Jakbym miał warsztat to tylko specjalizacja BMW i Mini. Jest co naprawiać! Wymiana skrzyni i motoru po 159 000 km. Do tego facet zmieniał olej co 10 000 km. Brawo BMW!
i te pierdolenie - tylko duze silniki, bo karto mleka nie dociagnie do 100kkm. Moj karton ma 73kkm i zdrow jak ryba.1.0 TSI dociaga do 300kkm bez problemu.
@@piotrtacka2829 Jak kupisz nowego wv czy skodę to nie ma problemu, natomiast używane już tak, bo mało kto dba odpowiednio o te auta, miałem kilka Wv i ostatnio parę lat temu kupiłem golfa, ma 70k i zero wkładu poza eksploatacją.
Są owce, jest strzyżenie. Zobacz że jest masa takich filmów jak ten, a ludzie ciągle kupują to niemieckie gówno żeby poczuć się premium. Jak mam ochotę poczuć się premium to mam klasyczną motoryzację w garażu, a na codzień używam auta taniego w eksploatacji. I ten system u mnie się sprawdza.
@@wiktoor883 Są tacy co zarabiają 3-4 tys, ale zł, na jakim ty świecie żyjesz ? Nie każdy ma przyzwoitą pracę, nawet z dobrym wykształceniem. Na razie u nas jest z tym różnie i ja akurat to widzę dość często, a mieszkam w Warszawie, gdzie statystycznie zarobki są najwyższe i rzeczywiście jest sporo ludzi którzy na pewno znacznie przekraczają podaną przez ciebie kwotę miesięcznych zarobków, ale i tych drugich nie brakuje.
Największym problemem od zawsze jest to że ludzie myślą że w ASO pracują nie wiadomo ja u super ekstra wszech wiedzący ludzi i jak dajesz auto do ASO to zawsze wszystko jest i będzie tip-top. Podejście to tematu "autoryzowany serwis" w myśleniu Polaków jest szokujące. Moim zdaniem wiedzą, doświadczenie, higiena pracy i kultura podejścia do pracy i klienta jest najważniejsza. Nawet jak przysłowiowy Mirek który ma warsztat pod domem a spełnia te warunki niejednokrotnie przewyższa jakość usługi od niejednego ASO. Pozdrawiam serdecznie Adam i wszystkich widzów.
Natomiast w ASO masz tą zaletę że gwarancję uznają bez szemrania (na robotę), a w warsztacie różnie bywa, zawsze znajdzie się 1000 powodów że to zbieg okoliczności i że to wina czegoś innego.
Ja w ASO nigdy nie miałem problemów, a u naciągaczy z prywatnych warsztatów wręcz przeciwnie. Generalnie i tak w ASO mi wychodzi taniej niż zdać się na papraczy nie wyłączając autora kanału zresztą, bo widzę co on tam wyprawia z tymi biednymi autami, na innym kanale zresztą też- metoda prób i błędów, oczywiście kosztem klienta i jego pieniędzy 🤣🤣- jednym słowem szkoda gadać w ogóle.
BMW 730 XDrive Paliwo w instalacji elektrycznej silnika. Konieczna wymiana czujnika ciśnienia paliwa oraz elementów zanieczyszczonych olejem napędowym. 21 456,87 zł Uszkodzony inteligentny czujnik akumulatora na przewodzie minusowym. 1 487,37 zł Wstępnie uzgodniona praca Pozycja Status Cena Zaznacz Diagnoza usterek. - 800,00 zł Wymiana płynu hamulcowego - 311,78 zł Czyli całość 25 tysi nie wiem czy się śmieć czy płakać
Masakra, nie znam drugiej marki, gdzie silniki (wtryski, panewki) są do wymiany po 150 tys. km... Nawet dacie i fiaty są trwalsze. Pytanie: za co tyle się płaci?
@@P4inMak3R dokładnie, to śmieszne że silnik w aucie prawie 10 razy droższym nie wytrzymuje 150 tysięcy km a takie sandero/duster/tipo śmigają sobie jak złe przy tym przebiegu - trwałość bmw to kpina z klientów
Silnik diesla z 3 turbinami to wyjątkowa konstrukcja BMW. Ten silnik ma 6 cylindrów i 3 turbosprężarki. Dla porównania Bugatti Chiron ma 16 cylindrów i 4 turbosprężarki. Nie ma potrzeby wrzucać wszystkich silników do jednego wora. BMW ma również dobre silniki, jak np. silnik B58, 6 cylindrów i 1 turbosprężarka.
Znajac zycie i Polskie realia wymienili silnik i wstawili nowy z ubezpieczenia. Stary teoretycznie poszedł na złom a w praktyce ktos go sprzeda na czesci lub naprawi i sprzeda jako dobry przytulajac grube siano 😂 cos za łatwo to poszła wymiana takiego silnika 😉 z reguły jak sa takie kosztowne rzeczy do do wymiany to kobinuja by to naprawic a nie wymieniac cały silnik
Miałem podobny przypadek 2 miesiące temu w M850. Zasugerowano naprawę na ponad 15 tys zł netto. Zgarnąłem auto na lawecie, zawiozłem do znajomego. Wystarczyło zmienić wtrysk na 7 cylindrze który się zawiesił. Naprawa 1600 zł.
Komentarz od właściciela: Sprostowanie do filmu: nie jestem szczęśliwy, że wydałem tyle kasy na silnik ale pocieszam się, że mam nowy silnik na 2 letniej gwarancji w cenie wymiany rozrządu z wałem (koszt 35tys.zł w tym aucie), a jak później się rozpadnie to nie wiadomo jak z gwarancją, a tak jest wszystko na fv od ASO. Problem i tak nie został rozwiązany poniżej historia może ktoś pomoże lub ma jakiś pomysł bo ja już mam dość tego szrota: Auto kupione na premium selection z gwarancja do końca listopada lub do 170. tys km. Plan był taki żeby sprzedać zanim się rozpadnie :) - w czerwcu auto wystawione na sprzedaż niestety nie zdążył się sprzedać i na koniec miesiąca wybuchła skrzynia biegów zf8hp (niby super dobra - olej wymieniany w ACS przy 120k :) ) przy przebiegu 14900 tys. km. Po miesiącu i wielu pismach ASO - gwarant zgodzili się wymienić bez kosztowo na gwarancji - byłem zdziwiony i szczęśliwy szczególnie po historii z Mercedesem z Global Motors czy Escaladem z M4K. Auto przed awaria skrzyni słabo chodziło na zimnym i wiedziałem, że to wtryski są ale zapis w Premium Selection o tym że usterki spowodowane słabą jakością paliwa są poza gwarancją, czyli wtryski raczej by odmówili, tak myślałem więc tego wcześniej nie zgłaszałem. No ale po pozytywnym załatwieniu awarii skrzyni biegów postanowiłem pójść za ciosem i dać jeszcze wtryski na gwarancję i wtedy zaczął się cyrk: 1. Aso po miesiącu diagnozy stwierdziło, że silnik jest do wymiany. Pan Adam nie widział zdjęć ale ja tak, wszystkie sześć cylindrów było zardzewiałych w środku wyglądały, jak stara rura wydechowa nigdy czegoś takiego nie widziałem na żadnym filmie w necie z awarii sinika. ASO też nie wiedziało, co było przyczyną. 2. Dostałem propozycję dokładam 37k PLN Brutto i wstawiają silnik (słupek) za 95k netto plus 2 letnia gwarancja, a gwarant (BMW Premium Selection) dokłada do tego interesu 89k netto PLN. 3. Miałem dostęp do całej korespondencji pomiędzy ASO, a gwarantem i wyliczyli wartość auta na około 180 tyś brutto i zgodzili się tylko do tej kwoty naprawiać wliczając w to darmową (Dla mnie) naprawę skrzyni biegów. 4. Był to wrzesień, czyli blisko końca gwarancji mogłem się nie zgodzić i czekać na termin u Adam na naprawę lub szukać gdzieś indziej - jeżeli ASO pokazało mi zdjęcia z mojego silnika to koszt naprawy byłby znacznie większy (sam blok 25k PLN do tego auta) - auto już miało przebieg ponad 149 tys. km plus tak jak Adam powiedział silnik wysokiego ryzyka, lubi to się rozpaść np. panewka, korba. Biorąc to pod uwagę plus koszt wymiany rozrządu z wałem w okolicy 35 tys. PLN postanowiłem, że zdecyduje się na nowy silnik. 5. Po wymianie silnika auto chodziło, źle na zimnym i dalej tak przerywało podczas jazdy zanim się nagrzał. Później było perfekcyjnie. Lekka/minimalna poprawa po wymianie silnika jednak była. Ale ciężko to nazwać naprawą problemu. 6. Auto trafiło do ACS na wymianę 6x wtrysków oraz 1 wymianę oleju po 300 km i poprawa była. Na filmie samochód extra odpalił niestety mi po odebraniu tylko raz tak odpalił przez 2 tygodnie jazdy. Dalej problem występuje na zimnym lekko trzęsie całym autem/nierówno chodzi. Jest znaczna poprawa ale problem dalej występuje więc stwierdziłem, że tyle kasy wrzucone w tego szrota pewnie jeszcze jakaś drobnostka została to zdecydowałem się znów zawitać do ACS. 7. Wymiana zaworków od wtrysków czy coś takiego oraz sondy/sonda lambda już mam dosyć tego gruza więc nawet za bardzo nie dopytywałem o to oraz kolejna wymiana oleju w silniku po 1400 km, czyli motor dobrze dotarty 2 x olej wymieniany przez pierwsze 1700-1800km. 8. Jestem po 2 dniach testów i jestem załamany dalej to samo. Z rana odpalam auto lekko faluje i przy każdym falowaniu szarpie całym autem. Zanim się rozgrzej i się jedzie powoli są takie lekkie szarpnięcia jak Adam wspomina na filmie - nie są takie mocne jak na tym filmie ale możne je odczuć. Po nagrzaniu się trochę auta i przejechaniu koło km wszystko zaczyna pracować perfekcyjnie jak w nowym aucie. Dodam, że auto odpala idealnie i chodzi super przez parę sekund, aż kierownica zjedzie na dół i ustawi się w zapamiętanej pozycji po tym czasie pojawią się szarpnięcia autem i falowanie obrotów. Tak jak wcześniej pisałem, że auto czasami mniej szarpie/faluje czasami więcej, raz po wymianie wtrysków odpalił idealnie bez problemów ale tylko raz może to od pogody? Nie wiem Już mam dość tego gówna. Jedynie co mi przychodzi do głowy, to że jeden z nowych wtrysków jest wadliwy i nie trzyma parametrów. Ma ktoś jakiś pomysł co to może być? Najbardziej bym się cieszył jakby ktoś to ukradł albo na parkingu czołgiem po tym przejechał.
Może problemem nie są wtryski lub inne elementy mechaniczne, a ich sterowanie? Ewentualnie system oczyszczania spalin. Podepnijcie tester i zlogujcie wszystkie możliwe parametry, coś na pewno jest poza normą w czasie, gdy silnik wibruje. Miałem w swoim BMW(e90 335d) problem związany z brakiem mocy w zakresie 3k rpm + lub precyzyjniej mówiąc ecu nie pozwalał na załączenie dużego turbo. Dwie osoby po dłuższej diagnostyce poddały się i w końcu auto wylądowało u osoby, która perfekcyjnie ogarnia elektronikę i mechanikę marki bmw. Tutaj również bawarka prawie wygrała, ale... postanowiliśmy finalnie rozpiąć wydech i postawić je na rolki - auto o mało co z nich nie odleciało. Okazało się, że katalizator systemu scr był cały w sadzy i blokował przepływ spalin, przez co ecu słusznie reagowało blokując załączenie dużego turbo, tym samym chroniąc go przed uszkodzeniem.... Moim zdaniem tutaj również usterka jest błaha, tylko trzeba to dobrze zdiagnozować(tym bardziej, że chyba wszystkie najdroższe elementy są już wymienione na nowe egenerowane) Powodzenia i czekam(y) na update całej sprawy :) Ps. Jeśli Pan Adam i ekipa nie rozwiążą problemu to może warto wrzucić temat do @EKG AUTO SERWIS? Chętnie bym zobaczył przebieg analizy tego problemu, jest to szalenie ciekawe:)
może łuszcząca się pompa wtryskowa ? Warto zajrzeć do tego "koszyczka". Nie zazdroszczę problemu z autem. Ale skoro kupiłeś samochód z tak skorodowanymi cylindrami to ktoś przez długi czas musiał tankować ropę z jakimś rozpuszczalnikiem czy czymś agresywnym na stop silnika. Takie moje domysły. Sam miałem F15 i F16. Obie brane nowe w leasing. Jedna jak i druga M50d. Teraz wziąłem 30d w G05. Obie sprzedałem do znajomych, dowiadując się dopiero z tego filmiku że to silniki podwyższonego ryzyka. F15 sprzedałem z przebiegiem 85 tys. km a F16 z 98 tys. km. F15 była z początku produkcji. Obecnie auto ma 190 tys. km a silnik nie otwierany. Ale DPF był wycięty i fizycznie wyczyszczony przez kupującego gdzieś niedawno temu. F16 ma obecnie nadal malutki przebieg. Służy do weekendowych wyjazdów nowego nabywcy. Więc przebieg ma około 108 tys. km. Jak na razie bez problemów. Wydaje mi się że kupiłeś auto które ktoś źle użytkował, bardzo źle. Pozdrawiam i powodzenia.
Ta opadająca kierownica może coś zwierać lekko, że silnik dostaje zły odczyt któregoś czujnika. Niech sprawdzą komputerem aktualne parametry w obu pozycjach kierownicy. Historia taka, że na jakimś filmiku warto ją opowiedzieć
Znam osobę która ma takie auto jest pierwszym właścicielem i boi się jechać takim autem na wakacje za granicę😂. Dlaczego 2x skrzynia biegów na gwarancji wymieniona, słupek silnika 1x, wtryski 1x, DPF 1x. Polecić można jedynie wrogowie zakup takiego pojazdu. A przebieg jeszcze nie przekroczył 130tys km.
To jest jak z wszystkimi nowszymi autami jaki egzemplarz się trafi taki masz. Moj kokega ma egzemplarz z 2014 roku w tej chwili samochód ma 290 000 przebiegu i nie robił w niej absolutnie nic grubego. Ostatnio była wymiana dpf-a ale to też była profilaktyka i to była najgrubsza naprawa w tym aucie nigdy nie było żadnej awarii.
U mnie na liczniku 180 000 (2014). Olej i wszystkie filtry wymieniam co 10.000. Tankuję paliwo tylko na sprawdzonych stacjach. Przy 120 000 wymieniłem dynamicznie olej w skrzyni. Jeżdżę na narty do Włoch i Francji i nigdy mnie auto nie zawiodło. 3 razy natomiast w ramach akcji naprawczej wymieniony EGR.
W moim Q7 jeździłem i był spokój , ostatnia trasa 800km i wróciłem assistancem , przebieg 340tys , olej co 10tysi , auto mega zadbane.Diagnoza urwany wał , pozdrawiam fanów BMW !
Jeżdżę fordem mondeo mk4 1.8 tdci słuchając i oglądając coraz więcej tych filmów stwierdzam że będę nim jeździł aż się rozsypie bo strach kupować coś nowszego , myślę , że coraz więcej ludzi dochodzi do takich wniosków .
U mnie historia z X5 xdrive45e z 2021 przy 40 tyś przebiegu auto stanęło akurat po upływie gwarancji. Podobno padła skrzynia, której koszt wymiany ASO wyceniło na ok. 90 000 zł. Po wielkiej awanturze BMW stwierdziło, że postarają się o naprawę na ich koszt, bo auto prawie nowe i nie chcą stracić renomy. 2 miesiące czekałem na odpowiedź z Niemiec, która w końcu przyszła. Miałem pokryć 10% robocizny co wycenili na niecałe 2 000 zł. Od miesiąca auto jeździ, ale straciłem całkowicie zaufanie do marki a cena samochodu nijak ma się do jego bezawaryjności, bo wcześniej padł kompresor klimatyzacji i jeszcze jakieś drobniejsze awarie na gwarancji. Dla porównania mam też VW Scirocco 2.0 TSI DSG z 2008 roku, które nigdy mnie nie zawiodło a nakręciło prawie 200 000 km. Motoryzacja idzie z złym kierunku.
Poszedł bym dalej za ciosem. Interesuje mnie co się stało ze starym silnikiem. I tam był znalazł odpowiedź na tą dziwną akcją z wymianą silnika. Czuwaj ✋
Stary silnik poszedł na złom. Kolega ma firmę w tej branży i odbiera takie silniki z salonów BMW i innych. Potem jego pracownicy rozbierają te silniki. Stal osobno, aluminium osobno, plastiki do kontenera itp. Ode mnie z salonu w zeszły piątek pół tony zabrał.
@@patrykn.5971 tak jest dla nich to złom rozebrać i do utylizacji bo potem mogą być problemy ze ASO sprzedali uszkodzony silnik który był uszkodzony lub dorabiają na boku
@@patrykn.5971 Znając Polaków to silniki sie reanimuje te z ASO też i na sprzedaż ponownie , może w Niemczech tak ale w skorumpowanej Polsce nic sie nie marnuje
Sposób myślenia..skoro go stać niech płaci. Porazająca myśl. Już widzę Januszy, ktorzy wpisują na fakturze według oceny czy trafiło na biednego cz bogatego.
Ludzie myślą, że salony samochodowe zarabiają na sprzedaży samochodów. To jest bzdura, ponieważ to tylko niewielki procent dochodów danego salonu. Natomiast lwią część - 70-80% zarabia się właśnie na serwisie. Dlatego robi się teraz słabe podzespoły, które po 100tyś km (BMW w tym przoduje w segmencie premium) są do wymiany. I tak to się wszystko ładnie kręci.
To jak to jest, że np w CH można otrzymać na BMW rabat 19-21 % - dealer dokłada? Jak to jest, że im większa dziura tym wyższe ceny. Nie mówię o cenniku, ten jest dla profesji typu: lekarz czy prawnik do kredytów CHF... za wszystko zapłaci pacjent.
Co ja mogę powiedzieć? Jeżdzę Lexusem GS 1999r już 7 lat i zero awarii, zero , kiedyś laguna 2 była królową lawet , od kilku lat BMW wiedzie prym w tej kwestii
Laguna w 99 procentach przez pierdołe pt karta start/stop...a bm się po prostu nie daje do jazdy tak defacto 😂a już daleka trasa w nowym BMW 🥶🤢🫣 nie dziękuję
@@ukaszel5401 Średnia wieku kierowców Lexusa 64 lata. Tylko dziady tym jeżdżą. Nie kupuję się starych trupów tylko nowe!!! 4 lata gwarancji. Nie stać cię to nie kupuj BMW tylko BYDa. Lexus z bateriami...😂😂😂😂😂😂
Skoki są widoczne na zimnym. Coś definitywnie jest nie halo z jednym z elementów przy obniżonej temperaturze. Problem ewidentnie wydaje się być prądowy. Szersza diagnostyka prądu wtryskiwaczy i wiązek z tym związanych. Jeżeli po wymianie jest jakaś poprawa. Więc tylko ten kierunek byłby jak najbardziej na początek. Oczywiście mniemam że mamy tam do czynienia z wtryskiwaczami piezo ze stosem. Powinniście zacząć używać oscyloskopu typu automotive na co dzień. Daje to bardzo duże korzyści, szczególnie w czasie. Pozdrawiam.
Audi chyba jeszcze gorzej, wystarczy pooglądać PiterZróbToSam. Zasadniczo chyba faktycznie jest tak, że albo jeździsz autem typu BMW E3x lub w podobnym roczniku innym albo płaczesz i płacisz tylko po to, by przewieźć swój tyłek z punktu A do B autem, co niby jest nieco świeższe. Pytanie, czy warto...
ponieważ się tak złożyło jeżdżę hondą i sobie bardzo chwalę, a miałem wcześniej e90 2.0b 150km (honda 1.8 robi jak chce to auto pod górkę czy z górki na autostradzie), auto sam osobiście sprowadziłem od niemców i było po jednej właścicielce która robiła wszystko w aso, mogę krótko stwierdzić że to auto specjalnej troski, i tam nie ma typowych usterek bo tam się wszystko psuje, a typowy serwis tych aut to remont który tak zwałby się w innej marce...
Od grudnia 2020 mam ten sam model u siebie. Przejechane 40000. Zero problemu. Świetne auto. Do 150000 nie dociągnie u mnie. Ale to już następnego nabywcy problem.
1. Premium nie oznacza, że auto będzie bardziej niezawodne i trwałe od klasy popularnej. 60 lat temu tak było, ale wtedy była tylko jedna taka marka. Premium oznacza, że będzie bardziej komfortowo, nowocześnie, bogato, ładnie. 2. ASO jest nastawione na jak najdroższe naprawy, szczególnie jeśli płaci ubezpieczyciel. Dlatego wmawiają wymienianie co się da. ASO BMW w ogóle nie naprawia silników ani skrzyń, gdy cokolwiek się zepsuje tylko wymiana. Nie wiem jak w innych markach. 3. Nowy silnik to jest sam słupek, nic więcej. Żadnego osprzętu, żadnych wtryskiwaczy itp. Tak samo jest w innych markach. 4. Jeśli faktycznie była korozja na cylindrach to prawdopodobnie silnik ciągnał płyn chłodniczy np. z EGR. 5. Narzekacie na BMW a wszystkie pozostałe marki są ani lepsze ani gorsze, choćby dlatego, że są wyłącznie składaczami części od tych samych poddostawców. Nawet blachy często są poddostawców zewnętrznych. 6. Bardziej niezawodne są samochody proste w konstrukcji, gdzie jest mniej rzeczy do popsucia np. Palio, Swift, Duster. Ale takich aut jest coraz mniej i wielu osobom szkoda życia na jeżdżenie czymś takim. Atrakcyjna żona także jest droga w utrzymaniu, kapryśna, budzi zainteresowanie amatorów cudzej własności itd. No to sobie weźcie grubego babona i kupcie Dacię na gaźniku.
Toyota hybryda nie jest to prosta konstrukcja ja mam 250 tyś km nic. Kolega 400 tyś nic inny rekordzistą 700 tyś i nic. Napęd 1.8 hybryda niezawodny. 2.5 hybryda Camry i Rav 4 bez problemu. Niemiecka motoryzacja to drogi szmelc!
pozdrawiam serdecznie całą ekipę, u p Adama servisowałem swoją e39 ponad 12lat temu... teraz mam w garażu coś zupełnie innego Acura i Subaru, ale dla fanów marki mogę się pochwalić, że swoją przygodę z marką BMW kończyłem kilka lat temu f10 550i fajne auto dla mnie bezawaryjne, choć wiem, że to był silnik wysokiego ryzyka. dałem suba i lajka :)
Cale szczęście wyleczyłem sie z Niemieckiej motoryzacji teraz kupilem Lexusa może i auto nie wywołuje takich emocji ale po poprzedniku i kosztach naprawy to bardzo sie cieszę
mam ten sam silnik tylko 40d. Jedna turbina mniej. Samochód ma teraz 245tys przebiegu. Nie ruszany rozrząd, turbiny ani skrzynia. I powiem szczerze nic nie słychać i nic się nie dzieje. Teraz jest po wymianie chłodniczki egr razem z zaworem. Ale co chciałem nadmienić. Olej zmieniany jest poza ASO co około 10tyś km. Olej liqui molly i dodatkowo ceratec. Skrzynia olej zmieniany co 60 tys. Paliwo tylko BP ultimate. I co mam myśleć o Aso.
Ja tak samo, z tą różnicą że zapodaje olej Millers całkowity syntetyk, a przy wymianie dolewam flaszkę preparatu Forte oraz flaszkę nafty świetlnej żeby rozcieńczyć stary olej do zrzutu.
Możesz i zmieniać co 5 tys km,te silniki mają wady fabryczne i wały wyginaja się w banany,pompa CR mieli sie,to nie silnik M57.Znajomy ma serię 7,dokładnie 740d 306KM i przy przebiegu 170k oryginalnym zatarł sie silnik.Kupil nowy za 30k,zresztą popatrz na allegro ile tych nowek jest w obiegu.Jesli 3.0d to tylko M57,resztę ścierwa z oznaczeniem N czy B ,tylko jako nowe i do 100k przebiegu.
@@maciejkeska543 wiem, że te silniki mają swoje wady. Nie mniej jednak mój się uchował do tego przebiegu bez problemu. Może pomogło też to, że 80-90 procent zrobił po autostradzie. Mam ochotę zrobić rozrząd profilaktycznie ale i tak będę zmieniał więc to zostawię już nowemu właścicielowi.
@@maciejkeska543 w 40d wałki nie wytrzymują momentu obrotowego. Dlatego przy remoncie proponuje się wymianę na te z wersji 50d. Problemu z wałkiem rozrządu nie ma w 30d i 50d. Pompa CR łuszczy te "złotko". Ale to od jakości paliwa i starości. Jak tankujesz dobrą wachę to problemów z tym mieć nie będziesz spokojnie do przebiegów rzędu 250-350 tys. km.
Odnośnie korekcji wtrysków, Rob z Tune-Up na swoim kanale Autoholicy kiedyś dobrze wytłumaczył dlaczego nie ma się co sugerować odczytami i tylko fizyczne sprawdzenie dawek i rozpylenia ma sens.
niezłe jaja z tymi nowymi beemkami..😱😱😱 serwis też widać fachowa robota..🥴🥴🥴 acs jak zawsze mega podejście do tematu i profesjonalizm..💪🏻💪🏻💪🏻 pozdrawiam kuncików..👍🏻👍🏻👍🏻
mi ostatnio padły wtryski do lpg w daczji i musiałem beknąć przeszło 2 stówy i a i nowy filr do gazu kolejne 10 zł a wymiana szybka max pół godziny ale teraz znowu bedzie spokuj na 150 -200 tyś km. silnik to k4m na żeliwnym bloku.
Nowy silnik wstawili, ale wtryski pewnie przełożyli ze starego i ktoś z aso się cieszy z nowych wtrysków, albo ma okazyjnie na sprzedaż za pół ceny... ;)
Pomijając fakt błędnej diagnozy ASO (może faktycznie coś złego w silniku się stało ale to wiedzą tylko oni) to jest śmiech na sali żeby w aucie z przebiegiem 150kkm trzeba było robić wtryski za łącznie pewnie 20k zł wliczając materiały drobne, robociznę i części.
Jestem zdziwiony że nowy silnik może pracować na zużytych wtryskiwaczach, pompie wtryskowej według producenta. Jedyną mam styczność z grupą Renault i tam goły słupek to silnik z kompletnym układem wtryskowym. A co do racji wymiany silnika można gdybać bo nie ma sie pewnośći że cylindry były sprawne, lub może była wymiana na łapu capu. To wie tylko serwis.
Tak samo jest w grupie VAG. Nowy silnik jest zawsze z nowymi wtryskami itp. Co więcej są one niedokręcone, z zawieszkami z informacją, że trzeba to zrobić samemu.
Sam kupowałem silnik Volvo (wg internetów pancerny, a w rzeczywistości nagminnie pękają cylindry) i z osprzętu była wyłącznie pompa wtryskowa. Jakby w komplecie był osprzęt to byście narzekali, że go zbędnie wciskają żeby dodatkowo zarobić. Chcesz np. wtryski to sobie kup, wolny wybór.
Tak tylko nie powiedział od kiedy ma go obecny właściciel, bo może od 130tyś więc te 2 wymiany oleju nic nie zmieniły w silniku, skoro poprzedni właściciel wymieniał co 30tyś.
Miałem X4. Zalecenia podczas serwisu olej co 30k. Skrzynia nie dotykamy. Po gwarancji informacja, ze warto zmienić olej w skrzyni bo producent zaleca co 60k, ale BMW nie zaleca w ogóle. Nie dziwie się, że po flocie później ktoś kupi taki pojazd co ma najechane niespełna 140k a problemów będzie sporo :( Ja finalnie zmieniłem ten olej i było wszystko ok. Niemniej serwis (poza aso) powiedział, że gdyby auto miało 180k to by już nie zalecali wymiany oleju w skrzyni ....
Właśnie kupiłem 5 serie z premium selection ale w Holandii, w przyszłym tygdniu odbieram. Muszę dopytać dilera na jaką maksymalna kwotę mogą naprawiać samochody pod tą gwarancją. Ciekawi mnie czy jest jakaś różnica miedzy Bmw Polska a Bmw Nederland.
Kosmos ceny 😮 masakra jakaś 😮no ale płacimy za luksus 😂 tragikomedia 😂 i okazyje się te wszystkie gwarancje to fajnie na papierze wyglądają 😂 dobrze że gość ma kasę 😂
Ja bym sie cieszył z tego z mam nowy silnik i skrzynię za ułamek ceny. Do tego 2 lata gwarancji w ASO na wymienione podzespoły. Wymieniać teraz olej na dotarciu i co 10k i ma działać. Wtryskiwacze dostępne poza ASO w dużych firmach zajamujacych się układami wtryskowymi i ceny tez normalne. właściciel x6 m50d f16 :)
Dokładnie wtryskiwacze Boscha można kupić za połowę ceny tych z ASO. Cały ten huczny tytuł opiera się na nieudaczności serwisu ten samochód wcale nie potrzebował tych napraw więc nie ma co siać zamentu. Wiadomo walczymy o rozgłos i subskrypcję ale róbmy to rozsądnie nie powielając głupot. ASO to wymieniacze nic więcej nie robią tego na swój koszt więc nawet się nie zastanawiają. Tak naprawdę ten samochód powinien mieć wtryski kupione bezpośrednio od Boscha za 9000 zł nie z ASO za 17000 i byłaby to cała naprawa.
@@GregorWROC nie ma możliwości żeby auto które jeździ miało zardzewiałe cylindry. Przecież to kompletna bzdura Adam też to delikatnie sugeruję ale nie chcę wchodzić w kompetencje ASO. Nie masz wiedzy technicznej więc nie podważaj mojego zdania.
@@lakiluk3945 widzę że sam wiesz jaką kto ma wiedzę techniy. Pewnie ze szklanej kuli też wyczytałeś jak często właściciel odpalał auto. Weź już się nie ośmieszaj. PS. Nie było mowy też w którym miejscu była ta rdza. Równie dobrze mogła być na samej górze od wody w paliwie lub przedostawał się płyn Chłodniczy.
@@GregorWROC z mechaniką w BMW mam bardzo wiele do czynienia na codzień nie chce mi się już komentować twoich postów. Pogadaj z ludźmi ile musi stać samochód i w jakich warunkach żeby zardzewiały cylindry zwłaszcza te pokryte tak jak w BMW. ASO plecie bzdury zresztą jest to u nich nagminne zrobili bezsensowne co też jest u nich normalne. Już nieraz na gwarancji wymienili mi pół auta aż w końcu ostatecznie wymienili jakąś pierdołę która była przyczyną.
Woda podobno występuje w każdym paliwie, bo inaczej ów paliwo nie zapaliłoby się... Oczywiście nie jest jej 50% w litrze. Oglądałem dokument o wodzie i tam właśnie usłyszałem. W każdym paliwie, i od zawsze. BTW korozja silnika i wymiana, bo skąd wezmą lepszą sztukę na swapa etc...? Wałek jak się patrzy, a właściciel się cieszy, bo zasponsorował komuś motor.
@@robert3928 Jak zjebie ci się silnik to zazwyczaj nie uznają gwarancji i kończysz ze szrotem za pół bańki, który traci setki tysięcy na wartości w miesiące, nie bądź naiwny.
@@robert3928 Znajomemu w 2007 roku padł tłok w nowej Q7 3.0 tdi za 90 tysięcy Euro. Powiedzieli, że to przez słabe paliwo - nara. 25 koła w plecy i naprawił.
@@bapr3887 to było prawie 20 lat temu może były inne standardy, do tego podajesz cene w E, więc wnioskuję że to nie było w PL? obecnie nie słyszałem żeby ktoś miał jakieś problemy z naprawą gwarancyjną, chociaż nie wykluczam że pojedyncze przypadki się zdarzają, ale raczej nie jest to powszechna praktyka.
Co do temperatury, to taka ciekawostka. Miałem dwa BMW i trzy Mercedesy i w BMW długo było zimno, ale temperatura na silniku rosła szybciej, w Mercedesach silnik nagrzewał się wolniej, ale temperatura w środku rosła szybciej.
Ja mam Volvo V70 1gen 2.4benzyna z LPG na blacie 400tyś km i lata byłem kiedyś fanem i posiadaczem wielu modeli BMW nawet moje dzieci mają po jednej ale jak w emce trzeba panewki wymieniać to ja ryczę że śmiechu.Badziewie wolę Volvo lub Saab gdzie bez zakucia silnika wyciska się więcej mocy.Jestem mechanikiem i oboje wiemy o czym mówię.
W tej sytuacji gdy poszedł nowy silnik i i skrzynia, aż się prosi o nowe wtryski, szkoda tylko że nie ma dostępnych ich pod nr. boscha zawsze było by połowę taniej. Teraz czas na turbinki 😂
Reasumując używane, kilkuletnie beemki są samochodami wysokiego ryzyka. Osoby, które decydują się na nabycie nowego BMW (najczęściej leasing) dysponują odpowiednimi środkami by te pierwsze kilka lat owe auta utrzymywać, po tym okresie te auta niedość, że tracą na wartości to zaczynają być obiektem zainteresowania innej, często niższej grupy społecznej, która to nie jest przygotowana na tak wysokie wydatki. Wydaje się, że dla osoby kochającej BMW z poza klasy średniej, ostatnim wartym uwagi modelem jest 5tka E60 z pierwszych lat produkcji z tym M54B30 pod maską.. masakra
Tak ale zakup nowego to też 2 lata największej utraty wartości. W pierwszym roku pewnie z 100 tys PLN traci to auto na wartości. Kogo stać ,, kupi nowe bo stary model to obciach. Serwisować to .... oj może sie okazać ze nikt wiedzy nie ma poza ASO. Producent od 10 lat bardzo pilnuje by wiedza serwisowa nie wyciekła poza SWOICH. A błąd w obsłudze łato popełnić - to też im na rękę jest.
Zapuszczone e60 " a to spory procent rynku " też mogą portfel kowalskiego z klasy "średniej" nadwyrężyć... Premium rządzi się swoimi prawami... I stety-niestety w kwestii kosztów do samego zezłomowania premium pozostaje... Mam e60 , salon polska ... po dwóch biznesmenach...😂😂😂
No ameryk odkryłeś, że aso wymienia a nie bawi się w naprawy. Mają instrukcję serwisową i robią według niej, tam nikt nie będzie bawił się w naprawy, ma być zrobione szybko i już bo następny czeka.
To nie prl żeby naprawiać, przecież oni tez nie naprawiali tych wtrysków tylko je wymienili. To samo mogło zrobić aso. I pewne by zrobiło w następnej kolejności.
W mojej F10 M550D był podobny problem gdy auto długo stało na zimnym ale bardzo delikatny i przez kilkanaście sekund. Wadliwa była jedna z sond na dpf-ie. Po wymianie 1700zł w ASO BMW temat zamknięty.
Sam jestem na etapie wyboru konkretnego modelu samochodu do zakupu. Jednym z jest BMW G11/12 przedlift. I im więcej szukam, pytam tym coraz mocniej się przekonuje do tego że jest to zwyczajnie w najlepszym wypadku średni pomysł. Silniki w BMW niegdyś pancerne, idioto odporne. Dzisiaj jak z plasteliny. W A8 D4 polift czy W222 nie ma tego problemu. BMW nigdy nie miałem, obecnie jeżdżę A8 D3. W Audi wiem co mnie może zaskoczyć. Jakiś czas temu trafiłem na historię właściciela BMW F01, który w 3 lata miał 3 silniki. 750D. Wszystko robione w ASO w Rzeszowie. Jeśli chodzi o design BMW G11/12 to jest dla mnie wprost idealny, ten po lifcie nawet bardziej mi się podoba. Środek bez tabletów dotykowych na pół deski rozdzielczej, a z fizycznymi przyciskami. No ideał normalnie. Z tego powodu odpada D5. Niestety. Im bliżej decyzji na zasadzie "tak, szukam konkretnie takiego samochodu" tym częściej dochodzę do wniosku, że w BMW trzeba włożyć silnik z Mercedesa lub Fiata aby to działało dobrze.
Ostatnio w Lexusie RX miałem małą obcierkę 1 m wgłębienia 7 na 7 cm rysy .Diagnoza z AC wymiana całych drzwi koszt 23 tys zł .... Kurtyna nawet nie chcę myśleć jakby wymienili lampy ,szyby drzwi podejrzewam szkoda całkowita :)
Dziekuje bardzo za takie luksusy. Smialem sie z dacii ale pana filmiki wyleczyly mnie z bmw. Wystawiam swoje e60 do sprzedania. Wole kupic dacie albo starego zadbanego lanosa lub passata b5 i spac spokojnie a naprawy robic za pare zlotych.
Ja napiszę tak: kiedy oglądam Wasze filmy (bo lubię, bo dowiaduje się sporo nowego) to za każdym razem cieszę się, że sprzedałem kilka lat temu swoją E39 😁 BMW fajne furki 👌,
to nie masz sie co cieszyć bo e39 to jeszcze najmniej kłopotliwy albo wcale w porównaniu z nowymi bmkami.e 39 jeszcze pojezdziłbyś dłużej niż jaką kolwiek nową.A ceny benzynowych e39 wyzsze niż tych z seri f...
Ja nie wiem co wy widzicie w tych niemieckich samochodach? To chyba taki kompleks z przeszłości widzę to po mich rodzicach tylko niemieckie auto . Mój ojciec ciągle naprawia to BMW ma 150km i ciągle się psuje . Ja kupiłem Toyota Sienna i zrobiłem już 400tys km
Znajomy ma podobna historie tylko że z Mercedesem S klasa silnik V8 rok produkcji 2017 r. W silniku na rozgrzanym słychać klepanie trochę jakby wyrobiony Vanos w BMW. Pojechał do serwisu, serwis nie był w stanie powiedzieć mu co jest przyczyną klepania ale powiedzieli również że do wymiany jest cały silnik. Wiadomo tak najłatwiej wymienić silnik teoretycznie usterka powinna minąć z tym że w tym przypadku auto nie jest na gwarancji i koszty musi ponieść właściciel całkowicie
Co więcej tam serwis również powołał się na to że w filtrze oleju Są opiłki metalu więc tak czy siak silnik jest do wymiany ale dalej nikt nie wie co jest przyczyną klepania
Taa mi w C klasie też coś klepało już myślałem ze to skrzynia biegów pada bo terkotało po wrzuceniu D lub R. W ASO nie wiedzieli co to proponowali auto zastepcze i kilka dni w serwisie na diagnostyke. W końcu znalażłem przyczynę luźne przewody z tworzywa obijały się o grodź w komorze slinika i problem rozwiązałem trytytkaą.
Witam, prawdopodobnie juz niedługo będę waszym klientem więc na wstępie mam pytanie o bmw x4 2022 2.0 190 km, czy w tych modelach również pojawia się problem wiązki elektrycznej i cieknącym paliwem?\
Kiedyś usłyszałem takie powiedzenie BMW "Będziesz miał wydatki" śmiałem się kupując moje BMW, nowiutkie salonowe (: gdy sobie je przypomnialem, jakie wydatki ..... jest "przyjemnosc z jazdy" przeciez jak moze sie popsuc tak doskonale auto .... ale bedac przezornym z czasow kiedy jezdzilem "nowymi" vw zawsze kupowalem rozszerzona do 5 lat gwrancje, mowie a, kosztowala raptem cos ok 3-4 tysiecy mowie, co tam, na wszelki wypadek. No i przydala sie , zarobila na siebie po 10kroć ...... jednak to powiedzenie nie ukuło się z niczego ....
A ja kupowałem używanego mecedesa, którego gwarancja donbiegła końca jaies 3 miesiące było i pan z serwisu proponawał wydanie ponad 3 tysięcy na przedłużenie. Po namyśle zrezygnowałem. Mienęły 4 lata nic się nie stało za te pieniądze robiłem serwisy olejowe leję taniego Shella 0W40 i nie cuduję za jakimiś ceratcami itp. specyfikami.
I zawsze śmieszą mądrości typu "jak będziesz dbał to będzie niezawodny". Rzeczywistość jest inna, możesz dbać, a przyjdzie zapłacić Ci za naprawę ćwierć miliona złotych. Dajcie ludzie spokój z tą "niezawodnością" we współczesnej motoryzacji.
@@jarekr9884 nic nie skroili - silnik i skrzynia wymienione na gwarancji. Zapłacił za wtryski jakieś i jakieś 37 koła przewijałem to nie wiem dokładnie ale żadne 220
@@krzysztofczaraj170 dokładnie - takie auta mają sens w momencie zakupu pierwszego właściciela i odliczeniach VATU. Po 5 latach dla pierwszego właściciela jest już to złom ( brak możliwości amortyzacji ) i się takie auto sprzedaje lub oddaje do ASO.
Korekta, czyli to jak komputer silnika przyspiesza lub opóźnia dany wtrysk poprzez zmianę czasu trwania wtrysku pokazuje odchyłki między wtryskami. Czyli jeżeli wszystkie wtryski pracują tyle samo przebiegu od nowości, wykonały tyle samo cykli wtrysku i są identycznie zużyte, to odchyłki będą również identyczne. Niezależnie od tego, czy wszystkie wtryski równo leją czy może wszystkie wtryski są równo przytkane i nie podają właściwej ilości paliwa, bo mogą uszkodzić się w te dwa sposoby. I w takim przypadku nie da się zdiagnozować czy i który wtrysk lub wtryski są uszkodzone. Diagnozowanie po korektach można przeprowadzić dopiero w momencie, gdy jeden wtrysk nie domaga. Wtedy jego odchyłka będzie znacząca w jedną stronę natomiast odchyłki wszystkich innych wtrysków powinny dać w drugą stronę w sumie tyle samo co wartość tego uszkodzonego. Po wymianie na nowy wtrysk, korekta tego nowego jest dla nas wyznacznikiem i do tej korekty odnosimy korekty pozostałych. Przy założeniu, że reszta silnika jest sprawna oraz przy założeniu że to bosch, bo jak delphi to już się mogą dziać cuda nie do uwierzenia.
Korekta nie musi wynikać ze zużycia lub uszkodzenia danego wtrysku ale z ogólnie mniejszej mocy produkowanej na tym cylindrze np. wskutek zużycia pierścienia. Ponadto małe jest prawdopodobieństwo że gdy silnik źle pracuje to wskutek równomiernego zużycia wszystkich 6 wyryskiwaczy. Nawet jeśli żaden nie jest uszkodzony to zużycie będzie jakoś nierównomierne.
Przecież napisałem, że przy założeniu, że reszta silnika pracuje poprawnie. Tyle, że gdy wtryski nie podają poprawnej dawki to od spodu głowicy, przy zaworach zbiera się nagar. Wszyscy myślą, że na tłoku albo na cylindrach. Nie, zbiera się nagar w okolicy zaworów. W zależności od ilości tego nagaru zmienia się też minimalnie pojemność i powierzchnia pracy mieszanki. Staje się bardziej nierównomierna, dlatego wiele razy po wymianie wtrysków lub jednego wtrysku da się zaobserwować chwilową nierównomierną pracę, stukanie, dymienie itd do czasu, gdy poprawna mieszanka wyczyści głowicę z nagaru. Nierównomierne zużycie wtrysków, tak naturalnie ale zmienią ci się korekty z 0.3 na 0.8 a po tym nie jesteś w stanie stwierdzić który padł.@@mirkomz
Jeśli to jest usprawiedliwienie przed zakupem auta premium to takie pospolite. Silniki 50d lubią się psuć i to tyle. Można wybrać inną wersje silnikową :)
Miło nam będzie jak zostawisz SUBA i LIKE👍 Motywuje nas to do dalszego działania😍💪😊
Panie Adamie nowa x3 xdrive20d chce sam wymienić olej między interwałami aso zaleca 0w30 co Pan o tym sądzi może lepiej 5w30
@@jacekplacek9776 dopuszczone oleje 0W20 0W30 i 5W30, wiec można lać 5W30
@@MOTOKUNCIK dziękuję pozdrawiam
Jakbym miał warsztat to tylko specjalizacja BMW i Mini. Jest co naprawiać! Wymiana skrzyni i motoru po 159 000 km. Do tego facet zmieniał olej co 10 000 km. Brawo BMW!
i te pierdolenie - tylko duze silniki, bo karto mleka nie dociagnie do 100kkm. Moj karton ma 73kkm i zdrow jak ryba.1.0 TSI dociaga do 300kkm bez problemu.
Jeszcze bym dodał VW,merc,i siano płynie szerokim strumieniem👍😂...miłość do tych koncernów=syndrom Sztokholmski jak dla mnie
@@piotrtacka2829 Jak kupisz nowego wv czy skodę to nie ma problemu, natomiast używane już tak, bo mało kto dba odpowiednio o te auta, miałem kilka Wv i ostatnio parę lat temu kupiłem golfa, ma 70k i zero wkładu poza eksploatacją.
To jest fenomen, że ludzie ciężko pracują i dają się z uśmiechem okradać finansjerze i decydentom...
Są owce, jest strzyżenie. Zobacz że jest masa takich filmów jak ten, a ludzie ciągle kupują to niemieckie gówno żeby poczuć się premium.
Jak mam ochotę poczuć się premium to mam klasyczną motoryzację w garażu, a na codzień używam auta taniego w eksploatacji. I ten system u mnie się sprawdza.
Za kwotę tych wszystkich napraw to można nowego Lexusa kupić a nie reanimować jakiś niemiecki szajs@@lotnylotny671
Ludzie co jeżdżą tak drogimi sutamiciężkonie pracują, tj. na zasadzie łatwo przyszło, łatwo poszło
@@wojciechtoja3278Nie każdy pracuje za minimalna albo jej dwukrotność, sumy miesięczne mniejsze niż powiedzmy, 5000€ to śmiech
@@wiktoor883 Są tacy co zarabiają 3-4 tys, ale zł, na jakim ty świecie żyjesz ? Nie każdy ma przyzwoitą pracę, nawet z dobrym wykształceniem. Na razie u nas jest z tym różnie i ja akurat to widzę dość często, a mieszkam w Warszawie, gdzie statystycznie zarobki są najwyższe i rzeczywiście jest sporo ludzi którzy na pewno znacznie przekraczają podaną przez ciebie kwotę miesięcznych zarobków, ale i tych drugich nie brakuje.
Największym problemem od zawsze jest to że ludzie myślą że w ASO pracują nie wiadomo ja u super ekstra wszech wiedzący ludzi i jak dajesz auto do ASO to zawsze wszystko jest i będzie tip-top. Podejście to tematu "autoryzowany serwis" w myśleniu Polaków jest szokujące. Moim zdaniem wiedzą, doświadczenie, higiena pracy i kultura podejścia do pracy i klienta jest najważniejsza. Nawet jak przysłowiowy Mirek który ma warsztat pod domem a spełnia te warunki niejednokrotnie przewyższa jakość usługi od niejednego ASO. Pozdrawiam serdecznie Adam i wszystkich widzów.
Natomiast w ASO masz tą zaletę że gwarancję uznają bez szemrania (na robotę), a w warsztacie różnie bywa, zawsze znajdzie się 1000 powodów że to zbieg okoliczności i że to wina czegoś innego.
@@robert3928 No to zobacz przypadek Micha z m4k. Pozdrawiam
@@DANIEL82R To bardziej było ACO a nie ASO.. chyba że o inny przypadek chodzi. Nie śledzę na bieżąco. Pisałem ze swojego doświadczenia.
Ja w ASO nigdy nie miałem problemów, a u naciągaczy z prywatnych warsztatów wręcz przeciwnie. Generalnie i tak w ASO mi wychodzi taniej niż zdać się na papraczy nie wyłączając autora kanału zresztą, bo widzę co on tam wyprawia z tymi biednymi autami, na innym kanale zresztą też- metoda prób i błędów, oczywiście kosztem klienta i jego pieniędzy 🤣🤣- jednym słowem szkoda gadać w ogóle.
No ja mam inne doświadczenia jeżeli chodzi o porównanie ASO i "warsztat pana Mirka".
BMW 730 XDrive Paliwo w instalacji elektrycznej silnika. Konieczna wymiana czujnika ciśnienia paliwa oraz elementów zanieczyszczonych olejem napędowym. 21 456,87 zł
Uszkodzony inteligentny czujnik akumulatora na przewodzie minusowym. 1 487,37 zł
Wstępnie uzgodniona praca
Pozycja Status Cena Zaznacz
Diagnoza usterek. - 800,00 zł
Wymiana płynu hamulcowego - 311,78 zł
Czyli całość 25 tysi nie wiem czy się śmieć czy płakać
W audi ta sama usterka się trafia
Bo to również niemiecki syf!
jak głosujesz na tuska - to się śmiej
Masakra, nie znam drugiej marki, gdzie silniki (wtryski, panewki) są do wymiany po 150 tys. km... Nawet dacie i fiaty są trwalsze. Pytanie: za co tyle się płaci?
Porównywanie daci i fiata do M50D haha
@@P4inMak3R dokładnie, to śmieszne że silnik w aucie prawie 10 razy droższym nie wytrzymuje 150 tysięcy km a takie sandero/duster/tipo śmigają sobie jak złe przy tym przebiegu - trwałość bmw to kpina z klientów
A o passatowych i auiowych silnikach 2.0 nie slyszales jak szly na gimele po 120 albo szybciej
Kolego długie interwały olejowe gdybyś wymieniał olej co 10 tyś nic by się nie stało
Silnik diesla z 3 turbinami to wyjątkowa konstrukcja BMW. Ten silnik ma 6 cylindrów i 3 turbosprężarki. Dla porównania Bugatti Chiron ma 16 cylindrów i 4 turbosprężarki.
Nie ma potrzeby wrzucać wszystkich silników do jednego wora. BMW ma również dobre silniki, jak np. silnik B58, 6 cylindrów i 1 turbosprężarka.
Znajac zycie i Polskie realia wymienili silnik i wstawili nowy z ubezpieczenia. Stary teoretycznie poszedł na złom a w praktyce ktos go sprzeda na czesci lub naprawi i sprzeda jako dobry przytulajac grube siano 😂 cos za łatwo to poszła wymiana takiego silnika 😉 z reguły jak sa takie kosztowne rzeczy do do wymiany to kobinuja by to naprawic a nie wymieniac cały silnik
Miałem podobny przypadek 2 miesiące temu w M850. Zasugerowano naprawę na ponad 15 tys zł netto. Zgarnąłem auto na lawecie, zawiozłem do znajomego. Wystarczyło zmienić wtrysk na 7 cylindrze który się zawiesił. Naprawa 1600 zł.
Komentarz od właściciela:
Sprostowanie do filmu: nie jestem szczęśliwy, że wydałem tyle kasy na silnik ale pocieszam się, że mam nowy silnik na 2 letniej gwarancji w cenie wymiany rozrządu z wałem (koszt 35tys.zł w tym aucie), a jak później się rozpadnie to nie wiadomo jak z gwarancją, a tak jest wszystko na fv od ASO.
Problem i tak nie został rozwiązany poniżej historia może ktoś pomoże lub ma jakiś pomysł bo ja już mam dość tego szrota:
Auto kupione na premium selection z gwarancja do końca listopada lub do 170. tys km. Plan był taki żeby sprzedać zanim się rozpadnie :) - w czerwcu auto wystawione na sprzedaż niestety nie zdążył się sprzedać i na koniec miesiąca wybuchła skrzynia biegów zf8hp (niby super dobra - olej wymieniany w ACS przy 120k :) ) przy przebiegu 14900 tys. km. Po miesiącu i wielu pismach ASO - gwarant zgodzili się wymienić bez kosztowo na gwarancji - byłem zdziwiony i szczęśliwy szczególnie po historii z Mercedesem z Global Motors czy Escaladem z M4K.
Auto przed awaria skrzyni słabo chodziło na zimnym i wiedziałem, że to wtryski są ale zapis w Premium Selection o tym że usterki spowodowane słabą jakością paliwa są poza gwarancją, czyli wtryski raczej by odmówili, tak myślałem więc tego wcześniej nie zgłaszałem. No ale po pozytywnym załatwieniu awarii skrzyni biegów postanowiłem pójść za ciosem i dać jeszcze wtryski na gwarancję i wtedy zaczął się cyrk:
1. Aso po miesiącu diagnozy stwierdziło, że silnik jest do wymiany. Pan Adam nie widział zdjęć ale ja tak, wszystkie sześć cylindrów było zardzewiałych w środku wyglądały, jak stara rura wydechowa nigdy czegoś takiego nie widziałem na żadnym filmie w necie z awarii sinika. ASO też nie wiedziało, co było przyczyną.
2. Dostałem propozycję dokładam 37k PLN Brutto i wstawiają silnik (słupek) za 95k netto plus 2 letnia gwarancja, a gwarant (BMW Premium Selection) dokłada do tego interesu 89k netto PLN.
3. Miałem dostęp do całej korespondencji pomiędzy ASO, a gwarantem i wyliczyli wartość auta na około 180 tyś brutto i zgodzili się tylko do tej kwoty naprawiać wliczając w to darmową (Dla mnie) naprawę skrzyni biegów.
4. Był to wrzesień, czyli blisko końca gwarancji mogłem się nie zgodzić i czekać na termin u Adam na naprawę lub szukać gdzieś indziej - jeżeli ASO pokazało mi zdjęcia z mojego silnika to koszt naprawy byłby znacznie większy (sam blok 25k PLN do tego auta) - auto już miało przebieg ponad 149 tys. km plus tak jak Adam powiedział silnik wysokiego ryzyka, lubi to się rozpaść np. panewka, korba. Biorąc to pod uwagę plus koszt wymiany rozrządu z wałem w okolicy 35 tys. PLN postanowiłem, że zdecyduje się na nowy silnik.
5. Po wymianie silnika auto chodziło, źle na zimnym i dalej tak przerywało podczas jazdy zanim się nagrzał. Później było perfekcyjnie. Lekka/minimalna poprawa po wymianie silnika jednak była. Ale ciężko to nazwać naprawą problemu.
6. Auto trafiło do ACS na wymianę 6x wtrysków oraz 1 wymianę oleju po 300 km i poprawa była. Na filmie samochód extra odpalił niestety mi po odebraniu tylko raz tak odpalił przez 2 tygodnie jazdy. Dalej problem występuje na zimnym lekko trzęsie całym autem/nierówno chodzi. Jest znaczna poprawa ale problem dalej występuje więc stwierdziłem, że tyle kasy wrzucone w tego szrota pewnie jeszcze jakaś drobnostka została to zdecydowałem się znów zawitać do ACS.
7. Wymiana zaworków od wtrysków czy coś takiego oraz sondy/sonda lambda już mam dosyć tego gruza więc nawet za bardzo nie dopytywałem o to oraz kolejna wymiana oleju w silniku po 1400 km, czyli motor dobrze dotarty 2 x olej wymieniany przez pierwsze 1700-1800km.
8. Jestem po 2 dniach testów i jestem załamany dalej to samo. Z rana odpalam auto lekko faluje i przy każdym falowaniu szarpie całym autem. Zanim się rozgrzej i się jedzie powoli są takie lekkie szarpnięcia jak Adam wspomina na filmie - nie są takie mocne jak na tym filmie ale możne je odczuć. Po nagrzaniu się trochę auta i przejechaniu koło km wszystko zaczyna pracować perfekcyjnie jak w nowym aucie. Dodam, że auto odpala idealnie i chodzi super przez parę sekund, aż kierownica zjedzie na dół i ustawi się w zapamiętanej pozycji po tym czasie pojawią się szarpnięcia autem i falowanie obrotów. Tak jak wcześniej pisałem, że auto czasami mniej szarpie/faluje czasami więcej, raz po wymianie wtrysków odpalił idealnie bez problemów ale tylko raz może to od pogody? Nie wiem
Już mam dość tego gówna. Jedynie co mi przychodzi do głowy, to że jeden z nowych wtrysków jest wadliwy i nie trzyma parametrów. Ma ktoś jakiś pomysł co to może być?
Najbardziej bym się cieszył jakby ktoś to ukradł albo na parkingu czołgiem po tym przejechał.
Zdzwonimy się jutro, bo mam pewien pomysł 👌
Może problemem nie są wtryski lub inne elementy mechaniczne, a ich sterowanie?
Ewentualnie system oczyszczania spalin. Podepnijcie tester i zlogujcie wszystkie możliwe parametry, coś na pewno jest poza normą w czasie, gdy silnik wibruje.
Miałem w swoim BMW(e90 335d) problem związany z brakiem mocy w zakresie 3k rpm + lub precyzyjniej mówiąc ecu nie pozwalał na załączenie dużego turbo. Dwie osoby po dłuższej diagnostyce poddały się i w końcu auto wylądowało u osoby, która perfekcyjnie ogarnia elektronikę i mechanikę marki bmw. Tutaj również bawarka prawie wygrała, ale... postanowiliśmy finalnie rozpiąć wydech i postawić je na rolki - auto o mało co z nich nie odleciało. Okazało się, że katalizator systemu scr był cały w sadzy i blokował przepływ spalin, przez co ecu słusznie reagowało blokując załączenie dużego turbo, tym samym chroniąc go przed uszkodzeniem....
Moim zdaniem tutaj również usterka jest błaha, tylko trzeba to dobrze zdiagnozować(tym bardziej, że chyba wszystkie najdroższe elementy są już wymienione na nowe
egenerowane)
Powodzenia i czekam(y) na update całej sprawy :)
Ps. Jeśli Pan Adam i ekipa nie rozwiążą problemu to może warto wrzucić temat do @EKG AUTO SERWIS? Chętnie bym zobaczył przebieg analizy tego problemu, jest to szalenie ciekawe:)
może łuszcząca się pompa wtryskowa ? Warto zajrzeć do tego "koszyczka". Nie zazdroszczę problemu z autem. Ale skoro kupiłeś samochód z tak skorodowanymi cylindrami to ktoś przez długi czas musiał tankować ropę z jakimś rozpuszczalnikiem czy czymś agresywnym na stop silnika. Takie moje domysły. Sam miałem F15 i F16. Obie brane nowe w leasing. Jedna jak i druga M50d. Teraz wziąłem 30d w G05. Obie sprzedałem do znajomych, dowiadując się dopiero z tego filmiku że to silniki podwyższonego ryzyka. F15 sprzedałem z przebiegiem 85 tys. km a F16 z 98 tys. km. F15 była z początku produkcji. Obecnie auto ma 190 tys. km a silnik nie otwierany. Ale DPF był wycięty i fizycznie wyczyszczony przez kupującego gdzieś niedawno temu. F16 ma obecnie nadal malutki przebieg. Służy do weekendowych wyjazdów nowego nabywcy. Więc przebieg ma około 108 tys. km. Jak na razie bez problemów. Wydaje mi się że kupiłeś auto które ktoś źle użytkował, bardzo źle. Pozdrawiam i powodzenia.
Z niektórych historii można się pośmiać, ale tu to Ci współczuję właścicielu, wydać tyle forsy i nadal nie działa.
Ta opadająca kierownica może coś zwierać lekko, że silnik dostaje zły odczyt któregoś czujnika. Niech sprawdzą komputerem aktualne parametry w obu pozycjach kierownicy. Historia taka, że na jakimś filmiku warto ją opowiedzieć
Znam osobę która ma takie auto jest pierwszym właścicielem i boi się jechać takim autem na wakacje za granicę😂.
Dlaczego 2x skrzynia biegów na gwarancji wymieniona, słupek silnika 1x, wtryski 1x, DPF 1x. Polecić można jedynie wrogowie zakup takiego pojazdu. A przebieg jeszcze nie przekroczył 130tys km.
To jest jak z wszystkimi nowszymi autami jaki egzemplarz się trafi taki masz. Moj kokega ma egzemplarz z 2014 roku w tej chwili samochód ma 290 000 przebiegu i nie robił w niej absolutnie nic grubego. Ostatnio była wymiana dpf-a ale to też była profilaktyka i to była najgrubsza naprawa w tym aucie nigdy nie było żadnej awarii.
To ześ juz troszku odleciał z fantazją😂
U mnie na liczniku 180 000 (2014). Olej i wszystkie filtry wymieniam co 10.000. Tankuję paliwo tylko na sprawdzonych stacjach. Przy 120 000 wymieniłem dynamicznie olej w skrzyni. Jeżdżę na narty do Włoch i Francji i nigdy mnie auto nie zawiodło. 3 razy natomiast w ramach akcji naprawczej wymieniony EGR.
chyba chodzi ci tylko o bmw
@@lakiluk3945
W moim Q7 jeździłem i był spokój , ostatnia trasa 800km i wróciłem assistancem , przebieg 340tys , olej co 10tysi , auto mega zadbane.Diagnoza urwany wał , pozdrawiam fanów BMW !
Jeżdżę fordem mondeo mk4 1.8 tdci słuchając i oglądając coraz więcej tych filmów stwierdzam że będę nim jeździł aż się rozsypie bo strach kupować coś nowszego , myślę , że coraz więcej ludzi dochodzi do takich wniosków .
Ja nigdy już nie kupię nic że świętej trójcy: BMW, AUDI, Merc.
U mnie historia z X5 xdrive45e z 2021 przy 40 tyś przebiegu auto stanęło akurat po upływie gwarancji. Podobno padła skrzynia, której koszt wymiany ASO wyceniło na ok. 90 000 zł.
Po wielkiej awanturze BMW stwierdziło, że postarają się o naprawę na ich koszt, bo auto prawie nowe i nie chcą stracić renomy. 2 miesiące czekałem na odpowiedź z Niemiec, która w końcu przyszła. Miałem pokryć 10% robocizny co wycenili na niecałe 2 000 zł. Od miesiąca auto jeździ, ale straciłem całkowicie zaufanie do marki a cena samochodu nijak ma się do jego bezawaryjności, bo wcześniej padł kompresor klimatyzacji i jeszcze jakieś drobniejsze awarie na gwarancji.
Dla porównania mam też VW Scirocco 2.0 TSI DSG z 2008 roku, które nigdy mnie nie zawiodło a nakręciło prawie 200 000 km.
Motoryzacja idzie z złym kierunku.
Mam x5 z 2021 na razie 100k przebiegu - i tylko w serwisie drzwi mi porysowali w trakcie mycia. Ale od kilku tysięcy skrzynia chodzi jakby głośniej.
skąd masz na nowe BMW - działacz PO czy jak?
@@krzysztofp7846 z pracy
Zwyczajnie strach kupic takie auto ... Kiedyś to były auta xD
Poszedł bym dalej za ciosem.
Interesuje mnie co się stało ze starym silnikiem.
I tam był znalazł odpowiedź na tą dziwną akcją z wymianą silnika.
Czuwaj ✋
Stary silnik poszedł na złom. Kolega ma firmę w tej branży i odbiera takie silniki z salonów BMW i innych. Potem jego pracownicy rozbierają te silniki. Stal osobno, aluminium osobno, plastiki do kontenera itp. Ode mnie z salonu w zeszły piątek pół tony zabrał.
@@patrykn.5971
A gdzież ty biznesmenie masz ten salon?😂
@@patrykn.5971 tak jest dla nich to złom rozebrać i do utylizacji bo potem mogą być problemy ze ASO sprzedali uszkodzony silnik który był uszkodzony lub dorabiają na boku
@@patrykn.5971 Znając Polaków to silniki sie reanimuje te z ASO też i na sprzedaż ponownie , może w Niemczech tak ale w skorumpowanej Polsce nic sie nie marnuje
@@sprinter3022 Ja się nie spotykam z tym. Bynajmniej w salonach francuskich marek. Regularnie przyjeżdża złomiarz.
Za 220 tys zł to ja jestem przez 5 lat na urlopie w 5 gwiazdkowym hotelu na Filipinach 😀
Inni za 220 koła wolą być u mechaniora 😂😁😁
Na biednego nie trafiło. Nie były to oszczędności całego życia więc nie ma tragedii.
Sposób myślenia..skoro go stać niech płaci. Porazająca myśl. Już widzę Januszy, ktorzy wpisują na fakturze według oceny czy trafiło na biednego cz bogatego.
@@mirasm.573 Przecież to prawda. Zarobiła firma BMW ale czego to czlowiek nie robi z miłości do marki i luksusu. Przepych kosztuje.
Na Filipinach dziewczyny też mają siusiaki jak w tajlandii? 😁
Ludzie myślą, że salony samochodowe zarabiają na sprzedaży samochodów. To jest bzdura, ponieważ to tylko niewielki procent dochodów danego salonu. Natomiast lwią część - 70-80% zarabia się właśnie na serwisie. Dlatego robi się teraz słabe podzespoły, które po 100tyś km (BMW w tym przoduje w segmencie premium) są do wymiany. I tak to się wszystko ładnie kręci.
To jak to jest, że np w CH można otrzymać na BMW rabat 19-21 % - dealer dokłada? Jak to jest, że im większa dziura tym wyższe ceny. Nie mówię o cenniku, ten jest dla profesji typu: lekarz czy prawnik do kredytów CHF... za wszystko zapłaci pacjent.
Co ja mogę powiedzieć? Jeżdzę Lexusem GS 1999r już 7 lat i zero awarii, zero , kiedyś laguna 2 była królową lawet , od kilku lat BMW wiedzie prym w tej kwestii
Lexus do BMW to jak złoto do tombaku, walić to badziewie niemieckie na złom!!! Pozdrowionka i życzę długiej jazdy bez awarii
Dokładnie....BMW nie dorasta do bieżnika Lexusa
@@ukaszel5401 nie poròwnuj samochodòw z dwòch ròżnych światòw. Jeden zaprojektowany pod użytkownika,a drugi pod mechanika. 😄
Laguna w 99 procentach przez pierdołe pt karta start/stop...a bm się po prostu nie daje do jazdy tak defacto 😂a już daleka trasa w nowym BMW 🥶🤢🫣 nie dziękuję
@@ukaszel5401
Średnia wieku kierowców Lexusa 64 lata. Tylko dziady tym jeżdżą.
Nie kupuję się starych trupów tylko nowe!!! 4 lata gwarancji. Nie stać cię to nie kupuj BMW tylko BYDa.
Lexus z bateriami...😂😂😂😂😂😂
BMW - BĘDZIESZ MIAŁ WYDATKI !!!
Ale historia 😯Dzięki Panowie za takie materiały 👌
To jak oni wymienili silnik na nowy a wtryski zostawili stare?
No dobre pytanie. Może się kiedyś dowiemy
@@slowik07 "Nowy silnik" to zapewne "słupek" czyli goły blok z miską i goła głowica bez osprzętu.
@@zb.wo.9073
To już musi być absurd jeśli tak zrobili
@@zb.wo.9073 o kurwa - myslałem ze w takiej cenie to kompletny silnik
Skoki są widoczne na zimnym. Coś definitywnie jest nie halo z jednym z elementów przy obniżonej temperaturze. Problem ewidentnie wydaje się być prądowy. Szersza diagnostyka prądu wtryskiwaczy i wiązek z tym związanych. Jeżeli po wymianie jest jakaś poprawa. Więc tylko ten kierunek byłby jak najbardziej na początek. Oczywiście mniemam że mamy tam do czynienia z wtryskiwaczami piezo ze stosem. Powinniście zacząć używać oscyloskopu typu automotive na co dzień. Daje to bardzo duże korzyści, szczególnie w czasie. Pozdrawiam.
Skoro prądowy to może jak to standardowo zacząć w BMW od alternatora i dobrego akumulatora :)
@@maro2865 ja myślę, że to oczywiste? 😉
Kurna mać im dłużej oglądam ten kanał to tym bardziej uświadamiam się tym że bmw to huj nie samochód.
Od przeszlo 10-15 lat tak jest
Audi chyba jeszcze gorzej, wystarczy pooglądać PiterZróbToSam. Zasadniczo chyba faktycznie jest tak, że albo jeździsz autem typu BMW E3x lub w podobnym roczniku innym albo płaczesz i płacisz tylko po to, by przewieźć swój tyłek z punktu A do B autem, co niby jest nieco świeższe. Pytanie, czy warto...
ponieważ się tak złożyło jeżdżę hondą i sobie bardzo chwalę, a miałem wcześniej e90 2.0b 150km (honda 1.8 robi jak chce to auto pod górkę czy z górki na autostradzie), auto sam osobiście sprowadziłem od niemców i było po jednej właścicielce która robiła wszystko w aso, mogę krótko stwierdzić że to auto specjalnej troski, i tam nie ma typowych usterek bo tam się wszystko psuje, a typowy serwis tych aut to remont który tak zwałby się w innej marce...
@@piotr9158 trafiles po prostu na najgorszy silnik w e90
Chuj piszę się przez "ch". Dbajmy o higienę języka polskiego.
Od grudnia 2020 mam ten sam model u siebie. Przejechane 40000. Zero problemu. Świetne auto. Do 150000 nie dociągnie u mnie. Ale to już następnego nabywcy problem.
1. Premium nie oznacza, że auto będzie bardziej niezawodne i trwałe od klasy popularnej. 60 lat temu tak było, ale wtedy była tylko jedna taka marka. Premium oznacza, że będzie bardziej komfortowo, nowocześnie, bogato, ładnie.
2. ASO jest nastawione na jak najdroższe naprawy, szczególnie jeśli płaci ubezpieczyciel. Dlatego wmawiają wymienianie co się da. ASO BMW w ogóle nie naprawia silników ani skrzyń, gdy cokolwiek się zepsuje tylko wymiana. Nie wiem jak w innych markach.
3. Nowy silnik to jest sam słupek, nic więcej. Żadnego osprzętu, żadnych wtryskiwaczy itp. Tak samo jest w innych markach.
4. Jeśli faktycznie była korozja na cylindrach to prawdopodobnie silnik ciągnał płyn chłodniczy np. z EGR.
5. Narzekacie na BMW a wszystkie pozostałe marki są ani lepsze ani gorsze, choćby dlatego, że są wyłącznie składaczami części od tych samych poddostawców. Nawet blachy często są poddostawców zewnętrznych.
6. Bardziej niezawodne są samochody proste w konstrukcji, gdzie jest mniej rzeczy do popsucia np. Palio, Swift, Duster. Ale takich aut jest coraz mniej i wielu osobom szkoda życia na jeżdżenie czymś takim.
Atrakcyjna żona także jest droga w utrzymaniu, kapryśna, budzi zainteresowanie amatorów cudzej własności itd. No to sobie weźcie grubego babona i kupcie Dacię na gaźniku.
Toyota hybryda nie jest to prosta konstrukcja ja mam 250 tyś km nic. Kolega 400 tyś nic inny rekordzistą 700 tyś i nic. Napęd 1.8 hybryda niezawodny. 2.5 hybryda Camry i Rav 4 bez problemu. Niemiecka motoryzacja to drogi szmelc!
Atrakcyjna żona i atrakcyjny samochód to kąsek dla miernot zależnych od opinii otoczenia. Niewolnicy wizerunku.
Odechciewa sie mieć bmw w tych czasach
Legendarna jakość BMW🤣premium pełnom gembom😁ale niektórzy to są masochiści😂Dzięki za kolejne filmidło🤗
Wskazane nabyć , nówkę , a będzie cacy na kilka ładnych lat .Poz Mi@@@nc. 🍻
po prostu nie każdego stać i stąd taki ból D jak w Twoim komentarzu :)
pozdrawiam serdecznie całą ekipę, u p Adama servisowałem swoją e39 ponad 12lat temu... teraz mam w garażu coś zupełnie innego Acura i Subaru, ale dla fanów marki mogę się pochwalić, że swoją przygodę z marką BMW kończyłem kilka lat temu f10 550i fajne auto dla mnie bezawaryjne, choć wiem, że to był silnik wysokiego ryzyka. dałem suba i lajka :)
Ceny dzisiejszych napraw to jak ceny nowych aut 25lat temu. Nowy focus kosztował wtedy 45k 🙂 pozdrowienia dla całej ekipy ACS!
Poczekaj jak wejdą elektryki zobaczysz co to ceny napraw 😂😂😂
elektryka o przemyślanej konstrukcji bardzo łatwo ogarnąć @@6uznmnzfkkhklo719
Zobacz ile zarabiałeś 25 lat temu, a ile zarabiasz teraz
W tym przypadku za 220tyś można kupić nową bmw serii 3 i to nie golasa..
@@6uznmnzfkkhklo719 Tam nie ma czego naprawiać :D tylko wymiana baterii :D
Cale szczęście wyleczyłem sie z Niemieckiej motoryzacji teraz kupilem Lexusa może i auto nie wywołuje takich emocji ale po poprzedniku i kosztach naprawy to bardzo sie cieszę
mam ten sam silnik tylko 40d. Jedna turbina mniej. Samochód ma teraz 245tys przebiegu. Nie ruszany rozrząd, turbiny ani skrzynia. I powiem szczerze nic nie słychać i nic się nie dzieje. Teraz jest po wymianie chłodniczki egr razem z zaworem. Ale co chciałem nadmienić. Olej zmieniany jest poza ASO co około 10tyś km. Olej liqui molly i dodatkowo ceratec. Skrzynia olej zmieniany co 60 tys. Paliwo tylko BP ultimate. I co mam myśleć o Aso.
Ja tak samo, z tą różnicą że zapodaje olej Millers całkowity syntetyk, a przy wymianie dolewam flaszkę preparatu Forte oraz flaszkę nafty świetlnej żeby rozcieńczyć stary olej do zrzutu.
Możesz i zmieniać co 5 tys km,te silniki mają wady fabryczne i wały wyginaja się w banany,pompa CR mieli sie,to nie silnik M57.Znajomy ma serię 7,dokładnie 740d 306KM i przy przebiegu 170k oryginalnym zatarł sie silnik.Kupil nowy za 30k,zresztą popatrz na allegro ile tych nowek jest w obiegu.Jesli 3.0d to tylko M57,resztę ścierwa z oznaczeniem N czy B ,tylko jako nowe i do 100k przebiegu.
@@maciejkeska543 wiem, że te silniki mają swoje wady. Nie mniej jednak mój się uchował do tego przebiegu bez problemu. Może pomogło też to, że 80-90 procent zrobił po autostradzie. Mam ochotę zrobić rozrząd profilaktycznie ale i tak będę zmieniał więc to zostawię już nowemu właścicielowi.
@@maciejkeska543 w 40d wałki nie wytrzymują momentu obrotowego. Dlatego przy remoncie proponuje się wymianę na te z wersji 50d. Problemu z wałkiem rozrządu nie ma w 30d i 50d. Pompa CR łuszczy te "złotko". Ale to od jakości paliwa i starości. Jak tankujesz dobrą wachę to problemów z tym mieć nie będziesz spokojnie do przebiegów rzędu 250-350 tys. km.
Skad bierzesz ten olej, ze twierdzisz, ze to pelen syntetyk?
Turbinka od peruna, współczuje ci. To jeden z największych partaczy z jakimi miałem do czynienia.
Każdy ma inne doświadczenia.
Odnośnie korekcji wtrysków, Rob z Tune-Up na swoim kanale Autoholicy kiedyś dobrze wytłumaczył dlaczego nie ma się co sugerować odczytami i tylko fizyczne sprawdzenie dawek i rozpylenia ma sens.
Nieźle jajca. Stado januszy dramat. Psuja rynek tacy ludzie. Sprawa do sądu. Fajnie ze odkrywacie takie kwestie.
niezłe jaja z tymi nowymi beemkami..😱😱😱
serwis też widać fachowa robota..🥴🥴🥴
acs jak zawsze mega podejście do tematu i profesjonalizm..💪🏻💪🏻💪🏻
pozdrawiam kuncików..👍🏻👍🏻👍🏻
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪💪
Chyba 3.0 w mercu wytrzymalszy
Jaka nowa? To jest f15 produkowana do 2018
😊 ,,Kto bogatemu zabroni,, 😊najważniejsze że Pan kierowca właściciel X5 jest zadowolony😊🎉
Wszyscy co kiedyś mieli bmw wiedzą że tego się nie kupuje
A co się kupuje ?
@@Marek16v dacia Logan
Wymienili silnik na nowy. A problem ten sam jest na nowym silniku stare wtryski przełożyli i osprzęt silnika
Miałem Octavię z wymienionym silnikiem przy ok. 180 tys. i cały osprzęt był przekładany, co uważam za bzdurę.
standardowa procedura
Kto bogatemu zabroni hehe polecam bmw😊
Coobcio by zawiózł wtryski do "Jezuska od wtrysków" i by mu te wtryski sprawdził😁
Jezusek robi tylko benzynowe wtryski 😉
mi ostatnio padły wtryski do lpg w daczji i musiałem beknąć przeszło 2 stówy i a i nowy filr do gazu kolejne 10 zł a wymiana szybka max pół godziny ale teraz znowu bedzie spokuj na 150 -200 tyś km. silnik to k4m na żeliwnym bloku.
Marka BMW kojarzy mi się z jednorazowym grilem z promocji w Biedrze
Nowy silnik wstawili, ale wtryski pewnie przełożyli ze starego i ktoś z aso się cieszy z nowych wtrysków, albo ma okazyjnie na sprzedaż za pół ceny... ;)
Wymienić silnik to się rozumie że goły słupek bez osprzętu, wszystko zostaje to co było.. Cewki, wtryski itd ewentualnie może świece nowe dali 😅
@@pawe7695silnik w Aso to goły słupek. Bez osprzętu. Zresztą wszędzie tak jest.
@@Umroczkowski1990w grupie VAG przychodzi silnik z osprzętem
@@Tapir18 Skąd ty masz takie info?
@@Umroczkowski1990 no niestety VW T6 TDI lubi zatrzeć silnik
Pomijając fakt błędnej diagnozy ASO (może faktycznie coś złego w silniku się stało ale to wiedzą tylko oni) to jest śmiech na sali żeby w aucie z przebiegiem 150kkm trzeba było robić wtryski za łącznie pewnie 20k zł wliczając materiały drobne, robociznę i części.
Co do wtrysków to nie wiadomo czy ktoś kiedyś nie zatankował benzyny albo jakiejś chrzczonej ropy albo często jeździł na rezerwie
Jakość polskiego paliwa
ASO nie ma ubezpieczenia od napraw do 150 tys. km. max to 120 tys i 4 lata.
@@arturcyman9388ja ci radzę. Nie kupuj bron cie Boże polskiego paliwa jedż kup sobie niemieckie
@@structuresoftwere9363 tak, pojadę z Warszawy za niemiecką granicę żeby zatankować - bardzo dobra rada wuju, jeszcze jakieś?
Jestem zdziwiony że nowy silnik może pracować na zużytych wtryskiwaczach, pompie wtryskowej według producenta. Jedyną mam styczność z grupą Renault i tam goły słupek to silnik z kompletnym układem wtryskowym. A co do racji wymiany silnika można gdybać bo nie ma sie pewnośći że cylindry były sprawne, lub może była wymiana na łapu capu. To wie tylko serwis.
Tak samo jest w grupie VAG. Nowy silnik jest zawsze z nowymi wtryskami itp. Co więcej są one niedokręcone, z zawieszkami z informacją, że trzeba to zrobić samemu.
Sam kupowałem silnik Volvo (wg internetów pancerny, a w rzeczywistości nagminnie pękają cylindry) i z osprzętu była wyłącznie pompa wtryskowa. Jakby w komplecie był osprzęt to byście narzekali, że go zbędnie wciskają żeby dodatkowo zarobić. Chcesz np. wtryski to sobie kup, wolny wybór.
Który silnik Volvo? Przy jakim przebiegu padł?
@@nomad5176 2l diesel VEA, ok. 110 kkm.
Olej co 10 tys i silnik do wymiany po 150 tyś. Zaplacic 220 tyś i nie usunoc usterki i byc zadowolonym, BMW to stan umyslu 😂
Nie ma to 150 tys. km.
To 6 letnie auto ... wątpię w jakieś gwarancje nawet ubezpieczenie jest do 120 tys km.
Tak tylko nie powiedział od kiedy ma go obecny właściciel, bo może od 130tyś więc te 2 wymiany oleju nic nie zmieniły w silniku, skoro poprzedni właściciel wymieniał co 30tyś.
Na gwarancji jak było auto to wymiana co 30k a jak mineła czyli ponad 100k co 10 k , dodam auto było po gwarancji już zajechane
Nikt tu nie zapłacił 220 tysięcy, masz problemy z rozumieniem po polsku.
Miałem X4. Zalecenia podczas serwisu olej co 30k. Skrzynia nie dotykamy. Po gwarancji informacja, ze warto zmienić olej w skrzyni bo producent zaleca co 60k, ale BMW nie zaleca w ogóle. Nie dziwie się, że po flocie później ktoś kupi taki pojazd co ma najechane niespełna 140k a problemów będzie sporo :( Ja finalnie zmieniłem ten olej i było wszystko ok. Niemniej serwis (poza aso) powiedział, że gdyby auto miało 180k to by już nie zalecali wymiany oleju w skrzyni ....
Skoro ASO wstawiło nowy silnik to czy wtryski były też nowe? I wymienialiście wtryski z silnika z przebiegiem tylko kilkuset kilometrów ?
Gdzie tam nowe - przełożyli cały osprzet stary . Dali nowy goły blok silnika
A tam nic nie zrobili, lewe faktury i tyle.
Właśnie kupiłem 5 serie z premium selection ale w Holandii, w przyszłym tygdniu odbieram. Muszę dopytać dilera na jaką maksymalna kwotę mogą naprawiać samochody pod tą gwarancją. Ciekawi mnie czy jest jakaś różnica miedzy Bmw Polska a Bmw Nederland.
Niezależnie od kwoty przy BMW może być mało $$$
M50d można kupić taniej razem z samochodem i małym przebiegiem.
BMW to stan umysłu. Marki i klientów.
Czasem już sie teraz termostatu nie opłaca wymieniać tylko silnikiem nowym wjechać xd
Dzien dobry 😊 chorenfalne pieniadze 😮
Nic tylko się cieszyć z nowej skrzyni biegów, silnika😄. Przez kilka lat będzie radość z jazdy😉
ta , za dwa lata albo jeszcze w tym roku się zjebie...
@@tomaszbaron5654 Wtedy Panowie z ACS naprawią a klient będzie zadowolony.
@@krzysztof8522 jak najbardziej ;) też im chyba moją kochaną Z3 oddam w przyszłym roku na gruntowny przeglad i remoncik
to tylko goły słupek, reszta ze starego, więc zaraz czas na turbiny :P
Fajnie że tego gościa wozisz
Pytanie czy ten silnik jest wymieniony czy tylko faktura zaplacona ...
No za te pieniądze stawia się dom technika poszła wysoko najważniejsze że jest wesoło
Kosmos ceny 😮 masakra jakaś 😮no ale płacimy za luksus 😂 tragikomedia 😂 i okazyje się te wszystkie gwarancje to fajnie na papierze wyglądają 😂 dobrze że gość ma kasę 😂
Ja bym sie cieszył z tego z mam nowy silnik i skrzynię za ułamek ceny. Do tego 2 lata gwarancji w ASO na wymienione podzespoły. Wymieniać teraz olej na dotarciu i co 10k i ma działać. Wtryskiwacze dostępne poza ASO w dużych firmach zajamujacych się układami wtryskowymi i ceny tez normalne. właściciel x6 m50d f16 :)
Dokładnie wtryskiwacze Boscha można kupić za połowę ceny tych z ASO. Cały ten huczny tytuł opiera się na nieudaczności serwisu ten samochód wcale nie potrzebował tych napraw więc nie ma co siać zamentu. Wiadomo walczymy o rozgłos i subskrypcję ale róbmy to rozsądnie nie powielając głupot. ASO to wymieniacze nic więcej nie robią tego na swój koszt więc nawet się nie zastanawiają. Tak naprawdę ten samochód powinien mieć wtryski kupione bezpośrednio od Boscha za 9000 zł nie z ASO za 17000 i byłaby to cała naprawa.
@@lakiluk3945 i po wymianie wtrysków znikłaby rdza z gładzi cylindrów? Co ty gadasz człowieku?
@@GregorWROC nie ma możliwości żeby auto które jeździ miało zardzewiałe cylindry. Przecież to kompletna bzdura Adam też to delikatnie sugeruję ale nie chcę wchodzić w kompetencje ASO. Nie masz wiedzy technicznej więc nie podważaj mojego zdania.
@@lakiluk3945 widzę że sam wiesz jaką kto ma wiedzę techniy. Pewnie ze szklanej kuli też wyczytałeś jak często właściciel odpalał auto. Weź już się nie ośmieszaj.
PS. Nie było mowy też w którym miejscu była ta rdza. Równie dobrze mogła być na samej górze od wody w paliwie lub przedostawał się płyn Chłodniczy.
@@GregorWROC z mechaniką w BMW mam bardzo wiele do czynienia na codzień nie chce mi się już komentować twoich postów. Pogadaj z ludźmi ile musi stać samochód i w jakich warunkach żeby zardzewiały cylindry zwłaszcza te pokryte tak jak w BMW. ASO plecie bzdury zresztą jest to u nich nagminne zrobili bezsensowne co też jest u nich normalne. Już nieraz na gwarancji wymienili mi pół auta aż w końcu ostatecznie wymienili jakąś pierdołę która była przyczyną.
Woda podobno występuje w każdym paliwie, bo inaczej ów paliwo nie zapaliłoby się... Oczywiście nie jest jej 50% w litrze. Oglądałem dokument o wodzie i tam właśnie usłyszałem. W każdym paliwie, i od zawsze.
BTW korozja silnika i wymiana, bo skąd wezmą lepszą sztukę na swapa etc...? Wałek jak się patrzy, a właściciel się cieszy, bo zasponsorował komuś motor.
Każdy film utwierdza mnie w fakcie, że nigdy nie kupię bmw. Tym bardziej nowego 😅
Na nowego masz gwarancję, gorzej właśnie z tymi starymi..
@@robert3928 Jak zjebie ci się silnik to zazwyczaj nie uznają gwarancji i kończysz ze szrotem za pół bańki, który traci setki tysięcy na wartości w miesiące, nie bądź naiwny.
@@bapr3887 Nie słyszałem nigdy żeby komuś padł silnik na gwarancji i tego nie uznali, nie wiem skąd masz takie informacje..
@@robert3928 Znajomemu w 2007 roku padł tłok w nowej Q7 3.0 tdi za 90 tysięcy Euro. Powiedzieli, że to przez słabe paliwo - nara.
25 koła w plecy i naprawił.
@@bapr3887 to było prawie 20 lat temu może były inne standardy, do tego podajesz cene w E, więc wnioskuję że to nie było w PL? obecnie nie słyszałem żeby ktoś miał jakieś problemy z naprawą gwarancyjną, chociaż nie wykluczam że pojedyncze przypadki się zdarzają, ale raczej nie jest to powszechna praktyka.
Ja też byłym zadowolony. Auto jeszcze pojeździ 10 lat.
Nie każdego stać być durniem😊
Ciebie stać
Co do temperatury, to taka ciekawostka. Miałem dwa BMW i trzy Mercedesy i w BMW długo było zimno, ale temperatura na silniku rosła szybciej, w Mercedesach silnik nagrzewał się wolniej, ale temperatura w środku rosła szybciej.
To jest naprawa typu - Wisienka na torcie. Klient zmienił już wszystko poza tym co zepsute. Warsztat stawia tylko ta Wisienkę :)
Ja mam Volvo V70 1gen 2.4benzyna z LPG na blacie 400tyś km i lata byłem kiedyś fanem i posiadaczem wielu modeli BMW nawet moje dzieci mają po jednej ale jak w emce trzeba panewki wymieniać to ja ryczę że śmiechu.Badziewie wolę Volvo lub Saab gdzie bez zakucia silnika wyciska się więcej mocy.Jestem mechanikiem i oboje wiemy o czym mówię.
A telefon masz taki z tarczą i kablem? Słusznie dziadku, nigdy nie gubi zasięgu, nie ma żadnego akumulatora, nigdy się nie zepsuje.
Te nowe samochody po okresie leasingu,gwarancji będą poprostu dawcami części i tyle🤷🏻♂️
Napewno nie będą dawcami silników i skrzyń
Fajne te beemki, kiedyś na poleczki się jedna spaliła.
Dawne czasy, kiedy jeszcze nikt nie wiedział, że to wina chłodniczek EGR.
Tak czułem,że to Pan u Pawła.
W tej sytuacji gdy poszedł nowy silnik i i skrzynia, aż się prosi o nowe wtryski, szkoda tylko że nie ma dostępnych ich pod nr. boscha zawsze było by połowę taniej. Teraz czas na turbinki 😂
Łatwo przyszło jeszcze lepiej poszło i tego się Trzymajmy pozdro🎉
Piękny absurd z tymi cenami za części 😮
Wszystko przesadzone
Co w nowym silniku wymienialiście wtryski ???
A niektórzy jeszcze nadal myślą że bmw to marka premium 😂😂😂😂😂
Oczywiście, że premium. To jest absolutnie premium, ale cena też jest premium.
@@maciejkisser2082 konkurencja takich dużych problemów nie ma
@@kamilr3511 też serwis i części kosztują multum
@@maciejkisser2082premium w dymaniu klienta 😂
@@luxor1289 klient o ile mi wiadomo sam wybiera, gdyby nie kupował aut marki BMW to marka by upadła. Normalne prawo rynku
Reasumując używane, kilkuletnie beemki są samochodami wysokiego ryzyka. Osoby, które decydują się na nabycie nowego BMW (najczęściej leasing) dysponują odpowiednimi środkami by te pierwsze kilka lat owe auta utrzymywać, po tym okresie te auta niedość, że tracą na wartości to zaczynają być obiektem zainteresowania innej, często niższej grupy społecznej, która to nie jest przygotowana na tak wysokie wydatki. Wydaje się, że dla osoby kochającej BMW z poza klasy średniej, ostatnim wartym uwagi modelem jest 5tka E60 z pierwszych lat produkcji z tym M54B30 pod maską.. masakra
Tak ale zakup nowego to też 2 lata największej utraty wartości.
W pierwszym roku pewnie z 100 tys PLN traci to auto na wartości.
Kogo stać ,, kupi nowe bo stary model to obciach.
Serwisować to .... oj może sie okazać ze nikt wiedzy nie ma poza ASO. Producent od 10 lat bardzo pilnuje by wiedza serwisowa nie wyciekła poza SWOICH. A błąd w obsłudze łato popełnić - to też im na rękę jest.
Zapuszczone e60 " a to spory procent rynku " też mogą portfel kowalskiego z klasy "średniej" nadwyrężyć...
Premium rządzi się swoimi prawami...
I stety-niestety w kwestii kosztów do samego zezłomowania premium pozostaje...
Mam e60 , salon polska ... po dwóch biznesmenach...😂😂😂
Chyba wolał bym teslę od tej legendarnej konstrukcji
Ja mam i przez 8 lat lub 192k km silnik i bateria na gwarancji. Można spać spokojnie 😊
@@GRASSIK1980 Potem sprzedasz i niech się inni martwią.
Korozja na gładziach cylindrowych powstaje podczas utopienia silnika . Ale w takim wypadku ASO chyba by nie wymieniło silnika
Według mnie Aso to WYMIENIACZE a nie naprawiacze . Ale z dwojga złego jest na plus moze kolejne 150 tyś przejechać
No ameryk odkryłeś, że aso wymienia a nie bawi się w naprawy. Mają instrukcję serwisową i robią według niej, tam nikt nie będzie bawił się w naprawy, ma być zrobione szybko i już bo następny czeka.
To nie prl żeby naprawiać, przecież oni tez nie naprawiali tych wtrysków tylko je wymienili. To samo mogło zrobić aso. I pewne by zrobiło w następnej kolejności.
@@robert3928 Wymienieniaczrem może być każdy
@@JJ-dd3zpa Kunc nie jest wymieniaczem? 🤔
W mojej F10 M550D był podobny problem gdy auto długo stało na zimnym ale bardzo delikatny i przez kilkanaście sekund. Wadliwa była jedna z sond na dpf-ie. Po wymianie 1700zł w ASO BMW temat zamknięty.
Wymienili silnik na nowy a wtryski zamontowali "stare"? 🤦
Sam jestem na etapie wyboru konkretnego modelu samochodu do zakupu. Jednym z jest BMW G11/12 przedlift. I im więcej szukam, pytam tym coraz mocniej się przekonuje do tego że jest to zwyczajnie w najlepszym wypadku średni pomysł. Silniki w BMW niegdyś pancerne, idioto odporne. Dzisiaj jak z plasteliny. W A8 D4 polift czy W222 nie ma tego problemu. BMW nigdy nie miałem, obecnie jeżdżę A8 D3. W Audi wiem co mnie może zaskoczyć. Jakiś czas temu trafiłem na historię właściciela BMW F01, który w 3 lata miał 3 silniki. 750D. Wszystko robione w ASO w Rzeszowie. Jeśli chodzi o design BMW G11/12 to jest dla mnie wprost idealny, ten po lifcie nawet bardziej mi się podoba. Środek bez tabletów dotykowych na pół deski rozdzielczej, a z fizycznymi przyciskami. No ideał normalnie. Z tego powodu odpada D5. Niestety. Im bliżej decyzji na zasadzie "tak, szukam konkretnie takiego samochodu" tym częściej dochodzę do wniosku, że w BMW trzeba włożyć silnik z Mercedesa lub Fiata aby to działało dobrze.
Ja się już wyleczyłem z BMW, chore ceny i jakoś marna. Wiele osób wymienia olej co 10tys. km i silniki do wymiany, poważne awarie itd.
Nowy silnik z uszkodzynymi wtryskami? Może ASO zrobiło wałek i nie wymieniło silnika.
wymienili silnik i wstawili stare wtryski. osprzęt został
Toyota camry,wgniotka w zderzaku przednim od chaka,wymiana zderzaka , wiązka czujników koszt w ASO 23 tys.
Ostatnio w Lexusie RX miałem małą obcierkę 1 m wgłębienia 7 na 7 cm rysy .Diagnoza z AC wymiana całych drzwi koszt 23 tys zł .... Kurtyna nawet nie chcę myśleć jakby wymienili lampy ,szyby drzwi podejrzewam szkoda całkowita :)
Nie wiedzialem ze w ASO i ze mevhanikom trzeba sugerowac co trzeba ztibic 👀
Niektórzy klienci nawet tłumaczą jak coś naprawić, bo widzieli w internecie 👌
Dziekuje bardzo za takie luksusy. Smialem sie z dacii ale pana filmiki wyleczyly mnie z bmw. Wystawiam swoje e60 do sprzedania. Wole kupic dacie albo starego zadbanego lanosa lub passata b5 i spac spokojnie a naprawy robic za pare zlotych.
Ja napiszę tak: kiedy oglądam Wasze filmy (bo lubię, bo dowiaduje się sporo nowego) to za każdym razem cieszę się, że sprzedałem kilka lat temu swoją E39 😁
BMW fajne furki 👌,
Do jazdy są super ale jeśli chodzi o trwałość to mam wrażenie że to jest taki chłam że nawet francuzy i alfy się mniej psują od BMW.
Mam tak samo z E60
Akurat e39 trwałe auto
@@gregbelial4613 trwałe nie znaczy ze tanie w utrzymaniu 🙃.
Nie dla „psa” kiełbasa, nie ma co owijać w bawełnę 😁
to nie masz sie co cieszyć bo e39 to jeszcze najmniej kłopotliwy albo wcale w porównaniu z nowymi bmkami.e 39 jeszcze pojezdziłbyś dłużej niż jaką kolwiek nową.A ceny benzynowych e39 wyzsze niż tych z seri f...
Najwazniejsze ze BMW👍
Ja nie wiem co wy widzicie w tych niemieckich samochodach? To chyba taki kompleks z przeszłości widzę to po mich rodzicach tylko niemieckie auto . Mój ojciec ciągle naprawia to BMW ma 150km i ciągle się psuje . Ja kupiłem Toyota Sienna i zrobiłem już 400tys km
Moja toyota wywaliła uszczelkę pod głowicą 5000 po gwarancji
Znajomy ma podobna historie tylko że z Mercedesem S klasa silnik V8 rok produkcji 2017 r. W silniku na rozgrzanym słychać klepanie trochę jakby wyrobiony Vanos w BMW. Pojechał do serwisu, serwis nie był w stanie powiedzieć mu co jest przyczyną klepania ale powiedzieli również że do wymiany jest cały silnik. Wiadomo tak najłatwiej wymienić silnik teoretycznie usterka powinna minąć z tym że w tym przypadku auto nie jest na gwarancji i koszty musi ponieść właściciel całkowicie
Co więcej tam serwis również powołał się na to że w filtrze oleju Są opiłki metalu więc tak czy siak silnik jest do wymiany ale dalej nikt nie wie co jest przyczyną klepania
Taa mi w C klasie też coś klepało już myślałem ze to skrzynia biegów pada bo terkotało po wrzuceniu D lub R. W ASO nie wiedzieli co to proponowali auto zastepcze i kilka dni w serwisie na diagnostyke. W końcu znalażłem przyczynę luźne przewody z tworzywa obijały się o grodź w komorze slinika i problem rozwiązałem trytytkaą.
Jak tak dalej będziesz nagrywać to BMW weźmie się za Ciebie😂 sam ogladam praktycznie od początku i przez to jestem piątym kołkiem za kierownica 😂
wczoraj byłem w ASO ze swoim bmw (skromne 150kkm), a przede mną był gościu co wykręcił 480 tyś w swojej beemce na oryginalnym silniku.
Zerem chciałeś powiedzieć
a sprawdzaliscie cisnienie oleju na biegu jałowym? one tez maja z tym problem
Witam, prawdopodobnie juz niedługo będę waszym klientem więc na wstępie mam pytanie o bmw x4 2022 2.0 190 km, czy w tych modelach również pojawia się problem wiązki elektrycznej i cieknącym paliwem?\
Tak bo to silnik o kodzie b47 2.0 diesel 190km
@@krzysztofpakua9867a co sadzisz o silniku w nowym 430 i ( 6 cylindrów ,245 km ) ?
Kiedyś usłyszałem takie powiedzenie BMW "Będziesz miał wydatki" śmiałem się kupując moje BMW, nowiutkie salonowe (: gdy sobie je przypomnialem, jakie wydatki ..... jest "przyjemnosc z jazdy" przeciez jak moze sie popsuc tak doskonale auto .... ale bedac przezornym z czasow kiedy jezdzilem "nowymi" vw zawsze kupowalem rozszerzona do 5 lat gwrancje, mowie a, kosztowala raptem cos ok 3-4 tysiecy mowie, co tam, na wszelki wypadek. No i przydala sie , zarobila na siebie po 10kroć ...... jednak to powiedzenie nie ukuło się z niczego ....
A ja kupowałem używanego mecedesa, którego gwarancja donbiegła końca jaies 3 miesiące było i pan z serwisu proponawał wydanie ponad 3 tysięcy na przedłużenie. Po namyśle zrezygnowałem. Mienęły 4 lata nic się nie stało za te pieniądze robiłem serwisy olejowe leję taniego Shella 0W40 i nie cuduję za jakimiś ceratcami itp. specyfikami.
I zawsze śmieszą mądrości typu "jak będziesz dbał to będzie niezawodny". Rzeczywistość jest inna, możesz dbać, a przyjdzie zapłacić Ci za naprawę ćwierć miliona złotych. Dajcie ludzie spokój z tą "niezawodnością" we współczesnej motoryzacji.
Przecież wtryski były do wymiany ale skoro była gwarancja skroili za silnik.
@@jarekr9884 nic nie skroili - silnik i skrzynia wymienione na gwarancji. Zapłacił za wtryski jakieś i jakieś 37 koła przewijałem to nie wiem dokładnie ale żadne 220
Najważniejsze że klient jest zadowolony 😅
TAKIE CZASY.....koszenia frajerów na wszystkim....
Max 5 lat się takie auta trzyma ,,, a to jest starsze.
@@krzysztofczaraj170 dokładnie - takie auta mają sens w momencie zakupu pierwszego właściciela i odliczeniach VATU. Po 5 latach dla pierwszego właściciela jest już to złom ( brak możliwości amortyzacji ) i się takie auto sprzedaje lub oddaje do ASO.
Korekta, czyli to jak komputer silnika przyspiesza lub opóźnia dany wtrysk poprzez zmianę czasu trwania wtrysku pokazuje odchyłki między wtryskami. Czyli jeżeli wszystkie wtryski pracują tyle samo przebiegu od nowości, wykonały tyle samo cykli wtrysku i są identycznie zużyte, to odchyłki będą również identyczne. Niezależnie od tego, czy wszystkie wtryski równo leją czy może wszystkie wtryski są równo przytkane i nie podają właściwej ilości paliwa, bo mogą uszkodzić się w te dwa sposoby. I w takim przypadku nie da się zdiagnozować czy i który wtrysk lub wtryski są uszkodzone. Diagnozowanie po korektach można przeprowadzić dopiero w momencie, gdy jeden wtrysk nie domaga. Wtedy jego odchyłka będzie znacząca w jedną stronę natomiast odchyłki wszystkich innych wtrysków powinny dać w drugą stronę w sumie tyle samo co wartość tego uszkodzonego. Po wymianie na nowy wtrysk, korekta tego nowego jest dla nas wyznacznikiem i do tej korekty odnosimy korekty pozostałych. Przy założeniu, że reszta silnika jest sprawna oraz przy założeniu że to bosch, bo jak delphi to już się mogą dziać cuda nie do uwierzenia.
Korekta nie musi wynikać ze zużycia lub uszkodzenia danego wtrysku ale z ogólnie mniejszej mocy produkowanej na tym cylindrze np. wskutek zużycia pierścienia. Ponadto małe jest prawdopodobieństwo że gdy silnik źle pracuje to wskutek równomiernego zużycia wszystkich 6 wyryskiwaczy. Nawet jeśli żaden nie jest uszkodzony to zużycie będzie jakoś nierównomierne.
Przecież napisałem, że przy założeniu, że reszta silnika pracuje poprawnie. Tyle, że gdy wtryski nie podają poprawnej dawki to od spodu głowicy, przy zaworach zbiera się nagar. Wszyscy myślą, że na tłoku albo na cylindrach. Nie, zbiera się nagar w okolicy zaworów. W zależności od ilości tego nagaru zmienia się też minimalnie pojemność i powierzchnia pracy mieszanki. Staje się bardziej nierównomierna, dlatego wiele razy po wymianie wtrysków lub jednego wtrysku da się zaobserwować chwilową nierównomierną pracę, stukanie, dymienie itd do czasu, gdy poprawna mieszanka wyczyści głowicę z nagaru. Nierównomierne zużycie wtrysków, tak naturalnie ale zmienią ci się korekty z 0.3 na 0.8 a po tym nie jesteś w stanie stwierdzić który padł.@@mirkomz
Dziękuję za wasze filmy bo co odcinek to uważam ze BMW i wszystkie marki Premium to gówno do kwadratu na obecne czasy 👍
Jeśli to jest usprawiedliwienie przed zakupem auta premium to takie pospolite. Silniki 50d lubią się psuć i to tyle. Można wybrać inną wersje silnikową :)
Wtryski do hopla 1,6 Cdti też są po 2100zł/szt. Co jest 2880 zł za wytrysk do be em we, bo BMW to było przy E53, etc.
Tzw PREMIUM od dawna ma już tylko jednen cel - dymanie bogatych klientów. I tylko po to są tworzone te samochody