- Może pan powiedzieć coś po Polsku? - Polskiego w zasadzie nie znam, ale przypominam sobie że kiedyś mój znajomy dawno temu mówił po Polsku. - Co takiego mówił? - "Obrońcy Poczty Gdańskiej, poddajcie się, jesteście otoczeni" czy jakoś tak.
To tak jak z tym wagonem na trawniku u niemca. Syn sie pyta co to jest- wagon z wlosami , dziadku a po co nam wagon z wlosami - jak to po co to nasze mienie przesiedlencze.
Niemiec skarzy sie ze Polacy to zlodzieje bo ukradli mu zegarek ktory mial po dziadku,rodzinna pamiatka. Byl tam grawerowany napis "kochanemu Wojtkowi zona Jadzia 09.1939."
pracowalem w tych stronach i dwa razy zetknąlem się z niemcami mowiącymi po polsku, jednego razu był to starszy Pan który mowil w pelni komunikatywnym polskim i mnie tym bardzo pozytywnie zaskoczył
+mario pl prawda, stoje sobie ostatnio przy kasie w niemieckim supermarkecie, az tu ktos nagle kurwami i chujami obok mnie rzuca, a na tasmie wodeczka, fajki i sok pomaranczowy - zaraz sie ojczyzna moja kochana przypomina
Baller tylko 5% społeczeństwa federacji niemieckiej jest wyznania muzułmańskiego i porozumiewającego się językami arabskim, więc... Nie w Niemczech jest bardzo dużo Niemców ale twoje myślenie może być wywołane tym, że ok. 50% to chrześcijanie a reszta to ateiści(jak w wielu rozbudowanych krajach np. Japonia), hindusi, buddyści itp. W Europie poza Turcją najwięcej jest muzułmanów w Rosji a pewnie nie jest to dla CB tak oczywiste
Po co mają się uczyć Polskiego? :) W tym połączeniu to my jesteśmy bieda, nie potrzebują naszego języka bo tak naprawdę nie potrzebują nic od naszego kraju. Proste? proste. Ps. jak nie chcecie uczyć się niemieckiego to mówcie do nich po angielsku u nich. Z uśmiechem na twarzy obsłuży:)
Chyba żartujesz... po angielsku to oni z wielka łaską Ci odpowiedzą. Mimo ze potrafią to nie raz uslyszalem że to są Niemcy i mówimy po niemiecku (pow po angielsku żebym zrozumiał)...
DUCH 1986 Nie żartuję, mieszkam obok granicy. Co weekend jeżdżę do Berlina. Chodzę po różnych miejscach. Bardzo lubią mówić do innych po angielsku. Po prostu trzeba jeździć do większych miast nie na wioski.
Bo niemcy to nadal nazisci... I dla nich to wstyd by byl przyznac ze znaja polski... Oni mysla ze sa najlepsi...a jeszcze troche i beda mowic po arabsku jak talala
@@aliabdul3063 Nic podobnego. 99,9% Polaków jeżdżących co roku na urlop do Egiptu czy Tunezji zna może 2-3 słowa po arabsku. Bycie pożądanym klientem (i występowanie wyłącznie w tej roli) po prostu rozleniwia. Gdyby ci sami Niemcy musieli w Polsce pracować lub prowadzić inną aktywną działalność, nauczyliby się dość szybko polskiego (jest mnóstwo tego przykładów włącznie z pracującymi na własnej roli Niemieckimi bauerami w zachodniej Polsce). (Neo)faszyści i ich fani to w Niemczech, podobnie jak w Polsce, jakieś 20% społeczeństwa i to raczej nie tego, które kursuje ciągle przez granicę.
Ty chyba się urwałeś z księżyca? Żeby w swojej głupocie nie wiedzieć, że pod koniec wojny poddający się Niemcy wołali 'Hitler kaput'? Zawołanie znane z wielu komedii wojennych (wpisz to do Google). Oznacza po niemiecku "rozbity, skończony" a nie zepsuty. Nie jesteś też językowym purystą, bo nie pisałbyś 'Hitler' z małej litery no i poprawiłbyś ten okrzyk na prawidłowe - "Hitler ist kaputt" (czyli tłumacząc według ciebie - Hitler jest 'zepsuty').
Jakże wiele to mówi o Niemcach. Nie tylko o ich stosunku do Polski, o ich odwiecznym poczuciu wyższości, ale też o ich inteligencji. Przecież każdy przeciętnie inteligentny człowiek po kilku wizytach na takim bazarku przynajmniej kilka słów znać by musiał. A oni tam bywają regularnie, tylko że na elementarną wiedzę są zbyt odporni, żeby się czegokolwiek nauczyć.
Niestety to samo można powiedziec o wielu Polakach i wielu innych nacjach. Na codzień niewiele mam do czynienia z Polakami, ale wielu imigrantów z Ameryki Płd. nie potrafi sklecić zdania po angielsku ani nawet nie rozumie prostego pytania czy prośby. I ja mówie o ludziach, którzy mieszkają w US of A od kilku lub kilkunastu lat. W przypadku ludzi, którzy przyjeżdżają na weekendowe zakupy do Świnoujścia to jeszcze mogę zrozumieć - zwłaszcza w przypadku ludzi starszych, którym po prostu nie chce się nabywac nowych umiejętności na stare lata, ale w przypadku aktywnych zawodowo emigrantów? Lenistwo? Brak motywacji? Tępota umysłowa?
Może dlatego, bo Polacy się starają mówić po niemiecku, więc Niemcom się wydaje, że nie muszą znać ani słowa po polsku. To trochę nasza wina. Ale znam wielu Polaków, którzy wyjeżdżając np. do Anglii wcale nie przejmowali się tym, że nie znają w ogóle angielskiego. Podobne myślenie jak Niemców. A jednak znać obcy język choć jeden choć na poziomie podstawowym to wielka frajda i okno na inny kraj. Ludzie tego nie rozumieją. A czasem po prostu im się nie chce uczyć.
Mieszkam na samej gracy z Niemcami (po tej polskiej stronie) i mam o Niemcach bardzo dobre zdanie. W zdecydowanej większości są kulturalnymi i serdecznymi ludźmi. Jak przychodzą do polskich sklepów albo restauracji to mówią polskie ''Dzień dobry'' i to z reguły nie tylko do obsługi, ale także do innych klientów. Jak wychodzą to ''dziękuję'' i ''do widzenia'' można usłyszeć. My, Polacy natomiast lubimy sobie ich pokrytykować, choć to się powoli zmienia i tu u mnie powoli zawiązuje się coś na rodzaj ''przyjaźni'', jeśli już można to tak nazwać, polsko-niemieckiej.
co do ich kultury yo może się zgadza ale bardziej irytujące jest ''Wasze'' zachowanie czyli sklepikarzy handlarzy restauratorów itp. podam na przykładzie gdzie moja rodzina była obsłużona w restauracji w Kołobrzegu zaraz po następnych gościach z Niemiec mimo że była długo wcześniej przed nimi , i żeby nie było to nie był przypadek , podobną sytuację zastałem w Wieliczce w grupie . Nie muszę chyba wspominac jakie upokorzenie się odczuło a wszystko przez parę Euro ... doprawdy to było żałosne .
Cóż, sytuacje tego typu nie są mi znane, choćby ze względu na to, że nie mieszkam nad morzem, a tuż pod Szczecinem (ok. 60 km) na granicy z Niemcami i tutaj nie ma restauracji tylko w miasteczku, nazwijmy to 'granicznym' po naszej stronie jest mnóstwo kantorów i straganów z warzywami, tytoniem, itp., z których Niemcy bardzo chętnie korzystają. Polacy raczej nie robią tutaj zakupów, a jeżdżą do 'granicznego' miasteczka po Niemieckiej stronie i tam nabywają towary ;) Także u nas sytuacja wygląda bardzo kulturalnie. Zauważ, że w nadmorskich miejscowościach ludzie mający swoje biznesy liczą przede wszystkim na gruby pieniądz, a - jak sam słusznie zauważyłeś - parę euro to nie parę złotych. Postawy, którą przytoczyłeś nie popieram, aczkolwiek ludzi nie zmienisz i nie widzę tutaj winy Niemców. Wina leży po stronie tych konkretnych sklepikarzy i handlowców, ale nie można mówić, że wszyscy tacy są, bo to jest generalizowanie.
Bart Ależ ja nie generalizuje , jeżeli kogoś obraziłem to sorry , wymieniłem konkretne przypadki i z osłuchania innych ludzi , czasem widac tą nadmierna gorliwośc w stosunku do obcokrajowców i pewne jest to że to nie ich wina .
Bardzo potrzebny komentarz. Dzięki Bart! Zamiast sprzeciwiać się narzuceniom z Brukseli, które wprowadza nasz rząd to wolimy ponarzekać jacy to Niemcy są źli itd. My Polacy wciąż żyjemy przeszłością. Niemcy są tak naprawdę kulturalni i uprzejmi (w porównaniu z Rosjanami)...Pamiętajmy, że historia się zaciera i nie jest już tak jak dawniej. Wielu Niemców żyje swoim życiem. Zamiast narzekać powinniśmy zacząć tworzyć swoją historię z głową podniesioną wysoko :)
Polacy jadąc za granicę uczą się zwrotów typu dzień dobry przepraszam dowidzenia tak nie a Niemcy przyjeżdżają do Polski i nawet głupiego dzień dobry nie umieją...
Oficerowie byli uczeni polskiego, ale w tym celu, żeby wiedzieli co Polacy mówią. Kilka lat pracowałem w niemieckiej firmie i wiem, że kadra w centrali też była uczona polskiego, ale też w takim zakresie, żeby wiedzieli o czym się mówi w zakładzie produkcyjnym. Taka bierna znajomość im wystarczy.
No glupszego wpisu sobie nie wyobrazam. Juz zapomnieli jak cale autobusy Polskie jechaly do DDR w latach 70 i 80 na zakupy bez slowa po niemiecku a jeszcze duzo bylo. Kradzierzy w sklepqch bo nie raz bylqm swiadkiem
Będąc w Belgii, pracowałem tam u takiej rodziny , która chodziła trzy lata do szkoły języka polskiego tylko po to żeby słuchać co się mówi o nich, bo sami nigdy nie mówili po polsku oprócz smacznego i dzień dobry. Ale rozumieli za to co mówimy i czasem chętnie się włączyli do rozmowy ale tylko po angielsku, ktoś odpowiedział im po polsku, oni dalej po angielsku.... wniosek jest taki że nie chcą się poniżyć mówiąc po polsku bo dla nich jesteśmy robolami tak jak Ukraińcy, Białorusini, Rumuni itd.
@@ziemowitzmarzy1405 akurat z Ruskiem, Czechem, Słowakiem i Ukraińcem (chociaż tu różnie bywa) dogadasz się jako tako, natomiast Niemcy mogą mówić najróżniejsze słowa i prawie żadne nie będzie podobne do naszego.
@@Piteroski A od Litwina dużo zrozumiesz ? A jeżeli chodzi o resztę sąsiadów no to nie każdy może zrozumieć ich, bo nie każdy ma słuch lub jak nie jest osluchany to może nie słyszeć itd. Znam Polaków co np na Słowację jechali i wogóle Słowaków nie rozumieli więc.....
Oczywiście możemy porozmawiać w ośmiu językach europejskich Niemiecki Francuski Włoski Angielski Hiszpański Polski Rosyjski poza tym Chiński i Arabski czytam komentarze i widzę jak bardzo w polsce nienawidzi się niemców ale zadaje sobie pytanie dlaczego nienawidzi się nowych pokoleń ludzi którzy chcą jeść spać i normalnie żyć i ze złem nie chcą mieć nic wspólnego
Ten film chluby Niemcom nie przynosi. Polacy znają języki i na tym tle wyprzedzamy inne narody, przede wszystkim Hiszpanów. Ci pozostają za nami bardzo w tyle
To trzeba im pomoc. Ja uczyłem Niemców po polsku i zaczynałem od jednego ważnego słowa: „wystarczy”. Chciałem ich coś więcej nauczyć ale oni na to: wystarczy, wystarczy
NO O NIEMCACH MOZNA MIEĆ DOBRE ZDANIE PRZYJECHALI W 39 MOWIAC DZIEN DOBRY ZAŁOZYLI NAM KREMATORIA PO CZYM OPUSCILI W 1945 ALE NIE MOZNA BYLO SIE DOLICZYC 6 MILIONOW POLAKOW
bo jabysmy zaczeli liczyc to co powinni nam oddac to by sie okazalo ze ejstesmy najbogatsi w Unii sama Warszawa zniszczona na 2 biliony dolarow 80% infrastruktury o dziełach sztuki złocie nie wspomne
To tak jakby zapytać Polaków czy umiemy coś powiedzieć po Litewsku. Ani to ta sama rodzina językowa. (wiec slow podobnych brak). Ani nigdy nie było potrzeby się uczyć tego języka. Bo w jakim celu ? Wiec nie ma się czego dziwić Niemcom.
Posługuję się biegle językiem niemieckim i polskim oraz stosunkowo dobrze ukraińskim, rosyjskim i angielskim. Dużo podróżuję i przynajmniej staram się powiedzieć w obcym kraju proste rzeczy, takie jak dzień dobry, cześć lub dziękuję.
Wkurwia mnie jak jadę nad morze i więcej muszę słuchać jakiegoś niemieckiego pierdolenia niż naszego pięknego języka :) Najbardziej mnie rozjebało, jak jakiś dziadek chciał kupić w markecie jakieś mięso i kurwa przez 10 minut pierdolił po niemiecku co chce, bo ani jednego słowa polskiego nie znał...ale to jeszcze nic. Najgorsze jest to, że gdy niemcy rozmawiają, to ich kurwa z 10km słychać, bo muszą drzeć ryja cały czas. Poza tym wyglądają jakby się ubierali w lumpeksach, o urodzie już nie wspomnę. Jak polak jedzie do Niemiec to mówi po niemiecku, a nie po polsku. Jak niemiec przyjeżdża do Polski to nawet słowa nie umie...
To zależy od człowieka i WIELKOŚCI KONIECZNOŚCI NAUKI JĘZYKA. Np. ja pojechałem do Czech, nie znałem absolutnie czeskiego i jakoś było (nawet fakt, że to jest słowiański brat to nie pomogło, że podobne języki), a nie miałem zamiaru poświęcić czasu na naukę, bo jadę na jeden dzień i nie wiem kiedy przyjadę jeszcze kiedyś. Oni wszyscy nie przyjeżdżają na zawsze, albo na wiele miesięcy, lat. Tylko na wczasy itp. W dodatku jak ja spojrzałem na gramatykę niemiecką i polską, to stwierdzam, że nauka polskiego jest trudniejsza (dla zagranicznych jak i Polaków)... To wszystko zależy od człowieka......
@@janpstrowski8026 Uczyłem się rosyjskiego i niemieckiego w szkole. Z obydwu przedmiotów miałem wspaniałe nauczycielki. Do tej pory rozumiem 95% z mówionego rosyjskiego. Z niemieckim nieco gorzej, ale też daje sobie radę.
Oni nie maja kultury ,to co wymagać . Gdyby się nie wstydzili przed kamerą to jedno by na pewno powiedzieli " polska świnia". Choć nie można uogólniać.
Łukasz Kempa Kto Cię synku uczył matematyki? Wśród tych dziadków, tak na oko, nie było starszego niż siedemdziesiąt kilka lat, no niech osiemdziesiąt. Uważasz, że SS było organizacją skupiającą ówczesną niemiecką gimbazę?
+Łukasz Kempa Na pewno to nie wiesz o czym mówisz, a barany to łapkują. Najmłodsi Hitlerjugend dobijają dzisiaj do 90 lat, najstarsi 110 lat. SS było formacją skupiającą głównie cudzoziemców i nie wymagali znajomości polskiego.
+Maciej Qas nie przesadzaj wojna sie skonczyla w 1945 jezeli do HJ zapisywali 7 latków to maja obecnie 78 lat :-) no chyba że chodzi o nieco starszych co juz biegali z panzerfustami
Pierdzielisz, cała Europa Zachodnia dobrze mówi po angielsku, a już na pewno lepiej od nas (może z wyjątkiem Hiszpanii). Masz tu przykład młodego Polaka, który musiał uczyć się angielskiego już od najmłodszych lat, bo tak teraz jest w Polsce. Moim zdaniem nie poradził sobie. Chyba tylko jedna osoba na tym filmie w miarę sobie poradziła. „Dzieci w Polsce rozpoczynają obowiązkową naukę języka angielskiego dość wcześnie, bo już na etapie zerówki. Szkoła podstawowa ma obowiązek zapewnić przynajmniej dwie godziny angielskiego tygodniowo już od pierwszej klasy. W ciągu 8 lat daje to ponad 600 godzin nauki języka”. I Brought a Polish Man Bread And Beer!! th-cam.com/video/pbT4JIE4JKE/w-d-xo.html
@@Arszawin00 Pokaż mi niemieckiego kanclerza albo innego podobnej rangi polityka z Europy Zachodniej, który mówiłby po angielsku tak jak Duda. I powiedz mi, skoro nasz prezydent, który jest niejako wizytówką kraju, ma taki poziom, to czego można się spodziewać po przeciętnym obywatelu? Duda konsekwentnie walczy z językami obcymi th-cam.com/video/XvaOrNxg-NY/w-d-xo.html
Ich denke mal das ist ein Witz. Da ich deutsch bin verstehe ich keine Witze. :) Przez dziesięciolecia Polska nie była krajem, który się odwiedzało, to się powoli zmieniło dopiero 20 lat temu, a młode pokolenie Niemców, do którego należę, jest zwykle zbyt leniwe, by mówić więcej niż po francusku i angielsku.
Mój znajomy tak się zniemczyl że jak przyjechał do Polski i chciał kupić kurczaka w sklepie a ja miałam w nim praktykę to powiedział ajne kukuryku byte a jak mnie zobaczył jak wyszłam z zaplecza to uciekł jak opatrzony i już kukuryku nie kupil
tylko pieknie jest w dyplomacji,może już ich nie darzę nienawiścią ale do polubienia daleko za to co zrobili ,okradli ze wszystkiego a nas nazywają złodziejami
Nie wiem, co tam ukradli, ale raczej im się to nie opłaciło. Duża część niemieckiego terytorium należy dzisiaj do Polski, zwłaszcza Wrocławia nie mogą odżałować. Bardziej mam pretensje do Ukraińców, bo oni w przeciwieństwie do Niemców nie odcięli się od swojej historii a wręcz przeciwnie. Popularność OUN/UPA stale tam rośnie, a duża część polskiego terytorium należy dzisiaj do Ukrainy. A to, że Polacy kradną w Niemczech samochody, przecież jest prawdą. Nie przypominam sobie takiego zdarzenia, żeby to Niemiec przyjechał do Polski i ukradł samochód. „Sondaż: Wzrosła liczba Ukraińców pozytywnie oceniających działalność OUN-UPA”
Zazwyczaj Niemcy zakładają, że w Polsce się po niemiecku rozumie, szczególnie na Ziemiach Zachodnich przed 1945r. przynależnych do Niemiec i wcale nie kwapią się do tego, by uczyć się choć parę słów po polsku. A jeśli już usiłują, to wychodzą takie kwitki jak np. "Denkuje" lub "Do widenja"... Sytuacja niełatwa, które nieraz potrafi doprowadzać do nieporozumień oraz lekkich też napięć.
Nam jest łatwiej, jesteśmy zdolniejsi i nie miewamy głupich uprzedzeń. Wspaniale czytamy po niemiecku i angielsku, ale nie możemy powiedzieć nawzajem - zwłaszcza o zatrzymanych w rozwoju mieszkańcach pewnych wysp w Europie. ♍
Polacy i niemiecki, czyli czy łatwo znaleźć Polaka, który nic nie umie po niemiecku? -Czy może pan coś powiedzieć po niemiecku? -Ja naturlich, hande hoch!
A do mnie na granicy celniczka wyszczekala dlaczego nie znam niemieckiego? Ot taki narod inni niech mowia po niemoecku jak do nich przyjezdzaja, ale my juz nie musimy.
przychodzą prawie co dziennie na zakupy przy granicy , wielokrotnie , i nic nie trybią ,, oni sa odporni na wiedzę nie do zaj..bania'' oni mają bardzo ograniczony umysł , trzymają się najczęściej swojej wykonywanej pracy i poza tym nic ich nie obchodzi , gdyby nie to że mają bazę kierowniczą na ciut lepszym poziomie , to było by krucho tylko jedno mi się u nich podoba ,,PORZĄDEK''
A ty skad to wiesz ze nie ucza sie jezykow. W kazdym liceum jest obowiazek 2 plus niemiecki znac. przewaznie jest angielski i hiszpanski. albo. wloski. Wiec jak nie wiesz to nie pisz glupoty
A choćby po to mogliby POTRAFIĆ, bo zdolnych ludzi nauczenie się kilkudziesięciu prostych zwrotów nie trudzi aż tak bardzo. Ja często obserwuję w PL podobnych ludzi, którzy chwalą się, że oni NIGDY nie czytają instrukcji nowo zakupionego sprzętu! Uczą się metodą prób i błędów: klepią kolejnymi przyciskami w te i we wte, aż się coś uruchomi. Bo czytanie ich bardzo męczy! Proste, oczywiste, choć mało który z tych ludzi otwarcie się do tego przyzna!
- Może pan powiedzieć coś po Polsku?
- Polskiego w zasadzie nie znam, ale przypominam sobie że kiedyś mój znajomy dawno temu mówił po Polsku.
- Co takiego mówił?
- "Obrońcy Poczty Gdańskiej, poddajcie się, jesteście otoczeni" czy jakoś tak.
byłoby śmieszne gdyby nie było tragiczne
Hfxgcfyjvnghvghnvynhvynh Ffghhj Fghhhn to się nazywa czarny humor
pancerny:) to jest po chuju wypowiedz na Y.T. I love it
To tak jak z tym wagonem na trawniku u niemca. Syn sie pyta co to jest- wagon z wlosami , dziadku a po co nam wagon z wlosami - jak to po co to nasze mienie przesiedlencze.
Niemiec skarzy sie ze Polacy to zlodzieje bo ukradli mu zegarek ktory mial po dziadku,rodzinna pamiatka. Byl tam grawerowany napis "kochanemu Wojtkowi zona Jadzia 09.1939."
pracowalem w tych stronach i dwa razy zetknąlem się z niemcami mowiącymi po polsku, jednego razu był to starszy Pan który mowil w pelni komunikatywnym polskim i mnie tym bardzo pozytywnie zaskoczył
Dziwne, że nikt nie powiedział "kur*a".
EggwardPolska ᴰᵉˢᶦᵍᶰ Też mnie to zdziwiło
Garcio ツ to Polska wizytówka
+mario pl prawda, stoje sobie ostatnio przy kasie w niemieckim supermarkecie, az tu ktos nagle kurwami i chujami obok mnie rzuca, a na tasmie wodeczka, fajki i sok pomaranczowy - zaraz sie ojczyzna moja kochana przypomina
clray123 nie wszyscy umieją sie zachować szkoda że robią Polsce taką opinie jak widzą nas anglicy
+Garcio ツ No wlasnie tak czekalam na to słowo ;D
Lektor odwala dobrą robotę. Świetnie się go słucha! :)
To co oni potrafią powiedzieć nie przeszło by cenzury.
Ech, a mówiłem, że trzeba ich było zawczasu polonizować.
to normalne u naszych sąsiadów za odry że olewają język polski bo są zajęci szybką nauką arabskiego!!!!!! xD
+Antoni Macierewicz
DOBRE!!!!!
:D
Kto się uczy ten się uczy... tyle w temacie. To zależy od każdego pojedyńczego człowieka.
Baller tylko 5% społeczeństwa federacji niemieckiej jest wyznania muzułmańskiego i porozumiewającego się językami arabskim, więc... Nie w Niemczech jest bardzo dużo Niemców ale twoje myślenie może być wywołane tym, że ok. 50% to chrześcijanie a reszta to ateiści(jak w wielu rozbudowanych krajach np. Japonia), hindusi, buddyści itp. W Europie poza Turcją najwięcej jest muzułmanów w Rosji a pewnie nie jest to dla CB tak oczywiste
właśnie rosyjski by sie przydał w polsce
Po co mają się uczyć Polskiego? :) W tym połączeniu to my jesteśmy bieda, nie potrzebują naszego języka bo tak naprawdę nie potrzebują nic od naszego kraju. Proste? proste. Ps. jak nie chcecie uczyć się niemieckiego to mówcie do nich po angielsku u nich. Z uśmiechem na twarzy obsłuży:)
Chyba żartujesz... po angielsku to oni z wielka łaską Ci odpowiedzą. Mimo ze potrafią to nie raz uslyszalem że to są Niemcy i mówimy po niemiecku (pow po angielsku żebym zrozumiał)...
DUCH 1986 Nie żartuję, mieszkam obok granicy. Co weekend jeżdżę do Berlina. Chodzę po różnych miejscach. Bardzo lubią mówić do innych po angielsku. Po prostu trzeba jeździć do większych miast nie na wioski.
I tu się bardzo mylisz. Niemcy bardzo pielęgnują polską biedę. Ich bogactwo nie powstało na uczciwej pracy tylko na ekonomicznym wyzysku Polaków
Jak można żyć przy granicy i żyć z tej granicy, a jednocześnie nie znać choć paru wyrazów sąsiedniego języka?
Jak widać, można. Niemcy potrafią!
może po 4 latach to usuniesz czy nadal jesteś dzieckiem
Bo niemcy to nadal nazisci...
I dla nich to wstyd by byl przyznac ze znaja polski...
Oni mysla ze sa najlepsi...a jeszcze troche i beda mowic po arabsku jak talala
@@aliabdul3063 Nic podobnego. 99,9% Polaków jeżdżących co roku na urlop do Egiptu czy Tunezji zna może 2-3 słowa po arabsku. Bycie pożądanym klientem (i występowanie wyłącznie w tej roli) po prostu rozleniwia. Gdyby ci sami Niemcy musieli w Polsce pracować lub prowadzić inną aktywną działalność, nauczyliby się dość szybko polskiego (jest mnóstwo tego przykładów włącznie z pracującymi na własnej roli Niemieckimi bauerami w zachodniej Polsce).
(Neo)faszyści i ich fani to w Niemczech, podobnie jak w Polsce, jakieś 20% społeczeństwa i to raczej nie tego, które kursuje ciągle przez granicę.
@@aliabdul3063 chyba jednak w Polsce odradza się nazizm, baranie.
@@Kamilsavage2000 smutne, ale trudno. Tacy ludzie jak on zawsze beda
A nam się każą niemieckiego uczyć :).
***** Ale nie każdy z nas musi jechać do Niemiec :)
Natalia Picheta Z tego co widzę to po Polsku to też na bakier...
+Ksander M Własnie - niemieckiego sie uczyć , angielskiego też a zapytaj w jakimś obcym kraju o Polskę to zapytają co to jest ku...wa !!
W jakim obcym kraju ? Chyba w Bangladeszu albo Republice Togo nie znają co to POLSKA .
blokhausc Heee obejrzyj sondaże z USA tam 80% dziwi się że taki kraj istnieje...
takie same janusze z wyglądu jak my
Gorsze.
0:34 "dzień dobry gołębie" 🤣🤣😂
Nie golembie tylko "aber Mehr?" Znaczy ale wiecej??
A ja znam dwa słowa po niemiecku: Hitler kaput!
Ty chyba się urwałeś z księżyca? Żeby w swojej głupocie nie wiedzieć, że pod koniec wojny poddający się Niemcy wołali 'Hitler kaput'? Zawołanie znane z wielu komedii wojennych (wpisz to do Google). Oznacza po niemiecku "rozbity, skończony" a nie zepsuty. Nie jesteś też językowym purystą, bo nie pisałbyś 'Hitler' z małej litery no i poprawiłbyś ten okrzyk na prawidłowe - "Hitler ist kaputt" (czyli tłumacząc według ciebie - Hitler jest 'zepsuty').
Głupota. Jesteś w idiotyczny sposób wyuczoną małpą na te słowa.
Wow a ja więcej
@@Cobaya Żyjeta jeszcze po tych 5 latach?
@@dawidkl2209 Chuja,oni też kaput ;D
Jakże wiele to mówi o Niemcach. Nie tylko o ich stosunku do Polski, o ich odwiecznym poczuciu wyższości, ale też o ich inteligencji. Przecież każdy przeciętnie inteligentny człowiek po kilku wizytach na takim bazarku przynajmniej kilka słów znać by musiał. A oni tam bywają regularnie, tylko że na elementarną wiedzę są zbyt odporni, żeby się czegokolwiek nauczyć.
a w skrócie CYMBAŁY przykre ale prawdziwe
Niemcy to najgłupszy naród w Europie, już dawno w EWG mówili na nich kwadratowe głowy 😂😂😂
Niestety to samo można powiedziec o wielu Polakach i wielu innych nacjach. Na codzień niewiele mam do czynienia z Polakami, ale wielu imigrantów z Ameryki Płd. nie potrafi sklecić zdania po angielsku ani nawet nie rozumie prostego pytania czy prośby. I ja mówie o ludziach, którzy mieszkają w US of A od kilku lub kilkunastu lat.
W przypadku ludzi, którzy przyjeżdżają na weekendowe zakupy do Świnoujścia to jeszcze mogę zrozumieć - zwłaszcza w przypadku ludzi starszych, którym po prostu nie chce się nabywac nowych umiejętności na stare lata, ale w przypadku aktywnych zawodowo emigrantów? Lenistwo? Brak motywacji? Tępota umysłowa?
@@jaceksoplica8662 Nie sądzę. Polacy z pewnością przebiją ich w głupocie i w cwaniactwie.
Może dlatego, bo Polacy się starają mówić po niemiecku, więc Niemcom się wydaje, że nie muszą znać ani słowa po polsku. To trochę nasza wina. Ale znam wielu Polaków, którzy wyjeżdżając np. do Anglii wcale nie przejmowali się tym, że nie znają w ogóle angielskiego. Podobne myślenie jak Niemców. A jednak znać obcy język choć jeden choć na poziomie podstawowym to wielka frajda i okno na inny kraj. Ludzie tego nie rozumieją. A czasem po prostu im się nie chce uczyć.
Mieszkam na samej gracy z Niemcami (po tej polskiej stronie) i mam o Niemcach bardzo dobre zdanie. W zdecydowanej większości są kulturalnymi i serdecznymi ludźmi. Jak przychodzą do polskich sklepów albo restauracji to mówią polskie ''Dzień dobry'' i to z reguły nie tylko do obsługi, ale także do innych klientów. Jak wychodzą to ''dziękuję'' i ''do widzenia'' można usłyszeć. My, Polacy natomiast lubimy sobie ich pokrytykować, choć to się powoli zmienia i tu u mnie powoli zawiązuje się coś na rodzaj ''przyjaźni'', jeśli już można to tak nazwać, polsko-niemieckiej.
co do ich kultury yo może się zgadza ale bardziej irytujące jest ''Wasze'' zachowanie czyli sklepikarzy handlarzy restauratorów itp. podam na przykładzie gdzie moja rodzina była obsłużona w restauracji w Kołobrzegu zaraz po następnych gościach z Niemiec mimo że była długo wcześniej przed nimi , i żeby nie było to nie był przypadek , podobną sytuację zastałem w Wieliczce w grupie . Nie muszę chyba wspominac jakie upokorzenie się odczuło a wszystko przez parę Euro ... doprawdy to było żałosne .
Cóż, sytuacje tego typu nie są mi znane, choćby ze względu na to, że nie mieszkam nad morzem, a tuż pod Szczecinem (ok. 60 km) na granicy z Niemcami i tutaj nie ma restauracji tylko w miasteczku, nazwijmy to 'granicznym' po naszej stronie jest mnóstwo kantorów i straganów z warzywami, tytoniem, itp., z których Niemcy bardzo chętnie korzystają. Polacy raczej nie robią tutaj zakupów, a jeżdżą do 'granicznego' miasteczka po Niemieckiej stronie i tam nabywają towary ;) Także u nas sytuacja wygląda bardzo kulturalnie. Zauważ, że w nadmorskich miejscowościach ludzie mający swoje biznesy liczą przede wszystkim na gruby pieniądz, a - jak sam słusznie zauważyłeś - parę euro to nie parę złotych. Postawy, którą przytoczyłeś nie popieram, aczkolwiek ludzi nie zmienisz i nie widzę tutaj winy Niemców. Wina leży po stronie tych konkretnych sklepikarzy i handlowców, ale nie można mówić, że wszyscy tacy są, bo to jest generalizowanie.
Bart Ależ ja nie generalizuje , jeżeli kogoś obraziłem to sorry , wymieniłem konkretne przypadki i z osłuchania innych ludzi , czasem widac tą nadmierna gorliwośc w stosunku do obcokrajowców i pewne jest to że to nie ich wina .
Bardzo potrzebny komentarz. Dzięki Bart! Zamiast sprzeciwiać się narzuceniom z Brukseli, które wprowadza nasz rząd to wolimy ponarzekać jacy to Niemcy są źli itd. My Polacy wciąż żyjemy przeszłością. Niemcy są tak naprawdę kulturalni i uprzejmi (w porównaniu z Rosjanami)...Pamiętajmy, że historia się zaciera i nie jest już tak jak dawniej. Wielu Niemców żyje swoim życiem. Zamiast narzekać powinniśmy zacząć tworzyć swoją historię z głową podniesioną wysoko :)
Luki games Dobrze, teraz wracaj do przedszkola.
Polacy jadąc za granicę uczą się zwrotów typu dzień dobry przepraszam dowidzenia tak nie a Niemcy przyjeżdżają do Polski i nawet głupiego dzień dobry nie umieją...
hania masz absolutna racje brawo dla ciebie
DZieŃ dobry, do wiDZeNIA, ( ten to już mega) CZeŚĆ, pRZepraSZam... Polski jest trudniejszy od niemieckiego
Wiktor Gregor Ignaz Josef von Habsburg-Lothringen Ja rozumiem że trudny ale w każdym kraju powinni znać się chociaż jedno słowo chociażby dziękuję
Hanna Najdek to zależy od człowieka, jeden się nauczy drugi nie. I Niemiec i Polak. (PS: DZIĘkujĘ 😉)
Wiktor Gregor Ignaz Josef von Habsburg-Lothringen tak, bo auf w jest łatwe xD a jednak prawie każdy Polak je umie
Czemu nic nie potrafią powiedzieć po polsku? Przecież byli w 1939r.
Po przemyśleniu stwierdzam, że na ich miejscu też bym amnezję udawał.
To akurat jest prawdą ok Jeny spotkałem Niemców w wieku dojrzałym co sporo słów znali i byli z tego zadowoleni
L
Oficerowie byli uczeni polskiego, ale w tym celu, żeby wiedzieli co Polacy mówią. Kilka lat pracowałem w niemieckiej firmie i wiem, że kadra w centrali też była uczona polskiego, ale też w takim zakresie, żeby wiedzieli o czym się mówi w zakładzie produkcyjnym. Taka bierna znajomość im wystarczy.
No glupszego wpisu sobie nie wyobrazam. Juz zapomnieli jak cale autobusy Polskie jechaly do DDR w latach 70 i 80 na zakupy bez slowa po niemiecku a jeszcze duzo bylo. Kradzierzy w sklepqch bo nie raz bylqm swiadkiem
dobrze to świadczy że znają "dziękuję" a nie "ku..." jak to uczą za granicą w robocie
Taka jest właśnie różnica że od Polaków się wymaga biegłej znajomości języków a Niemcy mieszkający blisko Polski i robiący zakupy nie znają ani słowa!
Wrodzona mania wyższości nie pozwoli im się zniżyć ażeby poznać język obowiązujący obecnie w Generalnej Guberni
Będąc w Belgii, pracowałem tam u takiej rodziny , która chodziła trzy lata do szkoły języka polskiego tylko po to żeby słuchać co się mówi o nich, bo sami nigdy nie mówili po polsku oprócz smacznego i dzień dobry. Ale rozumieli za to co mówimy i czasem chętnie się włączyli do rozmowy ale tylko po angielsku, ktoś odpowiedział im po polsku, oni dalej po angielsku.... wniosek jest taki że nie chcą się poniżyć mówiąc po polsku bo dla nich jesteśmy robolami tak jak Ukraińcy, Białorusini, Rumuni itd.
@@dani3f a ty ile umiesz słów po ukraińsku, bengalsku albo filipińsku? Bo oni u nas też pracują
@@andredo4880 a ilu znasz polakow, którzy mówią chociaz na poziomie biegłym w tych językach? Bo ja żadnego.
Bo poljaki włażo w dupsko szwabusom... Jakby normalnie ich obsługiwali "nie rozumiem pana/pani", zaraz by się małpy nauczyły...
A ja znam pare słów po niemiecku „ meine klejne byte złapała mnie niemka za pyte ”
🤩🤩🤩🥒
Szajse
niemci naprawde sa leniwe jak chodzi o jezyki sasiadow :P to nie tylko polski....
Ale wiesz z drugiej strony to o to samo mogli by się do nas przywalac Białorusini, Ukraińcy, Litwini, Czesi, Słowacy.
@@ziemowitzmarzy1405 akurat z Ruskiem, Czechem, Słowakiem i Ukraińcem (chociaż tu różnie bywa) dogadasz się jako tako, natomiast Niemcy mogą mówić najróżniejsze słowa i prawie żadne nie będzie podobne do naszego.
@@Piteroski A od Litwina dużo zrozumiesz ? A jeżeli chodzi o resztę sąsiadów no to nie każdy może zrozumieć ich, bo nie każdy ma słuch lub jak nie jest osluchany to może nie słyszeć itd. Znam Polaków co np na Słowację jechali i wogóle Słowaków nie rozumieli więc.....
Oczywiście możemy porozmawiać w ośmiu językach europejskich Niemiecki Francuski Włoski Angielski Hiszpański Polski Rosyjski poza tym Chiński i Arabski czytam komentarze i widzę jak bardzo w polsce nienawidzi się niemców ale zadaje sobie pytanie dlaczego nienawidzi się nowych pokoleń ludzi którzy chcą jeść spać i normalnie żyć i ze złem nie chcą mieć nic wspólnego
W ośmiu językach? Ty chyba żartujesz? Moze Niemcy tyle języków znaja ale żadnego poza niemieckim nie chcą używać.
Ten film chluby Niemcom nie przynosi. Polacy znają języki i na tym tle wyprzedzamy inne narody, przede wszystkim Hiszpanów. Ci pozostają za nami bardzo w tyle
Jak się mówi na ładną kobietę w Niemczech?
Turystyka.
A jak się mówi na silną Polskę ?
Polska zajęta przez inne 3 mocarstwa
@@kaiser_landschaft7941 Zamknij ryj.
Chusarze do boju Polzgo!
Widziałeś każdą Niemkę, czy powtarzasz to co usłyszałeś.
@@adama8360 Morda.
Pojehałam na wimiane do polski I jakis chłopak domnie hallo a ja mu dzięn dobry 😂😂 ale miał minne😂😂 w zyciu tego nie zapąmne
ten w ostatniej scenie to wyglądał jak Łukaszenko tylko troche utyty
Gdzie to jest nagrywane ?? W Świnoujściu??
To trzeba im pomoc. Ja uczyłem Niemców po polsku i zaczynałem od jednego ważnego słowa: „wystarczy”. Chciałem ich coś więcej nauczyć ale oni na to: wystarczy, wystarczy
GDYBY TYLKO RZAD TAK MOWIL GDY MAMY PLACIC PANSTWOWE PODATKI
NO O NIEMCACH MOZNA MIEĆ DOBRE ZDANIE PRZYJECHALI W 39 MOWIAC DZIEN DOBRY ZAŁOZYLI NAM KREMATORIA PO CZYM OPUSCILI W 1945 ALE NIE MOZNA BYLO SIE DOLICZYC 6 MILIONOW POLAKOW
bo jabysmy zaczeli liczyc to co powinni nam oddac to by sie okazalo ze ejstesmy najbogatsi w Unii sama Warszawa zniszczona na 2 biliony dolarow 80% infrastruktury o dziełach sztuki złocie nie wspomne
no bo tego nie da sie policzyc
SZCZEGOLNIE NIEDA SIE POLICZYC ILE POLAKOW PROSZKOWALI W OBOZACH
czy tylko ja czekałem aż trafi na polaka? :D
no tak biedna siła robocza po niemiecku musi umieć a wielmożni państwo Niemcy nie muszą
Bardzo fajne! :-) , Gratuluje pomysłu. Najfajniejszy jest Niemiec wąchający swoje pachy w 1.10 minucie filmu :-)
(Stare ale :) )A ja tam do niemcow nic nie mam ... nawet szacunku ;)
To tak jakby zapytać Polaków czy umiemy coś powiedzieć po Litewsku. Ani to ta sama rodzina językowa. (wiec slow podobnych brak). Ani nigdy nie było potrzeby się uczyć tego języka. Bo w jakim celu ? Wiec nie ma się czego dziwić Niemcom.
Posługuję się biegle językiem niemieckim i polskim oraz stosunkowo dobrze ukraińskim, rosyjskim i angielskim. Dużo podróżuję i przynajmniej staram się powiedzieć w obcym kraju proste rzeczy, takie jak dzień dobry, cześć lub dziękuję.
Jakoś mnie to nie dziwi... Coś im zostało z nauk Austriackiego akwarelisty z wąsem.
Wkurwia mnie jak jadę nad morze i więcej muszę słuchać jakiegoś niemieckiego pierdolenia niż naszego pięknego języka :) Najbardziej mnie rozjebało, jak jakiś dziadek chciał kupić w markecie jakieś mięso i kurwa przez 10 minut pierdolił po niemiecku co chce, bo ani jednego słowa polskiego nie znał...ale to jeszcze nic. Najgorsze jest to, że gdy niemcy rozmawiają, to ich kurwa z 10km słychać, bo muszą drzeć ryja cały czas. Poza tym wyglądają jakby się ubierali w lumpeksach, o urodzie już nie wspomnę. Jak polak jedzie do Niemiec to mówi po niemiecku, a nie po polsku. Jak niemiec przyjeżdża do Polski to nawet słowa nie umie...
+MrEnterification
TRAFNE!!!
tak jak mowisz calkowicie sie zgadzam
To zależy od człowieka i WIELKOŚCI KONIECZNOŚCI NAUKI JĘZYKA. Np. ja pojechałem do Czech, nie znałem absolutnie czeskiego i jakoś było (nawet fakt, że to jest słowiański brat to nie pomogło, że podobne języki), a nie miałem zamiaru poświęcić czasu na naukę, bo jadę na jeden dzień i nie wiem kiedy przyjadę jeszcze kiedyś. Oni wszyscy nie przyjeżdżają na zawsze, albo na wiele miesięcy, lat. Tylko na wczasy itp. W dodatku jak ja spojrzałem na gramatykę niemiecką i polską, to stwierdzam, że nauka polskiego jest trudniejsza (dla zagranicznych jak i Polaków)... To wszystko zależy od człowieka......
Haha, mówisz prawde mnie też denerwuje m.in. to ich darcie mordy. #Kołobrzeg
90% Polaków jara się tym, że polski to jeden z najtrudniejszych języków świata, ale jednocześnie ma ból dupy, że obce narody się go nie uczą.
1:09 Łukaszenka 😅
Pewnie połowa z pytanych to "polskie niemcy" ale się nie przyznają, a Ci starsi zapewne pamiętają jakieś słowa z `39-`45
Even if they were „poles“ , culture is much stronger than ethnicity
Czuje, ze już niedługo będą się uczyć w przyspieszonym tempie.
Uczą się... tureckiego.
@@amjan nasi się będą uczyć ukraińskiego bo już są ich ponad dwa miliony i już pobierają 500 plus
@@andredo4880 całkiem możliwe, chociaż stare pokolenie zna rosyjski, nie z Idioty Dostojewskiego ale przymusu w szkole
I jak tam już się nauczyli?
@@janpstrowski8026 Uczyłem się rosyjskiego i niemieckiego w szkole. Z obydwu przedmiotów miałem wspaniałe nauczycielki. Do tej pory rozumiem 95% z mówionego rosyjskiego. Z niemieckim nieco gorzej, ale też daje sobie radę.
Pamiętaj znaj język wroga niech oni nie znają naszego
Kiedyś znali: "nie strzelać - to my, dobrzy niemcy z DDR" :)
jestem niemcem a mowie trochke po polskuuuu :)))
O większy zasób słów nie ma co liczyć,ALE jak się jedzie na targ do innego kraju to chyba KULTURA wymaga znajomości PROSZĘ i DZIĘKUJĘ.... 😀
Przecież część z nich znała te słowa
Oni nie maja kultury ,to co wymagać . Gdyby się nie wstydzili przed kamerą to jedno by na pewno powiedzieli " polska świnia". Choć nie można uogólniać.
@@jand8684 Arabskiego muszą się uczyć..😂😂
Niemiecka kultura zbudowała Auschwitz
@@waldemarkrawczewski3858 a ty się uczysz kaczego pisia mendo. Kaczyński to chuj!
te dziadki na pewno znają Polski bo byli w SS a teraz walą scieme ze nie wiedzą o co chodzi :D
Łukasz Kempa Kto Cię synku uczył matematyki?
Wśród tych dziadków, tak na oko, nie było starszego niż siedemdziesiąt kilka lat, no niech osiemdziesiąt. Uważasz, że SS było organizacją skupiającą ówczesną niemiecką gimbazę?
jak nie w SS to na pewno byli w Hitlerjugend :P
+Łukasz Kempa Na pewno to nie wiesz o czym mówisz, a barany to łapkują. Najmłodsi Hitlerjugend dobijają dzisiaj do 90 lat, najstarsi 110 lat. SS było formacją skupiającą głównie cudzoziemców i nie wymagali znajomości polskiego.
+Maciej Qas nie przesadzaj wojna sie skonczyla w 1945 jezeli do HJ zapisywali 7 latków to maja obecnie 78 lat :-) no chyba że chodzi o nieco starszych co juz biegali z panzerfustami
Gromosław Śmiały
Do Hitlerjugend przyjmowali od 14 lat.
Moje kuzynki urodziły się i mieszkają w Niemczech i ładnie mówią po polsku
W Niemczech większość społeczeństwa nie uczy się żadnych innych języków. Gdy byłem przejazdem to mało kto mówił po angielsku.
Pierdzielisz, cała Europa Zachodnia dobrze mówi po angielsku, a już na pewno lepiej od nas (może z wyjątkiem Hiszpanii). Masz tu przykład młodego Polaka, który musiał uczyć się angielskiego już od najmłodszych lat, bo tak teraz jest w Polsce. Moim zdaniem nie poradził sobie. Chyba tylko jedna osoba na tym filmie w miarę sobie poradziła.
„Dzieci w Polsce rozpoczynają obowiązkową naukę języka angielskiego dość wcześnie, bo już na etapie zerówki. Szkoła podstawowa ma obowiązek zapewnić przynajmniej dwie godziny angielskiego tygodniowo już od pierwszej klasy. W ciągu 8 lat daje to ponad 600 godzin nauki języka”.
I Brought a Polish Man Bread And Beer!!
th-cam.com/video/pbT4JIE4JKE/w-d-xo.html
@@Ntwadumela1 Piszesz bzdury. Pracowałem w Bawarii w Niemczech przez pół roku i może 20% mówiła po angielsku jako tako nie rozumiejąc wielu zwrotów.
@@Arszawin00 Bo pracowałeś z innymi imigrantami.
@@Ntwadumela1 Pracowałem z Niemcami, ty piszesz bzdury.
@@Arszawin00 Pokaż mi niemieckiego kanclerza albo innego podobnej rangi polityka z Europy Zachodniej, który mówiłby po angielsku tak jak Duda. I powiedz mi, skoro nasz prezydent, który jest niejako wizytówką kraju, ma taki poziom, to czego można się spodziewać po przeciętnym obywatelu?
Duda konsekwentnie walczy z językami obcymi
th-cam.com/video/XvaOrNxg-NY/w-d-xo.html
...taka to jest integracja....to wszystko dziala w jedna strone....anglia, niemcy, francja usa....ignoranci i nieuki....!!!.....
Ta pośrodku w 1.17 podobna do ewy kopacz :D
Grzegorz Brzęczyszyczykiewicz,Chrząszczyżewoszyce,powiat Łękołody
Ta pierwsza po lewej wygląda jak Grażyna Żarko :D
O ja! faktycznie xDDD
"DO RHOBOTY SCHNELL, SCHNELL ZSZSZZDISLAW"
Abstrachując do czego?
Tyle potrafi powiedzieć Niemiec po polsku do pracownika imieniem Zdzisław xD
Znakomite :D
Akurat w Niemczech pracuje się w wolniejszym tempie niż w Polsce
Dla wszystkich tych którzy mają ból dupy o to ze musimy się uczyć niemieckiego, to wiedzcie że język wroga trzeba znać :)
Jestes glupi jestes wrogiem sam dla siebie👹
Ich denke mal das ist ein Witz. Da ich deutsch bin verstehe ich keine Witze. :) Przez dziesięciolecia Polska nie była krajem, który się odwiedzało, to się powoli zmieniło dopiero 20 lat temu, a młode pokolenie Niemców, do którego należę, jest zwykle zbyt leniwe, by mówić więcej niż po francusku i angielsku.
@@Zurvanox Z pewnością brak motywacji - zrozumiały w przypadku starszych ludzi przyjeżdżających na weekendowe zakupy.
Powiem tak: NIEMCY.
Dokładnie :)
Ale jak przyjeżdżają do nas po żarcie, faje, paliwo, wakacje nad morzem/góry, to my musimy znać ich język
Trzeba było im przyjebać to by śpiewali po polsku
Mój znajomy tak się zniemczyl że jak przyjechał do Polski i chciał kupić kurczaka w sklepie a ja miałam w nim praktykę to powiedział ajne kukuryku byte a jak mnie zobaczył jak wyszłam z zaplecza to uciekł jak opatrzony i już kukuryku nie kupil
Prosze sie spytac o jezyk arabski.i bedzie ok
To my znamy prawie cały ich język a oni ani jednego słowa po polsku...
Często zdarza się, że szczegolnie starsi Niemcy nie przyznają się do znajomości polskiego.
tak wlasnie wygladaja przecietni niemcy janusze, dowartosciowal chyba kazdego Polaka ten film
No mnie jeszcze bardziej umocnił w tym że trzeba stąd spierdalać
tylko pieknie jest w dyplomacji,może już ich nie darzę nienawiścią ale do polubienia daleko za to co zrobili ,okradli ze wszystkiego a nas nazywają złodziejami
Co innego jak okradasz wroga a co innego kiedy polski rząd okrada Polskę xd
Nie wiem, co tam ukradli, ale raczej im się to nie opłaciło. Duża część niemieckiego terytorium należy dzisiaj do Polski, zwłaszcza Wrocławia nie mogą odżałować. Bardziej mam pretensje do Ukraińców, bo oni w przeciwieństwie do Niemców nie odcięli się od swojej historii a wręcz przeciwnie. Popularność OUN/UPA stale tam rośnie, a duża część polskiego terytorium należy dzisiaj do Ukrainy. A to, że Polacy kradną w Niemczech samochody, przecież jest prawdą. Nie przypominam sobie takiego zdarzenia, żeby to Niemiec przyjechał do Polski i ukradł samochód.
„Sondaż: Wzrosła liczba Ukraińców pozytywnie oceniających działalność OUN-UPA”
Właśnie przy granicy. :P schengen. :D hehe byłem tam
ZAPYTAJ CZ UMIEJA W IDISZ
Nie umieją jidysz bo Niemcy hebrajskiego w większość nie znaja
Zazwyczaj Niemcy zakładają, że w Polsce się po niemiecku rozumie, szczególnie na Ziemiach Zachodnich przed 1945r. przynależnych do Niemiec i wcale nie kwapią się do tego, by uczyć się choć parę słów po polsku. A jeśli już usiłują, to wychodzą takie kwitki jak np. "Denkuje" lub "Do widenja"... Sytuacja niełatwa, które nieraz potrafi doprowadzać do nieporozumień oraz lekkich też napięć.
Nam jest łatwiej, jesteśmy zdolniejsi i nie miewamy głupich uprzedzeń. Wspaniale czytamy po niemiecku i angielsku, ale nie możemy powiedzieć nawzajem - zwłaszcza o zatrzymanych w rozwoju mieszkańcach pewnych wysp w Europie. ♍
Nasi bliscy sąsiedzi a, słowa nie znają ale wstyd
Brak szacunku dla Polski jak widać
tępaki,Polacy gdziekolwiek sie pojawią to przynajmniej próbują mówić i sie dogadac.no cóż taka mentalność
Porsche,dziękuję
Po co mają uczyć się języka niewolników? Niewolnicy uczą się języka panów.
wyrzucic z Polski nauke jezyka niemieckiego!!!!!! Polski jezyk jest piekny ! 💗💖💖💖💕
No bzdura Kazdy jezyk nauczony to skarb
Wiem ze nawek chinczyk potrafi kurwa powiedziec pszeciez to popularne slowo
A gdzie tradycyjne słowo " KURWA " ??
Starzy Niemcy mówili kiedyś do Polaków tylko po niemiecku... „Alle raus”, „Hände hoch” .
Polacy i niemiecki, czyli czy łatwo znaleźć Polaka, który nic nie umie po niemiecku? -Czy może pan coś powiedzieć po niemiecku? -Ja naturlich, hande hoch!
No, takie głupie przyzwyczajenie...
Dziadek z SS nie uczył 💀
Ej to jest chore bo pewnie 1/4 Polaków umie mówić chociaż trochę po niemiecku a oni nawet nie umieją powiedzieć dzień dobry
aż ciekaw jestem ile razy padło słowo "kurwa" a zostało wycięte :D
A do mnie na granicy celniczka wyszczekala dlaczego nie znam niemieckiego? Ot taki narod inni niech mowia po niemoecku jak do nich przyjezdzaja, ale my juz nie musimy.
Я знаю по-немецки два слова: Гитлер Капут.
Nawet tutaj jesteś? haha.
o kurna, sami biali ;o
od 1943 mogli już pozapominać
przychodzą prawie co dziennie na zakupy przy granicy , wielokrotnie , i nic nie trybią
,, oni sa odporni na wiedzę nie do zaj..bania'' oni mają bardzo ograniczony umysł , trzymają się najczęściej swojej wykonywanej pracy i poza tym nic ich nie obchodzi , gdyby nie to że mają bazę kierowniczą na ciut lepszym poziomie , to było by krucho
tylko jedno mi się u nich podoba ,,PORZĄDEK''
Jak to mówi pewien słynny polski filozof F. K "mówić po niemiecku to by każdy chciał ale mówić po polsku to już ni ma komu"
A ja się niemca uczę już 8 rok ...
W Chorwacji i na Węgrzech jest identycznie. Niemcom nie chce się nauczyć ani słowa z miejscowych języków.
hahhahah, założę się o rękę że jeddnym z pytanych był POOlak hehehh.
Do you speak Polish?
No, I don't.
hehehe
bo niemcy sa tak zadufani ze nie ucza sie jezykow ;] to my musimy sie uczyc niemieckiego ;p
A ty skad to wiesz ze nie ucza sie jezykow. W kazdym liceum jest obowiazek 2 plus niemiecki znac. przewaznie jest angielski i hiszpanski. albo. wloski. Wiec jak nie wiesz to nie pisz glupoty
Jacyś Janusze z wyglądu
Gdyby ten sondaż zrobić w 1944 to byłyby inne wyniki
Przeciętny Polak zna pewnie kilkanaście słów po niemiecku :)
Dobrze im idzie, ja po niemiecku, tylko znam: "hende ho" - z filmów się nauczyłem. 🙄🙄
0:30 Boże dziękuję
0:34 Hm nie (coś tam) Dzień Dobły :D
no bo po co by mieli potrafić? Wy potraficie po afrykańsku?
A choćby po to mogliby POTRAFIĆ, bo zdolnych ludzi nauczenie się kilkudziesięciu prostych zwrotów nie trudzi aż tak bardzo. Ja często obserwuję w PL podobnych ludzi, którzy chwalą się, że oni NIGDY nie czytają instrukcji nowo zakupionego sprzętu! Uczą się metodą prób i błędów: klepią kolejnymi przyciskami w te i we wte, aż się coś uruchomi. Bo czytanie ich bardzo męczy! Proste, oczywiste, choć mało który z tych ludzi otwarcie się do tego przyzna!
Gustaw Piecyk Niektore instrukcje sa tak fatalnie napisane ze faktycznie szybciej i bardziej efektownie byloby klepanie metoda prob i bledow ;)
świnoujście to takie miasto w Polsce
Nie, ale umiem po niemiecku; )
Shadow Heart no i to jest prawidłowy kierunek :) Rumuni i chińczycy tyrający u nas też się uczą polskiego hehe
Ja sporządzam mięsko z pełną radością
ta krzywda jest już w genach rozumiesz
Glupota
My musimy znać, żeby z nimi się dogadać a oni to co...
W takim razie po co my sie uczymy niemieckiego
Pod prysznice to po hebrajsku zapraszali.