ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 12 ก.ย. 2024
- Wszystkie wyglądają bardzo podobnie, mają podobne oprogramowanie, parametry i funkcje. W tej sytuacji producenci, czy może raczej marketingowcy muszą się solidnie napocić, żeby przekonać klientów, że to właśnie ich telefon jest najlepszy. Często robią to oferując innowacje, których tak naprawdę nikt nie potrzebuje.
mam nadzieje że TVGRY mocno o Ciebie zawalczyło bo na Twoje materiały wpada sie z wielką przyjemnością. pozdrawiam.
Bo to stara gwardia 😉
Co do gestów, to osobiście lubię grzebać przy autach i wiecznie mam ręce w smarach, olejach, itd., a telefonu niespecjalnie też chcę tym brudzić i taka funkcja z połączeniem komend głosowych jest dla mnie akurat bardzo wygodna.
Jakość i prowadzący ten program przebija standardy programów w telewizji. Świetny materiał.
W telewizji poza kultowym jednym z dziesięciu obecnie jest ciężko znaleźć cokolwiek co by prezentowało jakikolwiek poziom między innymi dlatego większość młodych ludzi TV nie ogląda.
Co do tych gestów bezdotykowych to jest w tym pewna przydatność, jak się ma uwalone ręce a trzeba odebrać albo reklamę pominąć to jest pewna przydatność 🙂
Z uwalonymi rękami się zgadzam. Jeśli chodzi o przewijanie reklam np. na YT to polecam ReVanced.
@@lukir8 uzyszkodnicy srajfonow placza jaka czytaja :(
@@znasz8030 ale o co ci dokładniej chodzi?
@@lukir8m
@@znasz8030 ale co na tutaj piernik do wiatraka?
Absurd poruszony tutaj tyczy się również telewizorów i gamingu. Widzę to od przeszło 10 lat. Tylko niestety spora część ludzi (młodych głównie) nie rozumie że jest to niepotrzebne ale omotani przez reklamowo-mainstreamową papkę oszukują się że jednak to jest lepsze niż to, co się już ma i jest to bardzo potrzebne.
Osobną kwestią jest lans najnowszym sprzętem przed znajomymi co również jest absurdalne ale tak ludzie robią niestety. Brak samodzielnego myślenia...
Z wszystkich nowości w telefonach najbardziej doceniam szybkie ładowanie, to naprawdę zmienia sposób korzystania z telefonu
Niby oczywisty, ale dla wielu mam wrażenie potrzebny film. Sam wchodząc w świat smartfonów w 2013 roku w 1 gimnazjum bardzo mnie zainteresował ten rynek i tak przeszedłem drogę przez Sony Xperia E (430zł) --> Sony Xperia SP (900zł) --> Sony Xperia Z2 (1450zł) --> Xiaomi Mi9T (1040zł) --> Realme GT Neo 2 (1240zł). Dosyć szybko bo po 2,5 roku wejścia w smartfony jako ogromny entuzjasta zdecydowałem się dopłacić do Xperii Z2 czyli ówczesnego flagowca wtedy swojej ulubionej marki, którego użytkowałem 3,5 roku. Potem już czyli od około 2018 roku widać było, że rynek zaczął hamować i kupiłem z czystej kalkulacji stosunku jakość/cena Xiaomi Mi9T, który do dzisiaj uważam był jednym z najlepszych telefonem jaki wyszedł i wystarczającym na tamten czas SoC przez co też używałem go bardzo długo jak poprzedniego flagowca i rok temu jedynie z powodu zbyt małej pamięci wewnętrznej, zużytej baterii oraz chęci kupienia czegoś z trochę lepszym aparatem postawiłem na Realme GT Neo 2 i do dziś naprawdę nie potrzeba mi niczego więcej w telefonie jako geekowi technologicznemu, który musiał się przerzucić na komputery w związku ze stagnacją na rynku smartfonów. Obecnie za podobny telefon do mojego Realme czyli Realme GT Neo 3/POCO F5/Samsung S20FE trzeba dać okolice 2000 zł więc jedynie co się dynamicznie zmienia to ceny smartfonów i im wyżej tym rozbieżności są coraz większe więc naprawdę podziwiam osoby, które wciąż kupują flafowce, które dla mnie w okolicach 2018 roku straciły kompletnie sens, chyba, że ktoś może sobie na nie pozwolić i dostrzega w nich coś do czego ja nie widzę albo zwyczajnie nie jestem w stanie zracjonalizować sobie dopłaty do tego. Był wyścig na ramki potem mpix'ele, aparaty teraz widać tendencje na szybsze ładowanie i odświeżanie ekranu i tak jak świetnie to ująłeś w tym filmie to producenci dyktują potrzeby, a nie konsumenci, którzy już w 2017-2018 dostali wszystko czego potrzebują na ten moment nawet przy obecnych telefonach, które od tego czasu nie wprowadziły nic nowego wartego dopłaty (poza może wyższym odświeżaniem). Trochę się rozpisałem, ale może ktoś ma podobne obserwacje jak ja i będzie chciał coś dodać :)
Bardziej bym powiedział że główne wyhamowanie nastąpiło w 2019/2020. Najlepszymi dowodami na to był najpierw Huawei P30 i potem S20FE które zestarzały się naprawdę wolno zjadając nawet sprzedaż swoich następców a w różnych innych markach miały swoich odpowiedników. Nowe modele wnoszą naprawdę niewiele o ile ktoś nie potrzebuje absolutnie topowych funkcji jak Lidar w iPhone.
@@beegxxc9832
Myślę, że jeszcze lepiej to widać na przykładzie HTC U12+ tel z pięcioletnim przebiegiem, a ekran, procek czy aparat (oczywiście nie ilość pix) do dziś dnia plasuje się w ścisłym topie. I jeszcze jedna funkcja której nikt nie powielił, a szkoda, to kochane "zgniatanie".
no ja przeszedłem na matrycę termoczułą FLIR w ulefone P18 T bo poprzedni fonik zwyczajnie skasował się upadając z rowerem . Ciężki za to ładuje raz na tydzień
Te gesty to wspaniała sprawa, a nie znałem. Oglądam Twoje nagrania przygotowując jedzenie. Ręce mam wtedy tłuste, lub lepkie. Korzystałbym codziennie.
Akurat te funkcje krawędziowe w nowych Samsungach używam i sobie chwalę, głównie to skróty i schowek
Wydaje się też spoko że można to spersonalizować i pobrać ze sklepu dodatkowe funkcje
Jest jedna rzecz, której nie trzeba w smartfonach. OGROMNE ROZMIARY APLIKACJI. Zauważcie, że non stop w nowszych telefonach wyskakują aktualizacje do zainstalowania. Po instalacji przeważnie nic się nie zmienia, za to rozmiar aplikacji robi się większy, bo trzeba zapychać pamięć i zmusić ludzi do kupowania telefonów z jeszcze większą pamięcią :D
Podejrzewam że większość tych bzdurnych funkcji ma na celu jedynie usprawiedliwienie wysokiej ceny oraz zmuszenie cię do kupienia nowego modelu. No bo w sumie tak na dobrą sprawę to ile osób wykorzystuje te wszystkie zbędne bajery? Większość osób jednak korzysta z aparatu (przy czym te zdjęcia i filmy przeważnie służą jako materiał na jakiegoś facebooka czy coś podobnego), Internetu, czasem do grania i z podstawowych funkcji które posiadały nawet telefony klawiszowe. Jak chcą zrobić jakiś przydatny bajer to niech zainstalują czujnik zbliżeniowy który będzie wykrywał przeszkody i przejścia przez ulicę. To mogłoby się przydać biorąc pod uwagę ilość wypadków spowodowanych przez zombi które gapią się w telefon, a także uchroniłoby ich przed wpadaniem na drzewa, ludzi, lampy itp (tak widziałem takie akcje na własne oczy i tak miałem z nich niezły ubaw i nie mówię tu o tych którzy wpadli pod samochód lub pociąg bo to raczej dość kiepski widok).
Oczywiście, że to marketingowe pompowanie bańki. Ponieważ smartfony w swojej koncepcji dochodzą już do ściany. Stąd pojawiają się pomysły na smartfony typu foldable. A skoro nie da się wymyślić chwilowo nic lepiej, to wymyśla się więcej.
@@andrzejos7003 To nie tak że się nie da. Po prostu chodzi o koszty produkcji. W sensie że to jest proste "jak długo damy rady sprzedawać praktycznie to samo bez drastycznego zwiększania kosztów?". Jak widać da się dojść dość daleko.
Są kamery 8K, profesjonalne do kręcenia filmów w Hollywood, cena takiej kamery REDEye V-Raptor XL kosztuje 40000 USD, nimi się kręci filmy w 8K do IMAX itd hollywoodzkie produkcje, to nie sprzęt dla zwykłych śmiertelników, mój telefon nagrywa w 1080p i starczy.
A red czasami nie zrobił telefonu komórkowego? Hydrogen czy jakoś tak- taki trochę niewypał, co pamiętam:D
Taki telefon z podświetlaną obudową, w konkretne wzorki czy kolory to byłoby coś ciekawego. Kompletnie niepotrzebne, ale wizualnie, może w taką stronę to pójdzie, by telefony się wyróżniały?
Sony miało wiele kompletnie zbędnych funkcji które miały spowodować rewolucję takich jak skanowanie 3d, telefono/konsola przenośna albo świetny był lg flex który nadawał się jedynie do postawienia go na półce jako eksponat
kurde jakoś mnie ominęły "gesty powietrzne" a to brzmi genialne np. w samochodzie czy podczas gotowania obiadu! przykładowo gestów dotykowych nie lubię bo wymagają machania po tak dużej powierzchni ekranu, że jedną ręką są niewykonalne powyżej 5"
No też pomyślałem o prowadzeniu auta. Zakładając że są rozpoznawane precyzyjnie, ma to sens.
Pamiętam jak S7 edge mi się bardzo podobał i po dłuższym czasie go kupiłem, mam go już 4 lata (od dwóch niestety z pękniętą szybką).
W sumie jak by dziś Sansung wypuścił model o dokładnie takim samym wyglądzie, tylko z nowymi bebechami i usb-c to bez wahania kupiłbym takie coś.
ja mam S8+ już 3 lata 64 GB i szkoda mi że zgubilem S7 wg mnie najlepszy tel jaki miałem, oczywiście nie kupuje tel z 5g bo nie zamierzam grać na tel w CS go 😅😅😅😅😅
@@benzowrak miałem i S7 i S8+. Z tych obu jednak lepiej wspominam S7
S7 miałem od premiery tak długo że wymieniłem go dopiero na note 10+ oj czuć było przeskok ale porównywać note 10 do s7 to śmieszne troche
@@benzowrak ile dałeś za s8, s7? 💵
@@GinsengStrip-wt8bl czemu? 🤔 Z ile xie wyszły? 🤑
Z tymi megapikselami zgadzam się, że owszem to nie wszystko, ale nie zgodzę się z tym, że jest to kompletnie niepotrzebne. Większa rozdzielczość pozwala na większe możliwości kadrowania zdjęcia bez znacznej utraty na jakości. Powinno też poprawić ostrość filmów nagrywanych z cyfrową stabilizacją, która zniekształca klatki filmu, aby kompensować wstrząsy.
Piękne podsumowanie tego co myśle...
Kompletnie się zgadzam, większość to czysty marketing i żeby telefony były drogie. Jedyny dla mnie sensowny ficzer w telefonie i potrzebnie reklamowany to dobre głośniki i wibracje. Głośniki oczywiście do muzyki a wibracje bardzo lubię gdy coś piszę na ekranie i te dobre wibracje chociaż trochę oddają poczucie pisania na czymś fizycznym.
Patrząc po sobie pierwszy raz kupiłem telefon 120 Hz. I dla mnie różnica jest ogromna nawet w samym menu czy w zwykłych aktywnościach na telefonie. Porównując to z telefonem 60 Hz to ten dla mnie teraz "zamula, nie działa płynnie. Wiadomo mógłbym z niego korzystać ale "przyjemniej dla oka" kiedy wszystko działa szybciej i płynniej.
... zgadza się megapiksele to nie wszystko ja kiedyś a właściwie dawno temu byłem zadowolony ze zdjęć wykonanych telefonem z aparatem o rozdzielczości 2 megapiksele ale tyle mi wystarczało do szczęścia by zdjęcia w formacie pocztówkowym obejrzeć lub na komputerze
6:10 To jest bardzo ważne - dzięki temu można poczuć się jak Jedi.
Dobry film, "keep it coming" :)
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪💪
Informacja o megapikselach mocno przedawniona, gdzieś ze schyłku 2012 roku. Obecnie liczba megapikseli jest inaczej interpretowana i znaczy w zasadzie coś zupełnie coś innego.
Dlatego zawsze kupuję średnio półkowy smartfon z jak najlepszym procesorem w danej cenie, żeby nic mi się nie zacinało i podziałało te 2-3 lata, cała reszta typu aparat i inne bajery mnie nie interesują. Oczekiwałem chociażby większego wrażenia przeskoku z IPS na AMOLED. Kolorki faktycznie są lepsze, ale nie jest to jakaś mega rewolucja o której tak ciągle pisano. Największą zmianą określił bym przeskok z odświeżania w 60Hz na 120Hz, tu naprawdę poczułem różnicę. Dopóki mój Realme GT Neo 2 nie zacznie łapać zadyszki w otwieraniu apek, etc to nie widzę powodu wymiany smartfona na cokolwiek innego 🙃
Ja już 5 rok używam Huaweia p20 light(jeszcze z usługami googla) i dalej śmiga póki bateria nie zdechnie albo będzie mi mulić to nie zmienię
Czyli tak jak ja, tylko ja dokładam minimum czysty soft a często z delikatnymi modami. I nagle telefon jest funkcjonalny latami a nie po roku się tnie a po dwóch nadaje na śmietnik bo nie da się używać.
@@olo1299 poprzednio miałem Redmi Note 8 Pro, używałem 2.5 roku. Co prawda nie mulił jakoś strasznie, ale czuć już było, że to nie ta wydajność no i byłem ciekaw tego słynnego ekranu Amoled oraz wyższego odświeżania. Z biegiem lat średnio półkowe smartfony otrzymują co raz lepszą specyfikację i szczerze nie ma potrzeby wydawania kroci na nowy smartfon 🙂
Dziękuję. Myślałem, że jestem sam. Bo totalnie nie rozumiem zwiększonego odświeżania ekranu w telefonach. Według mnie im mniejsze odświeżanie tym lepiej, bo bateria dłużej wytrzyma a ja różnicy i tak nie zobaczę. Obstawiam, że oprócz dzieci nikt na telefonie nie gra w gry, takie prawdziwe gry, nie mobilki. A nawet jeśli miałbym partyjkę w coś machnąć, to też mózg mi nie eksploduje z powodu mniejszej ilości Hz. Ale za to mózg mi może eksplodować jak bateria padnie w nieoczekiwanym momencie. Albo trzeba będzie go ładować dwa razy dziennie. Jeśli ktoś wie czy da się softwareowo w Adroidzie niższe Hz w ramach oszczędzania baterii i czy faktycznie żywotność baterii by się zwiększyła.
brakuje mi telefonu, który miałby tylko dobry aparat, sporo miejsca a cała reszta na poziomie "wystarczająco żeby działać komforotowo". Przecież ja tylko dzwonię, wysyłam smsy i sprawdzam neta! Na cholerę mi dziesięciordzeniowy procesor XD
Czyli zmierzasz w kierunku który obrałem lata temu już od czasów szkoły średniej. W każdym telefonie od k750i zaczynając miałem custom Roma. Obecnie czysty android bez żadnych dodatków, że zmienionymi sterownikami aparatu i dźwięku. Plus fajna funkcja, wyciemnianie ekranu i blokada dotyku bez blokowania telefonu. I yt premium nie potrzebny😂 Rosjanie mają bardzo ciekawe customowe fora, i praktycznie do każdego telefonu już tam jest przerobiony soft do pobrania 😂 jeszcze tam jest tak jak u nas 15lat temu bylo to modne.
W pewnym sensie opisałeś Pixele serii A - de facto dobry aparat, świetna haptyka, a reszta rzeczy albo przeciętna albo minimalnie gorzej (np. najnowszy 7a ma ładowanie 18W po kablu i 5W wireless co odstaje choćby od chińskiej konkurencji). Osobiście korzystam z Pixela 4a i to jest dokładnie taki telefon jak opisałeś - dobry aparat, za darmo wrzucane do chmury zdjęcia w niższej jakości więc miejsce jest, a reszta to po prostu odpowiednie, kompromisowe minimum do normalnego używania telefonów. Teraz przesiadam się na 7a, ponieważ przeskok technologiczny w porównaniu do 4a jest moim zdaniem już wystarczający.
Dokładnie jak mówisz. I te wyścigi na ilość RAMu kiedy to nie ma znaczenia zupełnie powyżej 3-4 GB
Ma znaczenie pewnie przy „wymagających” grach. Dla typowego użytkownika telefonu przejście między 2 a 4 już nie jest zauważalne. Jak telefon ma zły soft i słabe inne parametry to i 16 RAM nie pomoże
8K przyda mi się tak samo jak 4K, które też jest na wyrost. Ale dzięki nim można w montażu sobie sporo dokadrować bez (większej) utraty jakości. Ale i tak mało komu się to przyda.
Jak lubisz mizerną jakość obrazu może 😄
@@jarekzahary mówisz, że z 1080p byłaby lepsza? X D
@@l.slowik 4k na wyrost? 🤣
@@jarekzahary mam Ci wkleić pierwszy komentarz czy sam do niego wrócisz?
Nawet małpa zapamiętuje kontekst dwóch wypowiedzi wstecz…
6:45 jak miałem S4 Active to z przeglądania oczami korzystałem bardzo często i działało to się naprawdę dobrze.
A jak to działało?
3:17 Zapomniałeś, że zdjęcia często się przybliża podczas oglądania? wtedy większa rozdzielczość może zrobić różnicę.
Dotrwałeś do przykładu z aparatem? Przybliż sobie 8-10x zdjęcie z telefonu z matrycą 100 Mpx i dowolnego aparatu z matrycą APS-C (lub większą) o rozdzielczości 10 razy mniejszej. Gwarantuję że więcej detali będzie na zdjęciu o niższej rozdzielczości. Pominę fakt że większość telefonów zapisuje fotki w rozdzielczości kilkukrotnie mniejszej niż wynika z rozdzielczości matrycy, a dodatkowe piksele wykorzystuje do redukcji szumów i innych bajerów. Do tego dochodzi kompresja JPEG/HEIF. Oczywiście da się wymusić tryb pełnej rozdzielczości, tylko nie bardzo wiem po co. W tym trybie autofokus w Samsung-ach dostaje strasznej sraczki i czas ostrzenia można mierzyć kalendarzem. Przerabiałem to osobiście na S20+, S21, S22 Ultra.
Trudno w sumie wymagać detali gdy matryc ma 8 czy 12Mpx a 100Mpx robi interpolacja, czyli klonowanie pikseli.
@@grzegorzpaliwoda87 Brawo za komentarz! 🙂
Hmm akurat u Samsunga 128 MPix ten problem nie występuje. Chwale sobie możliwość rejestrowania w 4k a 8k nie pogardzę. To obiektyw daje przewagę aparatom nad smartfonem bo są smartfony z 1 cal matrycą.
Potrzebny materiał, dzięki
Świetny materiał jak zawsze!
8:45 Nie licząc eksplodujących baterii
Co do aparatu to nie porównujmy telefonu z aparatem fotograficznym. Te megapiksele to dla porownania miedzy telefonami. I wtedy się sprawdza. Mam dwa telefony, budżetowe z jednej serii, nowszy i starszy, jeden chyba 16 mpx a drugi 50. I wtedy na ekranie telefonu jest różnica. Ale też ważna jest jakosc matrycy czy jak to sie zwie. Bo dziewczyna ma fona z 48 mpx innej firmy, tez tania budżetówka i zdjęcia przeniesione na duzy ekran są lepsze od moich z 50 mpx. Takze to jest wazne do porownania telefonów, i to bardziej od jednego producenta, czy bardziej na tych samych podzespołach.
A co do innych funkcji, gadżety. Kilka osob używa i sobie chwali, ale jakby nikt tego nie wprowadził to też by żyli
Akurat szukam nowego i 3/4 różni się tylko tymi pierdołami z filmu. Dzięki
ja kupiłem rok temu Realme 8- średniak, ma wszystko czego potrzeba: NFC, robi zdjęcia, 500mAh, cały czas aktualizacje sytemu. Więcej do szczęścia nie potrzeba. Odpalenie muzyki, wrzucenie aukcji na Allegro/OLX, bankowość mobilna.
Od czego tu zaczać...8K przydaje sie przy edycji materialu, zeby moc dalej zrobic crop a mimo to miec material wyjsciowy w rozdzielczosci 4K. A standard jakosci idzie do gory, 720p juz nie jesr HD... Szybkosc odswiezania ekraniu. To tez jest temat rozwojowy, kiedys 60hz bylo ok, bo nie bylo nic innego. Teraz kazdy kto ma min 90/120 nie wyobraza sobie powrotu na 60. I sterowanie gestami. Tu podejde ulgowo, autor mial na tyle honoru, zeby wstawic fragment materialu z kuchni, pokazujacy ze jednak obsluga gestami w pewnych sytuacjach ma bardzo duzo sensu
Jasne, ale tego typu bajery są wręcz czasami obrzydliwym wprowadzaniem w błąd ludzi rozglądających się za nowym smartfonem. Widzisz reklamę Samsunga w której robi zdjęcia w 8K i ma 200 megapikseli. Weźmiesz go czy iphone’a z 48mpx i 4k, który robi zdjęcia gorsze tylko w nocy?
Tylko ta matryca nie da takiej jakości, jak np. APS-C. Krótko mówiąc rozdzielczość może być 8k, ale jakości 8k tam nie zobaczysz. Cudów z matryc smartfonów nie wyciśniesz. Ale cyferki przyciągają.
@@Dackyy. Oj tak. Przekłamane reklamy, gdzie zdjęcia robiono lustrzankami.
@@andrzejos7003 tu nie chodzi o porownanie z typowymi aparatami, nie trzeba byc geniuszem, zeby wiedziec ze aparat osiagnie lepsze efekty.
Jeżeli chodzi o 8K to kompletnie błędna analiza. To, że jest 8K w telefonie to nie znaczy, że przeciętny użytkownik musi go używać i raczej tego nie robi. Ale jak ktoś używa telefonu do nagrywania filmów i późniejszego montażu to 8K jest jak najbardziej na miejscu. Można nagrać ujecie w jednym kadrze a dzięki bardzo dużej rozdzielczości mamy duże mozliwości kadrowania ujecia np. robiąć różne zblizenia bez utraty jakości. W telefonach o mniejszej rozdzielczości potrzebne by były dwa telefony z róznymi ustawieniami kadru.
Co jak co, ale te ekrany edge po prostu świetnie wyglądają. Oj jak się wkurwiłem, kiedy je wrzucili w Xioami Mi 10, kiedy ja już Mi 9 miałem xD
Są bardzo niepraktyczne, większość osób i tak nosi taki telefon w etui, które chociaż delikatnie zachodzi na ekran. Po drugie, jeśli zabezpieczymy takie telefon folią lub szkłem hartowanym, te będą łatwiej odchodzić na zaokrągleniach, są też szkła na UV ale tu słyszałem opinie że jeśli telefon będzie dużo leżał na słońcu to potem mogą być problemy z ewentualna wymiana takiej szybki, bo klej tak zastygnie ze już nie odkleisz.
Wyglądały dobrze ale każdy smartfon z tym "ficzerem" szybko potłukłem - bardzo słaby punkt w konstrukcji smartfona z uwagi na to że punkt styku szkła z ramą jest w miejscu narażonym na uderzenia. Obecnie mam płaski ekran od ponad 2 lat i zero pęknięć mimo wielu upadków. Jak ktoś jest aktywny i smatfron przez to narażony na upadki to stanowczo nie polecam takich sprzętów. Za mało funkcjonalności wnoszą te krawędzie żeby usprawiedliwić koszta naprawy.
1. Co do rozdzielczości w aparatach, to widziałem porównanie na YT Samsung S23 ultra z Fujifilm GFX 100S.
Czyli dokładnie 200Mpix Samsung kontra 100Mpix aparat tradycyjny. Sceneria typowo krajobrazowa czyli idealna dla wysoko rozdzielczych aparatów.
Chyba nie jest zagadką kto wygrał.
Im bardziej wymagająca sceneria, tym Samsung bardziej ze zdjęcia robił mamałygę.
O ile jakieś kamienie, które były z przodu zdjęcia, choć nie były super szczegółowe, to wyglądały okej, ale za to drzewa, a tak na prawdę bardzo gęsty las w oddali, gdzie był ogrom szczegółów, był to na Samsungu jeden wielki zlepek pikseli, który niczego nie przypominał.
GFX 100S przy tych drzewach sprawdził się o wiele lepiej i drzewa były drzewami, choć tam jeszcze można by chcieć lepszej szczegółowości. Ale to była trudna sceneria, bo szczegółów było od groma, ale dlatego też była to najlepsza sceneria do testowania szczegółowości 😁
To dobitnie pokazuje, że aparat mający 2 razy więcej pikseli niż tradycyjny aparat robił kilkukrotnie gorsze zdjęcia pod względem szczegółowości. Więc tak jak było w filmie powiedziane, Mpix to nie wszystko. Tak nie zaszkodzi mieć więcej, ale przy tym warto mieć większą matrycę, lepszą optykę, by zrobić użytek z większej ilości Mpix.
Więc marketingowcy źle nie robią mówiąc, że więcej Mpix jest lepsze. Jedynie pomylili firmy i produkty 😂
Czy komuś to potrzebne? W teorii nie. Ale z drugiej strony jak już patrzymy sobie na takie zdjęcie, gdzie jest dużo szczegółów i czy nawet przybliżamy sobie pewne fragmenty, to jednak chyba warto widzieć dokładniej co tam jest, niż widzieć jedynie bliżej nieokreśloną papkę. 🤔
Większość osób ma duże TV 55 cali czy nawet większe. Aż się prosi, by odpalić zdjęcie na tak dużym ekranie.
2. Odświeżanie
Tak na prawdę jedyna sensowna rzecz jak można wykorzystać odświeżanie w telefonie, to gry.
Tak przewijając fb czy scrolując przeglądarkę, też w jakimś stopniu większe odświeżanie będzie dawało lepszy efekt.
Ale o ile przy grach dynamicznych jestem w stanie zrozumieć potrzebę posiadania 120Hz matryc, to o tyle w przypadku fb czy przeglądarki, te 120Hz jest kompletnie nie potrzebne, by swobodnie przeglądać, a ewentualne benefity są zminimalizowane, bo fb czy przeglądarka to głównie statyczne elementy.
A wyższe odświeżanie jest najlepiej widoczne przy dynamicznych elementach.
Oczywiście posiadanie 120Hz matrycy nie zaszkodzi, skoro dają, to czemu nie.
Ale jak dla mnie forsowanie takiej matrycy na zasadzie „ muszę mieć 120hz do przeglądania fb, albo nie będzie się dało korzystać z telefonu”, to już dla mnie przesada na zasadzie takiej jak u audiofilii 🫠
Tak 120 Hz jest to standard, ale ja korzystając z 60Hz iPhone obok 120Hz ipada, serio nie odczuwam jakiegoś dyskomfortu.
Może gdybym grał w wyścigówkę, to pewnie grałoby się lepiej na ipadzie.
Ale pisząc ten post na iPhonie wcale nie widzę różnicy względem ipada.
Przeglądając fb na iPhonie, gdzie jednak 90% czasu to czytanie statycznych elementów, też nie daje pola popisu dla odświeżania.
Więc tak fajnie, że 120 Hz jest standardem, ale sytuacji kiedy możemy wykorzystać pełen potencjał takiego odświeżania można by zliczyć na palcach jednej ręki i jeszcze wolne palce by zostały 🤷♂️.
Nie znam sie na fotografii, nie widziałem tego testu, ani też nie mam porównania do innych, tegorocznych flagowców, natomiast szczegółowość zdjęć S23U czasami wprawia mnie w osłupienie. Przykładowo, kiedy na rynku w Kłodzku przy typowo angielskiej pogodzie wykonałem zdjęcie przy użyciu już nieco mitycznych 200mpx, okazało się, że można kadrować je do woli. Jakieś ogłoszenia, które wiszą na słupie ogłoszeniowym, znajdującym się gdzieś daleeko daleeeko na n'tym planie można spokojnie rozczytać, oczywiście po przybliżeniu. To samo się tyczy "100x" zoomu. Nie minę sie z prawdą jeśli powiem, że często gęsto potrafił mi zastąpić wzrok. To znaczy tam gdzie moje oko nie dawało sobie rady z dystansem, tam ten aparat mógł wykonać zdjęcie, które było już jak najbardziej czytelne. Może i są to hasła rozdmuchane do granic możliwości i perfidny marketingowy bullshit, ale w praktyce, kiedy znajdziemy już zastosowanie dla tego typu bajerów, to efekty MOGĄ, ale nie muszą być zdumiewające. Szczególnie, że telefonem mógłbyś wykonać 10 zdjęć w najróżniejszych warunkach, dla najdziwniejszych rzeczy przy pomocy 10ciu kliknięć, a tego aparatu przeciętny kowalski by nawet nie włączył. Także osobiście uważam, że obie strony mają swoje racje i nie ma co się tak totalnie zamykać na tylko i wyłącznie jeden punkt widzenia. Gdybyś miał ochotę to moge Ci udostępnić zdjęcia, które mogą, ale oczywiście nie muszą zmienić nieco Twój punkt widzenia :D
super słuchowisko rozjaśnia myślenie Alle
Mi by się przydała obsługa gestów, na przykład w aucia do przełączania piosenek lub odbierania/odrzucania połączenia
9:12 jeśli chodzi o zakrzywienie, to zmniejsza odczuwalną grubość telefonu dzięki czemu dołożenie etui nie sprawia, że telefon robi się zbyt gruby i jak przez jakiś czas korzystałem z ip13 pro to ceglasta bryła sprawiała, że telefon wydawał się być bardzo gruby i średnio poręczny a dołożenie etui robiło z niego cegłę, mimo iż ma tylko 7,5mm a Huawei p30 pro mając 8,5mm to nawet z etui i szkłem ochronnym (w sumie 10,5mm) daje wrażenie bardzo cienkiego i spokojnie dołożyłbym większą baterię kosztem kolejnego 1mm grubości, bo wciąż leży w dłoni lepiej.
Kacper, jakie Ty masz świetne te materiały. Aż dziw mnie bierze, że robisz je nie dla siebie.
Mam S10+ i to zakrzywienie ekranu choć ładnie wygląda to jest nieporozumieniem. Jak coś czytam to tekst na zakrzywionej części ekranu jest nieczytelny i musze majdać telefonem. Często coś się klika gdy jedynie trzymam teflon. Sprawę trochę ratuje case bo jest na równo z taflą ekranu.
Jak zwykle świetne video. Tak przy okazji, to jesteś podobny do Michała Pisarskiego
👍👍👍 Super film
Z tą rozdzielczością a zwłaszcza filmów to nie jest takie głupie. Jak sam wspomniałem z filmami 8k jest problem z bitrate. Od zawsze było tak, że jak wszedł we flagowcach standard 720 to idealnie działało 480. Jak standardem stało się 1080 to idealnie działał 720. Jak mamy 4k w 30 klatkach do 10180 działa idealnie z 60 klatek i stabilizacją i to samo z 8k. Jak masz 8k w telefonie to masz tez super jakość 4k ze stabilizacją i 60 klatek. Więc jak chcesz mieć w takiej jakości 8k to czekamy na 16k.
s7 edge mój ulubiony smartfon, do dziś mi go brakuje. jedną z ciekawszych dla mnie funkcji byly powiadomienia na tej krzywiźnie przy wyłączonym ekranie, i można je było przewijać. fajna sprawa
Nie zgodzę się do nagrywania 8K. Podczas takiego kręcenia możesz sobie zrobić zdjęcie, a nawet już po, przy oglądaniu klatka robi za zdjęcie. To najlepsza zaleta 8K bo można w coraz lepszej jakości "robić" zdjęcia z wcześniej nagranego filmu.
Prawie 1GB w minutę filmu żeby móc później zrobić screenshota 😅
@@riley23ramsey dokładnie tak, żeby zrobić zdjęcie. Bardzo przydatna funkcja dla kogoś kto tak jak ja czasami opisuje uszkodzenia maszyn. Po prostu kręcę film a później już tylko zdjęcia, te które potrzebuje do protokołu.
@@riley23ramsey no tak, ściągasz kadr i usuwasz video. Czasami ciężko dobrze się wstrzelić w zdjęxie dynamicznej sytuacji, w ten sposób jest sporo łatwiej.
Co do zakrzywionego ekranu sie nie zgodze (połowicznie) bo moim zdanie zakrzywiony ekran trzyma sie owiele wygodniej i wysuwany pasek z funkcjami też jest całkiem wygodny ale zbędny
z zakrzywionym ekranem całkowicie się nie zgodzę. Mam s10 i jednym z powodów, dla którego nie zmieniam póki co telefonu to brak pieniędzy
ale brak zakrzywionego ekranu w nowych modelach również
Moglibyście pomyśleć o zmianie dźwięku przerywnika z logo tvtech/uciąć wyższe częstotliwości? Wiem, że jestem w mniejszości i większość ludzi tego w ogóle nie słyszy, ale niestety jestem wśród słyszących i nie jest to najprzyjemniejsze doświadczenie.
W niektórych filmach macie różne przerywniki i ten konkretny trafia się rzadko, ale w tym wyjątkowo zaatakowało mnie kilka razy :(
Boże, człowieku.
BARDZO DOBRY I POMOCNY MATERIAŁ✋🤩👍
eh. nadal mam s7, nie-edge, niby powoli zaczyna mieć problemy z baterią, ale dopóki się nie rozwali, to nie zmieniam :v przetrwał dłuższe nurkowanie w kałuży, na wakacjach robił dobre zdjęcia i nagrania, mieści się w kieszeni, ma wejście na słuchawki, no i git. jak z grami to nawet nie wiem, nie przemawiają do mnie strzelanki czy inne minecrafty na takim małym ekranie, a te które są, to pewnie i na starszym sprzęcie poszły.
idk, uważam że jeśli ktoś nie potrzebuje wspomnianych w nagraniu bajerów to nie ma co iść w najdroższy segment. chyba że faktycznie ze względów zawodowych jest potrzeba takiego sprzętu wszystko-w-jednym (bo jednak to może być tańsze i łatwiejsze w obsłudze niż profesjonalny aparat itd)
posłuchać, to posłucham co nowego się dzieje technologicznie, ale szkoda mi kasy na gonienie non stop za najnowszymi pierdołami 😄
Tak, jak mówiłeś wielkość matrycy ma znaczenie, a dokładnie wielkość pixela gdzyż to właśnie ten parametr powoduje iż więcej światła zostanie wyłapane, więcej=lepiej, dlatego jeżeli chcemy mieć więcej szczegółów=więcej pixeli= im mniejsza matryca =mniejsze pixele, większy szum,mniej światła. Ogólnie producenci radzą sobie z tym łącząc pixele w grupy. Ale to dalej proteza poważnego sprzętu. I dalej więcej robi oprogramowanie aby to jakoś wyglądało. Nie mówiąc oczywiście jak taka wielkość matrycy wpływa na precyzję wykonania optyki, itd.
Na pewno nie zgodzę się z 8K. Jeżeli ktoś nagrywa jako momenty dla archiwizacji to uważam że im więcej detali tym lepiej ma później. Dawniej ludziom też wystarczało 720p, a nawet 320p na TH-cam, póki nie zasmakowali 1080p czy 4K. I różnicę przecież widać. Nie mówię 8K dzisiaj w smartfonie, może nie jest aż tak dopracowane jak mogło by być, i tego bym się tylko czepił...
PS. A i rozmiar....
A grupowanie pikseli odbywa się kosztem czego? A no Mpix 😂 czyli de facto wracamy do punktu wyjścia tylko okrężną drogą 🤷♂️
Tak im większa tym lepsza jakość, dlatego tak jak pełna klatka stała się standardem, to kiedyś średni format przejmie pałeczkę, a na razie idzie wszystko w dobrą stronę, bo średni format można kupić już za sporo niższe ceny i w sumie stoi na równi z pełnymi klatkami. Mowa tutaj o fuji gfx.
Tak tak nie jest to ten typowy średni format, ale to wciąż sporo większa matryca niż pełna klatka. Zresztą jest to optymalna wielkość, bo mamy większą matrycę, ale wciąż gabaryty są najwyżej lustrzanek, więc nie odbywa się to kosztem zbyt dużych rozmiarów.
Od wielu lat mało się zmienia w tym smartfonowym świecie. Świetne były telefony samsung s4zoom i kzoom(s5zoom)
zauważmy że telefony zwykle nie pozwalają na robienie zdjęć "do obróbki" czyli dng albo łatwiej raw a to też jest różnica, telefon wystarczy jako aparat do podstawowych zadań ale jeśli chcesz cykać lepsze zdjęcia to aparat będzie lepszy bo jednak ma obiektyw z prawdziwego zdarzenia
A ten czarny placek w Apple to do czego służy?, bo nie było o tej wspaniałej funkcji nic w materiale.
Ja czekam kiedy znowu bedzie wymienna bateria
Mega masz głos :) więcej filmów prosimy
Mnie by bardziej przekonało jakby w końcu któryś tępy producent zrobił aparat równo z tyłem
Moja zona uwaza ze mozna by pomoc marketingowcom. Chcialaby aby telefon mial funkcje mycia garow robienia prania i ewentualnie gotowania obiadow. Po co to utrudniac zbednymi funkcjami nieprawdaz?
Imo w kwestii rozwoju telefonów osiągnęliśmy szczyt. Każde kolejne wodotryski to już zbędne bajery. Sam mam Xiaomi POCO m4, choć trochę zastanawiam się po co (xD), bo z większości funkcji nie korzystam, choć razem z padem Razer Raiju to jest całkiem legitny handheld do młócenia w porty gier z wiekszych platform i emu.
"Imo w kwestii rozwoju telefonów osiągnęliśmy szczyt." Na pewno nie. Jakby tak mówiono (a mówiono i grubo się mylono) to spoczęlibyśmy na umiejętności rozpalania ognia.
6:40 w miare przydatne np w kuchni jak cos gotujesz i masz przepis na telefonie ale chyba tylko w tym wypadku
Typowo. Jak dla mnie to zbawienna funkcja.
Możliwe, miałem to w którymś Samsungu Note, ale bardzo szybko wyłączyłem. Razem z wyciszaniem dzwonka przy odłożeniu telefonu ekranem do dołu i kilkoma innymi bajerami. Działało to mocno średnio. Czasami przewijało samo z siebie. Czasami machałeś przed ekranem jak debil i nic. Z tych dodatków całkiem nieźle działało tylko nie wygaszanie ekranu gdy na niego patrzymy. Funkcja wykorzystywała aparat do selfie, także pole widzenia było dość wąskie. Nie działała również w nocy, chyba że mieliśmy mocno rozjaśniony ekran. Teraz praktycznie każdy telefon jest wodoodporny i po gotowaniu można bez obaw wytrzeć go wilgotną szmatką, albo nawet umyć pod kranem. Także ten bajer stracił całkowicie sens.
@@grzegorzpaliwoda87 No niezupełnie z tym gotowaniem się zgodzę. Jak masz tłuste, bądź mokre ręce i dotykasz ekranu to ten potrafi ci sam się przewijać, jeśli na ekranie zostanie jakaś drobina na przykład jakiś okruch. Napisałeś też o tym, że przy machaniu nic się czasem nie dzieje. Jeśli masz brudne czujniki i z przodu kamerę to nie dziw się, że działa nieprawidłowo.
Wyciszenie odwracając telefon zbędny? Lepiej jest szybko odwrócić telefon ekranem do dołu niż przekopywać się przez szereg opcji.
Jeśli ktoś nie ogarnia technologii, no to może być dla niego samego problem, żeby tego się zwyczajnie nauczyć.
@@Koko-em4rn I tak i nie. Czasami technologia idzie w przerost formy nad treścią- np dotykowe przyciski w samochodzie zamiast fizycznych. CO do wyciszenia, to Apple rozwiązało problem bardzo dawno temu- fizyczny przełącznik na obudowie.
@@Pawele_stary_dziad A może coś więcej napiszesz o moim przykładzie, który uważasz za bezsensowny?
I prawie wszystkie powielają te same wady, największą z nich jest brak telefonów w rozmiarach których da się używać. Kiedyś był też taki bajer jak osłonka na aparat, żeby chronić go przed porysowaniem. Fajna rzecz, nie?
PinePhone niewątpliwie jest smartfonem który się wyróżnia, ale mało komu się spodoba.
Jedyny zastosowanie to gdy np ktoś gotuje i nie chce sobie brudzić urządzenia i może użyć gestów
Jedyna rewolucja w telefonach jaką widziałem to dwa fizyczne banpery w POCO F4 GT. Te faktycznie coś dają w grach i mogą odpowiadać za inne funkcje.
Mialem tego Xiaomi 4 miesiace I sprzedalem te klawisze wysuwaja sie same w kieszeni ciagle a dwa nie wygodne do grania nie polecam
Banpery XDDD
@@Ficek-rv8zw sorry miało być Bampery
W samsungu mam aparat 108Mpix i przy odpowiednich warunkach oświetleniowych zdjęcia wychodzą super. Znacznie lepsze niż na 12Mpix
4:35 Roblox ma ograniczenie klatek do 60.
Ja używam funkcji krawędziowych mam pod palcem nie muszę szukać do drutu ekranu czy kontakty a nawet notatkę napisze
obecnie mam Motorole Edge 30 Pro. Zawsze jak kupuje telefon to patrzę na baterię, wielkość ekranu i pamięć. z tych wszystkich bajerów jedynie co na co dzień mi się przydaje to szybkie ładowanie (68W). jedynie czego do pełni szczęścia mi brakuje to podczerwień. aparat? wystarczy, że zrobi czytelne zdjęcie kartki A4 a jest ok
Jedyne do czego może się przydać 8K to do bezstratnego przycinania video w 4k.
Racja z tymi MP bo jeszcze nie widziałem, żeby ktoś filmiki z telefonu oglądał, na większym ekranie.
S7 edge miałem przez ponad 3 lata. Pod koniec żywota już mocno mulił ale nadal wspominam go bardzo dobrze. Przede wszystkim był piękny😍
Ile dałeś? 💵
8:20 używam akurat :)
Ludzie z tym 4k czy 8k to juz pogłupieli. Ja nadal dzialam ma max 720p na telefonie i ewentualnie 1080p. Dla zwykłej, ludzkiej użyteczności nie widzę większej rozdzielczości.
Tęsknię za telefonami bez notcha czy innej wyspy na aparat 😢
Wysuwanych nikt prawie nie chciał, a przeciez wyspę mozns ukryć
@@StrofaKata Notchy też nikt nie chciał ale jak nowe telefony były produkowane tylko z notchem to nie było wyboru tak samo jak z łatwo wymienialną baterią
@@pierdzielak Przecież było kilka takich modeli, tylko nie zdobyły popularności. A od wymiany baterii odcięli się wszyscy na raz.
Gdyby mój SE k550i nie umarł po około 10latach (fatalny port ładowania) to smartfona bym nigdy nie potrzebował. Ten który ciągle mam to mój pierwszy (5-6lat) i chyba jak go brałem to był w miarę nowy bo z salonu.
Przez te ciągle pojawiające się napisy na filmie nie potrafię się skupić
Panie ja mam s10e ktory kupilem za 50 funtow od goscia z sheffield i jestem zadowolony nadal xD
The ending made my day 😂
8K to też jest bardzo fajna funkcja jeśli ktoś lubi robić statyczne ujęcia na statywie. Video jakie wychodzi jest po prostu lepsze od tego w trybie 4k wręcz upadabnia się do wideo nagrywanego zwykłymi aparatami. Ale są potrzebne dobre warunki oświetleniowe
2:55 - imho jedyny bajer w tej kwestii który by tu wystarczył, to ten, żeby telefony czy aparaty nagrywały filmiki w 60 czy tam 50 klatkach. Mój aparat nagrywa w 50 i różnica miedzy trym klatkarzem a 25 jest widoczna gołym okiem, zwłaszcza jak na nagraniu widać ruszanie aparatem, gdzie jak pokazuje czasem znajomym nagranie tym aparatem z jakiegoś wyjazdu to pierwsze co sami z siebie zauważają nawet osoby niezbyt techniczne, to wyraźnie mniejszy "bloor" od poruszania aparatem
pewnie te patrzenie na mpx w aparacie to pozostałości po tym że jednak kiedyś była różnica między 0,3mpx vga tzw gdzie dało rade policzyć piksele czy 2 mpx czyli koks aparacik dla ericsonka wariacie
Dlatego LGiki były cudne a obecnie najlepsze smartfony ma Sony. Xperia jest cudowna
Zabrakło w zestawieniu licytacji na moc ładowania xD niedługo dojdziemy do takich mocy że będzie trzeba telefon z kabli wysokiego napięcia ładować.
Właśnie jak o Soniacze to oni aktualnie mają najbardziej flagowy i kompletny telefon bo z świecą można znaleźć dobrej jakości, wydajny, rozbudowaną pamięcią przez kartę micro sd i jackiem 3,5mm. Jak o wygląd to najbardziej spodobał się XZ2 ale obecne 1 też są spoko, szkoda że cena jest zbyt wysoka bo do dziś wspominam miło moją Xperię M z 2013
Sony dla mnie to porażka marketingowa pod względem aparatu. Już od serii Z tej pierwszej sygnowali jakie to tam technologie nie są wkładane, a wyszło tak że samsung ze średniej półki robił fotki lepiej. I jak długo byłem wierny sony To zaryzykowałem i kupiłem Pixela.. Pomimo pewnych wad użytkowych w PL nie ma lepszego aparatu na rynku - wspomniałem że pixel jakoś nigdy specjalnie aparatem się nie chwalił?
@@daniela1483 ja mam Xperię 5 Mark II i imho robi zajebiste zdjęcia. Jedyne co mogło by zmienić Sony to dodać peryskopowy teleobiektyw (uważam że teleobiektywy są naprawdę fajną opcją) oraz dodać dedykowany tryb nocny (mój stary LG G7 to miał) no i cenowo z dupy go ustalają ale ja i tak jak kupuje telefon to najczęściej 2-3 letnie flagowce i potem mi służą z 4-5 lat
@@sebastianx708pl Mnie kupują małe rozmiary w sensie ja nie mam wielkiej łapy i już taki LG G7 był dla mnie dużym telefonem a Xperię są idealnej wielkości a nie jak Motorole co kurwa dachówki robią.
@@daniela1483 Swojego czasu z3/z3c miały super aparaty,takiego iPhona 6 zjadał na śniadanie. Teraz Sony nadal ma super aparaty,tylko trzeba potrafić to robić a rezultaty są niesamowite,lepsze niż w konkurencji, Pixel,Samsung są dla amatorów pstrykania też ich zdjęcia w większości wywołują zachwyt gdzie tak na prawdę są odpicowane. Natomiast sumarycznie kiepskie.
W sumie to po co komu wodoodporność w smartfonie jeżeli coś takiego nie istnieje?
Jakby Sony zmieniło cenę Xperia 10 V na 1500 to w obecnej fali modeli które mają być najlepsze pojawiłby się trend "ale po co " i właśnie wyżej wymieniona Xperia była by idealnym przykładem.
Nie mówię że najtaniej , ale po co drozej ;p
Samsung nie zerwał z plastikiem przy S6 czy około. Wcześniej robił modele z metalu
Zdjęcia 8K mogą robić różnicę dla obrabiających je grafików :)
Tyle, ze to nie jest "prawdziwe" 8k. W kontekscie matryca jest adekwatine mniejsza do tego, co moga profesjonalne aparaty. Wiec technicznie, na papierku zobaczysz rozdzielczosc zdjecia 8k, ale realnej jakosci 8k tam nie bedzie. Wiec mozna przeskakiwac sie na ilosc Mpix, a od pewnego momentu to nie ma wiekszego znaczenia. Ale ladnie wyglada marketingowo.
Hmmm... a może po prostu zdjęcie do obróbki zrobić porządnym sprzętem, a nie telefonem
@@folkrozetb6534 a ja napisałem fotograf czy grafik?
@@Coarsection grafik i co z tego ? chodzi o to, żeby nie oddawać grafikowi paździerzowych zdjęć z telefonu do obróbki. Jak wiesz, że zdjęcie będzie obrabiane (za dużo tych obróbek) to robisz je normalnym sprzętem fotograficznym
@@folkrozetb6534 jak wiesz to idziesz ze sprzętem. Ale po to każdy śmiertelnik może mieć dobry aparat zeby potwm zdjęcia np z wakacji komuś przekazać do obróbki, co takiego ciężkiego jest tutaj do skumania?
zaraz telefony jak rękawica będzie zakładana i jako zegarek
na ramieniu...
Zeby nie było, bo ten filmik robi Was w bambuko, Mpx maja znaczenie i im więcej tym bardziej szczegolowy jest obraz! Bo jesli bysmy mieli 2 kamery jedna z 48Mpx, a druga z 108Mpx, ale wielkość pojedynczego piksela był taka sama w jednym i drugim aparacie, to ten z 108Mpx uchwycił by wiecej szczegóły. To że kamery w telefonach maja niestety mniejsze piksele gdy ich jest więcej, to inna sprawa i mowimy tu już o szumie! ALE nie zmienia to faktu ze aparat jest w stanie wiecej szczegóły uchwycić! Także przy większej ilości px w telefonach pogarsza się JAKOŚ zdjęcia przez to ze mniej swiatla dostaje piksel, a nie szczegółowości. Bo gdy to nie mialo znaczenia to chodzilibysmy z telefonami ktore maja 2Mpx bo po co wiecej FullHD ma wlasnie 2,073,600 pikseli. Zejdzcie na ziemię. Proszę przestancie bajki opowiadać...
A pro po tych 90hz na telefonie żeby się lepiej grało ja gram w fortnita na switchu w 30 fps i wygrywam i się dobrze bawię
ja nadal czekam n telefon z ledam kolorowymi i migający przezroczysty i głośnikami z technologią małe a przestrzenne :D zeby robił mi za lampkę nocną lub kołysankę :) a pod prysznicem myział cichym ale soczystym basem do tego mega jasna latarka led i bateri która trzyma pare dni :) wyświetlacz aparat styka mi taki jaki ładowli w topowych telefonach 5 lat temu
Jest Kacper to włączam bez wachania 😅
Mnie całkowicie satysfakcjonują telefony z przed dekady. Nic lepszego nie jest mi potrzebne.
A mi spokojnie wystarczyłby grubszy telefon z aparatem full hd z ekranem 720p 30-60hz
Mnie by bardziej zainteresowało czy telefon np się składa jak jakiś flip czy ma np oleda
Już dawno się producenci nie prześcigają w ilości Megapixeli
Nie tak dawno, jeszcze poprzednie generacje mialy 108 Mpx, dopiero teraz zaczęły się duże matryce
Nagraj coś o HTC z wyświetlaczem 3D, pięć!
Autofocus - najbardziej wkrurwiająca "funkcja" w dzisiejszych telefonach trzeba kombinować z innymi aplikacjami do aparatu albo przez 5 minut robić 1 zdjęcie.
Ja dalej korzystam z iPhone SE1, jak stanieje 13mini to się przeniosę 😅