Witam wszystkich serdecznie życzę miłego dnia Tobie oraz wszystkim którzy kochają zegarki Stary Baca Dzięki za to że Jesteście na kanale życzę powodzenia w poszukiwaniu prawdy Dobrej Niedzieli życzę Tobie oraz sukcesów w dalszym działaniu Stary Baca ❤❤❤Dzięki
WIELKIE Dzięki , czerpię z twojego doświadczenia garściami. Kolejny niebagatelny film na twoim kanale , który pomaga pojąć o co w tym szleństwie chodzi. Dla ludzi którzy są na starcie i rozumieją co mówisz skraca drogę o kilka jak nie kilkanaście lat. :)
Przedział 5-10K to chyba najbardziej wymagajacy decyzyjnie przedział. Już dużo kosztują a z drugiej strony kusi aby dołożyć do czegoś jeszcze lepszego.
Kolejny wartościowy materiał od Ciebie. Dziękuje Ci za twoje poświęcenie w dzieleniu się z nami swoją wiedzą i "wyczuciem" zegarkowym :) Aby komentarz coś wnosił do twojego materiału, koniecznie dorzuciłbym coś w kopercie al'a super compressor, typu "oklepany" Longines Heritage Diver albo coś mniej oczywistego, mniej znanego ale świetnie wykonanego Milus Archimedes. Zegarek z kopertą super compressor, nawet w przypadku "przyrostu" kolekcji w moim odczuciu zawsze się obroni i będzie dobrą, bardziej elegancką i długofalową alternatywą dla diver'a z zewnętrznym bezelem. Ponieważ stylistyka lat 60-tych jest zawsze ponadczasowa. Kolejna moja propozycja do twojej listy to fliegery od Laco/Stowy (w miarę ok wycenione, ponadczasowe etc), jeżeli Sinn to dodałbym jeszcze kultowego 144 (trochę ponad budżet) ale nadal fajny i stylistycznie mocno osadzony w latach 70-tych. Do wskazanego przez Ciebie Sinna dodałbym także UX-a. Koniecznie z warstwą tegiment, który dobrze się będzie komponował z droższymi diverami, ponieważ z dobrym mechanizmem kwarcowym i utwardzoną powłoką, może pełnić rolę droższego "gshocka" w kolekcji. Odnośnie Hanharta to należy uzupełnić twoją wypowiedz, o to że Hanhart (ale także Tutima Glashutte) dostarczał swoich zegarków do Luftwaffe już od 1938 roku - monopusher cal 40, a od 1939 roku standardowy chronograph z dwoma pusherami tj. cal 41. Następnie w latach 50-tych, wprowadzili 417 dla pilotów Luftwaffe ale już będącej w Bundeswehrze. Co do Willarda można go zastąpić bardziej topowym SLA051 z werkiem 8l35.Pozdrowienia.
Dzięki za komentarz! Fajnie, że udzielają się tu ludzie, którzy mają takie pojęcie w temacie :) Z zegarków które wymieniłeś uważam, że jedynie Legend Diver mógłby się tutaj znaleźć. Stowa czy Laco przegrywają jednak z IWC jeśli chodzi o rozpatrywanie kolekcji ponad budżetowej. Wiem, żę wartość historyczna tam jest, ale ja próbuję zaproponować zegarki, wobec których nie wystąpi nigdy pokusa wymiany na "lepszy"/droższy/bardziej znany. No i ta moja weryfikacja, przeglądałem kolekcje ludzi posiadających szeroki przekrój zegarków. Ciężko znaleźć kogoś, kto ma Patki i Rolexy, oraz Laco jednocześnie. To samo z Sinn. UX jest dla nerdów i być może jest to obiektywnie lepsze narzędzie niż U50. Ale znowu, mojej weryfikacji nie przeszedł.
Wstępniak. Za to lubię Twój kanał! Wyrecytowałeś w nim moje myśli. Nikt, NIKT MI nie powie, co mam kupić, co mam nosić! Filmy Twoje, TikTalka, itd., itp., oglądam tylko z ciekawości, jako fan zegarków, ale nigdy nie sugerowałem się Waszymi zdaniami jeśli chodzi o zakup zegarka! Zegarek ma się podobać MI, a nie być modnym, dobrze rokującym w odsprzedaży, oryginalnym do bólu... Oczywiście poznaję dzięki Waszym filmom nowe zegarki i niektóre mi się podobają. Tak było w przypadku Longinesa z tego materiału. Moja początkująca kolekcja jest skromna; Składa się z 3. zegarków , ale każdy dla mnie coś znaczy i w każdym zakochałem się, jeśli chodzi o wygląd. 1. Tissot Le Locle z białą tarczą. - zegarek, w którym zakochałem się od pierwszego wejrzenia i zegarek, który MUSIAŁ mieć rzymskie indeksy godzinowe! (ogólnie lubię Tissot). 2. Tytanowy Citizen Chronograph Eco Drive Radio. - zegarek, który kupiłem specjalnie do jazdy rowerem, wstrząsoodporny, przepiękny! 3. Omega Dynamic Classic - pierwsza Omega w moim posiadaniu! Od dziecka (dzięki dziadkowi i mamie) słowo "zegarek" kojarzyło mi się z nazwą "Omega"! Dlaczego ten model akurat? Dlatego, że nie interesują mnie żadne divery, piloty i nie Muszę mieś chronografów - klasyki są przepiękne, jak część kolekcji De Ville, czy mój Dynamic! No i to pierwsza Omega u mnie - zostaje do końca świata! Co dalej? Nie wiem, mam chęć na kilka, np. zakochałem się w Eternie Tangaroa! Longines Record Automatic COSC Diamonds L2.821.4 40mm. - cudo! Eberhard & Co. Navy Master Triple Date 100th Anni. Automatic - również cudo! Jean Marcel Tantum 311.60 Automatic Date Limited - kolejna piękność! Maurice Lacroix Masterpiece Réserve De Marche Automatic - jak w nazwie - MASTERPIECE! Cóż, pożyjemy, zobaczymy, ale na tę chwilę szaleję za tą Eterną i chyba ją kupię (choć Eterna walczy z Longines Record Automatic COSC Diamonds!)! :) Rolexa na ten przykład nie będę miał nigdy, choćby mnie było na niego stać, choćbym miał wygrać miliard dolarów w amerykańskiej loterii - nie trawię tych zegarków i jeszcze bardziej nie trawię legend i "hajpu" na tę firmę! Tak samo, jak nie cierpię "Gwiezdnych Wojen" i "hajpu" na ten film. Chciałbym jakiegoś Vecherona Const. ale wyżej pępka nie podskoczysz - wiadomo! Kocham niektóre Omegi, szczególnie z linii De Ville. Ale, to też nie moja liga - one są wyżej!
dzięki za komentarz! Włąśnie dlatego tak ważne są wstępy do flimów, by móc zrozumieć do kogo ten film jest adresowany. Szkoda, żę tak mało osób je odsłuchuje 😅 Ty ewidentnie nie potrzebujesz takich poradników, masz swój styl i swoja wizję. Ale są ludzie, którzy chcą porad i dla nich właśnie to przygotowałem :) Fajnie, żę Longines Ci się spodobał. Świetny zegarek, choć ostatnio trudno go dostać w dobrych pieniądzach. PS. Omega De Ville to taki hidden gem, linia zapomniana przez samą markę. Też je bardzo lubię. Podobnie jak linię Tresor.
@@jakub5520 Oglądam Tomka kanał i lubię , jednak co do tego czy są to podobne odcinki no to chyba nie. Jeśli juz to tylko może w temacie. Retoryka Mateusza moim zdaniem jest w punkt i cenię sobie jego przemyślenia. Po prostu ma o wiele więcej do powiedzenia. Ale to tylko taka moja dygresja. Pozdrawiam
@@januszwaszczuk1 faktycznie odcinek Tomka przypomina mój jedynie z tematu, w treści są to zupełnie inne zestawienia, z zupełnie innymi kryteriami :) Myślę tez, że dla zupełnie innych odbiorców i częśc może preferować to co TOmek poleca, bo bardziej utożsamiają się z jego drogą zegarkową.
Ja myślę że fajnie się uzupełniają. Im więcej o zegarkach tym lepiej. Nawet chciałem się ruszyć z Krakowa na spotkanie ostatnio w Bielsku ale pora była tak pogańska…. :P
Świetny odcinek, szczególnie propozycja Longinesa Heritage mi przypadła do gustu. Ja swoją przygodę rozpocząłem dość niedawno (chodzi o kolekcjonowanie, bo samą pasją nie zafunduje swojego drogiego hobby), ale i tak myślę, że jest dobrze jak na mój wiek (19 lat). Pierwszy poważny zegarek to Longines Hydroconquest w referencji ze starym bezelem, który w mojej opinii nadaje mu charakter, ale już z nowym werkiem L888.5 (tak wiem że to nie in-house ale ETA dzieli z Longinesem fabrykę w zaplecze techniczne, ale to już moje różowe okulary w spojrzeniu na markę) z krzemowym włosem balansu. Myśle, że to wyjątkowo dobry diver w tych pieniądzach, bardzo dokładny mimo, że nie jest certyfikowany jako chronometr (chociaż ja mam na ten temat dość kontrowersyjne zdanie). Zabrakło mi też drugiego zegarka z kolekcji jakim jest Omega Dynamics, ale nie będę ukrywał, że w porównaniu do ich obecnych mechanizmów może być lekkim rozczarowaniem. No ale dość prywaty, chciałem na zakończenie pogratulować dobrego kanału na który będę wracał, jak będę miał kiedyś fundusze to nawet obejrzę recenzje Submarinera, chociaż mam nadzieje, że do tego czasu pojawi się recenzja mojego wymarzonego Vacherona 1926. Życzę dalszych sukcesów.
Już mam tak namieszane w głowie ,że boję się pytać. Muszę się dużo uczyć. Tylko ,że ja nie chcę zbierać zegarków ale kupić 1 do garnituru-klasyk, 1 do jeansów -nurek może pilot i1 do koszenia trawy np. i to mi wystarczy .Powoli już się wyłaniają zwycięzcy. Pomijając moje rozterki, jest tyle pięknych zegarków ,że można oglądać godzinami. Dzięki za znakomity materiał.
rozumiem i myslę, że może to być najlepsza droga. Jakbym miał odrobinę więcej rozumu to też bym się tak zredukował. 1. może nie tyle do garnituru, ale po prostu elegancki, co się nada i na codzień i do garniaka. 2 i 3 podobnie jak Ty. Poczekaj do następnego odcinka, tam będą najlepsze wybory do pozycji nr 2 :)
@@GinginWatches Mam już wstępnie tego niebieskiego Friderigue Constant-pytałem o niego w poprzednim odcinku, diver może być wskazany Sinn np., a do trawy jakiś Orient . Zresztą takich to mam kilka. 3 maj się pozdrawiam i dziękuję.
Dla mnie w tym budżecie świetną propozycją jest Longines Legend Diver w piaskowym lub bordowym kolorze. I cały czas walczę żeby go nie kupić - bo byłby to zakup sercem a nie rozumem :D a tego po ostatnim ML. unikam :D Pozdrawiam - jak zwykle super odcinek !
30minut, dobra robota! fajnie że pojawił się tu Universal Geneve oraz Ebel bo oba brandy są zdecydowanie niedoceniane na tle swojej konkurencji. Czekam teraz na kolejne propozycje z przedzialu 5-10k, pozycji w tym przedziale jest jeszcze więcej także jest z czego wybierać;)
Dzięki! Następny chyba będzie 10-20, póki co na 5-10 naprawdę nie mam pomysłu. Jak wziąć pod uwagę założone kryteria (zegarek nie będący tańszą alternatywą, graal sam w sobie), to ten przedział cenowy jest chyba najtrudniejszy ze wszystkom.
miałem napisać 10-20 zamiast 5-10k xD. przy obecnych kryteriach faktycznie w takim przedziale jest ciężko dostać coś co nie jest "alternatywą" no i z tyłu głowy ma się myśl czy aby nie lepiej dołożyć do czegoś lepszego...
Cześć Mateusz, fajny odcinek. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyłeś wyborem Hanharta, choć dla mnie 417 w kopercie 39 jest nienoszalny na moim 17,5 cm nadgarstku biorąc pod uwagę jego grubość. Wersja 42 lepiej układa się na ręce, ale tylko na pasku. Jak żyć 😅.Willard i Mille Miglia Chrono to też moje wybory na ten rok 😉 Pozdrawiam.
@@GinginWatches może dlatego, że nie miałem go na bransie, tylko na pasku. Fakt BB Pro też do cienkich nie należy, ale już Spirit Zulu 39 bardzo przyjemnie siedzi
Ten Longines jest przepiekny i mimo ze na codzien raczej tego typu zegarkow nie nosze, to kusi zeby miec go w kolekcji, bo najzwyczajniej w swiecie cieszy oko a okazja zeby zalozyc zawsze sie znajdzie :)
Najgorszy przedział cenowy. Ale lista fajna. W sumie tak jak pisałeś - nie wszystko dla mnie. Oris jest choć 65, Hanhart będzie choć tu walka z rozmiarem i proporcjami. Ja ze swojej strony dorzuciłbym Eterne Kontiki. Super materiał! Dzięki!
cześć, fajny materiał, z resztą jak wszystkie, szacun. Czy możesz napisać jaki w tym odcinku masz na ręce? Piękny z jasno niebieską gumą.. Bardzo mnie zaintrygował, a nie mogę sobie przypomnieć co to za model ;-) miłej niedzieli
Jest to JLC Polaris World Time, pokazywałem go na karcie społęczności, możesz tam się bliżej przyjrzeć :) th-cam.com/channels/VuauljCgBGzXUz6qNB6aKA.htmlcommunity?lb=Ugkx68OMxfY35lRlHivwniXmmsZW2pIKqpZ3
Gratuluję odcinka i pomysłu na serię. Czy zdecydowałbyś się na zaprezentowanie Swoich propozycji dla nadgarstków w wymiarze 21,5 cm? Mam wrażenie że w Twoich filmach rzadko proponujesz zegarki dla większych rozmiarów nadgarstków. Serdecznie pozdrawiam Arek
wiesz, ja w sposób oczywisty nie mam doświadczenia z dużymi zegarkami. Bo wnioskuję, że takie lubisz (znam ludzi o podobnym nadgarstku co noszą poniżej 40mm :) ). Na pewno cały temat vintage Ci odpada, bo tam wszystko małe. Natomiast w zegarkach współczesnych większość ma jakiś swój większy odpowiednik. Nawet te wymienione w tym odcinku. Jest Willard 45mm, doxa duża sama w sobie, Nomos 42mm to patelnia wielka, jest Sinn U1, Hanhart 42. Tylko Oris nie ma większego brata :)
@@GinginWatches bardzo dziękuję że odpisałeś. Jest to dla mnie wielkie wyróżnienie. Tak, zdecydowanie pozostaje mi świat tych większych odpowiedników. Nie tracę nadziei że uda mi się znaleźć coś odpowiedniego. Tymczasem z zapartym tchem będę oglądał Twoje publikacje aby uzyskać inspirację. Życzę Tobie z całego serca abyś tak jak dotychczas dzielił się z nami swoimi szczerymi opiniami o świecie zegarków. Trzymam kciuki i pozdrawiam Arek
Dzięki za kolejny ciekawy film. Interesujące propozycje. Z Ebelem to w sumie ciekawa historia. O ile dobrze pamiętam w latach 90. był u nas mocno promowany, ale coś poszło nie tak i popadł u nas w zapomnienie (nie sprzedawał się u nas). Zdaje się w jednym z teleturniejów (Koło Fortuny?) był reklamowany i jako nagroda. Watość tego zegarka wydawała mi się wtedy kosmiczna (ponad 10k) 😯 W każdym razie zgadza się: marka mocno zapomniana w ostatnich latach.
Po prostu ludzie nie kupowali zegarków Ebel.Ich kolekcja obecnie jest nader uboga.Natomiast pamiętam że jeszcze w połowie lat 90, chronografy Ebel pracowały na mechanizmach el primero od Zenith.Marka Movado również korzystała z el primero,kiedy jeszcze Zenith odsprzedawał swój kultowy werk. Oczywiście Rolex w modelu Daytona do lat 2000 bazowal na zmodyfikowanym el primero.
Dzien dobry. Interesujace propozycje, o dziwo z wiekszoscia sie zgadzam. 🙃 Dla mnie jedynie Seiko Willard i Doxa 200/300T to niekoniecznie. Ebel - te zadbane egzemplarze mimo wszystko blizej 10K niz 5K zlotych. Fajnie ze o tej marce wspomniales. Czuje tak samo jak Ty, za chwile te zegarki beda w innym koszyku cenowym. Przyjemnie sie ogladalo, zegarki z tej polki cenowej to moim zdaniem najwieksze value for money. Pzdr! 👋🏻
Doxa jest świetna. Design niekoniecznie przypadnie każdemu, ale siła Doxy to właśnie ten charakterystyczny wygląd. Nie pomylisz Doxy z żadnym diverem. Osobiście te zegarki bardzo doceniam, ale nie jest w moich planach.
@@GinginWatches Nie ma sprawy. :) Nie lubie beczulkowatych kopert. Takze to moje osobiste skrzywienie, jedyna koperta tego typu ktora u mnie przechodzi to ta z Farer Bernina, ale ona tam zostala ladnie “przykryta” unikalnym kolorem bezela, jak i sama tarcza. :)
@@Baroo-rv1cz Ja marke Doxa bardzo doceniam, modele 200 czy 200C chetnie bym nosil. :) Reszte niekoniecznie, to z powodu beczulkowatch kopert za ktorymi nie przepadam.
Świetna lista. Nawiązując do Bvlgari to u mnie walczy z wersją w chrono, która już wpada w ten przedział. Nie wiem czy nie skończy się remisem i zostaną oba ;)
@@GinginWatches 38 ref. SCB 38 S na bransolecie ale lepiej wygląda na chińskim zamienniku chyba do wersji diagono w aluminium (trzeba dociąć mocowanie paska)
I jeszcze- fajnie widziec po kolumnach przy kompie, że lubisz muzykę (lub audio w grach video). Jak je umiescisz na wysokosci uszu, to efekt bedzie duzo lepszy. Pozdro Mateusz!
Ja gdybym miał wydać 15000 tys na zegarek byłby to prawdopodobnie longines spirit zulu time w wersji z zielonym bezelem i złotymi cyframi na branzolecie. Jest coś w tej wersji bo cala czarna nie robi już takiego wrażenia. Nie wiem też do końca czy jest to po podwyżkach i filozofii grupy swatch dobrze wyceniony zegar. W przedziale 5-10 tys chyba najgorzej wybrać bo więcej typów mam koło 5 tys niż 10tys. Piszę to przed obejrzeniem materiału i zobaczę Twoje propozycje.
Fajny odcinek i kilka fajnych zegarków. Btw. Ebel chronograf z białą tarczą od dawna na moim celowniku ale nie El Primero tylko caliber 137, ten sprzedany UN.
Początkowo Ebel używał w chronografach El Primero podobnie jak Rolex w Daytonach (zmniejszona częstotliwość z 10 do 8 Hz). Kaliber 137 opracowali później z Lemanią na bazie 1340 (również Omega 1040). Ten sam werk jest też w Breguet XX i XXI. Ebel wykupił prawa od Lemanii ale prawo do płyty bazowej przyznano też Breguet i Ulysse Nardin. Następnie przeprojektowany werk ukazał się jako właśnie 137 w 1991 roku. W 2012 zakończono produkcję a prawa sprzedano UN. Mechanizm obecnie występuje jako UN152 i Breguet 584. Wersje 139, 240, 288 to ta sama baza co 137 tylko inne komplikacje.
Tak w pigułce ale więcej pewnie sam znajdziesz ;) Trzeba mieć tylko świadomość że wszystkie BTRy to spore zegarki ale jakość wykonania wysoka. Pojawiło się ostatnio trochę fake-owych więc trzeba być ostrożnym.
Mam pytanie( trochę prywaty). Mając na uwadze twoje doświadczenie i to że miałeś w swej konecki wiele zegarków. Chciałbym poznać Twoją opinię na temat Grand Seiko. Chciałem kupić pierwszy zegarek w granicach ( powyżej 10tys). Zegarek może być używany i ciekawi mnie GS, mają strasznie skrajne opinie, nigdy nie miałem go na ręku. Mogli by to być gmt w kwarcu. Myślisz że to dobry wybór. Czy kieruje się tylko emocjami. Po twoim ostatnim filmie o ChW strasznie nakręciłem się na dwunastkę, natomiast wiem że nadal będzie to microbrend Duży ale microbrend. Proszę w wolnej chwili o Twoje zadanie. A myślę że nie tylko ja ale czekamy na odcinek Zegarki 10-20tys. Pozdrawiam serdecznie
Nomos 35mm to dla mnie to odkrycie z Twojego materiału. Wtedy nawet te paskudnie kontrowersyjne uszy zajmują tylko 45mm. W modelu praktycznie bez lunety ta tarcza i tak jest duża. Orisa cenię za "pointer date", co jest odskocznią po dziurach w tarczy. Szukałem takiego, choć w mniejszej kopercie, a trafiła mi się sympatyczna Certina z taka komplikacją. Polerouter to mocny kandydat, niestety nie jest nieznany. Mam wrażenie że wcale nie tak łatwo znaleźć egzemplarze w dobrym stanie przy dolnej granicy tego budżetu - raczej to ta górna. Taniej można znaleźć pierwszym zegarek z mikro-rotorem - Buren 1000. Nie mam, ale chętnie przygarnę.
UG coraz trudniej, choć i tak łatwiej niż 2-3 lata temu ;) Niemniej nadal nie jest to wejście na chrono24 i kliknięcie "kup teraz". Trzeba się naszukać, odczekać, zapolować. Mam nadzieję, żę dość jasno to zaznaczyłem w filmie. Takie uroki vintage, że nie mamy podane na tacy.
proponuję widzom zegarki, które mają szansę być w ich kolekcji, nawet gdy wejdą na poziomy patkowe. Mam tu trochę doświadczenia, ale doświadczenie jednej osoby moim zdaniem nnie jest wystarczające. Dlatego posłużyłem się instagramem, o czym wspominam przed rozpoczęciem listy. Instagram jest jaki jest, ale nadal to najlepsza baza danych o realnych kolekcjach realnych ludzi. Dlatego wyleciał Junghans. Zdaje się, żę tylko jedną kolekcję highendową znalazłem, której Meister Chronoscope był częścią. Doszedłem do wniosku że przeglądając wystarczająco dużo kolekcji będę mógł zweryfikować to co mi się wydaje. I tak też było. Sporo zegarków z listy wyleciało, a jeden do niej wleciał (Oris), właśnie po przeglądaniu tego co noszą ludzie, którzy mogą nosić niemalże wszystko.
@@GinginWatchesAle większość ludzi nigdy nie kupią tych highendowych zegarków, a ten Junghans to będzie najdroższy zegarek w ich życiu. Więc jeśli się komuś podoba, a poza tym dziedzictwo bauhausu, to czemu nie?
@@GinginWatches Pomysł bardzo udany i moim zdaniem dobór zegarków świetny. Ale zanęciłeś Maxem Billem, w stosunku do którego nie jestem obiektywny bo mam i używam i moim zdaniem powinien być na liście. Zakładam że droższe kolekcje mają po prostu droższe zegarki eleganckie a te "do bicia" mogą być tańsze i bardziej ze świata entuzjastów. Wiele osób będzie kierować się Twoimi poradami nawet gdy 10 tys. to będzie ich absolutnie maksymalny budżet. Dzięki za odpowiedź.
któryś raz podchodzę do tego komentarza bo nie wiem jak Ci dziekować, ale musze go napisać bo wiem że pochwał nigdy za wiele, jeszcze pare takich filmów i może dojrzeje do zakupów za 10 koła :)
Z Universal Geneve to coraz trudniej wyrwać je w dobrej cenie. Mam UG z microrotorem (2-66) ale model starszy (White Shadow). Świetny klasyk (swego czasu najcieńszy automatyczny zegarek na świecie). Z ciekawych zegarków można próbować polować też na Seiko Credor Phoenix Chrono GCBP997. Polowałem długo ale mam i uwielbiam 😁. Super lista. Ebela na ElPrimero raz prawie kupiłem 😅
Oczywiście masz rację, z UG coraz trudniej, choć i tak łatwiej niż 2-3 lata temu ;) Niemniej nadal nie jest to wejście na chrono24 i kliknięcie "kup teraz". Trzeba się naszukać, odczekać, zapolować. Mam nadzieję, żę dość jasno to zaznaczyłem w filmie. Takie uroki vintage, że nie mamy podane na tacy. PS. White shadow również i u mnei gości ostatnio :)
@@GinginWatches jasno jasno. Ja swojego kupowałem właśnie ok 2 lata temu, bo bardzo chciałem mieć microrotor od UG i jak się pojawiło tylko to kupiłem (była też okazyjna cena). Vintage jest super, (jestem wielkim fanem i mam dużo vintage zegarków), ale zdecydowanie bardziej wymagające w kwestii wiedzy niż kupowanie bieżących kolekcji.
Przy Doxa na przebitkach pokazujesz model Sub 300 nie 300T. Oba nawiązują do pięknej historii diverów tej marki, ale jednak znacząco się od siebie różnią. Biorąc pod uwagę wygląd, to przede wszystkim różni je inne szkiełko i oczywiście delikatne różnice w rozmiarach. W 300 jest wypukłe, w 300T płaskie. 300 jest też minimalnie, ale jednak mniejszy. Osobiście wolę 300T. Noszę się z zamiarem kupna wersji Caribbean.
Tak, wiem że się różnią. W filmie wspominam o tym, że Doxa oferuje różne warianty swojego nurka, łącznie z różnymi rozmiarami. Jak w przypadku innych zegarków na tej liście jest to propozycja otwarta, w której można dobrać wg preferencji. Czy iść w 300t czy szukać czegoś bardziej cywilizowanego :)
Hanhart Pioneer chronograf ma średnicę 39 czy 42 mm? Tę większą średnicę podają sprzedający na Chrono24. Proszę o uściślenie "z zegarmistrzowską precyzją"🙂 Dziękuję.
@@mirror_6336 jesli jesteś na niego gotowy to właśnie na czasoholikach ktoś ma do sprzedania za bardzo dobrą cenę ;) Właściciela nie znam, więc żadna to reklama. Daję znac bo może akurat okazać sie to pomocne :)
Bardzo ciekawe streszczenia i trafne wnikliwe obserwacje z fajnym ekspertckim stylem ; szczegulnie o Calatrawie , szkoda ze Patek choc ciagle pozadany ma troche niedociagniec czy luk w innowacji . Jedno tylko co mnie zastanowilo to chyba Nomos s jako pierwszy slynal z Shell Cordovan paskow a Nato juz bylo w obiegu jako alternatywa do urozmaicania kolekcji bez kupna nowego zegarka jak ktos byl w dolku finansowym .
Witam. Bardzo dobry materiał. I muszę się z Tobą zgodzić w kwestii straty pieniędzy przy odsprzedaży zegarków. Ja zaczynałem kolekcję od Atlantica i skończyłem na JLC Polaris. Finalnie póki co zostały mi 3 zegarki. Zostałem przy Oris Tudor i Omega. A co do Orisa też masz rację z mechanizmami. Kupiłem z calibrem 400. Był 3 razy w serwisie i dopiero za trzecim razem wymienili mechanizm na nowy czyli 400/2. Pozdrawiam
Szczerze? Wolę marki które produkują mechanizmy samodzielnie. Poza tym wygląd to zaledwie wstęp. Warto mieć pojęcie co napędza wskazówki bo to jest czasami wielka magia. Dlatego lubię mechy: - tylko ze sprężynami met..Żadnych silikonów w escapement; - innowacje konstrukcyjne np. Podwójna sprężyna napèdu albo podwójny escapement itp. - innowacje funkcjonalne= komplikacje dot. dat itp. -
rozumiem podejście, aczkolwiek ono jest raczej rzadkością w tym hobby :) Mechanizm to nei wszystko. Jest ważny, owszem, ale uważam że w niższych budżetach skupianie się na mechanizmie jest bardzo ograniczające i w tym segmencie lepiej postawić na rozwiązania standardowe. O wyjątkowych mechanizmach możemy mówić, gdy wchozdimy w dużo wyższe przedziały cenowe.
Like za Doxe. Bardzo lubie te SUB 300 i 300T. Dziwolągi są ale bardzo przyzwoicie wykonane, wygodne na nadgarstku, świetne bransolety BOR, i bardzo czytelne. Tylko luma do dupy, ale nie można mieć wszystkiego
@@GinginWatches no, to prawda, chociaż te Doxy mają drukowane indeksy co ma swój urok, a ciężko osiągnąć nadrukiem poziom z aplikowanych indeksów, przetłaczanej tarczycy czy sandwich-a
Właśnie odebrałem swojego nudnego CW trident i zgadzam się z filmem,. To najlepszy zegarek w tej cenie, ale gdybym miał 10k do wydania nie wybrał bym go. Chociaż ma to swoje drugie dno, kupiłbym sobie Sinn i zastanawiałbym się czy lepiej nie było podciągnąć budżet i kupić Tudor. Jak nie zapomnę to za parę lat dopiszę w komentarzu, czy w tym momencie wolałbym dozbierać na Black Bay 58.
Z własnego doświadczenia - nie zgadzam się z tezą że współczesne zegarki posiadają lepszą jakość od vintage. Ta teza ma sens tylko w przypadku porównywania współczesnych mechanizmów z zegarków powyżej 20k. Poniżej większość współczesnych (np. Powermatic z Certina Big Date, piękny ale awaryjny) jest znacznie mniej trwała niż większość Certin z lat 1950-1980.
cóż, zależy jak definiujesz jakosć. Trwałość to tylko jeden z punktów, a jest jeszcze bardzo dużo innych, mierzalnych aspektów, wg których tę jakość możemy oceniać. Ponadto z oceną powermaticów też trzeba się wstrzymać i też nie można wrzucać wszystkich do jednego wora. Ale nawet z tą trwałością mechanizmów, to jest temat wielowątkowy. MOżemy oceniać trwałość elementów podlegających ścieraniu, możemy oceniać odporność na wstrząsy itd.
@@wojtekpadjas9285 myślę, że jest to totalnie bezsensowne uogólnienie, wybacz. Do 20k masz kolosalnie wielki wybór mechanizmów. Powermatici to ułamek całej oferty, gdyż nawet wśród marek Swatch Group nie stanowią wyłącznego wyboru w tym budżecie, a jedynie jego częśc. A nawet w obrębie powermaticów masz różne wersje, te z plastikiem i te bez. Gros rynku stanowi sellita sw-200 i 300, dostępna w bardzo różnych wersjach wykonania, masz mechanizmy citizena, seiko, sporod, stp, la joux perret, sporo in-house. Wybór jest przeogromny, tak samo jak rozrzut problemów. ALe te są taką samą bolączką drogich inhouse, jak choćby nieudany Rolexowy 3235, jak problemy z werkami Kenissi, albo elite od zenitha. Rozpatrywanie rynku w ten sposób, że do jakiejś kwoty to coś się dziaje itd, nie ma żadnego sensu i bardzo negatywnie wpływa na umiejętność postrzegania go na chłodno. Zatem apeluję o zaprzestanie ;) Zegarki vintage jakie kupujesz to też egzemplarze, które przetrwały, które już miewały serwisy, które nie miewały problemów, lub które zostały naprawione. Ale nawet w mechanizmach vintage masz te niesławne, które oferują cały wahlarz potencjalnych problemów. ROmantyzujesz trochę. Oczywiście nie twierdzę, że dzisiejsze mechanizmy są budowane jako trwalsze w zamyśle, bo łatwość serwisu zdaje się już nie być priorytetem, ale nei ma też co popadać w skrajność i gloryfikować wszystko co stare. Tak samo jak nie każda stara rzecz było z natury lepsza, tak nie każdy dzisiejszy mechanizm jest powermaticiem :P Jak wspomniałem na wstepie - to margines dzisiejszego rynku i wyciągnie na jego podstawie wniosków jest błędne. A tu jesteśmy wyłącznie przy kwestii mechanizmu. Zegarek to coś znacznie więcej niż mechanizm, więć dyskusja o jakości też znacznei dalej wykracza.
@@GinginWatches każdy ma jakieś doświadczenia z kolekcji. Ja dzielę się swoimi. Mam 50/50 vintage vs nowe, w tym długie rozmowy z zegarmistrzami. Nie gloryfikujmy nowych i nie deprecjonujmy vintage. To mój głos - subiektywny, ale oparty o realną kolekcję a nie wyobrażenia.
Myślę, że w tym przedziale kupiłbym Christophera Warda i po prostu nigdy nie kupował niczego droższego. 😉 Ale to takie rozważania bidoka co lepsze Porsze czy Ferrari....
a znasz jakiegoś tudorka do 10k, który nie jest tańszą alternatywą dla CZEGOŚ INNEGO? ;) A Speedmaster na valjoux7750 podobnie, też jest bardzo bezpośrednią tańsza alternatywą dla Moonwatcha.
@@GinginWatches ja osobiście właśnie szukam tylko tego, ale czy w stercie tego co pomijam nic by się nie znalazło? Może odcine TYLKO o takich alternatywach z kolei?
Jak zwykle dobrze się słucha :D i robi się ślinotok na niektóre :D Z ciekawości: czemu Junghans wyleciał? Bezpośrednio kojarzy się z bauhausem i dobrą jakością :) czemu jednak z tej grupy to Nomos jednak wygrał? Z ciekawych opcji do 10k byłby seiko Astron. Wiem, że wolisz mechaniczne zegarki, ale historia modelu i aktualna pozycja na rynku (nie ma nic podobnego wyżej, tylko Citizen Atessa może konkurować) robi z niego bardzo ciekawe daily, które nie ma czym zastąpić 1:1 ;)
@@michadziubinski6182 proponuję widzom zegarki, które mają szansę być w ich kolekcji, nawet gdy wejdą na poziomy patkowe. Mam tu trochę doświadczenia, ale doświadczenie jednej osoby moim zdaniem nnie jest wystarczające. Dlatego posłużyłem się instagramem, o czym wspominam zależ przed rozpoczęciem listy. Instagram jest jaki jest, ale nadal to najlepsza baza danych o realnych kolekcjach realnych ludzi. Dlatego wyleciał Junghans. Zdaje się, żę tylko jedną kolekcję highendową znalazłem, której Meister Chronoscope był częścią. Astraona nei wdziałem żadnego (też miałem na liście). Doszedłem do wniosku że przeglądając wystarczająco dużo kolekcji będę mógł zweryfikować to co mi się wydaje. I tak też było. Sporo zegarków z listy wyleciało, a jeden do niej wleciał (Oris), właśnie po przeglądaniu tego co noszą ludzie, którzy mogą nosić niemalże wszystko.
Stanowczo przestrzegam przed Orisem cal. 400. Ten mechanizm jest niedopracowany (wciąż). Psuje się co kilka miesięcy. Mój już 5 razy. Nie radzi sobie z nim wrocławski serwis Janeba Time. To były źle wydane pieniądze...
Okropny przedział cenowy. W dodatku używki z lat 90-2010 w stali i z szafirami już świetnej jakości typu ML masterpiece, duboisy, valjuksy 7750, 7751, perrelety niedocenione świetnej jakości, czy też gorsze ale nowsze Hamiltony, eposy, orisy, trytowe balle, frederiki . Zawrót głowy ten przedział cenowy
Witam wszystkich serdecznie życzę miłego dnia Tobie oraz wszystkim którzy kochają zegarki Stary Baca Dzięki za to że Jesteście na kanale życzę powodzenia w poszukiwaniu prawdy Dobrej Niedzieli życzę Tobie oraz sukcesów w dalszym działaniu Stary Baca ❤❤❤Dzięki
Propsy za Sinna - dobra marka, oryginalny design i bardziej zaawansowana technologia w porównaniu z resztą.
I ma SW300 a nie 200
Dobry odcinek :) do tego ta przedmowa, która jeszcze bardziej podpaliła do oglądania :) dzięki , dobrego dnia
Dzięki!
WIELKIE Dzięki , czerpię z twojego doświadczenia garściami. Kolejny niebagatelny film na twoim kanale , który pomaga pojąć o co w tym szleństwie chodzi. Dla ludzi którzy są na starcie i rozumieją co mówisz skraca drogę o kilka jak nie kilkanaście lat. :)
Bardzo mnie to cieszy! Pozdrawiam!
Przedział 5-10K to chyba najbardziej wymagajacy decyzyjnie przedział. Już dużo kosztują a z drugiej strony kusi aby dołożyć do czegoś jeszcze lepszego.
dokładnie. zresztą nie tylko w zegarkach :) Dla mnei był zdecydowanie trudniejszy niż ten do 5k.
Kolejny wartościowy materiał od Ciebie. Dziękuje Ci za twoje poświęcenie w dzieleniu się z nami swoją wiedzą i "wyczuciem" zegarkowym :) Aby komentarz coś wnosił do twojego materiału, koniecznie dorzuciłbym coś w kopercie al'a super compressor, typu "oklepany" Longines Heritage Diver albo coś mniej oczywistego, mniej znanego ale świetnie wykonanego Milus Archimedes. Zegarek z kopertą super compressor, nawet w przypadku "przyrostu" kolekcji w moim odczuciu zawsze się obroni i będzie dobrą, bardziej elegancką i długofalową alternatywą dla diver'a z zewnętrznym bezelem. Ponieważ stylistyka lat 60-tych jest zawsze ponadczasowa. Kolejna moja propozycja do twojej listy to fliegery od Laco/Stowy (w miarę ok wycenione, ponadczasowe etc), jeżeli Sinn to dodałbym jeszcze kultowego 144 (trochę ponad budżet) ale nadal fajny i stylistycznie mocno osadzony w latach 70-tych. Do wskazanego przez Ciebie Sinna dodałbym także UX-a. Koniecznie z warstwą tegiment, który dobrze się będzie komponował z droższymi diverami, ponieważ z dobrym mechanizmem kwarcowym i utwardzoną powłoką, może pełnić rolę droższego "gshocka" w kolekcji. Odnośnie Hanharta to należy uzupełnić twoją wypowiedz, o to że Hanhart (ale także Tutima Glashutte) dostarczał swoich zegarków do Luftwaffe już od 1938 roku - monopusher cal 40, a od 1939 roku standardowy chronograph z dwoma pusherami tj. cal 41. Następnie w latach 50-tych, wprowadzili 417 dla pilotów Luftwaffe ale już będącej w Bundeswehrze. Co do Willarda można go zastąpić bardziej topowym SLA051 z werkiem 8l35.Pozdrowienia.
Dzięki za komentarz! Fajnie, że udzielają się tu ludzie, którzy mają takie pojęcie w temacie :)
Z zegarków które wymieniłeś uważam, że jedynie Legend Diver mógłby się tutaj znaleźć. Stowa czy Laco przegrywają jednak z IWC jeśli chodzi o rozpatrywanie kolekcji ponad budżetowej. Wiem, żę wartość historyczna tam jest, ale ja próbuję zaproponować zegarki, wobec których nie wystąpi nigdy pokusa wymiany na "lepszy"/droższy/bardziej znany.
No i ta moja weryfikacja, przeglądałem kolekcje ludzi posiadających szeroki przekrój zegarków. Ciężko znaleźć kogoś, kto ma Patki i Rolexy, oraz Laco jednocześnie. To samo z Sinn. UX jest dla nerdów i być może jest to obiektywnie lepsze narzędzie niż U50. Ale znowu, mojej weryfikacji nie przeszedł.
Super więcej takich filmów. 👍, wielkie dzięki za podzielenie się wiedzą.
Wstępniak. Za to lubię Twój kanał!
Wyrecytowałeś w nim moje myśli. Nikt, NIKT MI nie powie, co mam kupić, co mam nosić! Filmy Twoje, TikTalka, itd., itp., oglądam tylko z ciekawości, jako fan zegarków, ale nigdy nie sugerowałem się Waszymi zdaniami jeśli chodzi o zakup zegarka! Zegarek ma się podobać MI, a nie być modnym, dobrze rokującym w odsprzedaży, oryginalnym do bólu...
Oczywiście poznaję dzięki Waszym filmom nowe zegarki i niektóre mi się podobają. Tak było w przypadku Longinesa z tego materiału.
Moja początkująca kolekcja jest skromna; Składa się z 3. zegarków , ale każdy dla mnie coś znaczy i w każdym zakochałem się, jeśli chodzi o wygląd.
1. Tissot Le Locle z białą tarczą. - zegarek, w którym zakochałem się od pierwszego wejrzenia i zegarek, który MUSIAŁ mieć rzymskie indeksy godzinowe! (ogólnie lubię Tissot).
2. Tytanowy Citizen Chronograph Eco Drive Radio. - zegarek, który kupiłem specjalnie do jazdy rowerem, wstrząsoodporny, przepiękny!
3. Omega Dynamic Classic - pierwsza Omega w moim posiadaniu! Od dziecka (dzięki dziadkowi i mamie) słowo "zegarek" kojarzyło mi się z nazwą "Omega"! Dlaczego ten model akurat? Dlatego, że nie interesują mnie żadne divery, piloty i nie Muszę mieś chronografów - klasyki są przepiękne, jak część kolekcji De Ville, czy mój Dynamic! No i to pierwsza Omega u mnie - zostaje do końca świata!
Co dalej? Nie wiem, mam chęć na kilka, np. zakochałem się w Eternie Tangaroa! Longines Record Automatic COSC Diamonds L2.821.4 40mm. - cudo! Eberhard & Co. Navy Master Triple Date 100th Anni. Automatic - również cudo! Jean Marcel Tantum 311.60 Automatic Date Limited - kolejna piękność! Maurice Lacroix Masterpiece Réserve De Marche Automatic - jak w nazwie - MASTERPIECE!
Cóż, pożyjemy, zobaczymy, ale na tę chwilę szaleję za tą Eterną i chyba ją kupię (choć Eterna walczy z Longines Record Automatic COSC Diamonds!)! :)
Rolexa na ten przykład nie będę miał nigdy, choćby mnie było na niego stać, choćbym miał wygrać miliard dolarów w amerykańskiej loterii - nie trawię tych zegarków i jeszcze bardziej nie trawię legend i "hajpu" na tę firmę! Tak samo, jak nie cierpię "Gwiezdnych Wojen" i "hajpu" na ten film.
Chciałbym jakiegoś Vecherona Const. ale wyżej pępka nie podskoczysz - wiadomo! Kocham niektóre Omegi, szczególnie z linii De Ville. Ale, to też nie moja liga - one są wyżej!
dzięki za komentarz!
Włąśnie dlatego tak ważne są wstępy do flimów, by móc zrozumieć do kogo ten film jest adresowany. Szkoda, żę tak mało osób je odsłuchuje 😅
Ty ewidentnie nie potrzebujesz takich poradników, masz swój styl i swoja wizję. Ale są ludzie, którzy chcą porad i dla nich właśnie to przygotowałem :)
Fajnie, żę Longines Ci się spodobał. Świetny zegarek, choć ostatnio trudno go dostać w dobrych pieniądzach.
PS. Omega De Ville to taki hidden gem, linia zapomniana przez samą markę. Też je bardzo lubię. Podobnie jak linię Tresor.
Tomek z kanału o zegarkach nagrał na dość podobny temat, bo tez zegarki w różnych budżetach, mam co oglądać dzisiaj 😊
Pozdrawiam
Wygląda to jak zmowa, co nie? :)
@@jakub5520 Oglądam Tomka kanał i lubię , jednak co do tego czy są to podobne odcinki no to chyba nie. Jeśli juz to tylko może w temacie. Retoryka Mateusza moim zdaniem jest w punkt i cenię sobie jego przemyślenia. Po prostu ma o wiele więcej do powiedzenia. Ale to tylko taka moja dygresja. Pozdrawiam
@@januszwaszczuk1 faktycznie odcinek Tomka przypomina mój jedynie z tematu, w treści są to zupełnie inne zestawienia, z zupełnie innymi kryteriami :)
Myślę tez, że dla zupełnie innych odbiorców i częśc może preferować to co TOmek poleca, bo bardziej utożsamiają się z jego drogą zegarkową.
Ja myślę że fajnie się uzupełniają. Im więcej o zegarkach tym lepiej. Nawet chciałem się ruszyć z Krakowa na spotkanie ostatnio w Bielsku ale pora była tak pogańska…. :P
@@Prot-EP jasne, nie mówię że to takie same filmy ani kanały, są różne, ale oba ciekawe i chętnie oglądam
Longines, Universal i Hanhart...w tej kolejności stawiam swoje typy z tej kolekcji. Klasyka i elegancja, klasa sama w sobie.
Świetna rzecz, dzięki 👍
muszę w końcu tego Hanharta wypróbować samemu :)
@@GinginWatches Eee tam...jest świetny i sam chciałbym go mieć spośród tej kolekcji, ale takie klasyki musiały go o włos wyprzedzić:)
Świetny odcinek, szczególnie propozycja Longinesa Heritage mi przypadła do gustu. Ja swoją przygodę rozpocząłem dość niedawno (chodzi o kolekcjonowanie, bo samą pasją nie zafunduje swojego drogiego hobby), ale i tak myślę, że jest dobrze jak na mój wiek (19 lat). Pierwszy poważny zegarek to Longines Hydroconquest w referencji ze starym bezelem, który w mojej opinii nadaje mu charakter, ale już z nowym werkiem L888.5 (tak wiem że to nie in-house ale ETA dzieli z Longinesem fabrykę w zaplecze techniczne, ale to już moje różowe okulary w spojrzeniu na markę) z krzemowym włosem balansu. Myśle, że to wyjątkowo dobry diver w tych pieniądzach, bardzo dokładny mimo, że nie jest certyfikowany jako chronometr (chociaż ja mam na ten temat dość kontrowersyjne zdanie). Zabrakło mi też drugiego zegarka z kolekcji jakim jest Omega Dynamics, ale nie będę ukrywał, że w porównaniu do ich obecnych mechanizmów może być lekkim rozczarowaniem. No ale dość prywaty, chciałem na zakończenie pogratulować dobrego kanału na który będę wracał, jak będę miał kiedyś fundusze to nawet obejrzę recenzje Submarinera, chociaż mam nadzieje, że do tego czasu pojawi się recenzja mojego wymarzonego Vacherona 1926. Życzę dalszych sukcesów.
Już mam tak namieszane w głowie ,że boję się pytać. Muszę się dużo uczyć. Tylko ,że ja nie chcę zbierać zegarków ale kupić 1 do garnituru-klasyk, 1 do jeansów -nurek może pilot i1 do koszenia trawy np. i to mi wystarczy .Powoli już się wyłaniają zwycięzcy. Pomijając moje rozterki, jest tyle pięknych zegarków ,że można oglądać godzinami. Dzięki za znakomity materiał.
rozumiem i myslę, że może to być najlepsza droga. Jakbym miał odrobinę więcej rozumu to też bym się tak zredukował. 1. może nie tyle do garnituru, ale po prostu elegancki, co się nada i na codzień i do garniaka. 2 i 3 podobnie jak Ty.
Poczekaj do następnego odcinka, tam będą najlepsze wybory do pozycji nr 2 :)
@@GinginWatches Mam już wstępnie tego niebieskiego Friderigue Constant-pytałem o niego w poprzednim odcinku, diver może być wskazany Sinn np., a do trawy jakiś Orient . Zresztą takich to mam kilka. 3 maj się pozdrawiam i dziękuję.
Pierw Tomek, teraz Mateusz, no piękny ten zegarkowy TH-cam dzisiaj
wygląda jakbyśmy się umówili :)
@@GinginWatches nikt nie powiedział, że tak nie było 😅
@@jarekndl 😂
Dla mnie w tym budżecie świetną propozycją jest Longines Legend Diver w piaskowym lub bordowym kolorze. I cały czas walczę żeby go nie kupić - bo byłby to zakup sercem a nie rozumem :D a tego po ostatnim ML. unikam :D Pozdrawiam - jak zwykle super odcinek !
Szkoda że 39mm jest drogie. Najbardziej uniwersalny rozmiar, ale skok cenowy z 12k retail na 16k to już sporo.
LLD w wersji 39 jest na krótkiej liście do następnego odcinka :)
Odcinek bardzo treściwy i fajnie wytłumaczony natomiast jedyny minus to taki, że trwa zdecydowanie za krótko ;>
Dzięki!!! A z tą długością to i tak mam wrażenie, żę przegiąłem ;)
30minut, dobra robota! fajnie że pojawił się tu Universal Geneve oraz Ebel bo oba brandy są zdecydowanie niedoceniane na tle swojej konkurencji. Czekam teraz na kolejne propozycje z przedzialu 5-10k, pozycji w tym przedziale jest jeszcze więcej także jest z czego wybierać;)
Dzięki! Następny chyba będzie 10-20, póki co na 5-10 naprawdę nie mam pomysłu. Jak wziąć pod uwagę założone kryteria (zegarek nie będący tańszą alternatywą, graal sam w sobie), to ten przedział cenowy jest chyba najtrudniejszy ze wszystkom.
miałem napisać 10-20 zamiast 5-10k xD. przy obecnych kryteriach faktycznie w takim przedziale jest ciężko dostać coś co nie jest "alternatywą" no i z tyłu głowy ma się myśl czy aby nie lepiej dołożyć do czegoś lepszego...
Bardzo fajne propozycje zegarkowe. Kolejny świetny materiał.
Dzięki!
Cześć Mateusz, fajny odcinek. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyłeś wyborem Hanharta, choć dla mnie 417 w kopercie 39 jest nienoszalny na moim 17,5 cm nadgarstku biorąc pod uwagę jego grubość. Wersja 42 lepiej układa się na ręce, ale tylko na pasku. Jak żyć 😅.Willard i Mille Miglia Chrono to też moje wybory na ten rok 😉 Pozdrawiam.
NIe no, Hanhart nie jest taki gruby :) Wiadomo, 42 bardziej proporcjonalne, ale Hanhart cieńśzy niż choćby Tudob Black Bay Pro ;)
@@GinginWatches może dlatego, że nie miałem go na bransie, tylko na pasku.
Fakt BB Pro też do cienkich nie należy, ale już Spirit Zulu 39 bardzo przyjemnie siedzi
Ten Longines jest przepiekny i mimo ze na codzien raczej tego typu zegarkow nie nosze, to kusi zeby miec go w kolekcji, bo najzwyczajniej w swiecie cieszy oko a okazja zeby zalozyc zawsze sie znajdzie :)
Bardzo dobry film, dzięki za Twoją pracę.
Dzięki za komentarz! Cieszę się, że Ci się podobał.
Najgorszy przedział cenowy. Ale lista fajna. W sumie tak jak pisałeś - nie wszystko dla mnie. Oris jest choć 65, Hanhart będzie choć tu walka z rozmiarem i proporcjami. Ja ze swojej strony dorzuciłbym Eterne Kontiki.
Super materiał! Dzięki!
cześć, fajny materiał, z resztą jak wszystkie, szacun. Czy możesz napisać jaki w tym odcinku masz na ręce? Piękny z jasno niebieską gumą.. Bardzo mnie zaintrygował, a nie mogę sobie przypomnieć co to za model ;-) miłej niedzieli
Jest to JLC Polaris World Time, pokazywałem go na karcie społęczności, możesz tam się bliżej przyjrzeć :)
th-cam.com/channels/VuauljCgBGzXUz6qNB6aKA.htmlcommunity?lb=Ugkx68OMxfY35lRlHivwniXmmsZW2pIKqpZ3
Gratuluję odcinka i pomysłu na serię. Czy zdecydowałbyś się na zaprezentowanie Swoich propozycji dla nadgarstków w wymiarze 21,5 cm? Mam wrażenie że w Twoich filmach rzadko proponujesz zegarki dla większych rozmiarów nadgarstków. Serdecznie pozdrawiam Arek
wiesz, ja w sposób oczywisty nie mam doświadczenia z dużymi zegarkami. Bo wnioskuję, że takie lubisz (znam ludzi o podobnym nadgarstku co noszą poniżej 40mm :) ).
Na pewno cały temat vintage Ci odpada, bo tam wszystko małe.
Natomiast w zegarkach współczesnych większość ma jakiś swój większy odpowiednik. Nawet te wymienione w tym odcinku. Jest Willard 45mm, doxa duża sama w sobie, Nomos 42mm to patelnia wielka, jest Sinn U1, Hanhart 42. Tylko Oris nie ma większego brata :)
@@GinginWatches bardzo dziękuję że odpisałeś. Jest to dla mnie wielkie wyróżnienie. Tak, zdecydowanie pozostaje mi świat tych większych odpowiedników. Nie tracę nadziei że uda mi się znaleźć coś odpowiedniego. Tymczasem z zapartym tchem będę oglądał Twoje publikacje aby uzyskać inspirację. Życzę Tobie z całego serca abyś tak jak dotychczas dzielił się z nami swoimi szczerymi opiniami o świecie zegarków. Trzymam kciuki i pozdrawiam Arek
Bardzo fajny odcinek, dzięki !
Dzięki za kolejny ciekawy film. Interesujące propozycje.
Z Ebelem to w sumie ciekawa historia. O ile dobrze pamiętam w latach 90. był u nas mocno promowany, ale coś poszło nie tak i popadł u nas w zapomnienie (nie sprzedawał się u nas). Zdaje się w jednym z teleturniejów (Koło Fortuny?) był reklamowany i jako nagroda. Watość tego zegarka wydawała mi się wtedy kosmiczna (ponad 10k) 😯 W każdym razie zgadza się: marka mocno zapomniana w ostatnich latach.
Po prostu ludzie nie kupowali zegarków Ebel.Ich kolekcja obecnie jest nader uboga.Natomiast pamiętam że jeszcze w połowie lat 90, chronografy Ebel pracowały na mechanizmach el primero od Zenith.Marka Movado również korzystała z el primero,kiedy jeszcze Zenith odsprzedawał swój kultowy werk. Oczywiście Rolex w modelu Daytona do lat 2000 bazowal na zmodyfikowanym el primero.
Co myślisz o zegarku Longines Ultra Chron? Warto go kupić, czy lepiej cos bardziej znanego, np Tudor BB 58?
uważam że to bardzo przeciętnie wykonany zegarek i sam zdecydowanie wolałbym Tudora.
Dzien dobry.
Interesujace propozycje, o dziwo z wiekszoscia sie zgadzam. 🙃 Dla mnie jedynie Seiko Willard i Doxa 200/300T to niekoniecznie.
Ebel - te zadbane egzemplarze mimo wszystko blizej 10K niz 5K zlotych. Fajnie ze o tej marce wspomniales.
Czuje tak samo jak Ty, za chwile te zegarki beda w innym koszyku cenowym.
Przyjemnie sie ogladalo, zegarki z tej polki cenowej to moim zdaniem najwieksze value for money.
Pzdr! 👋🏻
Dzięki :)
A co z willardem i doxą niekoniecznie Ci pasuje?
Doxa jest świetna. Design niekoniecznie przypadnie każdemu, ale siła Doxy to właśnie ten charakterystyczny wygląd. Nie pomylisz Doxy z żadnym diverem. Osobiście te zegarki bardzo doceniam, ale nie jest w moich planach.
@@GinginWatches Nie ma sprawy. :)
Nie lubie beczulkowatych kopert. Takze to moje osobiste skrzywienie, jedyna koperta tego typu ktora u mnie przechodzi to ta z Farer Bernina, ale ona tam zostala ladnie “przykryta” unikalnym kolorem bezela, jak i sama tarcza. :)
@@Baroo-rv1cz Ja marke Doxa bardzo doceniam, modele 200 czy 200C chetnie bym nosil. :)
Reszte niekoniecznie, to z powodu beczulkowatch kopert za ktorymi nie przepadam.
Świetna lista. Nawiązując do Bvlgari to u mnie walczy z wersją w chrono, która już wpada w ten przedział. Nie wiem czy nie skończy się remisem i zostaną oba ;)
a które chrono masz? 35mm?
@@GinginWatches 38 ref. SCB 38 S na bransolecie ale lepiej wygląda na chińskim zamienniku chyba do wersji diagono w aluminium (trzeba dociąć mocowanie paska)
I jeszcze- fajnie widziec po kolumnach przy kompie, że lubisz muzykę (lub audio w grach video). Jak je umiescisz na wysokosci uszu, to efekt bedzie duzo lepszy.
Pozdro Mateusz!
Tak, muzyka to moja pasja nr 1. Ale pzry biurku raczej nie słucham, kolumny nieco na wyrost tutaj :)
Super. Uprzejmie prosze nastepnie o przedzial 10-25k.
Przyjdzie i na to pora :)
Cierpliwie poczekam
Ja gdybym miał wydać 15000 tys na zegarek byłby to prawdopodobnie longines spirit zulu time w wersji z zielonym bezelem i złotymi cyframi na branzolecie. Jest coś w tej wersji bo cala czarna nie robi już takiego wrażenia. Nie wiem też do końca czy jest to po podwyżkach i filozofii grupy swatch dobrze wyceniony zegar. W przedziale 5-10 tys chyba najgorzej wybrać bo więcej typów mam koło 5 tys niż 10tys. Piszę to przed obejrzeniem materiału i zobaczę Twoje propozycje.
Jak masz za dużo kasy to lepiej rozdaj biednym
@@jandlugosz3846mam, polecam.
Fajny odcinek i kilka fajnych zegarków. Btw. Ebel chronograf z białą tarczą od dawna na moim celowniku ale nie El Primero tylko caliber 137, ten sprzedany UN.
o widzisz, tej historii nie znam! Napisz coś więcej na ten temat :)
Początkowo Ebel używał w chronografach El Primero podobnie jak Rolex w Daytonach (zmniejszona częstotliwość z 10 do 8 Hz). Kaliber 137 opracowali później z Lemanią na bazie 1340 (również Omega 1040). Ten sam werk jest też w Breguet XX i XXI. Ebel wykupił prawa od Lemanii ale prawo do płyty bazowej przyznano też Breguet i Ulysse Nardin. Następnie przeprojektowany werk ukazał się jako właśnie 137 w 1991 roku. W 2012 zakończono produkcję a prawa sprzedano UN. Mechanizm obecnie występuje jako UN152 i Breguet 584. Wersje 139, 240, 288 to ta sama baza co 137 tylko inne komplikacje.
Tak w pigułce ale więcej pewnie sam znajdziesz ;) Trzeba mieć tylko świadomość że wszystkie BTRy to spore zegarki ale jakość wykonania wysoka. Pojawiło się ostatnio trochę fake-owych więc trzeba być ostrożnym.
Mam pytanie dotyczące relacji jakości do ceny: czy wydanie ok. 10000 zł na zegarek Longinesa np. linii Master Collection ma sens? Pozdrawiam
podaj konkretnie jaki zegarek, zobaczymy :)
Mam pytanie( trochę prywaty). Mając na uwadze twoje doświadczenie i to że miałeś w swej konecki wiele zegarków. Chciałbym poznać Twoją opinię na temat Grand Seiko. Chciałem kupić pierwszy zegarek w granicach ( powyżej 10tys). Zegarek może być używany i ciekawi mnie GS, mają strasznie skrajne opinie, nigdy nie miałem go na ręku. Mogli by to być gmt w kwarcu. Myślisz że to dobry wybór. Czy kieruje się tylko emocjami. Po twoim ostatnim filmie o ChW strasznie nakręciłem się na dwunastkę, natomiast wiem że nadal będzie to microbrend Duży ale microbrend. Proszę w wolnej chwili o Twoje zadanie. A myślę że nie tylko ja ale czekamy na odcinek Zegarki 10-20tys. Pozdrawiam serdecznie
Ja bardzo lubię grand seiko. Na kanale znajdziesz nawet jedną recenzję zegarka tej manufaktury.
Na pewno będzie to dobry wybór.
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Twój film z GS widziałem już dwukrotnie😁👍. Pozdrawiam.
Ps. Kusi ten Christopher z ostatniego odcinka🫣
Fajne❤
Nomos 35mm to dla mnie to odkrycie z Twojego materiału. Wtedy nawet te paskudnie kontrowersyjne uszy zajmują tylko 45mm.
W modelu praktycznie bez lunety ta tarcza i tak jest duża.
Orisa cenię za "pointer date", co jest odskocznią po dziurach w tarczy.
Szukałem takiego, choć w mniejszej kopercie, a trafiła mi się sympatyczna Certina z taka komplikacją.
Polerouter to mocny kandydat, niestety nie jest nieznany.
Mam wrażenie że wcale nie tak łatwo znaleźć egzemplarze w dobrym stanie przy dolnej granicy tego budżetu - raczej to ta górna.
Taniej można znaleźć pierwszym zegarek z mikro-rotorem - Buren 1000. Nie mam, ale chętnie przygarnę.
UG coraz trudniej, choć i tak łatwiej niż 2-3 lata temu ;) Niemniej nadal nie jest to wejście na chrono24 i kliknięcie "kup teraz". Trzeba się naszukać, odczekać, zapolować. Mam nadzieję, żę dość jasno to zaznaczyłem w filmie. Takie uroki vintage, że nie mamy podane na tacy.
1000-1500 można fajne zegarki kupić i material będzie bdb z jakich jest złożony. Tylko logo i histora maeki eobi wow😮
Super robota :)
Dzięki!
Kolejna bardzo fajna lista, dzięki za dobrą robotę. Czemu Max Bill się nie załapał? Faktycznie pasował by idealnie.
proponuję widzom zegarki, które mają szansę być w ich kolekcji, nawet gdy wejdą na poziomy patkowe. Mam tu trochę doświadczenia, ale doświadczenie jednej osoby moim zdaniem nnie jest wystarczające. Dlatego posłużyłem się instagramem, o czym wspominam przed rozpoczęciem listy. Instagram jest jaki jest, ale nadal to najlepsza baza danych o realnych kolekcjach realnych ludzi.
Dlatego wyleciał Junghans. Zdaje się, żę tylko jedną kolekcję highendową znalazłem, której Meister Chronoscope był częścią.
Doszedłem do wniosku że przeglądając wystarczająco dużo kolekcji będę mógł zweryfikować to co mi się wydaje. I tak też było. Sporo zegarków z listy wyleciało, a jeden do niej wleciał (Oris), właśnie po przeglądaniu tego co noszą ludzie, którzy mogą nosić niemalże wszystko.
@@GinginWatchesAle większość ludzi nigdy nie kupią tych highendowych zegarków, a ten Junghans to będzie najdroższy zegarek w ich życiu. Więc jeśli się komuś podoba, a poza tym dziedzictwo bauhausu, to czemu nie?
@@janwiesny9657 nie ma żadnego "NIE". Jak się podoba to niech kupują, świetny zegarek.
@@GinginWatches Pomysł bardzo udany i moim zdaniem dobór zegarków świetny. Ale zanęciłeś Maxem Billem, w stosunku do którego nie jestem obiektywny bo mam i używam i moim zdaniem powinien być na liście. Zakładam że droższe kolekcje mają po prostu droższe zegarki eleganckie a te "do bicia" mogą być tańsze i bardziej ze świata entuzjastów. Wiele osób będzie kierować się Twoimi poradami nawet gdy 10 tys. to będzie ich absolutnie maksymalny budżet. Dzięki za odpowiedź.
Ja tę "stratę" traktuję jako cenę za to, że coś nosić trzeba zanim się na grail watch odłoży 😊
ja to zawsze tak do teog podchodzę ;)
Moim zdaniem powinien znaleźć się na tej liście. To Bardzo fajny charakterystyczny zegarek
ale to zegarek nie z tego przedziału cenowego... tu mamy zegarki od 5 do 10 tys zł, Khaki Field był w odcinku z przedziałem do 5k.
@@GinginWatchesTo pierwszy film na Pana kanale, który obejrzałem. Widocznie muszę nadrobić. Pozdrawiam
@@PremiumHomeInspection zapraszam, mam nadzieję, że znajdziesz tutaj coś ciekawego i zostaniesz na dłużej :)
Namówiłeś na DOXĘ. Podobała mi się wcześniej
Super, niech cieszy :)
Wskazówki w tym Longinesie domyślam się że są barwione sztucznie na niebiesko, wygląda to dobrze czy raczej kiepsko jak to często bywa?
wygląda niebiesko, dla normalnych ludzi pewnie ok. ALe dla mnie plastikowo jakoś tak i drażni mnie ten widok.
któryś raz podchodzę do tego komentarza bo nie wiem jak Ci dziekować, ale musze go napisać bo wiem że pochwał nigdy za wiele, jeszcze pare takich filmów i może dojrzeje do zakupów za 10 koła :)
Dziękuję Ci bardzo, pochwał nigdy za wiele jak dla mnie ;)
Z Universal Geneve to coraz trudniej wyrwać je w dobrej cenie. Mam UG z microrotorem (2-66) ale model starszy (White Shadow). Świetny klasyk (swego czasu najcieńszy automatyczny zegarek na świecie).
Z ciekawych zegarków można próbować polować też na Seiko Credor Phoenix Chrono GCBP997. Polowałem długo ale mam i uwielbiam 😁.
Super lista.
Ebela na ElPrimero raz prawie kupiłem 😅
Oczywiście masz rację, z UG coraz trudniej, choć i tak łatwiej niż 2-3 lata temu ;) Niemniej nadal nie jest to wejście na chrono24 i kliknięcie "kup teraz". Trzeba się naszukać, odczekać, zapolować. Mam nadzieję, żę dość jasno to zaznaczyłem w filmie. Takie uroki vintage, że nie mamy podane na tacy.
PS. White shadow również i u mnei gości ostatnio :)
@@GinginWatches jasno jasno. Ja swojego kupowałem właśnie ok 2 lata temu, bo bardzo chciałem mieć microrotor od UG i jak się pojawiło tylko to kupiłem (była też okazyjna cena).
Vintage jest super, (jestem wielkim fanem i mam dużo vintage zegarków), ale zdecydowanie bardziej wymagające w kwestii wiedzy niż kupowanie bieżących kolekcji.
Zauważyłem że jeden model to Polarouter a inny to Polerouter. Błąd w nazwie?
@@janwiesny9657 nie, w trakcie produkcji zmienili nazwę na kró†szą.
Przy Doxa na przebitkach pokazujesz model Sub 300 nie 300T. Oba nawiązują do pięknej historii diverów tej marki, ale jednak znacząco się od siebie różnią. Biorąc pod uwagę wygląd, to przede wszystkim różni je inne szkiełko i oczywiście delikatne różnice w rozmiarach. W 300 jest wypukłe, w 300T płaskie. 300 jest też minimalnie, ale jednak mniejszy. Osobiście wolę 300T. Noszę się z zamiarem kupna wersji Caribbean.
Tak, wiem że się różnią. W filmie wspominam o tym, że Doxa oferuje różne warianty swojego nurka, łącznie z różnymi rozmiarami. Jak w przypadku innych zegarków na tej liście jest to propozycja otwarta, w której można dobrać wg preferencji. Czy iść w 300t czy szukać czegoś bardziej cywilizowanego :)
Hanhart Pioneer chronograf ma średnicę 39 czy 42 mm? Tę większą średnicę podają sprzedający na Chrono24. Proszę o uściślenie "z zegarmistrzowską precyzją"🙂 Dziękuję.
są dostępne oba te rozmiary.
@@GinginWatches No to mniejszy trafia na moja listę oczekujących👍👍
@@mirror_6336 jesli jesteś na niego gotowy to właśnie na czasoholikach ktoś ma do sprzedania za bardzo dobrą cenę ;) Właściciela nie znam, więc żadna to reklama. Daję znac bo może akurat okazać sie to pomocne :)
mamy Hanhart oficjalnie w Polsce.
Bardzo ciekawe streszczenia i trafne wnikliwe obserwacje z fajnym ekspertckim stylem ;
szczegulnie o Calatrawie , szkoda ze Patek choc ciagle pozadany ma troche niedociagniec czy luk w innowacji . Jedno tylko co mnie zastanowilo to chyba Nomos s jako pierwszy slynal z Shell Cordovan paskow a Nato juz bylo w obiegu jako alternatywa do urozmaicania kolekcji bez kupna nowego zegarka jak ktos byl w dolku finansowym .
co to za zegarek masz na ręce? bo bardzo mi się podoba
to jest JLC Polaris :)
Po Bvlgari teraz ludzie rzucą się na Universal Geneve.🙂
Ciekawe jak uda się reaktywacja tej marki i czy podniesie ceny zegarków vintage?
Wszystko zależy od tego jak Breiltingowi pójdzie ta premiera. Mają asa w rękawie, ale nie takie asy byłī marnowane, więc nic pewnego...
Witam. Bardzo dobry materiał. I muszę się z Tobą zgodzić w kwestii straty pieniędzy przy odsprzedaży zegarków. Ja zaczynałem kolekcję od Atlantica i skończyłem na JLC Polaris. Finalnie póki co zostały mi 3 zegarki. Zostałem przy Oris Tudor i Omega. A co do Orisa też masz rację z mechanizmami. Kupiłem z calibrem 400. Był 3 razy w serwisie i dopiero za trzecim razem wymienili mechanizm na nowy czyli 400/2. Pozdrawiam
Dzięki za podzielenie się historią! Ludzie często nei chcą przyznać, że ich wymarzony zegarek nie działa jak powinien.
Co masz z Orisa?
@@Baroo-rv1cz Oris aquis
Hanhart One Love 🥰
Szczerze? Wolę marki które produkują mechanizmy samodzielnie. Poza tym wygląd to zaledwie wstęp. Warto mieć pojęcie co napędza wskazówki bo to jest czasami wielka magia. Dlatego lubię mechy:
- tylko ze sprężynami met..Żadnych silikonów w escapement;
- innowacje konstrukcyjne np. Podwójna sprężyna napèdu albo podwójny escapement itp.
- innowacje funkcjonalne= komplikacje dot. dat itp.
-
rozumiem podejście, aczkolwiek ono jest raczej rzadkością w tym hobby :) Mechanizm to nei wszystko. Jest ważny, owszem, ale uważam że w niższych budżetach skupianie się na mechanizmie jest bardzo ograniczające i w tym segmencie lepiej postawić na rozwiązania standardowe. O wyjątkowych mechanizmach możemy mówić, gdy wchozdimy w dużo wyższe przedziały cenowe.
Like za Doxe. Bardzo lubie te SUB 300 i 300T. Dziwolągi są ale bardzo przyzwoicie wykonane, wygodne na nadgarstku, świetne bransolety BOR, i bardzo czytelne. Tylko luma do dupy, ale nie można mieć wszystkiego
no nie można, ale w diverze luma by się przydała :)
@@GinginWatches no, to prawda, chociaż te Doxy mają drukowane indeksy co ma swój urok, a ciężko osiągnąć nadrukiem poziom z aplikowanych indeksów, przetłaczanej tarczycy czy sandwich-a
Właśnie odebrałem swojego nudnego CW trident i zgadzam się z filmem,. To najlepszy zegarek w tej cenie, ale gdybym miał 10k do wydania nie wybrał bym go. Chociaż ma to swoje drugie dno, kupiłbym sobie Sinn i zastanawiałbym się czy lepiej nie było podciągnąć budżet i kupić Tudor. Jak nie zapomnę to za parę lat dopiszę w komentarzu, czy w tym momencie wolałbym dozbierać na Black Bay 58.
Dziękuję, swietny material na niedzielny poranek :)
Dzięki!
W ChWard ten trójząb na sekundniku gryzie się strasznie z logo tego zegarka, jedno do drugiego nie pasuje.
to już dyskusja na inny temat :) Mam nadzieję, że kiedyś będzie okazja zrecenzować, to porozmawiamy o sensowności tego designu :)
NIE
Kwestia gustu
Chopard petarda 😊
zgadza się! A na żywo x10 wrażenia robi :)
Z własnego doświadczenia - nie zgadzam się z tezą że współczesne zegarki posiadają lepszą jakość od vintage. Ta teza ma sens tylko w przypadku porównywania współczesnych mechanizmów z zegarków powyżej 20k. Poniżej większość współczesnych (np. Powermatic z Certina Big Date, piękny ale awaryjny) jest znacznie mniej trwała niż większość Certin z lat 1950-1980.
cóż, zależy jak definiujesz jakosć. Trwałość to tylko jeden z punktów, a jest jeszcze bardzo dużo innych, mierzalnych aspektów, wg których tę jakość możemy oceniać. Ponadto z oceną powermaticów też trzeba się wstrzymać i też nie można wrzucać wszystkich do jednego wora.
Ale nawet z tą trwałością mechanizmów, to jest temat wielowątkowy. MOżemy oceniać trwałość elementów podlegających ścieraniu, możemy oceniać odporność na wstrząsy itd.
@@wojtekpadjas9285 myślę, że jest to totalnie bezsensowne uogólnienie, wybacz.
Do 20k masz kolosalnie wielki wybór mechanizmów. Powermatici to ułamek całej oferty, gdyż nawet wśród marek Swatch Group nie stanowią wyłącznego wyboru w tym budżecie, a jedynie jego częśc. A nawet w obrębie powermaticów masz różne wersje, te z plastikiem i te bez.
Gros rynku stanowi sellita sw-200 i 300, dostępna w bardzo różnych wersjach wykonania, masz mechanizmy citizena, seiko, sporod, stp, la joux perret, sporo in-house. Wybór jest przeogromny, tak samo jak rozrzut problemów.
ALe te są taką samą bolączką drogich inhouse, jak choćby nieudany Rolexowy 3235, jak problemy z werkami Kenissi, albo elite od zenitha.
Rozpatrywanie rynku w ten sposób, że do jakiejś kwoty to coś się dziaje itd, nie ma żadnego sensu i bardzo negatywnie wpływa na umiejętność postrzegania go na chłodno. Zatem apeluję o zaprzestanie ;)
Zegarki vintage jakie kupujesz to też egzemplarze, które przetrwały, które już miewały serwisy, które nie miewały problemów, lub które zostały naprawione. Ale nawet w mechanizmach vintage masz te niesławne, które oferują cały wahlarz potencjalnych problemów. ROmantyzujesz trochę.
Oczywiście nie twierdzę, że dzisiejsze mechanizmy są budowane jako trwalsze w zamyśle, bo łatwość serwisu zdaje się już nie być priorytetem, ale nei ma też co popadać w skrajność i gloryfikować wszystko co stare.
Tak samo jak nie każda stara rzecz było z natury lepsza, tak nie każdy dzisiejszy mechanizm jest powermaticiem :P
Jak wspomniałem na wstepie - to margines dzisiejszego rynku i wyciągnie na jego podstawie wniosków jest błędne.
A tu jesteśmy wyłącznie przy kwestii mechanizmu. Zegarek to coś znacznie więcej niż mechanizm, więć dyskusja o jakości też znacznei dalej wykracza.
@@GinginWatches każdy ma jakieś doświadczenia z kolekcji. Ja dzielę się swoimi. Mam 50/50 vintage vs nowe, w tym długie rozmowy z zegarmistrzami. Nie gloryfikujmy nowych i nie deprecjonujmy vintage. To mój głos - subiektywny, ale oparty o realną kolekcję a nie wyobrażenia.
Wyłoniłem 3 perełki z tej 10-tki.
Willard, Longines i Oris. Szkoda Że nie było w tej początkowej kolekcji Hamiltona Khaki. Ale cóż 😊
Khaki był w cz1 😊
@@GinginWatches nie widziałem 1 części. Ale obejrzę dziś wieczorem. Dzięki.
Myślę, że w tym przedziale kupiłbym Christophera Warda i po prostu nigdy nie kupował niczego droższego. 😉 Ale to takie rozważania bidoka co lepsze Porsze czy Ferrari....
Ward jest zawsze dobrym wyborem, to chyba moja ulubiona marka na dzień dzisiejszy. Czekam na dostawe nowej dwunastki 38mm.
Gini! A gdzie Tudorki?! Omega man on the mooooon z kalendarzem też poniżej 10k chyba😢
a znasz jakiegoś tudorka do 10k, który nie jest tańszą alternatywą dla CZEGOŚ INNEGO? ;)
A Speedmaster na valjoux7750 podobnie, też jest bardzo bezpośrednią tańsza alternatywą dla Moonwatcha.
@@GinginWatches ja osobiście właśnie szukam tylko tego, ale czy w stercie tego co pomijam nic by się nie znalazło? Może odcine TYLKO o takich alternatywach z kolei?
Jak zwykle dobrze się słucha :D i robi się ślinotok na niektóre :D
Z ciekawości: czemu Junghans wyleciał? Bezpośrednio kojarzy się z bauhausem i dobrą jakością :) czemu jednak z tej grupy to Nomos jednak wygrał?
Z ciekawych opcji do 10k byłby seiko Astron. Wiem, że wolisz mechaniczne zegarki, ale historia modelu i aktualna pozycja na rynku (nie ma nic podobnego wyżej, tylko Citizen Atessa może konkurować) robi z niego bardzo ciekawe daily, które nie ma czym zastąpić 1:1 ;)
@@michadziubinski6182 proponuję widzom zegarki, które mają szansę być w ich kolekcji, nawet gdy wejdą na poziomy patkowe. Mam tu trochę doświadczenia, ale doświadczenie jednej osoby moim zdaniem nnie jest wystarczające. Dlatego posłużyłem się instagramem, o czym wspominam zależ przed rozpoczęciem listy. Instagram jest jaki jest, ale nadal to najlepsza baza danych o realnych kolekcjach realnych ludzi.
Dlatego wyleciał Junghans. Zdaje się, żę tylko jedną kolekcję highendową znalazłem, której Meister Chronoscope był częścią. Astraona nei wdziałem żadnego (też miałem na liście).
Doszedłem do wniosku że przeglądając wystarczająco dużo kolekcji będę mógł zweryfikować to co mi się wydaje. I tak też było. Sporo zegarków z listy wyleciało, a jeden do niej wleciał (Oris), właśnie po przeglądaniu tego co noszą ludzie, którzy mogą nosić niemalże wszystko.
A mozna zrobic odcinek o zegarkach dla kobiet?!
niestety nie mam wystarczającej wiedzy by ten temat poruszyć.
Rolex Subariner choć nie jest to manufakturowa marka też myślę tu mógłby się znaleźć w tym przedziale.
Na Submarinera to potrzeba przynajmniej czterokrotnie zwiększyć budżet, to nie temat na ten odcinek.
Stanowczo przestrzegam przed Orisem cal. 400. Ten mechanizm jest niedopracowany (wciąż). Psuje się co kilka miesięcy. Mój już 5 razy. Nie radzi sobie z nim wrocławski serwis Janeba Time. To były źle wydane pieniądze...
Willard tylko oe, albo sla033
nie zgadzam się :)
Okropny przedział cenowy. W dodatku używki z lat 90-2010 w stali i z szafirami już świetnej jakości typu ML masterpiece, duboisy, valjuksy 7750, 7751, perrelety niedocenione świetnej jakości, czy też gorsze ale nowsze Hamiltony, eposy, orisy, trytowe balle, frederiki . Zawrót głowy ten przedział cenowy
Hamilton Khaki...
co z nim? :)