Moje nawyki dla zdrowia psychicznego: - po ciężkim dniu w pracy robię coś miłego dla siebie lub proszę męża o odprężający masaż - nie zasypiam w nerwach np. pokłócona z mężem - wszystko musimy wyjaśnić przed snem - gdy czuje się przebodźcowana idę SAMA do "przyrody" czyli do parku, lasu w miejsce gdzie nie ma za dużo ludzi, ale jest dużo natury - kazdego dnia potrzebuje przytulenia i jeśli czuje, że mam za mało dotyku to komunikuje to mężowi (jeśli nie ma go w poblizu wtedy głaskam królika :D) - jeśli aktualnie jestem w stresującej sytuacj, a nie mogę zastosować powyższych kroków robię minimum, które jestem w stanie uzyskać w danej chwili np. piję ciepłą herbatę, która działa na mnie kojąco
Ostatnio właśnie próbuje walczyć ze swoimi szkodliwymi nawykami. Takiego wewnętrznego krytyka prawie zawsze miałem, co chciałem coś nowego spróbować to po chwili uznawałem, że to nie ma sensu, bo i tak nie dam rady. Rodzice nie pomagali w tym wyręczając mnie we wszystkim, bo przecież ja zrobię źle. Dopiero od niedawna zaczynam nabierać większej pewności siebie, doszkalam się i będę próbował zmienić pracę, bo zdałem sobie sprawę, że się nie rozwijam i stoję w miejscu. Do tego staram się ograniczać do minimum bezsensowne przeglądanie internetu, bo pewnie przez to mam problem ze skoncentrowaniem się na jednej rzeczy, bo mózg przyzwyczajony jest co chwilę do zmiany na coś nowego, z tym jeszcze niestety mam problem, ale się udało wyeliminować korzystanie z telefonu czy komputera na godzinę przed snem i po przebudzeniu. A co myślę najważniejsze kilka miesięcy temu całkowicie zrezygnowałem z porno, bo trochę zgłębiłem temat i przeraziłem się jaki negatywny wpływ to ma na mózg. I po tym wszystkim czuję, że idzie mi coraz lepiej, jeszcze czasami mam problemy z motywacją, ale mam nadzieję, że mózg się przestawi na dobre tory :)
Zgadzam się że wszystkim, zapanowanie nad codziennymi drobnymi rzeczami ćwiczy nas też na wielu innych ważnych polach i przygotowuje do rzeczy dużych 🙂
Uwielbiam Pani filmy, wróciły nasze rodzinne życia na normalne tory. Jeszcze coś uwielbiam,... Pani optymizm, energię, śmiech! 😏🙃🥳 Pozdrawiam z całych sił!
Czas zmienić tą naszą mentalność,nasz genialny naród niech w końcu "ożyje",nabierze odwagi -by ludzie byli sobą,porządek pewnie ułatwi wszystkie inne działania.Wspaniałe słowa!👏
O tak, porządki w domu potrafią być niezłym zapalnikiem. Mój mąż jest typem bałaganiarza i często gubi rzeczy i nigdy się nie może nadziwić, że zawsze wiem, gdzie co "mieszka". A taki ład, nawet bardziej niż porządek ułatwia życie. Pozdrawiam cieplutko!
Bardzo fajna seria z tymi złymi nawykami, takie niby oczywiste a warto się zatrzymać i zastanowić, dziękuje! Ps. Ciekawa bluzka 😉 bardzo mi się podoba.
Kiedyś przez godzinę ,szukałam kluczy,bo po prostu rzucałam je byle gdzie.Tak się wściekłam na siebie, że od wielu, wielu lat ,mam je zawsze w lewej kieszeni kurtki.
Cudowny filmik! Podeślę mężowi. U nas każdy dba o porządek w innym obszarze: maż na zewnątrz ja wewnątrz, np. w szafkach, to nie zawsze oznacza porządek, czasami wręcz odwrotnie 😅. Podoba mi się sformułowanie 'każda rzecz musi mieć swój domek" (pozdrowienia mężowi!), to przemówi do moich dzieci. Pożyczam!
Bardzo przydatne uwagi Pani daje. Podoba mi się Pani stwierdzenie "żeby nam się żyło lepiej" na końcu niektórych filmików. Tak właśnie odbieram Pani działalność i przesłanie.
A ja dodam, że jednym z najlepszych nawyków dla mojego zdrowia psychicznego jest regularne sprzątanie. Jeśli sprzątanie jest zaplanowane na konkretny dzień tygodnia np. środę, to sam fakt posiadania tego planu w jakiś sposób pomaga mi z organizacją reszty tygodnia oraz czynność sprzątania mnie osobiście pomaga też się rozluźnić, poprawia mój nastrój.
Ja zawsze byłam bałaganiarą. Moja siostra nigdy nie mogła tego zrozumieć, bo ona z kolei dbała u siebie o porządek. Pewnego razu przed świętami posprzątała mi w pokoju. Gdy miałam wreszcie chwilę na spakowanie prezentów, wchodzę do pokoju i nigdzie niczego nie mogłam znaleźć. Nadenerwowałam się za pięciu, ale myślę "ona chciała dobrze, znalazła czas, żeby zrobić mi przyjemność. Jak mam jej powiedzieć, żeby więcej mi takich przyjemności oszczędziła?" -miałam niezłą zagwozdkę. Ale znalazłam sposób! Idę do niej i mówię "siostrzyczko! Prawie dostałam zawału serca! Wyobraź sobie: wchodzę do pokoju, a tam... PORZĄDEK". Więc obie się pośmiałyśmy i chyba więcej takich niespodzianek nie miałam 😆
Jeden z nawyków jaki wypracowałam to regularne medytowanie albo live medytacje u pana Adama Bytofa tu na youtube w każdy poniedziałek ^^ Odczuwam wyraźną poprawę odkąd praktykuję... Jeśli sami o siebie nie zadbamy to nikt o nas nie zadba. Niestety . Od lat walczę z PTSD (które objawia się psychogennymi napadami rzekomopadaczkowymi), Borderline, Depresją i nerwicą lękową. Odkąd zaczęłam medytować i być bardziej uważną i żyć "tu i teraz" (oczywiście u Pana Adama dotarło to do mnie jak to osiągnąć) czuje się zdecydowanie lepiej i nawet w ciężkich chwilach jestem w stanie dojść do siebie. .. Strasznie doceniam takie kanały jak Pani, czy Pana Adama czy Pana Rafała Olszaka i Jarosława Gibasa... Proszę w imieniu swoim i ludzi którzy potrzebują takiej wiedzy - RÓBCIE TO DALEJ ponieważ odwalacie KAWAŁ DOBREJ ROBOTY i za to jestem ogromnie wdzięczna ! 🥰🥰🥰
Jestem cicha fanka, filmiki ogladam po kilka razy i niektore wrecz ratuja mi zycie. Ale nigdy nie komentuje. A co mnie sklonilo dzisiaj? Jezuuu, jaka bluuuzka piekna 😍😂 (Prosze to odebrac jako podwojny konplement)
Dziękuję za Pani filmy! :) Wiele obejrzałam i polecam wśród znajomych. Wooow był dla mnie odcinek o byciu dla siebie przyjacielem, już jakiś czas wprowadzam w życie i widzę efekty :) Fajnie, gdyby rozwinęła Pani temat pracy pomostowej i zmiany pracy. Dziękuję ♥
Moja mama zawsze miała bałagan syf😡 i jako dziecko pomagałam jej, ile mogłam.Te jej nawyki się pogłębiały aż ,do starości.Ja 100%jestem inną osobą uporządkowaną staram się w pracy domu swoim dzieciom mężowi przekazywać umiejętności organizacji pracy, żeby było ładnie i na swoim miejscu . Obecnie uczę szfagra w miarę Pozdrawiam🤗
Pani Kasiu, po raz kolejny: wspaniały film! Mam absolutnie wszystkie te nawyki. Najlepiej jest z tym bałaganieniem, ale mój chłopak też w dużym stopniu nauczył porządku, a ja sama pochodzę z bardzo "zabałaganionego" domu". I, mimo, że w to nie wierzyłam, to faktycznie potwierdzam, że jest to ogromna zmiana! Teraz sama już mam nawyk sprzątania i nawet sprawia mi to przyjemność :D Natomiast ten film uświadomił mi, mimo, że trochę się domyślałam, skąd jest moje permanentne zmęczenie. Chodzę od 2 lat na terapię i walczę z moim wewnętrznym krytykiem. Rok temu przeżyłam bardzo stresującą sytuację w pracy, z której wyleciałam razem z kolegami. Zachwiało to totalnie moją pewnością siebie. Mam bardzo stresujący zawód i dużą liczbę chętnych na miejsce pracy, więc tym bardziej jest ciężko. Od miesiąca intensywnie szukam pracy, która jest kompromisem, żeby robić swoje. Na razie spotykam się z dużą dozą rozczarowania, ale dzięki temu też uświadamiam sobie, czego ja tak naprawdę chcę i o co warto walczyć i na co przekazywać swoją energię. Niestety, mój wewnętrzny rodzic CAŁY CZAS krytykuje wszystko co robię. TO jest absolutnie wykańczające. Nigdy nie pomyślałam o tym, że to to może sprawiać, że ja nie mam siły i chęci. A tu nagle słucham i olśnienie! To może być to. Poczułam się trochę lepiej, bo zrozumiałam, że to w 90% jest odpowiedzialne za samopoczucie. Bardzo trudno jest mi zmienić to myślenie, bardzo się staram wierzyć, że będzie lepiej, bo jestem pewna, że gdybym sobie odpuściła właśnie, mogłabym robić to o czym marzę. Albo przynajmniej milej żyć:)
Witam :) Chętnie posłuchałabym o kwestii tych prac pomostowych i w ogóle o takim zdrowiu psychicznym w kontekście pracy/planowania nowej/zmiany/celach głównych i prac przejściowych, które mogą do tego prowadzić.
Dzisiaj jest mega odcinek 🙈 Chyba mnie to w dużej mierze dotyczy 😂 ciągle coś zostawiam w przypadkowych miejscach, a potem szukam i się wkurzam na siebie 🤷🏼♀️
Rozpakowywać zakupy zawsze po przyniesieniu do domu w odpowiednie miejsce, wyznaczone wcześniej, dzięki czemu każdy w domu wie gdzie się daje makarony a gdzie zapas kawy czy papieru toaletowego.
Super filmik, A może Pani nagrać filmik o czymś takim bo ja mam coś takiego że boję się tak jakby na zapas że coś się wydarzy coś się stanie, w środku jestem tak jak by ciągle przerażona, bardzo bym prosiła,z góry dziękuję, pozdrawiam serdecznie
Mieszkajac ze zbieraczem,jak zadbac o swoj komfort?przeszkadza mi to ,po 30 latach ,gdy wczesniej nie zwracalam uwagi mezowi ..teraz chcialabym uporac sie ,dla nas ! Z tym tematem..odgruzowac zycie..czy moge jakos mu pomoc podjac temat ..aby nie potraktowal tego jako atak..?
A jak to jest jeśli ktoś zachowuje super porządek w pracy, wręcz przeszkadza jak jest bałagan, a w domu nie potrafi utrzymać porządku? 😉 O czym to świadczy
Co zrobić z partnerem bałaganiarzem…. Ileż można tłumaczyć czy chodzić za i sprzątać. Ja potykam się o jego buty nie tylko przy wejściu, a w kuchni, salonie czy też na środku łazienki 😪
,, Życie w bałaganie,ryje banie.,, Suuper😂.
Zgadzam się w 100 %.
Piękne okulary😊.
Ładna, radosna i luzacka bluzka:)
Moje nawyki dla zdrowia psychicznego:
- po ciężkim dniu w pracy robię coś miłego dla siebie lub proszę męża o odprężający masaż
- nie zasypiam w nerwach np. pokłócona z mężem - wszystko musimy wyjaśnić przed snem
- gdy czuje się przebodźcowana idę SAMA do "przyrody" czyli do parku, lasu w miejsce gdzie nie ma za dużo ludzi, ale jest dużo natury
- kazdego dnia potrzebuje przytulenia i jeśli czuje, że mam za mało dotyku to komunikuje to mężowi (jeśli nie ma go w poblizu wtedy głaskam królika :D)
- jeśli aktualnie jestem w stresującej sytuacj, a nie mogę zastosować powyższych kroków robię minimum, które jestem w stanie uzyskać w danej chwili np. piję ciepłą herbatę, która działa na mnie kojąco
Ach, jaka radosna koszula❤❤❤
Kocham porzädek!
Wszystko ma swoje miejsce,
Klucze sä zawsze w zamku w drzwiach 😉
i uwielbiam Paniä i Pani prace.
Pozdrawiam serdecznie!
10:44 - "Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, to czego oznaką jest puste biurko?" Albert Einstein.
Przeciwieństwem zabałaganionego biurka nie jest puste biurko,ale uporządkowane🤗
Ostatnio właśnie próbuje walczyć ze swoimi szkodliwymi nawykami. Takiego wewnętrznego krytyka prawie zawsze miałem, co chciałem coś nowego spróbować to po chwili uznawałem, że to nie ma sensu, bo i tak nie dam rady. Rodzice nie pomagali w tym wyręczając mnie we wszystkim, bo przecież ja zrobię źle. Dopiero od niedawna zaczynam nabierać większej pewności siebie, doszkalam się i będę próbował zmienić pracę, bo zdałem sobie sprawę, że się nie rozwijam i stoję w miejscu. Do tego staram się ograniczać do minimum bezsensowne przeglądanie internetu, bo pewnie przez to mam problem ze skoncentrowaniem się na jednej rzeczy, bo mózg przyzwyczajony jest co chwilę do zmiany na coś nowego, z tym jeszcze niestety mam problem, ale się udało wyeliminować korzystanie z telefonu czy komputera na godzinę przed snem i po przebudzeniu. A co myślę najważniejsze kilka miesięcy temu całkowicie zrezygnowałem z porno, bo trochę zgłębiłem temat i przeraziłem się jaki negatywny wpływ to ma na mózg. I po tym wszystkim czuję, że idzie mi coraz lepiej, jeszcze czasami mam problemy z motywacją, ale mam nadzieję, że mózg się przestawi na dobre tory :)
Powodzenia 👍
super. gratulacje. z tym porno to nie wiedzialam.
Zgadzam się że wszystkim, zapanowanie nad codziennymi drobnymi rzeczami ćwiczy nas też na wielu innych ważnych polach i przygotowuje do rzeczy dużych 🙂
Pani Kasiu swietna koszula :-)
Uwielbiam Pani filmy, wróciły nasze rodzinne życia na normalne tory.
Jeszcze coś uwielbiam,... Pani optymizm, energię, śmiech!
😏🙃🥳
Pozdrawiam z całych sił!
Czas zmienić tą naszą mentalność,nasz genialny naród niech w końcu "ożyje",nabierze odwagi -by ludzie byli sobą,porządek pewnie ułatwi wszystkie inne działania.Wspaniałe słowa!👏
O tak, porządki w domu potrafią być niezłym zapalnikiem. Mój mąż jest typem bałaganiarza i często gubi rzeczy i nigdy się nie może nadziwić, że zawsze wiem, gdzie co "mieszka". A taki ład, nawet bardziej niż porządek ułatwia życie. Pozdrawiam cieplutko!
Słuchanie Pani treści, różnych, zmieniło na lepsze moje rodzinne życie, oraz moje osobiste. Jest Pani niesamowita, dziękuję że chce się Pani to robić.
Bardzo fajna seria z tymi złymi nawykami, takie niby oczywiste a warto się zatrzymać i zastanowić, dziękuje!
Ps. Ciekawa bluzka 😉 bardzo mi się podoba.
Kiedyś przez godzinę ,szukałam kluczy,bo po prostu rzucałam je byle gdzie.Tak się wściekłam na siebie, że od wielu, wielu lat ,mam je zawsze w lewej kieszeni kurtki.
Dzięki Serdecznie Jesteś Wielka
Cudowny filmik! Podeślę mężowi. U nas każdy dba o porządek w innym obszarze: maż na zewnątrz ja wewnątrz, np. w szafkach, to nie zawsze oznacza porządek, czasami wręcz odwrotnie 😅. Podoba mi się sformułowanie 'każda rzecz musi mieć swój domek" (pozdrowienia mężowi!), to przemówi do moich dzieci. Pożyczam!
Bardzo przydatne uwagi Pani daje. Podoba mi się Pani stwierdzenie "żeby nam się żyło lepiej" na końcu niektórych filmików. Tak właśnie odbieram Pani działalność i przesłanie.
i ta koszula w kotki
A ja dodam, że jednym z najlepszych nawyków dla mojego zdrowia psychicznego jest regularne sprzątanie. Jeśli sprzątanie jest zaplanowane na konkretny dzień tygodnia np. środę, to sam fakt posiadania tego planu w jakiś sposób pomaga mi z organizacją reszty tygodnia oraz czynność sprzątania mnie osobiście pomaga też się rozluźnić, poprawia mój nastrój.
Ja zawsze byłam bałaganiarą. Moja siostra nigdy nie mogła tego zrozumieć, bo ona z kolei dbała u siebie o porządek. Pewnego razu przed świętami posprzątała mi w pokoju. Gdy miałam wreszcie chwilę na spakowanie prezentów, wchodzę do pokoju i nigdzie niczego nie mogłam znaleźć. Nadenerwowałam się za pięciu, ale myślę "ona chciała dobrze, znalazła czas, żeby zrobić mi przyjemność. Jak mam jej powiedzieć, żeby więcej mi takich przyjemności oszczędziła?" -miałam niezłą zagwozdkę. Ale znalazłam sposób! Idę do niej i mówię "siostrzyczko! Prawie dostałam zawału serca! Wyobraź sobie: wchodzę do pokoju, a tam... PORZĄDEK". Więc obie się pośmiałyśmy i chyba więcej takich niespodzianek nie miałam 😆
Ślicznie Pani w tych okularach:3 chyba najładniej ze wszystkich:3
Witaj serdecznie Kasia to prawda pozdrawiam serdecznie 👍🌞
Super,jak zwykle mądre rady,pozdrawiam
Jeden z nawyków jaki wypracowałam to regularne medytowanie albo live medytacje u pana Adama Bytofa tu na youtube w każdy poniedziałek ^^ Odczuwam wyraźną poprawę odkąd praktykuję...
Jeśli sami o siebie nie zadbamy to nikt o nas nie zadba. Niestety .
Od lat walczę z PTSD (które objawia się psychogennymi napadami rzekomopadaczkowymi), Borderline, Depresją i nerwicą lękową. Odkąd zaczęłam medytować i być bardziej uważną i żyć "tu i teraz" (oczywiście u Pana Adama dotarło to do mnie jak to osiągnąć) czuje się zdecydowanie lepiej i nawet w ciężkich chwilach jestem w stanie dojść do siebie. ..
Strasznie doceniam takie kanały jak Pani, czy Pana Adama czy Pana Rafała Olszaka i Jarosława Gibasa...
Proszę w imieniu swoim i ludzi którzy potrzebują takiej wiedzy - RÓBCIE TO DALEJ ponieważ odwalacie KAWAŁ DOBREJ ROBOTY i za to jestem ogromnie wdzięczna ! 🥰🥰🥰
Bardzo dziękuje , pozdrawiam 🤓
Dziekuje
Jestem cicha fanka, filmiki ogladam po kilka razy i niektore wrecz ratuja mi zycie. Ale nigdy nie komentuje. A co mnie sklonilo dzisiaj? Jezuuu, jaka bluuuzka piekna 😍😂 (Prosze to odebrac jako podwojny konplement)
Dziękuje :)
Dziękuję za Pani filmy! :) Wiele obejrzałam i polecam wśród znajomych. Wooow był dla mnie odcinek o byciu dla siebie przyjacielem, już jakiś czas wprowadzam w życie i widzę efekty :) Fajnie, gdyby rozwinęła Pani temat pracy pomostowej i zmiany pracy. Dziękuję ♥
Moja mama zawsze miała bałagan syf😡 i jako dziecko pomagałam jej, ile mogłam.Te jej nawyki się pogłębiały aż ,do starości.Ja 100%jestem inną osobą uporządkowaną staram się w pracy domu swoim dzieciom mężowi przekazywać umiejętności organizacji pracy, żeby było ładnie i na swoim miejscu . Obecnie uczę szfagra w miarę Pozdrawiam🤗
U mnie jest dokładnie to samo. Dodatkowo moja mama ma manie zbieractwa bo "przyda się kiedyś". Masakra,😏
@@paulina-paulazone za komuny wiele rzeczy brakowało. Obserwuję tą tendencję u starszego pokolenia.
Pani Kasiu, po raz kolejny: wspaniały film!
Mam absolutnie wszystkie te nawyki. Najlepiej jest z tym bałaganieniem, ale mój chłopak też w dużym stopniu nauczył porządku, a ja sama pochodzę z bardzo "zabałaganionego" domu". I, mimo, że w to nie wierzyłam, to faktycznie potwierdzam, że jest to ogromna zmiana! Teraz sama już mam nawyk sprzątania i nawet sprawia mi to przyjemność :D
Natomiast ten film uświadomił mi, mimo, że trochę się domyślałam, skąd jest moje permanentne zmęczenie. Chodzę od 2 lat na terapię i walczę z moim wewnętrznym krytykiem. Rok temu przeżyłam bardzo stresującą sytuację w pracy, z której wyleciałam razem z kolegami. Zachwiało to totalnie moją pewnością siebie. Mam bardzo stresujący zawód i dużą liczbę chętnych na miejsce pracy, więc tym bardziej jest ciężko. Od miesiąca intensywnie szukam pracy, która jest kompromisem, żeby robić swoje. Na razie spotykam się z dużą dozą rozczarowania, ale dzięki temu też uświadamiam sobie, czego ja tak naprawdę chcę i o co warto walczyć i na co przekazywać swoją energię. Niestety, mój wewnętrzny rodzic CAŁY CZAS krytykuje wszystko co robię. TO jest absolutnie wykańczające. Nigdy nie pomyślałam o tym, że to to może sprawiać, że ja nie mam siły i chęci. A tu nagle słucham i olśnienie! To może być to. Poczułam się trochę lepiej, bo zrozumiałam, że to w 90% jest odpowiedzialne za samopoczucie. Bardzo trudno jest mi zmienić to myślenie, bardzo się staram wierzyć, że będzie lepiej, bo jestem pewna, że gdybym sobie odpuściła właśnie, mogłabym robić to o czym marzę. Albo przynajmniej milej żyć:)
Oprócz tego, że chciałam powiedzieć, że Pani kanał jest wspaniały (mogłabym być nim bodźcowana cały czas
Witam :) Chętnie posłuchałabym o kwestii tych prac pomostowych i w ogóle o takim zdrowiu psychicznym w kontekście pracy/planowania nowej/zmiany/celach głównych i prac przejściowych, które mogą do tego prowadzić.
Dzisiaj jest mega odcinek 🙈 Chyba mnie to w dużej mierze dotyczy 😂 ciągle coś zostawiam w przypadkowych miejscach, a potem szukam i się wkurzam na siebie 🤷🏼♀️
Ciekawy materiał jak pani koszula 😁
Z tym porządkiem to faktycznie mega ważne, u nas ciągłe napięcia przy….szukaniu skarpetek 🤦🏼♀️
Super materiał nawet zabawny ale sama prawda🤣🤣😅😅
Rozpakowywać zakupy zawsze po przyniesieniu do domu w odpowiednie miejsce, wyznaczone wcześniej, dzięki czemu każdy w domu wie gdzie się daje makarony a gdzie zapas kawy czy papieru toaletowego.
Z tym balaganem zgadzam sie w 100%. Niestety ja nie potrafie utrzymac porzadku, a bardzo mi to przeszkadza i nie mam pojecia jak to zmienic.
Super filmik, A może Pani nagrać filmik o czymś takim bo ja mam coś takiego że boję się tak jakby na zapas że coś się wydarzy coś się stanie, w środku jestem tak jak by ciągle przerażona, bardzo bym prosiła,z góry dziękuję, pozdrawiam serdecznie
Jaki porządek w szafie taki w głowie...
❤
😍👍
Mieszkajac ze zbieraczem,jak zadbac o swoj komfort?przeszkadza mi to ,po 30 latach ,gdy wczesniej nie zwracalam uwagi mezowi ..teraz chcialabym uporac sie ,dla nas ! Z tym tematem..odgruzowac zycie..czy moge jakos mu pomoc podjac temat ..aby nie potraktowal tego jako atak..?
Pracuje 12 lat z nielubianej pracy😢musze zmienic mysle o tym juz 5 lat
a jak sobie poradzić z autodestrukcją?
🤗🤗🤗
🌺🤗❤️
❤ ja poprosze o filmik jak przestac jechac na autopilocie gdy zadziala trigger. Dziecko zrobi setny raz to samo (adhd) , jak nie wybuchnac
A jak to jest jeśli ktoś zachowuje super porządek w pracy, wręcz przeszkadza jak jest bałagan, a w domu nie potrafi utrzymać porządku? 😉 O czym to świadczy
Skąd koszula i jaka to pomadka? :-(
Miało być:-)
Koszula z Medicine ,-
Pomadka Maybelline super stały
Matte ink nr 50 voyager :)
Co zrobić z partnerem bałaganiarzem…. Ileż można tłumaczyć czy chodzić za i sprzątać.
Ja potykam się o jego buty nie tylko przy wejściu, a w kuchni, salonie czy też na środku łazienki 😪
Czy to dla Pani duży kłopot, żeby w tekście pod filmikiem cz1 dać link do cz2, a w cz. 2 link do cz3.?
Oczywiście dodamy :)
A czy jeśli pójdę do psychiatry i powiem, ze potrzebuje zwolnienie chorobowe, to mi da bez niczego?
Taaak! Idź koniecznie 😄