osoby, które są przedstawicielami pokolenia zoomerow będą miały po 40 i 30 lat. będą mieli już małe dzieci i nastolatków, a pokolenie alfa będzie dopiero wchodziła w dorosłość i będą młodymi dorosłymi. gorzej będzie 10 lat później. te osoby będą miały własne dzieci i nie będą umieli ich wychować ( najprawdopodobniej)
Płatki śniegu, którzy nie lubią innych ludzi, boją się ich, uważają, że wszystko im się należy za darmo, mają silny stres jak muszą do kogoś zadzwonić itp.
Jestem w piątej klasie. Jako jedyny w klasie nie mam tiktoka, instagrama i innych tego typu bzdur. Dlatego nie mam znajomych gdyż wszyscy inni są wpatrzeni w komórki. Mimo tego nie chcę zmieniać mojego trybu życia ponieważ widzę jak inni są odmóżdżeni.
na studiach robię specjalizację pedagogiczną i powiem jedno - potrzebujemy więcej takich filmów uświadamiających społeczeństwo o problemach, które sami stwarzamy naszym dzieciom.
Wejdziesz w ten system i porzucisz uswiadamianie ludzi, bo inaczej pozegnasz sie z praca. To taka sama analogia, jak mlodzi lekarze, ktorzy maja checi pomocy i ratowania ludzkiego zycia. Po kilku lat gnija w tym systemie w ktorym defacto nie pomagasz, a krzywdzisz ludzi. A sprobuj zrobic cos, co jest dobre ale nie jest wpisane w program medyczny albo nauczania. Wylecisz szybciej niz zdazysz cos powiedziec :).
przede wszystkim nie dawać dzieciom telefonu i nie ma tłumaczenia, że jakby się coś stało...jak sie stanie i tak nie zadzwoni , ani nie odbierze. Dzieś telefon ma role, ktoa dawniej miała telewizja. Matka żeby pójśc na zakupy, posprzątać sadzała przed tv i z daleka się darła nie siedż tak blisko tv bo oczy popsujesz, telefon jest gorszy
Ja jestem młody, odinstalowałem tiktoka kilka dni temu i zaczynam się coraz lepiej czuć. Nie mam instagrama i innych rzeczy. Mam tylko Messengera i YouTuba. Dziękuje za tak dobry materiał, mam tylko 11 lat. Pozdrawiam wszystkich :D
Bardzo dobra decyzja! Następnie polecam interesować się wieloma różnymi rzeczami aż znajdziesz sobie w nich kilka hobby, dzięki temu możesz zdobyć wiedzę dzięki której wyrosniesz na inteligentnego człowieka i zwyczajnie będziesz miał przewagę nad innymi (choć po twojej decyzji zgaduje że już ją masz...)
Będąc w klasie maturalnej niemal wszyscy używają tiktoka i na co dzień rozmawiają o trendach i popularnych filmikach na tej platformie. Zawsze rówieśniczki namawiają mnie: Załóż w końcu tego tiktoka! Wiem, że kompletnie nic nie tracę nie używając tej aplikacji, więc nawet nie zamierzam się temu poddawać. Dzięki za ten film. Jest niesamowicie ważny i zdecydowanie powinno się o tym mówić znacznie więcej. Dosłownie przykro mi jest, gdy na lekcji podczas tłumaczenia tematu, każdy używa telefonu i nie zamierza słuchać nauczycielki, która widać, że naprawdę chciałaby przekazać nam wiedzę. Zawsze jedynie ze mną łapie kontakt wzrokowy, bo widzi, że jako jedyna jestem zainteresowana
Dziwić się dzieciom. Znam dorosłych, którzy nie porozmawiają z Tobą 5 minut bez spoglądania w telefon. Gdy zapytasz co tam robi i czy nie może się na chwilę skupić, widać agresję na twarzy. Straszne. Świat w pięć lat zmienił się o 180 stopni.
W sumie trochę przeceniłem tą generację ta naprawdę większa część tych dzieci to właśnie ipad kidy i czy tego chcemy czy nie jeśli taka sytuacja się utrzyma pewnie wszyscy przez to zginiemy.@@incognito6599
bardzo wartosciowy material. moja mama pracuje w przedszkolu wiec powiem jej aby przeslala ten filmik rodzicom. przerazaja mnie dzisiejsze dzieci, jak bylam u rodziny to te male bachory ciagle siedzialy w telefonach, a jak chcialo im się je zabrac to wpadaly w taka agresje....
Wczoraj była u mnie trzy letnia kuzynka i tylko chciałem z nią pogodać a ona zaczeła krzyczeć i zgadnij co? Siedziała przed tabletem pare centymetrów od twarzy
Wysyłanie takich materiałów sprawi, że rodzice wejdą w tryb ofensywny, że miesza się w ich wychowanie. A co do głupoty współczesnych dzieci, to w 2018 roku prowadziłam zajęcia z programowanka dla dzieci w wieku 10+. Często rodzice przysyłali do mnie 7 latków, którzy nie potrafili pisać, nigdy nie widzieli laptopa, nie ogarniały układu klawiatury oraz po co jest myszka - i próbowały dotykać palcami po ekranie.
@@rabatacebulowa nie myslalam ze dzisiejsi rodzice sa tacy głupi, w dzisiejszych czasach mimo tego co sie dzieje z tymi dziecmi nie mozna im zabronić całkowicie uzywania sprzetow elektronicznych... moim zdaniem chociaz godzina czy 2 w weekend moga siw sprawdzić i używać tego jako nagrody dla najmlodszych oczywiście pod kontrolą
@@kicia334 To zależy w jakim wieku. Dla mnie 7latek powinien dopiero się uczyć w telefon i komputer, a nie trafiać na takie zajęcia. Przed 4-5 roku na pewno bym nie dawała telefonu, nawet po godzinie dziennie :D Tamte dziecko (i kilka mu podobnych) miały telefon, umiały go obsługiwać biegle, ale komputer? Nie było szans. Pokolenie tabletowe
Mam 14 lat, no offense, ale cieszę się, że rodzice wychowują mnie w sposób w jakim sami byli wychowywani (rocznik 75 i 78). Jak patrzę na te zapłakane twarze, to aż tracę wiarę, że ktoś taki w ogóle istnieje. Ogromny szacunek dla moich rodziców
Ja czasem miałem problem z odstawieniem gier jak miałem z 8-9-10 lat, ale teraz jest ze mną dobrze i rzadko scrolluję. W gry gram, ale jestem w stanie tego nie robić, przerwać.
Ja też swoim mogę podziękować, mam 15 lat a moi rodzice rocznik '72 i '74. Trafiłem teraz do technikum i teraz dopiero widzę, że nauczyli mnie oni szacunku do ludzi i dla świata.
Jednego dnia obejrzałem ten materiał właśnie, a potem film "Idiokracja". I nie było mi do śmiechu... Internet sieje spustoszenie jak dżuma. Sam poustawiałem minutniki na fb, insta, yt, tak łatwo dać się wciągnąć... Bardzo dobry materiał, dziękuję Autorowi!
Obejrzałem "Idiokrację" z moją najbliższą rodziną na Wielkanoc, już mnie ten film tak nie śmieszy jak kiedyś. Kilka razy spotkałem się wzrokiem z moim Przyjacielem z obustronnym przerażeniem w oczach.
Przykład: z kolegami (chodzimy do 3 klasy technikum) mieliśmy wolną lekcje kogoś tam nie było. I jedna osoba rzuciła byśmy oglądali skibidi toilet odpaliliśmy, pośmialiśmy się obejrzeliśmy kilka odcinków i zaczęliśmy robić coś innego. a takie dzieci to oglądają na poważnie bez przerwy.
Cieszę się, że jako osoba z końca generacji Z, wychowałem się czytając całymi dniami książki i dopiero w wieku +/- 11 lat zacząłem więcej czasu spędzać w internecie. Prawdopodobnie czytanie nauczyło mnie w dużej mierze cierpliwości, przez co dziś zamiast scrollować TikToka, wolę obejrzeć dłuższy i mniej ,,dynamiczny" film na YT i się nie nudzę. Martwi mnie trochę pomysł usunięcia prac domowych ze szkół podstawowych (akurat w szkołach średnich jest to nienajgorszy pomysł), bo jednak one, od zawsze motywowały uczniów do chociaż przepisania zadania z internetu, przez co i tak mogliśmy sie czegoś nauczyć. Nawet jeżeli tego nie zapamiętaliśmy, to mogliśmy nauczyć się weryfikować informacje, które przepisujemy xD
W szkole średniej tj. technikum czy zawodówka "pracą domową" są często sprawozdania. No, ale bardzo dobrze, że są w domu. Wyobraź sobie jak musisz wyniki wpisać, a potem jeszcze coś napisać czy narysować i to w trakcie lekcji. Tylko, że wtedy albo ćwiczenia byłyby krótsze w realizacji albo po prostu trzeba by wydłużyć czas na ich wykonanie. No tylko tak po prostu się nie da. Jak dla mnie pracę domowe, powinny bardziej oceniane pod względem jakości wykonania. No, bo nawet coś przepisując z neta. Dzieci będą musiały się wykazać kreatywnością poprzez parafrazę, odwrócone tłumaczenie itd. Prezentacje uważam to chyba jeszcze jedna z nielicznych rzeczy które jakkolwiek mają sens. No, bo uczysz się dobierać kolory, aby nie waliły po oczach. Uczysz się przekazywać informacje no uczysz się uczyć siebie i innych. Czy po prostu nie wiem jakieś modele, makiety czy projekty. A tak to niestety oceny po prostu pokazują odczyt ile byłeś w stanie zakuć czy zrobić, a nie jakieś faktyczne umiejętności. Napisałbyś sprawdzian czy coś innego innego dnia miałbyś pewnie inny wynik, niż tego dnia. No nie powie mi nikt, że jest inaczej.
Bo szkoła już nie ma na celu kształcić. Szkoła to poteżny, bardzo istotny filar systemu który ma stworzyć bezmózgą leniwą tanią siłę roboczą dla nowej elity w Pl , negujcie, śmiejcie się...zobaczycie co się za chwilę bedzie działo na świecie :)
Głaszczemy uczniów po głowach, wymyślamy 20 różnych zaburzeń (poza dysleksją), żeby miały łatwiejsze sprawdziany, kuratorium staje zawsze po stronie dziecka, a w międzyczasie nauczyciele od lat zarabiają najniższą krajową po 3-5 latach studiów, wykonując pracę od której zależy kto będzie tym krajem w przyszłości rządzić. Wygląda to jak celowe działanie, żeby wychować jak największą ilość bezmózgów. Tak, aby nikt nie miał krzty inteligencji, żeby sprzeciwić się temu co robią politycy. Patologia
też i ogolnie najlepiej jest starac sie nie ogladac tych krotkich form i nie wpadac w bledne kolo, chodzi mi o to ze ja np. sama złapałam sie na tym ze po tym jak odinstalowalam tiktoka, to zamienilam go na reelsy na instagramie i w ten sposob znowu ogladalam krótkie filmiki
Sam jestem z 2011 roku, i cieszę się, że moi rodzice mieli chęci pomimo czasami braku czasu, i nie dawali mi tabletu w ręce kiedy tylko im przeszkadzałem, zamiast tego próbowali mnie uspokoić i po prostu zajmowali się mną jak normalni rodzice. Miejmy nadzieję że tacy rodzice pozostaną jak najdłużej.
Mam niespełna dwuletnia córkę i jestem przerażona ilością pytań w stylu "Nie dajesz jej telefonu?", "Nie puszczasz jej bajki?" Staram się nie, o ile to nie jest to jakąś rzeczywistą pomocą - teraz przy zapaleniu płuc muszę robić jej inhalacje 3 razy dziennie i nie zawsze potrafi grzecznie siedzieć z nebulizatorem. W ten sposób czasami puszczam jej kawałek piosenki z yt, ale naprawde nie jestem z tego dumna.
I tak trzymać, ekranizacji mówimy "nie". Już nie chodzi tutaj o tym że to jest bardzo złe i nie wolno, bo są tu pożyteczne treści tyle że dziecko interesuje to co w filmie jest poruszane właśnie... To jest najgorsze
Czytaj jej bajkę, na pewno jakieś macie. Też mam dwulatke w domu i inhalacje w okresie jesienno -zimowym i siedzi grzecznie, bez bajek (tylko te czytane)
@@katarzynawatroba9188 czytanie bajek jest u nas na porządku dziennym, Pucia znam już na pamięć, moge wręcz recytować. Czasami uda sie ja zajac czyms innym, jak "sztuczka" z liczeniem do 10 na palcach, albo cos w tym stylu, ale niestety zdarza mi sie tez jej dawac telefon, chociaz tez jesten sprytna i odkąd odkrylam piosenki na spotify, daje jej telefon z zablokowanym ekranem i wtedy jedyne co może robic, to probowac wybrać numer alarmowy, co znacząco umniejsza atrakcyjność telefonu. I dobrze.
Kiedyś palenie tytoniu też było normą, palili wszyscy- biedni i bogaci, starzy i młodzi, kobiety i mężczyźni. Obecnie wiadomo jakie to niesie zagrożenia i wiele osób po prostu nie zaczyna lub rzuca nałogi. Myślę, że podobnie to będzie wyglądało za kilka- kilkanaście lat z przebodźcowującymi socialami i platformami, które obecnie zżerają zachodnie społeczeństwa.
@@Jerson1488 Jak społeczeństwo po 2010 już zostanie kompletnie zmanipulowane przez tiktoka i inne nie naturalne bodzce to rząd z tego nie zrezygnuje za kilkanaście lat, bo czemu mieli by rezygnować z czegoś dzięki czemu będą mogli manipulować społeczeństwem które będzie kruche jak opłatek lodu? Ba, nawet będą brnąć w to dalej kiedy zobaczą jak głupich ludzi wychowali. Nie zagłosujesz na daną partie? Boom, wyłączamy ci internet w całej chacie albo odcinamy od poszczególnych aplikacji aż do czasu kiedy nie zrobisz co ci mówimy i chuj, jesteś w pizdzie będąc tak uzależnionym od tiktoka, youtube'a czy innych aplikacji w telefonie.
Do wszystkich nieposiadających Tiktoka: Bądźcie z tego dumni! Gdyby to było łatwe, to każdy by to robił. Zyskujecie. W każdym wypadku wyjedzie wam to na dobre. Polecajcie to innym. Musimy zmienić nasze podejście do życia. Zamiast się martwić po prostu polecajmy to innym!
@@overnine7602 Mnie też to przeraża. Ale z tego co widać, Tiktok używany zdecydowanie za dużo jest ekstremalnie szkodliwy. I tu nie chodzi o szkody fizyczne jak w przypadku papierosów, a szkody psychiczne. Jeszcze bardziej podkreśla to problem, że choroby typu depresja są obecnie chorobami cywilizacyjnymi.
Ostatnio jechałam autobusem. Wsiadła mama z córką, córka w wózku, może miała rok, może trochę więcej. Zaczęła zagadywać mamę o tym, co widać za oknem, pokazywała palcem, chciała uwagi. Matka wcisnęła jej telefon do ręki. Później dźwięk messengera, matka zabrała telefon, mała wrzask na cały autobus. Oddała jej telefon. Mała cicho. Później ktoś zadzwonił i ta sama sytuacja. DRAMAT...
Obejrzałem do końca. Powiem tak : najbardziej treściwy , fachowy , pomocny i ukazujacy prawdę materiał. Teraz zrozumiałem wiele. No ale ja , ktoś z pokolenia, które jeszcze potrafi przeżyć bez telefonu , potrafię z tego materiału wyciągnąć wnioski. Córkom pokazałem , odrazu olały (dwie po 19lat). Najmłodsza (9L) powiedziała ,że to nie dla niej , bo bełkot. No ja się nie dziwię , bo to osoby uzależnione od telefonów. Każda z nich posiada jakieś fobie , czy psychiczne uciążliwości , które wyewoulowały z postaci nieistotnych , do rangi problemów życiowych. Teraz widzę skalę. Jestem przerażony. Muszę z najmłodszą więcej spędzać czasu , przeorganizować życie. Film jest kubłem zimnej wody. Obnaża tyle , że obawiam się , że yt będzie miał problem. Oby nie. I oby jak najwięcej ludzi go obejrzało. Szczególnie tych mających dzieci. Dziękuję. Pozdrawiam
mam 13 lat i większość moich rówieśników ogląda tik toka. oglądałem go w 2020 roku, ale zrezygnowałem ze względu na jakość materiałów na platformie, w porównaniu do teraz, to było złoto. (na szczęście udało mi się namówić kolegów na rezygnacje).
mam 17 a moi rówieśnicy którzy maja 16-17 też mają ostro przeżarte mózgi. Mnie wogole to nie bawi, nie chce byc przebodzcowany i teraz mam wszystko oprócz yt odinstalowane
Moi rówieśnicy (2000-2005r.) też masowo oglądają tik toka. Mnóstwo i już pełnoletnich nad nim sterczy. A mnie już od praktycznie zawsze tylko obrzydza, właśnie ten stan podejścia do aplikacji. Oglądałam przez chwilę gdy jeszcze to było musicly.
Mam 14 lat... i to co widze to w głowie sie nie mieści. W swojej klasie jako jedyny nie mam tiktoka ani Instagrama. Facebooka jedynie korzystam by mi Messenger działał. Youtuba jedynie korzystam dla mojego kanału by choć troche odciążyć moich rodziców finansowo. Ja w dzieciństwie dostawałem telefon ale nie korzystałem z niego. Wolałem bardziej namalować jakąś laurke dla Mamy gdy jest smutna lub pokopać piłke na dworzu o ściane. Bajki to duża część mojego dzieciństwa. Bajki typu Lego Ninjago lub Gumball dawały mi radość ale sama szkoła i przyjaciele, sprawiała ból bo ci "przyjaciele" nie byli za mili. Miałem myśli.... no wiecie jakie właśnie przez nich i jedyną moją ucieczką były komputery. Po paru latach (tak od klasy 1 do 6.) W końcu oderwałem się od elektroniki i to było najlepsze co mogłem zrobić. Jak wcześniej byłem na tyle w sobie zamknięty że dla mnie zamawianie pizzy przez telefon było dużym wyzwaniem, to teraz to dla mnie nic. Tak od 4 miesięcy wróciłem do elektroniki lecz nie tak samo jak wcześniej. Jeśli sie wkurze w jakiejś grze, po prostu odkładam telefon na 20-30 minut i jeśli mam chęć to gram dalej a jak nie to ide robić coś dla mnie ciekawszego. I tu porada dla was (dokładniej do ucznów ale w dorosłym życiu też sie przyda). Starajcie sie znajdywać lojalnych, prawdziwych przyjaciół. A tych fałszywych ignorujcie. Nie zwracajcie na nich uwagi bo oni was wykorzystują dla własnych celów. Dobra kończe to bo mi sie spać zachciało. Dobranoc (lub Dobry dzień) dla tych co doczytali to do końca.😀😀
Jestem naprawdę pod wrażeniem twojej wypowiedzi. 14 lat i tyle rozumiesz to mi imponuje. Pamiętaj że jak będziesz tak dalej robić to wyjdziesz na ludzi i będziesz naprawdę silną jednostką, z którą inni ludzie będą chcieli nawiązywać kontakt. Przed tobą najlepsze lata twojego życia czyli szkoła średnia. Jeżeli trafisz na odpowiednich znajomych to naprawdę będziesz bardzo dobrze się czuć oraz mieć fun z życia. (Wiem co mówię, rocznik 2005 i wpadłem w świetne towarzystwo). Rozwijaj się i dbaj o swoje pasje i marzenia. I według mnie w grach nie ma nic złego, dopóki się nie dasz za mocno wciągnąć, aż będą oddziaływać na Twoje życie zbyt mocno. Nieraz trzeba sobie zagrać i się odstresować. Życzę Ci powodzenia i naprawdę miło słyszeć że są tacy ludzie jak ty.
U mnie też bajki to duża część mojego dzieciństwa (mimo to że jeszcze je mam bo mam dopiero 12 lat a oglądam już filmy i seriale tj. Breaking bad) a TH-cam mam tylko żeby oglądać poradniki i ciekawostki o Linuxie i zarządzać to kanałami z tego samego powodu tak jak tiktoka
Osobiście nigdy nie używałem tiktoka ( mam 35 lat ) , i dzięki Bogu wychowałem się bawiąc się z bratem w kałuży albo błocie , jednakże jestem ojcem 2 letniej wspaniałej dziewczynki , i ograniczamy jej telefon jak tylko się da , jednakże wystarczyło , że kilka razy dostała go na kilka minut i za każdym razem jak widzi telefon to jest afera :) Jak tylko zobaczy , że ktoś wyciąga telefon to niczym prędkość światła już znajduje się obok i chce telefon , cięzko temat , ale razem partnerką walczymy z tym , życzę wszystkim wytrwałości :)
No też nie do końca ja z tt nie korzystam akurat ale jak korzystałem to miałem same wartościowe treści tak np mam na yt shorts przeglądam np treści o drugiej wojnie światowej itp takie które czegoś nauczą i często algorytm rzuca mi właśnie takie treści które lubie typu o drugiej wojnie światowej
Bardzo dobry, merytoryczny film, chyba najlepszy od kilku miesięcy na tym kanale. Bardzo się cieszę że jestem świadomy tego wszystkiego mając 15 lat i nie używam tych wszystkich "zapychaczy czasu" tak jak moi koledzy z liceum.
Mam siostrę, która za trzy dni kończy dwa latka. Od początku jak się urodziła to rodzice, żeby móc zrobić coś w domu wkładali ją do bujaczki, włączali cocomelon, a żeby jeszcze bardziej ją zająć to dostawała do ręki grzechotkę.... Na ten moment w ogóle nie mówi nawet pojedynczych słów. Nie da się jej odciągnąć od telewizora, non stop lecą jakieś bajki i grają zabawki, a jak jest cisza w domu to zaczyna się rzucać, przynosi piloty od telewizora, żeby ktoś jej go włączył albo zabiera pierwszy telefon jaki ktoś zostawi w jej zasięgu ręki i bawi się nawet samym ekranem blokady. Ja naprawdę nie rozumiem jak takie małe dziecko potrafi znieść naraz tyle różnych bodźców. Osobiście to mnie od tych bajek boli głowa nawet jak nie siedzę w salonie razem z siostrą ale oczywiście rodzicom wygodniej jest włączyć bajkę i powiedzieć "masz oglądaj i mi dupy nie zawracaj". Wiele razy próbowałam przetłumaczyć im, że to co robią tylko 'zniszczy' tego dzieciaka ale nic do nich nie dociera bo wiecie, przecież mam 18 lat, jeszcze nic nie wiem o życiu i wychowywaniu dzieci xddd. Próbowała też babcia, która akurat się ze mną zgadza w tej kwestii ale nadal nie dociera. Spróbuje pokazać im ten film, może to ich wyrzuci z tej bańki mydlanej, w której siedzą bo po prostu boje się o przyszłość tego malucha....
Obawiam się, że nic to nie da. Z tego co widzę twoim rodzicom chodzi głównie o to by twoja siostra się czymś zajęła, bo sami nie posiadają czasu. Podejrzewam, żeby cokolwiek się zmieniło, musieli by choć trochę przeorganizowac codzienne obowiązki. Pytanie czy będzie wola ku temu?
Może warto rozważyć żłobek albo więcej czasu z babcią, dwa latka i niemówienie jest niepokojące..teraz zaczyna się rzucać a co będzie jak będzie miała lat 15.. pobije kogoś jak prąd wysiądzie?
@@marcinm4562 czas to oni mają, w szczególność matka, której po prostu nic się nie chce i dla niej najwygodniej jest jak dziecko ogląda bajkę, a ona może sobie poprzeglądać facebook'a
@@zuziasXD chodzi do żłobka ale szczerze to wiele nie pomaga, w żłobku ma dzieci, z którymi się bawi i ma jakieś inne zajęcie ale jak wraca do domu to pierwsze co widzi to bajki, babcia już jest starszą osobą i nie ma siły latać za nią mimo, że by chciała..... dla rodziców jej niemówienie też jest niepokojące ale ciężko im wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje
Ja mam 14 lat i własnie jestem bardzo mocno uzależniony i ci zazdroszcze bo teraz mam wielki problem zeby wylaczyc telefon to jesst pewnie wymówka troche ale serio ja nie wiem co mam robić bez telefonu jakie aktywnosci robic bo wy nie mieliscie tego problemu to bylo dla was logiczne a ja nie wiem co zrobic oprocz tego ze warto rozwijac hobby i czytac ksiazki i wychodzic ze znajomymi
Jestem rocznik 2011 i cieszę się że wszytko co jest mówione w materiale mnie nie dotyczy po za tym myślałem że z dziećmi od skibidi toilet to żart......
tez jestem 011 ale generacja alfa to totalnie nie ja, zostalam wychowana najbardziej przez babcie na wsi u ktorej w ogole nie mialam dostepu do telefonu i wgl, wszystko co ukazane na materiale bardziej dotyczy mojego brata z 2016 ktory wychowuje sie na codziennym graniu i ogladaniu i nie ma w ogole jakiejkolwiek rozrywki poza internetem
Jestem wdzięczny swoim rodzicom za to, że około dwa lata temu zauważyli jak bardzo jestem uzależniony od dziwnych treści. Pochłaniały prawie cały mój czas. Na szczęście udało im się mnie naprawić i teraz widzę że mam z tym mniejszy problem niż na przykład koledzy z klasy.
dziękuję ci. jestem 12 letnim chłopcem który coraz bardziej i bardziej przyczepia się w ekran. nie jestem tak uzależniony jak te małe dzieci z ipadami, ale myślę że jeśli będę kontynuował moją drogę to nie uda mi się w życiu. ten film (oby tylko) zmotywował mnie do trochę bardziej aktywnego (lub nieaktywnego, ale nie przy komputerze) życia, teraz ide troche się pobawić z małą siostrą.
Siostra mojego przyjaciela ze szkoły ciągle jak rozmawiam z nim na discordzie to słysze tylko te "(jego imie) zobacz nowy odcinek skibidi toilet masz to obejżeć" czy coś tego typu. A jak widze te dzieci drące sie bo rodzice jej ograniczają czas na iPad czy innych tabletach to ...
Jezeli chcemy żeby pokolenie było lepsze, to zamiast dawać dzieciom telefony/komputery itp. pokażmy, że można się i bez tego bawić. Bawiliśmy się tak kiedyś i żyjemy. Nasze dzieci mogą tak samo się bez tego obyć. Nie musimy iśc na siłę z postępem ...
Mam 13 lat(rocznikowo 14) i mimo,że sam nie jestem święty to jak patrzę na to pokolenie w szkole i na moją kuzynkę (ma 7 lat,rocznikowo 8)to się załamuje.Jakieś kilka mięsięcy temu zobaczyłem co moja kuzynka ogląda na telefonie i ujrzałem tiktoki po chińsku,a na nich jakieś tańczące dziwczyny to przestałem wierzyć w to pokolenie.Ja w jej wieku grałem w Hill Climb Racing,Pou, a oglądałem filmy jedynie na youtubie i najczęściej to były nagrania przejazdu tramwajem XD albo ewntualnie jakieś gameplyaie z gier.Oprócz tego bawiłem sie klockami LEGO,wychodziłem najpierw z tatą,a potem z kolegami pograć w piłkę lub samemu na plac zabaw.Dziękuję Bogu,że miałem i nadal mam w miarę normalnę dzieciństwo.Nie sądziłem,że w wieku 13(rocznikowo 14 lat) zostanę boomerem, a jednak.
Moja bratanica ma 9 lat. Nie ma telefonu, nawet nie chce. Połyka książki jedna za drugą, ma koleżanki w szkole. Jest roześmiana i mega aktywna. Da się. Mam nadzieję, że takie osoby jak ona będą rządzić tymi lemingami.
Jako ktoś z rocznika 2012, cieszę się że zamiast oglądać na TH-cam jakieś pierdoły np te skibiditoilet albo inne tego typu rzeczy, to oglądam kanały z których faktycznie coś wyciągam, np kanały przyrodnicze lub ten kanał z którego wynoszę sporo przydatnych informacji :D miłego dnia ,nocy,wieczoru,poranku. Ps bardzo dobry filmik :D
Jako osoba z generacji alfa, dostałem telefon w wieku 8/9 lat, i uważam że to dobry czas na dawanie dzieciom telefon, a może nawet później. Ten film powinien być pokazany rodzicom, żeby mieli świadomość co ich małe dzieci oglądają i widzą w internecie
@@MarkoZboroN mylisz sie bo jest przez niego prowadzony niedawno robil transmisje na zywo i normalnie ten sam glos odpowiadal na pytania na zwyo z czatu
pewnie się teraz czujesz jak król jesteś lepszy bo doglądnąłeś władze pierścieni słuchaj każdy go doglądnął i ja się założę że nie widziałeś skibidi toilet powyżej odcinka 60tego@@danieldugosz4901
"jutjub kids mogę mojemu dziecku dawać bo jest bezpieczne " takie zdanie usłyszałem od mojej kuzynki. Oczywiście zostałem wyśmiany, że to nie prawda no ale cóż to nie mój kaszosiorbek
W końcu ktoś pokazał i uświadomił ten problem. Brawo! Ja z 2006 zawsze dostawałem słabszy telefon który nie obsługiwał większości aplikacji ale teraz jestem wdzięczny.
Ja telefon dostawałem bardzo rzadko i pamiętam że się grało na przyciskowym rodziców w jakieś stare Simsy XD Pierwszy telefon dopiero gdy zaczynałem 6 klasę, komputer już od młodszych lat 7-8 rok życia, no ale komputera nie da się wziąć na plecy więc moim zdaniem to nie jest tak szkodliwe jak telefon dla dzieciaka, ale jednak lepiej mu aż tak dużo nie przyzwalać. Pozdrawiam Cię towarzyszu, też jestem 2006!
Pracuje na magazynie. Jestem osobą szkolącą, więc z każdym nowym pracownikiem mam kilka dni doświadczenia. Zauważyłem pewną zależność - czym bardziej dana osoba żyje youtubem i tiktokiem, tym cięższa jest do nauczenia czegokolwiek. Praca na magazynie jest pracą lekką intelektualnie dość schematyczna, jednak wymaga czasem pomyślenia, np. mamy towar w regale A i na palecie tymczasowej Y oraz na palecie tymczasowej X. Osoba myśląca weźmie towar z obydwu palet i postara się umieścić w regale A. Nic wielkiego, prawda? No nie, tiktokero - youtuber choćbyś mu pokazał taki stan rzeczy no nie dojdzie samodzielnie do tej refleksji. Będzie widział, i potwierdzi że to widzi, ale tego i tak nie zrobi. Są to osoby, którym musisz pokazać instrukcję krok po kroku. Jeżeli będzie trzeba dokonać czegokolwiek spoza schematu, to można być pewnym że albo będą dążyć do wykonania schematu do końca (nawet jak będzie to się równać z błędem), albo w lepszym przypadku się zatną i będą czekać aż im wskażesz rozwiązanie. Jeżeli takiej osobie pokażesz kilka opcji (np. towar jest na regale = dołóż'; towaru nie ma na regale = znajdź puste miejsce i dołóż) to taki człowiek się zawiesi. Wybierze jeden schemat i będzie go wykonywać, niezależnie od zastanych okoliczności. Obcowanie z takimi ludźmi jest nieziemsko męczące. Są to osoby wiecznie zblazowane, masz wrażenie że nieobecne, niezdolne do skupienia uwagi na dłużej niż 10 sekund. Na ich twarzy maluje się mieszanka ciężkiego do wytłumaczenia zmęczenia z niechęcią, że czegokolwiek od nich wymagasz. Nie oczekuję od nich inicjatywy, widzę, że jej nie mają. Nie pomyślą, nie zaproponują sami rozwiązania "a jakby tak zrobić...". Za to kiedy spytasz się co tam po robocie, to z zacięciem zaczną Ci opisywać dramy między gwiazdami youtube'a, często przy okazji stwierdzając że oni tu na chwilę bo oni nie będą pracować za 4k na rękę, ich aspiracje to miliony i samochody jak u jakiegoś buddy i rozpoczeli już kurs na bitcoiny, w przerwie pomnażają oszczędności u bukmachera i na pokerku. Kiedy nawet ich spytasz o zagrożenia - bez atakowania, po prostu pytania typu "o, a ile procent zarabia" to albo reagują agresją albo zaczynają zalatujące chorobą psychiczną teksty o tym że wszyscy się nie znają, a oni mają wiedzę tajemną. Zawsze myślałem, że tacy ludzie-produkty popkultury to jest jakieś wyolbrzymienie technofobów. Jednak to się niestety dzieje, a takich mutantów to będzie tylko przybywać. I tylko ludzi szkoda.
Bardzo dziękuję za wykład o szkodliwości tik toka w śród dzieci to co dzisiaj się dzieje jest tragedią, sama widziałam w autobusie mamę z czteroletnim chłopczykiem uzależnionym od telefonu , krzyczał że chce telefon ,to jest niszczenie społeczeństwa,nie dziwię się że w Chinach tik tok jest zabroniony.😮
Wszystko swietnie ale tiktok wcale nie jest zakazany w chinach to jest fake news stworzony przez joe rogana Prosze sprawdzic informacje zanim bedziesz sie na nia powolywac pani krystyno 🙂
Jadąc autobusem do szkoły zbulwersowało mnie to jak zobaczyłem matkę z 2-3 letnim dzieckiem na wózku, które to oglądało jakieś animacje na TH-cam. W ogóle jak czasami patrzę na każdego... czy to dziecko lub nastolatkowie (też jestem nastolatkiem - 16 lat), którzy są na telefonie to aż mnie przeraża. Dorośli nasze pokolenia mieszają z błotem przez te telefony by później zobaczyć pełno dorosłych ludzi gapiący się na nie. Dziwi mnie czasami ich logika.
znajoma wychowuje synka, ma juz 11 lat i zadnego dostepu do telefonu/tabletu i roznica w porownaniu z rowiesnikami jest porazajaca. inne dzieci nie maja kompletnie zadnych zajec, zainteresowan. jak zombie. w kazdym razie da sie
Kilka lat temu mieliśmy na uniwersytecie prezentacje wyników badań i wnioskiem było że dzieci do 3 roku życia powinny mieć zero kontaktu z ekranem potem max 20min.
Jestem na minucie filmu a już wiem z czym mam do czynienia. Przerażające jest to, jak widzę po ludziach wokół siebie ten problem, spotykasz się z kimś raz na jakiś czas a ten ktoś nawet wtedy siedzi wpatrzony w telefon. Zawsze wtedy mówię tej osobie, że przecież jeszcze sobie obejrzy w domu na co ta odpowiada, że jeszcze chwila, a potem ludzie moją wizję świata, że jest szary i nudny, ponieważ dopamina, którą dostarcza im tiktok zaburza ich spojrzenie na świat. Taki przekaz na koniec jeżeli z kimś się spotykacie to skupcie się na osobie z, którą jesteście i na fajnym spędzeniu z nią czasu.
I niestety prawda taka jest, że życie to 0 rozrywki i coś przy dupie musi być. Ja idę drogą: Wrócę, odpisze. Wrócę, obejrzę. Znajdę na to inny czas, bo mam teraz inne ważniejsze rzeczy na głowie. A ludzie tego nie rozumieją, wolą rozrywkę (momentami też mi się zdarzy przesadzić). Takie mamy klimaty
Ja już myślałem, że ludzie 2005 - 2008 będą miały ogromny problem z wejściem w dorosłość, ale gen alfa to nowy wymiar zagrożenia dla cywilizacji. Jak dla ludzi posiadających posiadających wolny dostęp do technologii dopiero około 12 - 13 roku życia jest szansa, że poradzą sobie w życiu, to dla tych drugich teraz już nie widzę tej przyszłości :|
My też nie będziemy mieli łatwo jak spojrzysz na obecne ceny mieszkań, wojnę za naszą granicą itd itp pomijając tych którym w cudzysłowiu "wszystko spadło z nieba". Pozdrawiam jako rocznik 05
@@kuba_z9v276stary, to są rzeczy z którymi każdy miał/ma problem. Oni będą mieli problem z najbardziej podstawowym i przyziemnym syfem jak kurde znalezienie roboty
Osobiście nie traktuję takich filmów jako reklam e-booków, ale jako ich streszczenie. Jest wiele wartościowych książek, nie każdy jednak znajdzie parę godzin na ich przeczytanie. Streszczenie najważniejszych informacji z książki, ujęte w 10 minutach, pomaga wielu osobom wzbogacać wiedzę o najważniejsze treści z danej książki. Tak myślę.
@@MartaPyrchalaZarzycka Częściowo się z Panią zgodzę, sam tak często robię, ale mam również świadomość że wiedza z takiego streszczenia ucieknie najpewniej w ciągu paru dni, a regularne czytanie kilkunastu godzinnej książki, nie całej naraz, a najlepiej codziennie po trochu najpewniej wniesie wartość życiu aż do jego końca
@@danieldukielski3207 Czytanie jest zawsze bardzo dobrym pomysłem. Osobiście, ja od dziecka uwielbiałam czytać. Należałam do 8 bibliotek i czytałam codziennie jedną książkę. Uwielbiałam zanurzać się w ten świat. Obecnie jestem niestety zbyt zajęta, muszę czytać książki dla mojej działalności. Dla czytania o rozwoju osobistym już za bardzo nie ma czasu, bo mam liczne obowiązki i muszę się skupić najpierw na nich. Tak więc mnie cieszą takie streszczenia. Przyznam, że część z nich zachęciła mnie do kupienia niektórych książek (gdy mnie coś zainteresuje, i tak lubię kupić wtedy książkę i przeczytać.
Z jednej strony masz rację, to starsze pokolenie jest odpowiedzialne za wychowanie młodszych, więc to oni mogą być odpowiedzialni za obecne najmłodsze pokolenie, ale z drugiej strony to nikt tego starszego pokolenia nie przygotował do wychowania w czasach powszechnej informatyzacji i internetu przepełnionego social mediami.
@@duhast706 no tak, dlaczego rodzice powinni być odpowiedzialni za swoje dzieci? O nie, to przecież dzieci są wychowują same siebie i powinny wiedzieć lepiej
Mnie wychowano na rozmowach, LEGO, Krecik, rysowalem duzo, Reksiu i jestem naprawdę wdzięczny że rodzice nie dali mi dostęp do elektroniki kiedy miałem 2-5 lat. Ominąłem kulę.
Bardzo szanuje cię za to, że powstał ten film. I to w tym momencie, według mnie właściwym. Coraz więcej się o tym mówi, ze znajomymi też o tym często wspominamy. Nawet Andrew Tate wypuścił film, w którym akurat przywoływał dorosłe już osoby, które mają "tiktok brain". I tu jest sprawa z dziećmi, która jest jeszcze bardziej niebezpieczna.
wychować dziecko w tych specyficzny czasach bez smartfona z internetem to prawdziwe rodzicielstwo. Nie idźcie na łatwiznę drodzy rodzice 😉 Ruch, zabawy, uwaga na dziecku od najmłodszych lat Tylko! ❤
Nie do końca tak jest, są jeszcze ludzie normalni na tym świecie którym zależy na dobrym wychowaniu i zdrowiu swoich dzieci. Przed cyfryzacja nie uciekniemy bardzo ułatwiła nam życie i ma nam służyć, we wszystkim musimy znaleźć balans.
Mam 22 lata i zastanawiam się w jaki sposób sam mam kiedyś wychować dziecko skoro sam mam dużo złych nawyków, na przykład sam od dziecka aż do dziś zawsze jedzenie i oglądanie było u mnie nierozerwalnie połączone, kiedyś kaszka z bajkami w telewizji dziś kebab z youtubem w laptopie i jeśli spożywam posiłek sam to niemal nie wyobrażam sobie jedzenia bez patrzenia w ekran.
Trzeba pozbyć się takich nawyków. Ja też takie mam, ale gdy założę rodzinę to po pierwsze nie będzie aż tyle na takie coś czasu, a po drugie chce wychować moje dzieci bardziej tradycyjnie (jestem osobą prawicową według różnorakich kompasów politycznych więc na to też jakieś znaczenie). Mam 17 lat jeśli chciałbyś wiedzieć.
@@PiotrFessionalczyli według Ciebie tylko „lewacy” każą dzieciom siedzieć w telefonach? W mojej rodzinie i pośród znajomych jest ZUPEŁNIE na odwrót. Nie ma sensu wplatać w to polityki itp. To jest wszechobecny problem.
Nie są to proste czasy, techhnologia prze naprzód, a my jako ludzkość musimy się nauczyć tego jak mądrze z niej korzystać, jakie są granice. Filmik przeraża, ale też wspaniale uświadamia. Dzięki za filmik!
Ja jestem Gen Z i mnie to również przeraża...ostatnio widziałem taką sytuację: Młoda mamusia trzyma w jednej ręce bombelka a w drugiej scrolluje sobie facebooka,Super!
Ja dostałam telefon gdy miałam prawie 11 lat. Wcześniej muszę przyznać, bardzo awanturowałam się ponieważ każdy z mojej klasy miał już laptopa, tablety i telefony. Telefon dostałam specjalnie na zieloną szkołę. Na początku myślałam że telefon to najlepsza i najfajniejsza rzecz na całym świecie. Teraz jednak mam brata który dostał telefon w wieku prawie 9 lat. Szybko uzależnił się od gier typu Geometry dash itd.I wtedy odkryłam jak bardzo telefon był mi potrzebny do życia ( sarkazm).
Argumentem niektórych na narzekanie na młodsze pokolenie jest bardzo często - "łee każde pokolenie tak mówi od zawsze, że to kolejne jest gorsze", albo "łee po prostu im zazdrościsz, bo jesteś już stary" NATOMIAST NIE TYM RAZEM. Jestem z rocznika 97 i pamiętam, że byliśmy po**bani, robiło się mnóstwo głupich rzeczy, ale jednak w jakichś granicach rozsądku. Tymczasem kiedy obserwuję czy w internecie czy na ulicach mniej więcej ludzi 10 lat młodszych ode mnie to łapie się za głowę. To już jest ostatni metr równi pochyłej, do czasu, aż świat zwyczajnie pier**lnie.
Ja '98. I jestem tego samego zdania co ty. Narzekali na nas że "gimnazjum najgorsze" itp a patrząc na to co mój brat rocznik 2011 odwala to nie jestem w stanie z nim normalnie rozmawiac, potężna różnica pokoleń. Jak rodzice zabiorą mu telefon na kilka min to już płacz i dramaturgia a gdybym ja sie podobnie zachowała to cóż, byłoby inaczej ;)
@@bori3325 Bo to jest pokolenie zakochane w sobie, które tak naprawdę żyjąc w dobie cyfryzacji nie ma pojęcia o cyberprzestrzeni. Cieszę się, że urodziłem się i żyłem w czasach, kiedy tego nie było, rocznik 92 pozdrawia :)
Mam 16 lat a czuję się staro, za moich czasów oglądało się bajki lecące na kanale telewizyjnym albo puszczane na płycie, ewentualnie na kasecie: misia uszatka, bolka i lolka, reksia, żwirka i muchomorka, krecika, rumcajsa itp.
Jeżeli naprawdę masz 16 lat to tylko wydaje Ci się, że tak było w Twoich czasach. Tak było z 20 lat wcześniej, Twoi rodzice musieli celowo wychowywać Cię na innych treściach.
To jest straszne, patrząc co się dzieje na wschodzie(robienie z ludzi żołnierzy od najmłodszych lat) w porównaniu z zachodem(przykłady na filmie) ci drudzy będą łatwym celem...
@@wojtekc3311 wschód też ma mnóstwo problemów, z resztą jak mowa o wojnie wschód - zachód to nie będzie normalna wojna tylko wojna nuklearna . A co do tematu odcinka... Na wschodzie, np w Rosji również jest ten sam problem, Rosja wcale tak bardzo nie różni się od Europy, co innego Chiny ale wątpię żeby wojna światowa była największym zagrożeniem, gdyż przy takim arsenale nuklearnym jakim dysponują niektóre państwa nikt nie jest łatwym celem .
@@magnum675 Jeżeli myślisz że ktoś nam pomoże w wypadku ataku Rosji, to miej pewność że będzie to dokładnie taka sama pomoc jak w 1939r. Nikt o użyciu atomu nawet nie pomyśli. Rosja na razie chce odzyskać tereny utracone w 1991r. Mentalnie my różnimy się od Niemców. Zdecydowanie bardziej Ukraińcy i Białorusini od nas. A Rosjanie jeszcze bardziej od nich. U nas określenie płci przykładem zachodu staje się problematyczne, 40% Rosjan nie ma kibla w domu, i im to nie przeszkadza.
Dopiero teraz po obejrzeniu tego filmu, dowiedziałem się co moje dziecko ogląda. Patrząc na te toalety z głowami w środku, nie chce mi się dawać mojemu dziecku żadnych urządzeń. Jeżeli jakiś inny rodzic to czyta, to proszę zwróćcie uwagę na swoje dzieci, ponieważ mogą takie treści otrzymywać lub potajemnie oglądać.
@@kapiszon9360czyli (przykladowo) 7 latek z depresja ma siedziec bez lekow zeby go specjalista prochami nie faszerowal? albo 10 latek z ADHD ma nie brac lekow?
Też grałem na pegasusie, ale jednak biorąc pod uwagę grafikę w 8 czy 16 bitach i odstęp oczu od telewizora mózg nie był tak przebodźcowany jak teraz gdy dziecko ma tablet w odległości kilku, kilkunastu, kilkudziesięciu cm od twarzy. Ilość dźwięków i kolorów nie przytłaczała, nie bombardowała Ci mózgu, a muzyka była w miarę jednostajna i powtarzalna, w grach na pegazusie nie miałeś non stop nagród, tylko trzeba było coś przejść, żeby coś zdobyć. Obecnie masz pierwszą lepszą grę mobilną z brzegu i codziennie dostajesz jakąś nagrodę, bonus, diament czy coś tam innego. I musisz wejść w tą grę każdego dnia, żeby "nie stracić" bonusu. Na pegasusie nie było zapisu gry, więc za każdym razem musiałeś przechodzić wszystko od nowa, wiedziałeś czego się spodziewać i grałeś aż do skutku. Umierałeś, to zaczynałeś od początku lub od tego samego momentu ale np. na 3 życiach. Obecnie gry mobilne są zupełnie inne, non stop coś zbierasz, dodają nowe postacie, skiny, dodatki, które "chcesz" mieć, więc grasz i grasz, żeby nazbierać diamenty, klejnoty, a nawet kupujesz jakiś szajs za realne pieniądze. Poza tym, obecne gry mobilne są przeładowane efektami wizualnymi i dźwiękowymi. Oczywiście nie wszystkie, ale wiele z nich. A w przerwie między poziomami, żeby zdobyć więcej coinsów możesz lub musisz obejrzeć po raz setny tą samą głupią reklamę. I koniec końców więcej czasu schodzi na oglądanie reklam niż samą grę. Klasyczne gry to jednak było coś. Zakładam, że jak grałeś w Contrę i miałbyś zagrać w nią dziś, to pamiętałbyś które rodzaje amunicji wypadały na którym etapie gry, jakim sposobem zawsze przechodziłeś daną planszę i jaka będzie następna plansza, tak samo jak w Mario - wiedziałbyś dziś, w którym miejscu była ukryta fasolka w chmury, gdzie był grzybek, a którym kanałem przechodziło się o kilka rozdziałów dalej. I to była ta powtarzalność, ale w jakiś sposób nadal to pamiętasz. Obecnie przy przeładowaniu samą ilością gier i tym, że są do siebie podobne trudno wykształcić taką pamięć, a raczej prędzej można nabawić się zaburzenia koncentracji. Nie wiem czy masz dzieciaki, ale jednak nasze życie towarzyskie w dzieciństwie różniło się od tego teraz. Kiedyś trzeba było czekać aż boisko będzie wolne. Teraz dzieciaki pograją trochę na boisku, zmęczą się, a potem siedzą w telefonach. Dzieciak bez telefonu, social mediów czy popularnych aplikacji jest praktycznie outsiderem, kiedyś jak non stop siedziałeś w kompie to byłeś no-lifem. Dziwny i smutny paradoks dzisiejszych czasów. Pozdrawiam rocznik 1990. Miłego!
Sam jako 18-latek widzę, jak bardzo mnie niszczy ten nałóg (mimo, że nawet nie korzystam z tik toka!). Widzę sam po sobie, jak bardzo potrzebuję pomocy w tym, żeby naprawdę zacząć żyć w realnym świecie.
Pamiętam ze przygodę z tik tokiem zaczęłam gdy nazywał się jeszcze musicaly. Kolega mi to pokazał i w sumie bylo całkiem ciekawe ale szybko sie nim znudziłam. Później dowiedziałam się że musicaly nazywa się teraz tik tok. Treści z początku były całkiem podobne jednak z czasem zaczęły się zmieniać. Potrafiłam oglądać je czasem nawet po kilka godzin dziennie, jednak później zauważyłam ze to co robię jest po prostu marnowaniem czasu i niezbyt zdrowe. To był dla mnie przełomowy moment, w którym postanowiłam odinstalować tik toka. W jakoś połowie 2020 nie miałam juz tik toka i jestem z tego zadowolona 😄. Uważam że bardzo dobrze wtedy zrobiłam. Widzę sama jak tik tok wpływa na różne osoby w negatywnym sensie. Nie polecam nikomu tik toka i moim zdaniem najlepiej nigdy go nie instalować, a jak ktoś ma to natychmiast odinstalować. A każdemu kto jest już uzależniony życzę by wyszedł z tego nałogu zanim będzie za późno
Ją t-t odinstalowałem od razu 😊 No,ale poza treściami z neta mam jeszcze hobby i tzw."zwyczajne życie" Btw - pisze te słowa ktoś pamiętający czasy nawet bez telefonu (47y.o.)
Zbyt częste korzystanie z mediów społecznościowych może prowadzić do zaniedbywania prawdziwych relacji i doświadczeń. Dzieci, które spędzają dużo czasu w świecie wirtualnym, mogą mieć trudności z nawiązywaniem głębszych więzi. Aby temu zapobiec, warto wprowadzać rodzinne rytuały, takie jak wspólne wyjścia czy zabawy, które pomogą dzieciom docenić wartość rzeczywistego życia i relacji z bliskimi. Pozdrawiamy z Republiki Suwerenów❣
Bardzo dobry materiał. Bardzo dobrze omówiony. Dobrze, że jest też omówione bezpieczeństwo prywatności i bezpieczeństwo w Internecie. Jest bardzo wiele metod ochrony przed tym, ale ludzie tego nie rozumią. Jak ktoś nei rozumie ryzyka, to nie umie w żaden sposób poprawnie reagować i zapobiegać. Ten film dobrze to tłumaczy.
Nie wiem jak będzie wyglądało te pokolenie ale już mogę powiedzieć jak wygląda pokolenie lat 90tych. Wszystko sprawdzane w telefonie, podważanie autorytetów, problemy z kręgosłupem, że skupieniem, stres i częste oglądanie yt. Sam jestem świadomy juz, a mimo to ciężko jest usunac nawyki. U dzieci w tych czasach nie spodziewam się że będzie lepiej
Ja jestem z rocznika 90 i rowniez ogladam YT. Ale wiesz, jakie to sa tresci ? Tresci na temat swiata, tego co sie dzieje na swiecie (polsko i angielsko jezyczne). Sa to tresci alternatywne, przez co sam wyrabiam sobie zdanie na kazdy temat, glownie na tematy aktualnych wydarzen. Nauczylo mnie to krytycznego myslenia, podwazanie syto oplacanych "autorytetow", "naukfcow" itp. Obracam sie w kontencie edukacyjnym, ktory wplywa na mnie pozytywnie. Wiec nie kazdne ogladanie yt, rowna sie ogladanie yt. Jesli potrafisz odsiewac syf, to sobie poradzisz.
Jako dziecko spędzałem większość czasu w piaskownicy kopiąc do chin albo na trzepaku walcząc o koronę króla trzepaków albo szukając tego najlepszego i jedynego patyka. Każdy kto to robił powinien dostać medal.
Gdy dodamy do tego wszystkiego ADHD i autyzm, to robi się niezły galimatias. Przebodźcowanie może dawać efekty podobne do ADHD, a jednocześnie osoby z ADHD potrzebują więcej bodźców. Odróżnienie efektów prania mózgu od ADHD (które istniało od zawsze i nie jest efektem technologii) może być dużym wyzwaniem. Jednocześnie niedoinformowani rodzice męczą dzieci z ADHD czy autyzmem zabierając im telefony, które dla takich dzieci mogą (w pewnej mierze) mieć właśnie regulujący efekt (bo przy ADHD samoregulacja jest utrudniona i wsparcie dodatkową dopaminą, czy to z leków, czy z cukru, czy rozrywki jest wręcz zalecane).
Ciekawe jak będzie wyglądać społeczeństwo za 20 lat - zbudowane z ludzi, którzy od 1-2 roku życia dostali ekran przed twarz 🤨🤨
osoby, które są przedstawicielami pokolenia zoomerow będą miały po 40 i 30 lat. będą mieli już małe dzieci i nastolatków, a pokolenie alfa będzie dopiero wchodziła w dorosłość i będą młodymi dorosłymi. gorzej będzie 10 lat później. te osoby będą miały własne dzieci i nie będą umieli ich wychować ( najprawdopodobniej)
Płatki śniegu, którzy nie lubią innych ludzi, boją się ich, uważają, że wszystko im się należy za darmo, mają silny stres jak muszą do kogoś zadzwonić itp.
Wydaje mi sie, że ,,przetrwają,, tylko Ci, którzy obudzą się z tego oglądania tik toka i ogólni e dopaminy
Polecam obejrzec film idiokracja, bo z roku na rok obawiam sie takiego scenariusza
0:01 wszyscy dobrze wiemy, że to ,,niedziela wieczur''
Jestem w piątej klasie. Jako jedyny w klasie nie mam tiktoka, instagrama i innych tego typu bzdur. Dlatego nie mam znajomych gdyż wszyscy inni są wpatrzeni w komórki. Mimo tego nie chcę zmieniać mojego trybu życia ponieważ widzę jak inni są odmóżdżeni.
Gratuluję, spełniaj swoje marzenia ❤👏👍
@@krystynakucaa3690 Dziękuję.
O chłopie, szanuje! Takich jak ty potrzebujemy
Powiem tak, oby tak dalej.
mam tak samo xd
na studiach robię specjalizację pedagogiczną i powiem jedno - potrzebujemy więcej takich filmów uświadamiających społeczeństwo o problemach, które sami stwarzamy naszym dzieciom.
Wejdziesz w ten system i porzucisz uswiadamianie ludzi, bo inaczej pozegnasz sie z praca. To taka sama analogia, jak mlodzi lekarze, ktorzy maja checi pomocy i ratowania ludzkiego zycia. Po kilku lat gnija w tym systemie w ktorym defacto nie pomagasz, a krzywdzisz ludzi. A sprobuj zrobic cos, co jest dobre ale nie jest wpisane w program medyczny albo nauczania. Wylecisz szybciej niz zdazysz cos powiedziec :).
przede wszystkim nie dawać dzieciom telefonu i nie ma tłumaczenia, że jakby się coś stało...jak sie stanie i tak nie zadzwoni , ani nie odbierze. Dzieś telefon ma role, ktoa dawniej miała telewizja. Matka żeby pójśc na zakupy, posprzątać sadzała przed tv i z daleka się darła nie siedż tak blisko tv bo oczy popsujesz, telefon jest gorszy
Super, że żeby wywnioskować coś takiego potrzebna jest specjalizacja w pedagogice 😅
@@freshquality8915 Prawda? To bardzo zabawne.
to prawda
Ja jestem młody, odinstalowałem tiktoka kilka dni temu i zaczynam się coraz lepiej czuć. Nie mam instagrama i innych rzeczy. Mam tylko Messengera i YouTuba. Dziękuje za tak dobry materiał, mam tylko 11 lat. Pozdrawiam wszystkich :D
dobra decyzja, powodzenia ♡
Bardzo dobra decyzja! Następnie polecam interesować się wieloma różnymi rzeczami aż znajdziesz sobie w nich kilka hobby, dzięki temu możesz zdobyć wiedzę dzięki której wyrosniesz na inteligentnego człowieka i zwyczajnie będziesz miał przewagę nad innymi (choć po twojej decyzji zgaduje że już ją masz...)
szczerze mowiac tzw long form content jest duzo lepszy, a z kolegami robimy wlasne memy klasowe (mam 12 lat)
@@tymion2470 interesuje się piłka nożna, ćwiczę więc git
@@tymion2470 niedługo będę w Marcovii Marki
Będąc w klasie maturalnej niemal wszyscy używają tiktoka i na co dzień rozmawiają o trendach i popularnych filmikach na tej platformie. Zawsze rówieśniczki namawiają mnie: Załóż w końcu tego tiktoka!
Wiem, że kompletnie nic nie tracę nie używając tej aplikacji, więc nawet nie zamierzam się temu poddawać.
Dzięki za ten film. Jest niesamowicie ważny i zdecydowanie powinno się o tym mówić znacznie więcej.
Dosłownie przykro mi jest, gdy na lekcji podczas tłumaczenia tematu, każdy używa telefonu i nie zamierza słuchać nauczycielki, która widać, że naprawdę chciałaby przekazać nam wiedzę. Zawsze jedynie ze mną łapie kontakt wzrokowy, bo widzi, że jako jedyna jestem zainteresowana
Oglądanie Krecika na kasecie VHS to piękne wspomnienia
Ja pamiętam jak oglądałem Wilka i Zająca po rosyjsku na kasecie. Dzięki temu nieświadomie, z pomocą babci nauczyłem się cyrylicy XD
@@kaskay_voyager Ja miałem wersję spolszczoną. Nie dostępną chyba na TH-cam
Miałeś sąsiadów na VHS? :P
@@kaskay_voyageri ta muzyczka z końca
Stare dobre czasy😥
to ten moment w historii ludzkości gdzie sami siebie zniszczymy
A wszystko przez chciwość i zachłanność
Daje ludzkości tak 50-70 lat i wyginiemy
XD@@Albion89
@@Albion89100-200* za 200 lat upośledzenie umysłowe może spowodować upadek społeczeństwa
@@ultim8406 A nie?
Dziwić się dzieciom. Znam dorosłych, którzy nie porozmawiają z Tobą 5 minut bez spoglądania w telefon. Gdy zapytasz co tam robi i czy nie może się na chwilę skupić, widać agresję na twarzy.
Straszne. Świat w pięć lat zmienił się o 180 stopni.
Ooooo kickster pozdro jestem twoim widzem
Kickster nagraj o oplu corsie XD
Niestety to prawda a najgorzej jak taka osoba wychowuje pokolenie Alfa
kiedy motoznafca??
Najlepsze w tym wszystkim jest fakt, że Steve Jobs, założyciel Apple, nigdy nie pozwolił swym dzieciom na użytek IPad'a
bo wuedział że to jest tylko dka głupiego bydła
Użytkowanie.
Szczerze boje się żyć wiedząc że ta generacja pewnego dnia będzie nami rządzić.
Spokojnie, nie będzie, polskie społeczeństwo jest społeczeństwem starzejącym się, nie przegłosują nikogo
Udało się! Znalazłem pozytym katastrofy demograficznej!
nie będzie, a jeśli będzie to znaczy że może nie każdy z Gen Alfa to tiktokowy przyczłap
W sumie trochę przeceniłem tą generację ta naprawdę większa część tych dzieci to właśnie ipad kidy i czy tego chcemy czy nie jeśli taka sytuacja się utrzyma pewnie wszyscy przez to zginiemy.@@incognito6599
Co ty gadasz... popis wiecznie żywi.
bardzo wartosciowy material. moja mama pracuje w przedszkolu wiec powiem jej aby przeslala ten filmik rodzicom. przerazaja mnie dzisiejsze dzieci, jak bylam u rodziny to te male bachory ciagle siedzialy w telefonach, a jak chcialo im się je zabrac to wpadaly w taka agresje....
Wczoraj była u mnie trzy letnia kuzynka i tylko chciałem z nią pogodać a ona zaczeła krzyczeć i zgadnij co? Siedziała przed tabletem pare centymetrów od twarzy
Wysyłanie takich materiałów sprawi, że rodzice wejdą w tryb ofensywny, że miesza się w ich wychowanie.
A co do głupoty współczesnych dzieci, to w 2018 roku prowadziłam zajęcia z programowanka dla dzieci w wieku 10+. Często rodzice przysyłali do mnie 7 latków, którzy nie potrafili pisać, nigdy nie widzieli laptopa, nie ogarniały układu klawiatury oraz po co jest myszka - i próbowały dotykać palcami po ekranie.
@@rabatacebulowa nie myslalam ze dzisiejsi rodzice sa tacy głupi, w dzisiejszych czasach mimo tego co sie dzieje z tymi dziecmi nie mozna im zabronić całkowicie uzywania sprzetow elektronicznych... moim zdaniem chociaz godzina czy 2 w weekend moga siw sprawdzić i używać tego jako nagrody dla najmlodszych oczywiście pod kontrolą
@@kicia334 To zależy w jakim wieku. Dla mnie 7latek powinien dopiero się uczyć w telefon i komputer, a nie trafiać na takie zajęcia. Przed 4-5 roku na pewno bym nie dawała telefonu, nawet po godzinie dziennie :D Tamte dziecko (i kilka mu podobnych) miały telefon, umiały go obsługiwać biegle, ale komputer? Nie było szans. Pokolenie tabletowe
@@rabatacebulowaJa się urodziłam w 2011 roku i od kiedy miałam 3-4 lata korzystam komputer, telefon dostałam dopiero w pierwszej klasie.
Mam 14 lat, no offense, ale cieszę się, że rodzice wychowują mnie w sposób w jakim sami byli wychowywani (rocznik 75 i 78). Jak patrzę na te zapłakane twarze, to aż tracę wiarę, że ktoś taki w ogóle istnieje. Ogromny szacunek dla moich rodziców
Skup się na sobie, pielęgnuj pasję, dbaj o siebie, i z dala od różowego świata socjali
Ja czasem miałem problem z odstawieniem gier jak miałem z 8-9-10 lat, ale teraz jest ze mną dobrze i rzadko scrolluję. W gry gram, ale jestem w stanie tego nie robić, przerwać.
Teraz mam 13 lat, rocznikowo 14.
Ja też swoim mogę podziękować, mam 15 lat a moi rodzice rocznik '72 i '74. Trafiłem teraz do technikum i teraz dopiero widzę, że nauczyli mnie oni szacunku do ludzi i dla świata.
Pozdro dla staruszków! mało takich jest co nie mają wyebane na własne dzieci.
Jednego dnia obejrzałem ten materiał właśnie, a potem film "Idiokracja". I nie było mi do śmiechu... Internet sieje spustoszenie jak dżuma. Sam poustawiałem minutniki na fb, insta, yt, tak łatwo dać się wciągnąć... Bardzo dobry materiał, dziękuję Autorowi!
Obejrzałem "Idiokrację" z moją najbliższą rodziną na Wielkanoc, już mnie ten film tak nie śmieszy jak kiedyś. Kilka razy spotkałem się wzrokiem z moim Przyjacielem z obustronnym przerażeniem w oczach.
6:34 - ironia tkwi tutaj w tym, ze Skibidi Toilet wcale nie jest skierowane do dzieci. To po prostu głupawy shitpost, a dzieci to podłapały.
Dokładnie, sam twórca tego nie tworzy i niw tworzył materiałów skierowanych dla dzieci nigdy, nie rozumiem hejtu w jego stronę, to tylko shitpost
Co to jest skibidi toilet 👁👄👁
@@Kwadratura jak mówił powyżej, jest to głupi shitpost
Zaczoł sie jako shitpost @@wiktorexie130
Przykład: z kolegami (chodzimy do 3 klasy technikum) mieliśmy wolną lekcje kogoś tam nie było. I jedna osoba rzuciła byśmy oglądali skibidi toilet odpaliliśmy, pośmialiśmy się obejrzeliśmy kilka odcinków i zaczęliśmy robić coś innego. a takie dzieci to oglądają na poważnie bez przerwy.
Cieszę się, że jako osoba z końca generacji Z, wychowałem się czytając całymi dniami książki i dopiero w wieku +/- 11 lat zacząłem więcej czasu spędzać w internecie. Prawdopodobnie czytanie nauczyło mnie w dużej mierze cierpliwości, przez co dziś zamiast scrollować TikToka, wolę obejrzeć dłuższy i mniej ,,dynamiczny" film na YT i się nie nudzę. Martwi mnie trochę pomysł usunięcia prac domowych ze szkół podstawowych (akurat w szkołach średnich jest to nienajgorszy pomysł), bo jednak one, od zawsze motywowały uczniów do chociaż przepisania zadania z internetu, przez co i tak mogliśmy sie czegoś nauczyć. Nawet jeżeli tego nie zapamiętaliśmy, to mogliśmy nauczyć się weryfikować informacje, które przepisujemy xD
No dosłownie +1
Jakbym widział swoją kopię lustrzaną :)
W szkole średniej tj. technikum czy zawodówka "pracą domową" są często sprawozdania. No, ale bardzo dobrze, że są w domu. Wyobraź sobie jak musisz wyniki wpisać, a potem jeszcze coś napisać czy narysować i to w trakcie lekcji. Tylko, że wtedy albo ćwiczenia byłyby krótsze w realizacji albo po prostu trzeba by wydłużyć czas na ich wykonanie. No tylko tak po prostu się nie da. Jak dla mnie pracę domowe, powinny bardziej oceniane pod względem jakości wykonania. No, bo nawet coś przepisując z neta. Dzieci będą musiały się wykazać kreatywnością poprzez parafrazę, odwrócone tłumaczenie itd. Prezentacje uważam to chyba jeszcze jedna z nielicznych rzeczy które jakkolwiek mają sens. No, bo uczysz się dobierać kolory, aby nie waliły po oczach. Uczysz się przekazywać informacje no uczysz się uczyć siebie i innych. Czy po prostu nie wiem jakieś modele, makiety czy projekty. A tak to niestety oceny po prostu pokazują odczyt ile byłeś w stanie zakuć czy zrobić, a nie jakieś faktyczne umiejętności. Napisałbyś sprawdzian czy coś innego innego dnia miałbyś pewnie inny wynik, niż tego dnia. No nie powie mi nikt, że jest inaczej.
Bo szkoła już nie ma na celu kształcić. Szkoła to poteżny, bardzo istotny filar systemu który ma stworzyć bezmózgą leniwą tanią siłę roboczą dla nowej elity w Pl , negujcie, śmiejcie się...zobaczycie co się za chwilę bedzie działo na świecie :)
Głaszczemy uczniów po głowach, wymyślamy 20 różnych zaburzeń (poza dysleksją), żeby miały łatwiejsze sprawdziany, kuratorium staje zawsze po stronie dziecka, a w międzyczasie nauczyciele od lat zarabiają najniższą krajową po 3-5 latach studiów, wykonując pracę od której zależy kto będzie tym krajem w przyszłości rządzić. Wygląda to jak celowe działanie, żeby wychować jak największą ilość bezmózgów. Tak, aby nikt nie miał krzty inteligencji, żeby sprzeciwić się temu co robią politycy. Patologia
Odinstalowałem tik toka o koło 4 miesiące temu i czuje się o wiele lepiej
Baza
też i ogolnie najlepiej jest starac sie nie ogladac tych krotkich form i nie wpadac w bledne kolo, chodzi mi o to ze ja np. sama złapałam sie na tym ze po tym jak odinstalowalam tiktoka, to zamienilam go na reelsy na instagramie i w ten sposob znowu ogladalam krótkie filmiki
gigachad
Ja nigdy nie miałem tiktoka i nie zamierzam, chociaż mam 16 lat.
@@Mireq5626I tak to samo nam wpycha TH-cam, Instagram, czy Facebook.
Sam jestem z 2011 roku, i cieszę się, że moi rodzice mieli chęci pomimo czasami braku czasu, i nie dawali mi tabletu w ręce kiedy tylko im przeszkadzałem, zamiast tego próbowali mnie uspokoić i po prostu zajmowali się mną jak normalni rodzice. Miejmy nadzieję że tacy rodzice pozostaną jak najdłużej.
Ja dostałem telefon w wieku 10 lat i dobrze uważam że wtedy jest najlepszy czas
@@OMEGA_XVG Tak, moim zdaniem nie mniej niż 10 jest naprawdę dobrze
Ja dostalem w wieku 8 lat ale taka jakby nokie 3310 gdzie byla jedna gra takie samochodziki i czasami w to gralem a tak to od 6 do 22 na placu
Mam niespełna dwuletnia córkę i jestem przerażona ilością pytań w stylu "Nie dajesz jej telefonu?", "Nie puszczasz jej bajki?"
Staram się nie, o ile to nie jest to jakąś rzeczywistą pomocą - teraz przy zapaleniu płuc muszę robić jej inhalacje 3 razy dziennie i nie zawsze potrafi grzecznie siedzieć z nebulizatorem. W ten sposób czasami puszczam jej kawałek piosenki z yt, ale naprawde nie jestem z tego dumna.
Bardzo mi pani szkoda
@@fabianski3408 dlaczego?
I tak trzymać, ekranizacji mówimy "nie". Już nie chodzi tutaj o tym że to jest bardzo złe i nie wolno, bo są tu pożyteczne treści tyle że dziecko interesuje to co w filmie jest poruszane właśnie... To jest najgorsze
Czytaj jej bajkę, na pewno jakieś macie. Też mam dwulatke w domu i inhalacje w okresie jesienno -zimowym i siedzi grzecznie, bez bajek (tylko te czytane)
@@katarzynawatroba9188 czytanie bajek jest u nas na porządku dziennym, Pucia znam już na pamięć, moge wręcz recytować. Czasami uda sie ja zajac czyms innym, jak "sztuczka" z liczeniem do 10 na palcach, albo cos w tym stylu, ale niestety zdarza mi sie tez jej dawac telefon, chociaz tez jesten sprytna i odkąd odkrylam piosenki na spotify, daje jej telefon z zablokowanym ekranem i wtedy jedyne co może robic, to probowac wybrać numer alarmowy, co znacząco umniejsza atrakcyjność telefonu. I dobrze.
nigdy nie miałem tiktoka i dobrze. jestem w sumie dumny, że wychowałem się na Pacie i Macie oraz na Reksiu
+1
Ja dokładnie tak samo.
sigma
Ile masz lat? Ja też się na nich wychowałem a mam 19
@@Drabonade 14. szczerze mówiąc to cała moja klasa się na starych bajkach wychowała
A mi, mojemu pokoleniu „Millenialsów” kiedyś mówiono, ze gry komputerowe na PC nas zniszczą…
no, nie pomogły ale teraz jest jeszcze gorzej
Nasze pokolenie już jest spierniczone psychicznie, to co dopiero będzie, jak zoomerzy i alfy osiągną te nasze 30 - 35 lat.
Wcześniej z kolei telewizja.
@@speiderman8 a wcześniej radio
@@Genewilder_1933 Stawiał bym na komiksy, przynajmniej w USA.
Kiedyś palenie tytoniu też było normą, palili wszyscy- biedni i bogaci, starzy i młodzi, kobiety i mężczyźni. Obecnie wiadomo jakie to niesie zagrożenia i wiele osób po prostu nie zaczyna lub rzuca nałogi. Myślę, że podobnie to będzie wyglądało za kilka- kilkanaście lat z przebodźcowującymi socialami i platformami, które obecnie zżerają zachodnie społeczeństwa.
Za 10 lat terapeuci bedą się specjalizować w rzucaniu nałogu skibi toilet lub jakoś tam to gówno się nazywa
Jest to ciekawa myśl
raczej wątpię, zbyt duże narzędzie manipulacyjne
@@thebobrkurwaZgodzę się. obecny rząd po prostu się jeszcze nie poznał na tym, jak łatwo jest takim tik tokiem indoktrynizować społeczeństwo
@@Jerson1488 Jak społeczeństwo po 2010 już zostanie kompletnie zmanipulowane przez tiktoka i inne nie naturalne bodzce to rząd z tego nie zrezygnuje za kilkanaście lat, bo czemu mieli by rezygnować z czegoś dzięki czemu będą mogli manipulować społeczeństwem które będzie kruche jak opłatek lodu? Ba, nawet będą brnąć w to dalej kiedy zobaczą jak głupich ludzi wychowali. Nie zagłosujesz na daną partie? Boom, wyłączamy ci internet w całej chacie albo odcinamy od poszczególnych aplikacji aż do czasu kiedy nie zrobisz co ci mówimy i chuj, jesteś w pizdzie będąc tak uzależnionym od tiktoka, youtube'a czy innych aplikacji w telefonie.
Co ciekawe, sam Steve Jobs nie pozwalał swoim dzieciom korzystać z iPada... Wnioski nasuwają się same do głowy:)
Słyszałeś że Steve Jobs umarł na liżmę
@@majomi2062aż mi się nasuwa żart z tą chorobą
kto to steve jobs@@majomi2062
@@majomi2062 Kto to Steve Jobs?
liżmajaja@@AleksButtoniarz
Do wszystkich nieposiadających Tiktoka:
Bądźcie z tego dumni!
Gdyby to było łatwe, to każdy by to robił. Zyskujecie. W każdym wypadku wyjedzie wam to na dobre. Polecajcie to innym. Musimy zmienić nasze podejście do życia. Zamiast się martwić po prostu polecajmy to innym!
Technologia nie jest tu winna - to dopuszczanie dzieci do jej konsumpcji jest problemem.
Ja mam tiktoka ale mam tak dopasowany algorytm żeby mi polecał filmy o na przyklad 2 wojnie światowej albo ogolnie historyczne
Trochę to przerażające, że narracja dotycząca tiktoka itp. zaczyna przypominać narrację do rzucania palenia czy picia
@@overnine7602 Mnie też to przeraża. Ale z tego co widać, Tiktok używany zdecydowanie za dużo jest ekstremalnie szkodliwy. I tu nie chodzi o szkody fizyczne jak w przypadku papierosów, a szkody psychiczne. Jeszcze bardziej podkreśla to problem, że choroby typu depresja są obecnie chorobami cywilizacyjnymi.
też współczuję ci
Ostatnio jechałam autobusem. Wsiadła mama z córką, córka w wózku, może miała rok, może trochę więcej. Zaczęła zagadywać mamę o tym, co widać za oknem, pokazywała palcem, chciała uwagi. Matka wcisnęła jej telefon do ręki. Później dźwięk messengera, matka zabrała telefon, mała wrzask na cały autobus. Oddała jej telefon. Mała cicho. Później ktoś zadzwonił i ta sama sytuacja. DRAMAT...
A już było dobrze...
Dokładnie. @@Mysza404
co za pusta matka ,od małego niszczyc dziecko 😞
mam 16 lat i jestem jedną z niewielu osób które się nie załapały na tiktoka i się bardzo z tego cieszę
Utożsamiam się bratku
Brawo ty
Tez
Mam tak samo
A szorty oglądasz? Heheheh jak nie ma krótkich formatów filmików w życiu to zajebiście tak czymać
Obejrzałem do końca. Powiem tak : najbardziej treściwy , fachowy , pomocny i ukazujacy prawdę materiał. Teraz zrozumiałem wiele.
No ale ja , ktoś z pokolenia, które jeszcze potrafi przeżyć bez telefonu , potrafię z tego materiału wyciągnąć wnioski.
Córkom pokazałem , odrazu olały (dwie po 19lat). Najmłodsza (9L) powiedziała ,że to nie dla niej , bo bełkot. No ja się nie dziwię , bo to osoby uzależnione od telefonów. Każda z nich posiada jakieś fobie , czy psychiczne uciążliwości , które wyewoulowały z postaci nieistotnych , do rangi problemów życiowych. Teraz widzę skalę. Jestem przerażony. Muszę z najmłodszą więcej spędzać czasu , przeorganizować życie.
Film jest kubłem zimnej wody. Obnaża tyle , że obawiam się , że yt będzie miał problem. Oby nie. I oby jak najwięcej ludzi go obejrzało. Szczególnie tych mających dzieci. Dziękuję.
Pozdrawiam
przed interpunkcja nie daje sie spacji
@@not-pedka powidziała osobopostać nie dając kropki na koncu zdania , ani go nie zaczynając wielką literą.
okej ale ja sie nie staram a ty tak. jak cos robic to chociaz porzadnie
@@not-pedka może powiedz to swoim rodzicom.
mam 13 lat i większość moich rówieśników ogląda tik toka. oglądałem go w 2020 roku, ale zrezygnowałem ze względu na jakość materiałów na platformie, w porównaniu do teraz, to było złoto. (na szczęście udało mi się namówić kolegów na rezygnacje).
💪
👍
mam 17 a moi rówieśnicy którzy maja 16-17 też mają ostro przeżarte mózgi. Mnie wogole to nie bawi, nie chce byc przebodzcowany i teraz mam wszystko oprócz yt odinstalowane
Moi rówieśnicy (2000-2005r.) też masowo oglądają tik toka. Mnóstwo i już pełnoletnich nad nim sterczy. A mnie już od praktycznie zawsze tylko obrzydza, właśnie ten stan podejścia do aplikacji.
Oglądałam przez chwilę gdy jeszcze to było musicly.
Ja ticktocka używam tylko do wrzucania filmików a tak to wogóle tego badziewia nie oglądam
Mam 14 lat... i to co widze to w głowie sie nie mieści. W swojej klasie jako jedyny nie mam tiktoka ani Instagrama. Facebooka jedynie korzystam by mi Messenger działał. Youtuba jedynie korzystam dla mojego kanału by choć troche odciążyć moich rodziców finansowo. Ja w dzieciństwie dostawałem telefon ale nie korzystałem z niego. Wolałem bardziej namalować jakąś laurke dla Mamy gdy jest smutna lub pokopać piłke na dworzu o ściane.
Bajki to duża część mojego dzieciństwa. Bajki typu Lego Ninjago lub Gumball dawały mi radość ale sama szkoła i przyjaciele, sprawiała ból bo ci "przyjaciele" nie byli za mili. Miałem myśli.... no wiecie jakie właśnie przez nich i jedyną moją ucieczką były komputery. Po paru latach (tak od klasy 1 do 6.) W końcu oderwałem się od elektroniki i to było najlepsze co mogłem zrobić. Jak wcześniej byłem na tyle w sobie zamknięty że dla mnie zamawianie pizzy przez telefon było dużym wyzwaniem, to teraz to dla mnie nic. Tak od 4 miesięcy wróciłem do elektroniki lecz nie tak samo jak wcześniej. Jeśli sie wkurze w jakiejś grze, po prostu odkładam telefon na 20-30 minut i jeśli mam chęć to gram dalej a jak nie to ide robić coś dla mnie ciekawszego. I tu porada dla was (dokładniej do ucznów ale w dorosłym życiu też sie przyda). Starajcie sie znajdywać lojalnych, prawdziwych przyjaciół. A tych fałszywych ignorujcie. Nie zwracajcie na nich uwagi bo oni was wykorzystują dla własnych celów.
Dobra kończe to bo mi sie spać zachciało. Dobranoc (lub Dobry dzień) dla tych co doczytali to do końca.😀😀
Nie musisz mieć Facebooka, żeby Messenger działał.
Jestem naprawdę pod wrażeniem twojej wypowiedzi. 14 lat i tyle rozumiesz to mi imponuje. Pamiętaj że jak będziesz tak dalej robić to wyjdziesz na ludzi i będziesz naprawdę silną jednostką, z którą inni ludzie będą chcieli nawiązywać kontakt. Przed tobą najlepsze lata twojego życia czyli szkoła średnia. Jeżeli trafisz na odpowiednich znajomych to naprawdę będziesz bardzo dobrze się czuć oraz mieć fun z życia. (Wiem co mówię, rocznik 2005 i wpadłem w świetne towarzystwo). Rozwijaj się i dbaj o swoje pasje i marzenia. I według mnie w grach nie ma nic złego, dopóki się nie dasz za mocno wciągnąć, aż będą oddziaływać na Twoje życie zbyt mocno. Nieraz trzeba sobie zagrać i się odstresować.
Życzę Ci powodzenia i naprawdę miło słyszeć że są tacy ludzie jak ty.
@@czarnawdowa1074 gdy go zakładałem trzeba było
U mnie też bajki to duża część mojego dzieciństwa (mimo to że jeszcze je mam bo mam dopiero 12 lat a oglądam już filmy i seriale tj. Breaking bad) a TH-cam mam tylko żeby oglądać poradniki i ciekawostki o Linuxie i zarządzać to kanałami z tego samego powodu tak jak tiktoka
Nie sądziłem, że na świecie jest ktoś kto ma dokładnie tak jak ja...
Pozdrawiam!
Osobiście nigdy nie używałem tiktoka ( mam 35 lat ) , i dzięki Bogu wychowałem się bawiąc się z bratem w kałuży albo błocie , jednakże jestem ojcem 2 letniej wspaniałej dziewczynki , i ograniczamy jej telefon jak tylko się da , jednakże wystarczyło , że kilka razy dostała go na kilka minut i za każdym razem jak widzi telefon to jest afera :) Jak tylko zobaczy , że ktoś wyciąga telefon to niczym prędkość światła już znajduje się obok i chce telefon , cięzko temat , ale razem partnerką walczymy z tym , życzę wszystkim wytrwałości :)
Dasz radę. Powodzenia :)
Czego dokonała 2 letnia dziewczynka że jest wspaniała ? 😵😂😂
@@vespersubutex1987 Sam fakt , że jest czyni ją wspaniałą.
Dzieci do 2 roku życia wogóle nie powinny patrzeć w telefon, nawet na minutę…
tego że jest jego córką@@vespersubutex1987
Można zrobić by listę, top 10 najbardziej bezproduktywnych zajęć, to zapewne TikTok zdominował by takie zestawienie.
Piękne napisane, przez tą platforme straciłem swoich znajomych i kolegów, ciągle siedzieli w tym zamiast porozmawiać tak jak kiedyś
Współczuje:(
No też nie do końca ja z tt nie korzystam akurat ale jak korzystałem to miałem same wartościowe treści tak np mam na yt shorts przeglądam np treści o drugiej wojnie światowej itp takie które czegoś nauczą i często algorytm rzuca mi właśnie takie treści które lubie typu o drugiej wojnie światowej
@@kubap2399niezależnie od tego jakie by to były treści, to dalej potężnie stymulująca aplikacja. Trzeba uważać na takie pułapki
A to nie jest tak,że kiedyś takimi zajęciami było siedzenie na trzepaku 5 godzin czy na ławce przed blokiem i jakoś nikt nie jest spaczony
Bardzo dobry, merytoryczny film, chyba najlepszy od kilku miesięcy na tym kanale. Bardzo się cieszę że jestem świadomy tego wszystkiego mając 15 lat i nie używam tych wszystkich "zapychaczy czasu" tak jak moi koledzy z liceum.
Zawsze się zastanawiałam czemu dzisiejsze dzieci nie rozumieją a co dopiero używają empatii. Troszkę się boję o naszą przyszłość jak tak dalej pójdzie
Mam siostrę, która za trzy dni kończy dwa latka. Od początku jak się urodziła to rodzice, żeby móc zrobić coś w domu wkładali ją do bujaczki, włączali cocomelon, a żeby jeszcze bardziej ją zająć to dostawała do ręki grzechotkę.... Na ten moment w ogóle nie mówi nawet pojedynczych słów. Nie da się jej odciągnąć od telewizora, non stop lecą jakieś bajki i grają zabawki, a jak jest cisza w domu to zaczyna się rzucać, przynosi piloty od telewizora, żeby ktoś jej go włączył albo zabiera pierwszy telefon jaki ktoś zostawi w jej zasięgu ręki i bawi się nawet samym ekranem blokady.
Ja naprawdę nie rozumiem jak takie małe dziecko potrafi znieść naraz tyle różnych bodźców. Osobiście to mnie od tych bajek boli głowa nawet jak nie siedzę w salonie razem z siostrą ale oczywiście rodzicom wygodniej jest włączyć bajkę i powiedzieć "masz oglądaj i mi dupy nie zawracaj".
Wiele razy próbowałam przetłumaczyć im, że to co robią tylko 'zniszczy' tego dzieciaka ale nic do nich nie dociera bo wiecie, przecież mam 18 lat, jeszcze nic nie wiem o życiu i wychowywaniu dzieci xddd. Próbowała też babcia, która akurat się ze mną zgadza w tej kwestii ale nadal nie dociera.
Spróbuje pokazać im ten film, może to ich wyrzuci z tej bańki mydlanej, w której siedzą bo po prostu boje się o przyszłość tego malucha....
Obawiam się, że nic to nie da. Z tego co widzę twoim rodzicom chodzi głównie o to by twoja siostra się czymś zajęła, bo sami nie posiadają czasu. Podejrzewam, żeby cokolwiek się zmieniło, musieli by choć trochę przeorganizowac codzienne obowiązki. Pytanie czy będzie wola ku temu?
Nie rozumiem czemu tacy ludzie robią sobie dziecko, jak nie mają na nie czasu
Może warto rozważyć żłobek albo więcej czasu z babcią, dwa latka i niemówienie jest niepokojące..teraz zaczyna się rzucać a co będzie jak będzie miała lat 15.. pobije kogoś jak prąd wysiądzie?
@@marcinm4562 czas to oni mają, w szczególność matka, której po prostu nic się nie chce i dla niej najwygodniej jest jak dziecko ogląda bajkę, a ona może sobie poprzeglądać facebook'a
@@zuziasXD chodzi do żłobka ale szczerze to wiele nie pomaga, w żłobku ma dzieci, z którymi się bawi i ma jakieś inne zajęcie ale jak wraca do domu to pierwsze co widzi to bajki, babcia już jest starszą osobą i nie ma siły latać za nią mimo, że by chciała..... dla rodziców jej niemówienie też jest niepokojące ale ciężko im wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje
Ja się kurewsko cieszę że wychowałem się w czasach Gumisiów, Bolka i Lolka itp.
Zgadzam się
Tabaluga zamiatał i tak
ja ogldałem wilk i zając albo sigma i pi czasami
Używanie przekleństw też jest uzależnieniem. Więc z czego się cieszysz?.
Ja mam 14 lat i własnie jestem bardzo mocno uzależniony i ci zazdroszcze bo teraz mam wielki problem zeby wylaczyc telefon to jesst pewnie wymówka troche ale serio ja nie wiem co mam robić bez telefonu jakie aktywnosci robic bo wy nie mieliscie tego problemu to bylo dla was logiczne a ja nie wiem co zrobic oprocz tego ze warto rozwijac hobby i czytac ksiazki i wychodzic ze znajomymi
Jestem rocznik 2011 i cieszę się że wszytko co jest mówione w materiale mnie nie dotyczy po za tym myślałem że z dziećmi od skibidi toilet to żart......
tez jestem 011 ale generacja alfa to totalnie nie ja, zostalam wychowana najbardziej przez babcie na wsi u ktorej w ogole nie mialam dostepu do telefonu i wgl, wszystko co ukazane na materiale bardziej dotyczy mojego brata z 2016 ktory wychowuje sie na codziennym graniu i ogladaniu i nie ma w ogole jakiejkolwiek rozrywki poza internetem
@@v4nish.c0re xd też mam brata 2015 który jest taki sam
Gen Z kończy sie niby w 2010 ale to jest umowna granica
Podobnie
ja widziałem że gen z kończy się 2012
@@СільськийІгри
Jestem wdzięczny swoim rodzicom za to, że około dwa lata temu zauważyli jak bardzo jestem uzależniony od dziwnych treści. Pochłaniały prawie cały mój czas. Na szczęście udało im się mnie naprawić i teraz widzę że mam z tym mniejszy problem niż na przykład koledzy z klasy.
Jako osoba niepełnoletnia
Osoby starsze i młodsze!
Rodzice i dzieci, błagam! Ratujmy ten świat!
Rel
Dobrze, że ja się wychowałem na Wieczorynkach z TVP1, a nie na Skibidi Toilet i Cocomelonie
A ja akurat na TVP ABC i Nickelodeon
Też@@Sebex-145
@Sebex-145Też❤
I ten zawód jak się za późno włączyło bo nie miałam telewizji gdzie ciągle leciały bajki 😅
dziękuję ci. jestem 12 letnim chłopcem który coraz bardziej i bardziej przyczepia się w ekran. nie jestem tak uzależniony jak te małe dzieci z ipadami, ale myślę że jeśli będę kontynuował moją drogę to nie uda mi się w życiu. ten film (oby tylko) zmotywował mnie do trochę bardziej aktywnego (lub nieaktywnego, ale nie przy komputerze) życia, teraz ide troche się pobawić z małą siostrą.
Siostra mojego przyjaciela ze szkoły ciągle jak rozmawiam z nim na discordzie to słysze tylko te "(jego imie) zobacz nowy odcinek skibidi toilet masz to obejżeć" czy coś tego typu. A jak widze te dzieci drące sie bo rodzice jej ograniczają czas na iPad czy innych tabletach to ...
Ja mam dokładnie tak samo
Jakis czas temu odinstalowalem tik toka po ponad trzech latach i czuje sie o niebo lepiej👍
Jezeli chcemy żeby pokolenie było lepsze, to zamiast dawać dzieciom telefony/komputery itp. pokażmy, że można się i bez tego bawić. Bawiliśmy się tak kiedyś i żyjemy. Nasze dzieci mogą tak samo się bez tego obyć. Nie musimy iśc na siłę z postępem ...
Co to za komunistyczne poglądy wolny rynek dał to znaczy że jest to dobre
To nie jest pójście na siłę z postępem, tylko zwykłe wygodnictwo...
eeee nieeee, to wymagałoby jakiegoś wysiłku. Bez przesady. Nie po to robie sobie dziecko, żeby wychować je na zdrowego człowieka
Tak ale postęp siłą wypycha te czasy. Wiesz, 2 strony medalu, niestety
" postęp" tu jest wyłącznie technologiczny. Dla ludzi to ostra jazda bez trzymanki w dół. Regres ludzkości
W końcu zoomerzy nie są najgorsi 💪💪💪
Czy ja wiem? Też nie są zaradni.
@@agrowymyslowo2025ostatnisłowo klucz, "najgorsi". Zoomerzy nie są lepsi niż millenialsi ale nie są najgorsi.
Każde nowe pokolenie jest tym ,,gorszym" od poprzedniego xd Zawsze tak mówili i będą tak mówić
@FildakZ wszystko git ale nikt nie wybral kiedy sie urodzil I niw powinno sie tak pisać ale tylko moja opinia
I to jest zła wiadomość😅
niestety żaden użytkownik tiktoka tego nie obejrzy ponieważ film ma ponad 60 sekund i nie jest w pionowym formacie.
No cóż
Fuuuj awatar🤮
Mam 13 lat(rocznikowo 14) i mimo,że sam nie jestem święty to jak patrzę na to pokolenie w szkole i na moją kuzynkę (ma 7 lat,rocznikowo 8)to się załamuje.Jakieś kilka mięsięcy temu zobaczyłem co moja kuzynka ogląda na telefonie i ujrzałem tiktoki po chińsku,a na nich jakieś tańczące dziwczyny to przestałem wierzyć w to pokolenie.Ja w jej wieku grałem w Hill Climb Racing,Pou, a oglądałem filmy jedynie na youtubie i najczęściej to były nagrania przejazdu tramwajem XD albo ewntualnie jakieś gameplyaie z gier.Oprócz tego bawiłem sie klockami LEGO,wychodziłem najpierw z tatą,a potem z kolegami pograć w piłkę lub samemu na plac zabaw.Dziękuję Bogu,że miałem i nadal mam w miarę normalnę dzieciństwo.Nie sądziłem,że w wieku 13(rocznikowo 14 lat) zostanę boomerem, a jednak.
Mój młodszy brat (5 lat) przez youtube ciągle przeklina i mnie wyzywa a nawet nie wie co oznaczają "te" słowa
@@Ado.HWspółczuję,moja
kuzynka na szczęście jeszcze do tego nie doszła.
Jestem rok starsza od ciebie I tez kochalam ukladac z klockow Lego
Moja bratanica ma 9 lat. Nie ma telefonu, nawet nie chce. Połyka książki jedna za drugą, ma koleżanki w szkole. Jest roześmiana i mega aktywna. Da się. Mam nadzieję, że takie osoby jak ona będą rządzić tymi lemingami.
Dziś to lepiej być „boomerem”
Jako ktoś z rocznika 2012, cieszę się że zamiast oglądać na TH-cam jakieś pierdoły np te skibiditoilet albo inne tego typu rzeczy, to oglądam kanały z których faktycznie coś wyciągam, np kanały przyrodnicze lub ten kanał z którego wynoszę sporo przydatnych informacji :D miłego dnia ,nocy,wieczoru,poranku. Ps bardzo dobry filmik :D
Ja też jestem z 2012 roku i bardzo podobnie do ciebie nie oglądam głupot
kiddoooooooooooooooooooooooooooooo
@@stewieeegriffin stul łeb
kidoooooooooooooooooooooooooooossss@@not-pedka
Ja oglądam skibidi toilet
Nikt nie pytał, każdy potrzebował. Smutne nowe pokolenie 😢
Nie ich wina i nie ma Ci tak ich klasyfikować.
Kwestia wychowania. To, że jest smutne to wina tylko i wyłącznie rodziców
@@AdiKokos2018 Polska język, trudna język.....
Jako osoba z generacji alfa, dostałem telefon w wieku 8/9 lat, i uważam że to dobry czas na dawanie dzieciom telefon, a może nawet później. Ten film powinien być pokazany rodzicom, żeby mieli świadomość co ich małe dzieci oglądają i widzą w internecie
8 lat to za mało
Za wcześnie odpowiedni wiek to bliżej dorosłości a najlepiej sam sobie kup telefob za pierwszą pensję
Uwielbiam Pańską wyrazistą i krystaliczną dykcję! Chyba najlepsza wśrod polskich youtuberów.
kanał nie jest prowadzony przez tego pana to po prostu wykupiony lektor co nie zmienia faktu że z pierwszym zdaniem się z tobą zgodzę :)
@@MarkoZboroNjak nie a kogo ??
@@wojbas471nie wiem, możliwe że przez jakąś grupkę osób
@@MarkoZboroN mylisz sie bo jest przez niego prowadzony niedawno robil transmisje na zywo i normalnie ten sam glos odpowiadal na pytania na zwyo z czatu
@@susel0987 jeśli to prawda to szacun dla pana
0:30 Szczerze to idealny fragment na reklamę durexsa xD
I ten skibidi toilet na miniaturce
Nie wiem jak inni ale my z kolegami oglądamy skibidi toilet od odcinka 39 to ma lore i animacja się poprawiła
@@majomi2062💀
@@majomi2062 zgadzam się ale niestety społeczeństwo takie jest
@@majomi2062A wiesz jakie lore ma Władca pierścieni? Polecam zamiast tego shitpostu xd
pewnie się teraz czujesz jak król jesteś lepszy bo doglądnąłeś władze pierścieni słuchaj każdy go doglądnął i ja się założę że nie widziałeś skibidi toilet powyżej odcinka 60tego@@danieldugosz4901
"jutjub kids mogę mojemu dziecku dawać bo jest bezpieczne " takie zdanie usłyszałem od mojej kuzynki. Oczywiście zostałem wyśmiany, że to nie prawda no ale cóż to nie mój kaszosiorbek
Tymczasem incydenty typu elsagate
Uważam że ytkids jest gorszy niz normalny yt
W końcu ktoś pokazał i uświadomił ten problem. Brawo! Ja z 2006 zawsze dostawałem słabszy telefon który nie obsługiwał większości aplikacji ale teraz jestem wdzięczny.
ja nie dostawałam w ogóle telefonu aż do liceum XDDDD
Ja telefon dostawałem bardzo rzadko i pamiętam że się grało na przyciskowym rodziców w jakieś stare Simsy XD
Pierwszy telefon dopiero gdy zaczynałem 6 klasę, komputer już od młodszych lat 7-8 rok życia, no ale komputera nie da się wziąć na plecy więc moim zdaniem to nie jest tak szkodliwe jak telefon dla dzieciaka, ale jednak lepiej mu aż tak dużo nie przyzwalać.
Pozdrawiam Cię towarzyszu, też jestem 2006!
I dobrze, ja jestem za dużo rzeczy też wdzięczny
@@AlwaysSanija dostałem na 10 lat ale to była taka bestia lg z dotykowym ekranem która potrafiła dzwonić i maksymalnie odpalić TH-cam w chromie
@@PiotrFessionalja miałem konsole Xboxa 360 w wieku 7 lat jakieś LEGO i FIFE miałem
Skasowałam tiktoka i polecam szczerze każdemu
@user-jl1st7st1e bardzo mi przykro że musisz się z tym zmagać
Ja nawet go nie mam i nigdy nie będę miała. To ci tylko w mózgu przewraca.
@@cement_is_yummy potwierdzam
Pracuje na magazynie. Jestem osobą szkolącą, więc z każdym nowym pracownikiem mam kilka dni doświadczenia. Zauważyłem pewną zależność - czym bardziej dana osoba żyje youtubem i tiktokiem, tym cięższa jest do nauczenia czegokolwiek. Praca na magazynie jest pracą lekką intelektualnie dość schematyczna, jednak wymaga czasem pomyślenia, np. mamy towar w regale A i na palecie tymczasowej Y oraz na palecie tymczasowej X. Osoba myśląca weźmie towar z obydwu palet i postara się umieścić w regale A. Nic wielkiego, prawda? No nie, tiktokero - youtuber choćbyś mu pokazał taki stan rzeczy no nie dojdzie samodzielnie do tej refleksji. Będzie widział, i potwierdzi że to widzi, ale tego i tak nie zrobi.
Są to osoby, którym musisz pokazać instrukcję krok po kroku. Jeżeli będzie trzeba dokonać czegokolwiek spoza schematu, to można być pewnym że albo będą dążyć do wykonania schematu do końca (nawet jak będzie to się równać z błędem), albo w lepszym przypadku się zatną i będą czekać aż im wskażesz rozwiązanie. Jeżeli takiej osobie pokażesz kilka opcji (np. towar jest na regale = dołóż'; towaru nie ma na regale = znajdź puste miejsce i dołóż) to taki człowiek się zawiesi. Wybierze jeden schemat i będzie go wykonywać, niezależnie od zastanych okoliczności.
Obcowanie z takimi ludźmi jest nieziemsko męczące. Są to osoby wiecznie zblazowane, masz wrażenie że nieobecne, niezdolne do skupienia uwagi na dłużej niż 10 sekund. Na ich twarzy maluje się mieszanka ciężkiego do wytłumaczenia zmęczenia z niechęcią, że czegokolwiek od nich wymagasz. Nie oczekuję od nich inicjatywy, widzę, że jej nie mają. Nie pomyślą, nie zaproponują sami rozwiązania "a jakby tak zrobić...".
Za to kiedy spytasz się co tam po robocie, to z zacięciem zaczną Ci opisywać dramy między gwiazdami youtube'a, często przy okazji stwierdzając że oni tu na chwilę bo oni nie będą pracować za 4k na rękę, ich aspiracje to miliony i samochody jak u jakiegoś buddy i rozpoczeli już kurs na bitcoiny, w przerwie pomnażają oszczędności u bukmachera i na pokerku. Kiedy nawet ich spytasz o zagrożenia - bez atakowania, po prostu pytania typu "o, a ile procent zarabia" to albo reagują agresją albo zaczynają zalatujące chorobą psychiczną teksty o tym że wszyscy się nie znają, a oni mają wiedzę tajemną.
Zawsze myślałem, że tacy ludzie-produkty popkultury to jest jakieś wyolbrzymienie technofobów. Jednak to się niestety dzieje, a takich mutantów to będzie tylko przybywać. I tylko ludzi szkoda.
ten film jest chyba najbardziej wartościowym contentem na youtube
Uważam, że ten film powinien być puszczany na wywiadówkach, żeby uświadomić wszystkich rodziców
Bardzo dziękuję za wykład o szkodliwości tik toka w śród dzieci to co dzisiaj się dzieje jest tragedią, sama widziałam w autobusie mamę z czteroletnim chłopczykiem uzależnionym od telefonu , krzyczał że chce telefon ,to jest niszczenie społeczeństwa,nie dziwię się że w Chinach tik tok jest zabroniony.😮
Wszystko swietnie ale tiktok wcale nie jest zakazany w chinach to jest fake news stworzony przez joe rogana Prosze sprawdzic informacje zanim bedziesz sie na nia powolywac pani krystyno 🙂
W Chinach mają alternatywy do tiktoka działające na tej samej zasadzie
@@szymonb3486ale ma propagandowy i edukujący algorytm I można go oglądać 1 godzinę dziennie
o to się nie martw, oni mają swoją zerżniętą wersję tiktoka
Jadąc autobusem do szkoły zbulwersowało mnie to jak zobaczyłem matkę z 2-3 letnim dzieckiem na wózku, które to oglądało jakieś animacje na TH-cam. W ogóle jak czasami patrzę na każdego... czy to dziecko lub nastolatkowie (też jestem nastolatkiem - 16 lat), którzy są na telefonie to aż mnie przeraża. Dorośli nasze pokolenia mieszają z błotem przez te telefony by później zobaczyć pełno dorosłych ludzi gapiący się na nie. Dziwi mnie czasami ich logika.
cieszę się że pamiętam czasy w których nie wiedziałem że telefon służy do czegoś więcej niż dzwonienie
TikTok to stan umysłu.
Chciałbym napisać pierwszy ale wiem że lepiej nie chociaż tak jakby to napisałem
Szkoda, że tym razem się nie wybiłeś :(
To jest naprawdę przerażające. Po prostu.
to uzależnienie dotyczy już każdego, nie ma znaczenia czy to dziecko czy osoba starsza.
Na szczęście dorosłego praca trzyma w ryzach , bo wiemy że jak przestaniemy pracować to koniec zabawy
znajoma wychowuje synka, ma juz 11 lat i zadnego dostepu do telefonu/tabletu i roznica w porownaniu z rowiesnikami jest porazajaca. inne dzieci nie maja kompletnie zadnych zajec, zainteresowan. jak zombie. w kazdym razie da sie
Kilka lat temu mieliśmy na uniwersytecie prezentacje wyników badań i wnioskiem było że dzieci do 3 roku życia powinny mieć zero kontaktu z ekranem potem max 20min.
Jestem na minucie filmu a już wiem z czym mam do czynienia. Przerażające jest to, jak widzę po ludziach wokół siebie ten problem, spotykasz się z kimś raz na jakiś czas a ten ktoś nawet wtedy siedzi wpatrzony w telefon. Zawsze wtedy mówię tej osobie, że przecież jeszcze sobie obejrzy w domu na co ta odpowiada, że jeszcze chwila, a potem ludzie moją wizję świata, że jest szary i nudny, ponieważ dopamina, którą dostarcza im tiktok zaburza ich spojrzenie na świat.
Taki przekaz na koniec jeżeli z kimś się spotykacie to skupcie się na osobie z, którą jesteście i na fajnym spędzeniu z nią czasu.
I niestety prawda taka jest, że życie to 0 rozrywki i coś przy dupie musi być.
Ja idę drogą: Wrócę, odpisze. Wrócę, obejrzę. Znajdę na to inny czas, bo mam teraz inne ważniejsze rzeczy na głowie. A ludzie tego nie rozumieją, wolą rozrywkę (momentami też mi się zdarzy przesadzić). Takie mamy klimaty
Ja już myślałem, że ludzie 2005 - 2008 będą miały ogromny problem z wejściem w dorosłość, ale gen alfa to nowy wymiar zagrożenia dla cywilizacji. Jak dla ludzi posiadających posiadających wolny dostęp do technologii dopiero około 12 - 13 roku życia jest szansa, że poradzą sobie w życiu, to dla tych drugich teraz już nie widzę tej przyszłości :|
Że wszystkiego się wyrośnie.
@@JulMik Też chciałbym w to wierzyć
My też nie będziemy mieli łatwo jak spojrzysz na obecne ceny mieszkań, wojnę za naszą granicą itd itp pomijając tych którym w cudzysłowiu "wszystko spadło z nieba". Pozdrawiam jako rocznik 05
@@kuba_z9v276stary, to są rzeczy z którymi każdy miał/ma problem. Oni będą mieli problem z najbardziej podstawowym i przyziemnym syfem jak kurde znalezienie roboty
Mój brat urodził się w 2007 roku i pierwszy telefon dostał jak miał 7 lat, ja też dostałam jak miałam 7 lat, a urodziłam się w 2011.
Wreszcie jakiś wartościowy odcinek po tej serii 10 minutowych reklam ebooków. Więcej takich jak te prosimy🙏
Osobiście nie traktuję takich filmów jako reklam e-booków, ale jako ich streszczenie. Jest wiele wartościowych książek, nie każdy jednak znajdzie parę godzin na ich przeczytanie. Streszczenie najważniejszych informacji z książki, ujęte w 10 minutach, pomaga wielu osobom wzbogacać wiedzę o najważniejsze treści z danej książki. Tak myślę.
@@MartaPyrchalaZarzycka Częściowo się z Panią zgodzę, sam tak często robię, ale mam również świadomość że wiedza z takiego streszczenia ucieknie najpewniej w ciągu paru dni, a regularne czytanie kilkunastu godzinnej książki, nie całej naraz, a najlepiej codziennie po trochu najpewniej wniesie wartość życiu aż do jego końca
@@danieldukielski3207 Czytanie jest zawsze bardzo dobrym pomysłem. Osobiście, ja od dziecka uwielbiałam czytać. Należałam do 8 bibliotek i czytałam codziennie jedną książkę. Uwielbiałam zanurzać się w ten świat. Obecnie jestem niestety zbyt zajęta, muszę czytać książki dla mojej działalności. Dla czytania o rozwoju osobistym już za bardzo nie ma czasu, bo mam liczne obowiązki i muszę się skupić najpierw na nich. Tak więc mnie cieszą takie streszczenia. Przyznam, że część z nich zachęciła mnie do kupienia niektórych książek (gdy mnie coś zainteresuje, i tak lubię kupić wtedy książkę i przeczytać.
Niestety winę ponosi starsze społeczeństwo, które na owe dzieci narzeka. Zacznijmy od siebie
Obejrzyj ten film jeszcze raz, bo nie dotarł do ciebie kontekst
Z jednej strony masz rację, to starsze pokolenie jest odpowiedzialne za wychowanie młodszych, więc to oni mogą być odpowiedzialni za obecne najmłodsze pokolenie, ale z drugiej strony to nikt tego starszego pokolenia nie przygotował do wychowania w czasach powszechnej informatyzacji i internetu przepełnionego social mediami.
@@duhast706 no tak, dlaczego rodzice powinni być odpowiedzialni za swoje dzieci? O nie, to przecież dzieci są wychowują same siebie i powinny wiedzieć lepiej
Mnie wychowano na rozmowach, LEGO, Krecik, rysowalem duzo, Reksiu i jestem naprawdę wdzięczny że rodzice nie dali mi dostęp do elektroniki kiedy miałem 2-5 lat. Ominąłem kulę.
Bardzo szanuje cię za to, że powstał ten film. I to w tym momencie, według mnie właściwym. Coraz więcej się o tym mówi, ze znajomymi też o tym często wspominamy. Nawet Andrew Tate wypuścił film, w którym akurat przywoływał dorosłe już osoby, które mają "tiktok brain". I tu jest sprawa z dziećmi, która jest jeszcze bardziej niebezpieczna.
Bardzo przydatny i potrzebny materiał. Pokłosie tego o czym opowiadasz będziemy zbierać w najbliższych latach, w sumie to nawet już to się dzieje.
wychować dziecko w tych specyficzny czasach bez smartfona z internetem to prawdziwe rodzicielstwo. Nie idźcie na łatwiznę drodzy rodzice 😉 Ruch, zabawy, uwaga na dziecku od najmłodszych lat Tylko! ❤
Nie do końca tak jest, są jeszcze ludzie normalni na tym świecie którym zależy na dobrym wychowaniu i zdrowiu swoich dzieci. Przed cyfryzacja nie uciekniemy bardzo ułatwiła nam życie i ma nam służyć, we wszystkim musimy znaleźć balans.
Mam 22 lata i zastanawiam się w jaki sposób sam mam kiedyś wychować dziecko skoro sam mam dużo złych nawyków, na przykład sam od dziecka aż do dziś zawsze jedzenie i oglądanie było u mnie nierozerwalnie połączone, kiedyś kaszka z bajkami w telewizji dziś kebab z youtubem w laptopie i jeśli spożywam posiłek sam to niemal nie wyobrażam sobie jedzenia bez patrzenia w ekran.
Same
Trzeba pozbyć się takich nawyków. Ja też takie mam, ale gdy założę rodzinę to po pierwsze nie będzie aż tyle na takie coś czasu, a po drugie chce wychować moje dzieci bardziej tradycyjnie (jestem osobą prawicową według różnorakich kompasów politycznych więc na to też jakieś znaczenie). Mam 17 lat jeśli chciałbyś wiedzieć.
Możesz wyłamać się z rutyny i nie mieć dzieci. Ja w wieku 22 zdecydowałam że nie będę mieć.
@@shizu8642 prowadzi to min. do zaburzeń wytwarzania leptyny
@@PiotrFessionalczyli według Ciebie tylko „lewacy” każą dzieciom siedzieć w telefonach? W mojej rodzinie i pośród znajomych jest ZUPEŁNIE na odwrót. Nie ma sensu wplatać w to polityki itp. To jest wszechobecny problem.
Nie są to proste czasy, techhnologia prze naprzód, a my jako ludzkość musimy się nauczyć tego jak mądrze z niej korzystać, jakie są granice. Filmik przeraża, ale też wspaniale uświadamia. Dzięki za filmik!
Jestem przerażona po obejrzeniu tego materiału 😢
XD
Ja jestem Gen Z i mnie to również przeraża...ostatnio widziałem taką sytuację: Młoda mamusia trzyma w jednej ręce bombelka a w drugiej scrolluje sobie facebooka,Super!
A ja gdy byłam z mamą gdzieś już nie pamiętam to widziałam taką mamę i małą dziewczynkę co przeglądała TikToka 💀
I'm from Czechia and I understood some of what you're saying lol
Idk why I got this recommended
@@Lolbitek its a video about tiktok generation and its consequences
Nice
mydli mydli
Ja dostałam telefon gdy miałam prawie 11 lat. Wcześniej muszę przyznać, bardzo awanturowałam się ponieważ każdy z mojej klasy miał już laptopa, tablety i telefony. Telefon dostałam specjalnie na zieloną szkołę. Na początku myślałam że telefon to najlepsza i najfajniejsza rzecz na całym świecie. Teraz jednak mam brata który dostał telefon w wieku prawie 9 lat. Szybko uzależnił się od gier typu Geometry dash itd.I wtedy odkryłam jak bardzo telefon był mi potrzebny do życia ( sarkazm).
Argumentem niektórych na narzekanie na młodsze pokolenie jest bardzo często - "łee każde pokolenie tak mówi od zawsze, że to kolejne jest gorsze", albo "łee po prostu im zazdrościsz, bo jesteś już stary"
NATOMIAST NIE TYM RAZEM.
Jestem z rocznika 97 i pamiętam, że byliśmy po**bani, robiło się mnóstwo głupich rzeczy, ale jednak w jakichś granicach rozsądku. Tymczasem kiedy obserwuję czy w internecie czy na ulicach mniej więcej ludzi 10 lat młodszych ode mnie to łapie się za głowę. To już jest ostatni metr równi pochyłej, do czasu, aż świat zwyczajnie pier**lnie.
A i najgorzej, że oni tego nie widzą, czekam na komentarz "ok boomer zesrałeś się"
Sam osobiście widzę, że ten świat zmierza ku upadkowi, już nic nie jest normalne, wszystko się staje gorsze
To jeszcze wojna na dużą skalę zeby wyeliminować roczniki powyzej 18 roku zycia i mamy idiokracje
Ja '98. I jestem tego samego zdania co ty. Narzekali na nas że "gimnazjum najgorsze" itp a patrząc na to co mój brat rocznik 2011 odwala to nie jestem w stanie z nim normalnie rozmawiac, potężna różnica pokoleń. Jak rodzice zabiorą mu telefon na kilka min to już płacz i dramaturgia a gdybym ja sie podobnie zachowała to cóż, byłoby inaczej ;)
@@bori3325 Bo to jest pokolenie zakochane w sobie, które tak naprawdę żyjąc w dobie cyfryzacji nie ma pojęcia o cyberprzestrzeni. Cieszę się, że urodziłem się i żyłem w czasach, kiedy tego nie było, rocznik 92 pozdrawia :)
wreszcie ktoś podsumował mój tok myślenia. świetna robota gościu.
mamy ten sam mozg
Mam 16 lat a czuję się staro, za moich czasów oglądało się bajki lecące na kanale telewizyjnym albo puszczane na płycie, ewentualnie na kasecie: misia uszatka, bolka i lolka, reksia, żwirka i muchomorka, krecika, rumcajsa itp.
Jeżeli naprawdę masz 16 lat to tylko wydaje Ci się, że tak było w Twoich czasach. Tak było z 20 lat wcześniej, Twoi rodzice musieli celowo wychowywać Cię na innych treściach.
Mam 20 lat i też byłam w ten sposób wychowywana. W jaki sposób wg ciebie wtedy się wychowywało dzieci?
@@Niesssporczakja też byłem tak wychowany a mam 14 lat
To jest straszne, patrząc co się dzieje na wschodzie(robienie z ludzi żołnierzy od najmłodszych lat) w porównaniu z zachodem(przykłady na filmie) ci drudzy będą łatwym celem...
Myślę jednak że to wcale nie jest tak czarno białe
Nawet gorzej...@@magnum675
Zachód ma jeszcze inny problem, nie wiadomo kogo mobilizować przy obecnej ilości płci.
@@wojtekc3311 wschód też ma mnóstwo problemów, z resztą jak mowa o wojnie wschód - zachód to nie będzie normalna wojna tylko wojna nuklearna . A co do tematu odcinka... Na wschodzie, np w Rosji również jest ten sam problem, Rosja wcale tak bardzo nie różni się od Europy, co innego Chiny ale wątpię żeby wojna światowa była największym zagrożeniem, gdyż przy takim arsenale nuklearnym jakim dysponują niektóre państwa nikt nie jest łatwym celem .
@@magnum675 Jeżeli myślisz że ktoś nam pomoże w wypadku ataku Rosji, to miej pewność że będzie to dokładnie taka sama pomoc jak w 1939r. Nikt o użyciu atomu nawet nie pomyśli. Rosja na razie chce odzyskać tereny utracone w 1991r. Mentalnie my różnimy się od Niemców. Zdecydowanie bardziej Ukraińcy i Białorusini od nas. A Rosjanie jeszcze bardziej od nich. U nas określenie płci przykładem zachodu staje się problematyczne, 40% Rosjan nie ma kibla w domu, i im to nie przeszkadza.
Dopiero teraz po obejrzeniu tego filmu, dowiedziałem się co moje dziecko ogląda. Patrząc na te toalety z głowami w środku, nie chce mi się dawać mojemu dziecku żadnych urządzeń. Jeżeli jakiś inny rodzic to czyta, to proszę zwróćcie uwagę na swoje dzieci, ponieważ mogą takie treści otrzymywać lub potajemnie oglądać.
Każdy rodzic powinien obejrzeć ten materiał
Dokładnie
Ja już dałam mojej mamie 👍
Właśnie ogląda i oglądam jej reakcje
Jestem z 2009 i teraz się cieszę że moje dzieciństwo było takie jakie być powinno a jedyne w co wtedy grałem to Angry Birds i Settlersi
Ja też a jestem 2012
Ja miałem identycznie
@@olekgracz3412 jak jestem z 2012 to w sumie twoje dzieciństwo dalej trwa ale dobrze, że jest dobre
ciekawe co z nich wyrośnie, myślę, że połowa będzie miała jakieś zaburzenia xd
Zobacz ilu rodziców wysyła swoje dzieci do specjalistów, którzy je faszerują prochami w młodym wieku, to się nie skończy dobrze
Co ma wyrosnąć? Ludzie bez kultury, pomyślunku, poradności w życiu. Będą chcieli odpowiedzialność za siebie przerzucić na rządzących. Już tak jest.
@@kapiszon9360czyli (przykladowo) 7 latek z depresja ma siedziec bez lekow zeby go specjalista prochami nie faszerowal? albo 10 latek z ADHD ma nie brac lekow?
Bardzo wartościowy film. Dał mi dużo do myślenia
Ten film naprawdę powinien zostać pokazany w szkołach podstawowych, średnich i do współczesnych rodziców.
Jestem kid. 28 lat. Nie rodzic. Rotfl.
Dzieci na takiej lekcji by siedziały w telefonach :D
@@JackMarston-kf3es smutne
@@nikoraasu6929 lol raczej wesołe 😂
@@nikoraasu6929 pants low, drip to wszystko w moim wieku. Młodzieżowym
Silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, słabi ludzie tworzą trudne czasy, trudne czasy tworzą silnych ludzi.
Święta racja😊
Akurat jesteśmy na tym trzecim😢
I takie koło
Urodzilem sie w 1987. I jak bylem w wieku tego dzieciaka na kanapie to za kolegami robilismy to samo. Tylko nie z tabletem a z pegasuska :)
Czy też żeście podsłuchiwali opozycję?
@@CadilacWet chodzi o konsolę. Chyba...
Też grałem na pegasusie, ale jednak biorąc pod uwagę grafikę w 8 czy 16 bitach i odstęp oczu od telewizora mózg nie był tak przebodźcowany jak teraz gdy dziecko ma tablet w odległości kilku, kilkunastu, kilkudziesięciu cm od twarzy. Ilość dźwięków i kolorów nie przytłaczała, nie bombardowała Ci mózgu, a muzyka była w miarę jednostajna i powtarzalna, w grach na pegazusie nie miałeś non stop nagród, tylko trzeba było coś przejść, żeby coś zdobyć. Obecnie masz pierwszą lepszą grę mobilną z brzegu i codziennie dostajesz jakąś nagrodę, bonus, diament czy coś tam innego. I musisz wejść w tą grę każdego dnia, żeby "nie stracić" bonusu. Na pegasusie nie było zapisu gry, więc za każdym razem musiałeś przechodzić wszystko od nowa, wiedziałeś czego się spodziewać i grałeś aż do skutku. Umierałeś, to zaczynałeś od początku lub od tego samego momentu ale np. na 3 życiach. Obecnie gry mobilne są zupełnie inne, non stop coś zbierasz, dodają nowe postacie, skiny, dodatki, które "chcesz" mieć, więc grasz i grasz, żeby nazbierać diamenty, klejnoty, a nawet kupujesz jakiś szajs za realne pieniądze. Poza tym, obecne gry mobilne są przeładowane efektami wizualnymi i dźwiękowymi. Oczywiście nie wszystkie, ale wiele z nich. A w przerwie między poziomami, żeby zdobyć więcej coinsów możesz lub musisz obejrzeć po raz setny tą samą głupią reklamę. I koniec końców więcej czasu schodzi na oglądanie reklam niż samą grę. Klasyczne gry to jednak było coś. Zakładam, że jak grałeś w Contrę i miałbyś zagrać w nią dziś, to pamiętałbyś które rodzaje amunicji wypadały na którym etapie gry, jakim sposobem zawsze przechodziłeś daną planszę i jaka będzie następna plansza, tak samo jak w Mario - wiedziałbyś dziś, w którym miejscu była ukryta fasolka w chmury, gdzie był grzybek, a którym kanałem przechodziło się o kilka rozdziałów dalej. I to była ta powtarzalność, ale w jakiś sposób nadal to pamiętasz. Obecnie przy przeładowaniu samą ilością gier i tym, że są do siebie podobne trudno wykształcić taką pamięć, a raczej prędzej można nabawić się zaburzenia koncentracji. Nie wiem czy masz dzieciaki, ale jednak nasze życie towarzyskie w dzieciństwie różniło się od tego teraz. Kiedyś trzeba było czekać aż boisko będzie wolne. Teraz dzieciaki pograją trochę na boisku, zmęczą się, a potem siedzą w telefonach. Dzieciak bez telefonu, social mediów czy popularnych aplikacji jest praktycznie outsiderem, kiedyś jak non stop siedziałeś w kompie to byłeś no-lifem. Dziwny i smutny paradoks dzisiejszych czasów. Pozdrawiam rocznik 1990. Miłego!
Straszne. Dzięki za ten film. Idę się ponudzić.
Sam jako 18-latek widzę, jak bardzo mnie niszczy ten nałóg (mimo, że nawet nie korzystam z tik toka!). Widzę sam po sobie, jak bardzo potrzebuję pomocy w tym, żeby naprawdę zacząć żyć w realnym świecie.
też mi styka 18 w tym roku i utożsamiam się z tym co napisałeś
Pamiętam ze przygodę z tik tokiem zaczęłam gdy nazywał się jeszcze musicaly. Kolega mi to pokazał i w sumie bylo całkiem ciekawe ale szybko sie nim znudziłam. Później dowiedziałam się że musicaly nazywa się teraz tik tok. Treści z początku były całkiem podobne jednak z czasem zaczęły się zmieniać. Potrafiłam oglądać je czasem nawet po kilka godzin dziennie, jednak później zauważyłam ze to co robię jest po prostu marnowaniem czasu i niezbyt zdrowe. To był dla mnie przełomowy moment, w którym postanowiłam odinstalować tik toka. W jakoś połowie 2020 nie miałam juz tik toka i jestem z tego zadowolona 😄. Uważam że bardzo dobrze wtedy zrobiłam. Widzę sama jak tik tok wpływa na różne osoby w negatywnym sensie. Nie polecam nikomu tik toka i moim zdaniem najlepiej nigdy go nie instalować, a jak ktoś ma to natychmiast odinstalować. A każdemu kto jest już uzależniony życzę by wyszedł z tego nałogu zanim będzie za późno
Ją t-t odinstalowałem od razu 😊
No,ale poza treściami z neta mam jeszcze hobby i tzw."zwyczajne życie"
Btw - pisze te słowa ktoś pamiętający czasy nawet bez telefonu (47y.o.)
Chińskie gówno do zapychania czasu bezużytecznymi filmikami które z czasem niszczą życia , z resztą ten film pokazuje co mam na myśli.
@@musztardasaperska9107zgadzam się sama tak nazywam często tak tą aplikację xD
Teraz tiktoki to w większości jakieś 13-latki przechwalające się że nie mają już ograniczenia wiekowego XD
Zbyt częste korzystanie z mediów społecznościowych może prowadzić do zaniedbywania prawdziwych relacji i doświadczeń. Dzieci, które spędzają dużo czasu w świecie wirtualnym, mogą mieć trudności z nawiązywaniem głębszych więzi. Aby temu zapobiec, warto wprowadzać rodzinne rytuały, takie jak wspólne wyjścia czy zabawy, które pomogą dzieciom docenić wartość rzeczywistego życia i relacji z bliskimi.
Pozdrawiamy z Republiki Suwerenów❣
Bardzo dobry materiał. Bardzo dobrze omówiony. Dobrze, że jest też omówione bezpieczeństwo prywatności i bezpieczeństwo w Internecie. Jest bardzo wiele metod ochrony przed tym, ale ludzie tego nie rozumią. Jak ktoś nei rozumie ryzyka, to nie umie w żaden sposób poprawnie reagować i zapobiegać. Ten film dobrze to tłumaczy.
Bobry > Skidibabi coś tam
Jak ja uwielbiam filmiki z bobrami.
"Bober kurwa. Ja pierdole jakie bydle! Bober, ej!" Haha
Lubie bobry i skibidi toilet
Nie wiem jak będzie wyglądało te pokolenie ale już mogę powiedzieć jak wygląda pokolenie lat 90tych. Wszystko sprawdzane w telefonie, podważanie autorytetów, problemy z kręgosłupem, że skupieniem, stres i częste oglądanie yt.
Sam jestem świadomy juz, a mimo to ciężko jest usunac nawyki. U dzieci w tych czasach nie spodziewam się że będzie lepiej
To niekoniecznie jest złe
Ja jestem z rocznika 90 i rowniez ogladam YT. Ale wiesz, jakie to sa tresci ? Tresci na temat swiata, tego co sie dzieje na swiecie (polsko i angielsko jezyczne). Sa to tresci alternatywne, przez co sam wyrabiam sobie zdanie na kazdy temat, glownie na tematy aktualnych wydarzen. Nauczylo mnie to krytycznego myslenia, podwazanie syto oplacanych "autorytetow", "naukfcow" itp. Obracam sie w kontencie edukacyjnym, ktory wplywa na mnie pozytywnie.
Wiec nie kazdne ogladanie yt, rowna sie ogladanie yt. Jesli potrafisz odsiewac syf, to sobie poradzisz.
Czy tylko ja w wieku 7 lat oglądałem krecika na starym telewizorze XD
Nie!
Ja rocznik 02, kurwa pamietam jak ogladalem bajki na magnetowidzie
@@lopp-ug5ce Nie przeklinaj bo nie urośniesz
rok temu skończyłem oglądać tiktoka i czuję się świetnie
Jako dziecko spędzałem większość czasu w piaskownicy kopiąc do chin albo na trzepaku walcząc o koronę króla trzepaków albo szukając tego najlepszego i jedynego patyka.
Każdy kto to robił powinien dostać medal.
ale czemu akurat do 中国 a nie do བོད lub do བུཏྷཨན?
@@埊 Akurat moja piaskownica miała skrót do Chin, dlatego.
Pamiętam jak z moimi kolegami gdy byliśmy w podstawówce robiliśmy podziemne miasto i wulkany z piasku. To było coś. Zero nudy
Ja tak miałem
Gdy dodamy do tego wszystkiego ADHD i autyzm, to robi się niezły galimatias. Przebodźcowanie może dawać efekty podobne do ADHD, a jednocześnie osoby z ADHD potrzebują więcej bodźców. Odróżnienie efektów prania mózgu od ADHD (które istniało od zawsze i nie jest efektem technologii) może być dużym wyzwaniem. Jednocześnie niedoinformowani rodzice męczą dzieci z ADHD czy autyzmem zabierając im telefony, które dla takich dzieci mogą (w pewnej mierze) mieć właśnie regulujący efekt (bo przy ADHD samoregulacja jest utrudniona i wsparcie dodatkową dopaminą, czy to z leków, czy z cukru, czy rozrywki jest wręcz zalecane).