temu maszyna chwilkę się chłodzi. Ja zastosowałem sposób pracy 4 skrzynie i 15 min przerwy. A co do blokowania wylotu. Wystarczy co jakiś czas przechylić maszynę do tyłu i zrębki się przesuną z pod wylotu.
Mam taki sam rozdrabniacz do gałęzi frezowy, gałęzie daję maksymalnie 3 cm. Działa mi bez problemu. To jest "znal" stop cynku z aluminium. Jest to kruche i niema co przesadzać z grubymi gałęziami.
Wiem o tym....szkoda że producenci też wiedzą ale reklamują że do 45mm można śmiało ładować każde drzewo.
Witam serdecznie :) bardzo dobry materiał :) dziękuję, Łapka pozdrawiam
Tydzien temu kupilem taki sam na znanym serwisie aukcyjnym. Ciesze sie ze nie bylo takiej lipy jak ten z castoramy, wiec jest jakas nadzieja ze bedzie chodzil
Obcięcie plastikowych zabezpieczeń nie wpływa na gwarancję, sam obciąłem je i miałem reklamację z awarią przekładni przy silniku, po 15 miesiącach mocnego użytkowania i gwarancja uznana bez problemu mimo obcięcia jednak maszyna wymaga odpoczynku bo przekładnia przy silniku jak się nagrzewa długotrwale to się utlenia i zdarzają się awarie które jak pan powiedział z serwisu są najczęściej po długotrwałym użytkowaniu jednym ciągiem w prawdzie serwis je uznaję ale lepiej nie pracować kilka godzin jednym ciągiem bo można zjarac u mnie po 6h użytkownika ciurkiem była awaria oczywiście maszyna miała zrobione kilkaset godzin w innych miejscach. Niestety chłodzenie jest największą wada tego urządzenia i lepiej używac z przerwami. Ps. Po naprawie wszystko hula ale trzeba przerwy robic dla przestrogi
Czy jest gwarancja czy nie to zależy niestety od sprzedawcy lub producenta. Są tacy co wiedzą że nasze działania nijak nie wpłynęły na funkcjonowanie silnika który się popsuł i są tacy co nie uznają reklamacji jak tylko zobaczą że jakaś śrubka ma lekki uszczerbek, bo była odkręcana. Niestety urząd ochrony praw konsumentów to martwy urząd który nic nie może i takim chamom nic się zrobi
@@WSzumilesie no jest tak. Mi uznali co ciekawe miałem rozdrabniacz handy zepsuł się a ponieważ przekładni w silniku nie dało się wymienić w zamian dali mi nowy rozdrabniacz faworyt, serwis uważa że rozdrabniacze faworyt, gatec, hendy, lider, prime itd to jest dokładnie to samo różnią się kolorami i tym dla jakiego dystrybutora są zrobione.
Mam bardzo podobny, z castoramy, ale starszy wypust w kolorze czerwonym, kupiłam używany za ok 150 zł i działa pięknie drugi sezon u drugiego właściciela. Wszystkie ze stałymi pojemnikami sa kiepskie, najlepiej podstawić sobie kastrę budowlaną i leci aż miło a czasem na grubość wpycham na siłę (czyli ok 4,5 cm średnicy).
Dzień dobry. Mój rębak ma Zalecenie używać drewna - gałązek suchych! Bardzo cicho chodzi. Ten który widzę jest zbyt głośny. Znajomy ma inny chyba jeszcze głośniejszy od tego! Pozdrawiam
Czy sprzęt jeszcze działa GATEC ?
Działa ale rzadko używam
@@WSzumilesieDzięki, bo chyba właśnie zakupię.
Ja działanie rozdrabniacza po 2 latach? Działa to jeszcze, czy już się rozsypał?
zasilanie dać min 3x2,5 mm^2, pamiętać, że 8 A jest na 1 mm^2 przekroju kabla, a przy 3 KW - zakładamy że pełne Cu bez Al winno być 3.5 mm^2 wtedy pociągnie całą moc - kable trzeba kupić do zasilania takiej maszynki - to podstawa chyba, że kable mają 2 m od głównego gniazda zasilania - i to tyle
Przewód jest 3x2,5. Radzi sobie bez problemu z zasilaniem tej maszyny
od wiosny myślę nad czymś takim. regularny rębak do dużych gałęzi ma sąsiad i w razie potrzeby można go nająć. ale mnie zdecydowanie przydałoby się urządzenie do rozdrabniania malizny. daj znać za jakiś czas czy zabawka nadal się sprawuje
Na razie przerobiłem pół tej mojej górki gałęzi i jest dobrze. Myślę że wiele urządzeń o tym ksztacie jest z tej samej fabryki i zda egzamin. Ten poprzedni to niby bardziej nowoczesny model i jak się okazuje gorszy
Grzegorzu, poprzedni się rozleciał i ten gacek również pójdzie w jego ślady jeśli nie dopasujesz ustawień szczeliny do grubości gałęzi. Jak sam zauważyłeś, żeby posiekać te cieniutkie patyczki musiałeś mocniej go skręcić bo inaczej przelatywały całe albo tylko lekko draśnięte... Idąc dalej, skoro zrobiłeś taką ciasną szparkę do cięcia wykałaczek i nie zmieniając niczego, ładujesz jej takiego wielkiego gnata to nie ma siły żeby tego nie rozpieprzyć. Niestety, taki jest minus tych urządzeń, że trzeba posegregować gałęzie co do średnicy i pokrętłem dostosować się do nich. Pozdrawiam!
Prawda że trzeba ustawiać różnie pokrętło ale niestety nie ma tego opisanego w instrukcji. Każą tam ustawić dla wszystkich tak samo i w sumie jak się mocniej poluzuje to gałęzie nie są przecinane do końca. Poza tym gałąź często zaczyna się gruba a kończy cieniutka. To raczej wina producentów że pozwalają ładować grube gałęzie 45 mm podczas gdy urządzenie powinno mielić max 35 mm
Panie Grzegorzu bardzo przydałby mi się rozdrabniacz bo gałęzi pełno , proszę o jakieś szczegóły tego gateca skoro się spisuje to wezmę identyczny 😉 pozdrawiam
Czekam na. trzecią część ^_^
Nie krakać mi tu...;)...jak na razie działa i nie muszę następnego testować
@@WSzumilesie dalej polecasz? Bo chciałbym kupić
@@presleyek12 mało używałem, ale nie było problemów jak do tej pory
@@WSzumilesie jak to działa to nie widziałeś jak to powinno działać
@@jackstrong2282 a co Ty byś polecił?
Jeszcze 5 lat nie minęło, ale jak tam? Daje radę?
Sprzet działa ale jest bardzo rzadko używany, bo nie mam za bardzo co cichać nim ostatnio. Może raz do roku używam
moje zdanie jest takie lepiej zamowic rębak ,zaplacic za profesjonalna maszyne ktora zrobi prace szybko i dokladnie wiec cos o tym bo w mojej firmie mamy taki sprzet i jak porownam go z tym przedstawionym na filmie to niebo i ziemia wkladasz w gardziel cale galezie a zrabki wychodza eleganckie drobne 2 godziny i calej tej kupu galezi nie ma :)pozdrawiam
A ile kosztuje zamówienie takiej maszyny
Rębak z filmu kupisz na necie za około 400pln. Wypożyczenie (nie rzadko za dojazd też chcą hajs) w kuj-pom sprawdzałem - 400pln. Nie ma to zatem kompletnie sensu. Nie każdy ma do rozdrobnienia las, a działkowców i ludzi co mają domek i trochę gałęzi do poszatkowania jest cała armia. Takie wypożyczenie powinno kosztować około max 70pln.
Jak on sobie radzi z iglakami? Chodzi mi o zywice w gałęziach?
Proponuje chronic sluch. 83 decybele i wiecej powinno zakladac sie ochrone sluchu- zatyczki albo nauszniki- to ustrojstwo ma 93. Po kilku latach pracy z takimi urzadzeniami bedziesz mial klopoty ze sluchem i bedzie ci ciagle dzwonilo w uszach. Pozdr.
92 ma ale nie czuję żadnego dyskomfortu przy pracy z tym a słuch mam wrazliwy. Słuchawki można założyć...nie ma problemu :)
galezie polozylbym jeszcze wyzej na jakims stoliku lub koziolkach- to pomoze uniknac bolu plecow na drugi albo piaty;) dzien.
Cytując klasyka (Noo... Ładne Cacko😉😀😁😂) Podziwiam 👍
Kupiłem wczoraj na allegro taki sam i po obejrzeniu pierwszego filmu chciałem anulować zakup.
Ale w tej drugiej części już powiało optymizmem i nie będę rezygnował z zakupu.
Bo w sumie to nie ma większego wyboru , na olx widzę spalinowy za 3500 zł :) - takiego już nie potrzebuję. Też na działkę kupiłem a nie do zarobkowania na tym.
Na tej aukcji to kupiło 81 osób :) I chyba nie oddają.
To że dużo ludzi kupiło nie oznacza że dobry sprzęt. Ludzie kupują oczyma i portfelem, ale życzę aby służył ;) Ten mój pomarańczowy całkiem dobrze się spisuje. Do tej pory tylko jeden na cztery takie maszyny trafiłem felerny.
Kupilem Faworyta GTR 44 , pewnie ci sami klepią. Wygląda identycznie tylko kolor inny. Daje rade :)
Jak to na co te dwa dołki na martini wstrząśnięte nie zmieszane ha ha ha:-) maszyna a la James Bond to i miejsce na drina dla Jamesa Bonda, spoko albo bronks albo lemoniadę łapka w górę tak na zdrowy chłopski rozum wytłumaczone pokazane w sposób łopatologiczny Brawo p. Grzegorzu👍
Witam. Nie mam dużego ogrodu, ale za to sporo żywopłotu, krzewów, krzewów owocowych(maliny), dużo róż i sporadycznie gałęzi z drzewek(Raczej nie trafi się gałąź ok 4cm średnicy). Myślałem o rozdrabniaczu Hecht 626. Ma ktoś o nim jakieś zdanie? Czy może do tak niewielkich względem średnicy zastosowań lepiej zaopatrzyć się w tańszy rozdrabniacz z nożami?
Te ograniczniki od spodu wysypu wyciołem nożem i nie blokuje już nic ,chula
Hej 😁 i jak się sprawuje maszynka po prawie 3 latach użytkowania? Pozdrawiam
Działa ale jest bardzo rzadko używana
rozłoży ci się w kompoście spokojnie. Fajna rzecz przede wszystkim do ogarnięcia pozostałości po podcinaniu roślin i przy kasowaniu większych chwaściorów.
... nota bene ..też to kupiłem dzisiaj poskładałem i przetestowałem na razie na kolbach po kukurydzy i badylach po słoneczniku..fajne. Co do kompostu ...rób kompost na spokojnie tak jak robisz ... za kilka lat będziesz miał tam zajebisty warzywnik! kompost z piaskiem będzie świetnym podłożem ogrodniczym (przepuszczalnym i bogatym)
I jak się sprawuje Twój sprzęt, polecasz kupić czy dać sobie spokój.
grubsze galezie jako tyczki na ogrodek albo pociete na rozpalke do kominka, a drobne na rozdrabniacz i sciolka/kompost, sluszna idea mily Panie
da sie pod to podjechac taczka?
Średnio, bo nisko jest wyrzut. Nawet gdyby się podjechało to później wyjechać ciężko. Ja z wiaderka na rączkę wyrzucam
Ja bym chętnie zobaczył komorę z frezem w tym urządzeni i zobaczył jaka jest różnica między tym a poprzednim rozdrabniaczem.
Niestety mam ten sam i jutro idzie do naprawy, nagle przestał działać. Na dole są plastiki przez które zapycha się wylot więc musiałem je oderwać oczywiście straciłem gwarancję. Wiedzą co robią żeby klient to zrobił. Non stop mi się blokowało więc musiałem to zrobić. Maszynka za 900 złoty więc nie mogę oczekiwać od niego cudów ale mam nadzieję że jeszcze będzie działał 😂 a i jest na budowie napisane praca maks 60 minut bo inaczej może być kaput 🤷
Witam, może warto te najgrubsze gałęzie odkładać na bok i potem przestawić ustawienia na grubsze, tak żeby maszyna miała lżej. Pozdro :)
Czy cienkie czy grube, to maszyna przecina tylko w jednym ustawieniu. Jak się poluzuje to wychodzi ponacinana gałąź ale w całości. Prawda jest taka że jak podają 45 mm max to lepiej nie wkładać grubszych niż 30 może 35 mm
Dzień dobry
Czy rębak z filmu jeszcze u Pana służy ?
Czy obecnie ma Pan inny ?
Pozdrawiam
Działa ale bardzo rzadko używam
Ale kabelek sieciowy dynda więc już jakąś smiana. Ja mam zewnętrznie wygląda podobnie ale z taką tarcza i póki co daje sobie radę. Powodzenia 👍
Szukam rozdrabniacza, i dlatego tu trafiłam. Czy ja dobrze rozumiem, ze frez rozciera a nie tnie? Mam hałdę śmieci ogrodowych (sosnowe igły, szyszki, patyki; liście klonu). Leży ta kupa już dwa lata. Chciałam wybrać z tego kompost, ale materiał nie rozłożył się równomiernie. I zamiast rękoma go przebierać, rozcierać - wrzuciłabym do rozdrabniacza. Przetarłby to? Świeżych gałęzi mam mało - tyle co spadnie z sosny (mam działkę w lesie sosnowym). Za to ta hałda śmieci to kilka m3. Wiem, wiem - narobię się przy tym. Pytanie brzmi czy maszyna to rozdrobni.
Taki rozdrabniacz najlepiej przerabia świeże gałęzie, ale ja przerabiałem też ponad dwuletnie. Trochę trudniej ale dało radę. Ten frez jest tak jakby troszkę zaostrzony ale cięciem tego nazwać nie bardzo można. Dochodzi on do takiej metalowej płytki i można by rzec zgniata gałąź przecinając ją. Ciężko mi to konkretnie nazwać
Używam bardzo podobnego drugi rok. Musiałem w wylocie wyciąć wewnętrzne prowadnice plastikowe bo tak samo jak u ciebie blokowały wylot. Po modyfikacji działa o wiele lepiej znakomicie :)
No właśnie tylko że gwarancję mam nie nie powinienem nic przerabiać. Zobaczymy ...jak mnie to wkurzy to uciacham ;)
Czy rozdrabnia frezowy da radę ładnie pociąć suche trawy ozdobne? Czy ktoś próbował lub używa?
Podejrzewam że do tego celu bardzie przydałby się rozdrabniacz nożycowy
Witam 😊, czy GATEK dalej działa? pytam,bo muszę też kupić tylko nie wiem kompletnie jaki . Pozdrawiam
Działa ale prawie go nie używam
Mam sporo traw ozdobnych w swoim ogrodzie i planuje zakup takiego urządzenia.
Czy da radę to poszatkowac ?
Pocięta trawę mam zamiar rozrzucać (ściółkować) na rabaty.
Myślę że na trawy potrzebne jest inne urządzenie. frezowy rozdrabniacz pewnie przetnie łodygi ale liście to już wątpliwa sprawa. Rozdrabniacz nożycowy lub inaczej nazywany talerzowym, powinien lepiej "ciachać" trawsko, ale niestety trzeba ten materiał do niego wpychać, w przeciwieństwie do frezowego, który większość gałązek "zasysa" sam
Przez Pana kupiłem to dziadostwo i jestem bardzo zadowolony z zakupu :)
Modyfikacja jaką Pan zastosował niezbędna. BHP po za oczywistym nie wkładaniem rąk, to nie kukanie do środka jak coś tam zostało i skacze, bo można dostać w papajke gorzej jak w oko, jak już trzeba a trzeba często to najpierw przez palce a najlepiej w okularach ochronnych. W trakcie dopychania ręką uważać na boczne gałęzie co by palca nie zabrały tuż przy wejściu do rozdrabniacza. Bardzo bolesne a nawet może złamać bo rozdrabniacz sam ciągnie materiał.
Mam atike lhf 2800 kolorystyka taka sama :) z czystym sumieniem moge polecic ladnie docina i nie muli sie nawet przy galeziach ok 40 mm przez 3 lata intensywnej ekspoatacji zurzyla sie jedynie plytka dociskowa ale niski koszt nowej ok 60 zl, spoko filmik :) lapka leci
a jak radzi sobie z bardzo cienkimi gałązkami? np 0.5 cm
@@zombiak1616 wystarczy pokretlo lekko dokrecic jesli sie tnie bardzo cienkie i tez ladnie docina niektore barco cieniutkie ze swierzej wierzby jesli nie jest mocno skrecony to tylko pognie ale wystarczy dokrecic bardziej i jest ok
witaj mam pytanie jak ta maszynka zachowuje się przy drobnicy ,słoneczniki tnie pięknie widziałem na innym twoim filmie ,a jak sobie radzi np. z łodygami od fasolki szparagowej ....z góry dziękuję za odp.
Nie wiem. Nie staram się rozdrabniać drobniejszych rzeczy niż ten słonecznik. Łodygi pomidora, malin czy tego typu roślin, zwykle tnę sekatorem. Raczej im cieńsze i bardziej miękkie łodygi tym trudniej będzie. Do "gibkich" łodyg chyba lepiej sprawdziłby się rozdrabniacz nożycowy
@@WSzumilesie dzięki za odp.
A gałęzie winorośli to rozdrobni? Mam na podwórku bukę po cieciu winogron i załamana jestem.Do tego facet w shtilu powiedział mi,że miękkie to nie zmieli.Help.
Frezowy rozdrabniacz może mieć problem z miękkimi pnączami. Chyba lepiej w tym przypadku poradziłby sobie nożycowy
@@WSzumilesie dzieki!
jak tam rozdrabniacz po 5 latach ?
Pański model to GT 244 RE? Jak się sprawdza po ponad dwóch latach użytkowania? Czy potrzebne były jakieś przeróbki? Czy wyciął Pan zabezpieczenie na dole na którym osadzały się gałązki?
Wyciąłem. Nie wiem jaki to model. Używam bardzo rzadko. póki co działa
Czy można nim rozdrabniać liście, trawę i inne zielone czesci w ogrodzie?
jak to sobie radzi z gałęziami sosny, świerku, itp iglaków ? nie zaklei mechanizmu ?
Głównie przerabiam sosnę. nic się nie dzieje
Super, bardzo dziekuje za film. Pozdrawiam
Rozdrabniacz o mocy 2,5kw nie może być zasilany tak cienkim przedłużaczem. Ja stosuję przedłużacz o średnicy żyły 2,5mm. Przedłużacz nie może być podczas pracy zwinięty w krąg bo robi się cewka i są straty na mocy
to jest 2,5 mm
Ja oferuję usługę rozdrabniania gałęzi do 25 cm średnicy. Sprzedaję także zrębki.
a skąd jesteś?
@@ilonaj.1191 Powiat raciborski.
@@gyrayec Dziękuję za informację, ale stanowczo za daleko, drugi koniec Polski
Dałoby się z tej mielonki zrobić brykiety czy nie bardzo?
Ciężko powiedzieć. Można by spróbować dodać do tego sporo typowych trocin, bo inaczej myślę że się to nie sklei :)
Trochę dziwne że w korpusie łożyska ślizgowego nie ma otworu na wpuszczanie oleju w gniazdo łożyska. W starszych nie było ale w nowych powinien być.
Zrobić z drzewa, drewno czyli przesuszyć i powinno być zdecydowanie lepiej.
Czy do szatkowania np. pokrzywy na drobne ( pasza dla kur ) będzie się nadawać?
Nie bardzo. Jak już brać pod uwagę rozdrabniacz to raczej nożycowy do tego typu spraw
Kiedyś miałem rozdrabniacz talerzowy- taki zwykły używany za jakieś 130zl. Do gałęzi się nie nadawał ale sprzedałem to koledze i siekał nim dla kur kukurydzę, pokrojoną dynię i w sumie wszystko inne. Proponuję wziąć wiadro z deklem i w deklu zrobić dziurę wielkości wylotu z rozdrabniacza. Nic wtedy nie chlapie i nie wypada z wiadra. Jeśli miał by to być rozdrabniacz do pokrzyw, kukurydzy itd, to można powiększyć ten otwór wlotowy, żeby wsypywać drobne rzeczy typu ziemniaki itd.
Cześć,
fajny film, pomaga w podjęciu decyzji. Mam pytanie: jak ten rozdrabniacz sprawuje się na dzisiaj, po pół roku używania? Sprawność ta sama? Pytam bo już, już chcę kupić taki sam.
Pozdrawiam.
Jest w porządku ale mało go używałem
Tym popychaczem to śnieg z parapetów możesz sobie poodgarniać ;)
Czasami się przydaje jak chcę takie malutkie gałązki włożyć, co to się nasypały przy przerabianiu większych
Jak się spisuje rozdrabniacz po dwóch latach? Właśnie stoję przed potrzebą kupna takiego sprzętu. Pozdrawiam
Działa choć rzadko używam
Jaki to model?
To co widzę to taki jak mój ale mój z koszem w tym to mi się nie podoba ż blokuje od dołu ten gardziel trzeba by było usunąć u mnie frez jest od dołu od razu wpada wszystko do kosza.
Gdzie go kupiłeś podasz link albo sklep
Skąd bierzecie aż tyle gałęzi na zrębki? Kupujecie od jakiejś firmy?
Kiedyś musiałem wyciąć małe samosiejki. Innym razem ktoś nam przywiózł przyczepę gałęzi, bo mu zalegała. Jeszcze innym razem sąsiad wycinał drzewka i pozwolił wziąć gałęzie. Ostatnio nawet miałem kilka gałęzi po wichurze. Oberwały się i spadły na działkę lub gdzieś obok
Ciekawy jestem czy dałoby radę słomę na sieczkę przerobić tym rozdrabniaczem? Był bym wdzięczny za info :) dzięki za recenzje!
Raczej nie
@@WSzumilesie znasz jakiś patent na w miarę szybkie rozdrabnianie słomy, pędów bylin itp.?
@@ogrodowapasja280 sieczkarnie -kiedy,ś
Jakaś opinia po roku użytkowania? Działa? Daje radę? Warto kupić ten konkretny rozdrabniacz?
Minął rok ale raczej nieużywania 😉 sprzęt się kurzy bo nie mam kiedy zajmować się ogrodem, także ciężko mi powiedzieć czy warto kupić. Działać działa
@@WSzumilesie tak czy inaczej dziękuję za odpowiedź :)
Lepiej idą suche czy mokre gałęzie?
Świeże
Ten ma zdecydowanie mocniejszy silnik, ale i tak kilka grubych gałęzi i maszyna na złom ;D
Mam pytanie, czy do takiego rębaka są lepsze gałęzie suche czy świeże a może jest to bez znaczenia. Pozdrawiam i życzę miłej pracy
Mi się wydaje że świeże łatwiej się tną
Zauważyłem że na tych filmikach,najpopularniejsze słowo to"nie chce mi się" :)
Nawet mi się nie chce tego komentować ;)
Też leniwy jestem i ułatwiam zawsze sobie pracę jak mogę.
Normalny facet XD
No to takie powiedzonka niby, facet nie jest ani troche leniwy, iczaje by piwo pił i filmy ogladał albo w gry napiepszał!! A tak mam swój kawałek ziemi, buduje dom i duzo pracuje i tak trzymac !!
@@WSzumilesie :-)
a ja mam pytanie czy da się przepuścić przez rozdrabniacz liście?
Raczej nie przez taki. Może talerzowy by coś pomógł, ale raczej szybko się zapcha. Frezowy jeśli przepuści liście, to w stanie prawie nienaruszonym. Łatwiej liście szatkować kosiarką zbierając od razu do kosza
oooo, ten jest podobny do mojej STIGi. Reguluj na włączonym silniku, żeby widzieć opiłki.
Właśnie tego unikam bo to niepotrzebne zużycie części i ostre śmieci. Można bez problemu wyregulować na wyłączonym
@@WSzumilesie Cześć, frezu ze stali szybkotnącej nie zużyjesz na aluminiowej płycie dociskowej, co najwyżej ją lekko sfrezujesz i wyrobisz gniazdo, będzie lepiej cięło.
@@xawerytrabka8813 właśnie teść dokupuje płytkę dociskową bo zużyła się po 3 latach takiego ustawiania frezu że leciały z niej opiłki. Ponad centymetr się zużyło i nie cięło już gałęzi. Jeśli można tego łatwo uniknąć to uważam że warto
@@WSzumilesie to ciekawe :) teściu coś za mocno kręci! ;)
Powodzenia oby służył jak najdłużej 😆😆
hej hej i jakie wnioski po przerobieniu całej górki gałązek? czy w miarę pracy coś się zmienia, czy dzielnie pracuje do końca? bardzo proszę o info, ogródek mam maluśki w mieście ale dwa solidne drzewa i krzaki, jest co mielić :)
Na razie przerobiłem połowę górki i jest ok
Te rozdrabniacze są ok do patyczków. A te miejsce to jest na Piwo 🍻🤣
Jaką moc ma ten model? Ile Wat?
2500 albo 2800 nie pamiętam dokładnie