Dlaczego Blue Monday to najbardziej depresyjny dzień roku?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 16 ม.ค. 2022
- Blue Monday
niewiem.pl = bobrze artefakty
►► Oceniając i komentując wspierasz kanał!
/ niewiemalesiedowiem
Grupa na fb - / 364513057448001
WESPRZYJ PROJEKT: patronite.pl/niewiemalesiedowiem
/ niewiemalesiedowiemoff...
/ alewiem
Tło kanału -- figuredrawingdotinfo.blogspot.it
Źródła:
www.houstonmethodist.org/blog...
www.midcitytms.com/weather-af...
thinkstat.pl/aktualnosci/koni...
www.nbcnews.com/health/health...
konkret24.tvn24.pl/zdrowie,11...
Autor kanału nie rości sobie żadnych praw do zdjęć/grafik zawartych w tym filmie. Materiały wykorzystane w ramach dozwolonego użytku, w celu umożliwienia widzom lepszego zrozumienia przedstawianych informacji. W sprawach dot. praw autorskich proszę o kontakt pod adresem: kucharkuchar11@gmail.com
![ถ้าเธอไม่รักทำไมไม่บอกฉัน - PAPER [ Musicvideo ]](http://i.ytimg.com/vi/pfeBhDda7m4/mqdefault.jpg)
Jak spędzasz Blue Monday? (:
Ze stołkiem i sznurem.
Odpłynąłem
W szkole, ale online więc nie jest aż tak źle
spedzam z chlopakiem
W szkole siedze
Nie musisz się przejmować blue monday, jeśli cały czas jesteś zajebiście smutny 👍
rel to ja w każdy dzień tygodnia xD
Smutny rel
@@Sthamtp prawdziwy rel
Wiec nie trzeba sie przejmowac bo mam blue monday na codzień
rel
Dla mnie to najweselszy dzień w roku, bo mogę się cieszyć, że wreszcie wszyscy mają tak kiepski humor jak ja.
😂🤜
Jej✨
No nie wiem, mnie ten fakt to jeszcze bardziej dołuje haha 😅🤷♂️
Jak najbardziej Jeszcze jak
ayo socjopata
Poza burzą, śnieżną wichurą i grzmotami aż sztućce dzwoniły w kuchni jest zajebiście, bo po każdej burzy wychodzi słoneczko🌤
Miłego poniedziałku!
I również miłego poniedziałku
Mnie to zastanawia jakim cudem mogły być grzmoty w środku zimy bo dzisiaj to chyba pierwszy raz jak coś takiego przeżyłem
Myślałem, że tylko u mnie to było
Przy takim zachmurzeniu to słońce dzisiaj nie wyjdzie,tym bardziej że prąd wyłączyli ,przez te wiatry
@@mcowicz4648 u mnie okolice Elbląga przebija się od rana, czasami zostaje na dłużej
2 lata temu, w blue monday, na 2 tygodnie przed studniówką laska z którą miałem iść na studniówkę napisała do mnie że znalazła se w międzyczasie chłopaka i nie może ze mną pójść, co mocno mnie nie zmartwiło, bo już wcześniej stwierdziłem że w sumie to z tą dziewczyną tak średnio chce mi się na nią iść. Wtedy było słabo głównie dlatego, bo zostałem bez osoby towarzyszącej chwilę przed imprezą. Ale wieczorem wyszedłem się przejść z kumplem i w sumie to on był na wycieczce z taką śliczną dziewczyną i nawet się zakumplowali. Spytałem czy nie mógłby jej spytać czy nie chciałaby pójść ze mną na studniówkę. Następnego dnia się dowiedziałem że się zgodziła. To była świetna studniówka, z koleżanką kumpla świetnie się dogadywaliśmy i utrzymaliśmy kontakt po studniówce do tego stopnia że... od półtorej roku mam najwspanialszą i najbardziej kochaną dziewczynę na świecie. Także nawet jak wydarzy się wam coś słabego tego dnia być może przyniesie wam więcej dobra niż jakby nic się nie wydarzyło. Tego właśnie wam życzę, by każde słabe wydarzenie naszego życia przeobrażało się w chwile które dadzą wam masę świetnych i pozytywnych wspomnień.
Czasami spontan okazuje się lepszy, niż coś co planowało się od dłuższego czasu.
W mojej opinii piękna to jest historia i życzę ci, żebyś mógł ją opowiadać Waszym dzieciom i wnukom
Super historia, życzę wam szczęścia i wytrwałości w miłości
to teraz czekać jak sie puści z mokebe kuthangiem 25 cm
@@oskarzyciel162 bruh
@@Futcher111 25 cm to dla polki minimalny khutang
Blue Monday rok temu wypadał w moje urodziny. Było mi przykro jak ,, koleżanki" wstawiały post z informacją, że dzisiaj jest najbardziej depresyjny dzień w całym roku.
Ja mam urodziny jutro :) wiec 2 depresyjne dni pod rząd
Mi wypadło akurat dziś w moje urodziny.
Lecz się nie martwię.
@@fawer9gaming56 W takim razie najlepszego :)
@@mcowicz4648 aaa no to widzisz. Tylko rok temu nie zdawalem sobie z tego sprawy.
@@revan2241 oo dooobra nie zauważyłem że odpowiadasz fawerowi a nie ogólnie ,doobra
Nie miałam pojęcia o istnieniu takiego dnia jak Blue Monday. Od dłuższego czasu mam gorsze samopoczucie, a dokładniej zaczeło sie ono jakoś 1-2 tygodnie przed świetami. Mam takie okresy już od kilku lat i podejrzenie od specjalisty depresji. Jednak dzisiejszej nocy nie mogłam zupełnie zasnąć i zaczełam jak zwykle rozmyślać na rożne przygnebiające tematy. Powinnam być rano na zajęciach, lecz dopiero wtedy udało mi się zasnąć przez zejście napięcia. Po pewnym czasie leżenia w lóżku i bezcelowego przeglądania internetu natrafiłam na powiadomienie do tego filmiku. To bardzo zaskakujące jak ostatnio Twoje filmy potrafią trafić w sedno. Jestem bardzo wdzięczna za nie, ponieważ potrafią podbudować oraz uświadomić mnie wielu rzeczy, a także skłonić do podjęcia tematu będąc bardziej spokojnym i mniej samotnym ze swoimi myślami. Być może ktoś jest w podobnej sytuacji, jeśli tak to życzę, aby następne dni stawały się lepsze od poprzednich a szczególnie od Blue Monday. Czekam na więcej filmików i dzięki jeszcze raz. :))
Przepraszam, że wyszedł z tego taki monolog z wrażeniem zbyt osobistego.
to już 17 najbardziej depresyjny dzień w roku
Jaki blue monday zajebałem wiadro i jest kozak.
Dlaczego ? Co złego zrobiło ci to wiadro
Pomysł na odcinek: POTĘGA PODŚWIADOMOŚCI, czyli jak działa na człowieka jego własny umysł (a raczej umysł podświadomy)
Daniel Kahnemann napisał kilka bardzo dobrych książek o tym.
Może być ciężko streścić tyle książek Cialdiniego i Murphy'ego w jednym odcinku ;)
Tak
No tak, ja wiem, może być sama analiza książki Murphyego
@@homoxymoronomatura
Porównywanie odkryć Kahnemana do "odkrć" Murphyego to mniej więcej porównywanie eeee... nie przychodzi mi żadne charyzmatyczne porównanie, ale wniosek jest taki, że Kahneman cacy, a Murphy fuuuuj
Ja właśnie zacząłem ferie i siedzę sobie przed komputerkiem z kawką, jest chill i humor gituwa pozdroo
Ja też tyle że jutro egzamin
@Paradox Camera nie ma również nauki po godzinach i powtarzania co będzie na jutro
@Paradox Camera ale za to wracasz z pracy i masz juz spokój a w szkole prace domowe i nauka, a bo bym pominął najważniejszy aspekt w szkole się siedzi za darmo
Edit: nie pomyśl sobie że jestem jakimś ignorantem w pracy jest o wiele ciężej.
Kiedy ja będę miał ferie to ty będziesz zapierdalał do szkółki
A ja na studiach i nie wierzę w cuda !
Środa to zdecydowanie najgorszy dzień tygodnia. Przez dwa dni człowiek wypoczęty działa na 100%, w środę niż nieco opada z sił a do przeżycia jeszcze dwa czy trzy dni
Coś w tym jest. Dziś od samego rana nachodzą mnie różne przemyślenia o przyszłości i sensie egzystencjalnym człowieka
Ja tak mam codziennie
E tam wymyślili kolejne święto , żeby im się nie nudziło. Pewnie za jakiś czas będą kubki z Blue Monday 😂
Już są xD
"Nie wiem ale pierdole głupoty" kanał powtarza bzdury. Koleś sprzedający wycieczki, wymyślił blue monday, żeby sprzedawać ich więcej. A "mądrale" YT leją wodę. Ehhh
Dla mnie spoko bo większość osób już zrezygnowała z chodzenia na silownie i mam sprzęt dla siebie :)
Ale masz szczescie 🤝👌 tez tak co roku sie cieszylam a w tym roku nie wpuszczaja na silownie bez szczepienia+ dawki przypominajacej :(
@@mrs_kirk2807 no co ty, gdzie nie wpuszczają?
U mnie normalnie, nawet nikt nie pyta
@@mrs_kirk2807 ty lepiej zacznij hodować kuthanga bo minimalny to dla polki 26 cm
@@kanyenkekanyenke1419 w Hamburgu
@@mrs_kirk2807 a ok
To byl dobry dzien a jutro jeszcze lepszy odchodze z pracy a w czwartek zaczynam nową 😍 mozecie mi życzyć powodzenia. A ja zycze wszystkim aby ten rok byl dla Was pomyślny ❤
hej, powodzenia!!! Dużo siły!
Właśnie dowiedziałam się o istnieniu tego zjawiska xd
Panie sesja za chwilę, nie ma czasu na depresję, zaliczyć trzeba! Xd
Dzisiaj miałem taki blue monady, że przed maskę spadło mi drzewo i miałem test łosia przy stówce.
Więc jestem bardzo zadowolony bo fajne przeżycie i udało mi się uniknąć kosztownej blacharki. :)
Jedynie nabyłem kilka kolejnych odprysków na zderzaku od gałęzi z krony drzewa.
A tak po za tym współczuje ludziom, którzy nie lubią swojej pracy i ciężko im się do niej wstaje :)
Nie pojechałem dziś na zajęcia a jestem wolnym słuchaczem Fizyki na UKSW. Mimo ogromnej chęci nie byłem w stanie podnieść się z łóżka. W sobotę zrezygnowałem z pójścia na nieobowiązkowe walne zgromadzenie w radio w którym charytatywnie pracuje i innych swoich planów. Z powodu zaburzeń lękowo - depresyjnych byłem na uczelni tylko raz, a drugi raz przyszedłem już po zajęciach. Pamiętam, że ten jeden dzień był jednym z najpiękniejszych dni mojego życia, czułem się jak student. W tym roku zdaję maturę po raz piąty, teraz wybrałem sobie tylko Matematykę, a chciałem zdawać pięć przedmiotów i chcę się uczyć do pięciu przedmiotów. Jeszcze nie wypełniłem deklaracji maturalnej bo nie mam siły. Chcę odważyć się żyć chociaż na trzy miesiące a potem próba. Chcę się odważyć bo chcę zobaczyć co się zmieni, pewnie nic. Jestem również osobą niepełnosprawną z toksycznymi rodzicami, okazało się, że nie mogę chodzić na skałki. Co ja mam robić? Poszukuję pracy w produkcji filmowej przy dokumentacji, co ja mam robić?
Właśnie zdałam egzamin teoretyczny na prawo jazdy za pierwszym razem, ten poniedziałek jest dla mnie najlepszym w roku XD
Jak się uczyłaś do tego egzaminu ?
@@Noname55625 z książki a nawet w praktyce
@@Noname55625 po prostu rozwiązuj egzaminy w domu
@@Noname55625 Ja używałam płyty z aplikacją do uczenia którą mi dali w momencie zapisywania się i też zdałam za pierwszym razem
Gratulację.
Dziś środa, dzięki!
Blue Monday to również najbardziej znany utwór zespołu New Order.
duży budynek w nowym berlinie
how does it feel to treat me like you do
Własnie przeprawiam się przez burze śnieżną. Dla młodych rozpoczynających ferie to super, ale dla mnie próbującej wyjechać z zaspy to tak średnio . 😜
Wbrew temu całemu gądaniu całkiem dobrze spędzam ten dzień, bo wczoraj udało mi się znaleźć fajną piosenkę do słuchania podczas pracy z domu i na dodatek odgrzałam obiad z wczoraj :) poza tym dowiedziałam się w końcu ciekawego pochodzenia memu Ching Cheng Hanji ;)
Paradoksalnie mam zajebisty humor dzisiaj
Rok podatkowy kończy mi się dopiero w kwietniu, postanowienie noworoczne dopiero zaczynam (minęły raptem dwa tygodnie), pierwszy dzień pracy w tygodniu to dla mnie niedziela, po za tym lubię moja pracę, dzień się wydłuża i już czuję, że idzie wiosna. Jedynym slowem- morowo jest!
Dzis byl bardzo wietrzny dzien a ja bylam szczesliwa ze w koncu przegodni chmurki nie sprawdza sie ten niebieski poniedzialek. W kazdym dniu trzeba szukac drobnych rzeczy ktore uszczesliwiaja 🌺 wysylam wszystkim pozytywna energie! 🌬
Po 33 latach życia dzięki temu filmikowi dowiedziałem się, że w ogóle coś takiego istnieje na świecie. Ja tam osobiście kocham poniedziałki.
Każdy ma swój najsmutniejszy dzień w roku i nie koniecznie jest to poniedziałek i niekoniecznie jest to styczeń.
I niekoniecznie jest to dzień
Dla mnie ostatnio często są to święta BN...
W Polsce każdy dzień to Blue Monday
Albo i na świecie.
Taa, w pełni wierzę, że ten dzień jest cudny. 4 raz nie zdane prawo jazdy, a w drodze powrotnej (mama prowadziła) wypadek samochodowy.
Nic tylko się cieszyć :)
Obejrzałem ten film dopiero dzisiaj i faktycznie wczoraj byłem strasznie przybity nie miałem na nic ochoty ale dzisiaj wszystko się zmieniło i przypadkiem jeszcze trafiłem na ten materiał
Ja tam sobie w pracy siedzę. Spokój i cisza. Po robocie siłownia i spotkanie ze znajomymi. Nie wierze w żadne blue monday. Wszystko zależy od motywacji i punktu widzenia. Jedni jakąś rzecz wezmą za porażkę a drudzy jako cenną lekcje, kolejny krok w życiu. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Filmik jak zawsze merytorczyny. Pozdrawiam
Spokój i cisza w pracy? Jaka to praca? 😁😁😁
Dla mnie ten cały blue Monday to coś w rodzaju święta meteopatòw i nic więcej
A te całe postanowienia noworoczne to śmiech na sali
Wczorajszy dzień był dla mnie taki jak zwykle, jednak noc była okropna, całą spędziłem na wyżalaniu się przyjacielowi, odpowiadaniu mu o swoich problemach, oraz słuchaniu depresyjno-nostalgicznej muzyki
Mi jest dobrze, na pewno lepiej niż w poprzednim tygodniu. Odwołali kartkówkę z fizyki i nie było gegry więc miałem tylko 6 lekcji. Tak wiem, że burza i wichura (u niektórych i u mnie) ale mi to nie przeszkadza, nawet w szkole było trochę śmiesznie
Nie postanawiać to najlepsze postanowienie. Zaoszczędzi rozczarowań , a tym samym depresji! 😉
pozdrawiam schorowana z domu... zabieram się do oglądania (:
O to nie jestem sam, zdrówka życzę
Sponhsjsjdjjskdkdkskdkkkdeezikjjihhnuts
Świetny filmik!
Ja wyjechałem na sylwestra na Mazury, byłem tam tydzień i w blue monday świetnie się bawiłem ze znajomymi :D I cieszyłem się że nie jestem w pracy, która w sumie jest fajna, ale powoduje że ciągle jestem poza domem w podróży służbowej tak że delektowałem się wolnym :D
Całkiem to ciekawe zwłaszcza że caly dzień wiało i padało a chwilę przed publikacją filmu wyszło słońce i zrobiło się ciepło ^^. Pozdrawiam wszystkich i życzę dobrego dnia!
Dwie rzeczy: co do filmu i do samego Blue Monday. Tylko może w odwrotnej kolejności. I nie ma co tego czytać, chyba że ci się nudzi albo jesteś autorem tego filmu.
Jakoś tak u mnie się sprawdziło w tym roku. Głównie przez fatalną pogodę, przeziębienie i szkołę. Kiepski fest był dzień.
_____________________________________
Muszę przyznać że ten fragment z poniedziałkiem i obalaniem mitu był naprawdę dobry. Komentowanie reszty założeń Blue Monday to było niestety trochę lanie wody i ubieranie w "nowe" słowa oczywistości, ale ten właśnie fragment + elementy podsumowania miały jakiś wydźwięk i wartość merytoryczną.
To tak jakby kogoś to interesowało, chociaż raczej zarówno pisanie jak i czytanie tego to strata czasu. Nic nikomu dobrego nie przyniesie. Chociaż, kto wie...
Sam się dziwię że to napisałem.
Ach , ten mainstream 😏.
Dzięki za materiał 😉 👍❗
O to już wiem czemu dzisiaj cały dzień leże w łóżku ;)
Dla mnie dzień jak codzień ! Skoro jest dziś ten blue Monday uznałam że zrobię sobie coś dobrego dla siebie 😌 fajnie zakupy, coś dobrego ugotuje i spędzie miły dzień po robocie
Ja bym jeszcze dodał jedno - po tych 2-3 tygodniach od Nowego Roku najczęściej upadają postanowienia noworoczne. Siłownie, przeżywające krótkotrwały bum, się wyludniają, a palacze wracają do nałogu. Zapewne jakby zapytać jakąś panią z kiosku, to sprzedaż papierosów jest ciut mniejsza od 2 do 10 stycznia, apotem wraca do normy lub wręcz rośnie, właśnie w okolicach blue monday.
Bardzo ciekawe. Nie wiedziałem, że jest taki dzień. Wczoraj, czyli w Blue Monday, bardzo źle się czułem, tak bardzo subiektywnie, nie mając tak naprawdę powodu( raczej mi się to nie zdarza). Dzisiaj się dowiedziałem, o tym dniu. Trochę mnie to zszokowało ;]
dzien jak co dzien. W sumie u mnie to chyba najsmutniejszy był sylvek. bo przed polnoca bylem sam i nie mogac zasnac lerzalem i wzielo mnie na reflekcje przez co wszystkie najsmutniejsze chwile z calego roku skumulowaly sie w jednej chwili az polecialy mi lzy. gdzie po polnocy nagle wszystko wrocilo do normy emocje odpuscily i znowu stalem sie pustym i smutnym czlowiekiem nie okazujacym emocji.
Nie zgodzę się. Zamykanie roku rozliczeniowego w pracy (ciężko było z finansami) oraz fakt już wydanych pieniędzy w grudniu bo ubezpieczenia, rachunki oraz właśnie święta dały mi takiego doła, że aż wstawać się w dzień wolny nie chciało. Zaczęliśmy nowy rok (wiem że jest już 17) i mam takie dzisiaj: "W miarę dobry ten dzień. Zamówień w pracy tak w okej, kawka wypita. Dam radę". Więc nawet sobie człowiek nie zdawał pojęcia, że jakiś Blue Monday miał miejsce dzisiaj. xD Pozdrawiam Jakub ;P
oo to juz znam przyczyne dzisiejszego samopoczucia :D
Nawet nie oglądałem tego filmiku, tylko chce powiedzieć że tak dobrego dnia jak dziś długo nie miałem.
co prawda była burza rano, i miałbym depresyjny dzień bo bym nie mógł zagrać, ale jest słońce i śnieg, zjadłem swoje ulubione śniadanie wiec myślę że to nie u mnie
Dla studenta Blue Monday na inną, bardziej złowrogą nazwę - SESJA
Ja się dziś wieczorem dowiedziałam że jest blues monday , dziś był całkiem dobry dzień a dzięki temu filmowi się uśmiechnęłam .🙃
Tak właściwie to pierwszy dzień od dawna w którym czuję się dobrze. Obudziłem się bez problemu (niecodzienne) i cały dzień byłem szczęśliwy. Nie popsuł tego nawet sprawdzian z matematyki, którego nie zdążyłem napisać w całości i nie mam nawet szans na 2. Nie przeszkadzała mi nawet pogoda.
Wręcz przeciwnie. Wczoraj miałam dobry dzień. Myślę że nie da się trafnie wyliczyć kiedy przypada taki dzień. Kwestia indywidualna.
Był to jeden z lepszych dni. Mimo, że nie nazwałbym się sadystą ani nie zależy mi na cudzym nieszczęściu, to i tak bardzo często zauważam że mam lepszy nastrój ogólnie właśnie wtedy, gdy wszyscy wokół mają gorszy XD
Literalnie to był chyba najlepszy dzień
Pogoda najpierw była chujowa ale zaraz się poprawiła i była piekna, słuchałem sobie dobrego blues'a, piłem wino i poruchalem sobie. Jak to jest najbardziej depresyjny dzień w tym roku to kurwa nie mogę się doczekać najlepszgo
W piątek poszedłem na randkę z którą wiązałem ogromne nadzieje. Nie tylko zaraz po randce dziewczyna napisała mi, że jednak nie chce kontynuować znajomości, ale jeszcze tego samego wieczora zgubiłem portfel.
Więc ogólnie będzie magik widzowie
Coś odjebal że nie chciała się z tobą pociągnąć znajomości xD
@@Noname55625 nie mam pojecia ;D
A nie pytałeś się tej dziewczyny, czy przypadkiem nie wzięła twojego portfela? Nikogo tu o nic nie oskarżam, ale wiesz, lepiej zapytać 🤔
@@Skyla2839 i tak jakby wzięła to przecież by się nie przyznała haha
@@Noname55625 W sumie... Jak by znalazła i byłaby uczciwa to by sama do niego się odezwała, a tak... no cóż, możemy tylko gdybać xd
słyszałem lektora na polsat games życzę więc powodzenia w komentatorce miło się tam również słucha
Szczerze, dawno nie miałem tak dobrego dnia :)
U mnie jest zaebiście. Świeci słońce jak na razie więc na razie wsio charaszo. Gorzej jak się ciemno zrobi xD. Jak się jasno robi to od razu wszystkiego się bardziej chce i jakiś taki człowiek radościejszy.
Jeśli chodzi o korelację między słońcem a samopoczuciem to na pewno istnieje jednak łączenie bezpośrednio niedoboru witaminy D z depresją może być błędne. Trzeba bowiem zauważyć że to depresja może powodować niedobory a nie na odwrót, głównie dlatego że osoby z depresją będą rzadziej zmotywowane by wyjść gdzieś z domu
ja się dzisiaj zajebiście czuje, wiatr wywiał smog z miasta, słonko wyszło i wgl całe te
Od 04 do 11:30 grałem w Horizon Zero Down na PC, poszedłem spać, wstałem i poszedłem do pracy, a jak wrócę to znowu sobie pogram. Po za HZD to dzień jak codzień
gdzie pracujesz że masz takie elastyczne godziny pracy :) ?
@@dobrydzik1808 sprzątam kuchnię w biurowcu. Od 20:00 do 06:00 nie ma tam ludzi i można normalnie pracować (:
Jak byłem dzieciakiem i chodziłem do podstawówki to właśnie środy najmniej lubiłem. Było wtedy zazwyczaj najwiecej lekcji i jeszcze w to wchodziły lekcje dodatkowe.
Ja najbardziej nie lubiłem czwartków w szkole i dalej tak mam. Zawsze miałem w czwartki najwięcej i najtrudniejszych lekcji.
Będąc w szkole średniej mam takie samo wrażenie. W środę mam cały katalog przedmiotów szkolnych: ścisłe, humanistyczne, przyrodnicze, językowe i do tego wciśnięto mi jeszcze informatykę. A to wszystko na profilu humanistycznym. ;)
Wydaje mi się, że to dlatego, że środa jako idealny środek tygodnia to równie idealny zapychacz czasu, w którym można pomieścić wszystko, co się nie mieści w inne dni. W końcu plan zajęć i godziny lekcyjne muszą zostać wyrobione. ;)
Ja tam uważam za najbardziej smutny dzień w tygodniu uważam niedzielę ponieważ człowiek wie wtedy ,że za chwilę wszystko się zacznie na nowo gdy dopiero co się skończyło . Dodatkowo trzeba ogarnąć lekcje czy douczyć się do sprawdzianu - weekend to dupa nie odpoczynek
Dla mnie cała jesień i zimą to ble monday. W słabej szerokości geograficznej się urodziłam. Tak z 1500km na południe i trochę na zachód było by lepiej! Tak to czuję od dziecka. Nawet święta mnie nie cieszą. Nigdy za nimi nie przepadałam. Dziś dzień jak codzień. Jak w filmie dzień świstaka. Czekam na wiosnę!
Ja jak sobie pomyślę o jutrzejszej kartkówce z matmy, to faktycznie dzisiaj jest jeden z bardziej depresyjnych dni.
Szczerze dawno nie czułem się tak dobrze jak dziś
Dla mnie okres od stycznia do maja w tamtym roku był najbardsiej depresyjny i miałem w tym czasie wszystkie do tych czas próby, a od stycznia gdy pojawiła się świadomość, że wybijają rocznicę złych chwil równie mocno odczuwam wszystkie powiązane problemy
Ja mam dziś takie mieszane, niby dzisiaj nie poszedłem na praktyki z nudnego przedmiotu ale dziś jest wichura na dworzu i nie ma słońca
Dorzucę do tego, że dla wszystkich studentów styczeń to najgorszy miesiąc w roku, bo w każdym tygodniu jest po 4 - 5 zaliczeń, ciągle trwają zajęcia, a bezpośrednio po tym wszystkim sesja, w której zalicza się 3 czy 4 ostatnie przedmioty. Sama sesja to pikuś w porównaniu z tym, co się teraz dzieje na uczelniach.
A ja dzisiaj cały dzień zadowolony w pracy bo w piątek zrobiłem kawał niezłej roboty i dzięki temu dzisiaj mogę się trochę poobierdzielać i zobaczyć choćby ten film.
Ja ostatnio mam bardzo zły czas, także dobrze wiedzieć że coś jest na rzeczy.
Akurat tak sie nie swojo czułem a tu patrze Blue Monday :D
Dziś jest pełny księżyc, chociaż to poprawia humor
Pierwszy raz słyszę o czymś takim jak blue monday. Samopoczucie ok. Według map smogowych jest dzisiaj wyjątkowo czysto, może przez wichury? W każdym razie na rower jak znalazł.
A ja faktycznie postanowiłem zmianęna 2022 i w ten poniedziałek po raz pierwszy od dawna się wyspałem co sprawiło, że jestem szczęśliwy. :)
Mmm ale przepowiednia życia że 5h temu ten film wleciał... akurat wtedy kiedy byłem w szpitalu i dostałem info że zostaje w nim do czartku lub piątku dostając depresjii na łóżku... what's a perfect day for depression.. życie.
Kurde, myślałem, że najgorszy dzień w roku mam już za sobą, a tu nagle sru - ŚRODA! No dobra, wtorek, środa i odwalone. Dalej z górki.
a tam blue monday ... po siedziałem 2h w szkole i nagle "wycnocha na zdalne" ... żyć, nie umierać!
Dla mnie git ten poniedzialek
Wg mnie Blue Monday niczym się nie różni od pozostałych dni w zimie, dzień jak codzień
Nie jest dzis tak zle, blue monday mam wrazenie ze trwa gdzies tak od 2020...
Fajnie byłoby zobaczyć omówienie serialu „Dexter”
jak sobie wmowisz - tak masz :)
W tym roku jeszcze się tak nie uśmiałem jak dzisiaj, więc jestem chyba zbyt pozytywnie nastawiony na takie dni haha
A ja się dzisiaj dobrze czuję :)
Pomysł na odcinek- miłoby było gdyby może pojawił sie temat epikureizmu miłego wieczora;)
rok temu blue monday był dla mnie jednym z lepszych i ważniejszych dni w zeszłym roku;) nie ma się co sugerować tą "okolicznością", chociaż na pewno ciekawy temat
Takie teksty jak "znów poniedziałek" albo "byle do piątku" to dla tych którzy nie lubią/nie doceniają swojej pracy.
Do tej chwili nie wiedziałam o jego istnieniu, kiedy jest itp. Ale już wiem, że nie czułam się dzisiaj jak gówno na marne
Akurat nie poszłam dziś do szkoły, a cały ranek przepłakałam. :v
Trzymaj się skarbie💞
Ja miałam koszmarny miesiąc, a właśnie dziś obudziłam się tak szczęśliwa jak dawno nie byłam xD Tak o, bez szczególnego powodu. Moja sytuacja się nie zmieniła, ale razem z tym poniedziałkiem przyszła jakaś nadzieja
Dawno nie mialem tak dobrego dnia jak ten poniedziałek 😂 znowu przecze badaniom naukowym :(
Kurcze to dzisiaj ? a ja akurat zdałem prawo jazdy więc nie ma mowy o depresji! Pozdrawiam ;)
brawo ty
Gratulacje
Mi właśnie zabrali na 3 lata nie ciesz się zbyt długo;)
@@NarkotykStudio skoro jeździsz jak wariat to dobrze, że zabrali
Jak dla mnie dzień jak codzień, nie to zły, nie to dobry, można powiedzieć, że przeciętny.
Jestem zadowolony, bo się ferie zaczęły.
Jakie plany na ferie ?
Generalnie w porządku, tyle co bardziej śpiący jestem :D