Dzięki bardzo Michał za materiał! Narobiłeś mi smaka i na przyszły sezon sprawdzę coś ze stajni Asicsa. Pozdrówki i oby do szybkiego zobaczyska w którąś niedzielę 😊
Każdy ma inaczej, każdy ma swoje. Ja przetestowałem skromne 18 modeli, ale kilka też przymierzałem, kilka odsprzedawałem. To bedzie moje zestawienie, ale butów, które kupiłem w tym roku (nie ktore wyszły w 24, bo nie miałem tyle możliwości finansowych by tyle ich kupić, a chxialem zakupy celowane) i które miałem na nodze nawet w sklepie czy domu. 2024 to był rok Supertreningówek, a tam oczywista oczywistość to SuperBlast, jako "najgrubszy" obcas w najlżejszym opakowaniu. Przy tym nie ma segmentu, w którym ten but byłby fatalny. Dlatego Asics rozbił bank w tym roku i raczej tutaj jest poza zasięgiem. Ja mam inne podejście do tematu, nie lubię mieć jednego do wszystkiego, bo to zawsze są kompromisy. Więc u mnie podział bedzie następujący: 1. Best of Speed shoes. 2. Best of Race shoes. 3. Best of Daily Trainer. 4. Best of Long term Use. 5. Best of treadmill/short run. 6. Best of hybrid weather and ground shoes. 7. Best of price. 8. The worse of the year. Brakuje tu buta na Long Run i nie bez powodu, bo... U mnie czesto buty z maks amortyzacją wcale nie były oczywistym butem na dystans 15+ km. Dla kogoś to byłby but Daily albo short run. Dlatego pomijam tą kategorię. Jestem mega lekkim biegaczem, do 60 kg i u mnie niemal wszystko podejdzie tak naprawdę, co sprawia mi fun. Pierwsza kategoria... Szybkie buty, moja ulubiona i jednocześnie najbardziej oblegana. Sposród Adidasa, Brooksa, Pumy, Nike, wybrałem Saucony... Ale... Rzutem na taśmę nie będzie to Endorphin Speed, a Endorphin Pro 4. Brat bliźniak, trochę, który trochę bardziej przypakował na siłowni. U mnie to treningówka, która wchodzi na Easy z progresją do 4.50-5.15, czyli takie BNP albo II zakres, jak i bieg progowy ciągły. Łatwy na podbiegach, stabilny na zbiegach i zawsze tak samo szybki. Wyprzedza Speeda o włos, bo jednak karbon vs nylon i wyższy stsck z przodu, robi różnicę. Najlepszy wyścigowy but. Spośród trójki Metaspeed Edge Paris, Adios Pro 3, Vaporfly 3, numer 1 dla mnie bez jakichkolwiek "ale" dostsje Nike. Byli pierwsi i tak juz chuba zostsnie u mnie. Pianka ZoomX to moja najlepsza pianka, tuz orzed PWRrun od Saucony. Vapor ewoluował i teraz jest stabilny, lekki, równie dynamiczny co Asics, ale zysk i game changer pianki + cholewki Flyknit, sprawił, że kupiłem 3 różne kolory do różnych dystansów. Dla mnie but przekot, chociaż to nie premiera 24 tak naprawdę. Daily Trainer. Oczywiście Asics Novablast 3. Najlepszy Blast w historii serii Nova. Ten but prócz przyczepności na mokrym nie ma wad. Po prostu fenomen 202r, ktorego dostępność zawsze była ciężka, bo znikał, jak świeże bułeczki. 4. Najbardziej wytrzymały but, to Puma Deviate Nitro 2. Chociaż mógłbym tu dobić Magnify Nitro 2, jako duet. Dwa buty, po które zawsze chcialem sięgać jak najczęściej. I wyklepane maja najwięcej i mimo uplywu czasu, brakuje tu oznak zużycia procz bieżnika. Gdyby nie Novablast, to bym biegał w nich codziennie na zmianę, wszystko co nie było progowym 😂 5. Kategoria nieoczywista, ale but tak samo, który zdobył moje serce rzutem na taśmę. Najlepszy but na krótkie bieganie i bieżnię, to ten najlżejszy. A to królestwo Nike Streakfly. Fenomen ZoomX, miękkość i odbicie oraz 165 gramów na budziku, robi różnicę, gdy musisz pokręcić na maks obrotach. Brak słów. 6. Szósta kategoria to trochę wynik tego, że lubie biegać i po lesie i po asfalcie, chociaż kocham starty uliczne, a nienawidzę startować w górach. Nike Pegasus Trail 4 Gore-Tex. But, któremu nie straszne żadne warunki i żaden teren i podłoże. Najlepszy but na złe warunki, zimę, jesien i wczesną wiosnę. Oraz na bieg mieszany. Jak dla mnie jeden z niewielu, w których da się biegać i po górach i po asfalcie. 7. Tutaj zapomniana marka i but stricte marketowy. Reebok Floatride Energy 4. Najtańszy z najlepszych i tych w których da sie w ogóle biegać sensownie. Nada się na Daily i na Easy. Jest ultralekki, ale będzie bezpieczny tylko dla mocnych nóg bez koślawienia. Bo waga i cena musi mieć swoje kompromisy. Ale but w cenie poniżej 300 zl nie ma wad i o wiele lepszy niż Kalenji z Decathlonu na start. 7. Królem największego niesyoalu jest Nike ZoomFly 5. Ciezki,.bardzo toporny, twardy. Czułem, że biegam w chodaku i zawsze na drugi dzień ból Achillesa. Szybko odsprzedałem i po pierwszej przymiarce, czekam na kolor ZoomFly 6. To będzie godny następca Deviate Nitro 2, który ciezko już dostać w moim rozmiarze. I to tyle... Brooks dostaje dziką kartę, jako but na szybki trening maratoński, ale w swojej kategorii nie złapie się przed Saucony. Jeszcze nie teraz Brooks. Dzięki Michałku za fajny film i wszystkiego dobrego w nowym roku!
Superblast od Asics pełna zgoda 👍 fajny i uniwersalny but zresztą nie ukrywam że po twojej recenzji zdecydowałem się kupić i nie żałuje. Lubię też NB rebel v4 trochę inne zastosowanie niż superblast ale bardzo fajny but. Niestety mojego buta wszech czasów już nie produkują a mianowicie saucony speed 2 a to był wół roboczy do wszystkiego. Z przyjemnością oglądam recenzję na twoim kanale kawał dobrej roboty 💪 Pozdrawiam serdecznie
Jeśli nie trenujesz głownie do maratonu i nie robisz długich (20k+) wybiegań z fragmentami w tempie maratońskim i szybciej to Superblasty będą overkillem, Novablasty 5 w zupełności wystarcza ;)
@ dzięki! Na dłuższe dystanse kupiłem hoka Mach x2. Nie wiem czy dobrze, ale na maratonie warszawskim dały radę. Na codzień mieszczę się jednak poniżej 20km w treningach :)
Cześć, planuję kupić swoje drugie buty do biegania (pierwsze były totalne zwyklali za 150 zł) ale chcę teraz kupić coś lepszego. Biegam czasówki 3-5 km głównie na tartanowej bieżnie i szukam jakiegoś buta, w którym będzie się komfortowo biegało i będzie mnie troszkę przyśpieszał. Kolców nie szukam bo czasami zdarzy mi się biegać poza bieżną w terenie. Budżet do 400 zł. Pozdrawiam i szczęśliwego nowego roku 😄
Świetna recenzja. Robisz bardzo dobrą robotę recenzując bardzo obiektywnie buty. Tak trzymać. Szczęśliwego Nowego Roku 🎉🎆
Pozdrawiam i życzę szczęśliwego Nowego Roku 2025 🎉
Dzięki i wzajemnie! 🔥
Dzięki, przyda sie, akurat planuje zmienic buty😊
To kup takie same, tylko mowe
Dzięki bardzo Michał za materiał! Narobiłeś mi smaka i na przyszły sezon sprawdzę coś ze stajni Asicsa. Pozdrówki i oby do szybkiego zobaczyska w którąś niedzielę 😊
Każdy ma inaczej, każdy ma swoje. Ja przetestowałem skromne 18 modeli, ale kilka też przymierzałem, kilka odsprzedawałem. To bedzie moje zestawienie, ale butów, które kupiłem w tym roku (nie ktore wyszły w 24, bo nie miałem tyle możliwości finansowych by tyle ich kupić, a chxialem zakupy celowane) i które miałem na nodze nawet w sklepie czy domu.
2024 to był rok Supertreningówek, a tam oczywista oczywistość to SuperBlast, jako "najgrubszy" obcas w najlżejszym opakowaniu. Przy tym nie ma segmentu, w którym ten but byłby fatalny. Dlatego Asics rozbił bank w tym roku i raczej tutaj jest poza zasięgiem.
Ja mam inne podejście do tematu, nie lubię mieć jednego do wszystkiego, bo to zawsze są kompromisy.
Więc u mnie podział bedzie następujący:
1. Best of Speed shoes.
2. Best of Race shoes.
3. Best of Daily Trainer.
4. Best of Long term Use.
5. Best of treadmill/short run.
6. Best of hybrid weather and ground shoes.
7. Best of price.
8. The worse of the year.
Brakuje tu buta na Long Run i nie bez powodu, bo... U mnie czesto buty z maks amortyzacją wcale nie były oczywistym butem na dystans 15+ km. Dla kogoś to byłby but Daily albo short run. Dlatego pomijam tą kategorię. Jestem mega lekkim biegaczem, do 60 kg i u mnie niemal wszystko podejdzie tak naprawdę, co sprawia mi fun.
Pierwsza kategoria... Szybkie buty, moja ulubiona i jednocześnie najbardziej oblegana. Sposród Adidasa, Brooksa, Pumy, Nike, wybrałem Saucony... Ale... Rzutem na taśmę nie będzie to Endorphin Speed, a Endorphin Pro 4. Brat bliźniak, trochę, który trochę bardziej przypakował na siłowni. U mnie to treningówka, która wchodzi na Easy z progresją do 4.50-5.15, czyli takie BNP albo II zakres, jak i bieg progowy ciągły. Łatwy na podbiegach, stabilny na zbiegach i zawsze tak samo szybki.
Wyprzedza Speeda o włos, bo jednak karbon vs nylon i wyższy stsck z przodu, robi różnicę.
Najlepszy wyścigowy but.
Spośród trójki Metaspeed Edge Paris, Adios Pro 3, Vaporfly 3, numer 1 dla mnie bez jakichkolwiek "ale" dostsje Nike. Byli pierwsi i tak juz chuba zostsnie u mnie.
Pianka ZoomX to moja najlepsza pianka, tuz orzed PWRrun od Saucony. Vapor ewoluował i teraz jest stabilny, lekki, równie dynamiczny co Asics, ale zysk i game changer pianki + cholewki Flyknit, sprawił, że kupiłem 3 różne kolory do różnych dystansów. Dla mnie but przekot, chociaż to nie premiera 24 tak naprawdę.
Daily Trainer. Oczywiście Asics Novablast 3. Najlepszy Blast w historii serii Nova. Ten but prócz przyczepności na mokrym nie ma wad. Po prostu fenomen 202r, ktorego dostępność zawsze była ciężka, bo znikał, jak świeże bułeczki.
4. Najbardziej wytrzymały but, to Puma Deviate Nitro 2. Chociaż mógłbym tu dobić Magnify Nitro 2, jako duet. Dwa buty, po które zawsze chcialem sięgać jak najczęściej. I wyklepane maja najwięcej i mimo uplywu czasu, brakuje tu oznak zużycia procz bieżnika. Gdyby nie Novablast, to bym biegał w nich codziennie na zmianę, wszystko co nie było progowym 😂
5. Kategoria nieoczywista, ale but tak samo, który zdobył moje serce rzutem na taśmę. Najlepszy but na krótkie bieganie i bieżnię, to ten najlżejszy. A to królestwo Nike Streakfly. Fenomen ZoomX, miękkość i odbicie oraz 165 gramów na budziku, robi różnicę, gdy musisz pokręcić na maks obrotach. Brak słów.
6. Szósta kategoria to trochę wynik tego, że lubie biegać i po lesie i po asfalcie, chociaż kocham starty uliczne, a nienawidzę startować w górach.
Nike Pegasus Trail 4 Gore-Tex. But, któremu nie straszne żadne warunki i żaden teren i podłoże. Najlepszy but na złe warunki, zimę, jesien i wczesną wiosnę. Oraz na bieg mieszany. Jak dla mnie jeden z niewielu, w których da się biegać i po górach i po asfalcie.
7. Tutaj zapomniana marka i but stricte marketowy. Reebok Floatride Energy 4. Najtańszy z najlepszych i tych w których da sie w ogóle biegać sensownie. Nada się na Daily i na Easy. Jest ultralekki, ale będzie bezpieczny tylko dla mocnych nóg bez koślawienia. Bo waga i cena musi mieć swoje kompromisy. Ale but w cenie poniżej 300 zl nie ma wad i o wiele lepszy niż Kalenji z Decathlonu na start.
7. Królem największego niesyoalu jest Nike ZoomFly 5. Ciezki,.bardzo toporny, twardy. Czułem, że biegam w chodaku i zawsze na drugi dzień ból Achillesa. Szybko odsprzedałem i po pierwszej przymiarce, czekam na kolor ZoomFly 6. To będzie godny następca Deviate Nitro 2, który ciezko już dostać w moim rozmiarze.
I to tyle... Brooks dostaje dziką kartę, jako but na szybki trening maratoński, ale w swojej kategorii nie złapie się przed Saucony. Jeszcze nie teraz Brooks.
Dzięki Michałku za fajny film i wszystkiego dobrego w nowym roku!
Superblast od Asics pełna zgoda 👍 fajny i uniwersalny but zresztą nie ukrywam że po twojej recenzji zdecydowałem się kupić i nie żałuje. Lubię też NB rebel v4 trochę inne zastosowanie niż superblast ale bardzo fajny but. Niestety mojego buta wszech czasów już nie produkują a mianowicie saucony speed 2 a to był wół roboczy do wszystkiego. Z przyjemnością oglądam recenzję na twoim kanale kawał dobrej roboty 💪
Pozdrawiam serdecznie
Fajne zestawienie. Ciekawe jak byś porównał novablast 5 i superblast 2. Sam na codzień mam novablast 3, ale już się kończą :(
Jeśli nie trenujesz głownie do maratonu i nie robisz długich (20k+) wybiegań z fragmentami w tempie maratońskim i szybciej to Superblasty będą overkillem, Novablasty 5 w zupełności wystarcza ;)
@ dzięki! Na dłuższe dystanse kupiłem hoka Mach x2. Nie wiem czy dobrze, ale na maratonie warszawskim dały radę. Na codzień mieszczę się jednak poniżej 20km w treningach :)
Cześć, planuję kupić swoje drugie buty do biegania (pierwsze były totalne zwyklali za 150 zł) ale chcę teraz kupić coś lepszego. Biegam czasówki 3-5 km głównie na tartanowej bieżnie i szukam jakiegoś buta, w którym będzie się komfortowo biegało i będzie mnie troszkę przyśpieszał. Kolców nie szukam bo czasami zdarzy mi się biegać poza bieżną w terenie. Budżet do 400 zł. Pozdrawiam i szczęśliwego nowego roku 😄
Nike pegasus 40 powinny byc idealne albo poszukaj pegasusow 39 beda tansze i prawie niczym sie nie roznia
Zabrakło pumy, choć wybrzmiała;) Patrząc na cenę to velocity 3 to trudno przebić stosunek cena/jakość
Ahh szkoda ze superblastow 2 nie idzie nigdzie kupic w moim rozmiarze stopy 29.5mm . Jak ktos znajdzie.to dajcie znac bo marzę o tych butach
Z tego co widzę to na stronie Asicsa są dostępne w rozmiarze 46,5 ;)
Co dla ciężkich osób około 110 kg. Asfaltowa.
Mye że jakieś nike vomero 5 będą dobrym wyborem