Jako odtrutka po nowym MW3 ograłem 12 letnie stare MW3 na doświadczonym, Jezu jakie kiedyś kampanie coda były dobre, misja SAS w Londynie, Praski hotel z Soapem, atak na Makarowa w Dubaju, rosyjski Air Force One z Prezydentem na pokładzie... Mimo że minęło tyle lat błyskawicznie przypominałem sobie konkretne misje, a wraz z nimi potężne dawki nostaligii. Z tej kampanii będę pamiętał tylko, że była za dodatkowym paywallem przed premierą, przeszedłem ją w niecałe 3 godziny zakończyła się mało udanym cliffhangerem, a nad śmiercią jednego z protagonistów rozmyśłałem mniej niż nad śmierciami piesków z Prypecia podczas obrony z MacMillanem diabelskiego młynu z CoDa 4.
Typowy growy dziennikarz w PL: > Huru dur. kampania na 3 godziny gupie Activision. UV: > analiza, co jak, dlaczego, co było spoko, co nie, czemu akurat tak wyszło itp. Szanuje za kontentcik
Fajnie Panie UV, obserwuje od dawna czy to dawniej na GOLu, czy od niedawna tutaj jak i na CDA. Trochę pracy nad kadrami, jakością video, nad sposobem prezentacji treści, i będzie elegancko, bo merytorycznie bijesz na głowę większość polskiej publicystyki gurowej na yt. Pozdrawiam i oby słupki szły w górę
Mimo wszystko, w porównaniu do pierwszych filmików, to jest progres jak cholera, więc liczę na to, że wejdzie do tego hermetycznego polskiego jutuba gamingowego i będzie stawiany na równi ze starszyznom :D
@@niedzisiejszy6071 jak dla mnie ten "profesjonalizm" to największa amatorka. Wypowiedzi pocięte co 5 sekund składane potem w całość, bo nie są w stanie mówić z sensem dłużej niż jedno zdanie, a i z tym miewają problemy. Ale co człowiek to gusta.
@@87_nightmare No tak, chociaż te cięcia czasami są przydatne. Są osoby mądre, które mają coś do powiedzenia ale nie mają tej prezencji, swobody wypowiedzi, i mają problem z przekazaniem treści. Taka obróbka może im pomóc.
kolejny świetny materiał :) zaczynam się łapać na tym, że oglądam kolejne Twoje filmy z gier, które nawet mnie nie interesują, a dla samego posłuchania merytorycznej oceny i rozkminy. :) Szacun.
Te otwarte misje same w sobie nie sa problemem. problemem jest to ze zastepuja nam czesc kampani. Misje te bedace dodatkiem do kampani ktora bylaby normalna ja w mw2, były by super opcjonalnymi zadaniami. I to nie brak czasu jest problemem, czas byl na stworzenie dlc i byl wystarczajacy. Problemem jest przemianowanie dlc na pelnoprawna odslone.
Wątek w mw3 zostal urwany, prawda jest taka ze mial to byc dodatek do mw2 dlatego historia tak wyglada , a nie inaczej. Infinity war Tworzy zapewne 4 część, ktora pierwotnie miala byc czescia 3. Lecz przemianowanie dcl na pelnoprawna 3 odslone spowodowalo to ze zapewne ujrzymy czesc 4, tym razem pelnoprawna odslone.
Ostatnio zacząłem grywać w każdą grę na najnwyzszych poziomach trudności. I np. Metro Exodus zyskuje przez to na klimacie. Gra sie wolniej lecz zdecydowanie bardziej zaangażowanie. Czuć ciężar i toporność broni, ma się ten respekt do przeciwników, trzeba uważać na to cosię dzieje w kolo. Tak samo z Doshonored (choc gra jest łatwa na wysokim poziomie). Pamietam przez to każda misje a choć gra zjadała więcej czasu i multum cierpliwości to satysfakcja z ukończenia misjo bez zabijania i wykrycia byla nie do przebicia.
Kampania mw2 byla nagorsza kampania jakakolwiek kiedykolwiek gralem, blagalem zeby sie skończyła, bo zachcialem sobie m4 kapitana price mieć do multi, co najlepsze nawet tego nie uzywam.
Kiedyś też grałem w cod na najwyższym poziomie, ale od czasu ww2 kiedy zobaczyłem wrogów którzy się respia na moich oczach i przestają sie respic dopiero od momentu aż dobiegniesz do jakiegoś punktu na mapie, gram na easy we wszystkie kolejne tylko aby postrzelać jak w tanim filmie sensacyjnym, przyjemne ale płytkie nie warte ceny na premierę.
Apropo poziomu trudności nie zapomnę jak w 2007 odpaliłem modern warfare I właśnie ile satysfakcji sprawiało mi przechodzenie tego treningu aby wbić najtrudniejszy poziom trudności i jak dobrze się w tą grało. W ogóle pamiętam że okrutnie rypałem w tą odsłonę
No to piona 🖐 bo ja również w COD gram tylko na Veteranie, PS. wszystkie części na tym poziomie posiadają tak zwane momenty 😂, pamiętam misję na farmie w COD 4 MW haha... 🤬😤😅
@@karroz0617 Zawsze jest jakiś patent, w tym przypadku najlepiej położyć się w budce i wyjść jak wylądują, ale przez ten czas z 1000 granatów budka przyjęła, twarde drewno mają w tym Czarnobylu 🤣
A mi się tam kampania podobała skończyłem ją najwyższym stopniu trudności i poodkrywałem całe mapy, nawet udało mi się odblokować większość osprzętu na mapie. Fajna zapchaj dziurę przed muli i oczywiści trybu zombii. Niestety tryb zdobiony robiony na szybckia za duzo dmz. Wiec trochę się zawiodłem.
Może singiel nie byłby taka niszą gdyby wydawca postarał sie zrobic kampanie na 10-13h z fajna fabuła. Mnie COD kompletnie nie obchodzi, ale jesli zrobiliby ciekawą interesującą kampanie z np ryjacą glowe historią wojenną to na pewno nie pogardzilbym. A tak gardzę...
Kampania była spoko. Taki standard. Również ogrywam wszystkie kampanie, w większości też na weteranie. Co do Makarowa to się zgadzam, mogli zrobić jeszcze z 2 misje na koniec z rozmachem. Oby tylko nie tworzenie jakichkolwiek przedmiotów, to się tutaj w ogóle nie sprawdza. Nie była dla mnie również za krótka. Misje otwarte jak dla mnie na plus, bo można nawet wrócić zagrać ponownie i rozegrać w inny sposób. Ale zgadzam się co do kampanii, jakby w sumie nie preorder i jakby było w tym samym terminie co multi to nie wiem czy by ją ograł, pewnie jakby mi już się multi znudził ;) Mega dobra recenzja.
Jeśli chodzi o słabą obecność Makarova to się nie dziwię, w końcu to początkowo miał być chyba tylko dodatek do MW2, więc pewnie nie mogli wykorzystać pełnego potencjału ze względu na to, że teraz najpewniej będzie 4 (domyślam się ze względu na zakończenie trójki, które średnio jest jakimkolwiek zwieńczeniem i raczej nie będą chcieli tego tak zostawić), bo oczywiście musieli stwierdzić, że nie może się obyć bez corocznego CoD'a i wydali... to coś.
@@UVograchgeneralnie to sytuacja wygląda tak że z tym DLC to chodzi o to że półtora roku temu jakiś leaker prawdopodobnie się pomylił po prosty i powiedział że mw2 będzie miało dlc roku 2 a się okazało że teraz po prostu call of duty ma nowy model wydawania że 2 lata z rzędu będziemy dostawać gry z tej samej serii. Gracze się przykleili do tego dlc i tak ciągle jest to wałkowane
@@UVograch Niestety tylko plotki, więc z faktu, że mogę gadać głupoty użyłem słowa "chyba". Niby tylko nieoficjalna informacja, ale zważywszy na to jak ta odsłona wygląda to osobiście trochę mi ciężko nie wierzyć w przynajmniej część tych doniesień mówiących, iż początkowo w tym roku miało nie być żadnego dużego CoD'a.
mówili że mw2 będzie żyło 2 lata zamiast 1 roku jak to jest co zawsze, więc tak, to miał być dodatek, lecz panowie w garniturach stwierdzili że kolejny rok bez nowego CODA to rok stracony, więc wypuścili to jako niby pełnoprawny tytuł@@UVograch szkoda devów bo pewnie chcieli zrobić normalną kampanię na jakieś 8-10 godzin plus te otwarte misje, a że góra miała inne plany więc wyszło jak wyszło. Ogólnie fani kupią, tak samo jak w wypadku fify, jest sporo usprawnień itd ale jednak lepiej gdyby to sprzedali np za 150zł zamiast mydlić oczy. Pazerność i tyle :)
haha chłop jest boomerem jak my, niestety ale roczniki ponizej 2000 to juz antyki :D pozostaje tylko patrzec jak produkcja gier zmierza w dziadowa strone Pozdro dla weteranow :)
@@Dar1usz Niestety ale produkcja gier zmierza w dziadowe strony...Patrz...Spiderman według niektórych to gra roku...!!!Takie tam moje zdanie...czyli gracza z rocznikiem przed 2000 roku.Mam tylko nadzieje że taki F.E.A.R cz.1 czy DOOM3 lub Half Life dadzą o sobie znać w zalewie takich kibli że głowa mała.Czekamy...
Nie podzielam opinii co do kampanii dwójki, była jedna z bardziej męczących w całej serii. Misja skradankowa w wodzie w Amsterdamie chyba to jakiś dramat jeśli chodzi o skrypty. Misja "need for speed" miała super początek który zmienił się w jakiś powrót do przeszłości gier wideo z idiotycznym unikaniem min i skakaniem po autkach jak Kao po kwiatkach. No i zadania craftingowe nudne i nieciekawe. Ogólnie miała ona swoje fajne momenty jak początek, koniec....ale to co w środku w większości było po prostu nudne, męczące i niedopracowane. Jedynkę natomiast ograłem właśnie drugi raz i wciąż uważam że to jedna z lepszych kampanii w serii a w nowej trylogii MW najlepsza, jest bardziej kameralna, brutalna w sugestywny sposób, subtelny, niesmaczny momentami. A to wszystko dobrze współgra ze sobą i tworzy genialne doświadczenie filmu akcji o służbach specjalnych. Misje zróżnicowane, dopracowane. Mają sens, fabuła jest o wiele ciekawsza i bardziej sensowna - jak na CoDa.
Wiesz, że zrobiłem "dwójkę" na weteranie przedwczoraj? Woda w Amsterdamie na kompletnym luzie do tego stopnia, że dotarłem do barki bez wykrycia. Auta to samo. Próbowałem kiedyś zrobić trofeum na dojechanie pierwszym autem do Price'a i zawsze coś się wysypywało. Dopiero przedwczoraj to wbiłem. Na weteranie.
@@UVograch mi też udało się do barki bez wykrycia dociągnąć, wczytując po drodze save dziesiątki razy 😆 miałem wrażenie że gra niezbyt dobrze działa jako skradanka, przeciwnicy mnie w tej samej sytuacji widzą, innym razem nie. Granie na weteranie w CoDa mnie nigdy nie jarało, "doświadczony" w tej nowej trylogii to dla mnie optymalny poziom. Lubię wyzwania w grach, ale tutaj momentami czułem się jak masochista, i trochę jakbym robił na siłę taktycznego shootera ze zręcznosciowej łupanki. W arma czy escape from tarkov to działa jak trzeba, w CoDach miałem poczucie jakbym sobie grę uprzykrzał. Ale wiadomo co kto lubi 👍
Dla mnie największy problem MW3 to oddanie tej części pod skrzydła innego studia. Infinity Ward ma już doświadczenie z tą serią coda (2 poprzednie części i oryginalna trylogia) prowoadzili ją od początku.
Witam zastanawiam się czemu niema kontynuacji albo dodania co działo przed call of duty 4 2009 trylogy. Makarow został zabity w 3 i przecież cała drożyna tak naprawdę padła czemu zrobili nowy podobny kotlet?
Rozdaja karty jesli chodzi o strzelanki i battle royale,czy kampania bedzie na 3 czy na 8 godzin,czy bedzie kosztowal 50 czy 100 euro-i tak sie sprzeda,ludzie pomarudza(w tym i ja) ale i tak kupia(ale nie ja) bo to flagowy produkt amerykancow a tam jest inne podejscie do pieniadza i inny oddzwiek jest w portfelu,tak bylo,jest i bedzie
tak sobie myślałem że dobry pomysłem mogłoby być zrobienie mw4 jako film czy serial, Price'a gra Barry Sloane, zajebiście sprawdza się w roli Price'a, a ma doświadczenie w filmach czy serialach, reszta obsady też by się w tym pewnie odnalazła, więc teraz albo być może nigdy
Też zawsze gram na weteranie, trochę wyzwania tej grze dobrze robi. I może daj szansę multi beta na mnie zrobiła świetnie wrażenie, bardzo dobre mapki się szykują.
Black Ops 3 zrobiłem na weteranie coś w 11 do 12h, nie pamiętam już ale powyżej 10. HLtB pokazuje średnio 9h. Więc te 14h w grze, którą inni robią w 4h wygląda mi na właśnie sztuczne podbijanie trudności UV... Brak balansu, brak osłon na ścieżkach, gdzie przejść trzeba i liczyć można na szczęście lub posiadanie jakiejś broni, którą się ściągnie wrogów? Było tak, że były trudne momenty? Mam taki pomysł - chętnie obejrzę Twoje porównanie długości Twoich przejść kampanii CoD na weteranie z kilku, kilkunastu odsłon z wynikami How Long to Beat. To by była truskawka na torcie do tego filmu i może jakieś wnioski by można wyciągnąć ;)
Zapominasz, że w tej grze są otwarte mapy, a rozgrywka na nich polega na tym, że kolekcjonujesz sprzęt. Stąd wynika wydłużenie mojej rozgrywki. Trochę te mapy "eksplorowałem", a nie tylko cisnąłem same cele. Chodziło głównie o znalezienie sprzętu, który można wybierać przed respawnem.
@@UVograch tak, mówiłeś o tym. Jeśli aż tyle godzin można wycisnąć z samego tylko szukania wybranego sprzętu to pewnie sam bym tyle czasu spędził w grze
Taka prawda , liczy się forsa , mw19 multi tylko do grania tryb HC i możliwość wyłączenia cross playa ,nigdy więcej pre orderów od panów z Acrtivision 😆
Ja z kolei uważam, że gra powinna być oceniana z poziomu normala. Bo jednak jaki procent graczy wybiera weterena? Pewnie bardzo mały. Wiekszość graczy po prostu nie bedzie w stanie przejść kampanii na takim poziomie trudności. Tak jak sam wspomniałeś, misje z helikopterami robiłeś 3h, większość graczy albo zrezygnuje, albo po prostu wróci na normala. Także, w mojej opinii to, że grając na weteranie dopiero masz przed sobą wyzwanie, dodatkowo wydłuża to długość grania, nie powinno być używane jako + lub minus dla danej produkcji. Większość osób nie da rady na weteranie, wiec będzie musiała się zadowolić normalem, a więc 4h rozgrywki.
Fajny materiał. Właśnie instaluje MW3. Po zainstalowaniu nie mogę grać w kampanie bo nie mam jakiegoś DLC. Ktoś wie jak to naprawić? Muszę mieć zainstalowaną też wersję MW2?
Ogólnie mało mi się podoba w jakim kierunku idzie poziom trudności gier. Wszystko jest robione teraz pod małe kaszojady które nie potrafią trzymać w ręku myszki czy pada tylko po to żeby sie gnoje nie zraziły a nóż wpadnie dodatkowy hajs od ich rodziców za skiny czy battlepasa. Kiedyś gry miały zdecydowanie dużo wyższy poziom trudności i poważniejszy klimat. Twórcy po prostu chcieli zrobić konkretną produkcję nie myśląc czy będą w to grali ludzie dorośli czy noworodki. Przykre
Pomagało, nie tworzyło. Leadem było Sledgehammer. To info ze strony CoD-a: "Get ready for an all-new Campaign that continues the story immediately following the events of Modern Warfare II. Lead developer Sledgehammer Games, in partnership with Infinity Ward is set to deliver a full Campaign".
COD:MW3 to tak beszczelny cash grab że pale się nie mieści. Po wydaniu MW2 były zapewnienia że conajmniej po 2 latach zostanie wypuszczony MW3. A minęło ledwo 11 miesięcy i mamy kiepskie DLC upitolone na prętce z assetów MW2 za 350zł. Jeszcze forsowanie graczy MW2 aby pobierali tego crapa w formie aktualizacji żeby tabelka w excelu się zgadzały. Krucafuks dość!
Za pierwszym razem na poziomie doświadczony nie ma opcji aby przejść fabułę z oglądaniem wszystkich cut scenek w 4 godziny. 15 misji przy optymistycznym założeniu, że każdą przechodzi się 30 min to daje minimum 7 godz. 30 min. Ja samą fabułę na poziomie doświadczony (jeden poziom powyżej normalnego) grałem: 14 godzin, 49 minut. (fabuła + sprawdzanie "kątów") I od razu zaznaczam, że nie jestem niedzielnym graczem, w gry video gram od przeszło 35 lat, a mój game score na XBOX'ie na chwilę obecną wynosi: 170 237 punktów.
Nawiążę trochę od czapy do Wiedźmina 3. Kilku moich znajomych narzekało na banalny i niesatysfakcjonujący system walki, a przechodzili grę na najłatwiejszym poziomie, gdzie praktycznie wystarczy wciskać jeden przycisk. Podobnie jak Ty z CODem, tak i ja podbijałem sobie ten poziom aby wycisnąć z gry więcej. W3 na najtrudniejszym poziomie sporo zyskuje, trzeba używać wszystkich smarów, petard elixirów, przygotowywać się odpowiednio do starć i grać rozważnie, bo wszystko jest nas w stanie zabić. Dla mnie ta gra na poziomie łatwym/normalnym a najtrudniejszym to niebo a ziemia. Jakiś czas temu grałem jeszcze tak, że wyłączyłem sobie cały interfejs, posługiwałem się tylko mapą, super immersja zwłaszcza, że nie widzimy HP i każdy cios może być tym ostatnim. Generalnie polecam!
W sumie to nie wiem. Chyba ta nowa i nawet ogromny sentyment do starej "jedynki" nie sprawiłby, że postawiłbym starą trylogię wyżej. W MW ta seria dla mnie ewoluowała, w ogóle te ostatnie odsłony są całkiem udane, bo jest jeszcze Cold War.
Jestem fanem gier Call of Duty i mam wszystkie jej części oprócz Black Ops 4 bo tam nie było singeplayera. Ale to co wyszło w tym roku, to to jest robienie sobie jaj z fanów Coda szczególnie z tych którzy grają w tryb dla jednego gracza. Oczywiście grę już przeszedlem, i są tam 4 fajne misje, typowo codowskie, bo reszta, czyli misje bojowe są poniżej krytyki. Takie jest moje zdanie. W przyszłym roku, jeśli dalej będą dawać te tryby do singeplayera, to na moją kasę już niech nie liczą.
na razie nie mam zamiaru kupować CoD MW III. poczekam aż cena zejdzie poniżej dwustu jakaś promka itp, pozostałe udało mi się kupić o połowę taniej, jestem cierpliwy
Moje zdanie. Gram w cod tylko dla kampanii. Ale ta seria idzie w zlym kierunku. Kiedys byla to gra o wojnie. Dzis strzela sie do karteli zamiast do wojska. Poza tym, mam wrażenie że tworcy robią wszystko byle gracz nie strzelal. Skradanie, jezdzenie, chowanie, gadanie, wspinanie, noszenie pustakow... wszystko byle nie strzelać. A ja po prostu chce wielka bombastyczna wojne jak dawniej. Fabula mi nie potrzebna... tym byl cod na początku. Potem w starym mw1 dodawac zaczeli fabule ale dalej to byla wojna i strzelanie... teraz zamiast wojny sa kartele zamiast strzelania wszystko byle nie ono....chcę strzelac ale " nieeee uciekaj" .. ale ja chce strzelac.... " nieee uciekaj i skacz do wody i plyn zobacz jak fajnie sie plywa."
Myślę, że zmiany zaczęto wprowadzać już wcześniej, w "dwójce". Do dziś pamiętam demo Call of Duty 2, które w moim przekonaniu było właśnie punktem zwrotnym, takim komunikatem do graczy - to już nie będzie tylko strzelanie. To tam się zaczął proces, właśnie w "dwójce", a misja o której mowa to "End of the Begininning", ostatnia z kampanii w Afryce Północnej. Z tego dema do dziś pamiętam trzy rzeczy. Możliwość wyboru celu, a więc pozory swobody (rzadko wykorzystywane w CoD-ach, ale zdarza się), wjazd do miasta na czołgach i oskryptowaną scenkę, w którym jeden z żołnierzy zostaje rozpruty kulami na naszych oczach, kiedy próbował wyważyć drzwi. Ta ostatnia scena robiła szczególne wrażenie. Mieliśmy zaprogramowaną, ale kapitalną scenkę, która pojawiała się zawsze, gdy zbliżaliśmy się do tych drzwi. I na tym bazuje w sumie całe pierwsze Modern Warfare, które skryptami stoi. Strzelanie stało się dodatkiem do sprytnie zaplanowanych, filmowych scenek, które urozmaicały grę. W CoD-ach jest zawsze dużo strzelania, ale mam wrażenie, że Infinity Ward chciało robić po prostu takie filmowe gry, a nie zwykłą sieczkę, która była powszechna we wszystkich tytułach obecnych na rynku. Mnie to w sumie nie przeszkadza, uznaję to za mieszanie w formule. Może dlatego z nowej trylogii podoba mi się najbardziej Modern Warfare 2, gdzie chyba za punkt honoru wzięto sobie to, że ma być różnorodnie. Typowe misje strzelankowe, jak np. walka z meksykańskim wojskiem w Las Almas, albo ucieczka z więzienia, są dla mnie najsłabsze w grze.
Prawie kazda misja w tej grze, jest wycieta z battleroyala. To najgorsza inajbardziej leniwie zrobiona kampania w cod. Ps ta gra miala byc dlc, wiec pewnie ta kampania byla doklepana na szybko. Mapy do multi sa co do 1 przeniesione z mw2 tego starwgo. To juz wiemy dla czego remaster mw2 nie mial multi. A zombie, to juz nawet nie sa zombie, tylko DMZ gdzie zamiast ludzi sa zombie. Mechanicznie nicYm sie nie rozni, jedynie przyspieszono animacje x2
Dzieciaki przeleca gre na Rekrucie i mowia ze krotka hahahah bo to pokolenie ( nie mowie ze wszyscy ) nie zamieza sie wysilac przy graniu . Lepiej pomarudzic i poplakac 😢😢😢😢😢
Jest ona cholernie krótka. Nie całe 3 godziny tak jak Vanguard jak nie mniej. To jest mój największy problem ale inne są też takie że wszystko w nowym codzie jest gorsze niż w originale. Ps to nie jest trylogia.
Ależ wy bełkoczecie wszyscy z tym czasem kończenia gier. Ludzie dzisiaj nie grają, oni przebiegają i grają na pałę. Od 20 lat ludzie nie zatrzymują się w grach by podziwiać, zatrzymać się, nacieszyć konstrukcją świata. I jeszcze gier się nie kończy. Jeśli gra się normalnie to każda gra 4h wystarcza na 10h, mowa naturalnie o takich typowych strzelankach. Ale jak przebiegasz, skipujesz dialogi, cutscenkj, itp to nawet RDR skończysz w kilka godzin. Szaleństwo po prostu.
Ja gram w RDR2 100godz, a jestem dopiero na 5 rozdziale ;p gram jakoś od kwietnia, czyli 4 miesiąc. Nie upolowałem nawet jeszcze żadnego legendarnego zwierzaka. Ta gra jest tak wspaniała, że aż nie chcę jej skończyć, bo będzie mi zwyczajnie przykro 🤠
Dzbany obok wydawania tego odgrzewanego kotleta DLC mogliby zrobić jakiś remake cod 1/united offensive i remaster 2. Tak jak modern warfare w 2007 zmienił wszystko to teraz można rzygać tym modern warfare.
wydali ww2 i spotkalo sie z mizerny odbiorem, choc gierka ciekawa ludzie wola kolorowe m4 i obecne realia, tak to wyglada robia to czego pragnie wiekszosc :) pewnie zrobia jakies tematyki 2 wojenne, ale patrzac na poprawnosc polityczna to ladowanie w omaha moze slabo wygladac :P MW2019 tez sporo zmienil, np animacje ktore sa mistrzowskie i zywe, teraz jak gram w kazda inna strzelanke to oczy bola na robotyczne i te same animacje :D Dzwiek tez klasa, mozna grac ps-xbox-pc co kiedys bylo niemozliwe, wszystko zalezy jak patrzysz na dany tytul :) Osobiscie mysle ze mw od 2019 zrobilo sporo krokow na przod, co widac po zainteresowaniu graczy.
Nie no kampanie zawsze były na 6-7 godzin, dlatego afera była przy Cold War na 4h i jest teraz na 4h. Granie na poziomie ponad normal to czysta frustracja bo wrogowie mają niemożliwego cela i tyle, plus giniemy ciągle przypadkowo od granatów itd. Ale też chodzi o oczekiwania, bo dla mnie te dziwne misje skradane w MWII to był absurd i fatalne były, zawsze tak jest jak robisz misje które sa jakby z innej gry innego gatunku i wkładasz je w akcyjniaka fps. Ja się bardzo ciesze, że w MWIII są zwykłe misje typu biegne i strzelam.
To ze trofeum nie pokazuje ze ktos ukonczyl singla nie oznacza to ze w niego nie gral! Duzo ludzi gra w cod singla (jest to napewno więcej niz te 20%) tylko go po prostu nie konczy - bo moze sie nie podobal lub brakuje mu czasu bo woli grac w multi z kumplami… zobacz sobie przecietna trofeum „ukonczyles gre” gier tylko singlowych, jest to 30-40% w zaleznosci od gry… twoja logika to by znaczylo ze tylko 1/3 osób wogole w nia zagrala…. Bardzo duzo ludzi nie konczy gier albo gra po prostu gra dlugo - ja np. Kupiłem watch dogs3 3 lata temu i singla nadal nie ukonczylem bo wyszly inne gry, zaczalem i narazie nie wrocilem… a jestem osoba ktora zawsze przechodzi kupiona gre, nieraz trwa to tylko 3 lata 😂
No ale porównujesz Watch Dogs Legion do kampanii na kilka godzin? Jasne, jest tak na pewno, że część osób zaczyna i nie kończy kampanii. Ale w przypadku CoD-a jestem w stanie uwierzyć bez problemu, że 1/3 osób w ogóle w singla nie zagrała. Jestem nawet w stanie uwierzyć, że nie robi tego połowa.
@@UVograch z watch dogs to byl tylko moj wlasny przyklad, mam kolege ktory nie skonczyl mw1 (2019) a wiem ze skonczy bo mu sie kampania podoba… mysle ze min. 50% kupcow zagra w singla, moze nie kupili dla niego ale zagraja… cod zaczal sie tez przeciez od singla, ja mialem stycznosc z multi dopiero przy pierwszym mw czyli cod4 w chyba 2007 to bylo a kupilem dla singla oczywiscie jak i wiekszosc ludzi wtedy… i powiedzmy sobie szczeze (ok bez najnowszego) ale takiego epickiego wyrezyserowanego „filmu akcji” nigdzie indziej nie dostaniesz…. Medal of honor albo battlefield (od 3) probowali ale nie bylo porownania… masz moze racje jak popatrzysz na generacje fortnita czyli rocznik 2000+ ale kazdy starszy pamieta w cod singla i napewno w niego zagra ;) Ps. Ja kupuje tylko dla singla ale w mw z 2007 mialem lekko 2000h godzin team-deathmatch i pewno 1000h w search&destroy a w warzonie1 prawie 4000h wiec w multi tez gram ;)
By kupic jakakolwiek czesc call of duty po black ops trzeba byc po prostu idiota, nie powinniscie byc zdziwieni, bo wszystko to co dostajecie jest tym na co sami zapracowaliscie, a nastepna czesc i ta kupicie, was trzeba doic ile sie da, bo wy sie nie nauczycie xD sojacka choroba mozgu
to jest najlepsza kampania kiedykolwiek...to samo z online hadcore wymiot konkretny... ale glupie polaczki zawsze narzekaja albo oceniaja jakies nieistotne aspekty...zeby tylko sie przyczepic...ja nie moge przestac grac
a chuj z singlami anyway..nie po to sier kupuje te gre zeby grac single player...to tylko taka rozgrzewkia w oczekiwaniu na danie glowne...online a szczegolnie hardcore
Jako odtrutka po nowym MW3 ograłem 12 letnie stare MW3 na doświadczonym, Jezu jakie kiedyś kampanie coda były dobre, misja SAS w Londynie, Praski hotel z Soapem, atak na Makarowa w Dubaju, rosyjski Air Force One z Prezydentem na pokładzie... Mimo że minęło tyle lat błyskawicznie przypominałem sobie konkretne misje, a wraz z nimi potężne dawki nostaligii. Z tej kampanii będę pamiętał tylko, że była za dodatkowym paywallem przed premierą, przeszedłem ją w niecałe 3 godziny zakończyła się mało udanym cliffhangerem, a nad śmiercią jednego z protagonistów rozmyśłałem mniej niż nad śmierciami piesków z Prypecia podczas obrony z MacMillanem diabelskiego młynu z CoDa 4.
Paywallu nie ma. Tyle samo będzie to kosztować po premierze.
Ja przynajmniej raz w roku przechodzę kampanię Coda 4 MW z 2007 oraz gram na MP i to jest coś pięknego. To były czasy...
Takiego dojrzałego kanału brakowało na TH-cam!
Co do długości single'a....no jak ktoś wydaje 350 złotych na 3-godzinną gierkę to on ma problem przede wszystkim, z głową!
Typowy growy dziennikarz w PL:
> Huru dur. kampania na 3 godziny gupie Activision.
UV:
> analiza, co jak, dlaczego, co było spoko, co nie, czemu akurat tak wyszło itp.
Szanuje za kontentcik
Fajnie Panie UV, obserwuje od dawna czy to dawniej na GOLu, czy od niedawna tutaj jak i na CDA. Trochę pracy nad kadrami, jakością video, nad sposobem prezentacji treści, i będzie elegancko, bo merytorycznie bijesz na głowę większość polskiej publicystyki gurowej na yt. Pozdrawiam i oby słupki szły w górę
Mimo wszystko, w porównaniu do pierwszych filmików, to jest progres jak cholera, więc liczę na to, że wejdzie do tego hermetycznego polskiego jutuba gamingowego i będzie stawiany na równi ze starszyznom :D
A ja lubię jak ktoś postawi kamerę i gada. Bez tego całego profesjonalizmu.
@@niedzisiejszy6071 jak dla mnie ten "profesjonalizm" to największa amatorka. Wypowiedzi pocięte co 5 sekund składane potem w całość, bo nie są w stanie mówić z sensem dłużej niż jedno zdanie, a i z tym miewają problemy. Ale co człowiek to gusta.
@@87_nightmare No tak, chociaż te cięcia czasami są przydatne. Są osoby mądre, które mają coś do powiedzenia ale nie mają tej prezencji, swobody wypowiedzi, i mają problem z przekazaniem treści. Taka obróbka może im pomóc.
Kazda gra powinna posiadać złotą trofke za najtrudniejszy poziom trudnosci jak np TLOU i poziom trudnosci "brutalna rzeczywistosc"
kolejny świetny materiał :) zaczynam się łapać na tym, że oglądam kolejne Twoje filmy z gier, które nawet mnie nie interesują, a dla samego posłuchania merytorycznej oceny i rozkminy. :) Szacun.
Te otwarte misje same w sobie nie sa problemem. problemem jest to ze zastepuja nam czesc kampani. Misje te bedace dodatkiem do kampani ktora bylaby normalna ja w mw2, były by super opcjonalnymi zadaniami. I to nie brak czasu jest problemem, czas byl na stworzenie dlc i byl wystarczajacy. Problemem jest przemianowanie dlc na pelnoprawna odslone.
Wątek w mw3 zostal urwany, prawda jest taka ze mial to byc dodatek do mw2 dlatego historia tak wyglada , a nie inaczej. Infinity war Tworzy zapewne 4 część, ktora pierwotnie miala byc czescia 3. Lecz przemianowanie dcl na pelnoprawna 3 odslone spowodowalo to ze zapewne ujrzymy czesc 4, tym razem pelnoprawna odslone.
Ostatnio zacząłem grywać w każdą grę na najnwyzszych poziomach trudności. I np. Metro Exodus zyskuje przez to na klimacie. Gra sie wolniej lecz zdecydowanie bardziej zaangażowanie. Czuć ciężar i toporność broni, ma się ten respekt do przeciwników, trzeba uważać na to cosię dzieje w kolo. Tak samo z Doshonored (choc gra jest łatwa na wysokim poziomie). Pamietam przez to każda misje a choć gra zjadała więcej czasu i multum cierpliwości to satysfakcja z ukończenia misjo bez zabijania i wykrycia byla nie do przebicia.
Niewiele brakło żeby to wideo było dłuższe niż kampania MW3 ;)
Kampania mw2 byla nagorsza kampania jakakolwiek kiedykolwiek gralem, blagalem zeby sie skończyła, bo zachcialem sobie m4 kapitana price mieć do multi, co najlepsze nawet tego nie uzywam.
Kiedyś też grałem w cod na najwyższym poziomie, ale od czasu ww2 kiedy zobaczyłem wrogów którzy się respia na moich oczach i przestają sie respic dopiero od momentu aż dobiegniesz do jakiegoś punktu na mapie, gram na easy we wszystkie kolejne tylko aby postrzelać jak w tanim filmie sensacyjnym, przyjemne ale płytkie nie warte ceny na premierę.
UV wstawia film to najpierw łapka w górę i oglądamy :)
Apropo poziomu trudności nie zapomnę jak w 2007 odpaliłem modern warfare I właśnie ile satysfakcji sprawiało mi przechodzenie tego treningu aby wbić najtrudniejszy poziom trudności i jak dobrze się w tą grało. W ogóle pamiętam że okrutnie rypałem w tą odsłonę
Fajnie że do dzisiaj serwery online są aktywne: D
No to piona 🖐 bo ja również w COD gram tylko na Veteranie, PS. wszystkie części na tym poziomie posiadają tak zwane momenty 😂, pamiętam misję na farmie w COD 4 MW haha... 🤬😤😅
Dla mnie najgorszy był Czarnobyl i czekanie na ewakuacje w codzie 4...
@@karroz0617 Zawsze jest jakiś patent, w tym przypadku najlepiej położyć się w budce i wyjść jak wylądują, ale przez ten czas z 1000 granatów budka przyjęła, twarde drewno mają w tym Czarnobylu 🤣
A mi się tam kampania podobała skończyłem ją najwyższym stopniu trudności i poodkrywałem całe mapy, nawet udało mi się odblokować większość osprzętu na mapie. Fajna zapchaj dziurę przed muli i oczywiści trybu zombii. Niestety tryb zdobiony robiony na szybckia za duzo dmz. Wiec trochę się zawiodłem.
Modern Warfare 2019 ogrywałem na 4 z 5 poziomów trudności i grało się naprawdę dobrze.
Może singiel nie byłby taka niszą gdyby wydawca postarał sie zrobic kampanie na 10-13h z fajna fabuła. Mnie COD kompletnie nie obchodzi, ale jesli zrobiliby ciekawą interesującą kampanie z np ryjacą glowe historią wojenną to na pewno nie pogardzilbym. A tak gardzę...
Ktoś wie czemu w 2 misji w samolocie wywala błąd hosta i wyłącza się? Dodam że multi gram na wszystkich trybach i nie ma błędu.
Kampania była spoko. Taki standard. Również ogrywam wszystkie kampanie, w większości też na weteranie. Co do Makarowa to się zgadzam, mogli zrobić jeszcze z 2 misje na koniec z rozmachem. Oby tylko nie tworzenie jakichkolwiek przedmiotów, to się tutaj w ogóle nie sprawdza. Nie była dla mnie również za krótka. Misje otwarte jak dla mnie na plus, bo można nawet wrócić zagrać ponownie i rozegrać w inny sposób. Ale zgadzam się co do kampanii, jakby w sumie nie preorder i jakby było w tym samym terminie co multi to nie wiem czy by ją ograł, pewnie jakby mi już się multi znudził ;) Mega dobra recenzja.
Jeśli chodzi o słabą obecność Makarova to się nie dziwię, w końcu to początkowo miał być chyba tylko dodatek do MW2, więc pewnie nie mogli wykorzystać pełnego potencjału ze względu na to, że teraz najpewniej będzie 4 (domyślam się ze względu na zakończenie trójki, które średnio jest jakimkolwiek zwieńczeniem i raczej nie będą chcieli tego tak zostawić), bo oczywiście musieli stwierdzić, że nie może się obyć bez corocznego CoD'a i wydali... to coś.
To, że miał to być pierwotnie dodatek, to potwierdzone czy tylko domysły?
@@UVograchgeneralnie to sytuacja wygląda tak że z tym DLC to chodzi o to że półtora roku temu jakiś leaker prawdopodobnie się pomylił po prosty i powiedział że mw2 będzie miało dlc roku 2 a się okazało że teraz po prostu call of duty ma nowy model wydawania że 2 lata z rzędu będziemy dostawać gry z tej samej serii. Gracze się przykleili do tego dlc i tak ciągle jest to wałkowane
@@UVograch Niestety tylko plotki, więc z faktu, że mogę gadać głupoty użyłem słowa "chyba".
Niby tylko nieoficjalna informacja, ale zważywszy na to jak ta odsłona wygląda to osobiście trochę mi ciężko nie wierzyć w przynajmniej część tych doniesień mówiących, iż początkowo w tym roku miało nie być żadnego dużego CoD'a.
mówili że mw2 będzie żyło 2 lata zamiast 1 roku jak to jest co zawsze, więc tak, to miał być dodatek, lecz panowie w garniturach stwierdzili że kolejny rok bez nowego CODA to rok stracony, więc wypuścili to jako niby pełnoprawny tytuł@@UVograch szkoda devów bo pewnie chcieli zrobić normalną kampanię na jakieś 8-10 godzin plus te otwarte misje, a że góra miała inne plany więc wyszło jak wyszło.
Ogólnie fani kupią, tak samo jak w wypadku fify, jest sporo usprawnień itd ale jednak lepiej gdyby to sprzedali np za 150zł zamiast mydlić oczy.
Pazerność i tyle :)
Dalej mi się to nie klei. Przecież oni ostatnie DLC z singlem, jakie zrobili, to było United Offensive. Chyba że o czymś zapomniałem.
Masz bardzo podobne podejście do gierek takie jak ja.Staroszkolne zdrowe podejście...Brawo.I dlatego masz mojego suba.Pozdrawiam.Tak trzymaj.
haha chłop jest boomerem jak my, niestety ale roczniki ponizej 2000 to juz antyki :D pozostaje tylko patrzec jak produkcja gier zmierza w dziadowa strone
Pozdro dla weteranow :)
@@Dar1usz Niestety ale produkcja gier zmierza w dziadowe strony...Patrz...Spiderman według niektórych to gra roku...!!!Takie tam moje zdanie...czyli gracza z rocznikiem przed 2000 roku.Mam tylko nadzieje że taki F.E.A.R cz.1 czy DOOM3 lub Half Life dadzą o sobie znać w zalewie takich kibli że głowa mała.Czekamy...
Nie podzielam opinii co do kampanii dwójki, była jedna z bardziej męczących w całej serii. Misja skradankowa w wodzie w Amsterdamie chyba to jakiś dramat jeśli chodzi o skrypty. Misja "need for speed" miała super początek który zmienił się w jakiś powrót do przeszłości gier wideo z idiotycznym unikaniem min i skakaniem po autkach jak Kao po kwiatkach. No i zadania craftingowe nudne i nieciekawe. Ogólnie miała ona swoje fajne momenty jak początek, koniec....ale to co w środku w większości było po prostu nudne, męczące i niedopracowane.
Jedynkę natomiast ograłem właśnie drugi raz i wciąż uważam że to jedna z lepszych kampanii w serii a w nowej trylogii MW najlepsza, jest bardziej kameralna, brutalna w sugestywny sposób, subtelny, niesmaczny momentami. A to wszystko dobrze współgra ze sobą i tworzy genialne doświadczenie filmu akcji o służbach specjalnych. Misje zróżnicowane, dopracowane. Mają sens, fabuła jest o wiele ciekawsza i bardziej sensowna - jak na CoDa.
Wiesz, że zrobiłem "dwójkę" na weteranie przedwczoraj? Woda w Amsterdamie na kompletnym luzie do tego stopnia, że dotarłem do barki bez wykrycia. Auta to samo. Próbowałem kiedyś zrobić trofeum na dojechanie pierwszym autem do Price'a i zawsze coś się wysypywało. Dopiero przedwczoraj to wbiłem. Na weteranie.
@@UVograch mi też udało się do barki bez wykrycia dociągnąć, wczytując po drodze save dziesiątki razy 😆 miałem wrażenie że gra niezbyt dobrze działa jako skradanka, przeciwnicy mnie w tej samej sytuacji widzą, innym razem nie. Granie na weteranie w CoDa mnie nigdy nie jarało, "doświadczony" w tej nowej trylogii to dla mnie optymalny poziom. Lubię wyzwania w grach, ale tutaj momentami czułem się jak masochista, i trochę jakbym robił na siłę taktycznego shootera ze zręcznosciowej łupanki. W arma czy escape from tarkov to działa jak trzeba, w CoDach miałem poczucie jakbym sobie grę uprzykrzał. Ale wiadomo co kto lubi 👍
Dla mnie największy problem MW3 to oddanie tej części pod skrzydła innego studia. Infinity Ward ma już doświadczenie z tą serią coda (2 poprzednie części i oryginalna trylogia) prowoadzili ją od początku.
Witam zastanawiam się czemu niema kontynuacji albo dodania co działo przed call of duty 4 2009 trylogy. Makarow został zabity w 3 i przecież cała drożyna tak naprawdę padła czemu zrobili nowy podobny kotlet?
Co sądzisz o Aleksie? Nie było go w drugiej części. Jak zareagowałeś na powrót pupilka Złotego Orła? Bo ja się tutaj czułem oszukany!
Rozdaja karty jesli chodzi o strzelanki i battle royale,czy kampania bedzie na 3 czy na 8 godzin,czy bedzie kosztowal 50 czy 100 euro-i tak sie sprzeda,ludzie pomarudza(w tym i ja) ale i tak kupia(ale nie ja) bo to flagowy produkt amerykancow a tam jest inne podejscie do pieniadza i inny oddzwiek jest w portfelu,tak bylo,jest i bedzie
tak sobie myślałem że dobry pomysłem mogłoby być zrobienie mw4 jako film czy serial, Price'a gra Barry Sloane, zajebiście sprawdza się w roli Price'a, a ma doświadczenie w filmach czy serialach, reszta obsady też by się w tym pewnie odnalazła, więc teraz albo być może nigdy
Też zawsze gram na weteranie, trochę wyzwania tej grze dobrze robi. I może daj szansę multi beta na mnie zrobiła świetnie wrażenie, bardzo dobre mapki się szykują.
Staram się grać na najwyższych poziomach trudności. Daje to satysfakcję i wymaga zupełnie innego podejścia do rozgrywki.
Solidny kanał, rzetelna recenzja.
Ale zawsze były trofea za przejścia misji na doświadczonym lub weteranie, zlikwidowali to?
To prawda, od lat nie odpalałem żadnej kampanii w COD
Black Ops 3 zrobiłem na weteranie coś w 11 do 12h, nie pamiętam już ale powyżej 10. HLtB pokazuje średnio 9h. Więc te 14h w grze, którą inni robią w 4h wygląda mi na właśnie sztuczne podbijanie trudności UV... Brak balansu, brak osłon na ścieżkach, gdzie przejść trzeba i liczyć można na szczęście lub posiadanie jakiejś broni, którą się ściągnie wrogów? Było tak, że były trudne momenty?
Mam taki pomysł - chętnie obejrzę Twoje porównanie długości Twoich przejść kampanii CoD na weteranie z kilku, kilkunastu odsłon z wynikami How Long to Beat. To by była truskawka na torcie do tego filmu i może jakieś wnioski by można wyciągnąć ;)
Zapominasz, że w tej grze są otwarte mapy, a rozgrywka na nich polega na tym, że kolekcjonujesz sprzęt. Stąd wynika wydłużenie mojej rozgrywki. Trochę te mapy "eksplorowałem", a nie tylko cisnąłem same cele. Chodziło głównie o znalezienie sprzętu, który można wybierać przed respawnem.
@@UVograch tak, mówiłeś o tym. Jeśli aż tyle godzin można wycisnąć z samego tylko szukania wybranego sprzętu to pewnie sam bym tyle czasu spędził w grze
Taka prawda , liczy się forsa , mw19 multi tylko do grania tryb HC i możliwość wyłączenia cross playa ,nigdy więcej pre orderów od panów z Acrtivision 😆
Ja z kolei uważam, że gra powinna być oceniana z poziomu normala. Bo jednak jaki procent graczy wybiera weterena? Pewnie bardzo mały. Wiekszość graczy po prostu nie bedzie w stanie przejść kampanii na takim poziomie trudności. Tak jak sam wspomniałeś, misje z helikopterami robiłeś 3h, większość graczy albo zrezygnuje, albo po prostu wróci na normala. Także, w mojej opinii to, że grając na weteranie dopiero masz przed sobą wyzwanie, dodatkowo wydłuża to długość grania, nie powinno być używane jako + lub minus dla danej produkcji. Większość osób nie da rady na weteranie, wiec będzie musiała się zadowolić normalem, a więc 4h rozgrywki.
Czy planujesz nagrać jakiś materiał z Baldurs Gate 3? Czy może to nie twoja bajka?
Bajka moja. Może kiedyś, zobaczymy. Na tę chwilę nie planuję.
Fajny materiał. Właśnie instaluje MW3. Po zainstalowaniu nie mogę grać w kampanie bo nie mam jakiegoś DLC. Ktoś wie jak to naprawić? Muszę mieć zainstalowaną też wersję MW2?
Też gram w Cody na najwyższym poziomie trudności, ale Cod MW4 remaster niestety mnie zmiażdżył (moment z helikopterem gdzieś za połową).
Ogólnie mało mi się podoba w jakim kierunku idzie poziom trudności gier. Wszystko jest robione teraz pod małe kaszojady które nie potrafią trzymać w ręku myszki czy pada tylko po to żeby sie gnoje nie zraziły a nóż wpadnie dodatkowy hajs od ich rodziców za skiny czy battlepasa. Kiedyś gry miały zdecydowanie dużo wyższy poziom trudności i poważniejszy klimat. Twórcy po prostu chcieli zrobić konkretną produkcję nie myśląc czy będą w to grali ludzie dorośli czy noworodki. Przykre
Z tym poziomem trudności to ja też identycznie zawsze w Cod-a grałem. Tylko weteran 👍
Kampania mocno średnia, ale teraz pograłem w multi 2 godzinki i jest super ❤ o taki TIME TO KILL nic nie robiłem
Ten film trwa niecałą 1/6 kampanii nowego Cod’a.
4:35 kampanie w MW3 tworzyło studio IW… SHG jest od multiplayer a Zombie robi Treyarch.
Pomagało, nie tworzyło. Leadem było Sledgehammer. To info ze strony CoD-a: "Get ready for an all-new Campaign that continues the story immediately following the events of Modern Warfare II. Lead developer Sledgehammer Games, in partnership with Infinity Ward is set to deliver a full Campaign".
COD:MW3 to tak beszczelny cash grab że pale się nie mieści. Po wydaniu MW2 były zapewnienia że conajmniej po 2 latach zostanie wypuszczony MW3. A minęło ledwo 11 miesięcy i mamy kiepskie DLC upitolone na prętce z assetów MW2 za 350zł. Jeszcze forsowanie graczy MW2 aby pobierali tego crapa w formie aktualizacji żeby tabelka w excelu się zgadzały. Krucafuks dość!
Za pierwszym razem na poziomie doświadczony nie ma opcji aby przejść fabułę z oglądaniem wszystkich cut scenek w 4 godziny.
15 misji przy optymistycznym założeniu, że każdą przechodzi się 30 min to daje minimum 7 godz. 30 min.
Ja samą fabułę na poziomie doświadczony (jeden poziom powyżej normalnego) grałem: 14 godzin, 49 minut. (fabuła + sprawdzanie "kątów")
I od razu zaznaczam, że nie jestem niedzielnym graczem, w gry video gram od przeszło 35 lat, a mój game score na XBOX'ie na chwilę obecną wynosi: 170 237 punktów.
A to jeszcze są jakieś atrakcje w COD? :P
Nawiążę trochę od czapy do Wiedźmina 3. Kilku moich znajomych narzekało na banalny i niesatysfakcjonujący system walki, a przechodzili grę na najłatwiejszym poziomie, gdzie praktycznie wystarczy wciskać jeden przycisk. Podobnie jak Ty z CODem, tak i ja podbijałem sobie ten poziom aby wycisnąć z gry więcej. W3 na najtrudniejszym poziomie sporo zyskuje, trzeba używać wszystkich smarów, petard elixirów, przygotowywać się odpowiednio do starć i grać rozważnie, bo wszystko jest nas w stanie zabić. Dla mnie ta gra na poziomie łatwym/normalnym a najtrudniejszym to niebo a ziemia. Jakiś czas temu grałem jeszcze tak, że wyłączyłem sobie cały interfejs, posługiwałem się tylko mapą, super immersja zwłaszcza, że nie widzimy HP i każdy cios może być tym ostatnim. Generalnie polecam!
Ja gram w COD tylko w singla co bym dał za taką pierwszą część zrobioną na obecnym silniku ehhh
Wysoka cena za krótką kampanię zniechęca grających tylko w singla a multikowcy mają w dupie singiel. Dziwna strategia.
Ja ogrywam na doświadczonym, jest to dla mnie fajny kompromis.
U mnie stara trylogia to - 2,1,3
20 % graczy kończy kampanie, a większość z nich to i tak ludzie którzy traktują kampanię jako wstęp do multika
Ostatecznie którą trylogie MW uważasz za lepsza?
W sumie to nie wiem. Chyba ta nowa i nawet ogromny sentyment do starej "jedynki" nie sprawiłby, że postawiłbym starą trylogię wyżej. W MW ta seria dla mnie ewoluowała, w ogóle te ostatnie odsłony są całkiem udane, bo jest jeszcze Cold War.
Gdy film na yt o MW3 jest dluzszy niz cala kampania 😅
Jestem fanem gier Call of Duty i mam wszystkie jej części oprócz Black Ops 4 bo tam nie było singeplayera. Ale to co wyszło w tym roku, to to jest robienie sobie jaj z fanów Coda szczególnie z tych którzy grają w tryb dla jednego gracza. Oczywiście grę już przeszedlem, i są tam 4 fajne misje, typowo codowskie, bo reszta, czyli misje bojowe są poniżej krytyki. Takie jest moje zdanie. W przyszłym roku, jeśli dalej będą dawać te tryby do singeplayera, to na moją kasę już niech nie liczą.
Nie gram w gry bo nie mam czasu ale UV lubię posłuchać
Ja gram w Call of Duty od 2003 i tylko w kampanie, multiplayer dla mnie nie istnieje ale cena CoD MW III to przesada
Ale poważnie płacisz tyle siana dla kampanii na 4 godziny? Podziwiam.
na razie nie mam zamiaru kupować CoD MW III. poczekam aż cena zejdzie poniżej dwustu jakaś promka itp, pozostałe udało mi się kupić o połowę taniej, jestem cierpliwy
Fajny materiał
Imo cod od 2019 r. jest już tylko (a może aż) dodatkiem do wz. Do grindu broni.
Chlop ma 28 lat ale z tą broda wygląda na 40 parę .
No i zazdro brody, ja jestem dwa lata starszy a wyglądam na 20 lat
Ucieszyłbym się, gdybyś napisał, że mam 44, bo tyle mam, ale wyglądam na 28.
Hahha tylko ze nie ma 28 lat
Ma 44 i wygląda na 44 więc wszystko gra👍
Już myślałem ze czasoprzestrzeń ktoś zakrzywiła bo pamietam dorosłego UV jak byłem szczylem xD
Skok na kasę, nic więcej. Szkoda bo MW z 2019 zwiastowało dobry kierunek
Ja chce powrotu serii do przyszłości. Advanced Warfare 2. Ghosts 2.
🤮 najgorsze części
Ja tam lubie ghost ale tylko przez tryb extinction i kampania też była spoko
Advanced warfare miało fajną kampanię
Jeżeli hodzi o multiplayer to moim zdaniem mw3(2011) underrated
@@OwO69z której strony underrated?
No to zobaczmy o co cho w tym Dorszu.
Przydał by się single z MW1/2/3 na jednym dysku dla PS5. Ale pewnie mało kto by się skusił...
grałem we wszystkie części CoDa i ta moim zdaniem jest najtrudniejsza, przede wszystkim przez te misje otwarte, gdzie atakują z każdej strony.
Moje zdanie. Gram w cod tylko dla kampanii. Ale ta seria idzie w zlym kierunku. Kiedys byla to gra o wojnie. Dzis strzela sie do karteli zamiast do wojska. Poza tym, mam wrażenie że tworcy robią wszystko byle gracz nie strzelal. Skradanie, jezdzenie, chowanie, gadanie, wspinanie, noszenie pustakow... wszystko byle nie strzelać. A ja po prostu chce wielka bombastyczna wojne jak dawniej. Fabula mi nie potrzebna... tym byl cod na początku. Potem w starym mw1 dodawac zaczeli fabule ale dalej to byla wojna i strzelanie... teraz zamiast wojny sa kartele zamiast strzelania wszystko byle nie ono....chcę strzelac ale " nieeee uciekaj" .. ale ja chce strzelac.... " nieee uciekaj i skacz do wody i plyn zobacz jak fajnie sie plywa."
Myślę, że zmiany zaczęto wprowadzać już wcześniej, w "dwójce". Do dziś pamiętam demo Call of Duty 2, które w moim przekonaniu było właśnie punktem zwrotnym, takim komunikatem do graczy - to już nie będzie tylko strzelanie. To tam się zaczął proces, właśnie w "dwójce", a misja o której mowa to "End of the Begininning", ostatnia z kampanii w Afryce Północnej.
Z tego dema do dziś pamiętam trzy rzeczy. Możliwość wyboru celu, a więc pozory swobody (rzadko wykorzystywane w CoD-ach, ale zdarza się), wjazd do miasta na czołgach i oskryptowaną scenkę, w którym jeden z żołnierzy zostaje rozpruty kulami na naszych oczach, kiedy próbował wyważyć drzwi.
Ta ostatnia scena robiła szczególne wrażenie. Mieliśmy zaprogramowaną, ale kapitalną scenkę, która pojawiała się zawsze, gdy zbliżaliśmy się do tych drzwi. I na tym bazuje w sumie całe pierwsze Modern Warfare, które skryptami stoi. Strzelanie stało się dodatkiem do sprytnie zaplanowanych, filmowych scenek, które urozmaicały grę. W CoD-ach jest zawsze dużo strzelania, ale mam wrażenie, że Infinity Ward chciało robić po prostu takie filmowe gry, a nie zwykłą sieczkę, która była powszechna we wszystkich tytułach obecnych na rynku.
Mnie to w sumie nie przeszkadza, uznaję to za mieszanie w formule. Może dlatego z nowej trylogii podoba mi się najbardziej Modern Warfare 2, gdzie chyba za punkt honoru wzięto sobie to, że ma być różnorodnie. Typowe misje strzelankowe, jak np. walka z meksykańskim wojskiem w Las Almas, albo ucieczka z więzienia, są dla mnie najsłabsze w grze.
Ja grałem na ps4 w WWii i nigdy więcej coda
Za szybkie tempo kampanii i za krótka gra
Zero fabuły wszystko pomieszane tylko wybuchy i wybuchy
6:46 mylisz się bo będą chcieli wdojić więcej kasy od graczy
Chyba jednak cześć wybiera singla. Zawsze gram w singla dopiero jak mi się spodoba gram w multi
A mnie wkurza w poziomie trudności gier, że jak nie mogę przejść jakiejś jej części to ją zarzucam.
*jak dla mnie powinni mwIII powinni zrobć od zera*
Ja np. kupuję tylko dla singla,i nie gram w multi.
Call of Duty poleciało w polityczna poprawność - mnie to odrzuciło.
Prawie kazda misja w tej grze, jest wycieta z battleroyala. To najgorsza inajbardziej leniwie zrobiona kampania w cod. Ps ta gra miala byc dlc, wiec pewnie ta kampania byla doklepana na szybko. Mapy do multi sa co do 1 przeniesione z mw2 tego starwgo. To juz wiemy dla czego remaster mw2 nie mial multi. A zombie, to juz nawet nie sa zombie, tylko DMZ gdzie zamiast ludzi sa zombie. Mechanicznie nicYm sie nie rozni, jedynie przyspieszono animacje x2
Dobrze że za rok Black Ops 2
Ech kiedy call of duty bedzie takie jak z lat 2002-2011🥹
A mnie koło dupy orbituje multi w Call of Duty, zawsze kupowałem dla kampanii jak staniała.
a kiedy sledgehammer games zrobilo dobra gre 🤣
WWII Było dobre
Ja nie kupię. Gra jest jaka jest bo to miał być DLC do MW2
Dzieciaki przeleca gre na Rekrucie i mowia ze krotka hahahah bo to pokolenie ( nie mowie ze wszyscy ) nie zamieza sie wysilac przy graniu . Lepiej pomarudzic i poplakac 😢😢😢😢😢
Ja tylko w kampanię gram
Jest ona cholernie krótka. Nie całe 3 godziny tak jak Vanguard jak nie mniej. To jest mój największy problem ale inne są też takie że wszystko w nowym codzie jest gorsze niż w originale. Ps to nie jest trylogia.
czyli drożej mniej gorzej i krócej taki oto ostatnio trend z grami :/
Jest za krótka.
Scamik no co tu duzo mówić, 70 baksów za co? Smutne gdzie ta seria gier zmierza..
wyzwanie że Ci gra podrzuca boty bez ograniczeń uhmmmm
3h singla za ponad 300 zł. Stówa za godzinę. W niektórych domach uciech jest taniej... Tak słyszałem ;)
Dlatego ta gra realnie jest dla fanów Multika i ktoś kto płaci tyle kasy tylko za singla to Ja nie wiem.
Ależ wy bełkoczecie wszyscy z tym czasem kończenia gier. Ludzie dzisiaj nie grają, oni przebiegają i grają na pałę. Od 20 lat ludzie nie zatrzymują się w grach by podziwiać, zatrzymać się, nacieszyć konstrukcją świata. I jeszcze gier się nie kończy. Jeśli gra się normalnie to każda gra 4h wystarcza na 10h, mowa naturalnie o takich typowych strzelankach. Ale jak przebiegasz, skipujesz dialogi, cutscenkj, itp to nawet RDR skończysz w kilka godzin. Szaleństwo po prostu.
Ja gram w RDR2 100godz, a jestem dopiero na 5 rozdziale ;p gram jakoś od kwietnia, czyli 4 miesiąc. Nie upolowałem nawet jeszcze żadnego legendarnego zwierzaka. Ta gra jest tak wspaniała, że aż nie chcę jej skończyć, bo będzie mi zwyczajnie przykro 🤠
To ma byc rozrywka a nie pierdolenie o multi dla maniakow i masochistów 😂
COD to gówno już, kampania wymaga połączenia z internetem jak grasz sam z płyty, a to głupie jest.
Przestalem dawac robic sie w chuja serii COD
Dzbany obok wydawania tego odgrzewanego kotleta DLC mogliby zrobić jakiś remake cod 1/united offensive i remaster 2. Tak jak modern warfare w 2007 zmienił wszystko to teraz można rzygać tym modern warfare.
wydali ww2 i spotkalo sie z mizerny odbiorem, choc gierka ciekawa
ludzie wola kolorowe m4 i obecne realia, tak to wyglada
robia to czego pragnie wiekszosc :)
pewnie zrobia jakies tematyki 2 wojenne, ale patrzac na poprawnosc polityczna to ladowanie w omaha moze slabo wygladac :P
MW2019 tez sporo zmienil, np animacje ktore sa mistrzowskie i zywe, teraz jak gram w kazda inna strzelanke to oczy bola na robotyczne i te same animacje :D
Dzwiek tez klasa, mozna grac ps-xbox-pc co kiedys bylo niemozliwe, wszystko zalezy jak patrzysz na dany tytul :)
Osobiscie mysle ze mw od 2019 zrobilo sporo krokow na przod, co widac po zainteresowaniu graczy.
Nie no kampanie zawsze były na 6-7 godzin, dlatego afera była przy Cold War na 4h i jest teraz na 4h. Granie na poziomie ponad normal to czysta frustracja bo wrogowie mają niemożliwego cela i tyle, plus giniemy ciągle przypadkowo od granatów itd. Ale też chodzi o oczekiwania, bo dla mnie te dziwne misje skradane w MWII to był absurd i fatalne były, zawsze tak jest jak robisz misje które sa jakby z innej gry innego gatunku i wkładasz je w akcyjniaka fps. Ja się bardzo ciesze, że w MWIII są zwykłe misje typu biegne i strzelam.
To ze trofeum nie pokazuje ze ktos ukonczyl singla nie oznacza to ze w niego nie gral! Duzo ludzi gra w cod singla (jest to napewno więcej niz te 20%) tylko go po prostu nie konczy - bo moze sie nie podobal lub brakuje mu czasu bo woli grac w multi z kumplami… zobacz sobie przecietna trofeum „ukonczyles gre” gier tylko singlowych, jest to 30-40% w zaleznosci od gry… twoja logika to by znaczylo ze tylko 1/3 osób wogole w nia zagrala…. Bardzo duzo ludzi nie konczy gier albo gra po prostu gra dlugo - ja np. Kupiłem watch dogs3 3 lata temu i singla nadal nie ukonczylem bo wyszly inne gry, zaczalem i narazie nie wrocilem… a jestem osoba ktora zawsze przechodzi kupiona gre, nieraz trwa to tylko 3 lata 😂
No ale porównujesz Watch Dogs Legion do kampanii na kilka godzin? Jasne, jest tak na pewno, że część osób zaczyna i nie kończy kampanii. Ale w przypadku CoD-a jestem w stanie uwierzyć bez problemu, że 1/3 osób w ogóle w singla nie zagrała. Jestem nawet w stanie uwierzyć, że nie robi tego połowa.
@@UVograch z watch dogs to byl tylko moj wlasny przyklad, mam kolege ktory nie skonczyl mw1 (2019) a wiem ze skonczy bo mu sie kampania podoba… mysle ze min. 50% kupcow zagra w singla, moze nie kupili dla niego ale zagraja… cod zaczal sie tez przeciez od singla, ja mialem stycznosc z multi dopiero przy pierwszym mw czyli cod4 w chyba 2007 to bylo a kupilem dla singla oczywiscie jak i wiekszosc ludzi wtedy… i powiedzmy sobie szczeze (ok bez najnowszego) ale takiego epickiego wyrezyserowanego „filmu akcji” nigdzie indziej nie dostaniesz…. Medal of honor albo battlefield (od 3) probowali ale nie bylo porownania… masz moze racje jak popatrzysz na generacje fortnita czyli rocznik 2000+ ale kazdy starszy pamieta w cod singla i napewno w niego zagra ;)
Ps. Ja kupuje tylko dla singla ale w mw z 2007 mialem lekko 2000h godzin team-deathmatch i pewno 1000h w search&destroy a w warzonie1 prawie 4000h wiec w multi tez gram ;)
By kupic jakakolwiek czesc call of duty po black ops trzeba byc po prostu idiota, nie powinniscie byc zdziwieni, bo wszystko to co dostajecie jest tym na co sami zapracowaliscie, a nastepna czesc i ta kupicie, was trzeba doic ile sie da, bo wy sie nie nauczycie xD sojacka choroba mozgu
to jest najlepsza kampania kiedykolwiek...to samo z online hadcore wymiot konkretny... ale glupie polaczki zawsze narzekaja albo oceniaja jakies nieistotne aspekty...zeby tylko sie przyczepic...ja nie moge przestac grac
a chuj z singlami anyway..nie po to sier kupuje te gre zeby grac single player...to tylko taka rozgrzewkia w oczekiwaniu na danie glowne...online a szczegolnie hardcore
Najlepsza kampania jaka grałem i to 2 razy przeszedłem;) polecam bardzo