Panie Witoldzie dla mnie jest Pan osobą godną najwyższego szacunku, a to ze względu na to że otaczają Pana książki, bardzo rzadki widok... Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego.
Dziękuję za miłe słowa uznania. W sumie książki zajmują w owym pokoju (poza kadrem) całe dwie ściany i są źródłem informacji zbieranej od bodajże czterdziestu lat i …czymś, co uważam za zupełnie naturalne. Mimo rozpowszechnienia wszelkich innych środków przekazu myśli ludzkiej, książki pozostają (i pozostaną, wg mnie) niezastąpioną formą przechowywania i przekazywania dorobku kulturowego człowieka, gdyż mają swój niepowtarzalny urok i namacalną, fizyczną formę, tak różną od pozostałych - wirtualnych. Widzę, że śledzi Pan aktywnie tematy z branży i włada świetnie j. angielskim. Pozdrawiam i życzę przyjemnego dalszego korzystania z Reduktora Szumu. Witold
28elavit09 Trochę to smutne, ale angielski to chyba konieczność od czasu bardzo mądrych przekształceń polskiego przemysłu, bo choć teraz jestem informatykiem to jestem też pokoleniem wychowanym na "Radioelektroniku", a moja szkoła średnia miała kształcić kadry dla tego przemysłu i pamiętam jak po lekcjach remontowaliśmy z kolegami RADMORA na warsztatach (wiemy o jaki model chodzi) i jakie było moje zdziwienie po ustaleniu w jaki sposób są połączone tylne głośniki...(trik z żarówką znam właśnie stamtąd). Myślę że w polskim YT bardzo brakowało takiego kanału, realizowanego przez ludzi którzy mają pojęcie. Co do książek to jak najbardziej ma Pan rację tylko jak wytłumaczyć młodemu pokoleniu że wiedzy można "dotknąć" a droga jest czasami ważniejsza niż cel... Pozdrawiam i życzę 10 000 000 subskrypcji Leszek
Nie tylko, bo w USA ją całe klany hobbistyczne zajmujące się taką tematyką, ale bardzo cieszy mnie że nareszcie w Polsce jest taki kanał i to po polsku :D
Kurrr... Najlepszy kanał na tych całych internetach. Fenomenalnie się ogląda. Jestem pełen podziwu dla tych Panów ich wiedza jest niesamowita. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo fajny blog, dopiero teraz "wpadłem" na niego. Wytłumaczone prosto jasno i przystępnie. Przypominają mi się lata 80' ślęczenia przeważnie po nocach nad książkami i prasą, Młody Technik, Radio Elektronik, własne konstrukcje na podstawie schematów i przeróbki sprzętu, kupę porażek i trochę chwały.
To w mojej ocenie najbardziej wiarygodny poradnik na jaki się natknąłem! Rzadko się zdarza że osoba z tak ogromnym doświadczeniem dzieli się swoją wiedzą w Bardzo zrozumiały sposób, oparty na faktach i przykładach nie jakieś tam pitu pitu. Dzięki za przekazanie wiedzy w takiej formie.
bardzo ciekawe z przyjemnością się słucha i ogląda bawiłem się swego czasu dziś został pamiątkowy eltron 100u i Altusy 110 który przypomina o porządnym sprzęcie :) pozdrawiam !
No i super!! Bardzo mi się podoba, jak i wiele Twoich produkcji. Warto uświadamiać społeczeństwo o takich rzeczach. Porada serwisowa bardzo przydatna, od wielu lat stosuję i wiele uratowała, choć jak czasem zajarzyło to wiadomo - i tak zjarane słabsze tranzystory w mig tyle, że wtedy grosze się marnowały.
Szacunek za kanał. Kiedyś mój ojciec zajmował się takimi TEMATAMI, miał sprzęt hifi. ...unity. Sobotnie nagrywanie studio stereo gramofon daniel.Piekne czasy.
Hej. W części o paleniu głośników wysokotonowych fajnie byłoby wprowadzić pojęcie widmowej gęstości mocy PSD. Wtedy kilka wykresów bardzo dobrze tłumaczyłoby zachodzące zjawiska. Pozdrawiam. Super kanał, jeden z najlepszych.
Na studiach miałem przedmiot związany z akustyką i przez rok nie zdążyłem pojąć tego skromnego zagadnienia związanego z doborem głośników itd. Po tym filmiku wszystko wydało się jasne i proste. Dziękuję bardzo. Świetny film. Do tego rozbudzacie pasję którą polski system szkolnictwa przez lata we mnie sukcesywnie zabijał :) Czas odkurzyć książke "o podstawach liczb zespolonych" :) pozdrawiam ze szkocji :)
Rewelacyjny filmik. Jestem zaskoczony tym, że w dzisiejszych czasach, ktoś dzieli się swoją wiedzą, w dodatku za darmo. Bardzo przyjemna oprawa graficzna jak i dźwiękowa, wszystko "skręcone" na poziomie. Mogę tylko delikatnie zasugerować aby coś pokombinować z normalizacją poziomów dźwięku, bo np. intro jest sporo głośniejsze, potem też czasem są różnice. Ale ogólnie - super!
Błagam, watÓW, tak samo jak woltÓW!!! A poza tym bardzo dobry filmik, trafiłem tu z odcinka AudioVoodoo. Gratuluję że chciało Wam się tłumaczyć to, co dla zawodowców z branży audio/pro audio jest oczywiste.
Cóż za doskonały kanał :) Wnikliwe tłumaczenie z uwzględnieniem rozumowania opartego o fundamenty fizyki i elektroniki! I chyba najlepsze intro jakie kiedykolwiek widziałem na YT. Czemu nowsze filmy nie mają takie cudownego intro a la lata 90? :)
Kilka filmików już obejrzałem i będę oglądał kolejne. Niby nie jestem całkiem lewy z tej tematyki, ale i tak sporo się uczę lub układam wiedzę. Dzięki za przystępne poruszanie tematów, które zwykle są pomijane - jeśli nie jako "zbyt fachowe", to jako zbyt oczywiste (ale tylko pozornie). I baaardzo proszę się nie zrażać czytając wypowiedzi "hejterów". Oni zawsze będą jęczeć "a na co, a po co" albo rościć sobie "niech Pan zrobi...". Szkoda prądu żeby ich czytać ;) . Powodzenia w rozwijaniu kanału!
Oooo tyle się oglądało i dopiero widzę mojego najlepszego nauczyciela. Miło mi :) a jednak to Witek był xD także Krzysiek dziękuję za bardzo miłą naukę i zaciekawienie elektroniką. Przyjemnie się pana słucha.
Do wszystkich którzy szukają odpowiedzi na te pytanie tj. jak dobierać wzmacniać do kolumn jest jedna i uniwersalna odpowiedź:Wzmacniacz zawsze mocniejszy, ale tak powiedzmy nie więcej niż dwukrotnie bo będą problemy ze zbyt szybkim narastaniem głośności po przekręceniu gałki wzmocnienia czytaj mniejsza kontrola głośności. A teraz dlaczego wzmacniacz ma być mocniejszy, ponieważ im sprzęt ma więcej mocy tym leprze parametry ma w niższych mocach tj. wzmacniacz o mocy powiedzmy 100w oddający do kolumn moc 50w będzie miał mniejsze zniekształcenia większy stosunek SNR oraz nie będzie tak mocno obciążony jak powiedzmy wzmacniacz o mocy 50w który to będzie w takim układzie grał w nie zbyt komfortowych warunkach gdyż będzie wyciskał z siebie całą moc skutkiem czego będzie się bardziej grzać i z tego powodu nie podziała zbyt długo.Na koniec mała analogia... mamy zasilacz awaryjny o mocy 200w i podłączamy pod niego obciążenie 300w, jaki będzie tego skutek pisać nie muszę, a teraz na odwrót zasilacz 300w i obciążenie 200w z łatwością sobie taki zasilacz poradzi. Nadmiar mocy można kontrolować lecz gdy jej brak to z pustego i Salomon nie naleje.
Strasznie to uprościłeś i te pierdoły z szybkim narastaniem głośności to już przechodzą ludzkie pojęcie. Masz gałkę to sobie regulujesz. Jak chcesz wiedzieć to jest czułość wzmocnienia i nie ma tu znaczenia moc wzmacniacza bo każdy producent może sobie ją ustawić jak chce. Zgadza się że przy dużym wzmocnieniu zniekształcenia w słabym wzmacniaczu mogą pojawić się wcześniej, dlatego trzeba umiejętnie dobierać kolumny, najlepiej aby kolumny były z jak największą skutecznością bo już przy małej mocy zagrają bardzo głośno. Zobacz na jakich kolumnach graja wzmacniacze lampowe i co potrafią zrobić z kolumnami dysponując mocą np 10 W na kanał. Liczy się skuteczność kolumn. Widać nie wyciągnąłeś wniosków z tego filmu i nawet autor za bardzo nie chce Cie tu poprawiać w komentarzu.
@@markoluk84 Pierdoły ? szybkie narastanie mam na myśli ząbek wyżej i za głośno, ząbek niżej i za cicho, owszem można zmniejszyć poziom sygnału wejściowego ale na moje ucho traci się wtedy szczegółowość (karta dźwiękowa jako źródło) i to mam na myśli. Więc nie są to pierdoły. Kolejna kwestia posiadam wzmacniacz 2x80watów na sinus i podłączone do niego kolumny 50VA i przy sygnale na maksa z karty użyteczny zakres na gałce wzmocnirnia kończy mi się na godzinę przed dwunastą a zmniejszając sygnał z karty do 76% mogę spokojnie dojść do 12 zatem mam leprzą kontrolę głośności, czytaj większą rozdzielczość stopni wzmocnienia( gałka chodzi skokowo). Na koniec skuteczność kolumn owszem można kupić skuteczniejsze lecz nie jest to tania sprawa i z ich jakością (obecne) bywa rużnie w porównianiu do starych dobrych i bezobsługowuch monitorów rft b9261 w cenie 200 PLN para, dużo taniej kupić mocniejszy wzmacniacz niż skuteczniejsze kolumny. Na koniec muzyki się słucha a nie patrzy na wykresy itd, jeżeli nie ma się słuchu i uwarza się że coś dobrze brzmi bo wykres tak mówi to można być w błedzie.
@@welchianachi7707 Szybkie narastanie? Ząbek wyżej, ząbek mniej to wszystko zależy od potencjometru i nie ma nic wspólnego z mocą wzmacniacza i rozdzielczością czy szczegółowością a z jego czułością na wejściu. Nie ma tu znaczenia moc wzmacniacza a widzimisie producenta. Podajesz sygnał z cd np co ma 2V to moc maksymalną uzyskasz ustawiając potencjometr na godzinie 11 (przykładowo). Jeśli ustawił byś potencjometr na maxa przesterujesz wzmacniacz. Przy małym poziomie wzmocnienia na karcie będzie gorszy dźwięk bo automatycznie stosunek sygnału od szumów się zmniejsza. Z doświadczenia wiem, że najlepiej podać sygnał z kart możliwie jak największy. Co do kolumn, to w zupełności wystarcza skuteczność na poziomie 88 db i większość dostępnych na rynku wzmacniaczy je wysteruje ( no chyba, że ktoś słucha na maxa łupanki ) Jak ktoś paruje kolumny z lampą to przydała by się większa skuteczność ale to i tak w końcowym efekcie wychodzi po podłączeniu, bo oczywiście jak wspomniałeś wykresy nie grają. Trzeba też wziąć pod uwagę, że budowa głośników a co za tym ich jakoś poszła mocno do przodu i mniejszym kosztem można teraz nabyć dobrze grające kolumny czy kupić głośniki do ich budowy. Sam osobiście posiadam kolumny zbudowane na głośnikach seasa o mocy 80 W ( 8 ohm ) i skuteczności 88,5 db oraz wzmacniacz System Fidelity SA 300 o mocy około 40 W 8 ohm /kanał i napędza je z takim rozmachem i kontrolą że każdy się dziwi, że to tak może dobrze zagrać. Ale jak zajrzymy do środka wzmacniacza to jest wszystko jasne - potężny transformator toroidalny w wersji audio nawinięty grubym drutem. Wydajność prądowa jest bardzo dobra i nie muszę mieć 100 Watowego pieca aby to dobrze zgrało. Ot cała filozofija.
@@marekukaszuk5469 Pisze Pan że ma pan kolumny o mocy 80watów o wzmacniacz o mocy 40watów na kanał, lecz w przypadku wzmacniacza można jego moc sprawdzić dość dokładnie gdzie w przypadku kolumn moc podana nie musi być prawdziwa lecz podana w oparciu o jakuś tam test producenta. Nie ważne, w kwestii kolumn znaczenie ma jeszcze ich budowa otwarte czy zamknięte i tak otwarte dobrze zaprojektowane potrafią dać czadu przy słabszym wzmacniaczu lecz z zamkniętymi i bardzo dobrze uszczelnionymi już nie jest tak wesoło i wtedy liczy się czysta moc wzmacniacza oraz jego wydajność prądowa gdyż przy otwartej kolumnie głośnik niskich częstotliwości nie musi walczyć z tak dużym podciśnieniem niż w zamkniętej. Dodatkowo proszę zauważyć iż moc podana na moich głośnikach jest podana w bardzoej prawdziwej jednostce mocy tj. w warach (VA) tj. moc bierna jaką może w sposób ciągły przyjmować bez uszkodzenia w długim czasie. Dodatkowo zauważyłem iż można je krótkotrwale przeciążyć nawet dwukrotnie. Nie bez znaczenia ma się kwestia podziału mocy na głośnikach nisko-średno 40VA średnio-wosoko 15VA i co najważniejsze solidna zwrotnica z zabezpieczeniami. Kończąc kwestię kolumn są to monitory studyjne stosowane w niemieckich rozgłośniach radiowych i urzywam ich zgodnie z przeznaczeniem tj.słucham muzyki na płasko i w takim przypadku słabszym wzmacniaczem nie miał bym możliwości ich prawidłowo napędzić. Wracając do wzmaciaczy to owszem ideałem było by gdyby karta dźwiękowa dawała na max sygnał 150mV ale niestety daje 2V i podając tak wysoki sygnał na wzmaciacz przy kręceniu gałką wzmocnienia oraz jej skokowym charakterem pracy mam zbyt małą kontrolę nad głośnością z tąd idę na kompromis i przy głośności na poziomie 76 na karcie dźwiękowej, uzyskuję na wzmacniaczu akceptowalną kontrolę głośności. Owszem mógłbym zejść z sygnałem jeszcze niżej lecz wtedy tracę na szczegółowości. Powoli kończąc dalej będę obstawał za tym iż wzmacniacz powinien być mocniejszy niż kolumny lecz nie więcej niż 30 do max 50% z tym zastrzeżeniem że znamy fizyczną/elektryczną moc tak wzmacniacza jak i kolumn gdzie w przypadku sprzętu tak zwanego "VINTAGE" nie było dużych przekłamań czego o obecnym sprzęcie poeiedzieć już nie można gdzie np. skuteczność owszem jest podana dla 1khz/1w ale producent zapomina celowo pokazać charakterystykę częstotliwości która może przypominać teren górzysty ze skokami rzędu 10db albo i więcej. Kończąc należy stwierdzić iż obecny sprzęt projektowany przez księgowych i marketingowców a nie przez inżynierów może powodować takie kwiatki że moc, spl itd są zawyżane.
oglądnąłem ten 1 odcinek zaraz po obejrzeniu najnowszego z 2019 Dlaczego kwadrofonia zniknęła? [Reduktor Szumu] #201. Mega się rozwinęliście. Teraz nie ma Witka w ogóle w filmach i format też na +. Pozdro dla Krzycha ;D
co do kanału - rzetelne podejście i widać że ten co gada ma wiele do powiedzenia, a nie jak w większości "ymmmmmm" "yyyyyyyyyyyyyyyhhhh" itp :) Błędów merytorycznych nie sposób się doszukać.
Witam. Bardzo fajny i ciekawy film - wiedza widać, że zdobyta teoretyczna i poparta duzym doświadczeniem i eksperymentami. Mam jednak do Pana wielką prośbę bo niektórzy odczytują ten film w taki sposób, że niby mocniejszym wzmacniaczem trudniej spalić głośnik niż małym. Pański przekaz jest jednoznaczny ale nie wszyscy chyba rozumieją, że to zniekształcenia czyli mnogość harmonicznych o wysokich skokach napięć ktore wystepują w wyższym zakresie częstotliwości niszczą głośnik - najczęściej wysokotonowy a nikt chyba nie rozumie, że za duży wzmacniacz gdyby dostał identyczne znieksztalcenia i harmoniczne to upalił by zarówno głosniki wysokotonowy jak i basowy a także i średni. Mam taka prośbę do Pana bo fajny materiał pan robi i świetnie to pokazuje - by pokazać, że jesli mamy wzmacniacz np. 100W to łatwiej spalić głosniki w kolumnie o mocy no. 80W albo 50W niż w kolumnie 120W albo 200W. Nie wszyscy chyba to rozumieją a Pan pokazał to troche od innej strony - mianowicie od ilości oczekiwanych decybeli w danym pomieszczeniu. Chciałbym by wspomnieć o tym, że oczekując okreslonej ilości decybeli w danym pomieszczeniu należy nalpierw wybrac sobie kolumny ktore spełnią takie oczekiwania i dodac im wzmacniacz odpowienio slabszy a nie mocniejszy. W filmiku tym nie zrezygnował pan z ilości decybeli mając słabszy wzmacniacz i do slabszego najpierw wzmacniacza nie zmienił pan kolumn na jeszcze slabsze by w myśl teorii ktora niektorzy wyniesli z tego filmu - lepiej wysterowac głosniki. Chyba oczywistym jest, że jeśli wzmacniacz jest mocniejszy od mocy kolumn to przy pełnym ale czystym wysterowaniu kolumn balansują one na granicy przepalenia a przy przesterowaniu wzmacniacza bardzo szybko ulegna speleniu - znacznie szybciej niż we wzmacniaczu słabym. Bardzo prosze o to by odbiosl się pan do tego bo pewnie rożniez i to chciał pan pokazać ale jakos umkneło w tym filmiku. Pozdrawiam - zibi
Jak widać, sposób na tzw. ”żarówkę”, był bardzo popularny ... nie tylko w elektronice, ale jak najbardziej (kiedyś) w energetyce, przy wymianie np. bezpieczników mocy, tzw. „BeeMów”. Jeśli podłączona do zacisków BM’a, żarówka się nie świeciła, można było śmiało wkładać bezpiecznik. Bardzo przydatny sposób przy ”szybkim” serwisie, i dużym prądzie bezpieczników, czyli : ”Szafa gra”, i fabryka ”jedzie” dalej. Sposób ”na żarówkę”, był (jest) również przydatny do strojenia końcowych stopni mocy PA, jako sztuczne obciążenie :) Edited : aha, zapomniałem jeszcze o jednym, a mianowicie o synchronizacji na ”żarówkę”, tzn. ”na ciemno” i drugi sposób, ”na jasno”, ale to już inna historia :)
Najważniejsza zasada przy doborze głośników to pomijając już impendację to to że wzmacniacz powinien mieć 10 do 20% większą moc niż zespół głośnikowy a dlatego że przy mniejszej mocy wzmacniacza do głośników zarzynamy soprany w pierwszej kolejności jak trochę przesadzimy z mocą po prostu przegrzaniem się cewka w sopranie jeżeli jest to zwykły głośnik niechłodzony cieczą ferromagnetyczną można je zamienić na głośniki typu pieszo i problem znika basy wytrzymają podobnie rzecz ma się z głośnikami średniotonowymi.
Oczywiście wływ kabli kończy się na tym gdy są ekranowane lub dobrze poprowadzone z dala od wpływu pół elektromagnetycznych szczegolnie zasilaczy impulsowaych i układów triakowych itp. Ew sygnał bipolarny lub skrętka może jeszcze grać rolę ale to przy tych częstotliwościach to trochę ułuda . Widziałem już gdy audiofil pisał na forum że jakaś firma zastrzegała że kolumny mogą pracować z kablem tej firmy o długości nie mniejszej niż .. :D
Bardzo dobry materiał, bardzo dobry. Mam nadzieję że ludzie co ciemnogród w głowie mają, to obejrzą... Jedynie co dla śmiechu już mogę tylko napisać, to zdjęcie przykładowe naszego wzmacniacza to rx797 Yamahy. Potężny wzmacniacz który mam już 10lat. Haha. Pozdrawiam serdecznie. :)
Dzięki, choć i tak jak widzę na Pxhlim Targu w Wieluniu, jakieś kolumny dobrej firmy, to kupuję, bo nie chce żeby w końcu je zniszczyli i muszę przyznać, że kilka razy nieżle trafiłem, ale też jedne Yamahy czekają na nowe membrany,alvo całe glośniki... 😁
Świetny film, apelowałbym tylko by nie nadużywać słowa "głośność". To o czym Pan mówi to poziom. Wrażenie głośności co prawda w dużej mierze wiąże się z poziomem, ale wpływają na nią także takie czynniki jak struktura widmowa i czasowa sygnału. Skoro już rozwiewamy mity i mówimy precyzyjnie, myślę, że warto powiedzieć raczej "poziom związany jest z odczuciem głośności. Fortepian generuje poziom 105 dB". Przy okazji warto wspomnieć czy chodzi o poziom ciśnienia akustycznego w dB SPL czy o poziom dźwięku w dB A. Serdecznie pozdrawiam, Subskrybent i jednocześnie adept psychoakustyki :)
ja zawsze w domu i w klubach dobierałem głośniki tak żeby były takiej samej lub mniejszej mocy jak wzmacniacz bo lepiej jest słać czysty sygnał ze wzmacniacza i popchnąć głośnik do granicy wytrzymałości
Problem polega na tym, że powyżej mniej więcej 80 % mocy wzmacniacza stosunek szumu do sygnału jest na tyle duży, że zacznie niszczyć głośniki (będzie wyraźnie słychać że głośniki zarywają). Jak jeszcze któryś z grających DJ-ów wpadnie na to by podbić poziom basów to Ci te głośniki upali albo będą charczeć. Jeśli dobierasz moc wzmacniacza na styk z mocą kolumn to ustawiasz jego poziom mocy na mniej więcej 70 % i wtedy będzie ciężko go przesterować a i głośników nie popali.
Hmmm, ciekawa sprawa. Ja zupełnie nieświadomy podłączyłem kolumnę 15W 4Ohm pod moją wskę 502 i pomimo, że przywaliłem głośność do 42dB przez 2h i nic się nie stało, ale dobrze wiedzieć, że tak nie wolno, to już nie będę szalał.Ten wzmak to jest moja perełka i fragment mojego dzieciństwa, którą darzę ogromnym sentymentem i nie wstrzymałbym psychicznie jego zgonu, a mój ojciec, który miesiącami na niego harował w szczególności. :(
Skomplikowane te zależności. A przez ten kanał, jak i Techmoan nabrałem apetytu, aby w końcu skompletować sobie zestaw audio. Już prawie zapomniałem, jak brzmi przyzwoite audio. Przy powszechności muzyki na YT, Spotify itp, jakość sprzętu do odtwarzania wydaje się odwrotnie proporcjonalna do dostępnej muzyki. Mnóstwo osób zadowala się słabymi słuchawkami dousznymi, czy nawet głośnikami w telefonach, na których odtwarzają muzykę.
Witam Panowie. Kupiłem dziś praktycznie ''za flaszkę'' wzmacniacz Yamaha AX-300. Chciałbym dokupić do tego jakieś budżetowe kolumny. Będę z nich korzystać głównie jako z głośników komputerowych oraz raz na jakiś czas żeby puścić muzykę gdy ktoś do mnie przyjdzie (głownie muzyka poważna). Sam jestem zwolennikiem słuchawek :) Chciałbym na ten cel przeznaczyć około 500zł. Kolumny nie mogą niestety być wyższe niż 32cm i dobrze gdyby były czarne. Pokój jest nieduży około 14m2 więc myślę że 30W spokojnie wystarczy. Źródłem dźwięku będzie wyjście analogowe z karty dźwiękowej USB Audiotrak Dr.Dac DX TE lub któryś z dwóch odtwarzaczy CD - Marantz CD6004 lub NAD 5320. Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam! :)
Czy to nie błąd? 20:30 - zalecacie wzmacniacz o mocy trochę wyższej od kolumn. 25:50 - do 2x30W proponujecie kolumny 2x50W. Zgłupiałem, to jest sprzeczność!
Wow. Poczułem się jak w Hogwarcie. Czary jakieś to są normalnie bo rozumem nie ogarniesz a i biez wodki nie razbierjosz. O tym jaki ma być stosunek mocy wzmacniacza do zestawu głośnikowego decyduje kolejność zakupu… Nie jakieś zasady naukowo techniczne tylko kolejność zakupu, czyli czym przysłowiowa blondynka zachwyci się najpierw w supermarkecie z elektroniką. Jak kupimy najpierw wzmacniacz to kolumny mają mieć tak na oko ze 3 razy większą moc. Jak kupimy najpierw kolumny to wzmacniacz ma mieć większą moc niż kolumny… Wow. Czary. Ale przynajmniej wszystko jasne jak żarówka serwisowa.
Mówi pan tutaj że raczej nie powinno się podłączać kolumn o niższej impedancji a ja pozwolę się z tym nie zgodzić. Osobiście używam od dłuższego czasu amplitunera Technics SA-E10. Wedle instrukcji może on pracować z kolumnami o impedancji od 4 ohm do 16 ohm aczkolwiek preferowane jest 8 ohm i przy takich kolumnach ma on posiadać moc rzędu 40 watt na kanał. Ja mam do niego podpięte kolumny marki Jamo model S426 HCS3 (tylko 2 fronty jako stereo, są to kolumny od kina domowego w systemie 5.0 / 5.1) kolumny te są o impedancji 6 ohm czyli o niższej niźli preferowane. Aczkolwiek zestaw gra miodnie i nie jestem nawet w stanie wykorzystać na nich pełnej mocy tego amplitunera. Co do grzania się wzmacniacza przy tym setupie to owszem grzeje się on mocniej niźli na kolumnach o impedancji 8 ohm aczkolwiek staram się zbędnego nagrzewania unikać po prostu nie watując.Przy moich ustawieniach korekcji na wzmacniaczu (treble 80% / Bass 60% / Super bass (jak dla mnie to nic innego jak loudnes) Włączony na 60% spokojnie mogę prowadzić dłuuugie odsłuchy kilku godzinne na poziomie głośności około 60/75% bez nadmiernego nagrzewania/przegrzewania się wzmacniacza a i tak taki poziom głośności jest bardzo duży jak na moje pomieszczenie odsłuchowe. Oczywiście że jeżeli wyzerujemy całą korekcje na potencjometrach to możemy dojść spokojnie nawet i do poziomu głośności rzędu 75/80% względem pozycji potencjometra głośności i nie dojdziemy jeszcze do efektu przesterowania. Efekt ten przy zerowej korekcji uzyskuję na poziomie około 83/85 głośności. Aczkolwiek jest do bez sensowne z racji tego iż nadmiernie w tym momencie nagrzewamy wzmacniacz oraz jest po prostu zdecydowanie za głośno jak na moje pomieszczenie odsłuchowe.Według mnie z tą ohm-owością sprawa wygląda tak że z reguły możemy stosować kolumny o niższej impedancji niźli wzmacniacz tylko w takiej sytuacji należy gałki od głośności używać z głową a nie jak to co niektórzy robią watować na full nie bacząc nawet na zaistniały przez to przester. Miałem w swoim życiu wiele zestawów i często były one poskładane z różną impedancją a jednak nic w nich nie popsułem anie nie popaliłem bo używałem ich po prostu z głową. Ogólnie zauważyłem ze jeżeli impedancja kolumn jest niższa od impedancji wzmacniacza to moc tego wzmacniacza rośnie ale za to szybciej się nagrzewa. Alę jak to pisałem wyżej jeśli używa sie gałki potencjometra z głową to nic nie popalimy ani nie zepsujemy.... Czy się pan z tym nie zgodzi ?
Super-Saiyan Gaming Channel należy czytać instrukcje ze zrozumieniem. Twój wzmacniacz RADZI sobie z obciążeniem o impedancji nawet 4 Ohm. Są jednak wzmacniacze których minimalną impedancją dopuszczalną jest np. 8 albo 16 Ohm. Podczas pracy w takim zestawie, w okolicach mocy maksymalnej wzmacniacza, zgodnie z tym, co było przedstawione na filmie, wzmacniacze takie mogą ulec trwałemu uszkodzeniu.
Mogą ale nie muszą, wystarczy używać potencjometra głośności z głową, tak jak opisałem to w swoim komentarzu i nie powinno się nic jemu ani dla kolumn stać. Obecnie w moim domu są trzy wzmacniacze , jeden który opisałem w komentarzu. Jeden u mojego ojca tj: Denon DRA-25 (również od 4 do 16 ohm) pracuje on z kolumnami DIY w których są głośniki o impedancji 4 ohm. No i ostatni to stara poczciwa Unitra ws432 który to przygrywa nam w piwnicy kiedy to np: pali się w piecu albo coś i on również ma podpięte kolumny własnej roboty o impedancji 4 ohm. We wszystkich przypadkach jak widać które tu opisałem są użyte kolumny o niższej impedancji a jednak wszystko działa jak należy od dłuższego czasu i nic się z tego powodu nie popsuło itp. Czemu ? A no temu że używamy gałki volume z głową tak jak opisałem to w swoim komentarzu....
Używanie z głową przez właściciela sprzętu to jedno, ale wielu z nas nie mieszka samotnie ;-) Trzeba uwzględnić czynniki takie jak niezbyt oblatana z techniką żona, podchmieleni znajomi na domowej imprezce oraz dzieci (swoje i znajomych). Wszyscy wymienieni nawet przez przypadek (zwłaszcza dzieci) mogą "machnąć" gałką do oporu lub co najmniej do połowy, nacisnąć POWER i... siwy dym. Więc może być, tylko nie w każdych warunkach. Jak się mieszka samotnie lub zamyka sprzęt na klucz - zgoda :-)
Ja ten problem rozwiązałem dokupujac zewnętrzną kartę dźwiękową Creativa xfi pro i poziom głośności wszyscy domownicy czy goście ustawiają potencjometrem na tej karcie lub pilotem od niej.Dostali lub jeśli ktoś nowy dostanie taką instrukcję pod groźbą odkupienia sprzętu jeśli się do niej nie zastosują. Dzieci jeszcze nie mam, a jak pojawia się u mnie jakieś to do master volume nie dostępu bo amplituner jest za szybą w szafce zamykaną na kluczyk ....
Numer z kartą dźwiękową jest OK pod warunkiem, że korzysta się wyłącznie z kompa jako źródła dźwięku. Ja akurat do głównego domowego wzmacniacza mam podłączone wyłącznie 2 magnetofony, 2 CD, tuner i gramofon ;-) Chyba że wykonam fizyczną blokadę pokrętła głośności na pewnym poziomie (to żarcik, choć robiłem takie rzeczy, ale w zupełnie innych zastosowaniach) ;-)
No niestety, nawet tak poważna firma jak Heco podaje impedancję w ten niejasny sposób. W takich przypadkach trzeba założyć, że impedancja wynosi 4omy. Natomiast wiele zestawów ma taką "trudną" impedancję i zmienia się ona silnie wraz z częstotliwością.Było to opisane w pierwszym odcinku Reduktora.
23:40 Jeżeli w filmie wyjaśniano że słabszy wzmacniacz od głośników może łatwiej uszkodzić głośniki niż mocniejszy od nich to czemu na podsumowaniu wybrane zostały mocniejsze głośniki czyniąc wzmacniacz słabszym? Chodzi o W.
Moc PMPO - co to jest? To jest moc chwilowa, nie powtarzalna kiedy piorun uderzy w urządzenie. Jakoś takoś, kiedyś przeczytałem to w "Elektronika Praktyczna" albo w "EDW", teraz nie pamiętam w którym czasopiśmie, ale uważam że to najbardziej pasuje do określenia tego czym jest moc PMPO.
Co to za generator ? Wiedzą panowiem jak zmierzyć moc na głośniku gdy pracuje on wraz zwrotnicą już w kolumnie ?Mam oscyloskop nie mam obciążenia sztucznego . Czekam na następne odcinki . Może coś o zwrotnicach itp.
Ja napędzam wieżą : sony str w-55 220-230v ~ 50/60Hz 160w-2x80w chyba 8ohm (nie wiem czy rms) (17 letnią) - głośniki tonsil unitra 30letnie zg-15c basy stare ale naprawione 1szt. - 15wat , dwie szt. - 30wat . Cykacze też po 15wat, ale się popsuły więc kupiłem nowe (tonsile) takie same gdw ale 2x90wat nie znam dokładnych parametrów, ponieważ nie chce mi się już rozkręcać kolumny. (kolumny bez zwrotnic ale z opornikami/przetwornikami nie wiem jakto tam się mówi 2.2 czegoś tam. Ehhh...po prostu nie chce mi się już rozkręcać tych ,,głupich`` kolumn ALE TAK TO, TO TO JEST DOBRE POWIĄZANIE CZY NIE DOBRE PROSZĘ ODPOWIEDZCIE BO DZWIĘK JEST BARDZO DOBRY I CZYSTY NIE MA I NIE BYŁO ŻADNYCH PRZESTERÓW OD 2014 ROKU DZIĘKUJĘ ZA PRZECZYTANIE
![Poradnik kupowania głośników [Reduktor Szumu] #214](http://i.ytimg.com/vi/BjM3qwGZ3as/mqdefault.jpg)
![Poradnik kupowania głośników [Reduktor Szumu] #214](/img/tr.png)
![Jak zbudować zestaw głośnikowy DIY? [Reduktor Szumu] #271](http://i.ytimg.com/vi/Oz6Fct8u1bo/mqdefault.jpg)
Wspaniały kanał! Jedno z najlepszych odkryć na YT. Klasa, fachowość, kultura - brawo!
Tak
Zdecydowanie tak!
Panie Witoldzie dla mnie jest Pan osobą godną najwyższego szacunku, a to ze względu na to że otaczają Pana książki, bardzo rzadki widok...
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego.
Dziękuję za miłe słowa uznania.
W sumie książki zajmują w owym pokoju (poza kadrem) całe dwie ściany i są źródłem informacji zbieranej od bodajże czterdziestu lat i …czymś, co uważam
za zupełnie naturalne.
Mimo rozpowszechnienia wszelkich innych środków przekazu myśli ludzkiej, książki pozostają (i pozostaną, wg mnie) niezastąpioną formą przechowywania
i przekazywania dorobku kulturowego człowieka, gdyż mają swój niepowtarzalny urok i namacalną, fizyczną formę, tak różną od pozostałych - wirtualnych.
Widzę, że śledzi Pan aktywnie tematy z branży i włada świetnie j. angielskim.
Pozdrawiam i życzę przyjemnego dalszego korzystania z Reduktora Szumu.
Witold
28elavit09 Trochę to smutne, ale angielski to chyba konieczność od czasu bardzo mądrych przekształceń polskiego przemysłu, bo choć teraz jestem informatykiem to jestem też pokoleniem wychowanym na "Radioelektroniku", a moja szkoła średnia miała kształcić kadry dla tego przemysłu i pamiętam jak po lekcjach remontowaliśmy z kolegami RADMORA na warsztatach (wiemy o jaki model chodzi) i jakie było moje zdziwienie po ustaleniu w jaki sposób są połączone tylne głośniki...(trik z żarówką znam właśnie stamtąd). Myślę że w polskim YT bardzo brakowało takiego kanału, realizowanego przez ludzi którzy mają pojęcie. Co do książek to jak najbardziej ma Pan rację tylko jak wytłumaczyć młodemu pokoleniu że wiedzy można "dotknąć" a droga jest czasami ważniejsza niż cel...
Pozdrawiam i życzę 10 000 000 subskrypcji
Leszek
Książka rządzi!
Jesteście super. Taki skarbiec praktycznych informacji na temat Hi Fi był bardzo potrzebny.
Tylko Polacy mogli zrobić tak wspaniały kanał.
Nie tylko, bo w USA ją całe klany hobbistyczne zajmujące się taką tematyką, ale bardzo cieszy mnie że nareszcie w Polsce jest taki kanał i to po polsku :D
w usa tez to polacy prowadza
a może śledzika...
a co ma polactwo do kanału o doborze głośnika do wzmaka?
Świetne. Nie wszystko ogarniam ale super materiał.
Miomo że oglądam ten film po latach od zamieszczenia jak najbardziej wiedza aktualna. Dziękuję za porady!
Witek super pozytywny gość i ta gesttkulacja. Mistrzostwo świata
Jeden z niewielu kanałów który postanowiłem prześledzić od A - Z Dziękuję za włożoną pracę !
Robicie świetną robotę. Dużo niezbędnej wiedzy bardzo dobrze wytłumaczonej.
Genialny klasyczny, przekazane przystępnym językiem informacyje, najwyższy szacunek, widać pełen profesjonalizm i doświadczenie.
Chociaż nie wszystko zrozumiałem, to wiedza została przekazana w sposób fachowy i ciekawy. Dziękuję.
Fantastyczne programy. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za jak najwiecej nowych odcinkow.
FUK SIK dlaczego odkryłem was dopiero w 2018 ...... Pozdrawiam DZIĘKI ŻE JESTEŚCIE !
No właśnie oglądam w pierwszy dzień 2020 roku
wkońcu człowiek który gada niby po chinsku ale po ludzku i można zrozumieć... pozdrawiam i podziwiam pełen zakres wiedzy
Kurrr... Najlepszy kanał na tych całych internetach. Fenomenalnie się ogląda. Jestem pełen podziwu dla tych Panów ich wiedza jest niesamowita. Pozdrawiam serdecznie
Wielkie dzięki za ten film. Teraz będzie mi łatwiej dobrać głośniki do wzmaczniacza i porządnie zaplanować swoje centrum rozrywki.
Serdecznie dziękuję za porady, profesjonalnie dla amatorów, takich, jak ja.
Bardzo fajny blog, dopiero teraz "wpadłem" na niego. Wytłumaczone prosto jasno i przystępnie. Przypominają mi się lata 80' ślęczenia przeważnie po nocach nad książkami i prasą, Młody Technik, Radio Elektronik, własne konstrukcje na podstawie schematów i przeróbki sprzętu, kupę porażek i trochę chwały.
Sympatycznie ze nadal jestescie, dziekuje i udanego 2020 roku !
Niesamowite ile człowiek się może nauczyć w 20 minut.
Dziękuję za korepetycje.To kawa na ławę.
To w mojej ocenie najbardziej wiarygodny poradnik na jaki się natknąłem! Rzadko się zdarza że osoba z tak ogromnym doświadczeniem dzieli się swoją wiedzą w Bardzo zrozumiały sposób, oparty na faktach i przykładach nie jakieś tam pitu pitu.
Dzięki za przekazanie wiedzy w takiej formie.
bardzo ciekawe z przyjemnością się słucha i ogląda bawiłem się swego czasu dziś został pamiątkowy eltron 100u i Altusy 110 który przypomina o porządnym sprzęcie :) pozdrawiam !
Wróciłem do tego odcinka po latach - łza się w oku kręci ;-)
No i super!! Bardzo mi się podoba, jak i wiele Twoich produkcji. Warto uświadamiać społeczeństwo o takich rzeczach. Porada serwisowa bardzo przydatna, od wielu lat stosuję i wiele uratowała, choć jak czasem zajarzyło to wiadomo - i tak zjarane słabsze tranzystory w mig tyle, że wtedy grosze się marnowały.
Szacunek za kanał. Kiedyś mój ojciec zajmował się takimi TEMATAMI, miał sprzęt hifi. ...unity. Sobotnie nagrywanie studio stereo gramofon daniel.Piekne czasy.
Nareszcie ktoś to dokładnie wytłumaczył, dzięki i leci sub !!!
jak dobre głośniki to nie trzeba suba xd
jednym them i z zachwytem oglądam i wyrzucam z głowy stare bzdury.
Dziękuję.
Hej. W części o paleniu głośników wysokotonowych fajnie byłoby wprowadzić pojęcie widmowej gęstości mocy PSD. Wtedy kilka wykresów bardzo dobrze tłumaczyłoby zachodzące zjawiska. Pozdrawiam. Super kanał, jeden z najlepszych.
Autorowi podziękowania serdeczne ślę .. świetny materiał edukacyjny. POLECAM.
jest pan super. Trafiłem dopiero teraz na ten kanał ale on jest super.
Reduktor Szumu to prawdziwy kozak.
wkoncu znalazlem kanal ktory bedziemnie interesowal durzej niz rok :)
Tego właśnie szukałem. Dzięki i pozdrawiam!
Jak dla mnie SUPER!!! Naprawdę ważne informacje. Polecam.
Na studiach miałem przedmiot związany z akustyką i przez rok nie zdążyłem pojąć tego skromnego zagadnienia związanego z doborem głośników itd. Po tym filmiku wszystko wydało się jasne i proste. Dziękuję bardzo. Świetny film. Do tego rozbudzacie pasję którą polski system szkolnictwa przez lata we mnie sukcesywnie zabijał :) Czas odkurzyć książke "o podstawach liczb zespolonych" :) pozdrawiam ze szkocji :)
Rewelacyjny filmik.
Jestem zaskoczony tym, że w dzisiejszych czasach, ktoś dzieli się swoją wiedzą, w dodatku za darmo. Bardzo przyjemna oprawa graficzna jak i dźwiękowa, wszystko "skręcone" na poziomie. Mogę tylko delikatnie zasugerować aby coś pokombinować z normalizacją poziomów dźwięku, bo np. intro jest sporo głośniejsze, potem też czasem są różnice. Ale ogólnie - super!
Bardzo ciekawych tematów się u was dowiaduje o których nie wiedziałem.
Genialne. Zazdroszcze wiedzy.
Dziękuję Panom, fenomenalny materiał :)
Jeden z lepszych kanałów jakie subskrybuje! Swietna robota. Dla zainteresowanych elektroników polecam EEVBlog
Jak zwykle super! Dzięki Panowie!
Jesteście świetni :) Dziękuję za film :)
Błagam, watÓW, tak samo jak woltÓW!!!
A poza tym bardzo dobry filmik, trafiłem tu z odcinka AudioVoodoo. Gratuluję że chciało Wam się tłumaczyć to, co dla zawodowców z branży audio/pro audio jest oczywiste.
wreszcie rzeczowy kanał na ten temat!! dziekuje wam! :)
Cóż za doskonały kanał :) Wnikliwe tłumaczenie z uwzględnieniem rozumowania opartego o fundamenty fizyki i elektroniki! I chyba najlepsze intro jakie kiedykolwiek widziałem na YT. Czemu nowsze filmy nie mają takie cudownego intro a la lata 90? :)
Super Niech to trwa jeszcze bo będę potrzebował pomocy w złożeniu dobrego sprzętu stereo Pełny profesjonalizm
Kilka filmików już obejrzałem i będę oglądał kolejne. Niby nie jestem całkiem lewy z tej tematyki, ale i tak sporo się uczę lub układam wiedzę. Dzięki za przystępne poruszanie tematów, które zwykle są pomijane - jeśli nie jako "zbyt fachowe", to jako zbyt oczywiste (ale tylko pozornie).
I baaardzo proszę się nie zrażać czytając wypowiedzi "hejterów". Oni zawsze będą jęczeć "a na co, a po co" albo rościć sobie "niech Pan zrobi...". Szkoda prądu żeby ich czytać ;) .
Powodzenia w rozwijaniu kanału!
Oooo tyle się oglądało i dopiero widzę mojego najlepszego nauczyciela. Miło mi :) a jednak to Witek był xD także Krzysiek dziękuję za bardzo miłą naukę i zaciekawienie elektroniką. Przyjemnie się pana słucha.
Warto to wiedzieć przy eksploatacji często drogiego sprzętu.Dzięki za cenne info. Pozdrowienia !
Do wszystkich którzy szukają odpowiedzi na te pytanie tj. jak dobierać wzmacniać do kolumn jest jedna i uniwersalna odpowiedź:Wzmacniacz zawsze mocniejszy, ale tak powiedzmy nie więcej niż dwukrotnie bo będą problemy ze zbyt szybkim narastaniem głośności po przekręceniu gałki wzmocnienia czytaj mniejsza kontrola głośności. A teraz dlaczego wzmacniacz ma być mocniejszy, ponieważ im sprzęt ma więcej mocy tym leprze parametry ma w niższych mocach tj. wzmacniacz o mocy powiedzmy 100w oddający do kolumn moc 50w będzie miał mniejsze zniekształcenia większy stosunek SNR oraz nie będzie tak mocno obciążony jak powiedzmy wzmacniacz o mocy 50w który to będzie w takim układzie grał w nie zbyt komfortowych warunkach gdyż będzie wyciskał z siebie całą moc skutkiem czego będzie się bardziej grzać i z tego powodu nie podziała zbyt długo.Na koniec mała analogia... mamy zasilacz awaryjny o mocy 200w i podłączamy pod niego obciążenie 300w, jaki będzie tego skutek pisać nie muszę, a teraz na odwrót zasilacz 300w i obciążenie 200w z łatwością sobie taki zasilacz poradzi. Nadmiar mocy można kontrolować lecz gdy jej brak to z pustego i Salomon nie naleje.
Strasznie to uprościłeś i te pierdoły z szybkim narastaniem głośności to już przechodzą ludzkie pojęcie. Masz gałkę to sobie regulujesz. Jak chcesz wiedzieć to jest czułość wzmocnienia i nie ma tu znaczenia moc wzmacniacza bo każdy producent może sobie ją ustawić jak chce. Zgadza się że przy dużym wzmocnieniu zniekształcenia w słabym wzmacniaczu mogą pojawić się wcześniej, dlatego trzeba umiejętnie dobierać kolumny, najlepiej aby kolumny były z jak największą skutecznością bo już przy małej mocy zagrają bardzo głośno. Zobacz na jakich kolumnach graja wzmacniacze lampowe i co potrafią zrobić z kolumnami dysponując mocą np 10 W na kanał. Liczy się skuteczność kolumn. Widać nie wyciągnąłeś wniosków z tego filmu i nawet autor za bardzo nie chce Cie tu poprawiać w komentarzu.
@@markoluk84 Pierdoły ? szybkie narastanie mam na myśli ząbek wyżej i za głośno, ząbek niżej i za cicho, owszem można zmniejszyć poziom sygnału wejściowego ale na moje ucho traci się wtedy szczegółowość (karta dźwiękowa jako źródło) i to mam na myśli. Więc nie są to pierdoły. Kolejna kwestia posiadam wzmacniacz 2x80watów na sinus i podłączone do niego kolumny 50VA i przy sygnale na maksa z karty użyteczny zakres na gałce wzmocnirnia kończy mi się na godzinę przed dwunastą a zmniejszając sygnał z karty do 76% mogę spokojnie dojść do 12 zatem mam leprzą kontrolę głośności, czytaj większą rozdzielczość stopni wzmocnienia( gałka chodzi skokowo). Na koniec skuteczność kolumn owszem można kupić skuteczniejsze lecz nie jest to tania sprawa i z ich jakością (obecne) bywa rużnie w porównianiu do starych dobrych i bezobsługowuch monitorów rft b9261 w cenie 200 PLN para, dużo taniej kupić mocniejszy wzmacniacz niż skuteczniejsze kolumny. Na koniec muzyki się słucha a nie patrzy na wykresy itd, jeżeli nie ma się słuchu i uwarza się że coś dobrze brzmi bo wykres tak mówi to można być w błedzie.
@@welchianachi7707 Szybkie narastanie? Ząbek wyżej, ząbek mniej to wszystko zależy od potencjometru i nie ma nic wspólnego z mocą wzmacniacza i rozdzielczością czy szczegółowością a z jego czułością na wejściu. Nie ma tu znaczenia moc wzmacniacza a widzimisie producenta. Podajesz sygnał z cd np co ma 2V to moc maksymalną uzyskasz ustawiając potencjometr na godzinie 11 (przykładowo). Jeśli ustawił byś potencjometr na maxa przesterujesz wzmacniacz. Przy małym poziomie wzmocnienia na karcie będzie gorszy dźwięk bo automatycznie stosunek sygnału od szumów się zmniejsza. Z doświadczenia wiem, że najlepiej podać sygnał z kart możliwie jak największy. Co do kolumn, to w zupełności wystarcza skuteczność na poziomie 88 db i większość dostępnych na rynku wzmacniaczy je wysteruje ( no chyba, że ktoś słucha na maxa łupanki ) Jak ktoś paruje kolumny z lampą to przydała by się większa skuteczność ale to i tak w końcowym efekcie wychodzi po podłączeniu, bo oczywiście jak wspomniałeś wykresy nie grają. Trzeba też wziąć pod uwagę, że budowa głośników a co za tym ich jakoś poszła mocno do przodu i mniejszym kosztem można teraz nabyć dobrze grające kolumny czy kupić głośniki do ich budowy. Sam osobiście posiadam kolumny zbudowane na głośnikach seasa o mocy 80 W ( 8 ohm ) i skuteczności 88,5 db oraz wzmacniacz System Fidelity SA 300 o mocy około 40 W 8 ohm /kanał i napędza je z takim rozmachem i kontrolą że każdy się dziwi, że to tak może dobrze zagrać. Ale jak zajrzymy do środka wzmacniacza to jest wszystko jasne - potężny transformator toroidalny w wersji audio nawinięty grubym drutem. Wydajność prądowa jest bardzo dobra i nie muszę mieć 100 Watowego pieca aby to dobrze zgrało. Ot cała filozofija.
@@marekukaszuk5469 Pisze Pan że ma pan kolumny o mocy 80watów o wzmacniacz o mocy 40watów na kanał, lecz w przypadku wzmacniacza można jego moc sprawdzić dość dokładnie gdzie w przypadku kolumn moc podana nie musi być prawdziwa lecz podana w oparciu o jakuś tam test producenta. Nie ważne, w kwestii kolumn znaczenie ma jeszcze ich budowa otwarte czy zamknięte i tak otwarte dobrze zaprojektowane potrafią dać czadu przy słabszym wzmacniaczu lecz z zamkniętymi i bardzo dobrze uszczelnionymi już nie jest tak wesoło i wtedy liczy się czysta moc wzmacniacza oraz jego wydajność prądowa gdyż przy otwartej kolumnie głośnik niskich częstotliwości nie musi walczyć z tak dużym podciśnieniem niż w zamkniętej. Dodatkowo proszę zauważyć iż moc podana na moich głośnikach jest podana w bardzoej prawdziwej jednostce mocy tj. w warach (VA) tj. moc bierna jaką może w sposób ciągły przyjmować bez uszkodzenia w długim czasie. Dodatkowo zauważyłem iż można je krótkotrwale przeciążyć nawet dwukrotnie. Nie bez znaczenia ma się kwestia podziału mocy na głośnikach nisko-średno 40VA średnio-wosoko 15VA i co najważniejsze solidna zwrotnica z zabezpieczeniami. Kończąc kwestię kolumn są to monitory studyjne stosowane w niemieckich rozgłośniach radiowych i urzywam ich zgodnie z przeznaczeniem tj.słucham muzyki na płasko i w takim przypadku słabszym wzmacniaczem nie miał bym możliwości ich prawidłowo napędzić. Wracając do wzmaciaczy to owszem ideałem było by gdyby karta dźwiękowa dawała na max sygnał 150mV ale niestety daje 2V i podając tak wysoki sygnał na wzmaciacz przy kręceniu gałką wzmocnienia oraz jej skokowym charakterem pracy mam zbyt małą kontrolę nad głośnością z tąd idę na kompromis i przy głośności na poziomie 76 na karcie dźwiękowej, uzyskuję na wzmacniaczu akceptowalną kontrolę głośności. Owszem mógłbym zejść z sygnałem jeszcze niżej lecz wtedy tracę na szczegółowości. Powoli kończąc dalej będę obstawał za tym iż wzmacniacz powinien być mocniejszy niż kolumny lecz nie więcej niż 30 do max 50% z tym zastrzeżeniem że znamy fizyczną/elektryczną moc tak wzmacniacza jak i kolumn gdzie w przypadku sprzętu tak zwanego "VINTAGE" nie było dużych przekłamań czego o obecnym sprzęcie poeiedzieć już nie można gdzie np. skuteczność owszem jest podana dla 1khz/1w ale producent zapomina celowo pokazać charakterystykę częstotliwości która może przypominać teren górzysty ze skokami rzędu 10db albo i więcej. Kończąc należy stwierdzić iż obecny sprzęt projektowany przez księgowych i marketingowców a nie przez inżynierów może powodować takie kwiatki że moc, spl itd są zawyżane.
Jakość dźwięku jest ważna , ale gdy za bardzo się podkręci głośność , to można spalić głośniki , gdy wzmacniacz ma większą moc niż kolumny.
Oglądam w 2020 👍
To jest kanal a nie gowno ekipa
WSPANIALE PRZEDSTAWIONE!!!
oglądnąłem ten 1 odcinek zaraz po obejrzeniu najnowszego z 2019 Dlaczego kwadrofonia zniknęła? [Reduktor Szumu] #201. Mega się rozwinęliście. Teraz nie ma Witka w ogóle w filmach i format też na +. Pozdro dla Krzycha ;D
co do kanału - rzetelne podejście i widać że ten co gada ma wiele do powiedzenia, a nie jak w większości "ymmmmmm" "yyyyyyyyyyyyyyyhhhh" itp :)
Błędów merytorycznych nie sposób się doszukać.
Świetny materiał, dzięki! :)
Witam. Bardzo fajny i ciekawy film - wiedza widać, że zdobyta teoretyczna i poparta duzym doświadczeniem i eksperymentami. Mam jednak do Pana wielką prośbę bo niektórzy odczytują ten film w taki sposób, że niby mocniejszym wzmacniaczem trudniej spalić głośnik niż małym. Pański przekaz jest jednoznaczny ale nie wszyscy chyba rozumieją, że to zniekształcenia czyli mnogość harmonicznych o wysokich skokach napięć ktore wystepują w wyższym zakresie częstotliwości niszczą głośnik - najczęściej wysokotonowy a nikt chyba nie rozumie, że za duży wzmacniacz gdyby dostał identyczne znieksztalcenia i harmoniczne to upalił by zarówno głosniki wysokotonowy jak i basowy a także i średni. Mam taka prośbę do Pana bo fajny materiał pan robi i świetnie to pokazuje - by pokazać, że jesli mamy wzmacniacz np. 100W to łatwiej spalić głosniki w kolumnie o mocy no. 80W albo 50W niż w kolumnie 120W albo 200W. Nie wszyscy chyba to rozumieją a Pan pokazał to troche od innej strony - mianowicie od ilości oczekiwanych decybeli w danym pomieszczeniu. Chciałbym by wspomnieć o tym, że oczekując okreslonej ilości decybeli w danym pomieszczeniu należy nalpierw wybrac sobie kolumny ktore spełnią takie oczekiwania i dodac im wzmacniacz odpowienio slabszy a nie mocniejszy. W filmiku tym nie zrezygnował pan z ilości decybeli mając słabszy wzmacniacz i do slabszego najpierw wzmacniacza nie zmienił pan kolumn na jeszcze slabsze by w myśl teorii ktora niektorzy wyniesli z tego filmu - lepiej wysterowac głosniki. Chyba oczywistym jest, że jeśli wzmacniacz jest mocniejszy od mocy kolumn to przy pełnym ale czystym wysterowaniu kolumn balansują one na granicy przepalenia a przy przesterowaniu wzmacniacza bardzo szybko ulegna speleniu - znacznie szybciej niż we wzmacniaczu słabym. Bardzo prosze o to by odbiosl się pan do tego bo pewnie rożniez i to chciał pan pokazać ale jakos umkneło w tym filmiku. Pozdrawiam - zibi
To już wszystko wiem. Dziekuję!
Jak widać, sposób na tzw. ”żarówkę”,
był bardzo popularny ... nie tylko w elektronice, ale jak najbardziej (kiedyś)
w energetyce, przy wymianie np.
bezpieczników mocy, tzw. „BeeMów”.
Jeśli podłączona do zacisków BM’a,
żarówka się nie świeciła, można było
śmiało wkładać bezpiecznik. Bardzo
przydatny sposób przy ”szybkim”
serwisie, i dużym prądzie
bezpieczników, czyli : ”Szafa gra”,
i fabryka ”jedzie” dalej.
Sposób ”na żarówkę”, był (jest)
również przydatny do strojenia
końcowych stopni mocy PA, jako
sztuczne obciążenie :)
Edited : aha, zapomniałem jeszcze
o jednym, a mianowicie
o synchronizacji na ”żarówkę”,
tzn. ”na ciemno” i drugi sposób,
”na jasno”, ale to już inna
historia :)
Genialny kanał, szkoda że tak późno na was trafiłem Panowie.
Lepiej póżno niż wcale😉✌️
Najważniejsza zasada przy doborze głośników to pomijając już impendację to to że wzmacniacz powinien mieć 10 do 20% większą moc niż zespół głośnikowy a dlatego że przy mniejszej mocy wzmacniacza do głośników zarzynamy soprany w pierwszej kolejności jak trochę przesadzimy z mocą po prostu przegrzaniem się cewka w sopranie jeżeli jest to zwykły głośnik niechłodzony cieczą ferromagnetyczną można je zamienić na głośniki typu pieszo i problem znika basy wytrzymają podobnie rzecz ma się z głośnikami średniotonowymi.
Oczywiście wływ kabli kończy się na tym gdy są ekranowane lub dobrze poprowadzone z dala od wpływu pół elektromagnetycznych szczegolnie zasilaczy impulsowaych i układów triakowych itp. Ew sygnał bipolarny lub skrętka może jeszcze grać rolę ale to przy tych częstotliwościach to trochę ułuda .
Widziałem już gdy audiofil pisał na forum że jakaś firma zastrzegała że kolumny mogą pracować z kablem tej firmy o długości nie mniejszej niż .. :D
Pięknie zestawienie tego co najwazniesze
Bardzo dobry materiał, bardzo dobry. Mam nadzieję że ludzie co ciemnogród w głowie mają, to obejrzą... Jedynie co dla śmiechu już mogę tylko napisać, to zdjęcie przykładowe naszego wzmacniacza to rx797 Yamahy. Potężny wzmacniacz który mam już 10lat. Haha. Pozdrawiam serdecznie. :)
Dzięki, choć i tak jak widzę na Pxhlim Targu w Wieluniu, jakieś kolumny dobrej firmy, to kupuję, bo nie chce żeby w końcu je zniszczyli i muszę przyznać, że kilka razy nieżle trafiłem, ale też jedne Yamahy czekają na nowe membrany,alvo całe glośniki... 😁
Kto w 2019r.😂😂😂
Ja w 2020
Każdy kilka razy. Poziom przewyższa o lata świetlne całego TH-cam
2k21
2024
Świetny film, apelowałbym tylko by nie nadużywać słowa "głośność". To o czym Pan mówi to poziom. Wrażenie głośności co prawda w dużej mierze wiąże się z poziomem, ale wpływają na nią także takie czynniki jak struktura widmowa i czasowa sygnału. Skoro już rozwiewamy mity i mówimy precyzyjnie, myślę, że warto powiedzieć raczej "poziom związany jest z odczuciem głośności. Fortepian generuje poziom 105 dB". Przy okazji warto wspomnieć czy chodzi o poziom ciśnienia akustycznego w dB SPL czy o poziom dźwięku w dB A.
Serdecznie pozdrawiam,
Subskrybent i jednocześnie adept psychoakustyki :)
Kurde ! Chyb pierwszy raz widzę pierwszy odcinek ..... Pozdrawiam.
Po prostu dziękuję
ja zawsze w domu i w klubach dobierałem głośniki tak żeby były takiej samej lub mniejszej mocy jak wzmacniacz bo lepiej jest słać czysty sygnał ze wzmacniacza i popchnąć głośnik do granicy wytrzymałości
Problem polega na tym, że powyżej mniej więcej 80 % mocy wzmacniacza stosunek szumu do sygnału jest na tyle duży, że zacznie niszczyć głośniki (będzie wyraźnie słychać że głośniki zarywają). Jak jeszcze któryś z grających DJ-ów wpadnie na to by podbić poziom basów to Ci te głośniki upali albo będą charczeć. Jeśli dobierasz moc wzmacniacza na styk z mocą kolumn to ustawiasz jego poziom mocy na mniej więcej 70 % i wtedy będzie ciężko go przesterować a i głośników nie popali.
MIT !!!! Im mocniejszy wzmacniacz tym lepsza kontrola!!! KONIEC
kapitalny material
Dziękuje za filmy.
Nawet w 2020 przydaje mi się ten film.
Hmmm, ciekawa sprawa. Ja zupełnie nieświadomy podłączyłem kolumnę 15W 4Ohm pod moją wskę 502 i pomimo, że przywaliłem głośność do 42dB przez 2h i nic się nie stało, ale dobrze wiedzieć, że tak nie wolno, to już nie będę szalał.Ten wzmak to jest moja perełka i fragment mojego dzieciństwa, którą darzę ogromnym sentymentem i nie wstrzymałbym psychicznie jego zgonu, a mój ojciec, który miesiącami na niego harował w szczególności. :(
Kurcze wszystko ładnie pieknie ale nie daje rady tego pojąć :D
Czyli lepiej mieć nadmiar mocy na wzmacniaczu w stosunku do mocy na glosnikach najlepiej przy tej samej oporności no i wszystko w temacie super.
To trudniejsze do ogarnięcia niż polityka;)
To bardzo łatwe do ogarnięcia, wiele łatwiejsze niż polityka :P
polityka nie ma żadnego związku z nauką i logika wiec nie ......
6.12 - błędy rachunkowe - brakuje Wam kwadracika nad 22V i od Voltów nie odejmujemy procentów ;). Poza tym świetnie :).
Fantastyczny kanał
Dokładnie tak jak mówisz pełen profesjonalizm
Spec Canał -pozdrawiam Tworcow
Super kanal polecam
Super!
Skomplikowane te zależności. A przez ten kanał, jak i Techmoan nabrałem apetytu, aby w końcu skompletować sobie zestaw audio. Już prawie zapomniałem, jak brzmi przyzwoite audio. Przy powszechności muzyki na YT, Spotify itp, jakość sprzętu do odtwarzania wydaje się odwrotnie proporcjonalna do dostępnej muzyki. Mnóstwo osób zadowala się słabymi słuchawkami dousznymi, czy nawet głośnikami w telefonach, na których odtwarzają muzykę.
Suuuper, dzięki
Witam Panowie. Kupiłem dziś praktycznie ''za flaszkę'' wzmacniacz Yamaha AX-300. Chciałbym dokupić do tego jakieś budżetowe kolumny. Będę z nich korzystać głównie jako z głośników komputerowych oraz raz na jakiś czas żeby puścić muzykę gdy ktoś do mnie przyjdzie (głownie muzyka poważna). Sam jestem zwolennikiem słuchawek :) Chciałbym na ten cel przeznaczyć około 500zł. Kolumny nie mogą niestety być wyższe niż 32cm i dobrze gdyby były czarne. Pokój jest nieduży około 14m2 więc myślę że 30W spokojnie wystarczy. Źródłem dźwięku będzie wyjście analogowe z karty dźwiękowej USB Audiotrak Dr.Dac DX TE lub któryś z dwóch odtwarzaczy CD - Marantz CD6004 lub NAD 5320.
Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam! :)
Czy to nie błąd? 20:30 - zalecacie wzmacniacz o mocy trochę wyższej od kolumn. 25:50 - do 2x30W proponujecie kolumny 2x50W. Zgłupiałem, to jest sprzeczność!
Kurdę, próbuję to zrozumieć i mózg mi się lasuje. Niby w jakiś sposób do mnie to dociera ale chyba 2 w nocy to po prostu za późno na przyswajanie.
Wow. Poczułem się jak w Hogwarcie. Czary jakieś to są normalnie bo rozumem nie ogarniesz a i biez wodki nie razbierjosz. O tym jaki ma być stosunek mocy wzmacniacza do zestawu głośnikowego decyduje kolejność zakupu… Nie jakieś zasady naukowo techniczne tylko kolejność zakupu, czyli czym przysłowiowa blondynka zachwyci się najpierw w supermarkecie z elektroniką. Jak kupimy najpierw wzmacniacz to kolumny mają mieć tak na oko ze 3 razy większą moc. Jak kupimy najpierw kolumny to wzmacniacz ma mieć większą moc niż kolumny… Wow. Czary. Ale przynajmniej wszystko jasne jak żarówka serwisowa.
Teraz można się rozejrzeć, bo te liczby zaczynają coś mówić :-)
Czyżbym widział moją starą dobrą "Troskę"👌👍😉Znalazłem was dopiero w 2019 😔 😪 😭
głośniki z obrazków są to JBL Loft 30
Mówi pan tutaj że raczej nie powinno się podłączać kolumn o niższej impedancji a ja pozwolę się z tym nie zgodzić.
Osobiście używam od dłuższego czasu amplitunera Technics SA-E10. Wedle instrukcji może on pracować z kolumnami o impedancji od 4 ohm do 16 ohm aczkolwiek preferowane jest 8 ohm i przy takich kolumnach ma on posiadać moc rzędu 40 watt na kanał. Ja mam do niego podpięte kolumny marki Jamo model S426 HCS3 (tylko 2 fronty jako stereo, są to kolumny od kina domowego w systemie 5.0 / 5.1) kolumny te są o impedancji 6 ohm czyli o niższej niźli preferowane. Aczkolwiek zestaw gra miodnie i nie jestem nawet w stanie wykorzystać na nich pełnej mocy tego amplitunera. Co do grzania się wzmacniacza przy tym setupie to owszem grzeje się on mocniej niźli na kolumnach o impedancji 8 ohm aczkolwiek staram się zbędnego nagrzewania unikać po prostu nie watując.Przy moich ustawieniach korekcji na wzmacniaczu (treble 80% / Bass 60% / Super bass (jak dla mnie to nic innego jak loudnes) Włączony na 60% spokojnie mogę prowadzić dłuuugie odsłuchy kilku godzinne na poziomie głośności około 60/75% bez nadmiernego nagrzewania/przegrzewania się wzmacniacza a i tak taki poziom głośności jest bardzo duży jak na moje pomieszczenie odsłuchowe. Oczywiście że jeżeli wyzerujemy całą korekcje na potencjometrach to możemy dojść spokojnie nawet i do poziomu głośności rzędu 75/80% względem pozycji potencjometra głośności i nie dojdziemy jeszcze do efektu przesterowania. Efekt ten przy zerowej korekcji uzyskuję na poziomie około 83/85 głośności. Aczkolwiek jest do bez sensowne z racji tego iż nadmiernie w tym momencie nagrzewamy wzmacniacz oraz jest po prostu zdecydowanie za głośno jak na moje pomieszczenie odsłuchowe.Według mnie z tą ohm-owością sprawa wygląda tak że z reguły możemy stosować kolumny o niższej impedancji niźli wzmacniacz tylko w takiej sytuacji należy gałki od głośności używać z głową a nie jak to co niektórzy robią watować na full nie bacząc nawet na zaistniały przez to przester.
Miałem w swoim życiu wiele zestawów i często były one poskładane z różną impedancją a jednak nic w nich nie popsułem anie nie popaliłem bo używałem ich po prostu z głową. Ogólnie zauważyłem ze jeżeli impedancja kolumn jest niższa od impedancji wzmacniacza to moc tego wzmacniacza rośnie ale za to szybciej się nagrzewa. Alę jak to pisałem wyżej jeśli używa sie gałki potencjometra z głową to nic nie popalimy ani nie zepsujemy.... Czy się pan z tym nie zgodzi ?
Super-Saiyan Gaming Channel należy czytać instrukcje ze zrozumieniem. Twój wzmacniacz RADZI sobie z obciążeniem o impedancji nawet 4 Ohm. Są jednak wzmacniacze których minimalną impedancją dopuszczalną jest np. 8 albo 16 Ohm. Podczas pracy w takim zestawie, w okolicach mocy maksymalnej wzmacniacza, zgodnie z tym, co było przedstawione na filmie, wzmacniacze takie mogą ulec trwałemu uszkodzeniu.
Mogą ale nie muszą, wystarczy używać potencjometra głośności z głową, tak jak opisałem to w swoim komentarzu i nie powinno się nic jemu ani dla kolumn stać.
Obecnie w moim domu są trzy wzmacniacze , jeden który opisałem w komentarzu. Jeden u mojego ojca tj: Denon DRA-25 (również od 4 do 16 ohm) pracuje on z kolumnami DIY w których są głośniki o impedancji 4 ohm. No i ostatni to stara poczciwa Unitra ws432 który to przygrywa nam w piwnicy kiedy to np: pali się w piecu albo coś i on również ma podpięte kolumny własnej roboty o impedancji 4 ohm.
We wszystkich przypadkach jak widać które tu opisałem są użyte kolumny o niższej impedancji a jednak wszystko działa jak należy od dłuższego czasu i nic się z tego powodu nie popsuło itp. Czemu ?
A no temu że używamy gałki volume z głową tak jak opisałem to w swoim komentarzu....
Używanie z głową przez właściciela sprzętu to jedno, ale wielu z nas nie mieszka samotnie ;-) Trzeba uwzględnić czynniki takie jak niezbyt oblatana z techniką żona, podchmieleni znajomi na domowej imprezce oraz dzieci (swoje i znajomych). Wszyscy wymienieni nawet przez przypadek (zwłaszcza dzieci) mogą "machnąć" gałką do oporu lub co najmniej do połowy, nacisnąć POWER i... siwy dym. Więc może być, tylko nie w każdych warunkach. Jak się mieszka samotnie lub zamyka sprzęt na klucz - zgoda :-)
Ja ten problem rozwiązałem dokupujac zewnętrzną kartę dźwiękową Creativa xfi pro i poziom głośności wszyscy domownicy czy goście ustawiają potencjometrem na tej karcie lub pilotem od niej.Dostali lub jeśli ktoś nowy dostanie taką instrukcję pod groźbą odkupienia sprzętu jeśli się do niej nie zastosują. Dzieci jeszcze nie mam, a jak pojawia się u mnie jakieś to do master volume nie dostępu bo amplituner jest za szybą w szafce zamykaną na kluczyk ....
Numer z kartą dźwiękową jest OK pod warunkiem, że korzysta się wyłącznie z kompa jako źródła dźwięku. Ja akurat do głównego domowego wzmacniacza mam podłączone wyłącznie 2 magnetofony, 2 CD, tuner i gramofon ;-) Chyba że wykonam fizyczną blokadę pokrętła głośności na pewnym poziomie (to żarcik, choć robiłem takie rzeczy, ale w zupełnie innych zastosowaniach) ;-)
No niestety, nawet tak poważna firma jak Heco podaje impedancję w ten niejasny sposób. W takich przypadkach trzeba założyć, że impedancja wynosi 4omy. Natomiast wiele zestawów ma taką "trudną" impedancję i zmienia się ona silnie wraz z częstotliwością.Było to opisane w pierwszym odcinku Reduktora.
23:40 Jeżeli w filmie wyjaśniano że słabszy wzmacniacz od głośników może łatwiej uszkodzić głośniki niż mocniejszy od nich to czemu na podsumowaniu wybrane zostały mocniejsze głośniki czyniąc wzmacniacz słabszym? Chodzi o W.
Moc PMPO - co to jest? To jest moc chwilowa, nie powtarzalna kiedy piorun uderzy w urządzenie. Jakoś takoś, kiedyś przeczytałem to w "Elektronika Praktyczna" albo w "EDW", teraz nie pamiętam w którym czasopiśmie, ale uważam że to najbardziej pasuje do określenia tego czym jest moc PMPO.
+nk12ma Przewidywana Moc Przed Odlotem :-)
P. M. P. O. "peak music power output" totalna bzdura
Co to za generator ? Wiedzą panowiem jak zmierzyć moc na głośniku gdy pracuje on wraz zwrotnicą już w kolumnie ?Mam oscyloskop nie mam obciążenia sztucznego .
Czekam na następne odcinki . Może coś o zwrotnicach itp.
Ja napędzam wieżą : sony str w-55 220-230v ~ 50/60Hz 160w-2x80w chyba 8ohm (nie wiem czy rms) (17 letnią) - głośniki tonsil unitra 30letnie zg-15c basy stare ale naprawione 1szt. - 15wat , dwie szt. - 30wat . Cykacze też po 15wat, ale się popsuły więc kupiłem nowe (tonsile) takie same gdw ale 2x90wat nie znam dokładnych parametrów, ponieważ nie chce mi się już rozkręcać kolumny. (kolumny bez zwrotnic ale z opornikami/przetwornikami nie wiem jakto tam się mówi 2.2 czegoś tam. Ehhh...po prostu nie chce mi się już rozkręcać tych ,,głupich`` kolumn ALE TAK TO, TO TO JEST DOBRE POWIĄZANIE CZY NIE DOBRE PROSZĘ ODPOWIEDZCIE BO DZWIĘK JEST BARDZO DOBRY I CZYSTY NIE MA I NIE BYŁO ŻADNYCH PRZESTERÓW OD 2014 ROKU DZIĘKUJĘ ZA PRZECZYTANIE