BOHEMIAN RHAPSODY recenzja Kinomaniaka

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 25 ต.ค. 2018
  • FREDDIE MERCURY... QUEEN... BOHEMIAN RHAPSODY...
    Był jeden jedyny i niepowtarzalny… Talent, charyzma, szaleństwo...
    A jaki jest film o Queen? Zapraszam na przedpremierową recenzję!
    PROGRAM FILMOWY KINOMANIAK KINOWE NOWOŚCI artur kinomaniak pietras ogląda 7 filmów tygodniowo i mówi na co warto wybrać się do kina a na co absolutnie nie :) i "słynna" skala ocen: na 10 w skali kinomaniaka... którą najbardziej uwielbiają dystrybutorzy i producenci filmów:) Ideał czyli 10 punktów zdobyły u mnie CZTERY filmy: Czas Apokalipsy, Blade Runner, Ziemia obiecana i Pokój…
    I CIĄGLE LICZĘ na więcej...
  • ภาพยนตร์และแอนิเมชัน

ความคิดเห็น • 709

  • @magorzatazapert9955
    @magorzatazapert9955 5 ปีที่แล้ว +257

    Pana recenzja do prawdy mnie wzruszyła... Nie ukrywam, ze bardzo czekam na ten film. Kocham Queen miłością bezkrytyczną... Freddie, Brian, Roger i John to byli, są i będą geniusze... W chwili obecnej jeszcze dodatkowo przeżywam mały "renesans" na Królową... Wspaniali muzycy, artyści, ale tez ludzie z ogromną klasą. Queen 4ever.

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว +10

      na pewno, jako zakochana "królowa" poczujesz to COŚ... silę, wzruszenie, żal...

    • @magorzatazapert9955
      @magorzatazapert9955 5 ปีที่แล้ว +6

      Tak... Ciągle czuję... :-( Najważniejsze, że ich wspaniała muzyka i przyjazn przetrwały próbę czasu... "Friends Will Be Friends, right to the end(...)"

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว +7

      wracam do tej muzyki... od okazji do okazji...a nawet częściej i za każdym razem jestem zdumiony...

    • @magorzatazapert9955
      @magorzatazapert9955 5 ปีที่แล้ว +4

      Byłam bardzo ciekawa Pana opinii właśnie na temat samego zespołu (nie tyle filmu)... I choć oczywiście uszanowałabym, gdyby nie był Pan fanem, to nie zawiodłam sie...:))))))) Ja kocham ich od jakichś 20 (moze nawet wiecej?), lat, ale tak naprawdę dopoznałam ich i zakochałam się dopiero w tym roku... Czterech naprawdę wyjątkowych facetów, osobowości... Chyba podążyli i kontynuowali drogę The Beatles, ktorą oni już nie zdążyli dalej podążyć...

    • @adamadamczyk8296
      @adamadamczyk8296 5 ปีที่แล้ว +5

      Panie Arturze, miła recenzja. Dodatkiem do filmu są nowe teksty do starszych utworów wykonanych przez Briana i Rogera. Teraz chyba od siebie mogę dodać, że i Brian, którego znam wraz z Rogerem (również mi nie obcego) wraz z Timem Staffelem, z którym tworzyli zespół Smile zgrali nową wersję ich utworu "Doin' Alright" z nowym tekstem. To takie spostrzeżenie człowieka, który zna ich lata. Założeniem było, że to rozrywka, a nie dokument. Bri i Rog zdecydowali się tego dokonać by dotrzeć do innych widzów. Produkcja jest amerykańska z ich spojrzeniem. Mój wkład w ten film to akceptacja do chórków koncertowych, bo i była taka szansa, więc z niej skorzystałem. Pozdrawiam.

  • @oczytejmalej20
    @oczytejmalej20 5 ปีที่แล้ว +214

    Fajna recenzja, jednak ja uważam, że film był naprawdę dobry, a Rami genialnie oddał niuanse, jak gesty, czy sposób poruszania się Freddiego. Oglądałam w Imax, w oryginale, bez napisów. Widziałam jak niejednemu facetowi łezki szły po policzku. Pod koniec większość osób została w kinie. To pokazuje, że ta znana wszystkim historia nadal porywa. To film przede wszystkim o niesamowitej muzyce Queen, z przepięknymi zdjęciami nie pomijając OGROMNEGO talentu aktorskiego odtwórcy głównej roli. Nie znajdziemy tu niejednokrotnie taniego szokowania, ciemnych stron Freddiego, czy ostrych scen gejowskiego seksu. Znajdziemy tu za to niesamowitą muzykę, trochę śmiechu i wzruszeń.
    To hołd dla jednego z najlepszych zespołów rockowych, w teledyskowym stylu.To film o samotności. Freddie Mercury był w całej pozornej lekkości filmu postacią tragiczną. Samotną. Homo(bi?)seksualista, którego największym i jedynym romantycznym uczuciem był ten do kobiety, jedynej miłości swojego życia, Mary. Artysta, który u szczytu sławy, kariery i - nie bójmy się użyć tego określenia - wielkości został brutalnie ściągnięty na ziemię przez śmiertelną chorobę. Nie życzył sobie jednak roztkliwiania się nad jego losem. Ile mógł, trzymał swój stan zdrowia w tajemnicy. Zamiast robić smutne miny do kamery czy być twarzą kampanii na rzecz chorych, został gwiazdą aż do końca. Świetny film, i choć to bardzo skondensowana historia, to polecam, chociażby dla muzyki :)

    • @joannaryczek1291
      @joannaryczek1291 5 ปีที่แล้ว +6

      Zmierzyć się z taką legendą, mega wyzwanie. Aktorsko nikomu nie znany poniósł rolę. Podołał gigantowi. Im

    • @joannaryczek1291
      @joannaryczek1291 5 ปีที่แล้ว +6

      Od A do Z zgadzam się.

    • @szlachta1alek
      @szlachta1alek 5 ปีที่แล้ว +4

      zgadzam sie! super film, polecam :)

    • @szybkigi1772
      @szybkigi1772 5 ปีที่แล้ว +1

      Bylem na tym filmke i moglbym powiedziec ze Freedy nie mial az takich wysunietych zebow chociarz w drugiej polowie filmu jest to przez wąs mniej zauwazalne i troche źle mimike Freediego oddał (w sensie miny twarzy)

    • @arkadiuszrybicki2564
      @arkadiuszrybicki2564 5 ปีที่แล้ว +4

      Podpisuję się obiema rękami pod Twoją recenzją. Byłem jednym z tych facetów ;) Emocje nie do opanowania... W scenach koncertu Live Aid chciało się skakać, krzyczeć bo wrażenie bycia pośród tysięcy ludzi było tak silne.

  • @wojciechbaszczynski7315
    @wojciechbaszczynski7315 5 ปีที่แล้ว +17

    Mam 50 lat i jedynego czego najbardziej w życiu żałuje to tego że nigdy nie byłem na koncercie Queen. Film mnie wzruszył do łez. Zwyczajnie popłakałem się na koniec.
    Widocznie nie jestem prawdziwym chłopakiem bo oni podobno nie płaczą :-))))
    Pozdrawiam Wszystkich fanów Frediego.

  • @bachapacha3894
    @bachapacha3894 5 ปีที่แล้ว +36

    Dziś byłam na premierze filmu!Śpiewałam,płakałam,śmiałam się...Film bardzo mi się podobał!
    Jako fanka Queen stwierdzam,że warto pójść i obejrzeć,bo dla prawdziwego fana zespołu to
    uczta jakiej nie było można nigdy zobaczyć.Muzyka bierze górę...Myślę,że Freddie byłby zadowolony...Show must go on Ferddie...show must go on!!!

  • @magdamikoda5751
    @magdamikoda5751 5 ปีที่แล้ว +69

    Wczoraj byłam na tym filmie w kinie w miałym miasteczku we Francji. Podczas seansu nikt nie rozmawiał, ludzie śmiali się i czasami płakali. Wszyscy zostali na miejscach az skończyły się napisay i muzyka przestała grać. Wtedy rozległy się brawa na sali kinowej. Wszyscy! bili brawo. Wspaniałe przeżycie. Jak dla mnie film pełen wrażeń, gęsia skórka przez większość seansu. POLECAM!

    • @megustass1417
      @megustass1417 5 ปีที่แล้ว +4

      J a dzis byłam w małej miescienie w Polsce, nikt nie roizmawiał nie jadł nie ruszał sie. U mnie ciarki od stóp do głów moim zdaniem ukazanie wielkości legendy zespołu, frontmena Queen, niby ugłaskana wersja ale czy swiatu potrzebna dosadna wersja z sypiacymi sie narkotykami i orgiami? bo niektóre watki przyciete... ja mam wrażenie ze film skupia sie na talencie, wielkosci legendy zespołu i gigantycznej stracie. nie chodziło o obnażenie Freddiego ale o pokazanie jego wielkosci, wielkosci queen. Reakecja na wembley mówi sama za siebie. nie dosc ze poczułam ze tam byłam, to jeszcze widok ze sceny i ta muzyka zapierajaca dech w piersiach od 1 minuty. Moim zdaniem nie chodzi o filom, rezyserie, aktora... historia, bohaterowie plus ich muzyczne dzieła nic wiecej nie potrzeba!

    • @kawaczarna1850
      @kawaczarna1850 5 ปีที่แล้ว +5

      Wczoraj obejrzałem. Ludzie siedzieli w kinie, aż się skończyły napisy i wybrzmiała muzyka. A gdy już wychodziliśmy na zewnątrz, jakaś para zaczęła śpiewać "Bohemian Rhapsody" - i kilka osób dołączyło do śpiewu.

    • @syllissa36
      @syllissa36 5 ปีที่แล้ว +2

      Myśmy wczoraj też bili brawo, Multikino Katowice seans 17.30

    • @mangatociotamangatociota6966
      @mangatociotamangatociota6966 5 ปีที่แล้ว +1

      super film brakuje słów , takiego zespołu już nie bedzie .

    • @monikavh
      @monikavh 5 ปีที่แล้ว +1

      Kurczę gdzie ja mieszkam!?!? Wraz ze mną tylko garstka osób siedziała do końca napisów. Nie mogłam tego pojąć dlaczego wychodzą. Tu w komentarzach przynajmniej widzę, że to oni są dziwni - nie ja :) Thank you all

  • @Razzzordback
    @Razzzordback 5 ปีที่แล้ว +37

    człowiek dostrzega jak nisko upadła dzisiejsza muzyka rozrywkowa...

  • @dzieckochaosu7849
    @dzieckochaosu7849 5 ปีที่แล้ว +45

    Wydaje mi się, że to, o czym wspominasz, że do końca widzimy tego młodego zagubionego chłopaka było zabiegiem celowym, ten drobny szczegół dodaje autentyczności i głębi postaci ultra wrażliwego artysty, samego w tłumie - jak to ujęto w filmie- ślizgającego się w ciemności pomiędzy chwilami, które są czegoś warte. Freddie był kolorowym ptakiem, jego świat wyglądał inaczej niż nasz. Tacy ludzie widzą i czują więcej i często nie potrafią udźwignąć ciężaru codzienności.
    Zgadzam się jednak, że film został bardzo ugrzeczniony, zabrakło dosłownie szczypty pieprzu i kontrowersji. Uważam, że to jednak piękny pomnik, hołd dla tego jedynego w swoim rodzaju artysty. Non omnis moriar - wrażliwość jego głosu i osobowości będzie wzruszać jeszcze wiele pokoleń.

  • @raven_864
    @raven_864 5 ปีที่แล้ว +76

    Widziałam wczoraj ten film w IMAX. Mega przeżycie. I widownia... Żadnego gadania, czy szeleszczenia torebkami. Za to dało się słyszeć jak podśpiewują. A na koniec... Gdy zaczęły się napisy ludzie wstali z miejsc i zaczęli się kierować do wyjścia, ale przystanęli i słuchali muzyki do samego końca. Bo tak, masz rację, siłą tego filmu jest muzyka. Choć i Rami Malek jako Freddie chwycił za serca. Zdecydowanie polecam.

    • @kinorecenzje2360
      @kinorecenzje2360 5 ปีที่แล้ว +1

      Masz racje film bardzo dobry ale ludzia sie nie podoba bo nie ma scen ze niby ugrzeczniony ale tak czy siak to kawał historii i ogląda się świetnie pozdrawiam

    • @raven_864
      @raven_864 5 ปีที่แล้ว +6

      @@kinorecenzje2360 A czego się oni spodziewali? Że na ekranie zobaczymy jak Freddie bierze udział w jakiejś orgii? Gra o tron aż tak ludzi zdeprawowała, że wolą oglądać goliznę niż subtelne zaznaczenie, że do czegoś doszło? Film ma minusy i jestem ich świadoma. Zła chronologia zdarzeń, pominięcie wielu wątków. Ale to w niczym nie zmienia faktu, że uchwycili wyjątkowość zespołu. A chyba o to chodziło bardziej niż o jak najwierniejsze przedstawienie faktów.

    • @gramydalej2418
      @gramydalej2418 5 ปีที่แล้ว +3

      Cała prawda co piszesz, byłem w kinie było to samo. Ludzie w fotelach na napisach siedzieli jak zahipnotyzowani. Czułem się jak na koncercie, po prostu coś nieprawdopodobnego.

    • @FoHsi
      @FoHsi 5 ปีที่แล้ว

      Bardzo ciekawe jest to co piszesz... U mnie w mieście wręcz odwrotnie, widownia w dziwnych momentach wybuchała śmiechem, na pewno nikt nie śpiewał.
      Sam Malek zawsze kojarzył mi się z Mr Robot ;-)

    • @raven_864
      @raven_864 5 ปีที่แล้ว

      @@FoHsi Och, u mnie też w paru momentach ludzie się śmiali. A śpiew nie był głośny, to było raczej nucenie do rytmu. I to na obu seansach, na których byłam. Aż ciekawa jestem czy na trzecim, na który wybieram się w przyszłym tygodniu też tak będzie.
      A Rami dla mnie przez długi czas był Faraonem z Nocy w muzeum ;)

  • @wiktoriajanowska2335
    @wiktoriajanowska2335 5 ปีที่แล้ว +138

    Jestem z gimbazy i bylam na tym filmie, bardzo mi sie podobał i pod koniec filmu sie bardzo wzruszylam.
    Mam 15 lat i wole słuchac starszych kawałków typu Queen, Michael Jackson. Teraz nie ma takiej muzyki, nie ma takich koncertów, nie ma takich fenomenów.... wydaje mi sie ze urodziłam se w złej dekadzie.

    • @szymongruber5796
      @szymongruber5796 5 ปีที่แล้ว

      Jestem ponad dwadzieścia lat starszy i też o tej złej dekadzie myślałem.

    • @dolegato8987
      @dolegato8987 5 ปีที่แล้ว +3

      Idź na koncert pearl jam to jest naprawdę koncert godny polecenia również mam 15lat😉

    • @shrek3139
      @shrek3139 5 ปีที่แล้ว +6

      Mam to samo :) patrząc na magię tego koncetru ludzie, którzy się bawią zamiast nagrywać wszystko na komórkę a potem wstawiać na swoje social media niewyrazny obraz z makabryczną jakością dźwięku. Ludzie idą na koncert, żeby go nagrać a potem oglądać w domu w fatalnej jakości. Styl tych ludzi, wspaniała muzyka...
      Chciałabym urodzić się w jakimś 1946-50 ale w USA bo u nas był dramat

    • @wiktoriajanowska2335
      @wiktoriajanowska2335 5 ปีที่แล้ว +1

      @@shrek3139 pozdro ziomek!

    • @shrek3139
      @shrek3139 5 ปีที่แล้ว +1

      nahahahaha akurat jestem babą

  • @izka1179
    @izka1179 5 ปีที่แล้ว +30

    Zabrakło mi na końcu God save the Queen . Poza tym czułam taką energię jakby Freddie stał przede mna jak żywy . Najlepszy męski rockowy głos na świecie .Nikt nigdy go już nie zastąpi . ❤️

    • @dustandbones6389
      @dustandbones6389 5 ปีที่แล้ว

      Ej no nie już nie przesadzajmy. Freddie ofc jest legendą i nikt mu tego nie odbierze, ale tacy ludzie jak np. Matt Bellamy z Muse i wielu innych godnie wypełniają lukę po Fredim.

  • @Natalia-mi5xf
    @Natalia-mi5xf 5 ปีที่แล้ว +28

    Wychowałam się na muzyce Qeen.Freddy był niesamowity,niepowtarzalny.Takich wokalistów już nie ma.Takiej muzyki już nie ma.Szkoda,że przyszło mu żyć w czasach w których nie był rozumiany jego styl,orientacja w rodzimym kraju.Sława go przerosła ale przedewszystkim samotność mimo tłumów fanów.W sercu zawsze pozostanie żal po tak genialnym artyście.Na film pójdę,chociażby po to żeby zamknąć na chwilę oczy i poczuć tę moc.Dziękuję za wspaniałą recenzję.Pozdrawiam

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว +2

      dziękuję za te piękne, choć smutne słowa... Pozdrawiam

    • @sebastiankubacki4294
      @sebastiankubacki4294 5 ปีที่แล้ว +1

      Widać, że jesteś co najmniej fanem :) Pozdrawiam.

    • @mikoajpado2861
      @mikoajpado2861 5 ปีที่แล้ว

      Są jeszcze dobre zespoły i wokaliści

    • @Kempu93
      @Kempu93 5 ปีที่แล้ว

      Kurła kiedyś to była muzyka, teraz już nie ma muzyki.

  • @urszulapragert294
    @urszulapragert294 5 ปีที่แล้ว +47

    Prawdziwych fanów film na pewno wzruszy, muzyka powala, szkoda, że film trochę przeinacza fakty - Freddie w czasie występu na Live Aid nie wiedział jeszcze, że jest chory. Ale film bezwzględnie wart obejrzenia! Rami Malek daje radę, gra nieźle, chociaż pod względem podobieństwa do prawdziwych muzyków, najbardziej trafnie dobrany jest aktor grający Briana Maya. A tak w ogóle, po raz enty dochodzę do wniosku, że Freddie Mercury był genialny i nie do zastąpienia!

    • @adamadamczyk8296
      @adamadamczyk8296 5 ปีที่แล้ว

      Urszula Pragert to świadome zabiegi.

  • @paulinamikulak3251
    @paulinamikulak3251 5 ปีที่แล้ว +35

    Wlasnie wrocilam z kina i jestem wzruszona. Ostatnie sceny byly genialne i te pokazanie koncertu live aid. Mialam wrazenie jakbym tam byla. Zdaje sobie sprawe ze ten film to idealnych nie nalezy ale mysle ze pieknie oddal hold Freddiemu i zespolowi Queen. Niech jego legenda pozostanie wiecznie zywa :)

    • @kinorecenzje2360
      @kinorecenzje2360 5 ปีที่แล้ว

      świeta racje podpisuje sie pod tym

    • @arkadiuszkamysz
      @arkadiuszkamysz 5 ปีที่แล้ว

      W jakim kinie już niby leciał???

    • @paulinamikulak3251
      @paulinamikulak3251 5 ปีที่แล้ว

      @@arkadiuszkamysz w UK - Edynburg juz puszczaja

    • @korneliamilf9861
      @korneliamilf9861 5 ปีที่แล้ว

      +Arkadiusz w heliosie był w zeszła niedziele przedpremierowo

    • @korneliamilf9861
      @korneliamilf9861 5 ปีที่แล้ว

      +Arkadiusz przynajmniej w moim mieście i oczywiście od dzisiaj

  • @kretinovalentino8054
    @kretinovalentino8054 5 ปีที่แล้ว +65

    Tuza muzyki rockowej, ikona popkultury, legenda przerwana nieuleczalna choroba.
    Show must go on

    • @kretinovalentino8054
      @kretinovalentino8054 5 ปีที่แล้ว

      @@qbiack ????

    • @qbiack
      @qbiack 5 ปีที่แล้ว +1

      Patrz pkt 2. A skoro nie wiesz to: ten tuz!

  • @mgcapricorn
    @mgcapricorn 5 ปีที่แล้ว +12

    Serial o Queen i Freddim-taki długi z wszystkimi szczegółami z życia to byłoby naprawdę super sprawa. Ogladalabym jak zapalona.

  • @boryspower
    @boryspower 5 ปีที่แล้ว +12

    Byłem na pokazie przedpremierowym, teraz obejrzałem Pana recenzję - w 100% się z nią zgadzam - poruszał Pan dokładnie te tematy, które ja bym poruszył mówiąc o tym filmie.
    To jest jedyny film na który mam ochotę iść drugi raz do kina - nie przez wielkość samego filmu - po to, by poczuć tą muzykę, która była idealnie zgrana z akcją! Ktoś, kto zna historię Queen, dokładnie czuje w którym momencie wejdzie która piosenka. "Po jednej nutce", z samego tła danej sceny...
    Bardzo polecam ten film - to była muzyka, to była moc! W kinie ponownie ją czuć!
    Ps. I ta dziwna sytuacja na koniec filmu - lecą napisy, część ludzi wstaje i idzie w kierunku wyjścia, ale większość się zatrzymuje i słucha muzyki na stojąco, jakby na coś czekali, jakby chcieli oddać cześć Freddiemu przez minutę ciszy...

  • @joannaryczek1291
    @joannaryczek1291 5 ปีที่แล้ว +75

    Moj zachwyt nad Queen jest bezgraniczny. Jeżeli chodzi o film... Uważam, że świetna robota. To nie film psychologiczny! To nie film biograficzny! To film o geniuszu Queen, a nie Freddiego! Sceny ukazujące Jego samotność, wzruszają. Sceny, w których pokazana homoseksualność bardzo dobrze pokazane. Bez wulgaryzmów, pornografii. Film o geniuszu, samotności i wierności. Nie było by Queen bez Freddiego, nie było by Queen bez Smeil.

    • @bbershka9
      @bbershka9 5 ปีที่แล้ว +2

      Smile?

  • @EliuszHadrian
    @EliuszHadrian 5 ปีที่แล้ว +14

    W końcówce We are The Champions z Live Aid jest słynne zakończenie przez Freddiego "of the world". Takiej wersji nigdy nie było oryginalnie, na płycie, z tymi słowami na końcu. Odtąd już zawsze każdy śpiewał te piosenkę z tym dodatkiem.

  • @krzysztofmalinski9165
    @krzysztofmalinski9165 5 ปีที่แล้ว +8

    Byłem, widziałem, przeżyłem. Brakuje z 3h do pełnego obrazu - zwłaszcza na końcu. Co nie zmienia faktu, że to film obowiązkowy dla każdego fana Queen.

  • @allright4915
    @allright4915 5 ปีที่แล้ว +104

    Film rzeczywiście może za grzeczny, ale z drugiej strony mam wrażenie, że niektórzy byliby zadowoleni dopiero jakby pokazano ostre sceny seksu dwóch facetów w kiblu. Czy kino musi być tak dosłowne? Z filmu dało się wywnioskować, że Freddie grzeczny nie był, miał mnóstwo kochanków, a koka była nieodłącznym gościem imprez. Czytam też narzekania, że film po omacku traktuje chorobę Freddiego. Szczerze to wydaje mi się, że byłoby świństwem ze strony kolegów z zespołu pokazywanie teraz jak choroba go wyniszczała, gdy jemu tak zależało na prywatności w tej materii. Dla mnie 8/10, mogłoby być trochę więcej szaleństwa :)

    • @kinorecenzje2360
      @kinorecenzje2360 5 ปีที่แล้ว +1

      Masz racje ja jednak uważam że film był fajny ale to tylko moja opinia a wiadoma ilu ludzi tyle opini

    • @adamadamczyk8296
      @adamadamczyk8296 5 ปีที่แล้ว +5

      Szaleństwo musi być okiełznane, bo to jednak Amerykanie robili, ale tak Brianowi jak i Rogerowi zależało, by pokazać talent muzyczny, a nie aspekt erotyczny.

    • @allright4915
      @allright4915 5 ปีที่แล้ว +10

      @@adamadamczyk8296 akurat mnie odpowiada to, że film skupia się bardziej na części artystycznej zespołu niż kontrowersjach związanych ze stylem życia Freddiego. Pisząc o szaleństwie myślałam raczej o formie filmu. Fabuła płynie od wydarzenia do wydarzenia, można było tu trochę poeksperymentować. Zabrakło mi przepychu,szaleństwa i nieprzewidywalności na miarę tytułowej piosenki :)

    • @mopo3953
      @mopo3953 5 ปีที่แล้ว +2

      Idealnie podsumowane

    • @MrZarano
      @MrZarano 5 ปีที่แล้ว

      @@mopo3953 Dobrze napisane

  • @roman7696
    @roman7696 5 ปีที่แล้ว +34

    Muzyka Queen towarzyszy mi od dzieciństwa. Pierwszy utwór jaki mnie zauroczył to było "Radio GaGa". Do tego ten niesamowity jak na tamte czasy teledysk. A potem dalej już poszło i trwa do dzisiaj. Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że Freddie upadł. Freddie zachorował i zmarł, ale to nie był upadek. Queen nigdy nie upadł, a ich muzyka jest ponadczasowa. Mój syn już jak miał 5 lat to lubił bardzo "We will rock you". Teraz jest już prawie dorosły i też uwielbia Queen. Ta muzyka wciąż łączy pokolenia.
    Co do filmu to nie wiem czy na niego pójdę. Mnie wystarczy puścić sobie na dvd ich koncert z Wembley. Aktor grający Freddiego, chćby nie wiem jak dobry, to jednak tylko aktor.
    Pozdrawiam wszystkich fanów Queen.

    • @kapi3300
      @kapi3300 5 ปีที่แล้ว +5

      Masz rację. Nie wiem kto twierdzi, że Freddie upadł ale musi być strasznym ignorantem. Freddie miał nomen omen "szczęście", że zmarł jako legenda i nie zdążył upaść. Czasami się też zastanawiam co by było gdyby nie umarł? Stał się niegrzecznym dziadkiem jak staruszkowie z The Rolling Stones? Zdziadział i odcinał kupony? Czy też by upadł i zniknął zapomniany i niechciany? Dzisiejsze Queen właśnie przez szacunek dla legendy, jest legendą do dzisiaj i nikt tego nie zmieni.

    • @baca29
      @baca29 5 ปีที่แล้ว

      Idz na film dla mnie genialny, pozwala przenieść sie w czasie. Brian jak ... Przeniesiony w czasie! Naprawde niesamowite. Historia musiala byc splycona bo film musialby trwac z kilka godzin. Watek miłości przyprawia o dreszcze zwlaszcza jesli sie ma podobne doswiadczenia. Ja jeszcze planuje go obejrzec w imax.

    • @Ilonita77
      @Ilonita77 5 ปีที่แล้ว +1

      @@kapi3300 Właśnie wycisnął życie jak cytrynę-tak, jak chciał. Często mówił, że nie chce być stary. I że fikac na scenie w wieku 60lat nie zamierza. A tworzył do niemal samego końca. Nagrał sporo materiału, który był wyemitowany później. Na tym ich fenomen polega, że byli inteligentni, nigdy z siebie nie zrezygnowali, mieli klasę i byli wobec siebie lojalni, pomimo przecierek (ale te akurat każdej rodzinie są ;) ). Jeśli ktoś mówi o tu o upadku, to chyba na głowę upadł. Żył rock'n'rollowo i niefortunnie przyszło mu za to zapłacić. Ale nie żalił się, nie rozmienil, tylko tworzyl z przyjaciółmi do końca.

  • @yablonov6374
    @yablonov6374 5 ปีที่แล้ว +12

    Oczywiście, że film nie oddaje w pełni fenomenu Freddiego; aby to pokazać musielibyśmy w kinie zostać na minimum weekend - brak Barcelony, Davida, 250 tysięcy z Rio... pewnie każdy spodziewał się także końcówki w stylu Wembley 1992 - tribute. W każdym razie - ja nie mam się do czego przyczepić, może tylko do tego, że uświadomiłem sobie jaki jestem stary.

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว +3

      może lepiej... dojrzały... i jakie piękne chwile się przytrafiły :))

    • @yablonov6374
      @yablonov6374 5 ปีที่แล้ว

      @@KinomaniakPietras brakuje jeszcze np muzyki z Flasha, Nieśmiertelnego... ale było za to delikatne nawiązanie do otoczki związanej z "Bicycle Race", szkoda, że tak delikatne :)

  • @MagdaLena-ns5hj
    @MagdaLena-ns5hj 5 ปีที่แล้ว +23

    Byłam. Moze jestem stronnicza ale film dobry. Nawet bardzo... Ale ta muzyka. Aż chciało się śpiewać, tupać, klaskać. Muzyka porywa. Polecam by to przeżyć, poczuć tą niesamowitą muzykę.
    Kocham Queen.

  • @kamillaczerwinska5734
    @kamillaczerwinska5734 5 ปีที่แล้ว +6

    Witam wszystkich. Jestem właśnie świeżo po obejrzeniu filmu. Po części zgadzam się z panem Arturem, po części nie. Otóż mnie także wbiło w fotel, film bardzo mnie poruszył (zryczałam się "jak bóbr" i zakosami przemykałam do domu ;-) ). Jak napisałam później na fb- doskonałość muzyki sama w sobie skazuje ten film na sukces. A więc i tu pełna zgoda. Natomiast mnie właśnie podobało się to, że film był pomiędzy koncertami dość grzeczny, dość delikatny, "płynący". Podobały mi się te kontrasty i przy mojej dość dużej wrażliwości , zwiększały jeszcze intensywność doznań. Twórcy zarysowali portret Freddiego w sposób delikatny, nienarzucający się, jakby z szacunku dla muzyki nie próbowali z nią konkurować-tak to odebrałam.. W każdym razie gorąco polecam!

    • @aniamazurczyk3022
      @aniamazurczyk3022 5 ปีที่แล้ว +2

      Zgodzę się z Twoją opinią. Muzyka w tym filmie gra główną rolę i jest ona genialna i ponadczasowa. Uważam za bardzo dobre posunięcie reżysera, że zawoalował hulaszcze życie Freddiego. Do dzisiaj czuję niesmak po obejrzeniu "Skazanego na bluessa ".

  • @katarzynk4
    @katarzynk4 5 ปีที่แล้ว +3

    Bylam w sobote na filmie, dla mnie jako zwyklego widze i osoby, która WCZESNIEJ po prostu sluchala czasami tych najwiekszych hitow-WSPANIALY FILM

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว +1

      :))))

    • @ewej22
      @ewej22 5 ปีที่แล้ว +1

      Ja tak samo miałam, po seansie oglądam i słucham wszystkiego jak leci :) koncert w Wembley z 1986 już 3 razy oglądałam i co ciekawe jeszcze mi nie przeszło. Zamiast słuchać Christmas songów to tylko Queen i Queen.

  • @marti86tr
    @marti86tr 5 ปีที่แล้ว +5

    Mój tata absolutnie miłujący wielkie zespoły minionych epok słuchał też Queen,wiadomo.Pamiętam,że kiedy jako mała dziewczynka słyszałam głos Freddiego z głośników na maksa - zawsze miałam ciarki.Potem,jako trochę starsza małolata będąc sama w domu puszczałam sobie I Was Born To Love You i zaczynało się wokalno-taneczne wariactwo,dopóki rodzice albo babcia otwierając drzwi nie sprowadzili mnie na ziemię :)) Dzięki za recenzję Kinomaniaku :)

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว +1

      to są wspomnienia... :)) Pozdrawiam Maleno, akp

  • @jontasone
    @jontasone 5 ปีที่แล้ว +8

    Z tej recenzji wynika Panie kinomaniaku.. że nie mam na co czekać, tylko zobaczyć ten film:) tak długo czekałem i mimo wszystko widzę, że zrobili robotę. Najważniejsza jest muza, o to chodzi przede wszystkim, ten zespół wspólnie stworzył to, czego nie zapomnimy do końca życia.

  • @radhradhulski7521
    @radhradhulski7521 5 ปีที่แล้ว +3

    "Każdy powinien zobaczyć ten film i zobaczyć,jak wiele straciliśmy.I jak wielkie mieliśmy szczęście,że tak wiele zostało." Jesteś wielki Arturze Kinomaniaku.

  • @margaretkowalska6937
    @margaretkowalska6937 5 ปีที่แล้ว +3

    Właśnie wróciłam z kina a wrażeniami podzielę się na Fb.
    Pozdrawiam Arturze:)

  • @krzysztof18199
    @krzysztof18199 5 ปีที่แล้ว +5

    Właśnie wróciłem z kina i 100% warto Były momenty gdy czułem jak by ktoś ściskał mnie za gardło . i ten żal , że mógł by jeszcze żyć do dziś . Bardzo żałuję że nie mogłem być na jego koncercie. Gdy zmarł miałem 9 lat i pamiętam że w pokoju miałem plakat z Fredim i bardzo mnie ta wiadomość zasmuciła .

  • @pancerniakow22
    @pancerniakow22 5 ปีที่แล้ว +7

    Właśnie wróciłem z kina z żoną z filmu "BOHEMIAN RHAPSODY" i powiem tylko jedno Rewelacja!!! Piękny hołd iArtyście niezwykłym czyli o Fredym Mercurrym i QUEEN.Polecam!

  • @marcinster3447
    @marcinster3447 5 ปีที่แล้ว +5

    Byłem i polecam całym sercem powrót do lat młodości kręci się w oku łza niejedna co do gry aktorskiej nie ma takiej możliwości aby ktoś jeden do jednego oddał postać Freddiego Mercurego za to Brian Brian May 1 do 1 Czasami nie wiem który jest który uważam że bardzo dobrze iż nie skupiono się na życiu prywatnym zaznaczając tylko mniejszymi lub większymi akcentami jego aspekty a skupiono się na muzyce bo to najważniejsze co nam po nich zostało A nie to kto z kim sypiał

  • @kobver1985
    @kobver1985 5 ปีที่แล้ว +4

    Jak dla mnie film genialny. A główny aktor odegrał go wzorowo :) muszę obejrzeć go jeszcze raz:)

  • @martynaloconte1707
    @martynaloconte1707 5 ปีที่แล้ว +19

    Mieszkam w Anglii od paru miesięcy i nie ukrywam że to był jeden z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie filmów. Miałam okazję być na jego premierze i osobiście, jako fankę QUEEN, bardzo mnie poruszył. Mimo młodego wieku (13 lat) uwielbiam muzykę z lat 70 i 80. Film jak dla mnie trochę za krótki, dlatego cała akcja tak "pędziła". Polecam serdecznie 9/10 ❤

  • @magda53100
    @magda53100 5 ปีที่แล้ว +5

    Wczoraj byłam na filmie i powiem to nie tylko film biograficzny, ale też koncert .....wspaniały koncert .....extra :)

  • @hansskloss5896
    @hansskloss5896 5 ปีที่แล้ว +13

    Jeżeli ktoś nie widział, bardzo polecam, nie słuchajcie negatywnych opinii, ponieważ dla fana tej muzyki i fana Freddiego (ja osobiście go kocham) ten film jest genialny, można oczywiście by się było rozwodzić - czy na pewno wszystko jest zgodnie z prawdą? - czy aktorstwo było na najwyższym poziomie? - czy Braian May przyczynił się do tego, że Freddie jest w filmie pokornym chłopcem? - i nad masą innych rzeczy. Film jest przyjemny, wspaniale się go ogląda, po ponad 2 godzinach oglądania, człowiek chce oglądać jeszcze i jeszcze, a niestety film się kończy. Jest to film fabularny, a nie dokumentalny i o tym warto pamiętać. Polecam każdemu fanowi zespołu Queen, Freddiego Mercurego, czy samej twórczości zespołu. Pozdrawiam.

  • @MrWaterfox91
    @MrWaterfox91 5 ปีที่แล้ว +4

    Wczoraj byłem na filmie i polecam 10/10! Ciekawostka bez spojlera: w filmie na koncercie live aid podczas gdy kamera pokazuje publiczność i wszyscy trzymają ręce w górze rzuciła mi się w oczy jedna osoba która pokazuje środkowe palce w stronę sceny, był to ułamek sekundy i kamera była w ruchu. Jestem ciekaw czy ktoś jeszcze to zauważył :D
    P.S. Dla mnie ten film nie jest biograficzny, jest to doświadczenie muzyczne z zarysem historii

  • @annamazur2778
    @annamazur2778 5 ปีที่แล้ว +5

    Mam 28 lat, muzyka Queen towarzyszyła mi w najważniejszych chwilach w życie. Oczywiście zwzruszenia ryczałam na fimie jak bóbr😭

  • @damjano2940
    @damjano2940 5 ปีที่แล้ว +2

    Za sam wstęp, byłem gotów dać like. Na prawdę świetny. Bardzo fajna i profesjonalna recenzja, nie mówie tego jako fan, rzadko oglądam twój kanał. Jedynie zbyt długie wstawki z filmu, jak dla mnie. Po za tym super, chce się oglądać. Zazdroszczę montażu ;) oby tak dalej, a może nawet lepiej. Pozdrawiam

  • @nataliawiaczek2947
    @nataliawiaczek2947 5 ปีที่แล้ว +3

    Ten film urzekł moje serce i autentycznie czułam się jakbym tam była zwłaszcza podczas koncertu live Aid, przepiękny film

  • @otas1853
    @otas1853 5 ปีที่แล้ว +11

    Pamiętam jak moja kilka lat starsza siostra fascynowała się Queen gdy byłem maluchem :) Wtedy jeszcze śpiewałem Fasolki i piosenki z Pana Kleksa i minęło wiele lat zanim dojrzałem do tej muzyki. Na film z pewnością się przejdę i zaproszę siostrę, która niestety ma teraz na głowie za dużo codziennych trudów aby znaleźć czas dla siebie i na cieszenie się muzyką. Mam nadzieję, że będzie to dla niej 2 godzinny powrót to łatwiejszych i szczęśliwszych czasów :)

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว +2

      ja wszystko co najlepsze muzycznie, łapałem od starszego brata... Queen, Led Zeppelin, Deep Purple... Jazz... Piękne czasy...

    • @magorzatazapert9955
      @magorzatazapert9955 5 ปีที่แล้ว

      @@KinomaniakPietras Jeszcze bardziej zyskał Pan w moich oczach :))))))))

    • @inaviol9500
      @inaviol9500 5 ปีที่แล้ว +1

      @@KinomaniakPietras muzycznie piękne czasy - lata 70, 80....

    • @otkaczalkawariatka
      @otkaczalkawariatka 5 ปีที่แล้ว +1

      @Otas jesteś Super Bratem 👍

    • @marsik7347
      @marsik7347 5 ปีที่แล้ว

      Taki brat to skarb !

  • @anika_s
    @anika_s 5 ปีที่แล้ว +17

    Cóż. .. jako fanka zespołu i tak pójdę na ten film, nawet jeśli nie jest szczególnie dobry (chociaż bardzo szkoda) i pewnie będę płakać jak szalona. Chusteczki już szykuję. ..
    Jakby nie patrzeć, ten film to jedyna okazja, żeby w jakiś sposób "być" na koncercie zespołu, kiedy Freedie jeszcze z nimi śpiewał. Innej już nie będzie. Mnóstwo osób chce chociaż w małym stopniu poczuć tę atmosferę, przeżyć te emocje. Film więc pewnie i tak dobrze się sprzeda (nawet jeśli ludzie później będą go krytykować).

    • @JacobJulyMetalDetecting
      @JacobJulyMetalDetecting 5 ปีที่แล้ว +1

      Świetny jest!!! Płakałem kilka razy

    • @anika_s
      @anika_s 5 ปีที่แล้ว +1

      @@JacobJulyMetalDetecting właśnie wróciłam z kina. Dobrze, że wzięłam chusteczki. Tyle. Oto cała moja recenzja tego filmu.

  • @Tomekcomover
    @Tomekcomover 5 ปีที่แล้ว +2

    Muszę uchylić kapelusza i powiedzieć że bardzo trafną i obiektywną recenzję Pan przedstawił. Chyba nic dodać i nic ująć. Oglądałem film dobre 3 tygodnie temu i od tamtej pory wygrzebuję wywiady, informacje z netu. QUEEN to był w dzieciństwie jeden z moich pięciu ulubionych zespołów. Film zdopingował mnie do szukanie więcej na temat zespołu.. Dzisiaj grzebiąc w internecie i słuchając oryginalnych wypowiedzi przyjaciół zespołu, dziennikarzy, prezenterów reżyserów dźwięku i dziewczyny Frediego, musze przyżać - że pańska recenzja jest trafiona w punkt. Chyba za mało szaleństwa Frediego zostało pokazane, trochę nieścisłości , niedopowiedzeń - ale może dlatego że film był nakręcony na podstawie wywiadów przyjaciół Frediego , którzy niekoniecznie chcięli przekazać ciemne strony przyjaciela... W całej tej historii wzruszony jestem postacią Mary Austin - dziewczyny Frediego i jego przyjaciółki, która otrzymała jego prochy po kremacji. Obiecała że wypełni jego wole i pochowa go w miejscu im tylko dobrze znanym, i nikt nie znajdzie jego grobu...... Słowa dotrzymała - nie spojleruję - tego nie ma w filmie ;) Polecam także poszukać w necie informacji. Są próby zespołu. Widziałem urywki filmu jak Fredi i Bryan piszą utwór - chyba jeden z utworyó na płyte Barcelina.....A film QUEEN trzeba obejrzeć koniecznie! Polecam

  • @magorzatatarsa9870
    @magorzatatarsa9870 5 ปีที่แล้ว +4

    Mam 19 lat, uważam, że Fredie to najlepszy wokalista wszech czasów, byłam dzisiaj w kinie na filmie i zdecydowanie zaniżyłam średnią wieku 😂
    Dla fana Queen film wzruszający, niezależnie od wieku... 💓

  • @villentrettenmerth1
    @villentrettenmerth1 5 ปีที่แล้ว +6

    Recenzja w dużym stopniu oddaje moje odczucia po wyjściu z kina. Przyznam, że jako akcentu końcowego oczekiwałem jakiejś sceny z kręcenia teledysku do "These are the days of our lives", kiedy Freddie był już mocno osłabiony i być może jakichś migawek z koncertu "The Freddie Mercury Tribute Concert" na Wembley, ale nie zmienia to faktu, że fana Queen ten film wbija w fotel i nie pozwala wyjść z kina do momentu, gdy zgasną napisy i zapłoną światła. Negatywnym aspektem filmu jest według mnie jedynie fakt, że wychodząc z sali kinowej na nowo przeżywa się żal, że Freddie już nigdy więcej nie zaśpiewa dla nas.

  • @bra3879
    @bra3879 5 ปีที่แล้ว +19

    Co rzadkie, wszyscy muzycy Queen mają studia, a kilka lat temu Brian May zrobił doktorat z fizyki!!!

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว +1

      to byli wtedy zaskakujący młodzi ludzie...

    • @inaviol9500
      @inaviol9500 5 ปีที่แล้ว +2

      A nie z astronomii?

    • @bra3879
      @bra3879 5 ปีที่แล้ว

      Masz rację, sorry.

  • @Kamilo600v
    @Kamilo600v 5 ปีที่แล้ว +2

    Super film, warto było iść do kina, pójdę chyba jeszcze raz. Najlepszy film jaki widziałem w tym roku ❤
    R.I.P. Freddy Youre the KING of his QUEEN

  • @kupiemsobiesiekierke1134
    @kupiemsobiesiekierke1134 5 ปีที่แล้ว +8

    Gdy umarł Mercurry coś umarło w nas,pokoleniu ktore wchodzilo w doroslosc w latach 80.Potem juz nie bylo tak samo.Tesknie za tamtymi czasami.Dzisiaj jestem dinozaurem ktory sie roztył i wyłysiał😅.A wtedy dlugie włosy i Radio Gaga na całą pare.

  • @namicel
    @namicel 5 ปีที่แล้ว +6

    Czekałam na ten film od pierwszych pogłosek o nim jeszcze sto lat temu, gdy Freddiego miał zagrać Sasha Baron - Cochen. Później tak często zmieniano zdanie o tym czy on w ogóle powstanie czy nie, że zrezygnowałam ze śledzenia jego losów. I od momentu gdy wyszedł pierwszy trailer oczekiwałam filmu z wielką nadzieją i lekkim strachem, w końcu gdy pochodzi się do jakiejś historii czy osoby tak personalnie - łatwo o zawód. I gdy go wczoraj oglądałam pomyślałam sobie, że ta muzyka sprawiła, że jakkolwiek nie ujęto by tego od strony technicznej czy fabularnej - ja nie wyjdę zawiedziona. Film mógłby być lepszy. Mógłby być mniej wygładzony, mniej stronniczy i umoralniony - zrezygnowano z ujęcia pewnych ważnych w Freddiego życiu osób i rzeczy, zdecydowano absolutnie wybielić Mary Austin. Postawiono na to, żeby pokazać określoną historię, przy czym spłaszczono niektóre sytuacje i postacie. Bardzo podobała mi się relacja Freddiego z rodzicami, odzwierciedlenie strojów, ujęcie klimatu - choć też w niektórych miejscach miałam coś w rodzaju zgrzytu, jak gdyby wszystkie postacie są wydarte dosłownie z komiksu, jak gdyby to nie byli prawdziwi ludzie. Mimo tych wszystkich wad film zrobił wrażenie - muzyka chwytała za serce, a scena ukazująca koncert Live Aid była naprawdę wzruszająca. Myślę, że im więcej ktoś wie na temat Królowej, tym siłą rzeczy będzie miał większe oczekiwania, ale ta wielka miłość do ich muzyki jednocześnie pozwala przymknąć mi oczy na wiele oczywistych niedociągnięć i po prostu "enjoy the show" ;)

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว

      Dziękuję, to znakomite podsumowanie... Pozdrawiam Major, akp

    • @garyking6555
      @garyking6555 ปีที่แล้ว

      To nie takie sto lat temu Droga Pani, bo w 2003 Freddiego miał zagrać Johnny Depp. Wtedy pierwszd wieści się pojawiły od Rogera Taylora o filmie.

  • @patryk_kuron23
    @patryk_kuron23 5 ปีที่แล้ว +5

    Ja byłem wczoraj na tym filmie. I do dziś nie mogę dojść do siebie. Był po prostu piękny. A mam 12lat

  • @sebastianboratyn3016
    @sebastianboratyn3016 5 ปีที่แล้ว +4

    Poszedłem do kina z ciekawości nie znając dobrze tego zespołu i po filmie się zakochałem w nich po prostu

  • @paraszu
    @paraszu 5 ปีที่แล้ว +2

    Świetny, ze smakiem zrealizowany film. Muzyka poraża, dramaturgia świetna, fenomenalna praca kamery. Skróty oczywiście są, przeinaczenia są, no ale to tylko dwie godziny. Dorastałem z Queenem, piękny hołd dla zespołu...

  • @blev6270
    @blev6270 5 ปีที่แล้ว +6

    Czekałam na ten film, od kiedy pojawił się pierwszy zwiastun kilka miesięcy temu. Nie będę się tu rozpisywać, film po prostu był świetny, i mnie tam pasuje, ale co ja wiem xd

  • @sokiel6663
    @sokiel6663 5 ปีที่แล้ว +2

    Wielke dzieki za wspaniala recenzje! Dzieki za objektywna analize, to pierwsza recenzja z ktora zgadzam sie do konca! Moim zdaniem rowniez sercem tego wszystkiego jest muzyka, i dla tego ponownie ogladam wszystcy klipy Queen i liczne filmy dokumentalne - i one robia o wiele wieksze wrazenie niz ten film. Albowiem widze Freddiego i reszte prawdziwych, zywych, i to naprawde wzruszajaco.. Nie moge zrozumiec dla czego w filmach stalo modne probowac powtorzyc wspaniale rzeczy, dostepne w oryginalnych zapisach.. "I, Tonya", "Disaster Artist", teraz "Bohemian Rhapsody". Aktorzy nie maja szans odtwtorzycz arcydzielo.. Ogladajac Live Aid w filmie nie sila zapomnic ze te miliony ludzi to grafika komputerowa.. A Malek, jak slusznie zauwazyliscze, wyglada na dzieciaka, ta cieka szyja, niebieski oczy.. Dla mnie fatalnie brakowalo podobienstwa, i glownie charyzmy Freddiego. Dla tego moim zdaniem zawsze wolialbym klipy Queen i filmy dokumentalne od tego filma. "Szczescie, ze tak wiele zostalo"!
    Dzieki eszcze raz, pozdrawiam z Ukrainy. Przepraszam za bledy.

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว

      Bardzo dziękuję Sok za Twój post, pozdrawiam, akp

  • @gustafna100q5
    @gustafna100q5 5 ปีที่แล้ว +7

    Rami w wielu ujęciach, zwłaszcza w dłuższych włosach bardziej mi przypomina ( z twarzy ) Micka Jaggera niż Freddiego...Ale i tak ma to niewielkie znaczenie bo w filmie jest przede wszystkim ta cudowna MUZYKA :-)

  • @_xwing_6738
    @_xwing_6738 5 ปีที่แล้ว +4

    Czekałam na ten film odkąd zobaczyłam trailer. Historia Queen fascynuje mnie od dawna, a ich muzyka towarzyszy mi na każdym kroku. Ich teksty i muzyka były są i będą ponadczasowe. Twórczość Królowej jest istnym arcydziełem.
    Co do recenzji: nie zgadzam się z Pańską opinią, jakoby "film generalnie dobry, ale gra Remiego pozostawia wiele do życzenia, a geniusz Queen i Freddiego nie został dobrze oddany". Po pierwsze nie rozumiem tego rozdzielenia na Queen i Freddiego. Film miał na celu pokazać ludziom ogólną twórczość Queen, a nie skupiać się na życiu prywatnym wokalisty. W wielu momentach wyraźnie dało się odczuć, jak Brianowi Rogerowi i Johnowi zalezalo na Freddiem, jednak on tego nie dostrzegał. Media skupiały się tylko na nim, przez co czuł się lepszy od innych (był lepszy, ale obnoszenie się z tym zepsulo mu relacje). Tylko razem Queen mógł odnieść sukces.
    Freddie był niepowtarzalny. O ile resztę czlonkow zespolu udalo sie odwzorowac niemal identycznie, o tyle Freddiego nikt nie podrobi i uwazam, ze Rami i tak dobrze sobie poradził, grajac tak wymagającą i precyzyjną rolę. Glos z obrazem rozjezdzaly sie niezauwazalnie tylko w niektorych miejscach.
    Wspomniał Pan rowniez, ze nie wszystkie faktu z historii Queen zostały zamieszczone w filmie. Nie wszyscy ludzie na swiecie sa ich fanami (a szkoda). ,,Bohemian Rhapsody" ma zaciekawic ich i dac nieco informacji o historii, jednak kluczową rolę pełni tu muzyka. Jesli ktos zainteresuje się drogą Queen na szyt, na pewno siegnie po reportaz. Pamietajmy, ze film ten nie jest reportazem a raczej biograficznym musicalem :)
    Osobiscie jestem dosc mloda osoba i kiedy sie urodzilam Freddie juz dawno nie zyl. Dla mnie obejrzenie w kinie ,,Bohemian Rhapsody" bylo wzruszajacym przezyciem. Poczulam sie jak na prawdziwym koncercie. Niby mozna ogladac zapisy z koncerow, ale na duzym ekranie wraz z innymi fanami... To nie to samo.Jak dla mnie najwazniejsze w ocenie filmu jest wrazenie koncowe. Na napisach mialam łzy w oczach. To chyba mowi samo za siebie ;)
    Serdecznie pozdrawiam- Fanka Queen

  • @grazynabochnia3366
    @grazynabochnia3366 5 ปีที่แล้ว +2

    Jutro wybieram się na ten film i wiem, że będzie super jeżeli główną rolę gra muzyka 👍

  • @Alice30MARS
    @Alice30MARS 5 ปีที่แล้ว +7

    byłam na filmie już tydzień temu w Anglii, powiem tyle...ludzie po filmie nie ruszali się z miejsc...według mnie Rami Malek bardzo charyzmatycznie zagrał Freddiego, rzeczywiście miałam wrażenie, że w niektórych scenach zachowali rezerwę, ale sceny samotności Freddiego i jego życia prywatnego według mnie bardzo dobrze nagrane, co do muzyki Queen to w jakości IMAX to cudo, aż fotele kinowe się trzęsły! :D

  • @herrflickzgestapo4060
    @herrflickzgestapo4060 5 ปีที่แล้ว +1

    Właśnie wróciłem z przedpremierowego pokazu i szczerze film wgniata i wymiata. Pierwszy raz ludzie zostali do końca napisów końcowych- nikt się z fotela nie ruszył mimo zapalonych świateł. Jak dla mnie dobrze że ten film jest taki wyważony- nie o to chodzi żeby z życia FM robić pokazówkę, ale uchwycić to zagubienie się i samotność mimo tłumu dookoła. Film wzrusza, bo tak jak mówiłeś, dochodzi do nas co straciliśmy, a jednocześnie ile zawdzięczamy Freddie'mu i Queen. I wdzięczny jestem Twórcom że oszczędzili patrzenia jak umiera- scena finałowa wystarczyła za codę. The show must go on.... Pozdrawiam

  • @zasek1760
    @zasek1760 4 ปีที่แล้ว +1

    Obejrzałem ten film po raz kolejny i po raz kolejny kilkukrotnie się na nim popłakałem mimo że mam już swoje lata ....jak u Pana Panie Darku to muzyka mojej młodości...

  • @edytawajs486
    @edytawajs486 5 ปีที่แล้ว +6

    Jedyni niepowtarzalni wspaniali muzycy , artyści ludzie QUEEN

  • @7Seb76
    @7Seb76 5 ปีที่แล้ว +4

    to nie jest dzielo oskarowe... to jest hold dla muzykow ktorzy stworzyli muzyke ponadczasowa.. choc troszeczke moze pokazac przyszlym pokoleniom na czym bazuje muzyka ktora bedzie sie sluchac zawsze...

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว

      mam taką nadzieję... :))

    • @Suldinho1
      @Suldinho1 5 ปีที่แล้ว

      @@KinomaniakPietras Moim zdaniem było całkiem nieźle. Zwróciła uwagę publika - tak jak wspomniałeś - mało młodzieży, raczej ludzie 30+, którzy z uwagą i ciszą oglądali film. Wiadomo, że muzyka robiła większość klimatu, ale generalnie nie było źle i uważam film za udany. Bawiłem się dobrze, wczułem się w bohaterów (aktorstwo całkiem fajne, choć Freddie moim zdaniem zbyt "chłopięcy" i zagubiony) i odpaliłem Queena po powrocie do domu :) ALE: osobę znającą choć trochę biografię zespołu mogą razić przeinaczenia w chronologii i przebiegu zdarzeń (gdy Freddie bawi się z publicznością i na końcu powinien powiedzieć do nich "f... you"), ale widocznie takie są prawa kina, żeby stworzyć odpowiednią dramaturgię i budować postać od zera do bohatera.

  • @mariajankowska7818
    @mariajankowska7818 5 ปีที่แล้ว +4

    Widziałam ten film. Jestem zachwycona.

  • @zlotarybka16
    @zlotarybka16 5 ปีที่แล้ว +22

    Dokładnie pamiętam dzień jego odejścia i to niedowierzanie... Queenn to cała moja młodość..

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว +4

      tak... to było coś tak niezrozumiałego i zaskakującego... Ale na szczęście ta muza zostanie z nami...forever...

    • @Mag_Netar
      @Mag_Netar 5 ปีที่แล้ว +2

      ..bo Queen był naprawdę "queen" w świecie muzyki (zespół zasłużył na tą nazwę po stokroć)

    • @jola651
      @jola651 5 ปีที่แล้ว

      Legend never die💖

  • @borussiadortmund1116
    @borussiadortmund1116 5 ปีที่แล้ว +2

    Dla mnie film genialny ! Jeśli ktoś nie kochał Queen, świetna okazja żeby się po tym filmie się zakochać. Genialny i koniec kropka nie ma co rozkładać na czynniki pierwsze i szukać dziury w całym. Pozdrawiam

  • @annatratkiewicz6860
    @annatratkiewicz6860 5 ปีที่แล้ว +10

    Zgadzam się z oceną. Film widziałam 27 X. Jestem wielką fanką Queen, a Freddie jest dla mnie bogiem muzyki. Wiem,że filmu nie da się "rozciągnąć ", ale wg mnie życie Freddiego i Jego fenomen potraktowano powierzchownie. Do tego wymieszane fakty i wrzucone w nową scenerię, Jim, który dla Freddiego tak dużo znaczył, tu jest raczej epizodyczny. Rami na Wembley momentami sztuczny ( Live Aid ogladam codziennie i znam każdy ruch i jest Freddiego, wiem, kiedy wykona konkretny gest). Ale fenomenalna i potężna muzyka Queen sprawiła, że na film wybieram się jeszcze raz. Pozdrawiam wszystkich Queeno- maniaków.

  • @wojciechkubicki8008
    @wojciechkubicki8008 5 ปีที่แล้ว +2

    Według mnie film jest rewelacyjny, aby go w pełni docenić trzeba być prawdziwym fanem Queen. W skali 1-10 dałbym filmowi 9 i to tylko dlatego, że jest w nim kilka nieścisłości, które jednak w żaden sposób nie przeszkadzają w emocjonalnym odbiorze filmu, w końcu nie jest to film dokumentalny, tylko fabularny, a niektóre jego sceny wzruszyły mnie do łez. Jeżeli ktoś oczekiwał większej ilości relacji z imprez Mercurego lub scen seksualnych, ten będzie pewnie zawiedziony, jak dla mnie było tego wystarczająco. Dzięki temu film ten mogą oglądać również osoby poniżej 18 roku życia. Kreacja Maleka zasługuje na Oskara, ani przez chwilę nie czułem dyskomfortu oglądając w jaki sposób wciela się we Freddiego. Sceny z Live Aid na najwyższym poziomie artystycznym. Najlepszy film jaki widziałem w tym roku.

  • @smily4kama1
    @smily4kama1 5 ปีที่แล้ว +26

    Troche sie nie zgadzam, jesli chodzi o gre aktorska. Rami jest swietny jako Freddie. To nie Freddie, wiadomo, ale jest bardzo bardzo dobry. Film zostal zrobiony “poprawnie”, szczegolnie jesli chodzi o chorobe Freddiego, bo sa zapiski w testamencie, ktore nie pozwalaja na publiczna dyskusje o chorobie.
    Fabula mnie jakos nie porwala, bo nie ma kontrowersji i szokujacych sytuacji, ale tez nie bylam na to nastawiona. Film jest raczej wspominkowy i opowiada historie, ktora juz znamy, dlatego warto miec to w glowie, zanim wyjdzie sie skwaszonym z seansu. Ostatnie 20 min film byly bardzo wzruszajace. Cala sala kinowa ocierala lzy. Przedzial wiekowy 13-65 lat. dla mnie to najlepsza i sama mowiaca za siebie recenzja talentu Freddiego

  • @Blooming-Yvonne
    @Blooming-Yvonne 4 ปีที่แล้ว +1

    Film zachęca do głębszego poznania biografii Freddiego i zespołu oraz jego twórczości. Podobało mi się ukazanie relacji między członkami, że nikt się nie wywyższał i że każdy pisał piosenki które okazały się hitami. Przeważnie mamy lidera w zespole który tworzy muzykę więc to była miła odmiana 😊 zgadzam się że sceny koncertów a zwłaszcza z Live Aid wciągają i aż ma się ochotę wstać i się ruszać do muzyki, a trzeba się powstrzymywać do tupania lub machania nogą żeby nie przeszkadzać innym 😂😂 można było przez chwilę poczuć ten fenomen jaki się dział na ich koncertach 😍 przyznaje że wcześniej nie lubiłam ich muzyki jak leciała w radiu a teraz sama szukam ich płyt 😁😁

  • @bartmroz8367
    @bartmroz8367 5 ปีที่แล้ว +71

    W niektórych scenach Remi bardziej przypomina wyglądem Micka Jaggera niż Freddiego.

    • @karolcarolos
      @karolcarolos 5 ปีที่แล้ว +1

      Niepodobny faktycznie

    • @90warszawiak
      @90warszawiak 5 ปีที่แล้ว

      Chujowaty aktor

    • @MrZarano
      @MrZarano 5 ปีที่แล้ว

      @@zimnydran6156 Wrong, jak zwykle powinien to zrobić Żebrowski

    • @dorciam86
      @dorciam86 5 ปีที่แล้ว +2

      @@MrZarano ALe dawno Karolaka nigdzie nie było

    • @MrZarano
      @MrZarano 5 ปีที่แล้ว

      @@dorciam86 Grał agenta EMI tylko charkteryzacja była dobra ;-)

  • @krzysztofbednarek69
    @krzysztofbednarek69 5 ปีที่แล้ว +2

    Film jedynie do obejrzenia w kinie wtedy jest moc więc nie czekajcie i nie szukajcie go w necie bo wtedy to szkoda czasu. Mega widowisko koncertowe o całej grupie i tym jednym niespełnionym i nieszczęśliwym oryginale Freddim...POLECAM I POTWIERDZAM wszyscy w kinie siedzieli nawet na napisach końcowych więc podziwiamy i kochamy ich wszyscy.

  • @januszwosiewicz340
    @januszwosiewicz340 5 ปีที่แล้ว

    Perfect, nic dodać nic ująć. To trzeba zobaczyć... usłyszeć

  • @przygodnyjerry
    @przygodnyjerry 5 ปีที่แล้ว +7

    Najbardziej wstrząsnął mną moment gdy po Live Aid wszyscy wyszli na scenę i było wyraźnie widać jak boją się kontaktu fizycznego z Freddym , zrobiło mi się go szkoda, Geldof, Bono walili z wszystkimi niedźwiadki , z wszystkimi oprócz Freddyego,

    • @Rubiagirl86
      @Rubiagirl86 5 ปีที่แล้ว

      @@ossa333 bo był chory na Aids.

    • @Rubiagirl86
      @Rubiagirl86 5 ปีที่แล้ว

      @@ossa333 ale pogłoski były juz wcześniej. Pisali o tym sporo dziennikarze. Zresztą film nie jest prawie nigdy wierny prawdzie nawet jak fabuła oparta jest na faktach.

    • @antoninowakowski3707
      @antoninowakowski3707 5 ปีที่แล้ว +2

      Nie było "pogłosek". Sam Freddie o chorobie dowiedział się 2 lata później. Film karygodnie rozmija się z rzeczywistością byle tylko urobić fantazję o biednym, schorowanym synu marnotrawnym wracającym na łono zespołu (ot takie bazowanie na najbardziej prymitywnych instynktach oglądających - podobnie jak z nostalgią za latami młodości).

  • @awasil28
    @awasil28 5 ปีที่แล้ว +3

    Świetny film, świetna muzyka. Oglądałem ten film w Irlandii i tam też wszyscy czekali do końca napisów. Wielu ludzi po cichu sobie śpiewało. Łzy też były i u mnie i u innych.

  • @Hansikowy
    @Hansikowy 5 ปีที่แล้ว +11

    W tym filmie mnóstwo rzeczy się kupy nie trzyma. Ktoś kto zna historię Queen i Freddiego z detalami, od razu to dostrzeże. Chronologia jest położona. Ja jestem rozczarowany. Miejscami było bardzo fajnie i łza się w oku kręciła ale ogólnie według mnie jest średnio.

    • @adamadamczyk8296
      @adamadamczyk8296 5 ปีที่แล้ว +1

      Okazuje się, że nie o chronologię w tym chodziło. To nie dokument.

    • @andrzejszych9538
      @andrzejszych9538 5 ปีที่แล้ว +2

      @@adamadamczyk8296 Film biograficzny, więc po co te przekłamania?

    • @adamadamczyk8296
      @adamadamczyk8296 5 ปีที่แล้ว +1

      @@andrzejszych9538 To nie jest film biograficzny. Powstał dla celów rozrywkowych. Nie ma statusu dokumentu. Większość nas z obozu Queen czyli np byli basiści Queen (ci z lat 70-tych przed Johnem) uważamy, że reżyser nieco zamotał, ale jest kilka scen, które wycięto przy montażu wersji ostatecznej. Wsłuchując się w dobór repertuaru osobiście doszedłem do wniosku, że ścieżka łączy pewne motywy, bo i scenografia nawiązuje do ich utworów z okresu zbliżonego do opisywanego w danych scenach.
      W filmie wystąpił też Adam Lambert. Jeśli chciałbyś go znaleźć odnajdziesz mojego imiennika w ujęciach z lotniska idącego obok Maleka. Wykorzystano też autentyczne zdjęcia z Live Aid kiedy ze sceny schodzą U2. W tym również nie ma synchronizacji. Należy pamiętać, że to amerykanie są tutaj w zespole realizującym, a więc w nieco ponad dwóch godzinach filmu chcieli ująć jak najwięcej. Sam proces trwał 6 lat, ale jest jeszcze nadzieja, którą wyrażają wszyscy, którzy znali Freddie'ego osobiście, że jest jeszcze na rynku kinomatograficznym miejsce na biografię bardziej pełną i wierniejszą faktom.
      Ten film powstał po to, by głównie zaznajomić ludzi z muzyką Queen i stąd ten łącznik w postaci występu z maja 1985 roku. W scenariuszu wykorzystano tak elementy historii Queen (czasem naciąganej aż nadto) jak i zapisów zawartych w książce Jima Huttona, którego osobiście znałem aż do jego śmierci, pt. "Mercury & Me" wydanej w Polsce pod tytułem "Freddie Mercury i Ja".
      Pozdrawiam serdecznie.

    • @andrzejszych9538
      @andrzejszych9538 5 ปีที่แล้ว +1

      @@adamadamczyk8296 Nie oczekiwałem dokumentalnego odwzorowania i rozumiem, że można było kilka fragmentów z historii zespołu i życia Freddiego skompresować i uprościć np.moment powstania Queen, ale nie widze uzasadnienia żeby wielokrotnie przekręcać fakty i zmieniać chronologie powstania utworów. Wiele razy wypadałem z rytmu filmu poprzez te nieścisłości, na przykład moment napisania We Will Rock You. Tak się zastanawiam dla kogo miał być ten film? Dla starych fanów raczej nie. Nowi też nie dostali tego opowiedzianego w ciekawy i choćby w większej części zgodny z faktami sposób. Amerykanie potrafią zepsuć film nawet jak mają tak dobrą historie jak historia Queen. Cały film był też bardzo cliche. Przedstawiono najbardziej znane fakty, które i tak zna większość ludzi, czyli skupienie się na latach 80tych wąsach i Wembley. No i ciągle te same kawałki,
      w tym bardzo średnie Radio Gaga czy Hammer Too Fall i praktycznie zignorowanie lat 70tych i przybliżenie nowym fanom utworów i koncertów "mniej znanych". Uważam że bardzo ciekawe mogło być pokazanie momentu gdy nagrywali w ogrodzie Rogera teledyski do We Will Rock You i mojego jednego z najbardziej ulubionych Spread Your Wings :)
      Podsumowując film nie ma większej głębi. Chciałbym żeby za kolejny film, który mam nadziej powstanie, wziął się reżyser większego kalibru. Skupił się na jakimś okresie lub dwóch np. przyjaźni z Montserrat Caballe czy tournee po Japonii i pokazał go mniej powierzchownie.
      Pozdrawiam serdecznie.

    • @andrzejszych9538
      @andrzejszych9538 5 ปีที่แล้ว

      @@adamadamczyk8296 P.S. Znałeś Jima Huttona???

  • @joannawoinska3138
    @joannawoinska3138 5 ปีที่แล้ว +5

    Film może ma dużo braków, ale muzyka to wszystko przykryła! Nie myślałam, że kiedyś popłaczę się w kinie, ale nie mogłam się opanować- gile zaczęły mi ściekać z nosa przy scenie z Live Aid. Nie wiem jak to opisać... Żal? Za czymś nieuchwytnym?

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว

      chyba tak...

    • @saszapopov
      @saszapopov 5 ปีที่แล้ว

      Też ryczałam. Ale nie z żalu. Raczej z radości, że częściowo wychowywałam się, gdy Queen jeszcze działał. I z wdzięczności za tę muzykę.
      „Pan od recenzji”. Pan wybaczy, ale próbuje Pan robić z siebie gwiazdora. Fuj! I radzę docenić, że nie ma w filmie tego „szaleństwa” za którym Pan tęskni, bo dzięki temu film można pokazać nawet bardzo młodym. Niech się uczą!

    • @joannawoinska3138
      @joannawoinska3138 5 ปีที่แล้ว

      @@saszapopov "pan od recenzji"- gwiazdor? To chyba jakiś żart :D

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว

      Nie za bardzo rozumiem, co chcesz powiedzieć przez "pan od recenzji"? To złośliwość jakaś? :))) I gwiazdor??

  • @Backuzi
    @Backuzi 5 ปีที่แล้ว +3

    Byłem w kinie z 13-letnią córką - i mimo, że nie jest fanem Queen, na ostatnich kilku minutach w kinie - podczas koncertu Live Aid, płakała... Więc wydaje mi się, że wrażliwych ludzi zawsze ta muzyka będzie poruszać. Aha i jeśli ktoś może to niech zobaczy ten film w IMAX - ogromny ekran i epicki dźwięk dają mu dodatkowego kopa.

    • @nickeywilson7883
      @nickeywilson7883 5 ปีที่แล้ว

      Też oglądałam w IMaxie - super efekt:) Przy We will rock you basy tak dawały, że wszystko wibrowało:)))

  • @adamal6657
    @adamal6657 5 ปีที่แล้ว +4

    Film i gra aktorska fantastyczne. Polecam każdemu.

  • @krzysztofpantua9959
    @krzysztofpantua9959 5 ปีที่แล้ว

    Dobre.... Naprawdę dobre :) Dziękuję bardzo lubię twoje recenzje :)

  • @DarioDavis
    @DarioDavis 5 ปีที่แล้ว +58

    Czy tylko mnie aktor grający Freddie'go przypomina bardziej Mick'a Jagger'a? Fajna recka. Pozdrawiam!

    • @marsik7347
      @marsik7347 5 ปีที่แล้ว +2

      Mam to samo odczucie .

    • @MrProminister
      @MrProminister 5 ปีที่แล้ว +1

      Oglądałem ten film i nie mam pojęcia dlaczego Freddie'go gra taki japiszon. Od początku aż po koniec ciężko mi było się wczuć że to Freddie.
      Ostatnio przez przypadek oglądałem z dziewczyną Borata i obydwoje stwierdziliśmy że Sacha Baron Cohen który gra tam główną rolę jest w wielu scenach naturalnie bardziej podobny do Freddie'go.

    • @DarioDavis
      @DarioDavis 5 ปีที่แล้ว

      @@MrProminister Dokładnie. Znając dorobek aktora byłby doskonały jako Freddie. Oczywiście to moje skromne zdanie.

    • @MrProminister
      @MrProminister 5 ปีที่แล้ว +2

      @@DarioDavis
      Rażąca dla mnie była rozbieżność w kolorze oczu. Freddie miał ciemnobrązowe oczy zaś japiszon niebieskie.

    • @katarzynapejda4283
      @katarzynapejda4283 5 ปีที่แล้ว +1

      mi też, i nie mogę się od tego opędzić

  • @RAGNAROK00000
    @RAGNAROK00000 5 ปีที่แล้ว +1

    Kurcze widziałem parę recenzji tego filmu ale jak zwykle reckę Artura słucham z przyjemnością. Wspaniała robota

  • @DK-FPV
    @DK-FPV 5 ปีที่แล้ว

    Kupiłem Bilety na ten film na dzisiaj na 21 :) I od miesiące na ten film czekam. Recenzja mnie wzruszyła.
    A tu jeszcze cały film do obejrzenia :) To będzie super Sobota. Pozdrawiam

  • @jeshkam
    @jeshkam 5 ปีที่แล้ว +16

    Zdałem sobie właśnie sprawę, że Fred naprawdę zajebiście grał na fortepianie i w przeciwieństwie do Phila Collinsa nie walnął się w najważniejszym momencie w całym amoku i chaosie Live Aid :) Najlepszy frontman w historii rock n rolla bez najmniejszej wątpliwości, tuż za nim David Gahan :P

    • @tomaszknapik4563
      @tomaszknapik4563 5 ปีที่แล้ว +2

      Warto zauważyć że w przeciwieństwie do Frieddiego, Collins miał już za sobą wcześniej koncert w Filadelfii i prawie 4h lot Concordem do Londynu. I tak wyszło mu genialnie ;)

    • @jeshkam
      @jeshkam 5 ปีที่แล้ว

      Phil rąbnął się na Wembley w "Against All Odds", po czym poleciał do USA Concordem :)

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว

      :))))

    • @czestass
      @czestass 5 ปีที่แล้ว +3

      No jednak Phil głównie jest perkusistą, więc mógł się pomylić.

    • @Ciastus888
      @Ciastus888 5 ปีที่แล้ว +1

      jeshkam pozDrawiaM :))

  • @ardvark84
    @ardvark84 5 ปีที่แล้ว +2

    Właśnie wróciłem z kina. Jeden z najlepszych filmów jaki widziałem zarówno pod względem samego filmu co i opowiedzianej historii napisanej przez życie. Polecam.

  • @stella82003
    @stella82003 5 ปีที่แล้ว +2

    Filmu jeszcze nie oglądałam,ale po obejrzeniu trailera filmu i recenzji kinomaniaka mam podobne odczucia.Ten film ratuje tylko genialna muzyka zespołu Queen.Aktorstwo mierne,scenariusz też.Film musiałby robić wybitny reżyser,żeby pokazać wszystkie niuanse i aspekty przebogatej osobowości charyzmatycznego Freddiego,jego wybitnego talentu,wrażliwości,wszechstronności.Bardzo dobrze,że jest mało w filmie scen z jego bujnego życia prywatnego,bo to jego ciemna i wstydliwa strona.Uwielbiam ponadczasową muzykę Queen więc wybiorę się do kina,jednocześnie znając bardzo dobrze drogę do kariary i twórczośćFreddiego będę napewno rozczarowana płytkością i powierzchownością tego filmu.Wielka szkoda,bo genialny artysta ,który stał się legendą muzyki zasługuje na dzieło filmowe będące hołdem na miarę jego wielkości.

    • @nickeywilson7883
      @nickeywilson7883 5 ปีที่แล้ว

      Jak można się wypowiadać w sposób autorytarny o filmie którego się nie widziało? Zagwozdka taka:)))

    • @stella82003
      @stella82003 5 ปีที่แล้ว

      @@nickeywilson7883 To prawda.Ale po 2 krotnym obejrzeniu filmu w anglojęzycznej i niemieckojęzycznej wersji(jestem obecnie w Niemczech),niestety moje przypuszczenia się potwierdziły.W filmie jest wiele nieścisłości,film jest bardzo powierzchowny.Uważam.że historyczny występ na Live Aid powinien pokazać ich cały występ,a przecież zabrakło piosenki "Little thing called love".Jeśli chodzi o obsadę to Malek robił co mógł,aby sprostać roli,ale naprawdę trudno zagrać tak charyzmatyczną osobowość jak Mercury,no i Freddie był lepiej zbudowany fizycznie,bardziej przystojny.Natomiast podobali mi się aktorzy grający Briana Maya,Mary Austin.Ale najważaniejsza była ponadczasowa muzyka Queen,i to uratowało ten film.

    • @nickeywilson7883
      @nickeywilson7883 5 ปีที่แล้ว

      @@stella82003 :) W pełni się zgadzam, miałam takie same odczucia:) Z drugiej strony, trudno wymagać, by w lekko ponad dwugodzinnym filmie pokazać wszystko;) Niemniej to prawda, że broni go tylko muzyka:)) Pozdrawiam:)

  • @joannapszczoka176
    @joannapszczoka176 5 ปีที่แล้ว

    Fajna recenzja, dzięki za to. Po wyjściu z seansu miałam mieszane uczucia: z jednej strony muzyka i charyzma (świetnie oddana) F.M. chwytają za serce, a z drugiej myśl, czy film został poprowadzony tak, aby właśnie wyrysować fenomen zespołu. No i czy sam film można nazwać dziełem kinematografii. Pana analiza świetnie oddała moje wątpliwości. Parę razy się wzruszyłam, kilka razy zaśmiałam, historia ciekawie zarysowana, tylko chyba za bardzo pędząca.

  • @izabelahenrykowska9923
    @izabelahenrykowska9923 5 ปีที่แล้ว +4

    piękny film. WARTO !!!!

  • @macieknir
    @macieknir 5 ปีที่แล้ว +1

    Pamiętam jak dziś kiedy oglądałem Pana w tv bodajże na TV4 uwielbialem te recenzje, nie były kupione były szczere podobnie jak ta, byłem w kinie na Bohemian Rhapsody 3 razy w 2 różnych kinach.
    Za każdym razem się wzruszyłem i miałem niesamowite ciarki na całym ciele kiedy widziałem ten live tych ludzi, czułem jakbym tam był. I chyba bez zastanowienia poszedłbym kolejny raz, może nie dlatego że film jako film jest arcydziełem ale umówmy się, grając ich muzykę nie da się zepsuć filmu 😉 dla każdego fana muzyki, zespołu obowiązkowe zobaczyć ten film poczuć dreszcz i emocje.
    Pozdrawiam wszystkich kinomaniakow i Pana panie Arturze 🙂

    • @macieknir
      @macieknir 5 ปีที่แล้ว

      Aczkwiek pragnę dodać że gra aktorska, według mnie była po prostu dobra, Rami Malek zagrał prawdziwie w mojej opinii dał z siebie 110% :)

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว

      Dzięki Maćku :))) Pozdrawiam, akp

  • @agnieszkamalinowska5508
    @agnieszkamalinowska5508 5 ปีที่แล้ว +2

    Byłam z narzeczonym na tym filmie już 3 razy i nie mamy dość 😍

  • @hannahbaker1570
    @hannahbaker1570 5 ปีที่แล้ว

    Za każdym razem jak był przedstawiony początek koncertu płakałam jak dziecko, film niesamowicie mnie urzekł zmusił do refleksji, to że nie było nic o chorobie i jak to się potem rozwijało, mogliśmy zauważyć np na wywiadzie że Freddie nie lubił mówić o swoim życiu prywatnym do chłopaków mówił żeby się nad nim nie rozczulali, chciał być zapamietany przez muzykę a nie chorobę, cieszę się że zostało to tak wszystko przedstawione, film na najwyższym poziomie, aktorstwo Ramiego tak samo zasługuje na niemałą nagrodę, dla mnie 10/10

  • @musicmjuzik
    @musicmjuzik 5 ปีที่แล้ว +1

    Byłem na przedpremierze. Nie jestem fanem Queen oraz Freddiego Mercurego, ale odkąd usłyszałem, że tworzą film o nich, wiedziałem, że muszę się wybrać. Polecam wszystkim, którzy znają chociaż jeden utwór zespołu Queen. Film jest o człowieku legendzie. Polecam każdemu aby się wybrał. Na koniec filmu niektórzy widzowie wychodzili ze łzami w oczach. Mnie się bardzo podobało. Szkoda, że Freddiego nie ma już z nami.

  • @zbedeknowakowski4928
    @zbedeknowakowski4928 5 ปีที่แล้ว +2

    A moj syn ma 12 lat. opowiedziałam mu o Queen i puscilam muzykę i ciągle spiewa teraz Bohemian rhapsody :)

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว

      Trzeba takie rzeczy przekazywać... :))) Pozdrawiam i pozdrów syna!! akp

  • @PJ_HEDGEHOG
    @PJ_HEDGEHOG 5 ปีที่แล้ว

    W 1984 roku podczas pobytu u dziadków w Toruniu moja wówczas 18 letnia siostra cioteczna pozwoliła ze sobą spędzić czas na nocnym słuchaniu Radia Luxembourg. Przez dwanaście lat gdzieś tam wcześniej słuchałem muzyki w radio. Ogólnie muzyki, ponieważ kto śpiewał nie miało dla mnie znaczenia. I w tę jedną noc wszystko się zmieniło za sprawą Queen, Freddie'go Mercury i piosenki Radio Ga Ga. Skompletowałem przez lata, aż do śmierci lidera Queen całą dyskografię i powiem szczerze, bez tej muzyki nie wyobrażam sobie reszty mojego życia (rzecz jasna jest ogrom wykonawców i zespołów, które cenię, ale Queen i Freddie!!!) Cieszę się, że dane mi było poznać ich twórczość. Bardzo czekałem na ten film. Zgadzam się z opinią, że był poprawny, zbyt spokojny. Było kilka przekłamań jeśli chodzi o biografię...Ale..właśnie jest to ale, które wbija w fotel, daje olbrzymiego kopniaka energii i każe śpiewać piosenki. Moja córka ma 12 lat, od 4 roku życia "katowałem" ( i nadal to robię) ją muzyką swojej młodości. Dzięki temu i utwory Freddiego często goszczą w naszych głośnikach. Z czego jestem bardzo rad, ponieważ przypadły córce do gustu. Ten film jest już dla mnie czymś bardzo ważnym i dołączyłem go (mimo kilku niedociągnięć) do prywatnego zbioru hitów. A córkę, choć to film od 15 lat obiecałem przemycić do kina i to zrobię, ponieważ ona bardzo chce ten obraz zobaczyć, ja też z chęcią raz jeszcze. Dziękuję bardzo za recenzję. Jak zwykle trafia w punkt.
    Szkoda, że jest mało Pana w TV 4. Stanowczo za mało.

  • @izabelaecka1099
    @izabelaecka1099 5 ปีที่แล้ว

    Dobra recenzja, ja byłam w kinie wczoraj i naprawdę się wzruszyłam. Idąc na ten film lubiłam bardzo queen i coś tam wiedziałam, ale dopiero w kinie spojrzałam na ten zespół nieco inaczej i przyznam szczerze, że większość piosenek znałam, ale zrozbiły one w kinie na mnie zupełnie inne wrażenie. To było coś pięknego. I dodam jeszcze, że w tym roku skończyłam gimnazjum co może być dowodem na to, że i młodzi ludzie (nie wszyscy rzecz jasna), nie pamiętający Queen z lat kiedy grali, też bardzo go lubią i szanują.

  • @themyershouse1304
    @themyershouse1304 5 ปีที่แล้ว +4

    Moja miłość do królowej jest odwieczna, już w niedziele ujrzę Freda w interpretacji Malek na dużym ekranie!!

  • @TheChrisfromgreece
    @TheChrisfromgreece 5 ปีที่แล้ว +8

    Witam.Pewnie oceny zabrakło,z powodu nostalgii .Pewnie można,a nawet trzeba przymknąć oko na niektóre niedoróbki filmu,bo tak naprawdę nie wiadomo,czy idziemy na film,czy chcemy poczuć namiastkę ''koncertu'',który się nigdy już nie odbędzie.

  • @przemyslawzielinski8671
    @przemyslawzielinski8671 5 ปีที่แล้ว +2

    Byłem 2 razy, pójdę kolejne. Film jest genialny. Czego mi brakowało? Film pokazuje lata 1970-1985, a Freddy przecież zmarł pod koniec 1991 roku, więc brakuje 6 lat z życia i twórczości - jednocześnie walka z chorobą, ale i mnóstwo genialnych utworów ( album z Montserrat Caballé, Innuendo, Show must go on (leci dopiero w trakcie napisów), Too much love will kill you, Heaven for everyone (oba jakże wymowne). Szkoda, że nie zrobili miejsca na drugą część, bo materiału jest aż nadto :) Zabrakło też, moim zdaniem,w języku polskim napisów przy piosenkach - np. nucimy sobie często We are the champions, nie mając pojęcia o znaczeniu słów tego utworu. Niemniej polecam wszystkim fanom i ludziom wrażliwym na muzykę. :)

  • @Robertrrteam
    @Robertrrteam 5 ปีที่แล้ว +9

    W filmie jest ogromnie dużo nieścisłości, błędów i przeskoków chronologicznych. Kiedy powstało "We Will Rock You" w 77 roku, Freddie nosił jeszcze długie włosy i oczywiście nie posiadał wąsów. Jim Hutton nie miał nic wspólnego z gastronomią, był fryzjerem w hotelu Savoy, poznali się w klubie dla gejów "Heaven" w Londynie, a nie w tak, jak pokazano w filmie. Fred nie przedstawił Huttona oficjalnie rodzicom, gdyż do końca ukrywał przed nimi swoja orientację seksualną, a przynajmniej ją maskował. Hutton był przez długi czas oficjalnie ogrodnikiem. Utwór "Tie Your Mother Down" pojawiający się na początku filmu został nagrany dopiero na 5 album w 76 roku. W 85 roku Fred nie zrobił sobie jeszcze żadnych badań na obecność wirusa HIV. To tylko to, co teraz pamiętam,a było tego z pewnością więcej. Mnie film podobał się średnio. Zęby Freddiego są przesadnie wyeksponowane, tak, że dla mnie wygląda raczej groteskowo. Sama postać Freda nie ma żadnej głębi, nie jest ciekawie zarysowana. Pominięto wiele ciekawych wątków, które można by wykorzystać w filmie.

    • @agazetka5648
      @agazetka5648 5 ปีที่แล้ว +1

      Dzięki Ci za ten komentarz. Za tę garść informacji.
      Czyli jest jeszcze gorzej niż myślałam. Nie dość, że reżysersko leży to jeszcze nie trzyma się faktów. Smutne to wszystko, bo muzyka porywa serce.
      I też miałam momentami wrażenie, że oglądam parodię Freddiego.

    • @kamiotari8171
      @kamiotari8171 5 ปีที่แล้ว +2

      10 godzinny film a i tak by wszystkich nie zadowolił, bo zawsze coś.

    • @agazetka5648
      @agazetka5648 5 ปีที่แล้ว

      @@kamiotari8171 możesz rozwinąć o co Ci chodzi?

    • @needyourblood6677
      @needyourblood6677 5 ปีที่แล้ว

      Żeby Freddiego z pewnością nie były "przesadzone". Wydaje mi się nawet że oryginalnie Freddie miał je jeszcze bardziej widoczne

    • @Robertrrteam
      @Robertrrteam 5 ปีที่แล้ว +2

      Były, były. Oglądałem dziesiątki filmów, teledysków i koncertów. Widziałem setki fotosów. Zaręczam ci, że zęby Freddiego, jakkolwiek wydatne i charakterystyczne, nie były aż tak groteskowo wielkie, a Fred nie seplenił aż tak dobitnie, jak daje się to wysłyszeć w filmie. Po prostu, oryginał był znacznie lepszy :) Ale i tak nieźle wyszło. Przyznać trzeba, że ten Malek dostał trudną rolę do odegrania.

  • @arkadiuszasdasd4006
    @arkadiuszasdasd4006 5 ปีที่แล้ว +4

    Witam, chciałem się tylko odnieść do Pana recenzji, głównie do określenia "gimby nie znają" i podzielić się swoimi wrażeniami. Jeszcze może powiem, że mam 22 lata chociaż to nieistotne zapewne. Na filmie byłem jeśli mnie pamięć nie myli 3 listopada. Fanem Queen i samego Freddiego jestem od dziesięciu lat. O film obawiałem się od odejścia Sashy Barona Cohena. Strasznie się bałem i jak się okazało słusznie. Bo film tak jak Pan wspomniał jest grzeczny. Za grzeczny jak na legendę. Cukierkowy może nawet bym powiedział. Nie wiem czy to tylko moje wrażenie, że temat homoseksualizmu został ukazany w sposób hmm płytki, taki obok, jakby twórcy czy też muzycy wstydzili się tego że Freddy lubił, zakochiwał się w mężczyznach. Może to tylko moje mylne wrażenie. Przejdę do muzyki. Fenomenalna. Genialna. Legendarna. Co się nie powie to będzie mało. Sam film w sobie nie zrobił na mnie wrażenia ale gdy tylko zabrzmiała nuta z jakiegokolwiek hitu to do oczu cisnęły się łzy. W kinie byłem z siostrą o 5 lat młodszą którą staram się zarażać właśnie taką muzyką, a ona jak się okazuje lubi w ten sposób chorować i odrzuca wszystkie leki byle tylko nie wyzdrowieć. Przy scenie koncertu na Wembley rozkleiłem się totalnie. Nawet koszulkę miałem mokrą tak wyłem. Jako mężczyzna, bo jednak przy siostrze nie wypada, wykręciłem się uczuleniem na koty bo kilka razy pojawiły się na ekranie. I co było piękne, że już jak się zapaliły światła i próbowałem się doprowadzić do porządku zerknąłem do tyłu gdzie siedział Pan z żoną na oko po 40 który również wycierał łzy i tylko spojrzał na mnie zdziwiony bo jednak ja smarkacz a tak poruszony. Więc miło na serduszku, że było nas dwóch. A siostra po filmie jeszcze bardziej ciekawa z setką pytań na które z radością mogłem odpowiadać. I nie muszę chyba mówić, że Freddy ze swoją muzyką zamieszkał w jej pokoju na dobre. Pozdrawiam cieplutko :D

    • @KinomaniakPietras
      @KinomaniakPietras  5 ปีที่แล้ว

      Dziękuję bardzo za piękne podsumowanie tego filmu i wszystkich emocji związanych z tą niesamowitą muzą :)))) Pozdrawiam Arku i Cibie i siostrę :)))) Artur

  • @nepomucyn83
    @nepomucyn83 5 ปีที่แล้ว +1

    Pierwsza recenzja i najlepsza!!